W krypcie kaplicy Świętej Anny znaleziono ... - Biblioteka Gniew

Miesięcznikinformacyjno-publicystyczny7Nowy prezesFundacjiZamek w Gniewie15HubertusPomorski 2009w Gniewie18OTOP, Gajai Kuling: NIE!dla mostuNr 11 (174)Listopad 2009ISSN 1233-605XCena 2,50 złWielkieodkryciew kościeleW krypcie kaplicy Świętej Anny znalezionomasowy grób. Na powierzchni zaledwie kilkumetrów zostało pochowanych ponad 70 osób!

10 | Nowiny Gniewskiez miejskiej książnicyKULTURAKultura]]Dzieci kontra słownikiczytamy książkę jak prawdziwy dreszczowiec,gdzie kobiety są czymś niższym w relacjiz mężczyzną. – Autorka ukazuje brutalnąrzeczywistość dominacji mężczyzny – mówiłaTeresa Koślicka, jedna z uczestniczek DyskusyjnegoKlubu Książki.W przeczytanej biografii jedyne, z czym niezgadzały się czytelniczki, to tytuł ,,Niewierna’’.Oryginalnym tytułem jest ,,Mijn vrijheid”, czyliw dosłownym tłumaczeniu ,,Moja wiara’’. W tensposób przedstawia swą interpretację książkinowa uczestniczka dyskusji, Wioleta Biskup.]]Interesuje mnie to,co nieopisaneBociani konkursrozstrzygnięty19 października w gimnazjum w Gniewie zostałaotwarta wystawa prac gminnego konkursu„W gminie Gniew każdy wie, bocian dobrzeczuje się”. O wygraną w konkursie starały sięprzedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja.Zajęcia szkolne potrafią być w Gniewie bardzociekawe. W środę, 21 października, uczniowieSzkoły Podstawowej im. Jana III Sobieskiegona lekcję języka polskiego wybrali się dobiblioteki. Tam czekało na nich wyzwanie.Najpierw dzieci z klasy czwartej zostały podzielonena trzyosobowe grupy, co – jak podkreślałybibliotekarki – miało pomóc w nauce pracyzespołowej. Następnie każda grupa otrzymałazestaw książek i listę wyrazów. – Zadanie będziepolegało na znalezieniu znaczenia wszystkichsłów i opisaniu, w jakiej książce udało sięto odnaleźć – w słowniku czy też leksykonie– tłumaczyła uczniom Elżbieta Wyczyńskaz gniewskiej czytelni.Wszystkie maluchy poradziły sobie bardzo dobrzez powierzonym im zadaniem i wykazałysię znajomością alfabetu. Co prawda zabrakłoim czasu, aby podczas jednej godziny rozszyfrowaćznaczenie wszystkich słów, alezarówno wychowawczyni klasy Teresa Borecka,jak i pracownice biblioteki były zadowolonez wyników uczniów.Jeśli jakieś klasy chciałyby skorzystać z lekcjibibliotecznej, są proszone o kontakt z Powiatowąi Miejską Biblioteką Publiczną im ks. FabianaWierzchowskiego, tel. 58 535 30 08.AS]]NiewiernaNa ostatnim spotkaniu Dyskusyjnego KlubuKsiążki działającego przy Powiatowej i MiejskiejBibliotece Publicznej w Gniewie panie rozmawiałyo autobiografii słynnej Somalijki i muzułmankiAyaan Hirsi Ali, która w obronie kobietwystąpiła przeciw swej religii.Wychowana w dotkniętej wojną Somalii, obrzezanai bita, uciekła przed przymusowymmałżeństwem do Europy. W Holandii rozpoczęławalkę o godność i wolność islamskichkobiet. Książka „Niewierna” wywarła duże wrażeniezwłaszcza na kobietach, które bardzo sugestywnieprzeżywały losy bohaterki powieści.Poznajemy prawdziwą historię kobiet wychowywanychw wierze islamu.Opisane w autobiografii postępowanie wobeckobiet jest dla czytelników trudne do przyjęcia,– Po przeczytaniu „Niewiernej’’ wyrażamy podziwdla odwagi bohaterki, jej poglądów na życiei politykę. Wybrana książka głęboko porusza,pozwala nam na szersze spojrzenie na świati samego siebie. Dostarcza czytelnikowi dużejdozy wrażeń – zakończyły rozważania uczestniczkispotkania.W Dyskusyjnym Klubie Książki uczestniczyłyrównież Olga Chrapan, Regina Łabuńska,Ewa Szonowska i Marta Ślizewska.E. Wyczyńska]]Pierwsze wrażeniaSłuchanie baśni, legend i wierszy to prawdziweprzeżycie dla tych, którzy po raz pierwszyprzekroczyli zaczarowany świat książek.W ramach cyklu spotkań ,,Cała Polska czytadzieciom” biblioteka w Gniewie gościła dzieciz przedszkola. Przybyły dwie grupy przedszkolaków,trzy- i sześciolatków, z opiekunkamiDanutą Jabłońską i Adelą Kamrowską. Dzieciwysłuchały bajek odpowiednich dla swojegowieku. Na spotkanie przybyła pełniąca przezwiele lat funkcję kierownika biblioteki w GniewieHalina Rajska. Największym powodzeniemcieszyła się baśń braci Grimm „Jaś i Małgosia”.Wysłuchano również wierszy Wandy Chotomskieji Marii Konopnickiej. Z wielką uwagą przedszkolaki,zwłaszcza chłopcy, wysłuchały „Legendpolskich”. Po każdym spotkaniu młodychczytelników z książką w bibliotece następujewzrost zainteresowania literaturą dziecięcą.Dzieci zapisują się i stają się stałymi czytelnikami.– Bajki bardzo mi się podobały – mówił PatrykKwiatkowski, który jako pierwszy z grona przedszkolakówzapisał się do biblioteki.E. WyczyńskaRyszard Szwoch, twórca „Słownika biograficznegoKociewia”, odwiedził Gnieww czwartek, 29 października. Historyk spotkałsię z uczniami z gimnazjum i liceum. Opowiedziałim między innymi o niezwykłej historiiswojego ojca.Pisarz i historyk najpierw spotkał się z uczniamigimnazjum w Sali Kameralnej biblioteki.Następnie udał się do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnychi tam opowiadał zaproszonymgościom historię swojej rodziny. – Ojciecw 1939 roku został wcielony do armii, trafiłdo niewoli radzieckiej na Sybir, stamtąd wrazz armią Andersa przeszedł pół świata – opowiadał.Pisarz mówił też o tym, jak ojciec wróciłw roku 1947 na Kociewie, a w plecaku przywiózłprzede wszystkim książki. To wydarzeniewywarło niemały wpływ na Ryszarda Szwocha,zachęcając go do opisywania dziejów. Historykpostanowił zająć się losami najbliższej mu okolicy,czyli Kociewia. – Lubię szukać informacjizwłaszcza o tych wydarzeniach i ludziach,które nie zostały do tej pory opisane – mówiłlicealistom pan Ryszard. Pisarz opowiedział też„Nowinom” o swoich planach na przyszłość.Zdradził, że w kolejnych publikacjach znajdą sięna pewno wątki gniewskie.AS]]Wieczór papieskiPoezja to wielka pani, której trzeba sięcałkowicie poświęcić: obawiam się, że niebyłem wobec niej zupełnie w porządku…– pod takim hasłem spotkali się w Gniewiemiłośnicy twórczości Karola Wojtyły. W DniuPapieskim, 16 października, o godzinie 19.00,w Sali Kameralnej gniewskiej biblioteki odbyłsię wieczór poezji Jana Pawła II. Najpierwzebrani goście obejrzeli pokaz slajdówopowiadających o życiu papieża i miejscachszczególnie przez niego ukochanych. Następniepaństwo Halmann, harcerki oraz uczennicegimnazjum czytali wiersze wielkiegoPolaka. Pieśni papieskie i ulubione piosenkipapieża wykonał zespół Amos, który wzruszyłwielu przybyłych gości. Wieczór upłynąłw bardzo miłej, refleksyjnej atmosferze.JMOrganizatorem przedsięwzięcia byłprzewodniczący Gminnego ZespołuNauczycieli Przedmiotów PrzyrodniczychMarcin Kisielewski. Konkurs był ostatnimetapem projektu pt. „Bocian”. Nad przygotowaniemwniosku przedsięwzięcia i jego realizacjączuwała grupa GANG: Renata Reńska,Katarzyna Puczyńska i Marcin Kisielewski.Na wystawie przedstawiono rysunki i rzeźbywszystkich uczestników konkursu. Zwycięzcyzostali hojnie nagrodzeni, otrzymując pamiątkowedyplomy i upominki.Marcin Kisielewski podziękował zaangażowanymnauczycielom za to, że często poświęcającswój wolny czas, otoczyli opieką uczestnikówkonkursu. Docenił też wkład współorganizatorów konkursu: Marleny Kisielewskiej-Gojke,Doroty Cybury, Łukasza OgonowskiegoNajdoskonalszy mechanizmDo Gniewu przyjechała wystawa ekologiczna. Do końcalistopada w sali wystawowej biblioteki można oglądaćmiędzy innymi owady, żerowiska, liście, owoce, korę drzeworaz krzewów, zielniki, grzyby, mchy i porosty.„Przyroda – najdoskonalszy mechanizm” totytuł wystawy przygotowanej przez GniewskieCentrum Edukacji Ekologicznej „Helianthus”.W piątek, 30 października, pierwszy raz mogliją oglądać dyrektorzy szkół z terenu gminy,nauczyciele i zaproszeni goście. – Poznawanieprzyrody nie jest łatwe. W samej Europie,która jest najlepiej zbadanym kontynentem,istnieje ponad pięćdziesiąt tysięcy żywychorganizmów, a na pewno są jeszcze takie,których nie znamy – mówił na otwarciu ekspozycjijej twórca, Wiktor Majak. Przyrodnikopowiadał o znaczeniu bakterii w przyrodzie;o tym, że bez nich zatrzymałyby się wszystkieprocesy życiowe na Ziemi.Fotografik tłumaczył również, czym jestekologia, a czym ochrona środowiska.Laureaci konkursuprzedszkole w Gniewie: Anna Dylewska,Monika Połomska, Sandra Grabowska,Klaudia Książek – opiekun Adela Kamrowska;przedszkole w Jeleniu: Zofia Koszczyńska– opiekun Renata Kisielewska;SP w Gniewie: Weronika Okęcka, LucynaGoleniewska, Karol Gniewkowski, EwelinaMitlewska – opiekun Małgorzata Wrzesińska;Laura Puczyńska – opiekun BarbaraDworakowska;Dawid Frost, Paweł Pająkowski, Natalia Tarnowska,Oskar Dahm, Klaudia Górna, Paulina Jurga– opiekun Mirosława Fandrejewska;Leszek Goleniewski, Kinga Karwasz– opiekun Ryszarda Kaliszewska;Agata Lubińska – opiekun Helena Łatka;ZS w Opaleniu: Karolina Szarmach– opiekun Agnieszka Bogusz.Głos zabrał także burmistrz Bogdan Badziong,który wyraził nadzieję, że może któregoś dniaktóryś ze zwiedzających wystawę gniewskichuczniów zdecyduje się zostać przyrodnikiem.(GCEE „Helianthus”, Agnieszki Piontkowskiej--Dorotyn, Krzysztofa Urbana (StowarzyszenieCAG) i Anny Ziołkowskiej (UMiG Gniew).Po zaprezentowaniu prac i nagrodzeniu uczestnikównastąpiła przerwa na słodki poczęstunek,po której zgromadzeni goście zostali poproszenio napisanie życzeń dla Ziemi na kolorowych listkachi przyczepienie ich na papierowym drzewie,by w ten sposób uczcić obchodzone w październikuŚwięto Drzewa. Następnie wszyscy obejrzeliprezentację multimedialną „O bocianie słówkilka”, przygotowaną przez Łukasza Ogonowskiegoz GCEE. Na koniec spotkania wykonanopożegnalne zdjęcie i zapowiedziano dalszą realizacjęprojektów, których główną inicjatywą jestwspieranie ochrony bociana białego w Polsce. •Z bocianimi pozdrowieniamiMarcin KisielewskiMłodzież z terenu gminy ma ułatwioną możliwośćobejrzenia tej ekspozycji, ponieważ GCEEjest w stanie sfinansować uczniom dojazdna nią do Gniewu, o ile łączny koszt wszystkichdojazdów nie przekroczy tysiąca złotych.Zainteresowane szkoły są proszone o kontaktz firmą Inwest-Kom (tel. 58 535 23 18) lub GCEE(tel. 58 535 31 30). •ASi Eksponaty można oglądać w sali wystawowejgniewskiej biblioteki od poniedziałkudo czwartku w godzinach 9.00–15.00i w piątki w godzinach od 9.00 do 14.00.Sponsorem strategicznym organizacji wystawyjest firma Vattenfall Poland Sp. z o.o.

