Kurier 107-fonty.indd - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

Kwiecień 2011 

www.puszczykowo.info.pl 

nr107 

DOSTARCZANY BEZPŁATNIE MIESZKAŃCOM MIASTA 

Foto: Włodzimierz Kowaliński 

Radosnych, zdrowych i pogodnych 

Świąt Wielkiej Nocy 

życzy Zespół Redakcyjny

Życzenia dla mieszkańców 

Puszczykowa, 

Co świętujemy w Wielką Noc Pusty grób. Śpiewamy przecież: „Grób ten 

pusty został…” Stajemy w świąteczne dni przed pustym grobem. Ukrzyżowany 

żyje. Zmartwychwstał. To radosne orędzie wielkanocnego poranka. 

Życie zrodzone ze śmierci, która jest pieczęcią Miłości. Jedno rodzi drugie. 

Dla tego kto kocha, śmierć jest absurdalna i nie może być końcem wszystkiego. 

Dlatego życzymy, abyśmy wszyscy pozwolili się przeniknąć Temu, który jest 

Życiem – Chrystusowi zmartwychwstałemu. To jest Wielka Noc dla Ciebie…. 

Wielkanoc 2011 

Duszpasterze obydwu Parafii 

Ks. Wojciech Pieprzyca, o. Marek Smyk 

Błogosławionych Świąt 

Wielkiej Nocy 

Panu Burmistrzowi, 

Radzie Miasta, 

naszym Sponsorom 

oraz Wszystkim Członkom 

Z okazji zbliżających się 

Świąt Wielkanocnych 

składamy najse rdeczniejsze 

życzenia: dużo zdrowia, 

radości, smacznego j ajka, 

mo krego dyngusa, mnóstwo 

wio sennego optymizmu 

oraz samych sukcesów 

Z drowych, Pogodnych Świąt 

Wielkanocnych, 

pełnych wiary, nadziei i miłości. 

Radosnego, wiosennego nastroju, 

serdecznych spotkań 

w gronie rodziny 

i wśród przyjaciół 

oraz wesołego "Alleluja” 

życzą 

Pracownicy 

Biblioteki Miejskiej 

Centrum Animacji Kultury 

w Puszczykowie 

życzy 

Zarząd Polskiego Związku Emerytów, 

Rencistów i Inwalidów w Puszczykowie 

Wielkanoc 2011 r. 

Przeżywania radosnych Świąt 

Zmartwychwstania Pańskiego 

- w dobrym zdrowiu, spokoju 

i ufności paschalnej 

Zarząd Stowarzyszenia 

Puszczykowo-Châteaugiron 

To już 6 lat minęło... 

życzy 

Stowarzyszenie 

Przyjaciół 

Puszczykowa 

2 

kwietnia 2011 minęła 6 rocznica śmierci Papieża Jana Pawła II. Można 

2 powiedzieć, że tym razem była dla wielu z nas radosna – a to z powodu 

ogłoszonej przez Ojca Świętego Benedykta XVI decyzji o mającej nastąpić 

już 1 maja beatyfikacji polskiego Papieża. 

Trwając w oczekiwaniu na ten wielki moment w naszej historii starajmy się 

pamiętać ten Wielki Pontyfikat – 26 letnią posługę APOSTOŁA naszych czasów 

– Jego nauczanie, niestrudzone pielgrzymowanie, Jego zasługę w przeprowadzeniu 

nas do wolnego świata. „Wypłyńmy na głębię”. 

G.O.

Nr 107 

Szanowni Czytelnicy 

okół nas widać i słychać już wiosnę, robi się coraz 

W cieplej – po długiej zimie z radością wypatrujemy 

słońca, nasze ogrody są już w pierwszych kwiatach, które 

nas radują. 

Wielu mieszkańców porządkuje nie tylko ogrody ale 

i najbliższe otoczenie – sprzęt ogrodniczy ma już pełne 

zastosowanie. Puszczykowianie kochają swoje ogrody. 

Puszczykowo to miasto – ogród i cieszy nas, że przekazane 

przez miasto przed laty „pod opiekę” mieszkańców 

piękne skrzynie-donice z nasadzonymi kwiatami, tym 

razem obsadzą kwiatami sami mieszkańcy – przynajmniej 

wielu z nas tak zadeklarowało. 

Niech w Puszczykowie będzie czysto i estetycznie nie 

tylko na Wielkanoc. 

Jan Paweł II papieżem modlitwy. 

André Frossard, przyjaciel papieża Jana Pawła II, w książce 

„Nie lękajcie się” określił postawę Ojca Świętego 

na modlitwie słowami: „klęczący Papież wydawał mi się 

ogromny. Miałem przed sobą masyw modlitwy”. Modlitwa 

w życiu Jana Pawła II była najważniejsza, trwał na niej właściwie 

zawsze, od samego dzieciństwa. Matka w chwili 

urodzenia Karola „poprosiła akuszerki o otwarcie okna, by 

śpiewaną Litanię Loretańską wydany dopiero co na świat 

syn mógł słyszeć. I tak płacz niemowlaka wtórował maryjnej 

litanii, zapowiadając niejako dalsze jego zamiłowanie 

do modlitwy.” (Zenon Ziółkowski „W drodze na ołtarze”). 

Dla chłopca, po śmierci matki, wzorem do naśladowania 

pobożnego życia stał się jego ojciec. „Nieraz zdarzało mi 

się budzić w nocy i wtedy zastawałem mojego ojca na kolanach, 

tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele 

parafialnym”(„Dar i Tajemnica”). Jan Paweł II nigdy nie 

krępował się obecnością innych i jak tylko odczuwał 

potrzebę modlitwy to skupiał się na niej. Także kontemplacja 

zajmowała w życiu Papieża, ale i kardynała, biskupa, 

robotnika i studenta ważne miejsce. Ta modlitewna spójność 

z Bogiem była widoczna u Jana Pawła II w całej osobie, 

postawie, jego ruchach, wyrazie twarzy. Nasze pokolenie 

miało tę łaskę, że uczestniczyliśmy razem, obok Jana 

Pawła II, żyliśmy w tym samym czasie. Niejeden z nas miał 

okazję rozmawiać, ucałować dłoń, słuchać, przytulić się do 

naszego Wielkiego Papieża, niebawem Błogosławionego. 

Mamy też pamiątkowe różańce błogosławione i poświęcone 

ręką Świętego. Pielgrzymki Jana Pawła II przyciągały 

miliony i zawsze najważniejsza była Msza św., homilia i słowa 

modlitwy skierowanej do pielgrzymów na zakończenie. 

