26.06.2013 Views

GROT 13/06

Czerwcowy numer magazynu społeczno-kulturalnego GROT

Czerwcowy numer magazynu społeczno-kulturalnego GROT

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

AbS OLufoRłuM oLA^ijRMiSTRiA WitOlDA-k<br />

■ F /& % S s t.f< 'm i - f ’. ± \ i .OC l i . m v f r / 7 i : . | r . l . t t f s<br />

POWIAT<br />

SP ZOZ


2<br />

W numerze:<br />

Spotkanie księdza biskupa Piotra Sawczuka z<br />

samorządowcami str. 4<br />

Prezydent RP Bronisław Komorowski z wizytą w<br />

naszym powiecie<br />

Aneta Dobroch nową Skarbnik Miasta str. 5<br />

Prymusi wyróżnieni przez burmistrza str. 6<br />

Rozmowa z prezesem Jerzym Kułakiem o pracy<br />

w ZZOK w Adamkach str. 7<br />

Poradnik: jak segregować śmieci str. 8<br />

Relacja z XXXIII sesji Rady Miasta str.9<br />

Twarda ekonomia, ludzkie oczekiwania<br />

- o sytuacji w radzyńskim SP ZOZ str. 10<br />

Powstanie elektroniczna mapa powiatu str. 12<br />

I Wiosenne Powiatowe Zawody Pływackie str. 14<br />

III Ogólnopolski Festiwal Młodzieży OHP str. 16<br />

Czerwcowe święta przedszkolaków str.18<br />

Wpisz swe życie w ósmy kolor tęczy - relacja z<br />

koncertu str. 20<br />

Rozmowa z Michałem Musiatowiczem str. 21<br />

„Było tak jakoś inaczej, serdecznie...” -<br />

opowieści z dawnego Radzynia str. 22<br />

Z życia seniorów str. 24<br />

„W stronę słońca” z Biblioteką Miejską str. 25<br />

„Jestem bezpieczny” - wojewódzki finał odbył<br />

się w Radzyniu str. 27<br />

V Integracyjny Zlot Drużyn Harcerskich str. 29<br />

Fiedler - reaktywacja str. 30<br />

Wielki trening małych piłkarzy: spotkanie z<br />

Arielem Borysiukiem str. 31<br />

Sport str. 32<br />

Kalendarium radzyńskie str.34<br />

Nasza okładka:<br />

Żaglówka na radzyńskim stawie to niecodzienny widok! Kadr na naszej okładce to<br />

jedna z atrakcji I Radzyńskiej Nocy Świętojańskiej, która odbyła się 23 czerwca.<br />

Dzięki uprzejmości Klubu Żeglarskiego „Korab” każdy chętny mógł przeżyć krótki<br />

rejs. Zainteresowanie było ogromne!<br />

Obszerną relację z I Radzyńskiej Nocy Świętojańskiej przedstawimy w lipcowym<br />

wydaniu gazety.<br />


Witam Was, Drodzy Czytelnicy!<br />

Oddaję w Wasze ręce nowy numer gazety.<br />

Zespół redakcyjny jak zwykle starał się<br />

zadowolić wszystkich czytelników, więc<br />

tematyka artykułówjestróżnorodna.<br />

W czerwcu miały miejsce dwie - a nawet<br />

trzy - w ażne dla naszego m iasta i<br />

powiatu, wizyty. Prezydent RP Bronisław<br />

Komorowski przybył do Kąkolewnicy,<br />

aby złożyć hołd poległym w uroczysku<br />

„Baran". Natomiast ksiądz biskup Piotr<br />

Saw czuk w izytujący parafię Św iętej<br />

Trójcy, znalazł również czas na spotkanie<br />

z przedstawicielami samorządu. Radzyń<br />

odwiedził Arkady Radosław Fiedler - syn<br />

słynnego podróżnika i reportażysty.<br />

Zamieściliśmy relacje z tychże wyda-rzeń.<br />

W n u m erze p r ze d sta w ia m y ta kże<br />

sylwetkę Anety Dobroch - nowo powołanej<br />

Skarbnik Miasta.<br />

N iszczycie lski ż y w io ł u d e rzył w Radzyń<br />

PO POTĘŻNEJ ULEWIE<br />

9 czerwca nad Radzyniem przeszła silna<br />

ulewa. Zalane działki, podwórka, piwnice<br />

- to skutk i niemal 1,5 - godzinnej<br />

nawałnicy.<br />

W edług oceny krakowskiego oddziału<br />

Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej<br />

Krajobraz po burzy: zalane ogródki<br />

działkowe „Relax".<br />

tego dnia podczas burzy mogło spaść nawet<br />

20 - 30 mm deszczu. Ta anom alia<br />

pogodowa spow odow ała podtopienia<br />

wzdłuż ulic: Sitkowskiego, Zbulitowskiej,<br />

P o d la s k ie j, O rz e s z k o w e j. S z k o d y<br />

odnotowano również na osiedlu Satuń oraz<br />

na radzyńskich ogródkach działkowych.<br />

Woda nie mieściła się w studzienkach<br />

kanalizacyjnych, zalała kilka piwnic, a także<br />

wdarła się do mieszkań w niżej położonych<br />

domach. - Nadmierne opady rzeczywiście<br />

spowodowały podtopienia. Państwowa<br />

Straż Pożarna ze strażakami ratownictwa<br />

była na miejscu i próbowała zaradzić temu<br />

zjawisku. Były również służby komunalne<br />

Monika Mackiewicz pochyliła się nad<br />

tematem radzyńskiego szpitala. Zachęcam<br />

do lektury je j tekstu „Twarda ekonomia<br />

- ludzkie oczekiwania".<br />

Zbliża się termin wprowadzenia w życie<br />

nowych regulacji dotyczących gospodarki<br />

odpadami. Tym zagadnieniom również<br />

poświęciliśmy miejsce w gazecie. Informujemy<br />

o decyzji w sprawie wyboru<br />

odbiorcy odpadów komunalnych. Publikujemy<br />

małą „ściągawkę" dotyczącą<br />

segregacji śmieci.<br />

Mijający miesiąc obfitował w wydarzenia<br />

skierow ane do najm łodszych m ieszkańców<br />

naszego miasta: Dzień Dziecka,<br />

Dzień Rodziny, Baśniow a Parada -<br />

zerknijcie na „rozkładówkę".<br />

Tym razem mamy też artykuł, który na<br />

pew no zadow oli m iłośników historii<br />

nasze-go miasta. Polecam Waszej uwadze<br />

naszego Urzędu - mówi burmistrz Witold<br />

Kowalczyk. - Udało się opanować sytuację,<br />

ale gdyby deszcz nadal padał nie byłoby<br />

mocy, aby wszystko zabezpieczyć. Na<br />

szczęście pogoda uspokoiła się. Natomiast<br />

na osiedlu Satuń wykopany został rów<br />

odpływowy i póki co spełnia swoją funkcję -<br />

tłumaczy burmistrz.<br />

Spotkanie z fachowcami w poszukiwaniu<br />

rozwiązania<br />

- W ubiegłym roku również dotknęły nas<br />

nadmierne opady i związana z nimi duża<br />

ilość wody, którejnie była w stanie odebrać<br />

sieć deszczowa - przypom ina Witold<br />

Kowalczyk. To fachowcy musieliby określić<br />

jaką instalację należałoby wybudować, aby<br />

w chłaniała potężne ilości w ody bez<br />

u szcze rbku w posta ci rozle w a n ia i<br />

p o d to p ie ń . - Do te g o te m a tu ju ż<br />

p o d c h o d z iliś m y . W u b ie g łym roku<br />

szacowaliśmy, że potrzebujemy około 5 - 6<br />

mln zł na rozwiązanie całego problemu.<br />

Budżetu na to nie było stać i dalejnie stać -<br />

ubolewa burmistrz. Jednak poszukiwania<br />

rozwiązania problemu trwają. - Jeszcze w<br />

tym m iesiącu chcem y zorganizow ać<br />

spotkanie z niektórymi mieszkańcami<br />

dotkniętymi szkodą wyrządzoną przez<br />

żyw ioł. Chcem y, aby uczestniczyli w<br />

zebraniu fachowcy, którzy projektują i<br />

b u d u ją o d p o w ie d n ie in s t a la c je<br />

zabezpieczające. Wspólnie zastanowimy<br />

się, co należy zrobić, żeby ewentualnie<br />

rozmowę Arka Kulpy z Haliną<br />

Kwasowiec. To jakby spacer po Radzyniu,<br />

któregojużniema.<br />

W działach sportowych obszernie relacjonujemy<br />

I Wiosenne Powiatowe Zawody w<br />

P ływ an iu czy su kcesy ra d zyńskich<br />

zawodników uprawiających sztuki walki.<br />

A oprócz tego wiele, wiele więcej tekstów<br />

na temat wydarzeń, jakie miały miejsce w<br />

czerwcu.<br />

Zapraszam do lektury<br />

Katarzyna Wodowska<br />

fot. iledzisiaj.pl<br />

zm niejszyć szkodliw ość zalew ania w<br />

przypadku takich nawałnic - zapowiada<br />

burmistrz Kowalczyk. - Nie sądzę, aby<br />

istniała możliwość zabezpieczenia się w<br />

100% przed powodzią czy podtopieniami.<br />

Na ten żywioł nie ma takiej formuły -<br />

konkluduje.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

Strażacy pomagali w walce z żywiołem.<br />

fot. iledzisiaj.pl<br />

a » T 6 (236) 3


P ie rw sze sp o tkanie księdza biskupa P iotra S a w czu ka z sam orządow cam i<br />

RADUJE SIĘ SERCE,<br />

ŻE W RADZYNIU ISTNIEJE<br />

HARMONIJNA I ŻYCZLIWA WSPÓŁPRACA<br />

W yją tk o w o ważne dla parafii Ś w ięte j<br />

T ró jc y b yły 16 i 17 cze rw ca . W tych<br />

dniach w sp ó ln o ta p rze żyw a ła w iz y ­<br />

ta c ję kanoniczną, którą przeprow adził<br />

k s . b is k u p P io t r S a w c z u k . Je g o<br />

Eksce len cja znalazł rów nież czas na<br />

spotkanie z przedstaw icielam i radzyń-<br />

sk ie go sam o-rządu. - Niezależnie od<br />

te go , że są to początki m ojej posługi,<br />

naprawdę rzadko się zdarza, aby w ła ­<br />

dze ta k pokojow o i życzliw ie odnosiły<br />

się do s ie b ie -o c e n ił ks. biskup.<br />

Na spotkanie przybyli przedstawiciele<br />

władzy samorządowej, rządowej, radni,<br />

pracownicy urzędów oraz reprezentanci<br />

d u c h o w ie ń s tw a : d zie k a n d eka n a tu<br />

radzyńskiego ks. prał. Roman Wiszniewski<br />

oraz proboszcz parafii pw. ŚwiętejTrójcy ks.<br />

kan. Andrzej Kieliszek. W imieniu trzech<br />

połączonych Rad: Powiatu, Miasta Radzyń<br />

Podlaski oraz Gminy Radzyń Podlaski, Jego<br />

Ekscelencję powitał sta ro sta Lucjan<br />

Kotwica. - Myślę, że ksiądz biskup zdążył<br />

już zorientować się, że jest to ziemia<br />

gościnna. Tu wiele się dzieje ku chwale<br />

Boga i ludzi, którzy te tereny zamieszkują -<br />

mówił starosta. Już na początku włodarz<br />

powiatu podkreślił dobrze układającą się<br />

współpracę z ks. proboszczem Andrzejem<br />

Kieliszkiem. - To osoba, która bardzo nam<br />

pomaga, robi wiele dobrego i jednoczy<br />

wszystkie reprezentowane dziś podmioty -<br />

akcentował Kotwica.<br />

Opowiedzieli o sukcesach i troskach<br />

W toku spotkania włodarze jednostek<br />

sam orządow ych opow iadali księdzu<br />

biskupowi o sukcesach, ale i o problemach<br />

gminy, miasta czy powiatu. - Odpowiadamy<br />

za o k re ś lo n e d z ie d z in y : o ś w ia ta ,<br />

wychowanie i kultura, sport. W tej materii<br />

m yślę, że je s te ś m y na przyzw oitym<br />

poziomie - rozpoczął burm istrz W itold<br />

Kowalczyk. - Mamy 2 szkoły podstawowe i<br />

Po spotkaniu Jego Ekscelencja dokonał poświęcenia<br />

nowych pomieszczeń dla Gminnego oraz<br />

Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.<br />

2 gimnazja. W obiektach jest pełna<br />

infrastruktura sportowa. Do dyspozycji<br />

są 2 boiska Orlik, sztuczne lodowisko,<br />

3 korty tenisowe. Jeżeli chodzi o<br />

kulturę przez „K" staramy się, aby<br />

poziom był przyzwoity - wymieniał<br />

burmistrz. Zwrócił uwagę na ważny dla<br />

miasta problem z zagospodarowaniem<br />

zespołu pałacowo - parkowego.<br />

- Naszą troską jest pałac Potockich. Na<br />

razie nie ma dobrych pomysłów na ten<br />

obiekt. A może raczejpom ysłjest, gorzejz<br />

finansami. Jednakjest wola dyskusji na ten<br />

temat i myślę, że wkrótce dojdzie do<br />

spotkania samorządowców - zapowiedział<br />

Kowalczyk. Burmistrz podkreślił kwestię<br />

rozwijających się w Radzyniu zakładów<br />

pracy. - Jeżeli chodzi o przemysł, bo ten<br />

generuje miejsca pracy, nie jest najgorzej.<br />

W 2010 roku oddano duży zakład pracy<br />

B.Braun, który docelowo będzie zatrudniał<br />

400 osób. W 2016 roku firma będzie<br />

otwierać kolejną fabrykę. Są też firmy<br />

wykraczające zasięgiem poza teren kraju:<br />

Spomlek czy Bimiz Food - informował. Z<br />

kolei starosta Lucjan Kotwica w swoim<br />

w ystąpie niu położył nacisk na dużą<br />

aktywność społeczną, która rozbija się o<br />

brak środków finansowych. - Zadania<br />

realizowane przez powiat są związane z<br />

ochroną n a jsła b szych , zw alczaniem<br />

bezrobocia, oświatą ponadgimnazjalną,<br />

służbą zdrowia. Mamy ludzi przygotowanych<br />

do realizacji niesamowitej ilości trudnych<br />

zadań związanych z przyjmowaniem i<br />

gospodarowaniem środkami unijnymi, ale<br />

problemem są finanse. Mnóstwo inicjatyw<br />

społecznych musi pozostać niewykorzystana<br />

ze względu na brak pieniędzy -<br />

ubolewał starosta.<br />

Efekty waszej pracy widać gołym okiem.<br />

To powód do wielkiej satysfakcji<br />

Ksiądz biskup Piotr Sawczuk z zainteresowaniem<br />

wysłuchał przedstawicieli samorządu<br />

i wyraził zadowolenie ze współpracy, jaką<br />

fot. K.Wodowska<br />

-Zostaliście wybrani, a więc cieszycie się<br />

szacunkiem, autorytetem i zaufaniem.<br />

Cieszę się, że tak ofiarnie podchodzicie do<br />

swoich zadań i że efekty waszej pracy<br />

widać gołym okiem - tymi słowami ksiądz<br />

biskup Piotr Sawczuk zw ró cił się do<br />

radzyńskich włodarzy.<br />

zaobserwował w naszym mieście. - W mojej<br />

karierze po raz pierwszy mam okazję<br />

spotkać się z tak szacownym gronem.<br />

Bardzo dziękuję tutejszym władzom za<br />

zaproszenie i możliwość uczestnictwa w<br />

połączonym spotkaniu. Niezależnie od tego,<br />

że są to początki mojejposługi, to naprawdę<br />

rzadko się zdarza, aby władze tak pokojowo<br />

i życzliwie odnosiły się do siebie. Raduje<br />

serce, że w Radzyniu istn ie je taka<br />

harmonijna i życzliwa współpraca, która<br />

służy przede wszystkim dobru m ieszkańców.<br />

Chcę też podziękować za życzliwą<br />

współpracę z miejscowymi księżmi proboszczami,<br />

co nie zawsze się zdarza<br />

- p o d k re ś lił k s ią d z b is k u p . Je g o<br />

Ekscelencja przypomniał też o roli, jaką<br />

p e łn ią w ła d z e s a m o r z ą d o w e .<br />

-„Administracja" to z łaciny ci, którzy są<br />

posłani do służby. Cieszę, że w ten sposób<br />

pojmujecie swoją funkcję w społeczeństwie:<br />

jako służbę dla dobra ludzi, którzy<br />

zostali waszej pieczy powierzeni i waszej<br />

trosce zawierzyli. Zostaliście wybrani, a<br />

więc cieszycie się szacunkiem, autorytetem<br />

i zaufaniem. Cieszę się, że tak ofiarnie<br />

podchodzicie do swoich zadań i że efekty<br />

waszej pracy widać gołym okiem - mówił.<br />

- Patrzę na wszystko z zewnątrz, z dystansu<br />

i nie znam szczegółów związanych z przeprowadzeniem<br />

poszczególnych inwestycji, ale<br />

jest efekt i powód do wielkiejsatysfakcji.<br />

Problemem, jak w wielu miejscach, są<br />

pieniądze na inwestycje. Cieszę się, że w<br />

Radzyniu jest fabryka B. Braun czy zakład<br />

Spomlek, które przyczyniają się do rozwoju i<br />

dają pracę. Jeśli udało się zachęcić do<br />

inwestowania wśród was, to jest wasz<br />

wielki sukces - ocenił biskup. Dodał<br />

również, że mocno kibicuje znalezieniu<br />

rozwiązania na zagospodarowanie pałacu<br />

Potockich. - Obiekt na pewno wymaga<br />

gruntownego odrestaurowania, chociaż<br />

powierzchownie wygląda dobrze. To jest<br />

perełka architektury, pałac niepowtarzalny.<br />

Mam nadzieję, że pomysł przyjdzie. Trzeba<br />

też modlić się do Ducha Świętego, który<br />

czasem w sposób dla człowieka nieoczekiwany<br />

i nieprzewidywalny podsuwa<br />

rozwiązanie - zasugerował ksiądz biskup<br />

Piotr Sawczuk.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

C^OT 6 (236)


H isto ryczn a w izyta g ło w y państw a<br />

PREZYDENT RP BRONISŁAW KOMOROWSKI<br />

ZŁOŻYŁ WIENIEC<br />

NA GROBIE POMORDOWANYCH ŻOŁNIERZY<br />

20 czerwca z pewnością zapisze się na kartach historii naszego<br />

powiatu. Tego dnia Prezydent RP Bronisław Komorowski przybył do<br />

gminy Kąkolewnica, gdzie w uroczysku „Baran" złożył wieniec na<br />

grobie pomordowanych żołnierzy AK i WiN.<br />

Na uroczystość przybyło wielu mieszkańców naszego powiatu,<br />

reprezentantów samorządu a także przedstawicieli różnych formacji:<br />

pocztów sztandarowych, szkół mundurowych, harcerzy. Świadczy to o<br />

dużym znaczeniu tego wydarzenia dla społeczeństwa. Prezydent<br />

Bronisław Komorowski przybył do uroczyska Baran, aby oddać hołd<br />

pomordowanym tam żołnierzom. Złożył wieniec na symbolicznej<br />

mogile, pamięć poległych uczcił chwilą zadumy.<br />

Prezydent chętnie rozmawiał z przybyłymi na to uroczyste i wyjątkowe<br />

wydarzenie. - Mójojciec w czasie wojny stacjonował w Kąkolewnicy<br />

jako żołnierz, był partyzantem VI WileńskiejBrygady Armii Krajowej-<br />

dało się słyszeć z ust głowy państwa w trakcie rozmowy z jednym z<br />

mieszkańców Kąkolewnicy.<br />

- Była to na pewno historyczna chwila, bo nie przypominam sobie, aby<br />

na naszych terenach gościła najważniejsza osoba w państwie -<br />

komentuje wicestarosta Mariusz Skoczylas. - Na uroczysko przybyło<br />

mnóstwo mieszkańców naszego powiatu, którzy przyjęli Pana<br />

Prezydenta Bronisława<br />

Komorowskiego bardzo<br />

serdecznie. Świadczyto<br />

o tym, że wizyta była<br />

p o trz e b n a . Je ste m<br />

bardzo zadowolony, że<br />

mogłem uczestniczyć w<br />

tym w y d a rz e n iu -<br />

przyznaje wicestarosta.<br />

Irenę Garbalę zastąpiła Aneta Dobroch<br />

WYBRANO NOWĄ<br />

SKARBNIK MIASTA<br />

Podczas sesji m iejskiej 19 czerw ca<br />

odwołano ze stanow iska w ielo le tn ią<br />

Skarbnik Miasta Irenę Garbalę, która kilka<br />

tygodni w cześniej złożyła w niosek o<br />

emeryturę. Na jej miejsce powołano Anetę<br />

Dobroch.<br />

- W imieniu władz samorządowych naszego<br />

miasta oraz jego mieszkańców dziękujemy za<br />

wieloletnią wzorową pracę na stanowisku<br />

skarbnika Miasta. Szczególnie dziękujemy za<br />

fachowość, kompetencję oraz współpracę z<br />

Radą Miasta i miejskim jednostkami organizacyjnymi<br />

- czytał Krzysztof Stradczuk list,<br />

jaki burmistrz Witold Kowalczyk oraz przewodniczący<br />

Jacek Piekutowski skierowali do<br />

żegnającej się z funkcją Ireny Garbali. -<br />

Rozpoczęcie Pani pracy na odpowiedzialnym<br />

stanowisku Skarbnika Miasta zbiegło się z<br />

Katarzyna Wodowska<br />

początkiem funkcjonowania w naszym kraju<br />

odrodzonego samorządu terytorialnego. Była<br />

więc Pani rzeczywistym uczestnikiem zmian w<br />

naszym mieście, współpracując w tym czasie<br />

ze wszystkimi bur-mistrzami, przewodniczącymi<br />

rad miejskich oraz radnymi, tworząc i<br />

realizując kolejne budżety miasta - kontynuował.<br />

- To, że nasze miasto przyjęło obecny<br />

wygląd, jest również Pani osobistą zasługą. Na<br />

progu nowego etapu życia życzymy Pani<br />

zdrowia, wielu sił niezbędnych do realizacji<br />

własnych marzeń i planów oraz wszelkiej<br />

pomyślności - zakończył Krzysztof Stradczuk.<br />

Uchwałę w sprawie odwołania Ireny Garbali ze<br />

stanowiska przyjęto stosunkiem głosów: 8<br />

„za” przy 7 wstrzymujących.<br />

Nowym Skarbnikiem Miasta została Aneta<br />

Dobroch. Radni powołali ją na to stanowisko w<br />

głosowaniu: 9 „za” przy 3 wstrzymujących.<br />

Aneta Dobroch to absolwentka Uniwersytetu<br />

Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (kierunek<br />

ekonomiczno - społeczny) oraz podyplomowych<br />

studiów w zakresie rachunkowości na<br />

Akademii Ekonomicznej w Poznaniu (Wydział<br />

Zarządzania). Ma osiemnastoletnie doświadczenie<br />

zawodowe w zakresie rachunkowości<br />

finansowej i zarządczej, w tym ponad 10-letnie<br />

doświadczenie na stanowisku zastępcy dyrek­<br />

U r o c z y s k o " B a r a n " - m ie js c e p a m ię c i ż o łn ie r z y<br />

pomordowanych przez NKWD<br />

Na zachód od Kąkolewnicy, na leśnejpolanie sosnowego lasu<br />

„Baran” znajduje się symboliczna mogiła. Miejsce to zwane jest<br />

Małym Katyniem Podlaskim. Znajdują się tam odnalezione i<br />

dotąd nieodnalezione groby Polaków pomordowanych przez<br />

NKWD i oddziały podległe Informacji Wojskowejll Armii Wojska<br />

Polskiego. Ofiary z zasądzonymi wyrokami śmierci lub bez<br />

wyroku - wywożono do lasu, w którym odbywały się egzekucje.<br />

Grzebano tam również ciała zakatowanych podczas śledztwa czy<br />

zamordowanych w innych okolicznościach. Las był pilnie<br />

strzeżony a miejsc egzekucji ani nie oznaczano w terenie, ani nie<br />

podawano w protokołach wykonania wyroków. Dokładnie zatarto<br />

ślady. Jednak pomimo starań, aby utrzymać zbrodnię w tajemnicy<br />

znaleźli się świadkowie znający miejsca niektórych grobów.<br />

Sprawa zbrodni w „Baranie” stała się głośna dopiero na początku<br />

lat dziewięćdziesiątych. Podczas przeprowadzonejw kwietniu<br />

1990 roku ekshumacji odnaleziono w jednejz mogił szczątki 12<br />

mężczyzn. Według zeznań świadków w masowych grobach w<br />

kąkolewnickim lesie może spoczywać wiele ofiar. Ostrożne<br />

szacunki mówią o kilkuset zabitych, ale padają też liczby <strong>13</strong>00 -<br />

