1 / 2012 - Twój Wieczór
23.01.2015 • Views
Share Embed Flag

1 / 2012 - Twój Wieczór

1 / 2012 - Twój Wieczór

1 / 2012 - Twój Wieczór

SHOW MORE
SHOW LESS
ePAPER READ
DOWNLOAD ePAPER
twojwieczor.pl

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

START NOW

www.twojwieczor.pl<br />

Nr 1/698<br />

5 I <strong>2012</strong><br />

ISSN 1640-9035<br />

Fot. Andrzej Car<br />

15-lecie istnienia GTBS<br />

Telewizja dzieli się opłatkiem<br />

Imieniny w iście hrabiowskim stylu

Na przysmaki tylko<br />

do „Gdańskiej”<br />

Zlokalizowana w sercu gdańskiej Starówki restauracja<br />

„Gdańska” przy ul. Świętego Ducha 16 zaprasza<br />

od stycznia <strong>2012</strong> roku na nowości kulinarne. Ciekawe<br />

smaki i kulinarne doznania to zasługa nowych kucharzy,<br />

gotujących tradycyjne potrawy nowoczesnymi<br />

metodami. Polecamy kuchnię domową dla całej rodziny!<br />

Te same dania dla gości i personelu restauracji<br />

to gwarancja znakomitej jakości. Piękne wnętrza<br />

nasycone historią i tradycją, a kuchnia pyszna i w<br />

atrakcyjnych cenach. Obiad już od 18 zł, a tradycyjna<br />

gdańska kawa już za jedyne 2 zł. Do dyspozycji gości<br />

również wynajem sal bankietowych na uroczystości<br />

rodzinne, imieninowe, urodzinowe, rocznicowe. Rezerwacja<br />

pod numerem tel. 58 305 76 72. Polecamy!<br />

Szef kuchni restauracji „Gdańska” Dariusz Radomski<br />

Zamieszkaj w „Danielowej Dolinie”<br />

Wizualizacja osiedla<br />

Wszystkim pragnącym własnego domu, zlokalizowanego z<br />

dala od zgiełku miasta, na łonie natury polecamy jedyne i niepowtarzalne<br />

miejsce w Polsce. Pod tajemniczą nazwą „Danielowa<br />

Dolina” kryje się jeden ze zrealizowanych pomysłów właściciela<br />

CEiPR w Szymbarku Daniela Czapiewskiego – osiedle drewnianych<br />

domków. Położone w Nowych Czaplach w gminie Stężyca, 100 m<br />

od Jeziora Ostrzyckiego, jest budową zespołu domów w pobliżu<br />

miejskiej aglomeracji, ale z zachowaniem szczególnego charakteru<br />

skansenu budownictwa drewnianego Kaszub. „Danielowa Dolina”<br />

to miejsce niepowtarzalne, dla osób ceniących unikalność,<br />

bezpieczeństwo, harmonijne piękno<br />

i dobry styl. Więcej informacji pod<br />

numerem tel.: 58 684 39 50 lub na<br />

stronie www.danmardomy.pl.<br />

Co z tym sztandarem<br />

Robert Biedroń został wybrany<br />

na posła. Pytanie ilu wyborców<br />

głosujących na niego w<br />

okręgu gdyńsko-słupskim wiedziało,<br />

że kandydat ma sprawę<br />

sądową za czynną napaść na<br />

policjanta 11 Listopada 2010<br />

roku. W 2011 roku zadyma<br />

na 11 Listopada była jeszcze<br />

większa, niż przed rokiem. I<br />

właściwie trudno się nawet<br />

dziwić. Skoro bijatyki w Święto<br />

Niepodległości nagradzane są<br />

awansem do Sejmu…<br />

Przemilczenie kłopotów z<br />

prawem pana Biedronia niezbyt<br />

dobrze świadczy o naszej<br />

czwartej władzy. Nie wiemy<br />

tylko, czy zatajenie kryminalnych<br />

wyskoków kandydata<br />

wynikło z braku wiedzy dziennikarzy,<br />

braku obiektywizmu<br />

(pamiętamy, jak media trąbiły<br />

o komputerze „zniszczonym”<br />

przez Zbigniewa Ziobrę), czy<br />

może z braku wolności prasy…<br />

W każdym razie Ruch Palikota<br />

przy drobnej pomocy mediów został uznany za jednego ze zwycięzców wyborów.<br />

Teraz byłaby pora na zagospodarowanie tego sukcesu. Palikotowi udało się wprowadzić<br />

do parlamentu grupę posłów na tyle liczną, że mogłaby ona wiele zdziałać we współpracy<br />

z innymi. Natomiast sama nie może nic… Zaczęli od krzyża i marihuany. Dla takich<br />

działań raczej nie zdobędą poparcia innych kół. Kadencja się dopiero rozpoczyna, wciąż<br />

jeszcze mamy nadzieję, że ruch wystąpi z jakąś pozytywną inicjatywą. Jeśli dalsze działania<br />

będą równie widowiskowe, można zagwarantować, że o ruchu będzie głośno. Ale<br />

rozgłos nie oznacza skuteczności…<br />

Tymczasem główny ideologiczny rywal Palikota – SLD – podnosi się po wyborczej<br />

porażce. Demokratycznemu państwu lewica jest potrzebna, zwłaszcza w okresie kryzysu,<br />

kiedy wielu reformatorów chciałoby „naprawiać gospodarkę” kosztem najbiedniejszych.<br />

Pytanie tylko, czy Ruch Palikota będzie wiarygodny jako lewica. Większość<br />

analityków porównuje sukces ruchu z jednorazowym sukcesem Partii X Stana Tymińskiego<br />

(kto z Państwa jeszcze tę partię pamięta). Pytany o konkurentów Leszek Miller<br />

powiedział „Sztandar czas wynieść!”.<br />

Czy to jest słuszna diagnoza, czy tylko pobożne życzenia ateisty – czas pokaże.<br />

Myśl pożyczona<br />

„Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.<br />

Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy.<br />

Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.<br />

Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.<br />

Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy.<br />

Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.<br />

Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość.<br />

Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.<br />

Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.<br />

Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością”<br />

Ronald Russell<br />

W Numerze<br />

Zostañ mistrzem gastronomii.....4<br />

Telewizja dzieli się opłatkiem......5<br />

Polski fenomen niedoceniany....6<br />

Dobytek dla strażaków...............7<br />

Sopocka tradycja.......................8<br />

Powiatowo i noworocznie...........9<br />

Opłatek Kapłański................... 10<br />

Minister z wizytą..................... 11<br />

15-lecie istnienia GTBS....... 12-13<br />

Imieniny w hrabiowskim..... 14-15<br />

Jedyna noc w roku... ......... 16-17<br />

Siatkarki walczą o puchar......... 18<br />

Niepokój łże-elity.................... 19<br />

Misz masz.......................... 20-21<br />

Psycholog radzi....................... 22<br />

Kochane zdrowie..................... 23<br />

Turystyka w prawie i... ............ 24<br />

Seks sekrety........................... 25<br />

Sezam różności....................... 26<br />

Redaguje zespół:<br />

Na okładce:<br />

Maja Piechowiak<br />

Fot. Andrzej Car<br />

Dwutygodnik Pomorski<br />

od 1990 roku<br />

dr MICHAŁ ANTONISZYN - redaktor naczelny<br />

EWA ROMANOWSKA - redaktor prowadzący<br />

BARTOSZ BARTOSZEWSKI - grafik/operator DTP<br />

EWA GRABOWSKA - fotoreporter<br />

KAMILA GAŁKA - fotoreporter<br />

MICHAŁ WODZIŃSKI - korekta<br />

REDAKCJA:<br />

tel/fax: 58 308-95-45<br />

tel kom. 607-033-561<br />

e-mail: redakcja@twojwieczor.pl<br />

www.twojwieczor.pl<br />

ADRES KORESPONDENCYJNY:<br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

WYDAWCA:<br />

Gdańskie Wydawnictwo Prasowe Sp. z o.o.<br />

Druk:<br />

Drukarnia WL - Gdańsk<br />

Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja<br />

zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów tekstów<br />

i adiustacji. Tekstów nie zamówionych redakcja nie zwraca.

aktualności<br />

Przekuwanie porażki w sukces<br />

Przewodniczący SLD w powiecie kościerskim<br />

Remigiusz Łoś<br />

Sojusz Lewicy Demokratycznej<br />

odniósł porażkę. Wyniki<br />

wyborów – najgorsze od powstania<br />

partii – pokazują, że<br />

eksperyment z „postawieniem<br />

na młodość” i rozdawaniem<br />

jabłek przez Grzegorza Napie-<br />

Zostań mistrzem<br />

gastronomii<br />

Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa<br />

zaprasza wszystkich studentów<br />

i nie tylko na profesjonalny kurs kelnera,<br />

barmana i bufetowego, który odbędzie<br />

się w marcu, przygotowujący młodzież do<br />

obsługi Euro <strong>2012</strong> i sezonu letniego. Zgłoszenia<br />

– WSTiH, biuro obsługi dydaktyki,<br />

tel. 58 345 41 82. Zapraszamy!<br />

ralskiego nie powiódł się. Na<br />

dodatek sojuszowi przybył na<br />

lewicy rywal – Ruch Palikota.<br />

W partii więc „wróciło stare” i<br />

bierze się ostro do pracy, żeby<br />

naprawić błędy „nowego”.<br />

Symbolem tego starego, ale<br />

jarego jest stary-nowy szef partii<br />

Leszek Miller. Jako pomorski<br />

poseł już zapowiedział, że<br />

będzie regularnie uczestniczył<br />

w posiedzeniach Pomorskiej<br />

Rady Wojewódzkiej sojuszu.<br />

Zainaugurował tę praktykę<br />

już 18 grudnia, kiedy spotkał<br />

się nie tylko z radą kierowaną<br />

przez Krzysztofa Andruszkiewicza,<br />

ale i z działaczami terenowymi.<br />

Byli szefowie struktur<br />

powiatowych (Remigiusz Łoś,<br />

Jerzy Śnieg…), radni wszelkich<br />

szczebli (z radnymi wojewódzkimi<br />

Piotrem Gontarkiem i Mariuszem<br />

Falkowskim) i lokalni<br />

prominenci (z prezydentami<br />

Maciejem Kobylińskim i Edmundem<br />

Stachowiczem) – w<br />

sumie około 100 osób.<br />

Spotkanie miało charakter<br />

inauguracyjny – szef partii<br />

i jej klubu parlamentarnego<br />

zaprezentował nowy, uzupełniony<br />

Zarząd Krajowy partii;<br />

omówiono uchwały Konwencji<br />

Krajowej i Rady Krajowej; analizowano<br />

sytuację społeczno-<br />

-gospodarczą województwa i<br />

najbliższe plany działania partii<br />

w regionie; wreszcie debatowano<br />

na temat zbliżającego się<br />

Kongresu partii.<br />

Żeby „przekucie porażki<br />

Przewodniczący Pomorskiej Rady Wojewódzkiej<br />

Sojuszu Lewicy Demokratycznej<br />

Krzysztof Andruszkiewicz<br />

w sukces” było możliwe, partia<br />

powinna pokazać, że jest<br />

prawdziwą lewicą (zwłaszcza,<br />

że po lewej stronie pojawił się<br />

dla niej konkurent). Nadchodzi<br />

więc dla niej czas wytężonej<br />

pracy.<br />

Imieniny z pompą już niedługo<br />

Dyrektor Swissmed Centrum Zdrowia w<br />

Gdańsku Roman Walasiński oraz dyrektor<br />

pomorskiego NFZ Barbara Kawińska<br />

Kwiaty nagrodzonej Barbarze Balińskiej-Kalukin za<br />

film „XI przykazanie” wręcza prezes TVG Zbigniew<br />

Jasiewicz oraz członek Zarządu TVP Marian Zalewski<br />

Telewizja dzieli się opłatkiem<br />

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia<br />

w gmachu Telewizji Polskiej o.<br />

Gdańsk miało miejsce spotkanie opłatkowe<br />

pracowników, zaproszonych gości,<br />

przyjaciół gdańskiej trójki oraz zarządu.<br />

Ogromnym wyróżnieniem na uroczystości<br />

była obecność metropolity abp. Sławo-<br />

Opłatkiem dzielą się metropolita gdański abp Sławoj<br />

Leszek Głódź, prezes TVG Zbigniew Jasiewicz<br />

oraz członek Zarządu TVP Marian Zalewski<br />

Zbigniew Kaczmarczyk oraz dyrektor<br />

Radia Plus Adam Hlebowicz<br />

aktualności<br />

ja Leszka Głódzia oraz członka Zarządu<br />

TVP Mariana Zalewskiego. Wszystkich<br />

przybyłych przywitał dyrektor TVG Zbigniew<br />

Jasiewicz, który wraz z metropolitą<br />

rozpoczął tradycyjne dzielenie się opłatkiem.<br />

omz<br />

Zdjęcia: Ewa Romanowska<br />

Prezes GIK Ryszard Trykosko<br />

Jak zwykle do Danuty Hojarskiej ustawiają się kolejki mężczyzn z pięknymi bukietami kwiatów i prezentami<br />

