pobierz jako PDF - Biuletyn Informacyjny Studentów AGH
pobierz jako PDF - Biuletyn Informacyjny Studentów AGH
pobierz jako PDF - Biuletyn Informacyjny Studentów AGH
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
społeczeństwo<br />
Jestem z <strong>AGH</strong> – to widać?<br />
Wszyscy znają dowcip o tym jak „idą dwie dziewczyny, jedna brzydka, druga brzydka, a trzecia też z<br />
<strong>AGH</strong>”. Nikt go już jednak nie opowiada, bo się mocno zdezaktualizował. Warto się jednak zastanowić jakby<br />
brzmiał podobny dowcip o chłopakach z Akademii Górniczo-Hutniczej. Z których cech ich wyglądu czy<br />
sposobu bycia można by pożartować?<br />
Karolina Borkiewicz<br />
Artykuł, który czytacie nie jest do<br />
końca obiektywny, bo nie dotyczy<br />
wszystkich chłopaków studiujących<br />
w Akademii Górniczo-Hutniczej.<br />
Ze smutkiem jednak stwierdzam,<br />
że odnosi się do zdecydowanej większości.<br />
Powiem więcej, niektóre opinie i obserwacje<br />
można by przenieść na całą<br />
męską część polskiej populacji. Nie jest<br />
to żaden manifest feministyczny, ale wynik<br />
obserwacji i zasłyszanych opinii. Jaki<br />
jest portret studenta <strong>AGH</strong>? Czy jest to<br />
inżynier z kulturą? Jak wygląda AGcHłopak<br />
w oczach płci przeciwnej? Czego<br />
nie wie o kobietach? Zachęcam do<br />
lektury!<br />
CZEŚĆ PIERWSZA: to widać?<br />
Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego.<br />
Choć teoretycznie nikt nie zwraca na<br />
niego uwagi, bo w człowieku liczy się<br />
tylko wnętrze i charakter, pokuszę się o<br />
stworzenie swoistego portretu pamięciowego<br />
inżyniera z <strong>AGH</strong>. Okazuje się,<br />
że dziewczyny czasami patrzą… nie tylko<br />
na twarz, ale i na ubranie, paznokcie,<br />
fryzurę i buty. Zwracają też uwagę na<br />
pasek, torbę, plecak, kurtkę i nakrycie<br />
głowy. Próbują się nawet doszukać biżuterii<br />
i dojrzeć lub poczuć ślady użycia<br />
kosmetyków. Patrzą, co macie na talerzu,<br />
w szklance i co zazwyczaj trzymacie w<br />
ręce. Wynik takiej wstępnej syntezy przedstawiam<br />
poniżej w formie analizy przyjętych<br />
przeze mnie kategorii, uzupełnionych<br />
o wypowiedzi moich rozmówczyń,<br />
studentek <strong>AGH</strong>.<br />
GATUNEK: facet (Oni wszyscy są<br />
tacy sami, a na <strong>AGH</strong> to potoczne stwierdzenie<br />
trzeba potraktować wyjątkowo<br />
dosłownie! – Kamila)<br />
TYP: chłopek-roztropek (Jak mama<br />
nie da jedzenia to nie jedzą, jak nie upierze<br />
to chodzą w brudnym, myć się myją,<br />
bo mieszkam w akademiku i widzę, ale<br />
co to zmienia skoro chodzą cały tydzień<br />
w tym samym ubraniu? – Agnieszka)<br />
WYSTĘPOWANIE: Akademia Górniczo-Hutnicza<br />
i cała Polski (Jak patrzę<br />
na polskich chłopaków i mężczyzn, to<br />
często się zastanawiam jak to jest genetycznie<br />
możliwe, że Polki są takie ładne?<br />
– studentka przebywająca na wymianie<br />
Erasmus)<br />
GÓRNA CZĘŚĆ GARDEROBY: koszula<br />
w kratę, ewentualnie bluzka bawełniana<br />
z długim rękawem, kurtka<br />
sportowa, u niektórych osobników pojawia<br />
się bluza polarowa lub bawełniana<br />
z kapturem (Oni są strasznie oryginalni!<br />
Normalnie każdy ma swój styl. Mam jednak<br />
wrażenie, że koszulki polo, sweterki z<br />
dzianiny i podobnego rodzaju kamizelki,<br />
płaszczyki zimowe i wiosenne, marynarki<br />
pół sportowe zdają się dla nich nie istnieć<br />
– Magda; Jak to się mówi? Te… no,<br />
to są takie dresiarze – Monika)<br />
DOLNA CZĘŚĆ GARDEROBY: jeansy<br />
lub sztruksy (Zauważyłaś, że praktycznie<br />
wszyscy mają spodnie postrzępione<br />
na nogawce, na dole, tak od tyłu, jakby<br />
od przydeptywania jej butem przy<br />
chodzeniu – Ola)<br />
Obserwatorki zwróciły tu też uwagę<br />
na kolorystyczne ubóstwo stroju. Stereotyp<br />
znajomości sześciu kolorów zostaje<br />