3 

Kwiecieƒ 2011 

W naszym mieście dużo się dzieje, pogoda zachęca 

do spacerów, sezon turystyczny już rozpoczęty, tym 

bardziej więc zależy nam wszystkim na CZYSTYM 

PUSZCZYKOWIE. 

Pragniemy również Państwu przypomnieć, że cykl 

wydawniczy Kuriera oraz działalność statutowa Stowarzyszenia 

Przyjaciół Puszczykowa opłacane są w dużej 

mierze z 1% podatku. 

Wszystkim, którzy udzielają wsparcia naszej działalności 

na rzecz miasta Puszczykowa serdecznie dziękujemy. 

Drodzy Czytelnicy, 

Zachęcając do lektury świątecznego numeru Kuriera 

zachęcamy także do wspólnej troski o estetykę i czystość 

naszego Puszczykowa. 

Z wiosennymi pozdrowieniami 

Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa 

Przed beatyfikacją... c.d. 

Słowa, które nieśliśmy w swoich sercach do domów. Jan 

Paweł II pozostawił dla nas moc modlitw na różne okazje, 

także wzór modlenia się w różnych okolicznościach. Nie 

możemy więc zapominać, musimy czerpać z tego bogatego 

zasobu. Podczas ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 

roku Jan Paweł II zwrócił się z prośbą do Polaków: „ nie 

ustawajcie na modlitwie (…) módlcie się za mnie za życia 

mojego i po mojej śmierci.” Ostania modlitwa, odchodzącego 

już Papieża była zwrócona do wszystkich zgromadzonych 

na Placu św. Piotra, ale także do wszystkich ludzi: 

„Pozwólcie mi odejść do domu Ojca…”. Prymas Polski 

kardynał Stefan Wyszyński moc modlitwy Polaków, szczególnie 

tych pielgrzymujących, za naszego Wielkiego Polaka 

określał : „kolanami wygniatają kamienie”. 

Oczekując na uroczysty dzień beatyfikacji Jana Pawła 

II - bądźmy razem w duchu modlitwy. 

Jolenta Strabel 

z Parafialnej Rady Duszpasterskiej 

w Parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Puszczykowie

Kwiecieƒ 2011 Nr 107 

By dokonać świadomego wyboru 

szkoły średniej... 

Gimnazjalisto! zanim zaczniesz szukać zastanów 

się na czym najbardziej Ci zależy, czyli... 

USTAL KRYTERIA WYBORU 

• rodzaj wykształcenia jaki oferuje interesująca Ciebie szkoła 

średnia, 

• jakość nauczania w tej szkole, 

• oferowane zajęcia pozalekcyjne, 

• atmosfera i dominujący w niej styl wychowania, 

• wyposażenie i stan budynku szkolnego /pracownie przedmiotowe, 

biblioteka, boisko, sala 

gimnastyczna itp/, 

• uczniowie /z jakich przychodzą szkół i środowisk, czy spotkasz 

tam znajomych.../, 

• szanse na dostanie się /ilu przypada chętnych na jedno miejsce, 

suma wymaganych punktów/, 

• koszty towarzyszące edukacji /Komitet Rodzicielski, czesne 

w przypadku szkół niepublicznych/, 

• odległość, dojazd. 

POROZMAWIAJ Z NAJLEPIEJ POINFORMOWANYMI 

Najlepszym źródłem informacji o szkole są uczniowie, 

absolwenci i ich rodzice oraz publikowane raz w roku rankingi 

szkół średnich, z których dowiemy się np. ile osób zdało 

maturę w roku ubiegłym w interesującej ciebie szkole /pamiętaj 

cały czas o tym, że szkoła średnia jest dla wielu z Was 

jedynie kolejnym etapem kształcenia/. 

Świat nie kończy 

się na Fejsbuku! 

Zdaję sobie sprawę, że wielu młodych ludzi korzysta z Facebooka, 

by utrzymać kontakty ze znajomymi ze szkoły czy 

klasy. Zamiast iść razem na piłkę czy poplotkować przy 

paluszkach, siedzą zamknięci w domu i rozmawiają za pomocą 

tego portalu. A może by tak wyjść z domu, by nawiązać 

nowe kontakty 

W dzisiejszych czasach zwykły czat już nie wystarcza. Siłą 

wyżej wymienionego portalu jest to, że śledzi się (prawie) 

każdy krok znajomych: ogląda się ich zdjęcia, słucha muzyki, 

którą polecają czy też dowiaduje się na jakie imprezy się wybierają. 

Jako narzędzie międzynarodowe pozwala również na kontakty 

z osobami spoza naszego kraju i kręgu kulturowego. 

Stowarzyszenie Puszczykowo-Châteaugiron pomaga 

takie kontakty nawiązywać! Poprzez sztukę, muzykę oraz 

wspólne spędzanie czasu z naszymi bretońskimi Przyjaciółmi 

można na co dzień obcować z ciekawymi ludźmi, poznać ich 

kulturę oraz podejście do życia. Co roku, dwa tygodnie wymiany 

pozwalają zacieśniać przyjaźń między mieszkańcami 

naszych miast. Dlatego wykorzystajcie to, goszcząc w tym 

4 

Porównaj szkoły wybierając się na organizowane przez nie 

Drzwi Otwarte. 

Zobacz, czy uczniowie: 

• są życzliwi i zrelaksowani, 

• czy lubią szkołę i dobrze się w niej czują, 

• jak zachowują się w stosunku do siebie, 

• jak są ubrani i czy ten styl Ci odpowiada. 

Pytajcie o nauczycieli: 

• czy uczą z pasją i potrafią rozwijać pasje uczniów, 

• jakie stawiają wymagania - za wysokie, za niskie czy w sam 

raz do Twoich oczekiwań, 

• czy merytorycznie i w jaki sposób wspierają najzdolniejszych 

uczniów, 

• czy pomagają uczniom, którzy mają problemy i jak ta pomoc 

jest zorganizowana, 

• czy uczniowie obywają się bez korepetycji, jeśli nie to 

z jakich przedmiotów je biorą i dlaczego, 

• i najważniejsze - czy dobrze przygotowują do matury. 

Pozwoliłam sobie udostępnić czytelnikom „Kuriera Puszczykowskiego” 

własne przemyślenia, którymi podzieliłam się 

z młodzieżą Gimnazjum nr 2 w Puszczykowie, gdy mój syn 

i jego koleżanki i koledzy stawali przed wyborem szkoły średniej. 

