Fachowy Dekarz & Cieśla 2020/5
Dzień dobry, Oddajemy w Wasze ręce kolejny numer gazety Fachowy Dekarz i Cieśla, to bardzo miłe uczucie. W najnowszym wydaniu, jak zawsze, znajdziecie opisy nowości, wieści od firm z naszej branży, a także większe materiały o ciekawych projektach i działaniach, które zwróciły naszą uwagę. W tym wstępniaku postanowiłem podzielić się z Wami dobrymi wiadomościami – jak podaje GUS – powierzchnia użytkowa mieszkań oddanych w okresie styczeń-wrzesień 2020 r. wyniosła 13,9 mln m2, czyli o 6,4% więcej, niż w analogicznym okresie roku 2019! A jak wiemy, każdy metr powierzchni użytkowej potrzebuje dachu. Nie oznacza to oczywiście 14 milionów dachów, ale napawa optymizmem i jest ilustracją pozytywnych prognoz dla naszej branży. Miejcie ręce pełne roboty i koniecznie trzymajcie się zdrowo w tym dziwnym czasie. Zdrowia i dobrej jesieni! Redaktor Naczelny Marcin Sikora
Dzień dobry,
Oddajemy w Wasze ręce kolejny numer gazety Fachowy Dekarz i Cieśla, to bardzo miłe uczucie. W najnowszym wydaniu, jak zawsze, znajdziecie opisy nowości, wieści od firm z naszej branży, a także większe materiały o ciekawych projektach i działaniach, które zwróciły naszą uwagę.
W tym wstępniaku postanowiłem podzielić się z Wami dobrymi wiadomościami – jak podaje GUS – powierzchnia użytkowa mieszkań oddanych w okresie styczeń-wrzesień 2020 r. wyniosła 13,9 mln m2, czyli o 6,4% więcej, niż w analogicznym okresie roku 2019! A jak wiemy, każdy metr powierzchni użytkowej potrzebuje dachu. Nie oznacza to oczywiście 14 milionów dachów, ale napawa optymizmem i jest ilustracją pozytywnych prognoz dla naszej branży.
Miejcie ręce pełne roboty i koniecznie trzymajcie się zdrowo w tym dziwnym czasie.
Zdrowia i dobrej jesieni!
Redaktor Naczelny
Marcin Sikora
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
5/2020
62 167
polubień
DŹWIGI DEKARSKO-CIESIELSKIE KLAAS
Żuraw KLAAS K17-24 TSR firmy Zakład Remontowo-Budowlany Piotr Długosz
Żuraw
KLAAS K20-30 TS firmy ANKAR Tomasz Malcharek
Żuraw KLAAS K20-30 TS firmy CIESIELSTWO Paweł Magiera
LIFT POLSKA Sp. z o.o.
Kamienna 82b
46-100 Namysłów
tel. 796 388 026
biuro@lift-polska.pl
www.lift-polska.pl
01-FDC I okladka.indd 1 28.10.2020 12:14:45
dział
2
02-Blachotrapez-05-2020.indd 2 28.10.2020 12:15:15
FDC-05-2020.indb 3 28.10.2020 12:18:04
Dzień dobry,
Oddajemy w Wasze ręce kolejny numer gazety Fachowy Dekarz i Cieśla, to bardzo miłe uczucie. W najnowszym
wydaniu, jak zawsze, znajdziecie opisy nowości, wieści od firm z naszej branży, a także większe materiały
o ciekawych projektach i działaniach, które zwróciły naszą uwagę.
W tym wstępniaku postanowiłem podzielić się z Wami dobrymi wiadomościami – jak podaje GUS – powierzchnia
użytkowa mieszkań oddanych w okresie styczeń-wrzesień 2020 r. wyniosła 13,9 mln m 2 , czyli o 6,4%
więcej, niż w analogicznym okresie roku 2019! A jak wiemy, każdy metr powierzchni użytkowej potrzebuje
dachu. Nie oznacza to oczywiście 14 milionów dachów, ale napawa optymizmem i jest ilustracją pozytywnych
prognoz dla naszej branży.
Miejcie ręce pełne roboty i koniecznie trzymajcie się zdrowo w tym dziwnym czasie.
Zdrowia i dobrej jesieni!
Redaktor Naczelny
Marcin Sikora
Spis treści
Wydawca:
PRIMOLOKO
04-998 Warszawa
ul. Ogórkowa 44H/3
WWW.FACHOWYDEKARZ.PL
Redakcja:
04-998 Warszawa
ul. Ogórkowa 44H/3
Redaktor naczelny:
Marcin Sikora
kom. 515 251 052
marcin.sikora@fachowydekarz.pl
Współpraca:
Łukasz Lewczuk
Katarzyna Podyma
Jakub Przepiórka
Tomasz Szczesiak
Damian Żabicki
Dział Promocji i Reklamy:
04-998 Warszawa
ul. Ogórkowa 44H/3
tel. +48 22 893 80 95
52
Zginarka SEG W 1250
marki Dachdecker
Nowe standardy izolacyjności
dachów (WT 2021) i odpowiedź
firmy Recticel Insulation
16
Reklama:
Marcin Sikora
kom. 515 251 052
marcin.sikora@fachowydekarz.pl
Jakub Gosk
kom. 514 158 342
jakub@fachowydekarz.pl
Prenumerata:
prenumerata@fachowydekarz.pl
64
„Tarcica mokra czy obrzynana”
– czy Ty też ryzykujesz?
Skład:
As-Art Violetta Nalazek
ISSN 1898-1534
Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych,
zastrzega sobie prawo ich redagowania oraz skracania.
Nie odpowiadamy za treść zamieszczonych reklam.
66
Połączenie jętka-krokiew
FDC-05-2020.indb 4 28.10.2020 12:18:08
FDC-05-2020.indb 5 28.10.2020 12:18:10
Na kłopoty - Szczepański...
Koncert życzeń i zażaleń
Wy też zapewne macie takich klientów: Panie weź przestaw… Panie weź wywieź...
Panie… Taki klient prosząco – błagający a na końcu… Cóż, jeśli macie, to
wiecie co dalej, a jeśli nie, to Wam opiszę jedno z moich licznych z takim klientem
doświadczeń.
Tak na gorąco, bo robotę zakończyłem tydzień
temu, to powiem tylko uffff. Dach
skończony i zapłacony, ale przez co przeszedłem,
to moje. A było tak:
Jesienią ubiegłego roku zawitało do mnie
małżeństwo, które latem kolejnego roku
chciało mieć wykonane pokrycie dachu.
Oczywiście terminy posiadam, daszek ładny,
więc się zgodziłem. Temat na chwilę
zapomniany, aż do wiosny, kiedy Państwo
do mnie się odzywają żebym im podał dokładny
termin kiedy wejdę, bo Pani musi sobie
urlop zaplanować, bo wyjeżdża co roku,
bo Ona musi… Ciężko w kwietniu podać
dokładny termin prac sierpniowych. Skąd
miałbym wiedzieć, jaka będzie pogoda, czy
coś się nie opóźni na innych budowach itp.
Pan Inwestor też miał swoje oczekiwania
- muszę skończyć w 2 tygodnie, bo tyle
dostanie urlopu u angielskiego pracodawcy…
Taaa… Zaczyna się - pomyślałem.
Pani strasznie zniesmaczona, że podałem
jej termin ogólny „sierpień”, bo przez to
nigdzie nie pojedzie, a to będzie pierwszy
raz od dziesięciu lat. Pan zaś zgodził się poczekać
na informację do lipca, jednak jego
marzenia o 2 tygodniach legły w gruzach.
Oboje nieszczęśliwi.
Stawiłem się na budowie w umówionym
sierpniowym terminie. Przywiozłem co
miałem przywieźć, oczywiście na raty, bo
ciężko zwieźć wszystko na dach 300 m 2
za jednym zamachem, nawet HDS'em
i rozpocząłem prace. Szanowny inwestor
załapał się raptem na tydzień moich prac,
ale zdążył wyprosić, żeby mu wywieźć gruz
z rozbieranych kominów. Kobitka została
z majdanem sama, chodząca jak siedem nieszczęść,
bo przecież na urlopie nie była,
a mężowi się jeszcze podbitka zamarzyła
w międzyczasie. Feler chciał, że gąsiory
przyszły w złym odcieniu, to też jechałem
po nie do producenta, żeby czasu nie tracić
i szybciej budowę zakończyć. Tak czy siak
takich „przysług” było kilka. Na koniec Pani
poprosiła, żeby wszystko co zostało z resztek,
typu kilka łat i 4 paczki dachówki plus
ścinki drewna i dachówki zabrać, bo ona
z tym obtykać się nie będzie. Prace skończone,
wysłałem klientowi rozliczenie. Pan
po godzinie do mnie odpisał, że mu się nie
zgadza. Bo zabrałem kilka łat z podwórka
i nie odliczyłem, a w ogóle to nie zgadza
mu się ilość dachówki o dwie palety i na
pewno gdzieś mam drugą budowę i sobie
zabrałem… Ręce mi opadły. Dach 300 m 2 ,
sieczka jak diabli, a ten mi sugeruje, że
gdzieś upchnąłem brązową dachówkę…
Same roszczenia, dobrze, że dostępu Łodzi
do morza nie zażądał. Wkurzyłem się na
PANA niemiłosiernie, i przypomniałem, jak
tonę gruzu z dachówki wywiozłem i zaproponowałem,
żeby wszedł na dach i policzył
dachówki.
Jak wspomniałem, faktura przez tych klientów
zapłacona, ale tak sobie myślę... Facet
pracuje na etacie u angielskiego pracodawcy,
a potem po godzinach fuchy robi… Tu
rodzi się pewne podejrzenie, skąd on mógł
pomyśleć, że materiałem takie przekręty
można robić… No, w końcu na czymś
w tej Anglii się dorobił i to chyba nie na etacie.
Poza tym świetnie tu pasuje przysłowie:
Każdy mierzy swoją miarą!
•
Z dekarskim pozdrowieniem
Rafał Szczepański
6
FDC-05-2020.indb 6 28.10.2020 12:18:11
wysoki profil
i idealna
symetria
stylowe
przetłoczenia
wzmacniające
precyzja
i dokładność
w każdym detalu
FDC-05-2020.indb 7 28.10.2020 12:18:12
pokrycia dachowe
Fot. Blachy Pruszyński
Nowa blachodachówka panelowa na jesień
– FIORD firmy Blachy Pruszyński
Dzisiejszy rynek budowlany jest wymagający. Stale zmieniające się trendy
oraz rosnąca konkurencja nadają tempo rozwoju. Firma Blachy Pruszyński nie
pozostaje w tyle i prezentuje najnowszą propozycję swojej jesiennej oferty.
Blachodachówka panelowa FIORD jest pokryciem z nowoczesnym przetłoczeniem,
które sprawdzi się na każdym dachu.
Wyraziste przetłoczenie, przełamane płaskimi
fragmentami przypomina skandynawski
styl projektowania – zdecydowany,
ale nawiązujący do minimalizmu. Taki wzór
idealnie sprawdzi się na dachach domów
w nowoczesnej architekturze, ale nie tylko!
Na dachach tradycyjnych tworzy elegancki
rysunek, idealnie dopełniający całość. Specyficzny
wygląd zawdzięczamy wysokim,
półokrągłym wytłoczeniom, które są przerywane
wypłaszczeniami. Właśnie w tym
miejscu znajdziemy drobne, wypukłe linie.
To dzięki nim panel zachowuje swoją sztywność
– unikniemy w ten sposób pofalowania
blachy pod wpływem działania temperatury
czy niepożądanych odkształceń, które mogłyby
powstać podczas montażu.
Fot. Blachy Pruszyński
8
FDC-05-2020.indb 8 28.10.2020 12:18:12
Blachodachówka FIORD to blachodachówka
panelowa, a więc jest produkowana
w formie dwurzędowych modułów o jednakowych
wymiarach. Podzielone w ten sposób
arkusze są bardzo łatwe w montażu. Dzięki
niewielkiej wadze z łatwością można nimi
manewrować na dachu, więc do ich układania
wystarczą dwie osoby.
Blachodachówka jest symetryczna, co oznacza,
że możemy montaż przeprowadzić od
lewej lub od prawej strony. Nieduże wymiary
paneli ułatwiają ich transport i składowanie.
Pakowane są one w niewielkie paczki,
które umieszczane są na europaletach.
W ten sposób przewieziona na plac budowy
blachodachówka może czekać na swoją
kolej już na miejscu, ale pamiętajmy, aby
zabezpieczyć ją w odpowiedni sposób przed
wilgocią. Precyzyjne wykonanie zapewnia
idealne dopasowanie paneli do siebie,
a połączenia między nimi są niemal niewidoczne.
Na realizację zamówienia nie
musimy długo czekać, ponieważ blachodachówki
panelowe są dostępne od ręki w magazynie
producenta. W punkcie handlowym
dystrybutora znajdziemy fachową pomoc
w doborze ilości paneli do rozmiaru naszego
pokrycia.
Fot. Blachy Pruszyński
Fot. Blachy Pruszyński
TOPMAT
– poliester w nowej odsłonie
Lakierami dekoracyjno-ochronnymi pokrywa
się blachodachówki, aby nadać im odpowiedni
kolor, fakturę lub połysk. Przede wszystkim
jednak mają za zadanie chronić stalowy rdzeń
przed destrukcyjnym działaniem korozji i opadów
atmosferycznych. Ważną właściwością
takiej powłoki jest odporność na odbarwienia
powstające pod wpływem działania promieni
słonecznych. Firma Blachy Pruszyński dodała
do swojej oferty nową powłokę matową
TOPMAT. Jest to lakier poliestrowy, gruboziarnisty,
który jest przeznaczony do blachodachówek
panelowych. Wyróżnia się wyższą
niż dotychczasowe poliestry wytrzymałością
na mikropęknięcia i rozwarstwianie. Wysoki
system powlekania zapewnia o 20% większą
odporność na odbarwienia i korozję. •
9
FDC-05-2020.indb 9 28.10.2020 12:18:14
cennik
Ile kosztują roboty dachowe?
Wrzesień to dobry moment na to, aby uwzględniając szereg czynników, uaktualnić cennik
robót dachowych. Czy ceny powinny zostać na takim samym poziomie jak przed
wakacjami? Jeżeli niektóre pozycje cennika trzeba zmienić, to które i o jakie wartości?
Czekamy na Wasze opinie i sugestie!
Przykładowe ceny usług dekarskich
Demontaż, wywiezienie i utylizacja eternitu 140 - 180 zł/m 2
Impregnacja drewna 4 - 6 zł/m 2
Montaż konstrukcji małego wolego oka
Montaż obróbek blacharskich
2000 zł/szt.
28 - 36 zł/mb
Montaż gąsiorów poziomych
22 - 27 zł/mb
Montaż ocieplenia z wełny 18 - 24 zł/m 2
Montaż koszy i gąsiorów skośnych
25 - 33 zł/mb
Montaż okien połaciowych i wyłazów dachowych
500 - 900 zł/szt.
Krycie blachą płaską na felc 120 - 200 zł/m 2
Montaż rynien i rur spustowych
28 - 35 zł/mb
Krycie blachą tłoczoną 35 - 45 zł/m 2
Montaż skomplikowanej więźby dachowej 50 - 60 zł/m 2
Krycie dachówką zakładkową 45 - 65 zł/m 2
Krycie dachówką karpiówką 65 - 105 zł/m 2
Krycie gontami papowymi 35 - 45 zł/m 2
Obrabianie daszka na kominie blachą
Miękki kosz w karpiówce
Obróbka blachą komina na felc – obwód do 3 m
200 - 300 zł/szt.
500 zł/mb
300 - 450 zł/szt.
Krycie płytą falistą 34 - 38 zł/m 2
Krycie papą termozgrzewalną 26 - 30 zł/m 2
Krycie papą termozgrzewalną
z warstwą ocieplającą ze styropianu
44 - 50 zł/m 2
Łacenie 19 - 28 zł/m 2
Montaż dachówki kominkowej wraz z przyłączem
Montaż drabinek przeciwśniegowych
Ułożenie dachówki karpiówki na małym wolim oku
100 - 200 zł/szt.
29 - 32 zł/mb
3000 zł/szt.
Montaż folii paroizolacyjnej 5 - 8 zł/m 2
Montaż izolacji nakrokwiowej 25 - 50 zł/m 2
Obróbka blachą komina na felc
– obwód powyżej 3 m
Obróbka blachą komina na felc
– obwód powyżej 3 m, szerokość pow. 1,5 m
Podbitka
Montaż deski czołowej i koszowej
380 - 550 zł/szt.
680 - 800 zł/szt.
50 - 190 zł/mb
10 - 20 zł/mb
Szczelne położenie i obicie deskami 26 - 35 zł/m 2
Ustawienie rusztowania od 4 - 6 m 10 - 14 zł/m 2
Założenie folii dachowej 7 - 12 zł/m 2
Wykonanie zdobień końcówek krokwi więźb
dachowych
28 - 57 zł/szt.
Montaż ław kominiarskich
29 - 31 zł/mb
Zerwanie starej papy 16 - 20 zł/m 2
Powyższy cennik ma charakter poglądowy i warto poddać go głębszej analizie, aktualizacji
i dyskusji. Być może oficjalne ceny na rynku są inne? Czekamy na uwagi i opinie.
Z pewnością nie jest on kompletny i zawiera tylko wybrane pozycje. Chętnie go uzupełnimy
o dodatkowe składniki cenowe. Jakie?
10
FDC-05-2020.indb 10 28.10.2020 12:18:16
ELTEN.COM
Z JEDNYM OBROTEM
BEZPIECZNIE W DROGĘ
REACTION XXT PRO BOA ® MID ESD
ART. NR.: 769851 | ROZMIAR: 36 – 48
SZYBKIE WKŁADANIE I ZDEJMOWANIE DZIĘKI BOA ® FIT SYSTEM
Z DODATKOWĄ AMORTYZACJĄ WELLMAXX INFINERGY ® BASF.
KLASA BEZPIECZEŃSTWA
FDC-05-2020.indb 11 28.10.2020 12:18:16
pokrycia dachowe
Swobodny przepływ powietrza przez budynek,
czyli istota prawidłowej wentylacji dachu
Czynniki pogodowe, a także codzienne funkcjonowanie mieszkańców, wytwarzają
wspólnie bardzo duże iloś ci pary wodnej wewną trz domu. Należy więc tak
zaprojektować i przygotować budynek, by uniemożliwić wilgoci osadzanie się na
jego elementach konstrukcyjnych. Dlatego jednym z najważ niejszych aspektó w
budownictwa mieszkalnego jest odpowiednia wentylacja, czyli swobodny przepływ
powietrza przez budynek.
Ską d bierze się wilgoć ?
Samo ludzkie ciało wytwarza około 50 gram
pary wodnej w cią gu godziny. Generują
ją takż e sprzę ty i urzą dzenia gospodarstwa
domowego, m.in. ż elazko, piekarnik
czy czajnik. Z drugiej strony mamy
też zewnę trzne czynniki atmosferyczne,
takie jak deszcz, ś nieg, rosa oraz masy
wilgotnego powietrza. Bez odpowiedniej
cyrkulacji, czyli moż liwoś ci swobodnego
krą ż enia i opuszczania budynku – para
wodna zaczyna kondensować (skraplać
się ), co prowadzi do powstawania wilgoci,
bę dą cej jednym z najwię kszych zagroż eń ,
zwłaszcza dla dachu.
Jakie problemy powoduje
skraplają ca się woda?
Działanie wody pod postacią pary wodnej
moż e doprowadzić mię dzy innymi do gnicia
wię ź by dachowej. Naraż one są na to
szczegó lnie drewniane krokwie, czyli elementy
noś ne dachu. Kolejną konsekwencją
stale zalegają cej wilgoci może być
obniż enie trwałoś ci materiałó w budowlanych
oraz odkształcenie konstrukcji drewnianych.
Inne zagroż enia niebezpoś rednio
zwią zane z konstrukcją budynku, ale ró wnie
ucią ż liwe i niebezpieczne, to obecnoś ć
pleś ni i grzybó w oraz ryzyko pojawienia
się przewlekłych choró b u domownikó w.
Należy więc wspomnieć o różnego rodzaju
alergiach, podrażnieniach skóry i chorobach
dróg oddechowych. Odpowiednia wentylacja,
jak widać , jest nie tyle zalecana, co
niezbę dna dla zapewnienia bezpieczeń stwa
i zdrowia mieszkańców.
Dlaczego dach jest szczegó lnie
naraż ony na wilgoć ?
Powietrze jest mieszaniną gazó w, w tym
– pary wodnej, wytwarzanej przez działania
atmosferyczne oraz działalnoś ć człowieka.
Zgodnie z prawami fizyki, ciepłe powietrze
jest bardziej nasycone parą wodną niż powietrze
schłodzone, a ponadto jest lż ejsze.
Wobec tego, ciepła masa powietrza w naturalny
sposó b przemieszczać się bę dzie ku
gó rze. Warto pamię tać , ż e sama obecnoś ć
wilgoci w przestrzeni dachowej nie musi
powodować skraplania się wody: kondensacja
pary wodnej odbywa się przy duż ej
ró ż nicy mię dzy temperaturami powietrza
na zewną trz i wewną trz budynku – a wię c
szczegó lnie w okresie jesienno-zimowym.
Jak walczyć z wilgocią ?
Powstawanie pary wodnej i wilgoci jest
procesem naturalnym, któ rego nie da się
12-13-FDC 2020-05-Roben.indd 12 28.10.2020 12:24:51
w ż aden sposó b wyeliminować. Istnieją
jednak sposoby zapobiegania negatywnym
skutkom ich oddziaływania. Pierwszą metodą
jest taki sposób wykonania dachu,
który sprawi by para wodna do niego nie
przenikała. Doś wiadczenie, praktyka i badania
wykazują jednak, ż e znacznie bardziej
efektywną – i zarazem prostszą metodą jest
wentylowanie dachu, czyli wykorzystanie
przepływu powietrza do usuwania wilgoci.
W praktyce oznacza to, ż e powietrze wilgotne
jest usuwane przez powietrze suche
w procesie cyrkulacji. Tego typu ruch moż na
wymusić mechaniczne lub wykorzystać naturalne
zjawiska fizyczne, takie jak cią g
wentylacyjny.
Dach wentylowany
W celu wytworzenia cią gu wentylacyjnego,
należ y zaprojektować odpowiednią
przestrzeń wentylacyjną . Rozwią zanie
to polega na umieszczeniu w ś cianach
szczytowych dwó ch otworó w – wlotowego,
umieszczonego niż ej i wylotowego,
któ ry powinien znajdować się znacznie
wyż ej. Przepływ powietrza w takim „naczyniu”
jest naturalny i skuteczny. Cią gi
wentylacyjne sprawdzają się zaró wno
przy dachach płaskich, pochyłych, jak
i skoś nych – niezbę dne jest tutaj zapewnienie
droż noś ci przestrzeni, przez któ rą
przemieszczać się będzie powietrze.
Inne sposoby
wentylacji dachu
Projekt domu i wykorzystanie naturalnych
sił powietrza to jedno, ale istnieją też inne
metody wspomagania cyrkulacji powietrza
w elementach zadaszenia budynku. Należ ą
do nich membrany paroprzepuszczalne
umieszczane mię dzy krokwią a łatami,
uniemoż liwiają ce wodzie dostanie się do
szkieletu, a także liczne akcesoria wentylacyjne,
jak chociaż by dachó wki wentylacyjne,
czy kominki odpowietrzają ce.
Odpowiednie zabezpieczenie dachu przed
wilgocią i kondensacją pozwoli na długi
czas zapomnieć o remontach oraz umoż liwi
bezproblemową eksploatację dachu. •
Röben Polska Sp. z o.o.
i Wspólnicy Sp.k.
55-300 Środa Śląska, ul. Ceramiczna 2
tel: +48 71 39 78 109
www.roben.pl
13
FDC-05-2020.indb 13 28.10.2020 12:18:17
narzędzia
Gwoździarki B.PRO
do pełnego deskowania
Firma B.PRO to jeden z wiodących polskich producentów, którego oferta jest mocno
oparta na narzędziach dekarskich. Jej trzonem są gwoździarki dostosowane do
zróżnicowanych potrzeb dekarzy i podzielone na dwie główne grupy: gwoździarki
o napędzie gazowo-akumulatorowym oraz klasyczne gwoździarki pneumatyczne.
W obu grupach funkcjonują nowoczesne, zaawansowane technologicznie modele
przeznaczone m.in. do prac przy deskowaniu dachów.
Deskowanie – czy warto je wykonywać?
Choć zwolenników tego rozwiązania przybywa z roku na rok, zasadność
deskowania nadal jest szeroko dyskutowana w branży,
ze względu na mity podważające jego sens. Warto więc dokonać
krótkiej analizy argumentów przemawiających za deskowaniem
i przedstawić je w kilku jasno sformułowanych punktach.
• Jedną z podstawowych funkcji deskowania jest zapewnienie
podłoża dla papy lub gontu bitumicznego. W przypadku tego
typu pokryć nie ma innej możliwości, pełne deskowanie jest tu
po prostu konieczne.
