PrzyjechaliÅmy do sojusznika - Kurier Plus
PrzyjechaliÅmy do sojusznika - Kurier Plus
PrzyjechaliÅmy do sojusznika - Kurier Plus
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS<br />
KURI ER<br />
P L U S<br />
P O L I S H W E E K L Y M A G A Z I N E<br />
NUMER 848 (1198) ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK 4 GRUDNIA 2010<br />
Eryk Promieñski<br />
Komorowski prezydentem Jaruzelskiego<br />
Wszystko wskazuje na to, ¿e Bronis³aw Komorowski,<br />
chc¹c byæ prezydentem wszystkich Polaków, zamierza<br />
byæ prezydentem nawet zdrajców.<br />
Zaproszenie genera³a Wojciecha<br />
Jaruzelskiego na posiedzenie<br />
Rady Bezpieczeñstwa Naro<strong>do</strong>wego<br />
jest najlepszym tego <strong>do</strong>wodem.<br />
Na takie posiedzenia nie zaprasza³<br />
autora stanu wojennego ani Lech<br />
Wa³êsa, ani Aleksander Kwaœniewski,<br />
nie mówi¹c ju¿ o Lechu Kaczyñskim.<br />
Obecny prezydent ma d³ug<br />
wdziêcznoœci wobec lewicy, która<br />
w drugiej turze wyborów przyczyni³a<br />
siê <strong>do</strong> jego zwyciêstwa, ale<br />
powinny byæ przecie¿ granice tej¿e<br />
wdziêcznoœci. SLD nie narzuci³o<br />
swoim cz³onkom i wyborcom dyscypliny<br />
partyjnej i sprawê ostatecznego<br />
wyboru prezydenta pozostawi³o<br />
indywidualnym sumieniom.<br />
Zatem niepotrzebne s¹ ze<br />
strony prezydenta jakieœ nadzwyczajne<br />
<strong>do</strong>wody pamiêci o postawie<br />
lewicy. Owszem, sam genera³ Jaruzelski,<br />
nie kry³, i¿ bêdzie g³osowa³<br />
na Komorowskiego, ale to te¿<br />
nie powód <strong>do</strong> tak spektakularnych<br />
aktów, jak zaproszenie w³aœnie <strong>do</strong><br />
Rady Bezpieczeñstwa. Decyzji tej<br />
nie da siê zrozumieæ inaczej, jak<br />
próby wykreowania wizerunku<br />
g³owy pañstwa, która chce byæ<br />
niezale¿na od uk³adu si³ politycznych,<br />
obiegowych opinii i stereotypów.<br />
Myœl zasadniczo s³uszna,<br />
tyle tylko, ¿e zapraszanie na posiedzenia<br />
Rady Bezpieczeñstwa<br />
Naro<strong>do</strong>wego cz³owieka, którego<br />
ca³a kariera by³a podporz¹dkowana<br />
pañstwu, które Polskê zniewala³o,<br />
jest posuniêciem kompromituj¹cym,<br />
¿eby nie powiedzieæ – cynicznym.<br />
Có¿ bowiem mo¿e<br />
wnieœæ <strong>do</strong> obrad genera³, który nawet<br />
przez moment nie wychyli³ siê<br />
spod sowieckiego dyktatu i który<br />
zabiega³ o sowieck¹ pomoc w wypadku,<br />
gdyby stan wojenny wymkn¹³<br />
mu siê spod kontroli. ➭8<br />
3 grudnia (pi¹tek) o godz.18.00 wa¿ne zebranie<br />
w Centrum Polsko-S³owiañskim. Patrz anons str. 3<br />
10 grudnia (pi¹tek) o godz. 19.00 tradycyjne przedœwi¹teczne<br />
spotkanie w Galerii <strong>Kurier</strong>a „Sztuka pod choinkê”. Szczegó³y str. 2<br />
Adam Sawicki<br />
Potop Wiki<br />
Przeciek 250 tysiêcy tajnych<br />
<strong>do</strong>kumentów dyplomacji<br />
amerykañskiej<br />
<strong>do</strong> Internetu przez Wiki-<br />
Leaks jest katastrof¹ -<br />
bez powa¿nego znaczenia.<br />
Tak para<strong>do</strong>ksalnie<br />
s¹dzi dr Zbigniew Brzeziñski,<br />
by³y <strong>do</strong>radca <strong>do</strong><br />
spraw bezpieczeñstwa<br />
prezydenta Cartera.<br />
Katastrofa polega na tym, ¿e<br />
kariery a nawet ¿ycie wielu osób<br />
znalaz³o siê w niebezpieczeñstwie.<br />
Natomiast brak powa¿nego znaczenia<br />
wynika st¹d, ¿e gigantyczny<br />
przeciek nie zmienia radykalnie<br />
naszego obrazu œwiata.<br />
Oto z ujawnionych <strong>do</strong>kumentów<br />
wynika, ¿e Chiny nominalnie<br />
komunistyczne pragn¹, aby zjednoczenie<br />
obu Korei <strong>do</strong>kona³o siê<br />
pod kierunkiem Seulu, a nie Phenianu.<br />
Wcale nie jest to sensacj¹.<br />
Wrêcz przeciwnie, wydaje siê a¿<br />
Julian Assange<br />
nadto zrozumiale, ¿e Pekin woli<br />
mieæ pod bokiem <strong>do</strong>brze prosperuj¹c¹<br />
demokracjê, ni¿ utrzymywaæ<br />
nieodpowiedzialny re¿im komunistycznych<br />
zbrodniarzy, wyniszczaj¹cy<br />
swój kraj. ➭3<br />
Przyjechaliœmy <strong>do</strong> <strong>sojusznika</strong><br />
Z Ann¹ Fotyg¹ – by³¹ minister spraw zagranicznych – rozmawia<br />
Andrzej Józef D¹browski.<br />
- Jak zrodzi³ siê pomys³, by poprosiæ<br />
amerykañskich kongresmanów o pomoc<br />
w powo³aniu miêdzynaro<strong>do</strong>wej komisji<br />
<strong>do</strong> zbadania przyczyn tragicznej<br />
katastrofy pod Smoleñskiem<br />
- Pomys³ ten zrodzi³ siê najpierw tutaj,<br />
w Stanach. Masowy odzew w Polsce by³<br />
odzewem na projekt rezolucji kongresmana<br />
Petera Kinga w sprawie utworzenia takiej<br />
komisji. Przyjazd delegacji sk³adaj¹cej<br />
siê z pos³a Antoniego Macierewicza,<br />
Paw³a Kurtyki, Rafa³a Dziêcio³owskiego i<br />
mnie by³ inicjatyw¹ samego prezesa PiS<br />
Jaros³awa Kaczyñskiego. Przyznam, ¿e na<br />
projekt Kinga zareagowa³am równie¿ jako<br />
osoba prywatna. Zaraz po katastrofie wys³a³am<br />
<strong>do</strong> niego e-mail, dziêkuj¹c za jego<br />
inicjatywê. S¹dzi³am, ¿e ka¿da oznaka zainteresowania<br />
jest bardzo wa¿na. Inny walor<br />
tej inicjatywy <strong>do</strong>strzegliœmy z pos³em<br />
Macierewiczem, widz¹c to, co siê dzieje z<br />
samym œledztwem smoleñskim. Chodzi³o<br />
nam o umiêdzynaro<strong>do</strong>wienie sprawy i<br />
uzyskanie komponentu miêdzynaro<strong>do</strong>wego<br />
w postêpowaniu œledczym. Teraz idea<br />
ta nabra³a innego charakteru, bowiem<br />
wspiera j¹ ogromna rzesza obywateli polskich<br />
skupionych wokó³ Prawa i Sprawiedliwoœci<br />
i popieraj¹cych zespó³ parlamentarny,<br />
którym kieruje Antoni Macierewicz.<br />
Apele w sprawie powo³ania miêdzynaro<strong>do</strong>wej<br />
komisji œledczej podpisa³y<br />
równie¿ tysi¹ce Amerykanów polskiego<br />
pochodzenia.<br />
- Czy w jakiœ sposób konsultowaliœcie<br />
pañstwo swój wyjazd z rz¹dem<br />
- Nie konsultowaliœmy, poniewa¿ jest to<br />
inicjatywa obywatelska. Kontaktowaliœmy<br />
siê jednak z przedstawicielami rz¹du. Spotkaliœmy<br />
siê z polskim ambasa<strong>do</strong>rem w Waszyngtonie<br />
– Robertem Kupieckim, który<br />
jest jeszcze nominatem œp. prezydenta Lecha<br />
Kaczyñskiego. Chcieliœmy przylecieæ jako<br />
przedstawiciele spo³eczeñstwa obywatelskiego.<br />
Nie jestem przekonana, czy rozmowa z<br />
ministrem Ra<strong>do</strong>s³awem Sikorskim wnios³aby<br />
wiele <strong>do</strong> tej sprawy, poniewa¿ znam jego<br />
stanowisko. Wyra¿a³ siê on bardzo negatywnie,<br />
tak o samej inicjatywie umiêdzynaro<strong>do</strong>wienia<br />
œledztwa, jak i o osobach, które j¹ popieraj¹.<br />
Minister Sikorski nale¿y <strong>do</strong> osób,<br />
które ju¿ piêtnaœcie minut po katastrofie orzek³y<br />
winê polskich pilotów, zatem s¹dzê, ¿e<br />
lepiej bêdzie, jeœli bêdziemy siê kierowali<br />
w³asn¹ wiedz¹ i w³asnymi ekspertyzami.<br />
- Nie by³o obawy, ¿e kongresmani amerykañscy<br />
i zagraniczni komentatorzy polityczni<br />
mog¹ byæ zdezorientowani, kto w³aœciwie<br />
reprezentuje Polskê na zewn¹trz<br />
- Nie. Nigdy nie mówiliœmy, ¿e reprezentujemy<br />
Polskê na zewn¹trz. Znam <strong>do</strong>brze Konstytucjê<br />
RP. By³am ministrem spraw zagranicznych,<br />
by³am równie¿ szefem Kancelarii Prezydenta,<br />
zatem wiem, kto jest uprawniony <strong>do</strong> reprezentowania<br />
Polski. Niemniej w prawie miêdzynaro<strong>do</strong>wym<br />
funkcjonuje taka kategoria<br />
jak spo³eczeñstwo obywatelskie. ➭6
2<br />
 POLSKA<br />
Zmienione zeznania<br />
Na spotkaniu z prokuratorami czêœci<br />
rodzin ofiar katastrofy smoleñskiej<br />
pytano, na jakiej podstawie polska<br />
prokuratura wojskowa uzna³a decyzjê<br />
rosyjskich œledczych o uniewa¿nieniu<br />
pierwszych protoko³ów zeznañ kontrolerów<br />
lotniska w Smoleñsku, gdy<br />
taka decyzja szkodzi polskiemu<br />
œledztwu.<br />
Sprawdziæ wybory<br />
Europose³ PiS Janusz Wojciechowski<br />
¿¹da sejmowej komisji œledczej<br />
dla zbadania, czy zasz³o masowe fa³szerstwo<br />
wyborów samorz¹<strong>do</strong>wych.<br />
Oddano a¿ 1,7 miliona niewa¿nych<br />
g³osów. Mog³o to byæ skutkiem <strong>do</strong>pisania<br />
przez komisje wyborcze <strong>do</strong>datkowych<br />
krzy¿yków przy nazwiskach<br />
kandydatów. W sejmikach wojewódzkich<br />
PiS <strong>do</strong>sta³o 4 proc. wiêcej g³osów<br />
wed³ug sonda¿u OBOP pod lokalami<br />
wyborczymi, ni¿ w oficjalnych<br />
wynikach.<br />
Katastrofa w Zielonej Górze<br />
Wybuchy gazu na osiedlach w Zielonej<br />
Górze spowo<strong>do</strong>wa³y ewakuacjê<br />
szeœciu i pó³ tysi¹ca mieszkañców.<br />
Na terenie osiedli odciêto <strong>do</strong>stawy<br />
gazu i pr¹du, pozosta³a woda i ogrzewanie.<br />
Zgin¹³ 50-letni mê¿czyzna w<br />
trakcie pomagania mieszkañcom w<br />
ewakuacji.<br />
Upad³a gwiazda<br />
Celebrytka PRL Irena Dziedzic by³a<br />
œwia<strong>do</strong>m¹ i tajn¹ wspó³pracowniczk¹<br />
SB za pieni¹dze, w latach 1958 –<br />
1966. S¹d orzek³, wobec 85-letniej<br />
dziœ Dziedzic, zakaz zajmowania stanowisk<br />
publicznych i utratê biernego<br />
prawa wyborczego na trzy lata.<br />
W obronie Rzeczpospolitej<br />
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich<br />
stwierdzi³o w oœwiadczeniu:<br />
„Rz¹<strong>do</strong>wy udzia³owiec PW Rzeczpospolita<br />
z³o¿y³ wniosek w s¹dzie o<br />
rozwi¹zanie spó³ki wydaj¹cej dziennik.<br />
Mo¿e to prowadziæ <strong>do</strong> rozwi¹zania<br />
redakcji, która w obecnym sk³adzie<br />
jest niezbêdna dla istnienia pluralizmu<br />
medialnego w Polsce.”<br />
Kaczyñski przeprosi ITI<br />
S¹d pierwszej instancji nakaza³ Jaros³awowi<br />
Kaczyñskiemu publiczne<br />
przeprosiny koncernu ITI za twierdzenie,<br />
¿e w³adze Warszawy da³y ITI 460<br />
milionów z³otych na remont stadionu<br />
Legii. Klub Legii nale¿y <strong>do</strong> ITI, ale stadion<br />
jest w³asnoœci¹ miasta wydzier¿awion¹<br />
ITI. S³owa prezesa PiS spowo<strong>do</strong>wa³y<br />
spadek akcji TVN nale¿¹cej<br />
<strong>do</strong> ITI i trudnoœci z kredytem.<br />
Chanuka w Sejmie<br />
Naczelny rabin Polski Michael<br />
Schudrich i wicemarsza³ek Sejmu<br />
Stefan Niesio³owski zapalili w Sejmie<br />
œwiece na Chanuka. Jest to œwiêto na<br />
czeœæ zwyciêskiego powstania Machabeuszy<br />
w Palestynie, w 165 roku<br />
przed Chrystusem.<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
10 grudnia zapraszamy na œwi¹teczne zakupy<br />
<strong>do</strong> Galerii <strong>Kurier</strong>a.<br />
Proponujemy Pañstwu „Sztukê pod choinkê”.<br />
Drodzy Pañstwo<br />
Zapalono ju¿, przy wtórze tr¹b anielskich najwiêksz¹ w naszym mieœcie choinkê w<br />
Rockefeller Center; nad Manhattan Ave., na Greenpoincie zawis³y ogromne œniegowe<br />
p³atki. Znak, ¿e Bo¿e Narodzenie tu¿, tu¿...<br />
Za tydzieñ, 10 grudnia zapraszamy na du¿¹ kurierow¹ imprezê, któr¹ nazwaliœmy<br />
“Sztuka pod choinkê”. Jak wiedz¹ nasi czytelnicy i bywalcy naszej Galerii, jak rok<br />
d³ugi lansujemy polskich i polonijnych artystów. Pokazujemy ich obrazy, rzeŸby,<br />
grafiki, fotografie; recenzujemy ich wystawy, a cz³onków naszej spo³ecznoœci<br />
zachêcamy <strong>do</strong> zapoznawania siê ze sztuk¹, która powstaje niejako na naszych<br />
oczach. Natomiast raz <strong>do</strong> roku, organizujemy aukcjê, b¹dŸ rodzaj bazaru, jak tym<br />
razem, ¿eby jednoznacznie zachêcaæ <strong>do</strong> kupowania polonijnej sztuki.<br />
Zwróciliœmy siê <strong>do</strong> zaprzyjaŸnionych artystów, ¿eby powierzyli nam prace<br />
mniejszych formatów, o ni¿szych cenach, które nadawa³yby siê na œwi¹teczny<br />
podarek. Przed Bo¿ym Narodzeniem wszyscy uganiamy siê za prezentami, czêsto s¹<br />
to przypadkowe rzeczy, <strong>do</strong> których ani obdarowuj¹cy, ani obdarowany nie ma<br />
specjalnego przekonania. Czemu nie pokusiæ siê o prezent bardziej wyrafinowany,<br />
niepowtarzalny - dzie³o markowego artysty A mamy ich w swoim œro<strong>do</strong>wisku sporo.<br />
Pojedynczy obraz, grafika, fotografia mo¿e byæ pocz¹tkiem wiêkszej kolekcji a nawet<br />
¿yciowej pasji. Kuratorem wystawianej tego wieczoru sztuki bêdzie Janusz Skowron.<br />
Pod “choink¹ <strong>Kurier</strong>a” znajd¹ siê nie tylko sztuki piêkne, ale tak¿e literatura, m.in.<br />
satyryczne ksi¹¿ki Andrzeja Trzosa, który uzyskane z ich sprzeda¿y pieni¹dze<br />
przeznacza na potrzeby Domu Aktora w podwarszawskim Skolimowie. Bêd¹ te¿<br />
ksi¹¿ki i nowe piêknie wydane albumy ksiêdza Ryszarda Kopera, p³yty z kolêdami<br />
nagrane ostatnio przez dzieci ze szko³y przy koœciele œw. Stanis³awa Kostki na<br />
Greenpoincie i p³yty kwartetu smyczkowego Mieczys³awa Gubernata.<br />
Bogato w tym roku bêdzie prezentowana bi¿uteria. Swoje wyroby poka¿¹ trzy<br />
panie. Dobrze ju¿ znana ceramiczka Monika Matuszek, zaprezentuje zreszt¹ nie tylko<br />
oz<strong>do</strong>by, ale tak¿e wysmakowane, niewielkich rozmiarów naczynia sto³owe, gliniane<br />
anio³y, itp.. Ciekawa i zabawna jest oferta Joli Kwiatkowskiej, która ³¹czy<br />
pó³szlachetne kamienie z we³n¹ i kor<strong>do</strong>nkiem. Bardziej zachowawcz¹ i klasyczn¹<br />
bi¿uteriê zaproponuje El¿bieta Mas³owska, a cokolwiek szalon¹, jedyny mê¿czyzna w<br />
tym bi¿uteryjnym towarzystwie - Eryk Lavazzon. Udzia³ w wieczorze zapowiedzia³a<br />
tak¿e Uta Szczerba, która ma w naszym œro<strong>do</strong>wisku ugrunowan¹ pozycjê znakomitej<br />
projektantki.<br />
Jak widaæ oferta jest bardzo szeroka. Serdecznie zapraszamy wszystkich<br />
poszukuj¹cych œwi¹tecznych prezentów.<br />
T ydzieñ z <strong>Plus</strong>em<br />
Sztuka pod choinkê<br />
10 grudnia (pi¹tek) o godz. 19.00 zapraszamy na imprezê œwi¹teczn¹,<br />
pod has³em Sztuka pod choinkê. W tym dniu w Galerii <strong>Kurier</strong>a bêdzie<br />
mo¿na kupiæ po przystêpnych cenach obrazy tutejszych artystów, ksi¹¿ki,<br />
albumy, p³yty z kolêdami, ceramikê i bi¿uteriê.<br />
Proponujemy m.in. prace Lubomira Tomaszewskiego, Stanis³awa<br />
M³o<strong>do</strong>¿eñca, Marii Fuks, Rafa³a Olbiñskiego, Krzysztofa Zacharowa,<br />
Janusza Skowrona, Ryszarda Semki, Rafa³a Ekwiñskiego, Niny<br />
Kêdzierskiej, Teresy Rysztof, Magdaleny Zawadzkiej i wielu innych.<br />
Zale¿y nam na promocji polskiej sztuki i polskich artystów.<br />
Ka¿dy bêdzie mia³ szansê znaleŸæ coœ, co znakomicie nadaje siê na<br />
prezent dla najbli¿szych z okazji Bo¿ego Narodzenia.<br />
W programie wieczoru: muzyka, grzane wino i bakalie. Wstêp wolny.<br />
145 Java Street, Greenpoint - Brooklyn tel. 718-389-3018<br />
Król Królów<br />
Pan Panów<br />
Przy³¹cz siê <strong>do</strong> wspólnego œpiewania Mesjasza Handla<br />
Sobota, 18 grudnia o godz. 16:00<br />
Church of the Ascension, 127 Kent Street, Greenpoint<br />
(Kent St. pomiêdzy Manhattan Ave. i Franklin Street)<br />
Jeœli umiesz œpiewaæ skontaktuj siê z nami wczeœniej:<br />
sing@operaogginy.com<br />
Publicznoœæ równie¿ mile widziana.<br />
Wiêcej informacji: www. operaogginy.info<br />
Zofia K³opotowska<br />
Imieniny<br />
tygodnia<br />
4 grudnia - sobota<br />
Barbary, Jana, Krystiana<br />
5 grudnia - niedziela<br />
Edyty, Krystyny, Sabiny<br />
6 grudnia - poniedzia³ek<br />
Miko³aja, Emiliana, Jaremy<br />
7 grudnia - wtorek<br />
Ambro¿ego, Marcina, Teo<strong>do</strong>ra<br />
8 grudnia - œroda<br />
Marii, Makarego, Œwiatozara<br />
9 grudnia - czwartek<br />
Joanny, Leokadii, Wies³awa<br />
10 grudnia - pi¹tek<br />
Danieli, Julii, Bogdana<br />
KURIER PLUS<br />
redaktor naczelny<br />
Zofia Doktorowicz-K³opotowska<br />
sekretarz redakcji<br />
Anna Romanowska<br />
sta³a wspó³praca<br />
Izabela Barry,<br />
Andrzej Józef D¹browski,<br />
Halina Jensen, Czes³aw Karkowski,<br />
Krzysztof K³opotowski,<br />
Weronika Kwiatkowska, Konrad Lata,<br />
Krystyna Mazurówna<br />
Marian Polak<br />
Agata Ostrowska-Galanis,<br />
Katarzyna Zió³kowska-Nalepa<br />
korespondenci z Polski<br />
Jerzy Bukowski<br />
korespondentka z Francji<br />
Krystyna Mazurówna<br />
fotografia<br />
Zosia ¯eleska-Bobrowski<br />
sk³ad komputerowy<br />
Marian Polak<br />
wydawcy<br />
Adam Mattauszek<br />
John Tapper<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Plus</strong> Publishing, Inc.<br />
Adres: 145 Java Street<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
Tel: (718) 389-0134 (718) 389-3018<br />
Fax: (718) 389-3140<br />
E-mail: kurier@kurierplus.com<br />
Internet: http://www.kurierplus.com<br />
Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 3<br />
DO CZ£ONKÓW CENTRUM POLSKO-S£OWIAÑSKIEGO<br />
Obecna Rada Dyrektorów Centrum w osobach: Bo¿ena Kamiñska, Janusz JóŸwiak, Danuta Bronchard, Jadwiga Bilinka-<br />
O³dachowska - ³ami¹c wolê cz³onków, aby zebranie odby³o siê w niedzielê, oraz ³ami¹c wielokrotnie obowi¹zuj¹cy Statut Centrum,<br />
zwo³a³a Walne Zebranie na pi¹tek, 3 grudnia 2010.<br />
Zebranie to jest bardzo wa¿ne dla cz³onków i dla Polonii, poniewa¿ zadecyduje o przysz³oœci organizacji<br />
i rozliczy Radê z jej dzia³alnoœci.<br />
Wed³ug Statutu to cz³onkowie s¹ w³aœcicielami Centrum Polsko-S³owiañskiego, jego maj¹tku oraz budynków, które zajmuje.<br />
To Cz³onkowie mog¹ przywróciæ <strong>do</strong> pracy bezpodstawnie zwolnionego Janusza Skowrona.<br />
To Cz³onkowie mog¹ powo³aæ lub odwo³aæ cz³onków Rady Dyrektorów oraz Komisjê Rewizyjn¹.<br />
To Cz³onkowie mog¹ zmieniæ wszystkie uchwa³y Rady Dyrektorów, które s¹ dla nich krzywdz¹ce.<br />
To Cz³onkom ksiêgowa musi daæ pe³ne rozliczenie sto³ówki Centrum; przychodów i rozchodów.<br />
Jasno i precyzyjnie powiedzieæ ile kto <strong>do</strong>staje pieniêdzy z cz³onkowskich sk³adek.<br />
Centrum Polsko-S³owiañskie nie jest w³asnoœci¹ Rady Dyrektorów tylko jest organizacj¹ Cz³onków.<br />
Nasze g³osy mog¹ zmieniæ wszystko.<br />
Pamiêtajmy Rada Dyrektorów bezpodstawnie i nielegalnie pozbawi³a wielu ludzi cz³onkostwa.<br />
Przyszed³ wreszcie czas, aby rozliczyæ Radê.<br />
Nie bójcie siê sprowadzonych przez Radê ochroniarzy. Oni s¹ op³aceni z naszych sk³adek<br />
i musz¹ pilnowaæ ustalonego przez nas ³adu i porz¹dku.<br />
Apelujemy o jak najliczniejsz¹ obecnoœæ na zebraniu 3 grudnia 2010, godz. 18:00<br />
w sali Centrum przy 176 Java Street na Greenpoincie.<br />
CZ£ONKOWSKI KOMITET DO STWORZENIA DEMOKRATYCZNEGO STATUTU CP-S<br />
Potop Wiki<br />
1➭Nie jest równie¿ zaskoczeniem, ¿e dyplomaci<br />
uwa¿aj¹ w³oskiego premiera Berlusconi<br />
za b³azna, skoro tak samo uwa¿aj¹<br />
W³osi. Ani to, ¿e prezydent Francji Sarkozy<br />
okaza³ siê „nagim cesarzem”, jak z bajki<br />
Andersena o nowych szatach króla - tylko<br />
dziecko w bajce umia³o <strong>do</strong>strzec, ¿e król<br />
jest nagi. Po<strong>do</strong>bnie œmia³o s¹dzi dyplomata<br />
amerykañski, który zauwa¿y³, ¿e francuski<br />
prezydent nie jest taki mocny, za jakiego siê<br />
podaje. Albo to, ¿e Putina ocenia siê w depeszach<br />
dyplomatycznych jako „samca alfa”.<br />
Rosyjski premier na pewno siê tym nie<br />
zdziwi, ani o to nie obrazi, skoro sam tworzy<br />
taki swój wizerunek.<br />
Polaków mo¿e najbardziej zainteresuje, ¿e<br />
Amerykanie byli zaskoczeni z<strong>do</strong>lnoœciami<br />
Lecha Kaczyñskiego jako lidera regionu Europy<br />
Œrodkowej wykazanymi przy organizacji<br />
sprzeciwu lokalnych przywódców wobec<br />
ataku Rosji na Gruzjê w sierpniu 2008.<br />
Za to sprawi przykroœæ, choæ nie zaskoczy,<br />
opinia ambasa<strong>do</strong>ra francuskiego, ¿e Rosja za<br />
<strong>do</strong>brych s¹siadów uwa¿a tylko s¹siadów<br />
uleg³ych. To samo mówi Jaros³aw Kaczyñski.<br />
Nikt z Polaków nie bêdzie tak¿e zaskoczony<br />
faktem, ¿e prezydent Obama wycofa³<br />
siê z rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w<br />
Polsce dlatego, ¿eby pozyskaæ pomoc Rosji<br />
w naciskaniu Iranu. Dobre stosunki z Rosj¹<br />
s¹ dla Ameryki wa¿niejsze ni¿ z Polsk¹. Tylko<br />
Rosja mo¿e wywrzeæ nacisk, ¿eby Iran<br />
porzuci³ program zbrojeñ nuklearnych.<br />
WikiLeaks nie jest jednak niewinn¹ zabaw¹<br />
w ucieranie nosa supermocarstwu przez garstkê<br />
anarchistów, którzy naiwnie pragn¹ aby<br />
dyplomacja by³a ca³kiem przejrzysta. Dr<br />
Brzeziñski zauwa¿a, ¿e w potopie ma³o wa¿-<br />
nych informacji znajduj¹ siê równie¿ te powa¿nie<br />
szkodz¹ce stosunkom Stanów Zjednoczonych<br />
z innymi krajami. Natychmiast<br />
pojawia siê pytanie, kto za tym stoi. Byæ mo-<br />
¿e jest to m³ody ¿o³nierz, który skopiowa³ je<br />
na pendirve, jak podaj¹ media. Jednak równie<br />
<strong>do</strong>brze mog¹ to byæ obce wywiady pragn¹ce<br />
w ten sposób rozgrywaæ politykê amerykañsk¹.<br />
Zaœ polski specjalista od spraw<br />
s³u¿b specjalnych prof. Andrzej Zybertowicz<br />
pyta, komu zale¿y najbardziej na podwa¿eniu<br />
si³y Zachodu i kto ma œrodki na wykonywanie<br />
takich operacji w Internecie, jak Wiki-<br />
Leaks. Jego zdaniem, motywy i pieni¹dze<br />
maj¹ tylko Rosja, Chiny, Islam. Nie uwa¿a<br />
jednak, aby te przecieki by³y wy³¹cznie<br />
szkodliwe. S¹dzi wrêcz, ¿e jest to mo¿e jedyna<br />
szansa na obalenie w interesie prostego<br />
cz³owieka ob³udnej fasady polityki mocarstw<br />
i wielkich korporacji. Jednak na obna¿enie<br />
sekretów biznesowych na tak wielk¹ skalê<br />
<strong>do</strong>piero czekamy.<br />
Do¿yliœmy czasów, gdy pojawia siê jeszcze<br />
niedawno dziwaczne pytanie – czy pañstwo<br />
ma prawo <strong>do</strong> sekretów Julian Assange,<br />
szef WikiLeaks twierdzi, ujawnia tajne<br />
<strong>do</strong>kumenty, gdy¿ Stanami Zjednoczonymi<br />
rz¹dzi „spisek autorytarny”. Och, czy¿by W<br />
zakresie dyplomacji i obrony tylko szaleniec<br />
móg³by zrezygnowaæ z tajnoœci. Te przecieki<br />
- a jest to ju¿ drugi po ujawnieniu prawie 100<br />
tysiêcy <strong>do</strong>kumentów wojny irackiej – blokuj¹<br />
obieg informacji miêdzy centrum pañstwa<br />
a jego agendami za granic¹. Z obawy przez<br />
szkod¹, dyplomaci nie bêd¹ na przysz³oœæ<br />
tak szczerzy w swych opiniach. Obieg opinii<br />
i informacji zostanie ograniczony. W rezultacie<br />
wa¿nych informacji nie otrzymaj¹ ludzie,<br />
którzy ich potrzebuj¹ w pracy. Ponadto, trzeba<br />
byæ g³upcem, szkodnikiem lub obcym<br />
agentem, ¿eby demaskowaæ sekrety tylko<br />
jednej strony.<br />