1800.<br />

W maju 1993 roku na miejscu kaźni stanął żeliwny krzyż, potężny<br />

głaz oraz trzy tablice. Pomnik ten zastąpił symboliczną mogiłę z<br />

1980 roku.<br />

Co roku, w czerwcu w uroczysku „Baran” odbywają się<br />

uroczystości upamiętniające żołnierzy pomordowanych przez<br />

NKWD.<br />

tora ds. ekonomiczno -<br />

f i n a n s o w y c h -<br />

Głównego Księgowego<br />

w ogólnopolskiej spółce<br />

giełdowej RUCH S.A.<br />

Na uwagę zasługuje<br />

fakt, że przez kilka<br />

o s t a t n i c h l a t<br />

uczestniczyła w pracach<br />

nad tw o rz e n ie m i<br />

wdrażaniem programu<br />

finansowo - księgowego<br />

ORACLE, pełniąc<br />

funkcje kierownika projektu w zakresie<br />

zobowiązań i środków pieniężnych. Ma<br />

doświadczenie w kierowaniu 30-osobowym<br />

zespołem finansowo-księgo-wym w zakresie<br />

k s ię g o w o ś c i, fin a n sów , w in d yk a c ji,<br />

in w e n ta ryza c ji i płac. D odatkowym<br />

potwierdzeniem jej kompetencji jest Świadectwo<br />

Kwalifikacyjne Ministerstwa Finansów nr<br />

34193/02. Przebieg kariery zawodowej<br />

pokazuje różnorodność jej umiejętności, zarówno<br />

w pracy w dużej strukturze finansowej,<br />

jak również w prowadzeniu własnej działalności<br />

gospodarczej.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

a » T 6 (236) 5


Docenieni za wybitne osiągnięcia<br />

NAGRODY DLA<br />

NAJZDOLNIEJSZYCH<br />

UCZNIÓW<br />

Ja k co roku w yró żn ia ją cy się uczniowie<br />

z radzyńskich szkół podstaw ow ych i<br />

g im n a zjów otrzym ali upom inki z rąk<br />

b u r m is tr z a W ito ld a K o w a lc z y k a .<br />

U ro c z ys to ś ć m iała m iejsce podczas<br />

X X X III sesji Rady Miasta.<br />

Paweł Podsiadły swoim brawurowym występem<br />

zachwycił burmistrza oraz radnych.<br />

To już tradycja, że podczas czerwcowej<br />

sesji Rady Miasta burmistrz nagradza<br />

najzdolniejszych uczniów z radzyńskich<br />

szkół. Młodzież brała udział w konkursach,<br />

olimpiadach i wydarzeniach artystycznych.<br />

Dyplomy i upominki książkowe to forma<br />

Za I Miejsce w XI Powiatowym Kon-kursie<br />

Matema-tycznym „Iloraz” oraz IX miejsce w<br />

Ogólnopolskim Konkursie Matematycznym<br />

„P in g w in 2 0 1 2 ” n a g rodzon o K am ilę<br />

Skoczylas.<br />

6<br />

docenienia ich całorocznej pracy. Wśród<br />

w y r ó ż n io n y c h b y li la u re a c i w ie lu<br />

konkursów na szczeblu wojewódzkim czy<br />

ogólnopolskim. - Jesteśmy bardzo dumni z<br />

w a szych o sią g n ię ć i d zię ku je m y za<br />

w ło żo n y w nie trud - m ówiła A n n a<br />

B ogutyn inspektords. oświaty.<br />

Na sali sesyjnej urzędu miasta gościło<br />

kilkudziesięciu prymusów. Towarzyszyli im<br />

d yre k to rzy szk ó ł o ra z w ychow a w cy.<br />

Dyplomy i upominki wręczali: burmistrz<br />

W ito ld K o w a lc z y k i przew odniczący<br />

G ra tu la c je p rzyjm u je K rys tia n<br />

Cholewa z Gimnazjum nr 1. To finalista<br />

konkursu biologicznego Lubelskiego<br />

K u ra to ra O ś w ia ty na szc ze b lu<br />

wojewódzkim.<br />

K atarzyna K o rulczyk w yróżniona<br />

między innymi za VIII miej-sce w Polsce<br />

w Ogól-nopolskim Konkursie<br />

Matematycznym „Multitest z matematyki”.<br />

a » T 6 (236)<br />

J a c e k P ie k u to w s k i. Je d n a k zanim<br />

przystąpiono do nagradzania i składania<br />

gratulacji, w atm osferę u roczysto ści<br />

wprowadził wszystkich Paweł Podsiadły -<br />

fin a lista O g ó ln o p o ls k ie g o Konkursu<br />

Recytatorskiego „Przebudzenie do życia”,<br />

la u re a t W o je w ó d z k ie g o K o n k u rsu<br />

R e c yta to rs k ie g o „Ś w ia t w k rzyw ym<br />

zwierciadle”.<br />

Tekst i fot. Katarzyna Wodowska<br />

U czn io w ie s z k ó ł p o d sta w o w yc h i g im n a zjó w<br />

w yró żn ien i przez burm istrza i radę m iasta za<br />

w ybitne osiągnięcia w roku szkolnym 2012/20<strong>13</strong> i<br />

prom ocję miasta:<br />

1. Mikołaj Korulczyk (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

2. Filip Skwara (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

3. Magdalena Zielnik (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

4.Anna Czerwińska (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

5. Michał Kołodziej (Gimnazjum nr 1)<br />

6. Agata Grudzień (Gimnazjum nr 1)<br />

7. Robert Gudelis (Gimnazjum nr 1)<br />

8. Krystian Cholewa (Gimnazjum nr 1)<br />

9. Kamil Siemionek (Gimnazjum nr 1)<br />

10.Katarzyna Korulczyk (Gimnazjum nr 1)<br />

11. Wojciech Matuszewski (Gimnazjum nr 1)<br />

12.Adam Dudek (Gimnazjum nr1)<br />

<strong>13</strong>. Magdalena Pawlina (Gimnazjum nr 1)<br />

14. Kamila Skoczylas (Gimnazjum nr2)<br />

15.Anna Jesionek (Gimnazjum nr2)<br />

16. Michał Grodzki (Gimnazjum nr 2)<br />

17. Jakub Bilski (Gimnazjum nr2)<br />

18. Paweł Podsiadły (Gimnazjum nr 2)<br />

19. Kinga Karwowska (Gimnazjum nr 2)<br />

20. Bartłomiej Szewczyk (Gimnazjum nr 2)<br />

21. Tymoteusz Borysiuk (Gimnazjum nr 2)<br />

22. Jakub Plecha (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

23. Maja Bober (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

24. Jakub Zając (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

25. Dominika Górnik (Szkoła Podstawowa nr2)<br />

26. Marta Przyborowska (Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

27. Łukasz Duk (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

28. Wiktor Miszczuk (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

29. Adam Filipiuk (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

30. Radosław Gołębiowski (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

31. Kacper Kozak (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

32. Weronika Kalicka (Szkoła Podstawowa nr 1)<br />

33. Olga Śliwińska (Gimnazjum nr 1)<br />

34. BartoszTwarowski (Gimnazjum nr 1)<br />

35. Kinga Sawicz (Gimnazjum nr 2)<br />

36. Paweł Pulik (Gimnazjum nr2)


fot. P. Matysiak<br />

Zakład Zagospodarow ania Odpadów<br />

Kom unalnych w Adam kach, za<br />

pośrednictwem PUP, prowadzi rozmowy z<br />

kandydatami do pracy. - Jeśli po 1 lipca do<br />

Zakładu trafi pełny strumień odpadów,<br />

zatrudnienie może dojść nawet do 30 osób<br />

- szacuje Jerzy Kułak prezes zarządu<br />

spółki.<br />

Obecnie w Zakładzie Zagospodarowania<br />

Odpadów Kom unalnych w Adam kach<br />

zatrudnionych je s t 16 osób: prezes<br />

za rzą d u , g łó w n y k się g o w y, g łó w n y<br />

technolog, pracownik adm inistracyjno<br />

- biurowy, operator urządzeń technologicznych<br />

i sprzętu mobilnego (8 osób),<br />

operator urządzeń technologicznych i<br />

kompostowni, operator wózka widłowego,<br />

operator urządzeń linii technologicznej i<br />

kompostowni, operator ładowarki. Dodatkowo<br />

zatrudnionych je st 8 stażystów:<br />

sortowacz odpadów (6 osób), pracownik<br />

gospodarczy oraz osoba obsługująca<br />

stanowisko wagowe.<br />

- Przy zatrudnianiu naszym priorytetem jest<br />

wykorzystanie środków z aktywnego przeciwdziałania<br />

bezrobociu z Funduszu Pracy.<br />

Jeżeli nie ma na rynku pracy, poprzez<br />

wsparcie różnymi formami finansowymi,<br />

pracowników to wtedy szukamy spoza systemu<br />

Urzędu Pracy. Podkreślam: tylko<br />

wtedy, jeżeli w systemie UP nie ma takich<br />

Wygrał oferent proponujący najniższą cenę<br />

Zatrudnienie dojdzie nawet do 30 osób<br />

TRWAJĄ NABORY DO PRACY<br />

pracowników - tłum aczy prezes Jerzy<br />

Kułak. - W pierwszym naborze chcieliśmy<br />

przyjąć 6 osób z grupy bezrobotnych „50+”.<br />

Udało nam się przyjąć tylko 5, bo jedna<br />

osoba nie przeszła weryfikacji. Jednak z<br />

kilkunastu , ja k ie UP ch cia ł do nas<br />

skierować, tylko 6 wyraziło chęć do pracy,<br />

podjęło temat i dialog. Zdarza się też, że<br />

oferty pracy w Zakładzie są odrzucane przez<br />

bezrobotnych - mówi prezes. Dla dwóch<br />

pracowników zatrudnionych z UP, urząd<br />

przekazał środki na wyposażenie miejsca<br />

pracy tj. dla pracownika administracyjno -<br />

biurowego oraz dla operatora wózka<br />

widłowego.<br />

Mężczyźni obsługują maszyny, kobiety<br />

sortują<br />

Pracownicy w Zakładzie dzielą się na grupę<br />

męską, którejdomeną jest obsługa maszyn<br />

i ciężkiego sprzęt oraz grupę żeńską<br />

odpowiedzialną za taśmę sortowniczą. -<br />

Mężczyzna zatrudniany przez ZZOK musi<br />

mieć co najmniejtrzy z czterech uprawnień:<br />

kategorię C, kategorię D, uprawnienia na<br />

wózki widłowe i uprawnienia na ładowarki<br />

kołowe. Na radzyńskim rynku pracy<br />

spotkałem tylko 2 osoby, które miały<br />

wszystkie wymienione uprawnienia. Kobiety<br />

z reguły takowych nie mają, więc pracują<br />

przy taśmie sortowniczej. Praca polega na<br />

wybieraniu ze strumienia odpadów tych,<br />

które stanowią jakąkolw iek w artość,<br />

W ZZOK W ADAMKACH<br />

przydatność do dalszego przetwarzania -<br />

tłumaczy Jerzy Kułak. 19 czerwca prezes<br />

odbył rozm owy z kolejnym i osobam i<br />

d e k la ru ją cym i chęć pracy. W krótce<br />

zatrudnienie może sięgnąć nawet 30 osób.<br />

- Będzie to zależało od tego, jaki strumień<br />

odpadów po 1 lipca trafi do Zakładu. Na<br />

pewno zagospodarowanie odpadów zleci<br />

Adamkom 16 gmin członkowskich Związku<br />

Komunalnego Gmin Powiatu Radzyńskiego.<br />

Adamki to przecież ich zakład. Natomiast 6<br />

pozostałych gmin z regionu północno -<br />

zachodniego ma obowiązek dostarczyć do<br />

nas odpady zmieszane, zielone selektywnie<br />

zebrane i pozostałości z sortowanych. I wtedy<br />

się okaże jakim strumieniem będziemy<br />

dysponować i będziemy decydować o tym,<br />

jakie będzie zatrudnienie - stwierdza<br />

prezes Jerzy Kułak.<br />

MAGISTRAT ROZSTRZYGNĄŁ PRZETARG NA ODBIÓR ODPADÓW<br />

Urząd Miasta podał wyniki przetargu na<br />

odbiór odpadów komunalnych. Wygrała<br />

firma PUK Serwis z Siedlec.<br />

Na terenie Miasta został rozstrzygnięty<br />

przetarg na odbieranie odpadów komunalnych<br />

pochodzących od w łaścicieli<br />

nieruchomości. Do przetargu przystąpiły 3<br />

firmy. Byłyto: Ekolider Jarosław Wyglądała z<br />

Garwolina (250 zł za tonę), PUK Sp. z o.o.<br />

Radzyń Podlaski (197 zł za tonę) oraz PUK<br />

Serwis - Spółka z o.o. z Siedlec. - Najniższą<br />

cenę zaoferował PUK Serwis: <strong>13</strong>8,50 zł, i<br />

właśnie ta firma w trybie postępowania<br />

p rze ta rg o w e g o zo s ta ła w ybrana do<br />

świadczenia usług na wywóz odpadów z<br />

terenu naszego miasta - poinformował<br />

sekretarz Miasta M irosław Kałuski. -<br />

Dokumentacja złożona przez firmy spełniała<br />


Nowe zmiany dotyczące odbioru i selektywnej<br />

zbiórki odpadów komunalnych na terenie<br />

Związku Komunalnego Gmin Powiatu<br />

Radzyńskiego w 20<strong>13</strong> r. n i I<br />

SZANOWNI MIESZKAŃCY!<br />

W połowie 20<strong>13</strong> r. wejdzie w życie nowy system gospodarki<br />

odpadami komunalnymi, który zapewni systematyczną segregację,<br />

wyższy poziom recyklingu i nowoczesne zagospodarowanie<br />

odpadów komunalnych w Zakładzie Zagospodarowania<br />

Odpadów„Adam ki"w Białej.<br />

Wprowadzenie nowych zasad odbioru odpadów związane<br />

jest z wdrożeniem ustawy o utrzymaniu porządku i czystości<br />

w gminach.<br />

NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY:<br />

• od 1 lipca 20<strong>13</strong> r. właściciele nieruchomości będą wnosić do<br />

gminy opłatę za odbiór odpadów, w tym celu należy do dnia 30<br />

czerwca wypowiedzieć umowę z przedsiębiorstwem, które<br />

obecnie odbiera odpady<br />

• w I połowie roku właściciele nieruchomości złożą do<br />

gminy deklarację, która będzie podstawą do naliczenia<br />

opłaty za zagospodarowanie odpadów. Każda gmina przekaże<br />

szczegółowe informacje o terminie złożenia i zasadach<br />

wypełnienia deklaracji na swoich stronach internetowych<br />

oraz w inny przyjęty sposób<br />

• mieszkańcy będą zobowiązani do prowadzenia segregacji<br />

odpadów na terenie posesji w podziale na: odpady opakowaniowe<br />

(suche), odpady biodegradowalne i z pielęgnacji terenów<br />

zielonych posesji, odpady szklane, popioły, pozostałe<br />

odpady zbierane selektywnie. Osoby prowadzące prawidłowo<br />

segregację zapłacą mniej niż osoby gromadzące bez segregacji<br />

odpady zmieszane. Mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej<br />

będą gromadzić odpady w pojemnikach a zabudow<br />

y jednorodzinnej w workach i pojemnikach:<br />

• pozostałe odpady zbierane selektywnie bezpłatnie<br />

będzie można oddać do Punktu Selektywnego Zbierania<br />

Odpadów Komunalnych PSZOK, każda gmina określi jego<br />

lokalizację i zasady funkcjonowania.<br />

CO ODDAJEM Y DO PSZOK:<br />

zużyty i zbędny sprzęt elektryczny i elektroniczny, baterie<br />

i akumulatory, przeterminowane i zbędne leki, chemikalia<br />

i opakowania po nich, środki ochrony roślin i opakowania po<br />

nich, opakowania po nawozach i ich pozostałości, świetlówki,<br />

żarówki, lampy fluorescencyjne, opony, złom metali, oleje<br />

i smary, odpady gabarytowe, popiół, gruz i materiały z remontów<br />

i rozbiórek bez odpadów zawierających azbest<br />

• W systemie akcyjnym będą odbierane z nieruchomości<br />

odpady wielkogabarytowe /meble, opony, itp./ w terminach<br />

podanych przez gminę.<br />

• Gmina zapewni odbiór odpadów selektywnie zebranych,<br />

odpadów zmieszanych oraz ich odpowiednie zagospodarowanie.<br />

Opłata wnoszona przez właścicieli nieruchomości pokryje<br />

koszty odbioru, zagospodarowania odpadów i funkcjonowania<br />

systemu.<br />

W IECEJ INFORMACJI:<br />

na stronach internetowych gmin oraz<br />

w ww .zkgpr-radzyn.pl,www.mos.gov.pl/komunalna,www.zzok-adamki.pl<br />

8<br />

. i *<br />

Nowy system - korzyści dla m iesakaśrau<br />

ZABUDOWA WIELORODZINNA I NIERUCHOMOŚCI MEZAMIESZIK A Ł E ^ ^<br />

▼ -<br />

kosz<br />

ja sn o ­<br />

zielony<br />

odpady ze szkła<br />

opakowaniowego<br />

ZABUDOWA JEDNORODZINN<br />

zdjęcia plenerowe Gmina Czemierniki<br />

odpady ze szkła<br />

opakowaniowego<br />

kosz<br />

brązow y<br />

odpady biodegradowalne<br />

kuchenne i z pielęgnacji<br />

terenów zielonych<br />

pozostałe odpady<br />

zbierane selektywnie<br />

od pady biodeg radowalne pozostałe odpady<br />

kuchenneizpielęgnacji zbierane selektywnie<br />

terenów zielonych<br />

Opracowała Fundacja Ekologiczna .Ziąb<br />


Najmłodsi poznają przeszłość<br />

PRZEDSZKOLAKI W KOZŁÓWCE<br />

Jednym z celów wychowania w przedszkolu<br />

je s t kształtow anie u dzieci poczucia<br />

przynależności do wspólnoty narodowej.<br />

Uświadamiamy im kim jesteśmy, skąd się<br />

wywodzimy, jaka jest nasza przeszłość.<br />

Dlatego 4 czerwca ponad 300 dzieci z<br />

P rze d szkola M iejskie go w Radzyniu<br />

Podlaskim wraz z opiekunami udało się na<br />

w ycieczkę do Pałacu Z am ojskich w<br />

Kozłówce. Zwiedzanie muzeum dostarczyło<br />

Integracyjna impreza w SOSzW<br />

ŚWIĘTOWALI DZIEŃ RODZINY<br />

T ra d y c y jn ie na p o c zą tk u c z e rw c a<br />

S p e c j a l n y O ś r o d e k S z k o ln o -<br />

W y c h o w a w c z y z o rg a n iz o w a ł D zień<br />

R odzin y. P rze d s ta w ie n ie , za b a w y i<br />

konkursy - wszystko to przygotowano dla<br />

młodych podopiecznych oraz ich rodziców.<br />

w iele przeżyć i em ocji. Można było<br />

przenieść się w zupełnie inny świat, jak z<br />

bajki.<br />

Z o g ro m n ą uw agą d zie c i s łu c h a ły<br />

przewodnika opadającego o fundatorach<br />

pałacu i ich następcach - Zamojskich.<br />

Zachwyt wzbudziły zgromadzone eksponaty:<br />

obrazy, meble, instrumenty muzyczne,<br />

zbiory biblioteczne oraz inne przedmioty<br />

codziennego użytku i wyposażenia wnętrz.<br />

- Co roku o tejporze zapraszamy rodziców<br />

naszych uczniów i organizujemy wspólne<br />

święto. Dzięki temu całe rodziny mogą<br />

uczestniczyć w różnego rodzaju atrakcjach -<br />

mówi dyrektor placówki Małgorzata Popek.<br />

Tym razem im prezę zainaugu row ało<br />

p rz e d s ta w ie n ie „ C a lin e c z k a ” . Mali<br />

podopieczni oraz ich wychowawcy swoim<br />

w ystę p e m d o s ta rc z y li p u b lic zn o ś c i<br />

m nóstw o m iłych w rażeń. N astępnie<br />

wszyscy przeszli na plac szkolny, gdzie<br />

odbyła się mała rozgrzewka. - Wspólny<br />

aerobik poprowadziły: Mariola Osak i<br />

Joanna Jaszcz - Dębska przy pomocy<br />

uczennic z I LO. Wszyscy skrupulatnie<br />

ć w ic z y li, a b y b y ć ja k n a jle p ie j<br />

przygotowanymi do kolejnych zajęć. Potem<br />

wychowawcy klas zabrali swoje dzieci na<br />

zajęcia w m niejszych grupach, gdzie<br />

p rz e p ro w a d z a n o ró ż n e z a b a w y i<br />

Dzień Rodziny zainaugurowało przedstawienie<br />

„Calineczka" w wykonaniu podopiecznych SOSzW.<br />

N astępnie d zieci o b e jrza ły kaplicę,<br />

p t a s z a r n i ę o r a z p o w o z o w n ię .<br />

Przedszkolaki spacerując alejami parku<br />

podziwiały piękny ogród, rzeźby i fontannę.<br />

Po smacznym obiedzie w Firleju, maluchy -<br />

szczęśliwe, pełne wrażeń i bogatsze o nowe<br />

doświadczenia historyczne - wróciły do<br />

swojego przedszkola.<br />

red.<br />

konkurencje - opowiada dyrektor Popek.<br />

Dużo emocji, ale i radości dostarczyli tego<br />

dnia goście z Lublina, którzy przeprowadzili<br />

egzamin na kartę rowerową. Podkreślmy, że<br />

w s z y s c y u c zn io w ie S O S zW , k tó rzy<br />

przystąpili do tego sprawdzianu wiedzy i<br />

umiejętności, zaliczyli go bezproblemowo. -<br />

Od tej pory nasi podopieczni będą<br />

pełnoprawnymi użytkownikami dróg. Z<br />

pewnością na ścieżce rowerowej będzie<br />

można spotkać naszych uczniów, którzy<br />

podczas egzaminu udowodnili, że potrafią<br />

jeździć bezpiecznie - stwierdziła Małgorzata<br />

Popek.<br />

Katarzyna Wodowska<br />


Twarda ekonomia<br />

Pierwszy pracodawca w powiecie, SP ZOZ w Radzyniu Podlaskim, znalazł się sądzie. Stronami<br />

W środę 4 czerwca w Samodzielnym<br />

Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej<br />

odbyło się posiedzenie Komisji Zdrowia<br />

Rady Pow iatu. Na spotkanie zostały<br />

zaproszone związki zawodowe, starosta,<br />

członkowie komisji, komisja rewizyjna,<br />

przewodniczący rady społecznej i lokalne<br />

media. Publiczna dyskusja toczyła się nad<br />

przyszłością zakładu, dla którego przyszłość<br />

oznacza tyle samo co rentowność i<br />

konkurencyjność na rynku. Związkowcy<br />

twierdzą, że rentowność zakładu jest<br />

osiągana kosztem płac personelu najniżej<br />

zara b ia ją ce go. Żądają p rzyw ró cenia<br />

,,dodatku sobotniego".<br />

Spotkanie rozpoczęto od wizyty studyjnej,<br />

podczas którejdyrektor SP ZOZ Marek<br />

Zawada zapoznał gości z efektami prac<br />

modernizacyjnych i inwestycyjnych na<br />

terenie placówki. Najważniejsza z nich to<br />

termomodernizacja pawilonów psychiatrii.<br />

Wartość projektu z Narodowego Funduszu<br />

Ochrony Środowiska Gospodarki Wodnej<br />

wynosi 2 mln 510 tys. zł, wkład własny<br />

- 251 tys. zł. Nowe projekty, wynikające z<br />

konieczności dostosowania SPZOZ do<br />

wymogów Ministra Zdrowia, to modernizacja<br />

bloku operacyjnego oraz modernizacja,<br />

a w zasadzie stworzenie nowego, oddziału<br />

intensywnejopieki medycznej(w zupełnie<br />

nowym miejscu). Na ten projekt jest<br />

przewidziane 4 mln 414 tys. zł, wkład<br />

własny to 647 tys. zł. Złożony jest wniosek<br />

o budowę windy w pawilonie psychiatrycznym.<br />

Wartość projektu wynosi 271 184 zł,<br />

wkład własny 121184 zł. Spełnienie innych<br />

zaleceń program u d ostosow aw czego<br />

ministra zdrowia oscyluje w przedziale 1<br />

mln 400 tys. zł . Kosztowna jest też<br />

realizacja zaleceń ochrony przeciwpożarowej,<br />

które zostaną wprowadzone<br />

etapowowciągu kilku najbliższych lat.<br />

Najważniejsza jest płynność finansowa<br />

Rozmowa o inwestycjach była wstępem do<br />

szerokiej analizy finansowej placówki.<br />

Zobowiązania szpitala, zadłużenia krótko<br />

- i długoterminowe wynoszą nadal 19 mln zł.<br />

Z tytułu długu i odsetek szpital musi spłacać<br />

miesięcznie 220 tys. zł. Tę kwotę powinien<br />

generować przychód, aby placów-ka mogła<br />

bezpiecznie i normalnie funkcjo-nować.<br />

W tej chwili, przy realizacji kontraktu<br />

w wysokości 2 mln 650 tys. zł, szpital za<br />

ostatnie 4 miesiące posiada 40 tys. zł<br />

straty.<br />

- Tak jak twierdzą ekonomiści, nie kwestia<br />

zobowiązań jest ważniejsza, tylko płynność<br />

finansowa - mówi Marek Zawada. - W tej<br />

chwili ocenia ją biegły rewident i w najbliższym<br />

czasie będą już znane konkretne<br />

wskaźniki. Jestem przekonany, że wynik<br />

analiz będzie pozytywny, bo wskaźniki<br />

poprawiają się z roku na rok - zapewnia<br />

dyrektor.<br />

To co szpital boli najbardziej, to wymienione<br />

220 tys. zł czyli wypracowywanie zysku. By<br />

stał się on możliwy, dyrekcja podejmuje<br />

szereg działań oszczędnościowych. W<br />

szpitalu, oprócz zmian wizualnych, zmienia<br />

się ilość pracowników, płace, wielkość<br />

etatów. Niezadowolenie pracowników budzi<br />

fakt, że każda grupa zawodowa w porównaniu<br />

do sąsiednich ośrodków, zarabia mniej.<br />

Mimo podwyżek. Z przedstaw ionych<br />

podczas komisji analiz i tabel finansowych,<br />

wynika, że średnia płaca lekarzy brutto w<br />

roku 2011 wynosiła 5 244 zł, w 20<strong>13</strong> roku<br />

wynosi 5 268 zł. W przypadku pielęgniarek<br />

zarobki w tym okresie średnio wzrosły z<br />

2 092 zł do 2 329 zł brutto, a niższego<br />

personeluz<strong>13</strong>76złdo 1631 zł brutto.<br />

160 pozwów z roszczeniami płacowymi.<br />

Kompromisu brak.<br />

„W marcu 20<strong>13</strong> roku do starosty wpłynęło<br />

pismo podpisane przez związki zawodowe,<br />

które nie zgadzają się, by ,,niezwykła<br />

skuteczność działania zarządu szpitala”<br />

była oparta o oszczędności na płacach grup<br />

zawodowych najmniejzarabiających: pielęgniarek<br />

oraz pracowników personelu sprzątającego.<br />

Do sądu wpłynęło ponad 160<br />

pozwów z roszczeniami płacowymi, w których<br />

pielęgniarki domagają się przywrócen<br />

ia m .in . z n ie s io n e g o d o d a tk u<br />

„sobotniego”. Dyrekcja oponuje i twierdzi,<br />

że jego wypłacanie było niezgodne z<br />

prawem, co stwierdzają zlecone analizy<br />

prawnicze.<br />

„W piśmie do starosty są zawarte nieprawdziw<br />

e dane, w s z y s tk ie !” - oponuje<br />

Waldemar Zielnik, zastępca dyrektora ds.<br />

lecznictwa. Wiemy z dyrektorem Zawadą, ile<br />

energii włożyliśmy w ratowanie szpitala.<br />

W yn ik i fin a n s o w e b e zw zg lę d n ie to<br />

potwierdzają. To są fakty, z którymi się nie<br />

dyskutuje. Szpital w 2010 roku przyniósł 4<br />

mln zł straty. W 2011 - 1 mln 800 tys. zł. W<br />

2012 - wypracował zysk. To samo się nie<br />

stało! Trudno takie efekty mieć, nie<br />

ograniczając zatrudnienia, które w naszej<br />

ocenie było i dalejjest za duże. To nie jest<br />

nasze „w id zim isię ” . Nasze wszystkie<br />

działania etatowe wynikają z wyliczeń,<br />

prowadzonych dokładnie dla każdej grupy<br />

zawodowej. Twierdzenie, że nasze działania<br />

są kosztem najniżejzarabiających to jest<br />

kłamstwo! Nie wiadomo, jakimi Państwo posługujecie<br />

sie danymi. My mamy wszystko<br />

wyliczone, miesiąc w miesiąc, dla każdej<br />

grupy zawodowejśledziliśmy koszty.”<br />

- Każde pismo, które pisze się w obronie<br />

pracow n ików s zp ita la je s t od razu<br />

krytykowane. Pan dyrektor zarzuca, że my<br />

piszem y bzdury. Związek ma prawo i<br />

obowiązek bronić pracowników - kontrowa-<br />

ła Ilona M ielniczuk - przewodnicząca<br />

Związku Pielęgniarek i Położnych.<br />

-Zwolnionych z zakładu pracy zostało ponad<br />

100 osób. Szpital funkcjonuje - mało tego -<br />

szpital funkcjonuje lepiej, bo "gdzie<br />

kucharek sześć, tam nie ma co jeść". Jest<br />

10 ® W r 6 (236)


ludzkie oczekiwania<br />

w sporze są dyrekcja i związki zawodowe, które wystąpiły z roszczeniami płacowymi.<br />