• Deskowanie usztywnia całą konstrukcję i tworzy w płaszczyźnie
krokwi wzmocnienie, którego znaczenie docenić można podczas
wiosennych wichur. Wynika to z tego, że deskowanie pomaga
w rozłożeniu sił działających na dach w sposób równomierny,
przenosząc obciążenie na wszystkie krokwie, które razem dają
większy odpór.
• Deskowanie dociąża cały dach, co stanowi większe zabezpieczenie
przed jego zerwaniem w przypadku gwałtownych zjawisk
pogodowych, takich jak choćby coraz częstsze trąby powietrzne.
Gwoździarka gazowa B.PRO
ND34/100 WOODY.
Gwoździarki gazowo-akumulatorowe B.PRO
do pełnego deskowania
Deskowanie dachu wymaga skorzystania z odpowiedniej klasy gwoździarek
– takich jak sprzęt, który firma B.PRO dostarcza dekarzom
w całej Polsce. Dla tych, którzy chcą całkowicie uwolnić się od
kabli, węży i przewodów, firma przygotowała ofertę modeli, które
zamiast sprężonego powietrza zasilane są gazem z ciśnieniowego
pojemnika i wyposażone są w baterie Li-Ion o wysokiej żywotności.
Pojemniki gazowe, z jakimi narzędzia współpracują to standardowe
pojemniki o pojemności 40 ml i wadze 25 g, które oczywiście B.PRO
posiada w swojej ofercie.
Gwoździarka gazowa B.PRO
NR90 HANS.
Z sześciu oferowanych w tej gamie modeli, trzy to urządzenia gazowe
a trzy kolejne pneumatyczne. Zarówno jedne, jak i drugie doskonale
sprawdzą się przy deskowaniu dachu. Są to ND34/90 WOODY,
ND34/100 WOODY oraz NR90 HANS – gwoździarki, które stosuje się
również do przybijania łat czy też do zbijania szalunków. ND34/100
WOODY ze swoją wagą 3,9 kg jest wygodnym, doskonale wyważonym
i prostym w obsłudze narzędziem. Dzięki rękojeści pokrytej gumą
i możliwość zawieszenia go na łacie czy rusztowaniu oraz wbudowa-
14
Gwoździarka gazowa B.PRO
ND34/90 WOODY.
FDC-05-2020.indb 14 28.10.2020 12:18:20
nemu hakowi doskonale sprawdza się w pracy na dachu. Gwoździarka
posiada ponadto zabezpieczenie przed przypadkowym strzałem
– gwóźdź zostaje wystrzelony tylko po przyciśnięciu gwoździarki do
montowanego materiału. Ważną cechą jest płynnie i precyzyjnie regulowana
głębokość osadzania gwoździa, którą dostosowuje się pokrętłem
wykonanym w całości z metalu. Narzędzie obsługuje gwoździe
o średnicach w zakresie 2,8-3,3 mm oraz o długościach
od 65 do 100 mm.
Gwoździarka konstrukcyjna B.PRO
NR22/100 SVEN.
Modele oznaczone symbolem ND34/90 WOODY i NR90 HANS, to
również narzędzia przeznaczone do deskowania, przybijania łat,
zbijania szalunków i wykonywania ogólnych prac konstrukcyjnych
przy domach szkieletowych. Gwoździarka ND34/90 WOODY działa
w zakresie gwoździa 50/55/65/75/90 mm. Gwoździe łączone są
taśmą papierową, pod kątem 34 stopnie, natomiast gwoździarka
NR90 HANS obsługuje gwoździe typu NR22, łączone taśmą plastikową
pod kątem 22 stopnie, których średnice zawierają się
w przedziale od 2,8 do 3,1 mm, zaś długości wynoszą odpowiednio
50/55/65/75 lub 90 mm.
Klasyczne gwoździarki pneumatyczne B.PRO
do pełnego deskowania
Gwoździarki pneumatyczne to narzędzia wymagające podłączenia
kompresora, który po przyłączeniu do nich staje się niejako
ich napędem, gdyż tłoczy do cylindrów tych narzędzi sprężone
powietrze. Gdy użytkownik naciska spust, następuje rozprężenie
powietrza, które gwałtownie przesuwając tłok powoduje jego powrót
na miejsce i przy okazji wbicie gwoździa. Siła z jaką to robi
jest tak duża, że gwóźdź zostaje wbity w drewno lub blachę bardzo
skutecznie i szybko – znacznie efektywniej, niż gdyby robić to
ręcznie z młotkiem w dłoni.
Gwoździarka konstrukcyjna B.PRO
ND34/100 JOHN.
Oferta B.PRO w zakresie gwoździarek pneumatycznych do deskowania
to trzy dopracowane, ciekawe modele: ND34/100/JOHN
(gwoździe Ø 2,8 do 3,4 mm o długościach 50-100 mm), ND22/100
SVEN (gwoździe w identycznych wymiarach, lecz łączone plastikiem
i łączone pod kątem 22 stopnie) i N16/90 BOARDO (gwoździe Ø
2,1 do 3,1 mm o długościach 40-90 mm). Mogą być stosowane
także m.in. do przybijania łat, zbijania szalunków, typowych prac
konstrukcyjnych przy domach szkieletowych, montażu elementów
więźby dachowej czy montażu grubszych niż standardowe łat.
Wszystkie te narzędzia wyróżnia świetne wykonanie, ergonomia
i bardzo wysoka trwałość oraz niezawodność.
Warto również wspomnieć, iż B.PRO oferuje dla opisanych gwoździarek
program ochrony kupującego B.PRO FULL SERVICE. Aby
aktywować za darmo roczne ubezpieczenie wystarczy zarejestrować
narzędzie w ciągu 30 dni od zakupu na stronie www.bpro.pl •
Gwoździarka pneumatyczna B.PRO
NR16/90 BOARDO.
B.PRO Fastening Sp. z o.o.
tel. 22 715 99 99
e-mail: biuro@bpro.pl
www.bpro.pl
15
FDC-05-2020.indb 15 28.10.2020 12:18:21
narzędzia
Zaginarka SEG W 1250 marki Dachdecker
Oferta firma DACHDECKER w świecie dekarzy jest doskonale znana m.in. dzięki gamie
zaginarek modułowych, ręcznych i segmentowych. W grupie tych drugich właśnie
pojawił się nowy model oznaczony symbolem SEG W 1250.
Dachdecker standardowo oferuje zaginarki
segmentowe typu SEG z segmentami
o wymiarach 50, 75, 100, 150 i 300 mm,
jednak na indywidualne życzenie klienta
firma może wykonać segmenty o innych
długościach. Nie inaczej jest z nowym modelem
SEG W 1250.
Co szczególnie ważne, zaginarka ta oferuje
prześwit ponad 200 mm i otwiera się za
pomocą jednej dźwigni podnoszącej całą
belkę górną aż na 260 mm do góry, co jest
rozwiązaniem raczej niespotykanym na
rynku.
Na uwagę zasługuje pomiarowa tarcza kąta
gięcia oraz jednopozycyjny ogranicznik kąta
(0-135°), który, blokując go, umożliwia powtarzalne
gięcie w produkcji seryjnej. Tego
typu produkcję w mniejszych lub większych
seriach ułatwiają też ograniczniki przednie,
dzięki którym wymiar długościowy blachy
może być zachowany dla wielokrotnych
cięć.
Pozostałe kluczowe parametry tego urządzenia
prezentują się następująco: długość
robocza 125 cm przy wadze maszyny około
133 kg, kąt gięcia ponownie 0-135°, cięcie
stali do 0,8 mm grubości zaś gięcie do
1,5 mm. Oczywiście producent oferuje
również inne długości robocze, których
rozpiętość jest bardzo duża: od 600 do nawet
3000 mm. Jak każda inna zaginarka,
także i ta została objęta przez Dachdecker
12-miesięczną gwarancją oraz możliwością
tzw. odnowienia przez producenta, co oznacza
przywrócenie jej stanu takiego, z jakim
fachowcy mają do czynienia przy fabrycznie
nowych urządzeniach.
•
16
FDC-05-2020.indb 16 28.10.2020 12:18:22
MASZYNY DEKARSKIE
SEGMENTOWE
ZAGINARKI DEKARSKIE
ul. Świdnicka 35
58-250 Pieszyce
tel. (+48) 667 906 185, 695 595 538
fax (+48) 74 661 44 29
e-mail: info@dachdecker.com.pl
www.dachdecker.com.pl
NARZĘDZIA DEKARSKIE
I BLACHARSKIE
FDC-05-2020.indb 17 28.10.2020 12:18:26
pokrycia dachowe
Jak na dachu nie zostać w tyle
– opowiada mistrz dekarstwa Waldemar Piela
XXI wiek rozpoczął nowy rozdział rozwoju nauki i techniki. Nowe technologie
wypierają stare, ulepszając produkty oraz podnosząc efektywność procesów produkcyjnych.
Produkcja uległa automatyzacji, przyspieszając oraz eliminując błędy,
a w rezultacie dając coraz lepszy, dopracowany produkt.
Branża pokryć dachowych mocno się zmieniła.
Nowe produkty, ich większa wytrzymałość,
coraz większa świadomość oraz
wymagania inwestorów stawiają producentów
przez wieloma wyzwaniami. Zawód
dekarza stał się prestiżowy i uważany za
zawód wysokiej specjalizacji, bowiem praca
ta wymaga ciągłego doskonalenia własnych
umiejętności oraz rozwoju.
Nowe technologie BP2.EU ®
BLACHPROFIL 2® to ceniony producent
rozwiązań dla budownictwa indywidualnego
oraz przemysłowego. Od 25 lat
marka systematycznie prezentuje kolejne
innowacje produktowe, odpowiadając na
nowe potrzeby rynku, a także coraz wyższe
wymagania jakościowe i estetyczne.
Co ważne, firma cały czas poszukuje
nowych kierunków rozwoju i proces ten
jest jednym z kluczowych założeń jej
działania.
Linia produkcyjna – Lambda 2.0.
Zautomatyzowana prasa krawędziowa.
Nowoczesny park maszyn, stworzony w każdym
z czterech zintegrowanych zakładów
produkcyjnych w Polsce oraz Rumunii, jest
ulepszany i modernizowany w celu osiągania
coraz lepszych efektów.
Współczesne budownictwo stawia na prostotę
kształtu. W te trendy wpisują się
produkty BP2.EU®, gwarantujące ponadczasowość,
elegancję oraz długie gwarancje
potwierdzone testami laboratoryjnymi.
W osiągnięciu tak wymagających efektów
wizualnych pomagają autorskie rozwiązania
technologiczne wybranych produktów.
• Przetłoczenie typu „Z” to już znane i cenione
na rynku, chronione prawnie rozwiązanie
BLACHPROFIL 2, które działa na
zasadzie zamka, eliminując konieczność
zszywania arkuszy.
• ANTI WAVE to przetłoczenie typu “Z” wraz
z systemem zagłębień montażowych, dzięki
którym wkręty montowane są pod tym samym
kątem do łaty. Rozwiązanie to redukuje naprężenia,
co pozwala uzyskać idealnie płaską
powierzchnię produktów MODULAR SERIES.
18
FDC-05-2020.indb 18 28.10.2020 12:18:27
Akademia Mistrzów.
• EASY® LINK to specjalne wycięcie i profilowanie
skrajnego przetłoczenia, umożliwiające
idealne spasowanie czterech
arkuszy w miejscu ich styku i uniknięcie
efektu wypychania.
• IZI® LOOK oraz ZET® LOOK to zaawansowany
system, dzięki któremu wkręty
zostają ukryte pod arkuszami, a nieskazitelnej
powierzchni dachu nie zakłócają
żadne otwory, ani widoczne elementy
mocujące.
• Dwumodułowość to również łatwość
i szybkość montażu przy niskich kosztach
towarzyszących. Taka forma arkuszy to
znaczna redukcja odpadów, a kompaktowy
rozmiar to duże usprawnienie transportu
i magazynowania.
• Gotowe otwory montażowe na przetłoczeniach
pionowych, umożliwiają szybkie
i szczelne dopasowanie arkuszy. To nie
tylko ułatwienie montażu, ale i znaczne
przyspieszenie prac (dotyczy wersji
z przetłoczeniem 30 mm i wyższym).
• Zastosowane w panelu dachowym
LAMBDA 2.0 profilowanie wzdłużne
MICRO-RIB, na całej powierzchni panelu
zabezpiecza przed wystąpieniem efektu
falowania. Przetłoczenie usztywnia panele,
gwarantując idealnie płaską powierzchnię
dachu. Zaślepki COVER-CAP
zostają zagięte po instalacji pokrycia,
co ukrywa widoczne wewnątrz zamka łączenie
arkuszy i sprawia, że dach nawet
z bliska prezentuje jednolitą, harmonijną
powierzchnię. BEND LOCK to specjalne
podwinięcie panelu przy części okapowej
dachu, które maskuje i zabezpiecza
krawędź ciętą oraz eliminuje konieczność
montowania wkrętów.
Waldemar Piela
o współczesnym dekarstwie
Przed współczesnym dekarzem postawiono
wiele wyzwań. Rosnąca oferta oraz zmieniające
się sposoby montażu powodują, że
aktywny dialog oraz doradztwo ze strony
producenta są niezbędne. W 2019 roku
w szeregi BP2.EU® wstąpił niekwestionowany
autorytet w dziedzinie dekarstwa, który
od wielu lat śledzi zmiany w branży i teraz
jako doradca techniczny oferuje wsparcie
dla odbiorców produktów BP2.EU® – Waldemar
Piela, Ceryfikowany Mistrz Dekarstwa.
– Pracę zawodową rozpocząłem w 1983 roku.
Początki były trudne (śmieje się Waldemar Piela).
Do dyspozycji były tylko arkusze płaskiej blachy,
z których sami musieliśmy przygotować wszystkie
elementy potrzebne do pokrycia dachu.
Prace warsztatowe trwały do dwóch dni, zanim
przystąpiliśmy do krycia dachu, które
odbywało się na tzw. mijankę bez stosowania
folii wstępnego krycia. Ważny jest fakt,
że poddasza domów były wtedy nieużytkowe,
pełne różnych domowych skarbów.
Zmiany, jakie nastąpiły w zakresie nowych
technologii są ogromne, współczesny system
krycia dachów zasadniczo różni się od
tego z końcówki XX wieku. Jednak wiedza
niezbędna do wykonywania tego trudnego
zawodu pozostała w cenie.
– Lata dziewięćdziesiąte to ekspansja nowych
technologii i trendów. Blachy tłoczone
na kształt dachówek ceramicznych zdominowały
rynek. Różnorodność kształtów, kolorystyka,
gotowe systemy rynnowe.
Wszystko to spowodowało
niesamowite zmiany
w dekarstwie. Jednocześnie
nastała
moda na aranżację
poddaszy, i tu rozpoczęły
się nowe
Waldemar Piela
19
18-20-FDC 2020-05-Blachprofil 2.indd 19 29.10.2020 12:06:53
pokrycia dachowe
Mobilna Akademia Mistrzow.
wyzwania: wentylacja poddasza i pokrycia
dachu, inne przekroje, montaż długich odcinków
blachy, praca termiczna, powłoki,
obróbka materiałów, planowanie prac i inne
nowości.
W 1995 roku swoją działalność rozpoczęła
spółka BP2.EU®, początkowo kierunkiem
dążenia firmy był segment pokryć dachowych,
jednak dzięki odwadze i wizjonerstwu
zarządu spółka obrała kolejne drogi rozwoju,
stając się w krótkim czasie dostawcą
kompleksowych rozwiązań dla branży budowlanej
w zakresie produktów inwestycyjnych,
takich jak płyty warstwowe, blachy
konstrukcyjne, kasetony, kasety i panele
elewacyjne.
Waldemar Piela to człowiek o bogatej historii
branżowej. Zawód praktykuje od niemal
40 lat. Dodatkowo ma swój ogromny wkład
w edukację i wchodzi w skład komisji egzaminacyjnej
Mazowieckiej Izby Rzemiosła
oraz rzeczoznawcą w SITPMB. Jako jeden
z twórców Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy
pełnił funkcję jego prezesa, które w czasie
jego prezesury zyskało status członka zwyczajnego
w Światowej Federacji Dekarskiej
IFD. Chęć szerzenia edukacji zawodowej oraz
rozwoju połączyła go z firmą BP2.EU®.
– Widząc ogromny potencjał i innowacyjność
produktów firmy BP2.EU®, bardzo mocno
zaangażowałem się w pracę techniczną
i szkoleniową na rzecz firmy.
Współczesne dekarstwo stało się pozornie
łatwiejsze. Różnorodność oferty oraz możliwości,
jakie dają rozwinięte technologie,
dostęp do nowoczesnych, usprawniających
pracę narzędzi oraz możliwość szybkiej weryfikacji
zagadnień w ogólnodostępnych
nośnikach danych sprawiły, że tempo prac
oraz ich ergonomia zmieniły się diametralnie.
Jednak brak fundamentalnej wiedzy,
bardzo szybko i dynamicznie wprowadzane
zmiany dotyczące montażu produktów często
powodują błędne interpretacje wykonawcze.
BP2.EU® ma świadomość, że rolą
producenta jest nie tylko wprowadzenie na
rynek kolejnych nowości, ale również przedstawienie
prawidłowej technologii ich montażu.
Jednocześnie wykonawcy nie mogą
zapomnieć o stałym podnoszeniu własnych
kwalifikacji i śledzeniu nowych trendów.
Pełne wsparcie BP2.EU ®
Dostęp do internetu zmienił świat. Na popularności
zyskały filmy instruktażowe na
popularnych portalach internetowych.
Na przełomie 2020/2021 roku BP2.EU®
przedstawi cykl innowacyjnych instrukcji
montażu w formie filmów. Dostępne
online materiały nie tylko będą przystępne
i wyczerpujące zagadnienia montażu,
ale pozostaną krótkim acz wyczerpującym
kompendium wiedzy na temat stali oraz
konstrukcji produktów, ich zastosowania
oraz cech. Instrukcje takie, uzupełnione
praktyką dają dekarzom gotowe narzędzia
pracy.
Rozwój – dobra inwestycja
Aby nie zostać w tyle i utrzymywać swoją
pozycję rynkową, mistrzowie dekarstwa inwestują
w siebie doskonaląc swoje umiejętności.
BP2.EU® stawia na wysoką specjalizację
swoich odbiorców, czego dowodem
są dedykowane szkolenia. Jako prekursor,
w roku 2017 producent rozpoczął cykl szkoleń
pn. AKADEMIA MISTRZÓW BP2®, która
w ciągu niespełna 2 lat pozwoliła przeszkolić
2500 dekarzy z całej Europy. Szkolenia
te odbywały się w jednym z 4 zintegrowanych
zakładów produkcyjnych w Dąbrowie
Górniczej, w którym powstała kompletnie
wyposażona i w pełni funkcjonalna infrastruktura
konferencyjno-szkoleniowa. Kolejny
rok był rokiem szkoleń terenowych.
MOBILNA AKADEMIA MISTRZÓW BP2.EU®
przejechawszy niemal 10 000 km zaprezentowała
produkty oraz sposoby ich montażu
dla ponad 2000 dekarzy. Formuły odbytych
szkoleń oraz aktywny dialog z ich uczestnikami
pozwoliły producentowi obrać
nowy kierunek – szkolenia praktyczne.
I tak w 2020 roku odbył się cykl szkoleń
praktycznych, w czasie których uczestnicy
w niewielkich grupach mieli możliwość poszerzenia
swoich umiejętności oraz wiedzy
pod przewodnictwem Waldemara Pieli.
BP2.EU® zyskała absolutną pewność, że
szkolenia i inwestycja w wykonawców
jest fundamentalnym założeniem rozwoju
branży, dlatego planuje kolejną formę
szkoleń produktowych, tworząc nowoczesne
centrum szkoleniowe na terenie zakładu
produkcyjnego w Dąbrowie Górniczej, które
da wiele możliwości szkoleniowych wraz
z nowoczesnym laboratorium, które aktywnie
prowadzi testy zarówno na dostarczanych
surowcach, jak i gotowych
produktach.
Rozwój nigdy się nie kończy. BP2.EU® wysoko
postawiła poprzeczkę, jednak nie zamierza
osiąść na laurach. Kolejne cele zostały
już obrane i w niedługim czasie wpłyną na
dekarską rzeczywistość.
•
20
FDC-05-2020.indb 20 28.10.2020 12:18:30
dachówki
modułowe
dachówki
kompaktowe
dachówki
klasyczne
FDC-05-2020.indb 21 28.10.2020 12:18:31
okna dachowe
Wymierne korzyści
z zastosowania 3-szybowych
okien dachowych
Przez lata rozwoju techniki i technologii,
okna dachowe stały się czymś więcej, niż
tylko sposobem na doświetlenie poddasza.
Różne modele okien można dostosować do
różnych rodzajów dachów, w taki sposób,
aby zapewnić każdemu użytkownikowi maksymalny
komfort.
Niezależnie jednak od rodzaju okna dachowego,
każde powinno charakteryzować się
doskonałymi parametrami. Podstawowym
elementem pakietu superTrio [zdj. 1], który
zapewnia komfortowe warunki na poddaszu
zarówno zimą, jak i latem, jest 3-szybowe
okno dachowe. Jego wysoka termoizolacyjność
pozwala na zmniejszenie zapotrzebowania
budynku na energię cieplną oraz
komfortowe warunki na poddaszu przez
cały rok.
Nowoczesne okna dachowe zawdzięczają
swoje parametry wielu zastosowanym
w nich rozwiązaniom. Przyjrzyjmy się w jaki
sposób 3-szybowe okna dachowe współtworzą
skuteczność pakietu superTrio.
Przeszklenia
oszczędzające energię
przez cały rok
Okna dachowe z pakietami 3-szybowymi powoli
stają się standardem na rynku, ponieważ
charakteryzują się zdecydowanie lepszą
energooszczędnością. Tak dobre parametry
to rezultat nałożenia powłok niskoemisyjnych,
odbijających promieniowanie cieplne
aż na dwóch szybach. W efekcie pozwala
to zmniejszyć straty ciepła w okresie zimowym
i ograniczyć nagrzewanie pomieszczeń
latem.
W zimie powłoki ograniczają straty energii,
ponieważ odbijają ciepło z powrotem do
pomieszczenia. Zatrzymują jednocześnie
pasywnie pozyskiwane ciepło słoneczne
we wnętrzach, co pozwala zmniejszyć
zapotrzebowanie na ogrzewanie. W lecie
powłoki częściowo odbijają ciepło dochodzące
z zewnątrz, lecz proces ten powinien
być dodatkowo wspomagany przez markizy
zewnętrzne, które bardzo skutecznie
22
FDC-05-2020.indb 22 28.10.2020 12:18:31
„zatrzymują” ciepło przed szybą, tym samym
chroniąc wnętrza przed przegrzewaniem.
Komory pakietów 3-szybowych w oknach
FAKRO wypełnione są gazem szlachetnym,
który zwiększa termoizolacyjność przeszklenia.
Pomiędzy taflami szkła często znajdują
się tzw. "ciepłe" ramki dystansowe [zdj. 3],
które dodatkowo ograniczają przewodzenie
energii cieplnej przez okno. Pakiet szybowy
jest bardzo szczelny, jednak wypełniające
ramkę dystansową sito molekularne
stanowi dodatkowe zabezpieczenie. Jego
funkcją jest pochłanianie wilgoci, która
ewentualnie mogłaby się dostać do komory
międzyszybowej i zwiększenie trwałości
okna dachowego.
Nowoczesne pakiety 3-szybowe w oknach
FAKRO pozwalają zatem obniżyć rachunki
za ogrzewanie pomieszczeń zimą oraz chłodzenie
ich w czasie upałów.
Kołnierz Thermo
– niezbędny element
pakietu
Dzięki wspomnianym już rozwiązaniom,
3-szybowe okna dachowe skutecznie zatrzymują
ciepło i zapewniają komfort przebywania
na poddaszu zimą i latem. Elementem
niezbędnym do osiągnięcia bardzo dobrych
parametrów izolacyjnych okna jest także
kołnierz uszczelniający Thermo [zdj. 2]. A to
dlatego, że nawet najlepsze okno nie spełni
swoich funkcji, jeżeli nie będzie właściwie
zamontowane. Ciepło po prostu będzie
przenikać na zewnątrz. Połączenie okna
z dachem musi zatem być szczelne i eliminować
tzw. mostki cieplne, czyli miejsca
wzmożonego przenikania ciepła przez dach.
Taką możliwość daje kołnierz uszczelniający
Thermo, wyposażony w elastyczny materiał
dociepleniowy. Przylega on szczelnie
do ościeżnicy okna, dzięki czemu po zamontowaniu
tworzy termoizolacyjną ramę.
Zastosowanie kołnierza Thermo poprawia
współczynnik przenikania ciepła okna nawet
o 15%, co wpływa na ponoszony koszt
ogrzewania.