Naprawdê interesuj¹ca by³aby tajna korespondencja<br />
Rosji, gdzie nie ma wolnoœci<br />
s³owa ani demokratycznej kontroli w³adzy<br />
przez reprezentantów obywateli kraju. Natomiast<br />
Ameryka przypomina dziuraw¹ wannê,<br />
z której na oczach ca³ego œwiata ci¹gle<br />
wycieka woda tajemnic a¿ zostanie tylko<br />
brudny osad. I gdzie tu sprawiedliwoϾ<br />
Adam Sawicki<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Plus</strong> poszukuje operatywnych osób,<br />
³atwo nawi¹zuj¹cych kontakty z ludŸmi<br />
<strong>do</strong> zbierania og³oszeñ.<br />
Tel. 718-389-3018
4<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
 ŒWIAT<br />
START na start<br />
Piêciu sekretarzy stanu pracuj¹cych<br />
dla by³ych prezydentów republikañskich<br />
wezwa³o Senat <strong>do</strong> ratyfikacji<br />
traktatu START z Rosj¹ o redukcji arsena³ów<br />
nuklearnych, wynegocjowanego<br />
przez administracjê Baracka<br />
Obamy. Czêœæ republikanów jest<br />
przeciwna ratyfikacji.<br />
Putin u Kinga<br />
Rosyjski premier zagrozi³ w CNN w<br />
programie „Larry King Live” rozbu<strong>do</strong>w¹<br />
arsena³u nuklearnego, jeœli NATO<br />
rozmieœci swoj¹ tarczê antyrakietow¹<br />
blisko granic Rosji. W³admimir Putin<br />
zgani³ te¿ zarzucanie Rosji nie<strong>do</strong>statków<br />
demokracji i twierdzenie, ¿e prezydent<br />
Dmitrij Medwiediew znajduje<br />
siê pod jego kontrol¹.<br />
Pó³noc ostrzela Po³udnie<br />
Zdaniem wywiadu Korei Po³udniowej,<br />
Korea Pó³nocna przypuœci kolejny<br />
atak po tym, jak 23 listopada wystrzeli³a<br />
kilkadziesi¹t pocisków artyleryjskich<br />
na wyspê Yeonpyeong. Zginê³o<br />
wtedy dwóch ¿o³nierzy i dwóch<br />
cywilów. Ataki maj¹ odwróciæ uwagê<br />
mieszkañców Pó³nocy od coraz gorszej<br />
sytuacji gospodarczej i przekazywania<br />
w³adzy synowi obecnego dyktatora.<br />
Gdzie morduj¹ najbardziej<br />
Litwa zajmuje pierwsze miejsce w<br />
rankingu morderczych krajów Unii Europejskiej:<br />
rocznie dziewiêciu Litwinów<br />
na 100 tysiêcy mieszkañców pada<br />
ofiar¹ mordu. Za Litw¹ s¹ Estonia i<br />
Luksemburg. WskaŸnik dla Polski wynosi<br />
1,29 na 100 tysiêcy mieszkañców.<br />
Najbardziej bezpieczna jest Austria<br />
ze wskaŸnikiem 0,67.<br />
Strach przed islamem<br />
40 procent Niemców czuje siê zagro¿onych<br />
przez islam, wiêcej ni¿ we<br />
Francji, Holandii czy Danii. Wiêkszoœæ<br />
Niemców nie widzi niemal ¿adnej pozytywnej<br />
strony w islamie, twierdzi<br />
socjolog religii Detlaf Pollack z uniwersytetu<br />
w Munster. Trzy czwarte Niemców<br />
sprzeciwia siê bu<strong>do</strong>wie meczetów<br />
i minaretów w ich kraju.<br />
Tajna katoliczka<br />
Soniê Ghandi, przewodnicz¹c¹ rz¹dz¹cego<br />
Indiami Kongresu Naro<strong>do</strong>wego<br />
podejrzewa siê o katolicyzm,<br />
poniewa¿ jest z pochodzenia W³oszk¹.<br />
Nie tylko odebra³a katolickie wychowanie,<br />
ale jeszcze „nawróci³a”<br />
swego mê¿a Hindusa i premiera w latach<br />
1980. S¹d odrzuci³ wniosek b.<br />
dyrektora policji, aby ujawni³a swoje<br />
prawdziwe wyznanie, uznaj¹c to za jej<br />
sprawê prywatn¹.<br />
Eko-papamobile<br />
Benedykt XVI pragnie pojazdu papieskiego<br />
zasilanego energi¹ S³oñca.<br />
Do priorytetów jego pontyfikatu nale-<br />
¿y, wg. Watykanu, promocja odnawialnej<br />
energii. Ochroniarze pierwszego<br />
„zielonego papie¿a” wol¹ obecnego<br />
mercedesa na benzynê, który<br />
osi¹ga dwa razy wiêksz¹ prêdkoœæ.<br />
Wyroœnie ró¿d¿ka z pnia Jessego, wypuœci<br />
siê odroœl z jego korzenia. I spocznie na niej<br />
Duch Pana, duch m¹droœci i rozumu, duch<br />
rady i mêstwa, duch wiedzy i bojaŸni Pana.<br />
Nie bêdzie s¹dzi³ z pozorów ni wyrokowa³<br />
wed³ug pog³osek; raczej rozs¹dzi biednych<br />
sprawiedliwie i pokornym w kraju wyda<br />
s³uszny wyrok. Rózg¹ swoich ust uderzy<br />
gwa³townika, tchnieniem swoich warg uœmierci<br />
bezbo¿nego. Sprawiedliwoœæ bêdzie<br />
mu pasem na biodrach, a wiernoϾ przepasaniem<br />
lêdŸwi. Wtedy wilk zamieszka wraz z<br />
barankiem, pantera z koŸlêciem razem le¿eæ<br />
bêd¹, cielê i lew paœæ siê bêd¹ spo³em i ma³y<br />
ch³opiec bêdzie je pogania³. Krowa i niedŸwiedzica<br />
przestawaæ bêd¹ przyjaŸnie, m³ode<br />
ich razem bêd¹ lega³y. Lew te¿ jak wó³ bêdzie<br />
jada³ s³omê. Niemowlê igraæ bêdzie na norze<br />
kobry, dziecko w³o¿y sw¹ rêkê <strong>do</strong> kryjówki<br />
¿mii.<br />
Iz 11,1–8<br />
Winfryd, bardziej znany pod imieniem œw.<br />
Bonifacy, w VIII wieku wyruszy³ z Anglii na<br />
misje <strong>do</strong> ludów Germañskich. G³osi³ naukê<br />
Chrystusa bardzo owocnie, tak ¿e sta³ siê najwa¿niejszym<br />
misjonarzem Germanów. Biograf<br />
Bonifacego, Wilibald opisuje zniszczenie<br />
œwiêtego dêbu w pogañskiej jeszcze Hesji:<br />
„Niektórzy w tajemnicy, inni otwarcie<br />
trwali w sk³adaniu ofiar drzewom i potokom,<br />
we wró¿eniu z wnêtrznoœci ofiar. Bonifacy<br />
postanowi³ œci¹æ znajduj¹cy siê w miejscowoœci<br />
zwanej Gaesmare d¹b ogromnych rozmiarów,<br />
który w jêzyku dawnych pogan nazywany<br />
by³ dêbem Jupitera. Zada³ pierwsze<br />
ciêcie, a dzia³o siê to w obecnoœci wielkiej<br />
liczby pogan, przeklinaj¹cych go najzacieklej,<br />
jako nieprzyjaciela swych bogów. Ale<br />
kiedy tylko zrobi³ to powierzchowne ciêcie,<br />
nagle potê¿na górna czêœæ drzewa za spraw¹<br />
silnego podmuchu wichru gwa³townie spad³a<br />
na ziemiê ³ami¹c przy tym swoje górne konary.<br />
D¹b rozpêk³ siê na cztery czêœci, a ka¿da z<br />
nich mia³a tak¹ sam¹ d³ugoœæ. Poganie bêd¹cy<br />
œwiadkami tego nadzwyczajnego wi<strong>do</strong>wiska<br />
przestali l¿yæ i przeklinaæ, przeciwnie -<br />
zaczêli wierzyæ i chwaliæ Pana. Nastêpnie<br />
œwiêty biskup za rad¹ braci wybu<strong>do</strong>wa³ z tego<br />
dêbowego drewna kaplicê ku czci œw. Piotra<br />
Aposto³a”. Inna legenda <strong>do</strong>daje, ¿e upadaj¹cy<br />
d¹b wy³ama³ wszystkie drzewa, na które<br />
spad³. Ocala³a tylko jedna ma³a jode³ka, co<br />
misjonarz skomentowa³ s³owami: „Widzicie,<br />
ta ma³a jode³ka jest potê¿niejsza od waszego<br />
dêbu. I jest zawsze zielona, tak jak wieczny<br />
jest Bóg daj¹cy nam wieczne ¿ycie. Niech<br />
ona przypomina wam Chrystusa”. Niektórzy<br />
uwa¿aj¹, ¿e taki by³ pocz¹tek bo¿onarodzeniowej<br />
choinki, której trójk¹tny kszta³t korony<br />
przypomina tajemnicê Trójcy Œwiêtej, a<br />
jej wierzcho³ek skierowany ku górze, czêsto<br />
zwieñczony dekoracyjnym czubem wskazuje<br />
cz³owiekowi niebo.<br />
Przez pryzmat tej legendy mo¿emy spojrzeæ<br />
na proroctwo Izajasza, zacytowane na<br />
wstêpie tych rozwa¿añ: „Wyroœnie ró¿d¿ka z<br />
pnia Jessego, wypuœci siê odroœl z jego korzenia”.<br />
Fragment ten nale¿y <strong>do</strong> nurtu zwanego<br />
mesjanizmem królewskim, który upewnia³<br />
naród wybrany, ¿e Bóg go nie opuœci. Zapowiada³<br />
tak¿e przyjœcie idealnego króla, Emanuela<br />
(Boga z nami). Zapowiadany król bêdzie<br />
kimœ wiêcej ni¿ zwyk³¹ kontynuacj¹<br />
sukcesji rodu Dawida. W Biblii znajdziemy<br />
porównania dynastii Dawida <strong>do</strong> zmursza³ego<br />
pnia. I z tego pnia wyroœnie odroœl symbolizuj¹ca<br />
nowego króla, który otrzyma w³adzê<br />
bezpoœrednio od Boga. Spocznie na nim<br />
Duch Pana. Cechy przypisywane nowemu<br />
królowi wskazuj¹ na Mesjasza, który zst¹pi z<br />
nieba i rozpocznie reformê œwiata od przemiany<br />
ludzkich serc. Przemian <strong>do</strong>kona siê,<br />
Na drogach Prawdy Bo¿ej<br />
Nowe ¿ycie<br />
gdy cz³owiek zacznie kierowaæ siê w ¿yciu<br />
prawem bo¿ym: „…bo kraj siê nape³ni znajomoœci¹<br />
Pana”. Symbolem tej przemieniony<br />
jest rajski obraz harmonijnego œwiata, w którym<br />
to nawet zwierzêta znane z agresywnoœci<br />
nie szkodz¹ nikomu i ¿yj¹ w pokoju ze wszystkimi.<br />
Jest to obraz powszechnego i trwa³ego<br />
pokoju miêdzy ludŸmi.<br />
Nowy Testament mówi, ¿e ta piêkna pieœñ<br />
prorocka o nadzwyczajnym królu spe³ni³a siê<br />
w oczekiwanym Mesjaszu, Jezusie Chrystusie.<br />
Koñczy siê symbolika, koñczy siê przenoœnia,<br />
a zaczyna siê konkretna realizacja w<br />
ziemskiej rzeczywistoœci. W Ewangelii z dzisiejszej<br />
niedzieli s³yszymy bardzo konkretne<br />
s³owa: „W owym czasie wyst¹pi³ Jan Chrzciciel<br />
i g³osi³ na Pustyni Judzkiej te s³owa: ‘Nawróæcie<br />
siê, bo bliskie jest królestwo niebieskie’”.<br />
Lud us³ucha³ prorockiego wezwania:<br />
„Wówczas ci¹gnê³y <strong>do</strong> niego Jerozolima oraz<br />
ca³a Judea i ca³a okolica nad Jordanem.<br />
Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan,<br />
wyznaj¹c przy tym swe grzechy”. To<br />
nawrócenie jest konieczne, aby wydaæ owoc<br />
zbawienia: „Ju¿ siekiera <strong>do</strong> korzenia drzew<br />
jest przy³o¿ona. Ka¿de wiêc drzewo, które<br />
nie wydaje <strong>do</strong>brego owocu, bêdzie wyciête i<br />
w ogieñ wrzucone”. Przychodzili <strong>do</strong> Jana<br />
Chrzciciela faryzeusze i saduceusze, którzy<br />
uwa¿ali samych siebie za pobo¿nych. I to <strong>do</strong><br />
nich Jezus skierowa³ bardzo ostre s³owa:<br />
„Plemiê ¿mijowe, kto wam pokaza³, jak uciec<br />
przed nadchodz¹cym gniewem” S¹dzili, ¿e<br />
powo³ywanie siê na swego Ojca Abrahama<br />
wystarczy. To jest bardzo wyraŸna wskazówka<br />
dla nas odwo³uj¹cych siê <strong>do</strong> Chrystusa.<br />
Nie wystarczy powo³ywaæ siê na przynale¿-<br />
noœæ <strong>do</strong> Niego, <strong>do</strong> Koœcio³a. Mamy siê nawracaæ.<br />
A z czego Wystarczy przeczytaæ<br />
najprostszy rachunek sumienia, a zobaczymy<br />
jak wiele jest <strong>do</strong> zrobienia.<br />
Zakoñczê rozwa¿anie histori¹ nawrócenia<br />
cz³owieka, który tak <strong>do</strong> koñca nie odrzuci³<br />
Boga. Doktor Maurice Caillet by³ masonem<br />
po 18 stopniu wtajemniczenia. W wywiadzie<br />
dla tygodnika „Niedziela” powiedzia³: „W<br />
1984 r. zawioz³em ciê¿ko chor¹ ¿onê <strong>do</strong><br />
Lourdes w nadziei, ¿e wyzdrowieje. Podczas<br />
gdy moja ma³¿onka by³a w basenie sanktuarium,<br />
ja poszed³em <strong>do</strong> krypty. Tam po raz<br />
pierwszy w ¿yciu uczestniczy³em we Mszy<br />
œwiêtej. Ewangelia tego dnia mówi³a: ‘Proœcie,<br />
a bêdzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie;<br />
ko³aczcie, a zostanie wam otworzone’, a<br />
by³y to s³owa znane mi z rytua³u masoñskiego<br />
na stopieñ Wielkiego Ucznia. Zobaczy³em<br />
te¿ po raz pierwszy w konsekrowanej Hostii<br />
Œwiat³o, którego na pró¿no szuka³em w 18<br />
Grota narodzenia Jana Chrzciciela w Ain Karem.<br />
masoñskich inicjacjach. Wstrz¹œniêty, us³ysza³em<br />
wewnêtrzny g³os, który wzywa³ mnie<br />
<strong>do</strong> z³o¿enia ofiary. Dlatego po Mszy œwiêtej<br />
poszed³em za ksiêdzem <strong>do</strong> zakrystii i poprosi³em<br />
o chrzest, aby ofiarowaæ ca³e moje jestestwo<br />
Bogu”. Oto kilka innych jego wypowiedzi<br />
z tego wywiadu: „Masoneria odrzuca<br />
tak¿e jakiekolwiek <strong>do</strong>gmaty, czyni¹c w ten<br />
sposób z relatywizmu rodzaj <strong>do</strong>gmatu. Oznacza<br />
to tak¿e odrzucenie objawienia judeochrzeœcijañskiego”.<br />
„Bracia” masoni przynale¿¹<br />
zarówno <strong>do</strong> partii prawicowych, jak i lewicowych,<br />
lecz gdy chodzi o pewne kwestie<br />
spo³eczne – dzia³aj¹ razem w tajemnicy, aby<br />
wprowadzaæ ustawy <strong>do</strong>tycz¹ce np. antykoncepcji,<br />
aborcji, rozwodów, „ma³¿eñstw” osób<br />
tej samej p³ci, a<strong>do</strong>pcji dzieci przez homoseksualistów,<br />
eutanazji czy manipulacji ludzkimi<br />
embrionami”.<br />
Masoni grozili Mauricowi nawet œmierci¹,<br />
<strong>do</strong>sz³o tak¿e <strong>do</strong> procesu s¹<strong>do</strong>wego, ale<br />
jak sam powiedzia³: „Chrystus jest jednak<br />
zwyciêzc¹ i w koñcu wygra³em proces<br />
przeciwko skar¿¹cemu mnie cz³owiekowi”.<br />
Adwent przypomina nam o nawróceniu i<br />
zawierzeniu Chrystusowi, a wtedy mo¿emy<br />
byæ pewni swego zwyciêstwa nad grzechem<br />
i œmierci¹.<br />
Nowe ksi¹¿ki i albumy ksiêdza Ryszarda Kopera<br />
Ks. Ryszard Koper<br />
„Mi³oœæ i piêkno”- album zawiera najpiêkniejsze fotografie z Peru, Meksyku i Hawai oraz<br />
najpiêkniejsze opowieœci i cytaty o mi³oœci<br />
„W poszukiwaniu m¹droœci ¿ycia”- Szukamy m¹droœci, która pozwoli³aby nam najowocniej<br />
i najpiêkniej przejœæ przez ¿ycie. Tê m¹droœæ odnajdujemy w S³owie Bo¿ym, ludzkiej myœli i<br />
ró¿nych zdarzeniach. Niniejsza ksi¹¿ka (3 tomy) w nawi¹zaniu <strong>do</strong> niedzielnych fragmentów<br />
Ewangelii jest szukaniem tej m¹droœci. Piêkne wydanie ksi¹¿ek (twarda ok³adka) sprawia, ¿e<br />
mo¿e to byæ <strong>do</strong>skona³y prezent pod choinkê.<br />
Ksi¹¿ki <strong>do</strong>stêpne s¹ w nastêpuj¹cych miejscach:<br />
1.Parafia œw. Krzy¿a w Maspeth NY (61-21 56th Road, tel. 718 894 5880)<br />
2.Sprzeda¿ wysy³kowa pod adresem: rkoper@verizon.net Adres poczty elektronicznej jest<br />
chroniony przed robotami spamuj¹cymi. W przegl¹darce musi byæ w³¹czona obs³uga<br />
JavaScript, ¿eby go zobaczyæ. Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami<br />
spamuj¹cymi.<br />
W przegl¹darce musi byæ w³¹czona obs³uga JavaScript, ¿eby go zobaczyæ.<br />
3.„Polska Ksiêgarnia”<br />
(648 Manhattan Ave. Greenpoint, Brooklyn NY 11222. T. 718 389 7790)<br />
4. Ksiêgamia „Muza” (60-97 Putnam Ave. Ridgewood, NY 11385,<br />
T.718 821 1592)<br />
5. “Marzena Travel Agency” (59-13 12 Ave. Brooklyn 11-219, T. 718 438 5732)<br />
6. Ksiêgarnia (221 Dayton Ave. Clifton, NJ 07011, T.. 973 478 1777)<br />
Wiêcej informacji na stronie: www.ryszardkoper.pl
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 5<br />
W co gra PJN<br />
Najnowsze a zrêczne posuniêcie Platformy Obywatelskiej, maj¹ce<br />
zapewniæ jej na d³ugo niepodzielne panowanie, stanowi projekt<br />
ustawy zmniejszaj¹cej o po³owê <strong>do</strong>tacje z bud¿etu pañstwa dla partii<br />
politycznych w roku 2012 i 2013.<br />
Pos³anka PO referuj¹ca projekt w Sejmie<br />
w ostatni¹ œrodê powiedzia³a wrêcz,<br />
¿e jej partia pragnie w ogóle znieœæ <strong>do</strong>tacje,<br />
poniewa¿ dba o oszczêdnoœci bud-<br />
¿etu w trudnym czasie dla pañstwa.<br />
Rachunek Platformy jest jednak z piek³a<br />
rodem. Wed³ug przybli¿onych szacunków,<br />
PO ma obecnie w banku oko³o 70<br />
milionów z³otych. Na koncie PiS jest kilkanaœcie<br />
milionów, PSL ma zero, poniewa¿<br />
musia³o sp³acaæ du¿e zobowi¹zania a<br />
SLD ma kilka milionów d³ugu. Do bilansu<br />
PO na stronie „ma” trzeba <strong>do</strong>daæ kilka<br />
tysiêcy posad dla dzia³aczy i sympatyków<br />
w spó³kach skarbu pañstwa oraz kolejne<br />
tysi¹ce w administracji. Aparat pañstwowy<br />
w du¿ym stopniu zastêpuje partiê. To<br />
po co jej pieni¹dze, zw³aszcza, ¿e ma ju¿<br />
od³o¿one Rz¹d tak¿e korzysta z ci¹g³ej<br />
obecnoœci w mediach z prostego powodu,<br />
¿e rz¹dzi, a wiêkszoœæ mediów ocenia<br />
rz¹d raczej przychylnie. Dziêki temu PO<br />
nie ma koniecznoœci zakupu kosztownych<br />
og³oszeñ na bilbordach, natomiast dla<br />
opozycji a zw³aszcza PiS, stanowi to nieodzowny<br />
sposób <strong>do</strong>tarcia <strong>do</strong> wyborców.<br />
Je¿eli zniesie siê <strong>do</strong>towanie partii z<br />
bud¿etu, to <strong>do</strong>tacje bêd¹ siê odbywa³y<br />
drog¹ nielegaln¹. W biegu po lew¹ kasê<br />
Platforma stoi na wygranej pozycji, jako<br />
partia establishmentu III RP. Widaæ to by-<br />
³o zarówno w aferze hazar<strong>do</strong>wej, jak<br />
równie¿ w dziwnych <strong>do</strong>tacjach po 18 tysiêcy<br />
z³otych od studentów i emerytów<br />
dla ówczesnego pos³a PO, Janusza Palikota.<br />
A to tylko przypadki, kiedy uda³o siê<br />
kogoœ z³apaæ za rêkê. PiS nie ma ¿adnych<br />
szans na lew¹ kasê od bogatego biznesu<br />
nawet zak³adaj¹c, ¿e chcia³oby j¹ braæ.<br />
Natomiast lepiej poradzi sobie SLD i<br />
PSL. Jest to wiêc ustawa wymierzona w<br />
PiS, jedyn¹ powa¿n¹ opozycjê wobec rz¹dów<br />
PO.<br />
Roz³amowcy z PiS - wystêpuj¹cy pod<br />
nazw¹ stowarzyszenia Polska Jest Najwa¿niejsza<br />
– popar³o projekt Platformy.<br />
Szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska<br />
powiedzia³a, ¿e <strong>do</strong>tacje mo¿na znieœæ ju¿<br />
w przysz³ym roku, który bêdzie najtrudniejszy<br />
dla bud¿etu, nie czekaj¹c <strong>do</strong> 2012.<br />
Rzuca to ciekawy cieñ na jej ugrupowanie.<br />
Bo wbija Jaros³awowi Kaczyñskiemu<br />
zardzewia³y nó¿ w plecy. Do tej pory by³y<br />
spekulacje, ¿e PJN jest przebieg³ym manewrem<br />
prezesa Kaczyñskiego, który u-<br />
rz¹dzi³ wi<strong>do</strong>wiskowy roz³am swojej partii,<br />
aby zapewniæ sobie partnera w przysz-<br />
³ej koalicji rz¹<strong>do</strong>wej. Jednak w tym celu<br />
PJN musia³aby podebraæ pos³ów Platformie.<br />
Na razie podbiera PiS.<br />
Stanis³aw ¯elichowski, przewodnicz¹cy<br />
klubu PSL, który <strong>do</strong>brze zna pod³¹<br />
stronê polityki, ostrzega PJN – Platforma<br />
sprzyja wam, <strong>do</strong>póki szkodzicie PiS. Ale<br />
jeœli zaczniecie podbieraæ pos³ów PO,<br />
wtedy czeka was fatalny koniec. ¯elichowski<br />
zapowiedzia³, ¿e wzmocni PJN z<br />
zemsty za to, ¿e Kaczyñski podebra³ kiedyœ<br />
pos³ów PSL. Pomo¿e na przyk³ad<br />
<strong>do</strong>staæ funkcjê wicemarsza³ka Sejmu, co<br />
klubowi siê nale¿y. Pozycja klubu Polska<br />
Jest Najwa¿niejsza jest <strong>do</strong>œæ chwiejna.<br />
Dopóki maj¹ tylko minimaln¹ dla utworzenia<br />
klubu liczbê 15 pos³ów ³atwo ich<br />
wykoñczyæ podbieraj¹c tylko jednego pos³a.<br />
Powoduje to likwidacjê klubu oraz<br />
utratê funkcji wicemarsza³ka, czyli<br />
wielki wstyd. Jego zdaniem to w³aœnie<br />
planuje Kaczyñski.<br />
Czym wiêc jest naprawdê PJN,<br />
jeszcze nie wia<strong>do</strong>mo. Wybiegiem<br />
Kaczyñskiego Intryg¹ PO Szczer¹<br />
prób¹ ratowania prawicy przed<br />
zepchniêciem na margines z powodu<br />
polityki prezesa, który odrzuca<br />
kompromis z PO Joanna Kluzik-<br />
Rostkowska z³ama³a dyscyplinê<br />
klubow¹, gdy jeszcze by³a w PiS i<br />
jako jedyny pose³ tej partii nie<br />
sprzeciwi³a siê wyborowi Schetyny<br />
na funkcjê marsza³ka Sejmu. Podejrzane<br />
jest równie¿ i to, ¿e roz³amowcy<br />
bêd¹c jeszcze w PiS prowadzili<br />
rozmowy z Januszem Palikotem<br />
na tematy polityczne, chocia¿ z<br />
góry wykluczyli przyst¹pienie <strong>do</strong><br />
jego ruchu.<br />
Na zewn¹trz PJN deklaruje ustami<br />
El¿biety Jakubiak, ¿e partia zamierza<br />
byæ nowoczesn¹ chadecj¹, konserwatywn¹<br />
obyczajowo a liberaln¹ w gospodarce z <strong>do</strong>puszczeniem<br />
interwencji pañstwa.<br />
PJN chce skupiæ siê na tym, co wzmacnia<br />
rodzinê. Zamierza <strong>do</strong>magaæ siê od rz¹du<br />
bardziej samodzielnej polityki zagranicznej<br />
zamiast obecnej uleg³oœci wobec<br />
Joanna Kluzik-Rostkowska<br />
wielkich tego œwiata. Jest to wiêc program<br />
w sam raz dla koalicjanta Prawa i Sprawiedliwoœci.<br />
Chyba, ¿e chodzi o przebieg-<br />
³¹ dywersjê wobec wrogów Platformy<br />
Obywatelskiej.<br />
Miko³aj na Maspeth<br />
Children’s Smile Foundation zaprasza na zabawê z Miko³ajem<br />
w sobotê 4 grudnia 2010 o godzinie 18:30<br />
<strong>do</strong> sali przy koœciele Œw. Krzy¿a w Maspeth.<br />
Jan Ró¿y³³o<br />
Podczas zabawy dzieci bêd¹ mia³y mo¿liwoœæ spotkaæ œw. Miko³aja,<br />
który obieca³ im drobne upominki. Na rodziców natomiast czeka wspania³a<br />
zabawa przy smacznej kolacji i muzyce grupy „Secret”.<br />
Ca³kowity <strong>do</strong>chód z imprezy przeznaczony zostanie na pomoc œwi¹teczn¹<br />
dzieciom, które znalaz³y siê w trudnej sytuacji losowej.<br />
Bilety w cenie 25 <strong>do</strong>l. <strong>do</strong>stêpne:<br />
60-43 Maspeth Ave, Maspeth, NY 11378<br />
(718) 894-6443, (718) 416-1111<br />
info@childrenssmilefoundation.com<br />
DZIECI - WSTÊP WOLNY<br />
Najwiêkszy samolot ratowniczy w Europie<br />
we flocie LOT-u<br />
PLL LOT sta³y siê trzeci¹ lini¹ lotnicz¹ w Europie posiadaj¹c¹ samolot w<br />
wersji medycznej, w tym pierwsz¹ oferuj¹c¹ najwiêkszy taki samolot.<br />
Dwa samoloty Boeing 767-300 zosta³y odpowiednio przebu<strong>do</strong>wane, tak aby<br />
móc wykonywaæ rejsy w charakterze „MEDEVAC”.<br />
Na co dzieñ samoloty obs³uguj¹ po³¹czenia rejsowe PLL LOT. Gdy<br />
zaistnieje koniecznoϾ <strong>do</strong>stosowania samolotu <strong>do</strong> potrzeb ewakuacji<br />
medycznej, s³u¿by techniczne potrzebowaæ bêd¹ zaledwie 24 godziny, by<br />
zainstalowaæ na pok³adzie 18 stanowisk z noszami, w tym jedno OIOM<br />
(intensywnej terapii). Samolot PLL LOT bêdzie s³u¿y³ m.in. <strong>do</strong> transportu<br />
rannych z miejsc klêsk ¿ywio³owych.<br />
Samoloty PLL LOT zosta³y <strong>do</strong>puszczone przez Urz¹d Lotnictwa Cywilnego<br />
<strong>do</strong> ruchu lotniczego poprzez rozszerzenie Certyfikatu Operatora Lotniczego<br />
AOC. Jednym z warunków koniecznych <strong>do</strong> rozszerzenia certyfikacji, by³o<br />
przeprowadzenie pokazu czêœciowej ewakuacji samolotu pod kontrol¹<br />
inspektorów ULC. Pewnym utrudnieniem by³o ograniczenie czasowe.<br />
Ewakuacja nie mog³a trwaæ d³u¿ej ni¿ 10 sekund a po³owa wyjœæ zosta³a<br />
zablokowana przez inspektorów ULC. Za³oga PLL LOT przeprowadzi³a<br />
ewakuacjê w mniej ni¿ 7 sekund, co by³o nie lada wyzwaniem i mile<br />
zaskoczy³o przedstawicieli ULC.<br />
Przedstawiciele PLL LOT przygotowali pokaz czêœciowej ewakuacji z<br />
samolotu Boeing 767-300 MEDEVAC. Podczas pokazu za³oga lotnicza i<br />
pok³a<strong>do</strong>wa zademonstrowa³y swoje umiejêtnoœci przeprowadzenia<br />
czêœciowej ewakuacji, zgodnie z przyjêtymi procedurami awaryjnymi<br />
(przerwany start, wypadniêcie z pasa i ewakuacja).<br />
Dajemy Europie nie tylko najwiêkszy samolot w tej wersji, ale tak¿e<br />
specjalnie wyselekcjonowan¹ i wyszkolon¹ za³ogê. Jesteœmy dumni, ¿e we<br />
flocie naro<strong>do</strong>wego przewoŸnika pojawia siê samolot o takich mo¿liwoœciach.<br />
Wiele pracy, zaanga¿owania i serca poœwiêciliœmy temu projektowi,<br />
dziêki któremu poszerzamy zakres us³ug LOT-u - powiedzia³ Dariusz<br />
Sarnociñski, koordynator projektu MEDEVAC w PLL LOT.