Może i teraz ten tekst pomoże młodym ludziom dokonać 

niełatwego wyboru. 

Na koniec: chętnie zamieściłabym apel do licealistów i studentów 

puszczykowskich, aby krótko napisali o swoich 

szkołach, dlaczego je wybrali , co im się w nich podoba, 

a co nie. Byłby to najbardziej aktualny ranking szkół średnich 

i uczelni. 

Mariola Marecka-Chudak 

roku mieszkańca Châteaugiron, spędźcie z nami miło czas 

i wybierzcie się z nami do Bretanii w przyszłym roku! 

Stowarzyszenie Puszczykowo-Châteaugiron zaprasza 

15 czerwca tego roku na otwarty wykład w ramach Akademii 

Seniora o historii Bretanii w pieśniach „Barzhaz Breizh”. 

Poprowadzą go Ewa Waliszewska z Domu Bretanii wraz 

z współtłumaczkami zbiorku, a pieśni zaśpiewa Monika Kuś. 

Informujemy również, że najbliższe spotkanie członków i sympatyków 

odbędzie się 11 maja 2011 o godzinie 18:00 w sali 

organizacji pozarządowych (budynek BM CAK). 

Ponadto proponujemy dla wszystkich miłośników sztuki – 

tych mniej i bardziej uzdolnionych – warsztaty rysunku. Ze 

względów organizacyjnych prosimy o wcześniejszy kontakt. 

Więcej informacji na naszej stronie internetowej: http://chateaugiron.puszczykowo.info 

oraz na Facebooku: http://www. 

facebook.com/#!/Stowarzyszenie.Puszczykowo.Chateaugiron 

Anna Dzikowska


Nasza Akademia Seniora 

Z notatnika studenta 

Już trzeci semestr zgłębiamy zagadnienia związane z pamięcią. 

W tym czasie aktywizowaliśmy nasz umysł przez ćwiczenia 

skojarzeniowe, stosując mnemotechnikę, rozwijaliśmy 

słownictwo, uczyliśmy się wierszy, przy okazji wspominając 

różne wydarzenia z historii Polski. 

Niepostrzeżenie nasze zajęcia przerodziły się w spotkania 

dyskusyjne na różne tematy jak np. style w malarstwie i architekturze. 

Pobyt w Galerii Obrazów w Rogalinie pobudził nas 

do przelewania na papier naszych odczuć i wrażeń w formie 

pisemnych recenzji. 

Często intensywne dyskusje przerywamy ćwiczeniami relaksacyjnymi 

i oddechowymi jako, że są one istotnym elementem 

poprawy pamięci. 

Zajęcia rozwijają naszą sprawność intelektualną, pozwalają 

nam poznać własne możliwości i budować poczucie własnej 

wartości. 

Uczestnicząc w zajęciach z treningu pamięci uczymy się, by 

nasze życie było radosne, abyśmy byli asertywni, wszechstronnie 

aktywni i w żadnym wypadku nie ograniczali siebie własnym 

PESEL-em 

Chcemy podzielić się naszą wiedzą na temat: 

Jak zachować aktywność umysłową i poprawić swoją pamięć. 

Pamięć nie musi pogarszać się wraz z wiekiem! 

Odpowiednio wykorzystywana i trenowana może 

stawać się coraz lepsza. 

Wraz z pamięcią rozwija się jednocześnie inna 

ważna cecha umysłu – kreatywność. 

Nieważne czy studiujesz, czy pracujesz, czy jesteś w wieku 

emerytalnym - każdy może podnieść efektywność zapamiętywania. 

Ile razy zapomniałeś gdzie położyłeś klucze, portfel lub 

jakieś dokumenty Ile razy zdarzyło Ci się, że spotkałeś kolegę 

z dawnych lat i mówiłeś bezosobowo ponieważ zapomniałeś 

jak ma na imię 

Aby zachować aktywność umysłową na długie lata nie trzeba 

stosować skomplikowanych super tajnych technik. Wystarczą 

tak proste rzeczy jak czytanie książek, co sprawia, że 

pobudzasz wyobraźnię, masz większy zasób słownictwa i lepiej 

komunikujesz się z ludźmi. Przeglądaj słowniki, encyklopedie, 

rozwiązuj rebusy, łamigłówki, krzyżówki. 

Staraj się być bacznym obserwatorem, widząc i czując maksymalnie 

dużo szczegółów z otoczenia. Kształcenie pamięci 

wymaga uwrażliwienia wszystkich zmysłów. 

Jak najczęściej ćwicz prawą półkulę mózgu, po prostu wyobrażając 

sobie różne sceny. Wiadomo obecnie, że właśnie takie 

"żywe" obrazy stworzone w umyśle ułatwiają zapamiętywanie. 

Pamięcią doskonałą rządzą dwa podstawowe czynniki: 

wyobraźnia i skojarzenia. Jeśli chcemy coś zapamiętać, musimy 

skojarzyć, połączyć nową informację z czymś sobie już 

znanym, czyli zapamiętanym wcześniej, wykorzystując siłę 

własnej wyobraźni. 

5 


Albert Einstein utrzymywał, że wyobraźnia jest ważniejsza 

niż wiedza. 

Im żywszą masz wyobraźnię, im bardziej wykorzystujesz ją 

w procesie zapamiętywania, tym bardziej usprawniasz pamięć. 

W kształceniu pamięci jest bardzo ważna koncentracja 

i uwaga. Zdarzyło Ci się kiedyś wrócić do domu ponieważ nie 

byłeś pewny czy zamknąłeś drzwi To dlatego, że zrobiłeś to 

zupełnie automatycznie i bez udziału świadomości. To samo 

z zaginionymi kluczami czy poszukiwaniem okularów. Aby to 

wyćwiczyć możesz mówić to, co właśnie robisz np. “klucze 

kładę na półce przy drukarce”. Zobaczysz, że takie proste czynności 

naprawdę działają. 

Wiemy, że pamięć jest wzmacniana przez emocje, które pomagają 

zapamiętać szybciej. Zdenerwowanie i silny stres to poważni 

wrogowie pamięci, obniżają zdolność zapamiętywania, koncentrację, 

zacierają ślady pamięciowe. Techniki relaksacyjne, 

świadome oddychanie pomagają w radzeniu sobie ze stresem. 