Szeroki wybór 3-szybowych okien dachowych
sprawia, że możemy budować ekologiczne
budynki i jednocześnie cieszyć się
ich pełną funkcjonalnością. Wybór dobrej
jakości produktu jest kluczowym czynnikiem,
wpływającym na zapewnienie komfortu
korzystania z naszego domu przez
długie lata.
•
www.fakro.pl
23
FDC-05-2020.indb 23 28.10.2020 12:18:33
żurawie budowlane
Szybkomontujące żurawie Vicario dla firm budowlanych
Firma IMS24 jest wyłącznym dystrybutorem żurawi ciesielsko-dekarskich Vicario.
Oprócz flagowego modelu OMV 380 ważącego niespełna 3 500 kg, firma IMS posiada
w swojej ofercie jeszcze 8 hydraulicznych modeli wyposażonych we własny
balast oraz oś transportową pozwalającą holować żuraw na podwoziu z prędkością
25 km/h lub opcjonalnie 80 km/h.
Vicario OMV 22 AR
Vicario OMV 22 AR
Wspomniane modele posiadają udźwig do 3 000 kg, zasięg pracy
do 31 m oraz potrafią podnieść ładunek na maksymalną wysokość
aż 32,4 m.
Niewątpliwą zaletą wszystkich modeli jest ich mobilność oraz hydrauliczny
montaż, co w połączeniu z szybką pracą i prostotą obsługi
stanowi o coraz większej popularności żurawi ciesielsko-dekarskich
wśród wykonawców domów jedno- i wielorodzinnych.
Naszym klientom oferujemy bardzo atrakcyjne finansowanie leasingu
z dzienną ratą zaczynającą się od 99 zł.
•
International Machinery Stock
IMS24 Sp. z o.o. Sp. Komandytowa
ul. Kontenerowa 6
55-114 Ligota Piękna koło Wrocławia
tel: +48 71 715 61 03
e-mail: biuro@ims24.pl
www.ims24.pl
24
FDC-05-2020.indb 24 28.10.2020 12:18:34
FDC-05-2020.indb 25 28.10.2020 12:18:36
rynny
Bezłącznikowe rynny stalowe
Q STALYO PRO
Wraz z rozwojem nowoczesnej architektury, na rynku pojawiło się zapotrzebowanie
na rynny wpisujące się w minimalistyczne bryły budynków i takie, które są
skierowane do szerokiej grupy klientów. W odpowiedzi na to powstało Q STALYO,
marka oferująca produkty, które łączą wymienione atrybuty – dobrą jakość, korzystną
cenę, nowe rozwiązania techniczne oraz wysoką estetykę.
Bez łączników
– bez problemu
Q STALYO na tle konkurencji wyróżnia
bezłącznikowa konstrukcja, która w znaczący
sposób podnosi estetykę wykończenia
domu, a także ułatwia i skraca proces
instalacji całego systemu. Montaż rynien
i narożników na zakład, przy użyciu specjalnego
kleju uszczelniającego, zapewnia
trwałe połączenie. Rezygnacja z łączników
i uszczelek w zaślepkach przyczynia się do
zmniejszenia ilości elementów, obniżenia
kosztów systemu, a także przyspieszenia
i uproszczenia montażu. Dzięki zastosowaniu
dedykowanego kleju, miejsce połączenia
rynien jest niewidoczne, co korzystnie
wpływa na estetykę wykończenia.
Q STALYO PRO posiada opatentowany profil
rynny symetrycznej z połączeniem na zakład.
Taki kształt – oprócz walorów estetycznych
– ma praktyczne zastosowanie
podczas procesu montażu. Prostokątny
symetryczny przekrój umożliwia obracanie
rynny w przypadku powstania uszkodzeń
na etapie transportu lub montażu. Czyni
go to jedynym systemem na rynku z tak
unikatowym rozwiązaniem.
Pierwszy montaż
Firma Q Stalyo ma już za sobą pierwszy
pokazowy montaż prostokątnego systemu
rynnowego Q STALYO PRO. Odbył się on
26
FDC-05-2020.indb 26 28.10.2020 12:18:37
w Żernicy koło Gliwic przy współpracy
z firmą DACHBUD z Łazisk Górnych. Montaż
został realizowany na budynku jednorodzinnym
o dachu dwuspadowym pokrytym płaską
dachówką. Powierzchnia każdej połaci
dachu wynosiła 65 m 2 (wydajność systemu
Q STALYO PRO przy skrajnie ustawionym
spuście to maksymalnie 90 m 2 ). Pierwszy
montaż potwierdził, że instalacja systemu
Q STALYO PRO jest szybka i intuicyjna, dzięki
bezłącznikowej konstrukcji i symetrycznemu
kształtowi.
Inwestor miał życzenie, aby miejsca
łączenia rynien były niewidoczne, dlatego
wybór padł na system Q STALYO PRO,
który montowany jest bez użycia łączników,
przy zachowaniu najwyższej estetyki
wykończenia.
Zasady prawidłowego
montażu
• Aby montaż przeprowadzić poprawnie,
należy pamiętać o tym, żeby ostatni hak
podtrzymujący dany odcinek rynny był
ustawiony dokładnie na jej końcu.
• Tylni kapinos rynny, na długości 35 mm,
podnosimy do pionu.
• Następnie na końcu rynny – która nie
ma przetłoczenia – nakładamy dwa paski
dedykowanego kleju uszczelniającego.
• W kolejnym kroku – zapinając za przedni
kapinos drugą rynnę z przetłoczeniem
– osadzamy ją na haku.
• Miejsce łączenia rynien zabezpieczamy
dodatkowo od wewnątrz dedykowanym
klejem uszczelniającym, po czym doginamy
tylni kapinos do pozycji pierwotnej.
Tak prawidłowo wykonany montaż gwarantuje
szczelność systemu oraz niewidoczne
miejsce połączenia rynien. Dodatkową
zaletą tego typu montażu jest 100%
zabezpieczenie przed opadaniem systemu
rynnowego, które jest często spotykanym
zjawiskiem przy niewłaściwej instalacji.
Montaż alternatywny
Dla dekarzy, którzy preferują klasyczny system
montażu, dostępna jest również opcja
łączenia rynien przy użyciu łącznika dylatacyjnego.
Q STALYO zaleca jednak montaż
bezłącznikowy, ze względów zarówno
praktycznych, jak i estetycznych. •
27
FDC-05-2020.indb 27 28.10.2020 12:18:37
ELEGANT 2.0
Ukryte mocowanie
Profil wzdłużny
Podcięcie i zagięcie
na końcach paneli
Nowy kształt zamka
Zaślepka
FDC-05-2020.indb heen_Balex_Reklama_Elegant_20_200x283_v001.indd 28 1 28.10.2020 20.10.2020 12:18:40 14:12 hee
Elegant 2.0 to udoskonalona wersja swojego poprzednika – sprawdzonego
systemu Elegant. Nowy panel był projektowany w ścisłej współpracy
z doświadczonymi fachowcami. To m.in. dekarze przyczynili się do tego,
by Elegant 2.0 stał się wyjątkowy pod względem technologii montażu,
wytrzymałości, odporności na korozję czy zniekształcenia.
Uniwersalne wymiary
Panel jest dostępny w dwóch szerokościach: 300 mm i 510 mm. Jego długość minimalna to 400 mm, a maksymalna aż
10000 mm. Indywidualnie można też zdecydować o grubości blachy. Panel w takich właśnie rozmiarach pozwala na jego
stosowanie zarówno jako pokrycie dachowe jak i na elewacji.
Wiele zalet technicznych
O jakości technologicznej nowego panela na rąbek decyduje wiele elementów. Najważniejsze z nich z punktu widzenia
wykonawców to:
• Ukryte mocowanie, które zapobiega by wkręty, stanowiące potencjalne ognisko korozji, nie były
wyeksponowane na warunki atmosferyczne.
• Nowa konstrukcja zamka poprawia kwestie szczelności dachu i zabezpieczenia na każdą wersję pogody.
Eliminuje zagrożenie korozją dla ukrytych łączników.
• Wygięcie blachy w zamku umożliwia nawet wielokrotny montaż i demontaż bez rozszczelnienia, uszkodzenia
i odkształcenia powłok.
• Specjalne otwory fasolkowe umożliwiają prawidłowe mocowanie paneli. Umożliwiają pracę termiczną paneli,
jednocześnie zabezpieczając je przed odkształcaniem.
• Elegant 2.0 jest podcięty i zagięty na końcach, dzięki czemu jego cięta krawędź jest ukryta, montaż obróbek
okapowych ułatwiony, a możliwość podwiewania wody pod panel wyeliminowana.
Profilacje i powłoki antykorozyjne
Specjalne profilowanie paneli zapewnia sztywność i odporność na odkształcenia. Jednak decyduje też o dużych walorach
dekoracyjnych całego systemu. Natomiast różne warianty profilowań blachy powodują, że jeden produkt może nadać
dachowi wiele odsłon i stylizacji. Elegant 2.0 jest dostępny w profilowaniu gładkim, liniowym, w wersji z mikrofalą oraz
z rowkowaniem podwójnym.
Zróżnicowana paleta powłok antykorozyjnych, daje dodatkowo możliwość dostosowania dachu do specyficznych
warunków mikroklimatycznych, aby dach był wyjątkowo solidny i wytrzymały.
POZNAJ
ELEGANT 2.0
POBIERZ
KATALOG
balex.eu
14:12
FDC-05-2020.indb heen_Balex_Reklama_Elegant_20_200x283_v001.indd 29 2 28.10.2020 20.10.2020 12:18:43 14:12
obuwie robocze
NEW MASCOT ® FOOTWEAR
safety footwear
Niezależnie od tego, czy pracujesz w branży handlowej czy przemysłowej,
wysoki komfort jest najważniejszy. Spędzasz wiele godzin dziennie w swoim obuwiu
i dlatego ważne jest, abyś czuł się bezpiecznie, pewnie i aby było ci wygodnie.
W MASCOT® FOOTWEAR znajdziesz obuwie, które jest odpowiednie
dla wielu sektorów i spełnia rozmaite wymagania użytkowników.
Weźmy na przykład nowo wprowadzoną na rynek kolekcję MASCOT®
FOOTWEAR INDUSTRY z wytrzymałym obuwiem do pracy na świeżym
powietrzu lub MASCOT® FOOTWEAR CARBON, która jest innowacyjną
kolekcją o niskiej wadze, z podnoskiem wykonanym z włókna węglowego
i materiałem zewnętrznym wykonanym w 50% z poliestru
z recyklingu.
MASCOT ® FOOTWEAR INDUSTRY
MASCOT® FOOTWEAR INDUSTRY to kolekcja obuwia idealna do
pracy przemysłowej dzięki doskonałemu i wytrzymałemu obuwiu.
Obuwie dobrze sprawdzi się również przy pracy rzemieślniczej,
w budownictwie i logistyce. Kolekcję odzieży zaprojektowano do pracy
na powierzchniach z cementu, w rurach kanalizacyjnych i innych
miejscach, które są problematyczne dla obuwia. Buty mają bardzo
trwałe nadlewki noska (wzmocnienie w części palców) powyżej palców,
dzięki czemu są odpowiednie do pracy w pozycji klęczącej.
Twarde powierzchnie mogą znacznie uszkadzać buty, które nie mają
wzmocnienia, dlatego nadlewki noska istotnie przedłużają ich życie.
Aby obuwie w kolekcji MASCOT® FOOTWEAR INDUSTRY było jeszcze
bardziej stabilne, buty wyposażono w podeszwę wykonaną z połączenia
poliuretanu i gumy, dzięki czemu są odporne na temperatury
aż do 300 stopni. Oznacza to, że nie ryzykujesz uszkodzenia obuwia
podczas pracy na bardzo gorących powierzchniach.
MASCOT ® FOOTWEAR CARBON
MASCOT® FOOTWEAR CARBON to kolekcja obuwia dla wymagających
pracowników. Dzięki swojej niskiej wadze, podnoskom z włókna
węglowego i podeszwie EVA XL EXTRALIGHT® buty te zapewniają
wygodę dzień po dniu. Materiał wierzchni obuwia jest wykonany
w 50% z recyklingowanego poliestru.
MASCOT® FOOTWEAR CARBON to wyposażone w wiele innowacyjnych
funkcji buty i sandały ochronne o neutralnym wyglądzie.
W ramach kolekcji można wybrać buty sznurowane, w 100% wolne
od metali, jak również buty z systemem zapinania z BOA® Fit
System, który zapewnia szybkie i bezpieczne wiązanie oraz sprawne
dopasowanie buta do stopy.
Zobacz więcej na naszej stronie internetowej:
https://www.mascot.pl/pl/buty
www.mascot.pl
•
Nasz nowy salon mieści się pod adresem:
Showroom Poznań
Świętego Michała 62, piętro II, 61-005 Poznań
Tel. +48 511 859 647, +48 221 040 910, +48 513 758 508
www.mascot.pl/pl/showrooms
Serdecznie zapraszamy!
30
FDC-05-2020.indb 30 28.10.2020 12:18:44
FDC-05-2020.indb 31 28.10.2020 12:18:45
okna dachowe
Montaż okien dachowych
w pokryciach z płaską dachówką
Płaska dachówka stała się symptomem nowoczesnego budownictwa charakteryzującego
się prostą formą, dużymi przeszkleniami i energooszczędnością. Z kolei okna
dachowe zapewniają komfort przebywania na poddaszu i uatrakcyjniają bryłę budynku.
Teraz mogą idealnie komponować się z płaską dachówką. Do oferty firmy
VELUX dołączył nowy kołnierz VELUX EDT.
Nowy kołnierz charakteryzuje się wyjątkową
szczelnością i łatwością montażu – dekarz
w prosty sposób będzie mógł go idealnie
dopasować do pokrycia dachowego, zyskując
najlepszy efekt wizualny. Jest on przeznaczony
do pokryć z dachówki płaskiej,
o wysokości od 15 do 40 mm. Zastosowano
w nim gąbkę uszczelniającą z systemem
ukośnych nacięć, wykonaną z elastycznego
materiału odpornego na starzenie pod
wpływem promieniowania UV. Rozwiązanie
to przyśpiesza montaż, gwarantuje szczelne
połączenie okna z dachem, zapobiegając
wnikaniu wilgoci w jego konstrukcję i warstwy
izolacji. Poza funkcjonalnymi zaletami,
kołnierz wyróżnia się też wyjątkową
estetyką i znakomicie komponuje się z płaskimi
dachówkami, które często wybierane
są przez klientów właśnie ze względu na ich
walory wizualne.
Kołnierz zapewnia wysoką estetykę montażu
okien w płaskich dachówkach, dzięki zastosowaniu
płaskiego modułu podokiennego
i elementom wykonanym z dbałością o każdy
szczegół. Jest wykonany z lakierowanego
aluminium w kolorze szarym RAL 7043,
w tym samym kolorze, co oblachowania
okien VELUX, pasującym do tonacji najpopularniejszych
pokryć. Nowy kołnierz dostępny
jest również w wersji kombi, dzięki czemu
32
FDC-05-2020.indb 32 28.10.2020 12:18:46
inwestorzy mogą tworzyć bardziej przestrzenne
poddasza z większą ilością światła
i pięknymi widokami, łącząc okna w zestawy.
Przy jego zastosowaniu można montować
wszystkie typy okien dachowych VELUX
samodzielnie lub w zestawach obok siebie,
w pionie lub poziomie, a także w połączeniu
z elementami doświetlającymi VELUX GIL
lub VELUX GIU. Kołnierz EDT można montować
w dachach o nachyleniu od 20 do
90 stopni. Występuje w 26 rozmiarach.
Cena nowego kołnierza EDT jest taka sama,
jak popularnego kołnierza VELUX do pokryć
profilowanych, od 323 zł brutto.
Ciepły montaż
okien dachowych
Jeśli zależy nam na energooszczędnych
i trwałych rozwiązaniach, zadbajmy o prawidłowy
i ciepły montaż okien dachowych.
Od niego zależy, czy okno będzie szczelnie
połączone z dachem i odpowiednio ocieplone.
Wysokiej jakości, kompleksowy system
montażu, poza kołnierzem uszczelniającym
dopasowanym do rodzaju pokrycia dachowego,
obejmuje także produkty izolacyjne.
Warto korzystać z gotowych rozwiązań
izolacyjnych np. systemu ciepłego montażu
VELUX BDX wraz z paroizolacją BBX,
które zapewniają szczelne połączenie okna
z dachem i ochronę przed stratami ciepła.
Zestaw BDX składa się z trzech elementów.
Rama izolacyjna BDX ze spienionego polietylenu,
która przylega idealnie do okna
i konstrukcji dachu, zapobiega powstawaniu
mostków termicznych i wychładzaniu wnęki
okiennej. Wokółokienna izolacja przeciwwilgociowa
BFX zapewnia szczelność od strony
dachu, zachowując konieczną wentylację
jego niższych warstw, a teleskopowa rynienka
odwadniająca chroni przed wilgocią,
mogącą wystąpić pod pokryciem dachowym.
Dodatkowo wokółokienna paroizolacja BBX
pozwala na idealne połączenie okna z izolacją
przeciwwilgociową pomieszczenia.
Wszystkie akcesoria montażowe kupujemy pod
rozmiar okna, co znacznie poprawia precyzję
i pewność montażu. Montaż okien VELUX
z zestawami izolacyjnymi BDX umożliwia przedłużenie
gwarancji na okna aż do 20 lat. •
VELUX Polska Sp. z o.o.
33
FDC-05-2020.indb 33 28.10.2020 12:18:46
gotowe obróbki dachowe
Firma Piastek
– gotowe obróbki blacharskie
Rodzinna firma PIASTEK z siedzibą w Rudnikach koło Częstochowy to znany w branży
specjalista w zakresie blacharstwa budowlanego, z obróbką na tradycyjny rąbek
stojący na czele.
Podbitka na rąbek tradycyjny.
Wiatrownica, pas podrynnowy i podbitka na rąbek tradycyjny.
Podstawa sprzedaży firmy Piastek to blachy,
łupek naturalny, systemy odwodnienia
i wszelkie materiały oferowane przez partnerów,
takich jak Rheinzink, Prefa i VMZinc,
zaś dodatkowe uzupełnienie oferty stanowią
narzędzia marki STUBAI. Nowością
w ofercie, która dalej została dokładniej
omówiona, są gotowe obróbki blacharskie
na rąbek tradycyjny do zastosowania na attyki,
gotowe obróbki kominów oraz czapy
na kominy, pasy podrynnowe, parapety, wiatrownice,
podbitki, balkony czy ogrodzenia.
Klienci zainteresowani wyłącznie zakupem
materiałów mogą liczyć na doświadczenie
i wiedzę specjalistów z firmy Piastek, którzy
instruują jak prawidłowo wykonać pokrycie
w technologii rąbka stojącego oraz w razie
potrzeby służą 1-dniowym szkoleniem wykonawcy
na budowie. Wszystko to wsparte
jest dodatkowo zapleczem maszynowym,
które również pozostaje do dyspozycji
Klientów firmy.
Gotowe obróbki
blacharskie na tradycyjny
rąbek stojący
Na tym polu firma Piastek oferuje całą
gamę różnorodnych prac, które zasługują na
krótkie przedstawienie. Na początek trzeba
wskazać gotową obróbkę blacharską komina
na dowolny wymiar i na kąt dachu w zakresie
0-55°. Obróbkę taką firma Piastek wykonuje
z dwóch części, gdzie przednia wykańczana
jest aluminiową taśmą samoprzylepną 3D
do indywidualnego uformowania na pokrycia
faliste (blachówka zwykła, z blachy
itd.). Firma wykonuje obróbkę do każdego
pokrycia dachowego w wybranej kolorystyce
w skali RAL i z materiałów, takich jak blacha
stalowa powlekana, blacha alu Prefa,
blacha tytanowo cynkowa Rheinzink lub
z materiałów od Klienta. Warto zwrócić
też uwagę na obróbkę blacharską attyki
na rąbek tradycyjny, mocowaną na haftry,
bez widocznych wkrętów i przy eliminacji
potencjalnych miejsc przecieku. Obróbka
ta jest do zamówienia na każdy wymiar
w bogatej kolorystyce RAL z tych samych
materiałów, co wcześniej wymienione. Parapety
z zarobionymi boczkami to następny
typ obróbki. Parapety te firma Piastek
wykonuje w dowolnych wymiarach do 3 mb
w bogatej kolorystyce RAL. Warte odnotowania
są też żaro- i kwasoodporne czapy
na komin wykonywane z blachy nierdzewnej
1,4404 (tzw. kwasówka 316 l). Kolejne
pozycje w ofercie to pas podrynnowy na
rąbek, wiatrownica oraz obróbka balkonu
bądź tarasu na rąbek tradycyjny. Obróbkę
taką można zamówić na każdy wymiar
w bogatej kolorystyce RAL z wcześniej wymienianych
materiałów.
Podsumowanie
Firma Piastek to gwarant najwyższej jakości
wykonania obróbki blacharskiej, co wynika nie
tylko z faktu współpracy z wiodącymi producentami
materiałów, takimi jak m.in. Rheinzink,
Prefa i VMZinc. Siłą jej są też wieloletni
pracownicy posiadający odpowiednie kwalifikacje,
doświadczenie oraz wiedzę zdobytą
na wielu szkoleniach, czego potwierdzeniem
są liczne certyfikaty, a wśród nich m.in.
„Blacharz Jakości” (2014 rok) oraz dyplom mistrzowski
w zawodzie dekarza (2013 rok). Są
oni gwarancją dobrze wykonanej pracy na najwyższym
poziomie jakościowym oraz rzetelnego
wsparcia dla każdego Klienta na każdym
kroku inwestycji.
•
F.P.H.U. PIASTEK Tomasz Piestrzyński
ul. Grzybowska 22, 42-240 Rudniki
tel. +48 609 789 090
www.piastek.pl
34
FDC-05-2020.indb 34 28.10.2020 12:18:47
FDC-05-2020.indb 35 28.10.2020 12:18:48
izolacje
Balkony tarasy – bezproblemowa hydroizolacja
na dachy płaskie – EPDM Galeco
Tarasy i balkony w architekturze zawsze stanowiły swoiste zwieńczenie budynku
i kawałek osobistej enklawy inwestora w zgiełku miasta i zabudowań. Ostatni czas
pandemii i lockdownu pokazał, jak mocno we współczesnym budownictwie brakuje
takich rozwiązań. Developerzy poznali już ten trend i zaczynają wdrażać go
w życie, inwestorzy prywatni coraz częściej narzucają architektom wymóg zastosowania
tarasów.
Jakie problemy nasuwa
zastosowanie tarasu lub
balkonu ?
Przeglądając fora internetowe i opinie
klientów można natknąć się na odwieczny
problem, jakim jest prawidłowa i skuteczna
hydroizolacja takich elementów architektonicznych.
Odprowadzenie wody, skuteczne
zabezpieczenie pomieszczeń pod
balkonem bądź tarasem, a na sam koniec
bezproblemowe użytkowanie. I ostatni
najważniejszy problem pojawiający się na
przestrzeni ostatnich miesięcy – łatwość
i szybkość wykonania bez udziału specjalistycznych
narzędzi.
Taras, balkon – co jest co?
Taras i balkon są to dwa określenia używane
zamiennie. Niestety błędnie, gdyż są to dwa
różne rozwiązania, które w bardzo prosty
sposób można zróżnicować.
Balkon jest to niewielki (powierzchniowo)
element architektoniczny, zaprojektowany
w postaci płyty wysuniętej poza lico elewacji,
ale połączony drzwiami z pomieszczeniem bezpośrednio
sąsiadującym oraz najczęściej ograniczony
balustradą. Cechą nadrzędną jest to,
że jest to element niezależny konstrukcyjnie.
Taras pod tym względem różni się znacząco,
po pierwsze powierzchniowo jest
dużo większy, dodatkowo najczęściej jego
podstawą jest pomieszczenie użytkowe lub
garaż w dolnej kondygnacji. Coraz częściej
stosowanym rozwiązaniem jest także wykonywanie
tarasu jako zwieńczenia budynku
na najwyższej kondygnacji. Ograniczony
jest tak samo jak balkon balustradą lub, co
bardziej praktyczne, ścianą attykową.
Cechą wspólną obu rozwiązań jest potrzeba
wykonania skutecznej izolacji, ponieważ
każde z tych rozwiązań jest narażone
bezpośrednio na działanie warunków
36
FDC-05-2020.indb 36 28.10.2020 12:18:52
atmosferycznych, a w konsekwencji opadów
deszczu oraz śniegu.
Oba rozwiązania dodatkowo można podzielić
pod kątem zastosowanego układu
warstw, przybliżając chociażby takie, jak
deski tarasowe na dystansach, układ balastowy,
układ klasyczny (z hydroizolacją)
w warstwie wierzchniej, układ dachu zielonego
itp. Podstawą każdego z układów
jest hydroizolacja. Źle wykonana prowadzi
w konsekwencji do penetracji wody w niższych
częściach budynku.
Najczęstsze miejsca przebicia wody w tego
typu rozwiązaniach to: wpust dachowy, łączenia
izolacji rolowych, połączenie z innymi
elementami stropodachu, takimi jak:
stolarka okienna, kominki wentylacyjne
itp., źle wykonane mocowanie mechaniczne
i zabezpieczenie przebicia mocowania.