mniejpracowników i ludzie wiedzą, że<br />

wykonują jakąś pracę i są za nią odpowiedzialni.<br />

Te 100 osób to oszczędność około<br />

3 mln zł - w yliczał dyrektor Zielnik.<br />

I zaproponował: - Dyskutujmy, w którą<br />

stronę ma iść zakład pracy? Czy mamy<br />

spełniać roszczenia pracowników i trzymać<br />

te grupy zaw odow e? Czy poprawiać<br />

organizacyjnie funkcjonowanie zakładu<br />

pracy, żeby być konkurencyjnym na rynku?<br />

Bo jeśli nie będziemy konkurencyjni na<br />

rynku to przegramy z okolicznymi szpitalami.<br />

M usim y uzupełniać, wym ieniać<br />

sprzęt. Dla przykładu - jeden aparat USG -<br />

140 tys. zł, drugi aparat USG 200 tys. zł.<br />

Bierzemy w leasing, bo nas nie stać, by<br />

kupić od ręki i musimy rozłożyć koszty.<br />

Konieczność - na bloku operacyjnym wymieniliśmy<br />

21 -letni aparat do znieczulenia.<br />

Kosztował 200 tys. zł. W ubiegłym miesiącu<br />

popsuł się laparoskop, który kosztuje<br />

240 tys. zł. Czy my możemy funkcjonować<br />

bez laparoskopu, aparatu do znieczulenia,<br />

albo USG? Nie możemy funkcjonować!<br />

Natomiast bez trzech etatów w grupie<br />

sprzątających, bez pięciu etatów w innej<br />

grupie zawodowejmożemy funkcjonować! -<br />

argumentował Zielnik.<br />

Do debaty przyłączył się starosta Lucjan<br />

Kotwica, który przypomniał o dysproporcji<br />

w płacach pomiędzy pielęgniarkami. O<br />

zmniejszenie różnicy prosił nową dyrekcję w<br />

styczniu 2011 roku . Starosta podkreślił, że<br />

obietnica, którą złożył związkom zawodowym<br />

w 2010 roku została spełniona a<br />

możliwości podwyżek płac - zrealizowane.<br />

Krytycznie odniósł się do wciąż silnego,<br />

mentalnego podziału personelu szpitalnego.<br />

- Podział pom iędzy lekarzami,<br />

dyrekcją a resztą załogi jest chorym podziałem.<br />

A przecież dyrekcja jedzie na tym<br />

samym wózku co każdy pracownik. Dyrekcja<br />

została postawiona tutajpo to, aby zakład<br />

mógł normalnie funkcjonować. I tak jest.<br />

Przy obecnejkonkurencji szpital musi<br />

działać tak, że każdy na swoim odcinku<br />

będzie starał się budować jakość, bo to ona<br />

jest elementem, który przyciąga klientów<br />

placówki -tłum aczył starosta. - A właściwie<br />

przy każdejrozmowie z dyrektorem, kiedy<br />

wym ieniam y się inform acjami, słyszę:<br />

„Spotykaliśmy się ze związkami zawodowymi,<br />

konsultowaliśmy ze związkami".<br />

Zastanawiam się, kiedy Wy macie czas na<br />

pracę? Otrzymuje telefony, zgłoszenia od<br />

pacjentów, którzy mówią, że zostali źle<br />

potraktowani. Jeżeli związki zawodowe<br />

będą tylko dbały o sprawy pracownicze a nie<br />

o zakład pracy, sytuacja będzie wyglądać<br />

źle. Konieczność wypracowania zysku jest w<br />

tej chwili jasno określona w przepisach.<br />

Jeżeli nie zostanie pokryty ujemny wynik<br />

fin a n sow y przez organ prow adzący,<br />

wojewoda cofa pozwolenie na prowadzenie<br />

szpitala. I po co nam będą wtedy te budynki,<br />

związki zawodowe? Po co? - pytał Lucjan<br />

Kotwica.<br />

Dyrektor Waldemar Zielnik odniósł się do<br />

kwestii zarobków względem innych szpitali.<br />

- Prawdą jest, że u nas każda grupa<br />

zawodowa zarabia niżej niż w okolicznych<br />

rejonach. Ale myślę, że jest perspektywa,<br />

żebyśmy zarabiali lepiej. Nie chodzi przecież<br />

oto, aby stało się tak jak w Siedlcach, gdzie<br />

najpierw zarabiali dobrze, a po chwili<br />

postawili szpital w stan upadłości. Chodzi o<br />

to, jak my się identyfikujemy z zakładem -<br />

mówił Zielnik. - Często na spotkaniach<br />

słyszymy twierdzenie ze strony Państwa:<br />

Ten szpital nie upadnie”. To jest brak<br />

wiedzy! W to, że ten szpital może upaść, ja<br />

nie mam żadnych wątpliwości. Jeżeli tylko<br />

będzie źle zarządzany. A jeśli jeszcze jest to<br />

ciągła walka: z inwestorami, z Funduszem, z<br />

firmami, kontrolami; i jeszcze walka między<br />

sobą a pracownikami, to każdy potencjał się<br />

kończy - tłumaczył dyrektor ds. lecznictwa.<br />

Na koniec podał przykład. - W tym roku<br />

otrzym aliśm y 16 pism związkowych.<br />

Żadnego pism a nie zostaw iam y bez<br />

odpowiedzi. Nad każdym opracowaniem<br />

trzeba spędzić określony czas, dokonać<br />

obliczeń. To jest 48 godzin pracy, po­<br />

mnożone przez pensję dwóch dyrektorów.<br />

Zamiast zajmować się istotnymi sprawami,<br />

poświęcamy czas na odpowiedzi na te<br />

pisma!<br />

Spotkanie nie przyniosło kompromisu.<br />

Propozycja dyrektora Zielnika, by pielęgniarki<br />

wycofały pozwy - bo są nimi<br />

najbardziejzainteresowani prawnicy, którzy<br />

zarabiają bez względu na rozstrzygnięcia<br />

sądu - został przyjęta milczeniem. Jaki<br />

będzie finał, okaże się wkrótce . Pierwsza<br />

rozprawa ma nastąpić pod koniec czerwca.<br />

A może połączyć oddziały?<br />

Ostatnia część spotkania dotyczyła przygotowań<br />

do nowego kontraktowania.<br />

Według danych dyrektora Zawady, nie<br />

bardzo można liczyć na wzrost funduszy w<br />

systemie NFZ i lepsze finansowanie w<br />

następnych latach. Jak wynika z rozmów,<br />

konkurencyjne szpitale stawiają w ofercie<br />

k o n tra k to w e jn a łączenie oddziałów.<br />

Konsolidują poradnie po to, by mieć większy<br />

personel a pracownik zostało optymalnie<br />

wykorzystany. Dzisiejszą bolączka naszego<br />

szpitala są małe, kilkułóżkowe oddziały, w<br />

którym trzeba zabezpieczyć personel a<br />

wielkość kontraktu nie zapewnia optymalnego<br />

wykorzystania pracownika. Tematem<br />

pod dyskusję jest propozycja połączenia<br />

chirurgii z oddziałem ortopedycznym, wewnętrznego<br />

z pulmonologia, etc. Problemem<br />

jest oddział położniczy. W 2012 roku<br />

oddział ginekologiczno - położniczy wraz<br />

oddziałem noworodkowym przyniósł stratę<br />

w wysokości 1 mln 118 tys. zł. - Są to<br />

potężne pieniądze i balast, który ciąż.<br />

Czy jesteśm y w stanie go generować?<br />

- zastanawiał się dyrektor. Jest to pytanie,<br />

powtarzane już od kilku lat. Dyskusja<br />

społeczna, w którejpadają hasła: „Nie<br />

możemy zrezygnować z wpisu *urodzony w<br />

Radzyniu Podlaskim*”, nie ułatwia podjęcia<br />

decyzji z ekonom icznejstrony - prostej,<br />

z w szystkich innych stron - trudnej<br />

i bolesnej.<br />

Monika Mackiewicz<br />

« W T 6 (236) 11


Starosta Lucjan Kotwica: To był rok ostrego oszczędzania<br />

ABSOLUTORIUM DLA ZARZĄDU POWIATU<br />

Podczas sesji Rady Powiatu, która miała<br />

miejsce 20 czerwca, udzielono absolutorium<br />

dla Zarządu. - Rok 2012 byłtrudny,<br />

o b e cn y będzie je s zcze tru d n ie jszy.<br />

Dziękuję radnym koalicji, ale również<br />

opozycji, bo wszyscy jesteśm y odpowiedzialni<br />

za ten powiat - komentował wynik<br />

głosowania starosta Lucjan Kotwica.<br />

P rze w o d n ic zą cy M a re k W o ło s o w ic z<br />

odczytał pozytywną opinię Regionalnejlzby<br />

Obrachunkowej w Lublinie w sprawie<br />

przedłożonego przez Zarząd Powiatu<br />

Radzyńskiego sprawozdania z wykonania<br />

budżetu Powiatu za 2012 rok wraz z<br />

informacją o stanie mienia. Następnie<br />

Tadeusz Skowron przewodniczący Komisji<br />

Rewizyjnej przedstawił pozytywną opinię<br />

dotyczącą wykonania budżetu.<br />

Zinformatyzują zasoby geodezyjne i kartograficzne<br />

Radni jednogłośnie (18 „za”) podjęli<br />

u ch w a łę w sp ra w ie ro z p a trz e n ia i<br />

zatwierdzenia sprawozdania.<br />

Kolejny raz głos zabrał przewodniczący<br />

Wołosowicz. Zreferował pozytywną opinię<br />

RIO odnosząca się do wniosku Komisji<br />

Rewizyjnej o udzielenie absolutorium .<br />

Po chwili przystąpiono do głosowania.<br />

14 „za”, 2 „przeciw” i 2 „wstrzymujące”<br />

- taką proporcją głosów radni przyjęli<br />

uchwałę w sprawie udzielenia absolutorium<br />

Zarządowi Powiatu w Radzyniu Podlaskim<br />

z tytułu wykonania budżetu Powiatu za<br />

2012 rok.<br />

- Za nami rok ostrego oszczędzania. Obecny<br />

będzie jeszcze trudniejszy, ale chcę<br />

podkreślić, że wszystkie działania, które są<br />

realizowane mają jeden podstawowy cel:<br />

uchwalać budżety w latach następnych<br />

POWSTANIE ELEKTRONICZNA MAPA POWIATU<br />

Pozyskanie danych i założenie cyfrowej<br />

w e r s ji e w id e n c ji b u d y n k ó w o ra z<br />

pozyskanie danych i digitalizacja mapy<br />

zasadniczej w powiecie radzyńskim - te<br />

z a d a n ia z o s ta n ą z re a liz o w a n e do<br />

października 2014 roku na mocy umowy<br />

podpisanej w Starostwie Powiatowym.<br />

Z ramienia samorządu umowa została<br />

podpisana przez starostę Lucjana Kotwicę<br />

i w icestarostę M ariusza S koczylasa.<br />

Natom iast ze strony wykonawcy, czyli<br />

k o n s o r c ju m : M a ło p o ls k a G ru p a<br />

Geodezyjno-Projektowa z Tanowa oraz<br />

Małopolska Grupa Geodezyjno-Projektowa<br />

Aero z Tarnowa, dokument sygnowali:<br />

w ic e p re z e s z a rz ą d u firm y P a w e ł<br />

Świerczek, wiceprezes Zygmunt Zgoda<br />

oraz Przemysław Kuklicz dyrektor Zakładu<br />

Przetwarzania Danych i Katastru. Termin<br />

realizacji ustalono na 16 miesięcy od dnia<br />

podpisania umowy. - Bardzo cieszymy się,<br />

że będziemy mogli wykonywać ten kontrakt.<br />

Umowę podpisano 5 czerwca. Za 16<br />

m iesięcy od tej daty przewiduje się<br />

zakończenie realizacji projektu.<br />

Będziemy starać się wykorzystać nasze<br />

całe doświadczenie. Jesteśmy polską firmą<br />

pryw atną, działam y w grupie i stąd<br />

konsorcjum - mówił Paweł Świerczek. -<br />

Nasi koledzy z MGGP Aero profilują się<br />

głównie w fotogrametrii, czyli pozyskiwaniu<br />

danych ze zdjęć lotniczych oraz skaningu<br />

laserowym i wykonywaniu różnych opracowań<br />

pochodnych takich jak: ortofotomapy,<br />

numeryczne modele terenu, fotoplany.<br />

Część geodezyjną mapy do celów projektowych<br />

czy nawet część prac ewidencyjnych<br />

starają się, jeżeli tylko jest to możliwe<br />

i ekonomicznie uzasadnione, wykonywać ze<br />

zdjęć lotniczych. Posiadają 4 samoloty,<br />

3 kamery cyfrowe, 2 skanery laserowe. Jest<br />

to jedyna firma w Polsce prezentująca taki<br />

potencjał fotogrametryczny - podkreślał<br />

wiceprezes. - Z kolei firma MGGP, którą ja<br />

reprezentuję, ma bardzo szeroki zakres<br />

produktowy. Mamy 4 zakłady i zajmujemy<br />

się głównie geodezją. Wykonujemy również<br />

obsługi budów (autostrady czy linie kolejowe),<br />

opracowania SIP- owe czy ewidencyjne.<br />

Mamy biuro planowania przestrzennego.<br />

Także zarządzam y kontraktam i, czyli<br />

w imieniu inwestora staramy się prowadzić<br />

duże inwestycje drogowe czy kolejowe<br />

w Polsce. Oferta MGGP jest od początku<br />

inwestycji (mapy, koncepcje) poprzez<br />

projektowanie i opracowanie oddziaływań<br />

na środowisko, zarządzanie kontraktem a<br />

kończąc na inwentaryzacji powykonawczej.<br />

My tylko nie budujemy - zakończył Paweł<br />

Świerczek. Po wysłuchaniu krótkiejprezen-<br />

tacji wiceprezesa, starosta radzyński ni<br />

ukrywał zadowolenia z wyboru wykonawcy<br />

zadania. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że<br />

firma o takim potencjale będzie realizowała<br />

nasz projekt- stwierdził Lucjan Kotwica.<br />

- m ów ił s ta ro s ta Lucja n K o tw ic a .<br />

- C h c ia łb y m b a rd z o s e r d e c z n ie<br />

podziękować za absolutorium udzielone<br />

Zarządowi. Dziękuję nie tylko radnym<br />

koalicji, ale również opozycji. Zdaję sobie<br />

sprawę, że opozycja też ma swoje zadanie<br />

do zre a lizo w a n ia - dodał s ta ro sta .<br />

- Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ten<br />

powiat. M yślę że do końca kadencji<br />

„dowieziem y” to, co powierzone nam<br />

zostało 3 lata temu a czas, kiedy razem<br />

współpracowaliśmy, będziemy dosyć miło<br />

wspominać - podsumował Lucjan Kotwica.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

Zadanie określone w umowie będzie realizowane<br />

w ramach projektu pn: ,,System<br />

In fo rm a c ji P rz e s trz e n n e j P o w ia tu<br />

Radzyńskiego. Projekt jest dofinansowany<br />

kwotą ponad 2,1 mln zł w ram ach<br />

Regionalnego Programu Operacyjnego<br />

Województwa Lubelskiego na lata 2007­<br />

20<strong>13</strong>, Osi PriorytetowejIV Społeczeństwo<br />

Informacyjne, Działanie 4.1.Społeczeństwo<br />

informacyjne. Całkowita wartość projektu<br />

to ponad 2,5mln zł w tym niespełna 400<br />

tys. zł pochodzi z budżetu powiatu.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

