12.07.2015 Views

Ks. Andrzej Kiciński Katecheza w służbie człowiekowi i społeczeństwu

Ks. Andrzej Kiciński Katecheza w służbie człowiekowi i społeczeństwu

Ks. Andrzej Kiciński Katecheza w służbie człowiekowi i społeczeństwu

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong><strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong>Często słyszy się dzisiaj „specjalistów” od nauki religii katolickiej w szkole. Słuchającwypowiedzi w mediach, a nawet na sympozjach naukowych, o tym, co powinnosię robić na lekcji religii w szkole, ma się wrażenie, że szkoła wraz z nauką religiistała się przysłowiowym chłopcem do bicia. Z drugiej zaś strony nie zachęca już doradości argument, że mamy 95% „zapisanych” na religię, a nawet większy procentochrzczonych w Polsce. Zbyt często w ostatnich latach utożsamia się katechezęz nauką religii w szkole. Zapomina się, że katecheza wymaga wspólnoty wiary.Problem ten dotyka nie tylko szkoły, czy nawet parafii, lecz także rodziny. BenedyktXVI w liście O pilnej potrzebie wychowania zauważa:Wychowanie nigdy nie było rzeczą łatwą, a dziś, jak się wydaje, staje się coraz trudniejsze.Wiedzą o tym dobrze rodzice, nauczyciele, kapłani i wszyscy ci, na których spoczywabezpośrednia odpowiedzialność wychowawcza. Dlatego też mówi się o wielkim „kryzysiewychowawczym”, który potwierdzają niepowodzenia, jakimi nader często kończąsię nasze starania, by kształtować osoby rzetelne, potrafiące współpracować z innymii nadać sens swojemu życiu 1 .Jako jedną z podstawowych przyczyn Benedykt XVI wskazuje podważeniepodstaw i brak zasadniczych pewników w wychowaniu.<strong>Katecheza</strong> jest ważną dziedziną duszpasterstwa Kościoła, dającą możliwośćodkrywania podstaw wiary. Przybiera ona różne formy i w różnych fazach życiatowarzyszy <strong>człowiekowi</strong>, na wzór spotkania uczniów z Emaus z Jezusem (por. Łk24,13-35). W centrum katechezy jest spotkanie z Bogiem, „wyjaśnienie Pism”, jakiepotrafi dać jedynie Chrystus, ukazując w sobie samym ich spełnienie (por. VD 74).1Benedykt XVI. List do diecezji rzymskiej O pilnej potrzebie wychowania. „L’Osservatore Romano”2008 nr 4 s. 4. Zob. także A. <strong>Kiciński</strong>. Spotkanie z Bogiem – ostatecznym celem wychowania.Aktualność propozycji wychowawczych Jacques’a Maritaina. „Katecheta” 52:2008 nr 7-8 s. 19-25; tenże.Pedagogiczne poszukiwania m(M)istrza dialogu. „Katecheta” 51:2007 nr 7-8 s. 107-115.


2 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong>Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II z pewnością ma wiele wydziałów, którezajmując się wychowaniem, wyróżniają się na mapie naukowej Polski i Europy. Myślęjednak – nie umniejszając w niczym rzetelności uprawiania nauki – że o wyjątkowościKUL-u świadczy kościół akademicki, w którym spotyka się żywego Chrystusa.To kościół akademickich jest poniekąd sercem uczelni. Chociażby doświadczeniekilkudziesięciu Ogólnopolskich Sympozjów Katechetycznych pozwala potwierdzićsłowa, że po corocznych obawach organizacyjnych i snuciu planów – nadchodziwreszcie dzień, kiedy jesteśmy wszyscy razem. KUL staje się gościnnym domem,w którym można usłyszeć różne języki. Co więcej, w tym domu na początku sprawujesię Eucharystię, łamie się chleb.To katechetyczne zgromadzenie odwołuje się zawsze do wydarzenia, które nazywamyPięćdziesiątnicą. Tam, do zgromadzonej wokół wieczernika rzeszy, przemówiłPiotr. Powołał się na proroka Joela, który zapowiada „wylanie Ducha Bożego na wszelkieciało”, a następnie przedstawił zebranym sprawę Jezusa z Nazaretu. Bóg potwierdziłmesjańskie posłannictwo Jezusa „niezwykłymi czynami, cudami i znakami” – a gdy On„został wydany, przybity do krzyża i zabity”, wówczas Bóg potwierdził Jego posłannictwozmartwychwstaniem: „wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci”. Nade wszystkozaś Piotr odwołał się do świadectwa Apostołów: „my wszyscy jesteśmy tego świadkami”.Wiemy, że wraz z wydarzeniem Pięćdziesiątnicy rozpoczął się czas Kościoła.Ten czas Kościoła oznacza także początek ewangelizacji apostolskiej. W dniu PięćdziesiątnicyPiotr zapoczątkował katechezę Kościoła 2 . Jego następcy ją kontynuująi uważają za swój szczególny obowiązek. Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy,powtarzają za św. Pawłem: „Jakżeż uwierzą, skoro nie słyszeli” (por. Rz 10,14). I wypełniająposługę, którą im powierzył sam Jezus Chrystus w słowach: „Idźcie na całyświat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest,będzie zbawiony” (Mk 16,15-16).Według tradycyjnego podziału rozróżnia się trzy formy posługi słowa: głoszeniemisyjne (kerygmat, pierwsza ewangelizacja), katechezę i homilię. Podział ten odnosisię zarówno do zróżnicowanych adresatów (niewierzący, katechumeni, wierni), doprocesów stopniowego włączania w ekonomię sakramentalną (nawrócenie, chrzest,Eucharystia), jak i do podstawowych etapów rozwoju wiary (przylgnięcie do wiary,pogłębianie wiary, życie wiarą). Podzielam tezę prof. Emilio Albericha SDB, że sąto schematyczne ujęcia, które nie przekonują do końca, zarówno w odniesieniu doteorii, jak i praktyki pastoralnej 3 .2Jan Paweł II. <strong>Katecheza</strong> u początków Kościoła. W: Wierzę w Boga Ojca Stworzyciela. Red.S. Dziwisz i in. Città del Vaticano 1987 s. 13.3E. Alberich. <strong>Katecheza</strong> dzisiaj. Podręcznik katechetyki fundamentalnej. Warszawa 2003 s. 68-69.


