09.08.2015 Views

PARAFIA ŚW STANISŁAWA BPA W SUBKOWACH NR 8 (153) PAŹDZIERNIK 2013

Nr 153.indd - Parafia Subkowy

Nr 153.indd - Parafia Subkowy

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>PARAFIA</strong> <strong>ŚW</strong>. <strong>STANISŁAWA</strong> <strong>BPA</strong> W <strong>SUBKOWACH</strong> <strong>NR</strong> 8 (<strong>153</strong>) <strong>PAŹDZIERNIK</strong> <strong>2013</strong>1


2Nasz zespół Caritasw akcji rozdawania darów- z programu PEAD


Z życia naszej parafii...* 3 X (zawsze w I czwartekmiesiąca) obaj księżabrali udział w Dniu SkupieniaKapłanów DekanatuTczewskiego, tym razem wkościele św. Józefa w Tczewie.Nasz wikariusz ks. MarekSzynkowski otrzymał odksiędza biskupa diecezjalnegonominację na duszpasterzaministrantów dekanatutczewskiego. Gratulujemy!Listopadowy kapłański DzieńSkupienia odbędzie się w naszejparafi i.* 4-5 października odbywałsię w Pelplinie KongresRuchów i Stowarzyszeń DiecezjiPelplińskiej. Wspólnotynaszej parafi i reprezentowałodziesięć osób.* Na ratunek chorej nanowotwór 3-letniej Oleńki zebraliśmyprzed naszym kościołemw ostatnią niedzielęwrześnia aż 16.337,93 zł (wdwóch kopertach było: 10tys. i 1 tys.). Bardzo dziękujemy!„Bóg zapłać!” w imieniudziecka i jego rodziców.* 6 X obchodzono odpustu św. Franciszka na Górkachw Tczewie, połączony zpierwszą rocznicą konsekracjiświątyni. Obaj księża braliw nim udział.* W odpowiedzi na apelKsiędza Biskupa Diecezjalnegow niedzielę, 6 października,zebraliśmy na pomocdla narodu syryjskiego kwotę1300 zł, a tydzień później,13 X, w Dzień Papieski, naFundusz Stypendialny dlaubogiej młodzieży (już mamyponad 2500 stypendystów)zebraliśmy 1937 zł.* Kilkanaście osób,członków naszego ŻywegoRóżańca, w sobotę, 12 X,w Bazylice katedralnej wPelplinie brało udział w diecezjalnymspotkaniu różańcowym,któremu przewodniczyłKs. Biskup RyszardKasyna.* W Starogardzie Gdańskimw poniedziałek, 14 X,obaj księża brali udział w uroczystościachpogrzebowychśp. ks. dra Stanisława Człapy,profesora seminariumpelplińskiego i do 20 sierpnia(przez 25 lat) proboszczaparafi i św. Mateusza. Uroczystościomprzewodniczyłks. bp Ryszard Kasyna, wobecności ok. 200 kapłanówi rzeszy wiernych, żegnającychswojego wieloletniego izasłużonego pasterza.* 16 i 19 październikaodbyły się w plebanii spotkaniaw sprawie dalszychprac przy wymianie okien wsubkowskim kościele. Pracetrwają, choć są opóźnione zracji zmiany fi rmy.Na wykonanie dwóchpierwszych witraży, najbogatszychartystycznie i przezto najcenniejszych, które jużsą w pełni gotowe i możnaje podziwiać, oraz na zakupszkła (specjalnego i witrażowegojuż na wszystkie okna ito podwójne) wydano ponad80 tys. zł.W pracowni toruńskiej p.Tadeusza Michalaka, który wpoprzednich latach odrestaurowywałołtarze, chrzcielnicęi ambonę, trwają pracę nadodnawianiem stacji drogikrzyżowej.* 16 X odbyło się spotkanieParafi alnego OddziałuAkcji Katolickiej, któremuprzewodniczyła prezes MariolaGoleniowska. Omawialiśmyudział w inauguracji DniSpołecznych w Pelplinie, 26października, oraz przygotowaliśmywstępny programXVI Tygodnia Kultury Chrześcijańskiejw Subkowach, któryrozpocznie się w niedzielę,10 listopada, Mszą św. ogodz. 11 30 i potrwa z małymiprzerwami do 17 listopada(program w tym numerze„Emaus” na s. 9). Zapraszamydo domu parafi alnego!3LISTOPADOWAMODLITWAZA ZMARŁYCHUROCZYSTOŚĆWSZYSTKICH <strong>ŚW</strong>IĘTYCH(1 XI <strong>2013</strong>)Msze św. w kościele:w Subkowach: 7 30 i 9 00w Brzuścach: 10 15Procesja modlitewna za zmarłych na cmentarzudookoła kościoła: po Mszy o 9 0012 30 – procesja na cmentarzu głównym - odbramy, po procesji - Msza św. na cmentarzu17 00 – różaniec na cmentarzu – przy krzyżuDZIEŃ ZADUSZNY(2 XI <strong>2013</strong>)Msze św. w Subkowach: 9 00 , 11 30 , 15 30 , 18 15Msza św. w Brzuścach: 17 001 lub 2 listopada można przez cały dzieńw każdym kościele uzyskać odpust zupełnyza zmarłych!W dniach 1 - 8 listopada codziennieza pobożne nawiedzenie cmentarzai odmówienie dowolnej modlitwy za zmarłychmożna również uzyskać dla nichodpust zupełny.


4WYWIAD z OjcemWładysławem Madejąmisjonarzem Z Tajwanu1. Pochodzi ojciec z Tczewa, z parafiiŚw. Krzyża… Proszę opowiedzieć oswoim dzieciństwie, młodości, i jak tosię zaczęło – z powołaniem.Tak, pochodzę z Tczewa. Tu mieszkałemprzez 19 lat, tu uczyłem się w szkolepodstawowej nr 5, a potem w I LO im.Marii Skłodowskiej-Curie. W tym czasienauki w liceum poznałem fajną grupęludzi – młodzieżową Oazę, Ruch Światło-Życie. Wówczas, w tej naszej wspólnociewiary, zaczęło się moje powołanie.Z naszej Oazy jest kilku księży, sióstrzakonnych. Ja też wybrałem tę drogę,rozeznając w sobie powołanie do służbyBogu i zostałem misjonarzem werbistą.Jak dotąd, zdecydowanie nie żałuję!2. Znalazłem w „Almanachu państwświata” takie hasło: Chiny (Tajwan)Republika Chińska Azja Wschodnia.Powierzchnia 36 tys. km 2 , ludność– ponad 24 miliony, stolica Tajpej, językurzędowy: chiński, brak stosunkówdyplomatycznych z Polską. 43%to buddyści, 34% taoiści, 6% chrześcijanie,17% inni… Dlaczego wybrałeśTajwan?Przed święceniami napisałem podaniedo generała mojego zgromadzeniaksięży werbistów z prośbą o wysłaniena misje. W podaniu wymieniłem Japonię,Koreę i Chiny - Tajwan. Generałprzeznaczył mnie do pracy na Tajwanie.A dlaczego tam chciałem jechać? Niewiem . Zawsze mnie intrygował DalekiWschód – inna kultura, zwyczaje, ludzie.3. Ile lat jest już ojciec na Tajwanie?Jak wygląda życie parafii katolickiej,której przewodzisz? Mówisz po chińsku?Jestem na Tajwanie już 18 lat,… amoże tylko 18. Ciągle się uczę, więcpewnie tylko 18 lat. Wśród wielu prac,pełnię także posługę proboszcza parafii,która ma 2 kościoły i gromadzące się wnich wspólnoty. W jednej wspólnocie jest6 osób, w drugiej 4. Tak więc życia parafiinie ma prawie w ogóle. Pomagamrównież w pracy parafii wśród plemieniaTsou (miejscowi aborygeni – „Malajczycy”).Ta parafia jest duża. Liczy okołotysiąca wiernych i jest przy tym bardzożywa. Moja parafia jest za to, określiłbymto w ten sposób, bardzo „misyjna”.Prowadzimy centrum pastoralne, gdzieprzyjeżdżają różne grupy na swoje obozy,konferencje, a także zwykli turyści.W olbrzymiej większości nasi goście niesą chrześcijanami. Często prowadzimywspólne rozmowy, dyskutujemy, poznajemysię wzajemnie, staramy nawzajemzrozumieć. To taka preewangelizacja pochińsku.4. Żyjecie w zgodzie z innymi wyznaniami?Nie ma konfliktu z władzami,jak w Chinach na kontynencie, gdziejest jakby podwójny Kościół katolicki(„patriotyczny” i „katakumbowy”)?Nie, tu na Tajwanie nie ma konfliktów.Władze jak i zwykli ludzie są bardzo otwarcii tolerancyjni. W naszym centrumczęsto mamy grupy protestanckie czybuddyjskie. Traktujemy się z wielkimszacunkiem, zrozumieniem. Co więcej,gdy potrzebujemy pomocy, np. z powodutajfunów, zawsze inni chętnie nampomagają.5. Chrześcijaństwo to zaledwie 2%ludności wielkiej Azji. Chrześcijaństwoma szansę, patrząc tak po ludzku,na tym największym kontynencieświata, wśród tylu innych religii, wyznań,sekt?Nie wiem. Po ludzku patrząc, rzeczywiściewydaje się, że chrześcijaństwonie ma tutaj prawie żadnych szans. Aleto przecież misja Chrystusa i to On pracuje.My tylko pomagamy.6. Czy należy się bać powstawaniai pewnej atrakcyjności wschodnichwyznań religijnych (jeżeli tak to możnaokreślić) w Polsce, które są zupełnieobce naszemu duchowi, naszejkulturze, obyczajowości…Z jednej strony może to być niebezpieczne,ale może też nas uczyć tolerancji,zrozumienia dla innych, a takżepomóc nam samym się określić, zdefiniować,kim naprawdę, jako chrześcijanie,jesteśmy.7. Władku, tęsknisz czasem za Polską?Jak często bywasz nad Wisłą?Masz dwie ojczyzny? Czy czujesz sięmentalnie Chińczykiem? Czy jest tomożliwe?Czy tęsknię za Polską? Pewnie trochę– za rodziną, przyjaciółmi. Z drugiej jednakstrony na Tajwanie jestem już bardzodługo i czuję, że tam jest „mój dom”.Czasami przychodzi mi ochota na polskiejedzenie. Brakuje mi smaku polskiegochleba czy twarogu. Jestem jednakprzekonany, że tam jest moje miejsce.8. Papieżem jest Franciszek. I co?Zapytam przewrotnie: Czy Azja o tymwie?Bardzo Papieża Franciszka lubię i podziwiam.Jego nowe spojrzenie i poglądybardzo mnie cieszą i zobowiązują dopracy. A Azja? Pewnie w większości niewie, kim On jest. Kościoły w Azji na pewnoznają Ojca Świętego, ale ludzie pozaKościołem z pewnością już nie.9. Rozmawiamy w Subkowach, 25września. Kiedy wracasz na Tajwan?Już niedługo – 3 października. Niemogę się już doczekać powrotu na Tajwan.Władku, szczęść Boże, dziękujemy zarozmowę, wciągamy Cię na listę modlitewną,niech Pan nieustannie błogosławii Tobie i Twoim kochanym Chińczykomz Tajpej. Może coś po chińsku na koniec…Dzan Mej JesuJung Jen Dzan MejCo to znaczy?Wychwalajmy JezusaWychwalajmy na wieki


