11.07.2015 Views

GWS NR 04/2007 - Gorzów

GWS NR 04/2007 - Gorzów

GWS NR 04/2007 - Gorzów

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 4 (1<strong>04</strong>) KWIECIEŃ <strong>2007</strong> r.Prezydent podziękował kupcomza ich wysiłek związany z budowąnowego targowiska przy ul. Cichońskiego.Przypomniał jednocześnie,że teren zajmowanyprzez nich nad Wartą był przedlaty przygotowany z myślą o bulwarzespacerowym a nie handlu.Pierwszy do wywózki podniesionyzostał ten sam stragan, któryprzed piętnastu laty jako pierwszyzostał ustawiony na targowisku.W sumie do usunięcia jestokoło 300 straganów, z tego ponad220 należy do Ośrodka Sportui Rekreacji i na jego kosztusuwanych. Pozostałe właścicielebędą musieli usunąć na swójOdzyskany bulwar- Pierwszy stragan w górę! – tym zawołaniem prezydent Tadeusz Jędrzejczak dał hasło 19 marca do wywozuobskurnych blaszaków z targowiska przy ul. Nadbrzeżniej.koszt. Likwidacja targowiska isprzątanie terenu potrwa do Wielkanocy.Dyrektor OSiR, ZygmuntBaś zapewnia, że chciałby, abyna świąteczne spacery bulwarmiędzy mostem a LOK-iem byłjuż uprzątnięty. Zabrane straganyOSiR-owskie trafią na giełdę samochodowąprzy ul. Szczecińskiej,aby ludzie tam handlujący zziemi mieli gdzie rozłożyć swojetowary. Te najbardziej zniszczonetrafią na złom.Myliłby się jednak ten, kto sądziłby,że wszyscy kupcy z zadowoleniemprzyjmują zmiany. Taksamo jak niechętnie przenosili siękiedyś z gazet rozłożonych naziemi i łóżek polowych przy ul.Hawelańskiej i Wełnianym Rynkudo blaszanych „szczęk” na Nadbrzeżnej,tak i teraz niechętnieopuszczają pordzewiałe budy naNadbrzeżnej i przenoszą do estetycznychkiosków przy Cichońskiego.– Tyle lat tu było targowisko– biadoliła jedna z przekupek– to i dalej mogło być, to jestdobry punkt.Nawet po oficjalnym otwarciutargowiska przy Cichońskiego, naNadbrzeżnej jeszcze kilka punktówz ciuchami i butami było otwartych,mimo że żadnego klientanie było widać na horyzoncie.Nisze, którymi dysponujeOSiR (6) zostaną wydzierżawionena kawiarenki, puby, cepelię,kwiaciarnie. Już w jednej z nisz,gdzie dotąd był sklep z artykułamigospodarstwa domowego,urządzony został stylowy pub.Przemysław Pieczyński i SebastianŚwiderski będą prowadzićkawiarnię w szklanym iglooustawionym na bulwarze. Na bulwarzepo targowiskowym OSiRzamierza organizować imprezykulturalne we współpracy z Teatremim. J. Osterwy, Jazz Clubem„Pod Filarami”, innymi instytucjamikultury. Będzie tu galeriazdjęć Gorzowa, galeria rzeźby,wystawy czasowe, pokazymimów. Powitanie wiosny, DzieńZiemi, rozpoczęcie wakacji, regatykajakowe i wioślarskie, pokazyrowerowe, imprezy z okazji750-lecia miasta również będąsię już odbywały w tej odzyskanejczęści bulwaru. (df)Wyszliśmy ze „szczęk”Targowisko nad Wartą przy ul. Cichońskiego 4 oficjalnie zostało otwarte 20 marca, nazajutrz po wywiezieniupierwszych szczęk z Nadbrzeżnej. Pierwszy dzień wiosny był jednocześnie pierwszym dniem handlu dla kupców wnowym miejscu.Był czerwony dywan, kwiaty,pełne radości przemówienia,przecięcie wstęgi i szampan.- No to wyszliśmy ze „szczęk”– z ulgą westchnęła Ewa Zaręba-Morawska,przewodniczącaStowarzyszenia Kupców Targowiskowych,która następniedziękowała władzom miasta zażyczliwość, kupcom za odwagęi pomoc, zwłaszcza kolegom,którzy kobiecemu zarządowipomagali w kwestiachtechnicznych związanych z inwestycją,w szczególnościAleksandrowi Grabowskiemu.Prezydent Tadeusz Jędrzejczakgratulował kupcom, żepodjęli wysiłek, by we współpracyz władzami miasta wybudowaćnowe targowisko. Obiecał,że następnego dnia przyjdziechociaż na symbolicznezakupy i życzył z całego sercapowodzenia w interesach. PrzewodniczącyRady Miasta, RobertSurowiec, podkreślił, żedzięki podjęciu tego wyzwaniaprzez kupców nasze miastozmienia się na lepsze. WiceprezydentEwa Piekarz, gratulująckupcom znaczącej poprawywarunków pracy, przypomniała,ze odzyskany bulwarbędzie również im i ich dzieciomsłużył jako miejsce rekreacjii zabawy.Podobnie jak „Kupiec Gorzowski”również kupcy z Cichońskiegootrzymali od władz miastacertyfikat potwierdzający, żeswoją determinacją i wytężonąpracą wyznaczyli nowy, wyższystandard gorzowskiego handlu.Ze 120 boksów tylko nielicznebyły już otwarte i gotowe naprzyjęcie klientów. W wielu nawetpodczas uroczystości otwarciatrwały jeszcze prace wykończeniowe,montaż urządzeń,układanie towarów. Nikt nie wiedziałgdzie są, czy gdzie będątoalety, brakowało śmietnika,brama na dziedziniec StaregoBazaru, którym można przejśćdo ul. Fornalskiej, była zamknięta,no ale tak to jest po przeprowadzce.Dominowała jednak radość,że oto otwiera się nowyetap w handlu targowiskowymw Gorzowie, że poprawiają sięwarunki pracy kupców a klientomwarunki kupowania. Niebrak oczywiście malkontentów,którzy kręcąc nosem patrzyli nazadaszenie, gdzie przez szparęmoże wiać i lać się woda. Zadaszenienakazała podnieść strażpożarna po doświadczeniach zbazarem w Słubicach. Oczywiściebyłoby lepiej, gdyby wykonawcazadaszenia uzupełniłjeszcze powstałą lukę międzydachem nad alejkami a kioskamii bez tego jednak skok cywilizacyjnyjest duży. (df)13

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!