prawie udowodniony. Pojawiają<br />
się: czarny, niebieski, szary, biały, khaki,<br />
brązowy i zgniła zieleń.<br />
BUTY: koniecznie sportowe! czasami<br />
z elementami odblaskowymi (Często<br />
te wielkie adidasy robią wrażenie o numer<br />
za dużych. Czyżby nasi chłopcy leczyli<br />
w ten sposób jakieś kompleksy,<br />
hmmm…? – Kasia)<br />
OKULARY: zwykłe! (To głupie, ale<br />
zdaje mi się, że nasi chłopcy boją się nowości.<br />
Wstydzą się być oryginalni. A mogłoby<br />
im to wyjść zdecydowanie na dobre!<br />
– Natalia)<br />
FRYZURA: tzw. „cięcie polskie”,<br />
czyli modny nieprzerwanie od 3 lat „irokez”<br />
– krótko po bokach dłużej na górze,<br />
inna opcja to „nie wiem gdzie jest<br />
fryzjer”, czyli włosy przerośnięte, fryzura<br />
nie mająca konkretnego kształtu; obserwatorki<br />
zwróciły też uwagę na często<br />
występujące zjawisko włosów przetłuszczonych<br />
(jedno słowo, trzy sylaby: ma –<br />
sa –kra! – Ania)<br />
WYRAZ TWARZY: zmęczony życiem<br />
(Piękne są oczy inżyniera z <strong>AGH</strong>,<br />
ale smutne są to oczy i bardzo zmęczone<br />
– Wiola; Gdybym miała w dwóch słowach<br />
określić wyraz twarzy przeciętnego<br />
chłopaka spotykanego na Miasteczku, to<br />
powiedziałabym, że jest ona bez wyrazu<br />
– Kasia)<br />
USPOSOBIENIE: pesymista (Pamiętam,<br />
że to był jeden z pierwszych ciepłych<br />
dni w tym roku. Siedziałam na<br />
ławce na Miasteczku i dosiadło się do<br />
mnie dwóch chłopców. Jeden mówi: „Ty,<br />
ale w *** ciepło dzisiaj”, a drugi na to:”<br />
no tak ***, ale wieje!” – Karolina)<br />
ZNAKI SZCZEGÓLNE: „Perła”<br />
spożywana przez przeciętnego studenta<br />
<strong>AGH</strong> o każdej porze dnia i nocy – grzechem<br />
byłoby ją nazwać zwykłym piwem<br />
(Moje pierwsze skojarzenie z chłopakiem<br />
z <strong>AGH</strong>? Zawsze trzyma w ręku „Perłę”!<br />
– Alina)<br />
HOBBY: komputer, internet i grillowanie<br />
z kolegami (Każdego roku w Juwenalia<br />
doznaję szoku, kiedy spotykam nagle<br />
całe stada chłopaków, których widzę<br />
pierwszy raz na oczy… Ma się wrażenie,<br />
że na co dzień pochłonięci przez cyberprzestrzeń,<br />
nagle budzą się do życia i…<br />
nawet zagadać potrafią – Marta)<br />
SPORT: piłka nożna, ale najlepiej w<br />
telewizji<br />
INNE: powszechnie spotykane plucie,<br />
bekanie i przekleństwa<br />
W tym miejscu powinien się znaleźć<br />
błyskotliwy komentarz autora. Ale zakładam,<br />
że piszę dla ludzi inteligentnych,<br />
którzy zrozumieją ten przekaz bez<br />
komentarza. W ramach pointy zadam<br />
pytanie: czy wiecie skąd pochodzą najpiękniejsze<br />
kobiety świata? Tak, macie<br />
rację, z Polski. I Polacy są dumni ze swoich<br />
kobiet. My też chcemy być z Was –<br />
naszych mężczyzn – dumne! Chcemy<br />
się Wami chwalić, a nie tylko powtarzać<br />
między sobą utarte „w sumie spoko, ale<br />
jeszcze sobie go muszę wychować”, albo<br />
„z charakteru fajny, ale jak się bliżej poznamy<br />
to koniecznie muszę go wziąć na<br />
zakupy”.<br />
CZĘŚĆ DRUGA: Co ty wiesz o kobietach?<br />
Amerykański psycholog Alan Lavell<br />
Francis, opierając się na wieloletnich badaniach<br />
i sondażach przeprowadzonych<br />
wśród tysięcy mężczyzn, starał się odpowiedzieć<br />
na pytania, co wiedzą oni o przyjaźni<br />
z kobietami, budowaniu intymnej<br />
relacji, zaspokajaniu potrzeb partnerki,<br />
emocjonalnym zaangażowaniu, pielęgnowaniu<br />
uczuć. Efekt tych dociekań zawarł<br />
w książce pt. Wszystko, co mężczyźni<br />
wiedzą o kobietach, która… zawiera wyłącznie<br />
puste strony. I to jest właśnie<br />
kwintesencja.<br />
Kobiety są z natury dobre, a poza<br />
tym mamy wiosnę i każda z nas marzy,<br />
żeby się zakochać albo przeżyć swoisty<br />
renesans uczuć, chcemy więc Wam –<br />
mężczyznom uchylić rąbka tajemnicy.<br />
Po pierwsze: kobietę należy szanować.<br />
