Nowiny KwiecieÅ 2009.indd - biblioteka.gniew.wbpg.org.pl
Nowiny KwiecieÅ 2009.indd - biblioteka.gniew.wbpg.org.pl
Nowiny KwiecieÅ 2009.indd - biblioteka.gniew.wbpg.org.pl
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Z ŻYCIA GMINY<br />
Życie bez wody<br />
Gdzie jest pół wsi<br />
Postanowiłam dowiedzieć się, skąd się wzięła nazwa<br />
Półwieś i czy mieszkańcy wiedzą, gdzie się zagubiło<br />
drugie pół wsi. Do miejscowości wybrałam się w piątek<br />
27 marca. Podczas mojej wizyty nie dowiedziałam<br />
się jednak niczego o nazwie, usłyszałam natomiast<br />
smutną historię mieszkańców wsi.<br />
Półwieś to 90 rodzin, ponad 460<br />
ha powierzchni, 8 km drogi.<br />
Wieś podzielona jest na trzy części:<br />
Pod Górami, Pod Lasem i Półwieś.<br />
Miejscowość położona jest nad<br />
jeziorem, w pięknej lesistej okolicy,<br />
niedaleko jednej z najważniejszych<br />
polskich tras - drogi krajowej<br />
nr 1. Mogłoby się zdawać, że takie<br />
Stefania Kazubowska z szundami<br />
miała co pić - skarżyła nam się pani<br />
Stefania Kazubowska, 82-letnia<br />
mieszkanka Pod Górami. Sołtys<br />
Półwsi, Janusz Ruliński, nie jest<br />
też zadowolony z systemu wywozu<br />
nieczystości. Uważa on, że 100 zł<br />
za beczkowóz to zdecydowanie<br />
za dużo. Jak mi tłumaczył, firma z<br />
usług, której w tej chwili korzysta<br />
co to jest na 8 km drogi - opowiada<br />
sołtys wsi Janusz Ruliński.<br />
W Półwsi nie ma ani szkoły, ani<br />
świetlicy. Z Półwsi i Pod Lasem<br />
dzieci dowożone są do szkoły w<br />
Ostrowitem. Gorzej mają maluchy<br />
z Pod Górami, oni nie mają z<strong>org</strong>anizowanych<br />
dojazdów, a do szkoły<br />
w Pieniążkowie dojść muszą 4 km.<br />
Jedynym miejscem spotkań mieszkańców<br />
i zebrań wiejskich jest tak<br />
zwany „Wóz Drzymały”. Stoi on<br />
jednak w tej chwili na prywatnej<br />
posesji i spotkania te są bardzo rzadkie.<br />
–Młodzi stąd uciekają. Wcale<br />
Jedna z wielu studni w Półwsi<br />
im się nie dziwię, co tu robić Ja tu<br />
mieszkam od 1948 roku i zawsze tu<br />
było ciężko i wszędzie daleko. Moje<br />
potomstwo też, jak bociany uciekły,<br />
to i dzieci- opowiada Zbi<strong>gniew</strong><br />
Taczyński.<br />
Półwieś ma też swoje mocne<br />
strony. Jedną z nich jest atrakcyjność<br />
turystyczna. Mieszkańcy wsi<br />
mają nadzieję, że jezioro Półwieś<br />
i lesista okolica przyciągną miłośników<br />
przyrody, a tym samym<br />
rozpocznie się nowa era w historii<br />
miejscowości.<br />
Agnieszka Świercz<br />
położenie gwarantuje sukces. Tak<br />
jednak nie jest.<br />
Pierwszym i najważniejszym<br />
problemem jest brak wodociągów<br />
i kanalizacji. Przy większości<br />
gospodarstw są studnie, a do Półwsi<br />
Pod Lasem woda do celów<br />
gospodarskich jest dowożona. Nie<br />
wszyscy mają jednak takie szczęście.<br />
–Jeszcze jakiś czas temu sama<br />
chodziłam z szundami (noszakami)<br />
do sąsiadów po wodę, teraz nie mam<br />
już siły. Tyle nerwów straciłam, tyle<br />
się wychorowałam. Ach, czasami<br />
myślę, że lepiej dla mnie byłoby<br />
już nie żyć, przynajmniej nie musiałabym<br />
się zastanawiać, czy będę<br />
wieś powiedziała im, że przecież<br />
nie muszą ich wybierać. Problem<br />
jednak w tym, że w okolicy nie ma<br />
konkurencyjnej firmy. Burmistrz<br />
Miasta i Gminy Gniew, Bogdan<br />
Badziong ma dobre wiadomości,<br />
ale tylko dla mieszkańców części<br />
miejscowości. W tym roku zostanie<br />
złożony wniosek o nowe ujęcie<br />
wody w Ostrowitem. Znaczy to, że<br />
mieszkańcy zwartej części Półwsi<br />
(bez Pod Górami) i Dąbrówki pod<br />
koniec 2010 roku będą podłączeni<br />
do wodociągów.<br />
300 mieszkańców Półwsi musi<br />
na razie także radzić sobie z problemem<br />
drogi. Nie ma asfaltu, nawet<br />
„kocich łbów”. – Najgorzej jest<br />
oczywiście po deszczach. Do niektórych<br />
gospodarstw praktycznie nie<br />
da się dojechać, bo błoto sięga wyżej<br />
niż do kolan. Ostatni remont był co<br />
prawda w lutym, ale 100 ton kruszywa<br />
wystarczyło na załatanie tylko<br />
100 metrów największych dziur. A<br />
Janusz Ruliński (sołtys), Zbi<strong>gniew</strong> Taczyński<br />
HISTORIA<br />
Półwieś wykazuje cechy starego osadnictwa. W XVI w. byłą wsią starosty kowieńskiego.<br />
W 1565 r. stanowiła własność Jerzego Oleskiego z Ostrowitego, a w 1717 użytkował dobra<br />
ziemskie Rudkiewicz. Szkoła ludowa powstała przed 1890 r. W dniach od 3.11.1906<br />
do lutego 1907 r. strajkowało w niej 42 uczniów z inicjatywy Wandy i Bolesława<br />
Krzywińskich, dzieci murarza. Najwytrwalszym uczestnikiem strajku był Władysław<br />
Myk. W okresie międzywojennym kierownikami tej dwuklasowej szkoły byli Gawrych<br />
i Stankowa. Szkoła ze względów ekonomicznych została zamknięta w 1976 roku. Jej<br />
ostatnim dyrektorem był Aleksander Markowski.W latach okupacji na zachodzie śmiercią<br />
lotnika poległ mieszkaniec wsi, <strong>pl</strong>utonowy PSZ Jan Rejnowski (16.10.1941).<br />
Na podstawie: „Opalenie i okolice” J. Milewskiego.<br />
<strong>Nowiny</strong> Gniewskie 4/2009 21