10.07.2015 Views

CHRYSTUS FRASOBLIWY - Nasza Parafia - Salwatorianie

CHRYSTUS FRASOBLIWY - Nasza Parafia - Salwatorianie

CHRYSTUS FRASOBLIWY - Nasza Parafia - Salwatorianie

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Słowo na dziśKs. Benon Hojeński SDSSłowo Bożedniem 1 lipca 2011Święcenia kapłańskieObowiązek przebaczenia Z roku, po 13 latachprzyjąłem z rąk ks. bp.prowadzenia parafii pw.Herberta Bednorza, ordynariuszaWniebowzięcia NMPkatowickie-w Bagnie na mocy dekretuProwincjała Salwato-w Mikołowie na Górnymgo, 14 czerwca 1969 rokuDzisiejsza liturgia Słowa kieruje naszą trudno wymagać pozytywnych uczuć nauwagę na kwestię przebaczenia. Św. zawołanie wobec kogoś, kto wyrządził nam rianów ks. Piotra FilasaŚląsku.Piotr zadaje Panu Jezusowi pytanie: „Panie,ile razy mam przebaczyć, jeśli mój bratwykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedemrazy?” (Mt 18,21). Piotr wie, że liczba „siedem”oznacza doskonałość, stąd nie pytao konkretną liczbę, ale o to, czy zawsze maprzebaczać. I Jezus nie pozostawia Piotrowiżadnej wątpliwości. Wyjaśnia, że przebaczaćnależy „aż siedemdziesiąt siedem razy”.Dwie „siódemki” to jakby doskonałość dokwadratu, a więc przebaczać trzeba zawsze.Chrystus Pan sam przebaczał i uczył przebaczać.Mocno podkreślał, że religia chrześcijańskajest religią miłości i przebaczenia,a nie religią zemsty i odwetu.Rozważając tak ważną kwestię, wartozastanowić się głębiej, na czym polegachrześcijańskie przebaczenie?Po pierwsze musimy sobie uświadomićfakt, że Bóg pierwszy nam przebaczył. Odczuwamyto za każdym razem, kiedy klękamyu kratek konfesjonału i z żalem wyznajemynasze grzechy. Bóg przez błogosławiącąrękę kapłana udziela nam rozgrzeszeniai przebaczenia wszystkich grzechów.Następnie my sami musimy zdecydowaćsię na przebaczenie. Przebaczeniejest decyzją. Wielu chrześcijan myśli, żeprzebaczenie to akt emocjonalny. Myślimybowiem, że przebaczyć to polubić kogoś,kto nam wyrządza zło. To błąd, ponieważwiele zła i krzywdy. Przebaczenie jest aktemwoli. Chcę przebaczyć, choć moje uczuciastawiają opór. Przebaczenie w pierwszymrzędzie oznacza, że nie kieruję się chęciąodwetu, a następnie że pragnę, aby ktoś,który wyrządził mi krzywdę i zło, zrozumiałswój błąd, nawrócił się do Pana i przylgnąłdo Niego.Po trzecie, w przebaczeniu ważna jestmodlitwa za tych, którzy wyrządzają namzło i krzywdę. Pan Jezus wezwał nas do tegow słowach: „Módlcie się za tych, którzy wasprześladują” (Mt 5,44). Nawiązując do tychsłów św. Paweł wołał: „Błogosławcie tych,którzy was prześladują, błogosławcie, a niezłorzeczcie” (Rz 12,14). A więc modlić sięza tych, którzy wyrządzają zło, aby w swoimsercu odczuwać współczucie, a nie złość.Współczucie, ponieważ jeśli ktoś nie potrafiokazać drugiemu człowiekowi miłości, tylkozło, to znaczy, że sam czuje się niekochany,odrzucony, a więc godny jest współczucia.I na koniec trzeba trwać na obranej drodze.Ważna jest wierność raz podjętemupostanowieniu. Należy więc pójść za przykłademmędrca Syracha, który w pierwszymczytaniu wzywa nas: „Pamiętaj na przykazaniai nie miej w nienawiści bliźniego,na przymierze Najwyższego, i daruj winę”(Syr 28,7).Ks. Jacek Wawrzyniak SDSzostałem skierowany doduszpasterskiej służbywobec współbraci w kapłaństwiei posługi wobecwiernych parafii pw. św.Judy Tadeusza i św. Antoniegoz Padwy w ObornikachŚl.Trochę o sobie. Urodziłemsię w czasie II wojnyświatowej w Krzyżownikachna pograniczuWielkopolski i Dolnego Śląska, niedalekoprzepływającej rzeczki Studnica, która wpływado rzeki Widawy, a ta z kolei wpływa dorzeki Odry.Moja rodzina jest wielodzietna, tataBernard i mama Klara z domu Kopka mielicztery córki i dwóch synów. Do szkoły podstawowejuczęszczałem w Krzyżownikachi w Rychtalu w latach 1950-1957. Do szkołyśredniej uczęszczałem we Wrocławiu, Krakowiei Zakopanem, a eksternistyczny egzamindojrzałości złożyłem we Wrocławiuw 1963 roku.Nowicjat rozpocząłem w sierpniu 1960roku w Bagnie w zgromadzeniu salwatorianów.Pierwszą profesję zakonną złożyłem 22sierpnia 1961 roku w Bagnie. Studia filozoficzno-teologiczneodbywałem w WyższymSeminarium Duchownym Salwatorianów16 czerwca 1969 rokuw szpitalu we Wrocławiuzmarła moja mama.22 czerwca 1969 rokuodprawiłem Mszę św.prymicyjną w kościeleparafialnym pw. Męczeństwaśw. Jana Chrzcicielaw Rychtalu, leżącym międzyKępnem a Namysłowem.Swoje życie poświęciłempracy duszpasterskiej w parafiachrozsianych po całej Polsce. Pracowałemw salkach katechetycznych i w szkołachz dziećmi i młodzieżą.Miejscowości, w których przyszło mi rozwijaćmoje powołanie zakonne, to: Krakówi Katowice, Liszki k. Krakowa i Trzebnica,Bielsko-Biała i Mikołów, Piastów k. Warszawyi Widuchowa nad Odrą k. Szczecina,Warszawa na Mokotowie i Więciórka k. Myślenicoraz Bagno, a teraz w Oborniki Śl.Chociaż lat mi przybyło (i dobrze mi nietylko włosy wyszły), to pragnę dalej służyćmoim współbraciom w kapłaństwie orazwiernym, jako kapłan przy ołtarzu i konfesjonale.Proszę o modlitwę w intencji mojeji za innych kapłanów. Ze swojej strony równieżzapewniam o pamięci w modlitwie. Takmi dopomóż Bóg!w Bagnie od 1963 do 1969 roku.ks. Benon Hojeński8 9

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!