6 KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Przyjechaliœmy <strong>do</strong> <strong>sojusznika</strong><br />
1➭Ja reprezentowa³am w Waszyngtonie 330<br />
tysiêcy obywateli polskich i obywateli amerykañskich<br />
polskiego pochodzenia, podpisanych<br />
pod apelem o powo³anie miêdzynaro<strong>do</strong>wej<br />
komisji <strong>do</strong> spraw katastrofy. Uwa¿a-<br />
³am, ¿e mam <strong>do</strong>stateczne uprawnienia, by o<br />
tym rozmawiaæ. Nie podwa¿a³am kompetencji<br />
polskiego rz¹du i nie zamierzam tego<br />
robiæ. Uwa¿am jednak, ¿e nie jesteœmy ju¿<br />
krajem, w którym mo¿na by spo³eczeñstwu<br />
zamkn¹æ usta. Ponadto nie przyjechaliœmy<br />
<strong>do</strong> wroga, tylko <strong>do</strong> <strong>sojusznika</strong>. Zatem niestosowne<br />
jest okreœlanie naszego postêpowania<br />
jako zdradê stanu.<br />
- Czy nie by³o zagro¿enia, ¿e przyje¿d¿aj¹c<br />
<strong>do</strong> Waszyngtonu kilkanaœcie dni przed<br />
wizyt¹ prezydenta Miediewiewa w Warszawie,<br />
mo¿ecie pañstwo spowo<strong>do</strong>waæ zgrzyt<br />
na linii Moskwa – Warszawa<br />
- Wielokrotnie ju¿ powtarza³am, i¿ dyplomacja<br />
rosyjska jest dyplomacj¹ wielce kompetentn¹.<br />
Wizytê swego prezydenta rozgrywa<br />
jako wartoœæ sam¹ w sobie. Ka¿dej jednak wizycie<br />
dyplomatycznej musz¹ towarzyszyæ<br />
konkretne efekty. Musi byæ jakaœ substancja,<br />
która jest jej ide¹ przewodni¹. W moim przekonaniu<br />
substancj¹ <strong>do</strong> spotkania g³ów pañstw,<br />
czy szefów rz¹dów jest przede wszystkim<br />
<strong>do</strong>bra wola po obydwu stronach. Ja w przypadku<br />
katastrofy smoleñskiej mam pewne<br />
w¹tpliwoœci co <strong>do</strong> <strong>do</strong>brej woli. Z mojego<br />
punktu widzenia wa¿niejsze jest wyjaœnienie<br />
przyczyn tej katastrofy ni¿ przyjmowanie wizyty<br />
prezydenta Rosji. Trzeba wyjaœniæ<br />
wszystko <strong>do</strong> koñca. Jeœli chodzi o samego Dimitrija<br />
Miediewiewa, to mam akurat <strong>do</strong>bre<br />
zdanie o jego propozycji zg³oszonej w dniu<br />
katastrofy. Otó¿ zaproponowa³ on powo³anie<br />
wspólnego zespo³u œledczego, z³o¿onego z<br />
prokuratorów polskich i rosyjskich. Jest <strong>do</strong> tego<br />
stosowna podstawa prawna. Ubolewam, ¿e<br />
ta inicjatywa nie zosta³a podjêta. Zamiast niej,<br />
podjêto rozwi¹zanie, które – jak rozumiem –<br />
powsta³o w krêgu premiera W³adimira Putina.<br />
Zak³ada ono, ¿e œledztwo najpierw bêdzie prowadziæ<br />
strona rosyjska. Szkoda.<br />
- Ma pani na myœli MAK – komisjê z³o-<br />
¿on¹ z przedstawicieli pañstw sprzymierzonych<br />
z Federacj¹ Rosyjsk¹<br />
- Nie tylko. Odrêbnym elementem jest<br />
œledztwo prowadzone przez prokuratorów rosyjskich<br />
i odrêbnym prowadzone przez prokuratorów<br />
polskich. Jest jeszcze polska komisja<br />
wyjaœniaj¹ca, której przewodzi minister Jerzy<br />
Miller. To, ¿e to akurat on jej przewodniczy,<br />
uwa¿am za b³¹d, albowiem po stronie rosyjskiej<br />
szefem takiej samej komisji jest premier<br />
Putin. Nie rozumiem, dlaczego po polskiej<br />
stronie ranga komisji jest obni¿ona. Styka³am<br />
siê ju¿ z takim obni¿aniem rangi wtedy, kiedy<br />
Polska œwia<strong>do</strong>mie przyjmowa³a pozycjê podrzêdn¹.<br />
W tej sytuacji, jasne jest, ¿e minister<br />
Miller nie za¿¹da od premiera Putina, by to on<br />
przyjecha³ i przywióz³ jakieœ <strong>do</strong>kumenty. To<br />
minister Miller jedzie i grzecznie prosi, ¿eby<br />
mu je dano. Uwa¿am to za bardzo niezrêczne<br />
posuniêcie i przejaw niekompetencji w prowadzeniu<br />
gry miêdzynaro<strong>do</strong>wej.<br />
- Jakie s¹ konkretne efekty wizyty pañstwa<br />
w Waszyngtonie<br />
- Czas poka¿e, w jaki sposób rozwin¹ siê<br />
nasze inicjatywy. Prowadziliœmy rozmowy z<br />
kongresmanami innymi ni¿ wspomniany Peter<br />
King. Kongresman z Kalifornii – Dana Rohrabacker<br />
wyda³ w tej sprawie oœwiadczenie.<br />
Kontakt z nim uwa¿am za cenny, choæby z tego<br />
powodu, i¿ by³ przed laty autorem wielu<br />
wyst¹pieñ Ronalda Reagana i ¿e jest osob¹<br />
<strong>do</strong>brze zorientowan¹ w grach miêdzynaro<strong>do</strong>wych.<br />
Spotkaliœmy siê równie¿ z cz³onkini¹<br />
Kongresu – pani¹ Ilean¹ Ross – Lehtinen, której<br />
wrêczyliœmy kopie podpisów pod wspomnianym<br />
apelem o powo³anie miêdzynaro<strong>do</strong>wej<br />
komisji <strong>do</strong> spraw katastrofy pod Smoleñskiem.<br />
By³y to nasze „listy uwierzytelniaj¹ce”.<br />
Rozmawialiœmy tak¿e z senatorem Richardem<br />
Burrem, od którego uzyskaliœmy zapewnienie,<br />
¿e nasza sprawa bêdzie podniesiona podczas<br />
nowej kadencji Senatu, zarówno w formie<br />
wypowiedzi, jak i specjalnej rezolucji. To nie<br />
by³ jedyny senator, z którym siê kontaktowaliœmy.<br />
Wspólnie z kongresmanami bêdziemy<br />
siê teraz zastanawiaæ nad prawnymi mo¿liwoœciami<br />
umiêdzynaro<strong>do</strong>wienia sprawy. Rozmawialiœmy<br />
równie¿ ze sztabami ekspertów.<br />
Cieszê siê, ¿e s¹ ju¿ pierwsze efekty po stronie<br />
polskiej. Minister Miller zapowiedzia³ bowiem,<br />
i¿ swoj¹ odpowiedŸ na raport MAK bêdzie<br />
konsultowa³ ze specjalistami z National<br />
Transportation Safety Board. My tak¿e z nimi<br />
rozmawialiœmy, otrzymuj¹c kilka cennych<br />
wskazówek. Oni równie¿ dzia³aj¹ w ramach<br />
konwencji chicagowskiej, tej samej, któr¹ polski<br />
rz¹d wybra³ – ku naszemu zdziwieniu - <strong>do</strong><br />
proce<strong>do</strong>wania sprawy katastrofy smoleñskiej.<br />
Powiedzia³am „ku naszemu zdziwieniu”, poniewa¿<br />
konwencja chicagowska odnosi siê<br />
wy³¹cznie <strong>do</strong> samolotów cywilnych. Natomiast<br />
samolot rz¹<strong>do</strong>wy, który lecia³ <strong>do</strong> Smoleñska,<br />
nale¿a³ <strong>do</strong> 36 Pu³ku Lotnictwa Transportowego,<br />
czyli by³ elementem polskich si³<br />
zbrojnych. Na pok³adzie znaj<strong>do</strong>wa³ siê prezydent,<br />
który zgodnie z Konstytucj¹ by³ zwierzchnikiem<br />
si³ zbrojnych, znaj<strong>do</strong>wa³ siê te¿ szef<br />
sztabu generalnego i genera³owie wszystkich<br />
rodzajów broni, byli na nim równie¿ kapelani<br />
wojska polskiego ró¿nych wyznañ. Za³oga tego<br />
samolotu by³a za³og¹ wojskow¹. Polecenie<br />
wyjazdu by³o poleceniem natury wojskowej.<br />
Na kad³ubie samolotu widnia³y oznakowania<br />
przedstawiaj¹ce bia³o-czerwon¹ szachownicê,<br />
która jest oznaczeniem polskich<br />
samolotów wojskowych. I to tak naprawdê<br />
strona rosyjska chcia³a, ¿eby to by³a wizyta<br />
prywatna. Otó¿ zgodnie z polsk¹ Konstytucj¹<br />
prezydent nigdy nie jest osob¹ prywatn¹.<br />
Gdziekolwiek jest, jest prezydentem. Nie wy-<br />
³¹czaj¹c obcych krajów. Gdziekolwiek jest<br />
zawsze jest osob¹ chronion¹.<br />
- Czy amerykañscy eksperci od spraw<br />
lotnictwa przedstawili pañstwu swój punkt<br />
widzenia na katastrofê<br />
- Analizuj¹ oni zagadnienia tak szczegó³owe,<br />
¿e nie mogê siê o nich wypowiadaæ, bo po<br />
prostu siê na tym nie znam. Jestem politykiem<br />
i ekonomist¹, zatem nie mogê zabieraæ g³osu<br />
w sprawach technicznych.<br />
- Spotykali siê pañstwo równie¿ ze specjalistami<br />
od spraw krajów Europy Wschodniej<br />
i Œrodkowej. Z jakim rezultatem<br />
- Ogromne wra¿enie na naszych rozmówcach<br />
zrobi³a informacja, która nap³ynê³a w<br />
trakcie naszych rozmów w Waszyngtonie,<br />
mówi¹ca o tym, ¿e prokuratorzy rosyjscy wycofali<br />
zeznania kontrolerów ruchu lotniczego<br />
na lotnisku Siewiernyj. Te zeznania by³y z<br />
dwóch ró¿nych dni. Jedno zosta³o z³o¿one tu¿<br />
po katastrofie, a drugie kilka dni póŸniej. Obydwa<br />
zeznania by³y dla nich niekorzystne. Postanowiono<br />
zatem je wycofaæ, bo siê po prostu<br />
komuœ nie po<strong>do</strong>ba³y. Teraz strona rosyjska<br />
przys³a³a trzecie zeznanie. Ju¿ <strong>do</strong>bre, bo nie<br />
obci¹¿aj¹ce kontrolerów lotu. Jest to fakt niewyobra¿alny<br />
dla ludzi ¿yj¹cych w demokratycznym<br />
systemie pañstwowym. Nasi amerykañscy<br />
rozmówcy uznali to za sprawê skandaliczn¹.<br />
Niestety – o ile mi wia<strong>do</strong>mo – prokuratorzy<br />
polscy siê na to zgodzili. Natomiast<br />
wiem, ¿e czêœæ rodzin ofiar katastrofy poprosi³a,<br />
aby poprzednie zeznania kontrolerów lotu<br />
pozosta³y w aktach sprawy jako <strong>do</strong>wody. Niezwykle<br />
cenne by³y uwagi Andrieja I³³arionowa,<br />
eksperta, œwietnie znaj¹cego politykê rosyjsk¹,<br />
dawnego <strong>do</strong>radcy Putina na stanowisku<br />
prezydenta Rosji.<br />
- Jakie s¹ pañstwa g³ówne zarzuty pod<br />
adresem œledztwa<br />
- Przede wszystkim trzeba zg³osiæ zarzut<br />
pod adresem strony polskiej, ¿e <strong>do</strong>browolnie<br />
zrezygnowa³a z polskiej gestii w œledztwie i<br />
Minister Anna Fotyga spotka³a siê z Poloni¹ w Domu Naro<strong>do</strong>wym na Greenpoincie.<br />
Z prawej strony pani minister - Zdzis³aw Nowak, z lewej - Janusz Sporek, organizator spotkania.<br />
nie wymusi³a wspólnej komisji. Podstaw¹<br />
prawn¹ nie powinna byæ konwencja chicagowska.<br />
Nasza wiedza zatem nie jest wiedz¹<br />
bezpoœredni¹, tylko wiedz¹, przekazywan¹ za<br />
stron¹ rosyjsk¹. Natomiast stronie rosyjskiej<br />
zarzucamy lekcewa¿¹ce traktowanie <strong>do</strong>wodów.<br />
Mieliœmy w Sejmie zapewnienia minister<br />
zdrowia Ewy Kopacz, ¿e Rosjanie na metr<br />
g³êbokoœci przekopali i przesiali teren katastrofy,<br />
tymczasem nasi koledzy, dziennikarze<br />
œledczy, którzy tam pojechali kilka dni póŸniej,<br />
znaleŸli ca³e torby istotnych czêœci, nie<br />
wy³¹czaj¹c fragmentu ludzkich zw³ok. Widzieliœmy<br />
filmy, pokazuj¹ce dewastowanie<br />
wraku samolotu, zanim zosta³ on opisany. Pi-<br />
³ami ciêto kable i du¿e kawa³ki sprzêtu, ³omami<br />
rozbijano szyby, na których mog³y byæ kawa³ki<br />
tkanki ludzkiej, przecinano przewody<br />
paliwowe, które mog³y œwiadczyæ o ciœnieniu.<br />
Dziennikarz z „Gazety Polskiej” znalaz³ mechanizm<br />
z guzikami wciœniêtymi <strong>do</strong> wysuwania<br />
podwozia. By³y te¿ przecieki ze strony rosyjskiej,<br />
¿e za sterami siedzia³ nie g³ówny pilot,<br />
tylko genera³ Andrzej B³asik. Jest to skandal,<br />
bo przez siedem miesiêcy opluwano <strong>do</strong>wódcê<br />
polskich si³ lotniczych, by w koñcu<br />
okaza³o siê, ¿e nie sterowa³ on samolotem.<br />
Nikt za to opluwanie nie przeprosi³. Na takie<br />
postêpowanie nie mo¿emy siê zgodziæ. Bêdziemy<br />
broniæ <strong>do</strong>brego imienia genera³a przypominaj¹c,<br />
i¿ by³ wielce ceniony w NATO i<br />
by³ jednoczeœnie jednym z najnowoczeœniejszych<br />
<strong>do</strong>wódców w polskiej armii. Nie mo¿emy<br />
godziæ siê przede wszystkim na znies³awianie<br />
prezydenta Lecha Kaczyñskiego w postaci<br />
sugestii, ¿e wtr¹ca³ siê <strong>do</strong> lotu i wydawa³<br />
rozkazy. Lata³am z œp. Prezydentem wiele razy<br />
i nie widzia³am, ¿eby ktokolwiek przychodzi³<br />
<strong>do</strong> niego z pytaniem, czy l¹dujemy, czy<br />
nie. A l¹<strong>do</strong>waliœmy w bardzo ró¿nych warunkach.<br />
Zawsze decyzjê podejmowa³ pilot.<br />
- Czy ustalenia strony polskiej ró¿ni¹ siê<br />
od tego, co przekazuje strona rosyjska<br />
- Nie wiem jeszcze, jakie s¹ ustalenia naszych<br />
prokuratorów. Martwiê siê, ¿e niszczone<br />
s¹ <strong>do</strong>wody i nie bêd¹ oni mogli potem<br />
siê <strong>do</strong> nich odnieœæ. Chcemy wywieraæ miêdzynaro<strong>do</strong>wy<br />
nacisk na stronê rosyjsk¹, by<br />
nie niszczy³a tych¿e <strong>do</strong>wodów i u<strong>do</strong>stêpnia-<br />
³a je Polakom. Miêdzynaro<strong>do</strong>wa komisja<br />
by³aby najlepszym rozwi¹zaniem. Precedensy<br />
ju¿ by³y.<br />
- Za prezydentury Lecha Kaczyñskiego<br />
przylecia³a pani <strong>do</strong> Waszyngtonu z misj¹<br />
<strong>do</strong>tycz¹c¹ bu<strong>do</strong>wy w Polsce elementów<br />
tarczy antyrakietowej, niezale¿n¹ od rozmów,<br />
jakie toczyli w tej sprawie wys³annicy<br />
rz¹du. Czy wynika³o to z braku zaufania<br />
<strong>do</strong> nich<br />
- Przylecia³am jako szef Kancelarii Prezydenta,<br />
nie po to, ¿eby prowadziæ jakieœ alternatywne<br />
negocjacje, tylko po to, by poznaæ<br />
rzeczywiste stanowisko Amerykanów i przekazaæ<br />
je prezydentowi. Tu muszê przypomnieæ,<br />
¿e prezydent by³ przez stronê rz¹<strong>do</strong>w¹<br />
FOTO. WOJTEK KUBIK<br />
skutecznie odcinany od informacji na ten temat.<br />
Uzyska³am je, co pozwoli³o prezydentowi<br />
<strong>do</strong>prowadziæ sprawê <strong>do</strong> pomyœlnego zakoñczenia.<br />
¯a³ujê, ¿e nie zosta³a ona poci¹gniêta<br />
dalej przez rz¹d. Nie ukrywam, ¿e by³am<br />
wielkim zwolennikiem tarczy.<br />
- Trudno w tym miejscu nie wyraziæ zaniepokojenia<br />
niemo¿noœci¹ porozumienia<br />
siê opozycji z rz¹dem w sprawach w polityce<br />
zagranicznej najwa¿niejszych. Czy by³a<br />
minister spraw zagranicznych nie powinna<br />
wspó³pracowaæ ze swoim nastêpc¹ w elementarnych<br />
kwestiach<br />
- Ja nie obra¿am obecnego ministra spraw<br />
zagranicznych. Nie nazywam go s³owami,<br />
którymi on mówi o mnie. Nie znajdzie pan<br />
mojej wypowiedzi, w której ja bym ad personam<br />
wyg³asza³a opinie takie, jakie on wypowiada³<br />
o mnie, kiedy by³am ministrem spraw<br />
zagranicznych. Mia³am te¿ pewne informacje<br />
na temat jego dzia³añ, ale nie bêdê siê teraz<br />
o nich wypowiada³a. Powiem tylko, ¿e miêdzy<br />
nami w kwestiach zasadniczych s¹ olbrzymie<br />
ró¿nice, wiêc porozumienie by³oby<br />
bardzo trudne.<br />
- A jeœli w nastêpnych wyborach parlamentarnych<br />
PiS <strong>do</strong>jdzie <strong>do</strong> w³adzy, to te¿<br />
nie bêdzie porozumienia z opozycj¹ w zasadniczych<br />
kwestiach zagranicznych<br />
- Proszê nie demonizowaæ kwestii porozumienia.<br />
W ka¿dym demokratycznym kraju s¹<br />
ró¿nice pogl¹dów i nie ma koniecznoœci porozumienia<br />
siê pomiêdzy opozycj¹ a rz¹dz¹cymi.<br />
Czy tu, w Stanach w kwestii polityki zagranicznej<br />
jest zgoda Nie ma te¿ jej w wielu<br />
innych krajach. Ja teraz jestem w opozycji i<br />
mam diametralnie ró¿ne zdanie ni¿ rz¹d Donalda<br />
Tuska. Diametralnie. Zatem jak tu siê<br />
porozumieæ Mo¿e znalaz³abym z trudem<br />
pewne kwestie w dzia³aniach ministra Sikorskiego,<br />
pod którymi bym siê podpisa³a, ale<br />
nie jest ich zbyt wiele. Natomiast z ca³¹ pewnoœci¹<br />
nie podpisa³abym siê pod dzia³aniami<br />
prezydenta. Nie chcia³abym byæ zapraszana<br />
na posiedzenia Rady Bezpieczeñstwa Naro<strong>do</strong>wego,<br />
w których bierze udzia³ genera³<br />
Wojciech Jaruzelski. Cieszê siê zatem, ¿e w<br />
pierwszym dniu powo³ywania tej¿e Rady prezydent<br />
Bronis³aw Komorowski by³ ³askaw<br />
mnie odwo³aæ.<br />
- Nie mogê jednak nie zadaæ pytania, co<br />
pani¹ najbardziej ró¿ni od ministra Sikorskiego.<br />
- Trudno podczas wizyty zagranicznej mówiæ<br />
o protokole rozbie¿noœci. Powiem tylko<br />
tyle, ¿e gdybym to ja wspiera³a dyplomatycznie<br />
œledztwo w sprawie katastrofy pod Smoleñskiem<br />
by³oby ono o wiele skuteczniejsze.<br />
Jestem o tym przekonana, bo Rosja jest<br />
wbrew wszelkim pozorom racjonalnym krajem.<br />
Wykorzystuje s³aboœci innych. Tylko<br />
trzeba umieæ to <strong>do</strong>strzec.<br />
Rozmawia³ Andrzej Józef D¹browski
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 7<br />
Listy <strong>do</strong> redakcji ✍<br />
Dzieñ <strong>do</strong>bry z Polski,<br />
Jesteœmy piêcioosobow¹ rodzin¹, w jej sk³ad wchodzi mój<br />
tato Józef Kasprzykowski, nasze córki: Helena (3 klasa<br />
liceum plastycznego), Ola (1 klasa liceum biologicznochemiczna),<br />
mój m¹¿ Hirek Haracz i ja, pisz¹ca te s³owa,<br />
Malina Kasprzykowska-Haracz. Mamy jeszcze psa i kota.<br />
Mieszkamy w Mielcu na Podkarpaciu. Jest to œredniej<br />
wielkoœci miasto, oko³o 80 tys. mieszkañców. Usytuowane<br />
na brzegu rzeki Wis³oki. Nasz <strong>do</strong>m zbu<strong>do</strong>wa³ dziadziuœ<br />
przed II wojn¹ œwiatow¹ w 1928 roku. My<br />
wyremontowaliœmy i odnowiliœmy <strong>do</strong>m i mieszkaliœmy<br />
sobie spokojnie a¿ <strong>do</strong> maja 2010. Co prawda wczeœniej<br />
nêka³y nasz¹ ulicê od czasu <strong>do</strong> czasu podtopienia, my<br />
mieszkañcy tych terenów staraliœmy siê o bu<strong>do</strong>wê wa³ów i<br />
zabezpieczeñ przed powodzi¹. Ale jakoœ ciagle brakowa³o<br />
pieniêdzy na tê inwestycjê.<br />
W maju tego roku Wis³oka wyla³a <strong>do</strong>œæ obficie,<br />
wchodz¹c <strong>do</strong> naszego <strong>do</strong>mu na ok. 10 cm, mimo ¿e ca³y<br />
czas pompowaliœmy wodê i chroniliœmy nasz <strong>do</strong>m.<br />
W czerwcu woda wróci³a ponownie i tym razem nie<br />
byliœmy w stanie nad ni¹ zapanowaæ. Pomimo naszej<br />
ogromnej walki z ¿ywio³em woda o trzeciej nad ranem<br />
zala³a nasz <strong>do</strong>m na ok.160 cm. Zmuszeni byliœmy schroniæ<br />
siê na strychu.<br />
Woda zniszczy³a meble, sprzêty kuchenne, instalacjê<br />
elektryczn¹ i podmy³a fundamenty.<br />
Nasz <strong>do</strong>m nie naddaje siê ju¿ <strong>do</strong> remontu. Mo¿emy<br />
zbu<strong>do</strong>waæ nowy, najlepiej w nowym, bezpiecznym<br />
miejscu, ¿eby ju¿ nie powtórzy³y siê te okropne dni<br />
szalej¹cego ¿ywio³u. No có¿, jeszcze tak niedawno<br />
rozmawialiœmy o bud¿ecie naszej rodziny, chcieliœmy<br />
starszej córce Helenie umo¿liwiæ studia w Krakowie na<br />
Akademii Sztuk Piêknych, a teraz nie tylko nie mamy na to<br />
œrodków ale jesteœmy praktycznie bez<strong>do</strong>mni.<br />
Cieszymy siê, ¿e mamy siebie i ¿e mo¿e jakoœ sobie<br />
poradzimy, choæ nasze nadzieje gasn¹ z ka¿dym dniem.<br />
Wszyscy obiecywali pomoc powodzianom, lecz od<br />
obietnic <strong>do</strong> czynów daleko. A na razie na obietnicach sie<br />
skoñczy³o.<br />
Mo¿emy liczyæ na 100 tys. pomocy rz¹<strong>do</strong>wej na zakup<br />
dzia³ki i odbu<strong>do</strong>wê <strong>do</strong>mu, ale kwota 100 tys. z³. nie<br />
wystarczy nawet na pokrycie po³owy kosztów bu<strong>do</strong>wy<br />
<strong>do</strong>mu, nie wspominaj¹c o zakupie dzia³ki. Jeœli natomiast<br />
po<strong>do</strong>³amy finansowo to po za³atwieniu wszelkich<br />
formalnoœci zabieramy siê za bu<strong>do</strong>wê <strong>do</strong>mu, w którym<br />
zamieszkamy znowu razem - mam nadzieje, ¿e tym razem<br />
szczêœliwie i bez wiekszych wstrz¹sów.<br />
Jest mi bardzo niezrêcznie prosiæ Pañstwa o pomoc w<br />
odbu<strong>do</strong>wie naszego <strong>do</strong>mu. Zawsze sami dbaliœmy o nasz¹<br />
rodzinê, nieŸle sobie radziliœmy i staraliœmy siê pomagaæ<br />
innym w potrzebie. Tym razem te¿ wolelibyœmy sami<br />
zapracowaæ na nasz nowy <strong>do</strong>m, lecz wiemy, ¿e to<br />
przekracza nasze mo¿liwoœci. Bu<strong>do</strong>wa nowego <strong>do</strong>mu<br />
zamyka siê w kwocie ok. 350 tys. z³..<br />
Wiem, ¿e Polonia wspomaga organizacje charytatywne<br />
np. Caritas Polska, lecz niestety pomoc od Caritas <strong>do</strong> nas<br />