H e n ryk K o siń ski kierow nik W ydziału<br />

G e o d e zji S ta ro s tw a P o w ia to w e g o w<br />

Radzyniu:<br />

Zadaniem tego projektu jest dokończenie i<br />

opracowanie pełnej bazy cyfrowej dla<br />

powiatu radzyńskiego oraz uzupełnienie<br />

ewidencji o budynki. Nasza baza geodezyjna<br />

b ę dzie p odstaw ą o p ra co w a n ia map<br />

tematycznych, które przewidujemy w dalszej<br />

kolejności, między innymi: mapa zabytków,<br />

tras turystycznych, dróg z ich opisem. Dzięki<br />

ta k ie j b a zie zb u d u je m y g e o p o r t a l<br />

powiatowy. To jest teraz szalenie modne i<br />

nasz powiat nie zostanie w tyle. Geoportal<br />

będzie służył wszystkim mieszkańcom<br />

naszego powiatu, ale nie tylko. Potencjalny<br />

biznesmen, który chciałby zorientować się<br />

na przykład w działkach inwestycyjnych,<br />

dzięki takiemu podglądowi będzie mógł<br />

s z y b k o z o b a c z y ć ic h p o ło ż e n ie ,<br />

infrastrukturę i plan zagospodarowania<br />

przestrzennego. Można powiedzieć, że<br />

będzie upublicznione wszystko oprócz<br />

danych osobowych.<br />

12


Czy to koniec kolejek w Wydziale Komunikacji?<br />

ZAREJESTRUJ SAMOCHÓD PRZEZ INTERNET<br />

Na stronie internetowej Biuletynu Informacji<br />

Publicznej Starostwa Powiatowego w<br />

Radzyniu Podlaskim pojawiła się ikonka -<br />

elektroniczna skrzynka podawcza systemu:<br />

kierowca i pojazd. Dzięki tej innowacji wniosek<br />

o rejestrację samochodu lub wydanie prawa<br />

jazdy można złożyć bez wychodzenia z domu.<br />

Na stronie Biuletynu i Starostwa Powiatowego<br />

można się zalogow ać i zło żyć wniosek o<br />

rejestrację, wydanie prawa jazdy czy realizację<br />

innych czynności, które załatwiamy w W ydziale.<br />

Po wejściu w link automatycznie uruchamiana jest<br />

strona PWPW - czyli Polska Wytwórnia Papierów<br />

Wartościowych. Trzeba tam założyć swoje konto,<br />

uzyskać hasło i po zalogowaniu złożyć wniosek.<br />

N ależy pam iętać, aby nasz w niosek był<br />

wypełniony kompletnie, z załącznikami w postaci<br />

zeskanowanych dokumentów. Wymagane jest<br />

posiadanie elektronicznego podpisu, który<br />

wyrabiają uprawnione do tego firmy. Najbliższa<br />

znajduje się w Lublinie. Koszt wygenerowania<br />

ważnego 2 lata podpisu to około 180 zł. Można<br />

jednak zamiast podpisu elektronicznego posłużyć<br />

się profilem zaufanym. Bez opłat otrzymamy go z<br />

Urzędu Skarbowego, konieczne jest jednak<br />

stawienie się w placówce z dowodem tożsamości.<br />

Po złożeniu wniosku do organu rejestracyjnego,<br />

wyświetla się on bezpośrednio na stronie<br />

Centralnej Ewidencji Pojazdów. W tym momencie,<br />

po zajęciu się wnioskiem przez pracowników<br />

Wydziału Komunikacji, e- mailem zwrotnym petent<br />

je st proszony o przedłużenie orygin ałów<br />

dokumentów lub przesłania ich pocztą bądź<br />

kurierem (wszelka korespondencja pomiędzy<br />

urzędem a petentem odbywa się na koszt<br />

petenta). Po zw eryfikowaniu danych, jest<br />

wydawany dowód tymczasowy i zamawiany w<br />

PWPP dowód rejestracyjny stały. Po mniej więcej<br />

tygodniu, otrzymujemy informację, że dowód jest<br />

do odebrania. Zwrot „czasówki” i odebranie<br />

dowodu stałego, na życzenie petenta, również<br />

może się odbyć drogą pocztową lub za pomocą<br />

kuriera.<br />

Plusem nowych możliwości jest to, że jeśli petent<br />

nie może, bądź woli, nie pojawiać się w urzędzie w<br />

celu rejestracji samochodu, może wszystkie<br />

sprawy załatwić drogą elektroniczną i pocztową.<br />

Na razie nie znalazł się pierwszy odważny, który<br />

sk o rzysta łb y z nowych m ożliw ości. - W<br />

najbliższym czasie osobiście złożę wniosek<br />

testowy - zapowiada Dariusz Bilski kierownik<br />

Wydziału Komunikacji. Zapewnia również, że<br />

W yd ział jest w pełni gotow y do obsługi<br />

interesantów przez internet.<br />

M. Mackiewicz<br />

Fotografowali uroki Radzyńskiej Krainy Serdeczności<br />

WARSZTATY I PLENER W DOLINIE TYŚMIENICY<br />

Przez 3 dni grupa amatorów fotografowania<br />

szlifowała warsztat pod okiem doświadczonych<br />

instruktorów. Inspirację odnaleźli w<br />

malowniczej dolinie Tyśmienicy. - Sądziłam,<br />

że w okolicach Radzynia nie znajdę pięknych<br />

obiektów. Dzięki plenerom okazało się, że<br />

obrazy które widzę codziennie mogą być<br />

materiałem na wymarzone zdjęcie - przekonuje<br />

uczestnicząca w przedsięwzięciu Agata<br />

Cybulska.<br />

Warsztaty i plener fotograficzny „Przystanek<br />

Tyśm ienica” zorganizowało Starostwo<br />

Powiatowe w Radzyniu Podlaskim, działające<br />

poprzez Punkt Informacji Turystyczno-<br />

Kulturowej. Od 14 do 16 czerwca początkujący<br />

fotografowie uczestniczyli w zajęciach,<br />

które poprowadzili: dr Marek Kosiński oraz<br />

Zbigniew Jaszcz. Plener odbył się w dolinie<br />

Tyśmienicy i Bystrzycy (obszar Natura 2000). -<br />

Przygotowując to przedsięwzięcie mieliśmy<br />

kilka celów. Chcieliśmy, aby amatorzy mogli<br />

poznać tajniki i techniki fotografowania<br />

obiektów przyrodniczych, odkryć walory<br />

Radzyńskiej Krainy Serdeczności i osiągnąć<br />

satysfakcję z wykonanych zdjęć i czasu, który<br />

poświęcili na warsztaty - mówi Bogdan<br />

S ozon iu k, kierow nik W ydziały Spraw<br />

Społecznych w Starostwie Powiatowym.<br />

Wykonane fotografie stworzą wystawę<br />

poplenerową. - W ten sposób chcemy<br />

popularyzować przyrodę Radzyńskiej Krainy<br />

Serdeczności. Naszym zamierzeniem było<br />

również nawiązanie przez uczestników relacji,<br />

które pozwolą im stworzyć nieformalną grupę i<br />

aktywnie funkcjonować na niwie fotografii<br />

przyrodniczej -tłumaczySozoniuk.<br />

a » T 6 (236)<br />

Szlifowali warsztat fotograficzny i odkrywali<br />

piękno radzyńskiej przyrody<br />

Śmiało można powiedzieć, że cele organizatorów<br />

zostały osiągnięte. Potwierdzają to<br />

relacje uczestników. - Te warsztaty zachęciły<br />

mnie do brania udziału w podobnych<br />

przedsięwzięciach. Umocniły także moją wiarę<br />

we własne możliwości, ponieważ specjaliście<br />

podobała się w iększość moich zdjęć<br />

z pierwszego pleneru - cieszy się Agata<br />

Cybulska, jedna z uczestniczek. - Jestem<br />

zaskoczona tym, że potrafię znaleźć dużo<br />

ciekawych kadrów w terenie, bo do tej pory<br />

gustowałam w fotografii portretowej, a kiedy<br />

widziałam zdjęcia makro chciałam mieć<br />

możliwość naśladowania ich autorów.<br />

Sądziłam, że w okolicach Radzynia nie znajdę<br />

tak pięknych obiektów, a dzięki tym plenerom<br />

przekonałam się, że obrazy które widzę<br />

codziennie mogą być m ateriałem na<br />

wymarzone zdjęcie. Teraz z niecierpliwością<br />

czekam na wystawę i zdjęcia na stronie<br />

internetow ej oraz kolejne w a rszta ty<br />

- zapewnia. Równie zadowolona jest Elwira<br />

Blicharz. - "Przystanek Tyśmienica" to moje<br />

pierwsze warsztaty fotograficzne. Zapisałam<br />

się na nie z myślą o pogłębieniu swojej wiedzy<br />

dotyczącej fotografii. Miały być jednocześnie<br />

odskocznią od rzeczywistości, którą była<br />

bezustanna nauka związana ze studiami<br />

- tłumaczy. - Zapisując się na warsztaty nie<br />

spodziewałam się, że dodatkowo poznam tak<br />

interesujących ludzi,jakimi byli uczestnicyjak i<br />

oczywiście sam prowadzący Marek Kosiński<br />

oraz nie wolno zapomnieć o uprzejmości<br />

Zbigniewa Jaszcza, który zechciał podzielić się<br />

Uczestnicy pleneru w trakcie poszukiwania<br />

inspiracji w malowniczej dolinie Tyśmienicy.<br />

Jak złożyć wniosek o rejestrację<br />

samochodu przez internet?<br />

- wejdź na stronę BIP Starostwa<br />

Powiatowego<br />

- kliknij w ikonkę: Elektroniczna<br />

Skrzynka Podaw cza System u<br />

POJAZD I KIEROWCA. Po wejściu w<br />

link automatycznie uruchamianajest<br />

strona PWPW (Polska Wytwórnia<br />

Papierów Wartościowych)<br />

- na stronie PWPW załóż konto,<br />

uzyskaj hasło i zaloguj się<br />

- po zalogowaniu złóż wniosek.<br />

Pamiętaj o dołączeniu skanów<br />

n ie z b ę d n y c h d o k u m e n tó w !<br />

Wymagane jest posiadanie podpisu<br />

e le k tro n ic z n e g o lub p ro filu<br />

zaufanego<br />

- po rozpatrzeniu wniosku, otrzymasz<br />

wiadomość e- mail od pracownika<br />

wydziału komunikacji z prośbą o<br />

przedłożenie lub przesłanie (pocztą<br />

bądź k u rie re m ) o ry g in a łó w<br />

dokumentów<br />

- następuje ostateczna weryfikacja<br />

w n io s k u , w y d a n ie d o w o d u<br />

tym cza sow e g o i za m ó w ie n ie<br />

dokumentu stałego w PWPW<br />

- po około tygodniu Twój dokument<br />

jest gotowy do odebrania.<br />

z nami, uczestnikami swoją wiedzą dotyczącą<br />

przyrody - podkreśla Elwira. - Warsztaty dały<br />

mi możliwość zobaczenia terenów, na których<br />

wcześniej nie byłam i które naprawdę warto<br />

odwiedzić z aparatem. Wiedza, przekazana na<br />

wykładzie pierwszego dnia okazała się<br />

niezwykle przydatną do poprawnego wykonywania<br />

zdjęć i co najważniejsze była przedstawiona<br />

w prosty i zrozumiały sposób, była<br />

odpowiednia dla osób, które zaczynają<br />

przygodę z aparatem jak i dla tych, którzy<br />

chcieliby polepszyć swoją dotychczasową<br />

wiedzę. Atmosfera była naprawdę rewelacyjna:<br />

dużo humoru, uśmiechów, pozytywnego<br />

podejścia do całej trzydniowej przygody. W<br />

plenerze można było liczyć na pomocną dłoń<br />

ze strony prowadzącego jak i uczestników.<br />

Śmiało stwierdzam, że jak na pierwsze<br />

warsztaty jestem bardzo zadowolona i w<br />

przyszłości chciałabym to powtórzyć - zapewnia<br />

amatorka fotografii. Być może życzenie<br />

Elwiry Blicharz wkrótce zostanie zrealizowane.<br />

- W przyszłości chcielibyśmy kontynuować<br />

plenery. Naszym marzeniem jest stworzenie<br />

dużej grupy ludzi fotografujących przyrodę<br />

- zapowiada Bogdan Sozoniuk.<br />

Katarzyna Wodowska


Kuba 8 la t, (S z k o ła<br />

Podstaw ow a nr 1) Bardzo<br />

fajnie, że taki basen jest w<br />

R a d z y n iu a ja lu b ię tu<br />

p rzychodzić. Jak nie było<br />

basenu to chodziłem z kolegami grać w piłkę,<br />

ale teraz częściejwybieram pływanie.<br />

Julia 9 lat, (Szkoła Podstawowa<br />

nr 2 )P ływ ałam na plecach,<br />

„dokładanką” i kraulem i tym<br />

ostatni styl lubię najbardziej. Już<br />

trzeci raz biorę udział w zawodach<br />

na Aqua - Misiu. Zdobywam medale i<br />

dyplomy. Bardzo lubię tu przychodzić z<br />

rodzicami. W cześniejżeby pobawić się w<br />

wodzie, latem przygotowywaliśmy nasz mały<br />

basen i rozkładaliśmy przed domem. Teraz<br />

mogę przychodzić na dużą pływalnię.<br />

Małgosia 10 lat,<br />

(Szkoła Podstawowa nr 2) To<br />

jest mójtrzeci raz jak biorę udział<br />

w zawodach na Aqua - Misiu.<br />

Jestem bardzo zadowolona bo<br />

wywalczyłam drugie miejsce i<br />

srebrny medal. Przychodzę na<br />

basen dwa razy w tygodniu. Bardzo lubię<br />

przychodzić na pływalnię. Jak nie było<br />

basenu, to w tym wolnym czasie najczęściej<br />

oglądałam telewizję. To super, że mamy<br />

basen w Radzyniu. Lubię pływać stylem<br />

grzbietowym, ale medal zdobyłam w kraulu.<br />

Natalia 8 lat,<br />

(Szkoła Podstawowa nr 2)<br />

Zawsze jak są zawody na Aqua -<br />

Misiu to biorę w nich udział.<br />

Uwielbiam pływać i bardzo lubię<br />

przychodzić na basen. Jestem na<br />

basenie 4 razy w tygodniu.<br />

W cześn iej z rodzicam i je źd ziliś m y do<br />

Międzyrzeca a teraz mamy blisko. Najbardziej<br />

lubię pływać kraulem i jestem w nim<br />

najszybsza.<br />

N a ta lk a 8 lat, (S zk o ła<br />

Podstawowa nr 1) W zawodach<br />

wzięłam udział trzeci raz i po raz<br />

trzecie zajęłam pierwsze miejsce.<br />

Wygrywam w stylu grzbietowym,<br />

ale lubię pływać w różnych stylach.<br />

Bardzo lubię przychodzić na<br />

b a se n . Ja k go nie b yło to<br />

jeździliśmy do Nałęczowa. Fajnie, że teraz<br />

mam tak blisko.<br />

Paweł, Izabela oraz ich<br />

córeczka Ula (6 lat, najmłodsza<br />

uczestniczka zawodów) To<br />

pierwsze zawody pływackie<br />

córki. Bardzo lubi pływać. Do<br />

Aqua - Misia przychodzi od<br />

grudnia raz w tygodniu. Jest<br />

bardzo zadowolona.<br />

A lic ja z synem M ikołajem<br />

(Radzyń Podlaski) Moi synowie<br />

już po raz kolejny wzięli udział w<br />

zawodach. Starają się uczestniczyć<br />

w każdych organizowanych<br />

na pływalni. Obajzaczęli przychodzić<br />

do Aqua - Misia od września. Synowie (7 lat i<br />

10 lat) przychodzą na basen regularnie.<br />

Wcześniejchętnie grali w piłkę z kolegami, ale<br />

odkąd mamy w Radzyniu pływalnię to dla nich<br />

najlepsza metoda spędzania wolnego czasu.<br />

14 C^OT 6 (236)<br />

Kryta pływalnia Aqua - Miś od rana do późnego<br />

wieczoru tętni życiem i cieszy się wielkim<br />

zainteresowaniem. Basen odwiedzają nie tylko<br />

mieszkańcy naszego miasta czy gmin powiatu<br />

radzyńskiego, ale również goście z miast<br />

o ś c ie n n y c h . I n ic w ty m d z iw n e g o .<br />

Nowoczesna, dobrze wyposażona pływalnia<br />

przyciąga ilością atrakcji, z jakich można<br />

skorzystać. Jak magnes działają coraz częściej<br />

o rg a n iz o w a n e im p re zy s p o rto w e . W I<br />

W io s e n n yc h M is trz o s tw a c h P o w ia tu w<br />

Pływaniu wzięło udział 70 zawodników!<br />

Organizatorem zawodów, które odbyły się 8<br />

czerwca był MULKS „Technik - Orion” przy<br />

Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana<br />

Pawła II, współorganizatorem Miejski Ośrodek<br />

S p o rtu i R e k re a c ji. M is trz o s tw a b yły<br />

adresow ane do dziew cząt i chłopców w<br />

kategoriach wiekowych 2003 - 2O<strong>06</strong>. Na<br />

d ys ta n s ie 25 m konkuro w ano w stylu<br />

grzbietowym i dowolnym. Udział wzięło 70<br />

zawodników. Kilkoro dzieci przyjechało z miast<br />

ościennych, ale większość to członkowie sekcji<br />

pływackiej MULKS „Technik - Orion”. Chociaż<br />

sekcja działa od niedawna, rozwija się bardzo<br />

prężnie. - Gdy pływalnia została oddana do<br />

użytku, od razu zaczęliśmy szkolenie dzieci. Po<br />

kilku tygodniach, w grudniu, zrobiliśmy pierwsze<br />

zawody pływackie, aby zobaczyć czy są postępy.<br />

Rzeczywiście było widać różnicę, dzieci nabrały<br />

odwagi. Na te zawody przyszły całe rodziny, aby<br />

dopingować swoje pociechy. W pierwszych<br />

turnieju nie chodziło o wynik, ale o uczestnictwo.<br />

Udział wzięły prawie wszystkie dzieci z sekcji<br />

klubowej. To były pierwsze w historii Radzynia<br />

zawody w pływaniu. Wtedy wszyscy dostali<br />

dyplomy, medale pamiątkowe, drobne upominki<br />

- przypomina Zdzisław Janus prezes MULKS<br />

„Technik - Orion” . Regularne szkolenie dzieci<br />

trwa cały czas. Obecnie działa 6 grup po 15 osób<br />

w każdej. W sumie trenuje 90 dzieci: klasy I, II,<br />

III. - Prawdopodobnie od września z 6 grup<br />

zrobimy 4. Przyjmiemy też 2 grupy z klas I.<br />

Jednak kole jn y nabór do sekcji będzie<br />

poprzedzony sprawdzianem. Klub ma za zadanie<br />

szkolenie, ale również osiąganie wyników. Mam<br />

nadzieję, że za 2-3 lata o zawodnikach z sekcji<br />

pływackiej MULKS Technik - Orion będzie<br />

słychać co najmniej na poziomie wojewódzkim -<br />

zapowiada prezes Janus. Warto podkreślić, że<br />

sekcję pływacką prowadzą utytułowani trenerzy.<br />

- Mamy dwóch instruktorów. Jacek Dębski,<br />

który przez kilka lat prowadził sekcję piłki ręcznej<br />

dziewcząt, bo sam był zawodnikiem II - ligowym<br />

Zdrowa rywalizacja i wspaniała zabawa<br />

I WIOSENNE MISTRZOSTWA<br />

w AZS Biała Podlaska, wcześniej w Wiśle Puławy,<br />

ale był też pływakiem w Wiśle Puławy. Drugim<br />

trenerem je st Natalia Borysiuk, która od<br />

dziecka jest związana z pływaniem. Skończyła<br />

Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu.<br />

Jest wielokrotna medalistką Mistrzostw Polski w<br />

pływaniu. Skoczyła też AWF - informuje z dumą<br />

Zdzisław Janus.<br />

Z imprezy na imprezę zawody na radzyńskiej<br />

pływalni cieszą się coraz większym zainteresowaniem.<br />

Poza emocjami startujących i wysiłkiem<br />

wkładanym przez nich w walkę o zwycięstwa,<br />

nie zabrakło także dobrej zabawy i rodzinnej<br />

atmosfery. I wydaje się, że to właśnie one, a nie<br />

nagrody przysparzają zawodom tak dużej<br />

popularności.<br />

Największa miejska inwestycja w przeciągu<br />

ostatnich lat<br />

Kryta pływalnia Aqua - Miś została oficjalnie<br />

otwarta 10 września 2012 roku. Jej budowa była<br />

współfinansowana ze środków Europejskiego<br />

Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach<br />

R e g io n a ln e g o P ro gra m u O p e ra c yjn e g o<br />

Województwa Lubelskiego na lata 2007 - 20<strong>13</strong>.<br />

Całkowity koszt projektu to ponad 12 mln zł,<br />

z czego dofinansowano z EFRR niemal 10 mln zł.<br />

I chociaż wypowiedzi sceptycznych było wiele: że<br />

za duży wydatek, że się nie zbilansuje, że nie<br />

będzie chętnych do korzystania - rzeczywistość<br />

pokazuje, żejest zupełnie odwrotnie. - Pływalnia<br />

jako inwestycja miejska je st po pierwsze<br />

wymogiem cywilizacyjnym. W miastach takich<br />

jak Radzyń Podlaski pływalnia być powinna.<br />

Ludzie muszą mieć dostęp do tego typu<br />

obiektów. Efekty dla zdrowia mieszkańców i<br />

rozwoju kultury fizycznej są oczyw iste -<br />

podkreśla Grzegorz Szram dyrektor MOSiR. -<br />

Jestem bardzo zadowolony z frekwencji na<br />

basenie. Są osoby, które już na stałe włączyły<br />

sobie w izyty na basenie do trybu życia.<br />

Przychodzą regularnie. Odwiedzają nas szkoły i<br />

to nie tylko z powiatu radzyńskiego, ale również<br />

łukowskiego czy lubartowskiego i cieszą się z<br />

możliwości korzystania z naszych usług. Mamy<br />

przewagę nad okolicznymi pływalniami ze<br />

względu na większą ilość atrakcji umieszczonych<br />

w naszym obiekcie takich jak zjeżdżalnia czy<br />

jacuzzi - zauważa dyrektor. Do końca marca z<br />

pływalni skorzystało 120 tys. osób. Teraz można<br />

spokojnie dopisać do tej liczby je szcze<br />

kilkadziesiąt tysięcy wizyt. - Mamy w mieście<br />

kolejny fajny obiekt sportowy i mieszkańcy<br />

cieszą się z tego-m ów i Szram.<br />

Najprzyjemniejsza dla uczestników część zawodów, czyli przyznanie dyplomów, medali,<br />

statuetek i pucharów. Nagrody i wyróżnienia wręczali: Jacek Piekutowski przewodniczący<br />

rady miasta, Mariusz Skoczylas wicestarosta, Grzegorz Szram dyrektor MOSiR, Zdzisław<br />

Janus dyrektor ZSP oraz trenerzy sekcji pływackiej: Natalia Borysiuk i Jacek Dębski.


na radzyńskiej pływalni Aqua - Miś!<br />

POWIATU W PŁYWANIU<br />

Rozwój i promocja a nie obciążenie finansowe<br />

Gdy powstawała pływalnia pojawiały się głosy, że<br />

basen w naszym mieście może być czymś w<br />

rodzaju „kotwicy finansowej”, która ściągnie<br />

miasto na dno. Czy to rzeczywiście „kotwica”?<br />

Czy może rozwój i promocja? - Jako obiekt<br />

powstały w wyniku realizacji unijnych projektów,<br />

obowiązuje nas trwałość projektu a jednym ze<br />

wskaźników trwałości jest to, że nie może<br />

generować dochodów. Także na razie pływalnia<br />

po prostu się bilansuje. Na pewno nie przynosi<br />

strat! - zapewnia Grzegorz Szram.<br />

Pływalniajest otwarta i 7 dni wtygodniu czeka na<br />

skorzystanie. Dyrektor MOSiR zachęca do wizyt.<br />

- Ludzie w Radzyniu muszą się jeszcze nauczyć<br />

żyć z dostępną pływalnią. Czegoś takiego nie<br />

było w życiu wielu osób. Mówię tu głównie o<br />

dorosłych, bo dzieci bardzo szybko przyzwyczaiły<br />

się do istnienia basenu - stwierdza i apeluje o<br />

wyzbycie się niepotrzebnych zahamowań. -<br />

Ludzie muszą uświadomić sobie, że basen to nie<br />

je s t m iejsce na rewię m ody czy pokazy<br />

umięśnionych sylwetek. To nie o to chodzi. A<br />

wiem, że sporo osób ma z tym problemy.<br />

Będziemy próbowali walczyć i przełamywać te<br />

ludzkie wewnętrzne bariery - zapowiada. Na<br />

pływalnię przychodzą też ludzie, którzy nie<br />

um ieją pływać, ale chcą się po prostu<br />

zrelaksować. I mają możliwość, bo jest dużo<br />

urządzeń zbliżających naszą pływalnię do<br />

ośrodków sanatoryjnych. - Są też prowadzone<br />

zajęcia z aqua - aerobiku, gdzie przy muzyce,<br />

zw ła szcza panie, m ogą s o b ie aktyw nie<br />

poćwiczyć pod czujnym okiem instruktora Na<br />

pierwszych zajęciach stawiło się 77 osób - z<br />

zadowoleniem mówi dyrektor.<br />

Pływalnia jest pod stałym nadzorem sanepidu i<br />

Wojewódzkiego Oddziału Wodnego<br />

Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego<br />

- Jesteśmy pod stałym nadzorem sanepidu,<br />

który system atycznie co 2 tygodnie bada<br />

parametry wody. Ta instytucja, dba również o<br />

regularne badanie temperatury. Odbieranie<br />

ciepła/zimna jest kwestią bardzo indywidualną.<br />

My trzymamy się przepisów i utrzymujemy<br />

temperaturę w nich określoną-tłum aczy Szram.<br />

Nad p ływ a ln ią n a d zó r d zie rż y ró w n ie ż<br />

Wojewódzki Oddział Wodnego Ochotniczego<br />

Pogotowia Ratunkowego. Weryfikacji podlegają<br />

ratownicy, regulaminy. - Nasz regulamin jest<br />

chwalony przez służby nadzorujące za szerokość<br />

ujęcia, chociaż oczywiście wszystkiego nie da<br />

się przewidzieć-m ówi dyrektor.<br />

W tym miejscu warto poinformować, że basen w<br />

najbliższym czasie będzie przechodził przegląd<br />

gwarancyjny. - Od 1 do 19 lipca pływalnia będzie<br />

nieczynna dla klientów. Wynika to z umowy, jaką<br />

Rodzice tow arzyszą swoim pociechom<br />

podczas zawodów. Obserwują i dopingują. A<br />

po udanym starcie dzieci mogą od razu<br />

podzielić się z najbliższymi swoją radością.<br />

Miasto podpisało z firmą, która budowała<br />

basen. Jest to wymóg konieczny - wyjaśnia<br />

Grzegorz Szram.<br />

Miejsce nauki, integracji i świetnej zabawy<br />

Na pływalni organizuje się coraz więcej imprez<br />

sportowych. - W listopadzie przy naszym<br />

współudziale a pod patronatem Powiatowego<br />

Szkolnego Związku Sportowego odbyły się<br />

zawody szkolne we wszystkich kategoriach.<br />

Zrobiliśmy również zawody wieńczące niejako<br />

akcję Ferie z MOSiR- em. Zorganizowaliśmy<br />

wtedy sztafetę rodzinną. Podczas takich imprez<br />

frekwencja dopisuje - podkreśla dyrektor.<br />

Ponadto rozpoczęto cykl „Cztery pory roku z<br />

Aqua - Misiem”. Są to zawody pływackie,<br />

polegają na tym, że w każdej porze roku odbywa<br />

sięjeden cykl turnieju i na koniec roku sumujemy<br />

wyniki z poszczególnych kategorii wiekowych i<br />

dystansów. Każdej porze roku patronuje inna<br />

instytucja - tłumaczy Szram. MOSiR prowadzi<br />

również naukę pływania w sekcjach. Jest duża<br />

rozpiętość wiekowa: od maluszków po osoby<br />

dorosłe. Na okres wakacji cykl nauki zostanie<br />

zakończony, ale w znow ienie nastąpi od<br />

września.<br />

Grzegorz Szram jest też bardzo zadowolony<br />

z I Wiosennych Mistrzostw Powiatu w Pływaniu.<br />

- Dla mnie najwymowniejszym jest fakt, że<br />

zgromadziło się bardzo dużo osób dopingujących:<br />

rodzice, dziadkowie, najbliżsi. Takie<br />

imprezy integrują i uczą ludzi, że pływalnia to<br />

miejsce, gdzie rodzina może wspólnie spędzić<br />

czas. Trzeba też podkreślić, że sekcje prowadzone<br />

przez Natalię Borysiuk i Jacka Dębskiego,<br />

bardzo sprawnie funkcjonują. Dzieci są zadowolone<br />

z zajęć i to widać na zawodach, bo z<br />

radością przystępują do zdrowej rywalizacji.<br />

Cieszą się nie tylko z wyniku, ale z samego faktu<br />

uczenia się. To dla nas źródło satysfakcji<br />

i dowód, że pływalnia to nie tylko miejsce<br />

użytkowe, ale spełniające również dużą rolę<br />

społeczną.<br />

tekst i foto: Katarzyna Wodowska<br />

« W T 6 (236)<br />

Marcin z synem Jasiem(Radzyń<br />

Podlaski)Syn po raz drugi wziął<br />

udział w zawodach. Na basen<br />

przychodzi 3 razy w tygodniu.<br />

W cześniejnie korzystaliśmy z<br />

tego typu rekreacji. - Cieszę się,<br />

że mogę przychodzić na basen.<br />

Jak nie było basenu to po szkole<br />

najczęściej grałem na komputerze<br />

- przyznaje Jaś.<br />

Agnieszka z córką M artą<br />

(Biała) Córka pierwszy raz<br />

uczestniczyła w zawodach, ale<br />

przynajmniej raz w tygodniu<br />

pojawiamy się na pływalni.<br />

Jesteśmy bardzo zadowolone,<br />

że w Radzyniu mamy basen<br />

i nowy typ rekreacji dla dzieci.<br />

- Pływam kraulem bo to mójulubiony styl.<br />

Lubię tu przychodzić i chciałabym pływać jak<br />

najczęściej-zapewnia Marta.<br />

Jacek z córką Olgą (Radzyń<br />

Podlaski) Córka przychodzi na<br />

basen w ramach zajęć szkolnych,<br />

ale zdarza się, że i ja jej<br />

towarzyszę. Kiedy nie było w<br />

Radzyniu basenu, w ogóle nie<br />

korzystaliśmy z tego typu atrakcji.<br />

Czasem w leciejeździliśmy<br />

do Firleja. Fajnie, że takie<br />

miejsce pojawiło się w Radzyniu.<br />

W poszczególnych kategoriach zwyciężyli:<br />

Klasa III chłopcy 2003r. - styl dowolny:<br />

1. Bartosz Kostrzewa<br />

2. Rafał Muslatowicz<br />

3. Jerzy Mackiewicz<br />

Klasa I dziewczęta 20<strong>06</strong>r. - styl grzbietowy:<br />

1. Olga Burczaniuk<br />

2. Julia Syta<br />

3. Martyna Muniowska<br />

Klasa I dziewczęta 2005r. - styl grzbietowy:<br />

1. Natalia Niewęgłowska<br />

2. Eliza Gomółka<br />

3. Karolina Wodowska<br />

Klasa II chłopcy 2004r. - styl dowolny:<br />

1. Karol Świć<br />

2. Nikodem Denisiuk<br />

3. Jakub Kałuszyński<br />

Klasa III dziewczęta 2003r. - styl dowolny:<br />

1. Julia Duszak<br />

2. Dominika Górnik<br />

3. Roksana Zabielska<br />

Klasa III dziewczęta 2003 - styl dowolny:<br />

1. Julia Duszak<br />

2. Małgorzata Krupska<br />

3. Katarzyna Spozowska<br />

Klasa II dziewczęta 2004 - styl dowolny:<br />

1. Natalia Danilczuk<br />

2. Agata Kościuczyk<br />

3. Agata Szczuchniak<br />

Klasa II chłopcy 2004 - styl grzbietowy:<br />

1. Karol Świć<br />

2. Nikodem Denisiuk<br />

3. Jakub Różycki<br />

Klasa II dziewczęta - styl grzbietowy:<br />

1. Natalia Danilczuk<br />

2. Magdalena Hołownia<br />

3. Agata Kościuczyk<br />

Klasa I chłopcy - styl grzbietowy:<br />

1. Jakub Kałuszyński<br />

2. Jakub Jasiński<br />

3. Maciej Oworuszko<br />

Klasa I chłopcy - styl grzbietowy:<br />

1. Mikołaj Trykacz<br />

2. Michał Danilczuk<br />

3. Mikołaj Maciuk<br />

Klasa III chłopcy - styl grzbietowy:<br />

1. Bartosz Kostrzewa<br />

2. Jakub Mazurek 15<br />

3. Rafał Musiatowicz


Reprezentanci z całego kraju spotkali się w Radzyniu<br />

III OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL KULTURY MŁODZIEŻY OHP<br />

19 czerw ca w Europejskim Centrum<br />

Kształcenia i Wychowania OHP w<br />

Roskoszy k. Białej Podlaskiej, z udziałem<br />

Komendanta Głównego OHP Mariana<br />

Najdychora, uroczyście zakończono rok<br />

szkoleniowy 2012/20<strong>13</strong> w Ochotniczych<br />

Hufcach Pracy. Imprezą towarzyszącą,<br />

zakrojoną na szeroką skalę, był III<br />

Ogólnopolski Festiwal Kultury Młodzieży<br />

OHP, który m iał m iejsce w Radzyniu<br />

Podlaskim i trw ał pełne trzy dni.<br />

Honorowy patronat nad imprezą objęli:<br />

M inister Pracy i Polityki Społecznej<br />

W ła d y s ła w K o s in ia k -K a m y s z o ra z<br />

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji<br />

NarodowejTadeusz Sławecki. Głównymi<br />

organizatorami uroczystości byli: Komenda<br />

Główna OHP, w spółorganizatoram i -<br />

Lubelska Wojewódzka Komenda OHP,<br />

Ośrodek Szkolenia i Wychowania OHP w<br />

R adzyniu P o d la s k im , Z e s p ó ł S zkół<br />

Ponadgimnazjalnych im. Jana Pawła II,<br />

Radzyński Ośrodek Kultury. Partnerami:<br />

Starosta Radzyński Lucjan Kotwica i<br />

Burmistrz Miasta Radzyń Podlaski Witold<br />

Kowalczyk.<br />

W yróżnienia dla uczestników i<br />

pracowników<br />

Podczas spotkania w Roskoszy, uczczono<br />

jubileusz 55. rocznicy powstania OHP, czyli<br />

państwowejjednostki budżetowej, której<br />

głównym zadaniem je st tworzenie dla<br />

młodzieży - de faworyzowanej - warunków<br />

do prawidłowego rozwoju społecznego i<br />

zawodowego. Adresatem oddziaływań OHP<br />

jest młodzież w wieku 15 - 25 lat, dla której<br />

hufce pracy są szansą na wychodzenie z<br />

u b ó s tw a , b e z r o b o c ia , p a t o lo g ii<br />

społecznych, środowisk kryminogennych. A<br />

warto przypom nieć, że każdego roku<br />

młodzież ta - w liczbie ponad 32 tysięcy -<br />

jest rekrutowana do ponad 200 jednostek<br />

organizacyjnych o charakterze opiekuńczo -<br />

wychowawczym . W Roskoszy, listam i<br />

gratulacyjnymi Komendanta Głównego OHP<br />

zostało wyróżnionych 41 uczestników, a<br />

najlepsi pracownicy otrzymali odznaczenia<br />

państwowe i resortowe. To ich praca<br />

powoduje to, że młodzież wychodzi ,,na<br />

prostą” i ma szanse na dobry start w życie.<br />

Radzyń stałsię festiwalowym centrum<br />

P o n a d d w u s t u u c z e s t n i k ó w ,<br />

reprezentujących 17 Komend Ochotniczych<br />

Hufców Pracy oraz 9 Środowiskowych<br />

Hufców Pracy z terenu całej Polski, po<br />

oficjalnych uroczystościach, odwiedziło<br />

Radzyń Podlaski, który przez kilka dni stał<br />

się centrum festiwalowym.<br />

Na trzech scenach: OHP w Maryninie,<br />

Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im.<br />

Jana Pawła II oraz Radzyńskiego Ośrodka<br />

K u ltu ry m łodzi lu d zie m ieli okazję<br />

za p re ze n to w a ć sw o je u m ie ję tn o ś c i<br />

s c e n ic z n e , w o k a ln e ,<br />

k a b a re to w e , ta n e c zn e ,<br />

a k to rskie . Na w ystaw ie<br />

towarzyszącej Festiwalowi<br />

każdy z Hufców prezentował<br />

najciekawsze prace swoich<br />

wychowanków: rękodzieło<br />

a rtystyczn e, im ponujące<br />

figu rki orig a m i, obrazy,<br />

witraże, fotografie.<br />

Zwieńczeniem festiwalu był<br />

K o n c e rt G a lo w y, k tó ry<br />

w y b r z m i a ł w h a l i<br />

widowiskowejZSP późnym<br />

wieczorem, 20 czerwca. Jak<br />

podkreślali prowadzący Galę<br />

- Anna Szymala oraz Andrzej<br />

K o t y ł a : to k o n c e r t<br />

festiwalowy o charakterze<br />

nie tylko artystycznym, ale<br />

t e ż w y c h o w a w c z y m ,<br />

p r o m u ją c y a k t y w n e<br />

rozwijanie zainteresowań,<br />

pasji i talentów młodzieży. W<br />

im p re z ie w z ię li u d zia ł<br />

la u re a c i w o je w ó d zk ic h<br />

p rze g lą d ó w i w re s z c ie<br />

fin a ło w ych - ra dzyń skich e lim in a cji<br />

typujących zwycięzców. I tak, laureatami<br />

pierwszych miejsc zostali: grupa teatralna<br />

Środowiskowego Hufca Pracy z Łomży,<br />

która przedstawiła spektakl ,,Sekret”;<br />

grupa taneczna ŚHP z Włodawy nagrodzona<br />

za taniec break dance do utworu ,,Beggin”<br />

oraz fantastyczne góralki czyli grupa z ŚHP z<br />

Żywca, która wykonała z przytupem i<br />

ż yw io łe m - ,,P rz e b o je G ó r a ls k ie ” .<br />

Zdobyw cam i d rugich m iejsc zo s ta li<br />

wokaliści z: ŚHP Inowrocław , HP Jarosław<br />

oraz ŚHP Częstochowa. Nagrody za trzecie<br />

miejsca pojechały do ŚHP w Ostródzie, HPw<br />

Niepołomicach oraz HP w Polanowicach.<br />

Popisy ich oraz innych wykonawców<br />

zaproszonych na scenę, mogła zobaczyć a<br />

także o cenić p u b liczn o ść K oncertu<br />

Galowego, który trwał ponad dwie godziny.<br />

Laureatem Publiczności, która miała<br />

możliwość wydania własnego werdyktu,<br />

zosta ła grupa kabaretow a z ŚHP w<br />

W a rsza w ie - m ło dzie ż o d e g ra ła ze<br />

s z c z e g ó ła m i e t a p y ,,E g z a m in u<br />

zawodowego”.<br />

Pomagają młodym ludziom uwierzyć w<br />

siebie<br />

Podczas oficjalnych przemówień zarówno<br />

Patroni, jak i honorowi goście, podkreślali<br />

wagę przesłania, które to w arzyszyło<br />

Festiwalowi: linia, która przebiega między<br />

s ce n ą a in n ym i, m n iej c ie k a w ym i<br />

miejscami, w których mogłaby znaleźć się<br />

ta młodzież, gdyby nie takie jednostki jak<br />

OHP, jest cienka. Dlatego wielką radością<br />

je st patrzeć na młodych ludzi, którzy<br />

pokazują swoją wrażliwość, stają się<br />

gwiazdami, zaczynają wierzyć w talenty,<br />

które posiadają.<br />

Finałem finału było wręczanie nagród,<br />

okolicznościowych statuetek, kwiatów i<br />

podziękow ań, dla zw ycięzców oraz<br />

szeregu osób zaangażowanych w realizacje<br />

tego przedsięwzięcia. Ekstra niespodzianką<br />

było ufundowanie przez posła na Sejm RP<br />

Czesława Siekierskiego wycieczki do<br />

Brukseli dla czterech osób. Nagrody<br />

specjalne dla uzdolnionej m łodzieży<br />

ufundowali też starosta radzyński Lucjan<br />

Kotwica oraz burmistrz Witold Kowalczyk.<br />

Natomiast Sekretarz Stanu w MEN Tadeusz<br />

Sławecki wyróżnił wzrastający lubelski<br />

talent muzyczny - Annę Domonik, która<br />

silnym jak dzwon głosem wyśpiewała<br />

,,Dziwny jest ten świat”.<br />

Monika Mackiewicz<br />

® W r 6 (236)


Laureatom festiwalu gratulował<br />

i nagrody wręczał Komendant<br />

Główny OHP Marian Najdychor.<br />

Poszczególne komendy OHP<br />

przygotowały prezentacje<br />

prac plastycznych oraz<br />

fotografii. W ystawa cieszyła<br />

się dużą popularnością.<br />

W szyscy uczestnicy festiwalu<br />

spotkali się na dziedzińcu<br />

pałacu Potockich i<br />

przemaszerowali ulicami<br />

Radzynia.<br />

Koncert galow y poprowadzili:<br />

Z a s tę p c a W o je w ó d z k ie g o<br />

Komendanta OHP -Anna Szymala<br />

oraz Andrzej Kotyła.<br />

W Roskoszy odbyło się<br />

uroczyste zakończenie<br />

roku szkoleniowego<br />

2012/20<strong>13</strong>. Spotkanie<br />

zaszczycił swoją<br />

obecnością Minister<br />

Pracy i Polityki<br />

Społecznej Władysław<br />

Kosiniak Kamysz.<br />

- Dziękuję organizatorom za<br />

przygotowanie tak wspaniałej<br />

imprezy. Podczas festiwalu<br />

dostrzegliśmy wielu utalentowanych<br />

młodych ludzi - mówił Tadeusz<br />

Sławecki, Sekretarz Stanu w<br />

Ministerstwie Edukacji Narodowej.<br />

Blisko 200 uczestników festiwalu<br />

OHP z całej Polski zaprezentowało<br />

swoje umiejętności sceniczne<br />

(spektakle teatralne, występy<br />

wokalne, instrumentalne, taneczne<br />

solo oraz w zespołach)


WŁAŚNIE TACY SĄ WESELI PRZE]<br />

Czerwony kapturek, królewna, czarodziej, niedźwiedź, pszczółka<br />

Maja i wiele innych baśniowych postaci przybyło 20 czerwca na<br />

dziedziniec pałacu Potockich. W cześniej kolorowy korowód<br />

przemaszerował ścieżką rowerową. Kto krył się pod przebraniami<br />

bajkowych bohaterów? Radzyńskie przedszkolaki!<br />

W BaśniowejParadzie wzięły udział dzieci ze wszystkich Przedszkoli,<br />

Szkół Podstawowych z klas I-III, wychowankowie z Ośrodka Szkolno -<br />

Wychowawczego im. Z. Sękow skiejw Radzyniu, podopieczni z<br />

Dziennego Środowiskowego Domu Samopomocy Społecznej.<br />

Maluchy zaprosiły do wspólnejzabawy przedstawicieli samorządu<br />

(starosta Lucjan Kotwica, sekretarz Miasta Mirosław Kałuski,<br />

ZABAWA W PRZEDSZKOLU NR 1<br />

inspektor oświaty Anna Bogutyn) oraz mieszkańców miasta.<br />

Korowód baśniowych postaci prowadził Mieczysław Borkowski,<br />

k tó ry mówi o sobie : P o d la ski Jan ko M uzykant. Przed<br />

przedszkolakami zaprezentował się Teatr Hokus Pokus z SOSW. Po<br />

gromkich brawach, jakimi obdarowano młodych aktorów, wręczone<br />

zostały nagrody za prace plastyczne z konkursu pt. „Nadwiślańska<br />

Kraina. Kolejnie na scenie zaprezentowali się uczniowie ze Szkoły<br />

Podstawowejnr 2, którzy przedstawili współczesna wersję baśni<br />

„Księżniczka na ziarnku grochu”. Imprezę zakończył wspólny taniec<br />

na dziedzińcu pałacowym. .....<br />

5 czerwca był wyjątkowym dniem dla wszystkich wychowanków<br />

Przedszkola Miejskiego przy ulicyArmii Krajowej w Radzyniu. Na<br />

ten dzień przesunięto zabawę, która normalnie odbywa się 1<br />

czerwca. Jednak z uwagi na to, że w tym roku Dzień Dziecka<br />

przypadał w sobotę, dzieci świętowały go w środę. Były więc<br />

tańce i zabawy przy muzyce, gry zręcznościowe, występy<br />

artystyczne poszczególnych grup przedszkolnych. A ponieważ<br />

szaleństwa na świeżym powietrzu zaostrzają apetyt, nie obyło<br />

się bez gorących kiełbasek z grilla oraz łakoci ufundowanych<br />

przez -jak zwykle -hojnych sponsorów. Radosną zabawę<br />

doceniła też „matka natura” -pomimo dużego zachmurzenia<br />

pogoda „wytrzymała” i nie było potrzeby zakończenia imprezy<br />

przed czasem. PM


SZKOLACY!<br />

FESTYN RODZINNY W FILII NA REJA<br />

7 czerwca w filii nr 2 Przedszkola Miejskiego<br />

zorganizowano Dzień Rodziny. Maluchy wraz ze swoimi<br />

wychowawczyniami zaprosiły rodziców i opiekunów na<br />

wielkie świętowanie. To było wesołe, pełne atrakcji<br />

popołudnie. - Już od dłuższego czasu staramy się<br />

odchodzić od sztywnych uroczystości. Zależy nam na<br />

tym, aby dzieci bawiły się z rodzicami i zacieśniały<br />

więzy rodzinne, to jest dla nas najważniejsze. Chcemy,<br />

aby rodzice poczuli jak fajnie jest się bawić z<br />

dzieckiem, dlatego połączyliśmy Dzień Mamy, Dzień<br />

Taty i Dzień Dziecka - tłumaczy Krystyna Ochnio<br />

kierow nik filii nr 2 P rze dszkola M iejskie go.<br />

Przygotowania do tego wydarzenia trwały od dawna.<br />

Padały różne propozycje atrakcji, jakie najbardziej<br />

u cie szyłyb y d zieci. O sta teczn ie zaoferow ano<br />

naprawdę szeroki wachlarz zabaw. Przedszkolaki<br />

miały do dyspozycji robienie biżuterii, malowanie<br />

portretów, budowanie domów z kartonów, lepienie<br />

dzbanków na słoiczkach i ozdabianie kolorowymi<br />

elem entam i, sadzenie kwiatków. Nie zabrakło<br />

konkurencji sprawnościowych: kopanie do bramki,<br />

rzuty do celu. Zaproszono również straż pożarną, która<br />

zorganizowała zawody oraz policjantów, którzy<br />

zaprezentowali pokaz tresury psów. W ciągu całej<br />

imprezy powstał ogromny obraz naszego miasta.<br />

Każdy z uczestników festynu m ógł podejść,<br />

domalować swój element i mieć własny udział w tym<br />

obrazie. - Ponadto dzięki Zakładowi Spomlek<br />

udostępniono nam nieodpłatnie dmuchany pałac. Były<br />

jeszcze przejazdy bryczką. Zaprosiliśmy też pana,<br />

który pokazuje dzieciom jak lepi się z gliny. To stoisko<br />

wzbudzało duże zainteresowanie. Przygotowaliśmy<br />

również stół ze słodkim poczęstunkiem - wymienia<br />

kierownik przedszkola. - Jednak najpiękniejsze jest<br />

to, że dzieci mogły korzystać ze wszystkich atrakcji<br />

wspólnie z rodzicami. To był nasz główny cel i jesteśmy<br />

szczęśliwi, że udało się go osiągnąć - cieszy się<br />

Krystyna Ochnio. k w


Koncert charytatywny „Dzieci Dzieciom - wpisz swe życie w Ósmy Kolor Tęczy”<br />

