10.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Ii. I1 i*p H r n F r mLILLCII,,,iZANlEXIX i XX WlEKU


ZNANIZIELONOGORZANIEXIX I XX WIEKUPraca zbiorowa pod redakcjqHIERONIMA SZCZEGC~Y


OPRACOWANIE REDAKCYJNEMieczysfaw OstrowskiTkUMACZENIE NA JE;ZYK NlEMlECKlTadeusz ZuchewiuREDAKCJA TECHNICZNAlrena BulczyirskaKOREKTAAnna SzbtakPROJEKT OKMDKIWitold Michorzewski@ ~opyright-kfy Wydawnictwo .Verburnn Mieczyslaw OstrowskiZielona Gora 1996Printed in PolandISBN 83-901 1 14-2-XPRZY MDANIU KSI~ZKI POMOCY FINANSOWEJ UDZIELILI:Urzqd Miejski w Zielonej GorzeUnqd Wojewodzki w Zielonej Gone.Radio Zachod" S.A. w Zielonej GorzePnedsiebiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Uslugowe.Polska Wetna" w Zielonej Gorze,,Novita" S.A. w Zielonej GorzeZielonogorski Zaktad Gornictwa Nafty i Gazu w Zielonej GorzeTowarzystwo Finansowo-Leasingowe Sp. z 0.0. w Zielonej GoneFundacja Wspierania Akcjonariatu Pracowniczego w Zielonej GoneAgencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Zielonej GonePrzedsiebiorstwo Panstwowe .Polrnozbytn w Zielonej GorzeWydawnictwo ,,Verburn" Mieczyslaw Ostrowskial. Wojska Polskiego 3619, 65-077 Zielona Gora, tel. (0-68) 26-20-81Wydanie I. Ark. wyd. 10,37. Ark. druk. 13,5. Format A-5. Papier offset. kl.lllSktad: PB-P .Alann Sp. z 0.0. w Zielonej Gorze . tel. (0-68) 20-85-06Druk: PUH ,,Lubirnexn Sp. z 0.0. w Zielonej Gorze . tel. (0-68) 26-10-68 w. 225


I 1OD WYDAWCYzielona Gora naleiy do tych miast Zachodniej i Polnocnej Polski, Morepo zakonczeniu drugiej wojny swiatowej ponownie znalazly siq - namocy ustaleh zwyciqskich mocarstw - w granicach panstwa polskiego.W konsekwencji - ludnosd miasta zostala w krotkim czasie calkowiciewymieniona: mieszkancow narodowosci niemieckiej, zmuszonych do opuszczeniago w trybie nagiym i w dramatycznych okolicznosciach, zastqpilimieszkancy narodowosci polskiej.Nie ulega wqtpliwoici, ze rok 1945 stanowi zasadniczq cezurq w dziejachZielonej Gory, Polski i Europy. Zakoriczono dzialania wojenne najokrutniejszejz wojen i przesqdzono o nowym ukladzie geopolitycznym. Zapoczqtkowanazostala wspolczesna doba w stosunkach miqdzy pahstwamieuropejskimi, a takie, zwrocony ku pnyszlosci - tak potrzebny przeciez,aczkolwiek nielatwy - proces pokojowego wspaistnienia narodu polskiegoi niemieckiego.Prezentowana ksiqika przedstawia czterdziesci biogramow tych zielonogorzan- iyjqcych na przestrzeni dwoch ostatnich stuleci - Mony wlasnymiyciem, pracq i dzialalnosciq najbardziej zaznaczyli swojq obecnosdw historii miasta oraz pnyczynili siq do jego rozwoju, wzrostu znaczeniai prestizu, dajqc wiasnq rzetelnosciq i wytrwalo~ciq dobry pnyklad innym.Niniejsze opracowanie moze byd odbierane w trzech, jak siq wydaje,perspektywach. Przede wszystkim, jako zapis dziejow Zielonej Gory, a wiqc- w wymiarze historii lokalnej, przeszlosci tej swoistej ,,male1 ojczyzny":poprzez biografie konkretnych osob przedstawia fakty i wydarzenia z &ciamiasta minionych dwustu /at.Po drugie, w aspekcie miqdzynarodowym, a scislej - w kontekscie stosunkowpolsko-niemieckich: zestawiajqc sylwetki zielonogorzan pochodze-


nia niemieckiego i pochodzenia polskiego, autorzy ksieki probujq pokazacciqgios'd dziejow Zielonej Gory, a tym samym - promowac idee dobregosqsiedztwe, porozumienia i wspolpracy Polakow z Niemcami.Po trzecie wreszcie, w piaszczyinie uniwersalnej: z uwagi na przedstawienieludzi - nalezqcych do roznych epok historycznych, politycznychi kulturowych, a wiqc funkcjonujqcych w odmiennych systemach wartodci- z konstruktywnym stosunkiem do iycia, ktorzy starali sie wlasnym wysilkiemi wlasnq aktywnodciq ksztaltowad swoj 10s.Te czynniki zioiyiy sie na geneze ksiqiki i wsptMworzq jej ideowq motywacjq.Wypada miec nadzieje, ze przedktadana praca okaie sie - tak zewzglqdu na Sam temat, jak i informacyjno-poznawczq zawartosd - interesujqcqi po2ytecznq lekturq.Mieuyslaw OstrowskiZielona Gora, 22 sfj'cznia 1996 roku


i: 1zVOM VERLEGERielona GoraIGrunberg in Schlesien gehort zu den Stadten West- undNordpolens, die nach dem Ende des li. Weltkrieges aufgrund derVereinbarungen der Siegermachte wieder an Polen angeschlossen wurden.Dies hatte zur Folge, dafi die Stadtbevolkerung in kurzer Zeit volligausgetauscht wurde: Anstelle der Einwohner deutscher Herkunft, die vonheute auf morgen und unter dramatischen Umstanden die Stadt verlassenmufiten, kamen die polnischen ijbersiedler.Einen WendepunM in der Geschichte Grunbergs, Polens und Europasbildete zweifellos das Jahr 1945. Der grausamste aller Kriege, der u.a. eineneue geopolitische Ordnung brachte, war zu Ende. Es begann ein neuerAbschnitt in den Beziehungen zwischen den europaischen Staaten, darunterauch der keineswegs leichte, aber notwendige und zukunftsorientierteProzeO des Aufbaus einer friedlichen Koexistenz des deutschen und polnischenVolkes.Das vorliegende Buch stellt vierzig Lebensbilder angesehener Grunbergerim Zeitraum von zwei Jahrhunderten dar, die durch ihr Leben undWerk die Geschichte der Stadt beeinflufiten, zu ihrer Entwicklung und ihremPrestige wesentlich beitrugen und hochste Anerkennung verdienen.Dabei kann die vorliegende Bearbeitung in dreifacher Hinsicht genutztwerden. Es ist vor allem eine Art Chronik der Stadt, Aufzeichnung derVergangenheit dieser eigenartigen ,,kleinen Heimat". In den einzelnen Biographienspiegeln sich Tatsachen und Ereignisse aus dem Leben der Stadtim Verlauf der vergangenen 200 Jahre wider.Zweitens wird mit dieser Publikation das Ziel verfolgt, die geschichtlicheKontinuitat der Stadt GrunbergIZielona Gora aufzuzeigen, indem namhafteGrijnberger deutscher und polnischer Herkunft vorgestellt werden. Damit


Historia miasta - to nie tylko spisane i opublikowane dzieje politycznei gospodarcze ukazujqce jego genezq, etapy rozwoju oraz okresyrozkwitu i upadku. To nie tylko dzieje jego instytucji kultury i zabytkowarchitektury. Historia miasta - to rowniez zyciorysy ludzi, Morzy odegraliznaczqcq role w jego dziejach, Morzy swoim zyciem i pracq przyczynili siqdo jego rozsiawienia.Ten aspekt dziejow spoiecznosci lokalnych najczqsciej kwitowany bywaw monografiach miast niewielkq wzmiankq z nagiowkiem ,,Siawni ludzie"ograniczajqcq siq do wymienienia kilku nazwisk zwiqzanych z omawianqepokq. Czasem czci siq tych ludzi nazwq ulicy, rzadziej pomnikiem. Wewspomnianych zestawieniach najczqsciej wymienia siq politykow, burmistrzow,czasem wybitnych wojskowych, pisarzy lub uczonych.Nieiatwo w dwustuletniej historii miasta, a taki okres obejmuje prezentowanapublikacja, wyodrqbnic grupq najbardziej reprezentatywnych dlajego dziejow zasiuionych obywateli. Na tq trudnosC skiada siq kilka obiektywnychczynnikow. Dwa sposrod nich zasiugujq na szczegolnq uwagq.Po pierwsze: faM, iz mieszkancami Zielonej Gory wymiennie byli przedstawicieledwoch roinych narodowosci - Niemcy i Polacy, oraz obywateletrzech palistw - Prus, Niemiec i Polski. Po drugie: kwestia zasadniczejzmiany - wyrainie rysujqcej siq w perspektywie dwustuletniego, najpierwsystematycznego, a po 1945 roku skokowego, rozwoju Zielonej Gory -pozycji, roli i rangi miasta.Warto przypomniec, ze przez poitora wieku (od 1740 roku) miastowchodzito w skiad panstwa pruskiego, a nastqpnie (od 1871 roku) - niemieckiego.Ostatnie dwanaScie lat tego okresu przypadio na rzqdy hitlerowskiei byi to czas gruntownego przewartosciowania ocen oraz kryteriowzasiug. Poiwiecze po 1945 roku przyniosio zmianq panstwowej przynaleznoscimiasta, More znalazio siq w granicach panstwa polskiego, czemu


towarzyszyia niemal zupeina wymiana mieszkalicow. Czqsc Niemcow ewakuowalasiq przed zblizajqcym siq frontem. Pozostalych albo wypqdzonow czerwcu 1945 roku, albo wysiedlono w latach 1946-1948 na mocy decyzjikonferencji poczdamskiej.Podobnie jak mieszkahcy dotychczasowego Grunberg in Schlesien rozpoczynalinowe iycie w miejscu osiedlenia, najczqsciej w poiniejszej RepubliceFederalnej Niemiec, tak nowi mieszkahcy - jui Zielonej Gory -dopisywali do swoich biografii nowe karty zwiqzane z rozwojem miasta poII wojnie swiatowej.Mimo i e termin ,,rozwojn, na skutek wieloletniego naduzywania, ile siqkojarzy, to w przypadku Zielonej Gory zastosowanie go ma peine uzasadnienie.Warto zwrocid uwagq na fakt, ze na poczqtku XIX wieku miastoliczyio okoio 8 tysiqcy mieszkancow, w 1890 roku - 16 tysiqcy, w 1939roku - 26 tysiqcy, a po II wojnie swiatowej rozrosio siq do 120-tysiqcznegoosrodka gospodarczego, kulturalnego i akademickiego. Ze stolicy powiatuprzeksztaiciio siq w centrum milionowego wojewodztwa z dwiema szkoiamiwyiszymi - Wyzszq Szkoiq Pedagogicznq im. Tadeusza Kotarbiliskiegoi Wyiszq Szkoiq Iniynierskq (/qcznie okoio 20 tysiqcy studentow),zawodowym teatrem, filharmoniq, wieloma instytucjami ponadregionalnymi(siedzibq diecezji rzymskokatolickiej, ,,Radiem Zachod", ,,Gazetq Lubuskq"itp.).Jest i trzecia trudnosd. PiqCdziesiqcioletni polski okres miasta jest jeszczezbyt krotki, jak na perspektywe historycznq, by obiektywnie ocenidzasiugi ludzi, ktorzy majq najwiqkszy udziai w jego rozwoju. Starsza generacjapolskich mieszkaricow miasta, ktora przybyia tu po wojnie w wiekudojrzaiym, funkcjonowaia czqsto zbyt krotko, aby jej zasiugi wytrzyrnaiyporownanie z kilkudziesiqcioletnim okresem dziaiania innych.Ponadto awans kulturalny (uczelnie) i administracyjny miasta (siedzibawiadz wojewodzkich) spowodowai staiy dopiyw nowych kadr, z ktorychczgsd zwiqzaia siq z miastem tylko na kilka lat. Jest to wreszcie takie zbytkrotki okres, aby moc opisac dzialalnoic ludzi jui tu urodzonych bqdi przybyiychdo Zielonej Gory w dziecinstwie, gdyz iyjq oni jeszcze i najczqsciejsq w peini sit tworczych. Wydawcy ksiqiki przyjqli bowiem, ze prezentujqbiografie tych znanych zielonogorzan, Morzy juz nie iyjq. Jest to zresztqkryterium stosowane w wiqkszosci siownikow biograficznych.Cokolwiek by powiedziek, przedstawione okolicznosci z pewnosciq zadanianie uiatwiajq. Mimo to wydawcy i autorzy postanowili zaprezentowadczytelnikom czterdziesci biogramow ludzi, ktorzy swq dziaialnosciq w XIXi XX wieku trwale zapisali siq w dziejach miasta.


Na pewno w duiym stopniu jest to wybor subiektywny. Jakkolwiekczqsd nazwisk jest poza dyskusjq, to jednak wiqkszosd z nich moze budziCu czytelnikow wqtpliwosci co do kryteriow doboru. Bezdyskusyjny zestawnazwisk byiby jednak zbyt wqski. lntencjq wydawcow bylo ocalenie od zapomnienialiczniejszego grona zasiuionych mieszkancow Zielonej Gory,nawet przy swiadomoSci, i e wielu jej wybitnych obywateli pominiqto, chociaibyz uwagi na brak irodet czy z powodu zbyt krotkieyo czasu ichdziaialnoici w miescie.Od tego drugiego warunku odstqpiono jedynie w czterech przypadkach:przy urodzonych w Zielonej Gorze znanych pisarzach niemieckich- Ottonie Bierbaumie i Eberhardzie Konigu oraz pierwszym powojennymburmistrzu Tomaszu Sobkowiaku i pierwszym staroscie zielonogorskim JanieKlementowskim.W niniejszym opracowaniu najliczniej reprezentowani sq przedstawicieletak zwanych zawodow artystycznych: pisarze (4 osoby), malarze i graficy(4), kompozytorzy, muzycy i dyrygenci (4) oraz aktorzy (2). Sq wsrodnich znani, pochodzqcy z Zielonej Gory, pisarze Eberhard Konig i OttoBierbaum, urodzony takie jeszcze w XIX wieku pisarz i dziennikarz PaulPetras oraz powojenny literat i dziennikarz Tadeusz Jasinski.W gronie czterech malarzy i grafikow jest Gerhard Reisch, reprezentantprzedwojennego srodowiska zielonogorskich plastykow, a takie KlemensFelchnerowski, Marian Szpakowski i Stefan Siocki - przedstawiciele ponadszesddziesiqcioosobowej grupy powojennych tworcow, sposrod ktorychprzewaiajqca wiqkszosc jest zawodowo czynna. Ze zmariych pominiqtowybitnego rzezbiarza i medaliera Wiesiawa Muldner-Nieckowskiego(1 91 5-1 982), ktorego tylko poczqtki tworczosci przypadajq na okres pobytuw Zielonej Gorze (lata 1945-1 949).Wsrod tworcow zwiqzanych z muzykq znalezli siq: kompozytorzy i dyrygenci- Armin Haag i Hermann Suckel, kompozytor i muzykolog RomanMazurkiewicz oraz skrzypek i pedagog Stanisiaw Hajzer. W gronie aktorowzag - Stanisiaw Cynarski i Halina Kirszke-Lubicz.Duzq grupq stanowiq nauczyciele (6), ktorzy ponadto albo osiqgnqlisukcesy w pracy naukowej (docent Henryk Pochanke i doktor Lech Birgfellner),albo w innych dziedzinach: w zakresie teorii wychowania przedszkolnegoi tworzenia podstaw szkolnictwa pedagogicznego (Anna Borchers),w zakresie organizacji &cia muzycznego (Mieczysiaw Mierzynski),systemu oswiatowego (Jozef Wolanin) czy w pracy dziennikarskiej i redakcyjnej(Ernst Clauss).


Die Geschichte einer Stadt machen weder nur niedergeschriebene undveroffentlichte politische oder wirtschaftliche Ereignisse aus, die furdie Entstehung der Stadt, ihre einzelnen Entwicklungsetappen und ihrenAufschwung oder Niedergang Zeugnis ablegen, noch sind es ausschlieOlichKukurinstitutionen und Baudenkmaler, die die Geschichte einerStadt bilden, sondern auch Lebenslaufe ihrer Burger, die mit ihrem Lebenund Werk ganz wesentlich zur Entwicklung dieser Stadt beigetragenhaben.Dieser AspeM der Entwicklung von Lokalgemeinschaften wird in Monographienmeist nur am Rande unter der ijberschrifl ,,Beruhmte Personlichkeiten"behandelt und beschrankt sich auf das Aufzahlen von einigenNamen, die fur den behandelten Zeitraum reprasentativ sind. Manchmalwerden StraOen nach ihren Namen benannt, seltener stellt man ihnenDenkmaler auf. In solchen Monographien begegnet man am haufigsten Politikern,Burgermeistern, auch hervorragenden Militars, Schriftstellern oderGelehrten.Aus der zweihundert Jahre alten Geschichte der Stadt - nur diesenZeitraum umfaOt die vorliegende Publikation - ist es sicherlich nicht einfach,die reprasentativsten und verdientesten Burger herauszusondern.Dies hangt mit einer Reihe von objektiven Schwierigkeiten zusammen, vondenen zwei besonders beachtenswert sind.Erstens ist es die Tatsache, daO die Einwohner von Grunberg~ZielonaGora zwei verschiedenen Nationalitaten, der deutschen und der polnischen,und dazu noch drei Landern (PreuOen, Deutschland und Polen)entstammten. Zweitens ware an dieser Stelle der unterschiedliche Werdegangder Stadt zu berucksichtigen, die sich erst allmahlich und systematisch,nach 1945 dann sprunghaft entwickelt hat.


nahme aus, daO nur bereits verstorbene Grunberger bei der Prasentationihrer Verdienste berucksichtigt werden sollten, was bei derartigen Bearbeitungensonst auch iiblich ist.Alles in allem: Die geschilderten Umstande machen die Aufgabe sicherlichnicht einfach. Trotzdem haben die Herausgeber und Autoren versucht,den Lesern vierzig Lebensbilder angesehener Burger vorzustellen, die imXIX. und XX. Jahrhundert die Geschichte der Stadt beeinfluBten.Die getroffene Wahl ist dabei durchaus subjektiv. Und wenn auch einigeNamen auRer Frage stehen, so werden die Leser bei den meisten dochwohl nach den Kriterien fragen, warum gerade diese in die vorliegendeSammlung aufgenommen worden sind. Die Herausgeber bemuhen sichaber, ein moglichst breites Spektrum verdienstvoller Grunberger vorzustellen,um manche dadurch vor dem Vergessen zu bewahren. DaO dabeieinige hervorragende Burger ubersehen worden sind, lag u.a. daran, daOentweder entsprechendes Quellenmaterial fehlte oder die Wirkungszeit derbetreffenden Personen in Grunberg/Zielona Gora nur sehr kurz war.Geringe Wirkungszeit war fur uns nur in vier Fallen nicht ausschlaggebend,und zwar bei den in Grunberg geborenen beruhmten deutschenSchriftstellern Otto Bierbaum und Eberhard Konig, bei Tomasz Sobkowiak,dem ersten Burgermeister der Nachkriegszeit und bei Jan Klementowski,dem ersten polnischen Landrat von Zielona Gora.In der vorliegenden Bearbeitung sind die sog. Kunstlerberufe amstarksten vertreten: Schriftsteller (4), Maler und Graphiker (4), Komponisten,Musiker und Dirigenten (4) und nicht zuletzt Schauspieler (2).Unter den Schriftstellern befinden sich die bereits erwahnten geburtigenGrunberger Otto Bierbaum und Eberhard Konig, der ebenfalls noch imXIX. Jahrhundert wirkende Schriftsteller und Journalist Paul Petras sowieTadeusz Jasinski - Literat und Journalist der Nachkriegszeit.Unter den vier Graphikern und Malern finden wir Gerhard Reisch alsVertreter der Grunberger Maler der Vorkriegszeit, wie auch Klemens Felchnerowski,Marian Szpakowski und Stefan Siocki, die eine starke, iiber60 Personen zahlende Gruppe der bildenden Kunstler der Nachkriegszeitreprasentieren, von denen die meisten immer noch schopferisch tatigsind. Von den Verstorbenen wird u.a. der hervorragende Bildhauer undMedailleur Wiesiaw Muldner-Nieckowski (1 91 5-1 982) nicht erwahnt, da ernur am Anfang seiner kunstlerischen Laufbahn in Zielona Gora tatig war


GrijnbergIZielona Gora zu liefern, die hier im Verlauf der letzten zweihundertJahre gelebt und gewirkt haben. Dabei ist zu beachten, daf3 derUmfang der einzelnen biographischen Angaben nicht immer in einemVerhaltnis zu den jeweiligen Verdiensten steht. Oft spielte hier besser erhaltenesund umfangreicheres Quellenmaterial oder die Kenntnis des betreffendenGebiets bzw. der Person eine Rolle.Die vorliegende Publikation wie auch das 1984 herausgegebene ,,LubuskerBiographische Worterbuch" (in dem nur Polen verzeichnet sind)sollten in Zukunft zu vertieften Studien auf diesem Gebiet anregen.Hieronim Szczeg6ta


ALBIN BANDURSKI(1 905-1 994)AIJEDEN Z PIONIEROW Z~ELONOGORSK~EJ CHIRURGIIlbin Bandurski urodzii siq 18 listopada1905 roku w Nakle nadNoteciq w rodzinie mieszczariskiej.Tamie uczqszczai do gimnazjum pahstwowego,More ukonczyi w 1925roku, po czym rozpoczqi studia naWydziale Lekarskim Uniwersytetu Poznanskiego.Dyplom lekarza otrzymaiw 1931 roku.Po rocznej praMyce lekarskiej w klinikachpoznanskich odbyi obowiqzkowqsiuibq wojskowq w CentrumWyszkolenia Sanitarnego. 29 grudnia1932 roku na Uniwersytecie Poznahskimuzyskai tytul doktora medycyny.30 listopada 1933 roku w SzpitaluSiostr Elibietanek w Poznaniu rozpoczqispecjalizacjq chirurgicznq podkierownictwem dra med. J. Schling- Albin Bandurski w latachmanna, ktory pi& lat pozniej, w pis-osiemdzies~qtychmie z dnia 28 listopada 1938 roku,stwierdzal: ,,Specjalizacjq jego uwazam za ukonczonq". DoMor Albin Bandurskipracowal w Szpitalu Siostr Elibietanek do 24 sierpnia 1939 roku,do dnia, kiedy zostai powoiany do wojska, gdzie w stopniu podporucznrkapeinil funkcjq chirurga kompanii sanitarnej.


Dr Albin Bandurski dziqki rzetelnej pracy i niezwykle zaangaiowanejpostawie wyprowadzii Oddziai na wysoki, jak na owczesne moiliwosci,poziom. Byi znakomitym diagnostq i operatorem. Operowai spokojnie,anatomicznie i w miarq szybko. Szczegolnie interesowai siq chirurgiqioiqdka i drog zoiciowych. Stworzyi wiele ciekawych i aMualnych do dzisrozwiqzan operacyjnych.Poza pracq na oddziale chirurgicznym oraz w poradni chirurgicznejPKP i MSW prowadzii gabinet prywatny. Czqsto wyjezdzai do szpitalipowiatowych, gdzie udzielai chorym konsultacji lub operowai. Znajdowairowniei czas na pracq w Poznanskim Oddziale Towarzystwa ChirurgowPolskich, Zarzqdzie Wojewodzkim Zwiqzkow Zawodowych PracownikowSiuiby Zdrowia oraz Komisji Kontroli Zawodowej.Opublikowai w czasopismach krajowych i zagranicznych kilkanascieprac naukowych.Jesieniq 1972 roku dr Albin Bandurski zrezygnowai, ze wzglqdu na powainqchorobq, ze stanowiska ordynatora. Pozostai jednak na Oddziale,biorqc czynny udziai w jego pracach.Lubiany przez chorych i szanowany przez wladze miasta i wojewodztwa,wielokrotnie by! odznaczany, nagradzany i wyrozniany. Otrzymai miqdzyinnymi Krzyz Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, odznaki - ,,Zazasiugi w rozwoju wojewodztwa zielonogorskiego", ,,Za zasiugi dla miastaZielonej Gory" i ,,Zasiuiony Lekarz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej"oraz medal ,,Za udziai w wojnie obronnej 1939" i Medal 40-lecia PolskiLudowej. Byi cztonkiem honorowym Towarzystwa Chirurgow Polskich. Nakilka miesiqcy przed smierciq zostai wyrozniony tytuiem ,,Honorow Obywatelmiasta Zielonej Gory".Kim by1 dla nas - swoich uczniow? Byi wymagajqcym nauczycielemi surowym przeioionym, ale jednoczesnie potrafii wytworzyk na Oddzialemiiq atmosferq peinq szacunku i zaufania dla Jego Osoby. Interesowaisiq 2yciem prywatnym kazdego z nas, siuiqc radq i pomocq. KontaMz Nim nie ograniczai siq wyiqcznie do godzin spqdzonych na Oddziale.Byi inicjatorem wspolnych wyjazdow wypoczynkowych, w Morych braiaudziai czqsC asystentow i pielqgniarek. ByliSmy czestymi goSCmi w Jegodomu. Tradycjq staio siq skiadanie 2yczen swiqtecznych w Jego prywatnymmieszkaniu - w Wielki Piqtek oraz w Wigiliq Boiego Narodzenia.Pozostanq w naszej pamiqci comiesiqczne wspolne wyjazdy do Poznaniana posiedzenia Poznanskiego Oddzialu Towarzystwa ChirurgowPolskich, konczqce siq zawsze wspolnq kolacjq w restauracji.15 paidziernika 1994 roku odszedi od nas wspaniaiy nauczyciel i znakomitychirurg.