Każdy dekarz bądź wykonawca ma na to
swoje rozwiązanie, uzależnione od umiejętności
wykonawcy i obarczone w konsekwencji
ryzykiem.
Galeco EPDM – to:
• Wielkopowierzchniowa membrana (rolki
w formacie nawet 6,1 x 7,62 mb), ilość
łączeń jest zredukowana do minimum, łączenie
odbywa się na zasadzie łączenia dylatacyjnego
za pomocą taśmy łącznikowej.
• Klejenie całopowierzchniowo – brak przebicia
przez termoizolację, brak potrzeby
stosowania specjalistycznych narzędzi,
aplikacja odbywa się poprzez nałożenie
kleju na podłoże oraz membranę przy
użyciu klasycznych narzędzi.
• Wpusty dachowe Galeco z kołnierzem
uszczelniającym z EDPM-u, trwale łączą
się z hydroizolacją wykonaną z tego
samego materiału, co kołnierz uszczelniający
wpustu, wystarczy zagruntować
EPDM (w miejscu montowania wpustu),
a następnie wkleić wpust z kołnierzem.
• Łączenia z innymi elementami, takimi jak
PVC, beton, stal – są trwale elastyczne
– materiał Galeco EPDM jest rozciągliwy
do 300%, co gwarantuje szczelność na
połączeniu z różnymi materiałami.
Dodatkowo rozwiązanie oparte na membranie
Galeco EPDM to szybkie (odporność
na deszcz uzyskuje się po pełnym sklejeniu
czyli po ok 15-20 min) i proste w aplikacji
(technika klejenia całopowierzchniowego
nie wymaga specjalistycznych narzędzi)
rozwiązanie, które każdy wykonawca i inwestor
doceni na budowie.
Zalety membrany EPDM od Galeco:
• Doświadczenie – rozwiązanie stosowane
jest na rynku budowalnym już od 1980
roku, a pierwszy dach pokryty tą membraną
jest do tej pory użytkowany.
• Nie zawiera plastyfikatorów w swoim
składzie i jest chemicznie martwy – co
gwarantuje, że z biegiem lat nie sztywnieje
i nie traci swoich właściwości.
• Niewielki ciężar własny, elastyczny
w zakresie temperatur -40 st. do 120 st.,
wysoko rozciągliwy do 300 %.
• Nie boi się zastoin wody – bardzo istotna
cecha jak dla produktu, który na działanie
warunków atmosferycznych jest narażony
nieustannie. Nie przepuszcza wody
nawet przy ciśnieniu do 20 m słupa wody.
• Galeco – jest producentem i dostawcą
na rynek Polski kompleksowego rozwiązania
dedykowanego dachom płaskim.
W sprzedaży od ponad 3 latach są wpusty
dachowe i naturalnym uzupełnieniem
oferty musiało być wprowadzenie skutecznej
hydroizolacji.
Z naszym rozwiązaniem żaden dach płaski
nie stanowi już problemu.
•
Damian Dylewski,
Doradca Techniczno-Handlowy Galeco
37
FDC-05-2020.indb 37 28.10.2020 12:18:53
pokrycia dachowe
Wykończenie komina płytką
z włóknocementu CEDRAL
Komin stanowi bardzo istotny element i zwieńczenie dachu. Musi być zarówno
funkcjonalny, jak i estetyczny. By prezentował się należycie, wymagana jest bardzo
staranna jego obróbka, nie tylko w miejscu przejścia przez dach, ale także
wykończenia jego ścian. Jeżeli pozwolimy, aby w tym miejscu powstały jakieś
niedociągnięcia, może nie spełniać swoich podstawowych funkcji.
Jaki materiał
najlepiej sprawdzi się
do pokrycia komina?
Materiał, który będzie zastosowany na kominie,
powinien charakteryzować się takimi
cechami jak niepalność oraz odporność
na działanie warunków atmosferycznych.
Między innymi te cechy posiadają właśnie
płytki małoformatowe CEDRAL, powszechnie
znane na rynku pod nazwą Struktonit.
Wykonane są z włóknocementu, który posiada
klasę odporności ogniowej A2-s1, d0, co
w skrócie oznacza, że są niepalne. Ponadto
praktycznie nie wymagają konserwacji, co
niewątpliwie jest zaletą przy zastosowaniu
w trudnodostępnych miejscach.
Ważna estetyka
Kominy powstają razem z domem, stykając
się zazwyczaj ze ścianą nośną, a kończą
ponad dachem. Oprócz ważnej funkcji polegającej
na odprowadzaniu dymu i spalin,
są także elementem dekoracyjnym. Materiał
zastosowany na kominie musi więc być
nie tylko wytrzymały, ale także współgrać
Płytka małoformatowa CEDRAL, Fosses-la-Ville, Belgia
P
38
FDC-05-2020.indb 38 28.10.2020 12:18:54
z pokryciem całego dachu i elewacją domu.
Płytka dachowa i elewacyjna CEDRAL
z włóknocementu to nowoczesny materiał
dostępny w szerokiej gamie kolorów i rozmiarów.
W zależności od projektu i pożądanego
efektu końcowego, może być stosowany
do pokrycia zarówno samego komina, jak
i całego dachu, a także elewacji budynku.
Łatwa obróbka
i prosty montaż
Do obróbki komina stosuje się zwykle płytkę
o wymiarach 20 x 20 cm, co pozwala na
precyzyjne ułożenie oraz minimalne straty
materiału. Płytki posiadają otwory umożliwiające
mocowanie. Jeżeli zachodzi taka
potrzeba, można oczywiście wywiercić dodatkowe
otwory przy pomocy wiertarki bez
udaru. Obróbkę materiału można wykonać
przy pomocy specjalnych nożyc do włóknocementu
albo nożyc ręcznych.
Płytka małoformatowa CEDRAL na kominie, dachu i elewacji Pensjonatu Spokojne Wczasy, Mielno
Dopasowane płytki montuje się na pełnym
deskowaniu. Między ścianą a materiałem
należy pozostawić szczelinę
wentylacyjną odpowiedniej wielkości.
Pokrycie odbywa się zawsze rzędami od
dołu do góry. Czoło i tył komina układa
się zgodnie z kierunkiem najczęściej wiejących
wiatrów. Prawa strona komina obrabiana
jest przy pomocy lewych płytek
i odwrotnie, lewa strona jest obrabiana
przy wykorzystaniu płytek prawych.
Podłoże na kominie powinno zostać
wykonane z izolacji termicznej. Płytki
przybija się bezpośrednio do deskowania
lub łat gwoździami miedzianymi lub
cynkowanymi ogniowo. Przeciętne zapotrzebowanie
płytek włóknocementowych
na pionowych powierzchniach wynosi
ok. 39 sztuk na m 2 . Montaż płytek jest
dość prostym procesem, gdy opanowane
zostaną podstawy i podstawowe kroki
zasady montażu.
Płytka małoformatowa CEDRAL na kominie, dachu i elewacji Pensjonatu Spokojne Wczasy, Mielno
Komin obrobiony odpowiednio dobranym
materiałem stanowi doskonałą ozdobę
nowo wybudowanego albo wyremontowanego
domu. Nowoczesne projekty coraz
częściej stawiają na materiały gwarantujące
osiągniecie efektownych rezultatów.
Jeżeli do tego można dołożyć wysoką
jakość materiału i długą gwarancję
(30 lat), przyniesie to pełną satysfakcję
z wykonanej pracy.
•
39
38-39-FDC 2020-05-Cedral.indd 39 28.10.2020 12:26:27
łączniki
Wkręty Eurotec
do płyt włóknowo-cementowych
Założona 20 lat temu firma Eurotec GmbH jest średniej wielkości przedsiębiorstwem
dostarczającym innowacyjne produkty m.in. w segmencie budownictwa
drewnianego, budowy tarasów czy zamocowań betonowych w całej Europie. Jej
oferta wkrętów do płyt włóknowo-cementowych została niedawno poszerzona
o ich nowy wariant przeznaczony do stosowania w szczególnie agresywnych warunkach
środowiskowych.
Płyty włóknowo-cementowe funkcjonują na
rynku pod postacią różnych odmian płyt
płaskich i profilowanych płyt falistych. Za
każdym razem jest to specjalnie zaprojektowana
przez danego wytwórcę mieszanka
cementu – około 65% do 90% składu
– oraz włókien mineralnych i wypełniaczy,
takich jak celuloza, polialkohol winylowy
czy zmielona kreda wapienna. Mieszanka
taka w procesie produkcyjnym jest wstępnie
sprasowana, a następnie utwardzona.
Z punktu widzenia składu płyt, za ich wytrzymałość
odpowiada cement, zaś włókna
i wypełniacze pełnią rolę zbrojenia, które
spaja całość i nadaje płycie nieco elastyczności
potrzebnej do wytrzymywania miejscowych
obciążeń.
Oferta wkrętów Eurotec
do profilowanych płyt
włóknowo-cementowych
Do niedawna w katalogu firmy funkcjonowały
tylko wkręty ze stali węglowej utwardzanej
dyfuzyjnie i powlekanej lamelami
cynkowo-aluminiowymi. Obecnie oferta jest
wzbogacona o kolejny typ wkrętów, wykonanych
z nierdzewnej stali szlachetnej A2.
Choć wizualnie oraz od strony wymiarów
oba rodzaje wkrętów są niemal identyczne,
to jednak ich charakterystyka dość mocno
się różni.
• Wkręty 111353 z hartowanej stali węglowej
charakteryzują się katodową ochroną
przed korozją, wysoką odpornością termiczną,
odpornością na działanie rozpuszczalników
termicznych oraz niskim
współczynnikiem tarcia.
• Wkręty 111356 ze stali szlachetnej A2
cechują się dość wysoką odpornością na
środowisko zasolone lub kwaśne i sprawdzają
się w klasach użytkowych 1,2 i 3.
Nie powinno się ich natomiast stosować
w atmosferze zawierającej chlor i wkręcać
w drewno zawierające duże ilości garbników
(m.in. drewno dębowe).
To, co łączy oba typy wkrętów, to oczywiście
wymiary i zalety jakie wynikają z ich identycznej
konstrukcji. Wkręty obu typów oferowane
są w identycznej średnicy Ø 6.5 mm
oraz identycznej długości 130 mm. Średnica
łba w obu przypadkach wynosi 12.75 mm
zaś gniazdo łba to SW8. Cechą charakterystyczną
wkrętów jest wyposażenie ich
w fabrycznie zamontowany kołpak (uszczelka
kloszowa) uszczelniający łeb śruby od
dołu i wykonany z gumy EPDM.
Wspólną zaletą tych dwóch typów wkrętów
jest możliwość ich bardzo szybkiego wkręcania
(to zasługa napędu sześciokątnego),
wspomniany wyżej kołpak ochronny łba śruby
oraz to, że wkręty te pełnią podwójną funkcję:
jednocześnie mocują profilowane płyty włóknowo-cementowe
na drewnianych podkładach
nośnych, jak też je uszczelniają. •
Doradztwo techniczne:
Łukasz Borkowski
+48 604 400 884
Robert Hilaruk
+48 507 860 348
E.u.r.o.Tec GmbH
Unter dem Hofe 5
58099 Hagen
tel. +49 2331 - 6245-0
Zapytanie w języku polskim
mogą Państwo kierować
na adres: info@eurotec.team
40
FDC-05-2020.indb 40 28.10.2020 12:19:01
Zalety
www.eurotec.team/pl
FDC-05-2020.indb 41 28.10.2020 12:19:03
narzędzia
Narzędzia pneumatyczne TJEP
do prac na dachu
Mimo ekspansji narzędzi gazowych do prac dekarskich, narzędzia pneumatyczne
niezmiennie mają swoich zwolenników. Dla posiadaczy kompresorów
są one przede wszystkim tańsze w zakupie, bezawaryjne oraz szybkie. Poniżej
przestawiamy kilka narzędzi z oferty TJEP, dzięki którym konstrukcja
dachu stanie się przyjemnością.
TJEP GRF 34/100
EXCELLENT
To najlepsza pneumatyczna gwoździarka
szynowa marki TJEP do zastosowań
konstrukcyjnych na gwoździe do 100 mm,
o średnicy aż do 3,8 mm. Umożliwia regulację
głębokości wbicia, jej korpus jest
świetnie wyważony, co zapewnia wygodę
użytkowania.
TJEP KA-2
Do montażu więźby dachowej wykorzystuje
się złącza ciesielskie, a do ich przybicia tzw.
gwoździe ANCHOR. Są to gwoździe pierścieniowe
z łbem stożkowym, umożliwiającym dobre
osadzenie w otworach płytek, w ocynku
o grubości 12 μm. Do ich wbijania używa się
specjalnych narzędzi, takich jak gwoździarka
TJEP KA-2.
papowe, takie jak TJEP TA-45. Jest to mała
poręczna gwoździarka bębnowa, ważąca nieco
ponad 2 kg, na gwoździe papowe o długości
19–45 mm.
Dla wygody operatora wyposażona jest
w regulację głębokości wbicia oraz wylotu powietrza.
Umożliwia oddawanie strzałów pojedynczych
oraz seryjnych, dzięki czemu praca
może być bardzo szybka. Jej dodatkowym
Dzięki swoim kompaktowym wymiarom,
niskiej wadze oraz hakowi na pasek, doskonale
sprawdza się w pracy na dachu. Wyposażona
jest także w nosek typu no-mark
niepozostawiający śladów na powierzchni
drewna. Ta gwoździarka stworzona jest do
wszelkich prac konstrukcyjnych, deskowania
i wielu innych. Dzięki szerokiemu zakresowi
długości wbijanych gwoździ (50–100 mm)
to jedno z najbardziej uniwersalnych narzędzi
na budowie.
42
Jej główną zaletą są niewielkie wymiary
umożliwiające dotarcie nawet w trudno dostępne
miejsca. Wbija gwoździe w zakresie
40–60 mm w formie krótkich udarów, co zabezpiecza
przed rykoszetem, a powstające
podczas pracy drgania absorbowane są przez
specjalnie zaprojektowaną rączkę.
TJEP TA 45
Ostatnim etapem prac na dachu jest montaż
pokrycia. Do papy oraz gonów papowych używa
się specjalnych galwanizowanych gwoździ.
Do ich wbijania stosuje się gwoździarki
atutem jest specjalna prowadnica gwoździa
zintegrowana w nosie, co zapobiega pochylaniu
się gwoździa podczas wbicia. •
COMERTO
Gutowo Wielkie 7
62-300 Września
www.comerto.pl
biuro@comerto.pl
61 437 66 00
FDC-05-2020.indb 42 28.10.2020 12:19:03
Gwoździarka anchor KA-2
Na gwoździe anchor 40–60 mm
Gwoździarka papowa TA-45
Na gwoździe papowe 19–45 mm
FDC-05-2020.indb 43 28.10.2020 12:19:06
pokrycia dachowe
Renowacja zabytkowego
młyna w Gdańsku
dachówką mnich-mniszka SanMarco
Zabytkowy Wielki Młyn w Gdańsku ma już blisko 700 lat. Według źródeł historycznych
najprawdopodobniej w 1338 roku rozpoczęto jego budowę i jednocześnie
modernizację Kanału Raduni od Pruszcza Gdańskiego do Gdańska oraz utworzenie
sztucznej wyspy o kształcie przypominającym Tarczę (Schild) poprzez rozwidlenie
Kanału na Starym Mieście. Dziś miejsce to nosi nazwę Wyspa Młyńska. Powstanie
młyna datuje się ostatecznie na rok 1349. W roku 1364 pojawia się pierwsza
wzmianka o młynie na Tarczy, zwanym Wielkim.
W roku 1391 młyn spłonął, po czym został odbudowany. Przy okazji
odbudowy, młyn został wydłużony o 12 metrów w kierunku zachodnim.
4 lutego 1454 roku opanowali go gdańszczanie należący do Związku
Pruskiego, co zapoczątkowało powstanie przeciwko zwierzchnictwu
Zakonu. W przywileju wydanym w Elblągu, król Polski Kazimierz Jagiellończyk
przekazał Wielki Młyn gdańszczanom. W 1836 r. Wielki Młyn
w Gdańsku wydzierżawił radca Jakub Witt, który zmodernizował jedną
stronę młyna do produkcji mąki na wzór amerykański. Zamontował
w nim taśmociąg. W roku 1880 młyn został wyposażony w nowoczesne
turbiny wodne, które zachowały się aż do zniszczenia obiektu w roku
1945. Tuż przed wybuchem II Wojny Światowej, w roku 1937, Wielki
Młyn w Gdańsku był wyremontowany.
Doszło do wymiany dachu, a ponadto wymurowano na nowo komin.
Po ataku Niemiec na Polskę w roku 1939, w wyniku działań wojennych
Wielki Młyn uległ zniszczeniu. Odbudowę obiektu rozpoczęto
w roku 1962. Młyn pełnił po odbudowie liczne funkcje, m.in. był to Dom
Kultury Stoczni Gdańskiej, organizowano w nim wystawy, był używany na
cele magazynowe, dyskotekę, jako miejsce spektakli teatralnych i targów
przemysłu stoczniowego. W 1991 roku prowadzono badania archeologiczne
44
FDC-05-2020.indb 44 28.10.2020 12:19:08
terenu Tarczy. Do roku 1992 w Wielkim Młynie w Gdańsku działał Pewex
oraz salon gier. W 1993 roku zakończono adaptację młyna na dom handlowy.
Do września 2016 roku w Wielkim Młynie funkcjonowało centrum
handlowe, które z czasem straciło swoją popularność. Obiekt po latach
użytkowania wymagał kapitalnego remontu. Dach Wielkiego Młyna kryty
dachówką mnich-mniszka, który w latach sześćdziesiątych był odbudowany
po zniszczeniach wojennych, wymagał całkowitego remontu. W grudniu
2016 roku został przekazany na potrzeby pobliskiego Muzeum Bursztynu
w Gdańsku. W listopadzie 2018 roku Muzeum Gdańskie podpisało umowę
na wykonanie prac adaptacyjnych Wielkiego Młyna na nowe Muzeum
Bursztynu. Przenosiny muzeum zostały zaplanowane na rok 2021. Ten
wspaniały gotycki budynek stał przez wiele lat pusty. Przed śmiercią prezydent
Gdańska Paweł Adamowicz ogłosił, że ma się to zmienić.
Gdańsk jest światową stolicą bursztynu. Pierwsza stała wystawa związana
z bursztynem otwarta została blisko 20 lat temu w Ratuszu Głównego
Miasta. Od kilkunastu lat wszyscy mogą podziwiać wyroby z bursztynu
w Muzeum Bursztynu w Zespole Przedbramia. Jak twierdził prezydent
– wystawa jest już tak duża i tak popularna, że dojrzeliśmy wszyscy do
tego, by stworzyć drugie Muzeum Bursztynu, które zastąpi to pierwsze
i będzie w większym obiekcie, gdzie będzie można eksponować
o wiele więcej dzieł sztuki jubilerskiej. Tym obiektem będzie Wielki Młyn
w Gdańsku. Za życia prezydent Adamowicz zdecydował się na przekazanie
tego obiektu dla Muzeum Gdańska z przeznaczeniem docelowym na nową
siedzibę Muzeum Bursztynu.
Jeden z kluczowych etapów prac remontowo-budowlanych w Wielkim
Młynie polegał na wymianie starej dachówki na nową mnich-mniszkę.
Decyzją konserwatora zabytków wybrana została dachówka SanMarco
w kolorze Visconteo. Przedstawicielem licznych cegielni z całego
świata, specjalizujących się w produkcji dachówek w stylu antycznym
i rustykalnym, w tym zastosowanej w Gdańsku dachówki mnich-mniszka
włoskiego producenta z grupy Terreal, jest w Polsce przedsiębiorstwo
Dachyrustykalne sp. z o.o. z Częstochowy. Firma jest liderem na polskim
rynku ceramicznych pokryć dachowych w stylu rustykalnym. Dla inwestorów
poszukujących dachówki z Włoch, Francji, Hiszpanii, czy nawet
z USA dobrą informacją jest, iż Dachyrustykalne realizują inwestycje na
terenie całej Polski. Marka Dachyrustykalne istnieje ponad dekadę, a firma
Dachyrustykalne sp. z o.o. świadczy również usługi dekarskie i ciesielskie
na terenie kraju.
Pierwszy etap adaptacji Wielkiego Młyna na Muzeum Bursztynu
obejmuje wyburzenie istniejących ścian działowych, wyburzenie istniejącej
bocznej klatki schodowej oraz przyległego do niej szybu
windowego ze zmianami konstrukcyjnymi fundamentów w tym rejonie,
a także zastąpienie ich nowo projektowaną klatką schodową
i szybem windowym. W ramach prac przewidziano także demontaż
szklanych przepierzeń boksów handlowych, usunięcie istniejących instalacji,
ocieplenie dachu, wymianę pokrycia dachu na nową dachówkę
mnich-mniszka włoskiej produkcji pochodzącej z firmy SanMarco
– Terreal Italia wraz z lukarnami; wymianę zewnętrznej stolarki okiennej
i drzwiowej. Ta ostatnia nie ma charakteru zabytkowego. •
Więcej informacji znajdą Państwo na:
www.dachyrustykalne.pl
45
FDC-05-2020.indb 45 28.10.2020 12:19:12
buty ochronne
W jaki sposób wygodniejsza
i inteligentniejsza ochrona stóp
ułatwia codzienną pracę dekarza
Dekarze są narażeni podczas pracy na zwiększone ryzyko obrażeń. W szczególności
dotyczy to stóp. Obuwie ochronne ma na celu ochronę przed zagrożeniami,
takimi jak spadające cegły lub ostro zakończone przedmioty. Oprócz
funkcji ochronnych ważną rolę odgrywa tutaj komfort noszenia. Aby go zapewnić,
przede wszystkim niezbędne są nowoczesne koncepcje amortyzacji.
Niemiecki producent obuwia ochronnego firma Elten opracowuje rozwiązania
łączące solidną ochronę z komfortem noszenia i inteligentnymi detalami, ułatwiając
w ten sposób codzienną pracę dekarzy.
Fot. 1. Model „Reaction XXT Pro Boa® Mid” ułatwia codzienną pracę dekarza dzięki ochronie, komfortowi noszenia i inteligentnym detalom. Fot. © ELTEN GmbH.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Firmy
zajmujące się dekarstwem muszą przywiązywać
szczególną uwagę do środków
ochrony indywidualnej. Zalicza się tutaj
również niezawodna ochrona stóp. Dekarze
całymi dniami chodzą po dachach, wspinają
się, klęczą lub przez długi czas pozostają
w pozycji stojącej, co bardzo obciąża ich
stawy i mięśnie. Dlatego potrzebują najwygodniejszych
butów z dobrą amortyzacją,
w szczególności do twardych podłoży. Nie
mają one bowiem właściwości absorbujących
wstrząsy, co zwiększa stałe obciążenie
stóp. Może to negatywnie oddziaływać na
układ mięśniowo-szkieletowy i prowadzić
do trwałych dolegliwości.
Wygodna ochrona stóp odgrywa więc kluczową
rolę w utrzymaniu dobrego stanu
zdrowia pracowników. Podczas projektowania
modeli obuwia producenci stawiają
na nowoczesne koncepcje amortyzacji.
Przykładem może być model „Reaction XXT
Pro Boa®” z serii „Wellmaxx” niemieckiego
specjalisty w dziedzinie ochrony stóp
46
FDC-05-2020.indb 46 28.10.2020 12:19:16
Fot. 2. Model „Maddox Boa® black-red” pozwala dekarzom na bezpieczne i wygodne wykonywanie pracy. Fot. © ELTEN GmbH.
– firmy Elten: półbuty lub trzewiki, tak jak
wszystkie modele seryjne, są wyposażone w
w technologię podeszwy (z zastosowaniem
materiału Infinergy® – opracowanego przez
firmę BASF) składającej się z ekspandowanego
termoplastycznego poliuretanu
(E-TPU). Materiał wyjątkowo skutecznie
amortyzuje uderzenia stóp, co zmniejsza
siłę wykorzystywaną przez pracowników do
chodzenia. Rewelacyjny system zamknięcia
Boa® pozwala na zapięcie buta jednym ruchem.
Sznurowadła są niepotrzebne, dzięki
czemu unika się potknięć. Dodatkowo but
optymalnie dopasowuje się do kształtu
stopy dzięki sznurowaniu za pomocą linek.
W taki sam praktyczny system zamykania
wyposażony jest model „Sander XXT Pro
Boa®” z serii „Wellmaxx”. Zintegrowany
w tym obuwiu materiał
odblaskowy sprawia, że
użytkownik
Fot. 4. Wystarczy jeden ruch i dzięki inteligentnemu
systemowi zamknięcia Boa® buty są zapięte.
Sznurowadła są niepotrzebne, co pozwala na
uniknięcie potknięć. Fot. © ELTEN GmbH.