CZASAMI W ARTO W IĘCEJ DAĆ NIŻ BRAĆ<br />

- N ie is t n ie ją d w a ś w ia t y : o só b<br />

pełnosprawnych i niepełnosprawnych.<br />

Jest jeden świat i każdy ma w nim swoje<br />

miejsce - tymi słowami W iesław Trykacz<br />

prezes Radzyńskiego Stowarzyszenie na<br />

Rzecz Niepełnosprawnych „Ósmy Kolor<br />

T ę czy" rozpoczął w yją tk o w y koncert<br />

charytatywny. Wyjątkowy, bo tym razem<br />

to dzieci zagrały i zaśpiewały dla swoich<br />

rówieśników.<br />

- Radzynianie mają dobre serca -<br />

mówiła Marta Świć, poeta nominowana<br />

w tym roku do tytu łu „Lady D .”<br />

w kategorii kultura i sztuka.<br />

Koncert miał miejsce 2 czerwca w sali kina<br />

Oranżeria. Zorganizowało go działające od<br />

kilku miesięcy Radzyńskie Stowarzyszenie<br />

na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Ósmy<br />

Kolor T ęczy” . - Mamy nadzieję, że<br />

będziemy pomagać wielu dzieciom oraz<br />

integrować mieszkańców miast i okolic.<br />

D o ło ż y m y w s z e lk ic h s ta r a ń , aby<br />

stowarzyszenie stało się drugim domem i<br />

wsparciem dla osób niepełnosprawnych i<br />

ich rodzin - w imieniu rodziców mówiła<br />

Agnieszka Adaszek. W podobnym tonie<br />

wypowiadał się prezes W iesław Trykacz.<br />

- Chcemy naszym podopiecznym ubarwić<br />

ten świat, czasem trochę mniejkolorowy,<br />

dlatego dzisiejsza impreza, podobnie jak<br />

P ik n ik R o d z in n y , ma c h a r a k t e r<br />

charytatywny. A skąd wziął się pomysł na<br />

ta k ą fo rm u łę k o n c e rtu ? - M ożna<br />

powiedzieć, że przed chwilą obchodziliśmy<br />

Dzień Dziecka. Stąd myśl, aby to dzieci<br />

zagrały dla swoich rówieśników. Ma to<br />

dodatkowy walor, jakim jest integracja -<br />

20<br />

tłumaczyła działająca w stowarzyszeniu<br />

Joanna Bogusz. - Mamy również nadzieję,<br />

że zabiegani na co dzień mieszkańcy<br />

naszego miasta znajdą chwilę na wspólną<br />

zabawę i zobaczą, że nie istnieją dwa<br />

ś w ia ty: o só b zd row ych i n ie p e łn o ­<br />

sprawnych, ale że jest jeden i każdy ma w<br />

nim swoje miejsce. Naszym celem jest też<br />

wywołanie uśmiechu na twarzach dzieci.<br />

Cóż piękniejszego może dostać rodzic niż<br />

uśmiech dziecka? - dodał Wiesław Trykacz.<br />

Przed licznie przybyłą publicznością jako<br />

pierwsi wystąpili adepci PaństwowejSzkoły<br />

MuzycznejI stopnia im. Karola Lipińskiego.<br />

Swoje umiejętności zaprezentowały cztery<br />

zespoły kameralne. Następnie scenę<br />

opanował Zespół Pieśni i Tańca „Ulaniacy”.<br />

Gromkie brawa były najlepszym świadectwem<br />

zadow olenia z m uzycznych<br />

popisów młodych artystów.<br />

Zbierają na turnus rehabilitacyjny<br />

Podczas koncertu każdy mógł wesprzeć<br />

d zia ła n ia s to w a rzysze n ia w rzu cając<br />

przysłowiowy grosik do puszki, w zamian<br />

otrzymywał pamiątkową cegiełkę z przesłaniem.<br />

Organizatorom akcji przyświecał<br />

konkretny cel.-C hcem y wyjechać na turnus<br />

rehabilitacyjny, który odbędzie się nad<br />

jeziorem Białym. Koszt jest dość spory,<br />

także każda kwota jest bardzo potrzebna.<br />

Dla dzieci byłaby to wspaniała<br />

okazja do rehabilitacji ale także<br />

do odpoczynku - w yja śn iła<br />

Joanna Bogusz.<br />

Organizatorzy byli bardzo zadowoleni<br />

ze swojego przedsięwzięcia.<br />

- Koncert bardzo się<br />

udał. Mieszkańcydopisali. Ludzie<br />

coraz częściej angażują się w<br />

takie akcje i postrzegają nas jako<br />

normalną grupę, bo chcemy być<br />

tacy jak inni. Mamy dzieci z<br />

problemami zdrowotnymi, ale<br />

c h c e m y b yć ta c y s a m i -<br />

podsum ował prezes Trykacz.<br />

Członkowie stowarzyszenia nie<br />

kryli wdzięczności wobec wszystkich,<br />

którzy wsparli ich inicjatywę.<br />

- Szczególnie dziękujemy naszym przyjaciołom,<br />

którzy tak jak my przyczynili się do<br />

prawdy, że czasami warto więcej dać niż<br />

brać od drugiego człowieka.<br />

Szczególne podziękowania kierujem<br />

y do osób, które udzieliły<br />

kredytu zaufania i od początku<br />

istnienia stowarzyszenia darzą je<br />

życzliwością wspierając z całego<br />

serca. Dziękujemy za serce, zaangażowanie<br />

i wiarę w słuszność<br />

inicjatywy - ze wzruszenie mówiła<br />

Agnieszka Adaszek. Na koniec<br />

Do podziękowań słownyc<br />

statuetki wraz z dyplomami. Jedno z<br />

takich wyróżnień powędrowało w ręce<br />

burmistrza Witolda Kowalczyka, który od<br />

początku is tn ie n ia sto w a rzysze n ia<br />

wspiera jego szczytne cele.<br />

głos zabrała działająca w stowarzyszeniu<br />

Marta Świć, notabene poeta nominowana<br />

w tym roku do tytułu „Lady D.” w kategorii<br />

kultura i sztuka. - Dziękuję ze szczerego<br />

serca za liczne przybycie, szczególnie<br />

najmłodszym artystom i darczyńcom, bo to<br />

wasze serca i wkład pracy spowodował, że<br />

ktoś się uśmiechnął, odnalazł nadzieję i był<br />

szczęśliwszy. Jak się okazuje, radzynianie<br />

mają dobre serca - optym istyczn ie<br />

zakończyła poetka.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

Przed licznie zgromadzoną publicznością<br />

zaprezentowali się: uczniowie PSM I st. im.<br />

Karola Lipińskiego<br />

oraz Zespół Pieśni i Tańca „Ulaniacy”.


Wywiad Grota<br />

Z MICHAŁEM MUSIATOWICZEM NIE TYLKO O MUZYCE<br />

Spece z branży muzycznej mówią, że ma ogromny talent. Gitara towarzyszy mu od urodzenia, a może nawet<br />

jeszcze wcześniej. Miłością do muzyki zaraził go najprawdopodobniej ojciec Jacek, znany poeta i bard, którego<br />

przedstawiać raczej nikomu nie trzeba. Na codzień Michał jest skromnym, spokojnym nastolatkiem -uczniem II<br />

klasy I LO w Radzyniu Podlaskim, nie różniącym się na pierwszy rzut oka od rówieśników. Ale kiedy bierze do rąk<br />

gitarę... Ten rok był dla Michała szczególny. Wystąpił z solowym koncertem na scenie Ro(c)kowiska -scenie, która<br />