17) -, M. Kuleszys: Czy kamica zolciowa jmt chorobq coraz czestszq. Referatwygloszony 19 kwietnia 1975 roku na konferencji naukowej Instytutu Chirurgiiw Poznaniu.18) Wybrane zagadnienia chirurgii jelita grubego. Praca zbiorowa pod redakcjqprof. R. Gbrala, Pahstwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Poznali 1975.19) 100 /at chirurgii (w streszczeniu). Biuletyn Gjbwnej Biblioteki Lekarskiej, Warszawa1979, s.751. Caty tekst dostepny w Redakcji Biuletynu, Warszawa,ulica Chocimska 21.20) Uwagi na temat mianownictwa greckdacihskiego w medycynie, ,,Polski TygodnikLekarski", 1983, nr 8, s. 261.21) -, A. Czyi, F. Orza+kiewicz, S. Sobotkiewicz: 31-Year Survival Following TotalCytectomy and Bilateral Ureterosigmoidal Anastomosis in a Case of VesticalCarcinoma, "International Urology and Nephrology", 1984, nr 16, s. 297-300.22) Ptzeciecie pni newow blqdnych z niezwykiych wskazah. Referat wygloszonypodczas I1 Zjazdu Chirurgow w Drzonkowie w 1985 roku.23) -, T. Baranowska-Orzzdkiewicz: DziatalnoSC naukowa oddziaiu chirurgicznegoSzpitala Wojewodzkiego w Zielonej Gorze w la tach 1952- 1985, ,,Przeg lqdLubuski", 1985, nr 3-4, s. 11 9-132.Tiumaczenia1) Takie byto moje iycie. Przekiad z niernieckiego autobiografii FerdynandaSauerbrucha (tytul oryginalu: Das war mein Leben), Warszawa 1976.2) Triumf chirurgdw. Ttumaczenie z niemieckiego: Jurgen Thorwald, Das Weltreichder Chirurgen, Krakow 1988.I lreneusz Navarra I


GEORG BEUCHELT 27przetarg. Wygrali go zatrudnieni w firmie iniynierowie Georg Beuchelt i AlbertRibbeck. W roku 1880, w wieku 28 lat, Georg Beuchelt stat siq jejjedynym wtascicielem.Zmienii nazwq zaktadu na ,,FabrikfDr Brijckenbau und EisenkonstruktionenBeuchelt". Dziatalnosd rozpoczqt od produkcji prostych maszyn rolniczych.Zatoga sktadata siq z szesciu robotnikow, jednego mistrza, jednegoksiqgowego i gohca. Rok poiniej Georg Beuchelt zatrudniai juz osiemdziesiqciurobotnikow, trzech mistrzow, czterech inzynierow i szesciu biuralistow.Pierwszym powainym samodzielnym zadaniem byio zaprojektowaniei wykonanie przez zaktad kotta dla twierdzy w Grudziqdzu.Najwiqkszym statym klientem firmy Georga Beuchelta byty niemieckiekoleje. W ogole profil produkcyjny przedsiqbiorstwa byt dosd szeroki: projektowatoono i wykonywato mosty, hale dworcowe, przepusty, semafory,zwrotnice kolejowe, bocznice, wieze cisnieri oraz iodzie. Od 1886 roku,w tak zwanych rnartwych sezonach, rozpoczqlo - wykorzystujqc tani miejscowysurowiec drzewny - produkcjq wagonow kolejowych (takie sq poczqtkidzisiejszego ,,ZastaluV). Przedsiqbiorstwo produkowaio kryte wagonytowarowe i wagony pasaierskie, w tym - jako pierwsze w Rzeszy - wagonypulmanowskie.Hala dworcowa w Berlinie zbudowana przez przedsiebiorstwoGeorga Beuchelta


28 ZNANI ZIELONOGORZANIE XLX I XX WIEKUMost kolejowy we FranMurcie nad Odrq wzniesiony przez firmgGeorga BeucheltaKiedy w 1901 roku zakiad obchodzii 25-lecie istnienia, jego niespeinapiqCdziesiqcioletni tworca posiadal majqtek nieruchomy o powierzchni58300 m2, z tego 19500 m2 - w budynkach mieszkalnych na terenieZielonej Gbry.W 1902 roku Georg Beuchelt otworzyl w Berlinie - pod nazwq ,,Tiefbauabteilung"- filiq zakiadu specjalizujqcq siq w konstrukcjach ielbetowychi wodnych.W 1903 roku firma Georga Beuchelta wygrala przetarg na budowe liniikolejowej Damaszek-Bagdad. Do tego zadania powoiano osobne BiuroKonstrukcyjne, kierowane przez Oskara Thomasa, More w roku 1904 zatrudnialodwudziestu jeden iniynierbw, osmiu technikow-kreSlarzy i trzechpisarzy technicznych. Doskonale zorganizowane, z wysoko wykwalifikowanqzaiogq wykorzystujqcq w pracy najnowoczesniejsze osiqgniqcia mysli


30 ZNANI ZIELONOGORZANIE XIX I XX WlEKUZielonogorskich. Byi cenionym cztonkiem honorowym w Kolumnie Kombatancko-Sanitarnej,w Stowarzyszeniu Dobrowolnych Sanitariuszy orazw Okrqgowym Zwiqzku Majstrow.Georgowi Beucheltowi chodziio giownie o przyspieszenie rozwoju gospodarczegoswojego okrqgu wyborczego. Planowat wybudowanie krytejptywalni oraz laini przy dzisiejszym placu Powsta~cow Wielkopolskich. Byifundatorem koscioia ewangelickiego pod wezwaniem Najswiqtszego Zbawiciela(mniej wiqcej od potowy XVlll wieku Zielona Gora byia miastemzdecydowanie protestanckim), na Morego budowq przeznaczyi w testamenciepiqbdziesiqt tysiqcy marek w ziocie. Kamien wqgielny potozonow marcu 1915 roku, a calq inwestycjq ukonczono 2 stycznia 1917 roku.Ponadto byi czlonkiem sejmiku krajowego (Landtagu). W jego dwunastejkadencji (od 1907 do 1910 roku) jako posei partii konserwatywnej reprezentowaiw niemieckim Reichstagu okrqg wyborczy Kozuchow-ZielonaGora. W krqgach parlamentarnych znano go i ceniono. Byi trakowany jakocziowiek ,,mqdry, wierny ojczyinie, Mory jak niM inny w parlamencie wystqpowaiw imieniu swoich wyborcow".Od 1892 do 1912 roku byi postem miejscowego okrqgu w Landtagupruskim. Przewodniczyt rowniez krajowej komisji organizacji ubezpieczeniowejna ~lqsku. Choroba uniemozliwita mu kandydowanie do Reichstaguw nastqpnej kadencji.Przyznanie wysokiego odznaczenia ,,Rycerza Wysokiego Orderu", specjalnezaproszenie na spotkanie z cesarzem, czy tez cesarski telegramz okazji szesCdziesiqtych urodzin, swiadczyty o wysokim uznaniu jego dziaialnosciprzez wiadze panstwowe.lstnieje przypuszczenie, iz byi przeiozonym miejscowej lozy masoriskiej.Zielonogorska loia masonska, podlegajqca Wielkiej Lozy Royal Yorl, powstataw 1864 roku pod nazwq ,,Erwin fiir Licht und Treue" (,,Erwin dlaswiatta i wiernosci"). Byla drugq w historii tego miasta. Pierwsza powstaiaw 1746 roku jako loia-corka Wielkiej Lozy Saksonskiej (Afiliowana LoiaWielkiego Orientu - Kraju Saksonii). Zawdziqczaiy one swoje powstaniei rozwoj na tym terenie Fryderykowi 11, Mory masonem zostat w roku 1739.By1 on rowniez tworcq pierwszej pruskiej lozy masonskiej ,,Loge Premiere"(Loza Pierwsza). Byiy to tak zwane loze swiqtojanskie, czy - uzywajqcinnego okreslenia - symboliczne, to znaczy zrzeszajqce wolnomularzytrzech pierwszych stopni (uczen, czeladnik, mistrz).


OTTO JULIUS BlERBAUM 330 swojej rodzinie Sam Bierbaum mawiai, i e po ojcu odziedziczyla cogzarowno siodkiego (cukiernictwo), jak i kwasnego (teologia protestancka),gdyi te dwa zawody - cukiernik i pastor - u Bierbaumow byiy tradycyjne.Matka pochodziia z gorniczej rodziny z okolic Freiburga w Saksonii.Otto Juliusz by! jej pierworodnym.Przysziy pisarz byi pierwszym z pokolenia Bierbaumow, ktory w rodzinnejtradycji zawodowej uczynii wyiom. Nie zostal ani cukiernikiem, ani- tym bardziej - pastorem. W autobiograficznym szkicu Portret mojegodobrego znajomego (Portrat eines guten Bekannten von mir) pisal:Moja niechqC do rzeczy siodkich i kwaSnych brda sie stqd, ze juz odnajmlodszych lat obrzydzono mi dokumentnie te walory smakowe, nie majqceabsolutnie nic wsp6lnego z rymowaniem i fabularyzowaniem, urniejqtnosciami,ktore w szczeg6lny spos6b sobie mnie upodobaiy.Dziqki pomocy matki, niewiasty z natury ugodowej i peinej optymizmu,opory Bierbauma-seniora zostaiy przeiamane i Otto Juliusz otrzymaizgodq ojca na podjqcie studiow wyiszych na wybranych przez siebiekierunkach. W Berlinie, Lipsku i Monachium studiowal filozofiq, literaturei sinologiq. Miodemu Bierbaumowi marzyia siq kariera dyplomatycznaw krajach Dalekiego Wschodu.W Berlinie poznal Stanisiawa Przybyszewskiego. Obaj byli stalymi bywalcamiberlinskich kabaretow, podejrzanych knajp i bulwarowych teatrzykow.Przyjairi z Przybyszewskim trwaia do kolica iycia Bierbauma.Na przelomie lat osiemdziesiqtych i dziewiqCdziesiqtych Bierbaum -juz jako uznany krytyk literacki - zaangazowai siq w ,,rewolucjq naturalistycznq".Redaguje i wydaje przeiomowe dla niemieckiego naturalizmupismo ,,Moderner Musenalmanach". Poznaje wowczas miqdzy innymiGerharta Hauptmanna, Hermanna Sudermanna. Przyjairi iqczy go z JuliuszemLichtensteinem, znanym poetq i satyrykiem, popularnym takzew Zielonej Gbrze dziqki kupletom o miejscowym winie.Fascynacja ,,fotograficznymn widzeniem swiata nie trwaia diugo. W polowietat dziewiqcdziesiqtych przejmuje redakcjq literackiego pisma ,,Pan",teoretycznego organu ekspresjonistow niemieckich. Temu nurtowi artystycznemuBierbaum pozostanie wierny do smierci.Jako pisarz zdobyi olbrzymiq popularnosc skandalizujqcq powiesciqz iycia berliriskiej i monachijskiej cyganerii pod tytuiem Stilpe.Byi rowniez niezlym lirykiem o zdecydowanym zaciqciu satyrycznym.Opublikowane pod koniec XIX stulecia zbiory poezji - Spowiedi studen-


Otto $ulius93ier6aummibem Qilbttifft be4 @erEaffct%oon3elir 8aSlottottStrona tyMowa jednej z powieSci Ottona Juliusa Bierbauma


Pod koniec roku 1909 pisarz znalazl siq w zamkniqtym zakiadzie dlanieuleczalnie chorych w Dreznie. Zmari 1 lutego 1910 roku w wieku 45 lat.Swoje kredo iyciowe wyioiyl w aforyzmie: ,,~miej siq z tego swiata.On na pewno z ciebie smia6 siq bqdzie!".Przyjaciel pisarza, Max Halbe, prozaik i dramaturg zwiqzany z nurtemnaturalistycznym, wspominajqc posmiertnie Bierbauma napisai:RadoSC iycia, optymizm i idealizm byly sktadnikami jego egzystencji. Kochdpsy, koty i kwiaty. Bliski by+ mu Horacy, Szekspir i Goethe. Uwielbid Glucka,Mozarta i impresjonist6w. Modlit sie do Dostojewskiego, Wedekinda i Nietzschego.Przyjacia ostrzegd, ie moce, M6re w niemieckiej krainie rzqdzq, od najniiszegodo najwyiszego wtodarza, nie sprzyjajq wolnoBci ducha. Duch zniewolony - togrobowiec ludzko6ci.Jerzy Piotr MajchrzakBibliografia1) A. Lubos: Geschichte der Literatur Schlesiens, t. 1-111, Miinchen 1974, t. Ill,s. 43-59.2) G. v. Wilpert: Deutsches Dichterlexikon, Stuttgart 1976, s. 65.3) M. Brauneck: Autorenlexikon deutschsprachiger Literatur des 20. Jahrhunderts,Reinbeck b. Hamburg 1991, s. 72-73.


LECH BIRGFELLNER(1 923-1 970)PEDAGOG I DZIAUCZ SPORTOWYzielona Gora uzyskala po wojnieduiy rozglos jako silny osrodeksportowy. Dotyczylo to mlaszczasportu mlodzieiowego. Niekwestionowanymtworcq podstaw rozwoju sportumlodzieiowego w miescie i wojewodztwiebyl Lech Birgfellner - wybitnyteoretyk sportu szkolnego i zasluionydzialacz oswiatowy. Jego dzialalnosCoswiatowa i nauczycielska nietrwala dlugo, zaledwie dwadziesciakilka lat, mimo to dal siq w tym okresiepoznaC jako nieslychanie zdolny organizatori dobrze zapowiadajqcy siqnaukowiec z zakresu higieny szkolneji wychowania fizycznego.Lech Birgfellner urodzil siq 13 marca1923 roku w Gnieinie, w rodzinieLech Birgfellner w latachnauczyciela gimnazjalnego. Tam teisze5Cdziesiqtychspqdzil dzieciristwo oraz lata szkolnei gimnazjalne. Do wybuchu wojny ukoriczylgimnazjum (maia matura).W paidzierniku 1939 roku zostaje wywieziony na roboty przymusowedo Niemiec, skqd dwukrotnie ucieka. Schwytany po pierwszej ucieczce,


38 ZNANl ZIELONOGORZANIE XIX I XX WlEKUskazany zostaje na poi roku wiqzienia, a po odsiedzeniu wyroku - ponowniewysiany na roboty. Druga ucieczka, w koncu 1942 roku, jestudana. Przebywa w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, dokqd zostatawysiedlona jego rodzina. Tam, w lutym 1943 roku, wstqpuje do partyzantki(25 pulk piechoty Armii Krajowej, oddziai ,,Boticzyn). Pod pseudonimem,,LechN bierze udzial w licznych operacjach swego oddziaiu, Mory dziaiaina terenie powiatow opoczyhskiego, tomaszewskiego i koneckiego.Po wojnie za udziai w walkach zbrojnych otrzymai miqdzy innymi KrzyiPartyzancki.Po wyzwoleniu wraca do Gniezna, wlqczajqc siq czynnie w nurt iyciaspolecznego. W tym czasie odkrywa pasjq swego zycia - sport. Zostajereprezentantem Polski w koszykowce i piice rqcznej oraz instruktorem tychdyscyplin w Gnieinie. Po utworzeniu w 1950 roku wojewodztwa zielonogorskiegoprzenosi siq do Zielonej Gory. Podejmuje pracq nauczycielaw miejscowym Technikum Mechanicznym, w m~qdzyczasie bowiem uzyskalkwalifikacje niezbqdne do nauczania wychowania fizycznego w szkoiachsrednich. Nie przerywajqc pracy, konczy w 1957 roku AkademiqWychowania Fizycznego w Warszawie.W latach 1955-1958 byl sekretarzem Zarzqdu Okrqgu SzkolnegoZwiqzku Sportowego w Zielonej Gorze. Tworzyi system sportu szkolnegow wojewodztwie i stymulowal jego rozwoj. Byl inicjatorem wielu ciekawychform pracy sportowej w szkole oraz organizatorem interesujqcychimprez, miqdzy innymi - Ogolnopolskich Mistrzostw SZS w Zielonej Gorzew 1963 roku. Byl tworcq, upowszechnionego nastqpnie w kraju, systemuszkolnych rozgrywek sportowych (tak mane szkolne ligi lekkiejatletyki). To rowniei dziqki niemu sportowcy szkolni Zielonej Gory od latszesCdziesiqtych naleiq do scislej czolowki krajowej w swoich kategoriachwiekowych. Z jego inicjatywy zbudowano wiele szkolnych obiektow sportowych;jeden z nich - Wojewodzki Miqdzyszkolny Osrodek Sportowyw Zielonej Gorze - naleiy do wzorcowych w kraju.Od 1958 roku dziaialnoSC sportowq iqczyi Lech Birgfellner z pracqw nadzorze pedagogicznym. W latach 1958-1 962 by! kierownikiem OddzialuWychowania Fizycznego w Kuratorium Okrqgu Szkolnego w ZielonejGorze, w latach 1962-1 964 - naczelnikiem Dziaiu Wychowaniai Opieki nad Dzieckiem, a od 1964 roku - wicekuratorem.


Komisja Higieny Lubuskiego Towarzystwa Naukowego w Zielonej Gorze,ktorej byi, wraz z prof. Aleksandrem Brodniewiczem, zaioiycielem i - aido Smierci - sekretarzem naukowym.Komisja ta prowadziia od 1966 roku wielokierunkowe badania higieniczno-sanitarnew Srodowisku szkolnym. Z prac powstaiych w tej Komisjina uwagq zasiugujq rowniei wszechstronne badania wiaiciwosci mikroklimatycznychperiy ~rodkowe~o Nadodrza - kagowa. W ramach pracKomisji Lech Birgfellner przygotowai dysertacjq doktorskq pt. Nauczycieleszkoi srednich wojewodztwa zielonogorskiego ze szczegolnym uwzglqdnieniemnauczycieli wychowania fizycznego ze stanowiska higieny zawodu,na podstawie ktorej uzyskai w 1969 roku w Akademii Wychowania Fizycznegow Warszawie stopien doktora wychowania fizycznego.Podobnie jak w pracy doktorskiej, tak i w innych publikacjach wieleuwagi poSwiqcai problemowi zdrowia i warunkow pracy nauczycieli. Miqdzyinnymi byi zaiozycielem piqknego osrodka wypoczynkowego dla nauczycieliw lagowie.Lech Birgfellner by1 inspiratorem i giownym organizatorem OgolnopolskiegoSympozjum Higieny Szkolnej. Odbyio siq ono w Zielonej Gorzew 1968 roku. Przedstawiono trzydziesci piqc referatow i komunikatow.Sympozjum dokonaio szerokiego przeglqdu stanu naszego szkolnictwaz punktu widzenia higieny szkolnej. Lech Birgfellner zaprezentowai nanim rowniei swoje badania, przedstawiajqc dwa komunikaty. Pierwszy nosiitytul: Wstqpna ocena higieniczno-sanitarna obiektow sportowych szkoisrednich wojewodztwa zielonogorskiego, drugi - Wyniki badan nateeniaoswietlenia w szkoiach zawodowych Zielonogdrskiego Okregu Szkolnego.Dopoki nie przeszkodzih choroba prowadzii szeroko zakrojone badanianad warunkami higienicznymi sal gimnastycznych i mikroklimatemizb lekcyjnych. Wnioski z nich wyplywajqce byiy niezwykle przydatne,zarowno dla budowniczych obiektow szkolnych, jak i ich uzytkownikow.Przygotowywai na ten temat rozprawq habilitacyjnq, sposobii siq bowiemdo kariery naukowej. Habilitacji jednak nie dokonczyi. Nieuleczalna chorobadosiegia go w chwili, gdy - po krotkim okresie pracy na stanowiskuprzewodniczqcego Wojewodzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystykiw Zielonej Gorze - miai od nowego roku akademickiego objqC odpowiedzialnestanowisko w now0 uruchomionej Wyzszej Szkole WychowaniaFizycznego w Katowicach.


44)ALFONS BOGACZYKDRUKARZ, KSIEGARZ I WYDA WCAlfons Bogaczyk, pionier zielonogorskiegodrukarstwa i ksiggarstwa,, urodzii siq 27 lipca 1905 rokuw Strzaikowie, w owczesnym powieciewrzesinskim. Byl synem Jana, wlasciciela- w okresie miqdzywojennym- drukarni i ksiqgarni nakiadowejw Lesznie, oraz Stanisiawy Drzewieckiej.W Lesznie ukoriczyi szkoig powszechnqoraz trzyletniq szkolq handlowq.W latach 1923-1926 pracowaiw ksiqgarni ojca, a nastqpnieodbyi siuzbq wojskowq, ktorq ukonczylw 1928 roku w stopniu plutonowego.Po powrocie z wojska pracowal,do czasu wybuchu wojny, w ojcowskiei- - - drukarni.IIUczestniczyi w kampanii wrzeinio-Alfons Bogaczykwej, walczqc pod Kutnem, ~ychlinemi Sochaczewem oraz w oblqionej Warszawie.Po ucieczce z niemieckiej niewoli powrocii do Leszna, skqd jednakwysiedlony zostai do Tomaszowa Mazowieckiego. W komitecie pomocydla wysiedlonych pelnit tam funkcjq kwestarza. W 1940 roku przeniosi siqdo Warszawy. Poczqtkowo pracowal w charakterze inkasenta w admini-


IPASTOR FRIEDRICH BOHM(1 882-1 963)IOSTATNI SUPERINTENDENT ZIELONOGORSKIPastor Friedrich Bohrnprzed rokiem 1945Przed wojnq Zielona Gora byiamiastem dwuwyznaniowym. Gminaiydowska, reprezentowana co prawdawsrod patrycjatu miejskiego przezwielu wybitnych przedstawicieli, byiamniej liczna, a synagogq spalili nazisciw ,,Noc krysztaiowq" w listopadzie1938 roku.Najliczniejszq grupq wyznaniowqtworzyli ewangelicy, Morzy poza dwomakoscioiami utrzymywali tez liczneinstytucje charytatywne (miqdzy innymi:Dom Matki i Dziecka ,,Bethesdan,szpital, sierociniec, Dom Gminny -dzisiaj budynek Filharmonii Zielonogorskiej).Stojqcy na czele gminy ewangelickiejpastor odgrywai zawsze duzqrole w miescie i powiecie, gdyz naj-czqsciej byi zarazem zwierzchni kiemkoscioia w powiecie (superintendentem).W Zielonej Gorze takq funkcjqod 1913 roku spelniai dr Friedrich Bohm, od 1927 roku superintendent.Friedrich Bohm urodzit siq we Wrociawiu 8 grudnia 1882 roku jakonajstarszy syn kupca Oskara. Po ukonczeniu gimnazjum studiowai teo-


PASTOR FRIEDRICH BdHM 47logiq ewangelickq na Uniwersytecie Wrociawskim. Przez kilka semestrowstudiowai tei filozofiq i historiq na uniwersytecie w Erlangen w BawariiI w Halle. Po zdaniu egzaminow teologicznych rozpoczqi pracq w kosciolachDolnego ~lqska, miqdzy innymi w Cieplicach i Pieszycach. W lipcu1913 roku otrzymai skierowanie do Zielonej Gory. W czerwcu 1919 rokuoienil siq z corkq pastora, Hildegardq Vogt, Mora urodziia mu czterechsynow.W 1921 roku Friedrich Bohm na podstawie dysertacji Stanowisko RudolfaEukensa wobec socjalizmu uzyskal w Erlangen stopien doktora filozofii.W okresie hitlerowskim koscioi ewangelicki prowadzii walkq wewnqtrznqz tak zwanymi ,,niemieckimi chrzescijanami". W Zielonej Gorze reprezentowalich pastor Geisler, Mory demonstracyjnie ubierai siq w mundurSA. Dqiyi on przy pornocy partii do usuniqcia Bohma, wykorzystujqcswoje wpiywy w organizacjach i instytucjach charytatywnych. Dopieropopelnione przez Geislera naduiycia finansowe w opiece spolecznej doprowadzilydo jego usuniqcia, w 1938 roku, z Zielonej Gory.Dr Friedrich Bohm ciqgle jednak by4 niepokojony przez policjq i nqkanyprzez niq rewizjami i przesluchaniami. Utrudnialo mu to pracq, zwiaszczaw ramach opieki spoiecznej, a takie w organizacjach i instytucjach zwiqzanychz koSciolem ewangelickim.Warto tu odnotowab, ie dr Friedrich Bohm opiekowai siq rniqdzy innymibibliotekq ewangelickq i wydawai miesiqcznik ,,Der Gemeindebote desKirchenkreises Grijnberg/Schles." (do 1938 roku).W obliczu zbliiajqcego siq frontu mieszkancy opuszczali - glownie napoczqtku 1945 roku - miasto. Byli wsrod nich i duchowni ewangeliccy.Ewakuowano tez do Lipska ,,BethesdqW(po wojnie znalazia swojq siedzibqw Hermanswerder koio Poczdamu). Dr Friedrich Bohm i jego pomocnik,pastor Wackwitz, nie uciekli i pozostali wraz z kilkoma tysiqcami wiernychw miescie.W pierwszych tygodniach po wkroczeniu Rosjan zmarlo w miescieponad 350 osob, z tego okolo 150 - Smierciq sarnobojczq. Dr FriedrichBohm wraz ze swoimi najbliiszymi musiai zapewnic im pochowek. Sporzqdziitez, opublikowanq po wojnie, imiennq list9 strat zielonogorskichewangelikow z okresu od lutego do czerwca 1945 roku.Dopiero w koricu marca 1945 roku uzyskai zgodq na wypelnianieswoich obowiqzkow i odprawiai msze w podzielonogorskich wioskach.