Fot. 3. Model „Sander XXT Pro Boa® Mid”. Fot. © ELTEN GmbH.
jest lepiej widoczny w ciemności. Model
„Maddox Boa® black-red” wykonany
w sportowym stylu to niezawodny element
wyposażenia każdego dekarza. Buty wyróżniają
się wizualnie, spełniając jednocześnie
wszystkie funkcje obuwia klasy ochrony S3.
•
47
FDC-05-2020.indb 47 28.10.2020 12:19:16
rąbek modułowy
Modułowy rąbek zatrzaskowy
Trend płaskich dachów wymusił rozwój produktów o czystej geometrii, korespondującej
z nowoczesną architekturą. Rąbek stojący w wydaniu zatrzaskowym jest
produktem powszechnie dostępnym na rynku. Teraz przyszedł czas na rąbek
w wersji modułowej.
gdzie nie można dostarczyć długich arkuszy.
Krótkie arkusze umożliwiają bardzo łatwe
przenoszenie i manewrowanie.
Efekt krycia naprzemiennego uzyskuje się
natychmiast bez dodatkowej pracy, ponieważ
jest wbudowaną cechą produktu.
Za marką systemów
dachowych
Bratex stoi już 30 lat
doświadczenia. Polski
producent zlokalizowany
jest w nowoczesnym i nowo
powstałym zakładzie oraz systematycznie
wprowadza do oferty
nieszablonowe produkty. Najnowszą
propozycją firmy jest Bratex Smart Lock,
ultranowoczesny rąbek modułowy, dla którego
inspiracją był układany na mijankę
rąbek rzemieślniczy. To produkt modułowy,
lecz z optymalizacją pod konkretny projekt
dachu.
Podstawą projektową produktu Smart Lock
jest sprawdzony już rąbek zatrzaskowy
Bratex Snap Lock. Koncepcja zastosowania
opiera się na dostarczaniu paneli rąbka
Smart Lock w krótkich odcinkach o dwóch
długościach, stanowiących wzajemne uzupełnienie
– długości pełnej i skróconej.
Tym sposobem uzyskuje się efekt krycia na
mijankę, lecz bez dodatkowej pracy, która
wymagana jest przy stosowaniu metody
tradycyjnej krycia na felc.
Koncepcja montażu opiera się na metodzie
Bratex Click & Fix, czyli zatrzaśnij i przykręć.
Niezależnie od tego, czy montuje się
arkusze o długości pełnej czy skróconej,
wystarczy połączyć, zatrzasnąć i przykręcić
arkusz na listwie montażowej.
Lista zalet wykorzystania rąbka modułowego
jest nadzwyczaj długa.
To produkt modułowy, lecz optymalizowany
pod konkretny projekt, dostępny w mnogości
wariantów oferowanych przez firmę
Bratex Dachy. Rozwiązania techniczne oraz
znaczne skrócenie długości paneli absorbują
skutki ruchu termicznego oraz efekty
zmiennej charakterystyki materiałowej.
Krótkie zakłady poprzeczne usprawnia
kieszeń kompensująca grubość, która jednocześnie
zabezpiecza przed zasysaniem
wody. Zintegrowana uszczelka butylowa
zapewnia szczelność oraz idealne przyleganie
powierzchni ekspozycyjnej.
Wyrób jest wygodny do stosowania na budynkach
w ścisłych centrach dużych miast,
Krycie połaci rozpoczyna się od prawej strony
w kierunku lewej. Dla dachu o długości
krokwi 8 metrów można wykorzystać dwa
komplety długości, na przykład 2 m oraz
1 m. W pierwszej kolumnie od okapu
do kalenicy układa się cztery arkusze
2 m.
Drugą kolumnę rozpoczyna
się od arkusza
1 m, po czym kontynuuje
się trzema
arkuszami 2 m,
kończąc przy
kalenicy arkuszem
1 m. Tym sposobem uzyskuje się
doskonały efekt krycia w stylu szachownicy,
natomiast rozstaw pomiędzy łączeniami zależy
tylko od wyobraźni architekta lub inwestora.
Arkusze rąbka modułowego są fabrycznie
przygotowane i posiadają odpowiednie
wycięcia, przetłoczenia, zakończenia, kieszeń
oraz uszczelkę butylową, aby zapewnić
montaż według metody Click & Fix.
Spółka Bratex Dachy rozpoczęła prace rozwojowe
nad rąbkiem modułowym na początku
2016 roku i trwały one cztery lata.
Zakończenie projektu zwieńczono zgłoszeniem
do europejskiego urzędu patentowego,
ponieważ jest to nowość na skalę
światową.
Produkt jest obecnie w fazie przygotowywania
do produkcji seryjnej i w najbliższych
tygodniach zostanie wprowadzony do oferty,
co nastąpi jeszcze w tym roku. •
48
FDC-05-2020.indb 48 28.10.2020 12:19:17
FDC-05-2020.indb 49 28.10.2020 12:19:20
żurawie
Finansowanie dźwigu ciesielsko-dekarskiego
od Lift Polska na przykładzie modelu Klaas K17-24 TSR
Posiadanie firmy ciesielsko-dekarskiej to dla właściciela niewątpliwie – obok wymagającej
i terminowo napiętej codziennej pracy - zmaganie się ze wszystkimi
aspektami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej, w tym często
z koniecznością ciągłego monitorowania swojej płynności finansowej. Z tego względu
niejednokrotnie wielu właścicieli tychże firm, pomimo istnienia wyraźnej realnej
potrzeby operacyjnej posiadania dźwigu ciesielsko-dekarskiego, ma trudności
z jasnym oszacowaniem czy w danym momencie stać ich na taki zakup.
Jak pokazuje praktyka, takie wątpliwości biorą się często z faktu,
że wielu przedsiębiorców nie uwzględnia w swojej kalkulacji możliwości
finansowania zewnętrznego i tym samym zakłada konieczność
poniesienia jednorazowego kosztu związanego z zakupem sprzętu
za gotówkę lub też w swoich kalkulacjach uwzględnia błędne miesięczne
koszty finansowania takiej inwestycji.
W związku z powyższym, w myśl zasady, zgodnie z którą diabeł
tkwi w szczegółach, postanowiliśmy zbadać z jakim rzeczywistym
kosztem leasingu operacyjnego trzeba się liczyć w przypadku
zakupu nowego i popularnego w Polsce dźwigu na przyczepie
K17-24 TSR-H od autoryzowanego dystrybutora marki, firmy
Lift-Polska Sp. z o.o.
Obiektem zainteresowania niedużych firm jest często najmniejszy
dźwig na przyczepie, oznaczony symbolem KLAAS K17-24 TSR-H.
To kompaktowa i lekka konstrukcja (masa całkowita 2,5 t) o maksymalnym
rozstawie podpór wynoszącym 4,97 m. Żuraw ten oferuje
udźwig maks. do 800 kg oraz maksymalny wysięg 17 metrów.
Świetnie sprawdza się w ciasnych przestrzeniach oraz przy niewielkich
inwestycjach, np. podczas budowy domów jednorodzinnych,
w przypadku których średni ciężar transportowanych materiałów
waha się w okolicach 400-600 kg.
Oczywiście, jak zawsze w przypadku sprzętu marki KLAAS, praca
tego dźwigu sterowana jest z poziomu pilota zdalnego sterowania.
Co bardzo istotne, niewielka masa tej maszyny pozwala na
ciągnięcie jej typowym samochodem dostawczym, który obecnie
praktycznie zawsze znajduje się na wyposażeniu firm ciesielskich
i dekarskich.
Najkorzystniejsza forma finansowania
to leasing operacyjny
Oczywistym sposobem na sfinansowanie dźwigu ciesielskodekarskiego
jest jego zakup w 100% ze środków własnych, lecz
w przypadku niewielkiej firmy taki wydatek to duże obciążenie,
które nie pozostanie obojętne dla jej płynności finansowej. Kolejną
możliwością jest kredyt bankowy, jednak ta opcja często oznacza
konieczność wniesienia sporego początkowego wkładu własnego,
jak również bywa mniej korzystna pod względem kosztów związanych
z oprocentowaniem kapitału oraz prowizją za udzielenie
takiego finansowania. Dlatego najczęściej polecaną przez doradców
Kryterium Leasing operacyjny Leasing finansowy
Majątek, do którego zalicza się
przedmiot leasingu
Przynależność do majątku leasingodawcy.
Przynależność do majątku leasingobiorcy.
Amortyzacja Po stronie leasingodawcy. Po stronie leasingobiorcy.
Okres trwania umowy
Minimum 40% czasu amortyzowania przedmiotu
leasingu.
Minimum 12 miesięcy.
Koszt uzyskania przychodu przez
leasingobiorcę
Do kosztów wlicza się raty netto i opłatę wstępną.
Do kosztów zalicza się część odsetkową rat oraz
amortyzację.
Podatek VAT Wliczany do rat leasingowych. Opłacany w całości z góry z 1. ratą.
Opcja wykupu
Zależna od stawki amortyzacji i okresu wykupu
określonego w umowie.
Przedmiot leasingu automatycznie staje się
własnością leasingobiorcy po zapłaceniu ostatniej raty.
50
FDC-05-2020.indb 50 28.10.2020 12:19:21
Lift-Polska, a tym samym najczęściej wybieraną przez klientów
Lift-Polska formą finansowania, jest leasing operacyjny lub leasing
finansowy.
Rozróżnienie obu form leasingu nastręcza sporo kłopotów, dlatego
warto zapamiętać pewne kluczowe rozbieżności zaprezentowane
w tabeli na poprzedniej stronie.
Najważniejsza różnica między obiema postaciami leasingu została
określona w pierwszym wierszu tabeli – to właśnie kwestia przynależności
przedmiotu leasingu do majątku leasingodawcy lub
leasingobiorcy warunkuje w dużej mierze pozostałe pozycje w tabeli.
Jednak w praktyce, biorąc pod uwagę kwestię przepływów pieniężnych
firmy, główną przewagą leasingu operacyjnego nad leasingiem
finansowym jest brak konieczności angażowania w takim samym
stopniu kapitału własnego firmy (brak konieczności zapłaty VAT
z góry), a w związku z powyższym możliwość pełnego czerpaniem
korzyści z użytkowania sprzętu bez konieczności jednorazowego
nadwyrężania rezerw finansowych firmy na wpłatę własną oraz VAT.
Koszt leasingu operacyjnego dla modelu K17-24 TSR-H to mniej
więcej koszt wynagrodzenia brutto jednego wykwalifikowanego
pracownika.
Klienci Lift-Polska mają pełną dowolność w wyborze swojego leasingodawcy.
W związku z powyższym rzeczywista wysokość raty
miesięcznej leasingu operacyjnego dla poszczególnych klientów
jest zależna od wysokości wpłaty własnej, okresu leasingowania,
wartości końcowej, czyli kwoty wykupu oraz oczywiście warunków
indywidualnych danego leasingodawcy. Różnice w warunkach finansowania
u poszczególnych leasingodawców z reguły nie są znaczące,
ale warto wiedzieć, że – jak pokazuje praktyka – istnieje znacząca
różnica w długości i skrupulatności procesu formalnego przygotowania
leasingu. Leasingodawcy współpracujący najczęściej z Lift-
-Polska, to najwięksi tego typu usługodawcy na rynku, którzy znają
oferowane przez firmę sprzęty Klaas i tym samym proponują tzw.
procedurę skróconą, skupiającą się jedynie na weryfikacji zdolności
finansowej klienta, a nie ocenie rynkowej wartości sprzętów Klaas
poprzez zlecanie kosztownych dla klienta wycen rzeczoznawczych.
Dla potrzeb niniejszego artykułu doradcy działu sprzedaży firmy Lift-
-Polska przekazali nam dwie ostatnie oferty leasingu, które otrzymali
klienci kupujący nowe dźwigi na przyczepie Klaas K17-24 TSR:
Klient 1
Cena katalogowa zakupu: 69 500 EUR netto
Cena zakupu po przeliczeniu walutowym: 317 615 PLN netto
Przeliczenie EUR/PLN: 4,57 z dnia 19.10.2020
Wpłata początkowa: 20%
Wykup: 20%
Stawka VAT brutto: 23%
Okres leasingu: 60 mc.
Klient 2
Cena katalogowa zakupu: 69 500 EUR netto
Cena zakupu po przeliczeniu walutowym: 309 970 PLN netto
Przeliczenie EUR/PLN: 4,46 z dnia 18.09.2020
Wpłata początkowa: 45%
Wykup: 1%
Stawka VAT brutto: 23%
Okres leasingu: 60 mc.
wpłata
początkowa
czynsze
leasingowe
wartość
końcowa
nr raty % ceny netto PLN VAT PLN brutto PLN
1 45,00% 139 486,50 zł 32 081,90 zł 171 568,40 zł
59 1,0250% 3 177,19 zł 730,75 zł 3 907,95 zł
1 1,00% 3 099,70 zł 712,93 zł 3 812,63 zł
suma 106,48% 330 040,56 zł 75 909,33 zł 405 949,89 zł
Podsumowując powyższe, rzeczywiste zestawienie finansowania
ukazuje, że realny wydatek w przypadku sfinansowania zakupu przy
pomocy leasingu operacyjnego dźwigu na przyczepie Klaas K17-24
TSR jest nie większy od aktualnego średniego wynagrodzenia
wykwalifikowanego pracownika i zaczyna się w tej konfiguracji
leasingowej już od 3 907,95 PLN brutto, a zatem jest w zasięgu
nawet najmniejszych firm dekarsko-ciesielskich.
Dodatkowo warto pamiętać, że dźwigi ciesielsko-dekarskie Klaas
ze względu na coraz większy popyt w skali globalnej prezentują
bardzo niewielką utratę wartości i, według informacji uzyskanych
od doradców działu sprzedaży firmy Lift-Polska, aktualna cena na
rynku wtórnym modeli dźwigów na przyczepie Klaas K17-24 TSR-H
z rocznika 2015 mieści się w przedziale 50 000–55 000 EUR netto.
Oznacza to, że decydując się na sprzedaż zaraz po pięcioletnim
okresie leasingu, zgodnie z obecnie panującymi cenami rynku wtórnego,
firma może uzyskać zwrot 70-75% kapitału zainwestowanego
w zakup, co jest wynikiem zdecydowanie ponadprzeciętnym. •
wpłata
początkowa
czynsze
leasingowe
wartość
końcowa
nr raty % ceny netto PLN VAT PLN brutto PLN
1 20,00% 63 523,00 zł 14 610,29 zł 78 133,29 zł
59 1,2024% 3 819,00 zł 878,37 zł 4 697,37 zł
1 20,00% 63 523,00 zł 14 610,29 zł 78 133,29 zł
suma 110,94% 352 367,16 zł 81 044,45 zł 433 411,61 zł
Lift Polska
tel. 796 388 026
e-mail: biuro@lift-polska.pl
www.lift-polska.pl
51
FDC-05-2020.indb 51 28.10.2020 12:19:22
izolacje
Nowe standardy izolacyjności dachów (WT 2021)
i odpowiedź firmy Recticel Insulation
Promowanie energooszczędnego budownictwa już dekadę temu przyjęło w Europie charakter
systemowy. Początki to rok 2010, kiedy to Parlament UE przyjął stosowną dyrektywę
w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Kolejny krok poczyniono w 2017 roku,
od którego to w całej UE obowiązują kolejne regulacje, narzucające wszystkim firmom
budowlanym, deweloperom i architektom już „na sztywno” określone i ustandaryzowane
normy oraz parametry w zakresie izolacyjności, formułując je indywidualnie również
dla dachów. W ślad za tym od dnia 1 stycznia 2021 roku wszystkie te standardy i wymogi
ulegną kolejnemu zaostrzeniu (tzw. nowe „Warunki techniczne 2021”).
Po takim wstępie pytanie o reakcję branży zajmującej się konstruowaniem
i izolacją dachów nasuwa się samo. Jest rzeczą oczywistą, że
firmy takie jak Recticel Insulation muszą działać w ramach przepisów,
stąd naturalne jest, że produkty oferowane przez firmę w pełni odpowiadają
wymogom dziś obowiązującym. Co jednak z nowymi, znacznie
ostrzejszymi normami, które wejdą w życie od 1 stycznia 2021 roku?
Okazuje się, że jest lepiej, niż można sądzić i Recticel Insulation – firma
należąca do grupy Recticel Group, czyli wiodącego europejskiego gracza
na rynku rozwiązań poliuretanowych i działającego w branży meblarskiej,
motoryzacyjnej i budowlanej - już dziś może spać spokojnie.
Recticel Izolacje
biuro handlowe
Niepruszewo, ul. Cisowa 4, 64-320 Buk
Kontakt biuro: 61 815 10 08
e-mail: sekretariat.pl@recticel.com
Polska
Wschodnia: 513 044 747
Zachodnia: 607 393 459
503 151 646
571 445 311
504 322 503
571 445 312
52
FDC-05-2020.indb 52 28.10.2020 12:19:23
Warunki Techniczne 2021 (WT 2021)
– podstawowe informacje dotyczące
izolacji dachów
O tym, że nowe standardy dotyczące energooszczędności budynków
zostaną zaostrzone od 2021 roku, wiadomo było już od dawna. Celem
ich wdrożenia jest realizacja założeń poczynionych w tzw. pakiecie
ustaw klimatycznych „3 x 20”, które stanowią element polityki zmniejszania
emisji CO 2
, redukcji zużycia energii elektrycznej i maksymalizacji
produkcji energii pochodzącej z OZE. Na gruncie prawa budowlanego
zmiany sprowadzają się m.in. do obniżenia wartości współczynnika
przenikania ciepła (U) w odniesieniu do takich przegród, jak ściany,
okna, podłogi i oczywiście dachy. Dziś dla dachów może on maksymalnie
osiągać wartość 0,18 W/m 2 K, zaś od 31 grudnia 2020 roku będzie
musiał się zmieścić w zakresie do 0,15 W/m 2 K. Oczywiście wpływ na
wartość (U) mają wszystkie warstwy przegrody, ale znaczenie warstwy
termoizolacyjnej jest decydujące. Współczynnik (U) jest tym niższy,
im wyższy jest opór cieplny R D
(m 2 K/W) warstwy izolacyjnej. Z kolei
R D
związany jest funkcją z rodzajem materiału termoizolacyjnego,
a dokładnie jego współczynnikiem przewodzenia ciepła λ (W/mK) oraz
zastosowaną grubością. Im wyższa grubość i im niższy współczynnik λ,
tym opór cieplny R D
jest wyższy.
Na przykładzie dachów stromych, najczęściej dotychczas stosowana
grubość typowej izolacji dachowej wynosi 20 cm, natomiast zgodnie
z nowymi wymaganiami WT 2021, które dosłownie za moment wejdą
w życie, ta minimalna grubość będzie wynosiła 25 cm.
Stosując materiały o niskich współczynnikach λ można więc uzyskać
znaczne pocienienie warstwy izolacyjnej, aby osiągnąć wymagany
współczynnik (U).
Odzwierciedla to doskonale katalog firmy Recticel Insulation,
w którym rozwiązania zostały podzielone na te, które producent
rekomenduje dla dachów płaskich oraz te, które przeznaczone są do
dachów skośnych.
Recticel Insulation i oferta firmy
dla dachów płaskich i skośnych
Zróżnicowanie wykorzystywanych procesów technologicznych oraz
stosowanych materiałów pozwoliło firmie Recticel Insulation stworzyć
wiele rozwiązań. W przypadku izolacji dla dachów skośnych
są to:
• Eurothane® G – zespolony fabrycznie panel składający się z pianki
PIR pokrytej paroizolacją i wykończony płytą GK (grubości
20-100 mm, λ = 0,022 W/mK) do dociepleń poddaszy,
• L-Ments® - samonośne izolacyjne elementy dachowe o grubości
145-200 mm (λ = 0,023 W/mK),
• Powerroof® - nakrokwiowa termoizolacja o grubości od 60 do
180 mm (λ = 0,022 W/mK),
• Powerroof® Max – czyli poprzednia pozycja opatrzona dodatkowo
w folię Rectivent z samoprzylepnymi zakładami (grubość
60-180 mm, λ = 0,022 W/mK).
Uwagę szczególnie zwracają tu płyty termoizolacyjne Powerroof® Max,
w których rdzeń wykonywany jest ze sztywnej pianki poliizocyjanurowej
(PIR) TAUfoam by Recticel, zaś same płyty obustronnie pokrywane są
okładzinami z wytłaczanej folii aluminiowej, przy czym jedna ze stron płyty
poddawana jest laminacji membraną wysokoparoprzepuszczalną Rectivent.
Oferta izolacji dla dachów płaskich w wydaniu Recticel to serie
Powerdeck®, Eurothane® oraz wręcz rewolucyjna nowość w postaci
paneli próżniowych Deck-VQ®. Pierwsze dwie serie to kilka wariantów
paneli i płyt o grubościach od 30 do nawet 200 mm i współczynniku
λ oscylującym wokół wartości 0,022 do maksymalnie 0,026 W/mK.
Natomiast w przypadku paneli Deck-VQ® o grubościach 40-60 mm, firma
uzyskała niespotykany poziom oporu cieplnego dzięki parametrowi
λ wynoszącemu zaledwie 0,008-0,009 W/mK. Rozwiązanie to przenosi
kwestie izolacji dachów płaskich w zupełnie inny wymiar.
Jakość i wiarygodność Recticel Insulation
potwierdzona znakiem Keymark
Jak powszechnie wiadomo, etykieta CE jest jedynie oznakowaniem dotyczącym
zgodności, nie zaś jakości. Dlatego firma Recticel Insulation
zdecydowała się oznakować swoje produkty dobrowolnym znakiem
Keymark dla zagwarantowania ciągłości jakościowej swych produktów.
Oznacza to, że producent stale jest poddawany niezależnej kontroli
i musi dowieść, że stosowany przez niego system jakości rzeczywiście
się sprawdza. Trudno o lepszą rekomendację jakościową dla systemu
Powerroof® Max.
•
ORYGINALNA NAKROKWIOWA
TERMOIZOLACJA DACHU SKOŚNEGO
53
FDC-05-2020.indb 53 28.10.2020 12:19:25
odzież robocza
Spodnie Full Stretch Snickers Workwear
– nowy poziom komfortu pracy
Snickers Workwear jest liderem w opracowywaniu innowacyjnej odzieży roboczej,
która ma na celu sprostanie wymaganiom najbardziej wymagających profesjonalistów.
Na rynku polskim marka rozpoznawalna jest szczególnie dzięki szerokiemu
asortymentowi wysokiej jakości spodni roboczych, które podzielone są na kolekcje:
AllroundWork – uniwersalne zastosowania; FlexiWork – prace wymagające wyjątkowej
swobody ruchów; LiteWork – prace w warunkach wysokiej temperatury;
RuffWork – prace ciężkie; ProtecWork – prace specjalistyczne.
Snickers Workwear w ostatnich 2 latach wprowadził
do swojego asortymentu, znakomicie przyjęte
przez rynek, spodnie 6241/6341 AllroundWork.
Modele zaprojektowane z wykorzystaniem przemyślanie
umieszczonych paneli z 4-stronnie rozciągliwego
materiału, o dopasowanym kroju, stały
się dla wielu najwygodniejszym modelem spodni
roboczych jakie nosili w pracy. Snickers Workwear
nie poprzestał na tym i konsekwentnie rozwija
program spodni elastycznych.
Rozwinięciem koncepcji, dającej wyjątkowy poziom
wygody przy zachowaniu nowoczesnego,
przylegającego kroju, stały się dwa nowe, bardziej
zaawansowane technologicznie modele:
6271 AllroundWork (z dodatkowymi workami
kaburowymi) oraz 6371 AllroundWork (bez
worków kaburowych).
Spodnie 6371 bez kieszeni kaburowych.
Elastyczność
na każdym centymetrze
W odróżnieniu od swoich poprzedników, obie
wersje wykonane zostały z materiału będącego
mieszanką poliamidu i elastanu, bez dodatku
bawełny. W efekcie uzyskano trwałe spodnie
o ponadprzeciętnej elastyczności.
4-stronna rozciągliwość cechuje każdy centymetr
kwadratowy tkaniny. Pozwala to na
poruszanie się z wyjątkową „dresową” swobodą
w każdej pozycji roboczej, bez wrażenia
skrępowania.
Pełna funkcjonalność
Spodnie zapewniają ten sam poziom funkcjonalności,
co inne modele spodni Snickers
Workwear. Certyfikowana ochrona kolan pozwala
na optymalne dopasowanie położenia
nakolanników. Profilowane nogawki ułatwiają
ruchy nóg oraz ograniczają konieczność podciągania
materiału spodni np. podczas klękania.
Posiadają praktycznie rozmieszczone
pojemne kieszenie, w tym z mocowaniem
Spodnie 6271 z kieszeniami kaburowymi.
na nóż i identyfikator oraz na długie narzędzia,
np. miary składane lub śrubokręty.
71 rozmiarów
Spodnie Snickers Workwear są znane ze swojej bardzo
szerokiej tabeli rozmiarów. Produkowane są
w 41 rozmiarach standardowych oraz kolejnych
30 niestandardowych, które mogą być uszyte
na zamówienie specjalne za dodatkową opłatą.
