BR1/2015
Bieg Rzeźnika nr 1/2015, edycja biuletynu: Poznań. BR to oficjalny biuletyn zapowiadający maraton Bieg Rzeźnika, który odbywa się w samym sercu Bieszczad.
Bieg Rzeźnika nr 1/2015, edycja biuletynu: Poznań. BR to oficjalny biuletyn zapowiadający maraton Bieg Rzeźnika, który odbywa się w samym sercu Bieszczad.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
OFICJALNY BIULETYN BIEGU RZEŹNIKA | NR 1 / <strong>2015</strong> | EGZEMPLARZ BEZPŁATNY<br />
MARATON<br />
W SERCU BIESZCZAD<br />
Wielkimi krokami zbliża<br />
się czerwcowy długi<br />
weekend a wraz z nim<br />
Bieg Rzeźnika. Ta urastająca już do<br />
miana legendy impreza odbywa się<br />
w jednym z najbardziej dzikich i za<br />
razem malowniczych regionów naszego<br />
kraju.<br />
W SERCU BIESZCZAD<br />
Trasa biegu poprowadzona została<br />
czerwonym szlakiem bieszczadzkim.<br />
Start odbędzie się w Komańczy<br />
o wschodzie słońca 5 czerwca,<br />
skąd czerwonym szlakiem uczestnicy<br />
udadzą się w kierunku masywu<br />
Wysokiego Działu. Jeszcze na<br />
podbiegu podziwiać będzie można<br />
unikalne w swojej genezie Jeziorka<br />
Duszatyńskie będące pozostałością<br />
po wielkim osuwisku ziemi z 1907<br />
r. które utworzyło naturalne zapory<br />
blokując wody potoku Olchowaty.<br />
Dalej szlak wspina się w kierunku<br />
jednej z dwóch znaczących kulminacji<br />
Wysokiego działu – Chryszczatej<br />
(997m.n.p.m.).<br />
kontynuacja, strona 2<br />
S4<br />
ZAPOWIEDŹ<br />
MARATONÓW:<br />
BIEGAMY PRZEZ<br />
S6<br />
MAPA:<br />
ZOBACZ TRASY<br />
MARATONÓW<br />
S10<br />
ARTYKUŁ<br />
ŚWIADOMOŚĆ<br />
CIAŁA<br />
CAŁY TYDZIEŃ!<br />
NA DUŻEJ MAPIE<br />
TO SIŁA
I 2<br />
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA<br />
MARATON W SERCU BIESZCZAD<br />
KONTYNUACJA ZE STRONY 1.<br />
Tuż przed szczytem po lewej<br />
stronie szlaku znajduje się<br />
jeden z licznych w okolicy<br />
cmentarzy wojennych, pamiątek<br />
po bardzo krwawych bitwach toczonych<br />
w tym miejscu w lutym<br />
i marcu 1915 r. Śladami tamtych<br />
wydarzeń są również liczne okopy<br />
wykopane wzdłuż grzbietu.<br />
PRZEŁĘCZ Z HISTORIĄ<br />
Po około 17km docieramy do przełęczy<br />
Żebrak która stanowi dogodną<br />
przeprawę przez Wysoki Dział<br />
między szczytami Chryszczatej<br />
a Wołosań. To właśnie o tą przełęcz<br />
tak zaciekle walczyły w Wielkiej<br />
Wojnie armie Austro-Węgierska<br />
i Carska. Stąd już prosta droga przez<br />
Wołosań (1071) do Cisnej.<br />
CISNA<br />
W Cisnej na uczestników czekać<br />
będzie pierwszy duży przepak.<br />
Będzie można tam odebrać rzeczy<br />
pozostawione wcześniej w depozycie<br />
jak również uzupełnić zapas<br />
wody izotoników. Dla biegaczy<br />
dostępne będą również żele lub<br />
batony energetyzujące. Organizator<br />
ponadto przygotował dla<br />
uczestników niespodzianki.<br />
WIDOKI NA BIESZCZADY<br />
Z Cisnej podążamy dalej szlakiem<br />
w kierunku granicy, stromą<br />
ścieżką wspinając się na Jasło<br />
(1153) skąd po raz pierwszy na<br />
trasie biegu roztaczają się piękne<br />
widoki na Bieszczady. Odcinek<br />
między Cisną a szczytem granicznym<br />
Okrąglik (1101) są wspólne<br />
dla Biegu Rzeźnika jak i organizowanego<br />
dzień później Rzeźniczka.<br />
Na Okrągliku trasa biegu<br />
odbija w lewo i przez Fereczatą<br />
(1102) prowadzi w dół w kierunku<br />
Smereka. Na tym odcinku (ze<br />
względów technicznych?) trasa<br />
odbiega nieco od czerwonego<br />
szlaku a poprowadzona jest tzw.<br />
drogą Mirka.<br />
PRZEPAK "SMEREK"<br />
Po przekroczeniu mostu na Wetlinie<br />
i krótkim podbiegu trafiamy<br />
na przepak „Smerek”. Przepak<br />
ten zorganizowany jest podobnie<br />
jak ten w Cisnej, a więc dla zawodników<br />
dostępne będą woda,<br />
izotoniki, cola, żele i batoniki,<br />
a także bułki z wyśmienitymi serami<br />
z S.M. Ryki. Jest to zarazem<br />
ostatni przepak gdzie mogą zostac<br />
odebrane rzeczy pozostawione<br />
w depozycie w czasie rejestracji<br />
zawodników.<br />
MALOWNICZA POŁONINA<br />
Po wybiegnięciu ponownie na<br />
FOT.: LESZQ WALIGÓRA<br />
szlak rozpoczyna się morderczy<br />
podbieg na połoninę wetlińską<br />
z jej pierwszą poważną kulminacją<br />
szczytem Smerek (1222).<br />
Połonina ta słynie z niesamowicie<br />
malowniczych widoków rozpościerających<br />
się z jej grzbietu<br />
które wabią tysiące turystów<br />
w ten dość odludny i zarazem dla<br />
większości odległy zakątek kraju.<br />
Szlak wiedzie biegu wiedzie tu<br />
stosunkowo płaskim grzbietem<br />
aż do słynnego schroniska Chatka<br />
Puchatka gdzie rozpoczyna<br />
się zbieg w kierunku ostatniego<br />
na trasie punktu kontrolnego<br />
w Brzegach Górnych (Berehy<br />
ss<br />
POŁONINA TA SŁYNIE<br />
Z NIESAMOWICIE<br />
MALOWNICZYCH<br />
WIDOKÓW ROZPO-<br />
ŚCIERAJĄCYCH SIĘ<br />
Z JEJ GRZBIETU,<br />
KTÓRE WABIĄ TYSIĄCE<br />
TURYSTÓW W TEN<br />
DOŚĆ ODLUDNY<br />
I ZARAZEM DLA<br />
WIĘKSZOŚCI ODLEGŁY<br />
ZAKĄTEK KRAJU.<br />
Górne). W Berehach czekają już<br />