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 31. <strong>Katecheza</strong>Co oznacza słowo „katecheza”? Wszyscy coś o niej wiedzą. Trochę staromodnesformułowanie – łączące się najczęściej z katechizmem. Dzisiaj modniej brzmi„pedagogika religii” 4 , „wychowanie chrześcijańskie”, a nawet wychowanie integralne.Benedykt XVI we wstępie, który napisał do katechizmu dla młodych Youcat, takżeodniósł się w pewien sposób do tej staromodnej nazwy.O jej powstaniu chciałbym Wam teraz trochę opowiedzieć, ponieważ dopiero wtedystanie się zrozumiałe, na czym polega wyjątkowość tej książki. Wyrosła, jeśli można takpowiedzieć, z innego dzieła, którego korzenie sięgają lat 80. ubiegłego wieku. Dla Kościołai dla społeczności międzynarodowej był to trudny czas, kiedy konieczne stało się wyznaczenienowych punktów orientacyjnych, aby znaleźć drogę na przyszłość. Po SoborzeWatykańskim II (1962-1965) i w sytuacji głębokich zmian kulturowych wielu ludzi niewiedziało dobrze, w co właściwie wierzą chrześcijanie, czego naucza Kościół i czy onw ogóle może o czymkolwiek nauczać oraz jak to wszystko pasuje do całkowicie zmieniającejsię kultury. Czy chrześcijaństwo jako takie nie zdezaktualizowało się? Czy człowiekrozsądny może być dzisiaj jeszcze wierzącym? Były to pytania, które stawiali sobie takżedobrzy chrześcijanie. Papież Jan Paweł II podjął wówczas śmiałą decyzję. Postanowił, żewszyscy biskupi z całego świata mają napisać książkę, w której udzielą odpowiedzi na tepytania. Mnie powierzył zadanie koordynowania pracy biskupów i postaranie się o to,aby z inicjatywy poszczególnych biskupów powstała książka – prawdziwa książka, a niezbiór rozmaitych tekstów. Ta książka miała wprawdzie nosić staromodny tytuł KatechizmKościoła Katolickiego, miała jednak być czymś fascynującym i zupełnie nowym. Miałaukazać, w co wierzy dzisiaj Kościół katolicki i jak można wierzyć, kierując się rozumem.To zadanie mnie przeraziło. Muszę wyznać, że wątpiłem, że coś z tego wyjdzie 5 .Katechizm to tylko narzędzie katechetyczne. Narzędzie ważne i trudne do napisania.A jeszcze trudniejsze w użyciu, katecheza bowiem jest formą kościelnejposługi słowa Bożego, skierowaną na dojrzewanie w wierze chrześcijańskiej osóbi wspólnot, a nie tylko zapamiętywanie formułek. Katecheta musi być świadomyswych ograniczeń, co nie zwalnia go od znajomości całego depozytu wiary. Jest wciążdo odkrycia nie tylko katechizm Małgorzaty Bosko, matki św. Jana Bosko, lecz takżei jej sposoby organizacji katechezy:4Zob. A. <strong>Kiciński</strong>. Katechetyka a pedagogika religijna. „Katecheta” 51:2007 nr 3 s. 10-19; Katechetykai katecheza u progu XXI wieku. Red. A. <strong>Kiciński</strong>. Poznań 2007.5Benedykt XVI. Wstęp. W: Youcat. Katechizm Kościoła katolickiego dla młodych. Częstochowa2011 s. 6-7. Zob. także A. <strong>Kiciński</strong>. Dialog Kościoła z młodymi. Youcat – Katechizm Kościoła Katolickiegodla młodych. „Katecheta” 55:2011 nr 9 s. 4-10.