5Komunikat z 363. zebrania plenarnegoKonferencji Episkopatu PolskiW dniach od 8 do 9 października <strong>2013</strong> r. w Warszawieodbyło się zebranie plenarne Konferencji EpiskopatuPolski, któremu przewodniczył abp Józef Michalik.W obradach wziął udział także nuncjusz apostolskiw Polsce abp Celestino Migliore.1. Biskupi polscy z ogromnąwdzięcznością przyjęlidecyzję Ojca Świętego Franciszkao kanonizacji błogosławionychpapieży Jana XXIII iJana Pawła II w Niedzielę MiłosierdziaBożego, 27 kwietnia2014 roku, w Rzymie. Wten sposób wypełnią się pragnieniawiernych, wyrażone jużw dniu pogrzebu Ojca ŚwiętegoJana Pawła II na Placuśw. Piotra wołaniem „Santosubito!”. Czas dzielący nas odtego radosnego wydarzeniabędzie naznaczony różnymidziałaniami duszpasterskimi,które mają za cel rozbudzeniepragnienia świętości u wszystkichwierzących. W związku zkanonizacją uda się do Rzymupielgrzymka narodowa,organizowana w ramach poszczególnychdiecezji, parafiiczy ruchów lub stowarzyszeńkatolickich. Do udziału w niejbiskupi zachęcają jak największąliczbę naszych Rodaków.Niech sama uroczystośćkanonizacji i następującepóźniej ogólnopolskie uroczystościdziękczynne na JasnejGórze, w Gnieźnie, w Krakowieoraz w Warszawie stanąsię okazją do wdzięcznościPanu Bogu za ten niezwykłyi wspaniały dar, jakim był dlaKościoła, Polski i świata pontyfikatbł. Jana Pawła II.2. W dniach od 1 do 8 lutego2014 roku biskupi polscy,zgodnie z wielowiekowa tradycją,udadzą się do Watykanuz wizytą „ad limina Apostolorum”,aby spotkać się z PapieżemFranciszkiem oraz przygrobach Apostołów św. Piotrai św. Pawła, a także bł. JanaPawła II modlić się w intencjiKościoła i naszej Ojczyzny.Podczas wizyt w watykańskichdykasteriach i bezpośrednichspotkań z PapieżemFranciszkiem, biskupi będąwsłuchiwać się we wskazaniapapieskie i umacniać jednośćz Następcą Piotra. Będą teżchcieli podzielić się ewangelicznymbogactwem wiary, atakże problemami i niepokojami.3. W Niedzielę Palmową, 13kwietnia 2014 roku, delegacjapolskiej młodzieży otrzymaw Rzymie Krzyż ŚwiatowychDni Młodzieży. Rozpoczniesię czas modlitewnego przygotowaniado spotkania młodychw Krakowie w 2016roku. Modlitwa przy Krzyżubędzie szczególną formą wyznaniawiary, które złączymyz dziękczynieniem za ChrzestPolski. Wspomnienie 1050.rocznicy tego historycznegowydarzenia zobowiązuje nasdo pogłębiania naszej formacjichrześcijańskiej, aby nie tylkosłowami, lecz całym życiemwyznawać: „Jestem chrześcijaninemi dlatego zdecydowanieidę za Chrystusem wewspólnocie Jego Kościoła”.4. Biskupi przyjęli dokumentyzwiązane z „Wytycznymidotyczącymi postępowaniaw przypadkach oskarżeńduchownych o pedofilię”.Odnoszą się one do pomocypokrzywdzonym, formacjiprzygotowujących się dokapłaństwa i życia zakonnegooraz prawnej procedurypostępowania w tych przypadkach.Episkopat Polskizatwierdził także dokumentna temat zapobiegania nadużyciomseksualnym wobecdzieci i młodzieży oraz osóbniepełnosprawnych. W osobnymzaś dokumencie biskupiwyrazili stanowisko w sprawieochrony najmłodszych.W kontekście aktualnieprowadzonej kampanii medialnejbiskupi nie zgadzająsię na wykorzystywanie grzechówniektórych duchownychdo piętnowana całego środowiskaKościoła. Krzywdzącejest także pomijanie prawdy oofiarnej pracy duszpasterskiejtysięcy księży zatroskanych owiarę Polaków i dobro narodu.Zło powinno być nazwane poimieniu, przy czym odpowiedzialnośći zadośćuczynienieza czyny spoczywa na sprawcypopełnionego zła.W miesiącu październikupolecamy Matce Bożej Różańcowejsprawy naszej Ojczyznyi Kościoła. Błogosławimywszystkim rodakom wkraju i poza jego granicami.Pasterze Kościoła katolickiegow Polsce, zgromadzenina 363. zebraniu plenarnymKonferencji Episkopatu PolskiWarszawa, 9 października<strong>2013</strong> r.(KAI nr 42/<strong>2013</strong> s. 6 i 7)PaństwuIrenie i KlemensowiOLSZEWSKIMz okazji 55. rocznicyzawarcia małżeństwa,opieki Bożej na dalsze latai radowania sięrodzinami swoich dzieci i wnuków,zdrowia,pokoju w sercui bycia wśród nas jeszczeprzez wiele latKsięża i redakcja „Emaus”PODZIĘKOWANIEFirmie transportowej p. Obrzutaz ul. Wybickiegow Subkowachdziękujemy za kolejny transportdarów żywnościowych z magazynu w Jabłowie.Bóg zapłać!***Męskiej Róży Różańcowej,którą założył i jej przewodzipan Władysław Gurbowicz,DZIĘKUJEMYza ofi arę 1450 zł na nowe witrażew kościele w Subkowach.Bóg zapłać!Ksiądz Proboszcz


Z KOMPENDIUM KATECHIZMUKOŚCIOŁA KATOLICKIEGOWIERZĘ W BOGA OJCA„WIERZĘ W BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO,STWORZYCIELA NIEBA I ZIEMI”część VUPADEK6,Co to znaczykochaćwedługJak rozumiećrzeczywistość grzechu?Grzech jest obecnyw historii człowieka.Rzeczywistość grzechuwyjaśnia się wpełni dopiero w świetleObjawienia Bożego,przede wszystkimw świetle Chrystusa,Zbawiciela wszystkichludzi, który sprawił, żetam, gdzie wzmógł sięgrzech, jeszcze obficiejrozlała się łaska.Czym jest upadekaniołów?Szatan i inne złe duchyzostały stworzoneprzez Boga jako dobrez natury, ale sameuczyniły się złymi,ponieważ z wolnegoi nieodwołalnego wyboruodrzuciły Boga iJego Królestwo, dającw ten sposób początekpiekłu. Usiłują oneprzyłączyć człowiekado swego buntu przeciwBogu.Na czym polegapierwszy grzechczłowieka?Człowiek, kuszonyprzez diabła, pozwolił,by zamarło w jegosercu zaufanie doStwórcy, i okazującMu nieposłuszeństwo,chciał być „jak Bóg”(Rdz 3,5), ale pozaBogiem i nie wedługBoga. W ten sposóbAdam i Ewa utracilinatychmiast, dla siebiei dla wszystkichludzi, łaskę pierwotnejświętości i sprawiedliwości.Czym jest grzechpierworodny?Grzech pierworodnyw nas jest stanempozbawieniapierwotnej świętościi sprawiedliwości, wjakim wszyscy ludziesię rodzą. Jest grzechem„zaciągniętym”,a nie „popełnionym”;jest stanem związanymz urodzeniem, anie osobistym aktem.Przez jedność rodzajuludzkiego jest on przekazywanywszystkimpotomkom Adamawraz z naturą ludzką„przez zrodzenie, anie przez naśladowanie”.To przekazywaniejest tajemnicą,której nie możemy wpełni zrozumieć.Jakie są inne konsekwencjegrzechupierworodnego?Na skutek grzechupierworodnego naturaludzka nie jest całkowiciezepsuta: jest zranionaw swoich siłachnaturalnych, poddananiewiedzy, cierpieniui władzy śmierci orazskłonna do grzechu.Ta skłonność do złajest nazywana pożądliwością.Co uczynił Bóg popopełnieniu pierwszegogrzechu?Po pierwszym grzechuświat został zalanygrzechami, lecz Bógnie opuścił człowieka,lecz przeciwnie,zapowiedział mu wtajemniczy sposób w„Protoewangelii” (Rdz3,13) – zwycięstwonad złem oraz podniesieniego z upadku,jest to pierwszazapowiedź MesjaszaOdkupiciela. Z tej racjiupadek pierwszychludzi nazywany jestniekiedy szczęśliwąwiną, skoro ją zgładziłtak wielki Odkupiciel(Liturgia Wigilii Paschalnej).św. Augustyna?„(...) upominać niezdyscyplinowanych,pocieszać małodusznych, podtrzymywaćsłabych, zbijać argumentyprzeciwników, strzec się złośliwych,nauczać nieumiejętnych, zachęcaćleniwych, mitygować kłótliwych, powstrzymywaćambitnych, podnosićna duchu zniechęconych, godzić walczących,pomagać potrzebującym,uwalniać uciśnionych, okazywaćuznanie dobrym, tolerować złych iniestety kochać wszystkich”.(abp Wacław Depo użył tego cytatu sprzedwielu wieków, zaznaczając, czym ma siękierować Kościół w odniesieniu do współczesnychśrodków masowego przekazu)INTENCJA PAPIESKADLA ŻYWEGO RÓŻAŃCANA LISTOPAD <strong>2013</strong>Aby kapłani,którzy przeżywają trudności,doznali pociechyw cierpieniach,wsparcia w wątpliwościachi utwierdzenia w wierności.