nie nap³ywa. My od Caritas otrzymaliœmy parê puszek z<br />
zup¹, ser, kaszê i m¹kê. Co prawda nie wiem jak jest w<br />
ca³ym kraju, ale u nas na pomoc Caritas nie mo¿emy<br />
liczyæ.<br />
Do Polonii zwracam siê zgor¹c¹ proœb¹ o pomoc w<br />
naszej trudnej sytuacji ¿yciowej.<br />
Wszyscy serdecznie pozdrawiamy, ¿yczymy<br />
wszystkiego <strong>do</strong>brego.<br />
Malina z rodzin¹<br />
Malina & Hirek Haracz<br />
ul. Zagrody 7<br />
39-300 Mielec, Podkarpackie<br />
Nasz numer konta:<br />
35 1560 1195 0708 8109 3018 0001 Mielec<br />
Szanowni Nieznajomi,<br />
Chcia³bym napisaæ d³ugi list, bo tylko taki mo¿e opisaæ<br />
nasz¹ tragiczn¹ sytuacjê, ale w œrodku mnie coœ œciska i nie<br />
jestem w stanie tego wszystkiego opisaæ. Napiszê <strong>do</strong><br />
Pañstwa prosto jak umiem.<br />
Jestem chory na postêpuj¹cy zanik miêœni ca³ego cia³a<br />
(dystrofia), jestem w bardzo ciê¿kim stanie, oddycham przy<br />
pomocy respiratora, poruszam siê za pomoc¹ wózka<br />
inwalidzkiego, na <strong>do</strong>datek urodzi³a siê nam córka, która<br />
odziedziczy³a moj¹ chorobê oraz ma powa¿n¹ wadê serca.<br />
Jest po operacji lecz ca³kowicie wady nie zlikwi<strong>do</strong>wano.<br />
Chcia³bym j¹ leczyæ.<br />
¯ona nie mo¿e podj¹æ pracy bo ktoœ musi siê nami<br />
opiekowaæ. Moim marzeniem jest, aby moja rodzina mia³a<br />
za co kupiæ jedzenie oraz opa³ na zimê, ale najwa¿niejsze<br />
jest teraz leczenie córki.<br />
Bardzo prosimy o pomoc. W tym roku mieliœmy trzy razy<br />
powódŸ, jakby by³o ma³o nieszczêœcia w naszej rodzinie.<br />
Dziêkujemy Pañstwu za ka¿dydatek.<br />
Mamy nadziejê, ¿e nasz los poprawi siê.<br />
Nasz adres kontaktowy na maila:mariankobyra@op.pl<br />
Pozdrawiam Marian Kobyra<br />
Szanowni Pañstwo,<br />
Zwracam siê z proœb¹ o pomoc. Mieszkamy w ma³ej wsi<br />
Winiarki ko³o San<strong>do</strong>mierza. Nawiedzi³a nas powódŸ. Mamy<br />
zalane i zniszczone gospodarstwo rolne, w sumie 5 ha upraw.<br />
To by³o nasze jedyne Ÿród³o utrzymania. Jesteœmy<br />
zrozpaczeni i rogoryczeni. Nie jest nam ³atwo prosiæ o<br />
pomoc, nigdy wczeœniej nie korzystaliœmy z ¿adnej pomocy,<br />
a w³aœciwie to my wspieraliœmy ró¿ne akcje<br />
humanitarne.Je¿eli moglibyœcie Pañstwo pomóc nam w<br />
jakikolwiek sposób - bylibyœmy wdziêczni. W <strong>do</strong>mu jest nas<br />
piêcioro: Maria, Adam, Mateusz, Ryszard i Dorota. Bardzo<br />
chcielibyœmy, aby nasz syn Mateusz dalej siê uczy³ w liceum<br />
w San<strong>do</strong>mierzu. Jest bardzo z<strong>do</strong>lny, uczy siê bardzo <strong>do</strong>brze,<br />
jest nasz¹ nadziej¹ (na <strong>do</strong>wód redakcja otrzyma³a œwietne<br />
œwiadectwo Mateusza ze szko³y). Ka¿dy wydatek zwi¹zany<br />
z jego pobytem w tej szkole, jest dla nas nie <strong>do</strong> udŸwigniêcia.<br />
Je¿eli ktokolwiek mo¿e nam w czymkolwiek pomóc,<br />
bêdziemy wdziêczni.<br />
Z góry serdecznie dziêkujemy.<br />
Dorota i Ryszard Dybis<br />
Winiarki 56 k/ San<strong>do</strong>mierza<br />
27-620 Dwikozy
8<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Kartki z przemijania<br />
To wielka przyjemnoœæ móc<br />
wróciæ <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu po byle jakim<br />
lub wrêcz nieprzyjemnym dniu<br />
i nastawiæ sobie któryœ z<br />
ulubionych utworów<br />
muzycznych lub puœciæ któryœ z<br />
lubianych filmów. W mojej<br />
kolekcji wiêkszoœæ nagrañ na<br />
cd lub dvd stanowi¹ w³aœnie<br />
ulubione utwory. W tej<br />
dziedzinie, mam ko³o siebie<br />
niemal wszystko, co ulubi³em<br />
w przesz³oœci. Ogl¹daj¹c<br />
ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI dawne filmy, czy s³uchaj¹c<br />
dawnych nagrañ, wchodzê,<br />
zarówno w œwiat, jakim s¹ one same w sobie, jak i w<br />
siebie w minionych latach. Przypominaj¹ mi siê dawne<br />
myœli i uczucia, przypominaj¹ siê te¿ okolicznoœci, w<br />
jakich je s³ucha³em lub widzia³em. To samo dzieje siê<br />
równie¿ podczas powrotu <strong>do</strong> lektur sprzed lat. Jak¿e<br />
bogate mia³em ¿ycie – odkrywam wtedy, ile by³o w nim<br />
w¹tków, ile ukrytych pragnieñ. Przewinê³o siê w nim<br />
wiele ciekawych i wartoœciowych osób. Nie brakowa³o i<br />
wielkich umys³ów, i wielkich artystów. Szkoda, ¿e<br />
niektórych nie mogê mieæ na pó³ce i siêgaæ po nich, kiedy<br />
przyjdzie ochota, tak jak przychodzi ochota na utwór<br />
muzyczny, film lub ksi¹¿kê.<br />
*<br />
Po stokroæ racjê mia³ Konrad Swinarski – mi³oœæ<br />
niespe³niona zostaje na zawsze. Œwietnie to pokaza³a<br />
Maria D¹browska w „Nocach i dniach” i Margaret<br />
Mitchell w „Przeminê³o z wiatrem”.<br />
*<br />
Ach, ¿eby tak móc byæ w kilku miejscach jednoczeœnie –<br />
w Warszawie, Krakowie, Pary¿u, Rzymie, Florencji,<br />
Wenecji i oczywiœcie... w Nowym Jorku.<br />
*<br />
Moje obrazy mówi¹ <strong>do</strong> mnie. Mam z nimi œwietny<br />
kontakt, zw³aszcza jak sobie trochê golnê tego, czy owego.<br />
Z oczu na portrecie „Mickiewicza” autorstwa Tadeusza<br />
Gaworzewskiego lec¹ skry, obok dusza Miry ¯elechower<br />
– Aleksiun odbija siê w szklanym pucharze niczym wielka<br />
tajemnica. „Instrumenty” Grzegorza Steca same graj¹,<br />
„Ch³opiec z parasolem” Rafa³a Ekwiñskiego uch³opiêca<br />
mnie ponownie a „Pejza¿” Janusza Skowrona wci¹ga<br />
weñ bez reszty. Jeszcze chwila, a pofrunê w kierunku<br />
zachodz¹cego s³oñca. Respekt odczuwam przed<br />
„Chrystusem” Andrzeja Siemiñskiego, który za ka¿dym<br />
razem na nowo ukazuje siê mi w zaroœlach. Rzadziej<br />
dialogujê z rzeŸbami, s¹ bowiem bardziej zamkniête w<br />
sobie. Œwiêty Piotr w ogóle siê <strong>do</strong> mnie nie odzywa, Don<br />
Kichot patrzy stale w kierunku La Manchy, Pierrot<br />
œpiewa <strong>do</strong> ksiê¿yca nad Pary¿em, jeno Abraham Lincoln<br />
spogl¹da na mnie z obywatelsk¹ trosk¹, za co jestem mu<br />
bardzo wdziêczny.<br />
*<br />
Moje mieszkanie wysoko nad Manhattanem jest w niema³ej<br />
mierze moim œwiatem. Lubiê <strong>do</strong>ñ wracaæ, lubiê w nim<br />
przybywaæ, lubiê zeñ patrzeæ. Dobrze siê czujê w otoczeniu<br />
moich ksi¹¿ek, z którymi te¿ rozmawiam. Uœmiech Edith<br />
Piaf, promieniej¹cy z rega³u z nagraniami muzycznymi,<br />
przypomina mi niezmiennie, ¿e nie warto byæ letnim. Nie<br />
jestem.<br />
*<br />
Jedna z moich szuflad pe³na jest ludzkich g³osów. Wywiady,<br />
recytacje, fragmenty przedstawieñ, fragmenty powieœci,<br />
s³uchowiska radiowe. „Wielka improwizacja” w wykonaniu<br />
Gustawa Holoubka s¹siaduje z „Ma³ym ksiêciem” czytanym<br />
przez Gerarda Philipe’a. Ludwik Solski rywalizuje z<br />
Aleksandrem Zelwerowiczem, Jerzy Leszczyñski jako<br />
Cyrano de Bergerac wzdycha <strong>do</strong> El¿biety Barszczewskiej w<br />
roli Roksany. Boles³aw Micha³ek troszczy siê o stan<br />
polskiego filmu a Jerzy Kawalerowicz próbuje zrozumieæ<br />
mi³oœæ Amerykanów <strong>do</strong> bejsbola. Krystian Lupa odwraca siê<br />
od teatru tradycyjnego, po<strong>do</strong>bnie jak Krzysztof Warlikowski<br />
i Grzegorz Jarzyna. Wojciech M³ynarski upomina siê o<br />
poziom polskiego kabaretu a Jacek Fe<strong>do</strong>rowicz wspomina,<br />
jak to siê w stanie wojennym wchodzi³o na foniê „Dziennika<br />
Telewizyjnego”. Marek Konrad i Micha³ ¯ebrowski<br />
opowiadaj¹ o swoich rolach w „Panu Tadeuszu”, Irena<br />
Eichlerówna œpiewa (sic!) songi Brechta a Jerzy Trela<br />
buntuje siê przeciw Najwy¿szemu w „Dziadach”. Kazio<br />
Wiœniak mówi o Konradzie Swinarskim, swojej scenografii,<br />
malarstwie i Lanckoronie. Jerzy Giedroyc wspomina dawne<br />
dzieje paryskiej „Kultury”, zaœ Henryk Giedroyc opowiada o<br />
perypetiach „Zeszytów Historycznych”. Kornel Morawiecki<br />
wyczuwa Bolka w Wa³êsie i wêszy w poszukiwaniu<br />
agentów w „Solidarnoœci”. Leszek Balcerowicz daje wyk³ad<br />
na temat zdrowej gospodarki, a W³adys³aw Bartoszewski<br />
³aje Poloniê, za brak lobby polskiego w Ameryce. No i<br />
jeszcze Stanis³aw Grochowiak czytaj¹cy swoje wiersze. Uff!<br />
A przecie¿ to nie wszystkie g³osy. Nie czas jednak teraz na<br />
remanent. Szkoda, ¿e w tej¿e szufladzie nie ma g³osu moich<br />
rodziców. Kto to wiedzia³, ¿e nale¿y je zawczasu<br />
„zabezpieczyæ”, jak to siê teraz modnie mówi. Ju¿ prawie nie<br />
pamiêtam, jak brzmia³y.<br />
*<br />
Wœród szufla<strong>do</strong>wych wykopalisk odnalaz³em taœmê z<br />
nagraniami Zarah Leander. Po dawnemu zafascynowa³ mnie<br />
jej niezwyk³y g³os i wielce erotyczne interpretacje, nie<br />
ustêpuj¹ce Marlenie Dietrich. Niekiedy nawet ciekawsze. No<br />
i Zarah nie fa³szuje, co Marlenie siê niekiedy zdarza³o. I<br />
pomyœleæ, ¿e erotyczna piosenka mog³a byæ kiedyœ...<br />
wyrafinowan¹ sztuk¹. Niestety po jednym ods³uchaniu z<br />
taœmy zrobi³ siê niemal proszek. Tak to czasem jest z<br />
wykopaliskami. Mam jednak nadziejê, ¿e znajdê jakieœ<br />
nagranie na CD a mo¿e nawet na DVD. Mam szczêœcie pod<br />
tym wzglêdem.<br />
*<br />
Jeden z m³odzieñczych solistów zespo³u „Œl¹sk” w liœcie <strong>do</strong><br />
mnie napisa³, ¿e sztuk¹ tañca zafascynowa³ siê podziwiaj¹c<br />
popisy Freda Astaire’a. Wcale siê nie dziwiê. Astaire by³<br />
geniuszem. Taneczne mistrzostwo ³¹czy³ z aktorskim<br />
talentem. By³ zarazem esencj¹ tañca musicalowego w<br />
wielu jego wariantach. Jego sztuka wynika³a z potrzeby<br />
dawania ra<strong>do</strong>œci poprzez taniec. Pozosta³a nieprzeœcigniona<br />
<strong>do</strong> dziœ.<br />
*<br />
Do moich ulubionych rzeŸb w Metropolitan Museum<br />
nale¿y „Tañcz¹cy m³odzieniec z Kuides” z koñca IV w.<br />
pne. Tu te¿ taniec jest przejawem ra<strong>do</strong>œci istnienia, a kto<br />
wie, mo¿e i sensu ¿ycia. Autor jest nierozpoznany, mimo to<br />
rzeŸba ta zaliczana jest <strong>do</strong> jednej z najlepszych rzeŸb<br />
tamtego czasu. Jej niewielkie parametry jeszcze zwiêkszaj¹<br />
podziw dla misternych umiejêtnoœci autora. I sam tancerz<br />
jest tu tematem, i jego ruch.<br />
*<br />
Opis ruchu rzadko udaje siê pisarzom, po<strong>do</strong>bnie jak i zapis<br />
dynamiki cz³owieka. To trudne zadanie. Uda³o siê ono w<br />
pewnym stopniu Aleksandrze Szczerbiñskiej, przysz³ej<br />
marsza³kowej Pi³sudskiej. Swoje pierwsze wra¿enie, jakie<br />
wywar³ na niej ukochany póŸniej Ziuk zapisa³a tak – „Sta³<br />
przede mn¹ mê¿czyzna œredniego wzrostu, o szerokich<br />
barach, cienki w pasie. Mia³ du¿o wdziêku i elegancji w<br />
ruchach. Tak lekko chodzi³, ¿e zdawa³o siê, ¿e nie idzie,<br />
lecz p³ynie. Jak siê póŸniej przekona³am by³ <strong>do</strong>skona³ym<br />
piechurem, ciê¿sze nawet marsze znosi³ lepiej od ludzi<br />
silniejszych od siebie. G³owê mia³ ma³¹, uszy kszta³tne,<br />
lekko szpiczaste, nads³uchuj¹ce, oczy osadzone g³êboko,<br />
myœl¹ce lecz przenikliwe, szaroniebieskie. Ruchliwa twarz<br />
odbija³a prawie ka¿d¹ myœl”.<br />
Co ciekawe, Pi³sudski mimo, ¿e „lekko chodzi³”, niechêtnie<br />
tañczy³, choæ ponoæ tañczyæ umia³.<br />
*<br />
Arcydzie³em jest walc tañczony przez Claudiê Cardinale i<br />
Burta Lancastera w filmie Viscontiego „Lampart”.<br />
Lekkoœæ, zwiewnoœæ, elegancja ruchów. I cu<strong>do</strong>wne<br />
zharmonizowanie przysiwionej ju¿ <strong>do</strong>jrza³oœci z rozkwit³¹<br />
m³o<strong>do</strong>œci¹ - jakby to uj¹³ Gombrowicz, lubo te¿ - cu<strong>do</strong>wne<br />
zharmonizowanie piêkna dystyngowanej <strong>do</strong>stojnoœci z<br />
piêknem parweniuszowskiej witalnoœci – jakby okreœli³ to<br />
Oscar Wilde. Sam zaœ Visconti myœla³ o zharmonizowaniu,<br />
nie tylko z proletariatem, jak przysta³o na ksiêcia z krwi i<br />
koœci a zarazem komunistê, ale i z... ach lepiej nie powiem<br />
z kim. W koñcu „Kartki” ukazuj¹ siê w piœmie<br />
poœwiêconym.<br />
*<br />
Pierwsze nocne przymrozki. Kwiaty z balkonu przenoszê<br />
<strong>do</strong> mieszkania. Zió³ w du¿ych skrzynkach ju¿ nie mam<br />
gdzie ulokowaæ. Biedna lawenda, biedny rozmaryn, biedna<br />
melisa, biedne wszystkie trzy miêty: zwyk³a, cytrynowa i<br />
czekola<strong>do</strong>wa – bêd¹ musia³y stawiæ czo³a nowej zimie. Po<br />
poprzedniej jakoœ od¿y³y. Uratowa³em przed mrozem dziki<br />
czosnek. Zjad³em go po prostu i ju¿. Lubiê.<br />
Komorowski prezydentem Jaruzelskiego<br />
1➭Owszem, genera³ jest <strong>do</strong>brze widziany<br />
przez Kreml, ale jako weteran walk z hitlerowskim<br />
najeŸdŸc¹ i symbol wspó³pracy miêdzy<br />
armi¹ polsk¹ a sowieck¹, traktowan¹ dzisiaj<br />
przez wielu Rosjan jako armia rosyjska. Jego<br />
postawa u boku obecnego prezydenta Polski nie<br />
ma dziœ dla Moskwy ¿adnego znaczenia, poza<br />
symbolicznym.<br />
Jaruzelski jest bohaterem dla tej czêœci spo³eczeñstwa,<br />
która jest przekonana, i¿ wprowadzaj¹c<br />
stan wojenny, uratowa³ on Polskê przed <strong>do</strong>mnieman¹<br />
interwencj¹ sowieck¹ lub interwencj¹<br />
tzw. armii zaprzyjaŸnionych, <strong>do</strong> której par³y rz¹dy<br />
Czechos³owacji i NRD. Nic jednak nie wskazuje<br />
dzisiaj, by <strong>do</strong> takiej interwencji mia³o rzeczywiœcie<br />
<strong>do</strong>jœæ. Rosjanie maj¹ natomiast <strong>do</strong>wody,<br />
¿e genera³ sam zabiega³ o ni¹, gdyby nie poradzi³<br />
sobie np. ze zbuntowanym Górnym Œl¹skiem.<br />
W oczach lewicy Jaruzelski jest bohaterem<br />
tak¿e dlatego, ¿e <strong>do</strong>prowadzi³ <strong>do</strong> pokojowego<br />
przekazania w³adzy i transformacji ustroju.<br />
Taki wizerunek genera³a uparcie te¿ lansuje<br />
Adam Michnik i jego „Gazeta Wyborcza”. Ale i<br />
w tym wzglêdzie nie mo¿e byæ mowy o ¿adnym<br />
bohaterstwie, albowiem Jaruzelski zrealizowa³<br />
tylko to, na co wczeœniej pozwoli³ Gorbaczow,<br />
dla którego Polska mia³a byæ polem <strong>do</strong>œwiadczalnym<br />
ewentualnego odejœcia od <strong>do</strong>gmatycznego<br />
komunizmu. Sk¹d nagle wziê³aby siê niezale¿noœæ<br />
genera³a, pojmuj¹cego s³u¿bê wojskow¹<br />
i polityczn¹ jako wiernoœæ Moskwie, jako<br />
„gwarantce” niepodleg³oœci Polski<br />
Komorowski zapraszaj¹c Jaruzelskiego skompromitowa³<br />
siê równie¿ jako historyk i <strong>do</strong>mniemany<br />
cz³owiek honoru. Jak bowiem mo¿na zapraszaæ<br />
cz³owieka, który zhañbi³ Polskê kieruj¹c<br />
w 1968 roku interwencj¹ polskich wojsk w Czechos³owacji<br />
Jak te¿ mo¿na zapraszaæ cz³owieka,<br />
który jest w du¿ym stopniu odpowiedzialny za<br />
czystki antysemickie w Lu<strong>do</strong>wym Wojsku Polskim,<br />
prowadzone w latach 1967 – 69 Jak mo¿-<br />
na zapraszaæ cz³owieka, który na prze³omie lat 40<br />
i 50, z w³aœciw¹ sobie nadgorliw¹ s³u¿bistoœci¹,<br />
dba³ o przepojenie œwia<strong>do</strong>moœci ¿o³nierzy polskich<br />
marksizmem-leninizmem i pod pseu<strong>do</strong>nimem<br />
„Wolski” <strong>do</strong>nosi³ na opornych w tej mierze<br />
Genera³ nigdy siê z tych rozdzia³ów swej<br />
dzia³alnoœci nie rozliczy³, powtarzaj¹c jak mantrê,<br />
¿e w jego przekonaniu ustrój komunistyczny i jak<br />
najœciœlejsze powi¹zanie z Sowietami by³o po II<br />
wojnie najlepszym rozwi¹zaniem dla Polski. Genera³<br />
uchodzi w niektórych krêgach za cz³owieka<br />
m¹drego, ale jednak uporczywe trwanie przy takim<br />
w³aœnie <strong>do</strong>ktrynalnym myœleniu, m¹droœci<br />
nie <strong>do</strong>wodzi.<br />
Skoro mowa o m¹droœci, konia z rzêdem temu,<br />
kto odpowie na pytanie, po co prezydent Komorowski<br />
awansowa³ na genera³ów by³ych dzia-<br />
³aczy partyjnych z czasów PRL Wœród nominowanych<br />
jest Mieczys³aw Bieniek, delegat na IX<br />
Zjazd PZPR, Janusz Bojarski, by³y szef Wojskowych<br />
S³u¿b Informacyjnych, cz³onek PZPR i absolwent<br />
Akademii Politycznej im. F. Dzier¿yñskiego,<br />
Zbigniew Maciejewski, cz³onek PZPR i<br />
funkcjonariusz ZOMO. Nominatem jest równie¿<br />
Leszek Elas, obecny komendant g³ówny stra¿y<br />
granicznej. To on w³aœnie, nadzorowa³ w 1993 roku,<br />
jako ówczesny funkcjonariusz gdañskiej prokuratury,<br />
akcjê przeniesienia <strong>do</strong>kumentów z teczki<br />
Lecha Wa³êsy, które potem „gdzieœ przepad³y”.<br />
Czy¿by za to w³aœnie zosta³ awansowany<br />
Konia z rzêdem równie¿ temu, kto znajdzie<br />
przekonywaj¹ce uzasadnienie dla zwo³ania posiedzenia<br />
Rady Bezpieczeñstwa Naro<strong>do</strong>wego<br />
w sprawie kurtuazyjnej raczej wizyty Dimitrija<br />
Miediewiewa. Posiedzenia, po którym prezydent<br />
zapowiedzia³, ¿eby po tej¿e wizycie nie<br />
spodziewaæ siê cudów, ani ¿adnego prze³omu.<br />
Jeœli taka jest konkluzja parogodzinnych obrad<br />
by³ych g³ów pañstwa, premierów oraz obecnego<br />
premiera i obecnych genera³ów, to jest to<br />
Prezyent Bronis³aw Komorowski<br />
œmiechu warte. Ktoœ z³oœliwy móg³by nawet<br />
zapytaæ, czy spodziewana 6 grudnia wizyta prezydenta<br />
Rosji w jakimœ stopniu zagra¿a bezpieczeñstwu<br />
Polski Inny z³oœliwiec móg³by te¿<br />
zapytaæ, skoro w sprawie przyjazdu goœcia z<br />
Rosji obraduje Rada Bezpieczeñstwa Naro<strong>do</strong>wego,<br />
to o czym bêdzie obra<strong>do</strong>waæ Rada<br />
Prezydencka powo³ana przez Bronis³awa<br />
Komorowskiego<br />
Eryk Promieñski
100-lecie parafii œw. Józefata na Bayside<br />
21 listopada 2010r. w Koœciele<br />
Œw.Jozafata na Bayside z okazji<br />
obchodów 100-lecia istnienia<br />
Parafii, odby³a siê Msza Œw.<br />
Dziêkczynna koncelebrowana<br />
przez Ksiedza dr. bp. Franka J.<br />
Caggiano, biskupa Pomocniczego i<br />
Wikariusza Generalnego Diecezji<br />
Brooklyn . Wziêli w niej udzuia³<br />
równie¿: Ks.pra³at Paul Sanchez,<br />
wikariusz biskupi, Ks.pra³at Jan<br />
Strynkowski, Rektor Katedry-<br />
Bazyliki Œw. Jakuba na Brooklynie,<br />
który wyg³osi³ homiliê , Ks.<br />
kanonik Witold Mroziewski,<br />
proboszcz z parafii M.B.<br />
Czêstochowskiej-Œw. Kazimierza na<br />
Park Slope, Koordynator Polskiego<br />
Apostolstwa w diecezji Brooklyn,<br />
Ks.James J.Meszaros, Ks. pra³at John<br />
Keppler, Ks. pra³at Piotr W.¯endzian,<br />
proboszcz parafii Œw. Krzy¿a na<br />
Maspeth. Na uroczystoœæ przyby³o<br />
ponadto wielu ksiê¿y polskiego<br />
pochodzenia s³u¿¹cych w parafiach<br />
diecezji brooklyñskiej oraz Rycerze<br />
Kolumba.<br />
Uroczystoœæ uœwietni³ swoj¹<br />
obecnoœci¹ konsul Marek Skulimowski z<br />
rodzin¹.<br />
Przewodnicz¹cym ceremonii<br />
liturgicznej by³ Ks. kanonik Tomas C.<br />
Machalski, proboszcz parafii Œw.<br />
Jozafata od 2007 r., który jest dziesiatym<br />
z kolei proboszczem tej parafii. Chocia¿<br />
Florence i Stephen Nestorowie<br />
Biskup Frank J. Caggiano w szatach z wizerunkiem œw. Józefata<br />
oraz proboszcz parafii Ks. kanonik Tomasz C. Machalski.<br />
Ojciec Tomasz nale¿y <strong>do</strong> czwartego<br />
pokolenia Polaków w USA mówi<br />
œwietnie po polsku, w tym roku<br />
obchodzi³ równie¿ 25-lecie œwiêceñ<br />
kap³añskich.<br />
W mszy uczestniczyli równie¿<br />
najstarsi parafianie 87-letnie ma³¿eñstwo<br />
Florence i Stephen Nestorowie<br />
(poprzednio Noskiewicz), których<br />
rodzice zbierali pieni¹dze na bu<strong>do</strong>wê<br />
