13.09.2016 Views

wrzesien-2016-wybrane

wrzesien-2016-wybrane

wrzesien-2016-wybrane

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

jak pracować z więźniem...<br />

…cudzoziemcem<br />

Znaleźć<br />

wspólny język<br />

W polskich więzieniach przebywa 620 cudzoziemców, w tym 329<br />

skazanych, 276 tymczasowo aresztowanych i 15 ukaranych. Wśród<br />

nich jest 35 kobiet. Najliczniejsi osadzeni to obywatele ukraińscy<br />

(152), rosyjscy (58), bułgarscy (43), niemieccy (30), wietnamscy<br />

(20), rumuńscy (46). Ale są też Francuzi, Izraelczycy, Hindusi,<br />

Syryjczycy, jeden Somalijczyk, Wenezuelczyk i Gwinejczyk.*<br />

O tym, jak się z nimi pracuje w Areszcie Śledczym w Lublinie,<br />

opowiada ppor. Patryk Wodyński, młodszy wychowawca.<br />

Na koniec czerwca br. najwięcej cudzoziemców<br />

było osadzonych w więzieniach<br />

woj. mazowieckiego – 137,<br />

najmniej w woj. opolskim – ośmiu,<br />

a w lubelskim 71. Ile takich osób<br />

przebywa w lubelskim areszcie?<br />

Obecnie skazanych i tymczasowo<br />

aresztowanych cudzoziemców jest ośmiu.<br />

Ale w ciągu siedmiu lat służby<br />

miałem do czynienia z obywatelami<br />

z różnych stron świata. Byli Anglicy,<br />

Niemcy, swego czasu mieliśmy sporo<br />

Czeczenów, zdarzył się Marokańczyk<br />

i Egipcjanin. Teraz w oddziale mam np.<br />

Rumuna i Bułgara.<br />

Jak w specyficznych warunkach<br />

więziennych można się z nimi porozumieć?<br />

Wytłumaczyć na czym polega<br />

np. regulamin wewnętrzny jednostki<br />

i wyegzekwować jego przestrzeganie?<br />

Różnie z tym bywa. Przebywający<br />

u nas cudzoziemcy to ludzie, którzy<br />

najczęściej od lat mieszkają w Polsce<br />

i lepiej lub gorzej znają nasz język.<br />

I właśnie łamaną polszczyzną można<br />

się z nimi porozumieć. W niektórych<br />

przypadkach dogadujemy się po angielsku.<br />

Zwykle to się panu udaje?<br />

Zawsze mi się udaje. Każdy z osadzonych<br />

zna chociaż parę słów po<br />

polsku, po rosyjsku czy po angielsku.<br />

Albo to jakoś łączymy, żeby się dogadać,<br />

albo jak kiedyś z norweskim studentem,<br />

rozmawiałem wyłącznie w języku<br />

angielskim. Najtrudniejszym jak<br />

dotąd przypadkiem był pewien Marokańczyk.<br />

Dość długo przebywał w naszym<br />

areszcie, stale między Polakami,<br />

i proszę sobie wyobrazić, że przez cały<br />

ten czas nie nauczył się nawet kilku<br />

podstawowych słów w naszym języku.<br />

Nie chciał. Nie znał też angielskiego,<br />

ale okazało się, że zna trochę język<br />

włoski. Zacząłem się więc doszkalać.<br />

To ja, żeby móc się z nim dogadać, bardziej<br />

byłem skłonny nauczyć się włoskiego,<br />

niż on polskiego. Ale są też zupełnie<br />

inne przypadki. Dotyczą dwóch<br />

Rumunów. Kiedy trafili do więzienia,<br />

jeden umiał kilka słów po polsku, drugi<br />

wcale. Jeden nauczył się świetnie<br />

polskiego, a drugi, który jeszcze u nas<br />

przebywa, też już biegle posługuje się<br />

naszym językiem.<br />

Można powiedzieć, że znakomicie<br />

wykorzystali pobyt za kratami.<br />

Tak, ale oni w przeciwieństwie do<br />

Marokańczyka po prostu chcieli się<br />

uczyć.<br />

Rozumiem, że zachęcacie cudzoziemców<br />

do nauki polskiego, ale tylko<br />

od nich zależy czy z tej możliwości<br />

skorzystają. A przecież po wyjściu<br />

z więzienia, jeśli planują pozostać<br />

w Polsce, ze znajomością języka może<br />

im być o wiele łatwiej.<br />

Zgadza się. Jeśli np. obcokrajowcy<br />

mieszkają na stałe w naszym kraju,<br />

to mogą wnioskować o warunkowe<br />

przedterminowe zwolnienie. I jeśli je<br />

dostaną, to po opuszczeniu więzienia<br />

muszą jeszcze przez określony czas<br />

pozostać w Polsce. Znając język, byłoby<br />

im prościej.<br />

Czyli żadnych problemów z komunikacją?<br />

Zdarzało się, że przybyły do aresztu<br />

cudzoziemiec mówił tylko w swoim języku<br />

i wydawało się, że nie komunikuje<br />

się w żadnym innym. Było tak najczęściej<br />

do czasu, kiedy czegoś potrzebował<br />

i z jakąś pilną sprawą przychodził<br />

do wychowawcy. Wówczas okazywało<br />

się, że zna angielski i można się z nim<br />

porozumieć. Wychodziło na jaw, że ta<br />

początkowa niechęć do dogadywania<br />

się z nami była spowodowana tym, że<br />

osadzony uważał się za niewinnego,<br />

a nawet za poszkodowanego.<br />

Wrócę jeszcze do pytania o przepisy,<br />

regulaminy i inne zawiłości prawne.<br />

W jaki sposób przekazujecie je<br />

osadzonym cudzoziemcom?<br />

Udostępniamy im regulaminy organizacyjno-porządkowe,<br />

wykonania kary<br />

i tymczasowego aresztu w językach<br />

rosyjskim, angielskim i niemieckim.<br />

Dodatkowo w prosty sposób staramy<br />

się tłumaczyć co im wolno, a co jest<br />

zabronione w warunkach izolacji więziennej.<br />

I zasadniczo to wystarcza. Jeśli<br />

więźniowie obcokrajowcy zgłaszają<br />

chęć kontaktu ze swoim konsulem lub<br />

innym przedstawicielem, to mogą do<br />

niego zadzwonić, napisać.<br />

Dostają też informatory, które<br />

mają im pomóc w zrozumieniu swoich<br />

praw i obowiązków w trakcie pobytu<br />

w więzieniu?<br />

Tak. Są one dostępne w ośmiu językach:<br />

angielskim, niemieckim, rosyjskim,<br />

francuskim, bułgarskim, arabskim,<br />

rumuńskim i polskim. Obcokrajowcy<br />

mogą się z nimi swobodnie zapoznać.<br />

28 FORUM PENITENCJARNE NR 9 (220) WRZESIEŃ <strong>2016</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!