4 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong>Skuteczna katechetka.Matusia Małgorzata posiadała rzadko spotykaną zdolność wydobywania z wydarzeńżycia okazji do katechizowania. Uważała się za pierwszą odpowiedzialną zaprzekazywanie wiary swoim synom i potrafiła zaproponować im proste i mocne wartościw rodzinnej szkole życia. Przekazała nade wszystko z cierpliwością swoim synom w ichlatach dojrzewania swoją niezłomną wiarę, świadomość nieustannie obecnego Bogamiłości i żarliwe nabożeństwo do Maryi.Sławnym pozostaje katechizm Matusi Małgorzaty. Nie umiejąc pisać i czytać, nauczyłasię w swoim dzieciństwie koniecznych formułek na pamięć. Przekazywała je swoimsynom oraz syntetyzowała i interpretowała według swego niezawodnego instynktu matki.Wielkie prawdy wiary przekazywane były w najprostszy i najbardziej podstawowysposób, wyrażane w krótkich sformułowaniach:– Bóg cię widzi: była to prawda każdej chwili, nie po to, by wzbudzać strach, ale byupewnić dzieci, że Bóg troszczy się o nich i że ta Jego dobroć żąda od nich odpowiedziw postaci dobrego życia.– O jak dobry jest Pan!, za każdym razem wydawała ten okrzyk, gdy coś trafiałow wyobraźnię dzieci i wzbudzało ich podziw.– Z Bogiem nie ma żartów!, stwierdzała przekonana, gdy chodziło o wpojenieokropności zła i grzechu.– Mamy mało czasu na czynienie dobra!, tłumaczyła, chcąc ich zachęcić, by bylibardziej pilni i wspaniałomyślni.– Co z tego, że się ma piękne ubrania, jeśli dusza jest brudna?, przestrzegała, gdychciała wychować ich do godnego ubóstwa i do troski o wewnętrzne piękno duszy.Był również katechizm sakramentów. Wiemy z opowiadania samego <strong>Ks</strong>iędza Bosko,jak zastosowała go wobec małego Janka. Kiedy zbliżał się czas pierwszej Komunii,każdego dnia zaczęła mu wyznaczać jakąś modlitwę i jakąś szczególną lekturę. Potemprzygotowała dziecko do dobrej spowiedzi (i kazała mu ją powtórzyć trzy razy w okresieWielkiego Postu). Następnie, gdy nadszedł dzień święta (Wielkanoc 1826 roku), zrobiłatak, aby dziecko naprawdę doświadczyło zjednoczenia z Bogiem. „Jestem pewna – powiew ów dzień do syna – że Bóg zapanował w twym sercu. Obiecaj Mu, że postarasz siębyć dobrym przez całe życie”.Był wreszcie katechizm miłości: zarówno w latach względnego dobrobytu, jaki w latach głodu dom Małgorzaty pozostawał ciągle otwarty dla ubogich, podróżujących,wędrownych sprzedawców, strażników na zwiadach proszących o szklankę wina, dziewczynymającej trudności natury moralnej. Podobnie też był to dom, do którego zwracałysię sąsiadki szukając pomocy, gdy zaszło jakieś nieszczęście, jakiś chory potrzebowałopieki lub umierający obecności na godzinę przejścia 6 .6P. Chávez. Wiązanka 2006. Komentarz Przełożonego Generalnego, http: //salezjanie.pl/ biblioteka/?insp=ALL&kat=7&id=196 [dostęp: 10.10.2011]. Problem nowych katechizmów, a zwłaszcza


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 5<strong>Katecheza</strong> stanowi znaczący moment całego procesu ewangelizacji. Często sięzdarza, że dzieci i młodzież, posyłani przez rodziców na jakąś formę katechezysakramentalnej lub przy okazji wyjazdu z rówieśnikami na różne spotkania, gdziejest katecheza (np. Światowe Dni Młodzieży, weekendy o charakterze religijnym),spotykają się po raz pierwszy z przepowiadaniem kerygmatycznym, wzywającymdo nawrócenia. Trudno czasami odróżnić moment pierwszej ewangelizacji od katechezy.Dzisiejsza sytuacja pastoralna akcentuje funkcję misyjną katechezy, przedewszystkim w Kościołach o wielowiekowej tradycji, takich jak Polska. Współczesnebadania socjologiczne wskazują, że przynależność socjologiczna do chrześcijaństwanie zawsze pociąga za sobą osobiste przylgnięcie do wiary 7 .Współczesna katecheza w Polsce stoi przed wyzwaniem zaprezentowania bogactwai piękna chrześcijaństwa. Trzeba pamiętać, że zbiór prawd wiary to tylko częśćkatechezy. To samo dotyczy wszystkich prawd moralnych, a także modlitwy. To tylkoróżne wymiary katechezy, jeśli to na nich skupimy wyłącznie uwagę, możemy zagubićwłaściwe spotkanie katechetyczne.Na pełne zrozumienie katechezy zwraca nam uwagęKatechizm Kościoła Katolickiego 8 . Na jego okładce widzimyfragment chrześcijańskiej płyty nagrobnej z końca III w.,znajdującej się w katakumbach Domitylli w Rzymie. Obrazsugeruje również całościowe znaczenie Katechizmu: ChrystusDobry Pasterz, który swym autorytetem (laska) prowadzii strzeże wiernych (owca), przyciąga ich melodyjnąsymfonią prawdy (flet) oraz pozwala im spocząć w cieniu„drzewa życia”, swego odkupieńczego Krzyża, który otwierana nowo raj. To „logo” to ukierunkowanie katechezy. Byćkatechetą to zagrać symfonię wiary, w której poszczególneczęści: lex credendi, lex celebrandi, lex vivendi i lex orandi,wybrzmią w odpowiednim momencie wzrastania w wierzekażdego człowieka. Pozwolą katechizowanemu spotkaćswego Stwórcę i nawiązać z Nim dialog.memoryzacji na katechezie, zob. A. <strong>Kiciński</strong>. Kompendium nową formą Katechizmu Kościoła Katolickiego.„Roczniki Teologiczne” 53:2006 nr 6 s. 99-112.7Zob. P. Mąkosa. Przemiany religijności jako wyzwanie dla współczesnej katechezy. „Katecheta”52:2008 nr 2 s. 16-22.8Zob. A. <strong>Kiciński</strong>. Katechizm Kościoła Katolickiego. W: Słownik katechetyczny. Red. J. Gevaert,K. Misiaszek. Warszawa 2007 s. 478-481; M. Zając. Dekada polskiego wydania Katechizmu KościołaKatolickiego. Próba oceny konsekwencji dla katechezy. „Roczniki Teologiczne” 51:2004 z. 6 s. 159-173.