Wielu naszych Czytelników będzie<br />

zdziwionych, że w tym numerze nie ma<br />

relacji ze słynnych imienin b. posłanki<br />

Samoobrony Danuty Hojarskiej. Zawsze<br />

uroczystości znanej w całej Polsce „Dany”<br />

miały miejsce 3 stycznia. Po raz pierwszy<br />

od dziesięciu lat posłanka przełożyła imprezę<br />

na piątek 6 stycznia. Odbędzie się<br />

ona już tradycyjnie w świetlicy w Lubieszynie,<br />

którą wyremontowano właśnie z<br />

inicjatywy posłanki. Obszerna relacja już<br />

w następnym numerze.<br />

Na zdjęciu: małżonka Ryszarda Trykoski oraz Światowy<br />

Piekarz Roku <strong>2012</strong>, mistrz nad mistrzami, właściciel Piekarni-Cukierni<br />

w Gdańsku Andrzej Szydłowski<br />

Od lewej: wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń, rektor<br />

Uniwersytetu Gdańskiego Bernard Lammek, Konsul<br />

Honorowy Królestwa Hiszpanii w Gdańsku Maciej Dobrzyniecki<br />

oraz dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów<br />

Państwowych w Gdańsku Zbigniew Kaczmarczyk<br />

Zdjęcia: Andrzej Karczmarski<br />

4<br />

5

aktualności<br />

Polski fenomen niedoceniany<br />

Zdecydowanie najpopularniejszy serial<br />

w Polsce, znany na całym świecie. Oglądany<br />

w Australii i Europie. Geniusz Jerzego<br />

Gruzy i „Czterdziestolatka” potrafił docenić<br />

nawet wymagający naród, jakim są Niemcy,<br />

którzy z niecierpliwością śledzili kolejne<br />

odcinki. Dziś niestety, na rynku polskim<br />

nie znalazł się producent, który zająłby się<br />

sprawą trzeciej części kultowego serialu.<br />

Fenomenalnego „Czterdziestolatka” dlatego<br />

nie zobaczymy już w telewizji. Wszystkich<br />

miłośników serialu informujemy, że<br />

jest on emitowany na antenie programu 1<br />

Polskiego Radia. Słuchowisko jest nadawane<br />

od poniedziałku do piątku o godz.<br />

13.45, już od 24 października.<br />

Czterdziestolatek 40 lat później, czyli<br />

„Studenci trzeciego wieku” opowiada o<br />

emerytach, którym jeszcze wiele się chce.<br />

Małżeństwo Karwowskich mieszka na 25.<br />

piętrze ekskluzywnego apartamentowca. I<br />

co tam się dzieje! Ich sąsiadem jest mecenas<br />

poszukiwany przez ABW, którego gra<br />

go sam Jerzy Gruza. Znów usłyszeć możemy<br />

Annę Seniuk, Andrzeja Kopiczyńskiego,<br />

Zofię Czerwińską, Romana Kłosowskiego.<br />

Szkoda tylko, że w telewizji pojawiają<br />

się ciągle to nowe, ogłupiające tasiemce, a<br />

znane i uczące polskie produkcje nie. Jak<br />

zdradził nam Jerzy Gruza - reżyser i autor<br />

6<br />

Scena „Czterdziestolatka” grana w gdyńskim Maksimie. Na planie aktorów: Annę Seniuk, Stefana Friedmana i<br />

Andrzeja Kopiczyńskiego ustawia reżyser Jerzy Gruza<br />

„Forever King of Pop” już wiosną w Polsce!<br />

Najbardziej znane widowisko muzyczne<br />

na świecie – „Forever King of Pop” –<br />

przedstawiające najważniejsze utwory w<br />

historii muzyki rozrywkowej, zapierają-<br />

scenariusza „Serial początkowo, jak dwie<br />

poprzednie części, miał być w telewizji, ale<br />

usłyszałem, że nie potrzebują tam starych<br />

Organizator polskiej trasy musiacalu – „Kontakt” zaprasza na prezentacje: Warszawa – Sala Kongresowa<br />

13.03.<strong>2012</strong>, 14.03, Gdańsk Ergo Arena 16.03, Bydgoszcz Hala Łuczniczka 18.03, Zielona Góra 20.03, Wrocław<br />

Hala Stulecia 22.03, Zabrze Dom Muzyki i Tańca 25.03<br />

ce dech w piersiach – wiosną zawita do<br />

Polski. Musical o Michaelu Jacksonie po<br />

Francji i Hiszpanii już niedługo w Gdańskiej<br />

Ergo Arenie. Wszystko to za sprawą<br />

ludzi. Teraz trzeba z młodymi i o młodych<br />

filmy robić”... A wypowiedzi cytowanej<br />

przez Gruzę komentować już nie będziemy.<br />

agencji „Kontakt” na czele z właścicielem<br />

Grzegorzem Furgo, który zdradził nam:<br />

Musical jest pełną wrażeń podróżą muzyczną,<br />

której towarzyszą przeboje samego<br />

Jacksona oraz te stworzone z Jackson<br />

5: Billie Jean, Beat It, Bad, ABC, I Want<br />

You Back, Human Nature i wiele innych,<br />

jak również najbardziej znaczące w jego<br />

karierze musiacale, w których wystąpił po<br />

raz pierwszy jako główna postać: Thriller i<br />

Smooth Criminal. „Forever King of Pop” to<br />

widowisko ze znakomitymi efektami specjalnymi,<br />

chórem gospel, międzynarodową<br />

obsadą, wyjątkowymi muzykami, wokalistami<br />

i tancerzami. Przed publicznością<br />

stanie 40 młodych, wyjątkowych artystów,<br />

którzy występują na żywo. Choreografia,<br />

fantastyczne efekty specjalne oraz jakość,<br />

na której straży stoi Fundacja Jacksonów,<br />

to wszystko gwarantuje, że musiacal zapadnie<br />

polskiej publiczności w pamięć.<br />

red.<br />

Bo za dużo o nich wiedział<br />

Dużym echem odbiło się w końcu listopada<br />

aresztowanie byłego szefa Urzędu<br />

Ochrony Państwa gen. Gromosława<br />

Czempińskiego. Został zatrzymany przez<br />

funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego<br />

i przewieziony do Katowic.<br />

Na początku nie chciano ujawnić powodów<br />

zatrzymania, choć dziennikarze domyślali<br />

się, że generał został zatrzymany<br />

w związku z wydarzeniami z lat 1994–<br />

2004. Wtedy trwała prywatyzacja grupy<br />

G-8 – spółek energetycznych, które w 2005<br />

r. utworzyły koncern Energa, a śledztwo<br />

dotyczy pewnie czynnego łapownictwa i<br />

operacji finansowych przy prywatyzacji<br />

przedsiębiorstw państwowych.<br />

30 grudnia rzeczniczka Prokuratury<br />

Okręgowej w Warszawie prok. Monika Le-<br />

Przemawia pomorski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Andrzej Rószkowski<br />

Uroczystego przekazania poszczególnym przedstawicielom jednostek<br />

pożarnych w województwie dokonali m.in.: senator Roman Zaborowski<br />

oraz prezes WFOŚ Danuta Grodzicka-Kozak<br />

wandowska poinformowała, że śledztwo<br />

dotyczące byłego szefa UOP gen. Gromosława<br />

Czempińskiego i postawiony mu<br />

zarzut „przyjęcia 2 mln dolarów łapówki<br />

w okresie 1990-1996 w związku z pełnieniem<br />

funkcji publicznej, w zamian za<br />

pomoc firmie przy kontrakcie na sprzęt<br />

telekomunikacyjny” zostało umorzone z<br />

powodu przedawnienia.<br />

Ni mniej ni więcej o sprawie mówił<br />

znany dziennikarz Stanisław Michalkiewicz,<br />

który jeszcze w połowie grudnia<br />

przewidział, że Czempińskiego muszą<br />

wypuścić i to bardzo szybko, bo „oni” się<br />

go boją. Za dużo o pewnych osobach wie,<br />

wie ile pokradli, gorzej, wie nawet gdzie<br />

te pieniądze schowali. Michalkiewicz od<br />

początku rozwiewał myśl o nagonce na<br />

Od lewej: europoseł Jan Kozłowski oraz abp<br />

Tadeusz Gocłowski<br />

Stanisław Michalkiewicz<br />

Dobytek dla<br />

strażaków<br />

aktualności<br />

Czempińskiego. Pisał i mówił wręcz – „Nic<br />

z tych rzeczy, wypuszczą go lada dzień”.<br />

Michalkiewicz po raz kolejny potwierdził<br />

fakt, że jest bezwzględnie najlepszym<br />

polskim dziennikarzem, który posiada niesamowite<br />

wiadomości. Ponadto jest autorem<br />

kilku książek, które uważamy za na<br />

prawdę godne przeczytania. A przecież dziś<br />

tak brakuje niezależnych dziennikarzy...<br />

Z końcem grudnia w Komendzie Wojewódzkiej<br />

Państwowej Straży Pożarnej<br />

w Gdańsku miało miejsce przekazanie 38<br />

nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych<br />

dla komend miejskich i powiatowych<br />

Państwowej Straży Pożarnej, a także<br />

dla Ochotniczych Straży Pożarnych z województwa<br />

pomorskiego. Samochody kosztowały<br />

łącznie 25,5 mln złotych i zostały<br />

sfinansowane z budżetu państwa, funduszy<br />

regionalnych, firm ubezpieczeniowych<br />

i samorządu województwa.<br />

7<br />

red.<br />

Na uroczystość przybył radny sejmiku wojewódzkiego<br />

Marian Szajna

aktualności<br />

Rody gastronomiczne łączą się<br />

aktualności<br />

Europoseł Jan Koz³owski oraz b. pose³ Ewa Sikorska-Trela<br />

Sopocka tradycja<br />

„Bar Bursztynowy” w Sopocie<br />

na czele z właścicielką<br />

Eleonorą Rudnik organizuje w<br />

grudniu Wigilię dla bezdomnych<br />

i potrzebujących. To tu, co roku,<br />

aby przełamać się opłatkiem z<br />

tymi najuboższymi przybywają<br />

europoseł Jan Kozłowski, prezy-<br />

dent Sopotu Jacek Karnowski,<br />

notariusz Aleksandra Bećka,<br />

samorządowcy miejscy czy znana<br />

bizneswoman Marzena Dobosz.<br />

Sponsorów mimo kryzysu<br />

nie brakuje, p. Eleonorę bowiem<br />

wspierają Zakłady Mięsne Nowak,<br />

piekarnia Staropolska z<br />

Organizatorka przedsiêwziêcia, która wspiera najubo¿szych przez ca³y okr¹g³y rok<br />

– pani Eleonora Rudnik<br />

Sopotu, sklep Gosia, delikatesy<br />

Lewiatan, Zakłady Mięsne Lis<br />

z Sierakowic czy prezes Społem<br />

Krzysztof Gonet.<br />

Są wzruszenia i łzy, wspólne<br />

podziękowania przy opłatku<br />

i kolędach. Takie inicjatywy są<br />

potrzebne, szczególnie dziś, kiedy<br />

tak łatwo można rzucić się w<br />

wir pracy i obowiązków oraz zapomnieć,<br />

że na świecie są ludzie<br />

bardzo potrzebujący. Im właśnie<br />

należy pomagać, o czym na<br />

szczęście w ciągu roku przypomina<br />

nam Eleonora Rudnik.<br />

Znana bizneswoman Marzena Dobosz<br />

Piotr Dzik jest jednym z bardziej znanych<br />

mieszkańców Gdańska. Nie tylko<br />

dlatego, że po raz trzeci z kolei pełni funkcję<br />

radnego miasta. Słynie z tego m.in., że<br />

młodych lat pracuje w gastronomii. Przeszedł<br />

szczeble kariery gastronomicznej<br />

krok po kroku. Zaczynał jako właściciel<br />

restauracji przy ul. Szerokiej, gdzie jako<br />

jeden z pierwszych 20 lat temu podawał<br />

pizzę. Była wtedy hitem i nowością na<br />

rynku gastronomicznym, tego przecież nie<br />

znano. Obecnie prowadzi wraz z małżonką<br />

najlepszą w województwie pierogarnię<br />

„U Dzika” przy ul. Piwnej. Lokal jest niezwykle<br />

klimatyczny i ma bogatą ofertę dla<br />

swoich klientów, a i co ważne – przystępne<br />

ceny!<br />

Młode pokolenie rodziny Dzików też<br />

poszło w ślady rodziców. Syn Piotra Dzika<br />

– Maciej w drugi dzień świat zaręczył<br />

się z wnuczką gastronomików, znanego<br />

śp. Stanisława Czernina, który od początku<br />

lat 70. prowadził w dolnym Wrzeszczu<br />

kawiarnie dyskotekową - „Lucynka”. Teraz<br />

lokal ten prowadzony jest przez trzecie<br />

pokolenie Czerninów, a jedną z młodych<br />

gastronomek jest właśnie wnuczka Stanisława<br />

Czernina, wybranka serca Macieja<br />

Dzika. Przyszłej młodej parze gratulujemy<br />

i czekamy na huczne weselisko.<br />

Poglądy gastronomiczne z kucharzem, podczas Święta<br />

Pieroga (organizowanego co roku przez radnego Piotra<br />

Dzika) wymienia przyszły pan młody – Maciej Dzik<br />

Z końcem minionego roku<br />

w gminie Sierakowice miał<br />

miejsce konkurs promujący<br />

kulturę kaszubską wśród<br />

uczniów szkół podstawowych<br />

i gimnazjów. Nagradzano tych,<br />

którzy osiągnęli w ciągu roku<br />

najlepsze wyniki z języka kaszubskiego.<br />

Konkurs odbywał<br />

się już piąty rok z kolei, a jego<br />

pomysłodawczynią, sponsorem<br />

i mecenasem w jednym<br />

jest Ewa Buchacz, prywatnie<br />

siostra śp. Bronisława Lisa,<br />

właściciela słynnych Zakładów<br />

Mięsnych Lis z Sierakowic. W<br />

tym roku w gronie zwycięzców<br />

znaleźli się: Dominika Sobis,<br />

Katarzyna Wesółka, Paweł Guchała,<br />

Paulina Szczodrowska.<br />

Nagrody i gratulacje zwycięzcom<br />

wręczyła Ewa Buchacz<br />

z synem Marcinem oraz wójt<br />

gminy Sierakowice Tadeusz<br />

Kobiela.<br />

8<br />

Mecenat kaszubszczyzny<br />

Na zdjęciu: Marcin Buchacz, Ewa Buchacz oraz wójt gminy Sierakowice Tadeusz Kobiela<br />

