29.01.2015 Views

Twój Wieczór - Archiwum czasopism

Twój Wieczór - Archiwum czasopism

Twój Wieczór - Archiwum czasopism

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

www.twojwieczor.pl<br />

Nr 07/728<br />

11 IV 2013<br />

ISSN 1640-9035<br />

fot: A. A. Amber<br />

Teatr czy cyrk<br />

Barki zamiast TIRów<br />

Najlepsza pływalnia w województwie


Teatr czy cyrk<br />

Jeszcze raz powracamy do niejakiej Ewy<br />

Wójciak, która na swoim blogu nazwała<br />

papieża ch… Sprawa jest przykra choćby<br />

dlatego, że blogerka jest jednocześnie<br />

szefową Teatru Ósmego Dnia. Zespół,<br />

który kiedyś miał ważne miejsce w polskiej<br />

kulturze dziś jest kierowany przez<br />

kogoś nie dorastającego poziomem nawet<br />

do najpodlejszej budki z piwem. Szkoda.<br />

Zupełnie innym problemem jest to, że<br />

wyskok Ewy Wójciak poparła profesor KUL<br />

Zofia Kolbuszewska. Oczywiście jeśli jakaś<br />

aktorka ma złe zdanie o papieżu, podobne<br />

zdanie może mieć też jakaś pani profesor.<br />

(Mam nadzieję, że nie wyraża go w równie<br />

wulgarny sposób.) Powstaje jednak pytanie,<br />

czy uniwersytet, który toleruje głoszenie<br />

takich opinii przez swoich profesorów wciąż<br />

zasługuje na nazwę „Katolicki”, czyli powszechny.<br />

Powszechnie utrzymujemy KUL<br />

płacąc nań w każdej parafii tacę. Jednak<br />

głoszone z uniwersyteckiej katedry opinie<br />

powszechne już raczej nie są.<br />

Władze Poznania mają problem z Teatrem<br />

Ósmego Dnia już nie od dzisiaj.<br />

Kiedy chamski poseł Palikot publicznie<br />

zapytał, czy prezydent Kaczyński lecąc do<br />

Smoleńska nie był pijany, było to zbyt wiele<br />

nawet dla bardzo tolerancyjnej Platformy<br />

Obywatelskiej (wtedy Palikot był jeszcze<br />

posłem PO). Pojawiły się pomysły wykluczenia<br />

skandalisty z partii. Aktorzy teatru<br />

wysłali wtedy do Palikota list z wyrazami<br />

„poparcia i przyjaźni”.<br />

Diagnoza jest prosta. Z teatru uleciał już<br />

duch Barańczaka. Coś co było wielkie, stało<br />

się miałkie i wtórne. Jedynym sposobem<br />

podtrzymania gasnącego zainteresowania<br />

publiczności i mediów były skandale.<br />

A może dyrektorka teatru powinna<br />

rozejrzeć się po Polsce i poszukać. A czego niby A sposobów innych na zdobycie dla teatru<br />

zainteresowania i widza. Przykładem, o którym już nie raz pisaliśmy jest dyrektor Teatru<br />

Miejskiego w Gdyni Krzysztof Babicki. To dzięki jego pracy, no i rzecz jasna talentowi<br />

frekwencja na widowni dochodzi do 90% i to na wszystkich spektaklach! Jak widać można<br />

kulturą i ciężką pracą zapracować na sukces i sławę. Chamstwa nie trzeba do tego mieszać…<br />

Wmówiono nam, że wolność artystów polegająca na przyznaniu im prawa do bezkarnej<br />

krytyki i obrażania wszystkiego i wszystkich jest fundamentem rozwoju kultury. Zapomnieliśmy<br />

jednak, że największe dzieła minionych epok tworzyli artyści będący dworzanami<br />

(czyli służącymi) mecenasów. Dla rozwoju kultury ważniejsza jest oświecona publiczność<br />

stawiająca artystom wymagania, niż ich nie skrępowana niczym swoboda „twórcza”.<br />

Myśl pożyczona<br />

„Jedynie samotność jest w życiu człowieka stanem<br />

graniczącym z absolutnym spokojem wewnętrznym,<br />

z odzyskaniem indywidualności.<br />

Tylko w pochłaniającej wszystko pustce samotności,<br />

w ciemnościach zacierających kontury<br />

świata zewnętrznego można odczuć,<br />

że się jest sobą aż do granic zwątpienia,<br />

które uprzytamnia nagle własną nicość w rosnącym<br />

przeraźliwie ogromie wszechświata”.<br />

Gustaw Herling-Grudziński<br />

źródło: Internet<br />

Czy prof. KUL Zofia Kolbuszowska również poszukuje<br />

sławy w sposób podobny jak pani Wójciak<br />

Krzysztof Babicki przyciąga do swojego<br />

teatru widza niezwykłymi spektaklami<br />

Ewa Wójciak nie umie zdobyć widzów dla swojego<br />

teatru repertuarem, to zdobywa kontrowersją i<br />

chamstwem<br />

W Numerze<br />

Uchwała na śmieci.......................... 4<br />

Barki zamiast TIRów....................... 5<br />

W intencji prawdy.......................... 6<br />

Ciężka praca popłaca...................... 7<br />

Aktualności nowego ekranu............. 8<br />

Wypełnił swoją misję....................... 9<br />

Komputery rozdane!........................10<br />

Gmina na miarę XXI wieku...............11<br />

Ponownie na czele sołtysów..............12<br />

Wielka majówka... ..........................13<br />

Starogard bliżej Gdańska..........14-15<br />

Niech żyje Moja Weranda...............16<br />

Terapia dla każdego.......................17<br />

Utalentowane i piękne... ...............18<br />

O problemach rybołówstwa... ........19<br />

Medycyna niekonwencjonalna........20<br />

Wizyta wojewody..........................21<br />

Plebiscyt..................................22-23<br />

Misz-masz.....................................24<br />

Psycholog radzi.............................26<br />

Kochane zdrowie...........................27<br />

Turystyka w prawie i ... .................28<br />

Seks sekrety.................................29<br />

Sezam różności.............................30<br />

Redaguje zespół:<br />

Dwutygodnik Pomorski<br />

od 1990 roku<br />

Na okładce:<br />

Dominika Piwowarczyk<br />

fot: A. A. Amber<br />

dr MICHAŁ ANTONISZYN - redaktor naczelny<br />

EWA ROMANOWSKA - redaktor prowadzący<br />

EWA GRABOWSKA - fotoreporterka<br />

KAMILA GAŁKA - fotoreporterka<br />

KATARZYNA STRĄCZEWSKA - fotoreporterka<br />

PAULINA KOLKA - fotoreporterka<br />

MICHAŁ WODZIŃSKI - korekta<br />

REDAKCJA:<br />

tel/fax: 58 308-95-45<br />

tel kom. 505-091-136<br />

e-mail: redakcja@twojwieczor.pl<br />

www.twojwieczor.pl<br />

ADRES KORESPONDENCYJNY:<br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

WYDAWCA:<br />

Gdańskie Wydawnictwo Prasowe Sp. z o.o.<br />

Skład i druk:<br />

Drukarnia WL - Gdańsk<br />

Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja<br />

zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów tekstów<br />

i adiustacji. Tekstów nie zamówionych redakcja nie zwraca.


aktualności<br />

Uchwała na śmieci<br />

Radni miasta Gdańska Jacek Teodorczyk oraz Grzegorz Strzelczyk, poseł Andrzej Jaworski<br />

Od połowy roku w Polsce zacznie obowiązywać<br />

nowy system odbioru śmieci. Mieszkańcy,<br />

zamiast zawierania umów z zakładami<br />

komunalnymi mają płacić „podatek śmieciowy”.<br />

Rozwiązanie to jest rozsądne, jednak<br />

szczegółowe uchwały rad miast i gmin często<br />

budzą sprzeciw. Rada Miasta Gdańska przyjęła<br />

„kalkulację powierzchniową”, to znaczy, że<br />

opłata śmieciowa będzie naliczana od wielkości<br />

mieszkania. Zaproponowano stawkę za<br />

wywóz śmieci niesegregowanych 88 groszy<br />

od metra, w przypadku segregacji stawka ta<br />

byłaby obniżona do 66 gr/m kw.<br />

Z takim sposobem obliczania opłat nie<br />

zgadza się wielu mieszkańców Gdańska. Argumentują,<br />

że to przecież nie metry śmiecą,<br />

tylko ludzie. Niezadowolenie jest tym większe,<br />

że po przeliczeniu okazało się, iż większości<br />

rodzin opłaty wzrosną. W związku z tym<br />

gdańscy radni PiS zaproponowali inną metodę<br />

naliczania opłat – 12,15 zł od osoby nie segregującej<br />

śmieci i 11,50 zł od osoby w przypadku<br />

oddawania śmieci posegregowanych.<br />

Według ich wyliczeń powinno to wystarczyć<br />

do utrzymania systemu gospodarki odpadami,<br />

a mieszkańcy Gdańska przy takim systemie<br />

naliczania opłat mieli płacić mniej o 20-25%.<br />

W poniedziałek 8 kwietnia radni Grzegorz<br />

Strzelczyk i Jacek Teodorczyk przedstawili swoją<br />

propozycję na konferencji w biurze poselskim<br />

Andrzeja Jaworskiego. Naciski opozycji dały<br />

błyskawiczny skutek. Już następnego dnia po<br />

konferencji zaproponowano obniżkę stawek.<br />

Teraz wywóz śmieci zmieszanych ma kosztować<br />

72 grosze za metr kwadratowy, a posegregowanych<br />

56 groszy. Na najbliższej sesji Rady<br />

Miasta nowe stawki mają zaakceptować radni,<br />

a stara wersja uchwały trafi na śmieci.<br />

Jak zwykle okazało się, że pomysły opozycji<br />

są do niczego, a wprowadzenie nowych, korzystniejszych<br />

rozwiązań to wyłączna zasługa<br />

PO. Na pytanie, czy gdyby nie było nacisków<br />

opozycji nowe stawki zostałyby wprowadzone<br />

– każdy musi sobie sam odpowiedzieć…<br />

pac<br />

SLD<br />

bez Kalisza<br />

Ryszard Kalisz nie jest już członkiem SLD.<br />

Jego niesubordynacja i flirt z Ruchem Palikota<br />

zostały w końcu docenione. Chciał być w jednej<br />

osobie niesfornym Dyziem i celebrytą uważając<br />

że tak pokaźna osoba pomieści obie te role.<br />

Kiedy robił zakupy uważał to że sam chodzi do<br />

sklepu za tak ważną wiadomość, iż na wszelki<br />

wypadek brał ze sobą ekipę telewizyjną…<br />

Dziś pozostał za burtą. Może jeszcze zaczepić<br />

się u swych palikotowych przyjaciół,<br />

ale nie jest to kuszące – nie warto przecież<br />

wsiadać na tonący statek.<br />

A SLD Prowadzi konsekwentną politykę<br />

odbudowywania elektoratu. Leszek Miller<br />

odwiedził Lecha Wałęsę. Po ostatnich wyborach<br />

partia wyraźnie okrzepła. I na pewno<br />

poradzi sobie bez Jego Szerokości Ryszarda<br />

Swawolnego.<br />

Telewizja trochę bardziej publiczna<br />

Telewizja z nazwy publiczna w praktyce okazuje się zazwyczaj<br />

telewizją rządową. Materiały krytykujące władze nie mają w niej<br />

pierszeństwa. Dlatego dużym wstrząsem było wyemitowanie dwóch<br />

filmów o katastrofie smoleńskiej. O ile kanadyjski film potwierdza<br />

w zasadzie ustalenia komisji Millera, „Anatomia upadku” Anity Gardias<br />

pokazuje niedociągnięcia w pracy komisji i stawia niewygodne pytania.<br />

Dla dużej części społeczeństwa wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej<br />

jest sprawą ważną, a jej oficjalne badanie jest bolesną porażką rządu,<br />

który nie umiał zadbać nawet o to, by oddano mu – będący przecież<br />

4<br />

jego własnością wrak, który sprawdzanie, czy na pokładzie samolotu<br />

nie doszło do wybuchu rozpoczął dopiero… po artykule prasowym,<br />

który nie reagował na to, że fragmenty szczątków tupolewa można<br />

było w Smoleńsku kupić jako makabryczne „suweniry”…<br />

Film jest zbiorem wszelkich informacji, czasem ważnych, czasem<br />

do niczego nie przydatnych (na przykład informacja, że 3 lata temu<br />

przy smoleńskim lotnisku był warsztat samochodowy, a dziś już go<br />

nie ma). Jednak sam fakt jego emisji pokazuje, że w telewizji ktoś<br />

pomyślał o obowiązkach medium publicznego.


