27.11.2012 Views

Walter Rea

Walter Rea

Walter Rea

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

_114_<br />

''Kwestię domniemanych zobowiązań 1iterackich Ellen i,Jhite wyłoźono<br />

juź dostatecznie dobrze na nasz wspólny sŁół. Większość r,łtaj emni.<br />

czonych adT'entystóv' ma przynajmniej jakieś pojecie o szerokim u'ykorzysty\Ą'aniu<br />

przez lią cytatów, parale1i, paxafraz oraz o ogólnych<br />

podobieństwach forma lno-s EruktuTalnych niędzy jej pismami a książ'karni,<br />

kt'óre ona i jej asystenci redakcyjni zlaLi...<br />

Ci niel'iczni, którzy wiedzieli o szerokim zasięgu, niechętnie dzie-<br />

1ili się t4 informacją z szeregow1rmi członkami kościota, przywszczalnie<br />

obawiając się, że może to osłabić pozycje autorytetu Ellen<br />

White w koście1e. Ta niechęć nadal wyraża się w usiIovraniach zminimalizowania<br />

i1ości zobowi4zań.<br />

Ten r"-ysiłek jest zrozumiały, ale źle u1okowany. N|oże poza tyrn przynieść<br />

skutki odwrotne do zakładanych. Gdyby od początku kwestię po-<br />

Eraktowano ot\ł7arcie' to byó moźe oszczędzono by nam tego, eo jest<br />

teraz L będzie nada1 bolesn]nn pt zeźlyciem dla wie1u szczerych czŁolków<br />

kościoła''<br />

' 33/.<br />

. Ale ińvŹsze b€ą tacy' którzy nie chcą widzieć i bsą usiłolali<br />

.przekonać<br />

ilrrych, że oni także nie powjrrrLi widzieć. Ęrch 1udzi mrszq<br />

doĘczyć sło^Ia l=i/lrtego nĘdrca arabskiego: ''Ten, kto nie wie, i nie wie'<br />

że nie wie, jest gtupcen. Unjkaj p.'.<br />

2. Ci, kórzy i"'idza, ale nie nogą rrwierzyć, że BĘ pozt"oliłby E1len<br />

ljazyrnć cokolwiek nj.eetyczrrep lub nief,.'łaściwego uslxawiedliv/ia jq to<br />

co robiła nó.v,ri4c, że jrrri przed nią cąrni1i to<br />

'<br />

Sarp a więc nusi to<br />

Ęć nożlir,e do prągjęia. Ęć rroże Rober't Brirrgnead udzie1a ' r&nie jasnej<br />

jak ktokolwiek inny odpowiedzi ra tego tlpu roa.nD\.rarlie:<br />

''To prawda, że są dowody zapoż,yezeń, 1iterackich u różnych autorów<br />

bib1ijnych. A1e wykorzyst1nvali oni w takich przypadkach materiały<br />

będące dziedzictwen i wspólną własnością społeczności. Nie była to<br />

r^rłasnośó pr}rwatna i nie było pretensji do oryg inalności . Natomias t w<br />

przypadku pani White okoliczności r óź:niły się bardzo. Bez podawania<br />

źr ód'ła wykotzystywała 1iteracką Ewórczość ludzi spciza własnej spoteczności<br />

religijnej' zasxTzegaŁa sobie prawa autorskie i domagała<br />

się honorariów dla siebie i sr^loich dzieci. Dobro i zło s4 do pewnego<br />

stopnia uwarunkowane historycznie, ale nie musimy dornyś1ać się<br />

zasad etyki 1iterackiej Przestrzeganych rł czasach pani h''hite. Fakty<br />

są niedwuznaczne. Nie s tosol'lała się orn do przyjętej plaktyki literackiej".<br />

34l.<br />

Tej gaupie nĘdrzec poutedziałby: ''Terr, kto wie, i nie wie, że v"ie,<br />

l^4 ^r^-.rj _rl<br />

-Pr. \-./uL(rz, ljv .<br />

3. Niektórzy b$ą argurentować, że etyĘ o}treśla otoczenie i że<br />

''eĘka s}.t'uac!drĘ'' zdetennincfuJała posbvĘ Ellen, tak vrięc to, co CZ,!niła'<br />

rrależy v47bacąć. T!tn, którzy tak rozwnlja nai.eży wskazać, że<br />

pt^f tąo t14u' myśIen.iu wszystko jest dozraolone. Jeżeli czto\.fiek jest<br />

w oaErczonym czasie w oznaczon)4n mie j sct't ' a to co robi Łłtnn jest prawjdłor,}e<br />

i konieczre ' to cztowiek cz}mi tylko to, co fulrri uv'ażaja za<br />

stoso\fi]e. H

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!