Ruszaj się – “w zdrowym ciele zdrowy duch”. W czasie pracy 

lub nauki zrób przerwę i wyjdź na spacer. Ćwiczenia fizyczne 

wpływają dobrze nie tylko na Twoje ciało, ale także na umysł. 

Praca mózgu zależy od dostarczanej do niego energii. Tą można 

pozyskać przez dobre dotlenienie mózgu oraz dostarczenie 

odpowiednich substancji odżywczych. 

Lekarze od dawna przekonują, że chcąc poprawić pamięć, 

należy zadbać o zawartość talerza. 

Szczególnie ważne dla rozwoju umysłowego są witaminy 

z grupy B i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), 

których najbogatszym źródłem są ryby i oleje. 

Zawarte w rybach i owocach morza kwasy omega 3 uelastyczniają 

osłonki neuronów i przyspieszają przewodzenie impulsów 

nerwowych, które przenoszą informacje między komórkami. 

Zapamiętywanie tych informacji wspomaga tzw. acetylocholina. 

Do jej produkcji niezbędne są antocyjany zawarte między 

innymi w rodzynkach, suszonych śliwkach, w owocach sezonowych 

– jagodach (te mają najwięcej antocyjanów), ciemnych 

winogronach, porzeczkach, wiśniach , owocach aronii. Zaś z warzyw 

korzystne są: zielone sałaty, szpinak, kapusta, fasola, nasiona 

dyni i orzechy. Jedzmy pieczywo z pełnego przemiału. 

Jest więc w czym wybierać i korzystajmy z tej możliwości, 

a efekt może być taki, że nie będą nam zanikały stare (dotychczasowe) 

ścieżki pamięciowe i w dalszym ciągu będą tworzyły 

się nowe. 

Studenci Akademii Seniora w Puszczykowie


Na szczęście – nie tylko 

wielkanocne jajeczko 

Zdecydowanie jedzmy jajeczka – jest to doskonały 

produkt natury, który zawiera wszystkie składniki 

niezbędne do życia, oprócz witaminy C. 

Przypomnę tylko Państwu, że zapłodnione i ogrzewane 

w temperaturze około 40 stopni Celsjusza w ciągu 21 dni przeistacza 

się w żywy organizm z wykształconym układem 

krwionośnym, nerwowym, kostnym, mięśniowym, immunologicznym 

itd, a wszystkie składniki są w idealnej równowadze. 

Bogactwo składników w jajku jest przeolbrzymie, wspomnę 

białka charakteryzujące się wysoką wartością biologiczną 

i najbogatszy skład aminokwasowy. Jajka są także bogatym 

zródłem kwasów tłuszczowych, łącznie z tak modnymi kwasami 

tłuszczowymi omega-3 i omega-6. Jedno średnie jajko 

zawiera także około 211 mg cholesterolu i to właśnie dzięki 

niemu budzi wiele kontrowersji - obwiniane jest o powodowanie 

chorób układu krążenia oraz serca. Cholesterol powstaje 

w każdej ludzkiej komórce i spełnia niezwykle istotną rolę. 

Jego synteza jest bardzo kosztowna energetycznie i organizm 

chętnie wspomaga się cholesterolem dostarczonym z pożywienia. 

Im więcej go dostarczymy w pokarmach, tym mniej 

wytworzy go nasz organizm. Nie można zapomnieć o lecytynie 

występującej w żółtku jajka, gdyż ze względu na obecność 

w każdej komórce ciała odgrywa niezwykle ważną rolę. Posiada 

właściwości emulgujące, rozbija tłuszcze oraz cholesterol 

na małe cząstki zapobiegając ich przylepianiu się do naczyń 

krwionośnych. Chroni przed tworzeniem się kamieni żółciowych 

rozpuszczając cholesterol w żółci. Oprócz tego jest niezbędna 

do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, 

bierze udział w procesach przemiany materii oraz opóźnia 

procesy starzenia. Jaja zawierają też dużo witaminy A i D oraz 

niektórych witamin z grupy B. 

Dawniej spożycie jaj na terenach wiejskich Wielkopolski 

było niewielkie - były cennym artykułem handlowym, który 

łatwo znajdował nabywców w mieście. Obok jajecznicy 

z mąką, zwanej "klepką", jadało się tzw. kwaśne jaja "perduty" 

- wbite jajko na gotującą się wodę z octem i podane z "pyrami 

deptanymi" w kwaśnym szarym sosie. Inaczej wyglądało spożywanie 

jaj w zamożnych domach miejskich - jajecznica, jajko 

na miękko, twardo, półtwardo /mollet/, sadzone, kogel-mogel, 

faszerowane i pasty jajeczne. Jajko po wiedeńsku "jajko 

w szklance" dotarło do Wielkopolski zdecydowanie później. 

Niestety: jaj muszą unikać chorzy na wątrobę i alergicy - ale 

to już całkiem inna historia. 

Mariola Marecka-Chudak 

W programie m.in.: 

• I OTWARTE MISTRZOSTWA PUSZCZYKOWA 

W WYŚCIGACH NA ERGOMETRACH KAJAKAR- 

SKICH („wpisowe” – 5 zł/osoby, zapisy: sekretariat Gimnazjum 

nr 1, ul. Wysoka 1, tel. 819 43 57 

• Występy dzieci i młodzieży biorącej udział w warsztatach 

BMCAK oraz dzieci klas I z SP nr 1 

• TURNIEJ SZKÓŁ W KONKURSACH ZWIĄZANYCH 

ZE SPORTEM (na najlepszy doping, na najlepszy ubiór 

kibiców, prac artystycznych uczniów, z wiedzy olimpijskiej) 

• Kiermasz książek 

• ZAWODY SPORTOWE POMIĘDZY REPREZEN- 

TACJAMI GIMNAZJUM nr 1 W PUSZCZYKOWIE 

i KLUBU OLIMPIJCZYKA W RACOCIE 

• Zabawy interaktywne z dziećmi – „Bajkolandia” 

• LICYTACJE PRZEDMIOTÓW Z AUTOGRAFAMI 

ZNANYCH SPORTOWCÓW i ARTYSTÓW 

• Otwarcie wystawy malarstwa Haliny Pawlikowskiej-Bakun 

GOŚCIE SPECJALNI: IZABELA DYLEWSKA – medalistka 

olimpijska w kajakarstwie, WŁADYSŁAW STECYK 

– medalista olimpijski w zapasach, i WOJCIECH ZIEMNIAK 

– prezes KO w Racocie, członek PKOL, poseł RP 

BIBLIOTEKA MIEJSKA CENTRUM ANIMACJI KULTURY, 

RADA RODZICÓW GIMNAZJUM nr 1 

i KLUB OLIMPIJCZYKA w PUSZCZYKOWIE 

ZAPRASZAJĄ w sobotę, 7.05 w godz. 13.00-19.00 

(scena BMCAK) na BAJKOLANDIĘ Z OLIMPIJCZYKAMI! 

