Fachowy Dekarz & Cieśla 4-5/2012
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
po godzinach <br />
<br />
Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:<br />
- Och, przepraszam pana!<br />
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie<br />
pan, szukam tu mojej żony.<br />
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska<br />
żona wygląda?<br />
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło<br />
z końcówkami podwiniętymi do twarzy. Doskonałe<br />
nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była<br />
w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem.<br />
A pańska?<br />
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
List z wakacji:<br />
Jest pięknie. Świetnie wypoczywam. Bądźcie spokojni<br />
i nie martwcie się o mnie.<br />
P.S. Co to jest epidemia?<br />
<br />
Żona wraca do domu nad ranem. Mąż otwiera jej<br />
drzwi:<br />
- Gdzie byłaś? Miałaś wrócić od koleżanki o 21<br />
a jest 2 w nocy?<br />
- Parkowałam...<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Na ryby przyjeżdża facet. Wysiada ze złotej limuzyny,<br />
jest cały obwieszony kosztownymi łańcuchami. Po długim<br />
siedzeniu przy wędce złowił złotą rybkę, ogląda<br />
ją z pogardą i już ma wyrzucić, kiedy rybka nagle się<br />
odzywa:<br />
- Poczekaj, a trzy życzenia?<br />
- Eech, no dobra, byle szybko - co chcesz?<br />
<br />
A jednak było trochę inaczej: mecz otwarcia, mecz<br />
o honor, mecz o wszystko.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Jest postęp: to pierwsze mistrzostwa kiedy nasi<br />
piłkarze nie muszą wracać do domu po zakończeniu<br />
rozgrywek.<br />
<br />
- Po czym poznać wiek ryby?<br />
- Po... oczach. Im dalej od ogona, tym starsza!<br />
<br />
Żona latarnika woła do męża:<br />
- Kochanie! Wygraliśmy w konkursie!<br />
- Cudownie! Ale co?!<br />
- Dwutygodniowe wczasy nad morzem!<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Słońce, piasek, woda... zatrudnię do pracy przy<br />
betoniarce.<br />
<br />
<br />
Jeden robotnik rozdeptał ślimaczka. Kolega go pyta:<br />
- Ty, dlaczego rozdeptałeś tego biednego ślimaczka?<br />
- Nie wytrzymałem, cały dzień za mną łaził.<br />
<br />
Na budowie: Przychodzi facet i się pyta:<br />
- Ilu was tu pracuje?<br />
- Z majstrem, czy bez?<br />
- Z majstrem.<br />
- 26.<br />
- A bez?<br />
- Bez majstra, to tu nikt nie pracuje.<br />
<br />
<br />
<br />
Co porabiasz zawodowo?<br />
- Jestem architektem krajobrazu.<br />
- O, a na czym to polega?<br />
- Pracuję na buldożerze.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Rozmawia dwóch górali:<br />
- Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak<br />
by my wtedy byli? Kumy? Szwagry?<br />
- Wtedy to by my byli kwita.<br />
50 <strong>Dekarz</strong> <strong>Cieśla</strong>