WYWIADZnani krótkofalowcyWiesław Janicki SP2NJINie lubię się chwalićJednym z bardziej aktywnych na pasmachUKF polskich krótkofalowców jest WiesławJanicki SP2NJI. Kilka lat temu pracaz bloku przestała dawać mu satysfakcję,więc wyprowadził się poza Włocławek domiejscowości Witkowo (JO92OS), gdziebuduje swoje systemy antenowe.Redakcja: Jak zaczęła się Twojaprzygoda z krótkofalarstwem, odKF czy od razu od UKF?SP2NJI: W latach 70. zacząłeminteresować się elektroniką, cow tamtych latach nie było łatwe,z co najmniej dwóch względów.Jednym z nich było to, że mamwykształcenie mechaniczne, a narynku brakowało elementów elektronicznychprzydatnych do budowykonstrukcji radiowych, takichjak tranzystory w.cz., kondensatory,nie mówiąc o rezonatorachkwarcowych czy filtrach kwarcowych.W poszukiwaniu różnychczęści elektronicznych natrafiłemna przyjazną duszę, którą okazałsię mieszkający piętro wyżej sąsiadHenryk o znaku wywoławczymSP2JVT. To on zaprosił mnie doklubu krótkofalowców SP2PFG.Przez wiele lat uczęszczania doklubu moje zainteresowania bardzosię pogłębiały. Brałem czynnyudział w zawodach jako nasłuchowiec,a w roku 1979 otrzymałemlicencję nasłuchową.W 1984 roku, zmobilizowany przezkolegów, przystąpiłem do egzaminui uzyskałem świadectwo uzdolnienia,a w styczniu 1985 r. – pozwoleniena pracę pod znakiemwywoławczym SP2NJI.Pierwszą łączność przeprowadziłemna częstotliwości 145,550MHz, używając radiotelefonu lampowegoFM302. Zachodni sprzętfabryczny był w Polsce prawieniedostępny, więc – podobnie jakwiększość krótkofalowców – byłemzmuszony do konstruowaniasprzętu nadawczo-odbiorczegowe własnym zakresie od podstawbądź do modernizacji radiotelefonówpozyskanych ze służb profesjonalnych.Ze względu na brak części z dużymmozołem szła mi budowatrans ceivera wg SP5WW. Dopieropo zakupie filtru kwarcowegoprace poszły w miarę gładko. Najpierwuruchomiłem pasmo 80 m,w noc styczniową 1987 r., a ranowystartowałem w III OkolicznościowychZawodach Krótkofalarskich,tzw. zawodach Bydgosko--Włocławskich.Następne konstrukcje to transceiverna 2 m wg SP6APV, transwerteryna 70 cm i 23 cm, przedwzmacniaczeantenowe, antenyitd., wszystko wykonywane własnoręcznie,niejednokrotnie przytechnicznym wsparciu kolegów.Po pewnym czasie, kiedy otworzyłsię rynek, wymieniłem swój sprzętna fabryczny. Były to w kolejności:Icom IC-260E, Heathkit SB-101,Icom IC-271E, Icom IC-471E, IcomIC-736, TS2000X.Red.: Które z pasm najbardziejlubisz (VHF, UHF i SHF)?SP2NJI: Wszystkie pasma sprawiająmi wiele przyjemności i nawszystkich przeprowadziłem spo-ro łączności (około 40 tys.), chociażz niektórych w obecnej chwilizrezygnowałem, ponieważ nic niemożna robić na siłę, a hobby masprawiać przyjemność.Red: Jakim sprzętem nadawczo--odbiorczym posługujesz się w tejchwili?SP2NJI: Obecnie posiadam czterytransceivery: Yesu FT-2<strong>12</strong> RH, IcomIC-271 E, Icom IC-471 E, KenwoodTS-2000X.Red.: A jakie masz do dyspozycjianteny?SP2NJI: Na HF mam proste antenytypu dipol 80 m, dipol 40 m,G5RV, Heli-Kan 80 m.Do pracy na UKF mam bardziejzłożone: 5 el. F9FT/6 m, 4×8 el.wg SP7DCS symetrycznie zasilana/2m, <strong>12</strong> el. wg SP6LB/70 cm, 44el. long Yagi wg SP7DCS/23 cm.Przygotowana do zainstalowaniaczeka 4×25 el./70 cm oraz 4×50el./23 cm.Red.: Czy oprócz anten, którew większości budujesz własnoręcznie,zajmujesz się także konstrukcjaminadawczo-odbiorczymi(byłeś uczestnikiem V WarsztatówQRP w Burzeninie)?SP2NJI: Tak, w obecnej chwili jestemna etapie kończenia transwerterana 70 MHz. W większościwszystkie urządzenia pomocnicze,jak modemy do emisji cyfrowych,powielacze, przedwzmacniacze– wykonuję we własnym zakresie .Red.: Czy możesz pochwalić sięswoimi osiągnięciami na pasmachHobby<strong>Radio</strong>stacja rzecz nabyta,to zabawka jak kobieta.Jej poświęcasz wolny czasi z roboty szybko gnasz.Tu usłyszysz MSL-a,tam znów UV się wydziera.I tak sobie gadu gadu,żona krzyczy do obiadu!