12 | Nowiny Gniewskie Po godzinach, na luzie...Nie wiesz? Zapytaj!Nowiny Gniewskie | 13Franciszek Sumisławski...jest emerytowanym nauczycielemhistorii. Pochodzi z Rakowca, gdziewraz z żoną Jadwigą wychowali dwóchsynów, Marka i Cezarego. Obecnie pełnifunkcję zastępcy przewodniczącegoRady Miejskiej w Gniewie.Znak Zodiaku: SkorpionWykształcenie: wyższe pedagogiczne – magister historiiUmiejętności kulinarne: przeciętne, specjalność – jajecznicaz grzybami na boczkuUlubiona potrawa: kotlet schabowy i flakiUlubiony napój: dobra herbata liściastaKawa czy herbata: i jedno, i drugieAlkohol: włoskie amarettoSport: relaksacyjna jazda rowerem i tenis stołowy, spacer po lesieMuzyka: Glen Miller oraz jazzTurystyka: zwiedzanie ciekawych zakątków Polski i wycieczkizagraniczneOstatnio przeczytane książki: „Dzienniki kamikadze” EmikoOhnuki-Tierney, „Moje spotkanie z Janem Pawłem II” Jana Kulasa,„Hitler i Churchill” Andrew RobertsaUlubiona książka: „Trylogia” SienkiewiczaOstatnio byłem w kinie: oglądam filmy w TVUlubiony film: „Działa Nawarony”Najpiękniejsze miejsce, jakie widziałem: bulwar nad Atlantykiemw San Sebastian w HiszpaniiNajodleglejsze miejsce, w którym byłem: Hiszpania, Bułgaria,WłochyLubię w TV: boks, piłkę nożną, kabarety oraz publicystykęNie lubię w TV: „jałowej” gadaninyRadio: Program I oraz Radio GdańskGazeta: „Gazeta Wyborcza”, „Dziennik Bałtycki”, „Nowiny Gniewskie”Charakter: uparty w działaniu i systematycznyNajwiększa wada: swoich wad nie widzęNajwiększa zaleta: niech ocenią to inniNałogi: emeryci pozbyli się nałogówHobby: praca w przydomowym ogródkuMoja recepta na deszczowy weekend: dobra książkaMoja recepta na słoneczny weekend: wyjazd autem do innegomiastaGdybym miał więcej czasu: nie narzekam na brak czasuGdybym miał więcej pieniędzy: zwiedzałbym dalsze niepoznanestrony kraju i świataMógłbym byćzawodowy mwojskowym...Zabiorę na bezludną wyspę: najbliższą rodzinęi moją suczkę SabęDzień zaczynam od: herbaty z sokiemUlubione kwiaty: polne maki i krokusyUlubione drzewo: akacjaMój kolor: bordowyMoje perfumy: łagodne w zapachuZbieram: mapy, albumyZgubiłem: wczorajszy dzieńUlubione auto: Ford FiestaImponują mi: wyczyny kaskaderówLubię: odpoczywać na łonie naturyKocham: moje cztery wnuczkiMarzę o: zwiedzeniu AustraliiUmiem: naprawić wiele rzeczy w domuNie lubię: obłudy i cwaniactwaGardzę: chamskim zachowaniemNie umiem: być tyranemŻałuję: nie mam czego żałowaćWstydzę się: złych występków, które mogły mieć miejsceCenię u innych: szczerość i pracowitośćLubię kobiety: przyjaźnie nastawione do mnieLubię mężczyzn: z którymi mam wspólny językGdybym nie był kim jestem, byłbym: zawodowym wojskowym?Co to właściwie jest wspólnotamieszkaniowa?– Ogół właścicieli nieruchomości tworzywspólnotę mieszkaniową. Właścicielamiw zarządzanych przez nas wspólnotach sąosoby fizyczne posiadające prawo własnoścido lokalu oraz gmina, jeśli posiada lokalew danej nieruchomości.?Kiedy powstaje wspólnotamieszkaniowa?– Wspólnota mieszkaniowa powstajez mocy prawa w momencie wykupu pierwszegolokalu. Szczegóły reguluje ustawao własności lokali. Trzeba pamiętać, że wspólnotanie powstaje w momencie rejestracji,lecz właśnie w chwili wyodrębnienia i sprzedażypierwszego z lokali, gdy jest co najmniejdwóch właścicieli.?Kto decyduje o remoncie we wspólnociei kto wykonuje takie prace?– O remoncie decydują właściciele danejnieruchomości. Ustawa rozróżnia dwa rodzajewspólnot mieszkaniowych – tak zwane małewspólnoty (od 2 do 7 lokali) i tak zwane dużewspólnoty mieszkaniowe (liczba lokali 8 i więcej).W pierwszym przypadku o remonciedecydują jednogłośnie wszyscy właściciele,a w dużych wspólnotach jest wymaganepodjęcie większościowej uchwały o przeprowadzeniuremontu. Głosowanie odbywa sięudziałami, jakie właściciel posiada w danej nieruchomości.O wyborze wykonawcy decydująwłaściciele nieruchomości, reprezentowaniprzez zarząd wspólnoty lub zarządcę.?Kto finansuje prace remontowewe wspólnocie?– Prace remontowe wykonywaneprzez wspólnotę mieszkaniową są finansowaneprzez właścicieli lokali w formieWspólnotymieszkaniowePierwszy cykl dotyczy funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych.Zwróciliśmy się z pytaniami do Ewy Szczepińskiej – licencjonowanegozarządcy nieruchomości, reprezentującego spółkę komunalnąInwest-Kom w Gniewie, obsługującą blisko sto wspólnotmieszkaniowych.miesięcznych opłat wnoszonych do wspólnotyna wyodrębniony na rachunku bankowymfundusz remontowy. W przypadkudużych remontów wspólnoty zaciągająw banku kredyt remontowy. Właścicielepartycypują w kosztach utrzymania nieruchomościwspólnej zgodnie z posiadanymiudziałami w tej nieruchomości.?Czy trzeba rejestrować wspólnotęmieszkaniową?– Każda wspólnota mieszkaniowa musibyć zarejestrowana w Urzędzie Skarbowym,który nadaje jej NIP, i musi wystąpić do UrzęduStatystycznego o nadanie numeru REGON.?Kto reprezentuje wspólnotęmieszkaniową?– Na zewnątrz wspólnotę mieszkaniowąreprezentuje zarząd wspólnoty. W przypadku,gdy zarząd jest kilkuosobowy, oświadczeniawoli za wspólnotę mieszkaniową składająprzynajmniej dwaj jego członkowie. Na podstawieudzielonego pełnomocnictwa wspólnotęmieszkaniową może również reprezentowaćzarządca.?Kto odpowiada za utrzymaniebudynku wspólnoty mieszkaniowej?– Za utrzymanie części wspólnychw budynku odpowiada każdy właścicielproporcjonalnie do posiadanych udziałóww nieruchomości.W związku z wieloma zapytaniamidotyczącymi zagadnień codziennego życiarozpoczynamy cykl pod tytułem „Nie wiesz?Zapytaj!”, w którym w formie krótkichi czytelnych odpowiedzi będziemy sięstarali odpowiedzieć na podstawowepytania zadawane przez Państwa.?Czy dach i fundamenty są częściamiwspólnymi?– Dach i fundamenty są częściami wspólnyminieruchomości. Częściami wspólnyminieruchomości są grunt oraz wszystkie częścibudynku, które nie służą wyłącznie do użytkuwłaścicieli, na przykład suszarnia, strych,klatka schodowa.?Co to jest umowa o zarządzanienieruchomością wspólną?– Umowa określa prawa i obowiązkistron, to jest wspólnoty i zarządcy. Szczegółowookreśla obowiązki zarządcy w zakresie obsługitechnicznej, obsługi finansowej i obsługiprawnej. Upoważnia zarządcę do reprezentowaniawspólnoty na zewnątrz. Jeśli wspólnotamieszkaniowa wybiera zarządcę nieruchomości,to musi w formie pisemnej zawrzeć umowęo zarządzanie nieruchomością wspólną. Trzebapodkreślić, że zarządca jest zobowiązany posiadaćstosowną licencję oraz ubezpieczeniez tytułu odpowiedzialności cywilnej.?Czy wspólnota mieszkaniowa musimieć zarząd lub zarządcę ?– W dużych wspólnotach mieszkaniowychwłaściciele lokali są obowiązani podjąćuchwałę o wyborze jednoosobowego lubkilku osobowego zarządu. Właściciele mogąsami zarządzać nieruchomością lub powierzajązarządzanie jednostkom, które majądo tego stosowne uprawnienia. •

14 | Nowiny GniewskieRozmaitościZ życia gminyCo słychać w knieiw październiku?Dawne nazwy października to między innymi winnik lubgościernik. W Polsce jest to miesiąc pogodny i słoneczny.Starzy ludzie mówią, że „na nitkach babiego lata dobry łanzłotą jesień zawiesza”.Wpaździerniku kwitną zimowity, bluszcz i wrzosy. Dojrzewają nasiona jodłyi wypadają z szyszek. Pustoszeją pola, po których snują się nitki babiego lata.Liście na drzewach straciły zieloną barwę i zaczynają już opadać, a ptakiodlatują na zimę. W połowie października kończy się rykowisko. W tym roku rykowiskobyło głośne, byki ryczały wyjątkowo aktywnie. Pod koniec miesiąca zwierzynajeleniowata (jelenie, sarny) zaczyna zmieniać suknię naPrzysłowianaPaździernikGdy październikchodzi po kraju,cichnie ptactwow gaju.Kiedy październikśnieżny i chłodny,to styczeń bywazwykle pogodny.Gdy październikmokro trzyma,zwykle potemmokra zima.zimową. Dziki zaczynają ściągać do lasu na atrakcyjnyżer w postaci bukwi i żołędzi oraz na przygotowanąkarmę na pasach zaporowych i poletkach żerowych.Lochy po wykarmieniu i odchowaniu młodych zaczynająintensywnie żerować, aby odbudować masę ciała przedzimą, dlatego powinniśmy zapewnić im karmę w postaciziarna kukurydzy i innych warzyw oraz owoców. Zaczynamydokarmiać bażanty i kuropatwy, aby zatrzymaćje w łowisku. To ostatnia pora, aby poprawić przedewszystkich karmniki, budki do podtypów dla kuropatwi bażantów. W tym czasie również poprawiamy i remontujemyambony i paśniki, sprawdzamy i uzupełniamylizawki oraz dojścia do wody.W październiku rozpoczyna się sezon na prawie wszystkiegatunki zwierzyny z listy zwierząt łownych. W tymmiesiącu polujemy m.in. na jelenie szlachetne (byki,łanie, cielęta), sarny (kozy, kotleta), na wszystkie dziki,borsuki, kuny, lisy, tchórze, jenoty, norki amerykańskie,szopy pracze, piżmaki, bażanty, kuropatwy i kaczki. •Darz bórAndrzej LipkaJesiańSzarko, smutnawo uż za łoknamiy,Niebo durch płacze rzewnamiy łzamiy,Łostatni list uż z drzewa lejci,Słónószko mało w dziań nóm zaśwyci.Łucich łuroczy śpsiw mniłych ptaszkówPuste jaskółcze gniazdko na poddaszu,Uż nie śwjirgoli ptaszyna małaDo ciepłych krajów uż łodlejciała.Chdzie sia podzieli te psiankne dziónki,Łurocze kwsiatki zez pola, łónki?Chdzie mniły zapach, chtórny łurzykał,Cieszół, radował syrce człowieka?Tan cały łurok jesiań zabrała,W szara kierejka sia przyłodziała,Wiater durch hula, a deszcz zacina,Rozwjiwa szary dym zez kómnina.Mimo niesprzyjającejpogody myśliwi dobrzebawili się na HubertusiePomorskim 2009. Goście,którzy przyjechali doGniewu, nie przestraszylisię deszczu i wzięliudział między innymiw pochodzie ulicami miastaoraz pogoni za lisem.Sobota, 24 października, należała do myśliwych. Zjechalioni z całego Pomorza na obchody swojego święta.Hubertus 2009 rozpoczął się uroczystym pochodemulicami miasta w stronę zamku. Tam kapelan myśliwych ksiądzAndrzej Koss odprawił mszę świętą, podczas której przybliżyłpostać świętego Huberta, mówił o wyjątkowości człowiekai o tym, co w jego życiu winno być najważniejsze. – Czasemnam się wydaje, że możemy wszystko zrobić, bo mamy takiemożliwości. Musimy jednak pamiętać, że miarą człowieczeństwajest umiar i wstrzemięźliwość – tłumaczył ksiądz.Żeby się nam lepiejżyło na Matce ZiemiGłówną atrakcją tegorocznego święta była pogoń za lisem,tzw. Wielka Krużycka. Jej zwycięzcą został po raz drugiz rzędu Filip Zachorowski. – Jestem z niego taka dumna.Tym bardziej, że nie jeździ on konno profesjonalnie, tylko takdla przyjemności – mówiła rozradowana pani Aleksandra,matka zwycięzcy. Konnych nie odstraszyła brzydka pogodai udali się w pogoń także za młodą panną. Na łąkach nadwiślańskichodbyły się również wyścigi. Najszybszym jeźdźcemokazała się Dorota Zadrożna z Pruszcza Gdańskiego.Zawody były obserwowane i fotografowane przez grupę© Ambrogio Corralloni | Dreamstime.comKele szołerka gapy fsiurajó,Wróbelki szare jam pomagajó,Zwjinne sikorki uż przylejcieliyTłuścióchny szpyrki sobjia szukeliy.Śwat nóm sia kranci jak w karuzeliy,W jesiani smuci, wjiosnó weseli,Zima w zadóma nas przyłobleczeZawdy tak bandzie na Bożam śwecie.Czas chućko lejci, życie upływa,Tak z losam ludzkim łod wjieków bywa,Łoj chciałoby sia wstrzymać zygaryRadować psianknam śwata bez mniary.Animatorka folkloru kociewskiegoEmilia RulińskaPo nabożeństwie wszyscy zebrali się na zamkowym dziedzińcu,gdzie najbardziej aktywni myśliwi zostali uhonorowaniza swoje zasługi, a Jakub Jaskólski i Dawid Puckowskizostali przyjęci w szeregi bractwa myśliwskiego. Następniegłos zabrał Andrzej Lipka z Centrum Myśliwskiego Zamekw Gniewie, który podkreślał, że zadaniem kół myśliwskichpowinno być dbanie o przyrodę. – Jestem przekonany,że świadomość ekologiczna będzie się pogłębiała, żeby sięnam lepiej żyło na Matce Ziemi – mówił gromko oklaskiwanypan Andrzej.Prezes Okręgowej Rady Łowieckiej w Gdańsku, Marek Górski,w swej przemowie podkreślił, że organizując Hubertusaw Gniewie, udało się połączyć tradycję ze współczesnością.– W dzisiejszych czasach jesteśmy bardzo potrzebni społeczeństwu.Chcemy uczyć młodzież, żeby przejęła z czasemnaszą łowiecką pasję i przekazała ją dalej – mówił prezes.francuskich żurnalistów, uczestników Kongresu FrancuskichDziennikarzy Turystycznych.Tegoroczny Pomorski Hubertus 2009 zakończył się myśliwskąbiesiadą i koncertem zespołu Żywiołak. •ASMedalem „Zasłużony dla Łowiectwa Ziemi Gdańskiej” zostali uhonorowani:Tomasz Dobrzyniecki, Witold Bogatko i Bogdan Banaszek.Medal „Zasłużony dla Centrum Myśliwskiego Zamek w Gniewie” otrzymali:Zygmunt Frąszczak, Zygmunt Piątek, Stanisław Kopystecki, Zbigniew Tomaszek,Stefan Pawlus i Ignacy Stawicki.Dyplom uznania Okręgowej Rady Łowieckiej otrzymali:Kazimierz Ałaszewski i Leszek Meller.Kordelasy myśliwskie otrzymali:Jan Mazurowski, Marek Głowala, Kazimierz Bigus i Kazimierz Ałaszewski.