Od lewej – organizatorzy Wigilii - starosta kościerski Piotr Lizakowski oraz przewodniczący Rady Powiatu Kościerskiego Kazimierz Maszk<br />

Powiatowo i noworocznie<br />

Z końcem grudnia w gmachu głównym<br />

budynku Starostwa Powiatowego w<br />

Kościerzynie miała miejsce Wigilia dla<br />

pracowników starostwa i przyjaciół samorządowców.<br />

Spotkanie, na które licznie<br />

przybyli wójtowie i burmistrzowie z terenu<br />

całego powiatu zorganizował starosta<br />

kościerski Piotr Lizakowski oraz przewodniczący<br />

Rady Powiatu Kościerskiego Kazimierz<br />

Maszk.<br />

9<br />

red.

aktualności<br />

Liniewo<br />

Minister z wizytą<br />

Na dzień przed sylwestrem w gminie Liniewo<br />

(powiat kościerski) odbyło się spotkanie<br />

świąteczno-noworoczne, podsumowujące<br />

i omawiające stary 2011 rok, na które przybył<br />

wieści z terenu<br />

Uroczystość wzbogaciły jasełka oraz występ Scholi „Armia Pana” z Parafii Miłosierdzia<br />

Bożego w Żukowie<br />

Opłatek Kapłański w Archidiecezji Gdańskiej<br />

W grudniu spotkań opłatkowych, co nie miara. Wiele grup<br />

społecznych ma szanse w tym wyjątkowym okresie świątecznym<br />

do integracji. Rekordy w tych jakże przyjemnych uroczystościach<br />

bije Archidiecezja Gdańska. Ileż tam się opłatków połamie...<br />

Nic dziwnego – każdy chce złożyć życzenia bożonarodzeniowe<br />

i noworoczne metropolicie gdańskiemu. Najpierw w sali głównej<br />

Archidiecezji odbywa się opłatek Caritas, następnie Opłatek Kapłański,<br />

na który przybywają księża z różnych części województwa.<br />

Wieńczącą uroczystością opłatkową jest spotkanie noworoczne<br />

z samorządowcami, podczas którego brylują najwyższe<br />

władze wojewódzkie z marszałkiem i wojewodą na czele oraz<br />

włodarze poszczególnych wsi, miast, powiatów. W następnym<br />

numerze przedstawimy relację z tego właśnie spotkania, a tymczasem<br />

publikujemy zdjęcia z Opłatka Kapłańskiego, który odbył<br />

się 17 grudnia.<br />

er<br />

Metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głodź<br />

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz<br />

Plocke oraz wójt gminy Liniewo Mirosław Warczak<br />

Karsin<br />

Pamiętali o ks. płk.<br />

Józefie Wryczy<br />

Wśród zgromadzonych: wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi<br />

Kazimierz Plocke, wójt gminy Liniewo Mirosław Warczak, skarbnik<br />

gminy Liniewo Danuta Skuza, przewodniczący Rady Gminy<br />

Liniewo Wiesław Szarmach oraz radny Zbigniew Rekowski<br />

sam wiceminister rolnictwa i<br />

rozwoju wsi Kazimierz Plocke.<br />

Wydawałoby się, że minister,<br />

którego zwykło się nazywać<br />

na Wybrzeżu „tym od rybołówstwa”<br />

nie wie zbyt wiele o<br />

małej, podkościerskiej gminie.<br />

Jakie jednak było nasze zaskoczenie,<br />

gdy ze specjalistą od<br />

liniewskich inwestycji i problemów<br />

– wójtem Mirosławem<br />

Warczakiem, minister rozmawiał<br />

jak równy z równym. Posadzony<br />

obok największego hodowcy<br />

bydła w Polsce, omawiał<br />

sprawy pomorskiego rolnictwa<br />

i plany gminy na przyszłość.<br />

Nic zatem dziwnego, że Plocke,<br />

mimio iż nie za często bryluje<br />

w ogólnopolskich mediach jest<br />

przez nie bardzo szanowany,<br />

po raz kolejny bowiem udowadnia,<br />

że jest ministrem-gospodarzem,<br />

znającym problemy swojego<br />

województwa, a nie tylko<br />

specjalistą od papierków.<br />

Zdjęcia: Centrum Informacji Archidiecezji Gdańskiej<br />

Wójt gminy Karsin Roman Brunke, proboszcz parafii w<br />

Wielu ks. Jan Flisikowski oraz sołtys Wiela Jerzy Stoltman<br />

Z końcem starego roku miała<br />

miejsce 50. rocznica śmierci ks. płk.<br />

Józefa Wryczy. W Tucholi na placu<br />

przy kościele Bożego Ciała odsłonięto<br />

i poświęcono pomnik upamiętniający<br />

tego cenionego kapłana i odważnego<br />

patriotę. Uroczystość rozpoczęła się<br />

mszą św. koncelebrowaną przez księży<br />

z parafii związanych z życiem księdza<br />

pułkownika. Uczestniczyły w niej liczne<br />

delegacje władz państwowych, samorządowych,<br />

organizacji patriotycznych,<br />

mieszkańców Kaszub i Borów Tucholskich.<br />

Wśród nich była też delegacja z<br />

gminy Karsin, w której znaleźli się wójt<br />

gminy Roman Brunke, proboszcz parafii<br />

w Wielu ks. Jan Flisikowski oraz<br />

sołtys Wiela Jerzy Stoltman. Delegaci<br />

złożyli pod nowym pomnikiem symboliczną<br />

wiązankę kwiatów.<br />

10<br />

11

śmietanka towarzyska<br />

śmietanka towarzyska<br />

15-lecie istnienia Gdańskiego Towarzystwa<br />

Tuż przed świętami Bożego<br />

Narodzenia w nowej siedzibie<br />

administracji Gdańskiego<br />

Towarzystwa Budownictwa<br />

Społecznego miało miejsce kameralne<br />

spotkanie opłatkowo<br />

-noworoczne, na które przybyły<br />

władze spółki, pracownicy<br />

oraz sam prezydent Gdańska<br />

Paweł Adamowicz. Zebrani<br />

mieli okazję świętować nie tylko<br />

zrealizowanie kolejnych planowanych<br />

inwestycji, ale także<br />

15-lecie istnienia spółki. Przedstawiono<br />

krótki film pokazujący,<br />

jakie były początki GTBS-u<br />

oraz jak wygląda dziś. Clou<br />

spotkania był medal prezydenta<br />

Miasta Gdańska dla GTBS,<br />

złożony na ręce prezesa Włodzimierza<br />

Pietrzaka z okazji<br />

okrągłego jubileuszu istnienia<br />

oraz wyróżnienia dla pracowników<br />

spółki.<br />

Były gratulacje i kwiaty, a<br />

jest się czym chwalić. W ciągu<br />

15 lat istnienia spółki GTBS<br />

wybudowało 1385 mieszkań,<br />

w tym 716 mieszkań na osie-<br />

Medal od prezydenta Miasta Gdańska prezentuje<br />

prezes GTBS Włodzimierz Pietrzak<br />

dlu Jeleniogórska, 581 mieszkań<br />

na osiedlu Wilanowska, 88<br />

mieszkań na osiedlu Tamka.<br />

W budowie jest natomiast 69<br />

mieszkań na osiedlu powstającym<br />

na Letnicy. Budynki są<br />

bardzo estetyczne i doskonale<br />

wkomponowane w wielkomiejski<br />

krajobraz. Osiedla są wyjątkowo<br />

czyste i zadbane oraz<br />

posiadają infrastrukturę dodatkową<br />

w postaci trawników<br />

dla potrzeb rekreacji czy ogrodzonych<br />

placów zabaw. Obecnie<br />

spółka realizuje projekt remontu<br />

klatek schodowych (po<br />

dwie klatki rocznie), aby nawet<br />

te wybudowane w pierwszej<br />

kolejności bloki wyglądały jak<br />

nowe. Osiedla GTBS-u są bardzo<br />

bezpieczne, a na ich większości<br />

funkcjonuje monitoring,<br />

którym obejmowane są kolejne<br />

bloki np. budynki przy ul.<br />

Jeleniogórskiej. W przyszłości<br />

władze spółki planują zrealizować<br />

kolejne atrakcje swoim<br />

mieszkańcom, a w szczególności<br />

dzieciom m.in. duże boisko<br />

sportowe na osiedlu Wilanowska.<br />

Na „bursztynowej” Letnicy<br />

do EURO <strong>2012</strong> powstanie 5<br />

budynków mieszkaniowych, co<br />

wskazuje na ewidentne zaangażowanie<br />

GTBS-u w rewitalizację,<br />

do tej pory jednej z najmniej<br />

rozwiniętych dzielnic miasta.<br />

A jaki był rok 2011 Wbrew<br />

obecnie panującemu kryzysowi<br />

– udany. W minionym roku<br />

koszt zrealizowanych budynków<br />

wraz z infrastrukturą<br />

wyniósł około 17.000.000 zł,<br />

z czego około: 6.300.000 zł<br />

to środki własne spółki, około<br />

3.650.000 zł partycypacja osób<br />

fizycznych w kosztach budowy<br />

a około 7.050.000 zł to preferencyjny<br />

kredyt, udzielony<br />

przez Bank Gospodarstwa Krajowego.<br />

Koszt realizacji 1m 2 powierzchni<br />

użytkowej mieszkań<br />

wyniósł jedyne 2.800 zł z VAT.<br />

Należy nadmienić również, że<br />

Z prezydentem Gdańska oraz prezesem GTBS pozuje najstarszy stażem pracownik Tadeusz Walaszczyk<br />