Wielka polityka w niewielkim teatrze<br />

Krzysztof Andruszkiewicz, były szef gdańskiej<br />

lewicy (chyba najlepszy) i były zastępca<br />

dyrektora Teatru Miniatura (który w okresie<br />

„bezkrólewia” pełnił w teatrze obowiązki<br />

dyrektora naczelnego) został w 2011 roku,<br />

natychmiast po objęciu stanowiska przez<br />

nowego dyrektora Romualda Pokojskiego<br />

zwolniony z pracy. Powodem była zapewne<br />

aktywność polityczna Andruszkiewicza, a być<br />

może i fakt, że w wyborach samorządowych<br />

2010 roku urwał sporo głosów prezydentowi<br />

Adamowiczowi. Dyrektor Pokojski zdobył<br />

sobie – nie tylko tą decyzją tytuł „marionetki<br />

w teatrze lalek”.<br />

Oficjalnie jednak wypowiedzenie motywowano<br />

koniecznością oszczędności i restrukturyzacją<br />

teatru. Było to uzasadnienie<br />

mocno naciągane. Sukcesy teatru – zarówno<br />

artystyczne i finansowe mierzone liczbą widzów,<br />

jak i organizacyjne, których świadectwem<br />

jest zmodernizowany przez dyrektora<br />

Andruszkiewicza budynek teatru – pokazują,<br />

że Andruszkiewicz był dla teatru postacią<br />

cenną. Oszczędność, jaką dało jego zwolnienie<br />

to też kwestia dyskusyjna. Dziś obowiązki<br />

Andruszkiewicza powierzono 3 innym, nowo<br />

zatrudnionym osobom.<br />

Trudno się zatem dziwić, że zwolniony<br />

uznał argumentację dyrektora za nieprawdziwą<br />

i zaskarżył wypowiedzenie do Sądu Pracy. Sąd<br />

też nie uznał racji nowych władz teatru za<br />

przekonujące. W I instancji Andruszkiewicz<br />

został przywrócony na stanowisko. Teatr jednak<br />

nie chce pogodzić się z wyrokiem i wniósł<br />

apelację. Nie wróżymy jej sukcesu.<br />

Panu Krzysztofowi gratulujemy i życzymy<br />

podobnych sukcesów w kolejnych instancjach.<br />

aktualności<br />

Krzysztof Andruszkiewicz<br />

Barki zamiast TIRów<br />

Kiedy stoimy w korkach, albo jedziemy<br />

za kolumną TiRów, bez żadnych szans na<br />

jej wyprzedzenie zazwyczaj narzekamy na<br />

drogowców. Nie pomyślimy o tym, że nasza<br />

infrastruktura drogowa mogłaby być zupełnie<br />

wystarczająca, gdybyśmy lepiej wykorzystywali<br />

nasze drogi wodne. Przez nasz region<br />

przechodzi Wisła – droga z południa na<br />

północ i droga wodna Berlin-Królewiec z zachodu<br />

na wschód. Mamy jeszcze turystyczne<br />

odnogi tych dróg – Nogat, Kanał Elbląski i<br />

Pętlę Żuławską. Wspominanie o tym, że<br />

transport wodny jest tańszy i przyjaźniejszy<br />

środowisku naturalnemu od transportu<br />

drogowego to wyważanie otwartych drzwi.<br />

Nasza gazeta wychodzi przecież w Gdańsku,<br />

mieście którego bogactwo pochodzi z handlu<br />

Pierścieniem Hallera uhonorowani zostali:<br />

dyrektor marszałkowskiego Biura Rozwoju Dróg<br />

Wodnych Zbigniew Ptak, metropolita gdański abp<br />

Sławoj Leszek Głódź oraz adm. Tomasz Mathea<br />

towarami przywożonymi tu rozmaitymi<br />

(morską i śródlądowymi) drogami wodnymi;<br />

wiele bogatszych od Polski krajów utrzymuje<br />

wspaniałe drogi wodne przydatne i dla<br />

transportu komercyjnego, i dla turystyki.<br />

Ostatnio w zbożne dzieło propagowania<br />

transportu wodnego zaangażował się „Dziennik<br />

Bałtycki”. I chwała mu za to. Martwi tylko<br />

jedno: pisząc oczywiste prawdy zapomina się<br />

o tym, który całym swoim zaangażowaniem<br />

zadbał o to, by te prawdy były dla nas oczywiste.<br />

Wszystkie wysiłki, jakie nasz region<br />

podejmuje, by wskrzesić swoje drogi wodne<br />

i by istnienie realnej alternatywy transportowej<br />

przebiło się do naszej świadomości, to<br />

zasługa dyrektora marszałkowskiego Biura<br />

Rozwoju Dróg Wodnych Zbigniewa Ptaka. Już<br />

dwa lata temu podczas uroczystych obchodów<br />

91. rocznicy zaślubin Polski z morzem<br />

10 lutego 2012 r. Liga Morska i Rzeczna w<br />

uznaniu wielkich zasług dyrektora Ptaka dla<br />

odtwarzania dróg wodnych uhonorowała go<br />

„Pierścieniem Hallera”. Propagując słuszną<br />

ideę rozwoju transportu wodnego warto chyba<br />

czasami wspomnieć o tym, kto dla tego<br />

transportu ma największe zasługi.<br />

Żegnaj Mietku<br />

31 marca po krótkiej chorobie zmarł Mietek<br />

Flisikowski. Mądry, pogodny, życzliwy człowiek,<br />

znakomity samorządowiec – dwukrotnie<br />

piastował urząd wójta gminy Somonino,<br />

a wcześniej był jej naczelnikiem. Udało mu<br />

się ściągnąć do gminy ogromne inwestycje.<br />

W ostatnich wyborach samorządowych musiał<br />

uznać wyższość rywala. Po przegranej<br />

wycofał się z życia publicznego poświęcając<br />

resztę sił na walkę z chorobą.<br />

Żegnaj Mietku! Choć już Cię z nami nie<br />

ma, efekty Twojej pracy jeszcze długo będą<br />

nam służyć.<br />

5


aktualności<br />

W intencji prawdy<br />

Już w poprzednim numerze chcieliśmy o tym napisać. Na pierwszy<br />

rzut oka widać, że medialny atak na arcybiskupa metropolitę gdańskiego<br />

jest w wyjątkowo prostacki sposób montowany. Cytowane w<br />

tekście opinie anonimowych księży nie dadzą się zweryfikować i<br />

równie prawdopodobne jest, że dziennikarz je usłyszał nie od duchownych,<br />

a od swojego naczelnego. Nic więc dziwnego, że żadne media<br />

(poza tradycyjnie lewacką „Gazetą Wyborczą”) nie podjęły tematu.<br />

Z inicjatywy posła Andrzeja Jaworskiego w katedrze zorganizowano<br />

mszę św. w intencji arcybiskupa. Sławoj Leszek Głódź się nie<br />

bronił. Stwierdził tylko, że wszyscy jesteśmy grzeszni i jeśli kogoś<br />

skrzywdził to przeprasza.<br />

W podobny sposób, przytaczając anonimowe opinie rzekomych<br />

współpracowników można bezkarnie obrzucić błotem każdego. Oburzenie<br />

byłoby zatem naturalną reakcją. Metropolita jednak publicznie<br />

przeprosił. I to pokazuje jego klasę.<br />

Posłanka Hanna Fołtyn-Kubicka oraz Anna Fotyga, poseł Maciej Łopiński<br />

Radni miasta Gdańska:<br />

Grzegorz Strzelczyk oraz<br />

Kazimierz Koralewski<br />

Poseł Andrzej Jaworski i Kazimierz Smoliński<br />

Radni miasta Gdańska Wiesław<br />

Kamiński oraz Krzysztof Wiecki<br />

6


Ciężka praca popłaca<br />

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru<br />

25 marca w gdańskim Teatrze Wybrzeże<br />

zostały wręczone Nagrody Teatralne Miasta<br />

Gdańska oraz Nagrody Teatralne Marszałka<br />

Województwa Pomorskiego za wybitne<br />

osiągnięcia sceniczne w 2012 roku. Nagrody<br />

Teatralne Miasta Gdańska otrzymali: Kuba<br />

Kowalski, Marek Tynda oraz Mariusz Waras.<br />

Spektaklem Roku uznano „Amatorki”<br />

Elfriede Jelinek w Teatrze Wybrzeże w reżyserii<br />

Eweliny Marciniak. Nagrody Teatralne<br />

Marszałka Województwa Pomorskiego<br />

otrzymali: Ewelina Marciniak, Dorota Lulka<br />

oraz Marek Tynda. Nie była zaskoczeniem<br />

nagroda honorowa Przedstawienie Roku, a<br />

otrzymał ją spektakl „Idąc rakiem” Güntera<br />

Grassa wystawiany przez Teatr Miejski im.<br />

Witolda Gombrowicza w Gdyni w reżyserii<br />

Krzysztofa Babickiego.<br />

pac<br />

aktualności<br />

foto Roman Jocher<br />

Najlepsza pływalnia w województwie<br />

Nie tylko jest najmłodszym Aqua Centrum w województwie,<br />

ale także prawdopodobnie najlepszym. Nie<br />

dziwi zatem zatłoczony parking przed kościerskim Aqua<br />

Centrum, pełen samochodów z różnych części województwa.<br />

Aqua Centrum to nie tylko pełnowymiarowy 25-metrowy<br />

basen sportowy, ale także szereg mniejszych basenów,<br />

baseników, jacuzzi, zjeżdżalni, a także odnowa biologiczna,<br />

strefa saun, strefa opalania, gabinet kosmetyczny, strefa<br />

fitness, a także fizjoterapia.<br />

Co więcej sprzyja nie tylko rodzinnemu czynnemu<br />

wypoczynkowi, zawodowemu pływaniu, ale także dzieciom,<br />

i to właśnie do nich kościerskie Aqua Centrum ma<br />

skierowaną bardzo szeroką ofertę. To tu dzieci z gmin<br />

takich jak Kościerzyna, Lipusz, Stężyca, Nowa Karczma<br />

przywożone są regularnie, aby pływać. Jak powiedział<br />

nam wójt gminy Nowa Karczma, Andrzej Pollak: „Z mojej<br />

gminy od wielu lat dzieci z wszystkich czterech szkół<br />

uczęszczają do Aqua Centrum regularnie. Po pierwsze<br />

dlatego, że mam pewność, że pracują tu tylko i wyłącznie<br />

profesjonaliści, którzy dbają o wszechstronny rozwój<br />

fizyczny dziecka poprzez pływanie. Po drugie<br />

kościerska pływalnia posiada szereg usług<br />

towarzyszących, jak np. masaż czy odnowa<br />

biologiczna oraz doskonały sprzęt, który dzieci<br />

mogą wypożyczyć. Uczniowie ze szkół z gminy<br />

Nowa Karczma pływają dwie godziny w tygodniu<br />

z czego jedna to nauka pływania pod<br />

okiem trenera, a druga pływanie rekreacyjne.<br />

Jestem zadowolony z poziomu usług, jakie<br />

zapewnia nam kościerskie centrum”.<br />

Aż 7210 uczniów z powiatu kościerskiego<br />

korzysta z usług Aqua Centrum. Basen jest<br />

godny polecenia zatem zapraszamy także inne<br />

gminy do wykorzystania „perełki”, jaką mają<br />

w swoim powiecie. Ponadto przypominamy, że<br />

pływanie jak żaden inny sport rozwija narząd<br />

ruchu młodego człowieka. Dba o każdy, nawet<br />

najgłębszy mięsień ciała, a przede wszystkim<br />

mięśnie posturalne. Ponadto pływanie jest najmniej<br />

kontuzjogennym sportem. Zapraszamy<br />

do Kościerzyny!<br />

7


aktualności nowego ekranu<br />

W Gdańsku powstanie terminal naftowy<br />

Minister Skarbu Państwa Mikołaj Budzanowski, działając jako<br />

Walne Zgromadzenie spółki PERN „Przyjaźń” S.A., wyraził 28 marca<br />

zgodę na realizację kluczowej dla firmy inwestycji w postaci budowy<br />

terminalu naftowego w Gdańsku. Wcześniej w postępowaniu<br />

przetargowym, PERN wybrał generalnego wykonawcę inwestycji<br />

Terminal Naftowy w Gdańsku Etap I. Zostało nim konsorcjum, którego<br />

liderem jest IDS - Bud S.A. z siedzibą w Warszawie. Zaproponowało<br />

ono wykonanie pierwszego etapu inwestycji pod klucz za 415 mln zł.<br />

Inwestycja w nowoczesny terminal naftowy na gdańskim Wybrzeżu<br />

pozwoli na uzyskanie znaczącej pozycji w zakresie przeładunku<br />

ropy i paliw w basenie Morza Bałtyckiego. To ważne, nie tylko ze<br />

względu na konkurencyjność polskiej gospodarki, ale także z powodu<br />

stworzenia elastycznego rozwiązania na wypadek deficytu paliw na<br />

rynku krajowym – powiedział minister skarbu Mikołaj Budzanowski.<br />

Inwestycja obejmuje budowę bazy przeznaczonej do magazynowania<br />

i przeładunku ropy naftowej, produktów naftowych i chemikaliów,<br />

o łącznej pojemności 700 tys. metrów sześciennych, z czego 400<br />

tys. dla ropy naftowej, a 300 tys. dla pozostałych produktów.<br />

Projekt, będzie przebiegał dwuetapowo. W pierwszym etapie zostanie<br />

zrealizowana część dedykowana ropie naftowej, w drugim<br />

(którego kształt będzie zależał od potrzeb rynku) część paliwowa<br />

i chemiczna. Terminal będzie połączony z Naftoportem i krajową<br />

siecią przesyłu ropy, a tym samym znacząco zwiększy możliwości<br />

wykorzystania istniejącej już infrastruktury i wzmocni bezpieczeństwo<br />

energetyczne kraju. Zakończenie pierwszego etapu inwestycji<br />

ma nastąpić w 2015 r.<br />

Inteligencja czy bydło<br />

Polska inteligencja, która w okresie rozbiorów była kagankiem,<br />

wiedzy, postaw i czci Ojczyzny, po 45 latach PRL i ponad<br />

20 III RP, traktuje wartości patriotyczne, jak atawizm. Polakom,<br />

którzy czują się bardziej europejczykami, tradycja przeszkadza.<br />

W tradycji polskiej, do kobiet zawsze odnoszono się z atencją.<br />

Z literatury oprócz wielu określeń najbardziej utkwiły mi piękne<br />

określenia: synogorlica i białogłowa. Mamy XXI wiek jesteśmy<br />

w Polsce i niektóre z tych tak hołubionych istot stały się harpiami.<br />

Jeżeli takie dziwadło jak Grodzka nazywa się kobietą, to świat<br />

się kończy.<br />

Oprócz dziwadła są w Polsce kobiety, które chcą iść w awangardzie<br />

postępu. Nie będę wymieniał wszystkich bo jest ich wiele,<br />

ale skupię się na dwóch: na „artystce” Ewie Wójciak dyrektorce<br />

dotowanego przez samorząd „Teatru Dnia Ósmego”, który jak<br />

dotychczas wsławił się odmową przyjęcia odznaczeń, z rąk śp. Prezydenta<br />

Lecha Kaczyńskiego. Ich dyrektorka postanowiła iść dalej,<br />

głowę kościoła katolickiego i państwa Watykan nazwała ch………<br />

To, że po lumpen inteligentce byłej TW nie można było się spodziewać<br />

niczego dobrego to jedno, ale ta lista poparcia dla słów pani<br />

Wójciak obrażająca papieża, wśród, której znalazła się pani profesor<br />

z KUL świadczy o degrengoladzie i zgniliźnie części inteligencji.<br />

Druga pani Elżbieta Janicka, uderza w to, co wielu Polaków<br />

uważa za świętość, czyli tradycję i pamięć pokolenia Kolumbów<br />

rocznik 20, którzy w czasie II wojny światowej, oddali Ojczyźnie<br />

to co mają najcenniejsze, czyli życie. Ta pani najprawdopodobniej<br />

zwolenniczka biedroniopodobnych i szczukopodobnych, doszukała się<br />

w wojennej przyjaźni dwóch młodych ludzi, cech homoseksualnych.<br />

Tak ona odczytuje książkę Aleksandra Kamińskiego „Kamienie<br />

na szaniec”, książkę o drużynie harcerskiej Szarych Szeregów,<br />

w której, braterstwo, przyjaźń, ideały, są wartością nadrzędną,<br />

każe interpretować jako homoseksualne zauroczenie bohaterów.<br />

Wypociny pani doktor Janickiej należałoby potraktować z pogardą<br />

i pominąć milczeniem, ale media mętnego nurtu, skwapliwie<br />

je podchwyciły i mącą w głowie Polakom. Można skonstatować<br />

powiedzenie pewnego „profesora” o bydle, że w dużym stopniu,<br />

ci, którzy mają dawać swoją postawą przykład narodowi, stają się<br />

bydłem, a tzw. ciemnogród uczy postaw i kultury.<br />

luk<br />

Kobiety umierają coraz wcześniej<br />

Co na to feministki, które mają w tym osiągnięciu swój niewątpliwy<br />

wkład Chciały się zrównać z mężczyznami, to się zaraz<br />

zrównają. Jeszcze niedawno żyły 10 lat dłużej. Ale tabletki poronne,<br />

aborcje, praca - wszystko robi swoje.<br />

W swoim wystąpieniu na konferencji Women In The World,<br />

Hilary Clinton, była Sekretarz Stanu USA mówiła o szokujących<br />

faktach: „Kobiety w USA żyją krócej niż kobiety w większości<br />

uprzemysłowionych krajów. Co gorsza, śmiertelność kobiet wzrasta<br />

w większości regionów kraju. Pomyśl o tym przez chwilę. Jesteśmy<br />

państwem najbogatszym i najpotężniejszym na świecie" mówiła<br />

Clinton, „Ale wiele amerykańskich kobiet żyje dzisiaj krócej niż ich<br />

matki, zwłaszcza tych z niższym wykształceniem . To odwrócenie<br />

historyczne, które konkurować może ze spadkiem oczekiwanej<br />

średniej długości życia dla rosyjskich mężczyzn po rozpadzie<br />

Związku Radzieckiego”.<br />

Jeśli spojrzeć w statystyki stwierdzenie Clinton znajduje tam<br />

pełne potwierdzenie. Wyniki badań opublikowane w ubiegłym<br />

miesiącu przez „Journal of Health Affairs” wykazują że między<br />

latami 1992 i 1996 i później 2002 i 2006, liczba przedwczesnych<br />

zgonów wśród kobiet znacznie wzrosła w wielu częściach kraju.<br />

Ostatnie wybory prezydenckie demokraci wygrali dzięki temu<br />

że straszono kobiety iż Republikański Prezydent odbierze kobietom<br />

darmowe pigułki antykoncepcyjne. Te tabletki, tabletki wczesnoporonne,<br />

które właśnie udostępniono dla wszystkich kobiet w wieku<br />

rozrodczym - nawet kilkunastoletnich dziewczynek, zapewne mają<br />

w tym żniwie śmierci swój udział. Jest też wiele innych czynników:<br />

palenie papierosów, narkotyki, rozwody, rozbite rodziny, nadwaga,<br />

żywność modyfikowana genetycznie, jedzenie z fast foodów, itp,<br />

itd. Dlaczego wzrasta śmiertelność kobiet i skraca się długość ich<br />

życia. Odpowiedź jest ciągle prosta. Dziękować można feminazistkom<br />

walczącym o równouprawnienie dzięki czemu kobiety poszły<br />

do pracy, wojska. Kobiety stały się jak mężczyźni nie tylko w domu<br />

i w pracy. Jak „chłopy” przestały rodzić dzieci. Dla wygody, dla<br />

kariery (nie koniecznie lesbijskiej). Długo można by wyliczać jakie<br />

pozytywne skutki dla organizmu kobiety ma ciąża. Nie należy przy<br />

tym przeceniać skutków „ubocznych” które wynikają nie faktu że<br />

kobieta była w ciąży, ale dlatego że państwo nie zapewnia kobietom<br />

należnej opieki lekarskiej i odpowiedniego poziomu życia. Bo to<br />

nie ciąża ale nagminne stosowanie tabletek antykoncepcyjnych<br />

i wszelkiego rodzaju aborcje, czyli działania jakie nasiliły się po<br />

roku 1990 r przyczyniają się do wyższej śmiertelności kobiet z powodu<br />

chorób rakowych: raka piersi i raka macicy.<br />

8<br />

Wszystkie teksty zaczerpnięte z portalu www.nowyekran.pl


wieści z terenu<br />

Przewodniczący Niezależnej Gminy Żydowskiej Wyznania Mojżeszowego RP, przewodniczący<br />