Dwoistość miary: Kościół ma problemz pedofilią, bo ma problemz grzechem. Świat ma problem zKościołem, bo nie ma problemu zgrzechem.Namawiał do seksu z dziećmi. „Wostatnim roku uwiodła mnie sześciolatka.To było jedno z najpiękniejszychprzeżyć, jakie mnie wżyciu spotkały” - opowiadał przedlaty. A w 1982 roku gadał w telewizji,że „uczucie rozbierania przez5-letnią dziewczynkę jest fantastyczne,bo jest to gra o absolutnieerotycznym charakterze”. Były i lepszekawałki.Nie, to nie ksiądz. To Daniel CohnBendit, szef partii Zielonych, od latważna fi gura w europarlamencie. Wtym roku gościł w siedzibie „Wyborczej”po tym, jak nie udało mu sięwystąpić na Uniwersytecie Wrocławskim.Inny pan na blogu pisał: „Ja, dlaprzykładu, jestem transem i pedofilem. I spoko, żyje mi się z tymcałkiem fajnie”. I w innym miejscu:„Powiedziałem wprost: jestem pedofilem i transgenderem. Jestem. I nieobchodzi mnie to, komu się to podobalub kto uważa to za wymysł imoją kreację na pokaz”.To też nie ksiądz. To MariuszDrozdowski, wykładowca z UniwersytetuWarszawskiego, znany jako7„Jej Perfekcyjność”, organizator paradrówności i innych ości.Jak to jest, że codziennie czytambluzgi pod adresem duchownych,których podejrzewa się o pedofi lię, apanowie, którzy szczycą się pedofi lią,zażywają chwały lewackich ołtarzy?K Ł OPOTLIWEO PYTANIAATo fakt, że wśród księży pedofi lesię trafi ają i jest to rzecz straszna.Bo choć w tym środowisku zdarzasię to rzadziej niż w innych grupachspołecznych, to jednak jeden duchownypedofi l czyni większe szkody niżwielu „zwykłych”. Prawdą jest też, żeniektórzy ludzie Kościoła próbowaliukrywać przypadki pedofi lii. Niedawnozaś byliśmy świadkami skandalicznegotłumaczenia się z zaniechań wtej kwestii przez przedstawicieli władzdiecezji. To oburzające i zawstydzające.Ale co by nie gadać, w Kościelenigdy nie zdarzyło się i nie zdarzy się,żeby ktoś pochwalał pedofi lię. Onajest jednoznacznie sprzeczna z zasadamiw Kościele obowiązującymi i, jeśliproblem istnieje, to dlatego, że ktośsię do tych zasad nie stosuje.Jeśli jakiś duchowny rzeczywiściepopełnił ten straszny grzech, możezrobić dwie rzeczy: przyznać sięi ponieść konsekwencje albo wypieraćsię swego czynu. Ale nigdynie mógłby nawet pomyśleć o tym,co bezkarnie uchodzi na przykładszefowi Zielonych. Sam się chwaliłpedofi lią, a nawet do niej namawiał,a dalej jest świątkiem Unii Europejskiej.A czy to nie ci, co najgorliwiejtroszczą się o moralnośćpolskiego duchowieństwa, trzęsąsię nad Romanem Polańskim? Aprzecież gdyby on był księdzem,nie ostałby się w szeregach duchowieństwa,tak jak ostaje się wpanteonie artystów.To, co dzieje się teraz w mediach,to manipulacja. Oglądamyrzeczy stare i nowe, wymieszane ipodane jak świeże, i skomentowanetak, żeby Kościół budził odrazęjako siedlisko łajdaków, hipokrytówi katów ks. Lemańskiego. Najgłośniejo dzieciach zagrożonych przezduchowieństwo krzyczą ci, co chcązabijania nienarodzonych, a narodzonechcą demoralizować niemalod becika.O co chodzi? O poderwanie zaufaniakatolików do Kościoła. A jeśliby to się stało, inżynierowie społecznimogliby już bez przeszkód uczynićz pedofi lii cnotę.Franciszek KucharczakG.N. 41/<strong>2013</strong>,za pozwoleniem autoraR o z m a i t o ś c i ...* Laureatką LiterackiejNagrody Nobla została KanadyjkaAlice Munro, światowejrangi specjalistka odkrótkich form i opowiadań.* W listopadzie, wedługzapowiedzi premiera D. Tuska,nastąpi rekonstrukcjarządu.* Tylko 80 mln „zarobiły”dla budżetu fotoradary, amiało być dwadzieścia razywięcej.* Nie ma Ruchu Palikota,ale jest „Twój Ruch”. Po co?Sejm wyraził solidarność zprześladowanymi, zwłaszczaw Egipcie i Syrii. „TwójRuch” był przeciwko. Biedrońzauważył, że to nie chrześcijaniesą prześladowani, alemniejszości seksualne...* Rocznie w Polsce ofiaramipedofilii jest ok. 5 tys.dzieci. I ten problem dotykacałe społeczeństwo. Pojawiasię w szkołach, klubach sportowych,placówkach związanychz edukacją i wychowaniem,i niestety również, coszczególnie jest straszne,w środowisku kościelnym.„Przepraszamy za tych duchownych,którzy skrzywdzilidzieci. Robimy wszystko, cow naszej mocy, by w przyszłościtakie sytuacje się niepowtórzyły. Skrzywdzonymdzieciom i młodzieży niesiemyi będziemy nieść nadalpomoc duszpasterską i terapeutyczną.Z całą mocąpodkreślamy: nie ma żadnejtolerancji dla pedofilii” – słowapolskich biskupów z 363.zebrania Episkopatu (9 X<strong>2013</strong> r., w Warszawie).Każdy przypadek duchownegodopuszczającegosię pedofilii jest czymśstrasznym i Kościół w Polscemusi się z tym zmierzyć, alemedialne sugerowanie, żepedofilia jest nade wszystkoi wyłącznie problemem Kościoła,mojego i twojego Kościoła,jest kłamstwem i pro-pagandowym poniżaniemKościoła. Przy tej nagonceniektórzy księża boją się nawetgestu podania dzieciomręki, a parafie przestaną organizować,np. kolonie czyobozy letnie, takie jak w tymroku zorganizowała chociażbynasza parafia. Panujepanseksualizm w mediach,we współczesnej kulturze.Te same środowiska atakującetylko Kościół propagująhałaśliwie swobodę seksualną,homoseksualizm,rozdawanie prezerwatyw wszkołach, rozwody; pełnojest seksu w Internecie i TV,wprowadzanie wychowaniaseksualnego najlepiej już wprzedszkolach, ośmieszaniemoralności chrześcijańskiejna każdym kroku...


8PROGRAM PEADPomysł powołania programu PEAD powstałw latach 80. ubiegłego wieku, kiedy w magazynachagencji interwencyjnych krajów unijnychzostały nagromadzone zbyt duże nadwyżki żywności.Władze Unii Europejskiejnie były w staniesprzedać tej żywnościwśród krajow członkowskichani poza graniceUnii ze względu na wysokiekoszty dopłat doeksportu. Magazynowanienadwyżek żywnościbyło zbyt drogie,postanowiono zatemrozdysponować zapasyżywności wśród ubogiejludności.W naszym kraju programPEAD jest realizowanyod 2004 r., czyli odprzystąpienia Polski doUnii Europejskiej. Jeston największym i najdroższymprogramem wPolsce. Jego zadaniemjest udzielanie stałejpomocy żywnościowejosobom bezrobotnym,osobom o niskich dochodach,osobom i rodzinomubogim, wielodzietnym idysfunkcyjnym, rodzinom,w których znajdująsię osoby chore iniepełnosprawne, poprzezdostarczanie gotowychproduktów spożywczych.Tegorocznybudżet programu PEADwynosi 500 mln euro iuczestniczy w nim 19krajów członkowskich.Polska dysponuje kwotąprawie 70 mln euro.Dla potrzeb programuPEAD Agencja RynkuRolnego organizujeprzetarg wśród producentówżywności w celuwyprodukowania artykułówspożywczych. Nakażdym opakowaniu wyprodukowanegotowaruznajduje się logo UE,Agencji Rynku Rolnego i„Caritas” oraz dwie informacje;,,Artykuł nie jestprzeznaczony do sprzedaży”i ,,Dostarczony wramach programu pomocyżywnościowej”.Dystrybucją gotowychartykułów spożywczychzajmują się 42 diecezjalne„Caritas”. Pracęlogistyczną wykonująprzeszkoleni koordynatorzyprogramu pomocy.W „Caritas” DiecezjiPelplińskiej funkcję tępełni pani Anna Senger.Z magazynu „Caritas” wJabłowie żywność trafiado parafii, rodzinnychdomów dziecka, kuchnii jadłodajni dla ubogich,świetlic socjoterapeutycznychoraz innychplacówek.Nasza parafia uczestniczyw programie PEADod 2007 roku. Od tamtejpory Parafialny Zespół„Caritas” zajmuje się rekrutacjąpotrzebującychz terenu parafii, pomagawypełniać wnioski,pełni dyżury przy wydawaniużywności orazprowadzi sprawozdaniawymagane przez AgencjęRynku Rolnego. Wtym roku z magazynu„Caritas” otrzymaliśmy16 rodzajów artykułówspożywczych: mleko,ser podpuszczkowy itopiony, mąkę pszenną,makaron świderki,ryż biały, kaszę gryczaną,płatki kukurydziane,cukier, dżem, groszekz marchewką, herbatniki,klopsiki wieprzowew sosie pomidorowym,mielonkę wieprzową,koncentrat pomidorowyoraz olej rzepakowy. Paniez Zespołu „Caritas”w Subkowach wydałypotrzebującym osobomod kwietnia do wrześniatego roku ponad 22tony żywności o wartości67 649 zł. W ostatnichdniach wrześniaAgencja Rynku Rolnegoprzeprowadziła jednocześniekontrolę w siedmiuwybranych losowoparafiach naszej diecezji.Jedną z tych siedmiuparafii była nasza.Skontrolowano stan magazynu,sprawdzano, wjakich warunkach przechowywanajest żywność,jak prowadzonajest sprawozdawczośćdokumentów. Kontrolawypadła pomyślnie.Rok <strong>2013</strong> jest ostatnimrokiem realizacjiPEAD.Cecylia Stempa


Poczet Papieży9Papież Franciszek naucza...116. Jan IX (898-900)Od jego pontyfi katu w wyborze papieża mielibrać udział biskupi i duchowieństwo za zgodąludu oraz zakazano przechodzić z jednegobiskupstwa na drugie.117. Benedykt IV (900-903)Pokorny, świątobliwy, hojny i miłosierny wobecubogich. Dbał o sprawiedliwość i jednośćKościoła.118. Leon V (903)Rządził Kościołem zaledwie trzy miesiące.Wcześniej był mnichem benedyktyńskim.Został wtrącony do więzienia i otruty.119. Sergiusz III (904-911)Odbudował zniszczoną przez trzęsienie ziemibazylikę św. Jana na Lateranie.120. Anastazy III (911-913)Brak pewnych wiadomości o tym papieżu.Za jego rządów chrześcijaństwo przyjęliNormanowie.121. Landon (913-914)Był synem hrabiego. Bardzo uzależniony odarystokracji rzymskiej. Panował tylko siedemmiesięcyKronika parafialnaSAKRAMENT CHRZTU OTRZYMALI:Filip Chabowski z SubkówOliwier Karol Wszołek z CzarlinaKalina Anna Czerwińska z SubkówBlanka Kalina Kowalska z BrzuścAntoni Grzegorz Borris z GniszewaNicola Alicja Skarbek z RadostowaZuzanna Maria Patocka z SubkówAleksander Marcin Karsiński z GniszewaHanna Bałdowska z RadostowaZuzanna Suchanowska z RadostowaSebastian Tworzowski z SubkówSAKRAMENTALNY ŚLUB ZAWARLI:Andrzej Borris z Narkówi Marta Domke z GniszewaKarol Suchanowski z Radostowai Adriana Mielcarek ze SłupskaODESZLI DO WIECZNOŚCI:śp. Zofi a Brandt, lat 68, z Radostowaśp. Dariusz Bradtke, lat 50, z MalborkaMARYJA JEST PIELGRZYMOWANIEMSobór stwierdza, że Maryja „postępowała naprzód w pielgrzymcewiary” (Lumen gentium, 58). W jakim sensie wiara Maryi była pielgrzymowaniem?W tym sensie, że całe Jej życie było naśladowaniem jejSyna: On jest drogą, On jest kierunkiem! Postęp w wierze, podążaniedo przodu w owej pielgrzymce duchowej, jaką jest wiara, jest niczyminnym jak pójściem za Jezusem; słuchaniem Go i poddaniem się kierownictwuJego słów; postrzeganiem, jak On się zachowuje i stawianiemnaszych stóp w Jego śladach; posiadaniem tych samych uczući postaw. Droga Jezusa jest drogą miłości wiernej i to aż do końca, ażdo ofiarowania swego życia. To droga krzyża. Dlatego pielgrzymowaniewiary przechodzi przez krzyż, a Maryja zrozumiała to od samegopoczątku, kiedy Herod chciał zabić nowo narodzonego Jezusa. Alepóźniej ten krzyż stał się jeszcze głębszy, kiedy odrzucono Jezusa.Maryja była nieustannie z Jezusem, szła za Jezusem pośród ludu i słyszałaplotki, nienawiść tych, którzy nie byli życzliwi Panu. Ona niosłaten krzyż. Tak więc wiara Maryi napotkała niezrozumienie i pogardę,kiedy nadeszła „godzina” Jezusa, godzina męki. Wtedy wiara Maryibyła płomykiem pośród nocy, płomykiem wiary w pełni nocy. W nocWielkiej Soboty Maryja czuwała. Jej płomyk, mały, ale jasny palił się ażdo jutrzenki zmartwychwstania. A kiedy dotarł głos, że grób jest pusty,Jej serce wypełniło się radością wiary, chrześcijańskiej wiary w śmierći zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Gdyż zawsze wiara przynosinam radość. A Ona jest Matką radości, uczącą nas podążania owądrogą radości i życia tą radością, owym spotkaniem Jezusa i Maryi.12.10.<strong>2013</strong> r.,Z rozważania podczas nabożeństwa maryjnegoCO ZNACZY, ŻE KOŚCIÓŁ JEST KATOLICKI?Słowo to pochodzi od greckiego „katholon”, które oznacza „zgodniez całością”, oznacza powszechność. Kościół jest katolicki, ponieważjest przestrzenią, domem, w którym jest nam głoszona cała wiara wswej integralności, gdzie zbawienie, które przyniósł nam Chrystus,jest oferowane wszystkim. Aby dać przykład, możemy powiedzieć, żejest to podobnie, jak w życiu rodzinnym. W rodzinie otrzymujemy towszystko, co pozwala nam wzrastać, dojrzewać, żyć. Nie można wzrastaćsamemu, nie można samemu nauczyć się chodzić. Chodzimy,wzrastamy w pewnej wspólnocie, w rodzinie. Tak też jest i w Kościele.Drugie znaczenie: Kościół jest katolicki, ponieważ jest powszechny,rozsiany po całym świecie i głosi Ewangelię każdemu człowiekowi.Kościół nie jest elitarną grupą, nie dotyczy tylko niektórych. Trzeciai ostatnia myśl: Kościół jest katolicki, ponieważ jest „domem zgody”,gdzie jedność i różnorodność potrafią się połączyć razem, aby stać siębogactwem. Kościół jest jak wielka orkiestra, w której istnieje różnorodność.Nie jesteśmy wszyscy jednakowi i nie powinniśmy być wszyscyjednakowi. Wszyscy jesteśmy różni, każdy ze swoimi specyficznymicechami. To jest w Kościele piękne! Każdy wnosi swoją specyfikę, toco otrzymał od Boga, aby ubogacić, obdarzyć innych!09.10.<strong>2013</strong> r.,Katecheza ogólna


