11.07.2015 Views

GWS NR 04/2007 - Gorzów

GWS NR 04/2007 - Gorzów

GWS NR 04/2007 - Gorzów

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Ku pamięci Carla TeikeOD RENESANSU DO DZIŚWmarcu nie brakowało okazji do posłuchaniapięknej muzyki w bardzo dobrych wykonaniach.W katedrze muzykę renesansową w programie„Dzień z życia Jagiellonów” zaprezentowałkrakowski zespół Floripari. Aż trzy koncerty przygotowałw Jazz Clubie „Pod Filarami” Marek Piechocki.Julia z Poznania wystąpiła w koncerciefortepianowym, Marta Lemańska z Susanne Hardick(na zdjęciu, w Piotr Lemański, znany jazzmanprzewraca nuty koleżance córki) w koncercie naskrzypce i fortepian, młodzi gorzowianie zagrali izaśpiewali z okazji jubileuszu Towarzystwa Pomocyim. Brata Alberta. Bardzo udane były też koncertyTrio Wojtka Pilichowksiego oarz formacjiSweden-Poland Jazz. (df)Udział w nim wzięło setki, mniejlub bardziej profesjonalnych zespołóworaz kilkanaście polskichgwiazd rocka. Poziom imprezy ifrekwencja uczestników czy fanówfestiwalu w poszczególnychedycjach była jednak różna. Zczego to wynika?Każdy fan rocka wraz z nadchodzącąwiosną przeczuwa, iżzbliża się największe święto rockowew Gorzowie czyli Rock Festiwal.Co roku sale MCK zapełniająstarzy bywalcy festiwalu izupełnie nowi. I choć istotą festiwalusą przesłuchania i rywalizacjazespołów, to jednak na miesiącprzez festiwalem słychać jużpierwsze pytania i plotki o tym:„kto w tym roku będzie gwiazdą?”.A gwiazd było sporo i nie jesttajemnicą, że to one często przyciągająsłuchaczy. Rock Festiwalgościł już takie formacje jak: Kult,Hey, KNŻ, Acid Drinkers, Closterkeller,Brygada Kryzys czy KSU.Często muzycy tych kapel bylirównocześnie członkami jury.Rock Festiwal skupia się nazespołach rockowych w szerokimujęciu tego gatunku. Jak samiorganizatorzy twierdzą, wziąćudział w przesłuchaniach możekażdy zespół, w którego składziejest przynajmniej jedna gitara. Toz pewnością plus tej imprezy. Najednej sali spotykają się fani roż-Nowe Towarzystwo UpiększaniaMiasta oraz gorzowskieśrodowisko muzyczne wystąpiłoz inicjatywą ufundowania tablicypamiątkowej najwybitniejszemukompozytorowi, jaki związany byłz naszym miastem – Carlowi Teike.Plakietę z wizerunkiem muzykawykona gorzowski artystarzeźbiarz, Andrzej Moskaluk. Jejprojekt Bożydar Bibrowicz, prezesNTUM, zaprezentował jużpodczas konferencji prasowejoraz melomanom podczas jednegoz koncertów „Pod Filarami”.Fundatorami tablicy będągorzowianie, którzy kupią „cegiełki”(5 zł jedna), wyemitowaneprzez towarzystwo. W katedrze13 maja odbędzie się kolejnykoncert z cyklu „8 koncertów na8 wieków miasta”, dedykowanyGORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 4 (1<strong>04</strong>) KWIECIEŃ <strong>2007</strong> r.Carlowi Teike. W programie „Muzykaromantyczna”, trio fortepianoweArc-en-ciel wykona m.in.utwory Fryderyka Chopina i marszeCarla Teike, co pięknie symbolizowaćbędzie jedność kulturyeuropejskiej. Uroczyste wmurowanietablicy w domu przy ul.Kosynierów Gdyńskich 26, gdzieKarl Teike mieszkał, zaplanowanejest na 27 maja, kiedy tonastąpi też finał MiędzynarodowychSpotkań Orkiestr Dętych..Są to elementy obchodów 750-lecia miasta. (df)Czy Rock Festiwal potrzebuje zmian?Rock Festiwal organizowany przez Miejskie Centrum Kultury to największa, cykliczna impreza rockowa,której początki sięgają roku 1993.nych podgatunków muzyki rockoweji to chyba jedyna tego typuokazja w Gorzowie.Nie można jednak oszukiwaćsię, że każdy widz przeglądu obserwujebacznie każdy występ.Przeważnie po kilku pierwszychdźwiękach wiadomo już, jaki stylmuzyczny zespół reprezentuje ijaka