Definicja strachu
Mroczna historia dziennikarskiego śledztwa na mglistej i tajemniczej wyspie Dale. Dziennikarz Ethan Nero wraca do niewyjaśnionej sprawy sprzed pięciu lat, kiedy ocean wyrzucił na brzeg ciało młodej turystki. Senne miasteczko i jego mieszkańcy skrywają mroczne sekrety, a tragedia, która się tam rozegrała, sięga czasów potwornego rytuału. Wyrusz w niebezpieczną podróż do korzeni ludzkich lęków.
Mroczna historia dziennikarskiego śledztwa na mglistej i tajemniczej wyspie Dale.
Dziennikarz Ethan Nero wraca do niewyjaśnionej sprawy sprzed pięciu lat, kiedy ocean wyrzucił na brzeg ciało młodej turystki. Senne miasteczko i jego mieszkańcy skrywają mroczne sekrety, a tragedia, która się tam rozegrała, sięga czasów potwornego rytuału. Wyrusz w niebezpieczną podróż do korzeni ludzkich lęków.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
– Pięć lat temu miało tu miejsce pewne… zdarzenie.<br />
– Ktoś… zginął?<br />
– Słyszał pan o tym? – zapytała zaskoczona.<br />
– Po prostu zastanawiam się, co mogło tak bardzo zniechęcić<br />
gości do odwiedzania wyspy.<br />
Zawahała się. Papierosowy dym otoczył nas szarą mgiełką,<br />
a noc mruczała dźwiękami cykad.<br />
– Zginęła tu młoda kobieta. Znaleźli ją na plaży – powiedziała<br />
po długim milczeniu.<br />
– Na zwłoki natknęła się policja?<br />
– Ktoś z mieszkańców wyspy albo jakiś turysta. W gazetach<br />
pojawiały się sprzeczne informacje. Wiem, że woda wyrzuciła<br />
ciało na brzeg. Dziewczyna była studentką, przyjechała<br />
tu ze znajomymi na wakacje.<br />
– Wypadek?<br />
Recepcjonistka nerwowo pstrykała paznokciami i spojrzała<br />
w bok.<br />
– Na początku lokalnym władzom udawało się to ukryć,<br />
żeby nie odstraszać turystów, ale kiedy na wyspę ściągnęli<br />
dziennikarze, wyszło na jaw, że to coś poważnego.<br />
– Jak zginęła?<br />
– Nie znam szczegółów. Znaleźli coś w jej krwi. Chyba<br />
została otruta.<br />
– Przykra sprawa.<br />
Judith westchnęła.<br />
– A pan co tu robi? Trudno jest przypłynąć na Dale i nie<br />
wiedzieć, co się u nas wydarzyło.<br />
– Coś słyszałem. – Zaciągnąłem się i strzepnąłem popiół<br />
na schody. – Chciałem na trochę wyrwać się z miasta i odetchnąć<br />
świeżym powietrzem. Wydawało mi się, że to dobre<br />
miejsce.<br />
– Najlepsze. Naprawdę tak myślę. O ile nie odstrasza pana<br />
ta historia.<br />
20