wartość zrealizowanych inwestycji<br />

w czasie istnienia spółki<br />

to 188.672.244,48 zł. W planach<br />

Gdańskiego Towarzystwa<br />

Budownictwa Społecznego do<br />

roku 2014 jest również budowa<br />

Budownictwa Społecznego<br />

155 mieszkań, w tym na osiedlu<br />

Wilanowska 59 mieszkań i<br />

Nowosądecka nad Stawem 96<br />

mieszkań. Czy nie warto tu zamieszkać<br />

Pracownica najstarsza<br />

stażem (15 lat w<br />

12 13<br />

GTBS) Teresa Zaborna<br />

Budynek przy ul. Jeleniogórskiej

śmietanka towarzyska<br />

Zdjęcia: Ewa Romanowska<br />

Goście drugiego przyjęcia. Wśród zgromadzonych:<br />

dr Ewa Krzemińska, burmistrz<br />

Kartuz Mirosława Lehman, prezes Sądu<br />

Rejonowego w Kościerzynie Małgorzata<br />

Peplińska, burmistrz Skarszew Dariusz<br />

Skalski, senator Roman Zaborowski, wójt<br />

gminy Nowa Karczma Andrzej Pollak, wiceprzewodniczący<br />

sejmiku województwa<br />

pomorskiego Jan Kleinszmidt, wójt gminy<br />

Stara Kiszewa Marian Pick, wójt gminy Karsin<br />

Roman Brunke, prezes firmy PUDM dr<br />

Stanisław Kamiński, wójt gminy Kościerzyna<br />

Grzegorz Piechowski<br />

Imieniny iście w hrabiowskim stylu<br />

Od prawej: starosta gdański Cezary Bieniasz-Krzywiec,<br />

wieloletni szef Prokuratury Apelacyjnej w Słupsku<br />

Mirosław Kido, starosta kościerski Piotr Lizakowski<br />

oraz burmistrz Kościerzyny Zdzisław Czucha<br />

Ekipa prawie kościerska – od prawej:<br />

burmistrz Pruszcza Gdańskiego<br />

Janusz Wróbel, wójt Nowej Karczmy<br />

Andrzej Pollak, członek Zarządu Powiatu<br />

Kościerskiego Alojzy Szoska,<br />

Jak co roku długo oczekiwaliśmy na słynne imieniny<br />

Dariusza, które mają miejsce 19 grudnia. Jednym z tych<br />

najbardziej znanych imienników jest radny sejmiku wojewódzkiego,<br />

dyrektor Zespołu Szkół w Nowej Karczmie<br />

Dariusz Męczykowski. To właśnie u niego od kilku lat<br />

spotkanie opłatkowo-imieninowe gromadzi całą samorządowo-polityczną<br />

elitę województwa – począwszy od sołtysów,<br />

wójtów, przez burmistrzów, starostów, marszałków,<br />

aż na posłach, ministrach i senatorach skończywszy.<br />

W tym roku uroczystość odbyła się w dwóch edycjach<br />

– pierwsza bez udziału władz rządowych oraz marszałka<br />

województwa Mieczysława Struka, który w tym czasie<br />

przebywał w Chinach wraz z prezydentem Komorowskim.<br />

Nic jednak straconego, tego dnia bowiem prym na przyjęciu<br />

wiódł jeden z gości – hrabia Andrzej Chądzyński herbu<br />

Ciołek, który i ton arystokratyczny nadawał. Po przyjęciu<br />

nawet zwykło się mówić, że rodzinę Męczykowskich wprowadzi<br />

do arystokracji, bowiem jak nasze czujne oko widziało<br />

hrabiemu spodobała się nadto teściowa solenizanta<br />

Krystyna. Zgrabna i zaradna, mądra i wysportowana. Kiedy<br />

jednak dojdzie do konsumpcji związku Na spotkaniu<br />

nie brakło także znakomitości biznesowych i przedsiębiorców<br />

tj. prezesa firmy Ciecholewski Wentylacje – Zbigniewa<br />

Ciecholewskiego czy prezesa firmy Unibud - Eryka Klatt.<br />

Następnego dnia do zajazdu „Nad stawem” zjechała<br />

druga część gości. Przybył m.in.: b. wojewoda, senator Roman<br />

Zaborowski, marszałek Mieczysław Struk, prof. Marek<br />

Krzemiński wraz z małżonką dr Ewą Krzemińską, wiceprzewodniczący<br />

sejmiku województwa pomorskiego Jan<br />

Kleinszmidt czy prezes Przedsiębiorstwa Usług Drogowo<br />

-Mostowych z Kościerzyny dr Stanisław Kamiński.<br />

Z życzeniami przybył współwłaściciel firmy<br />

Radbur z Somonina – Maciej Czapiewski<br />

Na uroczystość co roku przybywają księża Jan i<br />

Grzegorz Flisikowscy oraz ks. Jan Spierewka<br />

Przemawia marszałek województwa<br />

pomorskiego Mieczysław Struk<br />

Wśród zgromadzonych: hrabia Andrzej Chądzyński<br />

herbu Ciołek, solenizant Dariusz Męczykowski,<br />

14<br />

wójt gminy Kościerzyna Grzegorz<br />

wicemarszałek Ryszard Świlski,<br />

cień, dyrektor PCM Garczyn, przewodniczący Rady<br />

15<br />

Piechowski oraz wicewójt gminy Kościerzyna<br />

Grzegorz Świtała<br />

Opłatkiem połamał się prezes firmy Ciecholewski<br />

Wentylacje – Zbigniew Ciecholewski (z prawej)<br />

Życzenia składają sobie – wójt gminy Liniewo Mirosław<br />

Warczak oraz prezes firmy Unibud Eryk Klatt<br />

Od lewej: burmistrz Brus Witold Ossowski, prezes GS<br />

Żukowo, przewodniczący Rady Powiatu Kartuskiego<br />

Mieczysław Woźniak, starosta kartuski Janina Kwie-<br />

Gminy Nowa Karczma Marek Wołoszyk oraz wicemarszałek<br />

Wiesław Byczkowski<br />

wójt gminy Kolbudy dr Leszek Grombala, wójt<br />

gminy Trąbki Wielkie Błażej Konkol<br />

Dyrektora Departamentu Edukacji i Sportu Urzędu<br />

Marszałkowskiego Maćka Kowalczuka rozbawia<br />

wójt gminy Stężyca Tomasz Brzoskowski. Po<br />

prawej wicewójt Stężycy Ireneusz Stencel

śmietanka towarzyska<br />

śmietanka towarzyska<br />

Na parkiecie przyłapaliśmy właścicielkę<br />

„Gdańskiej” znaną gastronom – Marię<br />

Lewandowską i rektora Wyższej Szkoły<br />

Turystyki i Hotelarstwa we Wrzeszczu<br />

prof. Władysława Gaworeckiego<br />

Na parkiecie szaleją – miss i mister<br />

gracji, a pięknie uśmiecha się<br />

do nas doc. dr Halina Jendrasik<br />

Sylwestra w<br />

„Panu Tadeuszu”<br />

spędził b.<br />

przewodniczący<br />

Rady Miasta<br />

Gdańska Aleksander<br />

Żubrys<br />

Królowa i król balu – pani Krystyna i pan Jerzy<br />

Sylwestra w „Gdańskiej” świętował<br />

b. dyrektor BART Andrzej Kowalik<br />

Szaleństwo na parkiecie<br />

– tak właśnie<br />

wyglądała Sala Królewska<br />

restauracji<br />

„Gdańska”<br />

Ta jedyna<br />

w „Gdańskiej”<br />

Dwie różne, ale jakże wyjątkowe! Takie właśnie były noce sylwestrowe<br />

w restauracji „Gdańska” przy ul. Świętego Ducha w sercu<br />

gdańskiej Starówki oraz w chwaszczyńskim „Panu Tadeuszu”.<br />

Największym balem sylwestrowym na Wybrzeżu był ten w<br />

Chwaszczynie. Właściciele „Pana Tadeusza” Danuta i Tadeusz Wróblowie<br />

postawili sobie nie lada zadanie – imprezę na ponad 700<br />

osób. Sala pięknie przystrojona – białe obrusy i dekoracje, przepyszne<br />

jedzenie i zabawa do białego rana. Panie w galowych sukniach,<br />

panowie w smokingach, a wszystko doprawione dobrą muzyką oraz<br />

wyjątkową atmosferą. Miejsca wykupione, co do joty, „Zaścianek”<br />

również przepełniony. To był sylwester na miarę XXI wieku!<br />

Nieco inaczej, ale jakże klimatycznie wyglądała kolacja sylwestrowa<br />

w restauracji „Gdańska” państwa Marii i Henryka<br />

Lewandowskich – ulubionej restauracji prezydenta Lecha Wałęsy.<br />

Od progu gości witał menager „Gdańskiej” Radosław Szmalc<br />

w strojnym, złotym kapeluszu. Zebrani po zjedzonej kolacji nie<br />

noc w roku<br />

i „Panu Tadeuszu”<br />

opuszczali parkietu, a niespodzianką dla wszystkich była muzyka<br />

na żywo. Jak na prawdziwy sylwester przystało wybrano króla i<br />

królową balu oraz miss i mistera gracji. Wróżnieni – zaskoczeni i<br />

tym samym uradowani jeszcze bardziej brylowali na parkiecie po<br />

ogłoszeniu werdyktu. A o północy – lampka przepysznego szampana<br />

i życzenia jeszcze lepszego Nowego <strong>2012</strong> Roku!<br />

Do szampańskiej zabawy zapraszała<br />

sama właścicielka Danuta Wróbel<br />

Goście „Zaścianka” również dopisali<br />

Sala wypełniona po brzegi – tak właśnie w<br />

Noc Sylwestrową wyglądał „Pan Tadeusz”<br />

16<br />

Wybory króla i królowej balu poprowadził<br />

17<br />

menager restauracji Radosław Szmalc

śmietanka towarzyska<br />

Spotkanie opłatkowe u Lecha Wałęsy<br />

20 grudnia 2011 burmistrz<br />

gminy Żukowo Jerzy Żurawicz<br />

wraz z przewodniczącym Rady<br />

Miejskiej Adamem Okrojem odwiedzili<br />

prezydenta Lecha Wałęsę,<br />

by wspólnie podzielić się<br />

opłatkiem wigilijnym i złożyć sobie<br />

życzenia spokojnych i radosnych<br />

świąt Bożego Narodzenia.<br />

Gmina Żukowo jest jedyną<br />

gminą, która gościła u prezydenta<br />

Lecha Wałęsy na spotkaniu<br />

opłatkowym w tym roku. Skąd<br />

taki zaszczyt To założyciele<br />

Fundacji Fahrenheita (Andrzej<br />

Siewruk i Diana Nowosielska),<br />

Siatkarki walczą o puchar<br />

Nie każdy wie, że w powiecie kościerskim<br />

weekendami toczą się rozgrywki w<br />

iście siatkarskim stylu. IV runda rozgrywek<br />

Powiatowej Ligi Piłki Siatkowej Kobiet<br />

tym razem odbyła się w Lipuszu. Jak<br />

zwykle nie obyło się bez niespodzianek<br />

podczas rozgrywek. Jeden z faworytów ligi<br />

Absolwent Klukowa Huta uległ 0:3 drużynie<br />

Forpula Lipusz, a dziewczyny ze Stężycy<br />

przegrały gładko też 0:3 z Feniksem Kościerzyna.<br />

Pierwszy punkt w rozgrywkach<br />

zdobyły zawodniczki z LO Kościerzyna,<br />

ulegając 2:3 Liderkom, które występują<br />

w Lidze dopiero drugi sezon, a prezentują<br />

coraz lepszą grę. W pozostałych meczach<br />

Kiszewianki pokonały Arkadię Karsin 3:0,<br />

Czikitki też gładko pokonały Ekonomik, a<br />

Sokółki zwyciężyły 3:1 Lemonki.<br />

Jak wskazują wyniki od pierwszej run-<br />

18<br />

Prezydent Lech Wałęsa, burmistrz gminy Żukowo Jerzy Żurawicz,<br />

przewodniczący Rady Miejskiej Adam Okroj oraz chór z Sulmina<br />

Arkadia Karsin<br />

dy, ten sezon będzie bardzo wyrównany i<br />

walka o Puchar Wójta będzie się toczyła<br />

do ostatniej rundy. Liga w tym sezonie nie<br />

którzy od kilku miesięcy współpracują<br />

z gminą Żukowo, a od<br />

kilku lat z kancelarią prezydenta<br />

Lecha Wałęsy, zainicjowali<br />

to wyjątkowe spotkanie. Lech<br />

Wałęsa interesował się Żukowem,<br />

szczególnie ze względu na<br />

zbliżające się 800-lecie miasta.<br />

Z radością przyjął zaproszenie<br />

burmistrza Jerzego Żurawicza<br />

na uroczystości obchodów jubileuszu,<br />

które odbędą się w nadchodzącym<br />

roku, w czerwcu.<br />

- To ważny moment nie tylko<br />

dla Żukowa. Ta ważna chwila w<br />

historii Pomorza, a nawet całego<br />

kraju - stwierdził prezydent.<br />

Znany z ciętych ripost oraz niezapomnianych<br />

sentencji Wałęsa<br />

i tym razem nie zawiódł słuchaczy.<br />

Andrzej Siewruk poprosił<br />

gospodarza, by podzielił się z<br />

gośćmi jakąś anegdotą z życia,<br />

na co Wałęsa odparł:<br />

- Całe moje życie to łańcuch<br />

ciekawych wydarzeń. Jakże<br />

miałbym cokolwiek z niego wysupłać<br />

- Ale przecież napisał pan<br />

kilka książek... - nie dawał za<br />

wygraną Siewruk.<br />

- Moja żona lepsze książki pisze<br />

- uciął Wałęsa.<br />

Po oficjalnych rozmowach<br />

zebrani podzielili się opłatkiem,<br />

złożyli sobie życzenia. A czego<br />

można życzyć Lechowi Wałęsie<br />

- Zdrowia! - powiedział Jerzy<br />

Żurawicz. - Zdrowia, bo z resztą<br />

pan prezydent sobie doskonale<br />

poradzi.<br />

Zebranym towarzyszył chór<br />

z Sulmina, który szczególnie<br />

przypadł Prezydentowi do gustu.<br />

Po wysłuchaniu kilku kolęd Wałęsa<br />

domagał się: - A zaśpiewacie<br />

mi po kaszubsku - i zabrzmiały<br />

„Kaszëbsczi jezora". Na koniec<br />

spotkania Sylwia Kubryńska<br />

(GOK Żukowo), zwróciła się z<br />

prośbą do Lecha Wałęsy o wsparcie<br />

zbliżającej się żukowskiej<br />

Wielkiej Orkiestry Świątecznej<br />

Pomocy. Prezydent ofiarował na<br />

licytację cenny przedmiot podarowany<br />

dziesięć lat temu z okazji<br />

imienin Lecha Wałęsy przez<br />

Straż Graniczną Rzeczpospolitej<br />

Polski. Na inkrustowanej tablicy<br />

z wygrawerowanym imieniem i<br />

nazwiskiem prezydenta umieszczona<br />

jest miniatura polskiej<br />

szpady. Burmistrz Jerzy Żurawicz<br />

już przymierza się do licytacji<br />

pamiątki, która odbędzie się 8<br />

stycznia <strong>2012</strong>, podczas żukowskiej<br />

WOŚP. Kto da więcej<br />

ma zdecydowanego faworyta, a do tego<br />

miana pretenduje co najmniej 6 drużyn, a<br />

to dla rozgrywek jest bardzo korzystne, bo<br />

w ten sposób ich poziom jest coraz wyższy.<br />

Pamiętają o samotnych i potrzebujących<br />

Na zdjęciu organizatorzy Wigilii: Gabriela Ćwikałowska, b. wojewoda Piotr Karczewski wraz z małżonką Katarzyną oraz Tomasz Dargacz<br />