tylko woda i izotoniki.<br />
Z WETLIŃSKIEJ NA CARYŃSKĄ<br />
To właśnie po wyjściu z ostatniego<br />
przepaku, po pokonaniu prawie<br />
70 km rozpoczyna się dla wielu<br />
najtrudniejszy odcinek biegu.<br />
Najpierw mordercze podejście<br />
na połoninę Caryńską osiągającą<br />
1297m a następnie stromy zbieg<br />
w kierunku mety.<br />
META TUŻ TUŻ<br />
Meta urządzona w Ustrzykach<br />
Górnych. Każdy uczestnik obdarowany<br />
zostanie pamiątkowym<br />
medalem oraz „napojem regeneracyjnym”.<br />
Już po honorach<br />
czekać będą sałatki oraz zupy, jak<br />
również woda i izotoniki. Dla<br />
uczestników przewidziany jest<br />
transport autokarami z powrotem<br />
do Cisnej.<br />
NA KONIEC<br />
Po zakończeniu głównej rywalizacji<br />
wszystkich uczestników<br />
i osoby towarzyszące zapraszamy<br />
na koncerty jak i udział w pozostałych<br />
atrakcjach przygotowanych<br />
przez organizatorów. Jak<br />
co roku oczekujemy was w na<br />
„Orliku” w Cisnej już czwartek<br />
czwartego czerwca od południa.<br />
START CISNA 5.06<br />
78 km 100 km<br />
Bieg Rzeźnika<br />
hardcore<br />
KONCERTY I WYSTĘPY MUZYCZNE TOWARZYSZĄCE XII BIEGOWI RZEŹNIKA<br />
Jak co roku, podczas trwania<br />
wszystkich biegów będziemy<br />
wspierani muzycznie przez zespół<br />
Wiewiórka Na Drzewie, który właśnie<br />
wydał swoją II płytę! Ku naszej<br />
radości, gliwiccy muzycy zamieścili<br />
na niej też bonusowo ulubione<br />
utwory wielu miłośników biegania<br />
(“Ofirom Trenera Klausa” i “Rzeźnik”).<br />
Utwory Wiewiórki będą<br />
dodawać nam energii podczas rozgrzewki,<br />
w trakcie biegu i na macie.<br />
Na zakończenie kolejnych biegów,<br />
na scenie głównej oprócz Wiewiórki<br />
Na Drzewie pojawią się takie zespoły,<br />
jak Pogotowie Energetyczne i<br />
Huncfor. W piątek na zakończenie<br />
XII Biegu Rzeźnika szykuje się spora<br />
dawka atrakcji. O pozytywne,<br />
muzyczne emocje zadbają zespoły<br />
ROOG, Glass Ballerina, Pogotowie<br />
Energetyczne, Tołhaje i Wiewiórka<br />
Na Drzewie. Serdecznie zapraszamy!<br />
30.05. SOBOTA - START BIEG<br />
RZEŹNIKA ULTRA<br />
Godzina 20:00 – 22:00, Cisna<br />
Zagra: Bębniarski Performance<br />
Huncfor i WND<br />
31.05. NIEDZIELA – KONCERT<br />
Godzina 18:00, Cisna<br />
Zagrają: Pogotowie Energetyczne,<br />
Huncfor Performance artystyczny<br />
01.06. PONIEDZIAŁEK – START BIEG<br />
RZEŹNIKA NA RATY<br />
Godzina 5:00, Komańcza<br />
Zagra: Bębniarski Performance<br />
Huncfor i WND<br />
03.06. ŚRODA – KONCERT KOŃCZĄCY<br />
BIEG RZEŹNIKA NA RATY<br />
Godzina 18:00, Cisna<br />
Zagrają: Pogotowie Energetyczne<br />
i goście<br />
04.06. CZWARTEK – OFICJALNE<br />
OTWARCIE XII BIEG RZEŹNIKA<br />
Godzina18:00, Cisna<br />
Zagrają: Wiewiórka Na Drzewie<br />
i przyjaciele<br />
05.06. PIĄTEK – START XII BIEG<br />
RZEŹNIKA I KONCERT GŁÓWNY<br />
Godzina 3:00, Komańcza,<br />
Zagra: Wiewiórka Na Drzewie<br />
Godzina: 15:00, Cisna<br />
Zagrają: ROOG, Glass Ballerina,<br />
Pogotowie Energetyczne,<br />
Wiewiórka Na Drzewie, Tołhaje<br />
06.06. SOBOTA – START RZEŹNICZKA<br />
I KONCERT ZAMYKAJĄCY XII BIEG<br />
RZEŻNIKA<br />
Godzina 7:45, Cisna<br />
Zagrają: Glass Ballerina, Pogotowie<br />
Energetyczne, Wiewiórka<br />
Na Drzewie<br />
Godzina: 15:00, Cisna<br />
Zagrają: Glass Ballerina, Pogotowie<br />
Energetyczne, Wiewiórka<br />
Na Drzewie<br />
BIULETYN WYDAŁO<br />
PRESSPEKT<br />
W Y D A W N I C T W O<br />
WYDAWNICTWO PRESSPEKT<br />
ul. Łużycka12, 41-902 Bytom, www.presspekt.pl<br />
NA ZLECENIE<br />
FUNDACJA BIEG RZEŹNIKA<br />
UL. KOŚCIUSZKI 11/1<br />
44-100 GLIWICE<br />
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.<br />
Redakcja nie odpowiada za treść reklam<br />
DTP<br />
LESZEK WALIGÓRA / PRESSPEKT<br />
DTP@PRESSPEKT.PL<br />
FOTO<br />
JOLANTA BŁASIAK - WIELGUS
Pokonaj granice<br />
swoich możliwości<br />
LIVETRACK<br />
POŁĄCZONY<br />
SUMA PRZEWYŻSZEŃ<br />
889m<br />
PRĘDKOŚĆ PIONOWA<br />
750m/h<br />
WYSOKOŚĆ<br />
1873m<br />
Wznieś się ponad swoje możliwości i osiągaj więcej z zegarkiem sportowym<br />
Garmin fēnix ® 3. Wytrzymały, sportowy styl, stalowa antena EXO, funkcje biegów<br />
przełajowych i treningów multisportowych stanowią o unikalności zegarka.<br />
Fēnix ® 3 łączy w sobie najnowszą technologię i wydajność z wyjątkowym designem.<br />
Dodatkowa funkcja smartwatcha umożliwia personalizację dostosowaną do rozwoju<br />
Twoich potrzeb. Fēnix ® 3 to idealny zegarek dla wymagających sportowców<br />
i podróżników, pozwalający trenować intensywniej i zdecydowanie<br />
zmierzać do przodu.<br />
Więcej informacji: fenix3.garmin.com<br />
fēnix ® 3
I 4<br />
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA<br />
BIEGAMY PRZEZ CAŁY TYDZIEŃ!<br />
W TYM ROKU BIEGAMY W BIESZCZADACH PRZEZ CAŁY TYDZIEŃ!!! RZEŹNICKI FESTIWAL BIEGOWY TO SPORO NOWOŚCI: RZEŹNIK ULTRA, ETAPÓWKA, BIEGI DLA DZIECI!<br />
Bieg Rzeźnika jest towarzyskim<br />
rajdem miłośników<br />
biegania i Bieszczadów.<br />
Blisko osiemdziesięciokilometrowa<br />
