narciarstwo wodneSkok po srebro MEw kategorii U-21 Kamila BorysewiczaWe włoskiej miejscowości Recetto (20 lipca) Kamil Borysewicz został Wicemistrzem Europy w konkurencji skoków na nartachwodnych za motorówką (kategoria U-21). W finałowej serii lepszy od reprezentanta Sparty Augustów był tylko Białorusin Isajew.W rundzie wstępnej tylko dwóch zawodnikówskoczyło powyżej 60 metrów. Byli toKamil Borysewicz i Aliaksandr Isajew. Obajuzyskali odległość 60,9 m. Równe skoki Polakai Białorusina były zapowiedzią emocji w rozgrywanymdzień później finale ME. W nimIsajew skoczył jeszcze dalej – 61,5 m. Augustowianinlądował 110 cm bliżej. - Srebro cieszy,ale mogliśmy powalczyć o więcej – mówił pozawodach trener Polak, Mateusz Krzywiński. -Isajew był w zasięgu Kamila. Jednak w finaleskoczył dalej i jemu bezdyskusyjnie należało sięzłoto – dodał. Na najniższym stopniu podiumME U-21 stanął Włoch Gianmarco Pajni.W konkurencji skoków na MistrzostwachEuropy U-21 wystartowało 16 zawodnikówz Włoch, Austrii, Szwecji, Wielkiej Brytanii,Francji, Hiszpanii, Białorusi i Polski.Mega skakanie nad Nettą!Rekord Polski (63,60 m), rekord Białorusi (63,90 m), genialny rekord życiowy VladimiraRyanzina (67,70 m) i to wszystko podczas jednych zawodów. MiędzynarodowyKonkurs Skoków na Nartach Wodnych „Netta Cup 2014” – Memoriał ZygmuntaKowalika niewątpliwie przejdzie do historii tej wspaniałej dyscypliny sportu. RelacjaWojciecha Krzywińskiego.Trochę historii – jak do tegodoszło?To, że w Augustowie można skakać dalekowiadomo nie od dziś. Nad Nettą wychowało sięwiele pokoleń znakomitych polskich skoczków:Bielawscy, Łozowscy, Krzywińscy, Kowalewscy,Borysewicz i inni. Augustowska „krokiew” byłaświadkiem niejednego rekordu Polski i wspaniałychpojedynków, dawniej głównie przedstawicielitzw. „krajów demokracji ludowej”.Brakowało natomiast konfrontacji z najlepszymiz innych zakątków Europy i świata. Dopieropo przemianie ustrojowej zaczęli przyjeżdżaćdo nas Amerykanie, Anglicy, Niemcy, Hiszpanie,Grecy czy Szwedzi. Dzięki możliwościwyjazdów na „zachód” i trenowaniu w StanachZjednoczonych nasi narciarze wodni w szybkimtempie dołączyli do światowej czołówki.Jeszcze do niedawna marzeniem augustowskichkibiców było obejrzenie skoku powyżej60 metrów. Bardzo blisko tego osiągnięcia byłBrytyjczyk Stephen Critchley, który w 2009r. skoczył na odległość58,30. Rok późniejRyanzinowi zabrakłozaledwie 40cm do upragnionej„60-tki”. Poremoncie kapitalnymskoczni(została niecowydłużonai otrzymałanowe poszycie) Vladimirowi udało się wreszcieposzybować na odległość 61,70 m (dokładnie31.07.2011 roku). O dziwo ten wynik niedał mu zwycięstwa. O 10 cm (!) wyprzedził gorewelacyjny Niemiec Bojan Schipner. Cóż sięwtedy działo na bulwarach Netty, jakież emocje…Wtym czasie młodziutki Kamil Borysewiczzaliczał kolejno 37,40 m i 43,20 m.Wysokie nagrody finansowe i opinia o znakomitymakwenie kusiły do przyjazdu coraz większegwiazdy. W 2012 r. przyleciała do Augustowa„ikona” światowych skoków, legendarny ScottEllis z USA. Kolejny raz pobił rekord skoczni50