Jak co roku w połowie grudnia w Kościerzynie ma miejsce Wigilia<br />

dla samotnych i potrzebujących. Organizatorami są Gabriela<br />

Ćwikałowska, b. wojewoda Piotr Karczewski wraz z małżonką Katarzyną,<br />

Tomasz Dargacz oraz związek NSZZ „Solidarność”. Na uroczystości<br />

zgromadzeni mogą nie tylko posmakować tradycyjnych<br />

świątecznych potraw tj.: ryby, pasztecików jarskich, barszczu czerwonego,<br />

ale także pokrzepić duszę m.in.: występem artystycznym<br />

Niepokój łże-elity<br />

Wygranie czterech spraw, związanych z odwołaniem prof.<br />

Tadeusza Hucińskiego z funkcji rektora gdańskiej AWFiS, rozpatrywanych<br />

przez cztery różne zespoły, wywołało konsternację<br />

i niepokój w gremiach, które do tego odwołania doprowadziły.<br />

Orzeczeń tych nie skomentowały urzędy marszałka i wojewody,<br />

których szefowie bez wysłuchania racji drugiej strony, działania<br />

przeciwko b. rektorowi wsparli. Nic przeciwko niesprawiedliwościom<br />

nie mieli również posłowie i senatorowie ziemi gdańskiej.<br />

Niedoinformowane o całej sprawie trójmiejskie media systematycznie<br />

pisały o tym ile złego zrobił oliwskiej Alma Mater Huciński.<br />

O całej sprawie wypowiada się b. rektor następująco: „Rzecznik<br />

Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w komentarzu<br />

dla „Dziennika Bałtyckiego” z dnia 17.12.2011 stwierdził, iż naruszenie<br />

dyscypliny finansów publicznych nie było powodem odwołania<br />

mnie przez minister Barbarę Kudrycką. Zapomniał tylko<br />

dodać, że wcześniej opozycyjna wobec mnie grupa, oraz jeden ze<br />

związków zawodowych, w licznych oczerniających mnie do ministerstwa<br />

i prokuratury donosach, wielokrotnie zarzucali mi niegospodarność<br />

w zarządzaniu finansami AWFiS. Widywany obecnie<br />

na mieście w zakupionym przeze mnie do użytku służbowego<br />

Saabie, którego to zakup na każdym kroku mi wypominano, tymczasowy<br />

rektor Waldemar Moska swoim zwyczajem uchylił się od<br />

skomentowania orzeczenia Komisji, a były prorektor (zwolniłem<br />

go dyscyplinarnie) Andrzej Suchanowski wymigał się nieznajomością<br />

jego treści. Nie skomentowali, choć orzeczenie to nie<br />

powinno ich zaskoczyć. Prawdę o mojej niewinności znali od początku,<br />

a prokurując przeciw mnie różne absurdalne zarzuty, dążyli<br />

do pozbawienia mnie funkcji rektora. Gdy cel swój osiągnęli,<br />

osiedli na laurach i sprawa przestała ich interesować”.<br />

śmietanka towarzyska<br />

uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Kościerzynie. Po<br />

kolacji najmłodsi otrzymują paczki od Świętego Mikołaja.<br />

W wigilii w tym roku brało udział ponad 200 osób. Przypominamy,<br />

że nie jest to jedyna inicjatywa ww., bowiem cyklicznie<br />

w sierpniu organizowana jest akcja zeszyt (mająca za zadanie<br />

wyprawić dzieci do szkoły) oraz debiutujące w tym roku śniadanie<br />

wielkanocne.<br />

Skąd zatem ich konsternacja To proste. PRL-owska mentalność<br />

nie dopuszcza sytuacji, w której Resortowa Komisja uznaje<br />

rację Obywatela w sporze z szefową resortu. W mentalności<br />

tej ciągle obowiązuje zasada Kargula, czyli (...) sąd sądem, ale<br />

sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Ogarnia ich niepokój<br />

dopiero wówczas, gdy okazuje się, że sprawiedliwość jednak nie<br />

jest po ich stronie. Niepokój, potęgowany brakiem jakichkolwiek<br />

sukcesów od czasu bezprawnego przejęcia władzy. Po zwolnieniu,<br />

opowiadających się po stronie prawdy wybitnie wartościowych<br />

pracowników, w tym sześciu profesorów, znacząco obniżyli<br />

prestiż Uczelni, zakwalifikowanej przez ministerstwo do najniższej<br />

kategorii naukowej. Zakończenie okresu zawieszenia praw<br />

do nadawania stopni doktora i doktora habilitowanego nie spowodowało<br />

licznych nowych promocji.<br />

Pojawił się zamiast tego pomysł nadania Platiniemu tytułu<br />

dr. honoris causa przy okazji Euro <strong>2012</strong>. Szansa na zaistnienie<br />

Uczelni w mediach może się nie spełnić. Francuz zastanawia się,<br />

czy wyróżnienie przyjąć, a jego obawy związane są z pierwszym<br />

pobytem w Gdańsku (1983), którego nie wspomina najmilej.<br />

Tymczasem np. domonty z azbestu (budynki) na terenie<br />

Uczelni wciąż wykorzystywane są dla potrzeb dydaktycznych i<br />

administracyjnych, a pozyskana na te cele od miasta szkoła stoi<br />

pusta i generuje dodatkowe koszty. Zapowiedziane z hukiem w<br />

połowie roku inwestycje (hala gimnastyczna oraz 50-metrowa<br />

pływalnia) nie ruszyły z powodu braku środków na realizację i<br />

nic nie zapowiada zmiany w tym zakresie. Podobnych przykładów,<br />

świadczących o pogłębiającym się regresie, który prowadzi<br />

do popadania Uczelni naukowy niebyt, wynikający z odejścia od<br />

realizowanego przez rektora prof. Hucińskiego programu oraz<br />

braku nowej koncepcji na rozwój, przytoczyć można znacznie<br />

więcej...<br />

19

misz-masz<br />

„Przez Sybir na Ziemię Gdańską”<br />

W numerze przedświątecznym pisaliśmy o książce pt.: „Przez<br />

Sybir na Ziemię Gdańską”, która powstała w Związku Sybiraków<br />

o. Gdańsk w 2006 roku. Honorowy mecenat nad pozycją objął prezydent<br />

Miasta Gdańska Paweł Adamowicz.<br />

Książka opowiada o zesłaniach na Syberię Polaków w aspekcie<br />

historycznych uwarunkowań – od czasów włączenia Syberii do<br />

Rosyjskiego Imperium i ukształtowania się tam karnych kolonii<br />

zesłańców. „Pisząc o zesłaniach prowadzonych przez sowiecki aparat<br />

władzy, autor odwołuje się do tych, którzy powrócili z Syberii,<br />

aby to oni udokumentowali i utrwalili dla przyszłych pokoleń ten<br />

ostatni okres zesłań. Temu celowi służą wspomnienia zawarte w<br />

przytaczanym opracowaniu”.<br />

Autorzy bardzo dużo odwołują się do relacji i wspomnień zesłańców.<br />

Pokazują, jak bardzo bolesne były dramaty ludzi, którzy<br />

przeżyli piekło sowieckich więzień, łagrów. Ludziom tym odebrano<br />

dzieciństwo, zniszczono młodość, zamordowano najbliższych. „I<br />

choć to czasy bardzo odległe, ślad tamtych przeżyć pozostał i nie da<br />

się go wymazać, bo cechą ludzkiej pamięci jest pewna wybiórczość:<br />

zachowuje na długo to co jest wielką radością lub wielką rozpaczą”.<br />

Jak zaczynały się ludzkie tragedie Jak pisze jedna z zesłanych<br />

– Maria Cechman z d. Ostrowska – „W mroźny poranek 10 lutego<br />

1940 roku niespodziewanie wtargnęli do naszego domu sowieccy<br />

żołnierze z żądaniem, aby w ciągu kilkunastu minut spakować się<br />

i opuścić mieszkanie. Saniami powieźli nas na dworzec kolejowy.<br />

tam czekały wagony towarowe, które załadowano zrozpaczonymi<br />

rodzinami i przerażonymi dziećmi – po kilkadziesiąt osób do jednego<br />

wagonu. Rozsuwane drzwi szczelnie zamknięto i pod eskortą<br />

NKWD odprawiono zesłańczy transport”. O tej i kilku innych historiach<br />

w następnym numerze gazety. Zachęcamy do lektury.<br />

Konkurs<br />

„Cztery Elementy” N. Kennedy'ego<br />

Nigel Kennedy, angielski skrzypek, uczeń Yehudi Menuhina,<br />

niekonwencjonalnie zachowujący się na scenie, nagrał kolejną swą<br />

płytę „The Four Elements”. Suita „Cztery Elementy” odzwierciedla<br />

4 elementy przyrody: powietrze, ziemię, ogień i wodę. Sam N. Kennedy<br />

określa suitę jako odpowiedź XXI wieku na skomponowane w<br />

XVIII wieku „Cztery Pory Roku” A. Vivaldiego, które są wybitnym<br />

przykładem ilustracji muzycznej opisującej 4 zjawiska przyrody.<br />

Kompozycja Kennedy’ego prowadzi słuchacza w muzyczną podróż<br />

przez różną stylistycznie muzykę, która ma bawić, uspokajać i skłaniać<br />

do refleksji. Przy albumie współpracował Damon Reece, który<br />

wykonał elektroniczne mixy i zaprogramował podkłady basowe.<br />

Zwycięzcą poprzedniego konkursu pt. „Misiole to smak i zdrowie” jest Anna Kaczmarczyk<br />

z Gdyni. Gratulujemy!<br />

20<br />

Zapraszamy do konkursu!<br />

A teraz zapraszamy do konkursu, można wygrać płytę „The Four Elements”.<br />

Aby wziąć udział w losowaniu należy odpowiedzieć na konkursowe<br />

pytanie:<br />

Kto jest kompozytorem słynnego utworu „Cztery Pory Roku”<br />

..............................................................................................<br />

Odpowiedź na kartce pocztowej prześlij w ciągu 10 dni na adres<br />

korespondencyjny podany w stopce redakcyjnej na stronie 3.<br />

Głosy solowe - Zee Gachette i Xantoné Blaq – członkowie zespołu<br />

Amy Winehouse. Chórki – Sarah Wood, Rachael Wooding. Zespół<br />

orkiestrowy założony został przez Nigela Kennedy'ego, zrzesza on<br />

wiodących młodych muzyków z Polski i Wielkiej Brytanii, starannie<br />

wybranych przez Kennedy’ego, którzy grają repertuar klasyczny,<br />

jazzowy oraz potrafią improwizować. Kennedy powiedział o zespole:<br />

„Chciałem założyć własną orkiestrę, żeby uniknąć wszystkich tych<br />

hipotetycznych dyskusji na temat tego, co jest możliwe, a co nie jest<br />

– pomyślałem sobie, po prostu zróbmy to! To dla mnie wspaniała<br />

szansa współpracy z młodymi ludźmi, którzy są otwarci i elastyczni<br />

i którzy podchodzą do muzyki z prawdziwą energią i pełnią życia”..<br />

Nigel Kennedy często koncertuje w Polsce. Można go spotkać w<br />

krakowskich klubach jazzowych, w których często spontanicznie<br />

gra improwizowane jam sessions. Również w czasie koncertów towarzyszą<br />

mu polscy muzycy – najczęściej polski pianista jazzowy<br />

Piotr Wyleżoł oraz Adam Kowalewski (bas), Paweł Dobrowolski (instrumenty<br />

perkusyjne) i Tomasz Grzegorski (saksofon). Swój wolny<br />

czas spędza albo w swojej brytyjskiej posiadłości w Malvern w hrabstwie<br />

Worcestershire, albo w … mieszkaniu przy ul. Floriańskiej w<br />

Krakowie. Jego żoną jest Polka, Agnieszka.<br />

Jerzy Uklejewski<br />

Verba Sacra <strong>2012</strong><br />

Cezary Paciorek - akordeonista, pianista, kompozytor. Edukację muzyczną rozpoczął<br />

