Kurier nr 31 - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

Marzec 2004
Drodzy Parafianie,
Âwi´ta Wielkiej Nocy 2004 roku – to kolejny
raz spotkanie ze Zmartwychwsta∏ym i Jego
s∏owem: Pokój Wam! To kolejny raz przyj´cie
radosnej nowiny, ˝e nic si´ nie skoƒczy∏o, ale
wszystko staje si´ wielkà nadziejà i pewnoÊcià.
Daje jà Chrystus, który Êmierç zwyci´˝y∏ wraz
z obietnicà, ˝e w Nim nasze ˝ycie nabiera
zupe∏nie innego wymiaru.
Niech tegoroczna Wielka Noc Zmartwychwstania
Paƒskiego pozwoli nam wszystkim przyjàç
t´ wielkà prawd´: ˝ycie nasze zmienia si´, ale
nie koƒczy. Niech to Êwi´towanie zwyci´stwa
Chrystusa daje odwag´ ˝ycia w perspektywie
nadziei zwyci´stwa dobra nad z∏em, prawdy nad
k∏amstwem. Chrystus zmartwychwsta∏! Prawdziwie
zmartwychwsta∏!
Z najlepszymi ˝yczeniami dla wszystkich
mieszkaƒców Puszczykowa i obydwu Parafii,
Wasi duszpasterze Matki Boskiej Wniebowzi´tej
i Âwi´tego Józefa.
Ks. Wojciech Pieprzyca
O. Miros∏aw Zabrocki
W zdrowiu i spokoju prze˝ycia
radosnych Âwiàt Zmartwychwstania
Paƒskiego ˝yczà Radni
Miasta Puszczykowa
Stanisław Balbierz,
Maria Chojnacka,
Iwona Jankowska
Małgorzata Ornoch-Tabędzka,
Hanna Rapalska-Kaczmarek,
Urszula Radzińska,
Marcin Rzepczyński
Wszystkim Mieszkaƒcom
Puszczykowa ˝yczenia Zdrowych
i pogodnych Âwiàt Wielkiej Nocy
a tak˝e wiosennej wiary
i nadziei w pokonywaniu
trudów codziennoÊci
˝yczy Stowarzyszenie
Przyjació∏ Puszczykowa
Serdeczne ˝yczenia
zdrowych i radosnych
Âwiàt Wielkanocnych
Mieszkaƒcom
Puszczykowa sk∏ada
Ko∏o Emerytów i Rencistów
Przy Szpitalu w Puszczykowie
Informujemy, i˝ wyjazd grupy do Ciechocinka odb´dzie
si´ dnia 1 maja br. Zbiórka przed Szpitalem o godz. 7.00
Droga Redakcjo,
Wszystkim Klientom
zdrowych i rodzinnych
Âwiàt Wielkanocnych
oraz udanych
wiosennych zakupów
w naszych placówkach
˝yczy Zarzàd
Rada Nadzorcza
oraz pracownicy
„Spo∏em” PSS
w Puszczykowie
Z okazji Âwiàt Wielkiej
Nocy
sk∏adamy naszym
Klientom
serdeczne ýyczenia
W ∏aÊciciele i pracownicy
firmy “EKO-Rondo”
62-040 Puszczykowo,
ul. Nadwarciaƒska 11
tel/fax 0 61/ 8133 015
W
zwiàzku z artyku-
∏em zamieszczonym
w 30 numerze Kuriera
Puszczykowskiego zach´cajàcym
do podzielania si´
radoÊcià wyp∏ywajàcà z narodzin
dziecka chcemy podzieliç
si´ z czytelnikami naszym szcz´Êciem. WojtuÊ, który
jest sprawcà ca∏ego zamieszania to nasza pociecha, która urodzi-
∏a si´ 11.02.2004 r w szpitalu przy ul Polnej w Poznaniu. Wa˝y∏
on 3100 gr i jest zdrowym, dobrze zapowiadajàcym si´ mieszkaƒcem
naszego Miasta. Przez swoje pojawienie powi´kszy∏ on
statystyki urodzin w 2004 r. Po pierwszych spacerach i jego postawie
(rozglada∏ si´ z ciekawoÊcià doko∏a) mo˝na wywnioskowaç,
˝e okolica si´ mu podoba, wiosenny Êpiew ptaków rozwija
wyobraêni´, a Êwie˝e powietrze z pewnoÊcià sprzyja.
Przesy∏amy zatem zdj´cie Wojciecha ˚arna, które byç mo˝e
zapoczàtkuje w Kurierze Puszczykowskim galeri´ zdj´ç nowo
narodzonych dzieci naszego miasteczka.
ß
Z powa˝aniem, wierni czytelnicy Kuriera Puszczykowskiego
Monika i Rafa∏ ˚arna z Wojtusiem
GRATULACJE OD „KURIERA” DLA RODZICÓW I WOJTUSIA
2

Mamy sosny, d´by czy Êwierki
opodal domu na parceli
– to mieszkamy w lesie czy w Bz*
3
Marzec 2004
Z prac Rady Miasta Puszczykowa
* Bz- teren budowlany z zielenià
Ponad dwie godziny trwa∏o posiedzenie Komisji ¸adu Przestrzennego
i Komisji Ochrony Ârodowiska, poÊwi´cone temu zagadnieniu.
A powodem i tematem g∏oÊne od paru miesi´cy opracowanie
nowego planu puszczykowskiej zieleni. Komisje, p. Burmistrz
i mieszkaƒcy wys∏uchali objaÊnieƒ przyby∏ego w tym celu autora
nowego opracowania p. in˝. Grzegorza Nowaka. Jak wiemy zosta∏o
ono zamówione przez p. Burmistrza przed up∏ywem wa˝noÊci dotàd
obowiàzujàcego planu p. in˝. Ireneusza Hernika i zmienia
w wielu miejscach klasyfikacj´ LAS na Bz, lub nazywa lasem to co
ju˝ dawno nim nie jest. Co to znaczy dla przysz∏oÊci zieleni w Puszczykowie
Dobre pytanie. A pytaƒ pad∏o wiele. Dyskusja mia∏a
chwilami przebieg burzliwy, chwilami, niestety, nieco ja∏owy i w∏a-
Êciwie nie da∏a odpowiedzi na pytanie zasadnicze. A mianowicie
czy drzewostany puszczykowskie sà bezpieczniejsze pod nazwà
LAS, czy kiedy nazywajà si´ Bz Czy nie chodzi po prostu o to, by
wprzysz∏oÊci w miejscu drzew stan´∏y domy Nie wiem.
Mamy na terenie Miasta zwarte drzewostany i chcemy mieç ten
LAS. JakoÊ nie mam ochoty na spacery po Bz. Nie odpowiada nam,
nie przemawia do nas definicja ustawowa mówiàca o produkcji
masy drzewnej, pozyskaniu, o podszycie, czy ogrodzeniach, bo to sà
terminy sensowne w odniesieniu do wielkoobszarowej gospodarki
leÊnej. Pan M. Pietraszak zapyta∏ o definicj´ „Lasu ochronnego”.
I tu pad∏y bardzo ciekawe wyjaÊnienia. Wg ustawy lasy mogà byç
uznane za ochronne i wówczas dotyczy ich mniejszy podatek,
mniejsze pozyskanie, wi´ksza bioró˝norodnoÊç, cz´Êciowa rezygnacja
z zabiegów piel´gnacyjnych itd. Nie rozwini´to jednak tego
tematu. Dla wielu z Paƒstwa szumiàce nad ich parcelami 100-letnie
sosny to nie Bz tylko las. To mo˝e poglàd sentymentalny, a mo˝e
jednak nie. Obecny wÊród goÊci p. Stanis∏aw Leitgeber powiedzia∏:
„Trzeba dbaç i walczyç do koƒca o ka˝dy kawa∏ek lasu
w Puszczykowie”. Podpisujmy si´ pod tym oburàcz. Pani G. Ozorowska
upomnia∏a si´ o lasek przy ul. Mazurskiej: „Sto osób wyrazi∏o
na piÊmie ˝yczenie by ten lasek by∏ parkiem leÊnym”. Ekspert p. in˝.
G. Nowak odpowiedzia∏; „Tak, to dzia∏ka nr 1814 – las z lukà
wÊrodku oko∏o 10 arów roli, wprowadzonà na czyjÊ wniosek – nie
wiem czyj”. Zagadka. Niestety p. Burmistrz nie opowiedzia∏, jakie
w tej sprawie poczyni∏ starania.
Powiedziano te˝, ˝e od 1997 roku mo˝na budowaç w swoim lesie.
Co wi´c chroni lepiej substancj´ leÊnà Puszczykowa Na planach
LAS, czy Bz A mo˝e kluczem do wszystkiego sà màdre
i rygorystycznie stosowane plany zagospodarowania przestrzennego.
W naszym MieÊcie ich brak.
Co z przestrzenià w Puszczykowie
Na kolejnym posiedzeniu, tym razem tylko Komisji ¸adu Przestrzennego
18 marca goÊciem by∏ urbanista architekt p. Stanis∏aw
Wojciechowski. GoÊçmi ze strony W∏adz Puszczykowa byli p. J. Szafarkiewicz
wiceprzewodniczàcy Rady Miasta, p. W. Ewicz wiceburmistrz,
p. P. Bekas przewodniczàcy Komisji Rewizyjnej i pani architekt
A. St´pniak. Arcyciekawe spotkanie. Pan Wojciechowski pracowa∏
20 lat jako architekt w Szwajcarii, od 7 lat mieszka i pracuje
wKórniku. Opowiada∏ o swych doÊwiadczeniach w planowaniu przestrzeni
w bogatej Szwajcarii, gdzie np. nad jez. Genewskim mieszka
lub chcia∏oby mieszkaç wielu bardzo bogatych ludzi, a nie powoduje
to odst´pstw od planów zagospodarowania. Ca∏a Szwajcaria jest obj´ta
bardzo szczegó∏owymi planami okreÊlajàcymi warunki zabudowy,
majàcymi na uwadze przede wszystkim ochron´ Êrodowiska naturalnego,
ochron´ przyrody. Te plany sà restrykcyjnie przestrzegane,
dok∏adnie realizowane. „Puszczykowo powinno tak samo odpowiedzialnie
planowaç”. A jaka jest prawda „˚yjemy w wielkim
przestrzennym chaosie, bez urbanistycznej koncepcji. Decyduje
inwestor (on ma pienià˝ki), któremu urz´dnik skwapliwie zatwierdza
dowolnie wybrany projekt. MYÂMY JU˚ ZDEGRADO-
WALI DAWNIEJSZE KSZTA¸TOWANIE PRZESTRZENNE”.