koœcio³a. Oboje zostali tu ochrzczeni,<br />
przyjêli wszystkie sakramenty, chodzili<br />
te¿ <strong>do</strong> szko³y sobotniej przy parafii<br />
gdzie nauczyli siê czytaæ i pisaæ po<br />
polsku. Pobrali siê 11 lat lemu tak¿e w<br />
parafii Œw.Jozafata, po œmierci swoich<br />
poprzednich ma³¿onków. Pamiêtaj¹<br />
wszystkich proboszczów oprócz<br />
pierwszego oraz co tydzieñ<br />
uczestnicz¹ w polskiej mszy, gdzie<br />
Stephen s³u¿y jako ministrant, a<br />
Florence jest szafark¹ Eucharystii.<br />
Msza mia³a piêkn¹ oprawê<br />
muzyczn¹: Œpiewali: Izabela<br />
Grajner-Partyka-mezzosopran,<br />
Krzysztof Kowalewski-baryton, a<br />
grali: Wojciech Typrowicz-organy,<br />
Katarzyna Kowalewski-skrzypce<br />
oraz Joseph Zoltowski-tr¹bka.<br />
Obecnie msze w jêzyku polskim<br />
odprawiane s¹ w parafii raz w<br />
tygodniu w niedzielê o 8:30 rano.<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 9<br />
Tekst i zdjêcia:<br />
Zosia ¯eleska-Bobrowski<br />
Polecamy Polecamy Polecamy<br />
Telimena w bibliotece<br />
Biblioteka Publiczna na Greenpoincie zaprasza w czwartek, 9 grudnia 2010<br />
o godz. 18:30 na prezentacjê najnowszej ksi¹¿ki Klubu Poetów Telimena<br />
pt. "Wspomnienia i wiersze". Wstêp wolny.<br />
Greenpoint Library<br />
107 Norman Ave - Leonard St.<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
tel. 718-349-8504<br />
Przedœwi¹teczny bazar<br />
Wyj¹tkowo atrakcyjnie zapowiada siê tegoroczny, przedœwi¹teczny bazar<br />
w Polskim Instytucie Naukowym, który odbêdzie siê w sobotê, 4 grudnia<br />
w godzinach od 11 rano <strong>do</strong> 5 po po³udniu w siedzibie PIN przy 208<br />
East 30 Street na Manhattanie (pomiêdzy 3 i 2 Avenue).<br />
Istytut wystawia na sprzeda¿ przede wszystkim ksi¹¿ki. S¹ tu dublety,<br />
które mog¹ zainteresowaæ historyków, politologów, naukowców,<br />
studentów a tak¿e inne osoby poluj¹ce na atrakcyjne, œwi¹teczne<br />
prezenty.<br />
Wiêkszoœæ ksi¹¿ek bêdzie mo¿na nabyæ za <strong>do</strong>lara lub nawet mniej.<br />
Ksi¹¿ki <strong>do</strong>stêpne s¹ w pojedynczych egzemplarzach.<br />
Dodatkow¹ atrakcj¹ bêd¹ piêkne podhalañskie eksponaty, wykonane<br />
przez lu<strong>do</strong>wych artystów i wystawione na sprzeda¿ równie¿ w<br />
atrakcyjnych cenach.<br />
Renovated 2 Family frame<br />
with full basement on Russell St.,<br />
Greenpoint; Asking $825K.<br />
Call Balis Zamora Realty Services office<br />
at 718.389.1422 or www.baliszamora.com<br />
Gut renovated 2 family house<br />
with beautiful backyard and deck<br />
– 35 Sutton St., Greenpoint $895K.<br />
Call Balis Zamora Realty Services office<br />
at 718.389.1422 or www.baliszamora.com<br />
Renovated Six Family;<br />
New bathrooms, new kitchens- Dupont St.,<br />
Greenpoint, Asking - $875K.<br />
Call Balis Zamora Realty Services office<br />
at 718.389.1422 or www.baliszamora.com<br />
2 Family frame with store;<br />
Prime location – 937 Manhattan Ave.,<br />
Greenpoint; 2 vacant apartments.<br />
Asking $1.375 MIL.<br />
Call Balis Zamora Realty Services office at<br />
718.389.1422 or www.baliszamora.com<br />
Od 6 grudnia agencja Anna Pol-Travel,<br />
mieszcz¹ca siê <strong>do</strong> tej pory przy 106 Meserole Ave. na Greenpoincie<br />
bêdzie pod nowym adresem.<br />
Nowa lokalizacja to: 821 A Manhattan Avenue na Greenpoincie.<br />
821 A Manhattan Ave.<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
Tel. 718-349-2423<br />
E-mail:annapoltravel@msn.com<br />
Anna-Pol Travel<br />
ATRAKCYJNE CENY NA:<br />
Bilety lotnicze <strong>do</strong> Polski i na ca³y œwiat<br />
Pakiety wakacyjne:<br />
Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda<br />
WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM<br />
promocyjne ceny przy zakupie biletu<br />
na naszej stronie<br />
❖ Rezerwacja hoteli ❖ Wynajem samochodów ❖ Notariusz ❖ T³umaczenia<br />
❖ Klauzula “Apostille” ❖ Zaproszenia ❖ Wysy³ka pieniêdzy Vigo
10 KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Nowojorskie dzieci nagra³y p³ytê z polskimi kolêdami<br />
W ostatnim miesi¹cu uczniowie ze<br />
szko³y Sw. Stanis³awa Kostki nagrali<br />
drug¹ p³ytê z polskimi kolêdami. Tym<br />
razem <strong>do</strong> projektu zaproszono chêtnych<br />
utalentowanych uczniów z innych szkó³<br />
nowojorskich. Zg³osi³a siê <strong>do</strong>œæ liczna<br />
grupa uz<strong>do</strong>lnionych muzycznie dzieci w<br />
wieku od 8 <strong>do</strong> 16 lat. Po dwóch miesi¹cach<br />
intensywnej pracy stanê³y one<br />
przed mikrofonem w studio nagrañ i<br />
wykona³y dziewiêæ kolêd w jêzyku polskim<br />
i angielskim. Kilka dni wczeœniej<br />
zosta³a nagrana muzyka. Akompaniament<br />
na fortepianie nagrali obecni i byli<br />
uczniowie KOBO Music Studio. Ca³oœæ<br />
<strong>do</strong>pe³nia³ akompaniament na skrzypcach<br />
w wykonaniu Lidii Kolc oraz gitary w<br />
wykonaniu Sylwii Kloc. Nad opraw¹<br />
muzyczn¹ czuwa³a nauczycielka muzyki<br />
w szkole Œw. Stanis³awa Kostki oraz<br />
w³aœcicielka KOBO Music Studio, Bo-<br />
¿ena Konkiel.<br />
W ubieg³ym roku uczniowie szko³y<br />
œw. Stanis³awa Kostki nagrali pierwsz¹<br />
p³ytê. Pomys³ ten przypad³ <strong>do</strong> gustu<br />
wielu osobom. Powodem by³a promocja<br />
polskiej muzyki w amerykañskim œro<strong>do</strong>wisku.<br />
W roku bie¿¹cym chêtnych<br />
by³o wielu, bo przecie¿ niecodziennie<br />
uczniom szkó³ podstawowych zdarza siê<br />
stan¹æ przed mikrofonem w profesjonalnym<br />
studio i staæ siê wspó³w³aœcicielem<br />
p³yty. Dzieci bior¹ce udzia³ w nagraniu<br />
nie kry³y zachwytu, ¿e bior¹ udzia³ w<br />
tak wspania³ym projekcie. Nikt nie buntowa³<br />
siê przeciwko licznym próbom,<br />
których wiele odbywa³o<br />
siê w weekendy.<br />
Nagranie<br />
p³yty z kolêdami,<br />
to ogromne prze¿ycie<br />
i wa¿ne <strong>do</strong>œwiadczenie<br />
dla<br />
m³odych talentów.<br />
W najbli¿szej przysz³oœci<br />
planowane<br />
s¹ koncerty z grup¹<br />
nagraniow¹ oraz<br />
nagranie teledysku<br />
z jedn¹ lub dwiema<br />
kolêdami.<br />
Nagranie p³yty<br />
nie <strong>do</strong>sz³oby <strong>do</strong><br />
skutku, gdyby nie<br />
hojnoϾ polonijnych<br />
biznesmenów<br />
i organizacji. Sponsorami<br />
byli m.in.:<br />
Victoria Consulting<br />
& Development,<br />
Romuald P.<br />
Magda, Old Poland<br />
Porcelana, ceramika i bombki w prezencie<br />
Bo¿e Narodzenie, to nie tylko wyczekiwane œwiêto ale tak¿e czas obdarowywania<br />
bliskich i przyjació³. Od tego tradycyjnego obowi¹zku w³aœciwie nikt siê nie uchyla,<br />
choæ dla wielu to istna udrêka. Co roku bijemy siê z myœlami czym i kogo<br />
obdarowaæ ¯eby by³o niezbyt drogo, ale z wdziêkiem i niebanalnie.<br />
¯eby ucieszyæ i zaskoczyæ.<br />
Warto wiêc bez paniki, z odpowiednim wyprzedzeniem rozejrzeæ siê w<br />
prezentowej ofercie i poczyniæ stosowne zakupy.<br />
Polska Ksiêgarnia, przy 648 Manhattan Ave. (blisko Bedford), ju¿ jakiœ czas temu<br />
rozszerzy³a asortyment. Obecnie proponuje du¿y wybór bombek na choinkê.<br />
Wszystkie s¹ rêcznie malowane, z sielskimi zimowymi wi<strong>do</strong>czkami, a tak¿e<br />
patriotyczne z polskim god³em lub flag¹.<br />
Bombki i to pojedyncze, ju¿ dawno wypróbowa³am jako prezent dla<br />
zaprzyjaŸnionych Amerykanów, który sprawdza siê bez pud³a. Okaza³a, rêcznie<br />
malowana bombka, mo¿e byæ oz<strong>do</strong>b¹ nie tylko bo¿onarodzeniowego drzewka.<br />
Umieszczona na specjalnym stojaczku i postawiona na starannie nakrytym stole<br />
przydaje mu œwi¹tecznego blasku.<br />
W Polskiej Ksiêgarni mo¿na te¿ kupiæ porcelanê. S¹ to malowane w ¿ywe kolory<br />
serwisy <strong>do</strong> kawy i herbaty. Mo¿na nabyæ zastawê na osiem i wiêcej osób. Jest tak¿e<br />
mo¿liwoœæ zakupu pojedyñczych egzemplarzy fili¿anek ze spodeczkiem. Ceramika z<br />
Boles³awca ma swoich zaprzysieg³ych zwolenników. Warto wiêc wiedzieæ, ¿e<br />
w³aœnie teraz w Ksiêgarni mo¿ecie Pañstwo kupiæ okaza³e wazy <strong>do</strong> zupy, sosjerki i<br />
g³êbokie talerze z tej fabryki. Wszystko rêcznie malowane, w niepowtarzalnym stylu.<br />
Ka¿da z proponowanych tu rzeczy bêdzie znakomitym prezentem.<br />
Fi<br />
Fot. Dariusz Grabowiecki<br />
POLSKA KSIÊGARNIA<br />
648 Manhattan Ave.<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
tel. 718-389-7790<br />
M³ode artystki przygotowuj¹ siê <strong>do</strong> koncertu.<br />
Foods – Piekarnia Staropolska, Polish-<br />
Slavic Federal Credit Union, Elite Learning<br />
of Brooklyn, Artenova Construction Corp.,<br />
US Money Express, Liga Morska, Adam’s<br />
European Construction, Driggs Meat Market,<br />
Magnolia Beauty Spa, Low Office of<br />
Andrew Kamiñski, Bo¿ena i Jacek Blacha,<br />
Park Deli, Family Dental Care, Old Rooster<br />
Bar, Steakhouse Amber, Lighthouse<br />
Home Services, Steve’s Meat Market, Pulaski<br />
Association of Business and Professional<br />
Men, Nova Restoration, E.G. Greenpoint<br />
Pediatrics, Emilia’s Agency, Adam’s<br />
Delicatessen, sklep Koral, klub myœliwski<br />
Centennial Gun & Bow Club, Inc, Bogda<br />
Matuszewska, Teresa Piasecki i Bogdan<br />
Bachorowski. P³yta jest ju¿ w sprzeda-<br />
¿y. Mo¿na j¹ kupiæ w sekretariacie<br />
szko³y, sekretariacie plebanii Parafii<br />
Kostki, w polonijnych sklepach a tak¿e<br />
na ró¿nych bankietach i œwi¹tecznych<br />
imprezach. Znajdzie siê tak¿e na<br />
kurierowym<br />
kiermaszu,<br />
organizowanym pod has³em “Sztuka<br />
pod choinkê”, który odbêdzie siê 10<br />
grudnia o 19.00 w Galerii <strong>Kurier</strong>a <strong>Plus</strong><br />
(145 Java Street - Greenpoint).<br />
Dochód ze sprzeda¿y zostanie przekazany<br />
na program muzyczny w St.<br />
Stanislaus Kostka Catholic Academy.<br />
P³yta jest wspania³ym prezentem<br />
œwi¹tecznym. Warto aby Polacy promowali<br />
nasz¹ kulturê przez sprawienie tego<br />
upominku swoim amerykañskim<br />
przyjacio³om.<br />
BK<br />
Serdecznie zapraszamy na przedœwi¹teczne zakupy.<br />
Proponujemy unikalne polskie bombki, poszukiwan¹ recznie<br />
malowan¹ ceramikê z Boles³awca i bajecznie kolorow¹ porcelanê.
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Chiny fascynuj¹ce, tajemnicze, nowoczesne<br />
11<br />
S³owami zawartymi w tytule najtrafniej<br />
mo¿na okreœliæ wspó³czesne Chiny.<br />
Wycieczka, która odbyliœmy niedawno<br />
niezbicie o tym przekonuje.<br />
Licz¹ca ponad 5000 lat chiñska cywilizacja<br />
zawsze rozwija³a siê w tajemnicy<br />
przed innymi. Mimo niebywa³ego ostatnio<br />
otwarcia na œwiat, Chiny nadal s¹<br />
jednym z najmniej poznanych krajów na<br />
naszej planecie. Nawet przyroda ma w<br />
tym symboliczny wspó³udzia³, a czêsto<br />
wystêpuj¹ca mg³a, jak nigdzie indziej<br />
przystaje <strong>do</strong> tej tajemniczosci. Chiny,<br />
które s¹ naturalnie nie<strong>do</strong>stêpne od po³udniwego<br />
zachodu (Himalaje) i trudno <strong>do</strong>stêpne<br />
od pó³nocy z powodu bezkresnych<br />
pustyñ, zosta³y <strong>do</strong>datkowo odizolowane<br />
wielkim murem d³ugoœci ponad<br />
6000 kilometrów bu<strong>do</strong>wanym konsekwentnie<br />
przez 17 stuleci.<br />
Tajemniczoœæ rodzi i podtrzymuje ró¿-<br />
ne mity. Chiny warto odwiedziæ chocia¿-<br />
by dlatego, aby zrozumieæ, ¿e wi<strong>do</strong>cznoœæ<br />
muru go³ym okiem z kosmosu, to<br />
jeden z najbardziej absurdalnych mitów<br />
jakie kiedykolwiek siê pojawi³y. Mo¿emy<br />
przez moment poczuæ siê zawiedzeni,<br />
gdy to sobie uswia<strong>do</strong>mimy w momencie,<br />
kiedy po raz pierwszy zobaczymy mur.<br />
Chiny na ka¿dym kroku pozytywnie<br />
zaskakuj¹ przybysza, miêdzy innymi<br />
wspania³¹, nowoczesn¹ architektur¹<br />
wielkich miast, <strong>do</strong>skona³ymi drogami,<br />
panuj¹c¹ w miastach czystosci¹, dba³osci¹<br />
o bezpieczeñstwo ludzi w miejsach<br />
publicznych, rozmachem inwestycji, tolerancj¹<br />
dla fotografii, czym by³em<br />
szczególnie zainteresowany, ³atwym <strong>do</strong>stêpem<br />
<strong>do</strong> internetu (dla turystów) itp..<br />
Najwa¿niejsze jednak jest to, ¿e g³ówne<br />
atrakcje turystyczne swoj¹ niezwyk³oœci¹<br />
przerastaj¹ nasz¹ wyobraŸniê. Przypadkowe<br />
odkrycie w 1974 roku Terakotowej<br />
Armii mo¿e wskazywaæ, ¿e tereny Chin<br />
mog¹ kryæ jeszcze wiele niezwy³ych tajemnic<br />
tej wspania³ej, lecz nie w pe³ni<br />
<strong>do</strong>cenianej na Zachodzie cywilizacji.<br />
Dziêki pomys³owi i inicjatywie ksiêdza<br />
Ryszarda Kopera z parafii Œwiêtego<br />
Krzy¿a na Maspeth i jego osobistemu zaanga¿owaniu<br />
w przygotowanie grupy, 35<br />
osób, g³ównie Polakow, mog³o uczestniczyæ<br />
w niezapomnianej wyprawie <strong>do</strong><br />
Chin w po³owie paŸdziernika tego roku<br />
Tekst i zdjêcia Edward Madej
12<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
MICHA£ PANKOWSKI<br />
TAX & CONSULTING EXPERT<br />
97 Greenpoint Avenue - Brooklyn, NY 11222<br />
Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412<br />
✓ Ksiêgowoœæ<br />
✓ Rozliczenia podatkowe indywidualne<br />
i biznesowe, w tym samochodów<br />
ciê¿arowych<br />
Us³ugi w zakresie:<br />
✓ Rejestracja biznesu i licencje<br />
✓ Konsultacje<br />
✓ Bezpodatkowa zamiana <strong>do</strong>mów<br />
✓ #SS - korekty danych<br />
Email: Info@mpankowski.com<br />
LIGHTHOUSE HOME SERVICES<br />
896 Manhattan Ave. Floor 3, Suite 37, nr. dzwonka 5<br />
Brooklyn, NY 11222 Tel. (718) 389 3304 Fax (718) 609 1674,<br />
E-mail: info@lighthousehs.com<br />
PRZYJMUJEMY DO PRACY<br />
1. Praca z zamieszkanieniem i bez dla osób posiadaj¹cych: * sta³y pobyt<br />
* ukoñczony kurs HHA lub PCA w stanie Nowy Jork<br />
2. Mo¿liwoœæ zatrudnienia na pe³ny lub niepe³ny etat w pobli¿u miejsca<br />
zamieszkania<br />
3. Wiêkszoœæ prac w jêzyku polskim Zapraszamy.<br />
Biuro czynne: pon. – pi¹t. od 9.00 am – 5.00 pm<br />
Og³oszenia drobne<br />
Cena $10 za maksimum 30 s³ów<br />
SPRZEDAM MIESZKANIE<br />
w³asnoœciowe, 61 m.kw. w bloku,<br />
I piêtro, Strzy¿ów, ul. Zawale,<br />
woj. podkarpackie. Wia<strong>do</strong>moϾ:<br />
Tel. 1-908-486-5910<br />
KOBO MUSIC STUDIO - Nauka gry<br />
na fortepianie, gitarze, skrzypcach<br />
oraz lekcje œpiewu.<br />
Szko³a z tradycjami.<br />
Kontakt - Bo¿ena Konkiel<br />
Tel. 718-609-0088<br />
KOMUNIE. ŒLUBY. CHRZTY.<br />
Oferujemy kompleksowe us³ugi w<br />
zakresie fotografii studyjnej i plenerowej.<br />
Wykonujemy tak¿e zdjêcia <strong>do</strong><br />
portfolio, head shots, portrety indywidualne<br />
i okolicznoœciowe, portrety<br />
rodzinne. Studio na Greenpoincie.<br />
Zapraszamy. Informacje i zdjêcia.<br />
www.artpix-studio.com<br />
tel. 917.328.84.59<br />
24 GODZINY SERVICE - Ryszard<br />
Limo: us³ugi transportowe, wyjazdy,<br />
odbiór osób z lotniska, œluby, komunie,<br />
szpitale, pomoc jêzykowa w<br />
urzêdach, szpitalach i bardzo drobne<br />
przeprowadzki.<br />
Tel. 646-247-3498,<br />
fax 718-497-3498<br />
SZUKAM PRACY:<br />
Poprowadzê <strong>do</strong>m<br />
lub zaopiekujê siê dzieæmi.<br />
Tel. 347-860-3910<br />
STRATEGIA ¯YCIA - podejmowanie<br />
<strong>do</strong>brych decyzji, (praktyczne instrukcje):<br />
inwestycje, biznes, wybór pracy,<br />
partnera, miejsca zamieszkania,<br />
twoja misja, poznanie talentów.<br />
Zapisy na konsultacje ju¿ dziœ. Tel.<br />
718-389-6643, 11am-7pm,<br />
www.yoganna.net<br />
HELP WANTED - Looking for an<br />
experienced live in couple to <strong>do</strong><br />
housekeeping & grounds keeping<br />
includes driving and shopping. Must<br />
have walid drivers license.<br />
E-mail: bmarino1946@gmail.com<br />
or Tel. 917- 502-9722<br />
SZUKAM MIESZKANIA: Kulturalny<br />
pan po 50-tce szuka niezbyt drogiego<br />
studia lub 1-bedroom (czysty<br />
basement OK), najchêtniej na<br />
Greenpoincie, Maspeth lub<br />
Ridgewood - dla jednej osoby.<br />
Tel. 347-666-6820 - Piotr (Nagroda)<br />
Najwiêkszy polski<br />
Zak³ad Pogrzebowy<br />
na Brooklynie<br />
STOBIERSKI<br />
LUCAS<br />
Gardenview Funeral Home, Ltd.<br />
161 Driggs Ave. (róg Humbold St.)<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
Tel.(718) 383-7910<br />
UWAGA MIESZKAÑCY MANHATTANU!<br />
Doma Export na Manhattanie przyjmuje paczki <strong>do</strong> Polski tylko w soboty w godz. od 3 <strong>do</strong> 8 pm<br />
w sali pod koœcio³em Stanis³awa Biskupa i Mêczennika przy East 7 St. miêdzy Ave. A i 1 Ave..<br />
W S£U¯BIE POLONII PONAD 50 LAT<br />
ADAS REALTY<br />
DANIEL ANDREJCZUK<br />
Licensed Real Estate Broker<br />
Biuro czynne codziennie od 9:30 rano <strong>do</strong> 7:30 wiecz.<br />
w Domy w Con<strong>do</strong> w Co-Op w Dzia³ki bu<strong>do</strong>wlane w<br />
Notariusz publiczny. Fachowa wycena <strong>do</strong>mów.<br />
MIESZKANIA DO WYNAJÊCIA<br />
150 N. 9 Street,<br />
Brooklyn, NY 11211<br />
Tel. (718) 599-2047<br />
(347) 564-8241<br />
ANIA TRAVEL AGENCY<br />
57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378<br />
Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653<br />
❍ T³umaczenia<br />
❍ Bilety Lotnicze<br />
❍ Us³ugi Konsularne<br />
❍ Notariusz publiczny<br />
❍ Wysy³ka paczek morskich i lotniczych<br />
❍ Wysy³ka pieniêdzy - VIGO i US Money Express<br />
“US Money Express:Authorized AGENT in U.S. Money Express Transfers“/ “U.S. Money<br />
Express Co. is licensed as a Money Transmitter by the State of New York Banking Department”
MEDYCYNA ODM£ADZAJ¥CA I REGENERUJ¥CA<br />
Sabina Grochowski, MD<br />
UWAGA! Nowy adres na Manhattanie<br />
850 7th Ave., Suite 501- pomiêdzy 54th a 55th Street<br />
Tel. 212-586-2605 Fax: 212-586-2049<br />
Board Certified in Internal Medicine, Board Certified in Anti-aging Medicine<br />
Diplomate of American Academy of Anti-aging and Regenerative Medicine<br />
✧ Terapia hormonalna (hormony bioidentyczne dla kobiet i mê¿czyzn<br />
✧ konsultacje anti-aging (hamuj¹ce proces starzenia)<br />
✧ subkliniczna niewy<strong>do</strong>lnoœæ tarczycy<br />
✧ zmêczenie nadnerczy<br />
✧ wykrywanie i leczenie zatruæ metalami ciê¿kimi<br />
✧ wykrywanie i leczenie nie<strong>do</strong>borów aminokwasów / kwasów t³uszczowych<br />
✧ terapia antyoksydantami (witaminowa) <strong>do</strong>stosowana <strong>do</strong> indywidualnychpotrzeb<br />
✧ wykrywanie chorób na tle autoimmunologicznym: lupus, stwardnienie rozsiane,<br />
scleroderma<br />
✧ zabiegi kosmetyczne (Botox, Restylane, Radiesse, Sculptra, Mezoterapia)<br />
Greenpoint Eye Care LLC<br />
Nowo otwarty gabinet okulistyczny. Najnowoczeœniejsze metody<br />
leczenia wad i chorób oczu. Konsultacja i kwalifikacja <strong>do</strong> zabiegu<br />
laserowej korekty wad wzroku. Oferujemy pe³ny zakres opieki<br />
okulistycznej; miêkkie, twarde, ró¿nych kolorów szk³a kontaktowe,<br />
okulary przeciws³oneczne i korekcyjne, du¿y wybór najmodniejszych<br />
oprawek, m.in: Prada, Dior, Gucci, Fendi, Ray Ban, Dolce Gabana.<br />
Dr Micha³ Kiselow<br />
DOKTOR MÓWI PO POLSKU<br />
Umów siê ju¿ dziœ na kontrolne badanie wzroku.<br />