6 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong>2. <strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong>W rozważaniu tym ważnym punktem odniesienia jest właściwa koncepcjawiary. Wiara jest podstawą i kluczem do zrozumienia istoty katechezy 9 . Powracaproblem zawężenia katechezy tylko do szkolnego nauczania religii. Zbyt częstoposługę słowa Bożego ograniczamy do prostego nauczania. Słowo Boże jest wezwaniem,które ma znaczenie egzystencjalne. Postawy wiary nie można redukowaćtylko do jakiegoś aktu akceptacji ani do zgody woli. Biblia traktuje wiarę jakoźródło i syntezę całego życia. Wiara jest darem, łaską, stąd mówimy o wezwaniui powołaniu. Jeśli tylko respektujemy teologiczną naturę wiary, można mówićo wychowaniu tylko w znaczeniu drugorzędnym, tzn. jako pośrednictwie ludzkim,które może ułatwiać, pomagać, usunąć przeszkody itd. w procesie budzeniai dojrzewania postawy wiary 10 .<strong>Katecheza</strong> to proces odkrywania wolności. Oczywiście, że stworzył nas Bógi możemy Go poznać na różne sposoby. Zapominamy jednak często, że Bóg stworzyłnas wolnymi, lecz przez grzech, który nas otumania, nie zawsze korzystamy z naszejwolności. Święci wychowawcy jasno nam ukazują, że w katechezie od samego początkuistotna jest wiara w Zmartwychwstałego i nawiązanie z Nim dialogu, a takżepomoc w odróżnianiu dobra od zła, a nie tylko przekazanie informacji ani nawetwprowadzenie w prostą religijność.Zaczynające pojmować osnowę powiastek moralnych, biblijnych oraz rozróżniać jużzłe od dobrego.Dziatki zaczynające się uczyć katechizmu, przykazań, cnót i grzechów, prowadzonebyć mogą więcej już wewnętrznym niżeli zewnętrznym sposobem, więcej na serce i duszęniż na ciało i zmysły działającemi środkami.Tu w pierwszych przewinieniach, można przepuścić lekkiem napomnieniem, powiedzeniemdziecku na pamięć powyższych przykładów, przykazań, przysłów, do którychjego przewinienie da się odnieść. W razach następnych użyć można pieśni, w którychprzewinności dziatek są opiewane, a głośne odśpiewanie sądu silniejsze już uczyniwrażenie.Po kilkokrotnie zaś powtórzonym przewinieniu, nie dla kary, lecz dla zbudowania,wzięłoby się ową winę za przedmiot opowiadania, odpowiednie do tego powiastki, przykłady,przykazania, przysłowia i pieśni powtórzyłyby dzieci obecne, a winne dziecko, na9Zob. A. <strong>Kiciński</strong>. <strong>Katecheza</strong> dorosłych w procesie budowania Kościoła dojrzałego. W: <strong>Katecheza</strong>dorosłych. Red. K. Misiaszek, J. Stala. Tarnów 2009. s. 417-428.10E. Alberich. <strong>Katecheza</strong> dzisiaj s. 125-161.