Pan Wojciechowski mówi∏ dalej: „Przestrzeƒ jest dobrem, które trzeba
szanowaç i chroniç, by przekazaç nast´pnym pokoleniom”. Mamy teraz
zasad´ „dobrego sàsiedztwa” izdecydowanà niech´ç w∏adz miasta
do wykonywania planów zagosp. przestrzennego Puszczykowa.
Rosnà wi´c jak grzyby po deszczu „rezydencje” ze Êlepymi 3 metrowymi
p∏otami-murami, wielka hala sportowa tu˝ przy jednorodzinnych
domkach, czy te˝ „kamienica” przy ul. Granicznej. (fot poni˝ej)
Tylko nie mo˝emy si´ doczekaç pi´knej p∏ywalni przy Szkole
Podst. nr 1 z kolorowej ulotki wyborczej p. Burmistrza.
P. E. Kornobisowa zapyta∏a jak ocaliç dla mieszkaƒców 16 ha
w zakolu Warty przy ul. Nadwarciaƒskiej, które sà wystawione
na sprzeda˝ pod rezydencje (to te na poziomie wody stuletniej).
Pyta∏a, czy miasto nie mog∏oby kupiç tego terenu na cele rekreacyjne
dla mieszkaƒców.
Asprawa jest prosta. Osià, poczàtkiem i koƒcem organizowania
przestrzeni jest plan zagospodarowania przestrzennego.
JeÊli jest, jest obowiàzujàcym prawem. Kiedy planu brak, naciski
„mocnego” inwestora mogà byç skuteczne... Ekspert p.
Wojciechowski mówi: „Ca∏a sprawa le˝y w samorzàdzie, samorzàd
ma w∏adz´, ale samorzàd mo˝e byç manipulowany”.
P. Edward Lerczak, dziÊ nie mieszkajàcy w Puszczykowie, choç
tu si´ wychowa∏, zajmuje si´ zawodowo ochronà Êrodowiska.
Powiedzia∏, pokazujàc kilka fotografii: „Obraz Puszczykowa jest
tragiczny, a to by∏a i potencjalnie jest per∏a”. Powiedzia∏, ˝e
przecie˝ nad Wartà mo˝na zrobiç Park Krajobrazowy i w ten
sposób uchroniç od zabudowy.
P. J. M. Kajkowski zapyta∏ dlaczego w Puszczykowie nie mo˝na
wymóc porzàdku na opuszczonych, zaniedbanych parcelach,
zaÊmieconych i z powybijanymi oknami w pustych budynkach.
Pytanie okaza∏o si´ retorycznym.
Zabra∏ te˝ g∏os p. A. Barczak: „Najlepszy plan nie pomo˝e, kiedy
nie ma stanowczej realizacji”. Powiedzia∏, ˝e by∏ kiedyÊ Êwiadkiem
przeg∏osowania skandalicznych podzia∏ów terenów, wbrew
obowiàzujàcym zasadom.
W∏odarze miasta okazywali zatroskanie. Pan P. Bekas martwi∏ si´:
„Nie wiadomo, czy najpierw robiç plany, czy budowaç drogi Co robiç
˝eby zabezpieczyç si´ przed zabudowaniem ka˝dego skrawka miasta '.
GoÊç, p. Wojciechowski odpowiada∏: „Zaprojektowaç starannie
przestrzeƒ”. Prowadzàca spotkanie p. H. Rapalska-Kaczmarek
poruszy∏a spraw´ kosztów zlecania planów. OÊwiadczy∏a, ˝e
dotàd nie zosta∏ rozpisany przetarg na aktualizacj´ studium zagospodarowania
przestrzennego. Nie mo˝na wi´c mówiç o konkretnych
sumach. Pan P. Bekas domaga∏ si´ odpowiedzi na pytanie, ile
kosztuje plan dla ca∏ego Puszczykowa. Us∏yszeliÊmy w odpowiedzi
informacj´, ˝e np. dla 65 ha w Pleszewie kosztuje to dziÊ 30 tys.

Marzec 2004
z∏. Za „odkryte” w bud˝ecie miasta tego roku wolne 100 tys. z∏.
mo˝na by spory kawa∏ek miasta objàç planem.
P. M. Rzepczyƒski zaproponowa∏ uchwalenie wniosku o utworzenie
Komisji Architektonicznej, na co p. A. St´pniak poinformowa∏a,
˝e p. Burmistrz ju˝ wkrótce powo∏a takà Komisj´. Bardzo
ciekawe, kto w niej zasiàdzie.
Gustaw Czartoryski
Szpital – reanimacja
Na wtorkowym (16 marca br.) posiedzeniu Rady Miasta Puszczykowa
tradycyjnie ju˝ goÊci∏ powiatowy radny — p. Arkady
Fiedler. Przekaza∏ informacje odnoÊnie prac Rady Powiatu, które
dotyczà Puszczykowa — konkretniej szpitala. Oto one:
Niespodziewanie 20-go lutego (piàtek) Starosta wszed∏ na teren
szpitala przejmujàc wszystkie znajdujàce si´ tam dokumenty. Ca∏a
akcja przej´cia szpitala by∏a planowana od kilku miesi´cy. Powo∏ano
specjalnà komisj´, która ju˝ nast´pnego dnia po wejÊciu do szpitala
przeprowadzi∏a pe∏nà inwentaryzacj´. Stwierdzono wówczas, ˝e
wkasie szpitala znajduje si´ zaledwie 900z∏. Jeszcze biedniej wyglàda∏a
szpitalna apteka. Wi´kszoÊç leków zosta∏a natychmiast zakupiona
za prywatne pieniàdze nowych cz∏onków zarzàdu. Najprawdopodobniej
do 2 miesi´cy potrwa analiza dokumentów szpitala, dopiero
wówczas b´dzie mo˝na odpowiedzieç na pytanie: dlaczego szpital a˝
tak bardzo zad∏u˝y∏ si´ przez ten rok.
Radny Fiedler poinformowa∏, ˝e wprawdzie by∏y problemy z zawarciem
nowej umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale
uda∏o si´ jà podpisaç. Obecnie Starosta prowadzi rozmowy z w∏adzami
gmin (w tym tak˝e Puszczykowa), które mia∏yby si´ w∏àczyç
do spó∏ki. Jednak „Do dnia dzisiejszego nie by∏o ˝adnej ch´ci
rozmowy ze strony Starostwa” – powiedzia∏ Z-ca Burmistrza p.
Wojciech Ewicz. Równie˝ pracownicy szpitala mogà staç si´
udzia∏owcami, jednak nie w wi´kszym stopniu ni˝ 20%.
Chocia˝ ciàgle szpital zmaga si´ z d∏ugiem (ok. 250 tys. miesi´cznie),
jest du˝a szansa, ˝e zostanie on zniwelowany. „Wcià˝ rosnàcy
d∏ug wià˝e si´ z kontraktem szpitala na zaledwie 17 mln. z∏ – dla porównania
szpital na Lutyckiej ma kontrakt na 100 mln”. – wyjaÊnia∏
p. Fiedler. B´dzie on jednak ponownie negocjowany. Jego nowa wersja
pozwoli korzystaç m.in. z komercyjnych us∏ug – tak jak to robià
inne szpitale. Jest to sposób na uzyskanie nowych Êrodków.
rjankes@gazeta. pl
MPK - b´dà mieli
w Puszczykowie konkurencj´
Autobusy firmy MPK b´dà jeêdzi∏y po puszczykowskich
drogach nie pr´dzej jak w maju - podaje Gazeta Poznaƒska
(19.03.2003). Szerzej o nowym przewoêniku mówi∏ w dniu 16
marca na sesji Rady Miasta Z-ca Burmistrza p. Wojciech Ewicz.
Zanim autobusy ruszà na tras´ Poznaƒska firma musi uzyskaç w
Urz´dzie Marsza∏kowskim wszelkie niezb´dne zezwolenia na
Êwiadczenie us∏ug mi´dzy Puszczykowem a Poznaniem. Dopiero
wówczas b´dzie mo˝na okreÊliç konkretny termin pojawienia si´
autobusów MPK w naszym mieÊcie.
Wprzetargu okreÊlono, ˝e zni˝ki na ceny biletów majà byç przynajmniej
na tym samym poziomie jak te Êwiadczone obecnie
przez EKO-RONDO. Niestety nie mo˝na jeszcze stwierdziç jakie
b´dà ceny biletów i czy obowiàzujàce w Poznaniu bilety sieciowe
b´dà równie˝ obowiàzywaç na terenie Puszczykowa -„Boj´ si´
jednoznacznie stwierdziç, ale z tego co si´ orientuj´ to firma MPK
ma wsz´dzie równe podejÊcie do cen biletów. Nie dzieli tego na regiony
Puszczykowo - Poznaƒ” - próbowa∏ odpowiedzieç p. Ewicz.
„Wszystkie konkrety b´dà zawarte w umowie. Przegrywajàca
przetarg firma TURIST-BUS, która zapowiada∏a odwo∏anie si´ od
jego wyniku nie zrobi∏a tego w terminie. Na dzieƒ dzisiejszy wi´c
mo˝na ju˝ podpisaç umow´ z firmà MPK. - informowa∏.
Wprawdzie jeszcze nie sporzàdzono projektu rozk∏adu jazdy to
pewne jest, ˝e autobusy b´dà cz´Êciej kursowaç, gdy˝ mimo braku
dotacji z miasta, ze Êwiadczenia us∏ug nie zrezygnuje bowiem
4
obecna firma przewozowa. – „EKO-RONDO b´dzie wykonywa∏o
przewozy na w∏asne ryzyko i pod warunkiem, ˝e nie b´dzie kursowaç
w tych samych godzinach”.