w wejherowskiej szkole muzycznej. W Wejherowie zdobywał również pierwsze<br />

doświadczenia w dziedzinie muzyki rockowej i jazzowej<br />

23 stycznia <strong>2012</strong> roku, już po raz<br />

dziewiąty, Kolegiata Wejherowska stanie<br />

się miejscem, w którym wsłuchiwać<br />

będziemy się w słowa Pisma Świętego<br />

w regionalnym języku kaszubskim,<br />

czytane tradycyjnie przez znaną polską<br />

aktorkę Danutę Stenkę. Tym razem, jak<br />

w roku ubiegłym, również spotkamy się<br />

z Księgą Psalmów, ale odczytywaną w<br />

nurcie tradycji chrześcijańskiej w przekładzie<br />

o. Adama Ryszarda Sikory. O<br />

oprawę muzyczną w tym roku zadbają:<br />

Cezary Paciorek i Antonina Krzysztoń.<br />

Cykl „Verba Sacra” powstał dla<br />

uczczenia Wielkiego Jubileuszu Roku<br />

2000 i poświęcony jest tradycji słowa<br />

w kulturze duchowej narodu polskiego. Jego autorem jest znany<br />

reżyser Przemysław Basiński z Poznania. Myślą przewodnią<br />

projektu jest ukazanie piękna treści zawartych w literaturze klasycznej<br />

i w Biblii oraz piękna zabytkowej architektury sakralnej.<br />

Twórcy cyklu przyświecała także idea powrotu do sztuki wybitnego<br />

słowa i przywrócenia mu należnego miejsca we współczesnej<br />

kulturze. Cykl, ze względu na swoją wielką wartość, został<br />

kontynuowany po roku 2000, a prezentacje poszerzone o kolejne<br />

dzieła. W grudniu 2003 roku w Poznaniu, po raz pierwszy w ramach<br />

cyklu „Verba Sacra”, literacki język polski został wzbogacony<br />

językiem kaszubskim. Od tego czasu, każdorazowo w styczniu,<br />

w latach następnych słowo Biblii w tłumaczeniu na język<br />

kaszubski za sprawą Ojca Adama Ryszarda Sikory, wybrzmiewa<br />

w duchowej stolicy Kaszub - w Wejherowie.<br />

List od Czytelnika<br />

misz-masz<br />

Witam serdecznie. Mam na imię Maria i chciałabym się podzielić<br />

swoim ostatnim odkryciem. Od kilku lat mam problem związany<br />

z nadwrażliwością zębów. Do tej pory każdy gorący czy zimny<br />

posiłek sprawiał mi ból i musiałam przez to zrezygnować z wielu<br />

swoich ulubionych produktów, nie mówiąc już tym, jak komplikowało<br />

mi to codzienne funkcjonowanie. Chodziłam do wielu lekarzy<br />

i stosowałam różne pasty, jednak nic mi nie pomagało. Aż wreszcie<br />

ktoś mi polecił klinikę stomatologiczną Dentical i tam dowiedziałam<br />

się o nowej paście Blend-a-med Pro Expert Sensitive. Jest<br />

ona bezpieczna dla szkliwa, charakteryzuje się wysoką zawartością<br />

fluoru wzmacniającego zęby oraz niską ścieralnością (zbyt<br />

duża może prowadzić do uszkodzeń szkliwa). Początkowo byłam<br />

sceptyczna, jednak na skutek regularnego jej stosowania, problem<br />

nadwrażliwości z czasem zmniejszał się, aż wreszcie całkowicie<br />

ustąpił. Jaka była moja radość, gdy wreszcie mogłam jeść i pić,<br />

co tylko chciałam, nie martwiąc się o zęby. Dziękuję serdecznie<br />

klinice Dentical, a wszystkim innym cierpiącym na nadwrażliwość<br />

zębów gorąco polecam tę pastę.<br />

21

psycholog radzi<br />

Jak wychowałam swoje dzieci<br />

Mam 70 lat i zdaję sobie sprawę, że moje życie dobiega końca.<br />

Trudno mi się pogodzić z tym faktem, tym bardziej, że dopiero teraz<br />

na wiele spraw spojrzałam inaczej, ujrzałam je w prawdziwym świetle.<br />

To moje inne spojrzenie dotyczy także własnych dzieci, z których<br />

przez wiele lat byłam bardzo dumna.<br />

Zanim dobiegłam swego wieku, byłam bardzo szczęśliwa. Miałam<br />

wspaniałego męża, dobrego, kochającego, dbającego o mnie i o<br />

dom. Byliśmy bardzo tradycyjną rodziną. Mąż pracował, ja zajmowałam<br />

się dziećmi, które wychowywały się szczęśliwie i szybko – o,<br />

jak szybko – rosły. Nawet nie spostrzegłam, gdy syn, a dwa lata<br />

później córka, skończyli studia i pozakładali własne rodziny.<br />

Mąż dobrze zarabiał, mieliśmy trochę odłożonych oszczędności,<br />

więc uważaliśmy, że naszym obowiązkiem jest niesienie pomocy<br />

dzieciom, nawet wtedy, gdy one już dorosły. I pomagaliśmy. Robiliśmy<br />

to z własnej i nieprzymuszonej woli, i byliśmy szczęśliwi, że im<br />

się wiedzie coraz lepiej.<br />

Jednak półtora roku temu mąż nagle zmarł i całe moje dotychczasowe<br />

życie uległo zmianie. Długo nie mogłam pogodzić się z jego<br />

śmiercią, poczułam się taka samotna, nieszczęśliwa. Nie znalazłam<br />

zrozumienia u dzieci, które zajęte swoimi rodzinami i pracą uważały,<br />

że powinnam się wziąć w garść i znaleźć sobie sensowne zajęcie.<br />

Na domiar złego rok temu miałam wylew krwi do mózgu, w<br />

wyniku którego jestem częściowo sparaliżowana. Nie mogę sama<br />

opuścić mieszkania, nie mogę robić zakupów, potrzebuję kogoś, kto<br />

mi pomoże w wielu codziennych czynnościach. Moje dzieci nie mogą<br />

mi zbyt wiele pomóc, rozumiem to doskonale i nie skarżę się z tego<br />

powodu.<br />

Mam jednak inny problem. Od kiedy poprosiłam sąsiadkę o pomoc,<br />

za którą obiecałam jej wypłacać pensję (stać mnie na to, gdyż<br />

mam po mężu dość wysoką emeryturę), moje dzieci mają do mnie<br />

pretensje. Uważają, że są to pieniądze wywalone w błoto, że gdybym<br />

włożyła trochę więcej wysiłku, to jakoś sama dawałabym sobie radę.<br />

Niestety, one ciągle uważają, że ja ciągle powinnam im pomagać, że<br />

mnie już nic od życia się nie należy.<br />

Niekiedy budzę się w nocy i zastanawiam, jak ja wychowałam<br />

swoje dzieci, że one teraz nie mają dla mnie ani odrobiny serca, tylko<br />

myślą o sobie, swojej wygodzie i swoim dobrobycie. Może i dobrze, że<br />

mój mąż nie doczekał się tych strasznych chwil.<br />

22<br />

Wanda<br />

Jestem przekonany, że niepotrzebnie zadręcza się Pani myślami<br />

o złym wychowaniu dzieci. Z pewnością zrobiła Pani wszystko, żeby<br />

wyrosły na porządnych ludzi. Niestety, obecne czasy sprzyjają temu,<br />

iż nawet dobre i dobrze wychowane dzieci, zapatrzone w lansowany<br />

model nowoczesnego człowieka sukcesu, zapominają o tym, co<br />

w życiu najważniejsze. Zapatrzeni w sukces, marzą o zrobieniu<br />

kariery, zarobieniu wielkich pieniędzy, nie dostrzegają prozy dnia<br />

codziennego, wydaje im się, że wszystko powinno być podporządkowane<br />

nadrzędnemu celowi, jakim jest sukces i idący z nim dobrobyt.<br />

Z pewnością Pani dzieci w dążeniu do swoich celów, w swojej<br />

zachłanności przekroczyły już granicę przyzwoitości, może poszły<br />

dalej niż ich rówieśnicy, ale z pewnością nie może Pani o to oskarżać<br />

siebie. Zapewniam, iż w swoim gabinecie często słucham podobnych,<br />

a może jeszcze bardziej drastycznych historii. Zdarzają<br />

się przypadki oddawania „niepotrzebnych” rodziców do domów pogodnej<br />

starości, a nawet wyrzucania ich na bruk. Piszę o tym, żeby<br />

uzmysłowić, iż nie Pani jedna czuje się opuszczona przez własne<br />

dzieci.<br />

Myślę, że powinna Pani w bardziej kategoryczny sposób położyć<br />

kres ich wypowiedziom na temat wydawania własnych pieniędzy.<br />

Oni nie mają prawa ingerować w Pani życie, tym bardziej, że nie<br />

sprawują nad Panią żadnej opieki. Gdyby jednak obecna sytuacja<br />

przedłużała się, proszę zagrozić im, że po Pani śmierci niczego nie<br />

otrzymają. Tego typu groźba z pewnością ostudzi ich temperamenty.<br />

Uczulam Panią jeszcze na jedno. Proszę dzieciom niczego za życia<br />

nie dawać, nie dzielić się majątkiem. Oni muszą żyć w niepewności.<br />

Ta niepewność jest dla Pani największą gwarancją spokoju.<br />

Drodzy Czytelnicy, piszcie na adres:<br />

Redakcja Twój Wieczór<br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

z dopiskiem „Psycholog radzi”<br />

dr Michał Antoniszyn<br />

L-karnityna nie tylko dla sportowców<br />

L-karnityna to substancja, która zwiększa możliwości wysiłkowe<br />

i wspomaga regenerację organizmu oraz odnowę biologiczną.<br />

Pełni ona ważną rolę w metabolizmie tłuszczu i energii,<br />

przenosi długołańcuchowe kwasy tłuszczowe do mitochondriów,<br />

gdzie są one metabolizowane z wytworzeniem energii. Ponadto<br />

uśmierza ból mięśni po wysiłku, zwiększa aktywność fizyczną i<br />

pełni ważną rolę w zapewnieniu wytrzymałości i przyśpieszeniu<br />

regeneracji mięśni. Wczesne wystąpienie zmęczenia po aktyw-<br />

Zasmakuj w żurawinie<br />

Nie wszyscy wiedzą, jak ważne w naszej diecie jest spożywanie<br />

żurawiny. Jej jagody odznaczają się wysokim działaniem wzmacniającym<br />

i orzeźwiającym oraz wzmagają funkcję żołądka i jelit.<br />

Sok zapobiega tworzeniu się niektórych kamieni w nerkach i zalecany<br />

jest przy jaskrze. Stosowany też profilaktycznie przeciwko zapaleniom<br />

dróg moczowych jak i w trakcie terapii lekowej, także antybiotykowej.<br />

Żurawina zawiera duże ilości flawonoidów. Związki<br />

te występujące w owocach podobne są strukturą do tych w czerwonym<br />

winie. Naukowcy uważają, że to właśnie one są odpowiedzialne<br />