Wiêkszoœæ medycznych i optycznych<br />
ubezpieczeñ honorowana.<br />
909 Manhattan Ave. Brooklyn NY 11222, 718-389-0333<br />
Gabinet otwarty szeϾ dni w tygodniu,<br />
od poniedzia³ku <strong>do</strong> soboty,<br />
od godz. 10 rano <strong>do</strong> 7 wieczorem<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
AUTORYZOWANY DEALER<br />
Znajdziesz nas www.adelco.com<br />
SPECJALIZUJEMY SIÊ W NAPRAWACH<br />
SAMOCHODÓW EUROPEJSKICH<br />
JOANNA BADMAJEW, MD, DO<br />
6051 Fresh Pond Road, Maspeth, NY 11378; tel. 718-456-0960<br />
MEDYCYNA RODZINNA ✩ Badania okresowe i prewencyjne<br />
✩ Elektrokardiogram - USG ✩ Badania laboratoryjne na miejscu<br />
✩ Badania ginekologiczne, cytologia ✩ Planowanie rodziny<br />
✩ Szczepienia okresowe ✩ Prowadzenie chorób przewlek³ych - cukrzyca,nadciœnienie,<br />
astma,leczenie uzale¿nieñ ✩ Medycyna estetyczna - laserowe usuwanie ow³osienia<br />
✩ LimeLight - leczenie zmian skórnych, tr¹dzik m³odzieñczy, ró¿owaty<br />
✩ NOWOŒÆ TITAN - usuwanie efektów wiotczej¹cej i starzej¹cej siê skóry<br />
Godziny otwarcia gabinetu: Pon.3-7pm / Wt.-Œr.9am-2pm / Czw. 3-8pm / Sob. 9am-2pm. Zapraszamy.<br />
PRZYCHODNIA MEDYCZNA<br />
Dr Andrzej Salita<br />
✦ Choroby wewnêtrzne, skórne i weneryczne, drobne<br />
zabiegi chirurgiczne, ewaluacja psychiatryczna<br />
Dr Urszula Salita<br />
✦ Lekarz rodzinny, badania ginekologiczne<br />
Dr Florin Merovici<br />
✦ Skuteczne metody leczenia bólu krêgoslupa<br />
DOSTÊPNI SPECJALIŒCI: GASTROLOG, UROLOG, ORTOPEDA<br />
126 Greenpoint Ave, Brooklyn NY 11222, tel. 718- 389-8822; 24h. 917-838-6012<br />
Przychodnia otwarta 6 dni w tygodniu<br />
13<br />
PEDIATRA - BOARD CERTIFIED<br />
Dr Anna Duszka<br />
Ostre i przewlek³e choroby dzieci i m³odzie¿y<br />
Badania okresowe i szkolne, szczepienia<br />
Manhattan Medical Center - 934 Manhattan Ave. Greenpoint<br />
(718)389-8585<br />
Mo¿liwoœæ umówienia wizyty przez komputer -ZocDoc.com<br />
Acupuncture and Chinese Herbal Center<br />
Dr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D<br />
– jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie<br />
tradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 5 ksi¹¿ek.<br />
Praktykuje od 41 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, w<br />
Chinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni.<br />
LECZY: l katar sienny l bóle pleców l rwê kulszow¹ l nerwobóle l impotencjê<br />
l zapalenie cewki moczowej l bezp³odnoœæ l parali¿ l artretyzm l depresjê l nerwice<br />
l zespó³ przewlek³ego zmêczenia l na³ogi l objawy menopauzy<br />
l wylewy krwi <strong>do</strong> mózgu l alergie l zapalenie prostaty itd.<br />
Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku<br />
144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354<br />
Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm<br />
(718) 359-0956<br />
1839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223<br />
Od wtorku <strong>do</strong> soboty: 12:00-7:00 pm; w niedzielê: 12:00-3:00 pm<br />
(718) 266-1018 www.drshuiguicui.com<br />
Wykonujemy coroczne inspekcje stanowe<br />
Greenpoint - (718) 349-0433<br />
384 McGuinness Blvd. /róg Dupont St./<br />
Godziny otwarcia: pon-pi¹tek 8am-6pm, sobota 8am-1pm<br />
Akceptujemy karty: VISA, MASTER, DISCOVER<br />
Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê na naszych ³amach - zadzwoñ: 718-389-3018<br />
Caring<br />
Professionals Inc.<br />
70-20 Austin St, suite 135<br />
Forest Hills, NY 11375<br />
(718) 897-2273<br />
Caring Professionals oferuje bezp³atne kursy HHA i PCA<br />
(opieka nad starszymi ludzmi w <strong>do</strong>mu).<br />
Po informacje prosimy dzwoniæ <strong>do</strong> Valery(718) 897-2273 wew.103<br />
- od poniedzia³ku <strong>do</strong> pi¹tku, od 9 rano <strong>do</strong> 4:30<br />
Po zakoñczeniu kursu oferujemy prace w ró¿nym wymiarze godzin.<br />
Przyjmujemy równie¿ osoby posiadaj¹ce certyfikat HHA<br />
Rejestracja osób z certyfikatami odbywa siê w poniedzia³ki i œrody o godz.11.<br />
Po inforamacje o rejestracji prosimy dzwoniæ <strong>do</strong> Biany (718) 897-2273 wew. 114<br />
- od poniedzia³ku <strong>do</strong> pi¹tku od 9 rano <strong>do</strong> 4:30
14<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Burzliwe ¿ycie tancerki-grafomanki (71)<br />
Ernestynka<br />
i jej bracia<br />
Po urodzeniu trzeciego<br />
dziecka wróci³am z nim w<br />
pielesze <strong>do</strong>mowe, <strong>do</strong><br />
opuszczonego czasowo<br />
mê¿a, i dwójki poprzednich<br />
bachorów – Kaspra i<br />
Baltazara.<br />
Wprawdzie trzecie<br />
dziecko mia³o nazywaæ siê<br />
Melchior i byæ trzecim<br />
“betlejemskim” królem, ale<br />
KRYSTYNA MAZURÓWNA<br />
ta pomy³ka losu okaza³a siê<br />
szalenie przyjemnym darem<br />
niebios.<br />
Malutka dziewczynka nie mog³a zostaæ nazwana<br />
Melchiorzyc¹, a ¿e akurat czyta³am „S³ówka” Boya,<br />
postanowi³am nazwaæ j¹ Ernestynk¹.<br />
„A jedna te¿ by³a œwinka, co zwa³a siê Ernestynka…”<br />
– wyp³ywa³o mi z pamiêci, wznawiaj¹c fale<br />
wzruszenia, którego <strong>do</strong>znawa³am ju¿ przy pierwszej<br />
lekturze jednego z moich ulubionych pisarzy.<br />
Widzia³am oczyma duszy krn¹brne dziewczynisko,<br />
rewolucyjnie nastawione <strong>do</strong> porz¹dków œwiata,<br />
przesadnie umalowane i przebrane.<br />
Nie mog³am wtedy jeszcze przewidzieæ, ¿e z<br />
drobniutkiego niemowlaka wyroœnie skromna, <strong>do</strong><br />
przesady grzeczna osóbka. Ubrana g³ównie na szaro,<br />
bez œladu makija¿u, z wisz¹cymi <strong>do</strong>oko³a uszu blond<br />
cienkimi w³oskami. Rzeczywiœcie S³owianka, ale<br />
sk¹d u mnie takie dziecko<br />
Mo¿e jakieœ zagubione geny<br />
Przy wyjœciu ze szpitala, gdy ¿arte niemowlê<br />
<strong>do</strong>sz³o ju¿ <strong>do</strong> przepisowej wagi trzech kilo, lekarz<br />
zapewni³ mnie:<br />
- Wszystko dzia³a u pani dziecka jak najnormalniej,<br />
tyle, ¿e córeczka jest w miniaturze. Po prostu<br />
œliczna malutka… - pociesza³ mnie.<br />
Mo¿e znowu Mama mia³a racjê, te Wysockie<br />
wcale nie by³y wysokie. Mama przecie¿ zawsze<br />
patrzy³a z <strong>do</strong>³u <strong>do</strong> góry na mój metr szeœædziesi¹t<br />
jeden, wypominaj¹c mi triumfalnie:<br />
- Wy, du¿e kobiety, jesteœcie stworzone <strong>do</strong> pracy,<br />
a my, drobne, tylko <strong>do</strong> mi³oœci!<br />
Widaæ moja Ernestyna te¿ jest stworzona <strong>do</strong><br />
mi³oœci! Jak ju¿ w wieku lat szesnastu sta³o siê jasne,<br />
¿e nigdy nie bêdzie du¿¹ kobiet¹ – powiedzia³a mi:<br />
- Wiesz, mamo, bardzo siê cieszê, ¿e nie bêdê<br />
wysoka. Jakbym by³a wysoka, mo¿e by³abym<br />
modelk¹, a one s¹ bardzo g³upie, wiêc tym lepiej, ¿e<br />
mi to nie grozi!<br />
W istocie kariera modelki nie sta³a siê jej<br />
udzia³em. W wieku lat trzech, jak i jej matka w tym<br />
wieku, nakreœli³a sobie pe³ny program ¿yciowy:<br />
- Bêdê tancerk¹, albo jeszcze lepiej, pianistk¹.<br />
Tancerki tañcz¹ krótko i jest to szalenie mêcz¹ce,<br />
poza tym s¹ zawsze spocone i nie maj¹ si³y na<br />
prawdziwe ¿ycie osobiste. Pianistka postuka sobie,<br />
postuka, w klawisze i zostanie jej czasu i ochoty na<br />
parê randek, a nawet na pójœcie na tañce. Tak, bêdê<br />
pianistk¹, ale przedtem na wszelki wypadek nauczê<br />
siê te¿ tañczyæ! – dzieli³a siê ze mn¹ swoimi planami<br />
ma³a blondyneczka, pij¹c mleczko z plastikowej<br />
butelki ze smoczkiem.<br />
Nie muszê podkreœlaæ, ¿e po kilkuletnim<br />
uczêszczaniu <strong>do</strong> szko³y baletowej przestawi³a siê<br />
kompletnie na muzykê. W konserwatorium uzyska³a<br />
dyplom pianistki, potem – na wszelki wypadek – te¿<br />
dyplom klasy fletu, nastêpnie ukoñczy³a studia<br />
solfe¿u, orkiestry kameralnej i akompaniamentu. Nie<br />
jestem pewna czy te jej siedem dyplomów „premier<br />
prix” nie mia³o zwi¹zku z faktem, ¿e obieca³am<br />
moim dzieciom pe³ne zaspokajanie wszystkich ich<br />
potrzeb <strong>do</strong> momentu ukoñczenia wszelkich wy¿szych<br />
studiów…<br />
Ale jeszcze przed ukoñczeniem tych studiów,<br />
skoñczy³a kolejno szko³ê podstawow¹, œredni¹ i<br />
wydzia³ filozofii. Wbrew moim marzeniom o weso³ej<br />
œwince-Ernestynce, okaza³a siê niezwykle nudnym<br />
kujonem, siedz¹cym wiecznie w pierwszej ³awce i to<br />
nie tylko z powodu pod³ego wzrostu, ale i sta³ej<br />
manii podnoszenia palca w górê. Zda³a maturê<br />
œpiewaj¹co w wieku lat piêtnastu i nie bardzo<br />
wiedzia³a, co oprócz grania powinna robiæ dalej.<br />
- IdŸ na filozofiê, to jedyny wydzia³, który <strong>do</strong><br />
niczego konkretnego nie s³u¿y, wiêc jest najbardziej<br />
interesuj¹cy! – zachêca³ j¹ starszy brat Kasper, który<br />
w³aœnie ten wydzia³ sobie wybra³.<br />
Dwa lata potem Ernestyna pisa³a pracê licencjack¹.<br />
- Powiedz, na jaki temat bêdziesz pisaæ ¯e nie<br />
zrozumiem, w szkole baletowej nie mia³am nigdy<br />
filozofii Rzeczywiœcie, ale chocia¿ nauczê siê<br />
tematu na pamiêæ! – b³aga³am moje przem¹drza³e<br />
dziecko.<br />
- Mamo, nie masz o tym pojêcia, ale niech bêdzie.<br />
Kiedyœ by³y takie ustroje totalitarne, ale takie<br />
nazwiska jak Hitler czy Stalin nic ci nie mówi¹, nie<br />
mo¿esz ich znaæ, bo na pewno nigdy o nich nie<br />
s³ysza³aœ!<br />
Ja nie s³ysza³am Przerobi³am ich na w³asnym<br />
grzbiecie!<br />
Tylko Baltazar, zawsze staj¹cy okoniem, nie chcia³<br />
iœæ w œlady starszego brata i zamiast filozofii za<br />
przedmiot studiów wybra³ fizykê. Na Sorbonê<br />
udawa³ siê co dzieñ na rowerze, ¿eby póŸniej tym<br />
samym œrodkiem lokomocji pêdziæ <strong>do</strong> szko³y muzyki<br />
jazzowej.<br />
Któregoœ dnia wróci³ <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu wyraŸnie za³amany,<br />
prowadz¹c z trudem resztki roweru z ko³em<br />
wykrêconym w ósemkê.<br />
- Doœæ mam tych studiów, zaatakowa³o mnie<br />
drzewo, jak tak to wiêcej tam nie pójdê!<br />
Tak skoñczy³a siê edukacja Baltazara. Jak okaza³o<br />
siê póŸniej, tyle co z tej fizyki poliza³ nies³ychanie<br />
mu siê przyda³o, bo oprócz zawodu muzyka para siê<br />
te¿ zawodem in¿yniera dŸwiêku.<br />
A mówi siê, ¿e jab³ka padaj¹ niedaleko od jab³oni.<br />
Ja œpiewam jak pêkniêty garnek, a moje umiejêtnoœci<br />
muzyczne ograniczaj¹ siê <strong>do</strong> zagrania jednym palcem<br />
„Wlaz³ kotek na p³otek”.<br />
A Ernestyna w jednym ze spektakli operetkowych,<br />
przy którym ostatnio asystowa³am, gra³a i gra³a na<br />
fortepianie, a w pewnym momencie zerwa³a siê ze<br />
swego sto³ka, wparowa³a na scenê i zadzieraj¹c<br />
œmia³o spódnicê wykona³a ognistego kankana.<br />
To dziecko coœ jednak ma po matce!<br />
Podwójne ¿ycie Weroniki, czyli dziennik intymny imigrantki<br />
Na czworakach<br />
Oto kolejny fragment mojej ksi¹¿ki<br />
„Tañczê, walczê, nie odpuszczam”.<br />
ty maja krasna, bo ma <strong>do</strong> mnie s³aboœæ, choæ nie tak<br />
wielk¹, by zrezygnowaæ z podwy¿ki, któr¹<br />
pierwszego, kolejnego miesi¹ca, ochoczo<br />
wyegzekwuje.<br />
Przep³ywam<br />
przez zimne dni<br />
w nadmuchanym<br />
pontonie<br />
p³aszcza. Nad lo<strong>do</strong>wat¹<br />
tafl¹ powietrza<br />
WERONIKA KWIATKOWSKA<br />
sine usta. Zapadam siê<br />
w miêkkie fale szalika.<br />
Zziêbniêty we³ny siê chwyta. Nasi¹kam jesieni¹, jak<br />
kuk³a. Marzanna na wiecznej tu³aczce. W nieustannej<br />
podró¿y miêdzy stacjami nowojorskiej drogi krzy¿owej.<br />
Pod ziemi¹. Pod plamami cienia ostro zakoñczonych<br />
drzew. Z cementu. I szk³a. Pod plandek¹<br />
pomarszczonych œcian koœlawych <strong>do</strong>mków. Za kotar¹<br />
s³ów. W szczelinach czasu.<br />
Zamyka siê kolejny rok. Ju¿ nie siadam z o³ówkiem.<br />
Nie podliczam. Nie podsumowujê. Przygl¹dam siê z<br />
oddalenia. Trzecim okiem. Odrywam zwêglone<br />
skrzyde³ko indyka i dziêkujê z pe³nymi ¿urawiny<br />
ustami. Za wszystko. Za nic. Takie æwiczenia z<br />
wdziêcznoœci. Nieu<strong>do</strong>lne próby ug³askania<br />
nastroszonych zdarzeñ. ¯e always look on the bright<br />
side of life. ¯e ¿ycie ma sens. I ¿e on siê kiedyœ uka¿e.<br />
Wygrzebie spod zwa³u w¹tpliwoœci i zamigocze.<br />
Tymczasem prze¿uwam dni. Czasami splunê na<br />
szczêœcie. Za lew¹ pó³kulê. Wykrztuszê kamieñ pe³en<br />
pokarmu*. I idê dalej.<br />
Jesieñ kuli mokry ogon. Przerzedzone krajobrazy<br />
rozpadaj¹ siê pod naporem wiatru. W ka³u¿ach<br />
zbutwia³e liœcie. Nad ulicami œwi¹teczne neony. Za<br />
chwilê s¹siadka wypierze firanki, a na drzwiach<br />
wejœciowych zagoœci nieœmiertelna wydmuszka Santa<br />
Claus. Tymczasem zjawia siê Jerry, w³aœciciel <strong>do</strong>mu, z<br />
ra<strong>do</strong>sn¹ nowin¹ o kolejnej podwy¿ce czynszu. Staje w<br />
tym swoim przekrzywionym kaszkiecie, z nieœwie¿ym<br />
ko³nierzykiem i nieœwie¿ym oddechem starego<br />
cz³owieka, które ca³e ¿ycie tyra³ w rzeŸni, na dwie<br />
zmiany, by u kresu ¿ycia <strong>do</strong>robiæ siê ma³ej fortuny, z<br />
której praw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bnie bêd¹ siê cieszyæ jego dzieci i<br />
wnuki. Bo Jeremia nie u¿ywa ¿ycia. Nie jeŸdzi na<br />
wakacje. Czasem tylko odwiedza rodzinn¹ Serbiê, ale<br />
rzadko i niechêtnie. Latem widzê przez okno, jak<br />
razem z ¿on¹, uprawia przy<strong>do</strong>mowy ogródek. Zawsze<br />
wzrusza mnie wi<strong>do</strong>k tych dwojga, jak pomalutku<br />
drepcz¹ wokó³ grz¹dek, posapuj¹c cicho, poprawiaj¹c<br />
s³omiane kapelusze, ocieraj¹c pot z czo³a. Czasem<br />
rozmawiamy o ¿yciu w Ameryce, ale nie potrafimy siê<br />
porozumieæ. Jerry jest z innego pokolenia. Ludzi<br />
pracy. Dyscypliny. Nieludzkiego wysi³ku. ¯e tylko<br />
ciê¿k¹ harówk¹ i oszczêdzaniem mo¿na wyœniæ swój<br />
amerykañski sen. Zas³u¿yæ na spokojn¹ staroœæ. W<br />
dr¿¹cych, spracowanych d³oniach przelicza pieni¹dze,<br />
a na moje delikatne próby negocjowania wysokoœci<br />
podwy¿ki, opowiada, ¿e jak mia³ trzydzieœci lat, to<br />
zasuwa³ dziesiêæ godzin dziennie w ch³odni i<br />
jeszcze bra³ nadgodziny i weekendy, bo liczy³y siê<br />
podwójnie i ¿e mu od tego siê rêce odmra¿a³y, no ale<br />
dziêki temu dzisiaj ma to, co ma. Czyli dwa <strong>do</strong>my. I<br />
kompletnie zniszczone zdrowie - <strong>do</strong>dajê w myœli. Ale<br />
nic nie mówiê. Tylko czekam, a¿ skoñczy œliniæ<br />
palec, uniesie siw¹ g³owê, spojrzy zza grubych szkie³<br />
i rozci¹gnie pomarszczone usta w uœmiechu. A potem<br />
przytuli mnie po ojcowsku i westchnie oj diewoczka<br />
Czasami zastanawiam siê, jak wygl¹da jego<br />
mieszkanie. I codzienne ¿ycie. Wyobra¿am<br />
sobie kanapy powleczone foli¹ i du¿o tanich,<br />
niepotrzebnych œmieci, których „szkoda wyrzuciæ”.<br />
¯ona Jerrego przypomina trochê Marie z „Everybody<br />
loves Raymond”. Mo¿e nie jest tak energiczna, jak<br />
bohaterka serialu, ale lubi wiedzieæ i wtr¹caæ swoje<br />
trzy grosze. Zawsze zapuszcza ¿urawia w uchylone<br />
drzwi i pilnie œledzi wszystkie zmiany. Ostatnio<br />
poradzi³a mi, ¿ebym nie czeka³a z dzieckiem <strong>do</strong><br />
trzydziestki. Kiedy oœwiadczy³am, ¿e dawno<br />
przekroczy³am tê magiczn¹ cyfrê, z³apa³a siê za<br />
g³owê i powiedzia³a coœ w swoim jêzyku, czego nie<br />
zrozumia³am, ale z ³atwoœci¹ mog³am siê <strong>do</strong>myœliæ.<br />
Ró¿nica pokoleñ. Tego nie da siê przeskoczyæ.<br />
Mamy inne priorytety. Inn¹ hierarchiê wa¿noœci. I<br />
nie to, ¿e gardzimy tradycj¹, plujemy na œwiêtoœci.<br />
Raczej próbujemy znaleŸæ w³asn¹ drogê. Po omacku.<br />
Zdzieraj¹c kolana. Dobrn¹æ na czworakach, <strong>do</strong> koñca<br />
têczy.<br />
www.weronikakwiatkowska.com Podwójne ¯ycie<br />
Weroniki/ facebook<br />
*Eugeniusz Tkaczyczyszyn-Dycki;<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Plus</strong> poszukuje operatywnych osób,<br />
³atwo nawi¹zuj¹cych kontakty z ludŸmi<br />
<strong>do</strong> zbierania og³oszeñ.<br />
Tel. 718-389-3018
<strong>Kurier</strong> <strong>Plus</strong> 4 GRUDNIA 2010<br />
Nowojorskie sylwetki<br />
Opocjonista z ikr¹<br />
15<br />
Opisany poni¿ej konserwatysta jest od pocz¹tku<br />
mieszany z b³otem przez liberalne media, choæ zosta³ on<br />
uznany za najbardziej fascynuj¹c¹ postaæ 2009 roku przez<br />
sam¹ Barbarê Walters. Niegdysiejsza królowa<br />
telewizyjnych wywiadów prowadzi obecnie w³asny<br />
panel.<br />
Glenn Beck urodzi³ siê 10 lutego 1964 r. w Everett,<br />
po³o¿onym w stanie Waszyngton. Po przeprowadzce<br />
rodziców wychowywa³ siê wraz ze znacznie starsz¹<br />
siostr¹ w Mount Vernon. Pochodz¹c z katolickiej<br />
rodziny, uczêszcza³ <strong>do</strong> szko³y podstawowej<br />
Niepokalanego Poczêcia. Nie mog¹c ju¿ d³u¿ej znieœæ<br />
na³ogu ¿ony, która sta³a siê alkoholiczk¹, jego ojciec<br />
William uzyska³ rozwód w 1977 r.. W dwa lata póŸniej<br />
matka Glenna pope³ni³a samobójstwo, które po³o¿y³o siê<br />
cieniem na ¿yciu jego i siostry. Dorastaj¹cy ch³opiec<br />
odczu³ to szczególnie boleœnie.<br />
Na formalne wykszta³cenie Glenna sk³ada siê Schome<br />
High School, prowadzona przez jezuitów. Po jej<br />
ukoñczeniu otrzyma³ zatrudnienie w lokalnej radiostacji<br />
jako disc-jockey. Dziêki temu posiad³ <strong>do</strong>g³êbn¹<br />
znajomoœæ jazzu i muzyki popularnej, uzyskuj¹c tak¿e<br />
umiejêtnoœæ nawi¹zywania kontaktu ze s³uchaczami.<br />
Robi¹c karierê w trudniejszym medium, jakim jest<br />
eradio, nie mia³ ju¿ ¿adnych k³opotów z telewizj¹.<br />
W 1983 r. poœlubi³ Claire, kole¿ankê z radia, z któr¹<br />
ma dwie córki. Po kilku pomyœlnych latach w zwi¹zku<br />
przesta³o siê uk³adaæ. Do rozwodu za obopóln¹ zgod¹<br />
<strong>do</strong>sz³o w 1994 r. Trac¹c przy tej okazji wiarê w Boga,<br />
Glenn Beck przemyœliwa³ o samobójstwie. Zamiast<br />
skoñczyæ ze swoim ¿yciem, wybra³ mniej radykalne<br />
rozwi¹zanie, szukaj¹c ucieczki i zapomnienia w alkoholu<br />
i narkotykach. Przypomina o tym od czasu <strong>do</strong> czasu<br />
telewidzom, aby ich przekonaæ na w³asnym przyk³adzie<br />
o mo¿liwoœci ca³kowitej przemiany.<br />
Beck wyci¹gn¹³ siê z na³ogów na krótko przed<br />
poznaniem Tani, z któr¹ o¿eni³ siê w 1995 r.. Ca³¹<br />
zas³ugê przypisuje nie tyle sobie co zrzeszeniu AA, a<br />
wiêc Anonimowym Alkoholikom. Z obecnego zwi¹zku<br />
pochodzi Cheyenne. Ma³¿eñstwo zaa<strong>do</strong>ptowa³o tak¿e<br />
ch³opca o imieniu Rafe. Pracuj¹c w swoim zawodzie w<br />
New Haven, Glenn studiowa³ ró¿ne religie na Yale,<br />
poszukuj¹c swojej drogi <strong>do</strong> Jezusa Chrystusa. Dokona³ w<br />
koñcu wyboru pod wp³ywem swojej najstarszej córki,<br />
staj¹c siê mormonem. Aby to uzasadniæ, poœwiêci³<br />
swemu nawróceniu kasetê z filmem pt. „An Unlikely<br />
Mormon”. Ca³a rodzina zamieszkuje wspólnie du¿e<br />
<strong>do</strong>mostwo, usytuowane w New Canaan, w stanie<br />
Connecticut. Beck posiada równie¿ kawalerkê w Nowym<br />
Jorku, gdzie nagrywa audycje dla radia i telewizyjnego<br />
kana³u Fox.<br />
W trakcie duchowych poszukiwañ i religijnych<br />
rozterek sta³ siê samoukiem. Czytywa³ namiêtnie i<br />