Nasze rozmowyZ życia gminyPieniądzedo wzięcia?Panie Prezesie, ostatnio o Leaderze stało sięgłośno w naszym powiecie… Były publikacje,spotkania z mieszkańcami.– Rzeczywiście, bardzo się staramy, aby informacjao naszych działaniach dotarła do potencjalnych beneficjentów,czyli wszystkich mieszkańców gmin wiejskichi miejsko-wiejskich. W gazetach regionalnych ukazały sięnawet specjalne wkładki „Biuletyn LGD”.?Czy to już koniec Waszej promocji?– Oczywiście że nie, czego najlepszym dowodemta rozmowa. Ale i na tym nie koniec. Będziemydocierać z informacją na wszelkie sposoby. Pomiędzytą rozmową a ukazaniem się „Informatora” odbyła sięseria gminnych spotkań aktywizujących, w czasie którychzaprezentowano mnóstwo informacji o Leaderze,a wszystkim zainteresowanym wręczono „Informatordla Beneficjenta”. Ponadto razem odbyliśmy jeszczepiętnaście spotkań aktywizujących o charakterzewarsztatowym.?Czy każdy mieszkaniec może uzyskać pieniądzena dowolny projekt? Czy są jakieś ograniczenia?– No nie tak całkiem na wszystko. W tak krótkiejrozmowie nie sposób szczegółowo przedstawićwarunków udziału w konkursie, dlatego odsyłamdo informacji zawartych na stronie internetowej:www.wstega-kociewia.pl; do tablic Leadera, któreznajdują się w siedzibach urzędów gmin; do przeczytanianaszych publikacji, a także do skorzystania z pomocypracowników biura LGD i porad eksperta. Termin składaniawniosków w tegorocznej edycji upływa 23 listopada.W tym rokumożemyrozdysponować672 800złotychna „Odnowę wsi”,oraz305 800złotychna „Małe projekty”Rozmowa z Mariuszem Śledziem,prezesem Lokalnej Grupy Działania„Wstęga Kociewia”?No to porozmawiajmy o pieniądzach.O jakich kwotach mówimy?– Uważam, że o całkiem sporych. W tym rokumożemy rozdysponować 672 800 złotych na „Odnowęwsi”, a na „Małe projekty” – 305 800 złotych. Maksymalnedofinansowanie na jedną wieś w działaniu„Odnowa wsi” wynosi 500 tysięcy złotych, co możestanowić najwyżej 75 procent wartości projektu, a dla„Małych projektów” – 25 tysięcy złotych, co może stanowićnajwyżej 70 procent wartości projektu. Należyjednak pamiętać, że w Leaderze pieniądze są refundowane,to znaczy że najpierw trzeba projekt zrealizować,a potem odzyska się większość pieniędzy.?A co w następnych latach?– W przyszłym roku będzie jeszcze więcej środków,bo ogłosimy aż cztery konkursy, w tym dwa noweo charakterze gospodarczym, z których będą mogliskorzystać rolnicy (na działalność o charakterze nierolniczym)i mali przedsiębiorcy (na założenie lub powiększeniedziałalności gospodarczej). Ale o tych działaniachbędziemy równie szeroko informować w 2010 roku.?Ostatnie pytanie. Gdzie i kiedy pracujebiuro LGD?– Biuro znajduje się w Tczewie, przy ulicy Wyszyńskiego3. Pracuje od poniedziałku do piątku w godzinach8–16, ale dla wygody naszych klientów odbywają sięteż dyżury również w soboty i godzinach późniejszych– szczegóły na stronie internetowej.Telefon: 58 562 71 43. Można też wysyłaće-maile na adres: lgd@wstega-kociewia.pl. •Znajdujące się w siedzibach urzędów tablice Leadera szczegółowo informująo warunkach udziału w konkursie.XI Gminny Przegląd Pieśnii Piosenki Religijnej A.D. 2009Kolejny, już jedenasty Przegląd Pieśnii Piosenki Religijnej za nami. Jurymiało nie lada problem z wyłonieniemnajlepszych uczestników konkursu,ponieważ wszyscy zaprezentowalisię naprawdę fantastycznie, na cowskazywała żywa reakcja publiczności.Tegoroczny przegląd odbył się 15 października,tradycyjnie na zamku w Gniewie. Uczestnicy konkursureprezentowali przedszkola, szkoły, gimnazjai parafie rzymskokatolickie z terenu miasta i gminyGniew, nie zabrakło również zespołów i osób prezentującychsię prywatnie. Tego czwartkowego popołudniazarówno uczestnicy, jak i licznie zgromadzona publicznośćpołączyli się w wielką chrześcijańską rodzinę,o czym świadczyła atmosfera w zamkowej sali.Uroczystego otwarcia spotkania dokonał zastępcaburmistrza Bogdan Olszewski, natomiast kilka słówo samym przeglądzie wygłosiła Jadwiga Mielke, reprezentującagłównego organizatora: Powiatową i MiejskąBibliotekę Publiczną w Gniewie. Przedstawiła onaregulamin przeglądu oraz szanowne jury, którego przewodniczącymbył proboszcz parafii Dzierżążno ksiądzJanusz Wachowski, zaś członkami siostra Sandra Gulewiczi Bogdan Halmann.Uczestnicy przeglądu prezentowali się w poszczególnychgrupach wiekowych. Pierwsza kategoria wiekowaobejmo wała przedział wiekowy od 7 do 10 lat, druga– od 11 lat. Dodatkowo konkurs został podzielonyna solistów, zespoły wokalne oraz zespoły wokalno-instrumentalnei chóry. Z racji tego, że do udziałuw konkursie zgłosiły się tylko dwa przedszkola, maluchyzostały nagrodzone wyróżnieniami.Celem corocznego spotkania jest popularyzacja pieśnii piosenek religijnych, a także łączenie się dzieci i młodzieżypodczas wspólnego śpiewania. Od kilku lat przeglądjest organizowany w intencji beatyfikacji Ojca ŚwiętegoJana Pawła II. •MDKu większej chwale BożejNagrodzeniSoliściI kategoria wiekowa1. Adriana Wantoch-Rekowska2. Grzegorz Gryszkiewicz3. Wiktoria BerlińskaII kategoria wiekowa1. Karolina Cybula2. Marzena Smolińska3. Patrycja WieckaZespoły wokalneI kategoria wiekowa1. Schola „Adwentus”z Piaseczna2. Zespół SP w Gniewie3. Zespół SP w OstrowitemII kategoria wiekowa1. Schola „Sacrum” z Piaseczna2. Schola „Nadzieja” z Dzierżążna3. Zespół SP w GogolewieZespoły wokalno--instrumentalneII kategoria wiekowa1. Zespół Integramus z Piaseczna2. Zespół Genesis z GniewuWyróżnienia1. Przedszkole w Gniewie2. Przedszkole w NicponiZarówno uczestnicy,jak i licznie zgromadzonapubliczność połączyli sięw wielką chrześcijańskąrodzinę...Organizator przeglądu:Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna im. ks. Fabiana Wierzchowskiego w Gniewie.Honorowy patronat:Proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Gniewie ks. kanonik Zbigniew RutkowskiBurmistrz Miasta i Gminy Gniew Bogdan Badziong.Patronat medialny:Radio Głos z Pelplina, „Nowiny Gniewskie”.Współorganizatorzy:Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Mikołaja w Gniewie, Urząd Miasta i Gminy Gniew.