Mniejszości Narodowych i Etnicznych na Pomorzu Jakub Szadaj wraz z synem<br />

Przemawia wicewojewoda Michał Owczarczak<br />

Wypełnił swoją misję<br />

Kilka dni temu miało miejsce oficjalne pożegnanie konsula<br />

Federacji Rosyjskiej w Gdańsku Sergieja Puczkowa, który zakończył<br />

swoją misję dyplomatyczną w Polsce. Uroczystość odbyła się<br />

w Dworze Artusa, a przybyli na nią licznie konsulowie innych<br />

państw oraz najwyższe władze Gdańska.<br />

Wicemarszałek województwa pomorskiego Wiesław Byczkowski<br />

Życzenia i podziękowania składa dyrektor Muzeum<br />

Historycznego Miasta Gdańska Adam Koperkiewicz<br />

9


wieści z terenu<br />

Gmina Somonino<br />

Komputery rozdane!<br />

Wójt gminy Somonino Marian Kryszewski wręcza komputery mieszkańcom gminy<br />

płatnie korzystać z dostępu do Internetu.<br />

Na uczestników projektu<br />

czeka jeszcze szkolenie z obsługi<br />

komputera i Internetu.<br />

W ramach projektu zakupiono<br />

również 70 zestawów komputerowych<br />

dla jednostek gminy, które<br />

trafiły do Szkół Podstawowych w<br />

Borczu, Egiertowie i Połęczynie,<br />

do Zespołów Szkół w Goręczynie i<br />

Somoninie oraz do świetlicy w Piotrowie<br />

i do Biblioteki Publicznej w Goręczynie.<br />

Całkowita wartość projektu wynosi<br />

867 164,70 zł, z czego dofinansowanie wynosi<br />

737 089,99 zł (85%) z Europejskiego Funduszu<br />

Rozwoju Regionalnego w ramach Programu<br />

Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i<br />

130 074,71 zł (15%) z Budżetu Państwa.<br />

W skali kraju do realizacji wybrano tylko<br />

38 projektów. Projekt Gminy Somonino został<br />

wysoko oceniony i zajął drugie miejsce na<br />

liście rankingowej.<br />

Realizacja projektu potrwa do grudnia<br />

2015 r. Mieszkańcy, którzy otrzymali zestawy<br />

komputerowe przejdą także specjalne szkolenie<br />

z podstaw obsługi komputera oraz zasad<br />

bezpiecznego korzystania z sieci Internet.<br />

Trzydzieści komputerów trafiło do rodzin,<br />

które zakwalifikowały się do projektu pn. „Internet<br />

bez barier szansą rozwoju mieszkańców<br />

Gminy Somonino”. Punktowane były rodziny<br />

pochodzące z mniejszych miejscowości, o<br />

niskich dochodach, w których dzieci mają<br />

wysokie wyniki w nauce. Dzięki takim kryterium<br />

efektywnie będziemy przeciwdziałać<br />

wykluczeniu cyfrowemu na terenie Gminy<br />

Somonino. Dodatkowo, każde gospodarstwo<br />

domowe, które otrzymało sprzęt będzie bez-<br />

Skarszewy<br />

Pierwszy historyk Skarszew uhonorowany<br />

Na sesji Rady Miejskiej, w dniu 27 marca<br />

tytuł „Zasłużonego Obywatela Gminy Skarszewy”<br />

nadano Wiesławowi Brzoskowskiemu.<br />

Jest on absolwentem Wydziału Humanistycznego<br />

Uniwersytetu Gdańskiego. W 1977 roku,<br />

z tytułem magistra historii rozpoczął pracę<br />

nauczycielską. W 1980 roku był współzałożycielem,<br />

a później przewodniczącym NSZZ<br />

„Solidarność” Sekcji Oświaty w gminie Skarszewy.<br />

Na stanowisku nauczyciela za pracę<br />

dydaktyczno-wychowawczą kilkakrotnie otrzymywał<br />

nagrody i wyróżnienia m.in.: I miejsce<br />

(kilkakrotnie) w Wojewódzkim Konkursie Izb<br />

Pamięci Narodowych, w 1983r.-I miejsce w konkursie<br />

kuratoryjnym na najlepiej zorganizowaną<br />

pracownię historyczną w województwie<br />

gdańskim. W 1991 roku wygrał konkurs na<br />

stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej<br />

nr 2 w Skarszewach. Podnosząc kwalifikacje<br />

i doskonaląc warsztat pracy, tę funkcję, przy<br />

zmianach nazw szkoły, pełni do dnia dzisiejszego.<br />

Pełniąc obowiązki dyrektora zadbał<br />

o poprawę warunków bazowych placówki:<br />

rozbudowano szkołę o nowy segment z salami<br />

dydaktycznymi, przeprowadzono kapitalny<br />

remont sali gimnastycznej i prawie wszystkich<br />

10<br />

pracowni przedmiotowych, łazienek, kuchni<br />

oraz korytarzy, przeprowadzono program<br />

termomodernizacji obiektu. W okresie pełnienia<br />

obowiązków dyrektora szkoły ponad 10<br />

razy otrzymał Nagrodę Burmistrza Skarszew,<br />

a w 1996 roku został odznaczony Srebrnym<br />

Krzyżem Zasługi. Od 1994 do 1998 roku był<br />

radnym Rady Miejskiej w Skarszewach, a od<br />

czterech kadencji jest radnym powiatowym<br />

i od 2002 roku pełni funkcję przewodniczącego<br />

Rady Powiatu Starogardzkiego.<br />

W dniu 7 lutego 2013r. został laureatem<br />

prestiżowej nagrody „Kociewskie Pióro 2012”<br />

w dziedzinie publicystyki. W wolnych chwilach<br />

próbował również swoich umiejętności jako<br />

rzeźbiarz. Jedną z Jego prac (herb z głową św.<br />

Jana) możemy oglądać w Urzędzie Miejskim<br />

w Skarszewach.


wieści z terenu<br />

Gmina Kaliska<br />

Słoneczniki 2012 przyznane<br />

16 marca. w Gminnym Ośrodku Kultury w Kaliskach odbyła<br />

się uroczystość wręczenia Nagród Wójta Gminy – Słoneczniki<br />

2012. Ideą przyznawania tych wyjątkowych nagród jest uhonorowanie<br />

osób, organizacji i instytucji, które w szczególny<br />

sposób przyczyniają się do rozwoju i promocji gminy Kaliska.<br />

W bieżącym roku Słoneczniki wręczono już po raz dziewiąty. Spośród<br />

zgłoszonych kandydatur, laureatów nagród wytypowała powołana<br />

przez wójta gminy komisja – tzw. Słonecznikowa Kapituła. Słoneczniki<br />

przyznawane są w pięciu dziedzinach oraz dodatkowo, istnieje możliwość<br />

wręczenia Słonecznika Honorowego, za całokształt działalności<br />

i zasług dla gminy Kaliska.<br />

Nagrodę „Słonecznik 2012” otrzymali: w dziedzinie Pracy Społecznej<br />

– Gminne Koło Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów<br />

w Kaliskach, w dziedzinie Przedsiębiorczości – Nadleśnictwo Kaliska,<br />

w dziedzinie Kultury – p. Zdzisława Gulgowska (mistrz hafciarstwa),<br />

w dziedzinie Sportu - Zespół taneczny KAL DANCE działający przy<br />

Zespole Szkół Publicznych w Kaliskach pod opieką p. Joanny Lindy,<br />

w dziedzinie Edukacji – p. Grażyna Cieplińska (nauczycielka w Samorządowym<br />

Przedszkolu Publicznym w Kaliskach, prowadząca akcję<br />

pn. „Cała Polska czyta dzieciom”).<br />

Nagrodę „Honorowy Słonecznik 2012” otrzymał Honorowy Obywatel<br />

Gminy Kaliska p. Franciszek Wysokiński, lekarz z 60-letnim stażem,<br />

pracujący przez ponad 40 lat dla dobra mieszkańców gminy Kaliska.<br />

Gmina Karsin<br />

Gmina na miarę XXI wieku<br />

Wójt gminy Karsin Roman Brunke<br />

Pod koniec 2012 r. gmina Karsin otrzymała<br />

dofinansowanie z Programu Operacyjnego<br />

Innowacyjna Gospodarka na realizację<br />

projektu „Zapewnienie dostępu do Internetu<br />

osobom zagrożonym wykluczeniem cyfrowym<br />

z terenu Gminy Karsin”. Opiewa on na kwotę<br />

1,07 mln. zł i w 100% finansowany jest ze<br />

środków unijnych. Ideą projektu jest zwiększenie<br />

aktywności społecznej oraz rozwój<br />

społeczeństwa informacyjnego i gospodarki<br />

opartej na wykorzystaniu nowoczesnych<br />

technologii informacyjnych.<br />

Realizacja projektu rozpoczęła się z początkiem<br />

bieżącego roku i potrwa 8 lat. W ramach<br />

projektu zakupionych zostanie 60 zestawów<br />

komputerowych dla szkół: 25 trafi do Zespołu<br />

Szkół nr 1 w Karsinie, 21 do Zespołu Szkół<br />

nr 2 w Wielu oraz 14 do Szkoły Podstawowej<br />

w Osowie. Kolejne 60 komputerów trafi<br />

do gospodarstw domowych z terenu gminy<br />

zagrożonych tzw. wykluczeniem cyfrowym,<br />

ze szczególnym uwzględnieniem rodzin w<br />

trudnej sytuacji materialnej, dzieci i młodzieży<br />

kwalifikującej się do otrzymania stypendium<br />

socjalnego, osób niepełnosprawnych bądź też<br />

posiadających fizyczną barierę w dostępie do<br />

Internetu. Uczestnicy projektu poza sprzętem<br />

komputerowym będą mieli zapewniony darmowy<br />

dostęp do sieci internetowej. Ponadto<br />

z każdego gospodarstwa domowego 2 osoby<br />

zobligowane będą do uczestnictwa w szkoleniach<br />

z zakresu obsługi komputera oraz<br />

posługiwania się nowoczesnymi technologiami<br />

informacyjnymi.<br />

W marcu br. odbył się nabór wniosków<br />

o uczestnictwo w projekcie. Wpłynęło 78<br />

wniosków, z których do realizacji wybrano<br />

60, a pozostałe umieszczone zostały na liście<br />

rezerwowej. Już w kwietniu ogłoszone zostaną<br />

przetargi na dostawę sprzętu komputerowego,<br />

przeprowadzenie szkoleń oraz prowadzenie<br />

wsparcia serwisowego dla uczestników<br />

projektu.<br />

Aby wszyscy uczestnicy projektu mieli<br />

zapewniony dostęp do internetu niezbędne<br />

jest powstanie odpowiedniej infrastruktury.<br />

Po wykonaniu niezbędnych pomiarów przez<br />

specjalistyczną firmę podjęto decyzję o budowie<br />

czterech masztów o wysokościach od<br />

14-32 m. w miejscowościach Karsin, Kliczkowy,<br />

Górki oraz Borsk, które umiejscowione będą<br />

na budynkach gminnych. Zgodnie z planem<br />

powinny one stanąć najpóźniej do lipca br., a<br />

koszt ich wybudowania wyniesie ok. 50 tys.<br />

zł i pokryty zostanie w całości ze środków<br />

gminnych.<br />

Dzięki działaniom samorządu istnieje<br />

szansa, że gmina Karsin jako pierwsza wiejska<br />

gmina w powiecie kościerskim kompleksowo<br />

rozwiąże problem z dostępem do sieci<br />

internetowej.<br />

11


śmietanka towarzyska<br />

Od lewej: ks. Mieczysław Gajewski, dyrektor Departamentu Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa<br />

Pomorskiego Kazimierz Sumisławski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz Plocke, prezes Stowarzyszenia<br />

Sołtysów Województwa Pomorskiego Jan Zaborowski oraz starosta powiatu kościerskiego Piotr Lizakowski<br />

Wójt gminy Kościerzyna<br />

Grzegorz Piechowski<br />

Gmina Kościerzyna<br />

Ponownie na czele sołtysów<br />

W minioną sobotę w Łubianie (gmina Kościerzyna) odbył się zjazd<br />

delegatów Stowarzyszenia Sołtysów Województwa Pomorskiego.<br />

Spotkanie miało na celu wybór nowego zarządu i komisji rewizyjnej.<br />

Ponownie na czele prezesa sołtysów naszego województwa stanął Jan<br />

Zaborowski. Co więcej stanowisko to przyznano jednomyślnie. Zresztą<br />

nic dziwnego - funkcję tę nienagannie piastuje już okrągłe dziesięć lat.<br />

Zmieniła się także siedziba zarządu SSWP z Gdańska na Grzybowo<br />

– rodzinną miejscowość starego-nowego prezesa. W głosowaniu wybrano<br />

także członków zarządu, a zostali nimi: Ryszard Mański, Leszek<br />

Wrzesień, Barbara Zabrocka, Józef Melzer, Eugeniusz Wirkus, Irena<br />

Treder. Podczas spotkania przyjęto także kilka uchwał, a najważniejsza<br />

to sprawa dodatków do emerytur i rent sołtysów oraz obrót nieruchomościami<br />

rolnymi. W intencji sołtysów odprawiona został także msza<br />

św. przez kapelana sołtysów pomorskich ks. Mieczysława Gajewskiego.<br />

Następnie odbyło się spotkanie z władzami gminy Kościerzyna –<br />

wójtem Grzegorzem Piechowskim, wicewójtem Grzegorzem Światałą,<br />

starostą powiatu kościerskiego Piotrem Lizakowskim. Gościnnie<br />

z wykładem wystąpił wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz<br />

Plocke, a także dzięki nowym technologiom wyświetlono wystąpienie<br />

nie mogącego być na spotkaniu honorowego sołtysa, europosła Jana<br />

Kozłowskiego.<br />

Przewodniczący rady Gminy Kościerzyna Zygmunt<br />

Szulist oraz prezes firmy Łubiana Krystyna Wawrzyniak<br />

Od lewej: dyrektor Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji<br />

Rolnictwa w Gdyni Andrzej Styn, wójt gminy Nowa Karczma<br />

Andrzej Pollak oraz wójt gminy Stara Kiszewa Marian Pick<br />

Wójt gminy Przywidz Marek Zimakowski<br />

12


śmietanka towarzyska<br />

Kolbudzkie<br />

„Pomorskie Perły” Sławomira Czaleja<br />

ferie na stoku<br />

Niewątpliwym hitem tegorocznych<br />

ferii jest organizowana przez<br />

kolbudzki Urząd Gminy akcja „Ferie<br />

na stoku”.<br />

W trakcie zajęć prowadzonych na<br />

stoku narciarskim w Trzepowie prowadzona<br />

jest nauka oraz doskonalenie<br />

jazdy na nartach oraz snowboardzie.<br />

Zajęcia, w których bierze Dyrektor udział marketingowy 150 oraz tenor zespołu Marek<br />

młodych mieszkańców Więcławek, Gminy Kolbudy, dyrektor Maria Okonek oraz ks. Sławomir Czalej<br />

prowadzone są przez wykwalifikowaną<br />

kadrę.<br />

7 kwietnia<br />

W ramach<br />

w Sali<br />

akcji<br />

Herbowej<br />

organizatorzy<br />

Nowego Ratusza miał miejsce kolejny<br />

zapewnili<br />

koncert Cappelli<br />

uczestnikom<br />

Gedanensis<br />

transport<br />

z cyklu<br />

tam i<br />

„Muzyka w Nowym Ratuszu”.<br />

z<br />

Tym<br />

powrotem,<br />

razem<br />

opiekę<br />

wraz z<br />

wychowawców<br />

nim odbyła się promocja<br />

oraz<br />

książki Sławomira Czaleja<br />

instruktorów<br />

„Pomorskie Perły”.<br />

narciarstwa<br />

Jak zwykle<br />

i snowboardu,<br />

na wypełnionej po brzegi publiczności<br />

wypożyczenie<br />

nie zabrakło gromkich<br />

sprzętu<br />

braw<br />

narciarskiego<br />

i łez wzruszenia.<br />

i<br />

No cóż Cappella zdarzyła<br />

snowboardowego,<br />

nas do tego przyzwyczaić.<br />

ubezpieczenie<br />

Jest w końcu<br />

oraz<br />

muzyczną perełką Wybrzeża…<br />

przekąskę<br />

Kilka<br />

i gorącą<br />

słów o<br />

herbatę.<br />

autorze.<br />

Na<br />

Sławomir<br />

koniec<br />

Czalej, kapłan archidiecezji<br />

każdego<br />

gdańskiej,<br />

z turnusów<br />

w latach 2004-2012<br />

zorganizowane<br />

dyrektor<br />

są<br />

gdańskiego oddziału „Gościa<br />

zawody<br />

Niedzielnego”.<br />

podsumowujące<br />

W 1997 r. obronił<br />

prowadzone<br />

magisterium z metafizyki na Uniwersytecie<br />

Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W 2003 r. kończy<br />

szkolenie.<br />

JG<br />

dwuletnie studia dziennikarskie na KUL, specjalizacja radiowa. Rok<br />

później jego audycja dyplomowa „Ars moriendi et vivendi christianorum.<br />

Światło z mroku katakumb” otrzymała pierwsze wyróżnienie na<br />

międzynarodowym konkursie. W tym samym roku broni doktorat na<br />

KUL. Absolwent studium Public Relations na Politechnice Gdańskiej<br />

(2009). Ukończył szkołę fotografii National Geographic, a w 2010 r.<br />

dwuletnią Sopocką Szkołę Fotografii z wyróżnieniem. Wykłada na<br />

UKSW i UG. Zjechał pięć kontynentów i całe Kaszuby. Tych ostatnich<br />

nie zamieniłby na nic. Kocha Pomorze, o czym łatwo przekonać się z<br />

jego artykułów, a także nurkowanie i słuchanie ludzi.<br />

Głos Wielka do majówka urny wrzuć z trzema marszałkami<br />

śmietanka towarzyska<br />

Kilkanaście dni temu zniknęły z urzędu Miasta w Żukowie<br />

urny z ankietami mieszkańców ws. Obwodnicy Metropolitalnej.<br />

Odebrali je przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych<br />

i Autostrad. Urny jednak zabrano urzędu przed czasem.<br />

GDDKiA unieważniła żukowskie ankiety, tłumacząc to „wątpliwościami<br />

co do rzetelności przebiegu badania ankietowego”. Z decyzją<br />

nie zgodziły się władze i mieszkańcy miasta. Burmistrz Jerzy Żurawicz<br />

zwołał także konferencję prasową poświęconą sprawie. A jakie<br />

są fakty Z odbioru urn są protokoły, które nie wykazały żadnych<br />

nieprawidłowości, poza tym urny były odpowiednio opieczętowane<br />

i zabezpieczone.<br />

Jak się domyślamy całe zamieszanie wyniknęło z wypowiedzi<br />

na spotkaniu w Warszawie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji<br />