STANISLAUS ADALBERTKARL VON BOJANOWSKIZ~ELONOGORSK~ STAROSTADrzewo genealogiczne tego rodu jest bardzo stare i rozgaiqzione.Jego konary - mowiqc metaforycznie - siqgajq od Leszna doMiqdzyrzecza i tkwiq w legendarnym mroku dziejow ziemi wielkopolskiej.Na ~rodkowym Nadodrzu Bojanowscy pojawili siq w poiowie XVllwieku, a w okolicach Zielonej Gory - w drugiej poiowie XVlll wieku.W roku 1782 wla5cicielem Nowego Kisielina byi Stefan Bojanowski, ojciecpoiniejszego starosty zielonogorskiego.Stanislaw Wojciech Karol Bojanowski urodzii siq 12 listopada 1791roku w Nowym Kisielinie i zapisany zostal w metryce chrztow ko5cioia sw.Jadwigi w Zielonej Gorze jako Stanislaus Adalbert Karl von Bojanowski.Otrzymai wychowanie typowe dla mlodych junkrow pruskich: gimnazjumw Giogowie, studia ekonomiczne na uniwersytecie w Halle, sluzbawojskowa w elitarnym puiku Gensdarmes w Poczdamie. Jako chorqzy,a poiniej porucznik armii pruskiej, odbyi kampaniq 1813 roku; uczestniczyiw bitwie pod Lipskiem.Po wyj5ciu z wojska zajqt siq zarzqdem dobr nowokisielinskich. Politycznieskianial siq ku skrajnym poglqdom konserwatywnym ziemiahstwapruskiego. Nie negujqc wprawdzie polskiego rodowodu, przysziy starostazielonogorski nigdy nie demonstrowai w jakiejkolwiek formie choCby minimalnegoprzywiqzania do tradycji swoich przodkow - krolewskich starostowbabimojskich i miqdzyrzeckich. Reprezentowal najbardziej zniemczonyodiam tego rodu.


STANISLAUS ADALBERT WL VON BOJANOWSKI 51W marcu 1843 roku krol pruski Fryderyk Wilhelm IV powoiai StanisiawaBojanowskiego na stanowisko zielonogorskiego starosty. Byi siodmymz kolei urzqdnikiem krolewskim od chwili powstania, w roku 1741, tegourzqdu w powiecie zielonogorskim.Swoim zasiqgiem powiat zielonogorski obejmowai wowczas terenyprawo- i lewobrzeznej Odry i rozprzestrzeniat siq od Nowogrodu Bobrzanskiegodo Klenicy, od Otynia do Nietkowic. W skiad powiatu wchodziiopiqc miast i sto siedemnascie wsi. Zamieszkiwaio go okoio stu trzydziestutysiqcy osob, z czego okoio 40% stanowiia ludnosc polskojqzyczna,grupujqca siq przewainie na prawym brzegu Odry.Szczegolnie niechlubnie zapisaiy siq rzqdy Bojanowskiego w dobieWiosny Ludow (lata 1848-1 849). Z jego rozkazu przeciwko buntujqcymsiq w rejonie Otynia, Bojadei, Klenicy i Konotopu chiopom skierowanezostaio wojsko. Strzelano ostra amunicjq. Padli zabici i ranni. Przybyiez Koiuchowa i Sulechowa pododdziaiy pruskie krwawo rozprawiiy siqz chiopstwem z Niedoradza i Bobrownik.Prasa zielonogorska - zwiaszcza mieszczansko-liberalny ,,GrijnbergerWochenblatt", redagowany i wydawany przez doktora Wilhelma Levysohna- zdecydowanie potqpila antyhumanitarne decyzje zielonogorskiego starosty.W odwecie za siowa krytyki Bojanowski oskarzyi Wilhelma Levysohnao zdradq stanu.Siowa potqpiajqce dziaialnosc starosty padiy takie z najmniej oczekiwanej,zdawaioby siq, strony - z ust ksiqinej zaganskiej, Doroty Talleyrand-Perigord.Po upadku rewolucji 1848 roku Bojanowski ze zdwojonq energiq zaczqizwalczad wszelkie objawy ruchow demokratycznych i liberalnych na podlegiymsobie terenie. Jego dziaiania nie znalaziy aprobaty nawet u pruskiegonastqpcy tronu, ksiqcia Wilhelma. Na rqce ksiqcia kierowane byiy petycjeliberalnie zorientowanego mieszczanstwa zielonogorskiego o odwoianieniepopularnego urzqdnika. W sprawie dymisji Bojanowskiego interweniowaiatakie w Berlinie ksiqina zaganska.Dopiero w lutym 1856 roku zapadia w Berlinie decyzja o odwoianiuStanisiawa Bojanowskiego ze stanowiska starosty zielonogorskiego. Zmariw Nowym Kisielinie 28 listopada 1859 roku.Jerzy Piotr Majchrzak


52 ZNANl Z~ELONOGORZAN~E XIXI XX WIEKUBibliografia1) lnformacje o stosunkach rodzinnych rodu Bojanowskich zawarte sq w pracy:W. Dworzaczek: Materiaty genealogiczno-histoyczne. Maszynopis w BiblioteceKdrnickiej PAN.2) H. Schmidt: Geschichte Grunbergs, Grijnberg 1922, s. 776-801.3) J. P. Majchrzak: Stanisbw Bojanowski, starosta zielonog6rski, ,,Gazeta Nowa",1991, nr 205, s. 7.4) J. P. Majchrzak: Na tropach dawnej Zielonej Goy. OpowieiC o mieicie, ZielonaG6ra 1993, s. 143-145.


ANNA BORCHERS(1 870-1 91 8)PEDAGOG I TEORETYK WYCHOWANIA PRZEDSZKOLNEGOurodziia siq 11 czerwca 1870 rokuw Krolewskiej Hucie na Gornym~lqsku w rodzinie gorniczej. Od najmiodszychlat wychowywana w duchuposzanowania praw istniejqcegoporzqdku rzeczy i ortodoksyjnych kanonowprotestantyzmu, stosunkowoszybko - jak sama poiniej napisaiazwrociiasiq ku Bogu i wszystkiemu, coprawe i szlachetne. Natura nie obdarzyiajej zdrowiem. Juz we wczesnymdziecinstwie rozpoczqi siq postqpujqcyproces rozwoju groinej-chorobyoczu, Mora kilkanascie lat poiniei doprowadziiado calkowitego ociemnienia.Wczesnie straciia rodzicow. Na niq,jako najstarszq w wielodzietnej rodzi-Anna Borchersnie, spadi obowiqzek opiekowania siqmiodszym rodzenstwem. Zawsze marzyia o zawodzie nauczycielskim. Zdawaiasobie sprawq z tego, ze pogiqbiajqca siq choroba oczu bqdzie powainqprzeszkodq w zrealizowaniu tego celu. Mimo to nie poddawaia siq.W 1886 roku zostaia przyjqta do siynnej wrociawskiej szkoiy dla ociemniaiych,w Morej spqdziia cztery trudne lata. Z uporem przezwyciqzala


ANNA BORCHERS 55Na potrzeby seminarium Anna Borchers opracowala wiele pism teoretycznychi podrqcznikow praktycznego dzialania w pracy wychowawczeji dydaktycznej. Niektore z nich - jak Prace rqczne w procesie wychowawczymwieku przedszkolnego, Praktyczny przewodnik metodyczny pracyprzedszkolnej, czy tei Z pokoju dzieciqcego w szeroki swiat - zostalyuznane za obowiqzujqce w systemie ksztalcenia przedszkolnego na obszarzeNiemiec. Jej zaslugq bylo, ze zielonogorskie Seminarium WychowawczynPrzedszkoli 1 wrzesnia 191 4 roku zostalo uznane za placowkqnaukowq ze statusem patistwowym.Niespodziewanie, 6 paidziernika 191 8 roku, w wyniku wylewu mbzgowegoAnna Borchers zakonczyla swoje pracowite iycie.Jerzy Piotr MajchrzakBibliografia1) J. Ernst: Anna Borchers, Erinnerungen aus ihrem Leben, Griinberg 1919.2) M. Berger; Vergessene Frauen der Sozialpadagogik- Anna Borchers, Bielefeld1992, S. 21-29.


ERNST CLAUSS(1 889-1 976)-- -- --HISTORYK, NAUCZYCIEL I REDAKTORajpopularniejszq postaciq wsrodN zielonogorskich Niemcow po 1945roku byi niewqtpliwie Ernst Clauss, dtugoletniredaktor miesiecznika ,,GrunbergerWochenblatt" (nawiqzujqcegodo tradycji przedwojennego dziennika,ktory wczesniej - od 1825 roku -wychodzii w forrnie tygodnika) orazorganizator corocznych spotkan mieszkancowprzedwojennej Zielonej Goryna terenie Republiki Federalnej Niemiec.Nieprzypadkowo nazywali oniClaussa ,,ojcern zielonogorzan" (,,Vaterder Grunberger").Ernst Clauss urodzii siq 17 maja1889 roku w Neuendorf koio Teltoww Brandenburgii w rodzinie nauczycielskiej.W 1909 roku ukohczyi Semina-Ernst Claussrium Nauczycielskie w Wqgrowcu i rozpoczqipracq nauczyciela w StrzelcachDolnych koio Bydgoszczy. Lata 1914-1 918 spedzit na wojnie, a po powrocie,do 1920 roku, nadal uczyi w szkole.W 1920 roku przyjechai z rodzinq do Zielonej Gory, gdzie w dalszymciqgu pracowat jako nauczyciel. Rownoczesnie rozwijai szerokq dziaial-


ERNST CLAUSS 59DER STADT CjRVNBERCjIN SCHLESIENOBST- UND REBENSTADT DES DEUTSCHEN OSTENSVON ERNST CLAUSSNniburkf~ung und Er@mung dm S&dtgud~iLten vonAugust F5rstcr und Hugo SitmidlP. KEPPLER VERLAG - FRANKFURT A M MAIN tStrona tytulowa ksieki Ernsta Claussa o Zielonej Gorze, wydanejwe Frankfurcie nad Menem w 1957 roku przez WydawnictwoPaula Kepplera


60 ZNANI Z~ELONOGORZAN~E XD( I XX WlEKUMItteHwgJblatt fUr dm friiheren 8wohnsr dsrStad1 und des Krmses Grimberg In Schltn1.nNummer 3 Mgrz 1978 D 7578 EErnst ClauB fTaf&iitterl stehen wlr vor der Naclrricht, daB unser hochverehrter ErnstCiau8, der Vater der Grunberger, seine Augen fQr tmmer qeshlossen hat SelnAbieben hinterliiBt be# uns esne Lucke, die nach unserem Ermessen wohi kaumausgefiiilt werden kannEine seiner gmEen Aufgaben hat er darln gasehen. den durch dle VertmibungBUS der Helmat in aile HlmmelsrlchNnqen verstrwten Landsleuten zu helfen unddie Famillen wleder zusammenzufirhren %ne In muhewliar Kletnarbelt mtt HIlfesetner Familie zwsmmngetragene Kartei gab Lm die Mdgl~chke~t, seinenLandsleutenWr Lastenausgleich- und Rentenampfiehe mu Rat und Tai hiifreid, zurWte zu stehenAls Herausgebr der Grisnberger Rundbrlefa und spster des GfinbergerWochenblatu,war er der M~ttelpunkt elier Landsleute Me tierausgab selner drel het-mstkundllchen BMer 3ber die Stadt Grirnberg - Welnbau - und den LamlkreisGriinberg sind Zeugnis selnes au8efgew5hnikhen Wtssens und seiner tlefenLtebe zur Helmat In selner ptzlgen Wahlhe~mat, der Stadt KtmlgslWr, hat 81chEmst Ciau8 arneut durch seine vidseN@a TWpken fOr die Stsdt aie Begrirmderder Volkahahschule und des kulturellan Lekms Verdlenste emorben,die ihn mit der Emennung zum Ehrenbirrger kr6ntenI& fslbrt vsriiere In dem He~mgegangenen elnen Freund, den ich 1832, also inelner Zeii gewm, n der menche Fmundcvhaftsn durch die Rad~kallsterung derc3eslnnungen fngw8rdlg wrden Dtew Freund.chsn hat dch bewahrt und wrdenle getrirM und file get6uc&tFor dieaer gute Vertrrruenaverhliitnls vmrde rch dean Heimgegangenen ffir alleZalt sin dankbarsa Erlnnern bewahrenvor~ttrendnKarl Hoffmanndes rn- ciriinberp/~ehleaisnLNekrolog Ernsta Claussa zamieszczony w 1976 roku w wychodzqcymw RFN co miesiqc piSrnie "Griinberger Wochenblatt"


~rodta i bibliografia1) Dokumenty ze zbiorow corki, lngeborgi Zauner.2) E. ClauO: Mein erster Besuch in Griinberg, ,GNnberger Wochenblatt", 1970,nr 9, s. 1-2.3) K. Hoffmann: Ernst ClauB, "Griinberger Wochenblatt", 1976, nr 3, s. 1,8.4) H. Gremmels: Emst ClauB, .GNnberger Wochenblatt", 1976, nr 4, s.2.5) Z. Joh: Ernst ClauB 1889-1976, ,,GNnberger Wochenblatt", 1989, nr 5, s.2.


STANISkAW CYNARSKI(1 91 3-1 970) "1Stanistaw Cynarski w jednejze swych rd1 w TeatrzeLubuskim w Zielonej GdrzeAKTOR Z POWMNIAybitny aktor Teatru Lubuskie-W go im. Leona Kruczkowskiegow Zielonej Gorze, zarliwy i zasiuzonydziatacz, otoczony za zycia spolecznymszacunkiem i rzadko spotykanqpopularnosciq, zajmuje Stanislaw Cynarskiw panteonie pamiqci powojennejZielonej Gory poczesne miejsce.Dla lubuskiej kultury, majqcej jakzezspecyficzne poczqtki, stai siq trwaiymsymbolem. Odchodzqc, pozostawiipo sobie legendq zywq do dzis.Moze dlatego, ze rozwijai siq jako aktorrazem z miastem, ktoremu zawierzyiswe powojenne losy, ze scenq,ktorej byi wspoizaiozycielem, z publicznosciq,dla Morej byi zawsze ,,naszympanem Stanisiawem".Cafe swe aktorskie zycie - Morerozpoczql dosc pozno, bo w dojrzaiymwieku 34 lat - zwiqzai ze scenqzielonogorskq. Tu siq jako aktor narodzii i tu w rozkwicie sii tworczychpozegnai swq wiernq widowniq. Pozostai w jej pamiqci nie tylko jako zawszeusmiechniqty, wzbudzajqcy sympatiq, troche jowialny, poznawany


przez wszystkich na ulicy czlowiek, ale takie - dziqki sile swej aktorskiejindywidualnosci - jako tworca wielu wybitnych kreacji (a to przeciei najlepszymiernik wszechstronnosci talentu), zachowanych juz tylko, niestety,na fotografiach i we wspomnieniach. Cziowiek umierajqc odchodzi, znika.Miarq iycia czlowieka jest wartosc jego dorobku i pamiqc o nim. Szkoda,ie wiasnie to iycie trwaio tak krotko.Stanislaw Cynarski pochodzii ze wsi. Urodzii siq 30 lipca 1913 rokuw wiosce Rozanki w wojewodztwie lwowskim. Nawet po uzyskaniu maturypracowai na roli w gospodarstwie swych rodzicow. Ale juz w tym czasiepoiknql bakcyla pracy spolecznej. Naleiy sqdzic, ze wiasnie z tegozainteresowania narodziio siq umiiowanie teatru.Jui jako mlodzieniec ze swiadectwem dojrzaiosci, nie majqc wielkichszans na awans spoleczny, prowadzi w stronach rodzinnych dziaialnosckulturalno-oswiatowq. W 1939 roku bierze udzial, jak wiqkszoS6jego pokolenia, w kampanii wrzesniowej. Czas wojny spqdza na terenachwschodnich, a w 1944 roku wstqpuje do II Armii Wojska Polskiego. W jejszeregach odbywa dalszq kampaniq wojennq. Zostaje zdemobilizowanyjako oficer w roku 1946.W tym samym roku osiedla siq z rodzinq w Zielonej Gorze, obejmujqcposadq pracownika umysiowego w Zakiadach Wiokienniczych ,,PolskaWeina". Tak zaczyna siq zielonogorska karta iyciorysu Stanislawa Cynarskiego.Wyniesione z czasow wczesnej miodosci upodobanie do spoiecznegodzialania znow daje znaC o sobie. Miasto, w Morym znalazl miejsce dlasiebie, organizuje swe iycie od podstaw. Niesmiaio zaczyna kieikowac, takpotrzebne po iatach okupacji, iycie kulturalne - miqdzy innymi pierwszezalqiki tego, co moglibyimy nazwac probami dziaialnosci teatralnej.Do istniejqcych juz w Zielonej Gorze, w owym czasie maiym jeszczepowiatowym miescie, zespoiow amatorskich dochodzi w 1947 roku rowniezamatorski, robotniczy zespoi teatralny ,,RedutaW. Jego zaiozycielamisq Jozef ~muda i Stanisiaw Cynarski, a mecenasem - rodzimy zaklad,,,Polska Weina". Zielonogorska publiczno5C miala okazjq po raz pierwszypodziwiaC zespoi ,,Reduty" na premierze komedii Romana NiewiarowiczaGdzie diabel nie moie 14 czerwca 1946 roku.W ,,Reducien Cynarski pelni wielorakie funkcje: jest aktorem, rezyserem,scenografem, a nawet kierownikiem technicznym. Historyczny juzafisz wystawianej przez ten amatorski zespoi w 1950 roku Zemsty AleksandraFredry informuje, ze - oprocz obsadzenia w roli Czeinika Raptusiewicza- jest Cynarski autorem scenografii oraz projektow kostiumow.


66 ZNANI ZIELONOGORZANIE XIX I m WIEKUW 1951 roku Zielona Gora, jui jako miasto wojewodzkie, otwiera wiasnyteatr staiy. Trzon zespoiu nowej, tak potrzebnej miastu i wojewodztwuplacowki, stanowiq ,,redutowcy", a premierq inaugurujqcq pierwszy sezonstaje siq inscenizacja Fredrowskiej Zemsty. W zespole tym znajduje siq StanisiawCynarski. W ten sposob zaczyna siq druga czqsc jego biografii -rzadki przyklad piqknej i autentycznej nobilitacji: obdarzony samorodnymtalentem, zakochany w teatrze amator przeistacza siq w wybitnego aktora,ktory potrafi wzruszyc i wstrzqsnqb siiq swego przezycia. Wybrany zawodaktora, bo przeciei nie talent, potwierdza Stanisiaw Cynarski w 1955 rokueksternistycznym dyplomem w krakowskiej szkole teatralnej.Nowy rozdziai zycia - to ponad sto rol, to stopniowe dochodzenie dowiasciwego aktorskiego wyrazu, od amatorskich poczqtkow po aktorskiparnas. Odpowiedz na pytanie, w jakich rolach czui siq Stanisiaw Cynarskinajlepiej byiaby bardzo trudna. On Sam nie potrafii tego okreslic. Diugopracowai nad kaidq rolq, imudnie dochodzil do jej koncowego ksztaitu,odnajdywai siq jednak dopier0 na scenie. Tam dawai postaci wiasne,za kazdym razem inne iycie. By! aktorem wszechstronnym, znakomicieczujqcym klasykq i dramaturgiq wspoiczesnq. Porywai werwq postaci kontuszowych,wzruszai w rolach o psychologicznej proweniencji, rozsmieszaido iez w komediach.Potrafii wciqgnqc widza w swiat kreowanych spraw i problemow, miaitez tak wainq w teatrze umiejqtnosc kontaktu z widowniq bez wzglqduna wage odtwarzanej przez siebie postaci. Samo ukazanie siq na scenietego aktora elektryzowaio widowniq. Wielka szkoda, ze poza fotosaminie zachowai siq zaden zapis filmowy jego aktorstwa. Nawet z tak pozornie,,usiugowych rol", jak rola Bachusa w tradycyjnym zielonogorskimkorowodzie winobraniowym, czy tei rola Burmistrza otwierajqcego WinneGody (uczestniczyi w tych widowiskach nieprzerwanie przez dwadziescialat), potrafii stworzyc aktorskq pereikq.Rejestr rol Stanisiawa Cynarskiego, poszerzony jeszcze o udziai w inscenizacjachradiowych oraz estradowych, jest materiaiem, ktory, oproczuznania dla ich artystycznej wagi, budzi dodatkowo szacunek dla wielkiejpracowitosci tego cdowieka. Nie zapominajmy przy tym, ze caie swe zyciewystqpowai rowniei w teatrze objazdowym, czyli w warunkach dodatkowegoobciqienia, a przeciei zawsze stawiai sobie najwyisze wymagania.Dorobek Stanisiawa Cynarskiego wart jest szerszego, monograficznego .potraktowania, jako ze pamiqc ludzka jest ulotna. Czas zaciera szczegoiy,choc kontur pozostaje wyrazisty.