za zmniejszenie zapadalności na chorobę wieńcową przez<br />

działanie przeciwzakrzepowe oraz korzystny wpływ na rozsze-<br />

Kilogramy skracają życie!<br />

Statystyki pokazują, że każdy kilogram<br />

nadwagi skraca życie o 2 miesiące.<br />

Tak więc im więcej kilogramów nosimy<br />

tym krócej będziemy żyć. Otyłość to już<br />

nie tylko sprawa wyglądu, ale poważne<br />

zagrożenie dla zdrowia i życia. Jest<br />

podłożem prawie wszystkich obecnie<br />

znanych chorób degeneracyjnych. Osoby<br />

z otyłością mają 2 razy większe ryzyko<br />

udaru mózgu, 3 razy większe ryzyko<br />

rozwoju choroby serca, 4 razy większe<br />

ryzyko rozwoju nadciśnienia, 5 razy większe predyspozycje do<br />

rozwoju cukrzycy i 6 razy większe prawdopodobieństwo powstania<br />

kamicy pęcherzyka żółciowego. Osoby z otyłością czy nadwagą<br />

częściej zapadają na nowotwory jelita grubego, prostaty,<br />

piersi, szyjki macicy i jajników. Częściej również cierpią z powodu<br />

schorzeń stawów i kręgosłupa, problemy skórne o charakterze<br />

odparzeń czy zakażeń grzybiczych, zwłaszcza w tych miejscach,<br />

gdzie fałdy skórne ocierają się o siebie. Osoby otyłe mają podwyższony<br />

poziom cholesterolu LDL i trójglicerydów we krwi oraz<br />

Maca – tajemniczy skarb Inków<br />

Maca jest rośliną bulwiastą pochodzącą<br />

z Andów Peruwiańskich. Jest daleko<br />

spokrewniona z dobrze nam znanym selerem.<br />

W Peru od stuleci wykorzystywana<br />

jest jako środek wzmacniający i rewitalizujący.<br />

Jedną z jej głównych właściwości jest<br />

wysoka zawartość substancji tj.: wapń,<br />

magnez, fosfor, zelazo, jod. Zawiera 11,8%<br />

białka. Wzmacnia organizm, zalecana jest<br />

w stanach przewlekłego zmęczenia. Wspomaga<br />

rekonwalescencję w chorobach przewlekłych,<br />

stosowana jest w osteoporozie,<br />

anemii, przy niedoczynności tarczycy, w<br />

problemach z nieregularnym miesiączkowaniem.<br />

Używana jest także jako afrodyzjak<br />

oraz czynnik zwiększający płodność.<br />

kochane zdrowie<br />

ności ruchowej może zachodzić zarówno u wyczynowców, osób<br />

ćwiczących rekreacyjnie, jak i każdego z nas. Powodują to dwa<br />

czynniki – akumulacja kwasu mlekowego w mięśniach i zużycie<br />

glikogenu mięśniowego. Suplementacja L-karnityną zmniejsza<br />

gromadzenie się kwasu mlekowego i oszczędza glikogen, co<br />

opóźnia wystąpienie zmęczenia. Preparaty L-karnitynowe polecane<br />

są więc nie tylko osobom zawodowo uprawiającym sport,<br />

ale każdemu.<br />

rzenie naczyń krwionośnych.<br />

Związki te mają własności antyoksydacyjne<br />

dzięki czemu<br />

zapobiegają utlenianiu cholesterolu,<br />

co znacznie zmniejsza<br />

ryzyko miażdżycy i zarastania<br />

naczyń krwionośnych.<br />

Ze składników mineralnych,<br />

w porównaniu z innymi żurawina zawiera stosunkowo dużo<br />

jodu. Do jej głównych składników należą kwasy: cytrynowy, jabłkowy,<br />

chinowy, elegowy; cukry: fruktoza i glukoza; witaminy: C,<br />

A i kompleks wit. z grupy B; flawonoidy: kwercytyna, kemferol,<br />

antocyjany, flawonole, taniny i glikozydy flawonoidowe.<br />

obniżony poziom cholesterolu HDL, co może prowadzić do miażdżyc<br />

tętnic.<br />

Rozróżniamy dwa typy otyłości – udowo-pośladkową,<br />

kiedy sylwetka ciała porównywalna<br />

jest do gruszki oraz brzuszną,<br />

która symbolizowana jest przez jabłko.<br />

Otłość gruszki jest typowa dla kobiet, choć<br />

zdarza się też u mężczyzn. Jabłko natomiast<br />

to domena mężczyzn. Warto podkreślić, że<br />

otyłość udowo-pośladkowa jest trudniejsza<br />

do leczenia, dlatego nierozsądnie postępują<br />

kobiety, pozwalające sobie na zbyt duży<br />

przyrost masy ciała w ciąży. Przyczyny 10%<br />

to następstwo innych schorzeń. Najczęściej winna jest nieprawidłowa<br />

gospodarka hormonalna. Nadmierna tusza może być też<br />

skutkiem przyjmowanych leków hormonalnych, sterydów czy<br />

insuliny, leków przeciwalergicznych czy przeciwdepersyjnych.<br />

90% otyłości to tryb życia i spożywanie pustych kalorii. Kiedy<br />

liczba kalorii jest większa ponad to co możemy spalić w procesie<br />

podstawowej przemiany materii oraz pracy fizycznej dochodzi do<br />

przyrostu masy ciała. Uważaj, zatem na zjadane kalorie! Już 100<br />

kcal więcej dziennie powoduje wzrost wagi w ciągu roku o 4 kg.<br />

23

turystyka w prawie i obyczajach<br />

Podróżowanie<br />

w Nowym Roku<br />

Północ kończąca stary rok wybija najwcześniej<br />

na wyspach Oceanu Spokojnego. Właśnie<br />

przez Pacyfik przebiega linia zmiany daty. Kiedy<br />

na Zachód od niej strzelają korki od szmapana,<br />

na wyspach leżących na wschód od powitania Nowego Roku<br />

pozostają 24 godziny. Po złożeniu noworocznych życzeń wsiadam do<br />

samolotu i ruszam na wyspę za linią, by powitać Nowy Rok drugi raz<br />

tego samego dnia.<br />

Z kolei astronauci przebywający na stacji orbitalnej mają okazję<br />

do osiemnastu toastów. Tyle razy, bowiem każda stacja krążąca wokół<br />

Ziemi wchodzi w obszar starego roku i powraca do nowego.<br />

Czym była więc data 1 stycznia dla reszty świata Dla krajów islamskich<br />

był to koniec 1446 roku. Według kalendarza perskiego –<br />

jest rok 1398, zaś koptyjskiego 1736. A historia i współczesność to<br />

rzeczywistość, gdzie nie wszyscy witają 1 stycznia Nowy Rok. I tak<br />

pierwszego marca obchodzili Nowy Rok starożytni Rzymianie. W 46<br />

roku p.n.e Juliusz Cezar wprowadził kalendarz zwany juliańskim, który<br />

jest używany do dziś. Od tej pory Nowy Rok wypada 1 stycznia.<br />

Na wyspach Samoa mieszkańcy, jako ostatni na kuli ziemskiej witają<br />

Nowy Rok. 14 stycznia Nowy Rok witają wyznawcy prawosławni posługujący<br />

się kalendarzem gregoriańskim. 21 marca jest obchodzony<br />

Nowy Rok w Iranie, a Irańczycy spędzają ten dzień poza domem,<br />

wierząc że pozostanie w domu przynosi pecha. Aż 108 uderzeń w<br />

dzwony słychać 31 grudnia przed północą w świątyniach buddyjskich<br />

w Japonii i na Haiti. Z ostatnim uderzeniem zaczyna się Nowy Rok.<br />

Liczba nie jest przypadkowa, tyle jest według buddyjskich tradycji<br />

ludzkich cierpień. Dźwięk dzwonów ma uwolnić ludzi od udręk. Dla<br />

wyznawców judaizmu trwa rok 5792.<br />

Czy tydzień miał zawsze 7 dni Nie. Pierwszy raz długość tygodnia<br />

usiłowali zmienić Francuzi po zwycięstwie Rewolucji w 1789<br />

roku. Podzielono wówczas miesiąc na trzy dekady, a doba miała mieć<br />

10 godzin po sto minut każda. Drugiego zamachu na siedmiodniowy<br />

tydzień dokonał Józef Wissarionanicz Stalin, który wprowadził<br />

pięciodniowy, nazywany „tygodniem nieprzerwalnej produkcji”. Społeczeństwo<br />

zostało podzielone na pięć grup oznaczonych kolorami.<br />

Obywatele każdego koloru odpoczywali innego dnia. Najpierw żółci,<br />

potem czerwoni itd. Wydawało się, że dzięki temu osiągną nieprzerwalną<br />

pracę w fabrykach i na polach. Owocem tego „ulepszenia” był<br />

wielki bałagan. W 1929 roku reforma została zrzucona na zawsze.<br />

Choć dziesięć miesięcy rewolucyjnego kalendarza wyglądało całkiem<br />

sympatycznie.<br />

Styczeń to także miesiąc, kiedy wprowadzane są do naszego życia<br />

różne nowości. W styczniu w 1988 roku w Austrii wprowadzono do<br />

obiegu plastikowe banknoty z polimerów. 1 stycznia 1772 pojawiły<br />

się pierwsze czeki podróżne, wymyślone przez Roberta Herrisa. Miały<br />

być substytutem listów kredytowych i obowiązywać tylko na uprzednio<br />

zaplanowanej trasie. Wydawała je spółka London Exchange<br />

Banking, mieszcząca się w Londynie. 2 stycznia 1776 na uczelniach<br />

niemieckich Philantopinum w Dessau wprowadzono po raz pierwszy<br />

wychowanie fizyczne, jako przedmiot obowiązkowy.<br />

Co czeka nas nowego tym razem Możemy polecieć do Bangkoku,<br />

gdzie za kilka dolarów można otrzymać 20-minutową dawkę tlenu<br />

i orzeźwiający drink w wyszukanych zapachach cytrusowych, eukaliptusowych<br />

czy lawendowych w barach tlenowych. To są właśnie<br />

najnowsze trendy dla smakoszy w gastronomii. A w hotelarstwie<br />

Zachęcam gorąco do noworocznego wypadu do siedmiogwiazdkowego<br />

hotelu w Dubaju – Burj al Arab. Apartamenty nie są drogie na<br />

wysokości 321 metrów. Wyposażony w porządną restaurację i park<br />

wodny – to atrakcja za 10 lub 20 tysięcy dolarów. Choć przyznaję, że<br />

osobiście wolę „święto dzbana” w Indiach, które do Gangesu wprowadza<br />

w styczniu około 20 milionów Hindusów, a wszystko to dla<br />

oczyszczenia z grzechów lub przebywanie w brazylijskim Rio na plaży<br />

Copacabana, oczekując na lutowy karnawał. W najgorszym jednak<br />

wypadku preferuję wypad do meksykańskiego Acapulco, gdzie życzliwość<br />

i pogoda sprzyja turystycznym doznaniom.<br />

Czy Nowy Roku <strong>2012</strong> będzie szczęśliwy To wszystko zależy od<br />