Pozwala to na optymalne dobranie produktów
do swojej sylwetki.
•
Więcej informacji o odzieży
Snickers Workwear można znaleźć
na stronie www.snickersworkwear.pl
54
FDC-05-2020.indb 54 28.10.2020 12:19:26
6271 / 6371
Spodnie Full Stretch
®
®
®
54-55-FDC 2020-05-Snickers.indd 55 28.10.2020 09:09:47
dział
56
FDC-05-2020.indb 56 28.10.2020 12:19:30
14
LAT
Poradnik dla budujących domy drewniane
Nowoczesny
62 167
polubień
Zapraszamy do współpracy
www.sedg.pl
FDC-05-2020.indb 57 28.10.2020 12:19:33
drewno klejone
Wkręty wklejane
– rewolucja w budownictwie
z drewna klejonego
Pod niemal każdą szerokością geograficzną od zarania dziejów uznawane jest za
jeden z najdoskonalszych materiałów budowlanych. Stanowi naturalny i ekologiczny
surowiec, cechujący się wysoką wytrzymałością i świetnymi parametrami
izolacyjnymi. Jest trwałe, łatwe w obróbce, szeroko dostępne i przyjemne dla
oka. O czym mowa? Oczywiście o drewnie. A w tym wypadku o drewnie nie byle
jakim, bo klejonym warstwowo. Porozmawiajmy o technologii BSH.
Nowe oblicze drewna?
Nie takie znów nowe! Już w roku 1906
niejaki Otto Hetzer opracował i opatentował
metodę wytwarzania nowego (wtedy)
typu belek wykonanych z dwóch lub
więcej sklejonych ze sobą lameli, czyli
warstw desek z wysokiej jakości drewna.
Stworzył tym samym produkt, którego parametry
biły na głowę właściwości zwykłego
drewna litego.
Nie bez przyczyny drewno klejone warstwowo,
znane szerzej jako drewno BSH (z niem.
Brettschichtholz) zyskało z czasem ogromną
popularność. Jego zalety są nie do przecenienia
– wystarczy wspomnieć chociażby
o niemal nieograniczonych możliwościach
kształtowania elementów konstrukcyjnych,
by wyobraźnia chyba każdego projektanta
uruchomiła wszystkie trybiki i weszła na
zupełnie nowy poziom. A przecież nie można
pominąć nieprzeciętnej wytrzymałości
i sztywności drewna BSH, jego stabilności
kształtowej i wymiarowej, czy bardzo niskiej
tendencji do pęknięć. Wbrew stereotypom
krążącym wśród ludzi nieobeznanych
z tematem, cechuje je również bardzo wysoka
odporność ogniowa, by nie wspomnieć
o silnej odporności na czynniki środowiskowe,
chemiczne i biologiczne, przekładającej
się na brak konieczności stosowania chemicznych
środków ochrony.
Otto prawdopodobnie o tym nie wiedział,
ale jego wynalazek był pierwszym krokiem
ku nowej erze w budownictwie drewnianym
– i nie tylko drewnianym, dziś bowiem wiemy,
że w wielu aspektach drewno klejone
ma przewagę nie tylko nad drewnem litym,
ale również nad materiałami, takimi jak
stal, żelbet, aluminium czy beton.
BSH w Polsce
W Polsce drewno BSH coraz szybciej zyskuje
na popularności, jednak nasz rodzimy
rynek drewna klejonego warstwowo wciąż
jeszcze jest w powijakach, a jego wartość
w stosunku do rynków innych materiałów
konstrukcyjnych, takich jak beton czy
stal, jest marginalna. Nie przeprowadzono
ogólnodostępnych badań krajowego rynku
dotyczących konsumpcji drewna klejonego,
jednak szacuje się, że zużywamy obecnie
około 25-30 tysięcy metrów sześciennych
Rys. 1. Panel z drewna masywnego.
drewna klejonego rocznie, co odpowiada
w przybliżeniu 15% rynku francuskiego,
13% austriackiego i zaledwie 3% niemieckiego.
Doskonale ilustruje to skalę różnicy
w stosowaniu drewna BSH w poszczególnych
krajach, ale pokazuje również, jak
wielki potencjał wzrostu drzemie na polskim
rynku i czeka na przebudzenie.
Warto nadmienić, że mimo rosnącej popularności
budownictwa drewnianego w Polsce,
gros osób związanych z tym rynkiem
kojarzy drewno klejone przede wszystkim
z konstrukcjami wielkowymiarowymi – przede
wszystkim dlatego, że opracowanie wodoodpornych
klejów na bazie żywic stworzyło
możliwość wytwarzania wielkowymiarowych
elementów konstrukcyjnych pozwalających
budować ekonomiczne konstrukcje wielkogabarytowe
o bardzo korzystnych parametrach
wytrzymałościowych.
Rzeczywiście, w ostatnich latach jak grzyby
po deszczu mnożą się w naszym kraju
konstrukcje, takie jak hale sportowe, baseny,
hotele, kościoły, hale produkcyjne
i magazynowe czy obiekty rolnicze, przy
budowie których wykorzystano drewno
BSH, jednak należy również mieć świadomość
faktu, że już od dekady na polskim
rynku dostępna jest technologia budowy
domów z drewna klejonego w systemie tzw.
masywnego budownictwa drewnianego,
znana szerzej jako technologia HBE lub
HNT. Jest to stosunkowo nowa tendencja,
jednak zainteresowanie nią rośnie, a tradycyjne
podejście Polaków do budownictwa
stopniowo się przełamuje.
58
FDC-05-2020.indb 58 28.10.2020 12:19:39
Nie bez znaczenia jest fakt, że z produkcyjnego
punktu widzenia drewno BSH jest
materiałem budowlanym bardzo stabilnym
pod względem formy, łatwym w obróbce
i w wysokim stopniu pozbawionym uszkodzeń,
a w wyniku odpowiedniego sortowania
oraz klejenia materiał ma znacznie
lepsze parametry i cechuje się wyższą
wytrzymałością niż klasyczne drewno budowlane.
Nie można jednak zapominać, że
zarówno na poziomie mentalnościowym,
jak i czysto pragmatycznym projektowanie
i budowanie domów w nowej technologii
wymaga oczywiście swego rodzaju „resetu”
i nauczenia się pewnych zasad od początku
– wiele rzeczy, które w przypadku budynków
murowanych były uznawane za naturalne
i oczywiste lub po prostu pomijane, nabiera
w tym przypadku nowego znaczenia.
Czym jest
drewno klejone?
Zazwyczaj do produkcji drewna klejonego
warstwowo używa się tarcicy drzew iglastych.
Wynika to z faktu, że w porównaniu
z gatunkami drewna liściastego, takimi jak
buk, klon czy jesion, drewno iglaste cechuje
się znacznie lepszymi parametrami
współczynnika jakości wytrzymałościowej
pod względem wytrzymałości na rozciąganie,
ściskanie i zgniatanie statyczne. Dla
porównania, wartość wytrzymałości drewna
iglastego na ściskanie wzdłuż włókien
wynosi 23-34 MPa, zaś drewna liściastego
– jedynie 16-26 MPa.
Produkcja drewna BSH rozpoczyna się
od suszenia tarcicy do wilgotności około
12%. Kolejnym etapem jest jej struganie
do odpowiedniej grubości, a następnie
sortowanie zgodnie z wymaganiami normowymi.
Bardzo istotny jest odpowiedni
dla produkowanego elementu dobór warstw
zewnętrznych, zarówno pod kątem wytrzymałościowym,
jak i wizualnym. Fragmenty
desek z wypadającymi sękami i wadami
drewna mającymi wpływ na wytrzymałość
są na tym etapie usuwane.
Po zakończeniu wstępnej obróbki, czoła desek
są frezowane na złącza palczaste i klejone,
po czym dokonuje się czołowego łączenia
poszczególnych desek w tzw. lamele.
Po wyschnięciu kleju następuje struganie
ich do odpowiedniej grubości, zależnej od
wymaganego promienia gięcia. Wystrugane
panele zostają następnie pokryte klejem,
połączone w warstwy i ściśnięte w prasie
do czasu pełnego utwardzenia się złączy
klejowych (warto nadmienić, że warstwy
kleju w drewnie klejonym są bardzo cienkie,
a zawartość kleju w gotowym produkcie nie
przekracza 1%!).
Po wyjęciu z prasy surowy produkt jest
strugany i odpowiednio docinany, a w razie
potrzeby, jeżeli drewno podczas użytkowania
będzie narażone na wpływ warunków
atmosferycznych, również poddawany impregnacji.
Problem sztywności
Niezależnie od rodzaju konstrukcji, kluczowymi
parametrami, które należy uwzględnić
w całym procesie tworzenia budynku,
od projektu po jego realizację, są wytrzymałość,
sztywność i statyczność. W przypadku
budowli wykonanych z drewna konieczne
jest uwzględnienie mechanizmów
i zjawisk, które w przypadku tradycyjnych
budynków murowanych często nie są brane
pod uwagę, podczas gdy w budownictwie
drewnianym ich pominięcie lub zbagatelizowanie
może rodzić bardzo poważne
konsekwencje użytkowe, a w przypadku
obciążeń o skrajnie dużej intensywności,
nawet prowadzić do katastrofy. Problem
sztywności, a co za tym idzie, również
wytrzymałości i statyczności obiektu budowlanego
wynika wprost z oddziaływania
obciążeń poziomych na konstrukcje.
W polskich realiach są to głównie obciążenia
wiatrem, warto jednak wspomnieć,
że w wielu innych regionach dotyczy to
również obciążeń sejsmicznych.
Istnieją oczywiście odpowiednie standardy
budowlane, mające na celu zapewnienie
odpowiednich parametrów budynków wykonanych
z drewna. W przypadku drewna
klejonego warstwowo zarówno w Polsce, jak
i na świecie celem uzyskania odpowiedniej
wytrzymałości, statyczności i sztywności
stosowane są dodatkowe usztywnienia czy
stężenia w budynkach. To właśnie te punkty
stanowią swego rodzaju słabe ogniwo
w konstrukcjach z drewna BSH, ponieważ
są one najsłabszymi elementami całego
ustroju konstrukcyjnego. Dotychczas nikt
nie opracował rozwiązania technologicznego,
które pozwoliłoby zredukować niestabilność
obiektu budowlanego spowodowaną
stosowaniem dodatkowych elementów łączących.
Chociaż…
Rys. 2.
Wytrzymałość
kluczem do sukcesu
Osiągniecie wyższego poziomu trwałości
i wytrzymałości konstrukcji obiektów
z drewna klejonego jest jednak możliwe,
a technologia pozwalająca na tworzenie
budowli cechujących się niespotykaną dotąd
sztywnością, przekładającą się na statyczność
i wytrzymałość budynku, jest już
w zasięgu ręki.
Do wyjaśnienia podstaw tej technologii konieczne
jest zrozumienie, czym dokładnie jest
wspomniana już wytrzymałość drewna. Otóż,
wytrzymałość drewna na ściskanie definiowana
jest jako opór, jaki stawia materiał drzewny
poddany działaniu sił ściskających, powodujących
jego odkształcenie lub zniszczenie. Miarą
wytrzymałości drewna na ściskanie jest naprężenie
w MPa, przy którym następuje zniszczenie
badanej próbki. Niezwykle istotny jest
fakt, że w przypadku drewna wytrzymałość na
ściskanie zależy od jego kierunku anatomicznego,
ponieważ siła może oddziaływać prostopadle
bądź równolegle do włókien. Innymi
słowy, rozróżnia się wytrzymałość drewna na
ściskanie w poprzek i wzdłuż włókien – i to
właśnie wytrzymałość wzdłużna włókien
w drewnie jest znacznie wyższa.
Jak już wiemy, dotychczas na rynku nie
istniało żadne dostępne rozwiązanie, które
wykorzystywałyby wzdłużną wytrzymałość
drewna na ściskanie w celu wyeliminowania
problemów opisanych powyżej. Najnowsze
badania zrealizowane przez polską firmę
Konsbud pozwoliły jednak na opracowanie
innowacyjnej technologii wykorzystującej
wzdłużną wytrzymałość drewna na ściskanie
i pozwalającej na tworzenie ustrojów tarczowych,
co umożliwia nadanie budynkom
z drewna klejonego niespotykanej dotąd
sztywności.
59
FDC-05-2020.indb 59 28.10.2020 12:19:40
drewno klejone
Rys. 3. Łączenie paneli w technologii tradycyjnej.
Rys. 4. Przekrój panela ściennego.
Precz z oczepami!
Obecnie standardową konstrukcją drewnianego
obiektu jest szkielet wykonany
z belek. Panele z drewna klejonego stawiane
są pionowo obok siebie, a następnie
łączone ze sobą za pomocą wkrętów,
oczepów i podwalin. To właśnie oczepy
i podwaliny spinające panele stanowią
najsłabszy punkt w całej konstrukcji, co
powoduje, że pod wpływem obciążeń
z zewnątrz może się ona przechylać, a jej
stabilność – słabnąć.
Ideą nowej technologii, służącej konstrukcji
obiektów z drewna klejonego warstwowo,
jest wykorzystanie standardowo produkowanych
elementów jako surowiec do produkcji
całych elementów konstrukcyjnych,
takich jak ściany, stropy i stropodachy.
Elementy o wymiarach przekroju 6-10 na
36-56 cm wykonane z drewna o klasie wytrzymałościowej
GL24h-GL30h wykorzystuje
się do produkcji paneli, przy czym jeden
z boków panelu frezowany jest w taki sposób,
aby powstało gniazdo, natomiast przeciwległy
tak, aby powstał wpust.
Ponieważ wykonana w ramach badań wspomnianych
powyżej analiza statyczno-wytrzymałościowa
wykazała brak współpracy
pomiędzy panelami łączonymi w sposób
tradycyjny, w celu rozwiązania tego problemu
nowa technologia zakłada łączenie
paneli nie tylko na pióro-wpust, ale także
za pomocą wkrętów wklejanych, to
jest dodatkowych łączników inżynierskich
wprowadzanych w poszczególne połączenia
na etapie produkcyjnym. Są to stalowe
pręty gwintowane lub pręty zbrojeniowe
żebrowane, zgodne odpowiednio z normą
DIN 976-1 lub DIN 488-1.
Po upewnieniu się, że pręty są odtłuszczone,
czyste i nienoszące śladów korozji, są
one wklejane pomiędzy panelami w odstępach
wynoszących maksymalnie 2,5 m. Zapewnia
to sztywność połączenia pomiędzy
poszczególnymi panelami, zwiększając tym
samym jego wytrzymałość na siły osiowe
i umożliwiając rezygnację ze stosowania
klasycznych podwalin i oczepów. Styki pomiędzy
panelami są dodatkowo uszczelniane
ognioodporną wełną mineralną w celu
zapewnienia szczelności ściany w warunkach
pożarowych.
Podobnie, jak miało to miejsce powyżej,
również w tym przypadku panele stawiane
są pionowo obok siebie i łączone za pomocą
wkrętów, jednak zamiast standardowo
stosowanych oczepów i podwalin, między
panelami montowane są trzpienie, czyli
łączniki opisane powyżej.
Innowacyjność opisanej tu nowej technologii
polega na wykorzystaniu standardowo
produkowanych elementów
z drewna klejonego do produkcji ścian,
Rys. 5. Przykładowa ściana wzmocniona prętami.
stropów i stropodachów tworzących tarcze
konstrukcyjne, których wytrzymałość
jest 10-krotnie wyższa niż ściany, w której
zastosowano standardowe oczepy
i podwaliny. Rozwiązanie to pozwala na
uzyskanie ponadprzeciętnej sztywności
oraz, co się z tym wiąże, wytrzymałości
i statyczności konstrukcji bez konieczności
stosowania dodatkowych usztywnień
czy stężeń w budynkach, a w konsekwencji
– rozwój nowych rodzajów budowli,
w tym obiektów wielokondygnacyjnych,
przy zachowaniu daleko idącej smukłości
ścian.
Technologia przyszłości
Nowa technologia łączenia paneli pozwoli
na wprowadzenie na rynek konstrukcji
z drewna klejonego, cechujących się niespotykaną
dotąd sztywnością, statycznością
i wytrzymałością. Umożliwi to nie
tylko wznoszenie pewnych, bezpiecznych
i komfortowych w użytkowaniu budynków
w pełni dostosowanych do potrzeb i preferencji
odbiorcy, ale również rozwój obiektów
wielokondygnacyjnych, dochodzących
nawet do pięciu pięter.
Ponieważ ani w Polsce, ani na świecie nie
istnieją obecnie alternatywne rozwiązania
wykorzystujące wzdłużną wytrzymałość
drewna na ściskanie, tworząc zarazem
ustroje tarczowe w budynkach, jest
to bez wątpienia innowacja, która może
wprowadzić całkowicie nową jakość na
międzynarodowym rynku budownictwa
drewnianego.
•
mgr inż. Michał Ziętara
Dyrektor Działu Projektowego
www.konsbud.com
60
FDC-05-2020.indb 60 28.10.2020 12:19:40
budownictwo szkieletowe
Eco-house
Kolejna rodzinna spółka na rynku dająca gwarancję jakości i komfortu. Kolejna, ale
znacząco różniąca się od tych, które budują. Eco-house - Energooszczędne domy
prefabrykowane to połączenie doświadczenia i indywidualnego podejścia do klienta.
Firma powstała, by budować domy w Kurdystanie.
Niestety, a może na szczęście
dla polskiego rynku okazało się, że budowa
dwóch domów to wszystko, na co
pozwoliła ówczesna sytuacja politycznogospodarcza.
Przejście na rynek niemiecki
nie było zatem niczym dziwnym, tym
bardziej, że zdobycie certyfikatów na ten
rynek stało się wyzwaniem, którego realizacja
była tylko kwestią czasu. Eco-house
bowiem dysponowało zarówno odpowiednio
wykwalifikowanymi pracownikami, jak
i bazą i sprzętem.
Teraz Polska
Polska także otworzyła się na prefabrykowane
domy. Coraz bardziej świadome społeczeństwo
zauważyło niewątpliwe korzyści
płynące z tego typu budownictwa. Ci,
którzy chcą mieć swój kąt wiedzą, że nie
jest obojętne gdzie i w czym się mieszka.
Takie budownictwo daje gwarancję
oszczędności ciepła i naprawdę inny klimat,
niż betonowy moloch.
Nic dziwnego, że Eco-house został poproszony
o wybudowanie pokazowego domu dla zielonogórskiej
uczelni. To tutaj pokazuje się tym,
których trzeba jeszcze przekonać, jak różni się
dom energooszczędny od tego „tradycyjnego”.
Czujniki Siemensa są bezwzględne. Pokazują,
że domy prefabrykowane mają bilans energetyczny
nieporównywalny do innych.
Firma ECO-HOUSE jest członkiem
Stowarzyszenia Energooszczędne Domy
Gotowe.
Ogromną zaletą domów prefabrykowanych
są z pewnością niskie koszty eksploatacji,
nawet kilkakrotnie niższe niż w budownictwie
„betonowym”. Dzieje się tak
z uwagi na ocieplenie ścian, odpowiednie
zamontowanie okien, a także ogrzewanie.
Odchodzi się tu bowiem od tradycyjnego
ogrzewania węglem, drewnem czy gazem
i skupia na odnawialnych źródłach ciepła
– pompach ciepła, wentylacji mechanicznej
z rekuperacją, a także panelami solarnymi
i fotowoltaicznymi. Nieprzypadkowe są tu
także materiały budowlane i izolacyjne.
Cechują się jak najwyższą jakością i najmniejszym
współczynnikiem przenikania
ciepła.
Rynek polski zaczyna bardzo lubić prefabrykowane
domy drewniane. Szczególnie
budowane przez taką firmę, jak Eco-house,
w której doświadczenie konstruktorskie
sięga 20 lat, a certyfikaty i najlepsze
maszyny gwarantują świetną jakość.
Za nią idzie natomiast komfort mieszkania
i oszczędność energii. Takie domy to przyszłość.
Mieszkają w nich nie tylko ci, którzy
pragną oszczędzać energię, ale także osoby
w pełni świadome, pragnące odpocząć
w miejscu, w którym betonowe ściany nie
przytłaczają.
•
Eco-house Ostrowski Sp. k.
ul. Kościelna 5
66-003 Droszków koło Zielonej Góry
www.eco-house.eu
biuro@eco-house.eu
61
FDC-05-2020.indb 61 28.10.2020 12:19:41
drewno
JAKOŚĆ – DOSTĘPNOŚĆ – POWTARZALNOŚĆ – CENA
To cztery magiczne słowa w branży drewna budowlanego, bez których na dłuższą
metę nie może istnieć lub się rozwijać żadna firma.
Wielu inwestorów i wykonawców w pierwszej
fazie planowania stara się wykorzystać
najtańsze materiały budowlane bez względu
na ich rodzaj. Ten kierunek myślenia jest
najczęstszym powodem utraty zaufania
Inwestora do wykonawcy lub dostawcy, ponieważ
materiały z najniższej półki są
w eksploatacji o wiele droższe od
tych, które w pierwszej fazie wyglądają
na droższe.
Wielu „domorodnych fachowców”
poleca inwestorowi najtańsze,
a co za tym idzie najgorsze materiały,
aby tylko otrzymać zlecenie,
ponieważ brak im kompetencji i argumentów,
które są po prostu wynikiem
braku przygotowania i wiedzy. Myślenie, że
najtaniej jest najlepiej jest odwrotnością
realiów tego świata, szczególnie kiedy coś
ma służyć jak najdłużej i spełniać wymogi
kupującego czy użytkującego.
Zdecydowana większość firm stosujących
najtańsze materiały i usługi już po krótkim
czasie nie istnieje, ponieważ nie wytrzymuje
konkurencji w jakości i kompetencji lub ma
tak wiele reklamacji, że musi przestać istnieć,
a wszyscy wiemy, że inwestor zawsze
chce mieć najlepiej to, co jest nieosiągalne
bez odpowiedniej wiedzy, umiejętności czy
materiału, który jest stosowany.
JAKOŚĆ – bez niej każde przedsięwzięcie
jest skazane na niepowodzenie.
DOSTĘPNOŚĆ – oszczędza czas, pomaga
w planowaniu i utrzymaniu terminów.
POWTARZALNOŚĆ
– jest cechą tylko najbardziej
kompetentnych firm,
generuje oczywiste zyski dla wykonawców.
CENA – jest pochodną powyższych cech,
a w końcowym efekcie generuje dodatkowe
korzyści dla inwestora i wykonawcy. Każda
reklamacja, konieczność wymiany złej jakości
materiałów lub źle wykonanej pracy,
generuje straty w wysokości do 300% ceny
wyjściowej materiału posiadającego te trzy
powyższe cechy.
O ile mówimy o pokryciach, to ich wymiana
jest możliwa i mniej kosztowna, choć zawsze
generująca ogromne straty materialne
i moralne.
W konstrukcji szkieletowej, dachowej lub
innych trwałość, czyli jakość jest podstawowym
czynnikiem, który ma jednak zasadniczy
wpływ na trwałość i jakość budowli.
Każdy wykonawca, współpracując z dostawcą
wysokiej jakości materiałów dostępnych
w odpowiednich ilościach i powtarzalnej jakości
oraz dostępności zgodnych z wymogami
prawa budowlanego, ma „asa w rękawie”
w postaci kilku najważniejszych czynników
w działalności każdej firmy, które bardzo
szybko generują większe zyski poprzez szybszy,
łatwiejszy montaż, mniej odpadów, wygląd,
a w końcowym efekcie poprzez lepsze
przyjęcie przez inwestora, który z pewnością
poleci znajomym takiego wykonawcę,
co z kolei generuje mniejsze koszty związane
z reklamą oraz pomaga w zdobyciu
przewagi nad konkurencją.
Życzymy tylko udanych transakcji.
www.stamadrew.pl
www.termo-drewno.pl
62
FDC-05-2020.indb 62 28.10.2020 12:19:43
FDC-05-2020.indb 63 28.10.2020 12:19:46
drewno
„Tarcica mokra obrzynana”
– czy Ty też ryzykujesz?
W ostatnich trzech dekadach w Polsce dokonały się zmiany w prawie budowlanym,
które radykalnie wpłynęły również na wymogi jakościowe drewna stosowanego
w budownictwie - zostały określone normy. Nawet można dostrzec rzadko spotykany
paradoks – prawo nie tylko nadąża za rzeczywistością, ale w polskich warunkach
tą rzeczywistość wyprzedziło.
Ostatnie stulecie historii naszego narodu odbiło się piętnem na
podejściu do przepisów prawa, które najczęściej były ustanawiane
w celu ucisku a nie uporządkowania życia społecznego. Nie
inaczej jest w kwestii prawa budowlanego, ale wydaje się, że
jest tu pewien wyjątek – normy na materiały budowlane. Ktoś
może powiedzieć: Kilkaset lat temu norm budowlanych nie było,
a drewniane kościoły stoją do dzisiaj. To prawda, ale nie było jeszcze
jednej rzeczy – patrzenia wyłącznie przez pryzmat pieniędzy/
chwilowego zysku.