zmieniłajego los dużo wcześniej. Dlaczego? Przeczytajcie.<br />

Na tegorocznym Ro(c)kowisku spotkał cię<br />

zaszczyt otwarcia imprezy, bo jako pierwszy<br />

zagrałeś koncert. Kiedy dowiedziałeś się że<br />

zostałeś wybrany przez organizatorów?<br />

Dowiedziałem się trochę przez przypadek.<br />

Pamiętam, że rano wszedłem na Facebooka i<br />

zobaczyłem, że Turbo gra w Radzyniu. Tato od<br />

razu napisał do Wojtka Hofmana, że fajnie<br />

byłoby spotkać, że zawsze chciał zobaczyć<br />

Turbo na żywo a dotychczas nie miał takiej<br />

okazji. Wtedy Michał Kubicki pod tym postem<br />

napisał, że on słyszał, że ja też będę tam grał.<br />

Potem zadzwoniliśmy do Molasa, który to<br />

wszystko potwierdził i od niego dowiedzieliśmy<br />

się o szczegółach. Miała to być niespodzianka<br />

a dowiedziałem się przez przypadek o<br />

wszystkim wcześniej. Ale naprawdę bardzo się<br />

ucieszyłem.<br />

Powiedz Michał, o czym myślałeś podczas<br />

swojego występu? Byłeś bardzo skupiony,<br />

nie odzywałeś się pomiędzy utworami na<br />

koniec podziękowałeś publiczności za<br />

koncert.<br />

Zawsze jak gram to myślę o tym, żeby jak<br />

najlepiej zagrać i właściwie skupiam się tylko<br />

nad tym. Zresztą kiedy gra się taki koncert, to<br />

nie wiem czy trzeba coś w ogóle mówić, czy<br />

myśleć. Trzeba zagrać to co było w planach i<br />

zrobić to takjak najlepiej.<br />

Od ilu lat grasz na gitarze?<br />

Mniej więcej od dziesiątego roku życia.<br />

Pamiętam jak byłem mały, to grałem z<br />

„Lupim" (Piotr Lubertowicz) i Tomkiem<br />

Spodyniukiem. On podrzucał mi jakieś<br />

harmonijki. Myślę, że dzięki temu wyrobił mi<br />

się słuch. Jak ktoś zaczyna grać na gitarze to<br />

często ma problemy z rytmiką, dlatego sądzę,<br />

że dużo dają warsztaty organizowane przez<br />

„Molasa" w Radzyńskim Ośrodku Kultury z<br />

takimi mistrzami jak Cichoński czy z Zaza. Mi<br />

osobiście najwięcej dał koncert Neil’a Zazy.<br />

Tuż przed występem zobaczyłem go w<br />

korytarzu ROK-u, jak szedł z góry po schodach.<br />

To był dla mnie szok: zobaczyć go z jego gitarą<br />

sygnowaną wiesz, to tak jakby jakiś bóg<br />

schodził z góry i zaraz miał zrobić niezły szoł.<br />

To było naprawdę niezwykłe.<br />

Skoro mowa o bogach to kto jest takim<br />

twoim guru, ulubieńcem?<br />

Na pewno moim ulubieńcem jest Neil Zaza.<br />

Lubię też Satrianiego, Johna Petrucci, Yngwie<br />

Malmsteen-a .<br />

A co w przyszłości chciałbyś zrobić ze swoim<br />

zamiłowaniem do muzyki?<br />

Moim marzeniem jest nagrać swoją płytę a<br />

przede wszystkim jeszcze bardziej się rozwijać<br />

w tę stronę, aby móc tworzyć własne kawałki<br />

oparte na moich pomysłach. Chciałbym<br />

posiedzieć w studio i zacząć po prostu<br />

nagrywać ale także zawitać do jakiegoś<br />

gitarzysty w Polsce. Na przykład do takiego<br />

Marka Raduli - pojechać do niego, posiedzieć<br />

trochę, żeby pokazał mi jak odgrywać muzykę,<br />

jak ją robić, jak tworzyć fajne tematy a na nich<br />

ciekawe solówki czy też piosenki.<br />

Pociąga cię też kompozytorstwo?<br />

Tak, nie tylko odgrywanie.<br />

Czyżbyś udawałsię w tę stronę co ojciec?<br />

Wielką siłą i potęgą taty jest to, że on<br />

naprawdę pisze genialne teksty. Byliśmy w<br />

studio i mieliśmy pięć dni na nagranie pięciu<br />

kawałków a on praktycznie miał z dziesięć czy<br />

piętnaście tekstów, które wyjął nie wiadomo<br />

skąd i były one gotowe do zbudowania na nich<br />

czegoś konkretnego. To jest naprawdę<br />

genialne.<br />

Mówisz, że grasz od dziesiątego roku życia.<br />

Kiedy byłem u was w domu kilkanaście lat<br />

temu, (nie wiem czy już potrafiłeś chodzić czy<br />

nie) pamiętam jak siedziałeś na środku<br />

dywanu w pokoju z gitarą. Ojciec trzymał<br />

akord -bo miałeś jeszcze za małą rączkę żeby<br />

objąć gryf, a ty grzmociłeś po strunach i<br />

miałeś takie „bicie”, że ciary chodziły po<br />

plecach.<br />

A wiesz to zabawne. Ja pamiętam podobną<br />

sytuację tylko byłem wtedy trochę starszy.<br />

Miałem dziewięć czy dziesięć lat i byliśmy na<br />

feriach zimowych. Tato na stoku złamał palec u<br />

prawej ręki i założyli mu gips. Byłem jego prawą<br />

ręką, bo całą noc trzeba było grać. Oczywiście<br />

on jeszcze śpiewał.<br />

Czyli graliście we dwóch na jednej gitarze<br />

całą noc?<br />

Tak. I w tym miejscu mam jeszcze taką<br />

ciekawostkę: jestem leworęczny, a gram na<br />

praworęcznej gitarze. Wtedy prawą ręką<br />

grałem z tatą, a w lewej wcale nie jestem<br />

lepszy-chociaż piszę lewą ręką.<br />

A próbowałeś przekładać gitarę na lewą<br />

rękę?<br />

Nie, nie dało się. Niewygodnie mi i przede<br />

wszystkim takie gitary są droższe, trudno je<br />

zdobyć. Są produkowane w dziwnych<br />

miejscach -np. Fendery w USA. W Polsce jak<br />

chcesz je ściągnąć przez dealera i znaleźć<br />

jakiś lepszy model w limitowanych seriach to<br />

jest po prostu bardzo drogie.<br />

Przyszłość<br />

muzyczną masz<br />

zaplanowaną, a co<br />

zamierzasz zrobić z<br />

dalszą nauką?<br />

Chciałbym pójść na<br />

AWF. Kiedyś grałem<br />

w piłkę. Poza tym<br />

lubię ruch i wysiłek<br />

fizyczny. Chociaż<br />

nad kierunkiem<br />

studiów muszę się<br />

jeszcze zastanowić.<br />

No na pewno, masz<br />

jeszcze czas. Czy<br />

masz jeszcze jakieś<br />

hobby poza<br />

graniem?<br />

/<br />

Ł<br />

fot. P.Matysiak<br />

Interesuję się piłką nożną. Często gram,<br />

chodzę na mecze. Kiedyś grałem w Orlętach,<br />

ale przestałem jak zacząłem grać na gitarze.<br />

To było wtedy gdy Zaza przyjechał do Radzynia.<br />

Po prostu poczułem, że wolę iść w tę stronę i<br />

na to poświęcać najwięcej czasu. Gdy grałem<br />

w Orlętach, to cały czas kopałem piłkę i trudno<br />

było znaleźć czas na gitarę.<br />

A jak sądzisz? Granie na koncertach wpływa<br />

na popularność wśród pięknej płci?<br />

Myślę, że różnie z tym bywa. Jak gramy gdzieś<br />

w nowym miejscu to jest jakiś wymierny efekt.<br />

Dostaję po w ystępie zaproszenia na<br />

Facebooku. Piszą do mnie, że chcą<br />

porozmawiać i tak to jest.<br />

Ile czasu poświęcasz dziennie na ćwiczenia?<br />

Różnie. Staram się robić to codziennie przez<br />

ponad godzinę. Czasami było tak, że grałem<br />

od rana do wieczora. Były też dni, kiedy w ogóle<br />

nie miałem w rękach gitary.<br />

A zastanawiałeś się nad graniem z jakimś<br />

zespołem?<br />

Tak. Ostatnio zagrałem z Karolem Strojkiem i<br />

K u b ą K o to w s k im na k o n c e r c ie<br />

charytatywnym. Byliśmy ostatnim zespołem.<br />

Wykonaliśmy solowo to, co normalnie gramy<br />

na bocznych trakach. Myślę, że ta współpraca<br />

potoczy się w dobrym kierunku. Mam<br />

nadzieję, że nauczą się reszty traków i zrobimy<br />

dłuższy koncert.<br />

Pozostaje mi więc życzyć Tobie i chłopakom<br />

powodzenia.<br />

Dzięki.<br />

Piotr Matysiak<br />

a » r 6 (236) 21


Opowieści z dawnego Radzynia<br />

BYŁO TAK JAKOŚ INACZEJ,<br />

Spotkanie z osobą, która w miarę dobrze<br />

pamięta Radzyń sprzed osiemdziesięciu<br />

lat, to przeżycie szczególne. Jest to rodzaj<br />

dotknięcia historii i tak jakby spacer po<br />

Radzyniu, którego już nie ma, spacer ze<br />

szczególnym przewodnikiem, którym jest<br />

nasz rozmówca.<br />

Przewodnik, pomimo tego, że opowiada o<br />

s w o ic h in d y w id u a ln y c h lo s a c h i<br />

doświadczeniach przeżytych w małym<br />

p ro w in c jo n a ln y m m ia s te c z k u je s t<br />

św ia d k ie m w ie lk ie j h is to rii, któ ra<br />

przetaczając się po naszym kraju niczym<br />

walec, nie oszczędzała nikogo i nikogo nie<br />

zostawiła bez szczególnych, często bardzo<br />

tragicznych wspomnień. Te wspomnienia<br />

dla nas, urodzonych kilkadziesiąt lat po II<br />

wojnie światowej, są niemal namacalnym<br />

s p o tk a n ie m z ta m ty m d a w n y m ,<br />

wielokulturowym Radzyniem, z tamtym<br />

wydarzeniam i i tam tym i ludźmi. Nas<br />

rozmówcy opowiadając swoje historie<br />

wspominając ludzi z dawnych lat używają<br />

zdrobnień ich imion, nieraz przezwisk lub<br />

pseudonimów i mówią o nich tak , jakby<br />

dopiero co się z nimi rozstali. Mówiąc o<br />

ulicach używ ają daw nych nazw tak<br />

swobodnie jakby nadal funkcjonowały. Jest<br />

to niesamowite. Po takiejrozmowie inaczej<br />

patrzy się na ulice i zabytkowe budynki<br />

n a sze g o m ia s ta . Są to ta c y sam i<br />

świadkowie historii. Opowiadane przez<br />

naszą rozmówczynię historie to osobiste i<br />

rodzinne wydarzenia, najczęściej ściśle<br />

splatające się z historią Radzynia. W czasie<br />

rozmowy powstaje subiektywny opis historii<br />

miasta i regionu, stanowiący cenne źródło<br />

wiedzy nie tylko historycznej ale też<br />

społeczneji obyczajowej.<br />

Dwie kultury razem<br />

Radzyń lat 30 -tych ubiegłego wieku we<br />

wspomnieniach Pani Haliny Kwasowiec to<br />

małe, malownicze w większości drewniane<br />

miasteczko, w którym zgodnie żyły dwie<br />

społeczności: polska i żydowska. Pani<br />

Halina urodziła się 10 lutego 1923 roku w<br />

Radzyniu Podlaskim . Jej rodzice Jan<br />

Pruchniewicz i Zofia Pruchniewicz z domu<br />

Mańko prowadzili pod Radzyniem małe<br />

gospodarstwo rolne. Dziadek pani Haliny<br />

był rządcą w pałacu Szlubowskich na<br />

Guberni. Wraz z żoną prowadził tam spory<br />

ogród gdzie siał mak, bób, groch i fasolę. Co<br />

roku odwiedzała ich Żydówka, która za te<br />

SERDECZNIEJ.<br />

warzywa dawała im takie rarytasy jak<br />

pomarańcze, cytryny czy figi - śmieje się<br />

pani Kwasowiec. W 1930 roku rodzina<br />

Pruchniewiczów zamieszkała w nowym,<br />

murowanym domu na ulicy Warszawskiej. -<br />

Na Warszawskiej z lewej strony tylko nasz<br />

dom i kamieniczki Wysockich i Obrębskich<br />

były murowane. Reszta domów aż do<br />

żydowskiego banku naprzeciwko Kościoła,<br />

była z drewna. Z prawejstrony ulicy tylko<br />

dom tzw. piaskowy, który stał w miejscu<br />

obecnego Manhatanu i przedwojenny<br />

magistrat (późniejszy budynek gestapo) były<br />

murowane - wspomina pani Halina. Przed<br />

wybuchem II wojny światowejwiększość<br />

murowanych domów w Radzyniu należała<br />

do Żydów, którzy stanowili około 50%<br />

społeczności miasta. Na ulicy Ostrowieckiej<br />

wszystkie kamienice były żydowskie. W tych<br />

kamienicach żydowscy kupcy prowadzili<br />

swoje interesy. Do nich należała większość<br />

skle pów z g a la n te rią , m ate ria ła m i,<br />

obuwiem oraz mięsne, sprzedające głównie<br />

wołowinę. Sklepy mięsne z wieprzowiną i<br />

wędlinami były w zarządzie Polaków. W<br />

rękach Polaków byłyteżtzw. okręgówki, czyli<br />

sklepy PSS - u. - W Radzyniu były dwa takie<br />

sklepy-jeden na ul. Ostrowieckiejtuż obok<br />

kościoła ŚwiętejTrójcy i drugi na Rynku<br />

(dawnym PKS-ie) w drewnianych halach i w<br />

prostopadle łączącym się z nimi budynku. W<br />

okręgówkach można było kupić prawie<br />

wszystko. W tych na Rynku był nawet sklep<br />

monopolowy, który prowadził pan Klepka.<br />

Tylko on miał koncesję na sprzedaż<br />

alkoholu, ponieważ przed wojną takie<br />

kon ce sje w ydaw ane b yły w yłą c zn ie<br />

inwalidom wojennym, a pan Klepka nie miał<br />

obu nóg - opowiada pani Kwasowiec. W<br />

Radzyniu były też dwie księgarnie: jedną<br />

prowadził Polak, a drugą Żyd. Był też sklep z<br />

dewocjonaliami w halach PSS-owskich z<br />

wejściem od placu kościelnego, który<br />

prowadził pan Siepko. Żydowskie sklepy<br />

były zamykane w Szabas, czyli w piątek<br />

wieczorem, a mogły być otwierane dopiero<br />

w sobotę wieczorem i to tylko dla znajomych<br />

w wyjątkowych przypadkach. Ich święto<br />

polegało na modlitwie i odpoczywaniu.<br />

Siedzieli na ławkach przed domami i<br />

rozmawiali lub spacerowali po mieście. Na<br />

ulicy Międzyrzeckiej znajdował się młyn, w<br />

którym udziały miał jeden z najbogatszych<br />

Żydów w Radzyniu - Lichtenstein. Z tego<br />

młyna do Radzynia doprowadzany był prąd<br />

elektryczny, który u Lichtensteina można<br />

było kupić na raty.<br />

W radzyńskim gimnazjum<br />

Po ukończeniu szkoły podstawowejpani<br />

Halina w 1935 roku rozpoczęła naukę w<br />

radzyńskim gimnazjum, w którym uczyła się<br />

też młodzież żydowska. - W m ojejklasie<br />

było 28 osób, w tym cztery Żydówki i<br />

czterech Żydów. Byli oni dla Polaków bardzo<br />

życzliw i, je d n a k dla sie b ie ju ż nie.<br />

Pamiętam, że jedna z Żydówek uczyła się<br />

bardzo dobrze, dwie średnio, ajedna słabo i<br />

te pozostałe nie pomagały jej. Ta słaba<br />

miała na imię Puma. Na koniec roku z<br />

biologii wychodziła jejd w ójka i profesor<br />

chciał „ją wyciągnąć” na trójkę więc dla<br />

żartu zadał jej pytanie ostatniej szansy:<br />

„Puma, co to je s t - po wodzie pływa i kaczka<br />

się nazywa ? ” i ona z przejęcia nie<br />

o d p o w ie d z ia ła - ś m ie je s ię pani<br />

Kwasowiec. Gdy przychodziły św ięta<br />

katolickie to szkoły miały wolne, a gdy były<br />

święta żydowskie i soboty to tylko uczniowie<br />

żydowscy nie przychodzili do szkoły. W<br />

gim nazjum działało harcerstwo. Nad<br />

chłopcami nadzór miał harcmistrz Lisowski,<br />

a drużynę dziewcząt prowadziła pani<br />

O learczyk, żona sta ro sty Franciszka<br />

Olearczyka. Była też drużyna skautów<br />

żydowskich, której przełożonym był niejaki<br />

Bluman. - W październiku, w dniu imienin<br />

pana starosty chodziłyśmy do pałacu z<br />

życzeniam i. Była to dla nas w ielka<br />

przyjemność - opowiada pani Halina.<br />

Ponadto harcerki pod kierunkiem pani<br />

O le a rc zyk p rzyg o to w yw a ły program<br />

artystyczny, który był wystawiany podczas<br />

b a lu k a r n a w a ło w e g o d la d z ie c i<br />

pracowników starostwa radzyńskiego w<br />

zielonejsali balowejPałacu Potockich. W<br />

m ieście działały też inne organizacje<br />

m łodzieżowe np. Związek S trzelecki.<br />

Uczniowie gimnazjum korzystali też nieraz z<br />

koncertów muzycznych organizowanych<br />

przez radzyńskie Towarzystwo Przyjaciół<br />

Sceny i Muzyki lub ORMUZ. - Rzadko<br />

chodziliśmy na te koncerty ponieważ były<br />

płatne, a trzeba pamiętać, że za szkołę też<br />

trzeba było płacić - mówi pani Halina. Za<br />

najuboższych i bardzo zdolnych uczniów<br />

płaciły urzędy gminy. - Był taki Sokólski<br />

Józef z Wohynia, który pięknie malował -<br />

wspomina. - Zawsze jak trzeba było coś<br />

namalować w szkole to szli do niego. Gmina<br />

kupowała mu farby i inne materiały. Inny, o<br />

nazwisku Matejek był literatem. Za bardzo<br />

zdolnego chłopaka, który nazywał się Janek<br />

22


Grupa nauczycieli radzyńskiego gimnazjum<br />

przed kościółkiem pw. Najświętszego Serca<br />

Pana Jezusa. Lata 30 - te X X wieku.<br />

Troć płacili Szlubowscy, ponieważ jego<br />

ojciec był u nich fornalem. Ten Troć w czasie<br />

okupacji utopił się podczas kąpieli w rzece -<br />

opowiada kobieta. W niedziele katoliccy<br />

uczniowie gimnazjum, ubrani w mundurki<br />

szkolne mieli obowiązek przyjść na plac<br />

szkolny by razem pójść na mszę odprawianą<br />

o g o d z in ie 10-ej w k o ś c ió łk u pod<br />

wezwaniem Najświętszego Serca Pana<br />

Jezusa, który stał w miejscu obecnego<br />

boiska przy gimnazjum nr.1. - Opiekowało<br />

się nami dwoje dyżurnych nauczycieli, a<br />

listę sprawdzał ksiądz Grzybowski, który<br />

odpowiadał w Radzyniu za naukę religii -<br />

wspomina nasza rozmówczyni. - Kościółek<br />

ten był uroczy. Miał piękny drewniany ołtarz<br />

główny i jeden boczny po lewejstronie i dwa<br />

malutkie pom ieszczenia, z których w<br />

jednym była zakrystia. Nad wejściem był<br />

chór i organy. Co niedziela msze święte<br />

uświetniał śpiew chóru, który prowadził pan<br />

Kazimierz Preizner. W chórze tym śpiewało<br />

wielu moich znajomych - opowiada pani<br />

H alina. Na msze do tego kościółka<br />

przychodzili też pracownicy starostwa i<br />

magistratu oraz zjeżdżali się właściciele<br />

okolicznych majątków. - Szlubowscy na<br />

mszę chodzili do kościoła Trójcy Świętej<br />

ponieważ tam łożyli na utrzymanie świątyni.<br />

Gdy było ciepło, po mszy młodzież często<br />

chodziła na spacer do parku. Parkan parku<br />

był wtedy o wiele wyższy, a sam park był<br />

bardzo zadbany. Wzdłuż alejek rosło wiele<br />

róż i dlatego wszędzie pięknie pachniało. Od<br />

stawu do dużych drzwi pałacu biegła alejka,<br />

wzdłuż którejna specjalnych kratkach rosła<br />

winorośl. Naprzeciwko Oranżerii był kort<br />

tenisowy. Staw parkowy był bardzo zadbany.<br />

Zajmował się nim pan Młynarczyk z Koszar.<br />

Bardzo o niego dbał. Zimą urządzał na nim<br />

lodowisko za korzystanie z którego pobierał<br />

opłaty. Lodowisko było oświetlone, a nawet<br />

na jego brzegu był duży wieszak. Ludzie<br />

inaczejspędzali wtedy wolny czas, dużo ze<br />

sobą przebywali i rozmawiali. Młodzież<br />

często w dużych grupach robiła wypady za<br />

miasto na ogniska lub majówki. Było tak<br />

jakoś inaczej, serdeczniej-wspom ina pani<br />

Halina.<br />

Straszne czasy<br />

Beztroskie życie radzyńskiejmłodzieży tak<br />

jak i wszystkich Polaków, skończyło się 1<br />

września 1939 roku. - O wybuchu wojny<br />

dowiedzieliśmy się z radiowego komunikatu<br />

prezydenta. Zrozpaczeni ludzie wyszli z<br />

domów na ulice. Moja mama, która dobrze<br />

pamiętała okropności poprzedniejwojny<br />

bardzo płakała. Wszystkim opadły ręce. Nikt<br />

nic nie robił. Ludzie zbierali się pod<br />

magistratem, żeby się czegoś dowiedzieć -<br />

w spom ina ten tra g ic zn y dzień pani<br />

a » r 6 (236) 23<br />

Gimnazjum radzyńskie.<br />

Lata 30 - te X X wieku.<br />

K w asow iec. Na<br />

Lubelszczyznę z terenów<br />

Polski, wcielonych w 1939<br />

roku do Rzeszy,<br />

sprowadzili Niemcy 150<br />

Granatowych Policjantów.<br />

Kilku trafiło do Radzynia, a<br />

jeden z nich zamieszkał w domu państwa<br />

Pruchniewiczów na Warszawskiej. Nazywał<br />

się Józef Mąka. Mieszkał on u nich całą<br />

wojnę i zaprzyjaźnił się z rodzicami pani<br />

Haliny. - W 1940 roku Niemcy chcieli mnie<br />

wywieźć na roboty do Rzeszy. Nie mogłam<br />

pojechać, miałam dopiero 17 lat. I ten Mąka<br />

„załatwił” mi pracę w radzyńskim gestapo.<br />

To uratowało mnie przed wywózką -<br />

wspomina pani Halina. Był to dla niej<br />

tragiczny okres. Do pracy przychodziła<br />

popołudniami. Pracowała w pokoju na<br />

piętrze w budynku dawnego magistratu<br />

radzyńskiego. Do jej obowiązków należało<br />

przepisyw anie jakich ś mało ważnych<br />

dokumentów. - Nie dawali mi nic ważnego<br />

do przepisywania, bo bali się, że gdzieś to<br />

wyniosę. Chociaż nauczyłam się wtedy<br />

pisać na m aszynie - uśm iecha się.<br />

Pracowała tam tylko dwa miesiące. Sama<br />

się zwolniła ponieważ nie mogła znieść<br />

dochodzących z piwnic i parteru krzyków<br />

katowanych więźniów. Było to ponad jej siły.<br />

W latach 1941 - 1945 pracowała w<br />

Syndykacie (obecny PZGS). Pracowało tam<br />

na stałe około 12 osób, lecz po zbiorach we<br />

wrześniu Niemcy zatrudniali nawet 250<br />

osób, ponieważ to właśnie w Syndykacie<br />

przyjmowane były tzw. kontygenty czyli<br />

o b o w ią z k o w e d o s ta w y d la a rm ii<br />

niemieckiej. Syndykatem zarządzali Polacy,<br />

ale główną administrację stanowili Niemcy.<br />

Lecz nawet w pracy dla Niemców nie można<br />

było się czuć bezpiecznie. - Pamiętam jak<br />

kiedyś gestapo aresztowało kilka osób z<br />

Syndykatu. Nie wiem z jakiego powodu. Była<br />

to jakaś duża akcja ponieważ wtedy<br />

aresztowano też wiele osób z innych<br />

instytucji np. PSS lub GS. Kilka osób udało<br />

się wyciągnąć z więzienia, lecz większość<br />

już nie w róciła, poginęli w obozach<br />

koncentracyjnych. Pracowała tam też przez<br />

jakiś czas pewna Żydówka o imieniu Ania.<br />

Była to młoda lecz bardzo wykształcona<br />

osoba. N iem cy kazali je j prow adzić<br />

służbową dokumentację. Rozstrzelali ją na<br />

radzyńskim kirkucie gdy przestała być im<br />

potrzebna-wspomina pani Halina.<br />

Już po wyzwoleniu Radzynia, w Boże<br />

Narodzenie 1944 roku, pani Halina wyszła<br />

za mąż za Czesława Kwasowca . Pan<br />

Czesław pracował jako urzędnik w jednej z<br />

radzyńskich instytucji. Gdy urodziła się im<br />

pierwsza córka, Kwasowcowie wyjechali do<br />

Żar gdzie pani Halina pracow ała w<br />

księgow ości zakładów lniarskich. Do<br />

Radzynia powrócili w połowie lat 50 -tych.<br />

Pani H a lin a p ra cow a ła n a jp ie rw w<br />

księgowości mleczarni, a później aż do<br />

e m e r y tu r y w k s ię g o w o ś c i B anku<br />

Spółdzielczego. Obecnie mieszka w domu<br />

do którego wprowadziła się z rodzicami<br />

jeszcze w 1930 roku.<br />

Winorośl w radzyńskim parku.<br />

Lata 30 - te X X wieku.<br />

Arkadiusz Kulpa


Ostatni wykład dla seniorów<br />

w tym roku akademickim<br />

STUDENCI UTW<br />

ROZPOCZĘLI WAKACJE<br />

6 czerwca radzyńska filia Uniwersytetu<br />

T r z e c ie g o W ie k u z a k o ń c z y ła ro k<br />

akademicki 2012/20<strong>13</strong>. - Dziękuję za<br />

aktywny i pełen zaangażowania udział w<br />

ż y c iu n a sze j u c z e ln i. D zię k u ję za<br />

u c z e s t n i c t w o w w y k ł a d a c h ,<br />

zd yscyp lin o w a n ie oraz k re a tyw n o ść<br />

podczas zajęć warsztatowych - mówił<br />

rektor Dariusz Gałan.<br />

Podczas uroczystości były podziękowania i<br />

kwiaty dla rektora Dariusza Gałana, który z<br />

k o le i w y ra z ił w d z ię c z n o ś ć swym<br />

studentom. - Dziękuję za aktywny i pełen<br />

zaangażowania udział w życiu naszej<br />

uczelni. Dziękuję za uczestnictw o w<br />

w yk ła d a c h , z d y s c y p lin o w a n ie oraz<br />

kreatywność podczas zajęć warsztatowych<br />

- mówił Gałan. Pogratulował też nowo<br />

wybranemu Zarządowi, na czele którego<br />

ponownie stanęła Maria Oworuszko.<br />

Uwieńczyli rok spotkaniem integracyjnym<br />

Wielki finał integracyjnego projektu<br />

DWA ŚWIATY I MOST<br />

9 czerwca na deskach sceny Oranżerii<br />

odegrano spektakl, będący teatralnym<br />

f in a łe m p ó łr o c z n e g o p r o je k t u<br />

re a lizo w a n e g o pod hasłem - M ost<br />

Pokoleniowy. Jego nadrzędnym celem było<br />

b u d o w a n ie p o ro z u m ie n ia m ię d z y<br />

młodzieżą a seniorami.<br />

Koordynatorem projektu była grupa<br />

radzyńsko - lubelskich wolontariuszy z<br />

Fundacji ,,Dobre Życie”: Kinga Sawicka<br />

socjolog, Magdalena Zylik studentka<br />

socjologii na Katolickim Uniwersytecie<br />

Lubelskim, Marlena Wilgocka pedagog oraz<br />

psycholog Aleksandra Kata. Prowadzącymi<br />

z a ję c ia : Ja n u sz S zym a ń ski (gru p a<br />

te a tra ln a ), Aneta M ostow iec (grupa<br />

dziennikarska) oraz Marcin Zylik (grupa<br />

muzyczna). W niemal 50 - cio osobowej<br />

grupie uczestników znalazła się młodzież z<br />

Gimnazjum nr 2 prowadzona przez Ewę<br />

Żukiewicz oraz słuchacze radzyńskiej filii<br />

Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Wzięli oni<br />

Spotkanie integracyjne przebiegało w wyjątkowo miłej atmosferze i było dobrym<br />

przykładem integracji międzyśrodowiskowej<br />

- W roku akadem ickim 2012/20<strong>13</strong><br />

s łu c h a c ze „ z a lic z y li” 18 w yk ła d ów<br />

powszechnych, uczestniczyli w różnego<br />

rodzaju w arsztatach edukacyjnych (o<br />

budżecie domowym, obsłudze komputera) a<br />

także w spotkaniach integracyjnych -<br />

inform uje Dariusz Gałan. Szczególnie<br />

atrakcyjne spotkanie miało miejsce 8<br />

czerwca. - Kilkudziesięcioosobowa grupa<br />

słuchaczy udała się do Czemiernik, gdzie<br />

zaprzyjaźniony z UTW Marian Mazurek<br />

opow iedział, ja k zawsze barwnie i z<br />

w ła ś c iw ą s o b ie e ru d y c ją , h is to rię<br />

Czem iernik - relacjonuje rektor UTW.<br />

Następnie seniorzy zwiedzili zabytkowy<br />

kościół a także posiadłość kamedułów w<br />

pobliskim Stoczku. - Tutaj chwilą zadumy<br />

przy pamiątkowym kamieniu oddaliśmy<br />

u d z ia ł w w a r s z ta ta c h z z a k re s u<br />

kreatywności, komunikacji i współpracy<br />

prowadzonych metodą dramy stosowanej.<br />

Efektem kilkumiesięcznych spotkań miała<br />

być sztuka interaktywna, poprzedzona<br />

rozdawaniem zaproszeń na spektakl<br />

podczas happeningu ulicznego, połączona z<br />

d e b a tą na te m a t re la c ji p om ięd zy<br />

pokoleniem dziadków i wnucząt.<br />

Czy integracja zespołu się udała? Tytuł<br />

spektaklu mógłby sugerować, że nie, że<br />

połączenie dwóch światów jest procesem<br />

trudnym, wręcz niemożliwym. Jednak tytuł<br />

p r o je k t u - M o s t p o k o le n io w y ,<br />

optymistycznie głosi, że warto próbować i<br />

budować ,, mosty “. Jest wtedy szansa na<br />

spotkanie, tylko z pozoru odległych<br />

,,światów”.<br />

To, że mają one ten sam rytm i podlegają<br />

tak samo upływowi czasu, pokazywała<br />

pierwsza etiuda ,,z kubkami”. Był też taniec<br />

ze szczotkami, snucie wnukom opowieści<br />

p r z e z b a b c ię , a n a w e t s c e n k a<br />

hołd pilotowi Chudkowi - mówi Gałan.<br />

Końcowym przystankiem był Bełcząc, gdzie<br />

Koło Gospodyń Wiejskich z przewodniczącą<br />

Krystyną Król przyjęło studentów UTW w<br />

gościnnych progach zabytkowego dworku.<br />

Biesiadowanie, mimo przelotnego deszczu,<br />

przebiegało w wyjątkowo miłejatmosferze i<br />

było d obrym p rzyk ła d e m in te g ra c ji<br />

międzyśrodowiskowej. - Teraz przed nami<br />

zasłużony, ale niew ątpliw ie aktywny<br />

wypoczynek, którego życzę wszystkim<br />

słuchaczom UTW w Radzyniu Podlaskim -<br />

powiedział Rektor Dariusz Gałan.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

„tragikom iczn a” o obsłudze telefonu<br />

kom órkow ego. S pektakl zakończyło<br />

wspólne odśpiewanie piosenki ułożonej<br />

specjalnie z tej okazji o radosnym przekazie<br />

„Budujemy mosty, by się na nich spotkać.<br />

Miłość d a ć -n ie tylko brać...”<br />

O braniu i dawaniu toczyła się pospektalowa<br />

debata na temat relacji między pokoleniem<br />

seniorów a młodzieżą. Kluczowe pytanie<br />

brzmiało : Czy dziadkowie powinni dawać<br />

,,kieszonkowe “ wnuczkom?<br />

Przeforsowanie tezy, że nie powinni nie<br />

nastąpiło. Seniorzy mówili, że jeśli tylko<br />

mogą, chętnie w sp iera ją finansow o<br />

wnuczęta. Już na poważniej, toczyła się<br />

rozmowa, czym każda ze stron powinna się<br />

w z a je m n ie o b d a ro w a ć . M iło ś c ią ,<br />

szacunkiem, pomocą i obecnością.<br />

Monika Mackiewicz<br />

24


„W stronę słońca” z Biblioteką Miejską<br />

PREMIERA PIERWSZEGO RADZYŃSKIEGO LIPDUB'A<br />

- W łożyliście w to całe serce! Bez was nie<br />

byłob y te g o . Teledysk je s t reklam ą<br />

naszego miasta, biblioteki i was. Początki<br />

były trudne, ale cały LipDub wyszedł<br />

pięknie - zachwycała się Beata Szczeszek<br />

koordynatorka projektu.<br />

Prem iera teledysku miała m iejsce w<br />

Bibliotece Miejskiej. 5 czerwca zjawili się<br />

tam w s z y s c y , k tó rz y w L ip D u b ’ ie<br />

występowali, pomagali przy jego realizacji<br />

lub po prostu kibicowali tejinicjatywie. Na<br />

początku zaprezentowano „zajawkę”, czyli<br />

zapowiedź akcji i jednocześnie zaproszenie<br />

do wzięcia w niejudziału. Już ten krótki, ale<br />

energetyczny film , którego tłem były<br />

wnętrza filii bibliotecznej, dostarczył sporo<br />

uśm iechu. Jednak w szyscy, niemal z<br />

wypiekami na twarzy, czekali na wielki finał:<br />

premierę LipDub’a. Gdy wreszcie na planszy<br />

wyświetlił się teledysk i rozbrzmiały wesołe<br />

ry tm y „W s tro n ę s ło ń c a ” E w e lin y<br />

Lisowskiej, na twarzach gości mieszały się<br />

przede wszystkim radość i zaskoczenie.<br />

Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania<br />

u c z e s tn ik ó w p ro je k tu . - P rz e c ie ż<br />

przygotowania do LipDub’a trw ały tak<br />

krótko a rezultat je st super - mówili<br />

występujący w nim uczniowie.<br />

Bawią się, inspirują, tworzą historię<br />

Przy realizacji te le d ysk u , B ibliotece<br />

Miejskiejpomogła Agencja Pastel con Arte.<br />

- Nasza praca była przyjemnością, radością<br />

i ciekawym doświadczeniem. Wiele się przy<br />

tym nauczyliśmy - mówiła prezes Katarzyna<br />

Matczuk. Z kolei Marek Melaniuk apelował<br />

wręcz o większą pewność siebie w dążeniu<br />

do realizacji marzeń. - Zrobiliście coś<br />

świetnego, coś po raz pierwszy w Radzyniu.<br />

Stworzyliście historię. I pamiętajcie, że<br />

możecie osiągnąć wszystko, co sobie<br />

wymarzycie. Działajcie. A jeśli zobaczycie<br />

coś, co wam się spodoba i zainspiruje, nie<br />

bójcie się wyjść z nowym pomysłem i<br />

próbować go zrealizow ać - zachęcał<br />

Melaniuk.<br />

Młodzi ludzie, którzy wystąpili w teledysku<br />

zapewniają, że bez wahania zrobiliby to<br />

jeszcze raz. Nie trzeba było długo namawiać<br />

ich do działania. - Odebrałam telefon od<br />

Marka Melaniuka, który opowiedział mi o<br />

akcji. Wyjaśnił, gdzie to ma się dziać.<br />

Zadzwoniłam szybko do koleżanek i<br />

wzięłyśmy w tym udział. Ja trzymałam<br />

kartkę z napisem i tańczyłam - opowiada<br />

Karolina Kania z Gimnazjum nr 1. - Z kolei ja<br />

byłam na spacerze w parku i Karolina<br />

zaproponowała mi, żebym wzięła udział w<br />

projekcie. Ja w ogóle nie wiedziałam o co<br />

chodzi i co robić. Okazało się, że mam stać z<br />

karteczką i się uśmiechać. To było bardzo<br />

spontaniczne. Myślałam, że wyjdzie gorzeja<br />

okazało się że jest to bardzo fajny teledysk-<br />

ocenia Weronika Mioduchowska. Jejzdanie<br />

podziela Aleksandra Zając. - Pomagałam<br />

przy trzymaniu folii i dużo tańczyłam. A<br />

przede wszystkim świetnie bawiłam się<br />

podczas kręcenia teledysku. Wszystko<br />

wyszło bardzo kolorowo, z humorem -<br />

zapewnia Ola.<br />

Do aktywnego uczestnictwa we wszelkich<br />

pionierskich przedsięwzięciach zachęca<br />

Mariusz Bober. - Myślę, że takie akcje i<br />

działania są ciekawe i potrzebne, aby<br />

W Bibliotece Miejskiej stworzyli jedną z najlepszych reklam<br />

UCZEŃ Z RADZYNIA FINALISTĄ OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU<br />

Piotr Swić z Radzynia został finalistą w<br />

o g ó ln o p o lskim kon kursie M ed iaLog<br />

zorganizowanym w ramach Akadem ii<br />

Orange przez Fundację Nowoczesna<br />

P olska. Jak te go dokonał? Podczas<br />

w a rs z ta tó w w M ie js k ie j B ib lio te c e<br />

Publicznej przygotował reklamę.<br />

Miejska Biblioteka Publiczna im. Z. Przes-<br />

myckiego wzięła udział w ogólnopolskim<br />

konkursie MediaLog zorga-nizowanym w<br />

ramach Akademii Orange przez Fundację<br />

Nowoczesna Polska. Zadaniem placówki<br />

było przeprowadzenie zajęć z edukacji<br />

medialnejdla uczniów szkół gimnazjalnych,<br />

w których pomocą służyła Agencja Pastel<br />

Con Arte. W warsztatach uczestniczyło 6<br />

gimna-zjalistów. Mieli oni przygotować<br />

reklamę Internetu w dowolnejformie np.<br />

podcastu, bloga, filmu, strony internetowej<br />

czy infografiki i wysłać pracę bezpośrednio<br />

do fundacji. Jury składające się z przedstaw<br />

icie li Fundacji Now oczesna Polska<br />

i M ediateki START-META w yłoniło 10<br />

zwycięskich prac. Wśród finalistów znalazł<br />

się uczestnik radzyńskich warsztatów,<br />

uczeń Gimnazjum n r2 -P io trŚ w ić.<br />

Kolejnym etapem konkursu były warsztaty<br />

MediaLog dla finalistów, które odbyły się w<br />

Multicentrum warszawskiej Mediateki<br />

W eronika M ioduchowska, Aleksandra<br />

Zając i Karolina Kania wzięły udział w<br />

pierwszym radzyńskim LipDub ie. -T o była<br />

ś w ie t n a z a b a w a i b e z w a h a n ia<br />

zrobiłybyśmy to jeszcze raz - zapewniają<br />

gimnazjalistki.<br />

przełam yw ać strach przed innością.<br />

Wziąłem udział w akcji, aby samemu dać<br />

przykład, że mimo wieku można z siebie<br />

zrobić pozytywnego wariata i pomóc innym.<br />

Chcę tym inspirować, bo ludzie boją się<br />

wychodzić do różnych akcji. Trzeba się<br />

odważać - podsumował Mariusz.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

W y tw ó rn ia fo n o g ra fic z n a u d z ie liła<br />

a u to ryza c ji. Po w c iś n ię c iu klaw isza<br />

„ENTER” cały świat może zobaczyć efekt<br />

p ra c y k r e a ty w n y c h m ie s z k a ń c ó w<br />

Radzynia.<br />

START- META, w których uczestniczyli<br />

laureaci wraz z opiekunami. Podczas<br />

spotkania nastąpiło ogłoszenie wyników,<br />

rozdanie nagród i pokaz prac finalistów. W<br />

drugiej części uczniowie mieli możliwość<br />

zapoznania się z działami Mediateki oraz<br />

uczestniczenia w zajęciach poświęconych<br />

animacji, miksowania muzyki oraz robotyce,<br />

prowadzonych przez instruktorów placówki.<br />

Opiekunowie w tym czasie wzięli udział w<br />

warsztatach MediaLog prowadzonych przez<br />

ekspertów z tejdziedziny. W czasie tych<br />

zajęć wymieniali doświadczenia, pogłębiali<br />

swą wiedzę dotyczącą edukacji medialnej,<br />

poznawali narzędzia i metody pracy.<br />

Udział w tym projekcie oraz zakwalifikowanie<br />

się do finału jest dużym osiągnięciem<br />

Piotra Świcia. Gratulujemy i życzymy<br />

dalszych sukcesów!<br />

Red.<br />

25


Prestiżowa nagroda za najlepsze wykonanie muzyki polskiej<br />

F R Y D E R Y K D L A P Ł Y T Y Z M U Z Y K Ą K A R O L A L IP IŃ S K IE G O<br />

Płyta „Karol Lipiński Works for Violin &<br />

Piano" wydana dzięki staraniom zarządu<br />

Radzyńskiego Towarzystwa Muzycznego<br />

zdobyła statuetkę Fryderyka w kategorii<br />

Najwybitniejsze Nagranie Muzyki Polskiej.<br />

- Jesteśm y dumni i pełni satysfakcji<br />

z powodu te j nagrody. To olbrzym ie<br />

wyróżnienie - nie kryje radości Zygmunt<br />

Pietrzak prezes RTM.<br />

Rozdanie tych najważniejszych nagród<br />

polskiego przem ysłu fonograficznego<br />

odbyło się 25 kwietnia podczas uroczystej<br />

gali w Teatrze Polskim w Warszawie. - Jest<br />

to bardzo prestiżowa nagroda za najlepsze<br />

wykonanie muzyki polskiej. Jesteśmy z tego<br />

dumni. Dla naszego miasta to olbrzymie<br />

w yróżnienie, bo bardzo chlubim y się<br />

Karolem Lipińskim, który jest Radzynia-<br />

ninem z urodzenia. To również szczególna<br />

chwila dla RTM, które już od 30 lat<br />

p ropagu je tw ó rc zo ś ć L ip iń s k ie g o -<br />

podkreśla prezes Towarzystwa. - Inicjatywę<br />

nagrania tychże utworów oraz zdobycia<br />

środków finansowych na wydanie tej płyty<br />

zawdzięczamy Tadeuszowi Sławeckiemu,<br />

wiceprezesowi RTM - dodaje Zygmunt<br />

Pietrzak. Również dla sekretarza stanu<br />

Prewencyjne spotkanie z mieszkańcami<br />

D E B A T O W A L I O B E Z P IE C Z E Ń S TW IE<br />

D ia g n o za p ro b le m ó w i o c ze k iw a ń<br />

społeczeństwa oraz wypracowanie modelu<br />

współpracy Policji i samorządów na rzecz<br />

popraw y bezpieczeństw a na terenie<br />

powiatu radzyńskiego - to były główne<br />

cele debaty społecznej zorganizowanej<br />

przez Komendę Pow iatow ą P o licji w<br />

Radzyniu Podlaskim.<br />

W spotkaniu udział wzięli I Zastępca<br />

K om endanta Pow iato w ego P o licji w<br />

Radzyniu Podlaskim podinsp. Ireneusz<br />

B o g u sz, N a czeln ik W yd zia łu Ruchu<br />

Drogowego podinsp. Krzysztof Bogusz,<br />

Naczelnik Wydziału Prewencji nadkom.<br />

Andrzej Antoniewski, Kierownik Referatu<br />

d ochodzenio w o- śle d cze go nadkom .<br />

Tomasz Uchaniuk, zaproszeni goście:<br />

Starosta Powiatu Radzyńskiego Lucjan<br />

Kotwica oraz Burmistrz Miasta W itold<br />

K o w a lczyk . W debacie uczestniczyli<br />

również m ieszkańcy powiatu. Celem<br />

spotkania było włączenie obywateli w<br />

w yp ra c o w a n ie lo k a ln ych ro zw ią za ń<br />

zm ie rza ją cych do w zrostu poczucia<br />

bezpieczeństwa.<br />

MEN nagroda jest powodem do zadowolenia.<br />

- Mam ogromną satysfakcję, że ta<br />

płyta w tym roku uzyskała tytuł Fryderyka za<br />

najlepszą interpretację polskiejm uzyki<br />

klasycznej. Wyróżnienie jest tym większe,<br />

że konkurencja była ogromna. Do tej<br />

nagrody startowało kilkanaście wydawnictw<br />

płytowych. I płyta wydana przez RTM<br />

dostąpiła tego triumfu. Myślę, że to jest<br />

kolejny wkład w popularyzację dzieł<br />

Lipińskiego-ocenia Tadeusz Sławecki.<br />

Album „Karol Lipiński Works for Violin &<br />

Piano” został zrealizowany we współpracy z<br />

Narodowym Centrum Kultury i wydawnictwem<br />

DUX. Na płycie znajdują się utwory<br />

jednego z najlepszych skrzypków wszechczasów<br />

a większość z interpretacji to<br />

premierowe nagrania takie jak: Morceaux<br />

de salon na skrzypce i fortepian w oparciu o<br />

m otywy pieśni G. R o ssin ie go , Trois<br />

Caprices na skrzypce solo op.29, Fantasia<br />

and Variations on Sonnambulla by Bellini na<br />

skrzypce i fortepian, Trois M élodies<br />

Italiennes de I'O pera Parisiana par<br />

Vincenzo Bellini. Dzieła Lipińskiego usłyszeć<br />

można w zjawiskowym wykonaniu<br />

Bartłomieja Nizioła (skrzypce) przy akompa-<br />

Po oficjalnym otwarciu spotkania głos<br />

zabrał Naczelnik Wydział Prewencji. W<br />

swoim wystąpieniu przedstawił efekty pracy<br />

radzyńskich policjantów w minionym roku<br />

oraz wprowadził zgromadzonych w tematykę<br />

spotkania. W prezentacji nie zabrakło<br />

ró w n ie ż in fo rm a c ji o d z ia ła n ia c h<br />

profilaktycznych, które prowadzone były na<br />

terenie powiatu radzyńskiego. Następnie<br />

prezentację multimedialną przedstawił<br />

NaczelnikWydziału Ruchu Drogowego.<br />

Po tych wystąpieniach rozpoczęła się<br />

dyskusja, którą zapoczątkowały wypowiedzi<br />

zaproszonych gości. Podczas rozmowy<br />

p o ru s z a n e b y ły te m a ty d o ty c z ą c e<br />

zwiększenia poczucia bezpieczeństwa<br />

mieszkańców powiatu, jak też współpracy<br />

społeczeństwa z Policją i samorządami.<br />

Na zakończenie spotkania uczestnicy<br />

debaty mogli wypełnić anonimowe ankiety<br />

dotyczące oceny stanu bezpieczeństwa, jak<br />

również oczekiwań wobec naszejsłużby.<br />

Red.<br />

nia m e n cie A n d rze ja M azu rkie w icza<br />

(fo r t e p ia n ). P re z e s R a d z y ń s k ie g o<br />

Towarzystwa Muzycznego podkreśla kunszt<br />

tych wybitnych muzyków młodego pokolenia.<br />

- Ta nagroda Akademii Fonograficznej<br />

to olbrzym i sukces szcze g ó ln ie dla<br />

Bartłom ieja Nizioła, który już kiedyś<br />

koncertował przed radzyńską publicznością<br />

niedługo po tym jak został laureatem<br />

Międzynarodowego Konkursu<br />

Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego<br />

w Poznaniu - przypomina Zygmunt Pietrzak.<br />

I zapowiada, że podczas tegorocznych,<br />

jubileuszowych XXX Dni Karola Lipińskiego<br />

w ystąpi w łaśnie B a rtło m ie jN iz io ł w<br />

repertuarze zwycięskiejpłyty.<br />

K. Wodowska<br />

T a k ie d e b a ty p rz y c z y n ia ją s ię do<br />

w yp ra c o w a n ia m etod za p o b ie g a n ia<br />

zagrożeniom. - Nigdy nie jest tak dobrze,<br />

by nie mogło być lepiej - ocenił burmistrz<br />

Witold Kowalczyk.<br />

26


Z a sa d y bezpieczeństw a prow adzą do zw yc ię s tw a<br />

RADZYŃ GOSPODARZEM FINAŁU<br />

KONKURSU „JESTEM BEZPIECZNY”<br />

Reprezentanci w szystk ich pow iatów<br />

województwa lubelskiego przyjechali 5<br />

czerwca do hali sportowo - widowiskowej<br />

przy ZSP im. Jana Pawła II, gdzie odbył się<br />

wojewódzki finał XIII Konkursu Wiedzy<br />

P re w e n cyjn e j „Jestem b e zp ie czn y".<br />

Przedstawiciele powiatu radzyńskiego<br />

zajęli w nim czwarte miejsce.<br />

Konkurs skierowany był do uczniów szkół<br />

podstawowych z klas IV-VI i miał charakter<br />

wieloetapowy: I etap obejmował eliminacje<br />

szkolne, II etap - gminne, III etap -<br />

powiatowe i wreszcie IV etap - finał<br />

wojewódzki, w którym wzięło udział 20<br />

drużyn z każdego powiatu województwa<br />

lubelskiego. Uczniowie przygotowywali się<br />

KRUS w Radzyniu Podlaskim Jerzy Bajda, I<br />

zastępca Komendanta Powiatowego Policji<br />

w Radzyniu Podlaski podinsp. Ireneusz<br />

B o g u s z , D y re k to r B iu ra Z a rz ą d u<br />

Wojewódzkiego Ochotniczego Pogotowia<br />

Ratunkowego Robert Wawruch, dyrektor<br />

radzyńskiego ZSP Zdzisław Janus. Imprezę<br />

poprowadził podinsp. Mariusz Rozwód z<br />

W y d z ia łu P re w e n c ji KWP Lu b lin a<br />

oficjalnego otwarcia dokonał Sekretarz<br />

Stanu MEN Tadeusz Sławecki. - Cieszę się,<br />

że eliminacje odbywają się w Radzyniu<br />

P o d la s k im , w p ię k n ym o b ie k ta c h<br />

sportowych ZSP. Jest to moje rodzinne<br />

miasto i tym bardziejdziękuję organizatorom,<br />

że goszczą d zisiaj u nas. Rok<br />

2012/20<strong>13</strong> został ogłoszony w MEN<br />

Reprezentanci powiatu radzyńskiego - drużyna z Grabowca - podczas turniejowej prezentacji.<br />