trasa wiedzie bieszczadzkim<br />
czerwonym szlakiem z Komańczy<br />
przez Cisną, góry Jasło i Fereczata,<br />
Smerek oraz połoniny<br />
do Ustrzyków Górnych. Limit<br />
czasu wynosi 16 godzin. W tym<br />
roku już po raz dwunasty spotkamy<br />
się na starcie w Komańczy!<br />
Po raz dwunasty zapraszamy<br />
więc do zmierzenia się z trudną<br />
bieszczadzką trasą, innymi oraz<br />
– przede wszystkim – ze swoim<br />
partnerem (partnerką) i samym<br />
sobą. Mamy nadzieję, że pomimo<br />
gwarantowanego bólu udział<br />
w Biegu będzie dla wszystkich<br />
przyjemnością.<br />
BIEG RZEŹNIKA ULTRA<br />
START<br />
w sobotę, 30 maja <strong>2015</strong> o 22.00 ze<br />
stadionu Orlika w Cisnej (godzina startu<br />
może jeszcze ulec zmianie, +-2h)<br />
DYSTANS<br />
PRZEWYŻSZENIA<br />
134,5 km + 4 100/- 4 100<br />
LIMIT CZASOWY<br />
24 h<br />
BIURO ZAWODÓW<br />
Biuro Zawodów będzie otwarte 30 maja<br />
w Cisnej W godzinach 15.00-20:00.<br />
Rzeźnik Ultra (134km z przewyższeń<br />
ponad 8000m) to odpowiedź<br />
na oczekiwania niektórych<br />
zawodników, którzy miewali niedosyt<br />
po ukończeniu Biegu Rzeźnika<br />
w wersji z dodatkowym,<br />
ponad dwudziestokilometrowym<br />
odcinkiem (tzw. Bieg Rzeźnika<br />
Hardcore) albo w ogóle w nim<br />
nie startowali z uwagi na (w ich<br />
mniemaniu) trywialność tego<br />
biegu.<br />
Aby być sklasyfikowanym, wcale<br />
jednak nie trzeba pokonać całego<br />
dystansu, gdyż zawodnicy będą<br />
klasyfikowani nawet jeśli zdecydują<br />
się zakończyć zmagania na<br />
ss<br />
PO RAZ DWUNA-<br />
STY ZAPRASZAMY<br />
WIĘC DO<br />
ZMIERZENIA<br />
SIĘ Z TRUDNĄ<br />
BIESZCZADZKĄ<br />
TRASĄ, INNYMI<br />
ORAZ – PRZEDE<br />
WSZYSTKIM – ZE<br />
SWOIM PARTNEREM<br />
(PARTNERKĄ)<br />
I SAMYM SOBĄ. MAMY<br />
NADZIEJĘ, ŻE POMIMO<br />
GWARANTOWANEGO<br />
BÓLU UDZIAŁ<br />
W BIEGU BĘDZIE<br />
DLA WSZYSTKICH<br />
PRZYJEMNOŚCIĄ.<br />
jednym z wcześniejszych punktów<br />
tj.na 57 km, 73 km, 84 km,<br />
100 km, 110 km czy też na 118<br />
kilometrze.<br />
PUNKTY KONTROLNE<br />
Na trasie Biegu będzie umiejscowione<br />
7 punktów regeneracyjnych.<br />
Przynajmniej jeden punkt<br />
będzie przepakiem, na którym będzie<br />
można zostawić swoje rzeczy<br />
(worki z rzeczami należy zostawić<br />
w Biurze Zawodów przed startem<br />
biegu), na wszystkich punktach<br />
dostępne będą napoje/woda, na<br />
przynajmniej 3 – jedzenie (w tym<br />
na pewno porządne śniadanie na<br />
Przepaku nr 2, ok. 57.km i lancz<br />
na przepaku nr 4, 85.km).Osoby<br />
które nie zmieszczą się w limicie<br />
czasu na punktach bądź zrezygnują<br />
z biegu będą klasyfikowane na<br />
dystansie, na którym zakończyły<br />
rywalizację.<br />
BIEG RZEŹNIKA NA RATY<br />
START<br />
w poniedziałek, 1 czerwca <strong>2015</strong> z Komańczy<br />
– Meta 3 czerwca w Ustrzykach<br />
Górnych.<br />
DYSTANS<br />
PRZEWYŻSZENIA<br />
+3235m podbiegów<br />
oraz -3055m<br />
około 78 km<br />
zbiegów<br />
LIMIT CZASOWY<br />
Limity czasu na punktach kontrolnych:<br />
Etap I, ok. 33 km – 6 godzin<br />
Etap II, ok. 21 km – 5 godzin<br />
Etap III, ok. 22km – 5 godzin<br />
Limit czasu<br />
72 h<br />
Bieg Rzeźnika na Raty jest etapówką,<br />
podczas której w trzy dni<br />
pokonuje się kolejne etapy Biegu<br />
Rzeźnika. Polecamy dla tych,<br />
którzy nie czują się jeszcze na siłach,<br />
aby wystartować w Biegu<br />
Rzeźnika. To także niezły trening<br />
przed jesiennym ultra Maratonem<br />
Bieszczadzkim! Jest to nasza odpowiedź<br />
na rosnące zainteresowanie<br />
biegami górskimi. Mamy nadzieję,<br />
że Wam się spodoba. Biegamy indywidualnie.<br />
Czasu na zwiedzanie<br />
Bieszczadów dajemy sporo. Trasa<br />
jest znana.<br />
ETAPY<br />
Etap I, ok. 33 km, 01.06.<strong>2015</strong><br />
Start z Komańczy o 5.00, autokary<br />
z Cisnej o 4.00.<br />
Trasa: Komańcza – Cisna: Komańcza<br />
(ok. 8 km „asfaltem”)<br />
- Duszatyn (ok. 480m n.p.m.),<br />
a dalej czerwonym szlakiem:<br />
Chryszczata (997) - przełęcz Żebrak<br />
(816) - Wołosań (1071) - m.<br />
Cisna (ok. 550)<br />
Meta w Cisnej na stadionie Orlika<br />
Etap II, ok. 21 km, 02.06.<strong>2015</strong>.<br />
Start z Cisnej (Orlik) od godz.<br />
5.00<br />
Start drugiego etapu będzie się<br />
odbywał pojedynczo, w pewnych<br />
odstępach czasowych. Podyktowane<br />
jest to tym, że wkrótce po<br />
starcie trasa wiedzie wąską ścieżką.<br />
Trasa: m. Cisna (ok. 550), czerwonym<br />
szlakiem: - Małe Jasło<br />
(1102) - Jasło (1153) - Okraglik<br />
(1101) - Fereczata (1102) - "droga<br />
Mirka" - m. Smerek/Kalnica<br />
(560). Meta w Smereku/Kalnicy<br />
przy Leśnictwie<br />
Etap III, ok. 22km, 03.06.<strong>2015</strong><br />
Start z Smereka/Kalnicy od 5.00,<br />
autokary z Cisnej o 4.15<br />
Start trzeciego etapu będzie się<br />
odbywał pojedynczo, w pewnych<br />
odstępach czasowych. Podyktowane<br />
jest to tym, że w Smereku/<br />
Kalnicy wkraczamy na teren<br />
Bieszczadzkiego Parku Narodowego,<br />
a trasa wiedzie wąską ścieżką.<br />