6 

NA NAJMŁODSZYCH OCZEKIWAĆ BĘDĄ 

ANIMATORZY BMCAK ORAZ DMUCHANY ZAMEK! 

Na stoiskach gastronomicznych rodzice uczniów z poszczególnych 

klas za „symboliczną złotówkę” sprzedawać będą m.in. 

napoje, wyroby cukiernicze i inne różne potrawy! 

CAŁY DOCHÓD Z IMPREZY PRZEZNACZONY 

ZOSTANIE NA POTRZEBY UCZNIÓW GIMNAZJUM 

nr 1 i KO W PUSZCZYKOWIE 

ZAPRASZAMY CAŁE RODZINY!!! 

KOMUNIKAT 

Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów w Puszczykowie 

organizuje wyjazdy: 

• 30 czerwca br. "Szlakiem Adama Mickiewicza po Wielkopolsce" 

– zapisy i opłata 1.06.2011r. 

• 27.08-03.09. br. wyjazd rehabilitacyjny do Uzdrowiska 

Dąbki - zapisy i wpłata w dniach: 01.06., 29.06., ostatnia 

wpłata 17.08. br. Zapisy w Klubie Seniora. 

Zapraszam, przewodnicząca Komisji Kultury


Kręć z nami ! 

Interesujesz się filmem Chciałbyś nauczyć się pracować 

z kamerą Marzysz aby samemu nakręcić fabułę, reportaż, 

film dokumentalny Teraz masz szansę ! 

Zapraszamy Cię do udziału w niezwykłym projekcie „Bezpieczni 

w lesie – kleszcze pod kontrolą”, opracowanym dla 

puszczykowskiej młodzieży przez Fundację Aktywności 

Lokalnej. Dzięki niemu zdobędziesz informacje o „dziesiątej 

muzie”, nauczysz się obsługi kamery cyfrowej, poznasz podstawy 

sztuki reżyserskiej i operatorskiej, a ostatecznie nakręcisz 

swój pierwszy film! 

Do projektu zapraszamy również wszelkie talenty muzyczne, 

których zadaniem będzie stworzenie piosenek i przygotowanie 

oprawy muzycznej. Miłośnicy farb i kredek będą mieli okazję 

wykazać się przy projektowaniu scenografii, kostiumów, plakatów 

i ulotek. Wszystkie efekty pracy zostaną zaprezentowane szerszej 

publiczności w czerwcu br. podczas uroczystej gali filmowej. 

Czym jest wolontariat Słowo wolontariusz pochodzi od 

łacińskiego słowa volontarius, czyli dobrowolny. Wolontariat 

to bezpłatne, świadome i dobrowolne działanie na rzecz 

innych, wykraczające poza więzi rodzinne i przyjacielskie. 

Wolontariuszem może być każdy, w każdej dziedzinie życia 

społecznego, wszędzie tam, gdzie pomoc jest potrzebna. 

Wolontariusze uczestniczą w różnych dziedzinach życia, np: 

• pomagają w nauce dzieciom z rodzin wymagających wsparcia, 

• pomagają osobom niepełnosprawnym, 

• robią zakupy osobom starszym, 

• wspierają prace administracyjne organizacji pozarządowych, 

• wyjeżdżają na projekty międzynarodowe, 

• towarzyszą chorym w hospicjach, w szpitalach, w środowisku 

domowym, 

• wspierają i towarzyszą osieroconej rodzinie 

Szczególnym rodzajem wolontariatu jest wolontariat medyczny. 

Opieka prowadzona przez wolontariuszy medycznych 

polega przede wszystkim na czynnościach służebnych wobec 

chorego, na skierowaniu całej uwagi i wrażliwości na jego 

potrzeby. To On jest najważniejszy i jemu poświęca się wyspecjalizowaną 

wiedzę medyczną, zastosowuje nowoczesny sprzęt, 

wsłuchuje z głębokim zaangażowaniem w życzenia chorego i czyni 

starania o ich spełnienie. Praca przy posługiwaniu choremu 

musi być wykonywana z wielką delikatnością, tak, aby nie upokarzać 

człowieka – który stracił zdolność samodzielnego wykonywania 

szeregu prostych czynności życiowych. Dzięki temu 

wolontariusz opiekujący się chorym staje się dla niego kimś 

zaufanym i bliskim, przed którym można zwierzyć się z cierpienia 

duszy i ciała. Wolontariusz pomaga rodzinie nieporadnej 

wobec ciężko chorego, przerażonej świadomością utraty bliskiej 

7 


Zajęcia są bezpłatne i odbywają się 2 razy w tygodniu (poniedziałki 

i środy, godz. 16-18) w Bibliotece Miejskiej Centrum 

Animacji Kultury w Puszczykowie, przy ul. Wysokiej 1. 

Są jeszcze wolne miejsca!!! 

Do projektu zapraszamy młodzież w wieku gimnazjalnym 

i starszą. Wszelkich informacji udziela Katarzyna Markiewicz, 

e-mail: kmarkiewicz@fal.org.pl 

Kontakt z Biurem Fundacji: tel. 693198715. Zgłaszać się 

można również osobiście (poniedziałki i środy godz. 16:00) 

w budynku Centrum Animacji Kultury w Puszczykowie. 

Projekt realizowany jest w ramach ogólnopolskiego programu 

„Równać szanse”, organizowanego przez Polską Fundację 

Dzieci i Młodzieży, a finansowanego ze środków Polsko- 

Amerykańskiej Fundacji Wolności. 

Katarzyna Markiewicz 

Rok 2011 – Międzynarodowym Rokiem 

Wolontariatu 

osoby, a także wtedy, gdy jej zabraknie. 

Ty także możesz zostać wolontariuszem 

• jeśli masz trochę wolnego czasu i chcesz go podarować innym, 

• jeśli czujesz potrzebę niesienia pomocy ludziom chorym 

i nie pełno sprawnym, 

• jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o sobie, rozwinąć swoje 

umiejętności bycia z drugim człowiekiem, 

• jeśli chcesz zdobyć certyfikat wolontariusza medycznego 

i posiąść podstawy wiedzy paliatywno-hospicyjnej 

skontaktuj się ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Puszczykowa 

i weź udział w szkoleniach dla wolontariuszy medycznych 

organizowanych przez nasze Stowarzyszenie. 