18 | Nowiny Gniewskie Nowiny Gniewskie | 19Tego się chyba spodziewali tylko nieliczni. W ostatniejchwili do wójt gminy Kwidzyn – Ewy Nowogrodzkiejwpłynęły odwołania od wydanej przez nią decyzjiśrodowiskowej dla mostu w Kwidzynie nie tylko odOTOP, lecz także od dwóch innych organizacji – GrupyBadawczej Ptaków Wodnych Kuling i StowarzyszeniaKlub Gaja. Droga do mostu zapowiada się więc bardzowyboista. Czy pomimo kłód rzucanych przez ekologówdojedziemy do upragnionego finału?Najtańsza z wizji mostu przez Wisłę(autorstwa Transprojekt Gdański Sp. z o.o),za jedynie 180 mln zł. Dla porównania:inne projekty wyceniono na ok. 300 mln zł.OTOP, Gaja i KulingPotrójne NIE dla mostu!Mieliśmy pewne sygnały, że prócz OTOP odwoła sięrównież Kuling. Klub Gaja już wcześniej wyrażał swójsprzeciw – mówią inicjatorzy akcji chcemymostu.pl.– No cóż, mamy decyzję środowiskową o rygorze natychmiastowejwykonalności, to jedziemy dalej. Mamy nadzieję, że nadrodze do mostu stawać będą już tylko ekolodzy, a nie minister,rząd i brak pieniędzy w GDDKiA – mówią inicjatorzy.Pomimo optymizmu inicjatorów akcji chemymostu.pl protestekologów oznacza, że most może nie powstać. Jeśli SamorządoweKolegium Odwoławcze, do którego zapośrednictwem wójt Nowogrodzkiej odwołalisię OTOP, Gaja i Kuling, przychyli się doodwołania, to procedury będą musiały sięrozpocząć od nowa. Jeżeli SKO odrzuciodwołanie organizacji, to prace będą mogłyiść dalej. Zresztą obecne odwołanie ekologównie wstrzymuje prac. GDDKiA ogłosiłaniedawno przetarg na opracowanieprojektu wykonawczego. Jeżeli nie będzieniespodzianek, budowa ma się rozpocząćw czerwcu 2010 roku.Co może się wydarzyć? Most może niepowstać. Stanie się tak, jeśli sąd administracyjnyprzychyli się do argumentówprawnych ekologów. Może się tak stać,gdyż OTOP twierdzi, że w trakcie procedurzmieniono wariant konstrukcji mostu,z korzystnego dla ptaków na niekorzystny,z linami, o które nasi skrzydlaci bracia mogąsię zabijać. Czy dojdzie do kompromisu?Być może przykład mostu siekierkowskiegow Warszawie będzie tu rozwiązaniem. Tamrównież są pylony, dużo wyższe niż mająbyć w Kwidzynie, tyle że są koloru pomarańczowego,widocznego dla ptaków. Równieżoświetlenie umożliwia im ominięcieprzeszkody. Wywalczył to dla nich nie kto inny jak dr WiesławNowicki. W przypadku kwidzyńskiego mostu OTOP nie proponujeżadnych alternatyw. Mówi „nie, bo nie”… Działania OTOPdoprowadzają nawet do wewnętrznej destrukcji w Towarzystwie.Na zakończenie działalności zdecydowała się w ostatnim czasiejedna z najprężniej działających grup lokalnych OTOP – gniewska.Zrobiła to na znak protestu wobec antyspołecznych działańZarządu Towarzystwa. •(g)Być może przykład mostu siekierkowskiego w Warszawiebędzie tu rozwiązaniem. Tam również są pylony, dużo wyższeniż mają być w Kwidzynie, tyle że są koloru pomarańczowego,widocznego dla ptaków.© Aotearoa | Wikipedia.plZ przedstawicielem Grupy Badawczej Ptaków Wodnych Kuling,Szymonem Bzomą, rozmawia Agnieszka Świercz-Hyska.?Dlaczego GBPW Kuling zaskarżyła decyzję wójt gminyKwidzyn w sprawie mostu Gniew – Kwidzyn?– Most przez Wisłę na obszarze Natura 2000 będzie szkodliwydla ptaków, w tym dla tych, dla których ochrony powołanoten obszar. Będzie stanowił także istotną przeszkodę na szlakumigracyjnym tych gatunków, dla których Wisła stanowi korytarzmigracyjny o randze kontynentalnej. Rozumiejąc potrzebymieszkańców, zgadzamy się na taki most, który w świetle istniejącejwiedzy naukowej będzie najmniej szkodliwy: most jak najniższyi pozbawiony zewnętrznego olinowania – te dwa czynnikisą wskazywane przez wielu autorów jako istotne przy ocenieryzyka kolizji migrujących ptaków z konstrukcjami wzniesionymiprzez człowieka. Decyzja zezwalająca na most w wersji extradosednie wyczerpuje zasady przezorności, zawartej międzyinnymi w traktacie akcesyjnym Polski do UE. Zgodnie z orzecznictwemTrybunału w Luksemburgu nie potrzeba dowodów,wystarczy uprawdopodobnione podejrzenie, iż proponowanerozwiązanie nie jest bezpieczne, aby można było nie wydać nanie zgody. Inwestor w raporcie oddziaływania na środowisko niewykazał, by znane z całego świata zjawisko zabijania się ptakówo olinowane wysokie konstrukcje tu miało nie wystąpić. ZgodaRDOŚ na most olinowany nie miała prawa być wydana.?Czy GBPW Kuling prowadziła badania na terenie gminGniew i Kwidzyn dotyczące budowy mostu, dziękiktórym wie o szkodliwości tej inwestycji?– Istniejąca wiedza z zakresu szkodliwości mostów w zupełnościwystarczy, by na tak ważnej z przyrodniczego punktu widzeniarzece budować mosty płaskie. Takie mosty wyczerpują wszystkiepotrzeby mieszkańców co do możliwości pokonywania Wisły.Nie trzeba badań nad szkodliwością parkowania samochodówna środku autostrady A1 koło Tczewa, by móc zakazać parkowaniatam samochodów.?Dlaczego akurat w tym momencie GBPW Kulingzdecydowała się wnieść swoje zastrzeżenia co dorozpoczęcia tej inwestycji?– Od ponad dwóch lat biorę udział w procesie decyzyjnymdotyczącym tego mostu i przedstawiałem zastrzeżenia naspotkaniach zarówno w Transprojekcie, jak i w RDOŚ. Jak dotądnie zostały wzięte pod uwagę, a po niezrozumiałej z punktuwidzenia potrzeb mieszkańców, a szkodliwej dla przyrody decyzjiśrodowiskowej nie mieliśmy innych możliwości zmiany projektuniż zaskarżenie decyzji.?Jak długo GBPW Kuling będzie oprotestowywałabudowę mostu? Czy odwołają się Państwo do NaczelnegoSądu Administracyjnego?– Do czasu zmiany projektu lub wyczerpania drogiodwoławczej.?Jakby Pan wytłumaczył mieszkańcom gmin Gniewi Kwidzyn decyzję GBPW Kuling w sprawie rozpoczęciabudowy mostu? Dodam: ludziom, którzy niekiedy całeswoje życie czekali na rozpoczęcie tej inwestycji. Czy byłbyPan skłonny przyjechać do Gniewu i przedstawić im swojeargumenty?– O sprawy mieszkańców dbają lokalne władze, politycy i szeregurzędników (od RDOŚ po GDDKiA). To oni powinni chcieć wytłumaczyćmieszkańcom, dlaczego jest forsowany projekt mostu,który rodzi uzasadniony sprzeciw osób chroniących przyrodę.Przecież mieszkańcom jest wszystko jedno, po jakim mościebędą jeździli. Most będzie stał dziesiątki lat i musimy zadbać o to,aby „zrównoważony rozwój” nie był tylko pustym frazesem.?Wszystkie trzy odwołania od wydanej przez wójt EwęNowogrodzką decyzji środowiskowej dla mostu w Kwidzyniesą bardzo podobne. Przygotowywali je Państwowspólnie z OTOP ?– Oczywiście. Nie pierwszy zresztą raz Kuling wspierał się naprawnych opiniach doktora Wiesława Nowickiego (poprzedniow sprawie rybitw na falochronie w Gdyni). Niestety, w Polsce niewystarczy mieć racji za sobą, trzeba umieć napisać skuteczneodwołanie w języku prawniczym. W gronie przyrodników niema zbyt wielu osób, które posiadły tę umiejętność, a że sądyzbyt pochopnie odrzucają wnioski poprawne merytorycznie, aleobarczone wadami – nie ryzykowaliśmy samodzielnego przygotowaniatak istotnego dokumentu. •

20 | Nowiny Gniewskie Nowiny Gniewskie | 21Zamek na sprzedażNegocjacje z firmą Polmlek powoli zmierzają do końca.O przyczynach sprzedaży twierdzy i przyszłości zamkurozmawialiśmy z burmistrzem Bogdanem Badziongiem.?Czy sprzedaż jest jedyną szansą dla zamku?– Szanse może byłyby inne, ale trzeba do tegochętnych. Niestety, poszukiwania różnychsposobów rozwiązania sprawy zamku nie dały rezultatu.Chcieliśmy, aby zamek został przyjęty do zasobupaństwa i funkcjonował jako instytucja kultury. W tejsprawie były rozmowy w ministerstwie i z posłami,ale poza deklaracjami, że będą nas wspierali, niczegonie zrobiono.Myśleliśmy też o tym, aby twierdza została przejęta przezWojewództwo Pomorskie. Obecnie mamy taką sytuację,że na mocy umowy podpisanej w latach dziewięćdziesiątychMuzeum Archeologiczne należące do WojewództwaPomorskiego bezpłatnie korzysta z zamku,nie ponosząc kosztów remontu. Więc gdzie tu mówićo przejęciu i utrzymywaniu całego zamku.Rozwiązaniem mogłoby być partnerstwo publiczno--prywatne, to jest przekazanie go podmiotowi prywatnemu,który zainwestuje w zamek i będzie czerpałkorzyści, a następnie, na przykład po piętnastu latach,zwróci to gminie. Nikt z oferentów nie chciał o tymrozmawiać. Nikt nie chciał wyłożyć kwoty około stumilionów złotych na nie swój obiekt, by uzyskać zwrottej kwoty i osiągnąć zyski – to jest nierealne. Gdyby tenzamek był w centrum Gdańska, to byłaby szansa.Rozważaliśmy również remont zamku ze środków unijnych.Zespół zamkowy i stare miasto zostały wyłączonez kompleksowej rewitalizacji w ramach RegionalnegoProgramu Operacyjnego Województwa Pomorskiego.Dopuszczono miasta powyżej trzydziestu pięciu tysięcymieszkańców. Oczywiście można się ubiegać o środkina odnowę poszczególnych obiektów. Tu jako przykładpodam tak zwany Pałac Myśliwski, na który przygotowaliśmywszystkie dokumenty kosztujące około stutysięcy złotych. A koszt adaptacji wyceniono na okołocztery miliony złotych. Jednocześnie zmieniono zasadydofinansowania z 75 procent na 50 procent, czyli gminamusiałaby dofinansować to zadanie w kwocie okołodwóch milionów i nie mogłaby czerpać zysku z prowadzonejtam działalności. W tym miejscu pragnę podkreślićjeszcze jeden fakt związany z finansowaniemunijnym. Gmina nie może prowadzić działalności gospodarczej,dlatego też dofinansowanie unijne na obiektygminne może być realizowane, ale do działalnościniekomercyjnej. Czyli po adaptacji obiektu można tamurządzić muzeum, sale wystawowe, koncertowe, centraedukacyjne itp., które nie przynoszą dochodów. Więcgmina najpierw musi wyłożyć kilka milionów, a następnieutrzymywać te obiekty. To takie wyjaśnienie dla różnychopowiadaczy o unijnych pieniądzach na zamek.Chcieliśmy także utworzyć spółkę pomiędzy gminąJest to szansadla zamku, którybędzie miał nowegowłaścicielai inwestora.Polmlek zaproponowałgminiechęć nabyciazamku jużw 2007 roku.BurmistrzBogdan Badziongz współwłaścicielemPol mleku AndrzejemGrabowskim.To zewnętrznafirma włoży własneśrodki finansowew zamek,który jest i pozostaniew Gniewie.a firmą prywatną. W tym zakresie było wiele rozmów,a niekiedy już prawie gotowe projekty. Niestety, zawszeistotne było to, co ma wnieść gmina i jakie ponosićryzyko oraz kto będzie miał 51 procent udziałów.Po bliższym zapoznaniu się ze skalą zadań i kosztówpartnerzy rezygnowali.Partnerzy zagraniczni, z którymi prowadziliśmyrozmowy, również nie zdecydowali się ostateczniena współpracę z nami.?Pozostała więc grupa spółek Polmlek, którazaproponowała gminie Gniew zakup zamku.– Rzeczywiście, Polmlek zaproponował gminiechęć nabycia zamku już w 2007 roku. Gmina przygotowałaniezbędną dokumentację (inwentaryzacja,wycena, zgoda konserwatora zabytków na sprzedaż,wytyczne konserwatorskie, koncepcja zagospodarowaniadla potrzeb wyceny i inne) i ogłosiła przetargnieograniczony. Niestety, do pierwszego i drugiegoprzetargu nikt się nie zgłosił. Miały na to wpływ cenaokoło 24 milionów, wielkość nakładów i pogarszającasię sytuacja gospodarcza w kraju.?Jakie warunki zostały więc ostateczniewynegocjowane z firmą Polmlek?– Strony ustaliły treść umowy zobowiązaniowejdo przeniesienia własności. Przewiduje ona zapłatęceny 14,7 miliona złotych w dziewięciu rocznych ratach,nakłady ogółem 40 milionów z minimalną ratą rocznąjeden milion, zatrudnienie pracowników fundacji, kary zanieprzestrzeganie warunków umowy, łącznie ze zwrotemmajątku bez zwrotu nakładów.?Z tego wynika, że jeszcze przez dziewięć latwłaścicielem Wzgórza Zamkowego możebyć gmina Gniew.– Umowa jest tak skonstruowana, że firma Polmlekbędzie posiadaczem majątku gminy, a właścicielemgmina. Dopiero po spełnieniu warunków nastąpi przeniesieniewłasności, to jest wpis do księgi wieczystej.Jednak całą odpowiedzialność za majątek i inwestycjeprzejmuje nabywca.?Przeszkodą do zawarcia umowy jest funkcjonowanieOddziału Muzeum Archeologicznegow Gdańsku.– W latach dziewięćdziesiątych gmina Gniew zawarłaz Muzeum Archeologicznym w Gdańsku umowę użytkowaniawpisaną do księgi wieczystej bez prawa wypowiedzeniaprzez gminę. Muzeum nabyło na jej podstawiezachodnie skrzydło zamku bez opłat i obowiązkunakładów na budynek (na przykład remont dachu). Przezprawie dwa lata prowadziłem negocjacje z UrzędemMarszałkowskim Województwa Pomorskiego i dyrekcjąmuzeum. Udało się jedynie uzyskać zgodę na ograniczeniepowierzchni muzeum do trzystu metrów, ale nadotychczasowych zasadach. Przyszły nabywca nie godzisię na te warunki. Trudno się dziwić, gdyż przyszły właścicielnie chce mieć w zamku gościa, który nic nie płacii bezpłatnie zajmuje znaczną powierzchnię, a umowy niemożna mu wypowiedzieć. Ostatnio rozmawiałem w tejsprawie z marszałkiem Janem Kozłowskim, który obiecał,że nie będzie blokował sprzedaży zamku i pomożew rozwiązaniu tej sprawy.?Jakie nadzieje wiąże Pan ze sprzedażą zamku?– Jest to szansa dla zamku, który będzie miałnowego właściciela i inwestora. To zewnętrznafirma włoży własne środki finansowe w zamek, któryjest i pozostanie w Gniewie. Twierdza i wszystkie obiektyhotelarsko-gastronomiczne otrzymają standaryzacjęgwiazdkową zgodną z ustawą o usługach turystycznych,a pracownicy będą mieli zatrudnienie i możliwości rozwoju.Do obiektów zamkowych będą mogli przyjeżdżaćgoście ze znacznie zasobniejszym portfelem, którzyw mieście pozostawią pieniądze. Miejscowe firmy będąmiały możliwość pracy przy różnego rodzaju robotachbudowlanych, rozwiąże się też nabrzmiały problemmieszkaniowy budynku sądu i domu bramnego. •