Trasa: m. Smerek/Kalnica (560),<br />
czerwonym szlakiem: Smerek<br />
(1222) - Przeł. M. Orłowicza<br />
(1078) - Połonina Wetlińska<br />
(1253) - m. Berehy Górne (740)<br />
- Połonina Caryńska (1297) - m.<br />
Ustrzyki Górne (ok. 640).<br />
Poza fragmentami, które nie<br />
wiodą czerwonym szlakiem, trasa<br />
Biegu nie będzie dodatkowo<br />
oznakowana. Czerwony szlak jest<br />
oznakowany dość dobrze.<br />
BIEG RZEŹNICZEK<br />
START<br />
W Cisnej w sobotę, 6 czerwca <strong>2015</strong>r.<br />
o godz. 8:00. Ze startu wszyscy uczestnicy<br />
truchtają kilkadziesiąt metrów do<br />
stacji kolejki w Cisnej, gdzie specjanlie<br />
podstawiony skład kolejki wiezie nas do<br />
Solinki, skąd jest start ostry.<br />
DYSTANS<br />
PRZEWYŻSZENIA<br />
Suma podbiegów<br />
27 km<br />
wynosi ok. 1000m<br />
LIMIT CZASOWY<br />
5 h 30 min<br />
Rzeźniczek jest biegiem dla amatorów<br />
krótszego niż Rzeźnik<br />
biegania po górach, w tym także<br />
tych, którzy chcieliby, ale nie<br />
mogą wystartować w Biegu Rzeźnika<br />
– czy to dlatego, że jeszcze<br />
nie czują się gotowi, a chcieliby<br />
zobaczyć jak to jest na Rzeźniku,<br />
więc przyjechali, pokibicowali i są<br />
akurat w Bieszczadach, czy dlatego,<br />
że nie odpowiada im termin<br />
Rzeźnika (np. w tym samym czasie<br />
pracują w obsłudze i nie mogą<br />
równocześnie biec).<br />
TRASA BIEGU<br />
Bieg zaczyna się startem honorowym<br />
w Cisnej w sobotę, 6 czerwca<br />
<strong>2015</strong>r o godz. 7:45. Ze startu<br />
wszyscy uczestnicy truchtają kilkadziesiąt<br />
metrów do stacji kolejki<br />
Cisna. Z Cisnej kolejką jedziemy<br />
do Solinki, skąd jest start ostry.<br />
Trasa biegu prowadzi szutrową<br />
drogą (2km) i drogą polną (ok.<br />
500m) do pasma granicznego i dalej<br />
niebieskim szlakiem granicznym<br />
aż na szczyt Okrąglik (warto<br />
zwrócić uwagę, że na tej trasie<br />
szlak częściowo trawersuje południowe<br />
zbocze pasma granicznego,<br />
czego efektem jest kilkukrotna<br />
przeprawa przez naprawdę głębokie<br />
jary górskich potoków). Na<br />
Okrągliku skręcamy na czerwony<br />
szlak na północ i czerwonym zbiegamy<br />
do Cisnej. Trasa Biegu liczy<br />
około 27km. i jest dosyć trudna,<br />
chociaż przepiękna i malownicza.<br />
Jest tylko jeden punkt kontrolny –<br />
na Przełęczy nad Roztokami.<br />
Około dwudziestosiedmiokilometrowa<br />
trasa jest dosyć trudna, chociaż<br />
przepiękna i malownicza. Jest<br />
tylko jeden punkt kontrolny - na<br />
Przełęczy nad Roztokami. W III<br />
edycji, zwycięzca - Świerc Marcin<br />
pokonał tą trasę w 2h10:51,0,<br />
a zwyciężczyni - Anna Bieniecka -<br />
w 2h48:47,1.<br />
BIEGI DLA DZIECI<br />
- RZEŹNICZĄTKO<br />
START<br />
Bieg odbędzie się 6 czerwca <strong>2015</strong> r.<br />
w Cisnej. Biegi będą odbywały się w okolicy<br />
boiska Orlik w Cisnej. Rozpoczęcie<br />
zawodów planowane jest na godz. 9:30<br />
Dystans jaki zawodnicy mają do<br />
pokonania uzależniony jest od<br />
wieku uczestników.<br />
Biegi „Rzeźniczkątka” będą rozgrywane<br />
w klasyfikacji dziewcząt<br />
i klasyfikacji chłopców w następujących<br />
kategoriach wiekowych:<br />
I kategoria: rocznik 2008 i młodszych<br />
na dystansie ok. 70m<br />
II kategoria: rocznik 2007 -2005<br />
na dystansie ok. 400m<br />
III kategoria: rocznik 2004 –<br />
2002 na dystansie ok. 800<br />
IV kategoria: rocznik 2001 –<br />
1999 na dystansie ok. 1600 m<br />
V kategoria: rocznik 1999 -1997<br />
na dystansie ok. 1600 m
model e 866 falcon race
I 6<br />
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA<br />
Telefony alarmowe:<br />
Organizator: 786 168 334, Dyrektor Biegu: 786 217 641<br />
Cisna: 786 194 916, Smerek: 796 428 830, Meta: 796 432 014<br />
OTK Rzeźnik (Mirek) 601 143 341, OTK Rzeźnik (Jakub) 534 698 808,<br />
OTK Rzeźnik (Jacek W.) 792 580 957, OTK Rzeźnik (Olo) 796 437 439<br />
OTK Rzeźnik (Jacek G.) 796 437 441,<br />
GOPR Połonina Wetlińska: 603 449 516,<br />
GOPR Ustrzyki Górne: (13) 461 06 06<br />
Tel. Alarmowy GOPR: 601 100 300<br />
Fundacja Bieg Rzeźnika: 731209988
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA 7 I
I 8<br />
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA<br />
BIEGIEM PO WOLONTARIAT!<br />
UCZESTNICZYĆ W BIEGU CZY BYĆ WOLONTARIUSZEM? OTO JEST PYTANIE<br />
Biorąc udział w różnego<br />
rodzaju biegach zawsze<br />
patrzyłam z podziwem na<br />
wolontariuszy, którzy często w<br />
deszczu, śniegu, mrozie podają<br />
zawodnikom herbatę, zakładają<br />
na szyję medal, okrywają folią,<br />
pomagają z uśmiechem na ustach.<br />
Nieraz myślałam, żeby stanąć po<br />
tej drugiej stronie, ale jednocześnie<br />
nie chciałam rezygnować z<br />
biegania.<br />
PIERWSZE ZNAKOWANIE TRASY<br />
Okazało się, że te dwie rzeczy<br />
można połączyć, ponieważ poza<br />
obsługą biegu w dniu imprezy<br />
są potrzebne osoby już kilka dni<br />
wcześniej. Trener Jacek Gardener<br />
z naszego klubu JacekBiega Running<br />
Team, który bierze udział w<br />