Jedna mieszkanka pyta∏a si´ o przyzwoite, zadaszone przystanki
autobusowe. Zwróci∏a uwag´, ˝e jesteÊmy jednà z nielicznych gmin,
w której przystanki sà tak brzydkie. Jednak koszt takiego przeci´tnego
przystanku wynosi oko∏o 8 tys z∏, te ∏adniejsze zabudowane
kosztujà w granicach 12-14 tys z∏. W tej kwestii to ju˝ Rada Miasta
musi zadecydowaç, czy chce przeznaczyç Êrodki na zakup nowych
przystanków.
rjankes@gazeta. pl
Budynek przy Wysokiej - brak
planu te˝ jest planem (!)
Min´∏o ju˝ kilka lat od czasu, kiedy odby∏y si´ ostatnie zaj´cia
lekcyjne w starym budynku Szko∏y Podstawowej nr 1 przy
ulicy Wysokiej. Zamkni´ty budynek zosta∏ ju˝ tylko wspomnieniem
dla wszystkich, którzy uczyli si´, prze˝ywali w nim swoje radoÊci,
smutki, pierwsze mi∏oÊci i pora˝ki. Jego zamkni´cie wiàza-
∏o si´ równie˝ z utratà pewnych przyzwyczajeƒ i doprowadzi∏o do
pojawienia si´ nowych wyzwaƒ. Trwa∏y ju˝ zaj´cia w nowym budynku
sàsiadujàcym ze „starà szko∏à”. Wkrótce potem pojawi∏y si´
pierwsze plotki co do przeznaczenia by∏ej szko∏y. Jedni „donosili”,
˝e budynek zostanie wynaj´ty jakiejÊ prywatnej szkole Êredniej, inni
w swoich domys∏ach koncentrowali si´ na wy˝szych uczelniach.
Lata 1997-1998 – wybory do Rady Miasta trwajà
Troch´ na temat historii „starej szko∏y” mo˝na wyczytaç z protoko∏ów
Zarzàdu Miasta. W kwietniu 1997 r. Burmistrz Napiera∏a informowa∏,
˝e Uniwersytet Warszawski wykaza∏ zainteresowanie tym
budynkiem w celu utworzenia w nim Wy˝szej Szko∏y Umiej´tnoÊci
Spo∏ecznych (WSUS) z kierunkami: socjologia i kulturoznawstwo.
Ustalono wst´pnie, ˝e budynek mia∏by byç dzier˝awiony przez okres
5 lat za cen´ miesi´cznie 5z∏/m2. Takie te˝ pismo z obliczeniami
kosztów wys∏ano zainteresowanym. Mija nieca∏y rok. W styczniu
1998 Zarzàd wniós∏ o og∏oszenie przetargu na dzier˝aw´ ca∏oÊci budynku
„starej szko∏y”. Jeszcze pod koniec tego˝ miesiàca odby∏o si´
spotkanie z przedstawicielami WSUS, przedstawiajàc im cen´ wynajmu,
którà podniesiono do 7z∏/m2. W zwiàzku z tak powa˝nym zainteresowaniem
WSUS na kwietniowym posiedzeniu Zarzàd Miasta
zaproponowa∏, aby budynek zosta∏ oddany do u˝ytku ju˝ od 1 lipca
tego samego roku. Min´∏o lato, a budynek nadal sta∏ pusty.
Szczególne znaczenie dla przysz∏oÊci budynku mia∏y wydarzenia
w dniach 12-13 listopada 1998. O ile tego pierwszego dnia
ustalono, by pomieszczenia na sale dydaktyczne kosztowa∏y
7z∏/m 2 , a korytarze i piwnice 3,50z∏/m 2 – o tyle ju˝ nast´pnego dnia
koszt sal edukacyjnych wynosi∏ 10z∏/m 2 , a wszystkich innych pomieszczeƒ
5z∏/m 2 . Ustalono te˝ cen´ gruntów znajdujàcych si´ przy
budynku, które wyceniono na 0,5z∏/m 2 . Miastu niewàtpliwie powinno
zale˝eç na wydzier˝awieniu „starej szko∏y”, gdy˝ jak
stwierdzono na posiedzeniu zarzàdu 12 listopada „szacunkowe
koszty utrzymania budynku rocznie szacuje si´ na 1 mld. z∏” (sic!)
(wg protoko∏u Zarzàdu Miasta nr 1/98/3 z d. 12.XI.1998).

Marzec 2004
Lata 1999-2000 – cisza...
Wydawaç by si´ mog∏o, ˝e po takich stwierdzeniach i wniosku Zarzàdu
(ze stycznia ‘98 r.) o og∏oszenie przetargu, zaowocuje to
konkretnymi decyzjami — nic bardziej mylnego. Czy odby∏ si´
przetarg – nie wiadomo. Czy Wy˝sza Szko∏a Umiej´tnoÊci Spo-
∏ecznych zrezygnowa∏a z tej oferty – nie wiadomo. Up∏ynà∏ bowiem
kolejny rok podczas, którego nie wydano ˝adnych decyzji,
nie przeprowadzono dyskusji, czy nawet nie wykazano jakiegokolwiek
zainteresowania z którejÊ ze stron. Z przebiegu posiedzeƒ Zarzàdu
mo˝na wnioskowaç, ˝e najprawdopodobniej zapomniano
o problemie Êwiecàcej wcià˝ pustkami – „starej szko∏y”.
Przypomniano sobie o nim dopiero w grudniu 1999 r., ale
ówczesne rozmowy koncentrowa∏y si´ na propozycji utworzenia
w tym budynku Miejskiego OÊrodka Kultury, którego wówczas
nasze miasto jeszcze nie posiada∏o. DomyÊlaç si´ jedynie mo˝na,
˝e wydzier˝awienie jej przez WSUS nie by∏o ju˝ aktualne.
W kwietniu 2000 r. Zarzàd powysy∏a∏ pisma do szkó∏ Êrednich oraz
wy˝szych z propozycjà wynajmu starego budynku szko∏y. Tak oto
min´∏y 3 lata „staraƒ” o wynajem budynku, który wcià˝ stoi pusty!
Burmistrz Miasta w sierpniu 2000 r. poinformowa∏ o spotkaniu
z przedstawicielem firmy DGA Doradztwo Gospodarcze S.A.
wsprawie wynajmu budynku. Zapewne po raz kolejny nie dosz∏o
do konkretów, bowiem zdà˝y∏y up∏ynàç kolejne 2 lata.
2002 – wybory czas zaczàç
W lipcu 2002 r. zast´pca Burmistrza — p. Ewicz poinformowa∏
o wizycie Rektorów Wy˝szej Szko∏y Turystyki i Rekreacji (),
która by∏a zainteresowana zagospodarowaniem obiektu. Dwa miesiàce
póêniej (4 wrzeÊnia) podczas posiedzenia Zarzàdu Miasta
odczytano pismo dostarczone przez Akademi´ Wychowania Fizycznego
w Poznaniu w sprawie wynajmu budynku. Zarzàd wyrazi∏
zgod´ na podpisanie listu intencyjnego. Nast´pnie odby∏y si´
rozmowy, na których omówiono wst´pnie projekt umowy o dzier-
˝aw´ z przeznaczeniem dla AWF-u.
Na poczàtku 2003 roku radni Puszczykowa us∏yszeli, ˝e ju˝ w paêdzierniku
2003 roku rozpocznà si´ zaj´cia AWF-u, póêniej dowiedzieli
si´, ˝e w∏adze wydzia∏u, które by∏yby zainteresowane teraz
milczà, ale do koƒca 2003 roku wszystko b´dzie uzgodnione.
W mi´dzy czasie tj. w 2002 r. przeniesiono do obiektu Bibliotek´,
utworzono siedzib´ Miejskiego OÊrodka Pomocy Spo∏ecznej
oraz Punkt Informacji Europejskiej (obecnie Miejskie Centrum
Informacji), w póêniejszym czasie wyremontowano pomieszczenia
na szatnie dla m∏odych sportowców, a ostatnio oddano do u˝ytku
pomieszczenie dla M∏odzie˝owej Rady Miasta Puszczykowa.
Jest koniec marca 2004 roku, to ju˝ czwarta kadencja Burmistrza
Janusza Napiera∏y, a przez ca∏y ten czas nie zapad∏y ˝adne
wià˝àce decyzje w sprawie wynaj´cia obiektu lub jego konkretnego
przeznaczenia. Warto chyba w tym momencie przypomnieç has∏o
wyborcze ówczesnego i obecnego Burmistrza – „Dokonania
mówià za”...
rjankes@gazeta. pl, IJ
SONDA
W sobot´ 20 br. marca „Kurier Puszczykowski” przeprowadza∏
sond´ wÊród mieszkaƒców Puszczykowa w sprawie „starej szko∏y”.
Wi´kszoÊç mieszkaƒców wola∏a nie komentowaç tej sprawy, udzielano
nam odpowiedzi: „stoi i niszczeje”, „wol´ si´ nie denerwowaç”,
„szkoda s∏ów”, „zero komentarza” itd. By∏o dwóch mieszkaƒców,
którzy w ogóle nie przejmowali si´ kwestià tego budynku.
Bardziej rozmowni na ten temat byli mieszkaƒcy Puszczykówka.
M∏ode ma∏˝eƒstwo powiedzia∏o nam: „Dobrze, ˝e zbudowali nowà,
ale w∏adza powinna si´ tym zajàç. Niech zrobià tam jakieÊ miejsce
dla dzieci niepe∏nosprawnych, biednych – ludzie mieliby zaj´cie,
a tak to mo˝e zgniç i nikogo to nie zainteresuje, znajàc nasze w∏adze
to minie 7 nast´pnych lat i nic z tym nie zrobià”. Inna Pani: „Stoi
w sumie pusta, to przecie˝ mo˝na to wykorzystaç!”. Kilka osób wraca∏o
myÊlami do wynaj´cia budynku dla szko∏y wy˝szej, komentujàc
to s∏owami “obiecanki, cacanki'”i “Jak zbli˝aç si´ b´dà wybory,
to si´ pewnie Burmistrzowi przypomni”. Zdarzy∏o si´ jednak, ˝e kilku
mieszkaƒców z rejonu Puszczykówka nic nie wiedzia∏o na temat
szko∏y, byli te˝ tacy, którzy twierdzili, ˝e to nie ich problem.