Dróg Krajowych i Autostrad, w którym wzięli udział przedstawiciele<br />

firm Hydromega i Ashland z Miszewa. Firmy te stracą jeśli Żukowo<br />

przystanie na wariant obwodnicy zaproponowanym przez GDDKiA<br />

(jedna nie będzie mogła się rozbudowywać, a druga prawdopodobnie<br />

będzie musiała być zamknięta). Burmistrz wyjeżdżając do Warszawy<br />

uzyskał wskazówki od sołtys Miszewa, że tam około 150 osób jest<br />

za konkretnym wariantem. I właśnie ten fakt zdecydował, że urny<br />

zabrano.<br />

Cała sytuacja wydaje się zabawna. Przecież burmistrz musi<br />

rozmawiać Już niebawem, z mieszkańcami 11 maja (sobota) swojej gminy. godz. 13.00 To jeden odbędzie z jego się obowiązków<br />

zawodowych. organizowana Musi słu-<br />

kolejna<br />

jubileuszowa, 10 Majówka Pomorskich Przedsiębiorców<br />

w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w chać Szymbarku. ich skarg Tego i narzekań, dnia do<br />

CEiPR ściągają tłumy – przedsiębiorcy z całego a w razie kraju, prośby samorządowcy, o pomoc interweniować.<br />

wydarzenia Tak jest zachował CEiPR<br />

politycy i wielu prominentów. Organizatorem<br />

w Szymbarku, Lokalna Organizacja Turystyczna się w Warszawie „Szczyt burmistrz Wieżyca”<br />

oraz związki pomorskich przedsiębiorców. Jerzy Żurawicz, przedstawił<br />

Spotkanie jest nie tylko uczczeniem tylko rocznicy opinię wejścia i to powszechną,<br />

która integracji wśród pomorskiego mieszkań-<br />

Polski do<br />

Unii Europejskiej, ale także doskonałą formą<br />

środowiska pracodawców, służy wymianie ców doświadczeń, gminy nie była co później żadną<br />

owocuje w biznesie. Możemy z pewnością tajemnicą. stwierdzić, A że mieszkańcy…<br />

jest to jedyna<br />

impreza o takim charakterze w Polsce. swoje głosy owszem złożyli,<br />

Jak zwykle będzie wielu biznesmenów ale w oraz specjalnych ważnych urnach, prominentów.<br />

To tu przybywają najwyższe władze w wyznaczone wojewódzkie, dni… posłowie,<br />

senatorzy, ministrowie. W tym roku przybędzie GDDKiA także trzech trudno marszałków:<br />

pierwszy marszałek województwa pomorskiego Jan<br />

się na-<br />

Zarębski,<br />

wet b. marszałek dziwić. Wszyscy województwa, w zasadzie obecnie jesteśmy europoseł zwolennikami Jan Kozłowski demokracji. oraz<br />

Ale obecny co to marszałek demokracja, Mieczysław kiedy ludzie Struk. głosują Zapraszamy niezgodnie do Szymbarka z wolą władz. już<br />

11 maja! My też tam będziemy!<br />

XXI OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL PIEŚNI O MORZU odbędzie się<br />

w dniach 7-8 czerwca 2013 r. w nowoczesnym obiekcie Wejherowskiego<br />

Centrum Kultury – Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie.<br />

Program Festiwalu obejmuje: koncert inauguracyjny, konkurs chórów,<br />

koncerty chórów, plenerowe koncerty chórów w walce o nagrodę<br />

publiczności oraz uroczystą galę zakończenia Festiwalu z koncertem<br />

laureata. Główne trofeum, o które toczyć się będzie rywalizacja to Statuetka<br />

„Złocistego Żagla”.<br />

Przyznane zostaną również nagrody finansowe, okolicznościowe<br />

dyplomy i pamiątkowe miniatury rybaczka. Chóry konkurować będą<br />

w pięciu kategoriach.<br />

18<br />

13


Właściciel firmy Ciecholewski Wentylacje<br />

Zbigniew Ciecholewski oraz właściciel firmy<br />

Unibud Eryk Klatt<br />

Życzenia świąteczne składa burmistrz Kartuz Mirosława Lehman<br />

Przyjacielski uścisk. Marszałek województwa<br />

pomorskiego Mieczysław Struk oraz<br />

gospodarz uroczystości wiceprzewodniczący<br />

sejmiku wojewódzkiego Dariusz Męczykowski<br />

Starogard bliżej Gdańska<br />

Do wiosennego kalendarza imprez już na stałe wpisało się coroczne<br />

spotkanie wielkanocne samorządowców w „Zajeździe nad Stawem”.<br />

Jego pomysłodawcą i organizatorem jest wiceprzewodniczący sejmiku<br />

wojewódzkiego Dariusz Męczykowski. W inicjatywie wspiera go<br />

małżonka – Joanna Męczykowska, która na co dzień prowadzi zajazd<br />

oraz dba o to by „święcone” wszystkim smakowało.<br />

Na uroczystość przybywają samorządowcy z czterech powiatów:<br />

gdańskiego, kościerskiego, kartuskiego oraz starogardzkiego. Ostatnio<br />

nawet zaczyna dominować ten ostatni. W tym roku wraz z licznym<br />

gronem wójtów i burmistrzów przybył sam starosta starogardzki<br />

Leszek Burczyk. Jak zawsze goście dopisują, tym bardziej, że na tym<br />

nieformalnym spotkaniu samorządowcy mogą powierzyć swoje sprawy<br />

i problemy marszałkowi województwa pomorskiego Mieczysławowi<br />

Strukowi, który chętnie słucha i służy radą.<br />

Od lewej: burmistrz Żukowa Jerzy Żurawicz, członek Zarządu Powiatu<br />

Kościerskiego Alojzy Szoska oraz wójt gminy Nowa Karczma Andrzej Pollak<br />

Starosta starogardzki Leszek Burczyk<br />

Dyrektor Departamentu Sportu Urzędu Marszałkowskiego<br />

Maciej Kowalczuk, gospodarz przyjęcia Dariusz<br />

Męczykowski oraz wójt gminy Stężyca Tomasz Brzoskowski<br />

Wicewójt gminy Kolbudy Marek Goliński, członek<br />

Zarządu Powiatu Kościerskiego Alojzy Szoska<br />

oraz wójt gminy Trąbki Wielkie Błażej Konkol


Wójt gminy Kościerzyna Grzegorz Piechowski, burmistrz Żukowa<br />

Jerzy Żurawicz oraz wójt gminy Chmielno Zbigniew Roszkowski<br />

Starosta kościerski Piotr Lizakowski oraz wójt gminy Karsin Roman Brunke<br />

Wójt gminy Kaliska Sławomir Janicki oraz wójt gminy Osieczna Stanisław Stosik<br />

Dariusz Męczykowski oraz dyrektor Pomorskiego<br />

Ośrodka Doradztwa Rolniczego Aleksander Mach<br />

Od lewej: wójt gminy Sulęczyno Bernard Grucza, burmistrz Kościerzyny<br />

Zdzisław Czucha oraz wójt gminy Przywidz Marek Zimakowski<br />

Z prawej wójt gminy Stara Kiszewa Marian Pick<br />

Na uroczystość przybył przewodniczący Rady Gminy Nowa Karczma<br />

dyrektor Powiatowego Centrum Młodzieży w Garczynie Marek Wołoszyk


śmietanka towarzyska<br />

Gestorzy restauracji: Bartłomiej Karasiewicz,<br />

Agnieszka Konopka, Bartosz Kramer i Marlena Kaletka<br />

Umarł Modrzewiowy Dwór - Niech żyje Moja Weranda!<br />

W gastronomii dzieje się średnio. Dawne<br />

legendy odchodzą, a nowych jakoś nie widać.<br />

Symbolem niezbyt przyjaznych dla restauratorów<br />

czasów może być wrzeszczański Cristal.<br />

Budynek jeszcze istnieje i nawet nadal nosi<br />

dotychczasową nazwę, ale już zjeść się tam nie<br />

da. Dobre knajpy nadal zarabiają. Jednak już<br />

nie tyle, by właściciele byli skłonni inwestować<br />

w coś, co zapewniłoby ich lokalom pozycję<br />

nie tylko na rynku, ale i w kulturze regionu.<br />

Do nielicznych wyjątków w tej materii<br />

należy Euganiusz Lewandowski. Pan Gienek<br />

od dawna łączy aktywność w branży z wyrazistością<br />

polityczną (był nawet kiedyś szefem<br />

struktur Unii Wolności na powiat gdański).<br />

W branży znany jest przede wszystkim jako<br />

właściciel hotelu „Merkury”, ale od 3-4 lat<br />

mówi się też o jego obiekcie zlokalizowanym<br />

przy trasie Trąbki Wielkie – Starogard Gdański.<br />

Sami nieraz pisaliśmy o zajeździe Modrzewiowy<br />

Dwór. (Oprócz dworu w skład kompleksu<br />

wchodził Tropical Club, który jednak jakieś 2<br />

lata temu właściciel wydzierżawił.)<br />

Dziś bywalcy nie znajdą już Modrzewiowego<br />

Dworu. W budynku powstał całkiem nowy<br />

lokal. Moja Weranda to knajpka o atmosferze<br />

znacznie bardziej domowej. Na surowych i pustych<br />

dotąd ścianach porozwieszano jakieś<br />

obrazeczki, czy akcesoria gastronomiczne<br />

odtwarzając atmosferę werandy w starych<br />

domach. Metamorfoza lokalu jest dziełem<br />

nowych jego gestorów: Bartłomieja Karasiewicza,<br />

Agnieszki Konopki, Bartosza Kramera<br />

i Marleny Kaletki. Młodzi ludzie nie tylko<br />

zmienili entourage lokalu, ale też zapewnili<br />

mu zupełnie inną (choć też świetną) kuchnię.<br />

Zachowali tylko dotychczasową renomę, czego<br />

potwierdzeniem były tłumy odwiedzające<br />

lokal w dniu otwarcia. Królowały pierogi –<br />

ruskie i rewelacyjne nadziewane łososiem<br />

i szpinakiem. Były też żeberka. A wszystko<br />

po bardzo przystępnych cenach.<br />

Nowa inicjatywa to udany mariaż młodego<br />

zapału dzierżawców i lat doświadczenia<br />

właściciela. Wróżymy jej wiele sukcesów,<br />

a Czytelnikom z pełną odpowiedzialnością<br />

polecamy „Moją Werandę”.<br />

Kelnerka restauracji Patrycja Wargacka<br />

Wnętrze restauracji zadziwia<br />

Pyszności na stole nie brakowało<br />

Właściciel lokalu Eugeniusz Lewandowski wraz z przyjaciółmi


śmietanka towarzyska<br />

Łukowy Aparat Terapeutyczny - zastosowanie przy chorobach<br />

głowy, mózgu i narządów zmysłów. Zastosowanie: obrażenia po<br />

upadkach, gojenie się ran po operacjach, przewlekłe zapalenie<br />

żołądka, przewlekłe zapalenie pęcherzyka żółciowego,<br />

zapalenie gardła, zapalenie naczyń, reumatyzm, artretyzm<br />

kolan, nadczynność tarczycy, niedoczynność tarczycy, cukrzyca,<br />

przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego, przewlekły przerost<br />

prostaty. Likwidacja działań niepożądanych u pacjentów<br />

nowotworowych, które są spowodowane radioterapią. Leczy<br />

również nudności, zaburzenia żołądka i efekty uboczne<br />

ze strony przewodu pokarmowego, które są powodowane<br />

chemioterapią, łagodzi ból nowotworowy<br />

Systemowy Aparat Terapeutyczny – łóżko terapeutyczne. Można leczyć poważne choroby całego organizmu<br />

(np.: nowotwory, cukrzycę, nadczynność tarczycy). Ma działanie lecznicze dla rehabilitacji pacjentów<br />

po operacjach<br />

Terapia<br />

dla każdego<br />

w hotelu Pekin<br />

Już od dziś zapraszamy do hotelu Pekin<br />

we Władysławowie na terapię dla każdego.<br />

Brzmi dziwnie Może i tak, ale urządzenia<br />

terapeutyczne, które pokazujemy Państwu<br />

poniżej pochodzą z Chin i leczą niemal<br />

wszystkie możliwe schorzenia człowieka.<br />

Na co pomaga każde z urządzeń, piszemy<br />

pod jego zdjęciem.<br />

Zapraszamy do hotelu Pekin.<br />

ul. Niepodległości 14. Tel. 58 674 88 88.<br />

Łukowy Aparat Terapeutyczny – zastosowanie przy chorobach kończyn. Urządzenie stosowane jest głównie do<br />

leczenia różnych chorób powstałych na kończynach i kościach (stawach, więzadłach, mięśniach, naczyniach,<br />

nerwach), gojenia się ran po operacji, osteoporozy, niedokrwiennej martwicy głowy kości udowej, artretyzmu,<br />

reumatyzmu, reumatoidalnego zapalenia żył, obwodowej angiopatii, zapalenie nerwów obwodowych<br />

Systemowy Aparat Terapeutyczny – zastosowanie w chorobach<br />

układu trawiennego, ginekologii i chorobach męskich. Zakres<br />

terapeutyczny: choroby układu pokarmowego: leczenie<br />

rehabilitacyjne stanów zapalnych, bólów i guzów w wątrobie,<br />

pęcherzyka żółciowego, żołądka, jelita i innych narządów<br />

trawiennych. Choroby kobiece: choroba kanałów mlekowych,<br />

zapalenie jelita grubego, ropień szyjki macicy, zapalenie<br />

miednicy, marskość i rogowacenie białe sromu, leczenie<br />

i rehabilitacja guza itp. Choroba męskie: przerost prostaty,<br />

zapalenie jąder, zapalenie żołędzi, spermatyczne zapalenie<br />

żył, dysfunkcje seksualne<br />

17


śmietanka towarzyska<br />

Utalentowane i piękne rozsławiają Stężycę<br />

Mało, która z kaszubskich gmin, nie<br />

mówimy tutaj o wielkich metropoliach, jak<br />

Trójmiasto, ma taki skarb, jak Stężyca. Wydawało<br />

by się, że w gminach tej wielkości<br />

uprawiane sportu na wysokim ogólnopolskim<br />

poziomie jest utrudnione. Młodzież i dzieci<br />

ma w końcu dużo lepsze warunki do rozwoju<br />

w mieście, niż w małym miasteczku czy na<br />

wsi. Nie w Stężycy. To właśnie tu po 2000<br />

roku powstał klub siatkówki kobiet „Wieżyca<br />

Stężyca”. W sezonie 2011/2012 dziewczyny<br />

grały jeszcze w III lidze, aby rok później debiutować<br />

w I lidze. Zawodniczki zespołu to<br />

w większości bardzo utytułowane siatkarki<br />

– wielokrotne reprezentantki Polski czy I –<br />

ligowe „wyżeraczki”. Pochodzą z całej Polski<br />

i wybrały właśnie Stężycę, aby tu kontynuować<br />

karierę sportową. Dziewczyny do uprawiania<br />

sportu maja bardzo dobre warunki,<br />

18<br />

Siatkarki „Wieżycy Stężyca” wraz z trenerami: Grzegorzem Wróblem i Maciejem Stefanowskim<br />

a klub i kadra trenerska dokładają wszelkich<br />

starań, aby siatkarki miały wszystko, czego<br />

potrzeba… oczywiście do wygrywania. Na<br />

razie dziewczyny ogrywają się w pierwszej<br />

lidze rozsławiając gminę Stężyca w całej<br />

Polsce. Nie wykluczone jednak, że za kilka<br />

sezonów, gdy zespół się zgra będą walczyć<br />

o awans do ORLENligi. W tym miejscu gratulacje<br />

należą się wójtowi gminy Stężyca<br />

Tomaszowi Brzoskowskiemu, dzięki któremu<br />

siatkówka stała się sportem iście stężyckim.<br />

Powstały tu liczne klasy sportowe, w których<br />

dzieci mogą zakochiwać się w siatkówce od<br />

najmłodszych lat, no a później być zapleczem<br />

dla ekstraligowego zespołu. Tego właśnie<br />

życzymy „Stężycy Wieżyca”.<br />

Młodzi piłkarze ze świata znów w Gniewinie<br />

13 i 14 kwietnia br. na stadionie w Gniewinie odbędzie się<br />

Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej Chłopców w kategorii do<br />

lat 12 „Hotel Mistral Sport Cup 2013”. W turnieju uczestniczyć<br />

będą młodzi piłkarze z 12 klubów Europy i Polski, a w tym takie<br />

potęgi jak Sporting Lizbona, Hannower 96, Everton FC, SK Slavia<br />

Praga, Panathinaikos Ateny, a z Polski Legia Warszawa, Pogoń<br />

Szczecin, Warta Poznań, Zagłębie Lubin, Lechia Gdańsk, Arka<br />

Gdynia i drużyna Pomorskiego ZPN.<br />

3 kwietnia br. w hotelu Mistral Sport odbyło się losowanie<br />

3 grup turniejowych, spośród których zdobywcy dwóch pierwszych<br />

miejsc będą walczyć w finale o miejsca na podium.<br />

Losowanie przeprowadził dyrektor sportowy turnieju Włodzimierz<br />

Majdowski wraz z przedstawicielem Pomorskiego Związku<br />

Piłki Nożnej Jackiem Dziubińskim znanym i szanowanym trenerem<br />

i działaczem na Pomorzu oraz dwiema młodymi tancerkami<br />

z zespołu „Mali Nadolanie” - Julią i Kornelią. Do grupy<br />

A weszły: Slavia Praga, Everton FC, Legia Warszawa i Pogoń<br />

Szczecin. Do grupy B: Hannover 96, Panathinaikos Ateny, Warta<br />

Poznań i Zagłębie Lubin. Do grupy C: Sporting Lizbona, Arka<br />

Gdynia i Lechia Gdańsk oraz Pomorska Reprezentacja OZPN.<br />

Turniej będzie rozgrywany w ciągu dwóch dni - 13 - 14 kwietnia.<br />

W sobotę odbędą się kwalifikacje. Mecze rozpoczną się od godz.<br />

10. Ostatnie spotkanie zaplanowano na godz. 16.30. Natomiast w<br />

niedzielę drużyny będą walczyć o poszczególne miejsca na podium.<br />

Na zakończenie turnieju przewidziana jest specjalna ciekawostka,<br />

czyli mecz gwiazd Polska kontra Europa. Polskę reprezentować mają<br />

m.in. Włodzimierz Lubański i Andrzej Juskowiak, a w drużynie Europy<br />

mamy zobaczyć trenerów zagranicznych drużyn zaproszonych<br />

na turniej. Mecz ma się odbyć 13 kwietnia o godz. 17.30.<br />

Zapraszamy! Będzie się działo!<br />

(MOD)