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 7zakończenie tego uroczystego napomnienia, klękłoby przed obrazem i głośno zmówiłomodlitwę przepraszającą Boga – za winę 11 .To klęknięcie i zmówienie modlitwy przeproszenia można nazwać wskazówkamiwychowawczymi bł. E. Bojanowskiego, a nawet więcej – jego katechizmem.U świętych wychowawców chodzi zawsze o formację całego człowieka, a nie tylkoo nauczanie. <strong>Katecheza</strong> jest pogłębieniem całego życia chrześcijańskiego, integralnymwtajemniczeniem chrześcijańskim, które pomaga w autentycznym pójściu za Chrystusem,skoncentrowaniu się na Jego Osobie. Chodzi więc o wychowanie do poznaniai do życia wiary, w taki sposób, by cały człowiek, w każdym swym doświadczeniu,czuł się ożywiany słowem Bożym.Bł. Edmund akcentuje konieczność normalnego wychowania, w czym podkreśla dużąrolę naturalnych żywiołów we wczesnym wychowaniu dziecka. Zwraca uwagę na koniecznośćdowartościowania tego okresu życia człowieka jako fundamentu. Szczególnieważne miejsce w harmonijnym rozwoju dziecka i kształtowaniu jego osobowości znajdujewychowanie fizyczne. Chroni przed oddzieleniem sfery duchowej od życia codziennegoi związanych z nim doświadczeń: wychowania religijnego, moralnego, patriotycznego odwychowania fizycznego i społecznego. Zakłada ujmowanie zarówno potrzeb i możliwościdziecka, jak i złożoności rzeczywistości, w której ono życie i rozwija się. Harmonijnełączenie religii, kultury, natury i życia codziennego wpisane w pory roku kalendarzowegoi liturgicznego uważał za skuteczny sposób scalania nie tylko wszystkiego, co składa sięna środowisko wychowawcze, w którym dokonuje się integralny rozwój dziecka, aletakże wizję życia ludzkiego, którą sobie przyswaja 12 .Współczesna katecheza, na wzór katechezy Jezusa Chrystusa, ma wychodzićod konkretnego życia 13 . Powinna zaspokajać oczekiwania każdego człowieka i mana celu taką posługę słowa Boże, aby objawiało się jako otwarte na spotkanie z człowiekiemi na jego problemy oraz jako odpowiedź na jego pytania. <strong>Katecheza</strong> chcedotrzeć do istoty życia, potwierdzić, że w człowieku istnieje potrzeba wsłuchiwaniasię w słowo Boże; winna dążyć do tego, aby tam, gdzie mówi się o wierze, dyskurs11Bł. E. Bojanowski, mps B-h-1, k. 90. Zachowano oryginalną pisownię. Obszerniejszą analizęteologiczno-pedagogiczną zob. w pełnej dokumentacji sympozjum z okazji 10. rocznicy beatyfikacjibł. E. Bojanowskiego: Służyć i wychowywać do miłości. Błogosławiony Edmund Bojanowski – wychowawcai apostoł laikatu. Red. L. Opiela, A. Smagacz, S. Wilk. Lublin 2009.12L. Opiela. Koncepcja pedagogiczna bł. Edmunda Bojanowskiego. W: Wychowanie integralnedziecka w wieku przedszkolnym według koncepcji pedagogicznej bł. Edmunda Bojanowskiego. Red. taż,Dębica 2010 s. 27.13J. Gevaert. La dimensione esperienziale della catechesi. Torino 1984 s. 147.


8 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong>dotyczył człowieka i jego świata nie jako rzeczy dodatkowej, ale głównej. Angażujesię ona na rzecz świata bardziej zgodnego z planem Boga.3. <strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>społeczeństwu</strong><strong>Katecheza</strong> ma również wymiar społeczny. Uwypukla powszechność ostatnichsłów Jezusa: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”(Mk 16,15), podkreślając, że słowa te nie mają żadnych granic (por. EN 49-50).Punktem wyjścia w katechezie jest fakt, że na początku swej posługi Jezus głosił,iż został posłany, aby ubogim nieść radosne orędzie (zob. Łk 4,18). Przepowiadał,a następnie potwierdzał swoim życiem, że Królestwo Boże jest przeznaczone dlawszystkich ludzi, począwszy od tych, którzy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji.Jezus rzeczywiście stał się katechetą Królestwa Bożego w stosunku do wszystkichkategorii osób: wielkich i małych, bogatych i ubogich, zdrowych i chorych, bliskichi dalekich, żydów i pogan, mężczyzn i kobiet, ludu i władz, grup i jednostek. Jestdo dyspozycji każdego człowieka i interesuje się wszystkimi jego potrzebami, zarównoduszy, jak i ciała, uzdrawiając i przebaczając, pouczając i zachęcając słowemi czynem. Jezus kończy swe ziemskie życie, zobowiązując uczniów do podobnejpostawy miłości.Kościół głoszący katechezę podziela tę samą wrażliwość, jaką miał jego Nauczyciel.Z głębokim bólem zwraca on swoją uwagę na narody, które starają się odzyskaćwolność bądź ją zagospodarować, na narody, które cierpią wszelkiego rodzaju biedę– nie tylko ekonomiczną, lecz także kulturową i religijną. Święci wychowawcy jednakpodkreślają, że aby służyć <strong>społeczeństwu</strong> poprzez różne struktury i inicjatywy,potrzebna jest katecheza, która umiejscowi orędzie wyzwolenia w perspektywieściśle religijnego celu ewangelizacji. Co więcej – utrzymują, że chrześcijanie niemogą ograniczać swojej działalności tylko do dziedziny gospodarczej, politycznejczy społecznej, ale muszą mieć na względzie całego człowieka, w jego wszystkichwymiarach i aspektach.Pracy wychowawczej nie da się zamknąć w ramy rzemiosła. Nie wystarczy mówić bliźniemupiękne słowa. Nade wszystko potrzeba dobra w sercu i głębi duszy. Ona jestpomocą udzieloną drugiemu bez wzajemności. Wielu wychowanków przed przyjściemdo zakładu nie zaznało miłości ze strony najbliższych im osób: rodziców, rodzeństwa,dlatego nie umieli kochać. Dopiero w naszych zakładach, obdarzeni miłością – zaczęli kochać– pisał w jednym z listów Markiewicz. Stanisławowi Orlembie, który był kierownikiem


