Historia Łączności Radiowej - Ratownictwo Górskie - Zeszyt Historyczny Nr 2/2019
Historia Łączności Radiowej w polskim ratownictwie górskim. Artykuł autorstwa dr inż. Ryszarda Dulskiego - wieloletniego Szefa Służby Łączności GOPR. Historia powstania Klimka i Wawy, radiotelefonów konstrukcji Wojciecha Nietykszy, jak również dalszych losów łączności radiowej w GOPR i TOPR.
Historia Łączności Radiowej w polskim ratownictwie górskim. Artykuł autorstwa dr inż. Ryszarda Dulskiego - wieloletniego Szefa Służby Łączności GOPR. Historia powstania Klimka i Wawy, radiotelefonów konstrukcji Wojciecha Nietykszy, jak również dalszych losów łączności radiowej w GOPR i TOPR.
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Luka<br />
Sprawa ta odbiła się szerokim echem w środkach masowego przekazu, w<br />
których GOPR zamieścił dramatyczny apel o pomoc w rozwiązaniu problemu<br />
zorganizowania łączności radiowej dla ratownictwa górskiego i umożliwienie<br />
nabycia odpowiedniego sprzętu.<br />
Powstała wtedy sytuacja patowa: ze względu na wysokie koszty, sprzęt importowany dostępny był wówczas wyłącznie<br />
dla nielicznych wydziałów Resortu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (spadkobiercy Komitetu ds. Bezpieczeństwa<br />
Publicznego), a dla GOPR pozostawał nieosiągalny; sytuacja ze sprzętem radiowym produkcji rodzimej<br />
nie wyglądała w tamtych czasach zbyt ciekawie.<br />
Jedyny wówczas w kraju producent radiotelefonów, PP MORS (Morska Obsługa Radiowa Statków) w Gdyni, zakład<br />
założony w 1947 r. przez grupę radiowców-entuzjastów, do początku lat 60-tych nie miał w swoim asortymencie<br />
radiotelefonu przenośnego. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie rynku przystąpiono do opracowania<br />
radiotelefonu plecakowego o symbolu FM-311.<br />
Radiotelefon FM -311 produkowany od 1965r przez PP MORS w Gdyni. Radioelefon dwucześciowy noszony na szelkach na piersi<br />
i plecach, łączna waga - 6kg. Foto z archiwum firmy RADMOR S.A.<br />
Pracował on na specjalnych subminiaturowych lampach elektronowych, jednak masa baterii zasilających radiotelefon<br />
nadal przekraczała masę samego radiotelefonu: urządzenie gotowe do pracy (łącznie z zasilaniem) ważyło 6<br />
kg (sic!), przy czym zespół nadawczo odbiorczy jedynie 1,85 kg.<br />
Po pięciu latach niezbędnych na opracowanie i wdrożenie do produkcji, PP MORS rozpoczął produkcję seryjną<br />
tego radiotelefonu w 1965 r., a więc wkrótce po apelu GOPR.<br />
W kolejce po te radiotelefony – zgodnie z doktryną gospodarki socjalistycznej – ustawiły się natychmiast przedsiębiorstwa<br />
państwowe z przeznaczeniem np. dla portów, kolejnictwa, czy budów. Noszenie tego radiotelefonu w<br />
uprzęży na piersiach i plecach było bardzo niewygodne.<br />
Dla ratowników TOPR i GOPR raczej w tej kolejce miejsca nie było,<br />
„Trybuna Ludu” - 2 września 1964 r. - z archiwum Julii Kaczorowskiej<br />
I chyba dobrze, bo jedynym człowiekiem, który odpowiedział na rozpaczliwy apel GOPR o pomoc w zorganizowaniu<br />
sieci łączności radiowej i dostarczenie niezbędnych urządzeń był Wojciech Nietyksza, krótkofalowiec (SP5FM),<br />
mieszkaniec Komorowa pod Warszawą.<br />
6 7