Diane Rose, "Carpe diem"
Rosalie Heart ma 22 lata, studiuje prawo, dba o linię i spotyka się ze swoimi przyjaciółmi. Jednym słowem – szczęśliwa młoda kobieta czekająca już tylko na miłość. Jednak za nim zaczniecie jej zazdrościć, przemyślcie to. Rosalie zostało już tylko 600 dni życia. Pogodziła się z tym, że umrze. Teraz tylko stara się oswoić z tym swoich przyjaciół i rodzinę. Żyje chwilą i próbuje zrobić jak najwięcej. Nie myśli o miłości i związkach, uważa, że jest to dla niej zakazanym owocem. Po prostu trwa i czeka na ten ostatni dzień, kiedy już się nie obudzi. Jednak pewnego dnia Rosalie poznaje kogoś, z kim chciałaby spędzić jak najwięcej wspólnych chwil...
Rosalie Heart ma 22 lata, studiuje prawo, dba o linię i spotyka się ze swoimi przyjaciółmi. Jednym słowem – szczęśliwa młoda kobieta czekająca już tylko na miłość. Jednak za nim zaczniecie jej zazdrościć, przemyślcie to. Rosalie zostało już tylko 600 dni życia. Pogodziła się z tym, że umrze. Teraz tylko stara się oswoić z tym swoich przyjaciół i rodzinę. Żyje chwilą i próbuje zrobić jak najwięcej. Nie myśli o miłości i związkach, uważa, że jest to dla niej zakazanym owocem. Po prostu trwa i czeka na ten ostatni dzień, kiedy już się nie obudzi. Jednak pewnego dnia Rosalie poznaje kogoś, z kim chciałaby spędzić jak najwięcej wspólnych chwil...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Zamknęłam za sobą drzwi. Usiadłam na podłodze.<br />
Czułam uderzenia mojego uszkodzonego serca. Myślałam<br />
o rzeczach, których już nigdy nie przeżyję. Przywołałam<br />
wszystkie najlepsze wspomnienia związane z Jamesem.<br />
Płakałam, ale to nie mogło mnie powstrzymać. Nie<br />
będę czekać na wyrok. Nie będę liczyć dni. Nie ma takiej<br />
opcji. Ktoś może powiedzieć, że mam kochającego brata.<br />
Mam rodzinę, która będzie mnie wspierać. Jednak to nieprawda.<br />
Kiedy umierasz, jesteś sam. Nikt nie jest w stanie<br />
cię zrozumieć. Pierwszy raz zostałam sama. Nie chcę być<br />
sama. Nie umiem być sama. Nie chcę nawet o tym myśleć.<br />
Przytknęłam skalpel do skóry w okolicy nadgarstków,<br />
przekonana o słuszności tego, co robię. Była pewna, że nie<br />
potrafię żyć z wiedzą o tym, ile dni mi zostało. Poczułam<br />
krew tętniącą mi w żyłach i zamknęłam oczy…