KtM dzis pamieta dokiadnie (chyba tylko starzy zielonogorzanie) jednqz najwybitniejszych kreacji Stanisiawa Cynarskiego - niepowtarzalnegoSokratesa w sztuce Ludwika Hieronima Morstina Obrona Ksantypy, wystawionejw 1957 roku. Cynarski stworzyi tam postac, ktbra wyszia dalekopoza ramy tej komedii. Po wielu rolach odtwarzanych do tej pory odnalazichyba po raz pierwszy siebie, uwierzyi w powoianie, potrafii wprawidwidowniq w stan bez maia hipnotyczny. Ta wstrzqsajqca cisza po scenietanca, a potem huraganowe oklaski i owacja - nie powtorzyiy siqw zielonogorskim teatrze juz nigdy.To byi chyba najwiqkszy sukces aktora w jego scenicznym zyciorysie,choc pozniej ciqgle dopisywal do niego role wielkie i mniejsze, zawszejednak przezyte i prawdziwe. W ich tle unosii siq prawie zawsze ow tanczqcySokrates, ktory przypomniai siq niespodziewanie pod koniec zyciaaktora we wstrzqsajqcej siiq ekspresji roli Szekspirowskiego krola Leara(spektakl z 1970 roku). Miedzy tymi dwiema, tak roznymi w rodowodzie,postaciami miesci siq ogrom pracy aktorskiej. One wyznaczajq, jak siqwydaje, etapy dojrzewania i rozwoju talentu. Jaka szkoda, ze wyznaczyiypoczqtek i koniec scenicznego zycia.Stanisiaw Cynarski peinii rozne funkcje spoieczne: byi radnym miejskimwielu kadencji, przewodniczqcym Zarzqdu Okregu Pracownikow Kulturyi Sztuki, przewodniczqcym rady miejscowej oraz artystycznej przy zielonogorskimteatrze, cdonkiem miejskiej i wojewodzkiej komisji kultury.Za pracq spoiecznq i osiqgniqcia artystyczne zostai odznaczonyi wyroiniony: Srebrnym i Ziotym Krzyiem Zasiugi, Krzyiem KawalerskimOrderu Odrodzenia Pslski, odznakq ,,Zasiuzony Dzialacz Kultury",odznakq ,,Zasiuiony dla rozwoju wojewodztwa zielonogorskiego", MedalemZwiqzku Bojownikow o WolnoSc i Demokracjq, Nagrodq KulturalnqMinistra Kultury i Sztuki, kulturalnymi nagrodami wojewodztwa i miastaoraz Nagrodq Kulturalnq dwutygodnika ,,Nadodrzen.Stanisiaw Cynarski poiegnai siq ze swojq publicznosciq w sztuce HaroldaPintera Lekki bol, ktora swq polskq prapremierq miaia - wiasniew Zielonej Gorze - 12 czewca 1970 roku. Pozegnai siq jakby w przewidywanymmemento - rolq niemq. Przed wakacjami wystqpii w niej tylkocztery razy. Zmari na zawai serca w zielonogorskim szpitalu 13 sierpnia1970 roku. Sztuka Pintera nie wrociia na afisz.I Bolestaw Soliirski I


68 ZNANI Z~ELONOGORZ~N~E XIXI M( WlEKUBibliografia1) ,Zeszyty Teatralne", 1965/1966, nr 4, s. 7.2) .TeatrW, 1970, nr 20, s. 18.3) J. ~muda: Ruch teatralny w Zielonej G6rze w latach 1945-1957, Poznafi 1974.Maszynopis pracy magisterskiej w Bibliotece UAM w Poznaniu.4) Lubuski slownik biograficzny. Pod red. H. Szczegm, Zielona Gora 1984,s. 45-47.5) Siownik biograficzny teatru polskiego, t.11, Warszawa 1994, s. 130-131.


70 ZNANl ZIELONOGORZANIE XIX I XX WIEKUskiej, ale rownolegle studiuje, od 1947 do 1952 roku, na Wydziale SztukPiqknych UMK w Toruniu.W czerwcu 1952 roku na podstawie pracy dyplomowej pt. Na budowieuzyskuje dyplom artysty malarza (dyplom nr 50). Ksztaicii siq u profesorowStanisiawa Borysowskiego i Tymona Niesioiowskiego. W tym samym rokuna podstawie pracy Byly palac Debskiego w Toruniu uzyskuje tytui magistrazabytkoznawstwa i konserwatorstwa (dyplom nr 51). Promotorem bytprofesor Jerzy Remer. W pracowni profesora Jerzego Hoppena zaliczyttrzy lata grafiki.ZdolnoSci artystyczne ujawnii po raz pierwszy w 1949 roku na indywidualnejwystawie rysunku, jeszcze w ramach pokazu prac studentow,w toruhskim Dworze Artusa. Otrzymai wowczas uniwersyteckq nagrodqWydzialu Sztuk Piqknych UMK w Toruniu. W latach 1948-1951 pracowai,rownolegle ze studiami, w Wojewodzkim Urzqdzie Konserwatorskim,w pracowni inwentaryzacyjno-projektowej.W marcu 1953 roku jako stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztllkiprzyjeidza do Zielonej Gory wraz ze swojq maizonkq, historykiem sztuki,Ewelinq Jelehskq. Z tego maizenstwa w Zielonej Gorze rodzi siq dwochsynow: 22 grudnia 1953 roku - Armand Wolfgang i 20 marca 1956 roku- Tytus Klemens.ObecnosC Klemensa Felchnerowskiego w Zielonej Gorze od samegopoczqtku staia siq sygnaiem do zmian w srodowisku kulturalnym. Byiatakie jakosciowo czyms nowym wsrod plastykow zielonogorskich, Morzymieli juz za sobq heroiczny okres zasiedlenia i byli zainteresowaniprzyjazdem miodych artystow, liczqc na propozycje nowego jqzyka plastycznego,wspo~czesne myslenie i wiqksze mozliwosci. Dla wladz administracyjnych,stale jeszcze rozwiqzujqcych problemy niedawno powstaiegowojewodztwa, objqcie przez Klemensa Felchnerowskiego stanowiska WojewodzkiegoKonserwatora Zabytkow stanowiio rqkojmiq, ze urzqd sprawujefachowiec, majqcy juz pewien dorobek w tej dziedzinie.W 1951 roku napisai bowiem Klemens Felchnerowski Historiq inwentaryzacjii jej metody (praca dyplomowa), a takze spisai dzieje koscioiaromanskiego Najswiqtszej Marii Panny w Inowrodawiu, historiq patacu,,Opatekn w Grudziqdzu i zamku w Golubiu. Wczesniej jeszcze, bo w roku1949, wziqi udziai w badaniach i opisie murow miejskich w Chojnicachoraz fragmentu obwarowan miejskich w Toruniu (barbakan). Byiy to pracetypu inwentaryzatorskiego dla potrzeb konserwatorskich, przeprowadzone


KLEMENS FELCHNEROWSKI 7 1w poigczeniu z kwerendq archiwalnq i studiami nad historiq obiektu. Opracowaniate powstaiy w zespoiach lub tez Klemens Felchnerowski byi ichwspoiautorem.Od 1952 roku byi czionkiem Stowarzyszenia Historykow Sztuki, a odjesieni tegoz roku - czlonkiem Zwiqzku Polskich Artystow Plastykow. Od1953 roku nalezal do Polskiego Towarzystwa Archeologicznego (od stycznia1955 roku przez dwa lata byi wiceprezesem Oddziaiu Towarzystwaw Zielonej Gorze). W tym czasie rniai tez za sobq uczestnictwo w roznegotypu konferencjach, zjazdach i sesjach naukowych; czqsto byi ichorganizatorem. ~ ywo interesowai siq filozofiq, estetykq, poezjq, muzykqi teatrem. Opracowai scenografiq do trzech spektakli w zielonogorskimteatrze.Klemens Felchnerowski 28 maja 1954 roku zaiozyl, wraz z przybyiymido Zielonej Gory stypendystarni Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz wcze$niej osiedlonymi tutaj plastykami, Delegaturq Zwiqzku Polskich ArtystowPlastykow, ktora w 1959 roku otrzymaia prawa Oddziaiu, a w rok poiniej- Okrqgu. Zostai jej pierwszym prezesem i peinii tq funkcjq w roznychkadencjach, podobnie jak funkcjq przewodniczqcego Sekcji MalarskiejZarzqdu Okrqgu ZPAP w Zielonej Gorze.Dziaialnosc organizatorskq wspierai Klemens Felchnerowski przedsiqwziqciami,More umacnialy autorytet plastyka w iyciu miasta. Od 1953roku przez wiele lat pisal artykuiy o sztuce, zabytkoznawstwie, ukiadachprzestrzennych, prowadzii dziaialnoSC wystawienniczq, uprawiai malarstwo,grafikq prasowq, ilustrowai pierwsze literackie i popularnonaukowe edycjewydawnicze. W 1955 roku otrzymai I nagrodq Prezydium Miejskiej RadyNarodowej za plakat przygotowany z okazji ,,Dni Winobrania", a w 1957roku - za znak opracowany z tej samej okazji.Od 1952 roku brai udziai w zbiorowych wystawach plastyki, a takzewystawiai indywidualnie (Poznan, Zielona Gora, Sulqcin, Gorzow, Krosno,Radom, Warszawa, Wrociaw, Torun). W 1955 roku na wystawie Miodaplastyka w siynnym juz dzisiaj ,,Arsenalen w Warszawie wystawii szeSCprac. W tym samym roku w ramach ogolnopolskiego Salonu Zimowegow Radomiu jury przyjqio cztery jego prace, a w 1956 roku na pierwszejOgolnopolskiej Wystawie Grafiki w warszawskiej ,,Zachqcien rownieizakwalifikowano do eksponowania cztery jego prace.


Z wainiejszych dla tworczego iyciorysu wystaw nie sposob pominqc:wystawy z okazji X-lecia Wydziaiu Sztuk Piqknych Uniwersytetu im. MikoiajaKopernika w Toruniu w 1955 roku (4 prace), wystawy Mloda plastykaw ,,Arsenalen w Poznaniu w 1956 roku (6 prac), wystawy Plastyka lubuskaw ,,ArsenaleV w Poznaniu w 1957 roku (13 prac), indywidualnej wystawyrysunku i grafiki w Salonie ,,Nowych Sygnaiow" we Wroclawiu w 1957 roku(36 prac), wystawy prac plastykow lubuskich w Salonie ZMS w Warszawiew 1957 roku (16 prac), wystawy prac plastykow zielonogorskich w Salonietygodnika ,,Ekrann w Warszawie w 1959 roku (13 prac), wystawy plastykiZiem Nadodrzanskich w ,,Zachqcie" w Warszawie w 1959 roku (9 prac).Poza tym od 1952 roku Klemens Felchnerowski brai udziai we wszystkichwystawach okrqgowych (Poznan) i piqtnastu oddziaiowych (Zielona Gora).W 1961 roku powstaje grupa ,,KrqgW. Klemens Felchnerowski zostaje jejczionkiem i wystawia w Londynie. Dziaialnosc ta jest warta odnotowaniaprzede wszystkim dlatego, ze jej program przewidywai zbliienie Polakowzamieszkaiych w Anglii z tworcami w kraju.Naleiy takie wspomniec o roli Klemensa Felchnerowskiego przy organizowaniudwutygodnika spoleczno-kulturalnego ,,Nadodrzem(legitymacjasiuibowa nr I), w Morym przez diugi okres kierowai dziaiem plastycznym.Pozostawii po sobie znaczqcy slad na obszarze, po Morym przez wielelat poruszai siq z ogromnq pracowitosciq. Od 1960 roku, przez piqc lat,kierowai Muzeum Okrqgowym w Zielonej Gorze. Na ten okres przypadajqdokonane przez Muzeum zakupy dziei zielonogorskich plastykow. Jakodyrektor Muzeum zorganizowai kilka wystaw indywidualnych i zbiorowychmiejscowego Srodowiska.W roku jego nagiej Smierci Biuro Wystaw Artystycznych zorganizowaioekspozycjq, niejako symbolicznq, ukazujqcq zabytki kultury w pejzazunadodrzanskim. Wczesniej bowiem Felchnerowski eksponowai miqdzy innymizabytki ~rodkowego Nadodrza w Pradze, Amsterdamie, Sztokholmie,Frankfurcie nad Odrq, Pocitelji, Berlinie, Cottbus, Helsinkach, Tampere, Rovaniemi,Lappeenranta, Uppsali, Prostinie i Belgradzie.Za caioksztait dziaialnosci zawodowej, spoiecznej i kulturalnej w 1960roku otrzymai Lubuskq Nagrodq Kulturalnq. W 1973 roku uhonorowanogo Ziotym Krzyzem Zasiugi, a w rok poiniej - Dyplomem Ministra Kulturyi Sztuki. Wyrozniony zostai wieloma odznaczeniami regionalnymi i miejskimi,a w 1969 roku - odznakq ,,Zasiuiony Dzialacz Kultury".


KLEMENS FELCHNEROWSKI 73Osiemnascie jego prac zakupiio Ministerstwo Kultury i Sztuki. Uprawiaiprawie wszystkie gatunki sztuki. Pracowai w grafice, w reporterskim szkicurysunkowym, w ciqikich olejach, lawowanej, delikatnej, miqkkiej abstrakcji,w realistycznie pojqtym rysunku, w karykaturze, w drzeworycie, w ukiadacho roinych strukturach materiaiowych.Kolekcja Klemensa Felchnerowskiego w Muzeum Okrqgowym w ZielonejGorze z zakresu malarstwa, grafiki i rysunku obejmuje lata 1936-1 980,od pierwszych dzieciqcych rysunkow po dojrzale dzieia. Liczy iqcznie 1566prac. Jest wsrod nich 99 obrazow olejnych i akrylowych powstaiych od1948 do 1980 roku. Wiqkszosc zostaia przekazana do Muzeum przezsyna Artysty, Armanda, w latach 1981 -1 989. Muzeum posiada ponadtow miarq dokiadnq inwentaryzacjq jego dziei znajdujqcych siq w rqkachprywatnych i w innych muzeach. Dysponuje takze informacjq o udzialew licznych plenerach w kraju i za granicq. W 1988 roku Muzeum wydaio,w ramach swojej serii poetyckiej, zbior jego wierszy. Tomik nosii tytui~piewnik malarza.Klemens Felchnerowski zmari nagle 27 stycznia 1980 roku w ZielonejGorze.Jan Muszyriski~rodta i bibliografia1) Klem Felchnerowski. Katalog z serii autorskiej, Muzeurn Zierni Lubuskiej 1988.2) H. Ankiewicz: Felchnerowskiego kartka do zielonogorskiej legendy artystycznej:kandydatura do tytuiu ,,Lubuszanin trzydziestolecia", ,,Gazeta Zielonogorska",1975, nr 17.3) H. Ankiewicz: Pnechadzki zielonogorskie, Zielona G6ra 1977, s. 30 i n.4) TwdrczoSC i dziaialnoSC Klemensa Felchnerowskiego (1928-1980). Praca rnagisterskaDariusza Stankiewicza napisana pod kierunkiern prof. HieronirnaSzczegoty w WSP w Zielonej Gorze, Zielona Gdra 1983.5) A. Felchnerowski: Klem Felchnerowski - malarstwo materii, Zielona Gora1986.6) A.K. Olszewski: Dzieje sztuki polskiej 1890-1980 w zarysie, Warszawa 1988,s. 100.


IFRIEDRICH GOTTLOB FORSTERPRZEMYSLOWIEC I PRZEDSIGBIORCAorster (Foerster)- to nazwisko,F More w XIX wieku rozsiawiio ZielonqGorq. Kojarzono je najczqiciejz zielonogorskq firmq sukienniczq ,,JeremiasSigismund Forster", poprzedniczkqobecnej ,,Polskiej Weiny", atakze z imieniem jej wlasciciela - JeremiasemSigismundem, urodzonym6 lipca 1753 roku, trzecim z rodu zielonogorskichsukiennikow, przemysiowcowi kupcow (ojciec Jeremiasza -Jeremiasz i dziad Eliasz byli rownieisukiennikami), kawalerem ~elaznegoKrzyza, peiniqcym w Zielonej Gorzeurzqd radcy komercyjnego.Na swietnosc rodu pracowaly przynajmniejdwa pokolenia. Jeremias Si-Friedrich Gottlob Forstergismund Forster dokonai przeiomuw dziejach zielonogorskiego sukiennictwa,instalujqc w 1800 roku w swymzakiadzie trzydziesci maszyn przqdzalniczych i zakupujqc w 1913 rokunastqpne, w tym miqdzy innymi ,,do szarpania".Pisal o nim John Quincy Adams (prezydent USA w latach 1825-1 829):


Obie tutajsze przqdzalnie zatrudniajq setki ludzi. ade en fabrykant nie musiaiz tego powodu przestak produkowak. Ja Sam zatrudniam, mimo ziych czasowi tych przekletych rnaszyn, 50-60 ludzi. Moj ojciec w najlepszym okresie handlurosyjskiego mog4 przyjqc do pracy tylko 40-50 ludzi.6 kwietnia 1831 roku 27-letni Friedrich oienii siq z Huldq Emiliq Seydel,trzecim dzieckiem Jana Fryderyka Seydla i Joanny z Rombachow. Z tegozwiqzku urodziio siq szescioro dzieci: Friedrich Gottlob Sigismund (ur.23.01.1832), Wilhelm Julius (1 6.12.1832), Hulda Julia (7.07.1 834), AugustEduard (22.03.1837), Agnes Luiza (30.12.1838), Ida Johanna (27.04.1841).Obowiqzki zwiqzane z zaioieniem rodziny nie zmniejszyiy zawodowejaktywnosci Friedricha Forstera. W 1933 roku kupil od belgijskiego przemysiowcaJohanna Cockerilla ruiny spalonej 10 maja tego roku fabryki. By# tokrok bardzo odwainy, gdyi fabryka najprawdopodobniej zostaia podpalonaprzez przeciwnikow unowoczesniania zakiadow. Uwazali oni bowiem,ie sprowadzanie i instalowanie maszyn parowych nie tylko odbiera chlebdrobnyrn sukiennikom, ale powoduje rowniez zwyzkq cen drewna.Na spalonych gruntach Friedrich Forster wybudowai wiasnq fabrykq.Z myslq o zabezpieczeniu przed poiarem pokryi jej budynek cynkowymdachern, utworzyi strai pozarnq, zakupil wqie pozarnicze. W fabryce mie$ciiy siq oddziaiy: sortownia weiny, pralnia, tkalnia, oddziai foluszow orazdekatyzy i apretury. Produkowano materiaiy weiniane. Fabryka data pracqwielu tkaczorn, takze i tyrn z wiasnyrni krosnami. Robotnicy sami jej bronili,bowiem Friedrich dbal o swoich pracownikow. Jako jeden z pierwszychprzernysiowcow w Niemczech zorganizowai wlasnq Kasq Chorych orazKasq Opieki Emerytalnej i Pomocy. A byiy to czasy, kiedy robotnik poosiqgniqciu wieku emerytalnego bywai zwalniany z pracy, przez co traciiirodki dd iycia i popadai w biedq.W 1832 roku Friedrich Forster powoiai do iycia, wspolnie z burmistrzemBergmullerem, pastorem Meurerem i staroscinq von Nickisch, takzwanq pomoc zimowq, Morq prowadzii Zwiqzek Kobiet. Jeden z dziennikarzypisai:Jest dia niego charakterystyczne, ie w swoim dziaianiu i w dq2eniach nigdynie kierowai sie tylko dobrem dasnego interesu, lecz ze zawsze probow&rozwijak przemyst caiego miasta.W 1835 roku z inicjatywy Forstera powstaio Stowarzyszenie MiiognikowRozwoju i Upiqkszania Miasta, skupiajqce wszystkich znaczqcych i zamoinychobywateli. Dziaialnosd rozpoczqto od uporzqdkowania zaniedbanychi opuszczonych winnic.


78 ZNANI Z~ELONOG~RZ~N~E XIX I XX WlEKUW latach 1838-1 839 utrzymywai towarzyskie i zawodowe kontaMy z Pohlenzem,wiascicielem firmy handlujqcej ielazem, dziqki Moremu uczestniczyiw posiedzeniach Zwiqzku Przemysiowego i Ogrodniczego. Tamtei dowiedziai siq o zioiach wqgla brunatnego zalegajqcego pod gruntamizielonogorskimi. Szybko zorientowai siq w moiliwych korzysciachi zaangaiowai w rozpoczqcie eksploatacji. Gdy w 1839 roku dokonanopierwszego wydobycia, byi juz wiascicielem znacznej czqsci papierowwartosciowych now0 zaioionych Kopalri Zielonogorskich. Korzysci byiyogromne. Planowano bowiem przestawienie przemysiu zielonogorskiegona wqgiel brunatny. Gaz siuiyiby do dwietlania ulic i mieszkan, a miaiwqglowy - jako doskonaiy nawoz - byiby wykorzystywany w zielonogorskichwinnicach.Podczas jednej z rodzinnych podrozy do Slqskich uzdrowisk zobaczyfw 1838 roku w Dreznie, po raz pierwszy w iyciu, kolej zelaznq. Odbyiwtedy rowniei swq pierwszq kolejowq podroi. Odtqd mysl o uruchomieniukolei w Zielonej Gorze staia siq motorem jego spoiecznego dziaiania.Przez dziesiqtki tat nie byio miesiqca, w Morym nie odbyiby kilku podroiyw tej sprawie. Z duiq energiq popierai plan poiqczenia drogowego ZielonejGory ze stacjq kolejowa w ~arach. Wykorzystujqc liczne znajomosci,podjqi starania o przeprowadzenie przez miasto planowanego poiqczeniakolejowego Berlin-Wrociaw. W 1854 roku zamysi zostai zrealizowany.6 czerwca 1842 roku podczas porodu zmaria Hulda Forster. Dwadni po niej zmarl now0 narodzony synek. Oboje zostali pochowani nacmentarzu sw. Trojcy.Friedrich Forster, by ukoiC zal, rzucii siq w wir pracy. Zakiady doskonaleprosperowaiy i rozwijaiy siq. Polowai i pisai historiq rodzinnegomiasta. Wydai jq pozniej wiasnym nakiadem. W 1845 roku zrobit kolejnqinwestycjq - kupii fabrykq papieru w Krampie (Krqpa) ze smolarniq w pobliskimTschicherzig (Cigacice), gdzie smoiowano produkowanq w fabrycepapieru pape dachowq. W tym samym roku, w uznaniu zasiug, otrzymaitytui krolewskiego doradcy handlowego.20 kwietnia 1847 roku ozenii siq powtornie. Jego wybrankq byia Albertynavon Hahn, corka generaia, wychowawczyni dzieci hrabiego vonHardenberga. Matienstwo z rozsqdku, zawarte ze wzglqdu na dorastajqcedzieci, okazaio siq bardzo szczqsliwe. Druga zona Friedricha urodziia siqw 1812 roku w Kolbergu (obecnie Koiobrzeg) jako dwudzieste dzieckogeneraia von Hahna. W chwili zamqzpojscia miaia 34 lata. ~lub odbyisiq w Berlinie. Z maiienstwa tego urodziio siq dwoje dzieci: syn GeorgKarl (ur. 1.04.1848) oraz corka Gertruda Albertyna Fryderyka Eleonora(6.11.I849).