tego czy pragniesz szczęścia, przyjaźni, miłości dla najbliższych – a<br />

wtedy szczęście samo przyjdzie i do Ciebie... Szczęśliwego Nowego<br />

Roku!<br />

dr Henryk J. Lewandowski<br />

24<br />

Tajemnice Oktawiana Augusta część III<br />

Z małżeństwa Julii z Agrypą narodziło<br />

się pięcioro dzieci: trzech chłopców i dwie<br />

dziewczynki. August był zachwycony. Nigdy<br />

nie traktował starszego od siebie Agrypy<br />

jako kogoś, od kogo otrzyma pretendentów<br />

do tronu. Jednak stało się to faktem. Niedługo<br />

potem podniósł Agrypę do wszystkich<br />

godności, które sam piastował, a jego samego<br />

dopuścił do współrządzenia Rzymem.<br />

Praktycznie od tej chwili państwo miało<br />

dwóch równorzędnych władców. W jego potomkach<br />

upatrywał zaś przyszłych swoich<br />

następców. Szybko ich adoptował i gorliwie<br />

zajął się wychowaniem chłopców tak, aby w<br />

przyszłości państwo otrzymało odpowiednich<br />

władców.<br />

Małżeństwo Agrypy i Julii trwało dziewięć<br />

lat i zakończyło się wraz ze śmiercią Agrypy. Zięć cesarza<br />

zmarł w wieku pięćdziesięciu jeden lat, co w tamtych czasach<br />

uważano za wiek zaawansowany. W kwestii przyszłości Julii,<br />

August i Liwia tym razem zgodnie zdecydowali, że ma poślubić<br />

Tyberiusza. Cesarz polecił pasierbowi rozwieść się (był żonaty) i<br />

poślubić jego córkę. Syn Liwii początkowo stawiał opór, ponieważ<br />

był zadowolony ze swojej obecnej żony, jednak nie pozostawiono<br />

mu wyboru. Liwia widziała w tym posunięciu kolejny<br />

krok wiodący syna do tronu. August zaś potrzebował Tyberiusza,<br />

ponieważ po śmierci Agrypy w jego otoczeniu nie było nikogo,<br />

kto mógłby wziąć na siebie część ciężaru władzy (wnukowie byli<br />

jeszcze za młodzi).<br />

Początkowo wydawało się, że małżeństwo układa się dobrze.<br />

Julia urodziła dziecko, Tyberiusz został współrządcą Rzymu.<br />

Kryzys nastąpił po śmierci synka. Cesarzówna zaczęła zdradzać<br />

męża, nawiązując liczne romanse z przedstawicielami elity<br />

rzymskiej, a następnie nie gardząc nawet tymi gorzej urodzonymi.<br />

Tyberiusz wiedział, że powoli staje się pośmiewiskiem stolicy.<br />

Postanowił zakończyć udrękę i wyjechać ze stolicy. Cesarz był<br />

zdruzgotany, ponieważ nie miał nikogo oprócz niego, a synowie<br />

Tyberiusza byli ciągle jeszcze bardzo młodzi. August odmówił<br />

zgody na dymisję, a Tyberiusz podjął głodówkę. Ostatecznie jednak<br />

dzięki wstawiennictwu Liwii zięć cesarza zdał obowiązki i<br />

wyjechał na Rodos.<br />

Tymczasem Julia straciła do reszty kontrolę nad swoim zachowaniem.<br />

Zmieniała kochanków, brała udział w burdach i orgiach.<br />

Wreszcie doszło to do uszu Augusta, który wpadł w furię i<br />

skazał ją na dożywotnie wygnanie.<br />

Liwia triumfowała. Julia, jedyne dziecko Augusta, została<br />

wygnana z Rzymu. Teraz cesarzowa skupiła wysiłki na przywróceniu<br />

do łask Tyberiusza. I tutaj srodze się zawiodła. August kategorycznie<br />

odmówił, oskarżając wręcz pasierba, że miał wyjątkowo<br />

zły wpływ na Julię. Był to oczywiście zarzut bezpodstawny,<br />

ale rzucający światło na logikę cesarza. August postanowił zrzucić<br />

część winy na Tyberiusza, aby się nieco rozgrzeszyć. Skoro<br />

Tyberiusz dobrowolnie zrzekł się pełnionych funkcji i opuścił<br />

stolicę, niech radzi sobie sam. W ten sposób zięć cesarza z dobrowolnego<br />

wygnańca stał się wyrzutkiem rodziny. Długo nękał<br />

cesarza prośbami, popieranymi oczywiście przez Liwię. Wreszcie<br />

seks sekrety<br />

August ustąpił i pozwolił mu wrócić do Rzymu,<br />

ale jako osoba prywatna. Miał trzymać<br />

się z dala od spraw publicznych i zajmować<br />

się wyłącznie własnymi.<br />

Tymczasem wnukowie cesarza, Gajus i<br />

Lucjusz osiągnęli pełnoletniość i cesarz z<br />

radością obserwował, jak wchodzą w życie<br />

publiczne. Nie wiadomo, jak August zamierzał<br />

rozstrzygnąć sprawę podziału kompetencji<br />

między wnuków. Przygotowywał do<br />

sukcesji obydwu, nie robiąc między nimi<br />

różnicy. Gajus i Lucjusz stanowili na pozór<br />

kochającą się parę braci, ale nikt nie mógł<br />

zagwarantować, że tak pozostanie zawsze.<br />

Ile to razy w dziejach zdarzały się morderstwa<br />

w najbliższej rodzinie z powodu walki<br />

o władzę Do otwartego konfliktu jednak<br />

nie doszło. Co więcej, nie doszło w ogóle do objęcia władzy przez<br />

wnuków Augusta. Gajus i Lucjusz zmarli bowiem w krótkim odstępstwie<br />

czasu, najprawdopodobniej na skutek trucizny. Jeden<br />

zachorował w Marsylii, drugi w Azji Mniejszej i to raczej nie był<br />

przypadek. W otoczeniu następców tronu mogli być ludzie nasłani<br />

przez Liwię i Tyberiusza, którzy czerpaliby najwięcej korzyści<br />

z ich śmierci. Nigdy jednak tego nie wyjaśniono.<br />

Kiedy minął szok, August musiał podjąć wiążące decyzje<br />

w sprawie sukcesji. Adoptował więc Tyberiusza, a wraz z nim<br />

ostatniego już żyjącego wnuka, Agrypę Postumusa. Według prawa<br />

rzymskiego o następstwie tronu decydował wiek adoptowanego,<br />

a więc Tyberiusz jako starszy miał dziedziczyć pierwszy,<br />

Agrypa zaś dopiero po nim. Cesarz postąpił w jedynie słuszny<br />

sposób. Sam skończył już sześćdziesiąt lat i coraz bardziej zapadał<br />

na zdrowiu. Z kolei marzenie Liwii o tym, aby jej ukochany<br />

Tyberiusz mógł zasiąść na tronie, wreszcie spełniło się. Niepokoił<br />

ją jedynie Agrypa, który dominował nad jej synem pochodzeniem.<br />

Był przecież rodzonym wnukiem Augusta, a Tyberiusz tylko<br />

pasierbem. Zaczęła więc nastawiać cesarza przeciwko Agypie,<br />

sprytnie wyolbrzymiając plotki jakoby ten publicznie twierdził,<br />

iż tylko jemu należy się tron. Osadzono go wkrótce na bezludnej<br />

wysepce, u wybrzeży Italii. U schyłku życia cesarz zaczął jednak<br />

odczuwać wyrzuty sumienia. W tajemnicy przed Liwią i Tyberiuszem,<br />

postanowił odwiedzić wnuka i przeprowadził z nim<br />

długą rozmowę. Podobno obiecał mu pełną rehabilitację i powrót<br />

do Rzymu. Niestety, nie zdążył już nic zmienić. Niedługo po powrocie<br />

z wyspy zachorował i po kilku dniach zmarł.<br />

Tyberiusz przejął władzę bez większych przeszkód. Jednak<br />

niedługo potem rozpoczął się konflikt z matką, która domagała<br />

się zaszczytów, a nowy cesarz wolał zaś rządzić samodzielnie.<br />

Liwia zaczęła wówczas publicznie odczytywać listy Augusta,<br />

w których wyrażał on niepochlebne opinie o Tyberiuszu. Kiedy<br />

cesarz urządzał wystawne przyjęcie, postarała się zorganizować<br />

konkurencyjny bankiet, który przebił ucztę u Tyberiusza.<br />

Z satysfakcją obserwowała malejącą popularność syna. Kiedy<br />

Tyberiusz osiadł na Capri, przestała widywać się z ukochanym<br />

niegdyś synem. Zmarła w 33 r. n.e. w wieku blisko dziewięćdziesięciu<br />

lat, a Tyberiusz nie pojawił się pogrzebie, do końca żywiąc<br />

urazę do matki.<br />

25

sezam różności<br />

A to znacie<br />

Jeden przedszkolak mówi do drugiego:<br />

- U mnie modlimy się przed każdym posiłkiem.<br />

- U mnie nie. Moja mama bardzo dobrze<br />

gotuje.<br />

Pacjent u stomatologa:<br />

- Panie doktorze, bolą mnie zęby, które<br />

pan mi wstawił!<br />

Na to lekarz:<br />

- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe!<br />

Czy wiesz, że...<br />

• Rodzice Elvisa Presley’a kupili mu gitarę na dziesiąte urodziny, ponieważ była<br />

tańsza od roweru.<br />

• Nowo narodzone słoniątko waży około 100 kg i ma wysokość do 1 metra.<br />

• Womitoria to słowo określające przejście w murze, służące jako wejście i wyjście<br />

ze stadionu.<br />

• Bogor na Jawie to miejsce, gdzie co roku występuje przynajmniej 220 burzliwych<br />

dni.<br />

• Każdego dnia urodziny obchodzi minimum 9 mln ludzi na świecie.<br />

• Samica toko żółtodziobego zostaje żywcem zamurowywana w dziupli na czas<br />

wysiadywania jaj.<br />

Malarz chwali się krytykowi:<br />

- Udało mi się namalować duży obraz.<br />

Krytyk ogląda obraz, po czym stwierdza:<br />

- Duży to on jest, ale nie powiedziałbym<br />

żeby się udało.<br />

Zimowe popołudnie. Piękna dama wychodzi<br />

na spacer w futrze i spotyka na ulicy<br />

członków ekologicznej organizacji.<br />

- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z<br />

żywych norek<br />

- To nie norki, to poliestry.<br />

- A czy pani wie, ile poliestrów musiało<br />

oddać życie, żeby miała pani futro!<br />

Rozpaczliwie płaczącego syna pyta się<br />

ojciec:<br />

- Dlaczego płaczesz synku<br />

- Zgubiłem moje 10 zł, odpowiada syn.<br />

- Nie płacz, dam ci te 10 zł.<br />

Dziecko się uspokoiło, a po chwili wpada<br />

jeszcze w większą rozpacz.<br />

- Co się stało synku - pyta ojciec.<br />

- Gdybym nie zgubił tamtych 10 zł, to<br />

miałbym teraz 20 zł.<br />

Gdy żona wszczęła kolejną awanturę, doprowadzony<br />

do ostateczności mąż krzyczy:<br />

- Nooo, teraz powiem ci całą prawdę. Dziesięć<br />

lat temu zagwizdałem na taksówkę, a<br />

nie na ciebie!<br />

Spotykają się trzy bociany, stary, średni i<br />

bardzo młody i rozmawiają o tym jak spędzały<br />

ostatni tydzień.<br />

- Ja uszczęśliwiałem staruszków w Krakowie<br />

- mówi stary.<br />

- Ja uszczęśliwiałem trzydziestolatków w<br />

Warszawie - mówi średni.<br />

A najmłodszy:<br />

A ja straszyłem studentów w Poznaniu.<br />

Spotykają się dwie sąsiadki:<br />

- A co to sąsiadka tak dziś na czarno<br />

- A no, bo mąż mój nie żyje.<br />

- O mój Boże. A jak to się stało Przecież<br />

jeszcze wczoraj go widziałam jak kopał w<br />

ogródku.<br />

- A kopał, kopał. A potem poszliśmy do<br />

sklepu kupić mu nowe buty. No i mierzy<br />

jedną parę, drugą, trzecią... dziesiątą...<br />

Mówię mu „Nie śpiesz się Stefan, przymierzaj<br />

dokładnie, żeby na pewno dobre<br />

były.” W końcu po paru godzinach wróciliśmy<br />

do domu, on zakłada te nowe buty i<br />

mówi, że ciasne.<br />

No nie zabiłaby pani<br />

- Stary, ty wiesz, że Eskimosi mają ponad<br />

sto słów na określenie śniegu<br />

- Eee, ja to mam nawet więcej jak rano<br />

śpiesząc się do pracy odśnieżam samochód.<br />

- Jaka jest ulubiona kolęda świeżo upieczonych<br />

rodziców<br />

- Cicha noc.<br />

- Kochanie, przecież cię prosiłem, żebyś<br />

mi ugotowała jajka na miękko, a te są<br />

twarde.<br />

- To ja już nie wiem, gotowałam prawie<br />

pół godziny i ciągle twarde<br />

- Pani syn nie powinien chodzić na lekcje<br />

gry na skrzypcach. On nie ma za grosz<br />

słuchu – mówi nauczycielka.<br />

Na to mama:<br />

- On nie ma słuchać, on ma grać!<br />

Afryka. Rodzina pawianów zjada obiad.<br />

W pewnej chwili matka zwraca się do<br />

synka:<br />

- Jedz kulturalnie tego banana nożem i<br />

widelcem, a nie tak jak ludzie - rękoma...<br />

Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej<br />

siły wciąga brzuch. Żona patrzy na to z<br />

politowaniem i pyta:<br />

- Naprawdę myślisz, że ci to pomoże<br />

- Oczywiście, że pomoże. Tylko w ten sposób<br />

mogę zobaczyć ile ważę.<br />

Człowiek i pies - Wykład z ekonomii:<br />

„Proszę się nie sugerować statystyką,<br />

bo statystycznie, gdy człowiek wychodzi<br />

z psem na spacer to każdy z nich ma po<br />

trzy nogi”.<br />

- Czemu zmarznięta blondynka zawsze<br />

staje w kącie<br />

- Bo tam jest 90 stopni.<br />

Punkty, w których kolportowany jest dwutygodnik „Twój Wieczór”:<br />

Aqua Centrum w Kościerzynie<br />

Archidiecezja Gdańska<br />

Bałtycka Agencja Artystyczna BART w Sopocie<br />

Bank BGŻ o. w Gdańsku<br />

Biuro Poselskie Kazimierza Plocke w Krokowej<br />

Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku<br />

C.H. Manhatan w Gdańsku<br />

Cukiernia i kawiarnia „Delicje” w Gdyni<br />

Firma Ciszak – Sprzedaż Wysyłkowa<br />

Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Żukowie<br />

Hotel Pekin we Władysławowie<br />

Hotel Szydłowski w Gdańsku<br />

Izolacje Sp. z o.o. z siedzibą w Baninie<br />

Restauracja „Romantica” w Gdańsku<br />

Kancelaria Caloia&Szoka w Gdyni<br />

26<br />

Komers International w Straszynie<br />

Lonza – Nata Sp. z o.o. z siedzibą w Borkowie<br />

LUX – MED Oddział w Gdańsku (Al. Grunwaldzka)<br />

Muzeum Historyczne Miasta Gdańska<br />

NZOZ „Dentical” w Gdańsku Wrzeszczu<br />

Piekarnia Cukiernia Andrzej Szydłowski – Wrzeszcz<br />

Piekarnia Cukiernia Marek Szydłowski – Żabianka<br />

Pierogarnia „U Dzika” w Gdańsku<br />

Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Gdańsku<br />

Pomorski Urząd Marszałkowski<br />

Pomorski Urząd Wojewódzki<br />

Port Lotniczy Gdańsk Sp. z o.o.<br />

Powiatowe Centrum Młodzieży z siedzibą w Garczynie<br />

Pracodawcy Pomorza z siedzibą w Gdańsku<br />

Przedsiębiorstwo Usług Drogowo Mostowych S.A.<br />

Rada Miasta Gdańska<br />

RADBUR Spółka z o.o. w Somoninie<br />

Restauracja „Gdańska”<br />

Restauracja „Kresowa” w Gdańsku<br />

Restauracja „U Szkota” w Gdańsku<br />

Saur Naptun Gdańsk<br />

Sieć sklepów Zakłady Mięsne „Lis”<br />

Sieć sklepów Zakłady Mięsne Nowak<br />

SITA Pomorze Sp. z o.o. z siedzibą w Kościerzynie<br />

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Południe”<br />

Starostwo Powiatowe w Kartuzach<br />

Starostwo Powiatowe w Kościerzynie<br />

Starostwo Puckie<br />

Swissmed Centrum Zdrowia S.A.<br />

Telewizja Polska S.A. Warszawa o. Gdańsk<br />

Urząd Gminy Gniewino<br />

Urząd Gminy Karsin<br />

Urząd Gminy Kolbudy<br />

Urząd Gminy Kosakowo<br />

Urząd Gminy Liniewo<br />

Urząd Gminy Nowa Karczma<br />

Urząd Gminy Skarszewy<br />

Urząd Gminy Trąbki Wielkie<br />

Urząd Gminy Żukowo<br />

Urząd Miasta Gdańsk<br />

Urząd Miasta Puck<br />

Urząd Miasta Reda<br />

Urząd Miasta Sopot<br />

Urząd Miasta Wejherowo<br />

Urząd Miasta Władysławowo<br />

Urząd Miasta Rumia<br />

Urząd Miasta Starogard Gdański<br />

WEGA z siedzibą w Żukowie<br />

Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku

logo

products

Resources

Company

Terms of service
Privacy policy
Cookie policy
Cookie settings
Imprint
Change language
Made with love in Switzerland
© 2024 Yumpu.com all rights reserved

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!