Żal ci przerwać pogaduszkilecz za chwilę brzuszek pusty.Gdy się człowiek naładuje,dobry humor dopisuje.Nocki masz zarwane też,bo znów gwiazdy lecą z niebaza mikrofon szybko chwytaszmoże jakiś burst schwytasz.Wtedy radość większa jest,bo to wielki wyczyn też.I tak sobie ecie pecie,to najlepsze hobby w świecie.Jadwiga Janicka (SK SP2NAY)40Świat <strong>Radio</strong> Grudzień <strong>2011</strong>
ANTENYAnteny drutowe HFAnteny prezentowane na V Warsztatach QRP w BurzeninieWielopasmowe anteny HFPodczas V Warsztatów QRP pod hasłem „Nie ma QRP bez dobrej anteny” odbyły się prezentacje i pomiaryanten HF. Dużym zainteresowaniem cieszyły się anteny: delta loop Krzysztofa SQ3LVZ pracującaw całym zakresie HF i dipol z trapami na pasma 80/40/30 m wykonany przez Kubę SQ7OVV (pomysłM0PLK). Jak wykazały testy, anteny te są bardzo skuteczne, zarówno przy odbiorze, jak i nadawaniu,a ze względu na prostotę i niską cenę wykonania mogą być z dobrym rezultatem odwzorowane przezCzytelników ŚR.Dwuelementowa delta loop SQ3LVZ prezentowana naV Warsztatach QRPDwuelementowa delta loopSQ3LVZAntena pokazana na warsztatachw Burzeninie była wykonanaw wersji wyjazdowo-działkowej.Jest to dwuelementowa pięciopasmowadelta loop zasilana liniąsymetryczną (rysunek 1).Do jej zbudowania wykorzystałemcztery wędki 8-metrowe JaxonHarmony wykonane z włóknaszklanego. Pętla wibratora ma takisam wymiar, jak pierwsza pętlareflektora, czyli 22 m. Pozostałereflektory na poszczególne pasmamają wymiary: 18 MHz–17,20 m,21 MHz–14,70 m, 24 MHz–<strong>12</strong>,50 m,28 MHz–11,10m. Odległość międzyramionami wynosi 2,85 m,a promień obrotu anteny niespełna1,5 m. Na wibrator i reflektorMHz użyłem przewodu w izolacji2,5 mm 2 , na pozostałe reflektoryproponuję drut miedziany nawojowy1 mm w emalii, ponieważw izolacji powiększyłby znacznieciężar reflektora. Na warsztatyprzyjechaliśmy w piątek o 16i zaraz rozłożyliśmy antenę. Gorącepodziękowania dla TomkaSQ3LVD, Henia SQ3LMR i RobertaSP3RAF za pomoc (równieżw złożeniu anteny). Rozłożenieanteny i postawienie jej na pięciometrowymmaszcie w dwieosoby zajmuje ok. 70 minut,a złożenie ok. 40. Testowałem tojuż z Tomkiem SQ3LVD na wyjazdach.Antena na warsztatachbyła zasilana linią symetrycznąok. 580 Ω o długości 21 metrów.Tomek SQ3LVD postawił swojąjednoelementową deltę o pętli22 m zasilaną drabiną o długości15 m. Impedancja ok. 580 Ω na4-metrowym maszcie. Dodamrównież, że swoją stacjonarną antenęmam wykonaną z rur aluminiowychi zasilam ją linią 450Ω (długość ok. 36 m). Po kolacjizaczęliśmy testy. Zastosowaliśmytakie same skrzynki antenowei radia FT-857d, nawet zasilaczebyły takie same, hi. Antena z linią21 m stroiła się na wszystkichpasmach KF, ale na 7 MHz dośćostro. Antena stanowi jeden zespółKrzysztof SQ3LVZ montuje rurki aluminiowe do anteny (po lewejJarek SP3SWJ)Rys. 1. Szkic dwuelementowej anteny delta loop SQ3LVZ (wymiary wędek to 8 m, ale powyjęciu szczytówki około 7,2 m, zaś przewód zamontowany w wędkach ma 22 m, więcpętla układa się do długości obwodu; antena wykonana z rurek aluminiowych ma wymiar6,75 m długość rurki, a przewód łączący górę ma 8,5 m)42Świat <strong>Radio</strong> Grudzień <strong>2011</strong>