80 ZNANI ZIELONOGORZAN~E XIX I XX WlEKUW tym okresie Friedrich zaangaiowai siq w dziaialnosk politycznq. Nienaleiai jednak do iadnej partii. Nie mial tei jednoznacznych przekonaripolitycznych. Jedni nazywali go ,,poieraczem demokratow", drudzy -,,demokratqU. We wrzesniu 1847 roku zostai posiem do Landtagu. W 1848roku wziql udzial w posiedzeniu parlamentu. Nawiqzai liczne kontaMy z poslaminajroiniejszych partii. Wkrotce jednak z dzialalnosci parlamentarnejzrezygnowal.Dorastali synowie. Powoli wtajemniczat ich w swoje rozliczne obowiqzki.W 1857 roku zwiedzii wraz z synami Wystawe Przemysiowq w Londynie.Oni wtasnie pomagajq mu przetrwak kryzys roku 1857, Mory przynosifirmie powazne straty. Kryzys udaje siq przezwyciqiyd. W dalszymciqgu inwestuje, wykupuje udziaty w hucie szkta.Wystqpuje tei z inicjatywq wybudowania miejskiej wieiy widokowejna Hirtenbergu (Wieia Braniborska; obecnie w tym budynku - po odrestaurowaniui zaadaptowaniu - usytuowane jest Zielonogorskie CentrumAstronomii), Mora miescilaby, oprocz gospody z wyszynkiem i jadiodajniq,rowniez teleskopy. Siuiyiyby one - poza podziwianiem piqknych widokow- do obserwacji nieba podczas pogodnych nocy. ProjeM udalo siqurzeczywistnie. Teleskopy zakupii za trzysta talarow Wilhelm Forster, synFriedricha, profesor astronomii, naukowiec swiatowej stawy. Teleskopymialy duie wziqcie. Stale ustawialy siq do nich kolejki.W 1867 roku Friedrich Forster uczestniczy w swiatowej wystawie w Paryzu.Tam, przy Rue Vivienne, fabryka Forstera posiadala staiy, duiy magazynsukna, More we Francji dobrze siq sprzedawaio.W 1870 roku rod Forsterow osiqgnql szczyty swojego znaczenia. Niebyio w miescie dziedziny przemysiowej, w Morej nje zaangaiowaiby onswoich srodkow finansowych (przemyst wlokienniczy, tekstylny, winiarski,wqglowy, metalowy, papierniczy, spozywczy).Wsr6d obywateli, mieszkaricow Zielonej Gory, Friedrich cieszyi siqwprost bezgranicznym zaufaniem. Przeniosio siq ono rowniei na jegosynow. Nazywano go Fuggerem Zielonej Gory.W swych wspomnieniach pisai:Tak wigc moje dotychczasowe iycie nie byio cajkiem bez sensu (...). Zawszeiywiiem przekonanie, ie kaidy uczy sig przez caie iycie. Poniewai dopiero w trzydziestymroku iycia, w nastgpstwie przyzwyczajenia pisania sztywnyrni palcami,osiqgnqiem przyzwoity sty1 pisania, dopiero majqc czterdzieici tat odwaiyiem sig


4 884-1KSlqDZ GEORG GOTTWALD963) , J JIIOSTATNI NlEMlECKl PROBOSZCZ ZIELONOGORSKIrIostaC ksiqdza Georga Gottwaldazasiuguje na uwagq z kilku wzglq-Byi proboszczem parafii sw. Ja-dow.dwigi i zielonogorskim dziekanem wtrudnym dla katolikow okresie hitlerowskim.W lutym 1945 roku wrazz pozostaiymi mieszkancami przezyichwile grozy podczas wkroczenia domiasta Rosjan. Opiekowal siq koscio-{em, plebaniq i wiernymi ai do przyjazdupolskiego proboszcza, ksiqdzaKazimierza Michalskiego w paidzierniku1945 roku. Przezyl wypqdzenie(dosiownie), a nastqpnie dokumentowaihistoriq koscioia sw. Jadwigi azdo swego wysiedlenia w lutym 1946roku. Jego publikacje w ,,Grunberger-- -.. -Wochenblatt" stanowiq cenne irodlo Ksiqdz Georg Got?.r-.'-'dla dziejow miasta z lat 1944-1946. w 1961 roku, w piekc . .Pisai tez ciekawe pamiqtniki, z Morychrocznicq kapiaristwaczqsc zostaia opublikowana.Georg Gottwald urodzil siq 13 lipca 1884 roku we Wrodawiu jakonajstarsze z dziesiqciorga dzieci zarzqdcy cmentarza katolickiego. WeWrociawiu ukonczyl gimnazjum i seminarium duchowne. Jego kolegqI


KS~~DZ GEORG GOTTWALD 87w paidzierniku 1945 roku - przekazai pierwszemu polskiemu proboszczowi,ksiqdzu Kazimierzowi Michalskiemu. Jemu tez przekazai caiysprzqt koscielny oraz nienaruszonq plebaniq z peinym wyposazeniem.W trudnych warunkach wojennych grzebai zmariych - zamordowanychi licznych samobojcow. Byi w lepszej sytuacji od pastora FriedrichaBohma, Moremu Rosjanie w pierwszych tygodniach po wkroczeniu domiasta zakazali wykonywania obowiqzkow.Z myslq o zapewnieniu opieki duchowej mieszkaricom miasta i dekanatuksiqdz Gottwald wczesniej nawiqzai korespondencjq z polskimiwiadzami koscielnymi w Warszawie i Gorzowie. Warto tu odnotowaC, i eprzechowanym przez niego oplem jeidzif zaraz po wojnie kardynat AugustHlond.Zatrzymywany i przesluchiwany wielokrotnie przez UB, zmuszony zostaiw lutym 1946 roku do opuszczenia miasta.Znalaziszy siq w zachodniej czqsci Niemiec (poiniej RFN) szybko wiqczytsiq do akcji poszukiwania rozbitych rodzin zielonogorskich i byl,obok pastora Friedricha Bohma i Ernsta Claussa, najpewniejszq skrzynkqkontaktowq i biurem adresowym. Juz w latach 1948-1953 zaczqiy siqukazywaC jego pierwsze publikacje na temat wojennych losow zielonogorzan.W 1949 roku napisal pierwszq obszerniejszq relacjq z zycia miastaw okresie od lutego 1945 do lutego 1946. Byia ona poiniej kilkakrotniepublikowana.Po wojnie pracowai jeszcze w Rhondorf nad Renem, w Kolonii, a w latach1949-1953 byi proboszczem w Brauenberg nad Moselq. Z powoduchoroby musiai jednak odejik na emeryturq i ostatnie lata zycia spqdziijako kapelan szpitalny w DaunIEifel.Zastugq ksiqdza Gottwalda jest odnalezienie po wojnie, na ziomowiskuw Hamburgu, zielonogorskich (i kisielinskich) dzwonow koicielnych,zarekwirowanych w czasie wojny. Na jego prosbq znalaziy siq one w koscioiach,w ktorych po wojnie pracowai: dwa - w opactwie HimmerodIEifel,jeden - w kosciele parafialnym w BrauenbergIMosel i jeden -w Seminarium Duchownym w Trewirze.W 1961 roku obchodzii uroczyscie jubileusz 50-lecia pracy kaplariskiej.Dwa lata poiniej, 14 stycznia 1963 roku, w miejscowosci Daun zmarl.Hieronim Szczegbla


~ro#a i bibliografia1) Wspomnienia ks. G. Gottwalda, w: Ost-Dokumentation w Bundesarchiv w KOblencji.2) Korespondencja ks. G. Gothvalda ze zbiorow dr. med. B. Claude z Frankfurtunad Menem.3) Einfuhrung des neuen katholischen Stadtpfarrers, ,,Grun berger Wochen blatt",14 VI 1928.4) G. Gotncvald: Chronik der katolischen Stadtpfarrkirche von GrunberglSchles.,,,Grunberger Wochenblatt", 1969, nr 9, s. 1-2, nr 10, s.3-4; 1987, nr 10,s. 1-2, nr 12, s.2 i 1988, nr 1, s.2-3, nr 3, s. 1-2, nr 4, s. 1-3.5) Kronika Parafii sw. Jadwigi w Zielonej Gbne od przejqcia Ziem Odzyskanychprzez Polske w roku Panskim 1945, t. I, s. 1-1 0.6) Pfarrer Gottwald 75 Jahre, "Grijnberger Wochenblatt", 1959, nr 11, s. 4.7) E. ClauO: Goldenes Priesterjubilaum, ,,Grunberger Wochenblatt", 1961, nr 6,s. 7.8) M. Wolff: Erzpriester und Dechanat Georg Gottwald, .Grunberger Wochenblatt",1963, nr 2, s. 3-4.9) T. Dzwonkowski: Parafia p.w. sw. Jadwigi w Zielonej Gbrze, Zielona Gora1994, S. 81-86.


STANISWW HAJZER(1 932-1 991)IISKRZYPEK I PEDAGOGalent, gruntowne wyksztaicenie,T pracowito56, a nade wszystkoumiiowanie zawodu przeradzajqce siqw zyciowq pasjq - prowadzq zazwyczajdo wyjqtkowych rezultatow. Towszystko posiadai Stanisiaw Hajzer,skrzypek i wybitny nauczyciel. Urodziisiq 4 kwietnia 1932 roku w rodziniechiopskiej w miejscowosci Mnich,w byiym powiecie cieszyhskim, z ojcaRudolfa i matki Herminy Waleczek.Z domu wyniosi poszanowanie dlapracy i zamiiowanie do muzyki.Za sprawq ojca, od Morego otrzyma1pierwsze skrzypce i ktory tezopiacai pierwsze lekcje gry u prywatnegonauczyciela, rozpoczyna regularnestudia muzyczne, naipierw w Li-Stanisiaw Hajzerceum Muzyczny-m u ~a~iana lobarzewskiego,a poiniej w PanstwowejWyzszej Szkole Muzycznej w Katowicach(1952-1 957).Duiy wpiyw na rozwoj miodego adepta sztuki miai niewqtpliwie jegomistrz - wybitny polski skrzypek i tworca ,,katowickiejfi szkoiy skrzyp-


Szczegolne miejsce wsrod uczniow mistrza zajmowaia Dorota Siuda.Z poiniejszq laureatkq Miedzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im.H. Wieniawskiego pracowai najdiuzej, niezwykle starannie przygotowujqcswojq pupilke do tego najstarszego i niezwykle prestizowego w swieciekonkursu skrzypcowego. Jeszcze przed swoim najwiekszym sukcesemartystycznym Dorota Siuda byia laureatkq wielu znaczqcych konkursow:Konkursu Miodego Skrzypka (Lublin, 1978 rok, Ill nagroda), KonkursuSkrzypcowego im. Z. Jahnkego (Poznari, 1979 rok, wyroznienie), OgolnopolskiegoKonkursu Miodego Skrzypka (Lublin, 1980 rok, II nagroda),II Miqdzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego (Lublin,1982 rok, ll nagroda), Konkursu Skrzypcowego im. Y. Menuhina(Londyn, 1982 rok, V miejsce).0 wystqpie innego uzdolnionego ucznia profesora Stanisiawa Hajzera,uczestnika Miqdzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiegow 1986 roku, wczesniejszego laureata konkursu im. C. Nielsenaw Odense w Danii, Jarosiawa ~oinierczyka, pisalem z Poznania:W polskiej ekipie konkursowej znajdowajo siq dwoje zielonog6rzan - wychowank6wprof. Stanistawa Hajzera (...). Jak grali nasi uczestnicy? Z pewnobciqgra ich byta por6wnywalna, zdobyli sobie tez uznanie poznaliskiej publicznobci.Gorzej byto ze szczg4ciem - tak przeciez potrzebnyrn. Ono, niestety, jakbyomingo ulubielica zielonogorzan - Jarostawa Zoinierczyka, ktoty podjqi konkursowqrywalizacjq pomirno choroby (wystqpii z wysokq temperaturd. NaleiyiatowaC, bo dysponuje on dostatecznie wysokq technikq i rnuzykalnosciq. PoI etapie pozostawii po sobie duie wraienie ("Nadodrze", 1986, nr 25, s. 1 i 5).Wielu uczniow Stanisiawa Hajzera prowadzi dzis aktywnq dziaialnosckoncertowq, zajmujqc nierzadko stanowiska koncertmistrzow w liczqcychsiq w Europie orkiestrach symfonicznych. Sq wsrod nich rowniei laureacibqdz uczestnicy miedzynarodowych konkursow skrzypcowych.Stanisiaw Hajzer po kilkuletniej chorobie, ktora wyiqczyia go z czynnegouprawiania zawodu, zmari 29 stycznia 1991 roku w Zielonej Gorzew wieku 58 lat. Do konca pozostai wierny swemu przeznaczeniu: wiolinistyce.Pracowity, bez taryfy ulgowej traktujqcy muzyke jako sztukq,by1 wspanialym kolegq, z iyczliwosciq odnoszqcym sie do mlodszychmuzykow.Jako cziowiek o niezwykle silnej osobowo6ci byi postaciq barwnq, bohateremlicznych anegdot, tak przeciez wzbogacajqcych codziennq prozqiycia.


96 ZNWl Z~ELONOGORZANIE XD( I XX WIEKUPrzede wszystkim byt jednak wspanialym nauczycielem, obdarzonymznakomitq intuicjq pedagogicznq oraz artystq przekonanym o wyjqtkowympostannictwie muzyki. Moina sqdzik, ze ludzka pamiqc - jeden z warunkowprzetrwania - tak wtasnie sportretuje postac Stanistawa Hajzera.Bogustaw Stankowiak1) Archiwum Filharmonii Zielonog6rskiej im. T. Bairda.2) Archiwum Paristwowej Szkoly Muzycznej I i II stopnia im. M. Kartowiczaw Zielonej G6rze.3) Archiwum Muzeum Zamku w taricucie.


RUDOLF HAYM(1 821 -1 897)HiSTORYK LITERATURY, FlLOZOF i WYDAWCARudolf Haym urodzii siq w Zielonej Gorze 5 paidziernika 1821 rokuw zamoznej rodzinie mieszczanskiej o tradycjach humanistycznychi liberalnych. Ojciec Rudolfa, Gottlieb Martin Haym, byi w latach dwudziestychXIX wieku rajcq miejskim i bliskim wspo~pracownikiem LudwikaKriega, pierwszego wydawcy i redaktora liberalnego ,,Grunberger Wochenblatt".Podstawowq wiedzq o swiecie mlody Rudolf zdobyi w rodzinnymdomu. Naukq kontynuowai w gimnazjum sulechowskim. W 1838 roku immatrykulowaisiq na Wydziale Teologicznym uniwersytetu w Halle. Studiafilozoficzne kontynuowai na uniwersytecie w Berlinie. Tam w 1843 rokuuzyskai doMorat z filozofii, habilitacjq zag - na uniwersytecie w Hallew 1851 roku.Zdawaioby siq, ze mieszczansko-liberalne tradycje domu Haymowuksztaitujq poglqdy polityczne miodego Hayma w pozqdanym kierunku.Tak siq jednak nie staio. Juz podczas studiow uniwersyteckich RudolfHaym zwiqzai siq z monarchistycznq prawicq i tej orientacji pozostaiwierny do konca zycia. Wybrany w 1848 roku do Niemieckiego ZgromadzeniaNarodowego z siedzibq we Frankfurcie nad Menem reprezentowainajbardziej skrajne prawicowe skrzydio monarchistow pruskich, przeciwnejakimkolwiek demokratycznym reformom zycia publicznego w Niemczech.ZauwazyC: trzeba, ze krajan Hayma, zielonogbrski ksiqgarz i wydawca,Wilhelm Levysohn, takze czionek Zgromadzenia Narodowego we Frankfurciez ramienia liberalnych demokratow, wielokrotnie odnotowywai na iamach,,Griinberger Wochenblatt" antydemokratyczne wystqpienia Hayma


98 ZWl ZIELONOGORZANIE XIX I XY WEKUna forum Zgromadzenia, opatrujqc je wiasnym polemicznym komentarzem.Trudno dociec na podstawie zachowanych zrodei, czy doszio na posiedzeniachZgromadzenia do bezposredniej konfrontacji poglqdow obuzielonogorskich deputowanych. Nie mozna jednakze wykluczyc, ze panowieznali siq i na swoj sposob szanowali, co wynika zresztq z poiniejszychrelacji ,,Grunberger Wochenblatt" o dziaialnosci Hayma jako profesora literaturyna uniwersytecie w Halle.Po rozwiqzaniu Zgromadzenia Narodowego w 1848 roku Rudolf Haymrezygnuje z dziaialnosci poiitycznej i poswiqca sie juz tylko pracy dydaktyczneji naukowej. W 1853 roku zostaje powoiany na stanowisko profesoranadzwyczajnego literatury niemieckiej na uniwersytecie w Halle, pig6lat poiniej jest juz profesorem zwyczajnym z wiasnq katedrq. Obszar jegozainteresowah obejmuje nowszq literature niemieckq tak zwanego okresuprzedmarcowego 1848 roku w kontekscie heglowskiej filozofii panstwa.W 1858 roku obejmuje redakcjq prestizowego periodyku ,,PreussischeJahrbucher" (,,Roczniki Pruskie"), teoretycznego organu oficjalnej naukipruskiej.Bibliografia prac Rudolfa Hayma jest obszerna. Obok licznych prackrytycznych o charakterze historycznoliterackim i teoretycznym (miqdzyinnymi zajmowai siq teoriq prozy) odnotowac trzeba oryginalne praceliterackie o profilu biograficznym, nowele I drobne formy liryczne.W swoim rodzinnym miescie Rudolf Haym bawil kilkakrotnie w latachsiedemdziesiqtych i osiemdziesiqtych. Wygiosii kilka odczytow w miejscowymgimnazjum i Resursie Kupieckiej. Zmari 8 sierpnia 1897 roku w Halle.Obie gazety zielonogorskie, ,,Grunberger Wochenblatt" i ,,Grunberger Tageblatt",poiwiqciiy Zmariemu obszerne nekrologi.Jerzy Piofr Majchrzakrodl la i bibliografia1) R. Haym: Aus meinem Leben, Berlin 1902.2) F. Briimmer: Lexikon der deutschen Dichter und Prosaisten, Leipzig 1907, t. I,S. 342-343.


100 ZNANI ZIELONOGORZANIE XM 1 XI' WlEKUPodroze studyjne do Afryki Poiudniowej w latach 1911 i 1912 przyniosiypierwsze probki literackie Jackela, przyjqte przez krytykq naderprzychylnie. Koncowy egzamin misjonarski zioiyi w 1913 roku i w tymsamym jeszcze roku wyjechai na placowkq misyjnq do Afryki Poiudniowej,do miejscowosci Mphome w prowincji Transvaal.Jako obywatel Rzeszy Niemieckiej zostai w latach pierwszej wojnySwiatowej internowany przez wiadze brytyjskie. Pracuje nad swojq pierwszqpowiesciq Und Glocken hore ich weit (I dzwony siyszq z daleka),wydanq w 1919 roku. Powiesc, obok siow uznania, przyniosia takzeniewybredne ataki nacjonalistycznie zorientowanych koi, More zarzucaiyJackelowi zdradq interesow niemieckich w Afryce. Domagano siq nawetodwolania go z placowki i postawienia przed sqdem.Od 1920 roku, juz jako przedstawiciel misji ~wiatowe~o Zwiqzku KoscioiowProtestanckich, kontynuuje swojq dzialalnosC w Mphome. Powstajqkolejne powiesci, miqdzy innymi dla miodzieiy: Mohrchen (Murzyniqtko)i Mein blaues Pferd Komet (Moj Wqkitny rumak Kometa). Wszystkieone wolne sq od nalecialosci nacjonalistycznych i rasistowskich, tak charakterystycznychdla niemieckiej literatury kolonialnej pierwszej poiowyXX stulecia.Ukazujq siq kolejne ksiqiki dla dorosiych: Die weisse Lilie von Mumphulu(Biaia lilia z Mumphulu), Talitha Kumi i najbardziej afrykanska zewszystkich powiesci Jackela - Der brennende Busch (Plonqcy busz).Mocnq stronq pisarstwa Martina Jackela sq opisy krajobrazu i przyrodyafrykanskiej. ~adna z ksiqzek tego zielonogorzanina nie zostaia przetiumaczonana jqzyk polski.Do rodzinnego miasta Martin Jackel juz nie wrocii. Zmari 18 lutego1949 roku w Mphome i tam jest pochowany. Jako pisarz jest dzisiaj niemalzapomniany.Jerry Piotr Majchrzak1) M. Jackel: Mein Lebensweg, ,,Griinberger Blatter", 1934, nr 56, s.9-12.2) Erinnerungen aus dem Leben eines Missionars, ,,Grijnberger Wochenblatt",10 i 17 stycznia 1935.


Na uwagq zasiuguje rowniei - zarnieszczana w prasie zielonogorskieji lubelskiej - jego publicystyka kulturalna, a takie publicystyka dotyczqcazagadnien oswiaty i wychowania.Tadeusz Jasinski urodzii sie 1 czerwca 1928 roku we wsi Polskie Brzoziekoio Brodnicy. Ukonczyi Panstwowe Girnnazjum i Liceurn Humanistycznew Bydgoszczy. Studiowai w Szkole Giownej Siuzby Zagranicznejw Warszawie. Debiutowai w 1952 roku na iarnach tygodnika ,,WiesW jakopublicysta.Do Zielonej Gory przyjechai w 1954 roku. Pracowai tu w redakcji,,Gazety Zielonogorskiej" i w tutejszej rozgiosni Polskiego Radia, petnitfunkcjq wicedyrektora Wojewodzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Byizaioiycielern i w latach 1957-1 959 redaktorern naczelnyrn ,,Nadodrzan.W 1974 roku przeniosi siq do Lublina.W tworczoSci literackiej Tadeusz Jasinski najwiqcej rniejsca poswiqciiproblernatyce napiqe i konfliktow na styku kultur i obyczajowosci dwochnarodow: polskiego i niernieckiego. Kwestie te podejrnowai zarowno w powiedciachhistorycznych, jak i w opowiadaniach i legendach o ternatycenadodrzanskiej. Ternatyka ta wypeinia rniqdzy innyrni takie utwory, jak:Dymy wyisze nad deby (1964), Legendy znad Odry (1968), Mieczem i krzyzem(1967).Wqtek niemiecki przewija siq takze i przez poiniejsze utwory Jasihskiego.PowieS6 Na spalonym mi/oid ukazuje drarnatyczne losy Polakowosiadiych po wojnie nad Odrq, a powiebc Podroz do zatrutych studnidotyczy zioionych problemow rnieszkaircow Opolszczyzny. PowieSc Bogwezwany na rozstrzelanie traktuje o losach Polakow na Pornorzu, rniqdzyinnyrni o narzucaniu Polakorn niernieckiej listy narodowosciowej i o ichwcielaniu do Wehrrnachtu. Powiesci te zyskaiy wiele pochlebnych recenzji.Pisali o nich znani krytycy: Waciaw Sadkowski, Feliks Fornalczyk, JanKoprowski, Lech Ludorowski i inni. Bardzo wysokie oceny uzyskala teipowie5C Za czlowiekiem cieri, ktora ze wzglqdow cenzuralnych czekatana druk dziesiqc lat i ukazah siq dopier0 w 1985 roku.Powiesci Tadeusza Jasinskiego z reguiy sytuowane byly przez recenzentoww nurcie ternatycznyrn uprawianyrn przez Juliana Kawalca, JozefaHena czy Tadeusza Hduja.Dwa utwory sceniczne Tadeusza Jasinskiego doczekaiy siq inscenizacji:Teatr Lubuski w 1968 roku wystawil sztukq Pragne zawrocic czas, Teatrirn. J. Osterwy w Lublinie w 1979 roku - sztukq Stara kobieta wyplakuje.


HALINA KIRSZKE-LUBICZ(1 906-1 991)AKTORKA I SPOLECZNICZKAiezwykle barwnq postaciq zielo-N nogorskiego iycia kulturalnegow latach 1954-1990 byia Halina Lubicz.Mimo ze byia dobrq aktorkq, tojednak siawq sobie i miastu przyniosiaprzede wszystkim swojq dziaialnosciqw Polskim Zwiqzku Niewidomych.Najwidoczniejszym symbolem tej dziaialnoscistaia siq osoba niewidomegoi bezrqkiego pisarza, dr. Michaia Kaziowa.Halina Kirszke, pseudonim artystyczny- Lubicz, urodziia siq 5 lutego1906 roku w Biaiej Podlaskiej jakocorka Michaia i Marii Pempkowskich.Do gimnazjum uczqszczaia w Toruniu,uczqc siq jednoczesnie muzykii baletu. Uczestniczvia takie w zaie-ciach na kursie dramatycznym. W ia-Halina Kirszke-Lubicztach 1925-1 935 pracowaia w Teatrzew tytdowej roli w sztuceMaksyma Gorkiego Matka Miejskim w Toruniu i w Teatrze ~oinierskimOkregu .-Korpusu Vlll w tymmiescie.W latach 1935-1 939 wystqpowaja w teatrach poznatiskich: Letnim,Narodowym i Operetce. Utworzyia takze Teatr Marionetek, ktory - przy


udziale aktorow poznanskich, miqdzy innymi Hanki Dobrzanskiej, StanisiawaWinieckiego, Jozefa Kirschke i innych - kontynuowai dziaialnoscw czasie okupacji w jej prywatnym mieszkaniu. Dziaialnosc okupacyjnaHaliny Kirszke-Lubicz opisana zostaia przez poznanskich historykow (miqdzyinnymi przez prof. Edwarda Serwariskiego). W czasie wojny pracowaiaw roznych firmach poznanskich fizycznie lub jako kontystka.Po wyzwoleniu zorganizowaia w Poznaniu Teatr Miodego Widza, ktoregobyia dyrektorkq (do 1950 roku). Rezyserowala w nim i wystqpowaiajako aktorka. W 1952 roku przeniosia siq do Teatru Polskiego, a w 1954roku - do Teatru Lubuskiego w Zielonej Gorze. To ona odkryta talentKonrada Drzewieckiego, poiniejszego siawnego choreografa, ktory debiutowaipod jej dyrekcjq w Poznaniu.W Zielonej Gorze Halina Lubicz z powodzeniem grywaia role dramatyczne,a takie utworzyia w 1959 roku scene lalkowq, ktora w 1962roku przeksztaiciia siq VJ staiy teatrzyk o nazwie ,,Cudaczekn. W ciqgupierwszych dziesiqciu lat istnienia teatrzyk wystawii 32 premiery (dwa tysiqceprzedstawien) i miai ponad szescset tysiqcy widzow, z tego - stoczterdziesci tysiqcy w Zielonej Gorze. To miqdzy innymi za tq dziaialnoSCwyrozniono jq Orderem Usmiechu, jedynym na swiecie odznaczeniemnadawanym przez dzieci.Poza aktorstwem pasjq zycia Haliny Lubicz byia praca z niewidomymi.Juz w latach 1953-1 954 w Poznaniu kierowaia pracq kulturalno-oswiatowqw tamtejszym Zarzqdzie Okrqgu Polskiego Zwiqzku Niewidomych.Opiekowaia siq tei zespoiami artystycznymi niewidomych. Dziaialnosc tqkontynuowaia w Zielonej Gorze.W 1953 roku spotkaia w podzielonogorskim Bogaczowie niewidomegoi bezrqkiego miodego zoinierza Michaia Kaziowa (rocznik 1925).Szybko poznaia siq na jego talencie i zaangaiowaia w udzielanie pomocyprzy jego ksztaiceniu. Do pomocy namowiia caiq swojq rodzinq:75-letniq matkq, mqza i syna Ryszarda z zonq.To dziqki osobistym staraniom i opiece Haliny Lubicz (Kaziow mieszkaiw czasie studiow u jej rodziny w Poznaniu) jej podopieczny zdai mature,ukohczyi na UAM studia polonistyczne, a nastqpnie, w 1972 roku, uzyskaidoktorat z polonistyki na podstawie rozprawy 0 dziele radiowym. Z zagadnienestetyki oryginalnego s!uchowiska (pracq wydaio Ossolineum w 1973roku). Michal Kaziow napisai kilka ksiqiek, a w 1967 roku w plebiscycie,,Sztandaru Mlodych" otrzymai tytui Polaka Roku.