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 9zakładu „Nazaret” w Warszawie przypominał: Kochany bracie! Łagodność i cierpliwość jestnajwiększą cnotą. W tym nasza siła 14 .Dzisiaj, gdy rozważamy temat katechezy, także w kontekście służby <strong>społeczeństwu</strong>,istotne jest przypomnienie, że od początku Kościół, który jest „w Chrystusiejakby sakramentem” (LG 1), przeżywał swą misję jako widzialną i aktualną kontynuacjępedagogii Bożej. Analogicznie do zwyczajów ludzkich i zgodnie z kategoriamikulturaly danego czasu, Bóg w swojej pedagogii jest postrzegany jako miłosiernyojciec, nauczyciel i wychowawca, który przyjmuje człowieka w takiej kondycji, jakiejjest, i pomaga mu wzrastać, stopniowo i cierpliwie, do dojrzałości, wolnościi posłuszeństwa w każdym społeczeństwie. W działalności świętych wychowawcówdostrzegamy różnorodność dróg i form komunikacji religijnej – katechumenat, katechizmy,drogocenne dziedzictwo struktur wychowawczych (przedszkola, szkoły,oratoria, instytuty wychowawcze) i posług na rzecz katechezy. Wszystkie te aspektytworzą historię katechezy i pełnoprawnie wchodzą do dziedzictwa katechetyki i pedagogikichrześcijańskiej.* * *Święci wychowawcy – Jan Bosko, Edmund Bojanowski i Bronisław Markiewicz– pozostawili nam testament, który możemy streścić słowami: ewangelizować,wychowując i wychowywać, ewangelizując. Powracając również do przesłania„logo” Katechizmu Kościoła Katolickiego, współczesna katecheza powinna zwrócićuwagę na symbol fletu. Nie jest to tylko ozdobnik. Ojciec św. i odpowiedzialniza katechezę chcą nam coś przekazać. <strong>Katecheza</strong> to symfonia prawdy, atmosferaprzyjęcia każdego dziecka i każdej osoby. Symfonia prawdy to nie tylko naukareligii w przedszkolu i szkole, lecz także ciągłe pytanie do rodziców: czy wierzycie,że wasze dziecko to dar Boga i że Bóg się nim opiekuje jak dobry pasterz? Chodźmyza Nim, posłuchajmy, co ma On nam do powiedzenia. Symfonia prawdy tokatecheza, która uwypukli moc słowa Bożego, że wszystko, co stworzył Bóg, jestdobre i piękne. Symfonia prawdy to katecheza, która pamięta, że grzech pierworodnyprzeniknął każdego, ale Jezus przez swą mękę, śmierć i Zmartwychwstaniezwyciężył złego i dał nam swoją moc. Symfonia prawdy oznacza też, że niczegonie pomijamy z Objawienia.Od katechetów zawsze wymagało się odczytywania znaków czasów. Na koniectych rozważań zwrócimy uwagę jeszcze na dwa, które wydaje się, że trzeba podjąć14K. Radzik. Wychowawca. Cz. I, http://www.markiewicz.michalita.pl/nowa/index.php?michal=57 [dostęp: 10.10.2011].


10 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong>bez względu na kolor habitów czy przynależność do różnych ruchów i stowarzyszeńkościelnych.Pierwszym wyzwaniem jest budowanie komunii. Pedagogia katechetyczna jestskuteczna w takiej mierze, w jakiej wspólnota chrześcijańska staje się konkretnympunktem odniesienia. Słowa abpa Stanisława Budzika o budowaniu mostów, a niemurów, odnoszą się do całego Kościoła, nie tylko archidiecezji lubelskiej:Naszym wspólnym zadaniem jest czynić Archidiecezję Lubelską domem i szkołą komunii.Tego sobie życzył bł. Jan Paweł II, którego liturgiczne wspomnienie dziś po razpierwszy obchodzimy. To on podczas ostatniej swej pielgrzymki do Ojczyzny wzywałnas, abyśmy się stawali świadkami i narzędziami Bożego miłosierdzia. Niech więc niktw domu Kościoła nie będzie osamotniony, wykluczony i zapomniany. Bądźmy okiemdostrzegającym różnorakie oblicza ubóstwa, bądźmy sercem, które współczuje i kocha,bądźmy bratersko wyciągniętą dłonią, która niesie skuteczną pomoc.Niech nasze rodziny pozostaną szkołą miłości i wiary, przekazując kolejnym pokoleniomnajcenniejsze wartości religijne i narodowe, w harmonijnej współpracy z nauczycielamii wychowawcami. Nie pozwólmy, aby podziały polityczne wtargnęły downętrza naszego domu, którym jest Kościół. Nie dajmy się podzielić i poróżnić, my,którzyśmy całą nadzieję złożyli w Chrystusie zmartwychwstałym. Nie mówmy, jakniegdyś mieszkańcy Koryntu: „Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a jaChrystusa!”.Św. Paweł przypomniał nam w dzisiejszym czytaniu, że jedność wierzących zakotwiczonajest głęboko w tajemnicy jednego Boga w Trójcy Osób: „Jedno jest Ciało i jedenDuch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jedenjest Pan, jedna wiara i chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który działa ponadwszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich”.Taka jedność nie wznosi murów, ale buduje mosty. Taka jedność nie może stawiaćpolitycznej granicy przykazaniu miłości bliźniego. Taka jedność otwiera nasze serce nawszystkich braci wierzących w Chrystusa i na wszystkie dzieci wzywające jednego Boga;także na tych, którzy Go jeszcze szukają 15 .Drugim pilnym wyzwaniem dla współczesnej katechezy w Polsce jest koniecznośćpodjęcia próby zintegrowania jej oddziaływań ze szkołą 16 , wspólnotą parafialną 1715Abp S. Budzik. Homilia wygłoszona podczas ingresu do katedry lubelskiej 22 października2011 r., http://www.katechetyka.eu/files/je-abp-dr-hab.-stanislaw-budzik-%E2%80%93-metropolita--lubelski%5B1%5D.pdf [dostęp: 23.10.2011].16Zob. H. Wrońska. Możliwości ewangelizacyjne w szkolnym nauczaniu religii. W: <strong>Katecheza</strong>ewangelizacyjna. Poszukiwania koncepcji. Red. P. Mąkosa. Lublin 2010 s. 55-66.17Zob. H. Słotwińska. Ewangelizacyjna działalność parafii. W: <strong>Katecheza</strong> ewangelizacyjna s. 201-218; A. <strong>Kiciński</strong>. Duszpasterstwo katechetyczne w parafii w świetle Dyrektorium Katechetycznego dlaKościoła Katolickiego w Polsce. „Roczniki Teologiczne” 51:2004 nr 6 s. 141-156; P. Goliszek. <strong>Katecheza</strong>