Potrzeba ustanowienia norm pojawiła się w opozycji do zmniejszania
wydatków kosztem jakości. Kiedyś nie do pomyślenia było,
aby budować dom z drewna pozyskanego z drzewa, które jeszcze
„wczoraj” rosło w lesie. Współcześnie im taniej tym lepiej. Takie
podejście szczególnie zakorzeniło się w patrzeniu przez producentów,
cieśli oraz inwestorów na drewno jako materiał budowlany.
Ci pierwsi sprzedają farbowaną na zielono „mokrą tarcicę
obrzynaną” z pełną świadomością, że będzie z tego konstrukcja
dachu domu, na który inwestor zapożyczył się na ćwierć wieku w
banku (dług będzie spłacał do emerytury), wykonawca wycina to
drewno wiedząc, że z takiego materiału nie da się dobrze zrobić
konstrukcji, a inwestor liczy, że jakoś to będzie i cieszy się, że
zaoszczędził te 2-3 tysiące złotych; do czasu…
… Kiedy nie stanie się coś niezaplanowanego i niechcianego.
Prawo budowlane zezwala na stosowanie w budownictwie wyłącznie
materiałów o kontrolowanej jakości i dopuszczonych do tego
celu, co potwierdzone jest znakiem CE. To jest punkt odniesienia
64
FDC-05-2020.indb 64 28.10.2020 12:19:47
każda inwestycja i niejeden dach został już rozebrany. Zgodnie
z prawem cieśla, dekarz i wykonawca dachu odpowiadają nie tylko
za jakość swojej pracy, ale również za ocenę zgodności dostarczonych
materiałów z celem ich zastosowania. Boleśnie przekonało
się o tym już wiele firm, które musiały wypłacać odszkodowania
i grzywny. Dekarz, jeśli podejmuje się krycia konkretnego dachu,
jest zobowiązany do udzielenia gwarancji, niezależnie od tego
czy np. wysychające krokwie wykonane z mokrego drewna powykręcało
i w konsekwencji „puścił” rąbek.
Na branżowych forach pojawia się coraz więcej wpisów dekarzy
wezwanych przez inwestora do naprawy gwarancyjnej, której nie
da się wykonać, więc w konsekwencji sprawa trafia do sądu i tam
najczęściej przegrywa dekarz. Wydawać by się mogło, że najmniej
ryzykuje inwestor, ale to nieprawda.
Banki do udzielenia kredytów wymagają zabezpieczenia m.in.
w postaci ubezpieczenia inwestycji. Ubezpieczyciele wykorzystają
każdą możliwość, aby nie wypłacić odszkodowania, a wykorzystanie
materiałów niedopuszczonych do stosowania w budownictwie jest
wystarczającym powodem, aby tak zrobić. W konsekwencji bank
może żądać natychmiastowej spłaty kredytu. Najmniej ryzykuje
tartak – na fakturze jest napisane, że to tarcica mokra obrzynana,
a nie drewno konstrukcyjne. Tartak przecież sprzedał drewno
na… płotek wokół trawnika.
dla wszystkich instytucji – nadzoru budowlanego, wykonawców,
banków, ubezpieczycieli itd.
Prawdą jest, że nadzór budowlany przez wiele lat przymykał oko na
drewno z jakiego wykonana została więźba, ale to już się zmienia.
Są powiaty (w szczególności w centralnej, zachodniej i południowej
Polsce), w których kontrolowana pod tym względem jest
Firma Ciesielstwo Polskie już od kilku lat stosuje wyłącznie certyfikowane
drewno konstrukcyjne. Nie mamy problemów z reklamacjami,
inwestorami, kierownikami budów, nadzorem budowlanym, bankami
i… dekarzami „miło” nas wspominającymi podczas krycia naszych
konstrukcji. A jak Twoja firma bądź inwestycja?
•
Piotr Goławski
Ciesielstwo Polskie Sp. z o.o.
REKLAMA
65
FDC-05-2020.indb 65 28.10.2020 12:19:47
złącza
Połączenie jętka-krokiew
Jętki lub kleszcze to elementy, które pojawiają się w większości więźb dachowych.
Stanowią ważny element konstrukcyjnego układu krokwiowo-jętkowego i płatwiowokleszczowego.
Jak w wielu przypadkach, detal połączenia z krokwiami można rozwiązać
na co najmniej kilka sposobów. Dość często zdarza się, że w przypadku awarii to
nie sam przekrój jętki czy kleszczy jest niewystarczający, lecz zawodzi połączenie.
W poniższym artykule chciałbym przedstawić kilka kwestii, na które warto zwrócić
uwagę projektując lub wykonując połączenie tego typu.
Na wstępie chciałbym uspokoić wszystkich
purystów językowych w zakresie ciesielstwa.
Już po wstępie do artykuły można odnieść
wrażenie, że pojęcia „jętki” i „kleszcze” są
stosowane zamiennie. Tak oczywiście nie jest,
są to podobne elementy, jednak pełniące różną
rolę w konstrukcji więźby. Niniejszy artykuł
nie ma na celu opisywania różnic między tymi
elementami i poszczególnymi schematami
statycznymi więźb. Dla uproszczenia można
założyć, że z jętkami mamy do czynienia
w przypadku konstrukcji krokwiowo-jętkowych
(opartych wyłącznie na murłatach). Kleszcze
to element bardziej skomplikowanego układu
płatwiowo-kleszczowego (opartego na
murłatach i ramach stolcowych). Kleszcze są
z reguły elementami dwugałęziowymi i nie
muszą obejmować każdej krokwi. Jętki są
z reguły jednogałęziowe, choć nie jest to zasadą
i dość często spotyka się je w wydaniu dwugałęziowym.
Stąd często są mylone z kleszczami
lub te pojęcia stosowane są zamiennie. Jak
wspomniałem wyżej, tematem tego artykuły
nie jest roztrząsanie różnic miedzy nimi. Opisywane
alternatywne sposoby połączeń jętek
Zdj. 2. Połączenie jętka-krokiew w przypadku prefabrykowanych wiązarów dachowych.
Zdj. 1. Połączenia krokiew-jętka lub krokiew-kleszcze pojawiają się w większości więźb dachowych.
z krokwiami, można w większości adaptować
do połączeń kleszczy z krokwiami.
Nakładkowo czy doczołowo?
Z połączeniem nakładkowym mamy do czynienia,
jeśli jętki i krokwie nie są współosiowe.
Jętka swoją krawędzią przylega do
boku krokwi. Połączenie wykonywane jest
przy użyciu łączników trzpieniowych, czyli
gwoździ, wkrętów lub śrub (zdj. 1). Połączenie
doczołowe występuje w sytuacji, gdy osie
jętek i krokwi pokrywają się w rzucie. Oba łączone
elementy powinny być tej samej szerokości,
aby umożliwić ich wzajemne połączenie
płytkami kolczastymi lub perforowanymi.
Płytki kolczaste stosowane są do produkcji
prefabrykowanych wiązarów dachowych
i wymagają zastosowania pras do zagłębienia
ich w drewnie (zdj. 2).
Z tego powodu ich montaż na budowie,
z praktycznego punktu widzenia, jest bardzo
utrudniony. Produkcją wiązarów kratowych
zajmują się wyspecjalizowane w tym
zakresie zakłady prefabrykacji. Na budowę
dostarczany jest gotowy wiązar, więc sprawa
jest rozwiązana. Jeśli z jakiegoś powodu
takie połączenie trzeba wykonać na budowie,
można skorzystać z perforowanych pły-
66
FDC-05-2020.indb 66 28.10.2020 12:19:48
Zdj. 4. Zasady rozmieszczenia wkrętów w połączeniu jętki z krokwią (opis w tekście).
Zdj. 3. Przykład połączenia z użyciem płytki
perforowanej i wkrętów CSA.
tek, które montuje się przy użyciu systemowych
gwoździ pierścieniowych (CNA4,0)
lub wkrętów ciesielskich (CSA5,0) (Zdj. 3).
Problem z połączeniem doczołowym polega
na konieczności bardzo dokładnego docięcia
jętki, aby elementy ściśle do siebie
przylegały. W przypadku prefabrykowanych
wiązarów i cięcia na maszynach CNC nie
stanowi to żadnego problemu. W warunkach
cięcia na budowie wymaga to bardzo dużej
precyzji. Z praktycznego punktu widzenia
preferowane są połączenia nakładkowe.
Pozawalają one stosować proste i tanie
rozwiązania.
Połączenia nakładkowe
– gwoździe i wkręty
ciesielskie
Obecnie dużą popularnością cieszą się połączenia
z użyciem wkrętów ciesielskich
(ESCR). Ich popularność wynika przede
wszystkim z prostoty i szybkości zastosowania
takiego rozwiązania. Aby poprawnie
wykonać to połączenie należy zwrócić
uwagę na minimalne odległości łączników
od krawędzi łączonych elementów i końca
jętki. Są to wartości normowe, podane
w normie Eurokod 5, w tabelach 8.2 lub 8.4,
w zależności od średnicy stosowanych wkrętów.
Z uwagi na warunki brzegowe, wkrętów
nie należy rozmieszczać dowolnie. Dobrą
praktyką jest rozmieszczenie wkrętów symetrycznie
względem punktu przecięcia się osi
obu elementów. Dość często zdarza się bardzo
przypadkowe rozmieszczenie łączników.
Na zdjęciu 4 przedstawiono schematycznie
Zdj. 5. Połączenie grzędy z krokwiami.
zasady, jakimi należy się kierować rozmieszczając
wkręty w połączeniu tego typu. Linie
niebieskie – osie elementów. Linia zielona
– minimalna odległość od dolnej krawędzi
krokwi. Linie czerwone – minimalne odległości
od krawędzi i końca jętki.
Takie połączenia świetnie sprawdzają się
w przypadku małych jętek, na przykład tzw.
grzęd, czyli jętek podpierających belkę kalenicową
(zdj. 5).
Połączenie z użyciem wkrętów ciesielskich
to rozwiązanie szybkie w montażu, ale ma
jedno podstawowe ograniczenie, jest nim
nośność połączenia. Jeżeli to połączenie
wymaga dużej nośności, to zastosowanie
wkrętów ciesielskich może być niemożliwe.
Pole nakładania się elementów jest dodatkowo
ograniczone powyżej wymienionymi
warunkami brzegowymi. Przy większej ilości
wkrętów obowiązuje nas także przestrzeganie
minimalnych ich rozstawów. Minimalne
rozstawy łączników podają te same,
wyżej wymienione tabele. Newralgiczny
z reguły jest się warunek minimalnego rozstawu
wzdłuż włókien drewna. W praktyce
może się okazać, że nie jesteśmy w stanie
„zmieścić” wystarczającej ilości wkrętów do
zapewnienia odpowiedniej nośności połączenia.
Ma to zwykle miejsce, gdy jętki mają
pełnić rolę belek stropowych poddasza lub
strychu. Jak wtedy wykonać to połączenie?
Zastosować łączniki o większej nośności.
67
FDC-05-2020.indb 67 28.10.2020 12:19:49
złącza
Zdj. 6. Nieprzemyślane rozmieszczenie śrub w połączeniu jętki
z krokwią.
Zdj. 7. Pierścień zębaty Bulldog w połączeniu dwóch elementów drewnianych.
Połączenia śrubowe
Jest to połączenie, co do zasady, bardzo
podobne jak połączenie z zastosowaniem
wkrętów ciesielskich. Podstawową różnicą
jest konieczność nawiercania otworów przed
montażem śrub. Podobnie jak wcześniej, obowiązują
podobne zasady co do minimalnych
rozstawów łączników i odległości od krawędzi
jętki i krokwi (Eurokod 5 tabela 8.4).
Na zdjęciu 6 przedstawione jest dość niefortunne
rozmieszczenie śrub w połączeniu. Niespełniony
jest wymóg minimalnej odległości
śruby do końca jętki, liczonej wzdłuż włókien.
Dodatkowo śruby są rozmieszczone wzdłuż tej
samej linii włókien krokwi. Dobrą praktyką
jest unikanie takich rozwiązań. Mogą one
prowadzić do rozwarstwień drewna, zwłaszcza
w przypadku stosowania mokrej tarcicy.
Nośności połączeń śrubowych są zdecydowanie
większe od tych z zastosowaniem
wkrętów. Elementem, który może dodatkowo
zwiększyć nośność połączenia śrubowego,
jest pierścień zębaty Bulldog. W połączeniach
elementów drewnianych pierścienie
montuje się pomiędzy łączonymi drewnianymi
elementami. W otwór w pierścieniu
wkłada się śrubę ściągającą. Skręcanie śruby
powoduje zagłębienie się zębów pierścienia
w drewnie i połączenie obu elementów (zdj. 7).
Pierścienie Bulldog są złączami o bardzo
dobrym stosunku ceny do nośności. Dzięki
temu zastosowanie nawet najmniejszych
rozmiarów w znacznym stopniu zwiększa
nośność połączenia. Część wykonawców
stosuje pierścienie w celu redukcji ilości
śrub w połączeniu. Jest to możliwe dzięki
bardzo dużym nośnościom pierścieni. Tabela
1 przedstawia przykładowe nośności
czystych połączeń śrubowych, a także takich
wzmocnionych pierścieniami.
Nośność charakterystyczna połączenia z użyciem śruby i pierścienia Bulldog [kN]
M10 M12 M16 M20
Tylko śruba 5,7 7,8 9,9 11,5
śruba + C1-50 12,1 14,2 16,2 -
śruba + C1-62 14,5 16,6 18,7 20,3
śruba + C1-75 17,4 19,5 21,6 23,2
śruba + C1-95 22,4 24,5 26,6 28,2
śruba + C1-117 28,5 30,6 32,7 34,3
Założenia: Klasa śruby 5.8, grubość elementów 80 mm, nachylenie 45 o
Jak widać, zastosowanie najmniejszego choćby pierścienia
o średnicy 50 mm zwiększa nośność nawet
dwukrotnie. Wzrost nośności jest jeszcze większy
w przypadku pierścienia o większych średnicach.
W ekstremalnym przypadku pierścienia o średnicy
117 mm i śruby M10 uzyskujemy nośność pięciokrotnie
wyższą niż połączenia samą śrubą. Takie
różnice pozwalają zastępować np. połączenia składające
się z czterech śrub połączeniami z jedną
śrubą wzmocnioną pierścieniem Bulldog (zdj. 8).
Zdj. 8. Wzmocnienie połączenia śrubowego pierścieniem Bulldog.
Podobnie jak w poprzednich rozwiązaniach,
zobowiązani jesteśmy przestrzegać minimalnych
normowych odległości od krawędzi
(w przypadku pierścieni – Eurokod 5 tabela 8.8).
Pisząc o połączeniach śrubowych warto wspomnieć
o niebezpiecznym, a niestety coraz
częściej obserwowanym zjawisku. Mowa o
sytuacjach, gdy wykonawca na własną rękę
podejmuje decyzję o zastąpieniu zaprojektowanych
śrub wkrętami ciesielskimi. Zdarzają
68
FDC-05-2020.indb 68 28.10.2020 12:19:50
Zdj. 9. Błędne stosowanie różnych typów łączników w połączeniu.
Zdj. 10. Połączenie jętki z krokwią przy użyciu płytek perforowanych
(opis w tekście).
się awarie, na których w skutek takiej decyzji
dwie śruby M12 zostają zastąpione dwoma
wkrętami o średnicy 8 mm. Szacuję, że
w wyniku tej zamiany nośność takiego połączenia
została zredukowana 3-4-krotnie. Jest
to bardzo niebezpieczne zjawisko, zwłaszcza
w przypadku jętek stanowiących belki strychu.
Kolejną kwestią jest mieszanie typów łączników
w połączeniu. Chodzi o jednoczesne
stosowanie wkrętów i śrub (zdj. 9).
Część wykonawców tymczasowo łączy jętkę
z krokwiami na czas wiercenia i montażu śrub.
Jest to jak najbardziej poprawne rozwiązanie,
które znacznie ułatwia wykonanie docelowego
połączenia. Tymczasowe wkręty powinno się następnie
usunąć, bo pierwsze, nie mogą być one
traktowane jako równorzędny łącznik ze śrubą.
Niebezpieczną sytuacją jest pozostawienie
wkrętu i traktowanie go jako substytut jednej
z zaprojektowanych śrub w połączeniu. Prowadzi
to do redukcji nośności wykonanego
połączenia w stosunku do oryginalnie zaprojektowanego.
Generalnie nie powinno stosować
się w połączeniu łączników różnych typów.
Wynika to z ich odmiennej podatności i faktu,
że pod wpływem obciążenia nie pracują one
w tym samym momencie. Zamiast pracować
równolegle, połączenie niszczy się szeregowo.
Połączenia płytkami
perforowanymi
Jak wspomniałem na początku artykułu, połączenia
z użyciem płytek perforowanych są
jak najbardziej poprawne, ale niewygodne
z wykonawczego punktu widzenia. Aby poprawnie
i ekonomicznie wykonać połączenie
tego typu, należy również przestrzegać kilku
podstawowych zasad. Po pierwsze, płytki powinny
być montowane parami, po obu stronach
łączonych elementów. Zapobiega to tworzeniu
się mimośrodu i wprowadzaniu do połączenia
dodatkowych obciążeń. Gwoździując płytki
w obu elementach (jętce i krokwi), ilości wbijanych
gwoździ powinny być równe w jednym
i drugim elemencie. Należy dążyć do takich układów
wbijanych gwoździ, aby środek ciężkości
grupy gwoździ przechodził przez oś elementu
drewnianego. Na zdjęciu 10 przedstawione jest
przykładowe połączenie płytkami perforowanymi.
Najczęstszym błędem przy tego typu połączeniach
jest nieprzestrzeganie minimalnych
odległości łączników od krawędzi drewnianych
elementów. Przy okazji tego połączenia
warto wspomnieć o tych zasadach,
które obowiązują do wszelkich połączeń
z użyciem złączy ciesielskich i systemowych
gwoździ pierścieniowych. Wartości te określa
norma Eurokod 5 (pkt. 8.3.1.4) i są one
zależne od średnicy stosowanego łącznika.
W przypadku systemowych gwoździ pierścieniowych
(CNA) wynosi ona 4mm.
Minimalne odległości gwoździ od końca
i boku elementu drewnianego:
• odległość gwoździa od nieobciążonego końca
elementu a 3,c
= 10d = 10 x 4 = 4 0mm
• odległość gwoździa od obciążonego końca
elementu a 3,t
= 15d = 15 x 4 = 60 mm (zdj. 10)
• odległość gwoździa od nieobciążonego boku
elementu a 4,c
= 5d = 5 x 4 = 20 mm (zdj. 10)
• odległość gwoździa od obciążonego boku
elementu a 4,t
= 7d = 7 x 4 = 28 mm (zdj. 10)
Poza zapewnieniem minimalnych odległości
od krawędzi, należy w płytkach rozmieszczać
łączniki w taki sposób, aby nie zostały
przekroczone minimalne rozstawy wzdłuż
i w poprzek włókien.
Minimalne rozstawy gwoździ:
• rozstaw gwoździ w szeregu wzdłuż włókien
a 1
= 0,7 x 10d = 0,7 x 10 x 4 = 28 mm
• rozstaw gwoździ w szeregu w poprzek włókien
a 2
= 0,7 x 5d = 0,7 x 5 x 4 = 14 mm
Podsumowując, połączenie jętki (lub kleszczy)
z krokwią można wykonać na wiele sposobów.
Nośności tych rozwiązań mogą się znacznie
od siebie różnić. Rozmieszczenia łączników
w połączeniu nie można pozostawić przypadkowi.
Rozwiązanie stosowane na grzędzie
niekoniecznie sprawdzi się w przypadku jętki
stanowiącej strop poddasza. Należy pamiętać
o przestrzeganiu minimalnych normowych
odległości od krawędzi elementów drewnianych
i rozstawów łączników. W artykule nie
wspomniałem o bardzo dobrych tradycyjnych
połączeniach ciesielskich, bo jest to tak obszerny
temat, że zasługuje na oddzielny artykuł.
Choć połączenie jętki z krokwią jest
na tyle proste, że można sobie poradzić bez
pracochłonnych tradycyjnych rozwiązań.
W razie pytań dotyczących konstrukcji drewnianych
i sposobów łączenia ich poszczególnych
elementów, zachęcamy do kontaktu
z inżynierami z działu wsparcia technicznego
Simpson Strong-Tie. Z chęcią podzielimy się
z Państwem wiedzą i doświadczeniami naszymi
i naszej firmy. Tel: 22 865 22 00, e-mail:
poland@strongtie.com
•
mgr inż. Tomasz Szczesiak
Kierownik techniczny oddziału
Simpson Strong-Tie
69
FDC-05-2020.indb 69 28.10.2020 12:19:52
programy
System SEMA 3D CAD/CAM
Wieloletnie doświadczenie, funkcjonalność i intuicyjność to najważniejsze cechy
programu SEMA, który specjalizuje się w procesie projektowania prefabrykowanych
konstrukcji drewnianych, schodów i elewacji blaszanych.
System SEMA 3D CAD/CAM jest programem,
który od blisko 36 lat wspiera firmy specjalizujące
się w prefabrykacji konstrukcji drewnianych,
produkcji schodów a także (od kilku lat)
w produkcji pokryć z blachy.
Dzięki swej modułowej budowie, program SEMA
jest zawsze indywidualnie dopasowany do potrzeb
produkcyjnych małych firm lub dużych
w pełni zautomotyzowanych zakładów produkcyjnych.
W ramach jednego zintegrowanego
systemu możliwe jest wybranie konfiguracji
modułów dedykowanych dla cieśli, dekarzy,
blacharzy, zakładów produkujących schody
a także firm produkujących prefabrykowane
domy drewniane w technologiach: kanadyjskiej,
muru pruskiego, CLT, HBE i z bali.
Zalety programu
SEMA to program udoskonalany od ponad
trzech dekad co sprawia, że projektowanie
w nim należy do jednego z najbardziej przyjaznych
i intuicyjnych na rynku. Dzięki pełnej
integracji modułów możliwe jest płynne projektowanie
zarówno na planach 2D, jak i 3D.
Umiejętne połączenie automatyki z możliwością
swobodnej edycji w każdym planie daje
nieograniczoną swobodę w projektowaniu
najróżniejszych konstrukcji.
Dysponując stworzonym modelem 3D możliwe
jest automatyczne generowanie list materiałowych,
optymalizacji długości, kosztorysów
szacunkowych, wizualizacji a także dokumentacji
projektowej.
Możliwości projektowania 2D/3D to jednak nie
wszystko, gdyż program SEMA umożliwia stosowanie
tradycyjnych złączy ciesielskich, łączników
stalowych, jak również konstrukcyjnych
elementów stalowych i żelbetowych.
Niewątpliwą zaletą programu SEMA jest jego
doskonała współpraca z centrami obróbczymi
CNC największych producentów tych maszyn
w Europie zachodniej. W ramach jednego
modułu eksportu otrzymujemy dostęp do
kilkudziesięciu najpopularniejszych obrabiarek,
takich firm jak Hundegger, Weinmann,
Schmidler, Stromab, Burmek, SCM, CMS, Krüsi
oraz wszystkich pozostałych producentów obsługujących
pliki BTL.
Nowości
Oprócz tradycyjnych zastosowań program SEMA
ma do zaoferowania również szereg nowoczesnych
funkcji wspomagających projektantów.
Jedną z nich jest integracja z systemami pomiarowymi
firm Leica lub FARO. Dzięki temu
mamy możliwość bezpośredniego importu
chmur punktów 3D z przyrządów pomiarowych
jak również skanerów laserowych. W praktyce
daje to nieocenioną pomoc przy pomiarach
powykonawczych lub renowacjach.
Jedną z najnowszych funkcji programu jest
możliwość planowania załadunku, który
umożliwia opracowanie strategii działania od
produkcji po logistykę. Zaawansowane funkcje
modułu umożliwiają nam obliczenie środka
ciężkości ściany i rozmieszczenie jej w odpowienim
miejscu w przestrzeni ładunkowej, co
jest niezbędne przy pełnej prefabrykacji budynków.
Zakup i użytkowanie licencji
Licencja programu jest wieczysta a po wykupieniu
subskrybcji klient może liczyć na aktualizcję
70
FDC-05-2020.indb 70 28.10.2020 12:19:53
programu i wsparcie techniczne. SEMA zapewnia
pracę w polskiej wersji językowej na jednym lub
kilku stanowiskach (uruchomienie jest możliwe
tylko ze specjalnym kluczem). Strategia ciągłego
rozwoju firmy sprawia, że program jest ulepszany
cały czas, dzięki czemu możemy liczyć na
dwie duże aktualizacje każdego roku.