RozmaitościNowiny Gniewskie | 23Pierwsze wzmianki o Nicponi, wtedynazywanej jeszcze Nitzponia, pojawiłysię w 1790 roku. Od tego czasumiejscowość bardzo się zmieniła, jaktwierdzą mieszkańcy – wypiękniała.O Gniewie, któregonie da się zapomniećPułkownik Tadeusz Pawłowski urodził się w Gniewiei tu spędził pierwszych piętnaście lat życia. Nie był tojednak łatwy okres. Kiedy jako mały chłopiec miał pójśćdo szkoły, akurat wybuchła wojna. O losach rodzinyPawłowskich pisaliśmy we wrześniowym numerze„Nowin”, teraz dalszy ciąg historii.Nicponie z Nowego DworuMiejscowość zaczęła się rozwijać na przełomieXIX i XX wieku. Najpierw istniał Nowy Dwór, który sięrozrósł i z czasem przekształcił w Nicponię. Swojąwyjątkową nazwę wieś zawdzięcza najprawdopodobniejbliskości gospody. Jak opowiadają mieszkańcy, była niegdyśwe wsi karczma. Wokół niej zaczęli się osiedlać ludzie, byłocoraz więcej burd i kłótni i stąd nazwa Nicponia. W swojejhistorii wieś nazywana też była Nichtzfelde. – Oznaczałoto dosłownie „Bez pola”, a chodziło o problemy z uprawątutejszej ziemi, która była i ciągle jest zalewana – tłumaczyłaAniela Stoppel, jedna z najstarszych mieszkanek Nicponi.Pani Aniela przeprowadziła się do tej miejscowościw 1925 roku. Jej ojciec pracował na Wiśle, żyło im się dobrze,Znane miejscaw Nicponi: dompp. Lanieckichoraz „Pensjonatpod Abażurem”często goszczącyzarówno przyjezdnychgości,jak i gniewian.naprawdę prężnie działające kółko rolnicze i MiędzyzakładowaBaza Maszynowa. Następnie w 1974 roku zaczęła działaćSpółdzielnia Kółek Rolniczych. Dzięki niej były miejscapracy, wybudowano bloki. Życie zaczęło wracać do normy– wspomina sołtys Alojzy Klimczak.Do dziś ta miejscowość tuż przy drodze krajowej numer 1rozwija się z każdym rokiem. W tej chwili działa tam międzyinnymi firma produkująca kontenery i pojemniki na śmieci,są stolarnia, myjnia, przedsiębiorstwa budowlane, przedszkolei hotel. W ciągu ostatnich lat zostały położone w Nicponichodniki, ułożono nawierzchnię i wyremontowanoprzystanki. Cały czas coś się dzieje. Sołtys powiedział „Nowinom”,że w najbliższym czasie zostaną oświetlone świetlicai prowadząca do niej droga, powstanie też chodnik z Nicponiaż do Osiedla Leśnego w Tymawie. – Nasza wieś jest pięknai z roku na rok staje się coraz piękniejsza. Mimo że brakujejeszcze takich rzeczy jak ogrzewanie w świetlicy, to żyje siętu naprawdę dobrze – zakończył naszą rozmowę AlojzyKlimczak. •ASTadeusz urodził się 1 listopada 1933 roku. Wrazz rodzicami i rodzeństwem mieszkał w Gniewieprzy ulicy Kościelnej 5 (dziś tego budynku jużnie ma). Okres przedwojenny był dla rodziny szczęśliwy.Ojciec Klemens Pawłowski był podoficerem Straży Granicznej,w domu niczego nie brakowało. – Pamiętam,jak ojciec zabierał mnie ze sobą na patrole łodzią poWiśle i kontrolował statki niemieckie. Dostawałem nawetsłodycze od Niemców – wspomina pułkownik TadeuszPawłowski. Dobre czasy nie trwały jednak długo.W 1939 roku wybuchła druga wojna światowa. Sześcioletniwtedy Tadeusz trafił do niemieckiej szkoły. – Klasybyły wówczas łączone nawet po trzy roczniki, wszystkopo to, aby nas dobrze nauczyć języka niemieckiego– opowiada Bogumiła Laska, która chodziła do jednejklasy z młodym Tadeuszem. Klemens Pawłowski, tużpo rozpoczęciu wojny, trafił na front, potem do niewoli,następnie do stoczni remontowo-budowlanej w Gdańsku,a w końcu do obozu koncentracyjnego w Oranienburgukoło Berlina. Z tamtego okresu zachowało siędużo listów, w tym ten ostatni, ponieważ ojciec z niewolijuż nie wrócił.Dużo obowiązków spadło wówczas na Tadeusza,najstarszego z rodzeństwa. – Pracowałem u piekarza,wraz siostrą chodziliśmy na dworzec po buraki,ziemniaki, węgiel, dużo pomagała nam też rodzinazarówno ze strony matki, jak i ojca – opowiadał podczaspobytu w Gniewie pułkownik Pawłowski. Przyszedłjednak rok 1944, kiedy to i on z siostrą musieli się ukryćna Kaszubach u rodziny. Tam przez rok ciężko pracowałna gospodarstwie u swojej ciotki.Po powrocie do Gniewu też nie było łatwo, tym bardziejże podczas wojny rodzina powiększyła się o kolejnedwie osoby. – Mojego najmłodszego brata ojciec nawetnigdy nie zobaczył – wspominał z żalem pan Tadeusz.Pawłowscy i po wojnie nie mieli łatwego życia, dlategow 1948 roku zdecydowali się opuścić Gniew i przeprowadzilisię do wsi Droniki w powiecie sulechowskim. TadeuszPawłowski nigdy nie zapomniał o latach swojegodzieciństwa i przez całe swoje dorosłe życie przynajmniejraz w roku odwiedza Gniew. – Czasami aż jestem przezto zdenerwowana, bo człowiek chciałby pojechać gdzieśindziej – żartowała podczas spotkania z burmistrzemBogdanem Badziongiem pani Elżbieta, żona pułkownikaPawłowskiego.W tym roku państwo Pawłowscy odwiedzili Gniewjuż dwa razy, podczas wakacji i 19 października,kiedy to spotkali się między innymi z redakcją „Nowin”,której opowiedzieli o swoich wspomnieniach z Gniewui tęsknocie za tym pięknym miastem. •ASPłk mgr TadeuszPawłowski jesthonorowym prezesemZarządu WojewódzkiegoZwiązku ByłychŻołnierzy Zawodowychi Oficerów Rezerwy.aż wybuchła druga wojna światowa. – Tata zginął w Szpęgawsku,a my z mamą i rodzeństwem trafiliśmy najpierwdo Prabut, a potem pod Koszalin. Tam ciężko pracowaliśmy,ale przeżyliśmy – wspomina. Trudny okazał się też dlarodziny powrót do domu. Wszystko było zdewastowane,nie było mebli, drzwi, okien, niczego. Mieszkańcy Nicponiokazali się jednak uczciwi i większość rzeczy sami zwrócili.Po wojnie miejscowość zaczęła się rozwijać. – PowstałyJedna z najstarszychmieszkanekNicponiiAniela Stoppeloraz sołtysAlojzy Klimczak.Od lewej: Alicja Samulewska, Elżbieta Pawłowska,Bogdan Badziong, Bogumiła Laska i Tadeusz Pawłowski.Tadeusz Pawłowski opowiada o swoich wspomnieniachzwiązanych z Gniewem.