śmietanka towarzyska<br />

O problemach rybołówstwa w Szkunerze<br />

W poświąteczny wtorek we władysławowskim „Szkunerze” miało<br />

miejsce spotkanie rybaków z europosłem Jarosławem Wałęsą oraz<br />

wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierzem Plocke. Nie było<br />

to już pierwsze spotkanie w tym gronie, bowiem odpowiedzialni za<br />

sprawy rybołówstwa w Polsce i Europie takie spotkania organizują<br />

cyklicznie. A było czym się chwalić, od niedawna bowiem przez<br />

cały rok korzystać z połowów dorsza przez jednostki mierzące do<br />

12 metrów długości (oczywiście w pasie nie przekraczającym 10 mil<br />

morskich od brzegów). To projekt który do zmiany w Brukseli zgłosił<br />

Wałęsa. A czy zyska on aprobatę parlamentu To zależy od tego,<br />

czy uda się przekonać w komisji rybołówstwa pozostałych posłów<br />

(przypomnijmy Polska ma ich tylko dwóch). Minister Plocke mówił<br />

o zwiększeniu dofinansowań z UE dla rybaków, ale wraz z nimi<br />

wzrosną również zobowiązania niezbędne do spełnienia. W czasie<br />

dość burzliwej dyskusji rybacy podjęli problem kormoranów i fok,<br />

czyli szkodników odpowiadających za zmniejszenie się pogłowia ryb.<br />

Europoseł Jarosław Wałęsa oraz wiceminister<br />

rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz Plocke<br />

Zgromadzeni na konferencji prasowej. Na pierwszym<br />

planie prezes EurOcean Wojciech Kodłubański<br />

Od lewej prezes Szkunera Lucyna Boike-Chmielińska<br />

Trzy Stawy<br />

HOTEL SPA & WELLNESS<br />

• położony 16 km od Gdańska<br />

• ekskluzywne pokoje i apartamenty<br />

• spa i wellness<br />

• basen<br />

• siłownia i sauna<br />

• dietetyka i chirurgia estetyczna<br />

• turystyka konferencyjna i biznesowa<br />

tel. 58 691 27 03<br />

kom. 665 972 871<br />

www.trzystawy.pl<br />

83-035 Kłodawa<br />

ul. Klonowa 10


medycyna niekonwencjonalna<br />

Pomogła przyjść na świat 70 dzieciom<br />

zasięgnąć konsultacji z zakresu Feng-Shui, zbadać radiestezyjnie<br />

swoje mieszkanie (sprawdzić czy przypadkiem nie śpicie na cieku<br />

wodnym, który jest groźny dla zdrowia i wywołuje szereg chorób).<br />

Pani Alicja dobierze radiestezyjnie zioła, oczyści naszą aurę i wyrzuci<br />

od nas wszelkie złe byty. Ponadto można zakupić także neutralizator<br />

i przyrządy radiestezyjne, akcesoria Feng-Shui, kamienie ochronne,<br />

neutralizatory wyciszające promieniowanie cieków wodnych. W<br />

wyborze tych wszystkich akcesoriów pomoże zawsze uśmiechnięta<br />

i służąca radą asystentka pani Alicji – pani Ewa.<br />

Poniżej publikujemy fragmenty wpisów do pamiątkowej księgi<br />

prowadzonej przez ośrodek Almaro<br />

Zawsze służąca pomocą i radą pani Alicja Rospond<br />

Ośrodek Feng-Shui, radiestezji i bioterapii – „Almaro” pani Alicji<br />

Rospond jest znany od wielu lat nie tylko na Wybrzeżu. Do pani<br />

Alicji po pomoc przybywają ludzie z całej Polski. Nie dawno byłam<br />

świadkiem jak w poczekalni jej gabinetu czekała para z Katowic.<br />

Młode małżeństwo od dłuższego czasu stara się o dziecko i nic.<br />

Usłyszeli, że pomoc mogą uzyskać w gabinecie pani Alicji. Dla<br />

osób nie znających tematu może wydawać się to bardzo dziwne,<br />

ale sprawa jest bardzo prosta. Pani Alicja za pomocą radiestezji<br />

i bioterapii wytwarza napięcie mikroelektryczne dzięki czemu<br />

plemnik szybko i bez przeszkód odnajduje wcześniej niewidoczną<br />

komórkę jajową i następuje zapłodnienie. Tym samym pani Alicja<br />

Rospond pomogła już 70 parom z czego urodziło się 70 dzieci, jak<br />

mówi „moich wnuków, jestem babcią 70 dzieci”.<br />

Oprócz radiestezji i bioterapii w gabinecie Almaro możecie<br />

Jedno z dzieci urodzone dzięki<br />

opiece i pomocy pani Alicji<br />

20


Wizyta wojewody<br />

Obrady XXXIII sesji kolbudzkiej Rady Gminy uświetnił swoją<br />

obecnością wojewoda pomorski, Ryszard Stachurski. Okazją do<br />

wizyty wojewody było przyznanie gminie Kolbudy dofinansowania<br />

na budowę kolejnego etapu tzw. drogi przemysłowej w Kowalach.<br />

Budowa drugiego odcinka drogi gminnej Otomin – Kowale,<br />

czyli tzw. drogi do terenów przemysłowych<br />

jest nie tylko najdroższą, ale też<br />

i najistotniejszą inwestycją przewidzianą<br />

do zrealizowania w bieżącym roku.<br />

- Dzięki tej inwestycji otworzymy dla<br />

inwestorów tereny położone pomiędzy Kowalami,<br />

a Otominem – powiedział Leszek<br />

Grombala, wójt Gminy Kolbudy. – Jest to<br />

dla nas bardzo ważne z kilku względów.<br />

Po pierwsze w rejonie tym gmina posiada<br />

działki, które dzięki tej inwestycji będziemy<br />

mogli korzystanie sprzedać. Po drugie<br />

wpływy podatkowe od przedsiębiorców,<br />

którzy zainwestują na tych terenach, przez<br />

długie lata będą stanowiły poważny i co<br />

najważniejsze stały dopływ środków do<br />

gminnego budżetu.<br />

Podczas wizyty w Kolbudach Ryszard<br />

Stachurski odwiedził również Zespół<br />

Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego w Kolbudach, gdzie<br />

spotkał się z miejscowymi gimnazjalistami. Wojewoda gościł<br />

również w jednym z najdynamiczniej rozwijających się zakładów<br />

w gminie Kolbudy – browarze Amber w Bielkówku.<br />

JG<br />

Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski, wójt gminy<br />

Kolbudy dr Leszek Grombala oraz wicewójt Marek Goliński<br />

9 razy na podium Mistrzostw Polski<br />

śmietanka towarzyska<br />

tanecznej formacje street dance show 12-15<br />

lat za choreografię pt. „Boombox”, III miejsce<br />

w kategorii tanecznej formacje disco dance<br />

12-15 lat, III miejsce w kategorii tanecznej<br />

mini formacja street dance show powyżej<br />

15 lat za choreogarfię pt. „Modny Styl”, III<br />

miejsce w kategorii tanecznej formacje street<br />

dance show powyżej 15 lat za choreografię<br />

pt. „Marilyn Monroe”, III miejsce w kategorii<br />

tanecznej formacje disco dance powyżej 15<br />

lat, III miejsce w kategorii tanecznej formacje<br />

street dance show powyżej 31+ za choreografię<br />

pt. „Mamma Mia” Grupa taneczna<br />

Paradise Karsin zdobyła 9 czołowych miejsc,<br />

co jest z pewnością efektem ciężkiej i systematycznej<br />

pracy. Gratulujemy!<br />

Grupa taneczna Paradise Karsin od wielu<br />

lat jest członkiem Polskiej Federacji i Tańca<br />

i w miniony weekend tancerze tej grupy<br />

wzięli udział w Mistrzostwach Polski Disco<br />

Dance i Street Dance Show, które są jednocześnie<br />

eliminacjami do Mistrzostw Europy<br />

i Świata. Impreza odbyła się w Szczecinie<br />

w połowie marca. .<br />

Paradise Karsin pojechał na tegoroczne<br />

Mistrzostwa do Szczecina w składzie 95<br />

tancerzy. Oprócz tancerzy z grupy wiekowej:<br />

do 11 lat, 12-15 lat, powyżej 15 lat powiększył<br />

swoją grupę o tancerzy 31+. Grupa 9<br />

razy stanęła na podium Mistrzostw Polski.<br />

Dzieci z najmłodszej grupy wiekowej do 11<br />

lat w składzie: Olimpia Ufnowska, Zuzanna<br />

Thiede, Martyna Kosecka, Zuzanna Laska,<br />

Patrycja Narloch, Paulina Czucha zdobyły<br />

tytuł MISTRZA POLSKI na rok 2013 w kategorii<br />

tanecznej mini formacje street dance<br />

show za choreografię pt. „Salon piękności”<br />

To wielki sukces, prawdziwa niespodzianka<br />

dla tych najmłodszych dzieci grupy tanecznej<br />

PARADISE KARSIN, które zapracowały sobie<br />

na ten tytuł ciężką pracą.<br />

Oprócz tytułu Mistrza Polski zespół przywiózł:<br />

II miejsce i tytuł vice Mistrza Polski<br />

w kategorii tanecznej formacje street dance<br />

show do lat 11 za choreografię pt. „Zwariowana<br />

szkoła”, III miejsce w kategorii tanecznej<br />

mini formacje disco dance do 11 lat, II miejsce<br />

i tytuł vice Mistrza Polski w kategorii<br />

21


plebiscyt<br />

Prof. Krzysztof Penderecki<br />

O. Józef Łągwa<br />

Kazimierz Okrój<br />

Sylwia Gruchała<br />

Wasze<br />

pierwsze typy<br />

Gala wręczenia nagród Homo Popularis<br />

2012 zbliża się wielkimi krokami. Państwa<br />

głosy wciąż napływają, a wielu pretendentów<br />

do tytułu najpopularniejszej osoby na<br />

Wybrzeżu ma ich podobną liczbę. Zatem<br />

głosujcie na Waszych faworytów, każdy<br />

głos się liczy!<br />

Poniżej publikujemy listę 50 osób, na<br />

które najczęściej oddają Państwo swoje głosy.<br />

Ich kolejność jest losowa.<br />

1. Sławomir Nowak<br />

2. Kazimierz Plocke<br />

3. Leszek Miller<br />

4. Janusz Śniadek<br />

5. Jarosław Wałęsa<br />

6. Jacek Kurski<br />

7. Kazimierz Okrój<br />

8. Jakub Szadaj<br />

9. Daniel Czapiewski<br />

10. Danuta Stenka<br />

11. Sylwia Gruchała<br />

12. Dorota Masłowska<br />

13. Stanisław Lamczyk<br />

14. Piotr Duda<br />

15. Dorota Arciszewska-Mielewczyk<br />

16. Marek Więcławek<br />

17. Karol Guzikiewicz<br />

18. Maciej Kosycarz<br />

19. Teresa Kamińska<br />

20. Agnieszka Oszczyk<br />

21. Sławomir Siezieniewski<br />

22. Sławomir Neumann<br />

23. Zbigniew Nowak<br />

24. Iwona Guzowska<br />

25. Przemysław Miarczyński<br />

26. Filip Dylewicz<br />

27. Natalia Partyka<br />

28. prof. Longin Pastusiak<br />

29. Paweł Braun<br />

30. Bernard Szyc<br />

31. Janusz Wróbel<br />

32. Roman Walasiński<br />

33. Paweł Orłowski<br />

34. Adam Korol<br />

35. Stanisław Wilski<br />

36. Tomasz Arabski<br />

37. Jerzy Limon<br />

38. Wiesław Byczkowski<br />

39. ks. Daniel Nowak<br />

40. o. Józef Łągwa<br />

41. prof. Barbara Kamińska<br />

42. prof. Jerzy Młynarczyk<br />

43. Henryka Krzywonos<br />

44. Ryszard Stachurski<br />

45. Jerzy Borowczak<br />

46. Jan Kleinszmidt<br />

47. Zbigniew Walczak<br />

48. Mateusz Kuśnierewicz<br />

49. Ryszard Krauze<br />

50. prof. Krzysztof Penderecki<br />

Minister Kazimierz Plocke<br />

Daniel Czapiewski<br />

Marek Więcławek<br />

Europoseł Jarosław Wałęsa<br />

22


plebiscyt<br />

plebiscyt organizowany wraz z<br />

Poseł Leszek Miller<br />

Europose Jacek Kurski<br />

Przemysław Miarczyński<br />

Teresa Kamińska<br />

kupon plebiscytowy<br />

Homo Popularis 2012<br />

Fizjoterapia<br />

Nowoczesnymi Metodami:<br />

• schorzenia kręgosłupa<br />

(dyskopatie, kręgozmyk, wady postawy)<br />

• udary mózgu<br />

• urazy mózgowo-czaszkowe, stany pourazowe<br />

• stany po endoprotezach<br />

• zmiany zwyrodnieniowe<br />

• urazy sportowe<br />

• kinesiologytaping (plastrowanie)<br />

• masaże<br />

Minister Sławomir Nowak<br />

Zbigniew Nowak<br />

1.<br />

2.<br />

3.<br />

4.<br />

5.<br />

6.<br />

7.<br />

8.<br />

9.<br />

10.<br />

WIZYTY DOMOWE<br />

NA TERENIE TRÓJMIASTA<br />

tel. 722 143 934<br />

Zapraszamy!<br />

imię i nazwisko osoby głosującej:<br />

Kupon należy wyciąć i przesłać na adres:<br />

Redakcja, ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk, skryta pocztowa 601,<br />