Zgłoszenia przyjmujemy drogą internetową: kurierpuszczykowski@o2.pl..lub 

pocztą tradycyjną: Stowarzyszenie Przyjaciół 

Puszczykowa, 62-040 Puszczykowo, ul. Grunwaldzka 7. 

O terminie szkolenia poinformujemy w kolejnym wydaniu 

Kuriera Puszczykowskiego. 

Organizatorem szkolenia jest Stowarzyszenie Wspierania 

Opieki Paliatywnej. Osobami szkolącymi są wybitni specjaliści 

– lekarze, pielęgniarki, pracownicy socjalni, psycholog. 

Szkolenie odbywać się będzie w formie wykładów oraz 

warsztatów. Na zakończenie kursu każdy uczestnik otrzyma 

certyfikat wolontariusza medycznego. 

Po przejściu szkolenia, odpowiednio przygotowani wolontariusze 

mogą wybrać różne formy pomocy: w szpitalach, 

w domach opieki czy u chorych w domach. Wolontariusze 

mogą wybrać różne drogi, każdy swoją, nasze szkolenie ma 

ich tylko dobrze przygotować na czekające zadania. 

Na szkolenia szczególnie gorąco zapraszamy młodzież, 

osoby z Caritasu, pracowników MOPR no i oczywiście seniorów, 

którzy mogą utworzyć grupę „wolontariat 50+” 

Bożena Woźniak 

KURIER PUSZCZYKOWSKI – CZASOPISMO TYPU „NOT-FOR-PROFIT“ 

Redaguje zespół w składzie: Ga brie la Ozo row ska (z-ca red. nacz.) e-mail: kurierpuszczykowski@o2.pl,, Gustaw Czartoryski, Aleksandra Krawczyk, Andrzej Krawczyń ski. Stale współpracują: Elżbieta 

Pustkowska-Kornobis, Mariola Marecka-Chudak. Adres Redakcji „Kuriera Puszczykowskiego”: 62-040 Puszczykowo, ul. Grunwaldzka 7, tel./fax 61 813 30 78, Wy daw ca: Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa; 

Nr Rej. Sądowego: RPR 748; Konto Bankowe: Nr konta: 49 1020 4027 0000 1102 0297 2743. Drukarnia: TOM Luboń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i redagowania otrzymanych 

tekstów. Tytuły, śródtytuły i wy tłuszczenia pochodzą od Redakcji. Redakcja nie odpowiada za treść drukowanych listów, które prezentują poglą dy ich au to rów, nie publikujemy anonimów. Skró ty ozna cza ne 

[…] nie mo gą zniekształcać tre ści wypowiedzi Czytelników. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Na teksty czekamy w nieprzekraczalnym terminie do 15 dnia każdego miesiąca. Nakład 3200 egz.


Portrety puszczykowskich domów 

Restauracja Mandela („Leśna”) 

8 

Czy wiesz co łączy dawną restaurację Mandela („Leśną”) w Puszczykowie 

z roku 1898 ze Starym Browarem w Poznaniu z roku 2003 

– zadałem niedawno pytanie znajomemu. Spojrzał na mnie zdziwiony. 

– Czy chodzi o to, że fasada Browaru od ulicy Ratajczaka przypomina 

szachulcową elewację Ten stalowy las słupów za szkłem 

o ile się nie mylę zaprojektował i wykonał poznański rzeźbiarz młodego 

pokolenia Adam Garnek. Coś jeszcze – odparł 

– Tak. Dekoracyjność konstrukcji. Jedna w drewnie a druga w stali. 

Dzieli te budynki sto lat, a historia architektury zatoczyła tutaj pełen 

krąg. Jak w spirali. Bo nic nie jest tylko tu i teraz wbrew temu jakie 

ostatnio upowszechnia się przekonanie. Mój profesor i promotor Jerzy 

Schmidt mawiał często:” jeśli w kosmosie przewróci się choćby tylko 

kamień to echo tego wydarzenia w przyszłości będzie słyszalne i na 

naszej planecie…” – przedstawiłem to nieco prowokacyjne zestawienie 

przyjacielowi profesorowi kardiochirurgii, którego przy każdym 

spotkaniu nazywam za wielkie serce do artystów mecenasem sztuki (i 

za ostatnie grosze oddawane na zakupy obrazów, grafik i rzeźb) 

– Michale , zobacz – mówiłem dalej – architekturze i sztuce 

można podobnie jak pacjentowi zrobić elektrokardiogram. Przedstawię 

to na przykładzie ostatnich stu lat: 

Początek XX wieku to ekstremum dekoracyjności jaką była secesja. 

Stan prawie przedzawałowy. Dla funkcjonalistów, rzecz jasna, bo 

formaliści czują się doskonale. Po I Wojnie Światowej przychodzą 

czasy art deco, lata 20 –te i coraz mniej dekoracji. Amplituda słabnie. 

A potem lata 30 – te i modernizm. Króluje kubiczność, bryłowatość 

form i niemal zanika dekoracja. Od tego czasu wynalazki techniczne 

zaczną z różnym nasileniem dominować nad estetyką budynków. 

Wtedy pojawiają się zainicjowane przez Bauchaus wille z płaskimi 

dachami i charakterystyczne pół walcowate wykusze salonów. Niewiele 

wcześniej Frank Lloyd Wright wznosi kultowy „dom nad wodospadem” 

a Mies Van Der Rohe tworzy swój słynny dom ze szkła i mówi 

słynne: „mniej znaczy więcej”, co do dziś jest niezmiennym manifestem 

minimalizmu. Amplituda jest tak nisko, że grozi to zatrzymaniem 

akcji serca… Bo co może być mniej niż cztery tafle szkła jako ściany 

domu i dach Można już tylko „położyć się pod chmurką”, a to nie 

jest dobra perspektywa dla rozwoju architektury i sztuki. I w ogóle. 

Po II Wojnie Światowej przychodzą lata panowania modernizmu. 

Dwie, a u nas trzy dekady bloków mieszkalnych. Jakość przechodzi 

w ilość, rzekomo aby dać na końcu jeszcze lepszą jakość. 