24 | Nowiny Gniewskie]] Zameldowano 24 noworodkiurodzone w Tczewie, StarogardzieGdańskim, Elblągu, Grudziądzu i Pucku:piętnaście dziewczynek:• Marcjannę Górską• Maję Jackowską• Amelię Kirszenstein• Julię Kocknecht• Weronikę Kwiatkowską• Zuzannę Markowską• Klaudię Olszewską• Luizę Osińską• Agatę Sielską• Julię Strauss• Agnieszkę Strelau• Julię Szustkę• Zofię Świtallę• Zuzannę Watkowską• Patrycję Wójciki dziewięciu chłopców:• Jana Bańczaka• Filipa Beega• Igora Erdanowskiego• Ksawerego Jaksa• Kamila Kijewskiego• Juliana Lorbieckiego• Edwina Stobbę• Olafa Tobiańskiego• Damiana Wudeckiego.Rodzicom składamy serdecznegratulacje, a dzieciom życzymypogodnego dzieciństwa.]] Zmarło 20 osób:• Genowefa Matysiak (1923)• Ryszard Spodobalski (1950)• Elżbieta Mazurowska (1919)• Jan Rydzki (1938)• Urszula Jach (1928)• Cecylia Grochowska (1939)• Ryszard Schulz (1955)• Bronisław Zabłoński (1938)• Marianna Deka (1914)• Bogusław Rybiński (1941)• Jadwiga Siatkowska (1918)• Aleksander Gnaś (1949)• Benedykt Jordan (1937)• Stefania Reptowska (1924)• Reimund Ficek (1951)• Dawid Kowalewski (1998)• Zbigniew Osowski (1954)• Zofia Nowak (1921)• Zdzisław Łuczyński (1941)• Alfons Ukleja (1930)]] 12 par zawarło związek małżeński:• Joanna Szczepińska i Mariusz Dering• Anna Fila i Andrzej Pronin• Karolina Marks i Dawid Czamotta• Adriana Sikorska i Bartłomiej Stefański• Weronika Chmielewska i Jan Mielewczyk• Mirosława Leder i Grzegorz WiatrowskiZłote GodyKronika policyjna]] 1 październikaKomisariat Policji w Gniewie został powiadomiony o oszustwiedokonanym na szkodę mieszkanki Gniewu. Jak wynikaz zawiadomienia o przestępstwie, 30 września do mieszkaniapokrzywdzonej weszła kobieta narodowości romskiej, którawykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej, dokonała kradzieżypieniędzy w kwocie 3000 złotych.]] 3 październikaW Jeleniu podczas zabawy tanecznej doszło do kłótnipomiędzy dwoma jej uczestnikami, w wyniku czego jedenuderzył drugiego rozbitą butelką w twarz, powodującu pokrzywdzonego mieszkańca Jelenia rany cięte.]] 6 październikaKomisariat Policji został powiadomiony o kradzieżyz włamaniem do domku letniskowego w Półwsi. Stratęw wysokości 1500 złotych poniósł mieszkaniec Gdańska.]] 9 październikaPracownik firmy Tele-Monter powiadomił o kradzieży250 metrów napowietrznej linii telekomunikacyjnejw miejscowości Gąsiorki, gdzie straty wyniosły 600 złotychna szkodę Telekomunikacji Polskiej SA.]] 13 październikaMieszkaniec Nowej Cerkwi powiadomił o kradzieży z jegogarażu dwóch pilarek Husqvarna, łącznej wartości 1500 złotych.W toku podjętych czynności zdołano odzyskać utraconemienie, ustalić sprawców kradzieży oraz paserów.]] 15 październikaW Gniewie nieznany sprawca dokonał uszkodzenia zamkóww pojeździe marki Audi A4 oraz kradzieży z jego kół czterechkołpaków, powodując straty w wysokości 1500 złotychna szkodę obywatela Niemiec.• Małgorzata Grądziel i Krzysztof Antos• Agnieszka Stopa i Marek Grabowski• Joanna Solecka i Władysław Kreja• Elżbieta Chmielewska i Andrzej Jastrzębski• Monika Blomberg i Jakub Gębczyk• Milena Kończyk i Rafał Czarnowski.W październiku pięć par obchodziło 50. rocznicę ślubu:Państwo Alicja i Kazimierz Dąbrowscy z Pieniążkowa, Ludwika i Bronisław Kaniowieze Starego Młyna, Marta i Ryszard Kolasińscy z Kursztyna, Jadwiga i Stefan Miedzińscy z Gniewu,Adela i Edmund Sząszorowie z Gogolewa.Burmistrz Miasta i Gminy Gniew Bogdan Badziong udekorował Złotych JubilatówMedalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznanymi przez Prezydenta RzeczypospolitejPolskiej. Podczas uroczystego spotkania w miłej atmosferze wspominano minione lata, które upłynęłynieoczekiwanie szybko. Jubilaci, otoczeni kochającymi dziećmi i wnukami, są pełni radości,cieszą się z każdego dnia. Sympatycznym Jubilatom życzymy zdrowia, uśmiechu na co dzieńoraz doczekania Diamentowych Godów.Kierownik Usc Barbara RusKronikastrażacka• 1 i 19 październikaZabezpieczenie lądowiska dlahelikoptera przy Hali Widowiskowo--Sportowej w Gniewie.• 3, 13 i 21 październikaPożar śmietnika na PlacuGrunwaldzkim w Gniewie.• 14 październikaZabezpieczenie uszkodzonegomasztu antenowego na PlacuGrunwaldzkim w Gniewie.• 14 październikaUsunięcie powalonego drzewaz drogi w Piaseckich Polach.• 14 październikaMiejscowe zagrożenie w postacikonarów drzew na jezdni w Gniewieprzy ul. Kopernika, w Rakowcu,Nicponi oraz Nowej Cerkwi.• 15 październikaUsunięcie powalonego drzewaprzy ul. Gdańskiej w Gniewie.• 16 październikaUszkodzony komin na budynkuw Szprudowie.• 17 październikaUsunięcie konarów drzew z ulicy27 Stycznia w Gniewie.• 18 październikaKolizje w Gniewie przy ul. Lipowejoraz na drodze krajowej numer 1.Z życia gminyWzięły sprawyw swoje ręcePrzebojowe, z mnóstwem pomysłówczłonkinie Koła Gospodyń Wiejskichw Kuchni zaczynają prężnie działaćna rzecz swojej społeczności.Pierwsze koło działało w latach siedemdziesiątych,a jego przewodniczącą była Eryka Piaskowska,która współpracowała z sołtysem KazimierzemManikowskim. Jak mówi Bernadetta Lubieńska, kołowzbogacało życie wsi, organizując wiele imprez. Mimoswojej aktywnej działalności KGW nie utrzymało sięi jego działalność zamarła. W marcu ubiegłego rokupowołano je do życia na nowo. – O wznowieniu działalnościkoła zadecydowała głównie troska o jedynemiejsce kulturalne w naszej miejscowości, czyli świetlicęwiejską – mówi Aneta Kłodda, sekretarz stowarzyszenia.– Chciałyśmy, aby praca naszych rodziców, dziadkówi nasza nie poszła na marne, dlatego też kobietyz Kuchni wzięły sprawy w swoje ręce – dodaje. Do kołanależy piętnaście pań, w tym kilka czynnie działających.Obecnie głównym celem KGW jest remont świetlicy.Z pomocą sołtysa Adama Piaskowskiego, mieszkańcówChciałyśmy,aby pracanaszych rodziców,dziadkówi nasza nie poszłana marne.Pyszny projektzajęcia z pieczenia i gotowania uczęszcza dziesięć osób – młodzież z Piasecznaw wieku od 12 do 17 lat. Wśród uczestników zajęć jest tylko jeden chło-Napak Tomek, który – jak mówi pani Irena Gottschalk, przewodnicząca KGW – jest ich„rodzynkiem”. Kilkoro z tych młodych ludzi to już prawie zawodowi kucharze, ponieważuczą się tej profesji w szkołach gastronomicznych. Lubią gotować i piec, a to, czego sięnauczyli na zajęciach w Piasecznie, chętnie przekładają na praktykę domową.W czwartek, 29 października, młodzież wraz z przewodniczącą zaprosili przedstawicieliStowarzyszenia CAG na pyszne podsumowanie projektu. Lekcje gotowania odbywająsię w piaseckim Domu Kultury, więc i tam odbyło się podsumowanie. Oczom gościukazał się pięknie przystrojony i zastawiony pysznościami stół. Młodzi kucharze przygotowaliwszystko sami.Irena Gottschalk i Jolanta Siemiona zapowiedziały kontynuacje działań równieżw przyszłym roku. Oby nie zabrakło zapału i chętnej do nauki młodzieży. •MDwsi oraz przy finansowym wsparciu Samorządu GminyGniew w świetlicy wykonano już część prac. W planachjest jeszcze budowa placu zabaw – miejsca, gdzie nietylko dzieci mogłyby się bawić, lecz także osoby starszemogły spędzać wolny czas. – Byłoby pięknie, gdybynasze dzieci mogły poznawać przeszłość mieszkańcówKuchni i okolic od naszych seniorów – świadków historii,których jest coraz mniej – mówi pani Aneta. W celu realizacjiwymarzonego miejsca dla dzieci koło jest w trakcieprzygotowywania projektu w ramach programu Leader,dzięki któremu będzie szansa na dofinansowanie planowanegoprzedsięwzięcia. Trzymamy kciuki i życzymysukcesów w podejmowanych działaniach. •MDKoło Gospodyń Wiejskich w Piasecznie w marcu tego rokuotrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenia CentrumAktywnych Gniew środki z samorządu gminy Gniewna realizację zajęć kulinarnych dla dzieci i młodzieży.Projekt powstał w ramach konkursu „Organizacjeupowszechniające kulturę w gminie Gniew”.

26 | Nowiny Gniewskie Z życia gminyOgłoszeniaNowiny Gniewskie | 27Gmina Gniew. Prywatyzacja sektora odpadowegoInwest-Kom sprzedaje „śmieci”W Gniewie trwa wyścig dwóch komisji prywatyzacyjnych.Co zostanie sprzedane prędzej – zamek czy gospodarkaodpadami?Gniewscy radni zdecydowali upoważnić burmistrza do prowadzenia działań mającychna celu sprywatyzowanie sektora odpadowego w gminnej spółce Inwest-Kom.Burmistrz Bogdan Badziong powołał komisję prywatyzacyjną, która rozpoczęłanegocjacje. Do rokowań przystąpiła tylko jedna firma ABC z Kościerzyny. Co się zmienina gniewskim „rynku śmieciowym”, jeśli dojdzie do prywatyzacji? Jakie zmiany czekająmieszkańców? Zapytaliśmy o to Zdzisława Bonkowskiego, prezesa firmy ABC.?Jak długo istniejecie na rynku?Jak wyglądała historia firmy ABC?– Firma ABC z siedzibą w Kościerzynie istniejena rynku od 1990 roku. Jedną z dziedzin,którą się nasza firma zajmuje, są usługi komunalne.W tej branży działamy od 1992 roku,najpierw obejmując rynek lokalny, czyli miastoi gminę Kościerzyna, potem sukcesywniezwiększając obszar działania. W chwili obecnejobsługujemy między innymi powiaty gdański,starogardzki, kościerski, kartuski i chojnicki.Obsługujemy około dwudziestu tysięcy klientówindywidualnych, instytucji i firm. Od roku2006 posiadamy własną sortownię odpadówwtórnych oraz oddział usług komunalnychw Chojnicach.?Skąd pomysł na przejęcie gniewskiegorynku odpadów i kupno sektora odpadowegood firmy Inwest-Kom?– Pomysł zakupu zorganizowanej częściprzedsiębiorstwa od firmy Inwest-Kom byłodpowiedzią na ogłoszenie prasowe.?Skoro Inwest-Kom sprzedaje sektor,to znaczy, że jego opłacalność jest wątpliwa.Macie jakiś pomysł, by gniewski50procentodpadów trafiana sortownięzamiastna wysypisko...rynek stał się rentowny? Mieszkańcyobawiają się podwyżek. Czy może Panich uspokoić?– Rynek gniewski traktujemy jako poszerzeniedziałalności. Gdyby doszło do porozumieniai zakupu ZCP (Zorganizowanej CzęściPrzedsiębiorstwa – przyp. red.), dla nas rynekzwiększyłby się zaledwie o kilka procent, jednakteren ten traktujemy perspektywicznie.Zaproponujemy mieszkańcom wyższy standardwykonywanych usług w porównywalnychcenach.?Niedawno o 500 procent zwiększyłysię opłaty za korzystanie ze środowiskadla prowadzących działalność w sektorzeodpadowym. Jak poradziliście sobiez tym faktem?– Prowadzimy selektywną zbiórkę u źródła,w związku z czym 50 procent odpadów trafiana sortownię zamiast na wysypisko. Docelowozamierzamy sortować wszystkie odpady.?Dużo się ostatnio dzieje w sprawiedużych, zorganizowanych zakładówutylizacji odpadów. Jak firma ABCodnajdzie się w tej nowej rzeczywistości?– Powstanie dużych, zorganizowanych zakładówutylizacji spowoduje drastyczny wzrostcen za odpady przyjmowane przez te zakłady,dlatego proponujemy selektywną zbiórkę u źródła,która zmniejszy zdecydowanie wielkośćstrumienia odpadów kierowanych do tychzakładów. Jest to związane przede wszystkimz szeroko prowadzoną edukacją ekologicznąi większą świadomością społeczeństwa.?Do tej pory nie zajmowaliście sięskładowaniem odpadów, ale tylkotransportem. Od gminy Gniew chceciekupić również składowisko...– Wysypisko odpadów w Nicponi było jednymz nieodłącznych składników majątkuZCP Inwest-Kom, które zostało wystawionedo przetargu. Na tym wysypisku chcielibyśmyskładować jedynie odpady po segregacji,nienadające się do recyklingu.?W gminie Gniew od lat toczy się dyskusjao segregacji odpadów. Niestety, z tejdyskusji nigdy nic nie wynikło. Maciedoświadczenie w zakresie segregacji odpadów.Czy jeśli przejmiecie gniewski rynek,to wprowadzicie segregację odpadów?Jeśli tak, to jak to będzie wyglądało?– Segregacja odpadów jest wpisana w profilnaszej działalności komunalnej. Nie wyobrażamysobie prowadzenia prawidłowej gospodarkiodpadami bez selektywnej zbiórki.Wszyscy nasi klienci są wyposażani w dwapojemniki: koloru żółtego – na odpady opakowaniowe(puszki, plastik, papier, szkło) orazkoloru niebieskiego – na pozostałe odpady.Odpady z żółtych pojemników trafiają donaszej sortowni, a z pojemnika niebieskiegona wysypisko. Jeśli przejmiemy rynek gniewski,wszyscy nasi klienci zostaną nieodpłatniewyposażeni w takie pojemniki. Wprowadzenieselektywnej zbiórki nie spowoduje dodatkowychobciążeń finansowych klienta.Dziękuję za rozmowę. •(g)VideoArtKlukusługi wideofotografowanietel. 502 122 013