lub oddać głos na adres emailowy: redakcja@twojwieczor.pl<br />

23


misz-masz<br />

Przez Sybir na Ziemię Gdańską<br />

Los trzypokoleniowej rodziny cz. I.<br />

Wspomina Leokadia Mandecka<br />

z d. Woszczek (ur. 1934)<br />

Pectus połączony więzami krwi<br />

Na rynku ukazała się płyta „Siła braci” zespołu „Pectus” . O tym<br />

nowym wydawnictwie rozmawiamy z Tomaszem Szczepanikiem<br />

wokalistą zespołu.<br />

- Odnowiony Pectus, silniejszy, rodzinny; jest pan i jeszcze trzech<br />

braci!<br />

- Z tego, co wiem, jest to ewenement na polskiej scenie muzycznej.<br />

W naszym kraju nigdy jeszcze nie było takiego składu zespołu żeby<br />

czterech rodzonych braci stało na scenie i prezentowało swoją twórczość.<br />

- Kwartet połączony więzami krwi, jak się pracuje z braćmi<br />

- Nie sprawdza się stare porzekadło, że z rodziną wygląda się dobrze<br />

tylko na zdjęciu. Nasi rodzice nauczyli nas by darzyć siebie<br />

wzajemnym szacunkiem. Jesteśmy rodzinnym, zgranym zespołem<br />

muzycznym. Oczywiście są miedzy nami różnice zdań, nawet to<br />

się zdarza w dobrym małżeństwie. Natomiast mamy wspólną wizję<br />

tworzenia zespołu i marki Pectus. Kiedy zapoczątkowałem ją w 2005<br />

roku, naszą ideą była - tak jak nazwa zespołu - siła woli, chart ducha,<br />

upór w dążeniu do celu. I te cechy zawsze były i są, a teraz są jeszcze<br />

mocniejsze i głębsze.<br />

- „Barcelona” promuje wasz nowy album „Siła braci”, a siła braci,<br />

w czym się wyraża<br />

- W jedności! Chcemy udowodnić, że da się stworzyć coś dobrego,<br />

rodzinnego. Utwory, które znajdują się na tej płycie opowiadają też<br />

o trudnych zdarzeniach w życiu. Np. kiedy ktoś klepie ciebie po plecach<br />

i mówi; jestem twoim przyjacielem, możesz na mnie polegać…<br />

A kiedy chcesz tej pomocy, oglądasz się za siebie okazuje się, że tego<br />

kogoś, tego przyjaciela, który deklarował pomoc po prostu nie ma.<br />

- Nawiązuje tu pan do utworu „Mój przyjacielu”<br />

- Tak, jeżeli ktoś nazywa się moim przyjacielem, ja bardzo chcę na<br />

nim polegać i w drugą stronę, to też działa. Chcę uczestniczyć w jego<br />

rozterkach i też podawać mu moją pomocną dłoń. Niestety życie<br />

pokazuje, że składanie takich pustych obietnic jest bardzo częste.<br />

Przyjaźń, a w rodzinie przede wszystkim, to wartość, o którą trzeba<br />

dbać każdego dnia nie tylko podczas imienin czy świąt.<br />

- Jakie utwory poleca nam pan jeszcze z albumu „Siła braci”<br />

- Piękny utwór „Bezsenność”. Piosenka opowiada o tym jak już<br />

doświadczony mężczyzna siedzi na werandzie i zastanawia się czy<br />

jego decyzje, które do tej pory podjął są właściwe. Proszę też posłuchać<br />

piosenki „Drzewo”, którą dedykowałem mojemu przyjacielowi.<br />

Fantastyczny człowiek, wspaniały mąż, ojciec…Niestety dowiedział<br />

się, że ma raka trzustki i w ciągu 3 miesięcy odszedł od nas. Każda<br />

piosenka na tej płycie jest realną historią, opowiada pewne zdarzenie,<br />

które bezpośrednio dotyczyło mojej osoby.<br />

Rozmawiał: Jerzy Uklejewski<br />

Zwycięzcą poprzedniego konkursu pn.: „Kocha, lubi,szanuje…”<br />

jest Anna Figiel z Gdyni. Gratulujemy. Nagrodę wyślemy pocztą.<br />

A teraz zapraszamy do konkursu, wygrać można album „Siła<br />

braci” zespołu Pectus. Aby wziąć udział w losowaniu należy<br />

wykonać konkursowe zadanie:<br />

Podaj imię wokalisty zespołu Pectus.<br />

Odpowiedź, na kartce pocztowej prześlij w ciągu 10 dni na adres<br />

redakcji, podany na str.3.<br />

Przed wojną mieszkaliśmy w osadzie Dziadkowicze, powiat<br />

Słonim, województwo Nowogródek. 10 lutego 1940 roku<br />

z naszego domu Sowieci wywieźli całą naszą trzypokoleniową<br />

rodzinę – jedenaście osób. Byli to: moja prababcia Weronika<br />

Kupczyńska; dziadkowie (rodzice mamy) – Marianna i Rafał<br />

Mazurek; ich córka Wanda z mężem Romanem Kuśnierzem<br />

i córeczką Anulką; moi rodzice – Teodora i Jakub Woszczek<br />

z trójką dzieci – ja i moi bracia; Piotr i Franek.<br />

Tego dnia rano załomotano do naszych drzwi, mężczyzn<br />

postawiono przed ścianą, a kobietom polecono pakować się<br />

i to szybko. Prababcia prosiła o pozwolenie zapalenie pod<br />

kuchnią, aby podgrzać mleko dla dzieci. Zapamiętałam ten<br />

obrazek: prababcia pali w kuchni, a na piecu siedzi kotek. I to<br />

był koniec mojego beztroskiego dzieciństwa. Mama nie wiedziała,<br />

co ma robić, ale pomogłam jej w pakowaniu, mówiąc,<br />

aby brała wszystko, gdyż tam, gdzie nas wiozą, wszystko<br />

będzie potrzebne.<br />

Saniami dowieziono nas do stacji Domanowo i załadowano<br />

do wagonów. Pamiętam, że wśród nas znalazło się mieszane,<br />

polsko-ukraińskie małżeństwo leśników. W jakiś sposób wywalczyli<br />

sobie w NKWD pozwolenie na powrót do domu. Przed<br />

wyjazdem wywołano kilku mężczyzn, aby przenieśli drzewo<br />

na opał. Wśród nich był mój Ojciec, który spotkał znajomego<br />

Białorusina, a ten zaproponował mu, aby nie wracał do wagonu.<br />

Ojciec wahał się, ale po kilku godzinach jednak wrócił<br />

Dowieziono nas do stacji Hamogorka. Zostaliśmy rozkwaterowani<br />

w miejscowości Sieja, rejon Jemieck, obłast Archangielsk.<br />

W pierwszym okresie praca była tylko w lesie. Głodu jeszcze<br />

nie cierpieliśmy, gdyż mieliśmy mąkę, z której babcia piekła<br />

placki, a gdy były pieniądze, można było również kupić coś ze<br />

stołówki. Najtrudniejsza była zima, bardzo mroźna i długa.<br />

Gdy mróz przekraczał minus czterdzieści stopni Celsjusza nie<br />

wychodziło się do pracy. Wiosną męczyła nas malaria.<br />

1 maja 1940 roku w stołówce została wywieszona polska<br />

flaga. Oskarżono o to naszego Ojca. Zabrało go NKWD, a gdy<br />

wrócił do domu, nie odzyskał już sił. Chorował przez dłuższy<br />

czas, zanim został odwieziony do szpitala w Jemiecku.<br />

W 1941 roku można było na własny koszt wyjechać ze<br />

Związku Radzieckiego z armią Andersa. Mama spieniężyła<br />

wszystko co mogła, .lecz z wyjazdem czekała na powrót Ojca<br />

ze szpitala. W tym czasie wyjechało sporo polskich rodzi,<br />

również dziadkowie oraz ciocia Wanda z mężem, córeczką<br />

i moją prababcią.<br />

W marcu 1942 roku przyszli do nas enkawudziści z zawiadomieniem<br />

o śmierci Ojca. Mama w tym czasie była chora<br />

– została przygnieciona przez drzewo i miała połamane żebro.<br />

Odradzono jej wyjazdu. Przyszli ponownie, aby nas zabrać do<br />

domu dziecka, ale Mama tak krzyczała, że wyszli, zostawiając<br />

nas i mówiąc: „ostawcie jejo, eto zakalonnaja Polaczka”<br />

(„zostawcie ją, to zatwardziała Polka”).<br />

Gdy zebrało się kilka rodzin, które uzyskały pozwolenie na<br />

wyjazd, opłaciliśmy traktorzystkę i z niewielkim dobytkiem<br />

wyruszyliśmy na stację w Hamogorce. Po przejechaniu kilku<br />

kilometrów traktor uległ awarii. Zebraliśmy pewną kwotę<br />

dla traktorzysty i traktor od razu ruszył dalej. Przestój ten<br />

jednak był dla nas tragiczny, gdyż właśnie tego dnia została<br />

zamknięta granica ZSRR i stało się jasne, ze nie mieliśmy<br />

pieniędzy, ani gdzie się podziać. Umieszczono nas w baraku,<br />

łóżko przy łóżku (…)<br />

24


Marzenia o wyedukowanej partnerce<br />

Doda – o niej marzą nie tylko fani, ale większość mężczyzn<br />

Jakiej kobiety pragnie mężczyzna Na to pytanie najchętniej<br />

odpowiadali poeci, którzy od wieków kreślili wizerunek męskich<br />

upodobań i wymagań wobec kobiet. Dzisiaj te wierszowane<br />

pragnienia mężczyzn straciły dawną ostrość, coraz trudniej<br />

o poetycki komplement, który zawierałby podziw mężczyzny<br />

dla pięknej twarzy i ciała kobiety.<br />

Dowcipy o blondynkach<br />

Pragnienia mężczyzn odzwierciedlają ich dowcipy o kobietach,<br />

które niezmiennie znajdują się w obiegu wśród osobników<br />

płci męskiej. „Męskie” dowcipy dotyczą prawie wyłącznie kobiet,<br />

pikantnych dowcipów na temat mężczyzn praktycznie nie<br />

ma. Tymczasem badań amerykańskich wynika, że mężczyźni<br />

opowiadający dowcipy o kobietach są przeważnie pozbawieni<br />

fantazji, pełni kompleksów, nieco zacofani. Typowy „męski”<br />

dowcip obraca się wyłącznie wokół dwóch standardowych tematów:<br />

nie zaspokojonej seksualnie kobiety, bardzo wymagającej<br />

wobec męża, oraz niedoświadczonej młodej dziewczyny, którą<br />

mężczyzna musi uświadomić seksualnie. Często dowcipy są<br />

też, delikatnie mówiąc, niesmaczne. Dużym wzięciem cieszą się<br />

ostatnio dowcipy o blondynkach, o ich bezdennej głupocie, tępocie,<br />

naiwności, bezradności i gotowości do oddania się mężczyźnie.<br />

Kobieta naturalna<br />

Dla współczesnego mężczyzny najbardziej atrakcyjna jest<br />

kobieta naturalna – otwarta, ciepła, z poczuciem humoru, czysta<br />

i zadbana. Mężczyźni nie wymagają od kobiety urody gwiazdy<br />

filmowej, ale chcą, żeby dbały one o siebie tak, żeby im się podobać.<br />

Mocno przesadzone są potocznie opinie, że mężczyźni<br />

wyłącznie lubią głupie blondynki, najlepiej z dużym biustem<br />

i długimi nogami. Faktycznie bowiem mężczyźni poszukują nie<br />

tyle partnerki seksualnej, co towarzyszki życia. Pociąga to za sobą<br />

poważne oczekiwania wobec kobiety: umiejętności rozumienia<br />

męskich potrzeb, wrażliwości, darzenia partnera szacunkiem.<br />

Kobieta pożądana seksualnie<br />

Najbardziej pożądana seksualnie partnerką, jest kobieta aktywna,<br />

spontaniczna, silnie przeżywająca zbliżenie erotyczne. Taka,<br />

która to lubi i potrafi się w tym zapomnieć. Mężczyźni uważają,<br />

że najlepsza kochanka to taka, która jest silnie związana z mężczyzną.<br />

Panowie mają bowiem romantyczne upodobania – lubią<br />

muzykę, nastrój przy świecach. Starają się być kontynuatorami<br />

tradycji dawnej ars amandi, kiedy to płeć brzydka była całkowicie<br />

odpowiedzialna za oprawę miłosnych spotkań. Prawdopodobnie<br />

kieruje nimi próżność i egoizm.<br />

Mężczyźni chcieliby, żeby kobieta była aktywna seksualnie,<br />

miłość i seks<br />

otwarta, rozumiejąca potrzeby mężczyzny, z drugiej<br />

strony pragną być pierwszymi i jedynymi, którzy<br />

wprowadzają ją w życie intymne.<br />

Trudno pogodzić takie oczekiwania. W dzisiejszym<br />

świecie pełnym kontrastów i nieograniczonych<br />

możliwości trudno jednak o doświadczoną dziewicę.<br />

Teoretycznie mogłaby spełnić te warunki wyedukowana<br />

w teorii seksu bystra panienka, mająca za<br />

strażników swej cnoty i rodziców, i szkołę, i obyczajowość<br />

środowiska. A i tak nie wiadomo, czy by się<br />

uchowała dziewicą.<br />

Kobieta żona<br />

Niejasności i niekonsekwencje męskich oczekiwań<br />

dotyczą także ideału żony. Mężczyźni chcieliby<br />

widzieć w osobie żony cechy różnych kobieta.<br />

Oczekują więc opiekuńczości podobnej do tej,<br />

jaką dawała im matka. Z reguły mężczyźni mający<br />

troskliwą matkę, a w dodatku jedynacy szukają<br />

nieświadomie kandydatki na żonę o podobnych cechach. Wielu<br />

żonom odpowiada taka rola, bowiem w ich podświadomości istnieje<br />

potrzeba matkowania mężczyźnie. Często wiążą się z tym<br />

pobłażliwość dla męskich przywar, godzenie się nawet na jego<br />

„skoki w bok”<br />

Mężczyźni pragnący urozmaiconego życia seksualnego będą<br />

szukać kobiet powabnych i podzielających ich pragnienia. Związki<br />

tego typu nie zawsze są udane, bo nazbyt seksowna małżonka<br />

może stwarzać poczucie zagrożenia dla mężczyzny, który z czasem<br />

zresztą przestaje interesować się seksem.<br />

Nie kupuj kota w worku<br />

Jest rzeczą zupełnie naturalną, że mężczyzna składa portret<br />

idealnej kobiety z różnych typów i cech. Pragnie, aby wybrana<br />

kobieta była świetną kochanką, żoną, matką gospodynią domową.<br />

Już Balzak pisał, że „kobieta powinna być w kuchni kucharką,<br />

w salonie damą, w łóżku kokotą”.<br />

Mężczyznę nurtuje często pytanie: czy kandydatkę na żonę<br />

dobierać na zasadzie przeciwieństw czy też podobieństw Wydaję<br />

się, że zarówno zbyt duże przeciwieństwa charakterologiczne, jak<br />

i podobieństwa mogą być czynnikiem nie sprzyjającym trwałości<br />

związku. Jeżeli mężczyzna mało towarzyski, mrukliwy, traktujący<br />

swój dom jak twierdzę wybierze na żonę kobietę atrakcyjną<br />

i towarzyską, powstają miedzy nimi zwykle liczne konflikty. Podobnie<br />

gdy oboje małżonków będzie do siebie bardzo podobnych,<br />

zwłaszcza w zakresie pewnych mankamentów charakteru, na<br />

przykład pod względem nieporadności życiowej. Powstaje wówczas<br />

wzajemna zależność: każdy ze współmałżonków oczekuje<br />

od drugiego oparcia, którego współmałżonek nie może udzielić,<br />

jako że sam szuka pomocy dla siebie.<br />

Gra przedmałżeńska<br />

I mężczyźni, i kobiety podejmują decyzję o zawarciu małżeństwa<br />

często w okresie narodzin miłości, w którym doznania emocjonalne<br />

tak zaślepiają człowieka, że traci on rozum i rozeznanie<br />

swoich potrzeb i interesów. Mężczyzna nie jest wówczas w stanie<br />

ocenić zalet i wad swojej wybranki. Tworzy obraz wyidealizowany.<br />

Etap zakochania, tak piękny w życiu człowieka, może okazać<br />

się czasem najbardziej tragicznych pomyłek, szczególnie dla<br />

ludzi bardzo młodych, nie mających życiowego doświadczenia<br />

i praktyki uczuciowej. Dodatkowym utrudnieniem w poznaniu<br />

się partnerów staję się często tzw. gra okresu przedmałżeńskiego.<br />

Aby wywrzeć jak najlepsze wrażenia na stronie drugiej, partnerzy<br />

przybierają postać tylko pozornie prawdziwą, czyli taką, za jaką<br />

pragną uchodzić w oczach ukochanej osoby. Dopiero codzienne<br />

życie małżeńskie odsłania prawdę o partnerze.<br />

25


psycholog radzi<br />

Bez wianka na ślubnym kobiercu<br />

Drogi Psychologu! Za dwa miesiące mam ślub. Fabian, mój<br />

narzeczony jest po studiach, ma dobrą pracę. Jesteśmy szczęśliwi.<br />

Jest moim pierwszym chłopakiem, z którym chodziłam. Ale do<br />

tej pory nigdy z sobą nie spaliśmy. Chcemy, aby nasze życie było<br />

prawdziwe katolickie i rozpoczęcie współżycia planujemy po ślubie.<br />

Oboje co do tego jesteśmy zgodni.<br />

Jednak w tym wszystkim jest jeden problem, który mnie nurtuje<br />

i spędza sen z oczu. Otóż przed dwoma laty moja koleżanka z klasy,<br />

Jowita, obchodziła urodziny, na które mnie zaprosiła. Pochodziła<br />

z bardzo biednego domu, nie miała przyjaciół, nawet koleżanek.<br />

Przyznaję, ze jej zaproszenie przyjęłam w pewnym sensie z litości,<br />

nie chciałam sprawić jej przykrości, gdyż wiedziałam, że nikt do<br />

niej nie przyjdzie. Urodziny były rzeczywiście bardzo skromne, nie<br />

było nikogo oprócz jubilatki, jej brata i mnie. Siedzieliśmy przy<br />