OD REDAKCJI: Podczas Sesji Rady Miasta 16 marca br. radni:
Stanis∏aw Balbierz, Iwona Jankowska, Ma∏gorzata Ornoch-
Tab´dzka, Hanna Rapalska – Kaczmarek, Urszula Rudziƒska,
Marcin Rzepczyƒski z∏o˝yli do Burmistrza interpelacj´ dotyczàcà
braku zagospodarowania budynku starej szko∏y. W interpelacji
tej sformu∏owali nast´pujàce pytania:
1. Czy i kiedy zosta∏a opracowana oferta na wynajem budynku szko∏y,
2. Ile og∏oszeƒ w tej sprawie ukaza∏o si´ od roku 1997 w prasie
(lokalnej, ogólnopolskiej) oraz w innych dost´pnych mediach,
3. Ile udokumentowanych rozmów czy negocjacji z kontrahentami
przeprowadzono od tego czasu,
4. Ile potencjalnych klientów zainteresowanych wynaj´ciem budynku
zg∏osi∏o si´ od tego czasu,
5. Jakie stawki za wynajem pomieszczeƒ ustalono i przedstawiano
potencjalnym oferentom,
6. Dlaczego pomimo podpisania listu intencyjnego nie dosz∏o do zrealizowania
umowy najmu z Akademià Wychowania Fizycznego
wPoznaniu,
7. Dlaczego od pó∏tora roku Burmistrz
nie widzia∏ potrzeby wyja-
Ênienia Radzie i mieszkaƒcom powodów
nie sfinalizowania umowy
zAWF.
Po otrzymaniu odpowiedzi na ww.
interpelacj´ Redakcja opublikuje jà
na ∏amach Kuriera.
Wniosek w/s Komisji Statutowej
Podczas sesji Rady Miasta w dniu 17 lutego br. radni: Iwona
Jankowska, Ma∏gorzata Ornoch-Tab´dzka, Hanna Rapalska-
Kaczmarek, Urszula Rudziƒska i Stanis∏aw Balbierz z∏o˝yli na r´ce
Przewodniczàcego Rady pana Micha∏a Thiela:
Wniosek o rozwiàzanie Komisji Statutowo-Prawnej Rady
Miasta Puszczykowa
„Panie Przewodniczàcy, po zapoznaniu si´ ze sprawozdaniem z prac
Komisji Statutowo-Prawnej za rok 2003 zwracamy si´ do Rady Miasta
Puszczykowa z wnioskiem o rozwiàzanie Komisji Statutowo-Prawnej
Rady Miasta. Rozwiàzanie Komisji powinno nastàpiç z chwilà
uchwalenia przez Rad´ Miasta poprawek do obowiàzujàcego obecnie
Statutu Miasta Puszczykowa nie póêniej jednak ni˝ w kwietniu br.
UZASADNIENIE: Ka˝dy projekt uchwa∏y oraz inne decyzje
podejmowane przez Rad´, o których mowa w §17 Statutu Miasta
Puszczykowa kierowany jest na r´ce Przewodniczàcego Rady
Miasta, który dalej przekazuje projekt uchwa∏y do odpowiedniej
komisji. W myÊl §33 ust. 2 projekt uchwa∏y winien byç przez w∏a-
Êciwe komisje Rady sprawdzony pod wzgl´dem formalnym i zaopiniowany
pod wzgl´dem merytorycznym.
W zwiàzku z powy˝szym, to od wiedzy i przygotowania merytorycznego
do pe∏nienia obowiàzków Przewodniczàcego Rady zale˝y
czy projekt trafi do w∏aÊciwych komisji w celu realizacji przepisów
statutowych.
Weryfikacj´ projektów uchwa∏ pod wzgl´dem zgodnoÊci z obowiàzujàcymi
przepisami prawa dokonuje uprawniony radca prawny,
w szczególnoÊci radca prawny zatrudniony w Urz´dzie Miasta.
W zwiàzku z powy˝szym nie widzimy potrzeby, aby t´ czynnoÊç
powtórnie wykonywa∏a komisja.
Dzia∏alnoÊç Komisji Statutowo-Prawnej de facto rozmywa odpowiedzialnoÊç
Przewodniczàcego Rady oraz radcy prawnego
Urz´du Miasta.
5

Marzec 2004
Komisja Statutowo-Prawna pomimo swoich cz´stych spotkaƒ w ciàgu
2003 r. przepuÊci∏a b∏´dy w kilku uchwa∏ach, w szczególnoÊci:
- uchwa∏a w sprawie powo∏ania M∏odzie˝owej Rady Miasta Puszczykowa
- uchwa∏a w sprawie zmiany bud˝etu – pismo RIO dot. naruszenia
ustawy o finansach publicznych,
- Statut Miasta Puszczykowa.
W wielu uchwa∏ach, „przepuszczanych” przez Komisj´ Statutowo-
Prawnà wkrad∏y si´ „oczywiste pomy∏ki”, w tym w ww. przepisach.
Dodatkowym argumentem do wy˝ej wspomnianych jest fakt, i˝
jedno posiedzenie tej˝e komisji kosztuje miasto ponad 350 z∏.
Wnioskujemy, aby rozwiàzanie Komisji Statutowo-Prawnej nastàpi∏o
z chwilà uchwalenia przez Rad´ Miasta poprawek do obowiàzujàcego
obecnie Statutu Miasta Puszczykowa, który wg zg∏oszeƒ
radnych na sesjach i samego Przewodniczàcego zawiera b∏´dy.
Powinno to nastàpiç nie póêniej ni˝ w terminie do dwóch miesi´cy
– zatem podczas sesji w kwietniu br”.
Iwona Jankowska, Ma∏gorzata Ornoch-Tab´dzka, Hanna
Rapalska-Kaczmarek, Urszula Rudziƒska, Stanis∏aw Balbierz
Od Redakcji: w wi´kszoÊci znanych nam samorzàdów Komisje
Statutowe sà tzw. komisjami doraênymi tzn. zawieszajà swojà
dzia∏alnoÊç, lub rozwiàzujà si´ po wykonaniu zadania, którym
jest uchwalenie opracowanego przez nià statutu bàdê jego nowelizacja.
Mogà te˝ opracowywaç inne regulaminy. JeÊli wi´c radni
wykonali zadanie tj. uchwalili nowy bàdê znowelizowali obowiàzujàcy
statut, to uznaç mo˝na, ˝e cel powo∏ania komisji zosta∏
osiàgni´ty. Zwa˝ywszy, ˝e prawnà odpowiedzialnoÊç za projekt
uchwa∏y bierze na siebie zatrudniony w Urz´dzie Miasta
radca prawny parafujàc go swojà pieczàtkà (czyli potwierdza
zgodnoÊç z prawem) dalsze funkcjonowanie komisji wydaje si´
bezzasadne. Zw∏aszcza, ˝e poch∏ania to pieniàdze podatników.
Komisja Statutowa w Puszczykowie w roku 2003 spotyka∏a si´ a˝
na 22 posiedzeniach, co poch∏on´∏o 7700 z∏. z bud˝etu miasta! Tak
d∏uga nowelizacja statutu okaza∏a si´ i tak b∏´dna.
Publiczne pieniàdze dla organizacji
i stowarzyszeƒ
Dzia∏ajàce w sferze tzw. po˝ytku publicznego miejskie organizacje
otrzymywa∏y do tej pory wsparcie z miejskiej kasy
w sposób nast´pujàcy: dokonywano zakupu na rachunek urz´du
miasta, który zwraca∏ zainteresowanym poniesiony wydatek.
Wymaga∏o to oczywiÊcie decyzji p. Burmistrza.
Taki sposób finansowania zadaƒ po˝ytecznych dla lokalnej
spo∏ecznoÊci, a realizowanych m. in. przez organizacje pozarzàdowe
ma si´ zmieniç.
Nowà sytuacj´ stworzy∏a ustawa o organizacjach po˝ytku publicznego
i wolontariacie, która zak∏ada dofinansowanie okreÊlonych
zadaƒ realizowanych przez te organizacje, w oparciu o sprecyzowane
wczeÊniej kryteria i w trybie dotacji celowych (rzekazanie
Êrodków finansowych po∏àczone z ich rozliczeniem), a nie
w trybie tzw. Êwiadczeƒ materialnych (zakupy na rachunek
urz´du miasta), jak mia∏o to u nas miejsce do tej pory.
Dotacje takie przyznawane b´dà w oparciu o tzw. konkurs ofert
lub w oparciu o uchwa∏´ Rady Miasta.
Konkurs ofert dotyczy realizacji zadaƒ okreÊlonych w ustawie
o dzia∏alnoÊci po˝ytku publicznego, natomiast organizacja wykonujàca
zadania publiczne inne ni˝ wymienione w tej ustawie, b´dzie podpisywa∏a
umow´ dotyczàcà dotacji w oparciu o uchwa∏´ Rady Miasta.
Na pilnà koniecznoÊç przygotowania takiej uchwa∏y zwróci∏a
uwag´ radna p. Ma∏gorzata Ornoch-Tab´dzka, przedstawiajàc
stosowny postulat w imieniu Komisji Komunikacji Spo∏ecznej, podczas
posiedzenia Komisji Bud˝etu i Finansów w dn. 2 lutego br.
Zdaniem obecnej na ww. posiedzeniu radnej p. Iwony Jankowskiej
Regionalna Izba Obrachunkowa uznaje taki jak w Puszczykowie
sposób dofinansowania organizacji za omijanie
6
ustawy o finansach publicznych w zwiàzku z dowolnoÊcià podejmowanych
decyzji.
Odnoszàc si´ do g∏osów radnych i zaistnia∏ej sytuacji Przewodniczàcy
Rady i zarazem cz∏onek Komisji Bud˝etu i Finansów
p. Micha∏ Thiel uzna∏, ˝e „im pr´dzej taka uchwa∏a zostanie opracowana
tym lepiej” (wypowiedê z dnia j. w.).
JednoczeÊnie ogó∏ radnych, obradujàc w komisjach, zaproponowa∏
poni˝sze kwoty dofinansowaƒ w oparciu m.in. o z∏o-
˝one wnioski.