Po drugie: ogromnym błędem jest założenie,<br />
że wszystkie jesteśmy takie same!<br />
Możemy oczywiście przyjąć pewną<br />
ogólną charakterystykę statystycznej<br />
Polki. Jest ona ładna, zaradna, inteligentna,<br />
zgrabna, dobrze wykształcona,<br />
zadbana, gustownie ubrana i… jest zupełnie<br />
niedoceniana. A my kochamy<br />
komplementy! Szkoda więc, że słyszymy<br />
je od Was zdecydowanie za rzadko.<br />
Sztampowe „ładnie dziś wyglądasz”, jest<br />
fajne, ale nie jedyne i zbyt ogólne. Nie<br />
podkreśla wyjątkowości, o którą zabiega<br />
każda kobieta. Czasami warto spojrzeć<br />
na twarz swojej wybranki czy koleżanki,<br />
przyjrzeć się jej sylwetce z bliska i z perspektywy<br />
kilku kroków (aprobata wyrażona<br />
spojrzeniem też nam pochlebia).<br />
W wyniku tak poczynionych obserwacji<br />
można łatwo dostrzec, że oto zmieniła<br />
uczesanie albo kolor włosów, ma dziś<br />
ładnie zrobione paznokcie, ubrała spódnicę<br />
i pokazała swoje ładne nogi, że jej<br />
oczy są zielone, albo że się po prostu<br />
uroczo uśmiecha i robią jej się wtedy takie<br />
fajne dołeczki w policzkach… Drodzy<br />
panowie, piękno tkwi w szczegółach!<br />
Postarajcie się je odkryć! Wymarzone,<br />
wysportowane, opalone ciało, o<br />
wymiarach 90/60/60 za kilkanaście lat<br />
zmieni się i zestarzeje. A takie światełko<br />
w oczach?<br />
społeczeństwo<br />
kultura<br />
Jeśli zapraszacie koleżankę czy sympatię<br />
na spotkanie, nie pytajcie proszę:<br />
„Gdzie idziemy?”. Wiele dziewczyn w<br />
takiej chwili chętnie odpowiedziałoby:<br />
„Nie wiem gdzie ty, ale ja do domu!”.<br />
Umiejcie podjąć tzw. męską decyzję! To<br />
prawda, że coraz popularniejsze stają się<br />
feministyczne hasła walki o niezależność.<br />
Kobiety częściej myślą o spełnieniu<br />
zawodowym, dążą do obalenia patriarchatu<br />
i ustalenia relacji partnerskich<br />
w związkach. Ale mimo to, nie znam<br />
chyba żadnej dziewczyny, która chciałaby,<br />
by jej facet zawsze się z nią zgadzał i<br />
miał takie samo zdanie jak ona na każdy<br />
temat. Szczególnie teraz, kiedy musimy<br />
wchodzić w nowe role społeczne, czujemy<br />
się nieco zagubione i potrzebujemy<br />
silnego, prawdziwie męskiego ramienia,<br />
które zapewni nam poczucie bezpieczeństwa.<br />
Lubimy być czasem nie-independent<br />
woman. I dlatego właśnie bardzo<br />
nam się podoba, kiedy odprowadzacie<br />
nas do domu (szczególnie jak jest<br />
ciemno), jak przepuszczacie w drzwiach<br />
czy pomagacie ponieść ciężką walizkę.<br />
Przy okazji warto pamiętać o zakazanych<br />
tematach, czyli mówieniu o swoich<br />
byłych dziewczynach oraz chwaleniu się<br />
tym, ile alkoholu jest się w stanie wypić i<br />
do czego jest się potem zdolnym. W zamian,<br />
jeśli już naprawdę brakuje tematów<br />
do rozmowy – przytul ją, bo lubi to.<br />
Jak się okazało, w trakcie wywiadów<br />
przeprowadzonych na potrzeby tego felietonu,<br />
damsko-męska tematyka poruszona<br />
w artykule wzbudziła wiele emocji<br />
wśród zapytanych o zdanie studentek.<br />
Co to oznacza? Po prostu jest o<br />
czym mówić! Ostatecznie, mimo toczącej<br />
się od zarania dziejów walki płci,<br />
musimy sobie pomagać. Dlatego też<br />
wszystkie uwagi, nawet te najbardziej<br />
złośliwe mają służyć Waszemu – mężczyzn<br />
i naszemu – kobiet, dobru. Poza<br />
tym mam nadzieję, że znacie się na żartach<br />
oraz, że znajdziecie na tyle odwagi,<br />
by spojrzeć krytycznie w lustro. Liczę, że<br />
rady okażą się trafne, z niecierpliwością<br />
czekam na opinie i komentarze, którymi<br />
możecie się podzielić wchodząc na www.<br />
bis.agh.edu.pl.<br />
W kolejnym numerze przeczytacie<br />
co o studentkach <strong>AGH</strong> sądzą studiujący<br />
tu mężczyźni.<br />
22 BIS - kwiecień fot. KSAF <strong>AGH</strong>, Marcin Milcarz<br />
BIS - kwiecień 23