W autobiograficznej, zadedykowanej Halinie Lubicz, ksiece Gdy moimoczom, miqdzy innymi napisai o niej:A2 z obrnioletniej odlegtobci przyszla5 tyZ ludzkim slowern i podalab serdecznq dohJak promieh wiosennego siohcaOd M6rego rozpacH siq ponury zamekI znalazlem siq w ludzkim zakqtku swiata.Pasja spolecznikowska Haliny Lubicz uczyniia jq jednq z najpopularniejszychosob w Zielonej Gorze. Poza pomocq niewidomym wiele czasupogwiqcaia teatrom amatorskim i przez kilka tat prowadziia w ZielonejGorze poradniq dla ruchu amatorskiego. Przez dwa lata przewodniczyiazielonogorskiemu oddziaiowi Zwiqzku Zawodowego Pracownikow Kultury,zabiegajqc o poprawq sytuacji materialnej i mieszkaniowej ludzi kultury.Przez wiele lat jako radna Wojewodzkiej Rady Narodowej zajmowaia siqsprawami rozwoju kultury w mieScie i w wojewodztwie.Ale przede wszystkim byia aktorkq. Po wielu jej rolach (moina ich naliczyckilkaset) pozostai Slad w ,,Lubuskich Zeszytach Teatralnych", w teatralnychprogramach, a takze w recenzjach zamieszczanych w prasietoruriskiej, poznanskiej i zielonogorskiej. Juz pod koniec teatralnej karierystworzyia znakomitq role tytuiowq w Matce Maksyma Gorkiego. Wieleprzedstawieri wyreiyserowaia.Reiyserowah tei siuchowiska radiowe. Jedno z nich otrzymaio w 1975roku I nagrodq w Ogolnopolskim Przeglqdzie SIuchowisk Radiowych.Przez ponad trzydzieSci lat spqdzonych w Zielonej Gorze byia HalinaLubicz cziowiekiem-instytucjq, gorqco zaangaiowanym w inicjatywyteatralne (miaszcza miodego widza), ruch amatorski, pracq z ludimi niepeinosprawnymi,niewidomymi, a jednoczeSnie wrazliwymi i artystycznieuzdolnionymi.Za tq wszechstronnq dzialalnosc wyrozniono jq miqdzy innymi wyboremna Lubuszanina 1967 roku i Lubuszanina XXX-lecia. Otrzymaia tet zadziaialnosc artystycznq wiele odznaczen, miqdzy innymi Krzyi Komandorskii Krzyz Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Byia laureatkq LubuskiejNagrody Kulturalnej (1963), Nagrody miasta Zielonej Gory (1970) i NagrodyKulturalnej dwutygodnika ,,Nadodrze3'. W 1971 roku otrzymaia tytuiZasiuionego Obywatela Zielonej Gory.Zmaria 1 kwietnia 1991 roku w wieku 85 tat.Hieronim Szczeg6h


Powitanie Ludwika Solskiego w Zielonej G6rze.Pierwszy z lewej: Jan KlementowskiPrzeprowadzony z ogromnym naglosnieniem (prasa) w dniach 3-5 maja1948 roku przed Rejonowym Sqdem Wojskowym w Poznaniu, na sesjiwyjazdowej w Zielonej Gorze, proces, mimo ze nie potwierdzil zarzutow,doprowadzii do skazania Klementowskiego na siedem lat wiqzienia zabrak nadzoru nad komisjq weryfikacyjnq.Broniqcy go wybitny adwokat poznanski dr Stanislaw Hejmowski (bronilpoiniej miqdzy innymi uczestnikow poznanskiego czerwca 1956 roku)zloiyl apelacjq do Najwyzszego Sqdu Wojskowego, Mory polecii sprawqrozpatrzyC ponownie, co skonczyio siq w paidzierniku umorzeniem sledztwaprzez prokuraturq. Nie powiodla siq zatem szyta grubymi nidmi prowokacja,ale jednak wiadzy udalo siq wyelirninowaC z zycia publicznegozdolnego czterdziestodwuletniego fachowca.


Jan Klementowski wyiqczyt siq z dziaialnosci spolecznej i ai do emeryturypracowai w administracji gospodarczej. Zmari w Zielonej Gorze16 maja 1973 roku.Duzq sympatiq wsrod zielonogorzan cieszyia siq zona Klementowskiego,Stefania Klementowska (1 908-1 985), nauczycielka jqzyka polskiegoi diugoletnia dyrektorka Liceum dla Pracujqcych w Zielonej Gorze,zalozycielka Ligi Kobiet w Zielonej Gorze. Mieli syna Janusza (rocznik1940) z wyksztalcenia iniyniera-rolnika. Jedna z ulic Zielonej Gory zostaianazwana imieniem Jana i Stefanii Klementowskich.~rodta i bibliografiaI) Starostwo Powiatowe w Zielonej Gbrze 1945-1947, Archiwum Paristwowew Zielonej Gorze.2) Zbiory Stowarzyszenia Pionierow Zielonej Gory.3) H. Ankiewicz: Listy z Palmiarni, Zielona G6ra 1983, s. 64-65.4) H. Szczegoia: Zielona Gbra. Rozwbj miasta w Polsce Ludowej, Poznari 1984,s. 35-38.5) H. Szczegida: Pierwszy proces polityczny w Zielonej Gbrre w 1948 roku,,,Studia Zielonogorskie", t.1, 1994, nr 1, s. 101-110.


sEBERHARDKONIG(1 871 -1 949)PISARZ l DRAMATURGzig niernal zapornniany i porni-D jany w repertuarze niernieckojqzycznychscen drarnatycznych, EberhardKonig urodzilsiq 18 stycznia 1871roku w Zielonej Gorze w nie istniejqcejjuz kamienicy przy owczesnej ulicyZielonej (obecnie ulica generah Sowinskiego).Pochodzil z rodziny urzqdniczej.Ojciec, Franciszek Konig, byldlugoletnirn pracownikiem bankowyrn.Matka wywodzila siq ze starej, rnieszczariskiejrodziny Schulzow, zasiedzialejw Zielonej G6rze od polowyXVll stulecia i dziaiajqcej w braniy sukienniczej.W 1877 roku Konig-senior zostalprzeniesiony do Berlina. Mlody Koniguczqszcza do berlinskiego gimnazjumEberhard Konigklasycznego imienia G. Leibnitza. Nauniwersytetach w Berlinie i Getyndzestudiuje jqzyki klasyczne i archeologiq. Ten rodzaj zainteresowah zdominujew przysdosci calkowicie jego tworczo5C literackq.W 1893 roku ukazuje siq jego nowela Meister Josef (Mistrz Jozef),utrzymana w konwencji naturalistycznej. Na tej noweli tei konczq siq


zwiqzki Koniga z naturalizmem. Coraz bardziej sktania siq ku ideologiipangermanizmu i kanonow sztuki zrodzonej z mitu ,,krwi i ziemi". Tenrodzaj literatury, ktoremu Konig caikowicie siq podporzqdkowai, staniesiq w latach narodowego socjalizmu giownym kierunkiem niemieckiegopigmiennictwa.Najwiqkszy rozgios przyniosiy mu, napisane w okresie narastajqcegoniemieckiego nacjonalizmu i szowinizmu, sztuki Kljnig Saul (Krol Saul)z 1903 roku i Klytemnestra z 1904 roku.W dramatach tych do glosu dochodzq ahistoryczne tendencje wyprowadzajqcehistoriq ludzkosci ze sfery mitu i instynktu biologicznego jakojedynych moiliwych do przyjqcia kryteriow rozwoju. Poglqdy te powtarzaw dramacie Ariadna z 1909 roku.Najczqsciej grywanym na niemieckich scenach byi, klasyczny w swojejformie, dramat Koniga z 191 5 roku pt. Teukros, nawiqzujqcy, niezaleinie odantycznej konwencji, do szeroko rozpowszechnionego w Niemczech mituo ,,NibelungentreueW - wiernoSci Nibelungow, wyraiajqcym siq w dewizie:,,Du bist nichts, dein Volk ist alles!" (,,Ty jesteS niczym, twoj narod jestwszystkim !"). Ta antyindywidualistyczna postawa Koniga zostala w okresierzqdow nazistow uznana za narodowosocjalistyczne d7iedzictwo.Nacjonalistycznq transformacjq mitu Fausta byi dramat ,,heroicznyn(Heldendrama) Wielant der Schmied (Wielant kowal). W podobnym duchuutrzymana jest trylogia dramatyczna z 1921 roku Dietrich von Bern.Wagnerowskie echa PierScienia Nibelungow sq tutaj bardzo wyraine. Przeslaniemwynikajqcym z trylogii jest idea wielkich Niemiec. .Mimo ii caie swoje dorosie iycie Konig spqdzii poza Zielonq Gorq, tojednak jego zwiqzki z miastem rodzinnym byiy stosunkowo silne. Wielokrotnieprzyjeidiai tutaj na spotkania autorskie. Miastu poswiqcii tez cyklopowiadan historycznych z epoki Fryderyka II, w tym, miqdzy innymi,dotyczqcych pobytu krola w winnym grodzie. Jest takie autorem wielupiesni biesiadnych poSwiqconych zielonogorskiemu winu. W latach trzydziestychby1 najczqsciej cytowanym autorem w zielonogorskiej prasie.W 1937 roku rada miejska przyznaia mu honorowe obywatelstwo miasta.Z dawnej popularnosci Eberharda Koniga po roku 1945 nie pozostaionic. Na proino tei szukaC jego nazwiska w standardowych encyklopediachniemieckich wydawanych po wojnie. W powojennym wydaniuLeksykonu literatury niemieckiej Wilhelma Koscha jego nazwisko zostaio


IKAZIMIERZ LISOWSKI(1 863-1 935)WPREZES TOWARZYSWA RZEMIESLNIKOW POLSKICH1959 roku znaleziono w ArchiwumPanstwowym w ZielonejGorze aka Towarzystwa RzemieslnikowPolskich z lat 1898-1 935, w tymstatut i ksiqgq protokoiow. Daio to poczqtekszerokiemu nagiohieniu postacidiugoletniego prezesa Towarzystwa- Kazimierza Lisowskiego. Nagloryfikujqce go i przesadnie wyolbrzymiajqcezasiugi Towarzystwa publikacjeZygmunta Rutkowskiego odpowiedziaiaseria artykuiow w ,,GriinbergerWochenblatt" w Niemczech, glownieautorstwa Ernsta Claussa. Odezwaiasiq tei rodzina Lisowskiego i jego znajomi.Nie negujqc pozytywnej ocenyKazimierza Lisowskiego, zaprotestowalioni przeciwko nadawaniu jegodziaialno6ci charakteru politycznego.Kazimierz LisowskiA takie akcenty pojawily siq w kampaniiprasowej z okazji akademii ku jego czci, przy nadawaniu nazwy ulicy,odstanianiu pomnika i tablicy pamiqtkowej. Jego imiq nadano tez SzkolePodstawowej nr 12. 0 tych wydarzeniach z duiym rozgiosem pisaia prasazielonogorska i poznanska.


Kazimierz Lisowski urodzil siq 26 lutego 1863 roku w Piotrowie, w powiecie~rem, w rodzinie chlopskiej, jako syn Rocha i Wiktorii z domuKurzowiak. W rodzinnych stronach wyuczyl siq zawodu blacharskiego.Okolo 1890 roku zostal jako mistrz blacharski zwerbowany do pracy w fabrycewagonow Beuchelta w Zielonej Gorze (poiniej, po 1945 roku: ZaodrzanskieZakiady Przemysiu Metalowego ,,Zastaln). 0 jego wczesniejszejdzialalno5ci w Poznanskiem nie ma iadnych wiadomosci.W Zielonej Gorze rozpoczqi oiywionq dzialalnosC wsrod polskich rzemieslnikbwzatrudnionych w tutejszych zakiadach. Okolo 1892 roku otworzyiw Zielonej Gorze warsztat blacharski, a 27 sierpnia 1898 roku zaioiyi- rowniei w Zielonej Gorze - Towarzystwo RzemieBlnikow Polskich.W chwili powstania liczyio ono okolo szeicdziesiqciu osob.Kazimierz Lisowski opracowai wydane drukiem w Poznaniu w 1898roku Ustawy Towarzystwa Rzemieslnikow Polskich w Zielonej Gorze. Towarzystwoskupialo nie tylko rzemieslnikow, gdyi - zgodnie z Ustawami -jego czionkiem m6gi zostaC ,,kaidy nieposzlakowany Polak". Lisowski jakoprezes Towarzystwa osobiscie zajmowai siq kolportazem - przywozonejz Poznania - prasy polskiej oraz prowadzii polskq bibliotekq. Z jego inicjatywywystawiano polskie sztuki, organizowano akademie z okazji 5wiqtnarodowych i - wygiaszane przez poznahskich uczonych - odczytyo tematyce historycznej, a take kursy jqzyka polskiego.Po wybuchu powstania wielkopolskiego w 1918 roku Lisowski wraz zinnymi dzialaczami Towarzystwa, a giownie Walentym Kliksem (1875-1 962),organizuje zbiorki pieniqine w5rod zielonogorskich Polakow. Nie jest tojednak informacja w peini udokumentowana.Gdy 2 stycznia 1923 roku powstaje w Zielonej Gorze oddzial ZwiqzkuPolakow w Niemczech, Lisowski zostaje jego wiceprezesem (funkcjq prezesaobjqi Walenty Kliks, mistrz siodlarski, wspdzaloiyciel TowarzystwaRzemieSlnikow). Z inicjatywy Kliksa i Lisowskiego oddzial zielonogorskiutrzymywai iywe kontakty z I Dzielnicq Zwiqzku Polakow w Niemczechwe Wrociawiu. W 1932 roku obaj probowali zaloiyC w Zielonej Gorzeszkdq polskq, na co wiadze niemieckie nie wyraziiy zgody, mimo iesprowadzono jui z Wielkopolski polskiego nauczyciela.W rejestrze organizacji spdecznych miasta Zielonej Gory w 1933 rokunie figuruje juz Towarzystwo RzemieBlnikow Polskich, mimo ie znajdujqsiq tam dwa stowarzyszenia iydowskie. Wskazuje to na ,,uspienie" Towa-


Kazimierz Lisowski zmarl 25 wrzesnia 1935 roku na atak serca w siedzibiezielonogorskiego gestapo w czasie przesluchania.Z malielistwa z Bertq z domu Kube miaf troje dzieci: Helene, Edmundai Antonine.Hieronim Szczeg6hrodl la i bibliografiaI) Aka Towarzystwa RzemieSlnik6w Polskich w Zielonej G6rze oraz fotografiei dokumenty Kazimierza Lisowskiego w posiadaniu lzby RzemieBlniczejw Zielonej G6rze.2) Wielka Encyklopedia Powszechna, t. 13, s. 261.3) Nadodtzahskie szkice historyczne, Zielona Gdra 1960, s. 140-1 41.4) ,Nadodrzen, 1963, nr 10, s.5-6.5) Z. Rutkowski: Z dziejdw Polonii zielonog6rskiej, ,Rocznik Lubuski", t. IV, ZielonaG6ra 1966, s. 128-143.6) W. Korcz: Historia Towanystwa Polskich Rzemieilnikdw w Zielonej Gdne,Zielona G6ra 1973.7) H. Ankiewicz: Pnechadzki zielonogdrskie, Zielona Gbra 1977, s. 112 i n.8) Lubuski sbwnik biograficzny. Pod red. H. Szczegc3y, Zielona G6ra 1984,s. 118-1 19.9) H. Szczeg&a: Lisowski Kazimierz, w: Polski slownik biograficzny, t.XVI,s. 474475.


W tej atmosferze doszlo do eksmisji Domu Katolickiego w dniu 30 czerwca1960 roku i tak manych wypadkow zieionogorskich. W obronie Domustanqio okdo piqciu tysiqcy wiernych, a do ich rozproszenia trzeba byiosciqgaC posiiki milicyjne z Gorzowa i Poznania. Aresztowano 322 osoby,z M6rych 117 skazano na kary wiezienia od 6 miesiqcy do 4 lat, a pozostaiych- na grzywny. Dziesiqtki robotnikow usuniqto z pracy, a wieluuczniow ze szkoi srednich.Pod wzglqdem rozmiarow protestu i represji byio to drugie od czasupoznanskiego Czerwca wystqpienie przeciwko wiadzy.Ksiqdza Michalskiego, Morego juz kilkakrotnie probowano odwoiaC,tym razem ostatecznie zmuszono do odejdcia z Zielonej Gory. SzesCdziesiqciodwuletni,zasiuzony dla repolonizacji Zielonej Gory, kapian w dniu23 czerwca 1960 roku na zawsze opuscii miasto. Udai siq do Poznania,gdzie spqdzii ostatnie lata iycia w parafii sw. Wawrzynca. W 1973 rokuzostai Kanonikiem Honorowym Kapituiy Gorzowskiej. W tym samym rokuobchodzii tez jubileusz 50-lecia kapiaristwa.Zmari w Poznaniu 11 lutego 1975 roku. DziesiqC lat poiniej w kosciele~wiqtej Jadwigi w Zielonej Gorze odsfoniqto tablicq pamiqtkowq ku jegoczci.f rodta i bibliografia1) Kronika koSciota pw. Sw. Jadwigi w Zielonej Gome, t. I i 11, 1945-1 961 .2) .Gorzowskie Wiadomosci Kobcielne", Maj 1975, s. 196-1 99.3) Cz. Os~kowski: Konfliki o Dom Katolicki w Zielonej Gome w 1960 roku, ,StudiaZielonog6rskieW, 1994, t. I, s. 123-139.4) T. Dzwonkowski: Parafia p.w. sw. Jadwigi w Zielonej G6me. Zielona G6ra1994, s.86-94.


yka Wieniawskiego, poczqtkowo jako oddzialu Poznariskiego TowarzystwaMuzycznego, a od 1965 roku - jako samodzielnego stowarzyszenia.W 1965 roku Mieczysiaw Mierzynski zostai prezesem LTM. Wraz zeZdzisiawem Gizejewskim (prezesem LTM w latach 1961-1965) i sekretarzemgeneralnym LTM, Wladysiawem J. Ciesielskim, rozwinqi szerokqdziaialnosc koncertowq w terenie oraz opiekq nad ogniskami muzycznymiw wojewodztwie. Od 1963 roku decyzjq Prezydium WRN Towarzystwoprowadziio nadzor nad szesnastoma ogniskami muzycznymi i siedmiomaogniskami artystycznymi, w Morych naukq muzyki, baletu i plastyki pobieraiookoio czterech tysigcy uczniow. LTM podejmowalo takze wieleprzedsiqwziqd. siuzqcych popularyzacji muzyki, zwiaszcza w maiych miejscowosciach.Byio tei organizatorem cyklicznych Spotkari Muzycznychi Dni Kameralistyki Lubuskiej.Mieczysiaw Mierzynski Lubuskim Towarzystwem Muzycznym kiercwaidziesiec lat. Za dzialalnosk w ruchu muzycznym otrzymai wiele nagrodi wyroznieri. Miqdzy innymi odznakq ,,Zasluzonego Popularyzatora Wiedzy".Posiadar tei liczne odznaczenia wojenne i wojskowe.W 1975 roku otrzymai nagrode za swoj pamigtnik. Jego fragmentypublikowaio ,,NadodrzeW.Zmart 23 lipca 1975 roku.Hieronim Szczeg&iroc~a i bibliografia1) M. Mierzyriski: M6j pielwszy rok szkolny nad Nysg, ,Nadodrzen, 1975, nr 17.2) W. J. Ciesielski: XX /at @cia muzycznego na Ziemi Lubuskiej (1 945-1965),Maszynopis w zbiorach LTN.3) Lubuski slownik biograficzny. Pod red. H. Szczeg$y, Zielona Gora 1984,s. 135-1 37.


Bibliografia1) "Griinberger Wochenblatt", 8 stycznia 1935 roku (nekrolog).2) J. P. Majchrzak: Na tropach dawnej Zielonej G6ry. OpowiegC o miegcie, ZielonaGbra 1993. s. 155-157.


PAUL PETRASPOETA, REGlONALlSTA I DZlENNlKARZJPaul Petras w ostatnich latach iyciauz w latach trzydziestych, przy okazji kolejnych jubileuszy, zastanawianosiq nad przyczynami niemalejqcej popularnosci Paula Petrasawsrod czytelnikow i mieszkancow Zielonej Gory. Przeciez daleko mu bylodo Juliusa Bierbauma i Eberharda Koniga, pisarzy - rowniez pochodzq-


wsi inspirowaiy go do podejmowania w tworczosci wqtkow zielonogorskichi Slqskich.Choroba oczu zmusiia Paula Petrasa do przejscia w 1929 roku w stanspoczynku. Zamieszkal wowczas w poblizu swoich dzieci i wnukow -w Koln-Buchforst. Wczesniej, w 1919 roku, zmaria mu zona, rowniei~lqzaczka. Miai z niq piqcioro dzieci. Jeden z synow, iniynier Hans Petras,polegl w 191 6 roku w walkach nad Sommq.Ostatniq wizytq w rodzinnym miescie zioiyi w towarzystwie wnuka,Hansa-Jurgena Petrasa, w sierpniu 1939 roku. Zmari 21 stycznia 1941roku w Koln-Buchforst, w domu swoich dzieci. Miesiqc poiniej urna z jegoprochami zloiona zostala w grobie ojca w Chynowie. Grob ten przetrwaido poczqtku lat sze5Cdziesiqtych, kiedy to polskie wiadze, pod pozoremporzqdkowania cmentarzy na obszarze dawnych Niemiec, zlikwidowaiycmentarze niemieckie. Grob odnowiono w 1993 roku.Dzis trudno ustalid. peinq bibliografiq tworczo.5ci Paula Petrasa. Wynikato zarowno z jej roinorodnosci, jak i ogromnego rozproszenia w rozmaitychczasopismach, kalendarzach i gazetach. Z jego bogatego dorobkunajbardziej znane sq wiersze i opowiadania z dwoch zbiorow: Aus derHeimat zum Lobe Grunberg (1910) oraz Auf Grunberger Rebenhugeln.Grunberger Weinlieder (1 926).W zasadzie wszystkie utwory zamieszczone w obu tomach drukowanebyiy wczesniej w Bydgoszczy, Wrodawiu, Grudziqdzu i ZielonejGorze. W Zielonej Gorze przede wszystkirn w ,,Grunberger Wochenblatt",,,Grunberger Tageblatt" oraz ,,Grunberger Blatter" i w Heimatkalender.W tworczosci pisarskiej Paula Petrasa mozna wyodrqbnid nastqpujqcegatunki: poezjq, opowiadania, legendy w slqskiej i zielonogorskiej gwarze,wspomnienia oraz prasowe formy wypowiedzi, w tym publicystykq politycznq.Z rozproszonego dorobku poetyckiego znamy ponad sto wierszy,z Morych poiowq stanowiq teksty piosenek. Dominujq w nich dwa motywy:wina i winorosli oraz miasta. Najczqsciej zresztq oba te motywy wystqpujqrownoczeinie.W wydanym w 1926 roku tomie Auf Grunberger Rebenhugeln zamiescii63 utwory. Wiele z nich przez dziesiqciolecia byio prawdziwymiszlagierami, do czego przyczyniiy siq takze ich melodie, najczqsciejprzejqte z innych utworow. I tak, na przykiad, piosenka Grunberg istein schones Stadtchen otrzymala melodiq od piosenki Hamburg ist einschones Stadtchen, utwor Stosset an, Stosset an auf den Grunberger Wein


PAUL PEW 155- od An den Rhein, an den Rhein, a najgiosniejszy chyba i najczqsciejdrukowany Wo des Oderstromes Welle Schlesien grusst zum letzien Ma1- melodiq od Strom herbei. Piesn Vivat Grunbergs Wein, w Morej Petrassiqgnqi do dolnoslqskiego dialektu, napisana zostaia na melodie hymnustudenckiego Gaudeamus igitur.Teksty jego piesni drukowane byiy w kolejnych wydaniach ,,GrijnbergerWein = u. Heimatlieder". Probq ich literackiej analizy podjql D. Lewickiw swej pracy Der Grunberger Wein in der deutschen Literatur (1992).ZauwaiyC trzeba, ze obok Petrasa byio w Zielonej Gorze jeszcze kilkuinnych znakomitych autorow muzyki i tekstow piesni o tematyce wina,jak chociazby Max Schaefer, Armin Haag czy Paul Woelke. Schaefer jestautorem gioSnego Grunberger Weinlied, zaczynajqcego siq od slow: ,,AufGrunbergs Hohen wachst ein Wein".Naturalnie, oceniajqc tworczosc poetyckq Petrasa z perspektywy prawiestu lat, trzeba pamieta6 o dominujqcej w6wczas konwencji poetyckiejoraz o traktowaniu poezji jako srodka wypowiedzi w sprawach publicznych.Stqd tez w jego tworczosci jest tak wiele wierszy okoliczno~ciowychi zwiqzanych z wainymi wydarzeniami historycznymi, jak na przykiad DerAlte Fritz und der Grunberger.Niezmiernie trudno wydae dzis ocenq prozy Paula Petrasa, gdyz pisanew gwarze opowiadania i historyjki wymagajq gruntownych studiowjqzykoznawczych, jakich dotqd nie przeprowadzono. Nie znamy, na przykiad,odpowiedzi na pytanie, w jakim stopniu tworczosc ta rejestrowaiaoryginalny jqzyk chiopow z podzielonogorskich wsi czy rzemieslnikowzielonogorskich z konca XIX wieku, a na ile wykorzystywaia tworczos6popularnych w XIX wieku na ~lqsku autorow posiugujqcych siq tq manierqpisarskq.Paul Petras juz za iycia spotkai siq z bardzo wieloma wyrazami uznaniadla swej tworczoSci. Diuga jest lista artykuiow jubileuszowych w prasiei czasopismach. Najwiqcej napisano ich z okazji jego 70-lecia w 1930roku, z okazji 75-lecia - w 1935 roku oraz 80-lecia - w 1940 roku.Takie i po wojnie w ,,Grunberger Wochenblatt" w 1960 roku i w 1990roku przypomniano szerzej jego tworczosC i dziaiaino5c.Roznie rozkiadano akcenty ocen dorobku pisarza. Wczesniejsze publikacjekoncentrujq siq glownie na jego zasiugach dla rozsiawienia ZielonejGory jako miasta winnego oraz na pielqgnowaniu tradycji i folkloru regionalnego.