organizacji m.in. Biegu Rzeźnika<br />
zaproponował mi znaczenie trasy<br />
Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego,<br />
a następnie wystartowanie<br />
w oznaczonej przez siebie trasie.<br />
Nigdy tego nie robiłam, nie wiedziałam<br />
jak to będzie wyglądać,<br />
ale bez większych obaw od razu<br />
się zgodziłam. Po przyjeździe na<br />
miejsce trzy dni przed biegiem<br />
miałam mnóstwo pytań na temat<br />
tego, co dokładnie będziemy<br />
robić. Mimo pewnych planów<br />
sytuacja drastycznie się zmieniała,<br />
więc po prostu słuchałam co<br />
w danej chwili jest potrzebne i<br />
starałam się wykonywać pracę<br />
jak najlepiej. Początkowo plan<br />
był taki, że wsiądziemy w samochód<br />
i zatrzymując się co jakiś<br />
czas oznaczymy trasę, a tylko tam<br />
gdzie droga jest zbyt wąska pokonamy<br />
ją pieszo. Od razu okazało<br />
się, że co najmniej połowę<br />
trasy musimy przejść, ponieważ<br />
mimo szerokiej drogi samochody<br />
nie są wpuszczane na trasę biegu<br />
narciarskiego, która po części pokrywała<br />
się z „naszym” biegiem.<br />
ss<br />
NASZĄ MISJĘ<br />
ZAKOŃCZYLIŚMY<br />
ULEPIENIEM<br />
KIBICÓW ZE ŚNIEGU,<br />
KTÓRZY JAK SIĘ<br />
PÓŹNIEJ OKAZAŁO<br />
WSZYSTKIM SIĘ<br />
SPODOBALI.<br />
W związku z tym, z tabliczkami<br />
na plecach, z taśmami do znakowania<br />
trasy, które wcześniej z<br />
niezwykłą precyzyjnością przygotowywaliśmy<br />
oraz z GPS-ami<br />
udaliśmy się na znaczenie trasy.<br />
Trasa okazała się dłuższa niż początkowo<br />
zakładaliśmy, więc zabrakło<br />
nam ostatnich tablic z kilometrami<br />
oraz zaczęło się robić<br />
ciemno. Zmieniło to nasze plany<br />
na następny dzień gdyż, musieliśmy<br />
wrócić na koniec trasy i<br />
uzupełnić kilometry oraz znaczniki.<br />
Naszą misję zakończyliśmy<br />
ulepieniem kibiców ze śniegu,<br />
którzy jak się później okazało<br />
wszystkim się spodobali.<br />
W CICHEJ CORAZ GŁOŚNIEJ<br />
Wracając do hotelu widzieliśmy<br />
coraz więcej samochodów i ludzi<br />
na ulicach cichej jak dotąd Cisnej.<br />
W hotelu, pozostali wolontariusze<br />
składali już pakiety, przygotowywali<br />
się do otworzenia biura<br />
zawodów. Organizatorzy ustalali<br />
kto z nich będzie na konkretnych<br />
punktach kontrolnych i dopinali<br />
wszystko na ostatni guzik. To<br />
wszystko potwierdzało zbliżanie<br />
się imprezy biegowej.<br />
BIEG!<br />
I oto nadszedł dzień startu. Miałam<br />
pewne obawy, że w związku ze<br />
znaczeniem trasy, chodzeniem po<br />
górach przez ostatnie dwa dni, jestem<br />
osłabiona, jednak czułam się<br />
dobrze. Na pierwszych kilometrach<br />
dołączył do mnie kolega z klubu<br />
Jacek Baranowski, z którym przez<br />
kolejne 20 km zastanawialiśmy się,<br />
czy nie biegniemy za szybko, czy<br />
wytrzymamy tempo. Po skręceniu<br />
w bardziej ośnieżoną drogę miałam<br />
wrażenie, że Jacek czuje się o<br />
wiele lepiej ode mnie, więc zwolniłam.<br />
Mimo, że jeszcze przez jakiś<br />
czas go widziałam, wiedziałam, że<br />
muszę zacząć walczyć sama. Żeby<br />
o tym nie myśleć patrzyłam na<br />
oznaczenia trasy, sprawdzając czy<br />
na pewno dobrze się spisaliśmy.<br />
Mijając oznaczenia kolejnych kilometrów<br />
przypominałam sobie<br />
jak je zawieszaliśmy i ile sprawiało<br />
nam to radości. Z każdym kilometrem<br />
widziałam coraz mniej, zastanawiając<br />
się czy dlatego że jestem<br />
bardziej zmęczona, czy dlatego że<br />
trasa nie do końca dobrze została<br />
oznaczona. Z utęsknieniem wypatrywałam<br />
zbiegu do Karczmy<br />
Brzeziniak, w której miałam zamiar<br />
na chwilę się zatrzymać. Jednak<br />
w Karczmie dowiedziałam się,<br />
że jestem w czołówce kobiet, więc<br />
jak tu pić wiśniówkę? ? Trzeba biec<br />
dalej, a właściwie iść bo za Karczmą<br />
czekało nas strome podejście.<br />
Czasami myślałam, że wolałabym<br />
tej trasy nie znać, że ta wiedza tylko<br />
mi przeszkadza, ponieważ wiem co<br />
jest przede mną i wiem że nie będzie<br />
łatwo. Po pokonaniu największej<br />
górki i po kilku następnych<br />
kilometrach dogoniłam Jacka,<br />
który wcześniej mi uciekł. Wtedy<br />
pomyślałam, że nieźle przyśpieszyłam.<br />
Niestety szybko okazało się,<br />
że to on zwolnił z powodu bólu łydek.<br />
Chciałam mu pomóc, ale powiedział<br />
żebym się nie martwiła i<br />
walczyła o miejsce, więc pobiegłam<br />
dalej, chociaż wiedziałam że walka<br />
to będzie ale samej ze sobą. Po<br />
prostu biegłam robiąc co do mnie<br />
należy nie zastanawiając się zbytnio<br />
nad tym, która jestem. Na mecie z<br />
medalem wyjątkowo nie przywitał<br />
mnie wolontariusz, ani narzeczony<br />
który jeszcze pozyskiwał endorfiny<br />
na trasie biegu, tylko trener słowami:<br />
„i tak masz biegać!!!”. Ucieszyłam<br />
się, jeszcze wtedy nie wiedząc<br />
dokładnie o co chodzi. Okazało<br />
się, że przybiegłam tak szybko jak<br />
nigdy, kończąc bieg jako trzecia w<br />
ogólnej klasyfikacji kobiet. Trudno<br />
opisać co wtedy czułam, ale na<br />