narciarstwo wodnewynikiem 62,80 m. Kamil już ocierał się o „50-tkę” uzyskując 49,20 m.To, co wydarzyło się nad Nettą 27 lipca 2013 r.odbiło się echem na całym świecie. Czterokrotniepadał rekord augustowskiej skoczni, a loty zapierałydech w piersiach. Najpierw Ryanzin: 63,20m i za chwilę 65,50 m! Waleczny Bojan błyskawiczniewyrównał wyczyn Rosjanina i w następnymskoku poszybował na odległość 67,70 m!Publiczność najpierw oniemiała, a potem zwariowała…Niesamowity skok Kamila – 59,60 mi nowy wspaniały rekord Polski. Do gry wszedłrównie młody i utalentowany Białorusin AleksandrIsayeu, który skokiem na odległość 59,80m wdarł się na trzeci stopień podium.Rok 2014– Vladimir wreszcie się doczekałVladimir Ryanzin jest człowiekiem pokornymi cierpliwym. To profesjonalista w każdym calu.Pomimo znakomitej dyspozycji musiał kilkakrotniedoznawać goryczy porażki. Inny by jużdawno odpuścił, ale nie Moskwianin. W tym rokuprzyjechał do Augustowa dodatkowo zmotywowany.Nie bardzo poszło mu w Pucharze Światau siebie w Dubnej i zwietrzył szansę w związkuz nieobecnością Schipnera. Był zdecydowanymfaworytem, choć po piętach zaczęli mu deptaćmłodzi. Vladimir prezentował się rewelacyjniejuż w rundzie przedpołudniowej (61,80 m), alenie przewidział, że Kamil i Aleksandr zrobili takspektakularny progres. W drugiej rundzie wszyscyskakali jak natchnieni… Najpierw Kamil bijerekord Polski fantastycznym skokiem na odległość63,60 m i wychodzi na prowadzenie. Sensacja wisiw powietrzu do momentu, aż na akwenie pojawiasię Isayeu. Ten niezwykle sympatyczny i walecznychłopak przechodzi sam siebie, potężny najazdi …wszyscy łapią się za głowy: 63,90 m – rekordBiałorusi! Raynzina jakby sparaliżowało, dwa skokipsuje i wydaje się, że tym razem zadowoli się trzeciąlokatą. Ostatnia próba, szósty skok w konkursie,ma prawo być zmęczony. Kilkutysięczna publicznośćwstrzymuje oddech. Vladimir robiąc nawrótprzejeżdża bliziutko skoczni, odwraca głowę,mierzy ją wzrokiem, jakby chciał ją zaczarować.Na chwilę znika z pola widzenia. Na twarzachtrenerów i pozostałych zawodników skupieniei konsternacja – co wymyśli stary lis? Już słychaćcharakterystyczny warkot 350 konnego Ski Nautiquei krępa sylwetka Moskwianina wyłania sięzza zakrętu. Najpierw przecina <strong>kilwater</strong> w prawo,aby zająć optymalną pozycję do najazdu, żadnychzbędnych ruchów, wszystko płynnie i rytmicznie.Kiedy motorówka mija próg skoczni rozpoczynasię najważniejsza faza skoku. Skręt w lewo, przycięciei ogromne przyśpieszenie od zera do 120 km/h.Trzeba mieć nadludzkąsiłę, aby utrzymaćuchwyt i idealniewjechaćna skocznię.Vladimirrobi toperfekcyjnie.Kapitalne odbicie, nabranie wysokościi niebiański lot. Wszyscy są oszołomieni, skokmarzeń. Kiedy narty uderzają o taflę wody Vladimirjuż wie, eksplozja radości. Na taki skok czekałdwadzieścia lat! Rewelacyjna odległość - 67,70 m!Zapytany przez Krzyśka Andruszkiewicza, na czympolega fenomen skoków nad Nettą, odpowiedział:„Augustowska skocznia jest jedną z najlepszychna świecie, woda jest niesamowicie elastyczna, noi miejsce zawodów. Kibice są w zasięgu ręki, czujesię ich bliskość, to dodatkowo mobilizuje”.Fenomen KamilaW ciągu pięciu lat startów w „NETTA CUP”Kamil Borysewicz poprawił swój najlepszy rezultato ponad 26 metrów! To wyczyn niebywały.19-latek z Augustowskiego Klubu Sportowego„Sparta” jest fenomenem na skalę światową.Wielka w tym zasługa trenera Maćka Krzywińskiego,a w szczególności jego syna Mateusza.Kamil najpierw wychował się u boku swojegoidola, by następnie przeskoczyć mistrza. Już niedługopowinniśmy ujrzeć rodzimego zwycięzcęMiędzynarodowego Konkursu Skoków na NartachWodnych „Netta Cup”- Panie Zygmunciewarto było!***Międzynarodowy Konkurs w Skokach na NartachWodnych miał swoje początki w latach 60-tych(rozgrywany wtedy pod nazwą Mewa Cup). Jegopomysłodawcą był Zygmunt Kowalik. To on „zaraził”Augustów i okolice pozytywną energią i miłościądo tej widowiskowej konkurencji.51