156 ZNANI Z~ELONOGORZAN~E XIX I XY WlEKUGr6b Paula Petrasa z pamiqtkowq tablicq - odtworzony w 1993 roku -na cmentarzu w ChynowieW czasach hitlerowskich natomiast pojawiiy siq w jego ocenie takieakcenty polityczne, podkreslano zasiugi poety w walce o niernieckoskWschodu, eksponowano jego pracq w Bydgoszczy, Grudziqdzu i Chojnicach.Adres skierowany przez niewidomego juz Petrasa do Hitlera w 1933roku byi prawdopodobnie inspirowany przez zwolennikow nowej wiadzy,Morzy chcieli wykorzystab nazwisko tworcy dla urnocnienia swoich politycznychpozycji.Ten epizod nie moze jednak zawaiyk na ogolnej ocenie bogatej tworczosciPetrasa. Ma ona dwa wyrniary: ogolnoliteracki i regionalny. Dlazielonogorzan i rnieszkancow poinocnego slqska jest ta tworczosc elementemhistorii, tradycji i rzadko spotykanym przykladem umiiowania najblizszejojczyzny.


Dr Pieniqiny z pasjq oddawal siq tei szerokim zainteresowaniom kulturalnym.69 zamiiowanym melomanem (sam graf na wielu instrumentach)i bibliofilem (gromadzil ksiqiki, zwlaszcza z zakresu historii staroiytnej).Pozostawil po sobie liczne opracowania Swiadczqce o jego pasjach badawczych.Miqdzy innymi prace: Medycyna za czasow faraonow orazLekan, rower i samochod na pnelomie 1900 r. W jego archiwum zachowaiysiq tei liczne rqkopisy referatow i wykladow wygloszonych w latach1946-1 973.Za swojq dziatalnoSC zawodowq i spdecznq by# wielokrotnie wyroiniany.Odznaczony zostal miqdzy innymi Krzyiem Kawalerskim OrderuOdrodzenia Polski (1 968), Zbtym Krzyzem Zaslugi (1 955), Medalem Rodla(posmiertnie), Medalem Tysiqclecia Pairstwa Polskiego (1966), ZlotqOdznakq Zwiqzku Zawodowego Pracownikow Sluiby Zdrowia (1970),Odznakq Honorowq Polskiego Czerwonego Krzyza i wieloma innymiodznaczeniami honorowymi.W 1945 roku oienil siq z Izabellq z domu Wierzejewskq, rowniez lekarzem,pracujqcq w swoim zawodzie a2 do emerytury. DoMor lzabella Pieniqinaw latach szeSCdziesiqtych byla kierownikiem Miejskiego WydzialuZdrowia w Zielonej Gorze. Malielistwu lzabelli i Zbigniewowi Pieniqinymurodzib siq dwoje dzieci: Radosiawa i Ziemowit.Dr Zbigniew Pieniqiny zmarl 10 stycznia 1973 roku. DziS jedna z ulicZielonej Gory nosi jego naswisko.f r6dk i bibliografiaI) Materialy ze zbior6w rodzinnych.2) Kronika Wojewbdzkiego Szpitala irn. K Marcinkowskiego w Zielonej Gbne(rqkopis).3) H. Ankiewicz: Pnechadzki zielonogbrskie, Zielona G6ra 1977, s. 31 i n.4) J. CMosta: Sewetyn Pienimy 1890-1940. Redaktor i wydawca spod znakuRodla, Olsztyn 1980.5) T. Oracki: Slownik biograficzny Warmii, Mazur i Powiila od pol. MI do 1945roku, Warszawa 1983, s. 124.6) Lubuski slownik biograficzny. Pod red. H. Szczegoly, Zielona G6ra 1984,s. 168-1 69.7) H. Szczeg&a: Zielona Gbra. Rozwcjj miasta w Polsce Ludowej, PoznaA 1984,S. 141-144.8) A. Wakar. W. WrzesiAski: ,Gazeta Olsztyhska" 1886-1939. Olsztyn 1986. s. 171--1 77.9) Co dzieh Polak narodowi &&, Gorz6w Wlkp. 1990, s. 117-1 18.


HENRYK POCHANKE(1 91 5-1 986)IINAUCNCIEL I UCZONYHenryk Pochankeo drugiej wojnie Swiatowej Zielona Gora stala siq znaczqcym osrod-P kiem ksztalcenia nauczycieli. Liceum Pedagogiczne, Studium Nauczycielskie,Wyisza Szkoia Nauczycielska i Wyisza Szkola Pedagogiczna


HENRVK POCHANKE 163- oto kolejne etapy rozwoju szkolnictwa pedagogicznego w mieicie. Bardzoduzy udziai w rozwoju tych placowek ma docent Henryk Pochanke.Urodzii siq 17 grudnia 1915 roku w Przemqcie, w powiecie Wolsztyn,w wojewodztwie poznanskim. Jego ojciec, Jozef, by1 wiascicielem warsztatukoiodziejskiego. Po ukoriczeniu szkoiy powszechnej uczyi siq w SeminariumNauczycielskim w Wolsztynie, More ukohczyi w 1934 roku, a nastqpnierozpoczqi pracq nauczycielskq w Mochach (takie w powiecieWolsztyn). W tym samym czasie ukoriczyt rowniez Szkoiq PodchorqiychRezerwy w Poznaniu i odbyl praktykq w 55. Puiku Piechoty w Lesznie.Przed wojnq rozpoczqi dziaialnos6 spoiecznq w Polskim Zwiqzku Zachodnimi jako podharcmistrz w ZHP. Rozpoczqi tez studia na WyiszymKursie Nauczycielskim Robot Rqcznych w Warszawie.Ranny w kampanii wrzesniowej, po leczeniu w Lublinie wrocii do domu.Zmuszony - wskutek poszukiwari przez gestapo - do ukrywania siq,wyjechai w lutym 1940 roku do powiatu iywieckiego. Ojciec i brat, aresztowaniprzez Niemcow, zginqli w obozie koncentracyjnym.Na ~ywiecczyinie pracuje jako pracownik biurowy w urzqdzie gminnymw ~lemieniu i Gilowicach, a rownoczesnie udziela siq takze w tajnymnauczaniu. W 1940 roku ieni siq z nauczycielkq Emiliq Cacak.Po wojnie spqdzii rok w obozie na Uralu, a po zwolnieniu, w czerwcu1946 roku, wraca do Moch. W paidzierniku 1946 roku wyjezdia wrazz ionq do Biaioiqki w powiecie giogowskim, gdzie obejmuje posadq kierownikaszkoly. W latach 1947-1950 pracuje w szkole w Starym Strqczu,w powiecie Wschowa. W 1950 roku zostaje kierownikiem Wydziaiu OSwiatyw Miqdzyrzeczu, a w 1952 roku - kierownikiem Sekcji Rysunku i PracyRqcznej w Wojewodzkim Osrodku Doskonalenia Kadr Oswiatowych w ZielonejGorze.W tym czasie organizuje miqdzy innymi - uznawanq za wzorcowqw kraju - Okrqgowq Pracowniq Pracy Rqcznej w Zbqszynku. Jako jedenz pierwszych uzyskuje uprawnienia do nauczania pracy rqcznej i rysunkuw szkoiach srednich. Rozpoczyna tez dziatalnosc naukowq, oglaszajqcpierwsze prace z zakresu nauczania rysunku i pracy rqcznej.Wspoltworzy pismo ,,Rysunek i Praca Rqczna". W jego pierwszymnumerze w 1954 roku zamieszcza artykui programowy pt. Zadania nauczycielarysunku i pracy rqcznej.W 1957 roku podejmuje pracq w Studium Nauczycielskim w ZielonejGorze, gdzie kieruje Wydziaiem ZajqC Praktyczno-Technicznych. Na UniwersytecieWarszawskim uzyskuje wowczas dyplom magistra pedagogiki,


a nastqpnie - w 1968 roku - doktora nauk humanistycznych. Jegorozprawa doktorska pt. ZaleznoSC myslenia technicznego uczniow od tre-Sci i metod nauczania, napisana pod kierunkiem profesora WincentegoOkonia, zostaia bardzo wysoko oceniona przez srodowisko dydaktykoww kraju i wprowadzih.go w krqg reformatorow polskiej szkoly.Zostai miqdzy innymi przewodniczqcym Zespoiu Dydaktyczno-WychowawczegoWychowania Technicznego przy Ministerstwie Nauki i SzkolnictwaWyiszego oraz przewodniczqcym komitetu redakcyjnego miesiqcznika,,Wychowanie Techniczne w Szkole". Bierze udziai w miqdzynarodowychkongresach i konferencjach naukowych. Kieruje tei zespoiemekspertow przy Zarzqdzie Giownym Zwiqzku Nauczycielstwa Polskiego.W 1968 roku zostaje dyrektorem Studium Nauczycielskiego w ZielonejGorze. W okresie pracy w Studium Nauczycielskim wyksztaicii miqdzyinnymi 292 nauczycieli zajqC praktyczno-technicznych i wychowania plastycznego.Po utworzeniu w 1971 roku Wyzszej Szkoiy Nauczycielskiej, przeksztaiconejw 1973 roku w Wyiszq Szkoiq Pedagogicznq, byi dziekanem WydzialuPedagogicznego, a nastqpnie prorektorem. Do 1979 roku kierowatZakiadem Dydaktyki Techniki. Juz od 1971 roku pracowai na stanowiskudocenta etatowego.Na okres pracy w szkolnictwie wyzszym przypadajq lata intensywnejpracy naukowej, czego dowodem jest okoio sto artykulow i rozpraw orazszeSC ksiqiek wiasnych tub przez niego zainicjowanych i zredagowanych.Kilka jego prac ukazalo siq w jqzyku niemieckim i rosyjskim.Najpeiniejszq ocenq dorobku naukowego Henryka Pochanke sformuiowainajwybitniejszy polski dydaktyk, profesor Wincenty Okoh. W przedmowiedo ksiqiki zielonogorskiego uczonego pt. DydaMyczne problemymyilenia technicznego uczniow (PWN, Warszawa 1974), napisai miqdzyinnymi:(...) Autora uwaiam za jednego z najwybitniejszych polskich specjalistdw w dziedzinieteorii ksztalcenia technicznego. Jako oryginalny twdrca - teoretyk i praktykzarazem -jest on kontynuatorem pigknych tradycji polskich, zwiqzanych z nazwiskamiPrzanowskiego i Ambroziewicza. Idqc wszakie wlasnq drogq, H. Pochankewnosi do uprawianej przez siebie dyscypliny nowe wartogci, ktdre czyniq zehspecjalistg klasy miedzynarodowej (...). Dorobek naukowy Autora ksiq2ki prezentujesig okazale. Jego rozprawy i artykuiy, oparte na wynikach sumiennychbadah, odznaczajq sig wysokirn poziomem merytorycznym i rnetodologicznym.


L L JHEINRICH RAETSCHeinrich Raetsch, rodowity zie-H lonogorzanin, zaioiyciel jednejz najwiqkszych wytworni w6dek gatunkowychw Zielonej Gorze, urodziisiq 19 kwietnia 1835 roku.Niewiele wiemy o jego dziecinstwiei mlodzienczych latach. W dostqpnychirodiach pojawia siq jui jakodorosiy cdowiek. W wieku 31 lat, dokladnie1 lipca 1886 roku, w rnalymdornku przy ulicy Zielonej (ulica dodzisiaj zachowata swojq nazwq) zakiadawtasnq firmq produkujqcq gatunkowewodki. Firrna romija siq bardzoszybko i wkrotce jej powierzchniauiytkowa zostaje powiqkszona o po-Heinrich Raetschmieszczenia produkcyjne przy ulicyFabrycznej.Z biegiern czasu i one stajq siq nie wystarczajqce. Wowczas HeinrichRaetsch kupuje na ulicy Bismarcka (obecnie ulica Bolestawa Chrobrego),przy dworcu kolejowym, winnice, Morej obszar w peini gwarantuje dalszqrozbudowq zakiadu. W latach 1894-1 895 powstaje w tym miejscu okazala


Bracia Curt i Carl Raetschowie


Bibliografia1) Griinberg und Schlesien mit Deutsch-Wartenberg. Kreis Grrinberg in Wort undBild. Text von Georg Steiff, Grrinberg in Schl. (bez daty wydania), s. 18.2) E. Stein: Monographien deutscher Stsdte, t.XXIX: Griinberg in Schl., Berlin1928, s. 205.3) Fiinfiig Jahre Familie und Werk, Welt und Heirnat, "Beilage zum GrijnbergerWochenblatt", 1936, nr 151.4) Zakiady pnernyslu kluczowego w wojew6dzhYie zielonogorskim. Praca zbiorowapod red. J. Popkiewicza, Zielona G6ra 1966, s. 114.5) A. Forster: Aus Griinbergs Vergangenheit, Gdnberg in Schl., 1990, s. 22.


go techniki graficznej sq poitony prowadzqce do glqbokiej czerni. Piorkojest lekkie, ale zdecydowane. Dziqki miqzlej forrnie grafiki uzyskujq duiqsubiektywnost5. Punktern wyjscia dla Reischa jest zawsze rzeczywistoS.6odczuwana w danej chwili, totei nieraz lekkosc kreski sugeruje cos nieskoriczonego,rnetafizycznego.Jako zolnierz Wehrrnachtu na froncie wschodnirn Gerhard Reischw 1943 roku dostaje siq do niewoli. W 1947 roku wraca do Nierniec,do Berlina. W Zieionej Gorze pozostal jego dorn, liczne prace i zbiorybiblioteczne. Los tych przedrniotow po 1945 roku nie jest znany. Na poczqtkulat sze56dziesiqtych Gerhard Reisch przenosi siq do Freiburga.Tam 11 lutego 1975 roku urniera.Jerzy Piotr Majchrzakhodla i bibliografia1) G. Reisch. Pidrko historii. Zielona Gdra w grafice. Wyb6r i wstqp J. P. Majchrzak,Zielona G6ra 1994.2) Gerhard Reisch zum Geda'chtnis (Sonderdruck der G. Reisch-Stiftung), Freiburg1992.


IEDUARD SEIDEL(1 81 7-1 887)IKUPIEC, OGRODNIK I PEDAGOGduard Seidel, niezwykle zasiu-E iony dla Zielonej Gory badaczflory, urzeczywistniajqcy w praktyceswoje pomysiy i projekty, pedagogi dziaiacz spoieczny, nie byi rodowitymzielonogorzaninem. Urodzii siq 6 lutego1817 roku na Slqsku, w Swidniczce(Neuschweinitz) kolo Gryfowa.Pochodziiz niezamoinej rodziny. Jegoojciec by1 tkaczem.Dziecinstwo Seidla upiynqio w typow0dziewiqtnastowiecznej atmosferzeniebogatej pruskiej prowincji. Zapracowanyojciec ledwie mogl zaspokoiCpotrzeby swej piqcioosobowejrodziny (miai jeszcze dwoje innychdzieci). W pamiqci Eduarda dokonca &cia pozostaiy symbole biednegodziecinstwa - ziemniaki (otrzy-Eduard Seidel w 1864 roku mywai ich kilka na posilek), Sledi (Moregosmak poznawal poprzez dotkniqtynim ziemniak) i tkanie w warsztacie ojca za niewielkie pieniqdze. ~ycieEduarda zmieniio siq nieco, kiedy zaczql uczqszczaC do szkoiy. Otrzymai


ARTYSTA MALARZ, PIONIER &CIA PLASTYCZNEGOW ZIELONEJ GORZEStefan Slockibyio bez znaczenia. Wielu z nichSci. Nie dotyczyio to jednak tych,5rod pierwszych polskich osadnikoww powojennej Zielonejznaleili siq rowniez malarzeGorzei rzeibiarze. Byli wsrod nich miqdzyinnymi: Wiesiaw Miildner-Nieckowski(poiniejszy siawny rzeibiarz i medalier),Wanda Sokoiowska-Majerska, doMorej poiniej doiqczyi jej mqz - JuliuszMajerski oraz Stefan Siocki. W latach1946-1947 na Ziemi Lubuskiejosiedlili siq kolejni artysci. W efekcieZielona Gora, podobnie jak GorzowWielkopolski, staia siq w latach czterdziestychwaznym osrodkiem plastycznymna mapie Polski Zachodniej.Zainteresowanie artystow ZiemiamiZachodnimi spowodowane byio miqdzyinnymi moiliwosciq uzyskania tumieszkania i pracy, co dla ludzi, Morzyw czasie wojny stracili wszystko niewrociio poiniej do miasta swojej miodoktorzypochodzili z Kresow Wschodnich


180 ZNANI Z~ELONOGORZAN~E XIXI XX WlEKUW latach piqkdziesiqtych Siocki brai udziai w wielu wystawach okrqgowychw Zielonej Gorze i Poznaniu. Przez kilka lat utrzymywai bliskiekontakty ze srodowiskiem poznariskim, gdzie miai wielu przyjacioi. Z tegookresu waine wydarzenie w jego biografii stanowi udziai w XV OgolnopolskiejWystawie Plastyki w Radomiu w 1959 roku. Na poczqtku latszesCdziesiqtych Siocki podejmuje pracq w Delegaturze Pracowni SztukPlastycznych i zostaje plastykiem zakiadowym w zielonogorskim ,,Zastalun.W latach szeskdziesiqtych w kraju giosno jest o Zielonej Gorze dziqkiorganizatorskim wysiikom miodej generacji plastykow (miqdzy innymiKlema Felchnerowskiego i Mariana Szpakowskiego). Co dwa lata organizowalioni ,,Ziote Grono", imprezq o charakterze ogolnopolskim. Siockiuczestniczyi w dziewiqciu wystawach ,,Ziotego Grona", a w 1965 rokuotrzymai nagrodq w dziedzinie grafiki. W 1966 i 1968 roku bra1 udziaiw I i II Miqdzynarodowym Biennale Grafiki w Krakowie.W 1968 roku odbyia siq pierwsza duza indywidualna wystawa Siockiego.Prezentowana ona byia publicznosci w piqtnastu miastach, miqdzyinnymi w Poznaniu, Lublinie, Legnicy, Zielonej Gorze, Gorzowie Wielkopolskim.W tym samym roku Siocki wziqi udziai w plenerze iagowskim,a w latach siedemdziesiqtych i osiemdziesiqtych uczestniczyi w wieluplenerach organizowanych miqdzy innymi w Gliwicach, Puiawach, Turoszowie.Udziai artysty w plenerach i konkursach zaowocowai licznymi nagrodami,miqdzy innymi: w 1971 roku w li Ogolnopolskim Konkursie na grafikqw todzi, w konkursie ,,Cziowiek" organizowanym w 1975 roku przezZPAP i Ministerstwo Kultury czy w XI Ogolnopolskim Plenerze Przemysiowymw 1978 roku. Za dziaialnosk artystycznq otrzymai takie w 1968 rokuodznaczenie ,,Zasiuiony Dziaiacz Kultury". Dwukrotnie by+ laureatem LubuskiejNagrody Kulturalnej - w 1971 i 1984 roku. W 1980 roku otrzymainagrodq dwutygodnika ,,NadodrzeW, a w 1983 roku - Nagrodq Kulturalnqmiasta Zielonej Gory.Najwczesniejsze prace Siockiego nie zachowaly siq. W latach czterdziestychmalowai portrety i akty. Pejzaz zaczqi dominowak w jego tworczosciw latach piqkdziesiqtych. Poczqtkowe prace nawiqzywaiy do poetykikolorystow, poiniej ujawniia siq fascynacja artysty tworczosciq formistow.W latach szeskdziesiqtych Siocki ujawnii swoje zainteresowaniepracami artystow zwiqzanych z grupq ,,BlokH, podejmujqc probe kontynuacjipewnych wqtkow konstruktywizmu. W katalogu do jubileuszowej


STEFAN stoc~l 181wystawy w 1987 roku, podsumowujqc ten okres swojej tworczosci, pisai:,,Walczyiem o formq, jakq wypracowaia polska awangarda artystycznaw latach 191 8-1 948".Oceniajqc tworczosC Siockiego zaprezentowanq na pierwszej indywidualnejwystawie w 1968 roku, znany krytyk Adam Radajewski pisai:Poszukiwania Sockiego nalezq do tego nurtu poszukiwari plastycznych, k6ryokreslarny rnianern abstrakcji geornetrycznej, a takie op-artern.W latach siedemdziesiqtych Siocki stworzyi kilka cykli malarskich, miqdzyinnymi: W hddzie polegiym partyzantom, Pejzaz przemysiowy PRL,Nasze morze, Pejzaie gorskie. Zwrocity one uwagq krytyki. Jednak najwyiszeoceny krytyki zdobyiy prace powstaie z inspiracji muzycznych(Siocki byt miqdzy innymi wspoiorganizatorem Towarzystwa Muzycznegoim. H. Wieniawskiego). Andrzej Haegenbarth pisai:W dorobku Siockiego na szczegolnq uwage zastugujq utwory zainspirowanernuzykq, kt6rq artysta zafascynowany jest od najndodszych lat. (...) W pierwszychpracach tego rodzaju wprowadzal on fragrnenty instrurnentow rnuzycznych. (...)W kolejnych obrazach artysta bqdi elirninowd przedrnioty zaczerpniqte z rzeczywistosci,bqdi upraszczal je do tego stopnia, iz byly rozpoznawalne jedyniew kontekScie prac wczesniejszych. Tego rodzaju prace (...) uwaiarn za najbwietniejszeosiqgniecie zielonogorskiego artysty.WQrod cykli graficznych Siockiego realizowanych w technice linorytunaleiy wymienik, obok inspirowanych muzykq, cykl Stolica z lat szesCdziesiqtychoraz prace bqdqce efektem fascynacji artysty sredniowieczemi gotykiem (miqdzy innymi: ~redniowieczni rycerze). = -Rzezbq zajmowai siq do konca lat szesddziesiqtych. Prace rzeibiarskieSiockiego zwiqzane byiy z tematami i problemami podejmowanymiw tworczosci malarskiej (portret dominowai w latach piqddziesiqtych, w latachszeicdziesiqtych powstawaly prace abstrakcyjne inspirowane rzezbqkonstruktywistycznaJ.Nieiatwo jest ocenic ponad poiwiecznq, roznorodnq tworczosk StefanaSiockiego. Wypowiadali siq na jej temat liczni recenzenci i krytycy. Wydajesiq, ze bodaj najtrafniej o tworczodci Stefana Siockiego napisal LeszekKania w katalogu do jubileuszowej wystawy artysty w 1983 roku:Bogata i r6inorodna tw6rczoSC Stefana Stockiego to wynik talentu, rzetelnegowarsztatu i ogrornnej pracowitoSci. Jego dorobek rnalarski jest potezny, obejrnujebowiem okres bez rnda czterdziestu tat. Krqg zainteresowari ternatycznych jestbardzo szeroki.