eklektycznie, czyni¹c to <strong>do</strong> tej pory. Wœród lektur Becka<br />
znalaz³ siê m.in. „Kapita³” – Marksa, „Mein Kampf”-<br />
Hitlera, dzie³a filozoficzne i prawnicze ró¿nych autorów.<br />
W myœli ekonomicznej nie pomin¹³ szko³y z Austrii<br />
(Ludwig von Misses i inni), przyk³adaj¹c szczególn¹<br />
wagê <strong>do</strong> teorii wolnego rynku, sformu³owanej przez<br />
Fryderyka von Hayka, który uzyska³ za ni¹ nagrodê<br />
Nobla. Na drugim biegunie znalaz³ siê wybór kazañ<br />
z³otoustego Billy Grahama i wszystkie encykliki Jana<br />
Paw³a II.<br />
Glenn Beck uwa¿a siê ze konserwatystê, nale¿¹c <strong>do</strong><br />
zdecy<strong>do</strong>wanych wrogów pañstwa opiekuñczego i rozbu<strong>do</strong>wanej<br />
ingerencji aparatu zarówno w gospodarkê, jak i<br />
w ¿ycie obywateli. Jest przekonany i trudno mu odmówiæ<br />
racji pod tym wzglêdem, i¿ rola rz¹du i administracji<br />
powinna siê tylko i wy³¹cznie sprowadzaæ <strong>do</strong> pe³nienia<br />
najwa¿niejszych funkcji.<br />
Du¿¹ rolê w ukszta³towaniu sylwetki politycznej<br />
Becka, odegra³ W. Cleon Skausen (1913-2006), teoretyk<br />
i znawca amerykañskiej Konstytucji, z której istoty<br />
wyp³ywaj¹ ograniczenia na³o¿one na w³adzê. Dlatego te¿<br />
trafi³a <strong>do</strong> s¹du uchwalona przez Kongres reforma<br />
ubezpieczeñ medycznych i s³u¿by zdrowia. Z ³¹cznym<br />
pozwem o ³amanie Konstytucji wyst¹pi³o trzydzieœci<br />
stanów.<br />
Wracaj¹c <strong>do</strong> Skausena, ów zwolennik minimalnego<br />
pañstwa by³ zarówno zaciêtym wrogiem komunizmu, jak<br />
i socjalizmu wszelkiej maœci. Przy tej okazji demaskowa³<br />
on lewicê za próbê stworzenia nowego i<br />
ponadnaro<strong>do</strong>wego porz¹dku na œwiecie, gdzie wszelkie<br />
religie ust¹pi¹ œwieckiej i zarazem utopijnej ideologii. W<br />
jego przekonaniu <strong>do</strong>kona siê to metod¹ ma³ych kroków<br />
przy udziale ONZ, Unii Europejskiej, International<br />
Monetary Fund, Banku Œwiatowego itp. Coœ w tym jest,<br />
skoro Barack Obama uwa¿a siê za obywatela œwiata.<br />
Wypada podkreœliæ, i¿ Glenn Beck stara siê iœæ w œlady<br />
swego mistrza.<br />
Startowa³ w CNN, a zmieniaj¹c stacje, odczu³ na<br />
w³asnej skórze liberalne odchylenie w œrodkach<br />
masowego przekazu. Dra¿ni³a go szczególnie polityczna<br />
poprawnoœæ. Maj¹c <strong>do</strong>œæ samocenzury i liczenia siê z<br />
ka¿dym s³owem, uzyska³ w koñcu zatrudnienie w Fox<br />
Channel, gdzie rozwin¹³ skrzyd³a. Sta³ siê gwiazd¹<br />
pierwszej wielkoœci amerykañskiej telewizji, bij¹c od<br />
czasu <strong>do</strong> czasu na g³owê Billa O’Reilly, z którym zreszt¹<br />
³¹czy go <strong>do</strong>skona³a wspó³praca. Jego codzienny program,<br />
trwaj¹cy od godz. 5.00 <strong>do</strong> 6.00 po po³udniu, ogl¹da<br />
œrednio od 12 <strong>do</strong> 15 milionów widzów. Dla wiêkszoœci z<br />
nich szeœædziesi¹t minut z Beckiem to stanowczo za<br />
ma³o. To co robi na ekranie wci¹ga nie tylko jego<br />
zwolenników, ale i zagorza³ych krytyków.<br />
Jako prezenter i komentator wymyka siê wszelkim<br />
definicjom, co praw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bnie wynika z jego osobowoœci.<br />
Czasem jest œmiertelnie powa¿ny i zasadniczy,<br />
czasem b³aznuje, wyœmiewaj¹c siê bardziej z siebie ni¿ z<br />
innych. Najpraw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bniej posiada zarówno charyzmê,<br />
jak i talenty aktorskie, skoro nieraz i nie dwa sam<br />
prowadzi³ program, spaceruj¹c po niewielkim studio. Co<br />
wiêcej, nikt siê podczas jegom programów nie nudzi,<br />
niezale¿nie od du¿ej porcji dydaktyki i odk³amanej<br />
historii.<br />
Drug¹ i chyba <strong>do</strong>minuj¹c¹ formê dziennikarstwa<br />
uprawianego przez Becka stanowi¹ panele z udzia³em<br />
historyków, myœlicieli politycznych i ludzi z nazwiskami.<br />
Zaprasza na nie widzów, którzy mog¹ braæ udzia³ w<br />
dyskusji. Poleca im uprzednio <strong>do</strong> przeczytania<br />
odpowiednie lektury. I co wydaje siê wa¿niejsze, w<br />
specjalnych programach uczestniczy tak¿e m³odzie¿, w<br />
podziale na uczniów szko³y œredniej i studentów. Obrady<br />
tocz¹ siê nad dzia³alnoœci¹ tzw. postêpowców, poczynaj¹c<br />
od Teo<strong>do</strong>ra Roosevelta , który by³ kiedyœ jego<br />
bo¿yszczem. WyraŸnie widaæ, i¿ Glenn Beck nie wyzby³<br />
siê dawnych sentymentów <strong>do</strong> ostatniego romantyka w<br />
Bia³ym Domu.<br />
Najostrzejszej analizie poddawa³ Woodrow Wilsona i<br />
Glenn Beck<br />
Nowy £ad Franklina Delano Roosevelta. Spotkanie z<br />
autorem ksi¹¿ki pt „New Deal or Rough Deal”, które<br />
obna¿y³o nieskutecznoœæ programu wyjœcia z Wielkiej<br />
Depresji, realizowanego przez tego prezydenta, otworzy³o<br />
s³uchaczom oczy. Jeden z fascynuj¹cych programów<br />
ukazywa³ po<strong>do</strong>bieñstwa pomiêdzy faszyzmem a<br />
komunizmem. Panele dyskusyjne, pod has³em “Hope,<br />
Faith and Charity”, apelowa³y o przywrócenie tych<br />
wszystkich wartoœci, które uczyni³y Stany Zjednoczone<br />
wielkim krajem. W konserwatywnym szaleñstwie Glenna<br />
Becka tkwi bezb³êdna metoda. Daj¹c telewidzom<br />
podstawê <strong>do</strong> w³asnych przemyœleñ, mo¿e sobie pozwoliæ<br />
na bezlitosn¹ krytykê transformacji przeprowadzanej przez<br />
Baracka Obamê. Nie oszczêdza te¿ zagorza³ych ideologów<br />
w jego administracji. Nic dziwnego, i¿ jest podmiotem<br />
ci¹g³ej nagonki.<br />
Glenn wykazuje ogromne talenty organizacyjne i uwa¿a<br />
siê go za za³o¿yciela Partii Herbacianej. Z jego inicjatywy<br />
odby³a siê bowiem pierwsza Tea Party w Waszyngtonie.<br />
Wybra³ na ni¹ w³aœciwy dzieñ, w wiêc 15. kwietnia. 2009<br />
r., w którym zamyka siê podatkowe rozliczenia. Do<br />
wspó³czesnej historii przesz³y dwie wielkie manifestacje<br />
urz¹dzone w stolicy. a wiêc „9-12 Project” i „Restoring<br />
Honor”. W tym ostatnim szgromadzeniu wziê³o udzia³<br />
prawie pó³ miliona ludzi. Przyczyni³ siê on w du¿ej mierze<br />
<strong>do</strong> republikañskiego zwyciêstwa w ostatnich wyborach.<br />
Niestrudzony Glenn Beck jest tak¿e autorem<br />
poczytnych ksi¹¿ek, które figurowa³y na liœcie<br />
bestsellerów.<br />
Halina Jensen
16 KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
Pijawki na wszystkie choroby<br />
Pijaaawki, pijaaawki, pijaaawki na wszystkie choroby sprzedajêêê” takie wo³anie s³ychaæ<br />
by³o na miejskich rynkach lub targach 80, 120, 200 lat wstecz, miêdzy innymi w Polsce,<br />
Rosji, na Wêgrzech.<br />
Krzycza³ tak obwoŸny sprzedawca pijawek,<br />
oferuj¹cy “cu<strong>do</strong>wne lekarstwo z Bo-<br />
¿ej apteki”. Dziœ tych sprzedawców ju¿ nie<br />
ma. Czy to znaczy, ¿e pijawki straci³y<br />
swoj¹ magiczn¹ moc Nic po<strong>do</strong>bnego,<br />
zmieni³y siê tylko czasy. “Wynalazek”<br />
syntetycznych leków po 1945 roku i moda<br />
na b³yskawiczne efekty wszelkiego rodzaju<br />
kuracji, odsunê³a na bok te po¿yteczne<br />
stworzonka. Pijawki przesta³y byæ<br />
atrakcyjne w œwiatku medycznym. W <strong>do</strong>datku<br />
nie mo¿na ich by³o opatentowaæ –<br />
nie mog³y wiêc przynosiæ bilionowych<br />
<strong>do</strong>chodów. W zwi¹zku z tym zosta³y tak<br />
jak i zio³a “zamiecione pod dywan”. Chemia<br />
i chirurgiczny skalpel zajê³y ich<br />
miejsce.<br />
Czy pijawki zupe³nie posz³y w zapomnienie<br />
Nie. Nawet przeciwnie. Od czasów<br />
pierwszej wojny œwiatowej ruszy³y<br />
badania nad pijawkami.<br />
Jak „dzia³a” pijawka<br />
W dalekiej przesz³oœci ludzie wiedzieli,<br />
¿e pijawki s¹ <strong>do</strong>bre na wszystko i to im<br />
wystarczy³o. Nikogo nie interesowa³o jak<br />
to siê dzieje, ¿e tyle <strong>do</strong>legliwoœci mo¿na<br />
usun¹æ przy pomocy tego ma³ego, niepozornego<br />
robaczka. “Wypija z³¹ krew”<br />
mawiano kiedyœ i temat siê koñczy³. W<br />
ostatnim stuleciu naukowcy zaczêli siê<br />
zastanawiaæ co sprawia, ¿e pijawka jest<br />
tak potê¿nym remedium na wiele chorób.<br />
W Rosji, Niemczech – wschodnich i zachodnich,<br />
Polsce, Francji, Malezji, Izraelu,<br />
USA, Kanadzie naukowcy zaczêli badaæ<br />
bu<strong>do</strong>wê pijawki, sk³ad chemiczny jej<br />
wydzielin, mechanizm jej dzia³ania. I<br />
okaza³o siê, ¿e pijawka to ogromne chemiczne<br />
laboratorium zamkniête w malutkim<br />
ciemnobr¹zowym cia³ku. Pijawka<br />
ma trzy szczêki z ostrymi z¹bkami, którymi<br />
mo¿e z ³atwoœci¹ przegryŸæ siê nawet<br />
przez grub¹ skórê konia. Tych z¹bków<br />
naliczono ok. 360. Pijawka przysysa siê<br />
obydwoma koñcami <strong>do</strong> swego “sponsora”<br />
i zaczyna swój “obiad”. I tu niespodzianka.<br />
Zanim zacznie piæ nasz¹ krew,<br />
wpuszcza w cia³o swego ¿ywiciela maleñk¹<br />
kropelkê “œliny”. W tej ma³ej iloœci<br />
p³ynu mieœci siê ponad 140 potê¿nych<br />
chemicznych “enzymów”, które <strong>do</strong>konuj¹<br />
tych wszystkich cudów, o których s³yszy<br />
siê w zwi¹zku z pijawkami. Có¿ to za cu<strong>do</strong>wny<br />
p³yn Kilka zwi¹zków przeciw zakrzepowych,<br />
kilka naturalnych antybiotyków,<br />
p³yny przenosz¹ce inne zwi¹zki<br />
przez tkanki, p³yny rozrzedzaj¹ce krew,<br />
wzmacniaj¹ce ¿y³y, tkankê ³¹czn¹ i wiele<br />
innych “cu<strong>do</strong>wnoœci”. Doœæ, ¿e pijawka<br />
u¿ywana jest w wiêkszoœci szpitali amerykañskich<br />
przy najciê¿szych operacjach,<br />
armia izraelska u¿ywa ich w otwartym leczeniu,<br />
Polska, Rosja, Niemcy, Francja<br />
“wróci³y” <strong>do</strong> pijawek, Indie, kraje wschodu,<br />
Azja u¿ywaj¹ pijawek nieprzerwanie<br />
od tysiêcy lat.<br />
Wielk¹ zas³ugê w usystematyzowaniu i<br />
ustaleniu jakie choroby leczy pijawka ma<br />
Rosja. W obozach pracy na jej terenie od<br />
pocz¹tku XX wieku robiono <strong>do</strong>œwiadczenia<br />
z pijawkami. Wybierano tysi¹ce wiêŸniów<br />
z t¹ sam¹ chorob¹, próbowano stawiaæ<br />
im pijawki w ró¿nych miejscach<br />
cia³a, i opisywano rezultaty. Tak w bestialskich<br />
warunkach powsta³a usystematyzowana<br />
lista chorób wyleczalnych przy<br />
pomocy pijawek. Do³¹czone s¹ <strong>do</strong> tego<br />
opisy terapii. PóŸniej wspólne wysi³ki<br />
Rosjan, Niemców i Izraelitow pozwoli³y<br />
na sporz¹dzenie listy ponad 530 chorób,<br />
przy których leczeniu pomocne s¹ pijawki.<br />
Dziœ wiedza ta powiêkszy³a siê o jeszcze<br />
jedn¹ nowinê. Ustalono metodê kompleksowego<br />
oczyszczania cia³a z toksyn,<br />
z³ogów i innych truj¹cych zwi¹zków.<br />
Okaza³o siê, ¿e enzymy pijawki s¹ w stanie<br />
“restrukturyzowaæ” krew na poziome<br />
cz¹steczki. Ma to kapitalne znaczenie. Z<br />
tego powodu nawet te choroby, których<br />
pijawka nie leczy, przebiegaj¹ znacznie<br />
³agodniej przy jej udziale. Dobrym przyk³adem<br />
s¹ stany przed i pooperacyjne.<br />
Jeœli pijawki zostan¹ u¿yte <strong>do</strong> oczyszczenia<br />
rejonu operowanego, to zabieg i rehabilitacja<br />
przebiegaj¹ na ogó³ bez zak³óceñ.<br />
Dlatego w USA, mimo œcieraj¹cych<br />
siê lobby producentów leków syntetycznych<br />
i lekarzy naturalistów, pijawki s¹<br />
u¿ywane przez wiêkszoœæ szpitali na<br />
przyk³ad przy operacjach przyszycia odciêtych<br />
koñczyn, transplantacjach skóry<br />
po oparzeniach, otwartych operacjach<br />
serca itp.. Pijawki zosta³y zarejestrowane<br />
po raz drugi przez FDA w 2003 roku jako<br />
narzêdzie medyczne, na równi z np. z chirurgicznymi<br />
no¿yczkami.<br />
Jak to co napisa³em powy¿ej odnosi siê<br />
<strong>do</strong> naszych ma³ych, codziennych <strong>do</strong>legliwoœci<br />
Bywa, ¿e gorzej s³yszymy, s³abiej<br />
widzimy, po niedzielnym obiedzie coœ<br />
nam wypycha bluzkê po prawej stronie w<br />
pasie, bol¹ nas kolana, rano nie mo¿emy<br />
siê wyprostowaæ choæ œpimy na nowym,<br />
drogim materacu, musimy siê “rozchodziæ”.<br />
Dokuczaj¹ nam ¿ylaki i bolesne<br />
hemoroidy. Do tej listy <strong>do</strong>daæ mo¿na kapi¹cy<br />
nos i ³zawi¹ce oczy, para<strong>do</strong>ntozê,<br />
bolesne miesi¹czki i z³e damskie humory,<br />
nad którymi nie sposób zapanowaæ. Wymieniaæ<br />
mo¿na d³ugo, choæ pewnie, drogi<br />
czytelniku, ju¿ znalaz³eœ w tej wyliczance<br />
w³asne <strong>do</strong>legliwoœci.<br />
Czy jesteœmy a¿ tak chorzy OdpowiedŸ<br />
brzmi – NIE. ¯adne z powy¿szych<br />
objawów nie oznaczaj¹ choroby. S¹ to<br />
tylko sygna³y ostrzegawcze, ¿e coœ w organizmie<br />
nie dzia³a prawid³owo.<br />
Czysty organizm<br />
Otó¿ na wymienione problemy i wiele<br />
innych zaczynamy “pracowaæ” w dzieciñstwie.<br />
Nasze organizmy stworzone s¹ <strong>do</strong><br />
od¿ywiania siê warzywami, orzechami,<br />
owocami i wod¹. Nikt nie zobaczy lwa razem<br />
z krow¹ zgodnie prze¿uwaj¹cych<br />
trawkê. Nikt nie zobaczy krowy poluj¹cej<br />
na owcê. Dzikie zwierzêta od¿ywiaj¹ siê<br />
zgodnie ze swoj¹ natur¹. Dlatego nie choruj¹.<br />
W czystym ciele nie ma chorób. Zauwa¿my,<br />
¿e gorzej jest z naszymi <strong>do</strong>mowymi<br />
zwierzakami, które jedz¹ przetworzon¹<br />
¿ywnoœæ. Kliniki weterynaryjne nie<br />
narzekaj¹ na brak pracy.<br />
My – ludzie jesteœmy w jeszcze gorszej<br />
sytuacji. Nasz Mruczuœ czy Azorek nie<br />
strzeli sety ¿ytniowki i nie popije col¹, a<br />
my, ludzie owszem, czêsto, gêsto bez<br />
umiaru.<br />
Teraz wiemy jak to dzia³a. Dopóki jeszcze<br />
ssiemy cyca mamy, to jakoœ idzie. Pani<br />
<strong>do</strong>kor chwali: synek zdrowy, roœnie<br />
<strong>do</strong>brze, przybiera na wadze, œpi <strong>do</strong>brze,<br />
nie p³acze. Ale nasza mama straci³a pokarm,<br />
albo jest nowoczesn¹ mam¹, która<br />
dba o figurê i kszta³t piersi i odstawi³a nas<br />
od piersi. I jest pierwszy w ¿yciu problem<br />
zdrowotny. Zaparcia, biegunki, wysypki,<br />
nocne p³acze, to pocz¹tek naszej odyseii.<br />
Wszechogarniaj¹ca<br />
chemia<br />
Ile to razy wêdruj¹c<br />
ulicami czujemy od<br />
przechodz¹cych obok osób zapach<br />
proszku <strong>do</strong> prania i p³ynu <strong>do</strong><br />
p³ukania. To taki pozytywny i elegancki<br />
zapach. Zapach czystoœci. Problem polega<br />
jednak na tym, ¿e te chemiczne œrodki<br />
czystoœci z w³ókien materia³u przechodz¹<br />
<strong>do</strong> skóry. Po<strong>do</strong>bnie jest z past¹ <strong>do</strong> zêbów<br />
pe³n¹ chemikalii i cukru. Po<strong>do</strong>bnie jest z<br />
p³ynem <strong>do</strong> p³ukania ust, szamponem, od-<br />
¿ywkami i kosmetykami. Codziennie, dbaj¹c<br />
o urodê przyswajamy czyst¹ chemiê,<br />
która przez skórê prze<strong>do</strong>staje siê <strong>do</strong> krwi i<br />
w¹troby. Ach, ju¿ s³yszê pytania; to w czym<br />
praæ, jak myæ zêby, czym smarowaæ such¹<br />
skórê Jeœli chodzi o pranie polecam mieszaninê<br />
“Baking Soda” i borax’u. W³osy<br />
myjemy w ¿ó³tkach jajek, z <strong>do</strong>datkiem ³y¿ki<br />
oliwy z oliwek. Zêby myjemy w roztworze<br />
sody oczyszczonej i wody utlenionej. Zabieg<br />
ten spowoduje kilka rzeczy: wymyje zêby lepiej<br />
od najlepszej pasty, zabije bakterie w jamie<br />
ustnej, na jêzyku i migda³ach, zabije poranne<br />
niemi³e zapachy z ust, wybieli zêby.<br />
Czym smarowaæ such¹ skórê Extra Virgin<br />
Olive Oil, czyli oliw¹ <strong>do</strong> sa³atek. Nic tak nie<br />
ujêdrni skóry jak zwyk³a oliwa. Przypomnijmy<br />
sobie ile to razy bêd¹c we W³oszech,<br />
Hiszpanii, Grecji, zachwycaliœmy siê cer¹,<br />
w³osami mieszkaj¹cych tam ludzi. Sekret<br />
Nie. Czêsto stosowana oliwa, zarówno <strong>do</strong><br />
wewn¹trz jak i na zewn¹trz.<br />
Powrót <strong>do</strong> pijawek<br />
Czytelnik zapyta teraz, jak to wszystko<br />
ma siê <strong>do</strong> pijawek. Otó¿ chemia na d³u¿sz¹<br />
metê prowadzi <strong>do</strong> zatrucia, os³abienia i spowolnienia<br />
pracy naszego organizmu, a z czasem<br />
<strong>do</strong> ciê¿kich chorób. Pijawki pomagaj¹<br />
oczyszczaæ organizm. Powtórzmy jeszcze<br />
raz w czystym ciele nie ma chorób.<br />
¯eby to zilustrowaæ, wyobraŸmy sobie<br />
drzazgê wbit¹ w palec. Mo¿na leczyæ to<br />
objawowo – czyli tak jak dziœ siê to robi -<br />
zastosowaæ anybiotyk i proszek przeciw bólowi,<br />
czekaæ a¿ siê drzazga otorbi, a antybiotyk<br />
zlikwiduje stan zapalny. I tak <strong>do</strong> koñca<br />
¿ycia, na ka¿d¹ <strong>do</strong>legliwoœæ: proszki,<br />
proszki, proszki. A mo¿na potraktowaæ to<br />
przyczynowo i wyj¹æ drzazgê z palca. Pijawki<br />
w³aœnie usuwaj¹ przyczyny chorób –<br />
którymi w wiêkszoœci s¹ ró¿ne brudy, toksyny,<br />
chemia, które zalegaj¹ nasze organizmy.<br />
Oczyszczone cia³o powraca samo <strong>do</strong><br />
zdrowia.<br />
¯eby cia³o funkcjonowa³o poprawnie<br />
potrzebny jest balans pomiêdzy chemi¹,<br />
energi¹ i duchem. Zaburzenie tego balansu<br />
wytr¹ca nasz organizm z prawid³owego<br />
funkcjonowania. Wprawdzie z trudem, ale<br />
nasz organizm upora siê z m¹k¹, cukrem,<br />
alkoholem, itp. - “z³ymi” produktami, których<br />
mu <strong>do</strong>starczamy, ale nigdy nie przyswoi<br />
plastiku, syntetycznych zwi¹zków<br />
chemicznych, ropy naftowej, itp.. Te rzeczy<br />
zrujnuj¹ nam zdrowie <strong>do</strong> koñca. By<br />
utrzymaæ w³asciwy balans wystrzegajmy<br />
siê chemii, ¿yjmy mozliwie bez stresu, nakarmmy<br />
nasze cia³a tym, co nam stwórca<br />
nakaza³: warzywami, produktami lasu,<br />
owocami, czyst¹ wod¹. I najwa¿niejsze;<br />
oczyœæmy nasze cia³a z brudów, które ju¿<br />
siê w nas znalaz³y, a choroby ust¹pi¹, lub<br />
nigdy nas nie <strong>do</strong>siêgn¹.<br />
Oczyszczanie mo¿na zrobiæ na wiele sposobów;<br />
stosuj¹c zio³a, g³odówkê, specjalne<br />
diety, itp.. Jednak jedyn¹ form¹ rzeczywistego<br />
czyszczenia cia³a s¹ pijawki, gdy¿ u¿ywa<br />
ich konwencjonalna medycyna w ten sposób<br />
potwierdzaj¹c ich priorytetow¹ rolê.<br />
A ja <strong>do</strong>dam jeszcze, ¿e pijawka czyœci<br />
krew na poziomie cz¹steczki molekularnej,<br />
i dlatego jest cu<strong>do</strong>wnym œrodkiem na<br />
wszystko. Pijawki nie maj¹ skutków ubocznych<br />
w przeciwieñstwie <strong>do</strong> syntetycznych<br />
leków, nie maj¹ przeciwwskazañ, prócz paru;<br />
hemofilia – brak krzepliwoœci krwi,<br />
skrajne wyczerpanie, silna anemia, dzieci<br />
poni¿ej lat 10, rozrusznik serca, okres menstruacyjny,<br />
ci¹¿a.<br />
W ostatnich latach pijawki robi¹ furorê<br />
jako œrodek kosmetyczny, fenomenalnie<br />
odm³adzaj¹c twarz, usuwaj¹c lub co najmniej<br />
zmniejszaj¹c celulitis, wyg³adzaj¹c<br />
zmarszczki.<br />
Czy wynika z tego, ¿e pijawki s¹ panaceum<br />
na wszystko Nie, tak nie jest, medycyna<br />
konwencjonalna te¿ ma cuda w rêkawie.<br />
Pijawki wspieraj¹ medycynê. Ale mam<br />
propozycjê. Pomó¿my sobie sami powracaj¹c<br />
<strong>do</strong> ¿ywienia takiego, <strong>do</strong> jakiego zostaliœmy<br />
stworzeni i czyϾmy nasze organizmy<br />
stosuj¹c pijawki, a wtedy zdrowie nie<br />
bêdzie nastrêcza³o nam k³opotów.<br />
Nawet przy najciê¿szych chorobach <strong>do</strong>datkowe<br />
oczyszczanie organizmu przy pomocy<br />