Typowy niewierzącyPolak to młodymężczyzna z dużegomiasta, dobrze wykształcony,zajmującywysoką pozycję zawodowąi zadowolonyze swojej sytuacjimaterialnej – stwierdzaCBOS komentującbadania na tematosób niewierzących wnaszym kraju. W sondażuwynika, że odsetekniewierzącychPolaków od lat jestwprawdzie niski, aleod śmierci Jana PawłaII w 2005 r. systematyczniewzrasta.Powszechnie deklarowanawiara wBoga jest dość trwałącechą polskiegospołeczeństwa. Z badańprowadzonychprzez CBOS wynika,że od końca lat 90.niezmiennie ponad90 proc. ankietowanych(od 93 proc. do97 proc.) określa sięjako wierzący, z czegomniej więcej co dziesiąty,a ostatnio co 11-12 ocenia swoją wiaręjako głęboką. Odsetekosób zaliczających siędo raczej lub całkowicieniewierzących odlat pozostaje na stosunkowoniskim poziomie(od 3 proc. do7 proc.), przy czym od2005 r. obserwowanyjest jego systematycznywzrost.Również poziomzaangażowania Polakóww praktyki religijne,który w latach1997-2005 pozostawałw miarę stabilny, po2005 roku dość istotniesłabnie – dostrzegaCBOS. Zmniejszyłsię w tym czasie (z 58proc. do 51 proc.) odsetekrespondentówpraktykujących regularnie,przynajmniej raz wtygodniu, przybyło zaśtych, którzy w ogóle niebiorą udziału w praktykachreligijnych (z 9proc. do 12 proc.). Więcejteż osób praktykujenieregularnie (wzrostz 33 proc. do ok. 37proc.).Z połączenia deklaracjiwiary i praktykreligijnych wynika, żeod 2005 roku odsetekosób wierzących iregularnie praktykującychzmniejszył się z58 proc. do 51 proc.,nieznacznie przybyłozaś wierzących i praktykującychnieregularnie(z 32 proc. do ok.35 proc.), niewierzącychi praktykujących(z 1 proc. do 2 proc.)oraz niewierzących iniepraktykujących (z 3proc. do 5 proc.).O ile wśród osóbgłęboko wierzącychzdecydowanie dominująkobiety (64 proc.wobec 36 proc. mężczyzn),to w grupieniewierzących proporcjesą dokładnieodwrotne (37 proc.kobiet wobec 63 proc.mężczyzn). W grupachwiekowych jakoniewierzący określająsię przede wszystkimludzie młodzi. Ponaddwie piąte z nich toosoby w wieku od 18do 34 lat, podczas10CBOS:od śmierci Jana Pawła IIpowoli, ale systematycznieprzybywa niewierzącychgdy – dla porównania– ponad połowa respondentówgłębokowierzących ma co najmniej55 lat. Dostrzecmożna zatem wyraźnytrend, zgodnie z którymim bardziej pogłębionawiara respondentów,tym wyższaśrednia wieku.Ponad połowę osóbprzyznających się doswojej niewiary stanowiąmieszkańcynajwiększych miast(liczących co najmniej100 tys. mieszkańców).Zupełnie odwrotniejest w przypadkurespondentówokreślających się jakowierzący lub głębokowierzący, spośródktórych niemal trzypiąte to mieszkańcywsi i najmniejszychmiast. Istotne znaczeniew charakterystyceosób niewierzącychma również poziomwykształcenia. Trzyczwarte polskich niewierzących(75 proc.)to osoby z co najmniejśrednim wykształceniem,podczas gdymniej więcej połowawierzących i głębokowierzących (odpowiednio51 proc. i 49proc.), ma wykształceniepodstawowe lubzasadnicze zawodowe.Strukturę zawodowąosób niewierzącychtworzą przedewszystkim, wyraźniespolaryzowani w kwestiiwiary, przedstawicielekadry kierowniczeji specjalistówwyższego szczebla(19 proc.), a w dalszejkolejności uczniowiei studenci (13 proc.),emeryci (13 proc.),robotnicy wykwalifikowani (9 proc.),bezrobotni (9 proc.)oraz pracownicy administracyjno-biurowi(9 proc.). Wśród osóbwierzących i głębokowierzących dominująemeryci.Osoby niewierzącenajczęściej sympatyzująz Platformą Obywatelską(34 proc. ztych, którzy wzięlibyudział w ewentualnychwyborach zagłosowałobywłaśnie natę partię), w następnejkolejności poparlibyRuch Palikota (14proc.) oraz SLD (13proc.). Dla porównaniaosoby głęboko wierzącezainteresowaneudziałem w wyborachto głównie zwolennicyPiS (45 proc.wskazań), zaś wśródwierzących dominujebrak określonych preferencjipartyjnych (27proc.) przy jednakowympoparciu dla PO iPiS (po 24 proc.). BadaniaCBOS-u przeprowadzonebyły wokresie od kwietnia dolipca metodą wywiadówbezpośrednich.(KAI nr 41/<strong>2013</strong> s. 14)Filateliści pamiętają o PapieżuI Wadowicka Wystawa Papafilii- Wadowice <strong>2013</strong>W dniu 16 października <strong>2013</strong>r. w 35. rocznicęwyboru kard. Karola Wojtyły na papieżaw Muzeum „Dom Rodzinny Jana Pawła II”razem z wystawą „Skarb mojego życia” zostałaotwarta „I Wadowicka Wystawa Papafi lii– Wadowice <strong>2013</strong>”. Została zorganizowanaprzez Polski Związek Filatelistów Koło nr 32 wWadowicach oraz Stowarzyszenie Kolekcjonerówwe Wrocławiu. Wystawa potrwa do 31października.


11Akt zawierzenia świata Matce Bożej Fatimskiejprzez Ojca Świętego Franciszka (13 X <strong>2013</strong> r.)Matko Boża Fatimska,wdzięczni na nowo za Twoją macierzyńską obecnośćdołączamy nasz głos do wszystkich pokoleń,które nazywają Ciebie błogosławioną.Świętujemy w Tobie wielkie dzieła Boga,który nigdy nie przestaje miłosiernie pochylać sięnad ludzkością, nękaną przez zło i zranioną przez grzech, aby ją uzdrowić i zbawić.Przyjmij z macierzyńską łaskawościąakt zawierzenia, dokonywany przez nas dzisiaj z ufnością, w obliczu tak nam drogiego Twego wizerunku.Jesteśmy pewni, że każdy z nas jest cenny w Twoich oczachi że nie jest Ci obce nic z tego, co mieszka w naszych sercach.Chcemy, by dotarło do nas Twoje najsłodsze spojrzenie,i byśmy zyskali pocieszającą serdeczność Twojego uśmiechu.Chroń nasze życie w Twoich ramionach:Błogosław i umacniaj każde pragnienie dobra;ożywiaj i posilaj wiarę;wspieraj i rozjaśniaj nadzieję;rozbudzaj i ożywiaj miłosierdzie:prowadź nas wszystkich na drodze świętości.Naucz nas swojej miłości i szczególnego upodobaniadla maluczkich i ubogich,dla wykluczonych i cierpiących,dla grzeszników i serc zagubionych:wszystkich otocz Twoją ochronąi wszystkich przekaż Twojemu umiłowanemu Synowi, a Panu naszemu Jezusowi. Amen.