Proponowane kwoty dofinansowaƒ dla organizacji i stowarzyszeƒ
Nazwa wnioskodawcy
Klub Pi∏karski LAS (5 dru˝yn)
Puszczykowskie Towarzystwo
Sportowe (PTS)
Klub Badmintona przy PTS
Polski Zwiàzek Emerytów i Inwalidów
– Oddzia∏ Regionalny
w Puszczykowie
Parafie
Muzeum Pracownia Arkadego
Fiedlera
TARIS - Towarzystwo
Animatorów Rekreacji i Sportu
Amatorskie Kluby Pi∏karskie
(5 klubów)
Klub Szachowy
Ko∏o W´dkarskie PZW
NSZZ Komisja Zak∏adowa nr
141 w USI Spó∏dzielni
Wielobran˝owej w Poznaniu
Ko∏o Emerytów i Rencistów
przy K.Z. N.S.Z.Z.
“SolidarnoÊç” Szpitala
Klub Sportowy Juwenia
Zwiàzek Nauczycielstwa
Polskiego
Stowarzyszenie Kulturalne im.
Praksedy Lemaƒskiej -
Warsztaty Terapii Zaj´ciowej
Stowarzyszenie Kulturalne im.
Praksedy Lemaƒskiej -
Warsztaty Terapii Zaj´ciowej
Fundacja im.Królowej Polski
Âw. Jadwigi
Klub Jeêdziecki NIWKA
Stowarzyszenie Amazonka
Stowarzyszenie Przyjació∏
Puszczykowa
Nazwa zadania
Prowadzenie treningów (wynagrodzenia
trenerów), wyjazdy na zawody
Rozgrywki sportowe (ró˝ne dyscypliny
letnie i zimowe)
Rozgrywki badmintona (udzia∏ w rozgrywkach
i treningach; trener pracuje spo∏ecznie)
Dzia∏alnoÊç statutowa
Organizowanie koncertów w koÊcio∏ach
Treningi tenisa sto∏owego i kolarstwa
(wynagrodzenie instruktora)
Udzia∏ w rozgrywkach, stroje, sprz´t
Rozgrywki i zaj´cia szachowe
(wynagrodzenie instruktora)
Nagrody w zawodach
Turnus rehabilitacyjny dla dzieci
niepe∏nosprawnych
Dzia∏alnoÊç statutowa
Obóz letni, nagrody
Dzia∏alnoÊç statutowa dla emerytów
irencistów
Festiwal osób niepe∏nosprawnych
Rehabilitacja osób niepe∏nosprawnych
Rehabilitacja osób niepe∏nosprawnych
Rehabilitacja cz∏onkiƒ Klubu, mieszkaƒców
Puszczykowa, kobiet po mastektomii
Organizacja spotkania dot. Unii Europejskiej
Konkurs na najpi´kniejszy ogród
Kwota
38.500 z∏
18.000 z∏
15.000 z∏
15.000 z∏
10.000 z∏
5.000 z∏
5.000 z∏
5.000 z∏
4.800 z∏
3.500 z∏
3.200 z∏
3.000 z∏
2.500 z∏
2.100 z∏
2.000 z∏
2.000 z∏
2.000 z∏
2.000 z∏
1.800 z∏
200 z∏
800 z∏
UWAGI: 1. W tabeli j. w. nie uwzgl´dniono kwoty 10.000 z∏ zaplanowanej w bud˝ecie
na dofinansowanie zorganizowanych kontaktów m∏odzie˝y Puszczykowa z m∏odzie-
˝à francuskà (wymiana z Chateaugiron) oraz litewskà. 2. ¸àczna kwota zaplanowanych
w bud˝ecie wydatków na kultur´ fizycznà i sport to 230.000z∏. Na sum´ t´ sk∏adajà
si´ wydatki z poz. 1-3, 7-10, 13 tabeli, 80.000 z∏ na sztucznà nawierzchni´ przy
Szkole Podstawowej nr 1 oraz 60.200 z∏ na pozosta∏e wydatki.
P.S.

7
Marzec 2004
Puszczykowskie uchwalanie prawa
O postawach obywatelskich,
czyli jak punkt widzenia
zale˝y od punktu siedzenia.
DziÊ bez pokazywania palcem, ogólnie. Pewno ka˝dy obserwujàcy
˝ycie wokó∏ siebie ma wiele ciekawych spostrze˝eƒ w tej
dziedzinie. Widzimy „dzielnych” polityków mówiàcych o odpowiedzialnoÊci,
o profesjonalizmie, o wysokich standardach moralnych
— lecz nie swoich bynajmniej, a kiedy „klapa” na ca∏ej linii, to bijà
si´ w piersi — znów nie swoje oczywiÊcie. Znamy „dzia∏aczy”
co kiedy im b∏àd wytknàç krzyczà wnet o pomówieniu — znaczy
sàdem straszà. Mamy te˝ na naszym gminnym szczeblu par´ takich
osób, których sta∏ych poglàdów ustaliç nie sposób. Raz sà za, raz
nie, cz´Êciej czekajà, a˝ si´ inni wygadajà. Czasem delikatnie zganià,
generalnie wolà chwaliç, by na przysz∏oÊç swej pozycji nie wypaliç.
Sà te˝ inni, co bardzo okreÊlone zdanie majà, ale si´ z nim
chyba nie zgadzajà. To tacy co wiedzà, ale nie powiedzà... Niektórzy
majà poglàdy „s∏u˝bowe”, oficjalne, a z osobna „prywatnie” inne
na stronie wyra˝ajà opinie. Czasem czyny przeczà s∏owom, czy
te˝ s∏owa faktom — tym gorzej dla... faktów. I dla nas!
Na samym poczàtku kadencji dzieli∏am si´ z mieszkaƒcami w „Echu
Puszczykowa” swoimi wàtpliwoÊciami dotyczàcymi formalnych
kompetencji radnego. Minà∏ rok, a ja coraz bardziej przekonuj´ si´, ˝e
profesjonalna wiedza radnego i zdrowy rozsàdek sà cz´sto ostatnimi
elementami, które bierze si´ w Puszczykowie pod uwag´ przy podejmowaniu
decyzji i uchwa∏. Liczy si´ przede wszystkim umiej´tna interpretacja
zapisów prawa. Powinnam w tej chwili spuÊciç g∏ow´, bo
bioràc udzia∏ w przygotowywaniu Statutu Miasta Puszczykowa mia∏am
bezpoÊredni wp∏yw na jego treÊç i sama go zaakceptowa∏am. Wtedy
jednak nie posiada∏am wiedzy zwiàzanej z aferà Rywina i nie zdawa-
∏am sobie sprawy jakie konsekwencje mo˝e rodziç dopisanie lub niedopisanie
dwóch s∏ów (lub czasopisma) do ustawy. Analogicznie, nie
przypuszcza∏am, ˝e jest ró˝nica mi´dzy sformu∏owaniem podejrzenie
i „uzasadnione podejrzenie o stronniczoÊç lub interesownoÊç”, a g∏osowanie
w Radzie zwiàzane z wnioskiem o wykluczenie radnego Bekasa
zkontroli inwestycji kanalizacji sanitarnej nie b´dzie glosowaniem nad
wykluczeniem podejrzanej o stronniczoÊç osoby, która podejmowa∏a
wczeÊniej w kontrolowanej przez siebie sprawie decyzje, a g∏osowaniem
nad interpretacjà s∏owa „uzasadnione podejrzenie”.
O wielkiej naiwnoÊci mojej i innych radnych, którzy myÊleli, ˝e b´dà
posiadali zagwarantowanà Stutem inicjatyw´ uchwa∏odawczà mo˝e
Êwiadczyç inny zapis Statutu: „Radny, wyst´pujàc z inicjatywà podj´cia
uchwa∏y zg∏asza Radzie wniosek z uzasadnieniem potrzeby i celowoÊci
swej propozycji. Rada w razie pozytywnego rozpatrzenia propozycji
radnego przekazuje jà burmistrzowi z wnioskiem o przygotowanie
projektu uchwa∏y”. Innymi s∏owy jeÊli „klub radnych burmistrza”
b´dzie chcia∏ zablokowaç projekt zg∏aszanej przeze mnie uchwa∏y, to
nie znajàc jeszcze jej celu i treÊci na wszelki wypadek nie pozwoli na
jej przygotowanie. Niewiele brakowa∏o, a na ostatniej sesji Rady dosz∏oby
w∏aÊnie do podobnego absurdu, poniewa˝ radni z drugiej strony
sto∏u kwestionowali potrzeb´ sk∏adania dok∏adnych, pisemnych
sprawozdaƒ burmistrza z wydawanych rozporzàdzeƒ i decyzji. Absurdem
samym w sobie jest fakt, ˝e Pani Radca Prawny Urz´du wyda∏a
opini´, i˝ wniosek o takie sprawozdania musi zostaç zapisany
w formie uchwa∏y Rady Miasta. Praktyka samorzàdowa wskazuje
bowiem, ze wystarczy zwyk∏y zapis w regulaminie Urz´du lub po prostu
wniosek przewodniczàcego Rady, który jest odpowiedzialny za organizacje
pracy Rady. W wielu gminach takie sprawozdania burmistrza
sà standardem i sà dost´pne nie tylko dla radnych ale dla
wszystkich mieszkaƒców, którzy chcieliby si´ dowiedzieç co robi,
jak pracuje burmistrz poprzez zamieszczenie na stronie internetowej
(np. www. murowana-goslina. pl) lub publikacje w biuletynach Rady
(np. Merkuriusz Mosiƒski). Jest to praktyka znana i stosowana równie˝
wPowiecie Poznaƒskim, który zamieszcza sprawozdania z pracy Zarzàdu
Powiatu Poznaƒskiego z wyszczególnieniem
wszystkich postanowieƒ Zarzàdu np.
na temat decyzji o warunkach zabudowy.
W Puszczykowie jest jednak inaczej. Sprawozdania
z pracy Burmistrza sk∏adane sà w formie
ustnej. Sà one odczytywane/ wypowiadane
przez Pana Burmistrza bez mo˝liwoÊci wcze-
Êniejszego zapoznania si´ z tematem. Natomiast
pytania dotyczàce przekazywanych informacji sà cz´sto kwitowane lakonicznà
odpowiedzià lub obietnicà odpowiedzi na piÊmie.
Wczasie sesji w dniu 17 lutego 2004 z∏o˝y∏am formalny wniosek
oprzygotowywanie dla radnych pisemnych sprawozdaƒ burmistrza i dostarczanie
ich w materia∏ach przed sesjà w celu mo˝liwoÊci wczeÊniejszego
zapoznania si´ zakresem dzia∏aƒ burmistrza mi´dzy sesjami.