Tomasz Sobkowiak do Smierci (chorowal po obozie) aktywnie udzieiatsiq w zyciu spolecznym. Byt miqdzy innymi prezesem ,,Caritasuw i aktywnymczionkiem Rady Parafialnej. Pomagai tei ionie w prowadzeniusklepu. Gdy zmari 31 marca 1949 roku, zegnaly go ttumy, a ksiqdz KazimierzMichalski poswiqcii mu ciepiy zapis w kronice koscioia Sw. Jadwigi.~rod+a i bibliografia1) T. Sobkowiak: Z krwawych /at 1915-191 7. Rqkopis w zbiorach StowarzyszeniaPionierbw Zielonej Gbry.2) Zarzqd Miejski w Zielonej Gbrze 1945-1946, Archiwum Paristwowe w ZielonejGbrze.3) M. Ludwig: So enlwickelte sich das Drama in Grunberg in Schlesien,"Grunberger Wochenblatt", 1954-1 955.4) H. SzczegSa: Zielona Gora. Rozwbj miasta w Polsce Ludowej, Poznah 1984,s. 64-71.


188 ZNANI ZIELONOGORZAN~E XIX I XX WlEKUnawiqzywania kontaktow czyniq z niego postaC znanq w braniy. Staje siqekspertem w zakresie handlu towarami weinianymi.W 1874 roku kupuje zielonogorskq filiq przedsiqbiorstwa wydawniczo--drukarskiego Fryderyka Weissa. NiegdyS wielce zasiuiona dla ZielonejGory, okres SwietnoSci miaia ona jui za sobq i znajdowaia siq na progubankructwa. Energiczne dziaiania Soderstroma nie tylko postawiiy firmqna nogi, ale takie nadaiy jej range i znaczenie daleko wybiegajqce pozazielonog6rski region.Znajqc doskonale potrzeby rynku w zakresie produkcji wyrobow weinianychi biorqc pod uwagq brak aktualnych i rzetelnych informacji w tejdziedzinie, Hugo Soderstrom zaioiyi pierwsze w braniy fachowe pismo,,Deutsche Wollengewerbe" (,,Niemiecki Przemysi Weiniany"), Morewkrotce wSr6d producentow i handlowcow zaczqio cieszyC siq olbrzymimpowodzeniem. Pismo byio bogato ilustrowanym miesiqcznikiem i ukazywdosiq w nakiadzie trzech tysiqcy egzemplarzy. Rozpowszechniano jew systemie subskrypcji. Miesiqcznik wysyiany byi do Anglii i krajow skandynawskich,a takie oSrodkow produkcji weiny w Krolestwie Polskim.Majqc orientacjq rowniei w mankamentach pruskiej machiny urzqdniczej,znajqc jej powolnobk, niekompetencjq i techniczne zacofanie,Soderstrom postanowit zareagowak na tq sytuacjq utworzeniem fachowegopisma dla kadry urzqdniczej pod tytuiem ,,Deutsche Beamtenwelt"(,,Niemiecki ~wiat Urzqdniczy"). Propagowat w nim przede wszystkim i promowainowoczesne formy pracy urzqdow i prowadzenia kancelarii, normykultury kancelaryjnej, zasady redagowania pism i obsiugiwania klientow.Uwydatniai takie korzySci ptynqce z zastosowania w pracy biurowej maszyndo pisania. Firma Soderstroma byla zresztq jednq z pierwszychw Zielonej Gorze, Mora wprowadzita do uzytkowania to nowoczesne urzqdzenie.W 1877 roku Hugo Soderstrom przejqi redakcjq i wydawnictwo ,,DziennikaZielonog6rskiegon (,,Grijnberger Tageblatt"), pisma wprawdzie konserwatywnego,probismarckowskiego, ale nigdy nie przekraczajqcego granicdobrego tonu i politycznej rozwagi. Tak byio przynajmniej za jegokierownictwa.Soderstrom wspierai finansowo Miejskie Gimnazjum imienia FryderykaWilhelma, publicznq ksienicq miasta (bibliotekq miejskq), fundowai stypendiadla uzdolnionej miodzieiy, finansowai imprezy kulturalne (miqdzyinnymi siynny wystqp kapeli Straussow, recital Eugena d'Alberta).


1LJJMARIAN SZPAKOWSKIARTYSTA MALARZ, TWORCA ,,ZiOTEGO GRONA"Marian Szpakowskiarian Szpakowski naleiy, obokM Klernensa Felchnerowskiego,do tych zielonogorskich rnalarzy powojennejgeneracji, ktorzy najczqSciejwyrnieniani sq w opracowaniach dotyczqcychwsp6iczesnego rnalarstwapolskiego. Swojq siawq zdobyi, pozaniekwestionowanymi osiqgnieciarni artystycznyrni,przede wszystkim dzigkizainicjowaniu i organizowaniu cyklicznychimprez plastycznych pod nazwq,,Ziote Grono". Zostaiy one odnotowanewe wszystkich publikacjach naternat wspoiczesnego iycia artystycznegow Polsce.Marian Szpakowski urodzii sie 11stycznia 1926 roku w Zaleszczykachw Tarnopolskiern w rodzinie inteligenckiej,jako syn Wiadysiawai Juiii z dornuSaiabun. Do szkoly powszechnej uczeszczal od 1933 roku w NowychReptach koio Tarnowskich Gor, gdzie w 1928 roku przeprowadzili siqrodzice. W czasach wojny, po kilkakrotnej zrnianie rniejsca zarnieszkania,podjql naukq w Publicznej Rzernie6lniczej i Kupieckiej Szkole Zawodowejw Nowyrn MieScie.


Organizowane od 1963 roku ogolnopolskie wystawy ,,Zlotego Grona",Morych Szpakowski byl pomysiodawcq i organizatorem, sciqgaiy do ZielonejGory nie tylko najaktywniejszych artystow, ale takie teoretykow, krytykowi historykow sztuki. W publikacjach najczqsciej moina znaleic ocenqimprez w ramach Ill ,,Ziotego Grona" oraz wystawy Pnestneil i wyraz,na Morej Szpakowski zaprezentowai przestrzennq araniacjq, wielokrotniepoiniej reprodukowanq w wydawnictwach poswiqconych sztuce.Boiena Kowalska w Polskiej awangardzie malarskiej 1945- 1970 wzwiqzku z tym pisze:Byto to w Polsce pierwsze tego rodzaju i na te skate zatoienie eksperymentatorskie.(...) W ostatecznym swym rezultacie Ill ,Ztote Grono" miato nie tylkoznaczenie zapladniajqce i wyzwalajqce poklady wyobraini jego uczestnik6w, nietylko uprzytomniio im 2ywq wci* aMualnoSC nienowych problem6w integrujqcychsztuki, ale zaowocowato realizacjami, jeSli nie wyprzedzajqcymi mySl poszukujqcqna swiecie, to w kaidym razie autentycznymi i w pdni niezaleinymi.W latach szeiiddziesiqtych Szpakowski aktywnie uczestniczyi w organizowaniuwystaw grupy ,,Krqg" i w ramach imprez ,,Ziotego Grona".Przez cztery kadencje brai udzial w pracach Prezydium Zarzqdu GlownegoZPAP, w Sekcji Grafiki. Wystawial na wielu wystawach o charakterzeogolnopolskim, miqdzy innymi na I Festiwalu Polskiego Malarstwa WspoCczesnego w Szczecinie (w 1963 roku), II i Ill Biennale (w 1962 i 1964 roku),I Biennale Form Przestrzennych w Elblqgu (w 1965 roku). Prace Szpakowskiegoczqsto pojawiaiy siq takze na wystawach miqdzynarodowych orazna przeglqdach polskiej sztuki organizowanych za granicq, miqdzy innymina Wystawie Polskiej Grafiki w Sztokholmie, V Miqdzynarodowej WystawieGrafiki w Lublanie (obie w 1963 roku), I Miqdzynarodowym BiennaleGrafiki w Krakowie (w 1966 roku).W 1970 roku, po zawarciu zwiqzku maizehskiego z Mariq Jastrzqbskq,ponownie wyjechai do Anglii. W Exeter, w tamtejszym College of Art,pracowai nad grafikami. W roku nastqpnym zaioiyl przy zielonogorskimKlubie MPiK ,,Galeriq 70". Z zaioienia miaia ona promowad sztukq eksperymentalnq.Wystawiali w niej miqdzy innymi: Lynn Chadwick z Anglii,Jan Berdyszak, Marian Bogusz, Jerzy Rosoiowicz. W latach siedemdziesiqtychbyi czionkiem zespolu opracowujqcego koncepcjq zielonogorskiejstarowki, a takie przez wiele lat pelnil funkcjq plastyka miejskiego.


Oto wazniejsze wystawy, w Morych Szpakowski brai udziai: Ars Balticaw Visby (w 1970 roku), Ill Miqdzynarodowe Brytyjskie Biennale Grafikiw Bradford (w 1972 roku), miqdzynarodowawystawa Vier Lander - VierTendenzen w Zurichu (w 1973 roku) oraz wystawa Geometria i emocjew Muzeum Narodowym w Warszawie (w 1978 roku).Szpakowski by) czqsto zapraszany do udziaiu w organizowaniu plenerow,sympozjow i spotkan: miqdzy innymi plenerow koszalinskich w Osiekach(w 1963, 1966 i 1968 roku), pleneru lngerencja plastyka w srodowiskozurbanizowane w tagowie (w 1972 roku), Sympozjum Form Przestrzennychw Ustce (w 1972 roku), ,,Spotkan 80" w Slupsku (w 1980 roku),pleneru Jqzyk geometrii w Biaiowiezy (w 1983 roku). Wiqkszosc z nichna trwale wpisala siq do historii sztuki polskiej, w ich trakcie bowiemmiaiy miejsce wystqpienia analityczno-teoretyczne stwarzajqce nie tylkowizje sztuki przyszlosci, ale i sytuacje wywoiawcze dla nowych faMowartystycznych.Szpakowski tylko przez kilka pierwszych lat po ukoriczeniu studiowzajmowat s i portretem ~ i pejzazem, aczkolwiek juz i w tych formach przejawialskionnoSci do syntetycznego ujmowania kompozycji. Od 1958 rokukonsekwentnie eksponowai prace abstrakcyjne. One pierwsze ujawniaiyjego zainteresowanie sztukq informel. Rychio pojawily siq prace geometryzujqceo bogatej fakturze, poczqtkowo o duzych walorach kolorystycznych,More wkrotce zarzucii na rzecz kompozycji monochromatycznych.Charakterystycznq cechq tych - powstajqcych od 1961 roku - prac byiowzbogacanie ich faktury poprzez wklejanie fragmentow surowego piotnai siatek. W 1963 roku w cyklu Rytmy nastqpiio kolejne uproszczenie formw kompozycjach fakturainych.Realizacja blaszanej, przestrzennej formy operujqcej ostrymi kqtami(Elblqg, 1965 rok) zainicjowata duiq seriq obrazow geometrycznych ozdyscyplinowanej kolorystyce. Przestrzennym rozwiqzaniem problemowpodejmowanych w malarstwie byio jego environment, zrealizowane naIll ,,Zlotym Gronie" w 1967 roku. W latach nastqpnych powstawaiy giownieprace reliefowe, z reguiy jednobarwne, ktorych dramaturgic tworzyiyostrokqtne formy powstaie poprzez skontrastowanie porowatego tia z nalozonymina nie gtadkimi powierzchniami. Krytyka zaliczyla je do najwainiejszychosiqgniqd. artysty.


16. Strona tytulowa ksiqiki Ernsta Claussa o Zielonej Gorze, wydanej we FranMurcienad Menern w 1957 roku przez Wydawnictwo Paula Kepplera, s.59.17. Nekrolog Ernsta Claussa zarnieszczony w 1976 roku w wychodzqcyrn w RFNco rniesiqc piSrnie "Griinberger Wochenblatt", s. 60.18. Strona tytulowa 3. nurneru, z rnarca 1994 roku, wydawanego w RFN w cyklurniesiqcznym pisrna ,,Grijnberger Wochenblatt". Jest ono do tej pory redagowaneprzez lngeborg Zauner, c6rkq Ernsta Claussa, s. 61.19. Stanislaw Cynarski w jednej ze swych rol w Teatrze Lubuskim w Zielonej Gorze(zdjqcie ze zbiorow Teatru Lubuskiego w Zielonej Gorze), s. 64.20. Klernens Felchnerowski w latach piqkdziesiqtych (zdjqcie ze zbiorow MuzeurnZierni Lubuskiej w Zielonej Gorze), s.69.21. Friedrich Gottlob Forster (zdjqcie zamieszczone w ksiqice H. Schmidta Gesichteder Stadt Griinberg Schl. z 1922 roku), s. 74.22. Dorn rodziny Forsterow przy 6wczesnej Beriinerstrasse; obecnie ulica Jedno-Bci 5 (wediug rysunku Gerharda Reischa z 1925 roku), s. 75.23. Strona tytulowa Historii Zielonej G6ry do roku 1830 napisanej przez FriedrichaGottloba Forstera, s. 79.24. Ksiqdz Georg Gottwald w 1961 roku, w pi@dziesiqtq rocznice kaplalistwa (zdjqciezarnieszczone w "Grijnberger Wochenblatt", 1961, nr 6), s. 83.25. Fragment wspornniefi ksiqdza Georga Gottwalda (zdjwie ze zbior6w Bundesarchivw Koblencji), s. 85.26. Lista strat sporzqdzona przez ksiqdza Georga Gottwalda (reprodukcja z .GrijnbergerWochenblatt", 1958, nr 1 1), s. 86.27. Arrnin Haag w latach trzydziestych (zdjqcie zarnieszczone w "Grijnberger Wochenblatt",1984, nr 5), s. 89.28. Stanislaw Hajzer (zdjecie wykonat Czeslaw luniewicz), s. 92.29. Tadeusz Jasiliski (zdjecie ze zbiorow rodzinnych), s. 101.30. Halina Kirszke-Lubicz w tyMowej roli w sztuce Maksyrna Gorkiego Matka (zdjqcieze zbiorow Teatru Lubuskiego w Zielonej Gbrze), s. 106.31. Afisz z 1946 roku inforrnujqcy o przyjefdzie do Zielonej Gory wybitnego polskiegoaktora Ludwika Solskiego. WSrod czjonkow Obywatelskiego KomitetuPrzyjqcia - Jan Klementowski, s. 1 12.32. Powitanie Ludwika Solskiego w Zielonej Gone. Pierwszy z lewej: Jan Klernentowski(zdjwie ze zbiorow rodzinnych), s. 113.33. Eberhard Konig (zdjqcie zarnieszczone w prasie w 1937 roku), s. 115.34. Strona Wows 1. nurneru, z 2 lipca 1825 roku, tygodnika "Gdnberger Wochenblatt".Jego pbiniejszyrn diugoletnim w(a5cicielem i wydawcq by+ WilhelrnLevysohn, s. 119.35. Kazirnierz Lisowski, s. 123.


57. Tomasz Sobkowiak. Zdjecie paszportowe z lat trzydziestych (ze zbiorow StowarzyszeniaPionierow Zielonej Gory), s. 183.58. Hugo Soderstrom (zdjecie z prasy zielonogorskiej z lat dwudziestych), s. 187.59. Marian Szpakowski (zdjqcie ze zbior6w Muzeum Ziemi Lubuskiej w ZielonejGbrze), s. 190.60. Hermann Suckel (zdjecie z prasy zielonog6rskiej z lat dwudziestych), s. 196.61. J6zef Wolanin w 1948 roku w mundurze oficerskim (zdj~ie ze zbior6w rodzinnych),s. 198.


16. Tiielseite des "Griinberg-Buches" von Ernst ClauO, erschienen 1957 in FrankfurVMain,Paul Keppler Verlag, S. 59.17. Todesanzeige von Ernst ClauO in dem in der BRD monatlich erscheinenden"Griinberger Wochenblatt" (1976), S. 60.18. Titelseite des "Griinberger Wochenblatt" vom Marz 1994, Nr. 3, das bis heutevon lngeborg Zauner, der Tochter von Ernst ClauO, geleitet wird, S. 61.19. Stanislaw Cynarski in einer seiner Rollen im Lubusker Theater in Zielona G6ra(aus den BesGnden des Lubusker Theaters in Zielona G6ra), S. 64.20. Klemens Felchnerowski in den 50er Jahren (aus den Bestanden des LubuskerHeimatmuseums in Zielona Gbra), S. 69.21. Friedrich Gottlob Forster (aus: H. Schmidt: Geschichte der Stadt GriinbergSchl., 1922), S. 74.22. Das Haus der Famille Forster in der jetzigen JednoSci-Str. 5; friiher Berliner-Str.(nach der Zeichnung von Gerhard Reisch aus dem Jahre 1925), S. 75.23. Tielseite des Buches Geschichte der Stadt Griinberg bis 1830 von FriedrichGottlob Forster, S. 79.24. Pfarrer Georg Gottwald im Jahre 1961 - zum 50. Jahrestag seines Priestertums(aus: "Griinberger Wochenblatt", 1961, Nr. 6), S. 83.25. Auszug aus Erinnerungen von Pfarrer Georg Gottwald (Bundesarchiv Koblenz),S. 85.26. Verlustliste, erstellt vom Pfarrer Georg Gottwald (aus: "Grunberger Wochenblatt",1958, Nr. 1 I), S. 86.27. Armin Haag in den 30er Jahren (aus: "Grijnberger Wochenblatt", 1984, Nr. 5),S. 89.28. Stanisiaw Hajzer (Foto: Czeslaw kuniewicz), S. 92.29. Tadeusz Jasiliski (Familienbestand), S. 101.30. Halina Kirszke-Lubicz in der Hauptrolle von Maxim Gorkis Die Mutter (aus denBesGnden des Lubusker Theaters in Zielona G6ra), S. 106.31. Plakat vom Jahre 1946 zur Ankirndigung des Besuchs des hervorragendenpolnischen Schauspielers Ludwik Solski in Zielona G6ra. Unter den Mitgliederndes Empfangskommitees - Jan Klementowski, S. 112.32. Feierlicher Empfang von Ludwik Solski in Zielona G6ra. Der erste von links:Jan Klementowski (Familienbestand), S. 1 13.33. Eberhard Konig (Zeitungsfoto aus dem Jahre 1937), S. 1 15.34. Tielseite der 1. Ausgabe des "Grijnberger Wochenblatt" vom 2. Juli 1825, dessenBesitzer und Herausgeber spiiter irber viele Jahre Wilhelm Levysohn war,S. 119.35. Kazirnierz Lisowski, S. 123.


57. Tomasz Sobkowiak: PaSbild aus den 30er Jahren (aus den Bestiinden desVerbandes der Griinberger Pioniere), S. 183.58. Hugo Soderstrorn (Zeitungsfoto aus der Griinberger Presse der 20er Jahre),S. 187.59. Marian Szpakowski (aus den Bestanden des Lubusker Heirnatrnuseurns in ZielonaGbra), S. 190.60. Herrnann Suckel (Zeitungsfoto aus der Griinberger Presse der 20er Jahre),S. 196.61. J6zef Wolanin 1948 in einer Offiziersuniforrn (Familienbestand), S. 1.98.


14. Stanislaw Cynarski (1 91 3-1 970). AMor z powoiania((Bolesfaw solinski I) ..........................................15. Klemens Felchnerowski (1 928-1 980). Artysta malarz i dziaiaczspoieczny (Jan Muszyhski) ..................................... 6916. Friedrich Gottlob Forster (1804-1 873). Przernysiowieci przedsiebiorca (Gralyna Wyder) ............................... 7417. Ksiqdz Georg Gottwald (1884-1963). Ostatni niemieckiproboszcz zielonogorski (Hieronim Szczegoia) ................. 8318. Armin Haag (1 884-1 944). Dyrygent i kompozytor(Hieronim Szczegoia) ........................................... 8919. Stanistaw Hajzer (1932-1 991). Skrzypek i pedagog(Bogusiaw Stankowiak) ......................................... 9220. Rudolf Haym (1821-1897). Historyk literatury, filozof i wydawca(Jerzy Piotr Majchrzak) ......................................... 9721. Pastor Martin Jackel (1 888-1 949). Misjonarz i pisarz(Jerzy Piotr Majchrzak) ......................................... 9922. Tadeusz Jasinski (1928-1 992). Literat i dziennikarz(Hieronim Szczegoia) ........................................... 10 123. Halina Kirszke-Lubicz (1906-1 991). AMorka i spoleczniczka(Hieronim Szczegoia) ........................................... 10624. Jan Klementowski (1906-1973). Pierwszy polski starostazielonogorski (Hieronim Szczegola) ............................. 11025. Eberhard Konig (1871-1 949). Pisarz i drarnaturg(Jerzy Piotr Majchrzak) ......................................... 11526. Wilhelm Levysohn (1 81 5-1871). Prawnik, wydawcai parlamentarzysta (Jerzy Piotr Majchrzak) ...................... 1 1827. Kazimierz Lisowski (1 863-1 935). Prezes TowarzystwaRzemieSlnikow Polskich (Hieronim Szczegbta) .................. 12328. Jozef Markiewicz (1903-1984). Dziatacz kulturalny i sportowy(Julian Dobosz) ................................................. 12929. Roman Mazurkiewicz (1887-1969). Muzykolog i zielonogorskiwicestarosta (Hieronim Szczegc2a) .............................. 1 3330. Ksiqdz Kazimierz Michalski (1 898-1 975). Pierwszy powojennypolski proboszcz i dziekan zielonogorski (Hieronim Szczegaa) . . 137


14. Stanislaw Cynarski (1 91 3-1 970). Ein berufener Schauspieler(I Boleslaw Solinski I) ...........................................15. Klemens Felchnerowski (1 928-1 980). Maler, gesellschaftlichengagierte Personlichkeit (Jan Muszyriski) ......................16. Friedrich Gottlob Forster (1804-1873). lndustriellerund Unternehmer (Graiyna Wyder) .............................17. Pfarrer Georg Gottwald (1884-1963). Der letzte deutsche Pfarrerin Grun berg (Hieronim Szczegola) ..............................18. Armin Haag (1884-1 944). Dirigent und Komponist(Hieronim Szczegh) ...........................................19. Stanislaw Hajzer (1932-1 991). Violinist und Padagoge(Bogusfaw Stankowiak) .........................................20. Rudolf Haym (1821-1 897). Literaturhistoriker, Philosophund Verleger (Jerzy Piotr Majchrzak) ............................21. Pastor Martin Jackel (1888-1 949). Missionar und Schriftsteller(Jerry Piotr Majchrzak) .........................................22. Tadeusz Jasinski (1928-1 992). Schriftsteller und Journalist(Hieronim Szczegga) ........................................... 10123. Halina Kirszke-Lubicz (1906-1991). Schauspielerin, gesellschaftlichengagierte Personlichkeit (Hieronim Szczegoia) ............ 10624. Jan Klementowski (1906-1973). Der erste polnische Landratvon Grunberg (Hieronim Szczegh) ............................ 1 1025. Eberhard Konig (1871-1949). Schriftsteller und Dramatiker(Jew Piotr Majchrzak) ......................................... 1 1526. Wilhelm Levysohn (1 81 5-1 871). Jurist, Verlegerund Parlamentarier (Jerry Piotr Majchrzak) ...................... 1 1827. Kazimierz Lisowski (1 863-1 935). Vorsitzender des PolnischenHandwerkerverbandes (Hieronim Szczegaa) ................... 12328. Jozef Markiewicz (1 903-1 984). Sportbeauftragter und Maler(Julian Dobosz) ................................................. 12929. Roman Mazurkiewicz (1887-1969). Musikologe undstellvertretender Landrat von Grunberg (Hieronim Szczeg&) ... 13330. Pfarrer Kazimierz Michalski (1898-1975). Der erste polnischePfarrer und Dekan im Grunberg der Nachkriegszeit(Hieronim Szczegob) ........................................... 1 37

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!