#RIP Chester - Wspomnienia fanów
Fani i ekipa Linkin Park Poland o Chesterze Benningtonie.
Fani i ekipa Linkin Park Poland o Chesterze Benningtonie.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Weronika Dudka<br />
Miłość do Linkin Park nadeszła wtedy, gdy miałam 12 lat... młodo, prawda? Wtedy przez przypadek usłyszałam utwór<br />
„What I’ve Done” Tak mi się spodobała, że słuchałam ją w kółko. Odważyłam się wysłuchać innych piosenek, te były<br />
jeszcze piękniejsze. Co z tego, że 3 lata minęło... jak dla mnie to były dobre czasy. Choć nie byłam na ich koncertach,<br />
byłam dumna, że ich słucham, bo... to było piękne. Tekst, wokal <strong>Chester</strong>a i Mike, muzyka. Co z tego, że jedynym posiadanym<br />
albumem u mnie jest „Living Things”, gdy wszystkie ich piosenki były piękne. Przez ten czas miałam 5 snów z<br />
nimi. Były zabawne. Jednak w dzień, w którym nadeszła chwila słabości <strong>Chester</strong>a, miałam sen, w który chłopcy mnie<br />
przytulili... w ten właśnie dzień. Przez cały ten dzień chodziłam jak na szpilkach (serio), bo przeczuwałam, że coś się<br />
dzisiaj stanie... ale nie wiedziałam, że to będzie to. Moje marzenie prysło niczym bańka, bo chciałam pojechać na ich<br />
koncert. Gdy się o tym dowiedziałam, rozryczałam się jak bachor i poczułam pustkę... właśnie odeszła cząstka mnie.<br />
Nie wiem, czy gdy usłyszę głos <strong>Chester</strong>a, to się nie rozpłaczę. To dzięki Linkin Park zrozumiałam kilka rzeczy. <strong>Chester</strong><br />
to legenda, nigdy o nim nie zapomnę.<br />
Paulina Łukaszewicz<br />
Moja przygoda z Linkin Park zaczęła się,<br />
gdy miałam 12 lat. Trafiłam do szpitala i<br />
tam na świetlicowym telewizorze zobaczyłam<br />
„Somewhere I Belong”. Mój świat uległ<br />
kompletnej zmianie, cały dzień siedziałam<br />
w świetlicy, rozdając dzieciom cukierki od<br />
babci, żeby tylko pozwoliły oglądać Vive i<br />
czekać na Linkin Park. <strong>Chester</strong> był moim<br />
Bogiem, uwielbiałam go... Gdy zobaczyłam<br />
informację o pierwszym koncercie, o 8 rano<br />
pisałam do całej rodziny, że jadę. Nie miałam<br />
18 lat, więc nie obyło się bez problemów,<br />
ale byłam na wszystkich koncertach<br />
w Polsce. Bardzo chciałam jechać na zagraniczny<br />
koncert, niestety... Dla mnie koncert<br />
w Krakowie był magiczny, dawno nie widziałam<br />
<strong>Chester</strong>a w tak dobrej formie... No<br />
i prezent, który dostałam - pocałunek gdy<br />
do nas zszedł, to coś, co będę pamiętać całe<br />
życie... A teraz jeszcze długo będę płakać.<br />
Mateusz Klimaszewski<br />
To głupie, ale można poczuć w<br />
sercu ten ścisk. Piąta lub czwarta<br />
klasa w podstawówce i słyszę<br />
u kolegi In The End. Ile osób<br />
zawdzięcza sobie wiele temu<br />
kawałkowi. Zawsze gdzieś tam<br />
obok mnie był Linkin Park. Wtedy<br />
w Warszawie to był mój pierwszy<br />
ogromny koncert, który doskonale<br />
pamiętam do teraz. Współczuję<br />
rodzinie i przyjaciołom, bo<br />
to oni mają najwięcej wspomnień<br />
związanych z <strong>Chester</strong>em. Strasznie<br />
współczuję wszystkim fanom,<br />
bo tworzyliśmy najlepsze koncerty.<br />
Pamięć pozostanie, a w sercu<br />
dalej będzie czuć drżenie od tego<br />
głosu. Tylko aby minął szybko ten<br />
ścisk. Słońce wstaje już jakoś inaczej<br />
niż zawsze.<br />
Natalia Wasiczko<br />
To wszystko jest takie niesprawiedliwe...<br />
I tak przerażająco<br />
boli. Miałam z 7 lat, jak pierwszy<br />
raz mój starszy brat puścił mi ich<br />
utwór... Tak każdego dnia razem<br />
słuchaliśmy ich muzyki... Aż przerodziło<br />
się w to wielką miłość...<br />
Tak wielką, że świadomość, że<br />
<strong>Chester</strong>a już nie ma, nie daje mi<br />
spokoju... Nie mogłam zasnąć... A<br />
gdy rano wstałam, pierwsze co<br />
poleciały łzy... Teraz to już nic nie<br />
ma sensu... To właśnie z <strong>Chester</strong>em<br />
i całym LP wkraczałam w taki<br />
gust muzyki... I tak już zostało...<br />
Moja przygoda z nimi trwała 10<br />
lat... Kawał najcudowniejszego<br />
czasu... Na zawsze zostanie w<br />
mojej głowie i na zawsze w sercu...<br />
Tak bardzo boli... Kochamy<br />
Cię <strong>Chester</strong>! Spoczywaj w spokoju<br />
[*] „Depression doesn’t care<br />
about age, race, gender or status.<br />
It doesn’t discriminate. Let those<br />
you care for know that you’re<br />
there for them.”<br />
Justyna Żurek<br />
Moja przygoda zaczęła się, jak miałam 8 lat i to wtedy usłyszałam „Numb”. Bardzo mi się spodobała i zaczęłam słuchać<br />
innych piosenek, ale jakoś później mi to umknęło i powróciła z powrotem do nich w 2012 roku. Od tamtego czasu słucham<br />
ich cały czas. Bardzo mi pomogły ich piosenki w ciężkich dla mnie chwilach, tym bardziej że kilka miesięcy temu<br />
straciłam moją kochaną babcię i się wtedy załamałam. Chciałam zrezygnować z czerwcowego koncertu, ale postanowiłam,<br />
że wtedy oddam chociaż częściowo jej hołd i zrobiłam to podczas „One More Light”. To był magiczny, pierwszy i<br />
najlepszy koncert w moim życiu. W końcu po tylu latach mogłam zobaczyć LP i spełnić swoje marzenie. Nigdy nie zapomnę<br />
tego, jak <strong>Chester</strong> podszedł do mnie i sam od siebie uścisnął moja dłoń z uśmiechem na twarzy. Ten uśmiech to<br />
najpiękniejszy lek. Nie zapomnę go do końca życia... A teraz pozostał ból, smutek, rozpacz, pustka, serce rozbite na tysiąc<br />
małych kawałeczków. Właśnie w tym momencie OSTATNIE ŚWIATŁO ZGASŁO. Dziękuje za wszystko Mistrzu!<br />
18