pewno byłam niezwykle szczęśliwa,<br />
ponieważ jeszcze nigdy nie<br />
byłam w takiej ścisłej czołówce.<br />
Wtedy stwierdziłam, że rozkładanie<br />
trasy mnie nie osłabiło, gdyż<br />
formy nie buduje się w dwa dni<br />
oraz że treningi Jacka i wiara w<br />
siebie jaką daje klub działają cuda.<br />
Byłam taka szczęśliwa, że mi się<br />
udało, że zapomniałam o całym<br />
świecie. Ocknęłam się gdy trener<br />
zapytał się, czy dam radę jeszcze<br />
pomóc wolontariuszom. Oczywiście<br />
się zgodziłam, gdyż czułam się<br />
całkiem nieźle i wtedy uświadomiłam<br />
sobie, że bieg nadal trwa, że<br />
inni biegną licząc na medal, ciepłe<br />
przywitanie na mecie. Na początku<br />
jedna z miłych wolontariuszek<br />
poprosiła mnie o rozłożenie na<br />
stole wody i medali, później o zakładanie<br />
medali kończącym bieg.<br />
Koleżanka z klubu Monika Piasecka,<br />
z którą wcześniej znaczyłam<br />
trasę stała tuż obok oczekując<br />
z folią termiczną na kolejnych<br />
biegaczy. Następnie zostałyśmy<br />
zabrane do centrum Cisnej, żeby<br />
zmienić marznących wolontariuszy<br />
i kierować biegaczy na trasę<br />
biegu, gdyż po przebiegnięciu 40<br />
km łatwo w miasteczku zabłądzić.<br />
Mijali mnie także biegacze wracający<br />
z mety z medalami do pensjonatów<br />
i samochodów. Kilku z<br />
nich krzyknęło do mnie, że chyba<br />
lepiej byłoby pobiec niż tu stać…<br />
niektórym z nich tłumaczyłam że<br />
już przebiegłam, niektórym nie<br />
zdążyłam, gdyż kolejnych biegaczy<br />
trzeba było odpowiednio<br />
kierować na trasę. Po jakimś czasie<br />
zmienił mnie Jacek, z którym<br />
biegłam pierwsze 23 kilometry,<br />
żebym mogła wrócić na dekorację.<br />
Pierwszą w życiu dekorację z<br />
prawdziwym podium?<br />
KOŃCOWE PORZĄDKI<br />
Następnie czekało nas już tylko<br />
uprzątnięcie trasy, ale wiedziałam,<br />
że skoro wszystko do tej<br />
pory się udało to z tym też sobie<br />
poradzimy? Podsumowując<br />
jestem bardzo zadowolona, że<br />
mogłam połączyć pasję biegania<br />
z pomocą przy organizacji biegu.<br />
Jeszcze większą radość wzbudzały<br />
we mnie pozytywne komentarze<br />
innych biegaczy. Myślę, że każdy<br />
biegacz powinien chociaż raz<br />
stanąć po tej drugiej stronie, żeby<br />
zrozumieć organizatorów oraz<br />
wolontariuszy.<br />
SPECJALNE WYDANIE PŁYTY WIEWIÓRKI NA DRZEWIE<br />
WIEWIÓRKA NA DRZEWIE WŁAŚNIE WYDAŁA SWOJĄ DRUGĄ PŁYTĘ! TO MI SZUMI JEST TOTALNYM POPLĄTANIEM RÓŻNYCH GATUNKÓW MUZYCZNYCH.<br />
Fani rocka znajdą na niej kilka<br />
przeraźliwie mocnych riffów,<br />
miłośnicy reggae odkryją<br />
jej niezwykle pozytywny przekaz<br />
i ogromne pokłady Wiewiórkowej<br />
energii, sympatycy ska słysząc<br />
skoczne dźwięki zapewne w bezruchu<br />
nie wytrzymają, a fani disco…<br />
No właśnie – niech wysłuchają najnowszego<br />
krążka do końca!<br />
Zespół Wiewiórka Na Drzewie<br />
od lat zapewnia oprawę muzyczną<br />
podczas wielu imprez biegowych,<br />
a utwór Rzeźnik znalazł się ostatnio<br />
na piątym miejscu w rankingu<br />
najlepszych piosenek do biegania<br />
prestiżowego magazynu Runner’s<br />
World. Nagranie gliwickiego zespołu<br />
wyprzedziło w zestawieniu m.in.<br />
takie kompozycje, jak Eye Of The<br />
Tiger, Happy i Seven Nation Army.<br />
Z tej okazji muzycy postanowili na<br />
swoim najnowszym krążku zamieścić<br />
dwie dodatkowe „Rzeźnikowe<br />
piosenki”, które powinny być obowiązkowymi<br />
pozycjami na playliście<br />
każdego biegacza.<br />
Na płycie To Mi Szumi oprócz<br />
utworów, których teksty są wynikiem<br />
obserwacji polskiej sceny<br />
politycznej i problemów społecznych,<br />
znajduje się też ballada opowiadająca<br />
o Gliwicach. Muzycy po<br />
siedmiu latach wspólnego koncertowania<br />
nagrywając ten utwór, postanowili<br />
wykonać ukłon w stronę<br />
ich rodzinnego miasta. Wiewiórka<br />
Na Drzewie od lat angażuje<br />
się w wiele odbywających się tam<br />
inicjatyw, organizując m.in. Hałas<br />
Miasta – imprezę charytatywną,<br />
której celem jest zbiórka pieniędzy<br />
na leczenie malutkiej Ani Urban.<br />
Zespół postanowił też zamieścić<br />
na płycie jedną piosenkę śpiewaną<br />
w całości po Śląsku. Z pewnością<br />
ten rytmiczny kawałek opowiadający<br />
o niełatwym życiu górnika<br />
dołowego będzie rozbrzmiewał na<br />
niejednej salsotece.<br />
WND to niewątpliwie jeden z najweselszych<br />
i najbardziej pozytywnie<br />
zakręconych zespołów na kuli ziemskiej.<br />
Każdy ich występ sprawia,<br />
że chce się zobaczyć ich na żywo<br />
po raz kolejny. Doskonale wiedzą<br />
o tym Woodstockowicze, który co<br />
roku aktywnie uczestniczą w Wiewiórstocku<br />
– organizowanej przez<br />
Wiewiórki najpiękniejszej leśnej<br />
imprezie na świecie, odbywającej<br />
się od 2008 r. podczas każdego<br />
Przystanku Woodstock. Jedno jest<br />
pewne – nie ma takiej imprezy,<br />
której Wiewiórka nie potrafiłaby<br />
rozkręcić. Nie wierzysz? Przyjdź na<br />
najbliższy koncert i przekonaj się<br />
o tym na własnej skórze!