Przekaza∏am ten wniosek ponownie, ju˝ na piÊmie, na Sesji w dniu
16 marca 2004 r zg∏aszajàc ˝e: „ Jako radna chcia∏abym mieç lepsze rozeznanie
w sprawach bie˝àcych prac Burmistrza i Urz´du Miasta. Dlatego
zwracam si´ z proÊbà o ka˝dorazowe przygotowanie sprawozdania
na piÊmie obejmujàcego rodzaj i liczb´ wydanych zarzàdzeƒ, decyzji
Burmistrza w okresie mi´dzy sesjami, a tak˝e liczby i rodzaju przetargów
wraz z podaniem ich rozstrzygni´cia. Prosz´ równie˝ o wykaz spotkaƒ,
szkoleƒ, konferencji, w których uczestniczy∏ Burmistrz i pracownicy
Urz´du wraz z podaniem terminu i celu uczestnictwa”.
Moja, wydawa∏oby si´ normalna proÊba, wzbudzi∏a wr´cz oburzenie
radnych popierajàcych Burmistrza, którzy poczàtkowo nie chcieli wyraziç
zgody na przygotowanie w tej sprawie uchwa∏y. W koƒcu nieznacznà
wi´kszoÊcià g∏osów (przy wstrzymaniu si´ od g∏osu Pana
Przewodniczàcego Thiela) Rada wniosek przeg∏osowa∏a pozytywnie
i uzyska∏am pozwolenie na przed∏o˝enie Radzie projektu uchwa∏y
o tym, ˝e burmistrz ma zdawaç na piÊmie sprawozdania ze swojej
pracy! OczywiÊcie taki projekt przygotuj´ ale mam ÊwiadomoÊç, ˝e
oÊmiesza to powag´ Rady. Cz´Êç radnych ciàgle nie mo˝e zrozumieç,
˝e to Urzàd Miasta, Burmistrz przygotowuje materia∏y dla Rady
do zaopiniowania, a nie odwrotnie i ˝e sprawozdania przed Radà
sà obowiàzkiem, a nie dobrà wolà burmistrza.
Uk∏ad w Radzie jest ciàgle taki jaki jest i mo˝na si´ spodziewaç, ˝e
nawet najmàdrzejsze pomys∏y, jeÊli nie b´dà po myÊli Burmistrza b´dà
przez jego zwolenników odrzucane. Poniewa˝ ˝yjemy w demokratycznym
ustroju, to do czasu nast´pnych wyborów musimy ten stan
rzeczy akceptowaç. Natomiast wszystkim czytelnikom „Kuriera” mog´
przyrzec, ˝e nawet jeÊli mniejszoÊç radnych nie b´dzie w stanie
pewnym sprawom zapobiec, to b´dziemy (b´d´) o nich pisaç, by ka˝dy
z mieszkaƒców móg∏ zobaczyç dwie strony medalu i wyrobiç sobie
o nich w∏asnà opini´.
Ma∏gorzata Ornoch-Tab´dzka
Tymczasem prawdziwe ˝ycie p∏ynie, bo czas p∏ynie nieub∏aganie.
I to czego nie staramy si´ dobrze kszta∏towaç w ˝yciu osobistym, rodzinnym
i spo∏ecznym pozostanie bezkszta∏tne, albo co gorsza b´dzie
zniekszta∏cane przez przypadek lub z∏à wol´. Tak cz´Êciowo
iunas si´ dzieje, w Puszczykowie. Nasze wysi∏ki by∏y, sà i b´dà ze
swej natury niedoskona∏e. Poglàdy nasze jednak niepowinny zale-
˝eç od „punktu siedzenia”, czyli od koniunktury. Trzeba aby nasze
postawy obywatelskie wynika∏y z prawdy i wzajemnej ˝yczliwoÊci.
Stosujmy jednà z zasad dobrego dialogu: Z wrogów nale˝y
czyniç przeciwników, a z przeciwników przyjació∏. Niech temu
sprzyjajà; Êwi´to Zmartwychwstania Chrystusa Pana – zwyci´stwo
nad Êmiercià i szatanem, oraz wszechobecna wokó∏ wiosna,
czego sobie i Paƒstwu serdecznie ˝ycz´. Gustaw Czartoryski
27.04
Najbli˝sza sesja
Rady Miejskiej
Najbli˝sza Sesja Rady Miasta (absolutoryjna) odb´dzie
si´ 27 kwietnia 2004 r. o godz. 16.00.
Zach´camy do udzia∏u!

Marzec 2004
Kolejne setne urodziny w Puszczykowie
lutego 2004 r Pani Helena Lampe
27— mieszkanka Puszczykowa ukoƒczy∏a
100 lat!
Drobna, siwiutka, uÊmiechajàca si´ do
wszystkich Jubilatka urodzi∏a si´ w Poznaniu
przy starym rynku, gdzie mieszka-
∏a z najbli˝szà rodzinà. Do Puszczykowa
przeprowadzi∏a si´ w 1956 r. Zamieszka∏a
tutaj u najm∏odszego brata Edwarda.
W rodzinnej wytwórni cukierków Pani
Helena prowadzi∏a ksi´gowoÊç.
25 lat Jedynki
Hucznà zabawà, promocyjnymi cenami i prezentami dla klientów
sklep PSS „Spo∏em” w Puszczykowie uczci∏ swoje 25-lecie istnienia.
Festyn rozpoczà∏ si´ wraz z przybyciem pierwszych klientów. Ka˝dy
znich powitany zosta∏ symbolicznym kwiatkiem. Jako, ˝e Jubileusz
przypad∏ w dzieƒ zakoƒczenia karnawa∏u, nie zabrak∏o tak˝e t∏ustoczwartkowych
pàczków, którymi cz´stowani byli wszyscy przybywajàcy.
Na goÊci czeka∏y degustacje kawy, soków i pizzy, mogli te˝ skosztowaç
chleba z tradycyjnym smalcem i ogórkiem. Czas na zakupach
umila∏ zespó∏ muzyczny, a w po∏udnie wystàpi∏ artysta gwary poznaƒskiej
Benas z Lubonia. Wiele paƒ skorzysta∏o z porad wiza˝ystki.
Dla klientów przygotowano bardzo atrakcyjne oferty cenowe w´dlin,
nabia∏u, soków, s∏odyczy i artyku∏ów chemicznych. Ka˝dy zakup
powy˝ej 20 z∏otych premiowany by∏ prezentem, poczàwszy od
drobnych upominków, a na sprz´cie AGD skoƒczywszy. Czas up∏ywa∏
w ciep∏ej i rodzinnej atmosferze.
Konkurs - rozstrzygni´cie
Wstyczniowym „Kurierze” zadaliÊmy pytanie konkursowe: —
Które wsie utworzy∏y miasto Puszczykowo
Pytanie by∏o proÊciutkie. Kto z naszych Czytelników nie s∏ysza∏
o Starej Niwce, Niwce, Nowej Niwce, Puszczykówku, Puszczykowie,
Nowym Puszczykowie, Górze Ludwika, Górnym Puszczykowie
i Starym Puszczykowie... W∏aÊciwa odpowiedê jest jednak inna.
Udzieli∏a jà Danuta Go∏àb (z Góry Ludwika), którà nagradzamy
ksià˝kami Listy
Pos∏a i PEEREL
BIS Kazimierza
Sobkowicza. Wyró˝nienie
– ksià˝k´
PEEREL BIS
otrzymuje Pawe∏
Szczepaniak ze
sklepu ogrodniczego
przy ul.
Poznaƒskiej. Poprawnà
odpowiedê
zamieszczamy
w oryginale.
Niebawem
przedstawimy rys
historyczny Starego
Puszczykowa.
KS
8
Pani Lampe lubi jarskà kuchni´, nie pali papierosów, alkohol pi∏a
tylko na zalecenie lekarza — troch´ czerwonego wina. Bardzo lubi-
∏a si´ gimnastykowaç. Ten zdrowy tryb ˝ycia zapewne spowodowa∏
doczekanie si´ tak s´dziwego wieku w dobrej kondycji. W puszczykowskim
koÊciele odby∏a si´ msza Êwi´ta w intencji Pani Heleny
a liczni przyjaciele, rodzina a tak˝e Stowarzyszenie Przyjació∏ Puszczykowa
sk∏adali ˝yczenia i kwiaty na r´ce pogodnej Jubilatki.
ßZespó∏ Redakcyjny “Kuriera Puszczykowskiego”
Sk∏adajàc wyrazy szacunku - ˝yczy Jubilatce
dobrego zdrowia i dalszej pomyÊlnoÊci.
Dyrekcja odebra∏a wiele telefonów oraz telegramów z ˝yczeniami
i dowodami wdzi´cznoÊci. Serdecznie dzi´kuje wszystkim swoim
klientom i kontrahentom, a zw∏aszcza firmom: Wiando, Wiwa, Smolarek,
Tosmak, BJB B∏aszkowiak, Ren Mac, Limaro, a tak˝e hurtowniom:
Krokus, Tabo, Sezam, Siwy, Star, Bakoma, Waldi, MJ Jankowiak, Ja˝yniec,
za pomoc w przygotowaniu imprezy. Katarzyna Kubacka
X JUBILEUSZOWE MISTRZOSTWA
PUSZCZYKOWA W NARCIARSTWIE
ALPEJSKIM I SNOWBOARDZIE.
W
dniu 28 lutego br. na hali Szrenickiej rozegrano X Mistrzostwa
Pusczykowa w Narciarstwie Alpejskim i Snowboardzie. Bra∏a
w nich udzia∏ rekordowa liczba zawodników – 160 osób w wieku od
4 lat do 66. W dziesi´ciu kategoriach wiekowych Êcigali si´ narciarze,
awdwóch kategoriach snowboardziÊci. Organizatorami zawodów byli,
jak co roku, Janusz Szafarkiewicz – Radny Puszczykowa i Lechos∏aw
Janaszek – Prezes Puszczykowskiego towarzystwa sportowego.