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 11i – przede wszystkim – z rodziną 18 . Trzeba jednak podkreślić, że „zintegrowana” nieoznacza „umieszczona wewnątrz”, np. szkoły, lecz połączona siecią wzajemnych relacjiodzwierciedlających miłość, która pozwala rozpoznawać uczniów Jezusa. Bóg niejest abstrakcją, ale Żyjącym, z którym nawiązujemy relację. Oprócz więc głoszeniaEwangelii istotny jest kontakt osoby z osobą, zgodnie z przykładem Jezusa i Apostołów.Stosując podstawową zasadę wierności Bogu i <strong>człowiekowi</strong>, katecheta możewybrać dogodne dla siebie i każdej osoby metody pedagogiki, ale musi pamiętać, żekorzystanie z jej dorobku nie zwalnia go z myślenia o Bożej pedagogii.<strong>Katecheza</strong> nie poprzestaje na osiągnięciach przeszłości, lecz stale się odnawiaprzez pogłębienie samego jej pojęcia, podstaw pedagogicznych, przez poszukiwaniestosownego języka i nowych metod oraz tworzenie współczesnej koncepcji.Poszukując nowych sposobów, próbuje się przezwyciężać z jednej strony zastarzałeprzyzwyczajenia i rutynę, które rodzą drętwotę i zobojętnienie, a z drugiej – nierozważnąimprowizację, która wprowadza zamęt w dusze katechizowanych, dziecii ich rodziców, oraz staje się przyczyną wszelkiego rodzaju błędów, rozluźnienia,a w końcu całkowitego zniszczenia jedności. Kościół, podobnie jak to czynił w innychepokach swojej historii, ciągle poszukuje nowych dróg i wprowadza nowe zasadydo procesu katechetycznego, kierując się mądrością, odwagą i wiernością Ewangelii(por. CT 17). <strong>Katecheza</strong> jako eklezjalna posługa słowa Bożego analizuje cechy, którestanowią o jego dynamizmie.LiteraturaBarciński Z., <strong>Kiciński</strong> A., Zając M.: Spotkanie z Jezusem. Begegnung mit Jesus. Podręcznikmetodyczny dla katechetów i rodziców. Lublin–Hanower–Katowice 2006.Budyn S., <strong>Kiciński</strong> A., Zając M.: Spotkanie z Jezusem. Begegnung mit Jesus. Katechizm polsko--niemiecki do I Komunii świętej. Vorbereitung zur I Heiligen Kommunion in der polnischenund deutschen Sprache. Lublin–Hanower–Katowice 2006.Goliszek P.: Kerygmat dla nowej Europy. Lublin 2004.Goliszek P.: <strong>Katecheza</strong> a osoba. Wybrane zagadnienia z metodologii personalistycznej w katechezie.Lublin 2010.Katechetyka i katecheza u progu XXI wieku. Red. A. <strong>Kiciński</strong>. Poznań 2007.<strong>Katecheza</strong> ewangelizacyjna. Poszukiwania koncepcji. Red. P. Mąkosa. Lublin 2010.parafialna nowoewangelizacyjną formą głoszenia kerygmatu. W: <strong>Katecheza</strong> w parafii. Poszukiwanie tożsamości.Red. K. Kantowski. Warszawa 2005 s. 121-138.18Zob. Miejsca katechezy. Rodzina, parafia, szkoła. Red. S. Kulpaczyński. Lublin 2005; J. Stala.<strong>Katecheza</strong> rodzinna w nauczaniu Kościoła od Soboru Watykańskiego II. Tarnów 2009.