skromnie zastawionym stole, na którym królowało porzeczkowe<br />

wino domowej roboty. Piliśmy to wino, żartowaliśmy, atmosfera<br />

robiła się coraz bardziej gorąca. Ponieważ w mieszkaniu było<br />

bardzo ciepło i zapewne pod wpływem alkoholu, rozebrałam się do<br />

bielizny. Pamiętam jak chichotałam widząc swoje odbicie w lustrze.<br />

Po pewnym czasie brat koleżanki zaczął się do mnie przystawiać.<br />

Czułam jego ręce na swoich piersiach, ale nie miałam siły<br />

się bronić, byłam niestety zbyt pijana. dalej nic nie pamiętam,<br />

jednak gdy rano obudziłam się w łóżku, bieliznę miałam skrwawioną<br />

i czułam ból w wiadomym miejscu. Pospiesznie ubrałam<br />

się i uciekłam z tego domu. Od tej pory minęło już sporo czasu,<br />

ale ja o tamtym nie potrafię zapomnieć. I im bliżej do ślubu, tym<br />

coraz bardziej się boję. Nie wiem czy mam o wszystkim powiedzieć<br />

mojemu narzeczonemu, czy milczeć.<br />

Nie jestem pewna, czy zachowam się tak, jak mi Pan doradzi,<br />

gdyż strasznie mnie męczy to, co się wtedy stało… Ale mimo wszystko<br />

proszę, żeby Pan jak najszybciej odpisał i wyraził swoją opinię.<br />

Zuzanna<br />

Droga Zuzanno, dramat Twój polega na tym, że do tej pory nie<br />

znalazłaś się w gabinecie psychoterapeutycznym. Gdybyś trafiła<br />

na dobrego fachowca, o urodzinowym incydencie już dawno byś<br />

zapomniała. Ale tak się stało. Ty, niestety, wszystko ciągle przeżywasz,<br />

a nadchodzący ślub potęguje Twoje przerażenie i niechęć<br />

do samej siebie. Na pytanie: czy powinnaś wyjawić narzeczonemu<br />

prawdę, odpowiedź – moim zdaniem – jest tylko jedna. Zdecydowanie<br />

nie! Gdybyś przed poznaniem narzeczonego chodziła<br />

z tamtym chłopcem i świadomie zdecydowała się na współżycie,<br />

sytuacja byłaby zupełnie inna. Ostatecznie wszyscy mamy prawo<br />

do pewnej prywatności i swoich małych tajemnic.<br />

Ale w opisanym przez Ciebie przypadku prawda wygląda zupełnie<br />

inaczej. Ty po prostu zostałaś zgwałcona. I trudno obwiniać<br />

Cię za to, co się stało. Oczywiście, Twój błąd polega na tym, że<br />

przeholowałaś z piciem wina. Ale to nie znaczy, że idąc do koleżanki<br />

na urodziny, mogłaś spodziewać się gwałtu.<br />

Nie opowiadaj o swoim nieszczęściu narzeczonemu. Wyjawienie<br />

tego rodzaju prawdy obniży Twoją wartość w jego oczach. Jeśli<br />

narzeczony miałby jakiekolwiek wątpliwości co do Twojego wianka,<br />

możesz być spokojna – będą one nieuzasadnione. Dziewczęta<br />

częstokroć krwawią przy kilku pierwszych stosunkach, albo nie<br />

krwawią wcale (nawet przy pierwszych zbliżeniach). Musisz być<br />

tylko stanowcza w zapewnieniach, że Fabian jest Twoim pierwszym<br />

i jedynym mężczyzną. A swoją drogą, jeśli masz możliwość, skorzystaj<br />

z pomocy psychoterapeuty, zrób to jak najszybciej – będzie<br />

Ci lżej na duszy i … na ślubnym kobiercu.<br />

dr Michał Antoniszyn<br />

Drodzy Czytelnicy, piszcie na adres:<br />

Redakcja Twój Wieczór<br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

z dopiskiem „Psycholog radzi”


kochane zdrowie<br />

Wszystko o algach<br />

Algi odgrywają dużą rolę w pielęgnacji<br />

– głównie twarzy. Intensywnie i trwale<br />

nawilżają naskórek oraz głębsze warstwy<br />

skóry, skutecznie zapobiegają nadmiernej<br />

utracie wody. Łagodzą podrażnienia oraz<br />

wykazują skuteczne działanie regenerujące.<br />

Służą do intensywnego oczyszczania,<br />

rozpulchniają warstwę rogową i poprawiają<br />

ukrwienie.<br />

Algi są dobrze przyswajane przez ludzkie<br />

tkanki, ponieważ skład chemiczny ich<br />

plazmy podobny jest do składu plazmy<br />

człowieka. Do pielęgnacji stosuje się około<br />

40 gatunków glonów, a maski algowe to<br />

prawdziwa kopalnia naturalnych, aktywnych<br />

substancji odżywczych. Zawierają niezwykłe<br />

bogactwo substancji organicznych<br />

– aminokwasy, proteiny, węglowodany, oraz<br />

nieorganicznych – związki jodu, magnezu,<br />

potasu, chloru, żelaza, wreszcie elementy<br />

śladowe miedzi, cynku, kobaltu, wanadu,<br />

strontu i innych.<br />

Maski algowe zalecane są po zabiegach<br />

oczyszczania skóry ze względu swoje działanie<br />

bakteriobójcze, bakteriostatyczne oraz<br />

łagodzące podrażnienia. Dzięki wielkości<br />

molekuł i szczególnej strukturze działają<br />

one osmotycznie i dlatego bardzo chętnie<br />

Cudowny owoc<br />

Hipokrates, ojciec wszystkich medyków,<br />

odkrył, że granat może być użyteczny przy<br />

leczeniu bezpłodności oraz może znosić<br />

objawy przekwitania (granaty zawierają<br />

fitoestrogeny). Proponował, aby jego pacjenci<br />

spożywali 6 nasion dziennie dla podtrzymywania<br />

ogólnej kondycji. Starożytni<br />

Rzymianie spożywali granaty przywiezione<br />

z Afryki, jednak w przeważającej części<br />

Europy owoc nie był popularny.<br />

Dziś wiemy, że granaty zawierają estron<br />

Olej Inca Ichni<br />

stosowane są jako maseczki w gabinetach<br />

kosmetycznych jak również pielęgnacji<br />

domowej. Maski algowe najczęściej<br />

mają postać drobnego proszku, który po<br />

zmieszaniu z wodą stanowi masę o gęstej<br />

konsystencji, jaką nakłada się na twarz.<br />

Kwas alginowy działa na skórę odmładzająco,<br />

immunostymulująco, nawilżająco<br />

i regenerująco oraz ma zdolność wiązania<br />

toksyn. Stymuluje przemianę materii,<br />

usuwa złogi tłuszczu i poprawia krążenie.<br />

Polisacharydy, czyli wielocukry, stanowią<br />

aż do 60% wszystkich substancji czynnych<br />

występujących w maskach algowych. Część<br />

z nich to silnie nawilżające mukopolisacharydy<br />

(inaczej glikozoaminoglukany GAG),<br />

czyli związki zbudowane z aminocukrów<br />

i kwasów uronowych, z których dla naszej<br />

skóry najistotniejsze są: kwas hialuronowy<br />

i siarczan chondroityny. Kwas alginowy,<br />

mający również działanie nawilżające<br />

i ochronne, służy do regulowania konsystencji<br />

kosmetyków. Algi mają także<br />

karageniany – mieszaniny anionowych<br />

polisacharydów – naturalne związki, które<br />

ulegają w wodzie hydratacji i pęcznieniu<br />

tworząc roztwory koloidalne i hydrozole.<br />

W odniesieniu do skóry pełnią przede<br />

(folikulinę) - występującą naturalnie formę<br />

estrogenu, która jest dziś powszechnie<br />

używana w hormonalnej terapii zastępczej,<br />

w czasie menopauzy. Coraz więcej kobiet,<br />

które chcą uniknąć skutków ubocznych<br />

terapii hormonalnej, zwraca się ku naturalnym<br />

preparatom, jak np. sok z granatu<br />

Sok z granatu powinny pijać nie tylko<br />

kobiety, lecz także mężczyźni. Odkryto,<br />

że granat obecny w diecie panów przeciwdziała<br />

w pewnym stopniu impotencji<br />

wszystkim funkcję osłonową i ochronną,<br />

a także świetnie nawilżają. Aminokwasy<br />

zawarte w białkach alg są niezwykle<br />

cenne – wiele z nich to tzw. aminokwasy<br />

egzogenne – takie, których nasz organizm<br />

nie potrafi wytworzyć samodzielnie. Są<br />

one doskonałym składnikiem alg jako<br />

pożywienia, ale także świetnie działają<br />

na skórę – nawilżając ja i chroniąc. Lipidy,<br />

jakie możemy odnaleźć w algach to nienasycone<br />

kwasy tłuszczowe: arachidonowy,<br />

eikozapentaenowy, linolowy i rzadko spotykany<br />

gamma-linolenowy (GLA). Kwasy<br />

te w znacznym stopniu przyczyniają się do<br />

odbudowy i ochrony warstwy barierowej<br />

naskórka, łagodzą podrażnienia, działają<br />

antyalergicznie i przeciwzapalnie. Algi to<br />

bogactwo witamin z grupy B (B1, B2, B5,<br />

B6, B12), które sprawiają, że algi świetnie<br />

nadają się do pielęgnacji cer łojotokowych,<br />

wpływają również na poprawę metabolizmu<br />

komórek naskórka.<br />

Podsumowując – działanie alg na naszą<br />

skórę jest wszechstronne – działają<br />

bowiem przeciwzmarszczkowo, nawilżająco,<br />

oczyszczająco-normalizująco oraz<br />

wyszczuplająco-wzmacniająco.<br />

oraz może chronić przed rakiem prostaty.<br />

Owoce zawierają składnik, który obniża<br />

poziom antygenu gruczołu krokowego,<br />

dlatego mężczyźni, którzy są w trakcie<br />

terapii antyrakowej prostaty, mogą ją<br />

wspomóc, przyjmując dziennie ok. 0,24 l<br />

soku z granatu. Sok działa także bardzo<br />

korzystnie na serce i cały układ krążenia.<br />

Antyutleniacze zawarte w soku mogą<br />

pomóc zredukować złogi cholesterolowe<br />

zgromadzone w naczyniach krwionośnych.<br />

W Polsce jest mało znany, ale na amazońskich<br />

terenach Peru olej Inca Inchi<br />

używany jest od wieków. Swoje niezwykłe<br />

właściwości zawdzięcza wyjątkowo wysokiej<br />

zawartości nienasyconych kwasów<br />

tłuszczowych.<br />

Olej Inca Inchi pozyskiwany jest w wyniku<br />

wyprasowywania na<br />

zimno orzechów peruwiańskiej<br />

rośliny Sacha Inchi. Choć<br />

w Peru jest on znany i stosowany<br />

od tysięcy lat, świat<br />

dopiero niedawno zaczął go<br />

odkrywać, ponieważ trudno<br />

gdzie indziej odtworzyć specjalne<br />

warunki sprzyjające<br />

rozwojowi Sacha Inchi.<br />

Jej charakterystyczne nasiona<br />

w kształcie gwiazdy<br />

można odnaleźć na ceramice<br />

wydobytej z grobowców starożytnych<br />

Inków. Ostatnie badania naukowe wykazały,<br />

że nasiona Sacha Inchi są jednymi<br />

z najbardziej wartościowych nasion roślin<br />

oleistych, ze względu na bardzo wysoką<br />

zawartość istotnych kwasów tłuszczowych,<br />

takich jak: Omega-3 alfa-linolenowy (nawet<br />

54%) i Omega-6 linolowy (33%) oraz<br />

protein. Jak działa olej Niezwykle silne<br />

uelastycznienia skórę poprzez regenerację<br />

kolagenu. Zaleca się go w trakcie ciąży<br />

w celu uelastycznienia skóry i uniknięcia<br />

rozstępów, jak również zmniejsza już powstałe<br />

rozstępy. Używa się do odmładzających<br />

masaży, które przyspieszają odnowę<br />

komórkową i zmniejszają zmarszczki. Olej<br />

odżywia skórę przesuszoną i uszkodzoną<br />

działaniem czynników zewnętrznych, takich<br />

jak np. promieniowanie UV czy inne<br />

warunki środowiskowe. Silnie nawilża<br />

suche, farbowane, i zniszczone przez słońce<br />

włosy, eliminując jednocześnie suchość<br />

skóry głowy. Likwiduje przebarwienia<br />

i wyrównuje koloryt, więc zaleca się go na<br />

blizny oraz przy bielactwie, ale również przy<br />

leczeniu łuszczycy i łojotokowym zapaleniu<br />

skóry.<br />

27


turystyka w prawie i obyczajach<br />

Podziały towarzysko-społeczne<br />

Każda społeczność od<br />

wieków pragnie być wyróżniona,<br />

często jako najlepsza<br />

lub elitarna, niekiedy jako<br />

krąg zamknięty i to nie tylko<br />

towarzysko. Tak bezwiednie<br />

czynią politycy, kapłani czy<br />

kupcy. Ostatnio spotkała się<br />

inteligencja pomorska, różnych<br />

środowisk skupiona w Stowarzyszeniu<br />

Absolwentów Uniwersytetu<br />

Gdańskiego, który<br />

jako największa uczelnia jest<br />

ostoją kultury i inteligencji<br />

społeczeństwa pomorskiego.<br />

Zaproszenia były skierowane<br />

również do władz, ale Ci nie mają w zwyczaju odpowiadać, bo są<br />

ponad to… a czas mija, wyborcy pamiętają, jak to w mentalności<br />

rodaków - jest cierpliwe i pamiętliwe. Na arogancję władzy, stanowiska,<br />

funkcji – może sobie pozwolić tylko osoba, która nie<br />

posiada tej podstawowej kultury i takie stwierdzenie powinno nam<br />

wystarczyć. Jak to jest więc na świecie<br />

Znaki informują o przynależności do wspólnoty. Dawniej<br />

piętnowano niewolników i skazańców, aby nie mogli uciec od<br />

swej hańby. Naznaczanie stosują też różne religie. W judaizmie<br />

męski noworodek jest poddawany rytualnemu obrzezaniu. Pierwsi<br />

chrześcijanie tatuowali sobie na skórze znaki ryby lub inicjały<br />

Chrystusa, zaś rycerze uczestniczący w wyprawach krzyżowych<br />

w XII wieku nosili wytatuowany krzyż. Tatuaż czy makijaż mogą<br />

przeistoczyć człowieka w potwora. Starożytni Brytowie malowali<br />

się specjalną farbką, co upodabniało ich do błękitnych upiorów. Germanie<br />

zaś farbowali włosy na czerwono. Dziś podobnie zachowują<br />

się kibice – twarze wymalowane w barwy drużyny mówią: jestem<br />

gotów na wiele dla naszych chłopaków. Jednak najpopularniejszą<br />

oznaką wojowniczości i odwagi jest tautaż. W Indiach popularne<br />

jest malowanie dłoni panny młodej w misterne wzory za pomocą<br />

henny. Rysunki na całe życie są elementem mody, ale też znakiem<br />

ludzi wyjątkowych. Tatuaże nosili m.in. król Szwecji Karol XIV,<br />

car Mikołaj II, brytyjski król Jerzy V, lady Randolph Churchill. We<br />

współczesnej Japonii chętnie tatuują się członkowie mafii.<br />

Ze fetyszyzację ciała odpowiada nasza kultura – wychowanie<br />

w niej. Wszystko cenimy – oryginalność, wolność, piękno, sylwetkę<br />

i odwagę. Poprawianie siebie ma czasem zgubne skutki, jeśli jest<br />

oznaką niedojrzałości, braku akceptacji swojego ciała i niezaspokojonych<br />

potrzeb seksualnych. Niemożność zaakceptowania siebie<br />

charakteryzuje na przykład kobiety cierpiące na anoreksję. Niektóre<br />

powody, dla których ludzie deformują się, malują lub przycinają,<br />

są tak niezwykłe, że wydają się jedynie protestem. Możliwe więc,<br />

że prawdziwą przyczyną tych działań nie jest kult ciała, ale czysta<br />

potrzeba tworzenia, głęboko zapisana w ludzkiej naturze. Awangardowe<br />

fryzury i wymyślne tatuaże stanowią normę na dorocznym<br />

zlocie „kochających inaczej”. Można zatem powiedzieć pokaż mi<br />

swoją skórę, a powiem ci kim jesteś. Identyfikatory Skinheadów<br />

to wygolona głowa, punków – kolorowy czub z usztywnionych<br />

włosów. Członkowie subkultur często chętnie tatuują na sobie całe<br />

malowidła. Przekuwanie uszu czy to moda obu płci, choć uważa<br />

się mężczyzn z kolczykiem w uchu za zniewieściałych. Kubański<br />

król piercingu Luis Antonio Agnero nie wie, ile dokładnie ma kolczyków,<br />

bo ciągle wpina sobie nowe. Tak więc pokazujemy swoje<br />

ciało, które jednych podnieca, innych gorszy, a jeszcze innym daje<br />

informacje o kulturze danego człowieka.<br />

doc. dr Henryk J. Lewandowski<br />

28


seks sekrety<br />

Czarny półbóg i szaleniec – część I<br />

Z gitarą…<br />

Jimi Hendrix był w swoim rodzaju niezwykle śmiałą i pionierską<br />

indywidualnością w rockowej gitary. Trudno opisać jego koncerty.<br />

Trzeba go było po prostu zobaczyć na scenie w zwiewnych, ekstrawaganckich<br />

strojach, kiedy zwijał się, skręcał i kusząco zawodził.<br />

Wydobywał z gitary ogłuszające dźwięki, posługując się zębami,<br />

łokciem, ale przede wszystkim kroczem. Jeden z najbardziej rozerotyzowanych<br />