do tych zmagań przez wiele miesięcy.<br />

P o d cza s s p o tk a ń z p o lic ja n ta m i i<br />

opiekunami zgłębiali wiedzę na temat<br />

zagrożeń, z jakimi mogą zetknąć się w<br />

codziennym życiu, jak unikać i zapobiegać<br />

takim niebezpieczeństwom. Mundurowi<br />

zapoznawali dzieci z systemem działania<br />

służb i instytucji niosących pomoc w<br />

sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia.<br />

Tegoroczny finał wojewódzki miał miejsce w<br />

Radzyniu. Zmagania turniejowi obserwowali<br />

między innymi: Sekretarz Stanu MEN<br />

Tadeu sz S ła w e c k i, W icew ojew oda<br />

Lubelski Marian Starow nik, Starosta<br />

Radzyński Lucjan Kotwica, Anna Dudek -<br />

Jan isze w ska W ice kurator O św iaty w<br />

Lublinie, Insp. Mirosław Sokal Lubelski<br />

Komendant Wojewódzki Policji, Komendant<br />

Pow iatow y PSP w Radzyniu D ariusz<br />

Gomółka, kierownik placówki terenowej<br />

Rokiem Bezpiecznej Szkoły. Chciałbym<br />

bardzo zachęcić i zaprosić do udziału w<br />

inicjatywach, jakie podjęliśmy z Komendą<br />

Główną Policji i Ministerstwem Spraw<br />

Wewnętrznych pod hasłem „Profilaktyka a<br />

Ty”. Z kolei 22 czerwca zainaugurujemy<br />

„Noc profilaktyki”, podczas której wszyscy<br />

ludzie dobrej woli będą wypowiadali walkę<br />

złu. Chcę podkreślić dobrą współpracę w<br />

policjantami, szczególnie jeśli chodzi o<br />

sprawy dotyczące propagowania bezpieczeństwa<br />

- mówił wiceminister. Następnie<br />

głos zabrał Wicewojewoda Lubelski Marian<br />

Starownik. - D zisiejszy konkurs daje<br />

możliwości dowiedzenia się nowych rzeczy<br />

o prewencji i bezpieczeństwie. Ta nauka<br />

zaprocentuje w dorosłym życiu. Jesteście<br />

elitą naszego województwa jeśli chodzi o<br />

wiedzę prewencyjną - podkreślił Starownik.<br />

Uczestnicy turnieju rywalizowali w trzech<br />

Dla każdego uczestnika konkursu<br />

przygotowano atrakcyjne nagrody.<br />

konkurencjach. Jednym z zadań było<br />

przygotowanie projektu koszulki, kolejnym -<br />

składający się z 20 - u pytań test dotyczący<br />

zagadnień z za kre su praw a, ruchu<br />

d rogo w ego oraz p ie rw sze j pom ocy.<br />

N atom iast najbardziej efektowna dla<br />

publiczności konkurencja polegała na 2-<br />

m inutow ym w ys tę p ie za w ie ra ją cym<br />

prezentację szkoły oraz wybrane hasło<br />

traktujące o bezpieczeństwie.<br />

Imprezę urozmaiciły występy artystyczne:<br />

Jakub Łuszczuk z Gimnazjum Nr 1 w<br />

Łukowie, Formacja Taneczna Caro Dance z<br />

Łukowa, zespół muzyczny THE Sharpidruths<br />

z Radzynia. Swoim i um iejętnościam i<br />

pochwaliła się również sekcja Judo MULKS<br />

„Technik- Orion” w Radzyniu Podlaskim.<br />

Zwycięzcą XIII Finału W ojewódzkiego<br />

Konkursu Wiedzy Prewencyjnej„Jestem<br />

B e z p ie c z n y ” o k a z a ła s ię S z k o ła<br />

P o d s ta w o w a w C h o d lu z p o w ia tu<br />

opolskiego. II m iejsce zajęła Szkoła<br />

Podstawowa nr 46 w Lublinie. Na III miejscu<br />

uplasowała się Szkoła Podstawowa w<br />

Skrobowie. Miejsce tuż za podium zajęli<br />

reprezentanci z powiatu radzyńskiego a<br />

dokładnie drużyna z Grabowca.<br />

Tekst i foto: Katarzyna Wodowska<br />

Idea konkursu zasługuje na uznanie,<br />

dlatego przedstawiciele rządu, samorządu,<br />

Policji oraz instytucji oświatowych<br />

wspierają tę inicjatywę przyczyniającą się<br />

do popularyzacji wśród dzieci i młodzieży<br />

naszego regionu, wiedzy na temat szeroko<br />

pojętego bezpieczeństwa.<br />

O W T 6 (236) 27


Z SESJI RADY MIASTA<br />

19 czerwca miała miejsce X X X III sesja<br />

Rady M iasta. Burm istrzowi W itoldowi<br />

Kowalczykowi udzielono absolutorium z<br />

tytułu wykonania budżetu za 2012 rok.<br />

W ysłuchano sprawozdań finansowych<br />

spółek miejskich: PEC, PUK i PKS S.A.<br />

Pod głosowanie poddano blok 12 uchwał.<br />

P rze w o d n iczą cy Ja c e k P ie k u to w s k i<br />

zwyczajowo otworzył sesję i stwierdził<br />

quorum. Po ustaleniu porządku obrad,<br />

b u rm is trz W ito ld K o w a lc z y k zło żył<br />

sprawozdanie ze swej działalności i<br />

wykonania uchwał a przewodniczący<br />

poinform ował o korespondencji, jaka<br />

wpłynęła do Biura Rady.<br />

Kolejnym punktem były interpelacje i<br />

zapytania radnych. Tu pojawiły się kwestie<br />

związane między innymi z: rodzajem działań<br />

podjętych podczas podtopień w Radzyniu,<br />

podjęciem rozmów z twórcami serialu<br />

„Rancho” w sprawie promocji miasta,<br />

stanem parkanu od strony ulicy Jana Pawła<br />

II, oznakowaniem poziomym na ulicy<br />

M iędzyrzeckiej czy terminem powrotu<br />

pomnika Karola Lipińskiego.<br />

N astępnie D anucie B u k ryj - Pałka,<br />

wybranejw konkursie, oficjalnie powierzono<br />

obowiązki dyrektora Szkoły Podstawowejnr<br />

1 im. Bohaterów Powstania Styczniowego<br />

na okres 5 lat.<br />

W dalszejczęści sesji burmistrz wraz z<br />

przew odniczącym w ręczyli dyplom y i<br />

upominki wyróżniającym się uczniom z<br />

radzyńskich szkół [Red.: więcej o tym<br />

piszemy na str. 6].<br />

Sprawozdania finansowe PEC, PUK i PKS<br />

S.A. w Radzyniu Podlaskim za rok 2012<br />

przedstawili ich prezesi: Ryszard Puchala,<br />

Tomasz Kołbuś, Adam Frączek.<br />

20 mln zł na inwestycje<br />

Burm istrz przedstawił krótkie sprawozdanie<br />

z wykonania budżetu miasta za<br />

2012 rok. - Dochody budżetu to ponad 52<br />

mln zł, wydatki natomiast prawie 55 mln zł.<br />

Powstał deficyt, ale przypomnę, że był on<br />

planowany. Podkreślam, że byłby dużo<br />

niższy, ale 2 zadania inwestycyjne wykonane<br />

w 2012 roku: ulica Jana Pawła II i<br />

« W T 6 (236)<br />

ścieżka rowerowa, zostały dofinansowane<br />

przez Urząd Marszałkowski dopiero w lutym<br />

20<strong>13</strong> roku - podkreślił Witold Kowalczyk. -<br />

Jak co roku największą pozycją wydatkową<br />

budżecie jest ogólnie mówiąc oświata: z<br />

bieżących wydatków pochłania 44%. I<br />

trzeba stwierdzić, że każdego roku ten<br />

wydatek rośnie. Na drugiejpozycji jest<br />

pomoc społeczna - to oczywiście pieniądze<br />

Skarbu Państwa, ale jest też nasz udział.<br />

Chcę jeszcze zwrócić uwagę, że ubiegły rok<br />

był „tłusty” jeżeli chodzi o inwestycje.<br />

Wydatki inwestycyjne przekroczyły 20 mln<br />

zł. W kolejnych latach raczejtrudno będzie<br />

takie kwoty generować. Budżet unijny RPO<br />

się koń czył, nowy „ro zkręci s ię ” w<br />

2014/2015 roku. Poza tym dostęp do<br />

funduszy będzie zdecydowanie utrudniony,<br />

ze względu na preferowanie mega projektów<br />

o charakterze gminnym i ponad-<br />

gminnym. Musimy mieć tego świadomość -<br />

mówił burmistrz. Na koniec dodał, że<br />

kredyty są spłacane zgodnie z wieloletnią<br />

prognozą finansową.<br />

Absolutorium dla burm istrza W itolda<br />

Kowalczyka<br />

Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Anna<br />

Szymala zapoznała radnych z pozytywną<br />

opinią Składu Orzekającego Regionalnej<br />

Izby Obrachunkowejw Lublinie w sprawie<br />

za o p in io w a n ia p rze d ło żo n e g o przez<br />

burm istrza M iasta Radzyń Podlaski<br />

sprawozdania z wykonania budżetu<br />

miasta za 2012 rok wraz z informacją o<br />

stanie mienia i objaśnieniami.<br />

Krzysztof Wołowik przedstawił pozytywne<br />

stanowisko Komisji RewizyjnejRady Miasta<br />

w sprawie opinii o wykonaniu budżetu<br />

miasta za rok 2012 oraz w sprawie wniosku<br />

o udzielenie absolutorium burmistrzowi.<br />

Następnie odczytał pozytywne stanowisko<br />

Składu Orzekającego RIO w Lublinie<br />

odnośnie wniosku Komisji Rewizyjnej.<br />

Uchwałę w sprawie rozpatrzenia i zatwierdzenia<br />

sprawozdania finansowego wraz ze<br />

sprawozdaniem burmistrza z wykonania<br />

budżetu za 2012 rok przyjęto stosunkiem<br />

głosów: 9 „za” przy6 wstrzymujących.<br />

Uchwałę w sprawie absolutorium dla<br />

burmistrza z tytułu wykonania budżetu<br />

miasta za rok 2012 przyjęto stosunkiem<br />

głosów : 9 „za ” , 4 „p rzeciw ” przy 2<br />

wstrzymujących.<br />

Podjęcie uchwał w sprawach:<br />

- ro zp a trze n ia skarg i na d zia ła n ie<br />

kierownika Miejskiego Ośrodka Pomocy<br />

Społecznejw Radzyniu. Komisja Rewizyjna<br />

uznała skargę za nieuzasadnioną. Uchwałę<br />

podjęto jednogłośnie: 15 głosów „za”.<br />

- Chcę zwrócić uwagę, że ubiegły rok był<br />

„tłusty" jeżeli chodzi o inwestycje. Wydatki<br />

inwestycyjne przekroczyły 20 mln zł -<br />

referował burmistrz Witold Kowalczyk.<br />

- przyjęcie do realizacji na terenie Miasta<br />

Radzyń Podlaski w 20<strong>13</strong> roku „Programu<br />

szczepień profilaktycznych przeciw wirusowi<br />

HPV dziewczynek urodzonych w 2003<br />

ro k u ” - m ieszkanek M iasta Radzyń<br />

Podlaski. Uchwałę przyjęto stosunkiem<br />

głosów: <strong>13</strong> „za” przy2 wstrzymujących.<br />

-wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości.<br />

Uchwałę przyjęto stosunkiem głosów: 8<br />

„za” 6 „przeciw” przy 1 wstrzymującym.<br />

-wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości.<br />

Uchwałę przyjęto stosunkiem głosów: 8<br />

„za” 6 „przeciw” przy 1 wstrzymującym.<br />

- zmiany uchwały budżetowejna rok 20<strong>13</strong>.<br />

Uchwałę przyjęto stosunkiem głosów: 9<br />

„za” przy 6 wstrzymujących.<br />

- zmiany wieloletniejprognozy finansowej.<br />

Uchwałę przyjęto stosunkiem głosów: 9<br />

„za” przy 6 wstrzymujących.<br />

- odwołania Skarbnika Miasta Radzyń<br />

Podlaski. Uchwałę przyjęto stosunkiem<br />

głosów: 8 „za” przy 7 wstrzymujących.<br />

- powołania Skarbnika Miasta Radzyń<br />

Podlaski [Red.: W ięcej na ten temat<br />

piszem y na str.5]. Uchwałę przyjęto<br />

stosu n kiem g ło sów : 9 „za ” przy 6<br />

wstrzymujących.<br />

- zatwierdzenia taryfy za zbiorowe zaopatrzenie<br />

wody i zbiorowe odprowadzanie<br />

ścieków. Uchwałę przyjęto stosunkiem<br />

głosów : 9 „za ” , 1 „p rzeciw ” przy 5<br />

wstrzymujących.<br />

- udzielenia pomocy finansowejPowiatowi<br />

Radzyńskiem u na realizację projektu<br />

„Regionalnej Sieci Szerokopasm owej<br />

Lublin - północny wschód” w ramach RPO<br />

Województwa Lubelskiego na lata 2007 -<br />

20<strong>13</strong>. Uchwałę przyjęto stosunkiem<br />

głosów: <strong>13</strong> „za” przy2 wstrzymujących.<br />

Po odpowiedziach burmistrza na interpelacje<br />

i zapytania radnych, zgłoszono kilka<br />

wolnych wniosków dotyczących między<br />

innymi poszukiwania sposobów prewencji<br />

przed podtopieniami [Red.: więcej na ten<br />

temat piszemy na str. 3] czy uporządkowania<br />

terenu na ulicy Budowlanych.<br />

tekst i foto: Katarzyna Wodowska


H arcerski Z lo t w Radzyniu<br />

CZUJ! CZUJ! CZUWAJ!<br />

Przez trzy dni, od 7 do 9 czerwca, 16<br />

D rużyna H arce rska „Nieprzetartego<br />

Szlaku" Niedźwiedzie przy Specjalnym<br />

Ośrodku Szkolno - Wychowawczym im.<br />

Zofii Sękowskiej w Radzyniu Podlaskim<br />

była gospodarzem V Integracyjnego Zlotu<br />

Drużyn Harcerskich ZHP „NS” - Radzyń<br />

Podlaski 20<strong>13</strong>.<br />

Na placu wyrosło namiotowe miasteczko,<br />

opanowane przez blisko 70 harcerzy z<br />

siedmiu drużyn harcerskich z Siedlec,<br />

Węgrowa, Sokołowa Podlaskiego, Łosic,<br />

Dęblina, Stoku Lackiego oraz Radzynia<br />

P o d la skie g o . W tym roku piknikowi<br />

h a rc e rs k ie m u p a tro n o w a ło h a s ło :<br />

„Szlakiem Bohaterskich Żołnierzy Ziemi<br />

Radzyńskiej” . Honorowy patronat nad<br />

imprezą objął starosta radzyński.<br />

„N ie p rze ta rty S zlak” - to kryptonim<br />

o kreśla ją cy ruch drużyn harcerskich<br />

skupiających dzieci i młodzież specjalnej<br />

troski. „Wielkie idee rodzą się z potrzeby<br />

u rze czyw istn ie n ia dobra, które je s t<br />

im m a n e n tn ą c z ę ś c ią d u c h o w o ś c i<br />

człowieka” - czytamy na stronie ZHP, która<br />

mówi o początkach powstawania drużyn<br />

NS. Urzeczywistnieniem dobra stało się dla<br />

młodego pokolenia Polaków w początkach<br />

XX wieku Harcerstw o zbudowane na<br />

fundamentach ideowo-wychowawczych. Z<br />

idei dobra zrodziła się też myśl, by objąć<br />

opieką, włączyć do drużyn harcerskich<br />

dzieci samotne, chore, niepełnosprawne,<br />

zagubione w świecie - wszystkie, które<br />

mają trudności w pełnowartościowym<br />

uczestnictwie w życiu społeczeństwa. W<br />

roku 1912 Andrzej Małkowski tworzy<br />

pierwszą drużynę z lwowskich „batiarów",<br />

łobuzów, gazeciarzy, dzieci bezdomnych.<br />

Rozwój tej idei znaczyły drużyny dzieci<br />

niepełnosprawnych lub potrzebujących<br />

opieki, powstające sporadycznie na terenie<br />

całejPolski w latach 1912 - 1958. W roku<br />

1958 dh. hm. Maria Łyczko przeprowadziła<br />

w R a b ce p ie rw s z y kurs m e to d yk i<br />

harcerskiejdla nauczycieli i wychowawców z<br />

sanatoriów i prewentoriów. Do pracy z<br />

dziećmi chorymi wyruszyła pierwsza grupa<br />

wychowawców przygotowanych do pracy<br />

m etodą h a rcerską . Tak z ro d ził się<br />

„Nieprzetarty Szlak”.<br />

Na czym polega niezw ykłość i<br />

niepowtarzalność Nieprzetartego Szlaku?<br />

Harcerstwo znalazło nowy obszar działania.<br />

Objęło swym oddziaływaniem dzieci i<br />

młodzież wyłączoną z normalnego życia w<br />

społeczeństwie, izolowaną poprzez swoją<br />

ch o ro b ę , kale ctw o lub n ie m ożność<br />

dostosowania się do norm społecznych.<br />

O kazało s ię , że m etoda h a rce rska<br />

stosowana w rehabilitacji dzieci daje wyniki<br />

p rzew yższają ce o cze kiw a n ia . Celem<br />

nadrzędnym pracy w ychow aw czej w<br />

drużynach NS jest przygotowanie dzieci<br />

d otych cza s izolow anych do życia w<br />

środowisku, obudzenie w nich poczucia<br />

własnej wartości i przydatności społecznej.<br />

Nauczenie ich otwartości, przełamywania<br />

lęków, poprawianie sprawności fizycznej.<br />

Wyprowadzenie z zakładów zamkniętych na<br />

ulice i na biwaki, na wycieczki, obozy i zloty.<br />

Z e tk n ię c ie z norm alnym życie m , z<br />

rówieśnikami. W mundurach harcerskich<br />

w szystkie dzieci wyglądają podobnie,<br />

zacierają się różnice.<br />

Miejscem spełniającym misję integracji,<br />

wypełnioną przy tym dobrą zabawą i<br />

skoszarowanym, obozowym życiem, są<br />

organizow ane corocznie zloty drużyn<br />

harcerskich. SOSW w Radzyniu Podlaskim<br />

już po raz kolejny jest gospodarzem takiej<br />

imprezy i po raz kolejny przygotowuje dla<br />

harcerek i harcerzy moc atrakcji, a na sam<br />

piknik- rezerwuje dobrą pogodę.<br />

W RadzyńskiejKrainie Serdeczności witała<br />

gości dyrektor Ośrodka Małgorzata Popek,<br />

życząc mocy wrażeń i miło spędzonego<br />

czasu. Do serdecznych powitań przyłączył<br />

się starosta radzyński Lucjan Kotwica,<br />

kom endant Z d zisła w D udziński oraz<br />

druhna Teresa Odżygóźdź, którzy wyrazili<br />

wielką radość, że czas kiedy w Radzyniu nie<br />

było widać mundurów harcerskich a Ruch<br />

zamarł-odchodzi w niepamięć.<br />

Trzydniowy program Zlotu miał napięty<br />

grafik. Na gości czekały atrakcje: warsztaty<br />

fotograficzn e, g ry terenow e, zawody<br />

s trz e le c k ie , s p o tk a n ia z tw ó rca m i<br />

ludow ym i, w a rs zta ty e tn o g ra ficzn e ,<br />

zwiedzanie Izby Regionalnejw Białejkoło<br />

R a d zyn ia , d ys k o te k a . S zcze g ó ln ym<br />

wydarzeniem było ognisko integracyjne, w<br />

którym uczestniczyli: Tadeusz Sławecki -<br />

Sekretarz Stanu w MEN oraz Kazimierz<br />

Domański z Radzyńskiego Stowarzyszenia<br />

im. Rtm. Wincentego Zawadzkiego. Gawęda<br />

przy ognisku trwała do późnej nocy a<br />

podczas spotkania finałowego, każda<br />

drużyna w komplecie deklarowała, że wróci<br />

tutajza rok.<br />

Monika Mackiewicz<br />

29


Harcerska uroczystość<br />

NADALI SZCZEPOWI<br />

IMIĘ HARCMISTRZA<br />

STAGROWSKIEGO<br />

15 czerwca harcerze z I Szczepu „Infinity”<br />

zaprosili mieszkańców miasta na nadanie<br />

szczepowi imienia harcm istrza<br />

Mieczysława Stagrowskiego.<br />

Uroczystość rozpoczęła się przy grobie<br />

harcmistrza. Przy pełnejfrekwencji harcerzy<br />

na cmentarzu pojawił się również dyrektor<br />

Radzyńskiego Ośrodka Kultury Zbigniew<br />

W ojtaś. - Niewielu potrafi tak mocno<br />

umiłować drugiego człowieka jak potrafił<br />

druh Stagrowski - mówił Zbigniew Wojtaś. -<br />

Umiłował nas - harcerzy, co musiało się<br />

odbić kosztem życia rodzinnego, ale przy<br />

pomocy wspaniałej żony wychowali dwójkę<br />

dzieci, których jedno mamy przyjemność<br />

gościć na naszym spotkaniu harcerskim. Mi<br />

i druhnie Elżbiecie dane było towarzyszyć<br />

harcmistrzowi do końca jego życia. Często<br />

odwiedzaliśmy go w dniach jego choroby. Po<br />

wielkich staraniach w końcu doczekaliśmy<br />

W ramach cyklu spotkań ze słynnymi<br />

podróżnikami, organizowanymi przez SKK<br />

PTTK nr 21 przy I LO w Radzyniu<br />

Podlaskim 18 czerwca, podczas biesiady<br />

turystycznej, przy ognisku i pieczonej<br />

kiełbasce, snuł opowieść o podróżach i<br />

realizowaniu marzeń, które doń prowadzą-<br />

Arkady Radosław Fiedler. Syn - Arkadego<br />

Fiedlera, ojciec Arkadego Pawła, dziadek<br />

-A rkadego Antoniego Fiedlera.<br />

Rodowe zam iłowanie do wyjątkowego<br />

imienia je st oczywiste. Arkady Fiedler<br />

(1894-1985) to jedna z najbardziej<br />

niezwykłych postaci polskiej literatury<br />

reportażowo - podróżniczej. Na ojczystym<br />

g ru n cie , niem al preku rsor gatunku,<br />

rozwijającego się w XX wieku w tempie<br />

imponującym. Nie ma chyba polskiej<br />

rodziny, w której nie znano i nie czytano<br />

książek Arkadego Fiedlera : „Ryby śpiewają<br />

w Ukajali”, „Kanada pachnąca żywicą”,<br />

„Dywizjon 303”, „Dziękuję ci, kapitanie”<br />

i wielu, wielu innych. Był dla kilku pokoleń<br />

Polaków - oczkiem na świat. Barwny,<br />

nieznany, egzotyczny, niedostępny.<br />

Syn słynnego podróżnika i reportażysty w<br />

genach otrzymał zamiłowanie do podróży i<br />

poznawania egzotycznych kultur. Ma<br />

również za sobą wyprawy do Afryki, Azji,<br />

Ameryki Północneji Południowej. Podobnie<br />

ja k ojciec pisze książki i reportaże.<br />

Na grobie druha Stagrowskiego, harcerze I Szczepu „Infinity” zapalili znicz i odmówili modlitwę.<br />