pijawek, mo¿e spowo<strong>do</strong>waæ ust¹pienie<br />
choroby, lub znaczne jej zredukowanie.<br />
AP<br />
Tekst sponsorowany<br />
P I J A W K I<br />
MEDYCZNE<br />
HIRUDOTERAPIA<br />
Oczyszczaj¹c swoje cia³o,<br />
pozbywasz siê chorób.<br />
Tak¿e terapia odm³adzaj¹ca.<br />
Pijawki u¿ywane jednorazowo.<br />
Gabinet na Greenpoincie.<br />
Proszê dzwoniæ, by umówiæ siê na wizytê: 646-460-4212
UWAGA!<br />
NOWA LOKALIZACJA EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC<br />
7 Dey Street, Suite 700 - tylko dwie przecznice od dawnego miejsca,<br />
blisko Brodwayu na Dolnym Manhattanie. Pawe³ W. Janaszek zaprasza<br />
EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC<br />
Pawe³ W. Janaszek<br />
Od 18 lat dzia³amy w metropolii nowojorskiej.<br />
Prowadzimy sprawy z zakresu: sponsorowania na zielon¹<br />
kartê poprzez Departament Pracy, sponsorowanie<br />
rodzinne, wszelkiego rodzaju wizy, w tym wizy<br />
pracownicze i inne sprawy emigracyjne.<br />
Zapraszamy.<br />
Adres biura: 7 Dey Street, Suite 700<br />
New York, NY 10007<br />
Tel: (212) 385-6050, Fax: (212) 385-6052<br />
SKORZYSTAJ Z JESIENNEJ PROMOCJI!<br />
Co zrobiæ, ¿eby w USA siê nie zgubiæ, pracê znaleŸæ, kraj polubiæ<br />
Ucz siê u nas w HSELC jêzyka angielskiego<br />
☛ Metoda <strong>do</strong>stosowana <strong>do</strong> indywidualnych potrzeb uczniów<br />
☛ Konkurencyjne ceny, ma³e grupy i <strong>do</strong>mowa atmosfera<br />
☛ Dyplomowani nauczyciele z wieloletnim <strong>do</strong>œwiadczeniem, konwersacje z Native Speakers<br />
Prowadzimy zajêcia: Brooklyn - Greenpoint, Manhattan Midtown<br />
261 West 35th Street, II piêtro, p. # 203<br />
New York, NY 10001<br />
PrzyjdŸ na darmowe lekcje próbne!<br />
INFORMACJE I ZAPISY: 212-643-9444 - MÓWIMY PO POLSKU<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 17<br />
Emilia’s Agency<br />
574 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222<br />
Tel. 718-609-1675; 718-609-0222;<br />
Fax 718-609-0555 E-mail: sroczynska@mail.com<br />
✓ PODATKI INDYWIDUALNE - INCOME TAX ✓ NUMER PODATNIKA - ITIN<br />
✓ BILETY LOTNICZE I WYCIECZKI ✓ KOREKTA DANYCH W SOCIAL SECURITY<br />
✓ EMERYTURY SOCIAL SECURITY ✓ PE£NOMOCNICTWA I KLAUZULA APOSTILLE<br />
✓ T£UMACZENIA DOKUMENTÓW ✓ WYSY£A PIENIÊDZY<br />
✓ ZASI£KI DLA BEZROBOTNYCH ✓ WYSY£KA PACZEK<br />
✓AMERYKAÑSKIE ID I MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY<br />
✓ZAPROSZENIA DO USA ✓NOTARY PUBLIC (zawsze w agencji!)<br />
NOWOή!<br />
Dobra praca w internecie. Prosty plan. Wysokie zarobki.<br />
Ma³e wymagania. Praca <strong>do</strong>stêpna dla wszystkich.<br />
PO 24 MIESI¥CACH - EMERYTURA<br />
ORAZ WYPRACOWANA PROWIZJA<br />
WejdŸ na stronê internetow¹:<br />
www.mromar.124online.com<br />
i zapisz siê na listê oczekuj¹cych (waiting list)<br />
lub zadzwoñ pod nr tel.: 718-388-0253<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Plus</strong> poszukuje operatywnych osób, ³atwo<br />
nawi¹zuj¹cych kontakty z ludŸmi <strong>do</strong> zbierania og³oszeñ.<br />
Tel. 718-389-3018<br />
Zapraszamy 7 dni w tygodniu<br />
Grand Opening - Wielkie Otwarcie<br />
Z³ota Rybka Restaurant<br />
931 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222<br />
tel.718-389-6105<br />
Pierwszy na Greenpoincie polsko-amerykañski bufet<br />
zaprasza na lunch i obia<strong>do</strong>-kolacje.<br />
Oferujemy ponadto:<br />
❍ Dania na miejscu i na wynos<br />
❍ Przygotowanie imprez okolicznoœciowych<br />
❍ Catering<br />
Restauracja czynna 7 dni w tygodniu od 11 am <strong>do</strong> 9 pm<br />
Tutaj zjesz ile chcesz!<br />
Polamer Millennium<br />
133 Greenpoint Ave.<br />
Brooklyn, NY 11222<br />
tel. (718)389-5858<br />
Polamer Maspeth<br />
64-02 Flushing Ave.<br />
Maspeth, NY 11378<br />
tel. 718 326-2260<br />
Wysy³amy, sprzedajemy, pomagamy<br />
☛ paczki lotnicze i morskie<br />
☛ najtañsze bilety lotnicze<br />
☛ przesy³ka pieniêdzy/ US Money Express<br />
☛ mienie przesiedleñcze, samochody, kontenery<br />
☛ paczki okolicznoœciowe na ka¿d¹ okazjê<br />
☛ najpiêkniejsze kwiaty, wi¹zanki i wieñce<br />
☛ podró¿e egzotyczne i wycieczki po USA<br />
☛ t³umaczenia, zaproszenia, apostille<br />
☛ notariusz, asysta w urzêdach<br />
☛ wynajem samochodów<br />
Zainteresownych prenumerat¹<br />
tygodnika<br />
KURIER PLUS<br />
informujemy, ¿e roczny<br />
abonament wynosi &70,<br />
pó³roczny $40, a kwartalny $25.<br />
Jeœli chcesz otrzymywaæ nasz<br />
tygodnik <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu,<br />
zamów pronumeratê:<br />
718-389-3018<br />
Business Consulting Corp.<br />
Ewa Duduœ - Accountant<br />
Firma z wieloletnim <strong>do</strong>œwiadczeniem prowadzi:<br />
✓ Rozliczenia podatków<br />
indywidulanych<br />
i biznesowych<br />
(jeden w³aœciciel, partnerstwo,<br />
korporacja),<br />
✓ Pe³n¹ ksiêgowoœæ<br />
✓ Rejestracjê i rozwi¹zywanie<br />
biznesów<br />
110 Norman Ave., Brooklyn, NY 11222<br />
718-383-0043; 917-833-6508<br />
Fortunato Brothers<br />
289 MANHATTAN AVE.<br />
(w pobli¿u Metropolitan Ave.)<br />
BROOKLYN, N.Y. 11211<br />
CAFFE - PASTICCERIA<br />
ESPRESSO - SPUMONI<br />
GELATI - CAKES<br />
OTWARTE CODZIENNIE<br />
DO 11:00 WIECZOREM<br />
DO 12:00 W NOCY<br />
W WEEKENDY<br />
TEL. (718) 387 - 2281<br />
FAX (718) 387 - 7042
18<br />
Wyciek kontrolowany<br />
S¹dz¹c z zainteresowania mediów, najwiêksz¹ sensacj¹<br />
minionego tygodnia by³ miêdzynaro<strong>do</strong>wy skandal<br />
polityczny sprowokowany przez „przeciek” z Departamentu<br />
Stanu. Czemu piszemy o tym w „Bañkach” Bo<br />
– jak siê okaza³o – w pewnym sensie odpowiada za to<br />
wszystko Lady Gaga. Serio! Ponoæ to p³yta z jej<br />
przebojami pos³u¿y³a jako noœnik <strong>do</strong> utrwalenia<br />
danych, wyprowadzonych po cichu ze œciœle strze¿onych<br />
archiwów dyplomatycznych Waszyngtonu...<br />
Treœci, na jakie z „Pokerow¹ twarz¹” rzucili siê<br />
„Papparazzi”, te¿ trafi³y siê im zreszt¹ g³ównie<br />
rozrywkowe. G³êboko skrywane, straszliwe – jak siê<br />
spodziewano – tajemnice wywiadu, wywleczone na<br />
pierwsze strony gazet i telewizyjnych dzienników –<br />
okaza³y siê... ¿a³osne. Ktoœ tam porówna³ Angelê<br />
Merkel <strong>do</strong> patelni teflonowej, ¿e niby wszystko<br />
sp³ywa po niej jak woda po kaczce. Ktoœ<br />
niepochlebnie skomentowa³ ¿ycie towarzyskie Silvio<br />
Berlusconiego. Ktoœ inny porówna³ Sarê Palin <strong>do</strong><br />
Jaros³awa Kaczyñskiego (tyle ¿e ³adniejsza i nosi<br />
Agent Tomasz Ma³ecki<br />
garsonkê). Chocia¿ nie, sorry, to nie w „Wiki” tylko w<br />
magazynie „Wprost” (sk¹din¹d te¿ na „W”). Ale w<br />
gruncie rzeczy œwiat nie <strong>do</strong>wiedzia³ siê z tych<br />
„wycieków” niczego, czego by ju¿ wczeœniej nie by³o<br />
wia<strong>do</strong>mo.<br />
¯e – za kulisami wielkiej polityki – ludzie plotkuj¹ jak<br />
w maglu. I ¿e – znów jak w maglu – <strong>do</strong>gaduje siê tam<br />
ró¿ne sprawy krakowskim targiem: my wam to (traktat<br />
rozbrojeniowy, sankcje, rezygnacja z tarczy) wy nam<br />
tamto (wizy, kontrakt gazowy, pomoc w Iranie).<br />
Wszak od stuleci wia<strong>do</strong>mo, ¿e mocarstwa nie maj¹ –<br />
jak to siê kiedyœ mawia³o o Anglii – ani sta³ych<br />
wrogów, ani przyjació³. Trwa³e s¹ tylko ich polityczne<br />
interesy.<br />
Natomiast wywiady... có¿, jeden James 007 powagi<br />
s³u¿b nie uczyni. Nawet przy wsparciu logistycznym<br />
agentów 07 i 0.<br />
Tote¿ i nasza nadwiœlañska ubieg³otygodniowa<br />
sensacja z ABW w tle, czyli coming out mitycznego<br />
Agenta Tomka, zrobi³a na publicznoœci mniejsze<br />
wra¿enie ni¿ pewnie spodziewa³ siê sam Tomek,<br />
wychodz¹c (a w³aœciwie wyje¿d¿aj¹c na harleyu) ze<br />
swojej tajniackiej teczki wprost na ok³adkê<br />
„Newsweeka”.<br />
I to ma byæ „ten” Tomek Cz³owiek, który zba³amuci³<br />
babsk¹ obsadê Sejmu i telewizji TVN Facet, który<br />
sam jeden wsadza³ za kraty gangi przestêpcze w ca³ej<br />
Polsce i osobiœcie nadzorowa³ polowania z nagonk¹ na<br />
Kwaœniewskiego i Leppera Najlepszy fachowiec od<br />
afer (willowa, gruntowa) których nie by³o<br />
Rozczarowanie, a w³aœciwie za¿enowanie, jest tu<br />
chyba nawet wiêksze, ni¿ w przypadku Wiki Leaks.<br />
Tomek, przebrany przez agencjê za fryzjera z Pcimia<br />
Dolnego (nie ujmuj¹c niczego miastu Pcim ani jego<br />
Weronika Pazura<br />
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010<br />
fryzjerom), skutecznie<br />
uchodzi³ otó¿ w<br />
œro<strong>do</strong>wisku swoich<br />
figurantów (a by³y to elity<br />
elit) za wyrobionego<br />
towarzysko i kulturalnie<br />
rekina biznesu. I na ten<br />
swój tandetny wizerunek<br />
nabiera³ zarówno innych<br />
(jak ³atwo zgadn¹æ równie<br />
autentycznych) biznesmenów,<br />
ale te¿ ró¿ne prominentne<br />
panie, które<br />
tuzinami wpada³y w jego<br />
ramiona spragnione – jak<br />
sam uwa¿a – g³ównie jego<br />
pieniêdzy. Wpatrzone w<br />
wy¿elowan¹ fryzurê agenta<br />
oraz jego „dizajnerski”<br />
pasek z klamr¹ z logo<br />
D&G, owe damy sk³ada³y<br />
mu niedwuznaczne<br />
propozycje. G³ównie<br />
korupcyjne. A jedna z nich, by³a ma³¿onka aktora<br />
Cazarego Pazury – Weronika, nie tylko sk³ada³a, ale<br />
te¿ przyjmowa³a. Na pocz¹tek „prezent” w postaci stu<br />
tysiêcy z³otych (ma siê rozumieæ, ¿e tylko w<br />
charakterze zaliczki na poczet przysz³ych wspólnych<br />
interesów, za „obs³ugê prawn¹”).<br />
Teraz Weronika napisa³a ksi¹¿kê –„Chcê byæ jak<br />
Kinga Rusin<br />
Alicja Bachleda-Curuœ<br />
agent”, w której demaskuje pod³y<br />
charakter i podstêpne knowania Tomka<br />
(od razu deklaruj¹c w tytule, ¿e czyni to<br />
w zamiarze przejêcia jego biurka w<br />
ABW).<br />
W odwecie agent zapowiada, ¿e lada dzieñ<br />
uka¿e siê drukiem jego wersja historii z<br />
Weronik¹, bo w³aœnie zadebiutowa³ w<br />
charakterze autora literatury – nazwijmy to<br />
– konfesyjnej. Ksi¹¿ka agenta Tomka ma<br />
bowiem nosiæ tytu³ „Agent Tomek.<br />
SpowiedŸ”. Ju¿ publikowane w tabloidach<br />
fragmenty dzie³a nie pozostawiaj¹<br />
w¹tpliwoœci, ¿e bêdzie to sensacja z gatunku<br />
tych na Wiki Leaks. ¯e ¿ycie to magiel,<br />
mianowicie. A raczej wielka pralnia...<br />
Inna sprawa, ¿e pañstwo Weronika i Tomek<br />
maj¹ w tym swoim pisarstwie coraz<br />
wiêksz¹ konkurencjê. Bo oto od jakiegoœ<br />
czasu coraz liczniejsze grono celebrytów<br />
zabiera chleb Chiñczykom, osobiœcie<br />
(publicznie) pior¹c swoje brudy i rozliczaj¹c<br />
siê z romansów, interesów i ¿ycia na ³amach<br />
fabularyzowanych „pamiêtników”.<br />
Jako narzêdzie porachunków z by³ym<br />
mê¿em i zarazem rodzaj terapii (grupowej,<br />
bo w obecnoœci czytelników) zosta³a – na<br />
przyk³ad – pomyœlana ksi¹¿ka telewizyjnej<br />
prezenterki i bizneswoman z bran¿y<br />
kosmetycznej – Kingi Rusin.<br />
Nawet tytu³ publikacji – „Co z tym ¿yciem”<br />
- nawi¹zuje <strong>do</strong> publicznej dzia³alnoœci jej<br />
ex-ma³¿onka, dziennikarza Tomasza Lisa.<br />
Tym bardziej czyni to zawartoϾ.<br />
W kolejce <strong>do</strong> wydawców czeka te¿ – jak wieœæ<br />
tabloi<strong>do</strong>wa niesie – kolejna ulubienica du¿ego i<br />
ma³ego ekranu, Alicja Bachleda-Curuœ, niedawno<br />
porzucona przez gwiazdê jeszcze wiêkszego formatu,<br />
Colina Farrella. Po<strong>do</strong>bno pani Alicja ma zamiar<br />
opublikowaæ swoje wspomnienia ze zwi¹zku ze<br />
s³ynnym irlandzkich enfant terrible wspó³czesnego<br />
kina.<br />
Na razie Colin nie zabiera g³osu w tej sprawie,<br />
po<strong>do</strong>bnie jak Tomasz Lis w przypadku ksi¹¿ki by³ej<br />
ma³¿onki. Ale niewykluczone, ¿e „druga strona” zechce<br />
walczyæ o swoj¹ wersjê wydarzeñ t¹ sam¹ broni¹...<br />
W tej sytuacji pojawiaj¹ce siê od jakiegoœ czasu<br />
przepowiednie na temat za³amania na rynkach<br />
ksiêgarskich nie maj¹ chyba wiêkszego uzasadnienia.<br />
Bior¹c bowiem pod uwagê burzliwe ¿ycie emocjonalne<br />
wspó³czesnych celebrytów, wydawcy mog¹ spaæ<br />
spokojnie. Materia³u na dziesi¹tki pamiêtników (i<br />
kontr-pamiêtników) nie zabraknie przez najbli¿szych<br />
kilka dekad. Wystarczy, ¿e za pióro chwyc¹ kolejne<br />
dziewczyny George’a Clooneya. I – odpowiednio –<br />
Kuby Wojewódzkiego...<br />
Marian Polak-Chlabicz
KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010 19<br />
Jan Wróblewski - cz³owiek magnes<br />
Mistrz: bioenergoterapeuta-radiesteta-magnetyzer<br />
☛ Uzdrawia holistycznie (ca³oœciowo) - od uk³adu nerwowego<br />
(stresy) po stopy<br />
☛ Usuwanie stanów zapalnych, blokad energetycznych<br />
☛ Oczyszczanie w¹troby, trzustka, tarczyca, miêœniaki, prostata,<br />
hemoroidy, guzki<br />
☛ Usuwanie stanów zapalnych krêgos³upa<br />
☛ Uzdrawianie ze zdjêcia (ocena zdrowia)<br />
☛ Radiescezyjna ocena mieszkañ<br />
Na wizytê mo¿na umówiæ siê w ka¿dym dniu tygodnia. Proszê dzwoniæ:<br />
347-644-3960<br />
Adres: 210 Freeman Street, Apt. 1L, Brooklyn - Greenpoint<br />
„ALVEO” - ELIKSIR ¯YCIA<br />
DARMOWE KONSULTACJE ZDROWIA I SUKCESU<br />
Ekstrakt 26 zió³<br />
Zapobiega chorobom<br />
i utrzymuje organizm w zdrowiu<br />
✯ Oczyszcza z toksyn<br />
✯ Wzmacnia uk³ad kostny i nerwowy<br />
✯ Dodaje energii, odm³adza i uodpornia<br />
✯ Od¿ywia serce, mózg i usuwa cholesterol<br />
✯ Iry<strong>do</strong>logia - diagnoza zdrowia, ocena uk³adu<br />
nerwowego, odpornoœciowego, toksycznoœci,<br />
dieta, wskazówki trybu ¿ycia<br />
KUPON<br />
Sezonowa<br />
zni¿ka<br />
HERBARIUS – 620 Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 - Greenpoint, Tel. 718-389-6643<br />
663 Grandview Ave., Ridgewood, NY 11385, (718) 366-3200<br />
www.mortonridgewood.com<br />
Pe³ne us³ugi pogrzebowe ju¿ od $2.475. W tym wizytacje, trumna<br />
i wszystkie niezbêdne profesjonalne us³ugi.<br />
Przewóz zw³ok <strong>do</strong> Polski w konkurencyjnej cenie.<br />
KISZKA<br />
P O L E C A M Y<br />
Adwokaci:<br />
Connors and Sullivan Attorneys at<br />
Law PLLC, Joanna Gwozdz -<br />
adwokat, tel. 718-238-6500 ext. 233<br />
Agencje:<br />
Ania Travel Agency, 57-53 61st<br />
Street, Maspeth, tel. 718-416-0645<br />
Anna-Pol Travel, 821 A Manhattan<br />
Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2423<br />
Emilia’s Agency, 574 Manhattan<br />
Ave, Greenpoint, tel .718-609-1675,<br />
718-609-0222, Fax: 718-609-0555,<br />
E-mail: sroczynska@mail.com<br />
Lighthouse Home Services,<br />
896 Manhattan Ave., Fl.3 Suite 37,<br />
Greenpoint, tel.718-389-3304<br />
Polamer Millenium, 133 Greenpoint<br />
Ave. Greenpoint, tel. 718-389-5858;<br />
Polamer Maspeth, 64-02 Flushing<br />
Ave., Maspeth, tel.718-326-2260<br />
Akupunktura,<br />
Medycyna Naturalna<br />
Acupuncture and Chinese Herbal<br />
Center, 144-48 Roosevelt Ave.#MD-<br />
A, Flushing, tel.718-359-0956<br />
oraz 1839 Stillwell Ave. Brooklyn,<br />
718-266-1018<br />
Hiru<strong>do</strong>terapia - pijawki medyczne:<br />
tel. 646-460-4212<br />
Apteki - Firmy Medyczne<br />
Apteka Pharmacy, 937 Manhattan<br />
Ave. Greenpoint, tel. 718-389-4544<br />
www.chopinchemists.com<br />
Biuro Imigracyjne<br />
European Advocacy Council, LLC -<br />
Pawe³ Janaszek, 80 Maiden Lane, 14<br />
fl., p.1404, Manhattan,<br />
tel. 212-385-6050<br />
Domy pogrzebowe:<br />
Arthur’s Funeral Home, Greenpoint<br />
207 Nassau Ave. róg Russel<br />
Tel. 718. 389.8500<br />
Morton Funeral Home, Ridgewood<br />
Chaples, 663 Grandview Ave.<br />
Ridgewood,<br />
tel. 718-366-3200<br />
Stobierski Lucas Gardenview<br />
Funeral Home Ltd. 161 Driggs Ave,<br />
Greenpoint, tel. 718-383-7910<br />
Finanse<br />
Trade Wall Street International,<br />
739 Manhattan Avenue, Greenpoint<br />
tel. 718-609-4100<br />
Firmy wysy³kowe<br />
Sabina Grochowski, MD medycyna<br />
odm³adzaj¹ca i regeneruj¹ca, 850 7<br />
Ave. suite 501, miêdzy 54, a 55 Street<br />
tel. 212-586-2605<br />
www.manhattanmedicalpractice.com<br />
Przychodnia Medyczna, 126<br />
Greenpoint Avenue, Greenpoint, -<br />
lekarze specjaliœci: Andrzej Salita,<br />
Urszula Salita, Florin Merovici i inni;<br />
tel. 718-389-8822, 24h. 917-838-6012<br />
Naprawa samochodów<br />
JK Automotive, 384 McGuinness<br />
Blvd. Greenpoint, tel. 718-349-0433<br />
Nieruchomoœci – Po¿yczki<br />
Adas Realty, 150 N 9th Street,<br />
Williamsburg, tel.718-599-2047;<br />
Cezar Of Queens, Cezary Doda,<br />
tel. 718-544-4000, cell. 917-414-8866;<br />
www.cezarsells.com<br />
Restauracje<br />
Z³ota Rybka Restaurant, 931<br />
Manhattan Ave. Greenpoint<br />
tel. 718-389-6105<br />
Rozliczenia podatkowe<br />
Business Consulting Corp. Ewa<br />
Duduœ, 110 Norman Ave.Greenpoint,<br />
tel. 718-383-0043, cell. 917-833-6508<br />
Micha³ Pankowski Tax &<br />
Consulting Expert, 97 Greenpoint<br />
Ave. Brooklyn<br />
718- 609-1560, 718-383-6824;<br />
Sale bankietowe<br />
Princess Manor, 92 Nassau Ave.,<br />
Greenpoint, tel. 718-389-6965<br />
Sklepy<br />
Fortunato Brothers, 289 Manhattan<br />
Ave. Williamsburg, tel. 718-387-2281<br />
Herbarius, 620 Manhattan Ave.,<br />
Greenpoint, tel. 718-389-6643<br />
Kiszka, 915 Manhattan Ave.<br />
Greenpoint, tel. 718-389-6149;<br />
Szko³y - Kursy<br />
Caring Professionals - bezp³atne<br />
kursy HHA i PCA - 70-20 Austin<br />
Street, Suite 135, Forest Hills;<br />
tel. 718-897-2273<br />
HSELC - Szko³a Jêzyka Angielskiego,<br />
261 West 35th Street, II piêtro, p. 203,<br />
Manhattan. Zajêcia - równie¿ na<br />
Greenpoincie.<br />
tel. 212-643-9444<br />
The Royal English School, 861<br />
Manhattan Ave., Greenpoint<br />
Tel. 718-349-6814<br />
NAJSMACZNIEJSZE<br />
DOMOWE WÊDLINY<br />
915 Manhattan Ave.<br />
Brooklyn, N.Y. 11222<br />
Tel: (718) 389-6149<br />
57-59 61st. Street<br />
Maspeth, N.Y. 113478<br />
Tel: (718) 326-0997<br />
Doma Export, Biuro G³ówne 1700<br />
Blancke Street, Linden, NJ,<br />
tel. 908-862-1700; Biura turystyczne -<br />
tel. 973-778-2058 oraz 1-800-229-<br />
3662; services@<strong>do</strong>maexport.com<br />
Gabinety lekarskie:<br />
Joanna Badmajew, MD, DO,<br />
Medycyna Rodzinna,<br />
6051 Fresh Pond Road, Maspeth,<br />
tel. 718-456-0960<br />
Anna Duszka, MD - pediatra<br />
934 Manhattan Ave. Greenpoint<br />
718-389-8585 lub ZocDoc.com<br />
Danuta Czy¿, DDS & Adam<br />
Wojtasiewicz, DDS., dentyœci, 61-29<br />
81st. Street, Middle Village;<br />
718-507-2847;347-255-3630;<br />
Greenpoint Eye Care LLC,<br />
dr Micha³ Kiselow, okulista,<br />
909 Manhattan Ave., Greenpoint,<br />
tel. 718-389-0333<br />
Unia Kredytowa<br />
Polsko-S³owiañska Federalna Unia<br />
Kredytowa: www.psfcu.com<br />
1-800-297-2181,<br />
tel. 718-894-1900<br />
Us³ugi fotograficzne<br />
Fotografia studyjna i plenerowa -<br />
www.artpix-studio.com<br />
tel. 917-328-8459<br />
Us³ugi internetowe<br />
Strony internetowe: tel. 646-450-<br />
2060; www.spec4pc.com<br />
E-mail: info@euroaim.com<br />
Us³ugi transportowe<br />
Ryszard Limo - Florida Connection<br />
24 godziny service, tel. 646-247-3498;<br />
lub 561-305-2828
20 KURIER PLUS 4 GRUDNIA 2010