U podstaw tego budownictwa stoi utopia zawarta w idei bloku 

marsylskiego Corbusiera. Jeśli ktoś myślał, że można jednym projektem 

rozwiązać wszystkie skomplikowane meandry życia, to się 

pomylił. W latach 80-tych do głosu dochodzi wreszcie tradycyjna 

tęsknota do estetyzowania i amplituda podnosi się. Nowy trend 

przyjmuje nazwę postmodernizm. Szczególnie nasila się na przełomie 

lat 80 i 90-tych, kiedy szczyty popularności odnosi licznymi 

projektami wnętrz i elewacji, nota bene realizacji niewielkiego rozmiaru, 

ten wykształcony w USA u architektów: Mies Van Der Rohe 

Misterna słupowo ryglowa konstrukcja wypełniona murem stanowi 

też główny motyw, na którym Paul Mandel oparł styl swej uroczej 

restauracji. Budynek wzniesiony w 1989 roku stoi po dziś dzień, 

choć w nieco odmiennym stanie. Pamiętam jeszcze w latach 80 – 

tych funkcjonowała tam restauracja o nazwie „Leśna”. 

Jeśli ktoś jest pierwszy raz w Puszczykowie, to odnajdzie ten budynek 

kierując się od stacji kolejowej Puszczykowo ulicą Wczasową 

w kierunku Puszczykówka i idąc prawą stroną drogi po około 500 

metrach będzie u celu. Zaraz po wejściu na obszerną polanę otwiera się 

perspektywa gromadą brył i wielością detali. Każdy wart jest odrębnej 

analizy. W tej zbiorowości szczegółów przypominających gotyckie 

zameczki znad Renu czy Loary niemal gubi się czytelność rzutu. Nie 

o to tu zresztą chodzi. Zróżnicowana bryła i nieregularny rzut nie daje 

możliwości jednoznacznego wskazania frontu. Dzięki temu każda elewacja 

staje się jakby osobnym projektem. Można by dobrych kilka 

domów z tego zbudować. Dziś, gdyby nie ówczesne genetyczne przywiązanie 

do symetrii, taka kompozycja tworzyła by trudny do określenia 

konglomerat. Właśnie symetria w każdym detalu daje poczucie 

ładu, drugie to powtarzalność detali: okien, drzwi i secesyjnych ozdób. 

Budynek ma dwie kondygnacje: na całkowicie murowany parter 

w którym mieściły się pomieszczenia restauracji nałożone jest szachulcowe 

piętro. Kiedyś były tam pokoje do wynajęcia. W kolejnych 

4 elewacjach można czytać jak w księdze historii architektury. Są 

tam najpierw romańskie czy nawet rzymskie łukowe sklepienia 

okien w werandzie od północnej strony. Dalej od wschodu w strzelistości 

ryzalitu z bocznym wejściem pobrzmiewa nutka gotyku. 

Sam szachulec piętra również przywodzi na myśl średniowieczne 

osady jak z obrazów Breugla. A okno na parterze w korpusie głównym 

to skarbnica ornamentów renesansowych. Dodać do tego jeszcze 

trzeba klasyczny w proporcjach trójkąt w sklepieniu połaci 

dachowych. Na koniec umieszczone w dwu elewacjach północnej 

werandy secesyjne dekoracje w postaci stężeń słupów między okiennych 

i nieco wyżej wzniesione kokardy zdają się mówić o budynku: 

tu i teraz zostałem stworzony ale pochodzę z gleby przeszłości. Te 

porównania nie są bezzasadne, ponieważ cała architektura XIX 

wieku przesycona była odniesieniami historycznymi. 

Co można powiedzieć jeszcze o projekcie Autor pozostanie najprawdopodobniej 

nieznany, choć intuicja mówi mi, że o wielu elementach 

architektury mógł zdecydować sam inwestor. Jeśli tak było 

rzeczywiście to był to wielki pasjonat sztuki. Największe wątpliwości 

co do zawodowej ręki budzi we mnie rzut budynku. Jest zbyt praktyczny 

i trochę nieskoordynowany jak na architekta. Niezależnie od 

prawdy o autorstwie projektu restauracji, wiedza o podstawach kanonu 

klasycznego była dawniej tak powszechna i ugruntowana przez 

wieki, że mistrz murarz umiał wznieść nieskomplikowany budynek 

o dobrych proporcjach i prawidłowych rozwiązaniach technicznych 

bez udziału architekta, a prowadzony jedynie przez inwestora. 

Paul Mandel kierował restauracją od 1898 do 1930 roku, kiedy to 

właścicielem został Stanisław Jóźwiak, poseł na sejm i minister. Z całą 

pewnością była czynna i w czasie okupacji. Trudne do zbadania są losy 

Puszczykowa w tych latach. Sumując lata przedwojenne i powojenne 

restauracja była czynna ponad 80 lat. Jak na tak zaawansowany wiek 

w służbie gastronomii to budynek jest wciąż w doskonałym stanie. 

Dziś stoi cicho w lesie z dala od głównego nurtu miasta. Ale kiedyś 

pewnie koncentrowało się tutaj całe życie towarzyskie okolicy. Jak 

wieść historyczna niesie, przed I wojną odbywały się tu w letnie niedziele 

koncerty orkiestry dętej pod batutą kapelmistrza Artura Sassa i trwały 

aż do odjazdu ostatniego pociągu. Golonka, piwo i orkiestra dęta na 

łonie natury; musiało być wesoło. Czy możliwy jest powrót do dawnej 

świetności Pewnie tak. Historia zatacza pełne kręgi w wielu aspektach. 

Są głosy, że po starannym remoncie ten uroczy budyneczek mógłby 

stać się najładniejszy w całej okolicy, taką architektoniczną bombonierką 

Puszczykowa. 

Zbigniew Cichocki, projektant, mieszkaniec Puszczykowa


„Prosto w słońce” – wystawa fotografii 

Grażyny Banaszkiewicz 

Spotkania autorskiego doczekali się również Najmłodsi 

Czytelnicy. Po wielu miesiącach starań, wśród licznych 

obowiązków udało się znanemu pisarzowi Grzegorzowi Kasdepke 

znaleźć czas na wizytę u dzieci w Puszczykowie. 

W trakcie spotkania dzieci z ogromną radością wysłuchały 

opowieści o jego książkach. Dowiedziały się m. in. skąd pojawił 

się pomysł na książkę „Tylko bez całowania”, kim była 

jedna z jej bohaterek – Rozalka, rozwiązywały najkrótszą 

z zagadek kryminalnych Detektywa Pozytywki. Odbył się 

również „zagadkowy” pojedynek Dzieciaki kontra Doroślaki, 

w którym bezkonkurencyjnie wygrały jednak Dzieciaki. 