12 | <strong>Ks</strong>. <strong>Andrzej</strong> <strong>Kiciński</strong><strong>Kiciński</strong> A.: <strong>Katecheza</strong> osób niepełnosprawnością intelektualną w Polsce po Soborze WatykańskimII. Lublin 2007.<strong>Kiciński</strong> A.: Awans zawodowy nauczyciela religii – poszczególne etapy. Warszawa 2008.<strong>Kiciński</strong> A.: Doświadczenie prostych słów o dobrym i troskliwym Ojcu w niebie. Nauka religiiw I klasie szkoły podstawowej w kontekście reformy MEN. W: <strong>Katecheza</strong> dzieci. Red.M. Zając. Lublin 2009 s. 133-153.<strong>Kiciński</strong> A.: <strong>Katecheza</strong> dorosłych w procesie budowania Kościoła dojrzałego. W: <strong>Katecheza</strong>dorosłych. Red. K. Misiaszek, J. Stala. Tarnów 2009 s. 417-428.<strong>Kiciński</strong> A.: Dialog Kościoła z młodymi. Youcat – Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych.„Katecheta” 55:2011 nr 9 s. 4-10.Mąkosa P.: Systematyczna katecheza parafialna dzieci i młodzieży. Motywacja i realizacja. W:Miejsca katechezy. Rodzina, parafia, szkoła. Red. S. Kulpaczyński. Lublin 2005 s. 273-312.Mąkosa P.: Formacja sumienia w przygotowaniu do pierwszej spowiedzi i Komunii Świętej. W:Eucharystia – pokuta i pojednanie w katechezie. Red. J. Stala. Kielce 2007 s. 177-193.Mąkosa P.: <strong>Katecheza</strong> młodzieży gimnazjalnej w Polsce. Stan aktualny i perspektywy rozwoju.Wydawnictwo KUL. Lublin 2009.Słotwińska H. <strong>Ks</strong>ztałtowanie postaw religijnych na katechezie. Lublin 2004.Słotwińska H.: Wychowanie do patriotyzmu przez katechezę. „Roczniki Teologiczne” 53:2006z. 6 s. 83-97.Słotwińska H.: Błogosławieństwa osób w katechezie. Lublin 2007.Słotwińska H.: Wychowawcza wartość wzorów osobowych. Lublin 2008.Wrońska H.: <strong>Katecheza</strong> a małe grupy szkolne i parafialne. Lublin 2007.Zając M.: Tradycja źródłem katechezy. „Roczniki Teologiczne” 50:2003 z. 6 s. 81-97.Zając M.: Dekada polskiego wydania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Próba oceny konsekwencjidla katechezy. „Roczniki Teologiczne” 51:2004 z. 6 s. 159-173.Zając M.: <strong>Katecheza</strong> maryjna w Polsce w latach 1905-2005. Lublin 2006.Zając M.: Katechizacja z paradygmatem ewangelicznym. W: Obecność Biblii w katechezie. Red.H. Słotwińska. Lublin 2008 s. 271-276.<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong>Dzisiaj można usłyszeć wielu „specjalistów” od nauki religii katolickiej w szkole. Słuchającwypowiedzi w mediach, czy nawet na sympozjach naukowych o tym, co powinno się robićna lekcji religii w szkole, ma się wrażenie, że szkoła wraz z nauką religii stała się przysłowiowymchłopcem do bicia. Również z drugiej strony nie zachęca już do radości argument, żemamy 95% „zapisanych” na religię, czy nawet więcej procent ochrzczonych w Polsce. Święciwychowawcy, jak Jan Bosko, Edmund Bojanowski, Bronisław Markiewicz, pozostawili namtestament, który możemy streścić słowami: katechizować tzn. ewangelizować wychowująci wychowywać ewangelizując.


<strong>Katecheza</strong> w <strong>służbie</strong> <strong>człowiekowi</strong> i <strong>społeczeństwu</strong> | 13<strong>Katecheza</strong> nie zamierza poprzestać na tym, co uczyniono w przeszłości. Ona stale odnawiasię przez pogłębienie samego jej pojęcia, podstaw pedagogicznych, przez poszukiwaniestosownego języka i nowych metod oraz tworzenie współczesnej koncepcji. Poszukującnowych sposobów, katecheza próbuje przezwyciężać z jednej strony zastarzałe przyzwyczajeniai rutynę, które rodzą drętwotę, zobojętnienie i innego rodzaju przeszkody, a z drugiej– nierozważną improwizację, która wprowadza zamęt w dusze katechizowanych, dziecii ich rodziców, oraz staje się przyczyną wszelkiego rodzaju błędów, rozluźnienia, a w końcucałkowitego zniszczenia jedności. Kościół, podobnie jak to czynił w innych epokach swojejhistorii, ciągle poszukuje nowych dróg i wprowadza nowe zasady w proces katechetyczny,kierując się mądrością, odwagą i wiernością Ewangelii.Słowa kluczowe:katecheza, nauka religii w szkole, katecheta, katechizm, pedagogia wiary.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!