część widowni zostanie, ajaka wyjdzie odpocząć. Co prawdaorganizatorzy wywieszają wwidocznym miejscu kolejność, wjakiej prezentują się poszczególnekapele, brakuje jednak małegodopisku (w nawiasie chociaż)informującego, jaką odmianę rockadany zespół gra. Znacznie ułatwiłobyto widzom orientację, kiedypowinni pojawić się na sali.Festiwal trwa przecież prawie 12godzin.Co z kolei przyciąga same zespołydo udziału? Nagrody? Zpewnością też. Choć są różne.Zupełnie niezrozumiała jest dlamnie rezygnacja z nagród dlaposzczególnych instrumentalistów.W pierwszych latach przegląduoprócz głównej nagrody(pieniężnej, bądź możliwości nagraniataśmy demo w profesjonalnymstudio) wyróżniano poszczególnychmuzyków (co byłotakże sukcesem dla reszty zespołu),jak i kwalifikowano automatyczniedo innych przeglądów wFot. DOROTA FRĄTCZAKPROGRAMKwiecień1 – „Kolekcja 750-lecia”:Jan Korcz – wydawnictwo iwystawaMuzeum Lubuskie im. J.Dekerta – Spichlerz, ul. Fabryczna11 – 8 koncertów na 8 wiekówmiasta – Muzyka barokowaKatedra2-4 – Jarmark wileński –promocja kultury wileńskiej:występ zespołów regionalnych,prezentacja kuchni, potraw,strojów, wyrobów rzemieślniczychi artystycznychStary Rynek5-10 – MiędzynarodowyTurniej Szachowy – III LubuskaWiosna SzachowaHotel Gorzów, ul. Walczaka2014 – „Moje miasto” – muzycznapromocja miasta (koncert);płyta „Moje miasto” zostałastworzona przez gorzowskichmuzyków z okazjijubileuszu 750-leciaTeatr im. J. Osterwy, ul. Teatralna921-22 – konferencja naukowao ludności kresowej – cyklwykładów poświęconych roliludności kresowej w gospodarczymi społeczno-politycznymrozwoju Gorzowa orazregionu w latach 1945-2006Biblioteka i aula ZamiejscowegoWydziału Kultury Fizycznej,ul. Estkowskiego 1322 – 8 koncertów na 8wieków miasta – Muzyka klasycznaKatedra– „Historyczne miasta wPolsce”: emisja monety 2-złotowejkraju, jak chociażby słynnego festiwaluw Węgorzewie. Wydaje misię, że to o wiele cenniejsze nagrodydla zespołu niż nawet sporasuma do podziału. Wygrana wgorzowskim przeglądzie powinnaotwierać zespołowi drogę dalej.Przez bardzo długi czas tak było.Zespoły przyjeżdżają na własnykoszt, wpłacają nawet akredytacje,bo chcą być ocenioneprzez profesjonalistów, publicznośći sprawdzić się na tle innychkapel. Nagroda zaś powinna byćmotorem napędowym do dalszejpracy. Część ludzi oburzyła wpoprzednich latach wiadomość,iż każdy zespół zgłaszający siędo konkursu musiał przedstawićmateriał demo na płycie lub nakasecie, choćby w amatorskiejwersji. Dziwiło mnie to, acz takiwarunek dyskryminuje zespoły,które nie mają szansy zarejestrowaćw jakikolwiek sposób swoichutworów. Myślę jednak, że było tonaturalną konsekwencją rozwojuRock Festiwalu. W 1993 roku wystąpiło15 zespołów a w roku20<strong>04</strong> już 37. Rock Festiwal stawałsię polem coraz większej rywalizacjicoraz bardziej profesjonalnychkapel. Nie dziwi zatem, iż wpewnym momencie zabrakło miejscadla zespołów początkujących.Organizatorzy w ubiegłym roku,jak i w tym zrezygnowali z rozgraniczenianagród, a także z obecnościkomisji oceniającej uczestników.Teraz same zespoły biorąceudział w przeglądzie wybierająmiędzy sobą laureata. Pomysł niewydaje się zbytnio trafiony. Trudnojest poszczególnym muzykombyć obecnym na występie każdegozespołu. Skoro zrezygnowanoz jury, to wydaje się, iż to właśnienagroda publiczności powinnaświadczyć o tym, kto zasługujena główne wyróżnienie. Miejmynadzieję, że w przyszłości RockFestiwal powróci do starych zasadi będzie się rozwijał w tymwłaśnie kierunku.PAWEŁ DOMARADZKIperkusista zespołu Delios21

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!