Wyniki zawodów przedstawiajà si´ nast´pujàco: Klasyfikacja: Najlepszy
wynik na mistrzostwach w kategorii open panów uzyska∏ Rados∏aw
Bererzaƒski, a w open paƒ Maria K´piƒska. Kategoria: dzieci do
10 lat: 1. Gawecki Dominik, 2. Michalski Tomasz 3. Ceg∏owski
Antoni; Kategoria: ch∏opcy od 11 do 15 lat: 1. Guzia∏ek Wojtek,
2. Bererzaƒski Radziu, 3. Repetski Bastian; Kategoria: ch∏opcy od 16
do 20 lat: 1. Majchrzak Mateusz, 2. Bererzaƒski Filip, 3. Bekas Micha∏;
Kategoria: dziewczyny od 16 do 35 lat: 1. Kupiƒska Maria,
2. Nowacka Natalia, 3. Til Agnieszka; Kategoria: ch∏opcy od 21 do 35
lat: 1. Zawartowski Piotr, 2. Nowacki Jaros∏aw, 3. Ostoja Olech; Kategoria:
m´˝czyêni od 36 do 45 lat: 1. Bererzaƒski Rados∏aw, 2. Zoll
Maciej 3. Kupiƒski Dariusz; Kategoria: kobiety od 36 do 45 lat:
1. Ceg∏owska Izabela, 2. Weber Iwona, 3. Kupiƒska Hanna; Kategoria:
m´˝czyêni powy˝ej 46 lat: 1. W∏odarczyk Ryszard, 2. Markiewicz
Andrzej, 3. Nowacki Edwin; Kategoria: kobiety powy˝ej 46 lat:
1. Guzia∏ek Anna, 2. Adamczak Izabela, 3. Jaworowicz Bogna; Kategoria:
snowboard m´˝czyzn: 1. Poniƒski Jan, 2. Bererzaƒski Filip,
3. P∏aza Rafa∏; Kategoria: snowboard kobiet: 1. Majchrzak Anna,
2. Smarsz Anna, 3. Kulpiƒska Ma∏gorzata.
Micha∏ Janaszek

Figura Matki Bo˝ej
z posesji przy
ul. C. Ratajskiego
Pot∏uczona jesienià, poddana gruntownej rekonstrukcji i renowacji przez
Pracowni´ Konserwatorskà wróci na swoje dawne miejsce.
Tymczasem, dzi´ki bezinteresownej uprzejmoÊci firmy M. Klaiber &
K. Nowak figura zosta∏a z nadzwyczajnà ostro˝noÊcià przetransportowana
do koÊcio∏a Êw. Józefa. W czasie mszy Êw. odpustowej 19 marca proboszcz
o. Miros∏aw Zabrocki przypomnia∏ krótko histori´ figury i w imieniu parafii
podzi´kowa∏ paƒstwu El˝biecie i Ryszardowi Mazurowskim i panu
Marcinowi Chmielnickiemu za przywrócenie figury Matki Bo˝ej do stanu
doskonalszego ni˝ przed dewastacjà. Po czym ks. biskup Antoni D∏ugosz
figur´ uroczyÊcie poÊwi´ci∏.
Po odpowiednich przygotowaniach nastàpi przeniesienie Matki Bo˝ej
na jej dawne miejsce, gdzie w 1910 roku poÊwi´ci∏ jà ks. oficja∏ Edmund
Dalbor, póêniej kardyna∏ i pierwszy prymas Polski w okresie mi´dzywojennym.
Dzia∏o si´ to w czasach niewoli, dla przypomnienia 500-lecia bitwy
pod Grunwaldem. B´dzie wi´c dalej trwaç dzie∏o fundatorów pp. Tomaszewskich,
splatajàc przedziwnie religijnoÊç naszà z patriotyzmem.
Gustaw Czartoryski
Marzec 2004
Puszczykowianie obejrzeli
“PASJ¢”
Dzi´ki inicjatywie radnych – Pani Iwony Jankowskiej i Pana Stanis∏awa
Balbierza, którzy zorganizowali zbiorowy wyjazd autokarami,
mogliÊmy uczestniczyç w duchowej uczcie jakà niewàtpliwie
jest obejrzenie filmu „Pasja” M. Gibsona.
Niezwyk∏y film. Mistrzowska gra. Ogromne prze˝ycie – dla
wszystkich, o czym Êwiadczy m. in. Absolutna cisza na sali i w autobusie.
Wielkie prze˝ycie duchowe.
Dobrze si´ sta∏o, ˝e wyjazd ten zorganizowali nam radni w okresie
Wielkiego Postu – czasu refleksji nad ˝yciem cz∏owieka. Dla
mnie to studium nienawiÊci „bez powodu” i studium mi∏osierdzia.
Dzi´kujemy!
Jan Kamiƒski 60 lat.
“Pasj´” - oglàda si´ z pasjà
Trzeba by∏o mieç wiele odwagi, by nakr´ciç „Pasj´”. Przekonali-
Êmy si´, ˝e Mel Gibson jà ma i dzi´ki temu uda∏o mu si´ stworzyç
wybitne dzie∏o, które zapewne przejdzie do historii jako klasyka
filmu realistycznego. Po raz pierwszy spotykam si´ z tak dok∏adnym
pokazaniem procesu biczowania. Trudno to nawet nazwaç bi-
Podjazdy
Kierujàc list do redakcji „Echa Puszczykowa” (opublikowany
w „Echu” nr 14 (z lutego br.) pt. „Prawda o podjazdach” nie sàdzi∏am,
˝e do tego tematu b´d´ zmuszona raz jeszcze powróciç. Liczy∏am
choç na odrobin´ obiektywizmu i uczciwoÊci ze strony Burmistrza
i redakcji „Echa” w tej sprawie. Niestety, zawiod∏am si´.
Wbrew sugestiom red. T. Miki nie podwa˝a∏am autentycznoÊci wypowiedzi
p. R. Krawczyk. Mo˝liwe, ˝e p. Burmistrz sk∏ada∏ p. Krawczyk
prywatne obietnice. Sà jednak Êwiadkowie i dowody na to, i˝
publicznie sprawa podjazdów by∏a poruszana przez kilka lat na sesjach
Rady Miasta i na ponawiane proÊby budowy podjazdów Burmistrz
niezmiennie odpowiada∏, i˝ jest to niemo˝liwe ze wzgl´du na
brak zgody konserwatora zabytków, przy czym w rozmowie z konserwatorem
okaza∏o si´, i˝ taka przeszkoda nie istnieje. Przez te kilka lat
z ust Burmistrza nie pad∏o nawet jedno zdanie, ˝e budowa podjazdów
czowaniem, bo to co robiono z Jezusem (w tej roli James Caviezel),
przypomina∏o sceny jak z horroru! Nie chc´ przez to powiedzieç, ˝e
re˝yser przesadzi∏, ale ˝e to co nam przedstawi∏ w ca∏ej rozciàg∏o-
Êci wyglàda∏o niezwykle prawdziwie.
O tym, ˝e Gibson starannie przestudiowa∏ Pismo Âwi´te, Êwiadczà
aluzje do przesz∏oÊci jakie dostrzegamy w filmie. Najlepszà
moim zdaniem jest ta, kiedy widzimy Jezusa niosàcego krzy˝, a po
obu jego stronach ˚ydzi rzucajà w niego kamieniami. W tym momencie
pokazany zostaje zupe∏nie analogiczny obraz – Jezus wje˝d˝a
na osio∏ku do Jerozolimy, a po obu jego stronach ci sami ˚ydzi
witajà go machajàc palmami. Ruch r´ki rzucajàcej kamieniem zosta∏
idealnie rytmicznie zgrany z ruchem machajàcych palm.
„Pasja” nie jest prostym filmem na sobotnie popo∏udnie. Wbrew
wielu opiniom, nie przedstawia on wy∏àcznie cierpienia i brutalnych
scen. WÊród nich da si´ wychwyciç istotne idee p∏ynàce z Nowego
Testamentu. Mnie si´ uda∏o przynajmniej jednà. Wreszcie wiem,
dlaczego bardziej musimy mi∏owaç i modliç si´ za tych, którzy nas
nienawidzà. W filmie by∏o wspomniane o nagrodzie. „Od tych którzy
nas mi∏ujà ˝adnej nagrody ju˝ otrzymaç nie mo˝emy”. Natomiast
ci, którzy nas nienawidzà mogà pod wp∏ywem pewnych wydarzeƒ
zmieniç swój stosunek do nas – To jest ta nagroda. Bo czy
mo˝e byç coÊ bardziej cennego ni˝ przekonanie si´ do nas osoby,
która dawniej nas nienawidzi∏a – chyba nie... rjankes@gazeta. pl
nastàpi po wykonaniu kanalizacji. Burmistrz po prostu uleg∏ w koƒcu
˝àdaniom mieszkaƒców (pani Krawczyk nie jest jedynà osobà niepe∏nosprawnà
w naszym mieÊcie!). „WymyÊlonymi bana∏ami”, o których
pisa∏am w moim liÊcie do „Echa” by∏o przypisywanie Burmistrzowi
pomys∏u i inicjatywy budowy podjazdów. Podsumowujàc,
uwa˝am, i˝ dalsza polemika z red. „Echa” p. Mikà jest bezsensowna
chocia˝by z tego wzgl´du, ˝e, nie uczestniczàc regularnie w sesjach
Rady Miasta (szczególnie w cz´Êci poÊwi´conej wolnym g∏osom),
nie mo˝e on ustosunkowaç si´ do sprawy obiektywnie. Jestem jednak
przekonana, ˝e mieszkaƒcy Puszczykowa majà prawo znaç prawd´.
Dlatego zdecydowa∏am si´ napisaç bie˝àce wyjaÊnienie i oddaç je do
publikacji w „Kurierze”. To przykre, ˝e „Echo Puszczykowa”, wydawane
za pieniàdze mieszkaƒców, sta∏o si´ narz´dziem bezkrytycznej
promocji osoby Burmistrza.