12¯ywoty Œwiêtych28 październikaśw. Judy Tadeusza, Apostoła (I w.)Imię Juda było w narodzieżydowskim bardzo szanowane,a oznaczało tyle co „godnyczci”. Apostoł miał jeszczeprzydomek Tadeusz, co znaczyło„odważny”. Dlaczegookreślano go takim mianem –do końca nie wiadomo. Możebyło to związane z późniejsząodwagą głoszenia Ewangelii iśmierci męczeńskiej?W Ewangeliach Juda zostajewymieniony osobno tylkoraz, gdy podczas OstatniejWieczerzy zadaje Jezusowipytanie: „Panie, cóż się stało,że nam się masz objawić, a nieświatu?”. Istnieje przypuszczenie,że św. Tadeusz przystępującdo grona Apostołów kierowałsię własnym interesem.Myślał, że przy Jezusie zrobikarierę. Takie myśli nurtowałyrównież innych Apostołów,aż do czasu Zesłania DuchaŚwiętego – dopiero wówczaszrozumieli słowa Mesjasza okrólestwie duchowym i o tym,jaką rolę oni mają pełnić.Późniejsze świadectwa mówią,że św. Juda głosił Ewangelięw Palestynie, w Syrii, wEgipcie i Mezopotamii. Śmierćmęczeńską miał ponieść w Libanielub w Persji. Św. Judazostawił piękny List, który należydo ksiąg Pisma Świętego.Jest to dowód na to, że był toczłowiek wykształcony.Kult św. Judy Tadeuszarozpowszechnił się w wielukrajach. Jest on patronem odspraw beznadziejnych (obokśw. Rity). Ikonografia przedstawiaŚwiętego z pałką lubwłócznią w ręku, od którychmiał ponieść śmierć męczeńską,a także z obrazemPana Jezusa. Według legendyuzdrowił on wizerunkiemPana Jezusa króla Abgara wEdessie.Oprac. I. Kołodziejska28 październikaśw. Szymona Apostoła (I w.)O św. Szymonie mamybardzo niewiele informacji wEwangeliach. Św. Marek i św.Mateusz nazywali go Kananejczykiem.Dlatego niektórzy OjcowieKościoła przypuszczali,że był on młodym panem, naktórego weselu pan Jezus dokonałpierwszego cudu - zamianywody w wino. Jednakinni uważali, że to określenie„gorliwy”. Gorliwie dążył doczystości religii mojżeszowejw czasach, gdzie istniało narzucanieinnym pogańskiejkultury rzymskiej. Wiemy jed-nak z tradycji chrześcijańskiej,że Szymon był bratem Apostołów– św. Jakuba Młodszego iśw. Judy Tadeusza.Poniósł śmierć w Jerozolimie,przecięty drewnianą piłą,za panowania cesarza Trajana,kiedy miał już ponad 100lat.zMęczeńską śmierć poniósłrazem ze swoim bratem JudąTadeuszem podczas wspólnegogłoszenia Ewangelii. Dlategoikonografia przedstawia ichrazem i wspólnie obchodząswoje święto.Oprac. I. KołodziejskaModlitwa w ciężkim strapieniu do św. Judy TadeuszaO święty Judo Tadeuszu, krewny Chrystusa Pana, wielki Apostolei Męczenniku, sławny cnotami i cudami, Ty jesteś potężnymOrędownikiem w przykrych położeniach i sprawach rozpaczliwych.Przychodzę do Ciebie z pokorą i ufnością i z głębi duszywzywam Twojej przed Bogiem pomocy. O święty mój Patronie,któremu Bóg dał przywilej ratowania w wypadkach, gdzie już niema nadziei pomocy, spojrzyj na mnie łaskawie. Oto życie mojepełne cierpień i boleści; dzień za dniem upływa w ucisku, a sercemoje wezbrało goryczą. Drogi mojego życia gęstym pokryły sięcierpieniem i ledwie dzień mija bez troski i łez. Umysł mój otoczonyciemnością; niepokój, zniechęcenie i rozpacz nawet wdzierająsię do duszy tak, iż niemal zapominam o Boskiej Opatrzności.O święty mój Orędowniku, Ty mnie nie możesz opuścić wtym moim smutnym położeniu. Nie odejdę od stóp Twoich, dopókimnie nie wysłuchasz. Pospiesz ku ratunkowi mojemu, awdzięczność moją okazywać Ci będę przez całe życie, szerząccześć Twoją. Amen.


1310 listopada, niedzielarozpoczęcie Mszą św. o godz. 11 3011 listopada, Narodowe Święto Niepodległościgodz. 10 00 , Msza za Ojczyznę- złożenie kwiatów przy pomniku męczenników subkowskich(władze samorządowe naszej Gminy)- z pocztem sztandarowym strażaków przejście do domu kultury- akademia patriotyczna w Domu Kultury w Subkowach- akademia patriotyczna: występ młodzieży z Gimnazjum w Subkowach- wręczenie medali za długoletnie pożycie małżeńskiei za zasługi dla naszej Gminy12 listopada, wtorekgodz. 18 00 - wystawa o Janie Pawle II(wypożyczona z Fabryki Sztuk z Tczewa)- fi lm, prelegenci z Tczewa13 listopada, środagodz. 18 00 - fi lm „Cristiada” (ze wstępem historycznym)14 listopada, czwartekgodz. 18 00 - Rok Księdza Pasierba(młodzież z Zespołu Szkół Ekonomicznych z Tczewa)17 listopada, niedzielagodz. 11 30 - Msza na zakończenieOrganizatorParafialny Oddział Akcji Katolickiej w Subkowach,zastrzega sobie możliwość zmianXVITydzieńKulturyChrześcijańskiejWPARAFIISUBKOWY10 - 17 listopad <strong>2013</strong>KOCHANEJ BABCIMałgorzacie Pieleckiejz Małego Garcaprzesyłamy słowa miłości i radościi wiele pozdrowień od całej naszej parafi iw 101 urodziny (25 listopada)Babciu,bądź z nami jeszcze długoi niechaj Pan Bóg ma Ciebie dalej w swojej opiecei błogosławieństwie!Księża i wszyscy parafianie(od Gniszewa po Mały Garc)


14GDY DZIECKO NIE CHCE IŚĆ DO SZKOŁY„Brzuszek i główka, to szkolna wymówka” – wiadomonie od dziś. Każdy z nas na pewno pamiętatakie dni, kiedy nie miał ochoty wstać rano i wyruszyćdo szkoły. Wtedy rodzice, w odpowiedzi nanaszą wielką prośbę, zgadzali się na pozostanie wdomu. Dzisiaj dzieciom też przytrafiają się takie dnii mama pozwala im wówczas na wagary.Jednak zdarzają sięprzypadki, gdy dzieckokategorycznie i zdecydowanieodmawia pójściado szkoły. U niektórychdzieci przejawia to siębólem głowy czy brzucha,u innych biegunką, anajczęstszą reakcją jestnapad płaczu. Odmowapójścia do szkoły jest dlarodziców bardzo trudnąsytuacją. Wiąże się onaze złością, strachem orazpoczuciem bezsilności zestrony mamy czy taty. Dorośliw takich sytuacjachzachowują się bardzoskrajnie, często lekceważąsytuację, czasem ulegająprośbie dziecka, ainnym razem zmuszają jena siłę, pod przymusemkary, do pójścia do szkoły.Jednakże to, co należyzrobić, zależy przedewszystkim od tego, cospowodowało lęk dzieckaprzed szkołą.Przyczyny takiej sytuacjimożna sprowadzić donastępujących:- Dzieci młodsze tęskniąza rodzicami, boją sięnowego miejsca i chcązostać w domu;- Dziecko nie ma wklasie znajomych, przyjaciół,kolegów, a tym samymczuje się samotne iopuszczone;- Uczeń nie lubi wychowawcylub nauczyciela;- Męczy go obowiązekszkolny, siedzenie w ławce,bycie cicho;- Coś przeskrobał i boisię konsekwencji;- Dziecko jest prześladowaneprzez inne dziecko,może ktoś mu dokucza;- Chce być najlepsze, anie jest;- Ma kłopoty z nauką,rozumieniem treści lubwykonywaniem poleceńnauczyciela;- Boi się wystąpień naforum klasy, martwi siętym, co zrobi, jeśli paniwywoła je do tablicy.Rozwiązując problem,należy najpierw ustalić,co u naszego dzieckaspowodowało odmowępójścia do szkoły. Pierwszączynnością, którątrzeba wykonać, jest rozmowaz dzieckiem. Pamiętajmy,by nie naśmiewaćsię z jego lęku, czyobaw. Nie lekceważmygo, gdyż w nas musi znaleźćzaufanie. Następnieporozmawiajmy z jegokolegami oraz wychowawcąlub pedagogiemszkolnym. Należy zastanowićsię także nad relacjami,które panują wdomu, czy atmosfera panującaw rodzinie sprzyjaprawidłowemu rozwojowidzieci.Rodzice muszą zdaćsobie sprawę, że dladziecka radzenie sobieze szkołą, wymaganiami,konieczność odnalezieniasię w grupie, to niekiedyogromne wyzwaniei stres. Aby więc zminimalizowaćmożliwość wystąpieniatakiego problemuw naszych rodzinach,warto wziąć pod uwagęnastępujące wskazówki:- Reagować na wszystkieniepokojące sygnały,pochodzące od dziecka;- Słuchać, tego, codziecko chce opowiedziećo szkole lub pytaćsamemu o przeżycia zlekcji;- Rozmawiać często znauczycielami;- Zachęcać dziecko dosukcesu oraz uczyć radzićsobie z porażkami;- Nie zapominać o odpoczynkui relaksie wprawidłowym rozwojudziecka;- Interesować się relacjamiz kolegami, a nietylko stopniami;- Wspierać i motywowaćswoje dziecko, jednakwymagać na miaręrealnych możliwościdziecka;- Nie bać się prosić opomoc specjalistów, gdyżzawsze służą fachowąpomocą.Pamiętajmy, dzieckożeby z ochotą i zadowoleniemchodziło do szkoły,musi w niej się dobrzeczuć. Dlatego, gdy pojawisię jakiś problem, tylkoszybka reakcja pozwoligo skutecznie przezwyciężyć.Opr. S. Cichocka


15NABOŻEŃSTWO PIERWSZYCH SOBÓT8. CZY NABOŻEŃSTWO PIERWSZYCH SOBÓT JEST JESZCZE DZIŚAKTUALNE?Ojciec Święty Benedykt XVI odpowiada:Łudziłby się ten, kto sądziłby,że prorocka misja Fatimy zostałazakończona. […] W tym sensieposłanie nie jest zakończone,chociaż obydwie wielkie dyktaturyzniknęły. Trwa cierpienieKościoła i trwa zagrożenieczłowieka, a tym samym nieustaje szukanie odpowiedzi;dlatego wciąż aktualna pozostajewskazówka, którą dałanam Maryja. Także w obecnymutrapieniu, gdy siła zła wnajprzeróżniejszych formachgrozi zdeptaniem wiary. Takżeteraz koniecznie potrzebujemytej odpowiedzi, której MatkaBoża udzieliła dzieciom.Do dziś pozostają również aktualnesłowa siostry Łucji: NajświętszaMaryja Panna obiecałaodłożyć bicz wojny na później, jeśli to nabożeństwo będzie propagowanei praktykowane. Możemy dostrzec, ze odsuwa Ona tę karę stosowniedo wysiłków, jakie są podejmowane, by je propagować. Obawiam sięjednak, że mogliśmy uczynić więcej niż czynimy i że Bóg, mniej niż zadowolony,może podnieść ramię swojego Miłosierdzia i pozwolić, aby światbył niszczony przez to oczyszczenie. A nigdy nie było ono tak straszne,straszne. Nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca jest wciąż wezwaniemdla Kościoła i każdego z nas; nadal możemy twierdzić, iż moglibyśmywięcej uczynić, by było ono znane i praktykowane.Rodzi się jednak pytanie: po cóż nam dziś to nabożeństwo? Nie zapominajmyjednak, iż to Bóg chce ustanowić na świecie nabożeństwo doNiepokalanego Serca Maryi. Zatem sam Stwórca Nieba i Ziemi wyciągapomocną dłoń człowiekowi przez Maryję, a to zupełnie zmienia postaćrzeczy. Siostra Łucja z wielką prostotą poucza wszystkich wątpiących wsens tego nabożeństwa, iż Bóg jest Ojcem i lepiej od nas rozumie potrzebyswoich dzieci i pragnie ułatwić nam drogę do Siebie.Przypomnienie tego nabożeństwa w czasie, kiedy trwa Wielka NowennaFatimska, nabiera szczególnego znaczenia. Stanowi ono bowiem istotęprzesłania Matki Bożej i jest wezwaniem skierowanym do każdegoz nas. Jeśli mówimy o pobożności fatimskiej, to nie możemy jej utożsamiaćjedynie z 13. dniem miesiąca od maja do października. Fatimabowiem woła o nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca. Nie wypełnimyfatimskiego przesłania, jeśli nie będziemy wynagradzać NiepokalanemuSercu Maryi w pierwsze soboty.Opr. D. UszyńskaMODLITWAANIOŁA Z FATIMYO Boże mój, wierzę w Ciebie,uwielbiam Ciebie, ufam Tobiei miłuję Ciebie.Proszę Cię o przebaczenie dlatych, którzy w Ciebie nie wierzą,Ciebie nie uwielbiają, Tobie nieufają i Ciebie nie miłują.***Trójco Przenajświętsza, Ojcze,Synu i Duchu Święty.W najgłębszej pokorze cześć Cioddaję i ofiaruję TobiePrzenajdroższe Ciało i Krew,Duszę i Bóstwo Jezusa Chrystusa,obecnego na ołtarzach całegoświata jako wynagrodzenieza zniewagi,świętokradztwa i obojętność,którymi jest On obrażany.Przez nieskończone zasługiJego Najświętszego Sercai przez przyczynęNiepokalanego Serca Maryi,proszę Cię o łaskę nawróceniabiednych grzeszników.


