10.07.2015 Views

ASTRA-PARK nowatorski system grzewczo-chłodniczy

ASTRA-PARK nowatorski system grzewczo-chłodniczy

ASTRA-PARK nowatorski system grzewczo-chłodniczy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Wielka płyta na sto latPo raz kolejny wraca sprawa tzw.wielkiejpłyty, z której budowano w PRL setki tysięcymieszkań rocznie.– Pierwszy atak przypuścili na tę technologięw latach 90. różni utytułowani profesorowie,strasząc że bloki należy zburzyć,bo inaczej się zawalą. Sugerowali wykonanieekspertyz i opinii technicznych dla tychbloków, co miało audytorom zapewnić sporegratyfikacje.Nie było powodów do obaw?– Ściana w tej technologii składała sięz trzech warstw - konstrukcyjnej, izolacyjneji elewacyjnej. Zarzucali w prasie, że warstwyelewacyjne będą spadać, bo są źle zespolone.Był taki jeden przypadek w Rzeszowie. Nicwięcej. Wadą płyt była cienka warstwa izolacji.W płycie miała ona 6 cm, w węzłachi wieńcach 2 cm, a stropodach wentylowanynie był izolowany w ogóle. Ściany przemarzały.Stolarka drewniana była złej jakości,straty ciepła były maksymalne.Później poprawiano tę płytę– W latach 80. po zmianie normy współczynnikaprzenikania ciepła, wszystkiezakłady produkcyjne przystąpiły do modernizacjitechnologii. Izolacja w ścianachzewnętrznych wynosiła 8 cm, w węzłachi wieńcach nawet 10 cm. Dziś w ścianachstosuje się izolację 12-15 cm, są przypadkiże wynosi ona 20 cm. Dach lub strop jest izolowanywarstwą od 20-25 cm. Najnowszeokna montuje się z szyb termoizolacyjnych.Wróćmy do płyty, Pojawiły się nowe atakina te bloki, tym razem za sprawą posłów.– Nie mają prawa się zawalić i niczymte bloki nie grożą. W latach 90. w Gdańskuod wybuchu gazu, wyleciał parter i piętro,uszkodzone zostały piwnice - a pozostałekondygnacje wieżowca stanęły na ziemi.Dzięki prefabrykacji żelbetowej i <strong>system</strong>owiwielkiej płyty. W Łodzi (początekRozmowa ze Stanisławem Kulą, dyrektorem zakładu w kieleckim Fabecielat 2000) na skutek podobnego wybuchuuszkodzenia nastąpiły częściowo na parterzei pierwszym piętrze. Pozostała częśćwieżowca została. W Moskwie uszkodzonezostały ściany osłonowe, konstrukcja budynkunie ucierpiała.Trzeba coś poprawiać?– To co trzeba było, to się robi bez nawoływaniaprofesorów. Budynki budowanew latach 70. są ocieplane od lat, w ramachfunduszy termomodernizacyjnych wspólnotylub zarządcy komunalni korzystają z pomocyfinansowej. Natomiast przypadki spadaniawarstw elewacyjnych wynikają z tego,że z braku stali nierdzewnej, wieszaki łączącewarstwę konstrukcyjną z elewacyjną, wykonywanoz normalnej stali, o średnicy 2-2,5razy większej niż byłyby z „nierdzewki” dlazwiększenia bezpieczeństwa. Wieszaki temalowano farbą antykorozyjną, oprócz tegobyły otulane betonem poprzez warstwę izolacyjną.Jeśli gdzieś niezbyt dokładnie wykonanote czynności, mogło dojść do opadnięciawarstwy zewnętrznej.Czyli można spokojnie mieszkać?– Bloki i wieżowce z wielkiej płyt mogąstać nadal kilkadziesiąt lat, chyba że budżetpaństwa pozwoli na ich wyburzenieprzy dostępności mieszkań zaspokajającejzapotrzebowanie rodzin. Można tak jakw Niemczech wyburzać wspomniane domy,stawiać nowe, z nowoczesnych materiałów,o wyższym standardzie, wypieszczone przezbudowlanych.Po zauroczeniu tradycyjnymi metodami,wraca <strong>system</strong> jak w starej płycie.– Wzorem tendencji zachodnich ścianyosłonowe traktowano jako element konstrukcyjnybudynku, a izolacja o grubościminimum 12 - przyklejana lub inaczej mocowanana budowie, do tego dochodzi elewacja.Jednak w ostatnich latach wraca siędo stawiania budynków z elementów prefabrykowanych,z prozaicznych powodów– brakuje dobrych rzemieślników budowlanych,po likwidacji szkól zawodowych,a przy tym robocizna jest coraz droższa.Tymczasem prefabrykacja pozwała szybciejmontować budynki bez koniecznościangażowania sporego zatrudnienia. W tejtechnologii można budować przez cały rok.Przestaniemy narzekać na płytę?– Po transformacji ustrojowej, okrzykniętowielką płytę kiepską metodą, któraprzyszła ze wschodu. Tymczasem stosowanatechnologia trafiła do nas z Francjii Dani. W fabryce w Dyminach była duńskalinia produkcyjna. System prefabrykacjii wielkiej płyty był jedynym, który pozwalałodrodzić budownictwo mieszkaniowepo wojennych zniszczeniach. W latach 80.rocznie budowało się od 180 do 300 tysięcymieszkań, co prawda o mniejszej powierzchni,ale można było zaspokoić oczekiwaniawiększej liczby rodzin.Stanisław Kula, wieloletni dyrektor FabrykiDomów w Dyminach, doświadczony budowlaniec,obecnie dyrektor zakładu w PrzedsiębiorstwieElementów Budowlanych Fabet SA.Z ubitej ziemiW Pasłęku zbudowano dom z ubitej ziemi.Budynek zaprojektowali architekci z wydziałuarchitektury Politechniki Warszawskiej.Do ścian konstrukcyjnych i zewnętrznychzastosowali technologię ziemi ubijanej w szalunkach.Ich uzupełnieniem wewnątrz jestwarstwa wzniesiona z bloczków słomianoglinianych,a ściany działowe wykonane sąz bloczków ziemnych prasowanych. Budynekjest energooszczędny i umożliwia pasywneodzyskiwanie ciepła.KPRD ma co robić– Trwa przebudowa mostu na ulicySamsonowicza w Ostrowcu. Podpory zostają,stara konstrukcja zostanie rozebrana,nową powinniśmy wykonać na wiosnę. Drogędojazdową zrobiliśmy w minionym roku.Ekipy KPRD kontynuować będą roboty nadrodze z Łopuszna przez Włoszczowę dogranicy województwa śląskiego. W Kielcachw tym roku skończymy dwie poważne inwestycje- część drogową węzła Żelaza (lideremkonsorcjum jest Mota Engil Europe) orazwęzeł Żytnia, gdzie od ubiegłego roku jesteśmygeneralnym wykonawcą.Wygraliśmy przetarg i w marcu rozpoczniemyroboty przy modernizacji starówkikieleckiej – ulice Leonarda, Wesoła, CzerwonegoKrzyża i Mickiewicza. Czekamy naostateczne potwierdzenie, że wspólnie z Fartem(liderem konsorcjum) zajmiemy się modernizacjąi przebudową ulicy Ściegiennegoodcinka do granic miasta – powiedział LeszekBiały, prezes Kieleckiego PrzedsiębiorstwaRobót Drogowych.1/2013 Biuletyn Świętokrzyski13

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!