Autor wyjawił swoje zamiłowanie do jedzenia, co tłumaczy tak 

wielką ilość przepisów kulinarnych, zręcznie wplatanych w tekst 

jego książek. Jak na porządne spotkanie autorskie przystoi, pojawiły 

się też pytania od publiczności. I tak na przykład Mali Czytelnicy 

byli ciekawi ile pan Kasdepke waży, ile zjada przez cały dzień, 

kiedy ostatnio się całował i czy zaciął się kiedyś przy goleniu. 

Po udzieleniu wyczerpujących odpowiedzi na nurtujące 

dzieci pytania, autor przeszedł do ostatniego punktu programu 

G rażynę Banaszkiewicz znamy jako reżysera filmów dokumentalnych 

i programów poetyckich, poetkę, dziennikarkę. 

Od 1 do 28 kwietnia Muzeum - Pracownia Literacka Arkadego 

Fiedlera zachęca nas do spojrzenia "Prosto w słońce" 

pokazując kolejną pasję pani Grażyny - fotografię. Ryszard 

Kapuściński w maju 1996 powiedział o jej wierszach "[...] 

liryka zawsze prawdziwa, przeżyta, szczera, są w niej pokłady 

ogromnie pociągających niedopowiedzeń, przy jednoczesnej 

otwartości, mówieniu wprost z bardzo naturalną prostotą stylu, 

metafory”. Słowa te doskonale pasują do zobrazowania prezentowanych 

zdjęć - wycinka cyklu "Moje zachody słońca", 

który autorka realizuje od dwudziestu kilku lat. Odwiedzając 

wystawę, odkryjecie Państwo znaczenie tajemniczego wazonu 

w rękach pani Grażyny. 

Mariola Marecka - Chudak 

Grzegorz Kasdepke w BM CAK w Puszczykowie 

– do podpisywania książek. Większość spośród ponad 26 jakie 

napisał, można było nabyć przed spotkaniem. Serdecznie dziękujemy 

zarówno panu Kasdepke za przyjazd, jak i dzieciom 

i ich rodzicom za przybycie, niezwykle miłą i wesołą atmosferę 

spotkania. 

Małgorzata Bocian 

„Na Fali” – basen rekreacyjny w Luboniu 

marca br. zaproszeni zostaliśmy na otwarcie 

4 basenu rekreacyjnego w Luboniu. 

Basen „Na fali” zlokalizowany przy ul. Kopernika 

4, jest doskonale wyposażonym obiektem 

z atrakcyjną ofertą usług dla dzieci, młodzieży 

i dorosłych. 

Właścicielami i gospodarzami obiektu są Państwo 

Alicja i Marcin Chałupkowie. 

Więcej informacji: www.basennafali.pl 

Gratulujemy realizacji dobrego pomysłu! 

Redakcja 

10


grudniowym "Kurierze Puszczykowskim" (nr 104) 

W zwracałyśmy się z prośbą o przyłączenie się do akcji, 

niosącej pomoc dzieciom w Afganistanie. Nasz apel spotkał 

się z bardzo szybką reakcją. 

Drodzy Państwo, przygotujcie się na emocjonalną "przesyłkę", 

która w ostatnich dniach dotarła do nas od poznańskiej 

koordynatorki akcji, p. Justyny Janiec-Palczewskiej. 

Naprawdę brakuje słów, by wyrazić wdzięczność wszystkim 

Puszczykowianom, którzy wzięli w niej udział. 

Krystyna Fiedler i Mariola Marecka-Chudak 


Nasza pomoc dla dzieci w Afganistanie 

Witam! Nareszcie dostałam zdjęcia z Afganistanu. Trochę 

to trwało bo pomocy były ogromne ilości, ale już 

wszystko (2 tony) rozdane. 

Zdjęcia są piękne – zawsze się wzruszam gdy widzę takie 

obrazki, pomyślałam że będzie dobrze powzruszać się razem:) 

Dziękuję Państwu z całego serca za to, co Państwo tym dzieciom 

podarowali! 

Justyna Janiec - Palczewska 

P.S. Poniżej list od Podpułkownika Krzysztofa Grygiela 

Szanowna Pani Justyno, To są zdjęcia z wydawania pomocy 

humanitarnej w jednej z biednych wiosek ok 16 km od 

naszej bazy w Ghazni. Jeszcze parę dni temu był tu śnieg po 

kolana i zimno jak na zdjęciach. 

Tu panuje straszna bieda. W wioskach, do których jeździmy 

domy są ulepione tylko z gliny i słomy. Problem stanowi 

nawet dostęp do wody pitnej. Przerwa wakacyjna w szkole 

trwa od grudnia do 10 marca, tak aby dzieci mogły boso chodzić 

do szkoły i aby nie marzły, bo nie ma mowy o ogrzewaniu. 

Nikogo na to nie stać. W grudniu jak jeździliśmy do wiosek, 

mimo, że nie było jeszcze śniegu to temperatura rano 

wynosiła -7 stopni. spotykaliśmy wiele dzieci we wsiach, 

które biegały boso albo w klapkach bo tu 75% ludzi, którzy 

mają buty to są zwykłe klapki. Staramy się zabierać ze sobą 

słodycze, które przesyłają nam z polski nasze rodziny lub 

zabieramy ze sobą ze stołówki aby podarować je najmłodszym, 

bo to czasem dla nich jedyna szansa w życiu na zjedzenie 

cukierka czy ciastka. 

Jak wjeżdżamy do wsi to kobiety są pochowane w swoich 

domach. Kobiety spotyka się głównie ubrane w burki. To strach 

przed Talibami, których wpływ odczuwa się tu na każdym miejscu. 

W wielu dystryktach dziewczynek nie puszczają do szkoły 

w obawie przed zemstą Talibów; niestety czasem zdarza się, że 

Talibowie wkraczają do wsi, w której została wydana pomoc 

humanitarna i zmuszają mieszkańców do spalenia tego co dostali. 

30% szkół nie ma własnego budynku, zajęcia odbywają się 

w namiotach lub pod drzewem. 

Niestety, muszę już kończyć i biegnę na odprawę przed 

jutrzejszym wyjazdem. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za zainteresowanie 

i współpracę. 

Z wyrazami szacunku, Krzysiek Grygiel 

11

Kurier 107-fonty.indd - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template?