16KSIĄDZ POD OSTRZAŁEMOstatnio na lekcji historii usłyszałem, żeprotestantyzm nie uznaje istnienia czyśćca.Powodem jest rzekomo to, że nauka o czyśćcunie występuje w Piśmie Świętym. Czy toprawda? Na czym opiera się nasza wiara wczyściec?Rzeczywiście, wyznaniaprotestanckienie uznają istnieniaczyśćca. Prawdą jestteż to, że w Biblii słowo„czyściec” ani razu niepada. Wiara w czyściecnie jest jednak sprzecznaz Pismem Świętym,a nawet znajduje w nimpotwierdzenie. ChociażbyJezus, mówiąco grzechu przeciwkoDuchowi Świętemu,powiedział, że „nie będzieon odpuszczonyani w tym wieku, aniw przyszłym” (por. Mt12,32). Oznacza to, żejest możliwość oczyszczeniaz plam grzechupo śmierci. W 2 Mch12,43-46 jest mowa oofierze Judy Machabeuszaza grzechy poległychw walce żołnierzyi modlitwie w ich intencji,aby dostąpili chwalebnegozmartwychwstania.Gdyby nie byłoczyśćca, taka modlitwabyłaby bezsensowna.Także św. Paweł piszeo tych, którzy wejdądo chwały Nieba, jakbyprzez ogień (1 Kor3,15), oraz o praktyce„chrztu za zmarłych”(1 Kor 15,29), którąwprawdzie potępiajako bezsensowną, alesamej idei modlitwy zazmarłych w żaden sposóbnie kwestionuje– zdaje się ją uznawać,a z tego fragmentudowiadujemy się, że zpewnością uznawały jątakże wczesnochrześcijańskieKościoły. Wieleinnych fragmentówPisma Świętego, owszemnie wprost, mówitakże o czyśćcu (por.Mt 5,25n, Łk 12,47n, 2Tm 1,16-18 etc.).Zresztą nauka Kościołakatolickiego opierasię nie tylko na objawieniuzawartym wPiśmie Świętym, aletakże w Tradycji. Wniej również świadectwo istnieniu czyśćcanie brakuje. Naukę oczyśćcu znajdujemypośrednio w pochodzącymz I w. dokumenciechrześcijańskim „Didache”,a także w pismachOjców Kościołaod II w. Kościół zatemwłaściwie od początkuuznawał rzeczywistośćczyśćca, jakostan przygotowaniado zaznawania pełnejmiłości Boga i drogęjednokierunkową doNieba. Istnienie czyśćcapodpowiada namlogika: Boża miłość niechce śmierci grzesznika,piekła dla niego, az drugiej strony sprawiedliwośćBoża wymagaodpokutowaniaza ziemskie winy. Czyściecwynika więc częściowoz prawdy wiaryo tym, że Bóg jest miłosiernyi sprawiedliwy.Logiczne jest też to, żeczłowiek „ubrudzony”przez grzech potrzebujeczasu oczyszczenia,nim wejdzie na salonyNieba i bal wszystkichświętych. Liczne objawieniaświętych i mistyczek,jak św. s. FaustynyKowalskiej czyMarty Simmy, stanowiątakże pewien argumentza istnieniem czyśćca.Należy jeszcze zauważyć,że MarcinLuter, negując istnienieczyśćca, być możezrobił to w pewnymafekcie i pod wpływembuntowniczych emocji.Były to czasy, kiedy„handlowano odpustami”,przede wszystkimdla cierpiących wczyśćcu. To, jak prawdawiary o czyśćcubyła wykorzystywanadla zdobywania korzyścifinansowych, byłogorszące. Być możetakże dlatego Luternagle odrzucił naukę,która obowiązywała wKościele przez wieki inie budziła większychkontrowersji. Wszakjego wystąpienie 31października <strong>153</strong>1 r.miało miejsce przedkolejnym „boom odpustowym”.Ks. M. SzynkowskiPieczenie i gotowanie Z HalinkąBabka cytrynowaSzybko, smacznie, efektownie!Ciasto:- 6 żółtek ubić z 1 szklanką cukru. Dodać 1 kostkę „Kasi” (miękką) i dobrze utrzeć.- Następnie, mieszając, połączyć z 1 szklanką mąki ziemniaczanej i0,5 szklanki mąki pszennej, 2 łyżeczkami proszku do pieczenia i aromatem cytrynowym.- Ubić 6 białek (na sztywno) i połączyć z ciastem.- Na koniec wlać kieliszek wódki.- Do ciasta można dodać wiórki kokosowe.- Piec w formie do babek.- Udekorować cytrynową polewą i posypać płatkami czekoladowymi.Efekt: Palce lizać!Smacznego!Halina Sielska


Kościół Rzymskokatolicki w Polscew okresie II wojny światowejPodobnie jak na Pomorzu,również w Regencji Katowickiejpróbowano od Kościoławymusić współpracę na polugermanizacji, aby udowodnićniemieckość Śląska. Kierującyregencją Fritz Bracht podchodziłostrożniej do sprawyograniczania wpływów Kościoła,chciał przez to uniknąćniezadowolenia ludności,którą przecież w większościuznawano za niemiecką napodstawie spisu z końca 1939r. i tylko powierzchownie spolonizowaną.18Założenia polityki okupanta niemieckiegowobec Kościoła Rzymskokatolickiego w Polscecz.2.Jeżeli chodzi o Kraj Warty,to namiestnik Artur Greisermiał wolną rękę w eksperymentalnejpolityce narodowościowej,a tym samym wyznaniowej.Jak ujął to samnamiestnik, okręg ten miałbyć krajem doświadczalnymcelem zbadania możliwościpóźniejszego rozciągnięciana całą Rzeszę systemu rozdziałuKościoła od państwa.Miał to być przedsmak politykiwyznaniowej przeznaczonejdla całego kraju niemieckiego.Jak w wyżej wymienionychokręgach starano się ozapewnienie pozorów współpracyz władzami kościelnymi,które to same miały inicjowaćzmiany w lokalnym Kościele,tak tutaj chodziło o brutalnyeksperyment, który miałdoprowadzić do utworzeniaokręgu wzorcowego, opartegona światopoglądzie narodowosocjalistycznym.Tymbardziej nie było tu miejsca nainny od czysto niemieckiegozwiązek religijny, a wszystkiedziałania miały doprowadzićdo rozdziału narodowościowegowspólnoty wyznaniowej.Można wymienić kilkawspólnych zasad stosowanychwobec Kościoła na tychSytuacja wyznaniowa w Generalnym Gubernatorstwie.terenach, m.in. usuwanie klerupolskiego, eliminowaniewszelkich przejawów polskościz kościołów i obrzędówreligijnych, konfiskatę majątkówkościelnych, rozwiązywaniewszystkich polskichstowarzyszeń religijnych orazlikwidowanie wydawnictw katolickich.Zupełnie odmienną sytuacjęwidzimy w założeniachdotyczących GeneralnegoGubernatorstwa. Nie byłyone, tak jak co do ziem wcielonych,sprecyzowane przedwojną. Rola, jaką widziano wGeneralnej Guberni, była ściślepodporządkowana celomwojennym. Miała być wg słówHitlera, wygłoszonych m.in.na naradach 17 października1939 r. i 2 października 1940r., bazą wypadową przeciwkoZSRR i zapleczem militarnogospodarczym,tymczasowąsiedzibą narodu polskiego izarazem rezerwuarem taniejsiły roboczej. Były to krótkotrwałecele, które nie wiązałysię ściśle z polityką wyznaniowąokupanta. Ale oczywiścieinteresy Kościoła były ściślepodporządkowane nowej władzy.Gubernator Hans Frankmiał dwa cele: usunąć z życiakościelno-religijnego elementypaństwowo-narodowe iwykorzystać Kościoły chrześcijańskiew realizacji zadańwładz okupacyjnych. OczywiścieKościół jako przeciwnikpolityczny był pod ścisłą obserwacjąaparatu bezpieczeństwa,jednak nie było na raziemowy o jakichś większychograniczeniach. W tajnymmemoriale Akademii PrawaNiemieckiego, który powstał wstyczniu 1940 r., czytamy naweto potrzebie istnienia Kościołakatolickiego, ze względuna jego rolę wychowawcząwśród niższych społeczniewarstw polskich (...). Wydaniezdecydowanej walki Kościołowipolskiemu odkładano naokres późniejszy.Sytuacja, jaka powstała naziemiach polskich po wybuchuII wojny światowej, byławyzwaniem dla Stolicy Apostolskiej.Prześladowania,jakie dotknęły naród polski,były także odczuwane przezduchowieństwo i to nierazw najkrwawszym wymiarze.Zupełnie nowa wojenna sytuacjastawiała Watykan przedlicznymi dylematami. Z jednejstrony bardzo wysoka pozycjapolskiego Kościoła katolickiego,z drugiej troska o Kościół wNiemczech. Stosowanie aparatuterroru na szeroką skalęprzez okupanta było sprzecznez jakimikolwiek zasadami,tym bardziej ewangelicznymi,i stało w sprzeczności z naukąKościoła. Było rzeczą pewną,że papież Pius XII będzie musiałsię ustosunkować do bieżącejsytuacji w Polsce. Niewiadomo tylko było, jaką formęprzybiorą protesty głowyKościoła. D. Szupryczyński