I 10<br />
BIEG RZEŹNIKA<br />
5 CZERWCA <strong>2015</strong>R., CISNA<br />
ŚWIADOMOŚĆ CIAŁA TO SIŁA!<br />
PO CO BIEGACZOWI GIMNASTYKA? Z POZORU SĄ TO PRZECIEŻ DWIE CAŁKIEM RÓŻNE DYSCYPLINY SPORTOWE.<br />
Bieganie jest jedną z najprostszych<br />
form ruchu,<br />
gimnastyka jest skomplikowana<br />
technicznie w swej<br />
strukturze. Wysiłek biegacza trwa<br />
zwykle długi czas, a z energetycznego<br />
punktu widzenia przebiega<br />
w przeważającej mierze na przemianach<br />
tlenowych podczas gdy<br />
w gimnastyce ruch trwa zwykle<br />
kilka minut lecz pod względem<br />
intensywności wysiłku zdecydowanie<br />
odbywa się na przemianach<br />
beztlenowych. Gimnastyka<br />
i lekkoatletyka mają jednak jedną<br />
cechę wspólną, rozwijając podstawowe<br />
zdolności motoryczne człowieka,<br />
tworzą bazę do uprawiania<br />
wszystkich innych dyscyplin<br />
sportu.<br />
SIŁOWNIA?<br />
Tak jak pierwszą aktywnością jaka<br />
przychodzi nam na myśl jeśli mówimy<br />
wytrzymałość czy szybkość<br />
jest bieganie, tak gimnastyka jest<br />
odpowiedzią jeśli chcemy zbudować<br />
siłę i gibkość. Rzeczą oczywistą<br />
wydaje się, że biegacz musi<br />
być silny, ale w praktyce biegacze<br />
amatorzy rzadko odwiedzają siłownie,<br />
aby popracować nad tzw.<br />
„ogólnorozwojówką”. Wygodniej<br />
jest jak się wydaje zrobić skipy<br />
i podbiegi niż wykonać trening<br />
na wszystkie partie mięśni. Jednak<br />
jeśli przyjrzymy się zawodowcom<br />
w każdej dyscyplinie sportu<br />
posiadają oni trenerów od tzw.<br />
przygotowania fizycznego czyli<br />
nic innego jak od treningu ogólnorozwojowego<br />
właśnie.<br />
UCZUCIE ZNIECHĘCENIA<br />
W bieganiu amatorskim trening<br />
wszechstronnie rozwijający<br />
wszystkie partie mięśni z naciskiem<br />
na mięśnie posturalne –<br />
utrzymujące postawę ciała jest<br />
również istotny. Poprawiając siłę<br />
i elastyczność mięśni nie tylko<br />
podnosimy swoją ogólną sprawność,<br />
ale przede wszystkim chronimy<br />
się przed kontuzjami. Bieganie<br />
poprzez swą prostotę niesie<br />
ze sobą pewną pułapkę. Ludzie ot<br />
tak wstają zza biurka i zaczynają<br />
biec nie zastanawiając się nawet<br />
nad tym jakie są możliwości ich<br />
organizmu jak funkcjonuje ich<br />
ciało. Znane wszystkim uczucie<br />
ciężkości podczas biegu, jakie<br />
towarzyszy początkującym, to<br />
nic innego jak zderzenie czołowe<br />
naszych wyobrażeń o sobie z faktycznym<br />
stanem fizycznym ciała.<br />
Poszczególne układy, gdy nie są<br />
przygotowane na wysiłek jaki im<br />
serwujemy, nie potrafią ze sobą<br />
skutecznie współpracować, a my<br />
zniechęcamy się, bo wydaje nam<br />
ss<br />
POSZCZEGÓLNE<br />
UKŁADY, GDY NIE<br />
SĄ PRZYGOTOWANE<br />
NA WYSIŁEK JAKI<br />
IM SERWUJEMY,<br />
NIE POTRAFIĄ ZE<br />
SOBĄ SKUTECZNIE<br />
WSPÓŁPRACOWAĆ, A<br />
MY ZNIECHĘCAMY<br />
SIĘ, BO WYDAJE<br />
NAM SIĘ, ŻE ZAWSZE<br />
MUSIMY W TRAKCIE<br />
BIEGU CZUĆ SIĘ ŹLE,<br />
ABY TEMPO JAKIM SIĘ<br />
PORUSZAMY MOŻNA<br />
BYŁO NAZWAĆ BIEGIEM.<br />
się, że zawsze musimy w trakcie<br />
biegu czuć się źle, aby tempo jakim<br />
się poruszamy można było<br />
nazwać biegiem.<br />
TRENING BEZ OBCIĄŻEŃ<br />
Trening ogólnorozwojowy daje<br />
ciału bardzo ważne wprowadzenie<br />
zarówno wtedy gdy w ogóle<br />
zaczynamy przygodę z bieganiem<br />
jak i wtedy gdy po roztrenowaniu<br />
zaczynamy kolejny etap przygotowawczy.<br />
To ważne aby rozwijać<br />
równolegle wszystkie zdolności<br />
motoryczne, aby ćwiczenia siłowe<br />
łączyć z treningiem gibkości,<br />
gdyż silny mięsień to nie sztywny<br />
lecz elastyczny mięsień pozwalający<br />
na wykonanie pełnego ruchu<br />
w stawie, z którym współpracuje.<br />
Tylko taka baza gwarantuje nam<br />
prawdziwą wszechstronną sprawność<br />
i ochronę przed kontuzjami.<br />
To co odstrasza wielu biegaczy od<br />
siłowni to konieczność dźwigania<br />
ogromnych ciężarów, a przecież<br />
trening gimnastyczny, to trening<br />
w przeważającej mierze bez użycia<br />
sprzętu. Tego po prostu nie można<br />
przedawkować, gdyż jedynym<br />
obciążeniem jest nasze własne<br />
ciało, które przecież codziennie<br />
dźwigamy biegając.<br />
PRZYJAZNA SIŁA WZGLĘDNA<br />
W gimnastyce inaczej niż w innych<br />
sportach siłowych rozwijamy<br />
siłę względną przyjazną<br />
biegaczowi. Siła względna jest<br />
tym większa najprościej rzecz ujmując<br />
im lżejsze dla nas samych<br />
jest nasze ciało. Dla porównania<br />
np. zawodnik sumo dysponujący<br />
ogromną siłą absolutną tym<br />
większą i większa jest całkowita<br />
masa jego ciała, miałby problem<br />
z wykonaniem prostych ćwiczeń<br />
gimnastycznych, takich jak np.<br />
podciąganie na drążku, czy wymyk,<br />
gdyż jego ciało z powodu<br />
dużej masy zarówno mięśni jak<br />
i tkanki tłuszczowej jest dla niego<br />
samego bardzo ciężkie. Gimnastyk<br />
będąc drobnej budowy ciała<br />
przy niewielkiej masie dysponuje<br />
proporcjonalnie dużo większą<br />
siłą, dzięki czemu może operować<br />
swoim ciałem w sposób niemal<br />
nieograniczony. Przełóżmy<br />
to teraz na bieganie. Każdy kto<br />
biegając próbował zrzucić zbędne<br />
kilogramy, wie jak ciężko jest<br />
biec z dodatkową masą. Wszystko<br />
dlatego, że przy każdym kroku<br />
biegacz musi walczyć z grawitacją,<br />
unosząc ciało ponad ziemię<br />