28 | Nowiny Gniewskie OgłoszeniaRozmaitościNowiny Gniewskie | 29Sprzedam nowe mieszkanieo powierzchni 46,7 m2położone w Gniewie przy ul. Kusocińskiego 13.Cena: 150 000 złTel. 696 025 440Sprzedam mieszkaniew Gniewie przy ul. Partyzantówo powierzchni 23 m2.Tel. 517 639 938Sprzedam garaż murowanyw zabudowie szeregowejusytuowany w Gniewie na osiedlu Witosa.Kontakt: 58 350 55 10Rejonowe Koło Pszczelarzy w Gniewiepostanowiło tegoroczne obchody patrona pszczelarzy,św. Ambrożego, zorganizować na terenie wsi Piaseczno.Wszystkich pszczelarzy i konsumentów mioduoraz osoby zainteresowane zapraszamyna uroczystą mszę świętą, która odbędzie sięw przeddzień imienin patrona,tj. w dniu 6 grudnia 2009 r. o godz. 10:30 (suma)w kościele parafialnym w Piasecznie.Korzystając z okazji, zapraszamy wszystkich niezdecydowanychi niezrzeszonych pszczelarzy do poszerzenia szeregów naszego Koła.W tym celu należy skontaktować się z członkami Zarządu Koła,w skład którego wchodzą: prezes Janusz Góra, zam. Jaźwiska,wiceprezes Zbigniew Rybak, zam. Półwieś, sekretarz Ryszard Kociorski,zam. Pólko 5, oraz skarbnik Ludwik Chrzanowski, zam. Rakowiec.Darz Miód!Sekretarz Rejonowego Pszczelarzy w Gniewiemgr Ryszard Kociorskimistrz pszczelarskiSzczególne podziękowaniadla Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej,Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych,Referatu Promocji i Informacji w Gniewieoraz Dyrekcji Szkoły Podstawowej z Piaseczna,a także dla sędziów za wsparcie podczas Biegu św. Huberta.Ks. Proboszcz Andrzej OssowskiO NAS WSPOMNIENIECzy pamiętacie wspaniałe lata 50 i 60-te?W Gniewie Zamek i Pałac Marysieńki?Naszą Panią Alicję w kratę sukience?Strach przed klasówką we wtorek czy piątek,Potem wyjazdy, matury, studia, nadzieje.Praca, rodzina, praca, czas pędzi, leciPośród ciągłych różnych wydarzeńMy wciąż jak dzieci, jak tamte dzieci,ciągle radość czerpiemy wielkąZe wspólnych spotkań choć na ulicy – zjazdów, zabawyJakbyśmy chcieli za wszelka cenę swój czas zatrzymać.To zamiast w domu spędzać czas spokojnyDo samochodów wsiadamy i ruszamy w światBy wspólnie obchodzić swoje J 60 lat!!!!Gdzie wszystko się zaczęło.Gdzie mieszkał Twój ojciec, matka, siostra, bratGdzie początki przyjaźni, miłości rozwijał się kwiat.Więc świętujmy to wspólne spotkanieBo czy się jeszcze spotkamy?? za kolejnych 45 lat JMariola JJolanta (Pstrąg) SzczurowskaDla Pani Alicji Grzędy-Samulewskiej oraz koleżaneki kolegów z SP nr 2 w Gniewie rocznik 1957–1963Złoci Jubilaci Marta i Ryszard Kolasińscyskładają serdeczne podziękowaniaPanu Burmistrzowi Bogdanowi Badziongowioraz Pani Kierownik USC Barbarze Rusza dokonanie aktu dekoracjiMedalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.Gniewskie Centrum Edukacji Ekologicznej„Helianthus”serdecznie dziękuje za pomocw organizacji i aktywny udział w obchodach„Dnia bez Samochodu w Gniewie”Gimnazjum im. gen. J. Hallera w Gniewie,w tym szczególnie Dyrekcji Szkołyoraz nauczycielom Małgorzacie Mucha,Katarzynie Puczyńskiej, Renacie Reńskiej,Marcinowi Kisielewskiemuoraz Sewerynowi Kulczyńskiemu.Brudne drogiMieszkańcy Gniewu skarżą się na zabrudzonedrogi. Chodzi między innymi o ulice Gdańskąi 27 Stycznia. Nie są to drogi gminne, alepowiatowe, więc za ich utrzymanie odpowiadaPowiatowy Zarząd Dróg w Tczewie.– W poprzednich latach powiatmiał porozumienie z gminą Gniewi sprzątaniem dróg powiatowychna terenie Gniewu zajmowałasię spółka Inwest-Kom – mówiburmistrz Bogdan Badziong.Jednak powiat zrezygnował z tejumowy i podjął się samodzielnegooczyszczania dróg. Dlategoteż wszelkie skargi dotycząceutrzymania dróg powiatowychmieszkańcy powinni kierować doPZD za pośrednictwem radnychpowiatowych.Dyrektor Powiatowego ZarząduDróg w Tczewie twierdzi, że drogisą na bieżąco sprzątane i jestzdziwiona jakimikolwiek skargami.– Mamy listopad, liście cały czasopadają i aby drogi były całkowicieczyste, musielibyśmy sprzątaćje codziennie, a jest to niemożliwegłównie ze względów finansowych.W tym roku trzy razy sprzątaliśmyte drogi mechanicznie,również studzienki (kanalizacjedeszczowe) były trzykrotnieoczyszczane. O zieleni w pobliżuWykaz dróg objętych zimowym utrzymaniem w sezonie zimowym 2009–2010 na terenie gminyGniew w V standardzie zimowego utrzymania dróg powiatowych na terenach pozamiejskich*Numer drogi Nazwa drogi Długość (km)2815G Małe Walichnowy – Gniew 10,7352823G Nicponia – Jaźwiska – Opalenie 9,9942824G Tymawa – Jelenica – Jaźwiska 5,7972822G Pustki – Brody – Brodzkie Młyny 2,6002875G Gniew, ul. Czyżewskiego 0,4772876G Gniew, ul. Gdańska 0,9152878G Gniew, ul. Kościuszki 0,3852879G Gniew, ul. Lipowa 0,2012880G Gniew, ul. 27 Stycznia 1,2932881G Gniew. ul. Wiślana 0,724RAZEM 33,121tych dróg także pamiętamy – tłumaczyMaria Witkowska, dyrektorPZD w Tczewie.Ale czy sprzątanie tak uczęszczanychdróg w Gniewie trzyrazy do roku jest wystarczające?Dyrektor Witkowska mówi, żejeszcze w listopadzie drogi tebędą jeszcze raz oczyszczone.Wynika z tego, że drogi powiatowew Gniewie są sprzątane ażcztery razy do roku, a mamy ichcałkiem sporo. Są to ulice: Gdańska,27 Stycznia, Czyżewskiego,Wiślana, Kościuszki i Lipowa. •MD* V standard zimowego utrzymania dróg powiatowychna terenach pozamiejskichJezdnia odśnieżona: w miejscach zasp odśnieżony co najmniej jeden pasruchu z wykonaniem mijanek, dopuszczalne odstępstwa od standardu:• usuwanie luźnego śniegu – do 16 godzin;• na powierzchni może występować warstwa zajeżdżonego śniegui nabój śnieżny;• zaspy – występują do 24 godzin, dopuszczalne przerwy w komunikacji– do 24 godzinW zakresie śliskości jezdnia posypana materiałami uszarstniającymina odcinkach decydujących o możliwości ruchu:• skrzyżowania z drogami twardymi;• skrzyżowania z koleją;• odcinki drogi o pochyleniu > 4%;• przystanki autobusowe;• inne miejsca ustalone przez zarząd drogi.Odstępstwa od standardu po ustaniu zjawiska, tylko w miejscachwyznaczonych: gołoledź, śliskość pośniegowa – do 8 godzin.

30 | Nowiny GniewskieSPORTSPORTSportowyprzekładaniec•zW rozegranych w Pelplinie rozgrywkachpowiatowych piłki halowej chłopcóww kategorii szkół wiejskich drużynaze Szkoły Podstawowej w Tymawie,reprezentująca gminę Gniew, uplasowałasię na czwartej pozycji. Zawody wygraliuczniowie SP z Małych Walichnów, przedSubkowami, Nową Cerkwią i Tymawą.•zW zawodach powiatowych unihokejarozegranych w Gniewie chłopcy zeSzkoły Podstawowej w Tymawiewywalczyli tytuł mistrza powiatu orazawans do rozgrywek półfinałowych.Chłopcy z Tymawy wygrali wszystkiemecze z rówieśnikami z Tczewa (2:0),Miłobądza (2:1), Subków (3:0), Walichnów(2:1) i Gniewu vo.Miejsca na podium zdobyły równieżSzkoła Podstawowa z Walichnów i SzkołaPodstawowa nr 12 z Tczewa. Zwycięzcyotrzymali puchar, a pozostałe zespołypamiątkowe dyplomy.•zDziewczęta z Ostrowitego uczestniczyływ tych samych rozgrywkachrozgrywanych w Tczewie i uplasowałysię na drugiej pozycji, zdobywając tytułwicemistrza powiatu.•zGimnazjalistki z Gniewu w zawodachrozegranych w Pelplinie przegrały jedenmecz z rówieśniczkami z Rudna, równieżplasując się na drugim stopniu podium.Gratulujemy wszystkim zawodniczkomi zawodnikom udanych występów, kibicujemyreprezentacjom z Opalenia i Tymawy,które awansowały do rozgrywek półfinałowych.•Longin Nagórski[Jesienny Turniej WarcabowyW piątek, 9 października, w Domu Kultury w Opaleniu odbył sięJesienny Turniej Warcabowy. Uczestnikami sportowych zmagańbyli uczniowie w wieku od siedmiu do piętnastu lat. W turniejuwzięło udział aż piętnastu uczestników.WI kategorii wiekowej (7–9 lat) zwycięstwowywalczyła WeronikaModzelewska, drugie miejsceAgata Kowalska, a trzecie Sara Gajewska.W II kategorii (10–12 lat) pierwsze miejscezajął Jakub Głowala, na drugim uplasował sięSzymon Gajewski, a zdobyta ta sama liczbapunktów dała trzecie miejsce Sabinie Nochi Kacprowi Modzelewskiemu. W III kategoriipierwsze miejsce zdobył Igor Zachorowski,drugie Rafael Tine, a trzecie Marysia Tine.Po zawodach przy sprzyjającej pogodziena wszystkich czekało ognisko z kiełbaskami.•BRDzień Edukacji Narodowej w OpaleniuGMecz przyjaźni:nauczyciele kontra uczniowie13 października nauczyciele w oryginalnych strojach i uczniowie Zespołu Szkół w Opaleniu rozegraliprzyjacielski mecz piłki nożnej, by w ten sposób uczcić Dzień Edukacji Narodowej. Emocjibyło sporo. Żadna z drużyn nie chciała dać przeciwnikowi za wygraną i zaciekle walczyła o gola.Sportowców dopingowali na trybunach pozostali uczniowie i nauczyciele, na czele z dyrektorWiesławą Kwiatkowską. Na koniec spotkania szczęśliwi uczniowie i ledwo żywi nauczycielepozowali do pamiątkowego zdjęcia. •KiskiW Gimnazjum nr 3 w Sztumieodbyły się uroczysta ceremoniainauguracji sportowego rokuszkolnego 2009/2010 orazpodsumowanie współzawodnictwasportowego szkół województwapomorskiego za rok 2008/2009.L Szkoła podstawowa w Gniewie laureatkąkonkursu wojewódzkiego „Sport dla każdego”[Królewska graDrugi stopień podium dla półfinalistów rozgrywekszachowych z gniewskiego gimnazjumi drugie miejsce drużyny szkoły podstawowejz Gniewu w zawodach powiatowych.Wpowiatowych zawodach drużynowych w szachach, rozegranychw Gniewie 26 października, wystartowały reprezentacjepięciu szkół. W rozgrywkach w kategorii szkół podstawowychtradycyjnie wygrała reprezentacja Szkoły Podstawowej nr 11 z Tczewa.Zespół z gniewskiej szkoły uplasował się na drugiej pozycji. W rozgrywkachindywidualnych, traktowanych jako Mistrzostwa Szkoły w Gniewie,pierwsze miejsce wywalczył uczeń drugiej klasy Szymon Kępiński,przed Błażejem Stawickim, Oskarem Dohm i Julią Paradowską. W rozgrywkachdrużynowych gimnazjady zwyciężyli uczniowie gniewskiegogimnazjum, przed zespołem z Pelplina.W tym samym dniu rozegrano zawody szczebla półfinałowego, w którychspotkały się mistrzowie powiatów z Tczewa i Sopotu oraz dwazespoły z Gdyni. W kategorii szkół podstawowych ponownie zwyciężylitczewianie przed zespołem Szkoły Podstawowej nr 8 z Sopotu.W kategorii szkół gimnazjalnych zwyciężyła drużyna z Gdyni, przedreprezentacją gimnazjum w Gniewie i drużyną z Sopotu. W reprezentacjigniewskiego gimnazjum grali: Małgorzata Glinka, Paweł Egler,Cezary Kensicki, Paweł Stopiński i Tomasz Racki.Zespoły z Tczewa i Gdyni awansowały do zawodów wojewódzkich,które zostaną rozegrane w Kwidzynie. •Longin NagórskiWtrakcie uroczystości z udziałem władz administracyjnychi sportowych została wyróżniona szkoła podstawowaw Gniewie.Uczniowie tej szkoły w ubiegłym roku zdobyli największą liczbę punktóww całorocznym cyklu zawodów, zwyciężając w konkursie wojewódzkim„Sport dla każdego”. W ujęciu historycznym jest to trzeciezwycięstwo w ciągu 25 lat. Tak się złożyło, że wypadło w czasie obchodówjubileuszu 125-lecia Szkoły Podstawowej im. Jana III Sobieskiego.Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Szkolnego Związku Sportowegow Gdańsku przekazał laureatom okazały puchar, pamiątkowydyplom oraz nagrody rzeczowe w postaci sprzętu sportowego. •Longin Nagórski5Puchar i sprzętsportowyprezentowanyprzez uczniówSP Gniew.