Aleksandra Rutkowska
9
Listy do Redakcji

Marzec 2004
Agaty felieton osobisty
10 PROSTYCH SPOSÓBOW
JAK PRZE˚YC KOLEJNY
DZIE¡ I NIE ZWARIOWAå
Nie wiem, jak Wy- drodzy Czytelnicy, a w szczególnoÊci Drogie czytelniczki,
ale ja cz´sto zastanawiam si´ czy w przesz∏oÊci [nie tak znów zamierzch∏ej]znane
by∏y takie terminy jak depresja, kryzys osobowoÊci, konflikt
pokoleƒ i p∏ci, marsjaƒscy m´˝czyêni i kobiety z Wenus; czy te˝ wszystko
to „podciàgni´te” zosta∏o pod przeuroczà i jak˝e pojemnà nazw´ „globusa”,
o którym mowa ju˝ w „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej.
Nie wiem tak˝e, czy wzmiankowany „globus” dotyka Was tak cz´sto jak
mnie, niemniej bezsprzecznym jest, ˝e trzeba jakoÊ z nim ˝yç i przetrwaç. Poni-
˝ej podaj´ moje sposoby aby skutki nieuchronnego, codziennego stawiania czo-
∏a rzeczywistoÊci by∏y jak najmniej odczuwalne.
1. Sposób pierwszy: opisywany przeze mnie wielokrotnie- kupno czegoÊ najzupe∏niej
zb´dnego [silny antydepresant] -do wyboru: wazon szklany Êlicznie
za∏amujàcy Êwiat∏o, pi´çdziesiàty siódmy Êwiecznik [Êwiat∏o rozprasza mrok
myÊli], s∏onik porcelanowy [ do niczego], rajstopy kabaretki w kolorze amarantowym
[w razie nag∏ej potrzeby], korale drewniane [cholera wie, po co].
2. Sposób drugi- wizyta u fryzjera lub kosmetyczki. Nic tak nie poprawia nastroju
jak wiadomoÊç, ˝e cera innych w porównaniu z naszà w∏asnà jest po
prostu poza kwalifikacjà, zmarszczek prawie nie widaç a odrosty sà doprawdy
minimalne. Wczoraj by∏a tutaj czyjaÊ znajoma i ta to dopiero wymaga∏a
ogólnego liftingu, peelingu, masa˝u i baleja˝u, ˝e ho, ho. Oczywisty fakt,
˝e taka sama poufna wiadomoÊç o nas samych zostanie za nied∏ugi czas
przekazana kolejnej klientce nie psuje nam efektu terapeutycznego wizyty
poniewa˝ poprawi ona humor innej kobiecie, równie skutecznie jak nam.
3. Sposób trzeci-ma∏a kawa w kawiarni w swoim w∏asnym towarzystwie [sposób
praktykowany przeze mnie regularnie]. Doskona∏a sposobnoÊç do fascynujàcych
obserwacji. Uwielbiam odciàç si´ od ca∏ego Êwiata i pobyç
kilka chwil w ca∏kowitej anonimowoÊci. Ponadto kawiarnia jest jak ekran
kinowy- mnóstwo fabu∏y, dramatyczne zwroty akcji, plejada zmieniajàcych
si´ aktorów. Unikalna okazja wy∏awiania z zachowaƒ konwencjonalnych
niewidzialnych po∏àczeƒ mi´dzy ludêmi i odgadywania ich losów.
4. Sposób czwarty-niezawodnie skuteczny-spotkanie z przyjació∏kà. PrzyjemnoÊç
wymykajàca si´ wszelkiej definicji. Nie trzeba niczego udawaç, modelowaç
twarzy na 1000 sposobów, byç tym kim si´ nie jest. Rozkosz przebywania
zosobà, która niemal wszystko o tobie wie, nie zadaje idiotycznych pytaƒ i nie
bada podchwytliwie gdy jedynym naszym pragnieniem jest treÊciwie milczeç.
5. Sposób piàty- spotkanie z przyjacielem-jak wy˝ej tylko, ˝e trzeba modelowaç
twarz. Mogà si´ przydaç amarantowe kabaretki wymienione w punkcie
pierwszym [przynajmniej op∏aci si´ wydatek].
6. Sposób szósty-przeja˝d˝ka tramwajem z p´tli D´biec do koƒca trasy i z powrotem[
trasa do wyboru], sposób onegdaj regularnie przeze mnie praktykowany,
obecnie nies∏usznie zaniechany, a szkoda bo niezwykle skuteczny. Âwiat oglàdany
z okien tramwaju naprawd´ wyglàda inaczej. Ponadto brudne okna tramwaju
stwarzajà kojàce z∏udzenie, ˝e jest to Êwiat odleg∏y i nierzeczywisty –
w ˝adnym razie nie nasz w∏asny.
7. Sposób siódmy- dla koneserów- s∏uchanie czarnej muzyki soul odtwarzanej
na niez∏ym sprz´cie – w s∏uchawkach. Jedna z wi´kszych przyjemno-
Êci w ˝yciu. S∏uchawki nie tylko w sposób symboliczny ale i jak najbardziej
dos∏owny odgradzajà nas od Êwiata, na którym akurat nie czujemy si´
najlepiej. Chropawe i zmys∏owe g∏osy czarnych wokalistów kojà najwi´kszy
nawet dygot psychiczny. Szczególnie polecam MARY J. BLIDGE.
8. Sposób ósmy- czytanie felietonów Doroty Mas∏owskiej w „Przekroju”.
Niesamowity j´zyk, niewiarygodnie trafne skojarzenia, nieoczekiwane puenty.
˚ywy, nowatorski i Êwie˝y sposób patrzenia na rzeczywistoÊç i komentowania
jej.
9. Sposób dziewiàty- chodzenie po domu w rozwleczonym swetrze, starych
d˝insach z plamà i ciep∏ych skarpetkach ka˝da od innej pary. Dla osiàgni´cia
pe∏nego efektu terapeutycznego mo˝na jeszcze wyciàgnàç spod swetra
stary T-shirt po m´˝u, który nie nadaje si´ do niczego innego poza umyciem
szyb w samochodzie, a który uniknà∏ wyrzucenia jedynie dlatego, ˝e od jakiegoÊ
czasu wojujemy ze Êwiatem i nie mamy czasu na takie pierdo∏y.
10. Sposób dziesiàty- dok∏adnie przeciwny do wymienionego wy˝ej. Robimy
si´ na bóstwo [to proste, przecie˝ dopiero co wróci∏yÊmy od kosmetyczki
a wn´trza mamy zawsze pi´kne]. Ja mam jeszcze i to szcz´Êcie, ˝e mog´
wykorzystaç sposób nie dla ka˝dego dost´pny-mianowicie pisaç moje felietony
do Was – drodzy Paƒstwo.
AGATA ROSADZINSKA-WÓJCIK
10
Pracownia Mebli
Stylowych
wotum s.c.
62-040 Puszczykowo
ul. Berwi˜skiego 28
tel. 600 049 927
www.meble.wotum.com.pl
„SERWIS-OGRÓD”
Zak∏ad handlowo-us∏ugowy
OFERUJEMY:
- kosiarki trawnikowe
- pilarki spalinowe i elektryczne
- mikrociàgniki ogrodnicze
- aeratory, opryskiwacze, odkurzacze
- ostrzenie ∏aƒcuchów
- cz´Êci zamienne: no˝e, Êwiece
62-051 Wiry/¸´czyca, ul. LeÊna 9, tel. 061/810-67-31,
0 601 83 60 04, e-mail: biuro@serwis.ogródpoznan.pl
D & T Projekt
MEBLE KUCHENNE
SPRZĘT AGD DO ZABUDOWY
I WOLNOSTOJĄCY
www.dtprojekt.pl
Salon producenta: Os. Zwycięstwa pawilon 109, Poznań
tel./fax 8265-488, tel. kom. 609 570-165,
pon-pt 11.00-18.00, sob 10.00-14.00
System sprzedaży ratalnej AIG
Cynizm i arogancja
Sprzeda˝ ratalna
Serwis gwarancyjny
i pogwarancyjny
Listy do Redakcji
Wdniu 5 marca br. mia∏am okazj´ jako mieszkanka Puszczykowa
uczestniczyç w posiedzeniu Komisji Komunikacji Spo∏ecznej,
któremu przewodniczy∏a p. Ma∏gorzata Ornoch-Tab´dzka. Jednym
z punktów programu by∏o uchwalenie wczeÊniej przygotowanego planu
pracy w/w komisji na rok 2004.
By∏am jednà z nielicznych osób spoza grona czteroosobowej grupy
cz∏onków komisji. Spodziewa∏am si´ rzeczowej i konstruktywnej dyskusji,
a tymczasem sta∏am si´ Êwiadkiem czegoÊ zupe∏nie odwrotnego.
Dlatego czuj´ si´ w obowiàzku podzieliç si´ ze wspó∏mieszkaƒcami
swoimi obserwacjami.
Przez ca∏y czas trwania posiedzenia jeden z cz∏onków komisji – p.
P. Bekas – uporczywie zak∏óca∏ jego przebieg, wprowadzajàc atmosfer´ napi´cia
i nerwowoÊci. Swymi napastliwymi atakami oraz cynicznymi uwagami
usi∏owa∏ za wszelkà cen´ wyprowadziç z równowagi przewodniczàcà
Komisji, co w koƒcu mu si´ uda∏o. Trudno wyt∏umaczyç tak nieodpowiedzialne
i destrukcyjne zachowanie. Nikt przecie˝ nie odmawia∏ cz∏onkom
komisji prawa do w∏asnego zdania, z którego potrafili w sposób kulturalny
korzystaç pozostali cz∏onkowie komisji. Czy˝by p. Bekas nie czu∏ si´
wspó∏odpowiedzialny za wyniki pracy komisji, do której sam nale˝y Czy
cz∏owiek, który nie potrafi znaleêç wspólnego j´zyka z ma∏ym gronem osób,
potrafi dobrze pe∏niç swà funkcj´ w komisji, która powo∏ana jest do kontaktu
z wszystkimi mieszkaƒcami, czyli kilkutysi´cznà spo∏ecznoÊcià Obawiam
si´, ˝e nie. Bezprzyk∏adne zachowanie p. Bekasa na ostatnim posiedzeniu
Komisji Komunikacji Spo∏ecznej, jak równie˝ na sesjach Rady Miasta,
tak˝e ostatniej (16 marca), jest nie do zaakceptowania. Narusza bowiem
obowiàzujàce zwyczaje i nie licuje z godnoÊcià radnego. Wprowadzanie na
forum ˝ycia publicznego cynizmu i arogancji jest niedopuszczalne. RA