się nazwania ulicy w naszym mieście<br />

imieniem Mieczysława Stagrowskiego -<br />

dodał dyrektor.<br />

Po wspólnej modlitwie i zapaleniu znicza,<br />

zgromadzeni udali się Kościoła św. Trójcy<br />

na uroczystą mszę świętą w intencji<br />

h arcm istrza M ieczysław a i harcerzy<br />

szczepu. Podczas Eucharystii sprawowanej<br />

przez księdza Jakuba Charczuka pojawiły<br />

się wspom nienia dotyczące bohatera.<br />

Kapłan wyszczególnił również najważniejsze<br />

cechy i w artości, jakim i kierował się<br />

harcm istrz, pom odlił się również za<br />

przybyłych wiernych druhów.<br />

Po nabożeństwie, harcerze oraz zaproszeni<br />

goście s p o t k a li s ię na o g n is k u<br />

podsumowującym uroczystość. Harcerze w<br />

tym wyjątkowym dniu gościli między innymi:<br />

starostę radzyńskiego Lucjana Kotwicę,<br />

córkę harcmistrza Ewę Szrajner, dyrektora I<br />

LO Tadeusza Pietrasa. - Chciałem całemu<br />

szczepowi pogratulować wyboru patrona.<br />

Gratuluję Annie Zabielskiej, dzięki którejto<br />

się udało. Wyrażam ogromną radości i<br />

myślę, że jest ona udziałem wszystkich, że<br />

po latach przerwy w Radzyniu Podlaskim<br />

ponownie odbudowuje się harcerstwo. Wy<br />

jesteście szczepem kadrowym, w skład<br />

którego wchodzą osoby z różnych szkół.<br />

Macie być zaczątkiem, tak przynajmniejsię<br />

marzy, by w każdejszkole powstał szczep.<br />

Życzę Wam również, druhny i druhowie, aby<br />

każdemu Waszemu działaniu przyświecało<br />

motto, które wybrał druh Stagrowski:<br />

„Niech przyjaźń będzie jak węzeł, taki który<br />

trudno rozwiązać” - podsumował dyrektor I<br />

LO.<br />

Michał Maliszewski<br />

Tekst i zdjecie dzięki uprzejmości portalu<br />

iledzisiaj.pl<br />

Syn słynnego podróżnika i reportażysty z wizytą w Radzyniu<br />

FIEDLER - REAKTYWACJA<br />

Angażuje się w życie publiczne, od roku<br />

2005 sprawuje mandat Posła na Sejm RP.<br />

Ale raczej ponownie nie wystartuje w<br />

wyborach. Podczas biesiady żartował:<br />

,,Wracam na szlaki świata. Za bardzo już się<br />

za nimi stęskniłem”.<br />

Jako towarzysz podróży sześciokrotnie z<br />

ojcem w yruszał na obce kontynenty.<br />

Podczas pierwszej z nich - rodzic miał<br />

zaledwie 74 lata. Takich wypraw zdarzyło<br />

się sześć. Wszystkie miały wspólny cel. W<br />

1974 roku, następca spuścizny, wraz z<br />

bratem Markiem i jego żoną Krystyną,<br />

założył pod Poznaniem, w Puszczykowie -<br />

Muzeum - Pracownię Literacką Arkadego<br />

Fiedlera wraz z Ogrodem K ultur i<br />

Tolerancji. Ogród - „wyrósł z marzeń”. Do<br />

realizacji najśmielszych planów zawsze<br />

przekonywał cała rodzinę ojciec. To na jego<br />

cześć potom kowie grom adzą w prost<br />

niewiarygodne eksponaty. Muzeum jest<br />

podzielone na dwie części. Pierwsza,<br />

„domowa” skupia pamiątki po słynnym<br />

polskim podróżniku, druga, na ponad 6 -<br />

hektarowejdziałce, jest ogrodem, który<br />

m ieści w sobie „ca ły ś w ia t” . Jego<br />

przestrzeń jest zapełniana kopiami rzeźb i<br />

posągów z różnych stron globu. Między<br />

innymi stoi tam Brama Słońca z Boliwii,<br />

pomnik Szalonego Konia, w skali 1: 1<br />

m onum entalny posąg Moai z W yspy<br />

Wielkanocnej czy - mniejsza niż oryginał -<br />

kopia piramidy Cheopsa, z niezwykłą<br />

energią, która według zapewnień właścicieli<br />

o g ro d u , u z d ra w ia . N a jś w ie ż s z y m<br />

eksponatem , wzbudzającym ogrom ne<br />

zainteresowanie turystów, je st replika<br />

statku „Santa Maria”, na którym Krzysztof<br />

Kolumb odkrył Nowy Św iat. Przyszli<br />

zw ie d z a ją c y p ow in n i p a m ię ta ć , że<br />

wprowadzeniem do zwiedzania muzeum<br />

je st książka „Barwny świat Arkadego<br />

Fiedlera” , opublikowana w roku 1975<br />

i osnuta na wspomnieniach bohatera<br />

przewodnika.<br />

Kanwą ostatn io wydanej książki pt.<br />

„Majowie reaktywacja” jest kilkutygodniowa<br />

podróż do jedynejna świecie wioski Majów<br />

- Chamuli. Tej wyprawie i opowieści o<br />

lu d z ia c h , k tó rz y m ó w ią ję z y k ie m<br />

majańskim, wierzą w gusła, czary, sny i moc<br />

szamanów, została poświęcona najdłuższa<br />

cześć spotkania, która, gdyby nie komary i<br />

wieczorny chłód, mogłaby trwać, trwać i<br />

trwać.<br />

Tadeusz Pietras, dyrektor I LO, dziękując<br />

serdecznie bohaterowi wieczoru za fascynującą<br />

gawędę, polecił wszystkim - a szczególnie<br />

młodzieży, lekturę książki Arkadego<br />

Fiedlera pt. „Mały Bizon“, która dla niego,<br />

jest jedną z najpiękniejszych książek na<br />

swiecie.<br />

Monika Mackiewicz<br />

30


17 czerwca był prawdziwym świętem dla<br />

najmłodszych radzyńskich piłkarzy. Na<br />

głównym boisku stadionu m iejskiego<br />

trening orlików i żaków poprowadził gość<br />

specjalny: reprezentant naszego kraju,<br />

obecnie zawodnik FC Kaiserslautern Ariel<br />

Borysiuk.<br />

Ariel przyjechał do Radzynia na zaproszenie<br />

swojego brata - Rafała (zawodnik drużyny<br />

Orlęta Radzyń Podlaski, trener grupy<br />

młodzieżowej). - Propozycję brata przyjąłem<br />

bez zastanowienia. Mam teraz trochę<br />

wolnego czasu, więc na trening z dziećmi<br />

zgodziłem się od razu - mówi Ariel. Mali<br />

piłkarze chętnie robili sobie zdjęcia ze<br />

znanym zawodnikiem i chcieli dowiedzieć<br />

się o nim jak najwięcej. - Ile strzelił Pan<br />

goli? Ile miał Pan lat gdy zaczynał grać? Na<br />

jakiejpozycji Pan gra? - dzieci wprost<br />

zasypały Ariela pytaniami. Na każde dostały<br />

wyczerpującą odpowiedź. - Zacząłem grać<br />

w II klasie szkoły podstawowej. Najpierw w<br />

UKS TOP 54 Biała Podlaska a jak miałem<br />

16 lat poszedłem do Legii Warszawa. W<br />

Legii strzeliłem 4 gole, w kadrze do lat 21<br />

strzeliłem 1 bramkę. Jak przychodziłem do<br />

Legii grałem jako ofensywny pomocnik,<br />

teraz jestem defensywnym pomocnikiem.<br />

Dużo biegam, odbieram sporo piłek i<br />

przekazuję do partnerów z przodu -<br />

tłumaczył.<br />

A ja k d o ro sn ę ... zostanę piłkarzem !<br />

TRENOWALI Z ARIELEM BORYSIUKIEM -• -i<br />

« I<br />

Dobra infrastruktura<br />

niający się zawodnicy<br />

stadionu i wyróż-<br />

Ariel docenił jakość miejskiejinfrastruktury<br />

sportowej. - W Radzyniu jest fajny stadion,<br />

naprawdę nie ma na co narzekać. Grałem<br />

ostatnio w Białej Podlaskiej, mieście<br />

większym od Radzynia, gdzie stadion jest<br />

przestarzały i nie ma tak dobrego zaplecza<br />

jak tutaj, widać dużą przepaść - zauważył.<br />

Po treningu piłkarz nie ukrywał zmęczenia. -<br />

Dzieciaki „przegoniły” mnie mocno, nie<br />

spodziewałem się takiego poziomu. Fajnie,<br />

że mają dużo zapału i słuchają trenerów,<br />

którzy chcą dla nich jak najlepiej. Trzeba<br />

wylać dużo potu, aby osiągnąć wysoki<br />

poziom - podsumował. Dzieci już zaprosiły<br />

piłkarza na kolejną wizytę i poprosiły aby<br />

p rz yw ió z ł ze sobą innych znanych<br />

zawodników. - Mam nadzieję, że kiedyś<br />

znajdę czas i przyjadę na mecz. Tym<br />

bardziej, że brat mówił mi, że jest wielu<br />

wyróżniających się zawodników. Sam to już<br />

zauważyłem , jednak dopiero podczas<br />

prawdziwego meczu mógłbym ocenić<br />

u m ie ję tn o ści. C h cia łb ym , aby moja<br />

obecność zmotywowała dzieci i dała im<br />

bodziec do jeszcze intensywniejszejpracy-<br />

mówił Ariel.<br />

Rozmawiał: Piotr Matysiak<br />

Opracowanie: Katarzyna Wodowska<br />

Każdy mały piłkarz chciał mieć<br />

pamiątkowe zdjęcie z Arielem.<br />

Ariel Borysiuk<br />

Urodził się 29 lipca<br />

1991 roku w Białej<br />

Podlaski ej. Jest<br />

wychowankiem klubu<br />

UKS Top 54 B ia ła<br />

Podlaska. Od 2007<br />

roku re p re ze n to w a ł<br />

barwy "Wojskowych" z<br />

Łazienkowskiej. W ostatnim dniu okienka<br />

transferowego - 31 stycznia 2012 roku<br />

p rz e s z e d ł z Le gii W a rsza w a do FC<br />

Kaiserslautern. W szeregach "Czerwonych<br />

Diabłów" gra z numerem 4. Na boisku -<br />

znany z ambitneji ostrejwalki.<br />

Jednym z zadań było „zabieranie piłki”<br />

□<br />

__<br />

} ■ ’■ ‘i * €<br />

i . . : i<br />

■ „<br />

Ponad 1- godzinny trening<br />

był również świetną zabawą<br />

O W 6 (236) 31


Blisko 100 zawodników przyjechało na turniej<br />

RADZYŃ NAJLEPSZY DRUŻYNOWO W JUDO<br />

Już po raz c zw a rty w hali sportow o-<br />

widowiskowej ZSP im. Jana Pawła II odbył<br />

się Radzyński Turniej Judo. W kategoriach:<br />

młodziki, dzieci i dzieci młodsze walczyło<br />

blisko 100 zawodników!<br />

To duże sportowe wydarzenie miało miejsce<br />

2 czerwca. Organizatorem był Międzyszkolny<br />

Uczniowski Ludowy Klub Sportowy "Technik­<br />

Orion". Natomiast honorowy patronat objęli:<br />

Sekretarz Stanu MEN - Tadeusz Sławecki,<br />

M arszałek W ojewództwa Lubelskiego -<br />

Krzysztof Hetman oraz Starosta Radzyński -<br />

Lucjan Kotwica. W turnieju wzięło udział<br />

blisko 100 zawodników i zawodniczek z 10<br />

klubów: Spartakus Lublin, Kalina Lublin,<br />

Lublinianka Team, AZS Puławy, Start Radom,<br />

UKS Judo Kontra Mińsk Mazowiecki, MKS<br />

Judo Chełm, Legion Zamość, Siedlec, „VIS"<br />

Skierniewice oraz MULKS „Technik-Orion"<br />

przy ZSP Radzyń Podlaski.<br />

- Turniejodbył się w przyjaznejatmosferze i<br />

stał na dobrym poziom ie. Szczególnie<br />

emocjonujące były potyczki w kategorii<br />

młodzików i młodziczek, gdzie spotkało się<br />

kilku naprawdę dobrych zawodników, w tym<br />

medaliści Mistrzostw Polski Młodzików oraz<br />

Pucharu Polski - ocenia trener sekcji judo<br />

MULKS Technik Orion Waldemar Podsiadły.<br />

Jest też bardzo zadowolony z występów<br />

swoich podopiecznych. - W wadze 46 kg dwa<br />

pojedynki stoczyli Mistrz Polski młodzików z<br />

Bochni Kamil Samólnik i Konrad Wójcik ze<br />

Spartakusa Lublin (V MP w Krakowie oraz<br />

m e d a lis ta P u ch a ru P o ls k i). W obu<br />

rywalizacjach dobrą formę i klasę potwierdził<br />

Kamil i przed czasem pokonał rywala z<br />

Lublina - relacjonuje trener Podsiadły.<br />

Chwali też swoje zawodniczki. - Prestiżowe<br />

pojedynki wygrały Alicja Szewczak (brązowa<br />

medalistka MP Młodzików z Bochni) z Agatą<br />

Zygmunt z Legionu Zamość (V w Bochni, 3 w<br />

Pucharze Polski juniorek młodszych) oraz<br />

Emilka Samólnik ze starszą nieco Dominiką<br />

Bachan z AZS Puławy - opowiada trener. Do<br />

rewanżu za walkę w trakcie niedawnych MP w<br />

Bochni (o wyniku rozstrzygnęła dogrywka)<br />

doszło w wadze 50 kg. - Niestety Jędrzej<br />

D udek (Te ch n ik -O rio n ) po d obre j i<br />

em ocjo n u jącej w alce ponow nie uległ<br />

M a te u s zo w i B o lim o w s k ie m u z V is a<br />

Skierniewice, pomimo że jeszcze kilka<br />

sekund przed końcem wyraźnie prowadził -<br />

przypom ina Podsiadły. Na w yróżnienie<br />

zasłu żyli m edaliści w poszczególnych<br />

kategoriach wiekowych i wagowych. -<br />

Szczególne słowa uznania należą się tym,<br />

k tó rzy e fe k to w n ie zw yc ię ża li sw oich<br />

przeciwników, a byli to: Maja Karolak, Paweł<br />

Kowalczyk, Daria Hołownia i Michał Hawryluk<br />

- w ym ienia i zaznacza, że radzyńscy<br />

zawodnicy zaprezentowali w większości walk<br />

dobrą formę, co przyniosło efekt w postaci<br />

zwycięstwa w punktacji drużynowej.<br />

- Chcę też powiedzieć, że z okazji Dnia<br />

Dziecka wszyscy zawodnicy otrzymali słodycze<br />

ufundowane przez sponsorów. Nagro -<br />

dy dla najlepszych ufundowali: Marszałek<br />

W o je w ó d ztw a L u b e ls k ie g o , S ta ro s ta<br />

Radzyński, SM „Spomlek", Kofi&Ti, Mariusz<br />

Karolak-informuje Waldemar Podsiadły.<br />

Podczas turnieju było wiele emocjonujących i efektownych walk.<br />

Atmosfera zdrowejsportowejrywalizacji oraz<br />

świetna organizacja turnieju spowodowały, że<br />

zawodnicy już zapowiedzieli przyjazd do<br />

Radzynia za rok.<br />

Katarzyna Wodowska<br />

Puchary dla najlepszych zawodników<br />

otrzymali:<br />

Alicja Szewczak i Kamil Samólnik<br />

z Radzynia oraz zawodnik ze Skierniewic<br />

Mateusz Bolimowski Wśród<br />

najmłodszych zawodników pucharami<br />

wyróżnieni zostali: Michał Wójcik<br />

(Spartakus Lublin) oraz Żółkiewska<br />

Dagmara AZS Puławy.<br />

fot. K.Wodowska<br />

Medale, puchary i dyplomy wręczali:<br />

wicedyrektor ZSP W iesław Korólczyk<br />

oraz prezes Okręgowego Związku Judo<br />

Józef Tkaczyk.<br />

W yniki radzyńskich zawodników:<br />

W dodatkowych wagach juniorów<br />

młodszych:<br />

I miejsca zajęli Emilka Samólnik (waga<br />

do 70 kg) oraz Kamil Samólnik (46 kg),<br />

Kamil Karpiński (60 kg)<br />

W kategorii wiekowej młodziczek i<br />

młodzików:<br />

I miejsca: Alicja Szewczak (57 kg) i<br />

Maja Karolak (48 kg) wśród dziewcząt<br />

oraz Kamil Samólnik (46 kg), Paweł<br />

Kowalczyk (38 kg) wśród chłopców.<br />

II miejsca: Hołownia Kacper (38 kg),<br />

Jędrzej Dudek (50 kg)<br />

III miejsca Adrian Mackiewicz (38 kg),<br />

V miejsce Jakub Ciemny (46 kg),<br />

W kategorii wiekowej dzieci starszych:<br />

I miejsca: Jaszcz Ola (48 kg), Karol<br />

Mackiewicz (54 kg)<br />

II miejsce: Aneta Lańska (44 kg),<br />

Katarzyna Kowalczyk (40 kg)<br />

III miejsce: Miszczuk Klaudia (33 kg),<br />

Maciek Ciemny (39 kg)<br />

IV miejsce: Jerzy Mackiewicz (36 kg),<br />

Jakub Chudek (30 kg)<br />

W kategorii dzieci młodszych:<br />

I miejsca: Hołownia Daria (30 kg),<br />

Michał Hawryluk (30 kg), Michał<br />

Andryszczyk (50 kg)<br />

II. miejsce Franek Gepner (26 kg),<br />

III. miejsce Anita Hołownia (30 kg).<br />

32


Kolejne s u k c e s y R S C Taekw on - do<br />

TRZY MEDALE<br />

DLA NASZYCH<br />

REPREZENTANTEK<br />

Od 7 do 9 czerwca w Lubartowie odbywały się XXVI Mistrzostwa Polski Seniorów w<br />

Taekwon-do. Na tak ważnych zawodach nie zabrakło również zawodników RSC<br />

Taekwon-do: Natalii Olszak i Katarzyny Ciężkiej, które wywalczyły prawo startu na<br />

dwóch turniejach kwalifikacyjnych w Działoszynie i Kłobucku.<br />

W zawodach wystartowało 169 zawodników z 31 klubów, a zawodniczki z<br />

radzyńskiego klubu znalazły się w czołówce najlepszych w Polsce. Natalia Olszak<br />

zdobyła tytuł Wicemistrzyni Polski w testach siły minimalnie przegrywając z koleżanką<br />

z Reprezentacji Polski Iloną Omiecińską. Do srebrnego krążka Natalia dorzuciła<br />

również brązowy medal w układach stopni mistrzowskich I dan. W walkach niestety<br />

musiała uznać wyższość koleżanek z kategorii i ostatecznie zajęła wysokie 7 miejsce<br />

w kategorii do 68 kg.<br />

Kolejna reprezentantka Radzynia to Katarzyna Ciężka, która jeszcze roktemu była w<br />

kategorii juniora, a teraz walczy z najlepszymi w Polsce w kategorii seniorskiej. Kasia<br />

w pięknym stylu wywalczyła brązowy medal w walkach do 56 kg wygrywając cztery<br />

pojedynki i ulegając jedynie obecnejMistrzyni Świata z NowejZelandii Ilonie Dziale z<br />

Lubartów. Oprócz walk Katarzyna zajęła 7 miejsce w testach siłyi 9wukładach stopni<br />

uczniowskich. Swoją obecnością podczas gali finałowejwszystkich uczestników<br />

zaszczyciła Minister Sportu i Turystki Joanna Mucha, która uroczyście otworzyła<br />

zawody, a także udekorowała medalistki z kategorii w agow ejdo 56 kg m.in.<br />

zawodniczkę z Radzynia Katarzynę Ciężką.<br />

Łukasz Ciężki<br />

8 drużyn wzięło udział w turnieju piłki nożnej<br />

PUCHARY ORLIKA ZOSTAŁY W RADZYNIU<br />

II edycja rozgrywek "Puchar Orlika" miała miejsce 8 czerwca. Gospodarzem<br />

imprezy była Szkoła Podstawowa nr 2 w Radzyniu Podlaskim.<br />

Na starcie zawodów stanęło 8 ekip: Szkoły Podstawowe z Brzostówca, Czemiernik,<br />

Suchowoli, Jeziora i po dwie drużyny z radzyńskich "podstawówek". - Jesteśmy<br />

zadowoleni, że impreza cieszy się zainteresowaniem wśród uczniów i nauczycieli -<br />

mówi Grzegorz Szram, dyrektor<br />

MOSiR, w s p ó ło r g a n iz a t o r<br />

zawodów. - Zbliża się koniec roku<br />

szkolnego i większość uczniów<br />

myśli już o wakacjach, ale chętnych<br />

do sporto w e j ryw a liza c ji nie<br />

brakuje. Wypracowaliśmy formułę<br />

zawodów, która promuje zdrową,<br />

s p o rto w ą ry w a liz a c ję , d aje<br />

d z ie c io m w ie le ra d o ś c i, a<br />

n a u c zycie lo m s a ty s fa k c ję z<br />

sukcesów - dodaje dyrektor.<br />

Triumfatorem rywalizacji okazała<br />

się drużyna gospodarzy. Drugie<br />

miejsce wywalczyli reprezentanci<br />

ze Szkoły Podstawowej nr 1.<br />

Natomiast mecz o ostatnie miejsce<br />

na podium wygrali przedstawiciele<br />

Uczniowskiego Klubu Sportowego<br />

„Sokół". Każda drużyna otrzymała sportowy upominek, dyplom. Zdobywcy pierwszych<br />

trzech lokat-dodatkowo puchary i medale.<br />

Organizatorami zawodów był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu<br />

Podlaskim, Uczniowski Klub Sportowy "Sokół" przy Szkole Podstawowejnr 2<br />

w Radzyniu Podlaskim. Impreza odbyła się dzięki wsparciu Urzędu Miasta Radzyń<br />

Podlaski.<br />

Red.<br />

W iesław Sobczuk najlepszy w łowieniu ryb<br />

MARATON NA „CEGIELNI”<br />

2 czerwca na zbiorniku wodnym „Cegielnia”<br />

wędkarze rozegrali zawody sportow e w<br />

łowieniu ryb.<br />

Organizator, czyli radzyńskie Koło PZW Amur,<br />

zaprosił do rywalizacji kolegów z Koła<br />

„Pocztowiec" (Biała Podlaska), „Złoty Karaś"<br />

oraz „Wodnik" (Międzyrzec Podlaski).<br />

W 10 - godzinnym mini m aratonie 17<br />

uczestników złowiło łącznie około 80 kg ryb,<br />

które po zważeniu wypuszczono do wody.<br />

Z a w o d y p rze b ie g a ły w p rz yja c ie ls k ie j<br />

atmosferze a pogoda sprzyjała miłośnikom<br />

wędkarstwa.<br />

Ranking najlepszych zawodników:<br />

1. Wiesław Sobczuk - 9,260 kg złowionych<br />

ryb,"Amur",<br />

2. AndrzejBrygoła - 8,310 kg złowionych<br />

ryb,"Amur",<br />

3. Leszek Rączka - 8,020 kg złowionych ryb,<br />

„Amur", Adam Kułak<br />

4. Dariusz Demianiuk - 7,310 kg, „Złoty<br />

Karaś",<br />

5. Andrzej K rzyżanow ski - 5,360 kg,<br />

„Pocztowiec",<br />

6. G rze g o rz M a rkiew icz - 4 ,5 9 0 kg,<br />

„Pocztowiec",<br />

7. DominikWawruszak-4,170 kg, „Amur",<br />

8. Wiesław M aksym iuk-3, 970 kg, „Wodnik"<br />

9. Z b ig n ie w K u flo w s k i - 3 ,8 8 0 kg,<br />

„Pocztowiec",<br />

10. Jerzy Kniaziak-3,750 kg, „Amur".<br />

W ym ienieni uczestnicy zawodów zostali<br />

nagrodzeni upominkami ufundowanymi przez<br />

sponsorów.<br />

Zdobyw ca II m iejsca, Andrzej Brygoła<br />

odbiera nagrodę z rąk Leszka Rączki<br />

-prezesa Koła W ędkarskiego „Am ur” .<br />

C^OT 6 (236) 33


KALENDARIUM RADZYŃSKIE<br />

- CZERWIEC<br />

18 czerwca 1456 r. - Tomasz Strzempiński herbu Prus (<strong>13</strong>98 -<br />

1460), biskup krakowski, podkanclerzy koronny i profesor<br />

Akademii Krakowskiej, wystawia dokument fundacyjny parafii w<br />

Białce Niżnej czyli Kozimrynku. Tę datę można uważać się za<br />

narodziny radzyńskiejparafii ŚwiętejTrójcy.<br />

24 czerwca 1923 r. - ks. prałat Tadeusz Osiński dokonał<br />

wyświęcenia byłejcerkwi prawosławnejw Radzyniu Podlaskim na<br />

św ią tyn ie k a to lic k ą . Nowy k o ś c ió ł o trzym a ł w ezw anie<br />

Najświętszego Serca Pana Jezusa. Znajdował się na terenie<br />

obecnego boiska przy Szkole Podstawowejnr 1.<br />

19 czerw ca 1934 r. - odbyło się w Radzyniu Podlaskim<br />

przem ianowanie ulicy O strow ieckiej na ulicę Bronisława<br />

Pierackiego. Przem ianowania dokonał przez sym boliczne<br />

zawieszenie tablicy burmistrz Jan Markowski. Minister Spraw<br />

Wewnętrznych Bronisław Pieracki zginął w zamachu cztery dni<br />

wcześniej-15 czerwca 1934 roku.<br />

27 czerwca 1935 r. - delegacja samorządowców z Radzynia<br />

Podlaskiego ze starostą Banaszkiewiczem na czele brała udział w<br />

sypaniu kopca marszałka Piłsudskiego na Sowińcu w Krakowie.<br />

FOTKA Z HUMOREM<br />

W DAWNYCH CZASACH...<br />

...ludziom to się żyło łatwiej i jakoś tak bardziej<br />

„luzacko”. Choćby takim instruktorom jazd y i<br />

kursantom. Dzisiaj, to taki instruktor, nie wiadomo<br />

dlaczego może zabrać „na pokład” tylko dwóch<br />

kursantów. A kiedyś? -Kiedyś to zabierał cały kurs.<br />

Brak radia w sam ochodzie rekom pensow ał<br />

akordeon i około 30 rozwrzeszczanych radośnie<br />

gardeł na pace. A do tego ten wiatr we włosach<br />

znany tylko motocyklistom, właścicielom kabrioletów<br />

i żeglarzom. -Tak... KiedyśtoSIĘżyło...<br />

C ^ O T<br />

RADZYŃSKI MAGAZYN<br />

SPOŁECZNO - KULTURALNY<br />

Wydawca:<br />

Radzyński Ośrodek Kultury<br />

Piotr Matysiak<br />

Adres redakcji:<br />

Radzyński Ośrodek Kultury<br />

ul. Jana Pawła II 4,<br />

21-300 Radzyń Podl.<br />

http://radzrok.home.pl/,<br />

e-mail: radzrok@home.pl<br />

Reklama i ogłoszenia:<br />

tel. 352-73-14<br />

(wew. 26), 664923307<br />

28 czerwca 1935 r. - puszczaniem wianków na rzece Białce<br />

rozpoczęły się w Radzyniu obchody Święta Morza, które odbywały<br />

się pod hasłem : „Budujem y własne okręty we własnych<br />

stoczniach!”.<br />

9 czerwca 1940 r. - po południu, w domu Lizisów w Czemiernikach,<br />

został aresztowany przezgestapo harcmistrz Michał Lisowski. Tego<br />

samego dnia w Radzyniu i jego okolicach aresztowano czternastu<br />

innych członków podziemnejorganizacji harcerskiej. Aresztowania<br />

były wynikiem donosu konfidenta. Po brutalnych przesłuchaniach,<br />

wszyscy zostali rozstrzelani przez hitlerowców w lesie w pobliżu<br />

miejscowości Sitna, 5 lipca 1940 roku.<br />

21 czerwca 1983 r. - władze komunistyczne wydały zezwolenie na<br />

budowę nowego kościoła w Radzyniu Podlaskim. Kościół otrzymał<br />

wezwanie Matki BożejNieustającejPomocy.<br />

6 czerwca 2005 r. - w wieku 70 lat zmarł w Radzyniu ks. Piotr<br />

Kowalski, powszechnie znany i lubiany kapelan szpitala<br />

radzyńskiego. Urodził się 18 stycznia 1935 roku w Siedlcach.<br />

Redakcja:<br />

Katarzyna Wodowska (r. naczelny)<br />

k.wodowska@wp.pl<br />

Piotr Matysiak,<br />

Monika Mackiewicz,<br />

Arkadiusz Kulpa,<br />

Współpracownicy: Marek Topyła,<br />

Tomasz Pietrzela<br />

Przygotowanie do druku-P.Matysiak<br />

Opracowanie: Arkadiusz Kulpa<br />

Drukarnia:<br />

www.awadruk.pl<br />

Nakład 1100 egzemplarzy,<br />

cena: egzemplarz bezpłatny.<br />

Redakcja zastrzega sobie prawo<br />

redagowania tekstów, w tym ich<br />

skracania i zmiany tytułów.<br />

Za treść reklam redakcja<br />

nie odpowiada.<br />

34 < ^O T 6 (236)


nradzyNska izba rregionalna<br />

■««¡gpy<br />

ZAPRASZAJĄ NA WYSTAWĘ<br />

FOTOGRAFII<br />

ADAMA TROCHIMIUKA<br />

" TAMTEN ŚW IAT "<br />

R a d z y ń s k a Iz b a R e g io n a ln a<br />

(p a ła c P o t o c k ic h )<br />

O T W A R C I E W Y S T A W Y 2 8 C Z E R W C A g o d z . 18.00<br />

w y s t a w a c z y n n a o d 0 1 .0 7 d o 1 4 . 0 8 .2 0 1 3<br />

P O N . - P T . W G O D Z . 1 0 . 0 0 - 1 6 . 0 0<br />

gatunek- D ram at histo ryczn y produkcja: M eksyk<br />

Film opowiada o prawdziwych zdarzeniach, jakie<br />

miały miejsce w Meksyku lat 20. XX wieku, kiedy<br />

to chrześcijanie walczyli z restrykcyjnym i<br />

krwawym reżimem państwa.<br />

PIĄTEK, 28.<strong>06</strong>. 20<strong>13</strong>, GODZ. 18.00<br />

SOBOTA, 29.<strong>06</strong> 20<strong>13</strong>, GODZ. 18.00<br />

NIEDZIELA, 30.<strong>06</strong>. 20<strong>13</strong>, GODZ. 18.00<br />

C Z A S M I N . 1 4 5 O D L A T 1 2 C E N A 1 2 Z Ł<br />

ZAM ÓW IENIA ZBIOROWE BILETÓW POD NR<br />

TEL. 833527314 W GODZ. 8.00 - 15.00<br />

Ś f±<br />

ORANŻERIA<br />

R / \ D Z V Ń S K I O Ś R O D E K K U L T U R Y<br />

U P R Z € J M I€ Z n P R R S Z F l KIR U U V 5T nLU Ę M n L R R S T U J n<br />

LU eRN IsnŻ. S O B O T R CZ r = i i i<br />

L J L J S r ' L _ J L J V r \ J N R 1 ^ S I < = r = ł (= * l \ J I 1=1<br />

TOMAS NIKLASSON<br />

MALARSTWO

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!