19§ Porady PrawneJak sporządzić testament?Życie ludzkie przemija, ale pozostaje to, co nas otacza,czyli dobra materialne, w szczególności te, które sąnaszą własnością. Po niektórych z nas pozostają znacznedobra materialne, a ludzie maja taką tendencję, że nawszystko chcą mieć wpływ. Nawet po śmierci chcemy,aby nasza wola była obowiązująca.Taką sytuację najpierwusankcjonowały zwyczaje,następnie prawa zwyczajowei później prawo stanowioneposzczególnychspołeczeństw – państw. Wpolskim porządku prawnymregulacje spadkowe zawieraKodeks Cywilny w księdzeczwartej zatytułowanej„Spadki”.W sytuacji, gdy spadkodawcanie miał możliwościlub nie chciał podejmowaćdecyzji o tym, kto będziepo nim dziedziczył, mamypo jego śmierci do czynieniaz dziedziczeniem ustawowym,czyli na podstawieprzepisów prawa. Chociażtakie sytuacje są bardzopowszechne, to prawie taksamo powszechne jest podejmowaniedecyzji przezspadkodawcę, kto będziepo nim dziedziczył. Wedługpolskiego prawa tylkopoprzez testament możnadokonywać rozporządzeńwłasnym majątkiem nawypadek śmierci (art. 941KC). Według polskiego prawatestamenty dzielą sięna zwykłe i szczególne. Dozwykłych testamentów zaliczamy:testament holograficzny,testament notarialnyi testament alograficzny.Najprostszym testamentemi najłatwiejszym dosporządzenia jest testamentholograficzny. Jest totestament w całości napisanypismem ręcznym przezspadkodawcę, opatrzonydatą i podpisem. Z tym, żew przypadku braku datynie jest on nieważny, o ilenie budzi wątpliwości co dozdolności spadkodawcy dosporządzenia testamentu,co do treści testamentu lubco do wzajemnego stosunkukilku testamentów. Drugirodzaj testamentu zwykłego– notarialny, nie wymagawyjaśnienia, gdyż sporządzasię go u notariusza wformie aktu notarialnego i,co jest warte podkreślenia,daje on dużo większą pewność,że brak będzie podstawdo jego podważenia.Natomiast trzeci testamentzwykły, czyli alografi czny,jest też swego rodzaju testamentemurzędowym,gdyż wymaga uczestnictwaosób sprawujących odpowiedniurząd. Spadkodawcamoże sporządzić testamenttakże w ten sposób, że wobecności dwóch świadkówoświadczy swoją ostatniąwolę ustnie wobec wójta(burmistrza, prezydentamiasta), starosty, marszałkawojewództwa, sekretarzapowiatu albo gminy lubkierownika urzędu stanucywilnego. Oświadczeniespadkodawcy spisuje się wprotokole z podaniem datyjego sporządzenia. Protokółodczytuje się spadkodawcyw obecności świadków.Protokół powinien być podpisanyprzez spadkodawcę,przez osobę, wobec którejwola została oświadczona,oraz przez świadków. Jeżelispadkodawca nie możepodpisać protokołu, to należyzaznaczyć to w protokoleze wskazaniem przyczynybraku podpisu. Osoby głuchelub nieme nie mogąsporządzić testamentu wsposób przewidziany powyżej.Testament szczególnymożna sporządzić tylko wsytuacjach szczególnych,gdy istnieje obawa rychłejśmierci. Jeżeli istnieje obawarychłej śmierci spadkodawcyalbo jeżeli wskutekszczególnych okolicznościzachowanie zwykłej formytestamentu jest niemożliwelub bardzo utrudnione, spadkodawcamoże oświadczyćostatnią wolę ustnie przyjednoczesnej obecności conajmniej trzech świadków.Treść testamentu ustnegomoże być stwierdzonaw ten sposób, że jeden zeświadków albo osoba trzeciaspisze oświadczeniespadkodawcy przed upływemroku od jego złożenia,z podaniem miejsca i datyoświadczenia oraz miejscai daty sporządzenia pisma,a pismo to podpiszą spadkodawcai dwaj świadkowiealbo wszyscy świadkowie.W wypadku, gdy treść testamentuustnego nie zostaław powyższy sposób stwierdzona,można ją w ciągusześciu miesięcy od dniaotwarcia spadku stwierdzićprzez zgodne zeznaniaświadków złożone przedsądem. Jeżeli przesłuchaniejednego ze świadkównie jest możliwe lub napotykatrudne do przezwyciężeniaprzeszkody, sąd możepoprzestać na zgodnychzeznaniach dwóch świadków.Innym testamentemszczególnym jest testamentsporządzony podczaspodróży na polskim statkumorskim lub powietrznym.Można sporządzić taki testamentprzed dowódcąstatku lub jego zastępcąw ten sposób, że spadkodawcaoświadcza swą wolędowódcy statku lub jego zastępcyw obecności dwóchświadków; dowódca statkulub jego zastępca spisujewolę spadkodawcy, podającdatę jej spisania, i pismoto w obecności świadkówodczytuje spadkodawcy,po czym pismo podpisująspadkodawca, świadkowieoraz dowódca statku lubjego zastępca. Jeżeli spadkodawcanie może podpisaćpisma, należy w piśmie podaćprzyczynę braku podpisuspadkodawcy. Jeżeli zachowanietej formy nie jestmożliwe, można sporządzićtestament ustny.Testament szczególnytraci moc z upływem sześciumiesięcy od ustania okoliczności,które uzasadniałyniezachowanie formy testamentuzwykłego, chyba żespadkodawca zmarł przedupływem tego terminu. Biegterminu ulega zawieszeniuprzez czas, w ciągu któregospadkodawca nie ma możnościsporządzenia testamentuzwykłego.Podstawa prawna:Kodeks Cywilny tytuł III„Rozrządzenia na wypadekśmierci”, księga IV„Spadki”.Roman Małecki


Lolium temulentum – ewangeliczny „ką-kol”, łudząco przypomina dobre zboże20PERŁA SŁOWAWspółistnienie pszenicy i kąkolu do czasu żniwa (Mt 13,24-30.36-43)Kościół w obiektywie* Obradujące w Watykanie30 września zgromadzenie kardynałówustaliło, że 27 kwietnia2014 r., w Niedzielę Miłosierdzia,odbędzie się w Rzymiekanonizacja dwóch papieży:Jana XXIII i Jana Pawła II. Będzieto pierwszy obrzęd tegorodzaju od stu lat. Ostatnimkanonizowanym papieżem byłśw. Pius X (1903-1914) ogłoszonyświętym przez Piusa XIIw roku 1954 (beatyfikacja wroku 1951).Pytanie o zło istniejące w świecie jestjednym z najbardziej nurtujących, zwłaszczaw świetle biblijnej prawdy, że Bógstworzył świat jako dobry (por. Rdz 1,31).Jezus współistnienie dobra i zła wyjaśnił wjednej ze swoich przypowieści za pomocąobrazu pszenicy (symbol dobra) i kąkolu(symbol zła). Bóg jest Gospodarzem, któryrolę świata obsiał dobrem, oddanymprzez nasienie pszenicy. Niestety pojawiłsię nieprzyjaciel Boga, Gospodarzaświata, który rozsiał na pszenicznym poluziarna zła – kąkol. Tym nieprzyjacielemBoga jest szatan, występujący w KsiędzeRodzaju w postaci węża. To, że wrazz pszenicą wzrasta chwast, zauważająsłudzy Gospodarza. Wychodzą zatem zpropozycją: „Chcesz, żebyśmy poszli i zebralichwast?”. Odpowiedź Gospodarzajest następująca: „Nie, byście zbierającchwast, nie wyrwali razem z nim i pszenicy.Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa(…)”. Żniwo w Biblii jest powszechnymsymbolem sądu Bożego. Jezus przezomawianą przypowieść mówi zatem, żedo czasu Jego powtórnego przyjścia, tzw.paruzji, i Sądu Ostatecznego, dobro i złobędą w tym życiu istniały obok siebie. JanPaweł II w książce „Pamięć i tożsamość”pisał o koegzystencji dobra i zła.Gospodarz mówi, że wyrwanie kąkolu,chwastu, wiąże się z ryzykiem wyrwaniatakże pszenicy. Jak należy to rozumieć?Można w ten sposób, że gdyby nie byłozła, trudno byłoby zweryfikować prawdziwedobro; że dobrzy potrzebują próbyw postaci konfrontacji ze złem. ObawyGospodarza stają się jednak o wiele jaśniejszew kontekście znajomości roślin w* 12 X, w Rzymie, obchodzonoDzień Maryjny RokuWiary. Obecna była specjalnieprzywieziona z Fatimy figuraMatki Bożej Fatimskiej. „Maryjazawsze prowadzi do Jezusa(…) Maryja, która swoim „tak”otworzyła drzwi Bogu, by rozwiązaćwęzeł dawnego nieposłuszeństwa,jest matką, któracierpliwie i czule prowadzi nasdo Boga (…)” – mówił PapieżFranciszek.* Przewodniczący ParlamentuEuropejskiego,Martin Schulz, zaprosił OjcaŚwiętego do złożenia wizytyw Strasburgu.* 20 tysięcy francuskichmerów i wicemerów złożyłowniosek do francuskiej RadyKonstytucyjnej, w którym domagająsię przyznania im prawado sprzeciwu sumienia: niechcą uczestniczyć w zawieraniutzw. małżeństw homoseksualnych,do czego zmuszaich nowe prawo.* Pod hasłem „Jan PawełII - Papież Dialogu” obchodzono13 października XIII DzieńPapieski. W całym kraju przedkościołami zbierano ofiary nastypendia dla zdolnej młodzieżyz ubogich rodzin.* Polska, choć jest krajemo najwyższym poziomie praktykreligijnych w Europie, pilniepotrzebuje nowej ewangelizacji.Musi być ona prowadzonaw każdej parafii, z udziałemświeckich – to wnioski II OgólnopolskiegoKongresu NowejEwangelizacji, który odbył sięw Warszawie. W Kongresiewzięło udział ok. 500 osób zPolski i zagranicy.Przewodniczący Zespołuds. Nowej Ewangelizacji, biskupGrzegorz Ryś powiedział:„Parafia musi być miejscem,gdzie ludzie są ewangelizowanii skąd się wychodzi, byewangelizować innych”.* Proboszczem Rokuczasach Jezusa. Otóż, słowo „kąkol” bądź„chwast” występujące w przypowieścijest tłumaczeniem greckiego „zizanion”.Termin ten wskazuje na rodzaj chwastu,prawdopodobnie „życicę”. Jest to roślinałudząco podobna do pszenicy, którą dajesię odróżnić od szlachetnego zboża dopieropo kłosie. Polski przekład „kąkol”niestety tego podobieństwa nie oddaje.Kąkol bowiem wyraźnie różni się od łanuzboża swoimi fioletowymi kwiatami. Mimoto, aby nie stosować mało znanego słowa„życica” lub „rajgras”, zdecydowano się wwielu polskich przekładach na tłumaczenie„kąkol”.Jezus używając w swojej przypowieścisłowa „zizanion” (kąkol) miał najprawdopodobniejna myśli życicę roczną Loliumtemulentum. Żydowscy rabini traktowalitę roślinę jako „zepsutą pszenicę”. RabbiIcchak mówi, że zepsucie pszenicy i powstaniez niej życicy nastąpiło w czasachpotopu. „Życica”, ewangeliczny chwast,nie jest więc sama w sobie zła! Stała siętaka w wyniku szkodliwej działalności szatana.Wszystko, co stworzył Bóg, było bardzodobre! Trzeba jednak uważać, żeby zdobrej pszenicy nie stać się jej zdziczałąpostacią – życicą. To dopiero poznajemypo owocach, po wypuszczonym kłosie.Ks. Marek Szynkowskipiątej edycji konkursu „ProboszczRoku” został ks. MieczysławStefaniuk z parafiiMatki Bożej Częstochowskiejw Zielonce.* Na świecie żyje ponad260 mln prawosławnych (najwięcejw Rosji, na Ukrainie, wRumunii, Grecji i Serbii).* W dniach 4 i 5 październikaw Pelplinie odbył sięKongres Ruchów i StowarzyszeńKatolickich DiecezjiPelplińskiej. Podczas homiliibp Ryszard Kasyna powiedział:„Żaden ruch, wspólnotai stowarzyszenie nie sądla zaspokojenia osobistychambicji ani aspiracji, ale bybudować jeden, ChrystusowyKościół”. W Kongresie brałoudział 2 tysiące osób, przedstawicieliróżnych wspólnotparafialnych.