Polskie przedstawicielstwo
i wsparcie techniczne
Firma SEMA GmbH posiada w Polsce dwa przedstawicielstwa
obsługujące region wschodni
i zachodni. Dostępna jest również pomoc
techniczna, szkolenia i pomoc wdrożeniowa
prowadzona przez projektantów z wieloletnim
doświadczeniem pracy w programie SEMA. •
Kontakt do przedstawicieli:
Region wschodni:
(Wsparcie techniczne, szkolenia, projekty)
WOODCAD Marcin Jachymiak
ul. Sokoła 8/8 , 34-400 Nowy Targ
tel. 668 856 075
e-mail: marcin.jachymiak@sema-soft.com
Region zachodni:
ARCHIDREW Marcin Kremer
ul. Kraszewskiego 2
46-090 Popielów
tel. 607 348 034
e-mail: marcin.kremer@sema-soft.com
71
FDC-05-2020.indb 71 28.10.2020 12:19:53
narzędzia
Ciesielska pilarka taśmowa Z 5 Ec
marki MAFELL
Przedsiębiorstwo Mafell, założone w 1899 roku i nadal w całości produkujące swoje
wyroby w Niemczech, cieszy się ogromną estymą wśród profesjonalnych wykonawców.
Narzędzia firmy znajdują rzesze odbiorców wśród stolarzy, dekarzy i cieśli. Z myślą
o tej ostatniej grupie zawodowej przedsiębiorstwo Mafell zaprojektowało kilka lat temu
rewelacyjną pilarkę taśmową oznaczoną symbolem Z 5 Ec.
Temat silnika CUprex, wprowadzonego do
produkcji w 2006 roku, powraca jak bumerang
za każdym razem, gdy mówi się
o elektronarzędziach Mafell. Trudno tego
jednak uniknąć, ponieważ to unikalny
napęd, łączący tak
przeciwstawne cechy,
jak kompaktowość
konstrukcji i zarazem
zwiększony
wydatek mocy, przy
ogromnej wytrzymałości
na przeciążenia. Motor ten
nie przypadkowo napędza pilarkę taśmową
Z 5 Ec, która w momencie swojej premiery
została zaprezentowana jako rozwinięcie
i następca legendarnej piły Z 3. Ciesielskie
narzędzia z reguły pracują pod bardzo
wysokim obciążeniem i muszą pokonywać
ogromne opory materiału, jakim jest drewno,
dlatego ta pilarka nie mogła mieć innego
napędu niż CUprex.
Zawartość zestawu
i zastosowanie pilarki
Zanim zostanie omówiona sama pilarka i jej
aspekty techniczne, warto zwrócić uwagę
na zawartość opakowania, w którym narzędzie
można nabyć. Na wyposażeniu standardowym
tej piły znajduje się oczywiście
kabel zasilający o długości aż 10 metrów,
niewielka prowadnica równoległa i bardzo
przydatna rękojeść do obsługi narzędzia
przez dwie osoby podczas cięcia pod kątem.
Zestaw wzbogacają jednak jeszcze trzy
taśmy tnące: jedna 6-milimetrowa (4 zęby
na cal) oraz dwie 8-milimetrowe (4 zęby
na cal), z których jedna jest dwustronna.
Ciesielska pilarka taśmowa Z 5 Ec.
72
FDC-05-2020.indb 72 28.10.2020 12:19:54
Sumarycznie klienci otrzymują wszystko co
potrzebne, by móc rozpocząć korzystanie
z narzędzia przy bardzo zróżnicowanych
zadaniach. A trzeba zaznaczyć, że zadań
tych jest niezwykle dużo – zastosowanie
pilarki taśmowej Z 5 Ec jest tak szerokie,
że trudno tu wręcz wymienić wszystkie
możliwości.
W dużym skrócie, narzędzie to jest idealne
do cięcia wzdłużnego i poprzecznego
drewna litego, cięcia płyt klejonych czy
kompozytowych oraz ogólnie wykonywania
cięć pod wszelkie wpusty i połączenia
na zakładkę. Do listy dochodzi przycinanie
łuków czy profilowanie krokwi i płatew
(należy pamiętać, że podczas cięcia
pod kątem narzędzie powinno być obsługiwane
przez dwie osoby), ale pilarka
znajduje też zastosowanie przy wykonywaniu
takich elementów i cięć, jak zaciosy
koszowe, wykonywanie nakładek skośnych,
przygotowywanie czopów i gniazd
na nie, czy wykonywanie łukowych profili
dekoracyjnych.
Parametry techniczne
narzędzia
Przechodząc do czysto technicznych parametrów
należy zacząć od prześwitu, czyli
de facto głębokości cięcia, która wynosi
w tej pilarce aż 305 mm. Na drugim
miejscu jest prędkość obrotowa, regulowana
tutaj płynnie w zakresie od 650 do
1550 obrotów na minutę. Zestawiając to
z opcją obracania taśmy tnącej o wybrany
kąt w zakresie do 30 stopni, uzyskuje się
narzędzie niezwykle uniwersalne, o ciężarze
zaledwie 13,7 kg, choć patrząc na
pilarkę odnosi się wrażenie, że powinna
ważyć nieco więcej. Ten efekt inżynierowie
Mafell uzyskali dzięki wykorzystaniu lekkich
odlewów magnezowych w obudowie
maszyny. Niska waga narzędzia w połączeniu
z silnikiem o mocy 2250 W i wyjątkowo
wysokim momentem obrotowym,
tak potrzebnym przy cięciu najtwardszych
gatunków drewna, czyni z modelu Z5 Ec
idealną pilarkę taśmową do szczególnie
wymagających i obciążających prac.
Do ważnych cech narzędzia trzeba też
zaliczyć prowadnicę taśmy z łożyskiem
kulkowym, co pomaga uzyskać idealną
dokładność cięcia taśmami o szerokości
do 8 mm maksymalnie. Taki dobór
szerokości taśm i połączenie tego
z doskonałym prowadzeniem sprawiło,
że narzędzie jest uniwersalnym sprzętem
ciesielskim.
Warto docenić mocny i stabilny stół pilarki
i wydajną dmuchawę zapewniającą
dobry widok na miejsce, w którym materiał
poddawany jest obróbce. Pilarka przygotowana
jest też do współpracy z opcjonalną
szyną prowadzącą oraz specjalnym stojakiem
na kółkach, który ułatwia transport
narzędzia i który – jak prowadnica – należy
do opcjonalnych akcesoriów oferowanych
przez Mafell.
Pilarka taśmowa Z 5 Ec to materialny dowód
na to, że Mafell to wcielona w narzędzia
maksyma „Quality Made in Germany”.
Model ten nie należy do najtańszych na
rynku, jednak relacja jego ceny do jakości
i osiągów jest tak skonfigurowana, że już
po jednogodzinnym korzystaniu z narzędzia
większość cieśli rozumie, dlaczego Z 5 Ec
wprost deklasuje konkurencję. •
MAFELL Service Center Polska
– ANDREMA P.W.
ul. Głogowska 78
60-741 Poznań
tel. 61 661-11-52
e-mail: mafell@mafell.pl
73
FDC-05-2020.indb 73 28.10.2020 12:19:55
konstrukcje drewniane
Hale tenisowe
W związku z ostatnimi sukcesami polskiego tenisa
można przewidzieć, że w niedługim czasie mocno
wzrośnie zainteresowanie tym sportem w kraju. Jeśli
tak się stanie, powstanie potrzeba wielu nowych
inwestycji w infrastrukturę sportową. Polski klimat
nie pozwala na całoroczne treningi na kortach zewnętrznych
co sprawia, że najrozsądniejszym wyjściem
jest projektowanie wielosezonowych hal
tenisowych, dających możliwość prowadzenia szkolenia
również w sezonie jesiennym i zimowym.
Fot. Pixabay
Do niedawna proste i niedrogie zadaszenie
kortu tenisowego lub piłkarskiego boiska
kojarzyło się najpewniej z halą łukową ze
stalowej kratownicy lub kształtowników pokrytych
blachą. Niestety, rozwiązanie to jedynie
z nazwy można było nazwać prostym
i tanim. Nie wspominając już o estetyce,
która często była co najwyżej średnia. Na
szczęście od paru lat do łask projektantów
i inwestorów wraca drewno z szeregiem zastosowań
w budownictwie.
Doskonałą propozycją dla obiektów sportowych
jest hala łukowa oparta na drewnianej
konstrukcji i pokryta tkaniną z PCV.
Fot. Drewhal
Hala tenisowa w trakcie budowy.
Oczywiście obiekty takie mają też szereg
innych zastosowań. Z powodzeniem w tej
technologii można tworzyć hale magazynowe,
targowe, tymczasowe zadaszenie hali
produkcyjnej itp. Dla przejrzystości skupmy
się jednak na tenisie.
Drewniana hala tenisowa
Obiekt przystosowany do zmagań na korcie
tworzy się z trójprzegubowych łukowych
ram w kształcie ½ okręgu skonstruowanych
z drewna klejonego warstwowo. Ramy
ustawione w odległościach ok. 5 metrów
usztywnia się drewnianymi tężnikami oraz
stężeniami w postaci prętów stalowych.
Posadowienie wykonuje się najczęściej za
pomocą stóp fundamentowych. Konstrukcja
taka jest odpowiednio sztywna i trwała,
a dzięki zastosowanej technologii możliwy
jest także całkowity demontaż elementów
składowych.
Dla potrzeb klubów tenisowych wymiary
głównej ramy hali wynoszą 17,4 m szerokości
i 8,7 m wysokości. Długość hali wynosi
zazwyczaj ok. 35 m. Takie wymiary pozwalają
schować pod dachem jeden pełnowymiarowy
kort tenisowy do gry pojedynczej
o wym. 8,23 m x 23,77 m. Możliwa jest także
delikatna modyfikacja projektu konstrukcji.
W takim przypadku nie stosuje się prostej
formy przeciętej beczki. Zamiast tego dwie
szczytowe ramy obniża się do wysokości
3 metrów. Pozostałe 5 środkowych pozostaje
niezmienione. Obiekt taki jest mniej uniwersalny,
ponieważ odpada możliwość równego
wykorzystania całej długości hali. W zamian
za to obniżone są koszty budowy, ponieważ
takie rozwiązanie wymaga mniejszej liczby
elementów konstrukcji. Oba typy konstrukcji
tak samo dobrze sprawdzają się przy zapotrzebowaniu
na większą liczbę kortów. Hale
łukowe można bowiem bez problemu łączyć
w kierunku podłużnym lub szeregowo zadaszając
sąsiadujące ze sobą boiska i tworząc
między nimi korytarz.
Gra przez cały rok
Mimo coraz cieplejszych zim, hale takie
nadal wymagają dodatkowego ogrzewania
w trakcie sezonu zimowego. Instalacja
grzewcza składa się z dwóch nagrzewnic
74
FDC-05-2020.indb 74 28.10.2020 12:19:56
gazowych wewnętrznych podwieszonych na
wysokości około 3 metrów. System uzupełniony
o dwa wentylatory sufitowe – tzw.
destryfikatory, wystarcza dla utrzymania
odpowiedniej temperatury. Kiedy zaś latem
klimat na zewnątrz zmienia się na upalny,
przegrzewaniu się hali można zaradzić rozsuwając
kurtyny boczne. Zapewnia to odpowiednią
przewiewność pomieszczenia,
z równoczesnym jego zacienieniem.
Hala tenisowa gotowa do użytkowania (klub sportowy House of Tennis, Bartąg k. Olsztyna).
Jako membranę najczęściej wykorzystuje
się tkaninę poliestrową powlekaną PCV
o gramaturze ok. 650 g/m². Występuje ona
w postaci dwuwarstwowej struktury. Za pomocą
niewielkich pomp powietrza utrzymywana
jest poduszka powietrzna, która
napina membranę zwiększając jej właściwości
termoizolacyjne, dźwiękochłonne
i odporność na warunki pogodowe. Korty
oświetlane są energooszczędnymi lampami
w technologii LED w ilości 10-12 sztuk,
o poborze mocy 122 W każda.
Ekologiczne rozwiązanie
w sporcie
Ekologiczne podejście do inwestycji to
jeden z wielu wyznaczników, które przemawiają
za drewnianymi halami. Nie tylko
energooszczędne oświetlenie i gazowe
ogrzewanie świadczą w tym wypadku o podejściu
EKO do projektu. Drewno konstrukcyjne
pochodzące z wycinki drzew, o ile jest
ona odpowiednio prowadzona, to materiał
przyjazny środowisku. Drzewo szczególnie
w pierwszej fazie wzrostu kumuluje duże
ilości dwutlenku węgla. Ilości te zmniejszają
się wraz z dorastaniem rośliny, dlatego
wycinanie jej i nasadzanie nowej w to samo
miejsce przyczynia się do zmniejszenia ilości
szkodliwego gazu w atmosferze. Ponadto
jest to surowiec podlegający recyklingowi.
Stary budulec może posłużyć do tworzenia
nowych drewnianych elementów, jako
materiał na produkcję płyt wiórowych lub
jako materiał opałowy. Gotowe elementy
drewniane do produkcji hal są też lżejsze,
co zmniejsza koszty transportu i jego wpływ
na środowisko. Sama produkcja elementów
drewnianych także pochłania mniej energii
i materiałów niż w wypadku elementów
metalowych lub betonowych.
Wbrew pozorom, drewniane konstrukcje
tworzone z wysokiej jakości obrobionego
drewna są bardziej bezpieczne w przypadku
pożaru, niż podobne wykonane ze stali
i cementu. Drewno wystawione na wysoką
temperaturę zwęgla się jedynie z wierzchu,
i przy odpowiednich obliczeniach i projekcie
potrafi zachowywać się w pożarze lepiej
i stabilniej niż stalowy odpowiednik, dłużej
utrzymując wymagane parametry nośności.
Wszystko oczywiście opiera się na umiejętnym
planowaniu konstrukcji.
Projektowanie
Konstrukcję takiej hali cechuje dość prosty
układ statyczny w postaci łukowej ramy
trójprzegubowej. Obciążenia konstrukcji
wynikają głównie z oddziaływań śniegu
i wiatru, ponieważ ciężar pokrycia i urządzeń
wyposażenia technicznego jest tutaj
stosunkowo mały. W obliczeniach zakłada
się występowanie śniegu w górnej części
dachu a wiatr ze względu na aerodynamiczny
kształt obiektu, nie powoduje znaczących
sił wewnętrznych i odkształceń.
W rezultacie otrzymuje się dość lekką
i prostą konstrukcję, a dzięki temu łatwo
ją posadowić, nawet w mało korzystnych
warunkach gruntowych.
Inwestycja opłacalna
pod każdym względem
Budowa hali łukowej na potrzeby klubu
tenisowego to w obecnych czasach chyba
najbardziej logiczna i bezpieczna inwestycja.
Drewniany materiał i nowoczesna
technologia zapewniają tańszą budowę
i transport. Skrócony czas prac to mniejsze
koszty tak dla portfela inwestora, jak i dla
środowiska. Ważny jest także zysk wizerunkowy.
Naturalny materiał idzie w parze
ze sportem, który najczęściej lubi kojarzyć
się z przyrodą i dbałością o środowisko.
Ponadto drewno wykorzystane do budowy
i pięknie wyeksponowane w środku hali
nadaje całości ekskluzywnego charakteru
i cieszy oko zawodników. Na drewnianych
halach zyskują więc wszyscy. •
Mgr inż. Adam Kotarski
Modulam Sp. z o.o.
www.modulam.pl
Model obliczeniowy w trakcie symulacji obciążenia wiatrem (źródło własne).
Drewniane budownictwo modułowe
Dostawy gotowych elementów konstrukcji
Projektowanie konstrukcji drewnianych
75
FDC-05-2020.indb 75 28.10.2020 12:19:57
Akademia STEICO
Nowoczesny dom
energooszczędny w 2 dni!
Światowy lider STEICO znów zaskakuje
PREFABRYKACJA – nowoczesna technologia, na której zyskują projektanci, wykonawcy
i użytkownicy budynków.
Energooszczędny, zdrowy dom w Lubaszu, w Wielkopolsce został
zmontowany w rekordowym tempie dwóch dni z przygotowanych
wcześniej (prefabrykowanych) elementów ściennych, stropowych
i dachowych. Gotowe ściany, strop i dach zostały wyprodukowane
w przeciągu zaledwie trzech dni na najnowszej linii produkcyjnej
STEICO w Czarnkowie.
Dom jednorodzinny o powierzchni parteru 71 m 2 i z poddaszem
użytkowym o powierzchni 50 m 2 jest wykonany w technologii nowoczesnego
szkieletu drewnianego, w tzw. standardzie pasywnym.
Inwestorowi zależało na tym, aby dom wzniesiony w roku 2020
spełniał warunki techniczne, jakie zaczną obowiązywać w Polsce
już od 01.2021. Od nowego roku bowiem wszystkie wznoszone
budynki będą musiały wykazać bardzo niskie zapotrzebowanie
na energię do ogrzewania/chłodzenia, co wiąże się m.in. z koniecznością
stosowania grubszych warstw materiałów termoizolacyjnych
w ścianach i w dachu. Priorytetem inwestora było także
zapewnienie mieszkańcom komfortu cieplnego przez cały rok.
W skrócie chodzi o to, aby w okresie grzewczym wewnątrz budynku
panowało przyjemne ciepło, a w upalne dni lata odczuwalny był
przyjemny chłód. Rygorystyczne założenia skierowały właścicieli
działki budowlanej na wybór systemu STEICO. Dom wykonany
w takim systemie to świetnia inwestycja, która zyskuje i będzie
zyskiwała na wartości.
STEICO jest aktualnie największym producentem materiałów
termoizolacyjnych z włókien drzewnych na świecie oraz liderem
w produkcji innowacyjnych elementów konstrukcyjnych w Europie.
Warto dodać, że termoizolacje z włókien drzewnych są klasyfikowane
jako najbardziej zbliżone do ideału izolacji cieplnej.
76
FDC-05-2020.indb 76 28.10.2020 12:19:57
Budynki ocieplone w taki sposób zapewniają w efekcie najwyższy
komfort cieplny.
Od lat firmy budowlane na całym świecie zaopatrują się w ekologiczne
produkty STEICO z Czarnkowa, a następnie budują
z nich domy jednorodzinne, przedszkola, szkoły, hotele, biurowce.
Każdego roku ilość nowo wznoszonych budynków w systemie
STEICO jest liczona w tysiącach.
W roku 2019 STEICO uruchomiło w Czarnkowie nową halę do produkcji
elementów prefabrykowanych. Elementy takie są w całości
wykonywane z produktów marki STEICO, co jest gwarancją zachowania
najwyższej jakości. Potencjał zakładu pozwoli wyprodukować
elementy prefabrykowane do skonstruowania około 350 budynków
wolnostojących rocznie, o powierzchni użytkowej ok. 130 m 2 . Montażem
elementów w gotowy dom zajmują się natomiast wyspecjalizowane
firmy wykonawcze. Firmy wykonawcze uczestniczą w opracowaniu
projektu domu, doborze wszystkich komponentów (okna,
drzwi, pokrycie dachowe, instalacje itd.) według indywidualnych
preferencji inwestora. Gdy cały dom znajdzie się już na papierze,
firma wykonawcza zamawia prefabrykaty w STEICO i montuje je
bezpośrednio na działce budowlanej inwestora.
Łączna powierzchnia prefabrykatów użyta do budowy domu w Lubaszu wynosi 480 m 2
Na plac budowy zostały dostarczone gotowe prefabrykaty, które należało zamontować.
Poszczególne moduły zostały wyposażone w fabryce w odpowiednie zawiesia,
pozwalające na ich przenoszenie za pomocą dźwigu, co znacznie usprawnia proces
montażu. Fot. STEICO
Podstawę konstrukcji budynku prefabrykowanego w technologii szkieletu drewnianego
STEICO stanowią wytrzymałe belki dwuteowe. Oprócz niskiego ciężaru
własnego, dużej stabilności wymiarowej i wytrzymałości na zginanie, ich dużym
atutem jest możliwość projektowania przegród o bardzo niskich wartościach
współczynnika U. Fot. STEICO
Prefabrykaty zostały wykonane precyzyjnie i zgodnie ze specyfikacją,
dzięki zautomatyzowanemu procesowi produkcji odbywającemu
się pod stałym nadzorem. Gotowe elementy dostarczono następnie
na plac budowy, gdzie wystarczyło już tylko je zamontować. Aby
proces przebiegał sprawnie, poszczególne moduły zostały wyposażone
w odpowiednie zawiesia, pozwalające na ich przenoszenie
za pomocą dźwigu.
Proces montażu prefabrykatów, na wcześniej przygotowanej płycie
fundamentowej, trwał niecałe 48 godzin. Krótki czas realizacji,
Od zewnątrz, bezpośrednio do słupków ściennych, zamontowana została płyta
fasadowa z włókien drzewnych STEICOprotect H-dry. Taki sposób montażu redukuje
liniowe mostki termiczne. Płyta zapewnia dodatkową izolację termiczną
ścian, chroniąc efektywnie przed utratą ciepła w zimie. Jednocześnie, dzięki
bardzo dużej pojemności cieplnej, chroni ściany przed nadmiernym przegrzewaniem
się w upalne dni lata. Bezpośrednio na płytę nanosi się klej, siatkę
i tynk. Fot. STEICO
którego najlepszym przykładem jest chociażby zrealizowana inwestycja
w Lubaszu, to jedna z wielu zalet prefabrykacji, dzięki
którym metoda cieszy się coraz większą popularnością w naszym
kraju. Dzięki temu, że na plac budowy dostarczane są elementy
w zaawansowanym stopniu wykończenia, można budować szybciej
i wygodniej od tradycyjnej metody murowanej. Wiele prac zostaje
uproszczonych, a cały proces inwestycyjny jest w dużym stopniu
skrócony. Mechanizacja procesu produkcji gwarantuje wysoką
jakość paneli ścian, stropów i dachów, pozwalając wyeliminować
błędy, których trudno uniknąć wykonując je na miejscu budowy.
Prefabrykaty, których użyto do wykonania domy w Lubaszu zostały
wytworzone z innowacyjnego i wytrzymałego forniru LVL, belek
dwuteowych i płyt drewnopochodnych, z przegrodami wypełnionymi
termoizolacją z włókien drzewnych. Taka konstrukcja pozwala
w pełni wykorzystać naturalne walory i właściwości fizyczne
drewna.
•
STEICO CEE Sp. z o.o.
ul. Przemysłowa 2, 64-700 Czarnków
tel.: +48 668 174 542
Internet: www.steicoelements.com
77
FDC-05-2020.indb 77 28.10.2020 12:19:58
po godzinach
– Co byś powiedziała na kolację u mnie, dziś wieczorem?
Może o 19.00?
– Z przyjemnością. Będę punktualnie o 19.00.
– Bądź o 17.00, przecież kolacja sama się nie zrobi!
Ilu mężczyzn potrzeba do otwarcia piwa?
Żadnego. Piwo powinno być otwarte, zanim ona je przyniesie.
Kochanie, poszłabyś ze mną na siłownię?
– Myślisz, że jestem gruba?!
– OK, jak nie chcesz...
– I do tego leniwa?!!
– Uspokój się.
– Wmawiasz mi histerię?!
– Wiesz, że nie o to chodzi!
– Teraz twierdzisz, że przeinaczam prawdę?!
– Nie! Po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!
– A dlaczego tak ci zależy, żeby iść samemu...?
Moje życie było miłe i spokojne, dopóki żona nie zauważyła, że
dozorczyni myje schody moimi bokserkami.
Lekcja religii.
Katechetka do dzieci:
– Co robimy, kiedy jest post?
– Komentujemy i dajemy lajka!
– Mamo, zobacz! Przez wakacje piersi mi urosły.
– Wiem.
– A jak myślisz, od czego tak urosły?
– Od piwa, Marcin, od piwa!
Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu,
dzwoni telefon.
– Słucham?
– Dobry... Kciołek podać, że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie
w stogu drzewa maryhuane.
– Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia zjawili się na podwórku u Przepustnicy żądni
sensacji agenci CBŚ, rozwalali drzewo rąbiąc każdy kawałek na
dwie części, ale narkotyków nie znaleźli. Na koniec wydukali do
przyglądającego się ze zdziwieniem Przepustnicy „Przepraszamy”
i odjechali. Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący
telefon, idzie odebrać:
– Słucham?
– Ceś Jontek... Stasek godo. Byli u ciebie z cebesiu?
– Byli, tela co pojechali.
– A drzewa ci narąbali?
– Ano narąbali.
– Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!
Telewizyjny program rozrywkowy: Jeden z Dziesięciu. Prowadzący
zadaje uczestniczce pytanie:
– W spodniach i na świadectwie?
Uczestniczka:
– Pała.
Prowadzący:
– To też, ale chodziło nam o pasek!
– Tato, tato, kto to jest alkoholik?
– Synku popatrz przez okno, widzisz te cztery drzewa, alkoholik
by powiedział, że widzi osiem drzew.
– Tato, ale tam są tylko dwa drzewa.
Przeprowadziłem ankietę.
Zapytałem 100 kobiet jakiego szamponu używają podczas kąpieli.
98 z nich powiedziało:
– Jak Ty tu k**wa wlazłeś!?
78
FDC-05-2020.indb 78 28.10.2020 12:20:00
79-B-Pro-05-2020.indd 79 28.10.2020 12:15:34
dział
80
80-Roben-05-2020.indd 80 28.10.2020 12:15:51