32 | Nowiny GniewskieLMistrzostwa unihokejaw kategorii szkółpodstawowychW ramach eliminacji gminnych do rozgrywekszczebla powiatowego 21 i 23 październikaw hali Gminnego Ośrodka Sportu rozegranoMistrzostwa Miasta i Gminy Gniew w Unihokeju.Wmistrzostwach wystąpiłopięć zespołów chłopców:z Ostrowitego, Opalenia,Gronowa, Tymawy i Gniewu oraz tylesamo drużyn w rozgrywkach dziewcząt:z Opalenia, Gronowa, Ostrowitego,Gogolewa i Gniewu.Najlepszym zespołem, który wygrałwszystkie mecze, okazał się zespółz Tymawy.Drużyna ze Szkoły Podstawowejw Tymawie wywalczyła awans dozawodów powiatowych, zdobywającpuchar ufundowany przez GminnyOśrodek Sportu w Gniewie.Mistrzowie miasta i gminy grali w następującymskładzie: Mariusz Nierodkiewicz(król strzelców – 11 bramek),Miłosz Wosik, Mariusz Chmielewski,LKarol Pustkowski, Bartosz Lubiński,Rafał Dworakowski, Dominik Mentel,Piotr Stuczka, Mikołaj Kluk i PatrykJaskulski. Na drugiej pozycji, z jednąporażką (0:2 z Tymawą), uplasowałasię drużyna z Ostrowitego, trzecieAwans podopiecznych TomaszaCejera do rozgrywek półfinałowych20 października w hali Gminnego Ośrodka Sportu w Gniewie w ramacheliminacji do rozgrywek wojewódzkich rozegrano mistrzostwa powiatuw unihokeju chłopców.Mistrzowie powiatureprezentacja ZS z Opalenia.Gimnazjalistki z Gniewuwraz z opiekunem.Sytuacjapodbramkowamiejsce wywalczyli chłopcy z Gronowa.Kolejne miejsca zdobyły zespołyz Opalenia i Gniewu.Trzy pierwsze zespoły otrzymałypuchary, a wszystkie drużyny pamiątkowedyplomy.* * *W rozgrywkach dziewcząt poziomzespołów pod względem technicznymbył bardzo wyrównany. Dwa pierwszezespoły zgromadziły po tyle samopunktów turniejowych, przegrywającpo jednym meczu, jednak o końcowejklasyfikacji zadecydował wynik bezpośredniegospotkania. Dziewczętaz Ostrowitego wygrały nieznaczniez rówieśniczkami z Gogolewa 1:0 i tenwynik zadecydował, że w zawodachpowiatowych gminę Gniew będzieUroczystego otwarcia zawodóww imieniu powiatu dokonałKarol Waruszewski, przedstawiającuczestników zawodów i sędzióworaz życząc wszystkim zespołom jaknajlepszych wyników.W turnieju wystartowały cztery zespołyreprezentujące gimnazja z Rudna, Tczewa,Opalenia i Gniewu, rozgrywającezawody systemem „każdy z każdym”Zespół z Opalenia z jednym remisemi dwoma zwycięstwami zgromadził5 punktów turniejowych, zdobywająctytuł mistrza powiatu, puchar, pamiątkowydyplom oraz awans do rozgrywekpółfinałowych.Zespół z Opalenia wystąpił w następującymskładzie: Arkadiusz Skowroń,Andrzej Schmidt, Michał Cejer, AndrzejGrzęda, Mateusz Gajewski, KrystianKrzemiński, Szymon Ruliński, WojciechGrabowski i Maciej Gajewski.Na drugiej pozycji uplasowali sięreprezentowała szkoła podstawowaz Ostrowitego. Pokonany zespół uplasowałsię na drugiej pozycji. Trzeciemiejsce wywalczyły dziewczęta z Opalenia,które jedyne pokonały w rozgrywkachdrużynę z Ostrowitego.Na kolejnych pozycjach uplasowały siędrużyny z Gronowa i Gniewu.Zwyciężczynie turnieju grały w następującymskładzie: Weronika Pek, PatrycjaPek, Weronika Otlewska, NataliaOtlewska, Agata Rulińska, PaulinaŚwistowska, Anna Kotowska i PamelaGarbulska.Trzy pierwsze zespoły otrzymałypuchary, a wszystkie drużyny pamiątkowedyplomy.Życzymy udanych występów w rozgrywkachpowiatowych! •Longin Nagórskigospodarze turnieju – reprezentacjagimnazjum w Gniewie, ponosząc jednąporażkę z rówieśnikami z Opalenia,a gromadząc 4 punkty turniejowe.Trzecie miejsce wywalczyła reprezentacjaz Rudna, poza podium znaleźli sięchłopcy reprezentujący Gimnazjumnr 1 z Tczewa.Przed turniejem powiatowym dziewczętareprezentujące miejscowe gimnazjumrzutami karnymi pokonałyswoje koleżanki z Opalenia.Dziewczęta z Gniewu wywalczyłyawans do rozgrywek powiatowych,grając w składzie: Magda Chmielecka,Dorota Kocknecht, Karolina Dłużewska,Daria Dworakowska, Agata Urban,Dorota Wardzińska, Dorota Stawickai Karolina Krykowska.Życzymy dobrych wyników orazawansu do rozgrywek finałowych! •Longin NagórskiSztafetowe biegi przełajoweNa terenach przyległych do hali widowiskowo-sportowej przy II LOw Tczewie 6 października odbyły się sztafetowe biegi przełajowe.Zawody zostały zorganizowaneprzez Tczewskie CentrumSportu i Rekreacji orazPowiatowy Ośrodek Sportu w Tczewie.Wzięło w nich 140 dziewcząti 130 chłopców ze szkół Tczewai powiatu tczewskiego.Wszystkie zespoły w klasyfikacjimiejskiej i powiatowej otrzymałypamiątkowe dyplomy, a zwycięskiezespoły ufundowane przez organizatorówpuchary na własność.Zdobywcy pierwszych miejsc w klasyfikacjipowiatu uzyskali bezpośredniawans do finałów wojewódzkichw Garczynie koło Kościerzyny.Sztafety gimnazjumw GniewieDziewczęta:Klaudia Krzyżanowska,Agata Urban, Michalina Bielecka,Paulina Orzechowska,Paulina Klein, Martyna Oberska,Małgorzata Dzióbek, PatrycjaZabłońska, Ilona Kleinowska,Weronika Srożak, Dorota Stawiska.Chłopcy:Damian Ostojski, Cezary Kensicki,Mateusz Kulczyński, Kamil Kleister,Karol Kowalczyk, Michał Gretkowski,Mateusz Watkowski, Tomasz Potulski,Maciej Chyła, Kamil Ehlert,Dominik Tylko. •Longin NagórskiSzkoły podstawoweKlasyfikacja końcowa powiatu tczewskiegoDziewczęta1 miejsce – Szkoła Podstawowa nr 11 w Tczewie2 miejsce – Szkoła Podstawowa w Subkowach3 miejsce – Szkoła Podstawowa w Małych Walichnowach4 miejsce – Szkoła Podstawowa w SwarożynieChłopcy1 miejsce – Szkoła Podstawowa w Subkowach2 miejsce – Szkoła Podstawowa nr 10 w Tczewie3 miejsce – Szkoła Podstawowa w Miłobądzu4 miejsce – Szkoła Podstawowa nr 2 w PelplinieGimnazjaKlasyfikacja końcowa powiatu tczewskiegoDziewczęta1 miejsce – Gimnazjum nr 3 w Tczewie2 miejsce – Gimnazjum nr 1 w Pelplinie3 miejsce – Gimnazjum w Gniewie4 miejsce – Gimnazjum w DąbrówceChłopcy1 miejsce – Gimnazjum nr 3 w Tczewie2 miejsce – Gimnazjum w Gniewie3 miejsce – Gimnazjum nr 1 w Pelplinie

34 | Nowiny GniewskieZ życia gminyInwestycje w tokuKażdy kolejny miesiąc przynosi nowe wyzwania i zadania. W październiku w gminie Gniewtrwały prace między innymi przy budowie placu zabaw „na alejce” i przy remoncie świetlicw Wielkich Walichnowach i Rakowcu.114 rodzin spędzi święta w nowychmieszkaniachFirma Inwest-Kom z Gniewu przygotowuje w tej chwili fundamenty,podłączenie wody i prądu pod lokale socjalne,które staną w Brodach Pomorskich. Przetarg na budowękontenerów wygrała firma IW-TOM z Kazimierzowa kołoLubania. Nie obyło się bez problemów. Od przetargu odwołałasię firma Kontener z Płocka. Sprawa została już jednakzałatwiona. Gmina otrzymała również pozwolenie na roz-3Uroczyste otwarcie OrlikaDecyzja Starostwa Powiatowego w sprawie użytkowaniaboiska Orlik powinna zapaść w najbliższych dniach. Obiektpo odbiorze technicznym Powiatowej Straży Pożarnej,Powiatowej Inspekcji Pracy i Powiatowej Inspekcji Sanitarnejbędzie gotowy do przyjęcia młodych miłośników sportu.Uroczyste otwarcie boiska zaplanowano na 28 listopadana godzinę 12.00. Wśród zaproszonych gości jest międzyinnymi minister sportu i turystyki Adam Giersz i marszałekwojewództwa pomorskiego Jan Kozłowski.poczęcie budowy od Starostwa Powiatowego. W Brodachstaną cztery zestawy kontenerowe, w których zamieszka 14rodzin, w tej chwili zakwaterowanych w szkołach. Będą sięone mogły wprowadzić do nowych mieszkań już na świętaBożego Narodzenia.4Świetlice na ukończeniuDzięki unijnemu Programowi Rozwoju Obszarów Wiejskichudało się pozyskać pieniądze na remont trzech gminnychświetlic. W Wielkich Walichnowach prace są już na ukończeniu.Wyremontowano dach, wnętrze budynku, łączniez toaletą i kuchnią, ocieplono ściany. Prace w świetlicyw Rakowcu jeszcze trwają. Obecnie jest remontowanakonstrukcja dachu i odnawiane całe wnętrze budynku.W Pieniążkowie na potrzeby świetlicy zostaną zaadaptowanepomieszczenia szkolne: jedna klasa lekcyjna i salagimnastyczna. Wszystkie prace powinny zostać zakończonew połowie grudnia.2Plac zabaw „na alejce” już w listopadzieZestaw wież z pomostami, huśtawki pojedyncze i podwójne,równoważnie, piaskownica i altanka – tak będzie wyglądałnowy plac zabaw. Teren zostanie ogrodzony, a cała alejka,na której powstanie plac, zostanie oświetlona. Prace naddróżką łączącą ulice 27 Stycznia i Sobieskiego potrwajądo końca listopada.5Wodociągi6 listopada wykonawca przywiózł do Gniewu gotowyprojekt stacji uzdatniania wody z siecią wodociągowąna odcinkach Ostrowite – Kolonia Ostrowicka i Ostrowite– Pieniążkowo. Teraz gmina wystąpi do starosty tczewskiegoo pozwolenie na rozpoczęcie inwestycji. Kolejny ruch będzienależał do radnych. Jeśli zdecydują, że w budżecie gminyna przyszły rok mają być przewidziane pieniądze na ten cel,prace będą się mogły rozpocząć. •ASZapraszamy: Gniew ul. 27 Stycznia 2a (Ślizex Market)Pn-Pt 9-17, Sob 9-13, tel. 58 531 64 98, 790 031 379

Dużo ciepłaza przystępną cenęOd 1 tonydostawado 15 kmgratis!Węgiel miał 23/10/04Węgiel groszek 24/10/04Węgiel groszek workowany a=25 kg (14,50 zł/worek)Węgiel orzech 24/10/04Węgiel eko-groszek 24/10/04Węgiel eko-groszek workowany a=25 kg (15,75 zł/worek)480 zł/t cena brutto540 zł/t cena brutto580 zł/t cena brutto620 zł/t cena brutto600 zł/t cena brutto630 zł/t cena bruttoul. ks. Ludwika Warneckiego 23, 83-136 OpalenieZbyt: tel. 058 535 18 01, kom. 0607 04 81 69Centrala: tel. 058 535 19 21