• W sobotę, 5 października<strong>2013</strong> roku, w DomuKultury w Subkowach odbyłosię IV SympozjumKulinarne „O jeściu naKociewiu”. Organizatoremwydarzenia było StowarzyszenieKociewskieForum Kobiet, które od początkuswojej działalnościw niebanalny sposób popularyzujetradycje i walorykociewskiej kuchni.Wszystkich gości przybyłychna imprezę skocznymiprzyśpiewkami witałKociewski Zespół Regionalny„Burczybas” podkierownictwem WojciechaGórskiego. W uroczystościuczestniczył starostatczewski Józef Puczyński,wicestarosta MariuszWiórek, Piotr Odya - przewodniczącyRady PowiatuTczewskiego, wójt GminyMorzeszczyn Piotr Laniecki,sekretarz Miasta i GminyPelplin Jolanta Ligmanowska,Wojciech Szulc- Zastępca BurmistrzaMiasta i Gminy Gniew,Mirosław Chyła - przewodniczącyRady GminyPelplin, Mirosław Rudnik- przewodniczący KomisjiBudżetu i Mienia KomunalnegoRady Gminy Subkowy,Krzysztof Pałkowski- zastępca dyrektora PomorskiegoOśrodka DoradztwaRolniczego, JózefTurzyński - przewodniczącyRady WojewódzkiegoZwiązku Rolników, Kółeki Organizacji Rolniczychoraz Krzysztof Mania - wykonawcafotografii potrawdo książki „Pory roku natalerzu”, lokalne media,przedstawiciele zaprzyjaźnionychStowarzyszeńoraz mieszkańcy gminySubkowy, powiatu orazKociewia.Krystyna Gierszewska,21Wieści gminneprezes Kociewskiego ForumKobiet, przedstawiłaideę powstania kulinarnegoświęta oraz wymieniławspaniałych i wiernychwspółorganizatorów, atakże przedstawiła noweelementy, które towarzysządorocznej imprezie.W tym roku jednym z nichbyła wydana książka kulinarna„Pory roku na talerzu”.Kolejnym punktem programubyły dwa referatypopularnonaukowe, dziękiktórym uczestnicy moglipoznać lecznicze i zdrowotnewartości produktów,jakimi są fasola, grochczy kasza. Pierwszy, pt.„Czy smaczne są >kluskiz szablamiZarażamy pomaganiem


22Konkurs „Zgadnij” nr 137Rozwiązanie tej krzyżówki proszę nadsyłać na adres redakcji do 12 listopada br. Piękny album czeka nazwycięzcę. W poprzednim konkursie „Zgadnij” dobre rozwiązania nadesłali: Wiktoria Zielińska z Radostowa,Bartosz Kwaśniewski ze Starzęcina, Helena Wszołek i Edward Dubiel z Czarlina, Konrad Sikoraz Brzuśc, Patrycja Brzezińska z Bałdowa i Piotr Urbański z Gniszewa. Nagrodę wylosowano dla BartkaKwaśniewskiego. Gratulujemy! Proszę się zgłosić po odbiór nagrody 10 XI <strong>2013</strong> r.Pytania do krzyżówkiPoziomo:1. Syn Boży;4. Bardzo ładny bibelocik;7. Imię serialowego księdzadetektywaz Sandomierza;11. Dużo kwiatów niesionychna rękach;14. Nosił kapelusz, maskę ipodpisywał się szpadą;15. Kurki, gąski i kozaczki;18. Złośliwi rzucają je pod nogi;19. Stłuczka na drodze;20. Określenie Matki Bożejprzedstawianej np. na obrazach;21. Ciało wychudzone, czyliskóra i…;22. Nauczyciel przy mapie;23. Beethoven napisał dla niejetiudę;24. Konieczna dla pacjentaprzed operacją;28. Złota myśl, sentencja, maksyma;32. Najmniejsza toyota;34. Króluje w świecie zwierząt;36. Lwie lub jelenie krzyki;38. Strzeże pływających;39. Robił zbroje dla rycerzy;40. Chwast z kolcami;42. Miejskie mieszkanie rysi,tygrysów i małp;43. Żołnierz na koniu;46. Upominek, premia, wyróżnienie;51. Tworzy dzieła sztuki;54. Malec, młokos55. Nadwyżka;56. Łapie muchy w swoją sieć;58. Krasnal, skrzat;59. Płaska kraina;60. Na kostce do gry;61. Moc, werwa, zapał;62. Na drzwiach pokoju hotelowego;63. Kraksa, zderzenie;64. Lud koczowniczo-pasterskispokrewniony, m.in. z Medami,Partami i Persami;65. Góra żużlu lub popiołu;66. Odcinki rejsu lub wyścigu.Pionowo:1. Bardzo długi u pleciugi;2. Krzak przy krzaku;3. Wieczorowy męski strój;4. Ciężkie karabiny maszynowe;5. Gryzoń albo jezioro w woj.warmińsko-mazurskim;6. Budzi odrazę; okropność,paskudztwo;8. Dawna duża srebrna moneta;9. W wigilijnym barszczu;10. Pieczenie w przełyku;11. Odmiana złotej rybki;12. Przekazuje informacje zapomocą fal elektromagnetycznych;13. Drobniaki w Kentucky lub wTeksasie;16. Rodak, swój, pochodzi ztego samego kraju;17. Dziupla z miodem;25. Główna tętnica;26. Zmusza do wycieranianosa;27. Presja;29. Smród, odór;30. Służą do zapinania np. butów;31. … ładunku albo paliwa zsamolotu;33. „Tak” w Anglii;34. Słodkowodna ryba zwanapszenicznikiem lub kaliniakiem;35. Można je zwyciężyć dobrem;37. Tafla lodu na rzece;39. Ekspres na szynach;40. Kule hulające w powietrzu;41. Państwo w państwie;44. Chwytanie;45. Dzierżawca;47. Chód trzytaktowy konia;48. Śmierć;49. Zdolny chłopiec w noweliPrusa;50. Myśli, koncepcje, projekty;51. Tkanina przypominającaobraz;52. Na sklepowej półce;53. Bryła, gruda;54. Szczątki człowieka;57. Do gry w brydża.Sponsor numeru: Tomasz LatochaRedakcja: Ks. Feliks Kamecki - redaktor naczelny, M. Goleniowska - sekretarz, ks. Marek Szynkowski - z-ca red. nacz.Współpraca: L. Kapturska, I. Kołodziejska, A. Falgowska, Ks. S. Adrich, S. Cichocka, E. Groos, R. Małecki, A. Piechowska,H. Sielska, A. Słyszewska, D. Szupryczyński, B. Ziemann.Skład komputerowy: Danuta i Wiesław Niemaszyk. Foto: L. Sarkowicz.Adres: 83-120 Subkowy, ul. Kościelna 8, tel. 536-85-19Druk: Drukarnia MPC Gdańsk ul. Starowiejska 65/67. Tel. 343-20-31. Nakład 700 egz.


12 października br., młodzież z naszejparafii wzięła udział w IV Marszuim. bł. Jana Pawła II dla KatolickichStowarzyszeń Młodzieży w Bytonii.Organizatorem marszu był KSM Zblewo(Bytonia należy do parafii Zblewo).Drużyna z naszej parafii liczyła 10osób, razem z ks. wikariuszem MarkiemSzynkowskim, który pełnił funkcjękapitana zespołu. Do przejściabyła trasa o długości ok. 12 km, a naniej punkty zadaniowe i kontrolne. Poświetnym starcie, podobnie jak większośćdrużyn, utknęliśmy przy punkcie3. Kosztowało nas to wiele czasui zdrowia, gdyż poszukiwanie punktuw leśnych i polnych zakamarkachszybko skutkowało zwiększeniem poziomuwilgoci obuwia. Morale naszejekipy po tych wyczerpujących poszukiwaniachi przebytych niepotrzebniekilometrach nieco opadły. Nie poddaliśmysię jednak i ostatecznie znaleźliśmy9 na 10 możliwych punktów.Niestety punkty karne za wykonaniezadań po czasie spowodowały, żew gronie 9 drużyn nie stanęliśmy napudle.Zabawa jednak była świetna! Tworzyliśmymonolit, walczyliśmy zaangażowanicałym sercem i z wielką pasją!A sukces sportowy? To właściwiemało ważne.Bardzo dziękujemy Ks. ProboszczowiFeliksowi za zorganizowanietransportu do Bytonii! Serdeczne Bógzapłać!KSM „Karamba” Subkowy,grupa młodzieżowa23IV Marszim. bł. Jana Pawła II w Bytonii


24Relikwie bł. ks. Adolfa Kolpingaw naszej parafiiPeregrynacja relikwiibł. ks. Adolfa Kolpingapo parafiach polskich(jest ich 48) wiąże sięz 200-leciem jego urodzin.Można powiedzieć,że ks. Kolping byłpierwszym kapelanemtworzącej się w Niemczechw połowie XIXwieku klasy robotniczej,chroniącym młodzieżprzed wyzyskiem powstającegowielkiegoprzemysłu, i jak powiedziało nim Bł. JanPaweł II, był jednym „zprekursorów nauki społecznejKościoła w XIXwieku”.Przez dwadzieścialat, ten wcześniej doświadczonybiedą czeladnikszewski, oddawałsię bez reszty w swejsłużbie kapłańskiej bezrobotnej,opuszczonej izaniedbanej młodzieży.Zakładał bursy, szkoływieczorowe, kasy chorych,świetlice. W 1949r. założył Koloński ZwiązekKatolickich Czeladników,który był zalążkiemDzieła Kolpinga,dziś istniejącego w wielukrajach europejskich,a od kilkunastu lat takżew Polsce. Jezus, któregocodziennie spotykałna Eucharystii był pasjąjego życia. 4 grudnia1865 roku, mając zaledwie52 lata, ksiądzKolping odchodzi dowieczności.Od soboty wieczora,12 października, do19 dnia tego miesiącagościliśmy w naszymkościele relikwie bł. ks.Adolfa Kolpinga. Relikwiezostały do nas przywiezionez parafii Krągprzez trzyosobową delegacjęz ks. proboszczemJackiem Cirockimna czele i uroczyściewprowadzone przezczłonków naszej RodzinyKolpinga z panemprzewodniczącym ZdzisławemMakowskimna czele. Relikwiom towarzysządwa obrazy:Najświętszej Rodzinyi bł. ks. Kolpinga, orazróżaniec.Po sobotniej uroczystościw kościele,odbyła się w plebanii znaszymi gośćmi z Kręguwspólna agapa, wktórej uczestniczyli zżonami wszyscy członkowienaszej RodzinyKolpinga.W niedzielę, 13 października,gościliśmyprezesa Dzieł Kolpingaw Polsce ks. prałata JózefaJakubca z Krakowa,który głosił płomiennekazania, a takżeprowadził odnowienieSakramentów Chrztuśw. i Małżeństwa.W sobotę i w niedzielę,a także w pozostałedni tygodnia, każdymógł uczcić relikwieBłogosławionego ks.Adolfa przez dotknięcierelikwii i znak krzyża.W środę, 16 października,w kościelefilialnym w Brzuścachmogli złożyć hołd BłogosławionemuKsiędzuz Niemiec tamtejsi wierni.W sobotę, 19 października,wieczorem,nasza delegacjaw składzie: ZdzisławMakowski, ks. MarekSzynkowski i SławomirŁódtka przewiozłarelikwie do Parafii Św.Krzyża w Tczewie.B ł ogosł awionyKsięże Adolfi e Kolpingu,módl się za nami.Do naszej RodzinyKolpinga należą: ZdzisławMakowski - przewodniczący,ks. FeliksKamecki - prezes,Barbara Balda, NataliaOsowska, SławomirŁódtka, Lech Makowski,Rafał Cichocki,Andrzej Goleniowski,Sławomir Szyszkowski,Roch Ryński, ZdzisławCymanowski, LeszekSarkowicz.Zapraszamy do nas.fk

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!