wykonawców, Hendrix prowokująco ocierał się pachwinami<br />

o gitarę, wpychał ją sobie miedzy uda, przy czym niejednokrotnie<br />

roztrzaskiwał instrument w drzazgi z żądzy i złości.<br />

Na festiwalu muzyki pop w Monterey w roku 1967 Hendrix zaszokował<br />

publiczność oblewając gitarę łatwopalnym płynem i podpalając<br />

ją. Po pewnym czasie, zmęczony tymi popisami scenicznymi, chciał,<br />

żeby zaczęto doceniać przede wszystkim jego talent muzyczny.<br />

Rozwydrzony mieszaniec<br />

Na scenie Jimi Hendrix był szaleńcem. Poza nią mógł być wszystkim<br />

– uprzejmym gentelmanem, kimś, kto zmieniwszy wygląd<br />

i ubrania, nadawałby się do przedstawienia rodzicom dziewczyny<br />

– lub pełnym gniewu i złości wichrzycielem. Stanowił prawdziwą<br />

zagadkę. Każdy opisywał go inaczej. Czasami był zamknięty w sobie,<br />

nieśmiały i niekomunikatywny, a innym razem towarzyski<br />

i rozmowny. Niektórzy znajomi twierdzili, że nie sposób było się do<br />

niego zbliżyć, inni z rozrzewnieniem wspominali wspólne, głębokie<br />

i osobiste przeżycia.<br />

Czy ktokolwiek, włączając jego samego, znał go naprawdę<br />

Często zdarzyły mu się napady histerycznej furii. Bił wtedy swoje<br />

dziewczyny, rozwalał meble, a następnie za wszystko uniżenie przepraszał.<br />

– To był ubaw – wspominał jedną z takich awantur. – Nie<br />

wiedziałem, że to furia, póki mi nie powiedzieli o tym bałaganie.<br />

Może kiedyś powinienem mieć spokój, w którym pozbyłbym się<br />

wszystkich zahamowań. Takim pokojem jest dla mnie scena.<br />

Rodowód kulturalny Hendrixa często tłumaczy jego wielorakość.<br />

Jimi Hendrix (1942-1970) – przeszedł do historii rock and rolla jako<br />

największy gitarzysta solowy. Magazyn „Life” nazwał go półbogiem<br />

rocka. „New York Times” – czarnym Elvisem. Jego najgłośniejszymi<br />

przebojami były: Hey Joe, Foxy Lady i Purple Haze. Wszystkie jego<br />

utwory stały się klasyką ostrej muzyki rockowej.<br />

Ojciec Jimiego był prostym, czarnym ogrodnikiem z Seattle, matka,<br />

nie stroniącą od kieliszka Indianką, a macocha Japonką. Przez całe<br />

życie Hendrix nie przywiązał zbytniej wagi do swojego koloru skóry<br />

i wybierał przyjaciół i kochanki spośród wszystkich ras i narodowości.<br />

W roku 1966 w Nowym Yorku Henrdix został odkryty przez<br />

byłego członka grupy The Animals, Chasa Handlera, który w Anglii<br />

pomógł mu stworzyć, razem z dwoma tamtejszymi muzykami Jimi<br />

Hendrix Experience. Gdy zdobyli szturmem angielską publiczność,<br />

wrócili do Ameryki i rozgrzewając widownię przed koncertami dobrze<br />

ułożonych The Monkees, wywołali skandal wśród przyzwoitych<br />

nastolatek i ich matek. Zespół stracił kontakty, ale zyskał wielki<br />

rozgłos. Magazyn „Rolling Stone” nazwał Jimiego pierwszym czarnym<br />

muzykiem, który zmierzył się z białym rock and rollem, i wygrał.<br />

Czarny ogier<br />

Legenda Hendrixa przedstawia go jako niezrównanego łóżkowego<br />

ogiera. Dla zaspokojenia zwykłego apetytu seksualnego<br />

często kochał się z dwiema, trzema lub z większą ilością dziewczyn<br />

naraz. Miał egzotyczną urodę, był bardzo sławny i niesłychanie<br />

seksowny. Kobiety ciągnęły do niego jak pszczoły do miodu. A był<br />

z niego bardzo słodki kochanek. Jedna z dziewczyn wyznała, że<br />

członek Jimiego stał wielki niczym ta jego gitara. Hendrix pozostał<br />

dla białych kobiet głównym czarnym symbolem seksu przez całą<br />

dekadę lat sześćdziesiątych.<br />

Jimi zaczynał bardzo wcześnie. Zawsze śmiały wobec kobiet,<br />

chociaż wstydził się swojej chudej klatki piersiowej i długich ramion<br />

i nóg, przeżył pierwsze doświadczenie seksualne w wieku dwunastu<br />

lat. Jako piętnastolatek został wyrzucony ze szkoły za to, że podczas<br />

lekcji trzymał za rękę białą dziewczynę. Kiedy nauczyciel zwróciła<br />

mu uwagę, odpowiedział „O co chodzi Zazdrości mi pan”<br />

Wielka popularność Jimiego pośród groupies, czyli sypiających<br />

z gwiazdami, które nazwały go Band-Aids (podręczne opatrunki),<br />

znacznie wzrosła po pewnej niezwykłej przygodzie. Dwie krągłe<br />

nastolatki z Chicago wpadły na pomysł, którym chciały się wyróżnić<br />

spośród grona konkurentek. Nazwały się Plaster Casters (odlewy<br />

gipsowe) i postanowiły wykonać formy, a następnie naturalnej<br />

wielkości odlewy członków gwiazd rocka. Mimo, że jedna z dziewczyn<br />

do ostatniej chwili starała się ustami utrwalić ich erekcję,<br />

większość gwiazd miała problem z utrzymaniem zwodu w zimnym<br />

gipsie. Ale nie Jimi.<br />

Jedna z Plaster Casters napisała: „Ma chyba największego kutasa,<br />

jakiego widziałam!.. Już w gipsie stał mu jeszcze całą minutę. Utknął<br />

w formie na jakieś piętnaście minut, zaczepił się włosami, ale nie<br />

wpadł w panikę, przeciwnie, świetnie się bawił. Później wsadzał<br />

jeszcze w formę, kiedy zastygła. Myślę, że dlatego nie mógł wyjąć,<br />

że jego kutas po prostu nie chciał opaść!”.<br />

29


sezam różności<br />

A to znacie<br />

- Tato, dasz mi jakieś pieniądze<br />

- To zależy na co są ci potrzebne.<br />

- Chciałbym spotkać się z pewną dziewczyną.<br />

- Ok, rozumiem. Masz tu 50 zł. Kim właściwie<br />

jest ta dziewczyna<br />

- Ekspedientką w monopolowym.<br />

Ksiądz, idąc ulicą, spostrzegł śmiertelnie potrąconego<br />

psa. Wstąpił więc na najbliższy<br />

posterunek policji i mówi:<br />

- Panowie, tam za skrzyżowaniem leży przejechany<br />

pies, zróbcie coś z tym.<br />

Policjanci chichocząc:<br />

- Hi hi, a my myśleliśmy, że od pogrzebów to<br />

wy jesteście.<br />

Ksiądz na to:<br />

- A owszem, i właśnie przyszedłem zawiadomić<br />

najbliższą rodzinę.<br />

Idzie dziadek z babcią do łóżka dziadek wymyśla<br />

zabawę...<br />

- Kochanie kupiłem kilka rodzaj prezerwatyw<br />

ja będę zakładał a ty mów jaki to smak..<br />

babka gasi światło. Zaczynamy.<br />

- Serowo-cebulowe Babcia krzyczy<br />

na to dziadek.<br />

- Głupia baba jeszcze nie założyłem.<br />

Przychodzi baba do lekarza.<br />

- Panie doktorze, jestem chora na astmę...<br />

- Musi pani codziennie na czczo wypijać surowe<br />

jajko.<br />

- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek!<br />

- A kto pani każe znosić<br />

Blondynka w banku.<br />

- A tu proszę kwotę pożyczki wpisać słownie.<br />

- Jak to, słownie<br />

- No normalnie. Literami.<br />

- Cyfry literami<br />

W pubie siedzi przy barze znudzony facet i<br />

popija drinka. Czuje, że obok tez ktoś siedzi<br />

i zagaduje nie podnosząc wzroku:<br />

- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce<br />

Na to odpowiada kobiecy głos:<br />

- Możesz, ale musisz wiedzieć, że jestem blondynką<br />

1,80 m wzrostu i 70 kg wagi i jestem<br />

naprawdę silna. Obok mnie siedzi też blondynka<br />

1,90 m, 80 kg wagi i podnosi na co<br />

Czy wiesz, że…<br />

• - Najstarszymi organizmami świata są sosny z gatunków Pinus aristata i Pinus<br />

longavea, które rosną w Górach Skalistych. Wiek niektórych osobników wynosi<br />

około 6000 lat.<br />

• - Pustułka – ptak drapieżny występujący w Polsce potrafi dostrzec zdobycz z wysokości<br />

1,6 km. Dodatkowo ten ptak jest w stanie namierzyć dobre tereny łowieckie,<br />

bo widzi w nadfiolecie. Ślady smug moczu gryzoni odbijają nadfiolet, więc teren,<br />

na którym widać dużo smug musi obfitować w zdobycz.<br />

• - Kret podczas patrolowania swych podziemnych tuneli napotyka bezkręgowce,<br />

które stanowią jego pożywienie. Gdy jest najedzony, tylko nadgryza zdobycz, żeby<br />

nie uciekła i zostawia ją sobie na później.<br />

• - Najszybciej rosnącym drzewem jest eukaliptus. W przeciągu 100 lat dorasta do<br />

100 m. Drzewem o największym obwodzie jest baobab. Może on wynosić nawet 55<br />

m.<br />

• - Osób leworęcznych jest w populacji ludzkiej około 11%. Jest ich więcej wśród mężczyzn<br />

(12,6%), niż wśród kobiet (9,6%). Słynni mańkuci to: Michał Anioł, Leonardo<br />

da Vinci, Charlie Chaplin, Paul McCartney.<br />

dzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi<br />

też blondynka, 2 metry wzrostu, czarny pas<br />

w kick-boxingu..<br />

Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip<br />

Facet pociąga powoli ze szklanki i mówi<br />

- Nie, już nie... Nie będę trzy razy tłumaczył...<br />

Jasiu idzie z mamą (blondynką), zauważa<br />

kota i pyta:<br />

- Mamo, czy to kot, czy kotka<br />

- Kot. Nie widzisz, że ma wąsy<br />

Mamo daj 2 zł dla biednego pana, który stoi<br />

na rogu ulicy!<br />

- A co to za pan<br />

- Pan, który sprzedaje lody!<br />

Panie doktorze, mam problem...<br />

- Słucham.<br />

- Codziennie chodzę do sklepu i kupuję dwie<br />

flaszki wódki. Boję się, że jestem zakupoholikiem!<br />

Zatrzasnąłem dziś rano kluczyki w samochodzie,<br />

a wraz z nimi dwójkę moich małych dzieci.<br />

Przechodzący obok sąsiad pyta:<br />

- Masz zapasowy komplet<br />

- Tak, mam dwóch synów z inną kobietą...<br />

Jadę sobie trolejbusem i obserwuję następującą<br />

scenę: na przystanku trolejbus zatrzymuje się,<br />

otwierają się drzwi. Wsiada jakaś babuleńka,<br />

przed wejściem za nią staje jakiś facet i pyta jej:<br />

- Przepraszam, dojadę tym trolejbusem do<br />

centralnego rynku<br />

- Nie.<br />

Drzwi zamykają się, trolejbus rusza, babuleńka<br />

siada i mruczy pod nosem:<br />

- Za to ja dojadę...<br />

Okręt podwodny. Młody kuk przychodzi<br />

do kapitana:<br />

- Panie kapitanie, musimy się pilnie wynurzyć.<br />

- O co chodzi<br />

- Dziś na obiad pierogi...<br />

- No i co<br />

- Na opakowaniu jest napisane: „Po wypłynięciu<br />

gotować przez 5-7 minut”.<br />

Student zdaje egzamin z elektrotechniki,<br />

lecz odpowiedzi studenta są poniżej<br />

krytyki. W końcu profesor zły,<br />

mówi:<br />

- Dam panu trójkę, jeżeli powie pan ile jest<br />

żarówek w tej sali.<br />

Student zaskoczony szybko policzył i odpowiada:<br />

- Trzydzieści.<br />

- Nieprawda - mówi profesor, po czym wyciąga<br />

z kieszeni żarówkę.<br />

Punkty, w których kolportowany jest dwutygodnik „Twój Wieczór”:<br />

Aqua Centrum w<br />

Kościerzynie<br />

Archidiecezja Gdańska<br />

Bałtycka Agencja<br />

Artystyczna BART w<br />

Sopocie<br />

Bank BGŻ o. w Gdańsku<br />

Biuro Poselskie Kazimierza<br />

Plocke w Krokowej<br />

Centrum Edukacji i<br />

Promocji Regionu w<br />

Szymbarku<br />

C.H. Manhatan w<br />

Gdańsku<br />

Cukiernia i kawiarnia<br />

„Delicje” w Gdyni<br />

Firma Ciszak – Sprzedaż<br />

Wysyłkowa<br />

Gminna Spółdzielnia<br />

„Samopomoc Chłopska” w<br />

Żukowie<br />

Hotel Pekin we<br />

Władysławowie<br />

Hotel Szydłowski w<br />

Gdańsku<br />

Izolacje Sp. z o.o. z<br />

siedzibą w Baninie<br />

Restauracja „Romantica”<br />

w Gdańsku<br />

Kancelaria Caloia&Szoka<br />

w Gdyni<br />

Komers International w<br />

Straszynie<br />

Lonza – Nata Sp. z o.o. z<br />

siedzibą w Borkowie<br />

LUX – MED Oddział<br />

w Gdańsku (Al.<br />

Grunwaldzka)<br />

Muzeum Historyczne<br />

Miasta Gdańska<br />

NZOZ „Dentical” w<br />

Gdańsku Wrzeszczu<br />

Piekarnia Cukiernia Andrzej<br />

Szydłowski – Wrzeszcz<br />

Piekarnia Cukiernia Marek<br />

Szydłowski – Żabianka<br />

Pierogarnia „U Dzika” w<br />

Gdańsku<br />

Pomorski Ośrodek<br />

Doradztwa Rolniczego w<br />

Gdańsku<br />

Pomorski Urząd<br />

Marszałkowski<br />

Pomorski Urząd<br />

Wojewódzki<br />

Port Lotniczy Gdańsk<br />

Sp. z o.o.<br />

Powiatowe Centrum<br />

Młodzieży z siedzibą w<br />

Garczynie<br />

Pracodawcy Pomorza z<br />

siedzibą w Gdańsku<br />

Przedsiębiorstwo Usług<br />

Drogowo Mostowych S.A.<br />

Rada Miasta Gdańska<br />

RADBUR Spółka z o.o. w<br />

Somoninie<br />

Restauracja „Gdańska”<br />

Restauracja „Kresowa” w<br />

Gdańsku<br />

Restauracja „U Szkota” w<br />

Gdańsku<br />

Saur Naptun Gdańsk<br />

Sieć sklepów Zakłady<br />

Mięsne „Lis”<br />

Sieć sklepów Zakłady<br />

Mięsne Nowak<br />

SITA Pomorze Sp. z o.o. z<br />

siedzibą w Kościerzynie<br />

Spółdzielnia Mieszkaniowa<br />

„Południe”<br />

Starostwo Powiatowe w<br />

Kartuzach<br />

Starostwo Powiatowe w<br />

Kościerzynie<br />

Starostwo Powiatowe<br />

w Pucku<br />

Swissmed Centrum<br />

Zdrowia S.A.<br />

Telewizja Polska S.A.<br />

Warszawa o. Gdańsk<br />

Urząd Gminy Gniewino<br />

Urząd Gminy Karsin<br />

Urząd Gminy Kolbudy<br />

Urząd Gminy Kosakowo<br />

Urząd Gminy Liniewo<br />

Urząd Gminy Nowa<br />

Karczma<br />

Urząd Gminy Skarszewy<br />

Urząd Gminy Trąbki<br />

Wielkie<br />

Urząd Gminy Żukowo<br />

Urząd Miasta Gdańsk<br />

Urząd Miasta Puck<br />

Urząd Miasta Reda<br />

Urząd Miasta Sopot<br />

Urząd Miasta Wejherowo<br />

Urząd Miasta<br />

Władysławowo<br />

Urząd Miasta Rumia<br />

Urząd Miasta Starogard<br />

Gdański<br />

Urząd Gminy Puck<br />

Dwór Kuźniczki<br />

Osiedle Modre w<br />

Straszynie<br />

WEGA z siedzibą w<br />

Żukowie<br />

Wyższa Szkoła Turystyki i<br />

Hotelarstwa w Gdańsku<br />

Urząd Gminy Kaliska<br />

Urząd Gminy Skórcz<br />

Urząd Gminy Osieczna<br />

Pomorski Ośrodek<br />

Doradztwa Rolniczego w<br />

Gdańsku<br />

Ciecholewski Wentylacje


Doskonała lokalizacja:<br />

przy lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku<br />

i nowej stacji Kolei Metropolitalnej<br />

BCB Business Park to:<br />

- 5 nowoczesnych budynków biurowych<br />

klasy A z możliwością aranżacji<br />

- Centrum usługowe<br />

- Czterogwiazdkowy hotel<br />

- Ponad 2000 miejsc parkingowych<br />

- Przyjazna mała architektura<br />

Inwestor, komercjalizacja:<br />

Bałtyckie Centrum Biznesu Sp. z o.o.<br />

ul. Azymutalna 9<br />

80-298 Gdańsk<br />

tel. 58 352 17 26<br />

e-mail: komercjalizacja@bcb.com.pl<br />

www.bcb.com.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!