siłą swoich mięśni. Stąd też budzą<br />
się w nas obawy, że jak zaczniemy<br />
chodzić na siłownię i „przypakujemy”<br />
to będzie się nam biegało<br />
jeszcze ciężej. Otóż wcale nie musi<br />
tak być.<br />
TRENING TRENINGOWI NIE RÓWNY<br />
Trening siły różni od treningu<br />
na masę. Dla gimnastyka podobnie<br />
jak dla biegacza ciężar<br />
ciała jest tym lepszy im mniejszy<br />
(przy zachowaniu maksymalnie<br />
jak największego poziomu siły).<br />
Swoje doskonale zbudowane ciała<br />
gimnastycy osiągają nie pracą na<br />
typowej siłowni lecz wielogodzinnym<br />
treningiem na sali gimnastycznej,<br />
na której nie ma maszyn<br />
ani żelastwa, ale jest pełno drewnianych<br />
prosto skonstruowanych<br />
przyrządów. Trening gimnastyczny<br />
opierający się na ćwiczeniach<br />
z oporem własnego ciała rozwija<br />
siłę bez zbędnego nadbudowania<br />
masy mięśniowej. To jest siła<br />
w czystej pierwotnej postaci. Nie<br />
musimy zastanawiać się ile mamy<br />
wykonać powtórzeń, gdyż możemy<br />
ćwiczyć do ostatniego możliwego<br />
do wykonania powtórzenia.<br />
Nie musimy też obawiać się, że<br />
przesadzimy z obciążeniem, gdyż<br />
ciężar jest rozłożony w ciele w taki<br />
sposób, że nie możemy w sposób<br />
wyizolowany przeciążyć mięśnia.<br />
SIŁA TO NIE WSZYSTKO<br />
Wiele ćwiczeń gimnastycznych<br />
wymaga od nas nie tylko siły ale<br />
i gibkości, a właściwie równowagi<br />
pomiędzy tymi dwoma zdolnościami<br />
motorycznymi. Wykonując<br />
ćwiczenia w pełnym zakresie<br />
ruchu od rozciągnięcia mięśnia<br />
aż do napięcia, budujemy elastyczność<br />
mięśni i ścięgien, które<br />
stają się wytrzymałe i odporne na<br />
kontuzje. Jednak gimnastyka, to<br />
nie tylko siła i gibkość, ale też cała<br />
gama zdolności koordynacyjnych<br />
które przy okazji są tu rozwijane.<br />
Weźmy trzy podstawowe: orientacja<br />
przestrzenna, równowaga<br />
i rytmizacja bez wątpienia każdy<br />
biegacz zgodzi się, że te zdolności<br />
są ważne również w bieganiu<br />
zwłaszcza bieganiu naturalnym,<br />
terenowym gdzie przy każdym<br />
kroku ciało człowieka musi dostosować<br />
się do zmieniających się<br />
warunków otoczenia.<br />
ŚWIADOMOŚĆ NAPIĘCIA MIĘŚNI<br />
Trening gimnastyczny znacząco<br />
wpływa również na kinestetyczne<br />
czucie głębokie związane przede<br />
wszystkim ze świadomością położenia<br />
ciała i napięcia poszczególnych<br />
jego mięśni w danym<br />
momencie. Gimnastyk dąży do<br />
perfekcji w ułożeniu ciała podczas<br />
wykonywania ćwiczeń, aby<br />
to osiągnąć musi więc w każdej<br />
chwili wykonywania ćwiczenia<br />
zdawać sobie w pełni sprawę<br />
z tego jak wygląda jego ciało<br />
w ruchu bez kontroli wzrokowej.<br />
W bieganiu długodystansowym<br />
jest to również istotne. Tam, gdzie<br />
dochodzi zmęczenie i ruchy stają<br />
się niedokładne nie tylko spada<br />
tempo biegu, ale i zwiększa się<br />
nasza podatność na przeciążenia.<br />
Umiejętność dokonania korekty<br />
postawy ciała w trakcie biegu<br />
pomimo zmęczenia niewątpliwe<br />
przekłada się więc na naszą jakość<br />
biegania. Nie chodzi tu wcale,<br />
aby biegać ładnie lecz aby biegać<br />
efektywnie. Zdecydowanie więcej<br />
energii kosztuje nas bieg gdy<br />
wykonujemy w jego trakcie ruchy<br />
zbędne i napinamy więcej grup<br />
mięśniowych niż to jest potrzebne.<br />
Umiejętność płynnego przechodzenia<br />
od stanu rozluźnienia<br />
mięśnia do jego napięcia jest<br />
kluczowa w gimnastyce. Weźmy<br />
np. takie ćwiczenie jak ” poziomka”.<br />
Wykonanie tego ćwiczenia<br />
polegające na uniesieniu bioder<br />
i nóg z siadu do podporu na wyprostowanych<br />
ramionach nie jest<br />
możliwe bez siły mięśni brzucha<br />
i elastyczności tylnych mięśni<br />
ud. Tylko ich wzajemna antagonistyczna<br />
praca daje pożądane<br />
efekty.<br />
GIMNASTYKA TO ZABAWA RUCHEM<br />
Trzeba tu mieć zapas motoryki<br />
pozwalający nawet to, co jest<br />
trudne, wykonywać swobodnie<br />
i z uśmiechem, tak aby obserwującym<br />
wydawało się zupełnie<br />
proste. Biegacz, który oprócz siły<br />
może pochwalić się lekkością, elastycznością,<br />
doskonałym skoordynowaniem<br />
ruchów, orientacją<br />
przestrzenną i poczuciem równowagi,<br />
będzie miał więc przewagę<br />
nad przeciwnikiem dysponującym<br />
jedynie szybkością i wytrzymałością.<br />
Będzie po prostu od<br />
niego ogólnie sprawniejszy, choć<br />
może nie zawsze przełoży się to na<br />
minuty i sekundy, ale z pewnością<br />
przełoży się na długie lata biegania<br />
bez uszczerbku na zdrowiu.<br />
W treningu ogólnorozwojowym<br />
chodzi właśnie o gimnastykę,<br />
o przekraczanie granic mierzonych<br />
nie w czasie i przestrzeni,<br />
lecz w świadomości swojego ciała.<br />
Patrycja Dettlaff<br />
– absolwentka Akademii Wychowania<br />
Fizycznego we Wrocławiu na kierunku<br />
wychowanie fizyczne ze specjalnością<br />
trenerską z gimnastyki sportowej. Na co dzień<br />
nauczyciel wychowania fizycznego, instruktor<br />
gimnastyki korekcyjnej ćwiczeń siłowych<br />
i kulturystki. Pasjonatka biegania górskiego<br />
i ultramaratonka, 15 zawodniczka Montrail<br />
Ligii Biegów Górskich 2014, zawodniczka<br />
i trenerka JacekBiega Running Team.
ultra<br />
III<br />
Maraton<br />
Bieszczadzki<br />
Cisna, 11 października <strong>2015</strong>