You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
8<br />
WYWIAD<br />
• TYLKOTORUN.PL<br />
Nie zauważamy już Unii. A szkoda<br />
Z Michałem Korolko, kandydatem Koalicji Europejskiej, o rozterkach toruńsko-bydgoskich, uproszczeniu unijnych procedur<br />
i współpracy z oponentami politycznymi rozmawiają Dawid Piątkowski i Radosław Rzeszotek<br />
Zbliżają się wybory do Parlamentu<br />
Europejskiego i znów mamy bitwę<br />
toruńsko-bydgoską. Zarówno na listach<br />
PiS, jak i Koalicji Europejskiej<br />
podział na toruńskość i bydgoskość<br />
jest wyraźnie zauważalny. Nie obawia<br />
się Pan, że ten podział nieco zafałszuje<br />
wyniki wyborów w naszym<br />
regionie?<br />
Zupełnie nie. Jestem kandydatem,<br />
który reprezentuje całe województwo,<br />
choć rzeczywiście urodziłem<br />
się w szpitalu na Bielanach, wychowałem<br />
na Osiedlu Młodych<br />
i większą część życia zawodowego<br />
spędziłem w Toruniu. W tym<br />
sensie jestem na tej liście jedyny<br />
z Torunia. Proszę jednocześnie nie<br />
zapominać, że pracowałem jako wicemarszałek,<br />
jako członek zarządu<br />
województwa. Przez pięć lat zarządzałem<br />
w kujawsko-pomorskim<br />
funduszami unijnymi. Służyłem<br />
wiedzą i doświadczeniem całemu<br />
regionowi. Aspekt „toruńsko-bydgoski”<br />
mojej osoby absolutnie nie<br />
dotyczy.<br />
Na które obszary aktywności parlamentarnej<br />
będzie Pan kładł nacisk<br />
po zaprzysiężeniu na europosła?<br />
Mam bardzo precyzyjny plan na<br />
swoje funkcjonowanie w Europarlamencie.<br />
Jest to przełożenie dwudziestu<br />
lat mojego doświadczenia<br />
zawodowego na wymiar europejski,<br />
czyli skupię się na polityce<br />
regionalnej. W 2007 r. wspólnie<br />
z marszałkiem Piotrem Całbeckim<br />
negocjowaliśmy z Komisją<br />
Europejską program operacyjny<br />
2007-2013, następnie kolejny program<br />
na lata 2014-2020. Doskonale<br />
wiem, jak wygląda perspektywa<br />
zarówno regionalna, jak i unijna.<br />
Znajomość tych realiów regionalnych<br />
jest niezbędna w Parlamencie<br />
Europejskim. To właśnie Parlament<br />
Europejski będzie decydował<br />
o kształcie przepisów regulujących<br />
fundusze unijne w poszczególnych<br />
regionach, między innymi w województwie<br />
kujawsko-pomorskim.<br />
To doświadczenie samorządowego<br />
praktyka może dużo wnieść do pracy<br />
w ramach Parlamentu Europejskiego.<br />
Przypuszczam, że większość<br />
osób, które będą o tym decydowały,<br />
nigdy takiego praktycznego doświadczenia<br />
nie miała.<br />
Jeżeli nastąpi zbieżność interesów,<br />
która będzie mogła zaowocować<br />
czymś korzystnym dla naszego kraju,<br />
czy widzi Pan możliwość współpracy<br />
z ludźmi, którzy mają całkowicie<br />
odmienne poglądy od Pana?<br />
Zawsze byłem bardzo pragmatyczny<br />
w działaniu i jeśli postawię sobie<br />
jakiś cel, to do niego zmierzam. Staram<br />
się wokół tego celu budować<br />
kompromisy ze wszystkimi, którzy<br />
mogą mi pomóc ten cel osiągnąć.<br />
Kształt przyszłej polityki regionalnej<br />
będzie grą różnych interesów.<br />
Niektóre państwa, np. Francja,<br />
Włochy, będą chciały pozyskać<br />
więcej środków unijnych na asymilację<br />
uchodźców. My z kolei chcemy<br />
wykorzystać środki unijne na<br />
infrastrukturę regionalną. Na drogi<br />
wojewódzkie, na szpitale, czyli<br />
fot. Łukasz Piecyk<br />
podstawowe potrzeby infrastrukturalne.<br />
Nadal jest ich zarówno<br />
w Polsce, jak i w naszym regionie<br />
bardzo dużo. W Parlamencie Europejskim<br />
te interesy będą się ścierać.<br />
Budowanie koalicji służących<br />
temu, abyśmy z tego unijnego tortu<br />
mogli dla Polski wziąć jak najwięcej<br />
na nasze rzeczywiste potrzeby, jest<br />
chyba najistotniejsze.<br />
Przygotowywał Pan niegdyś <strong>Toruń</strong><br />
do członkostwa w Unii Europejskiej.<br />
Czy te środki zostały<br />
odpowiednio wykorzystane do<br />
rozwoju województwa kujawsko-<br />
-pomorskiego?<br />
Myślę, że nie ma takiego dnia, żeby<br />
mieszkańcy naszego miasta czy naszego<br />
województwa w jakiś sposób<br />
nie odczuwali obecności inwestycji<br />
unijnych. Droga, którą jedziemy do<br />
pracy, często finansowana jest ze<br />
środków unijnych. Odprowadzamy<br />
dziecko do szkoły, a tam tablica interaktywna.<br />
Trafiamy do przychodni<br />
na badania, a tam sprzęt również<br />
finansowany ze środków unijnych.<br />
Obecność funduszy unijnych jest<br />
bardzo odczuwalna. Na co dzień<br />
tego nie zauważamy, bo przecież<br />
nie wszędzie są plakietki „finansowane<br />
ze środków unijnych”.<br />
Czy wybory do Europarlamentu<br />
dadzą jakieś dodatkowe możliwości<br />
dla miasta, dla regionu?<br />
Wierzę, że tak, dlatego zdecydowałem<br />
się kandydować. Parlament<br />
Europejski nowej kadencji będzie<br />
kształtować przepisy regulujące<br />
fundusze unijne. Możemy wiele<br />
rzeczy zmienić na lepsze, wiele<br />
rzeczy uprościć. Przykładem praktycznym<br />
jest ryczałtowe rozliczanie<br />
pewnych wydatków w projektach.<br />
Ci, którzy korzystają z funduszy<br />
unijnych, wiedzą, jak trudno jest<br />
te środki rozliczyć. Tak jest skonstruowane<br />
prawo europejskie, którego<br />
musimy przestrzegać. Jeśli<br />
do Parlamentu Europejskiego trafi<br />
praktyk, który wie, jak to prawo<br />
uprościć, jak ułatwić życie beneficjentom<br />
środków unijnych, może<br />
uda się dostosować do rzeczywistości<br />
tak, aby nie nastręczały tylu<br />
problemów.<br />
Ale nie jest Pan typem frontmana.<br />
Pana praca była konkretna,<br />
aczkolwiek nie spektakularna. Jak<br />
postrzegać człowieka, który przez<br />
lata unikał fleszy i nie prężył piersi<br />
do odznaczeń, a teraz jako polityk<br />
mówi, że chce zmienić na lepsze<br />
coś, co wydaje się rzeczywiście do<br />
poprawy?<br />
Rolę frontmana pełniłem przez niemal<br />
dwa lata pracy za granicą. Wygrałem<br />
konkurs w województwie<br />
zachodniopomorskim na utworzenie<br />
w Brukseli biura regionalnego.<br />
Ku zaskoczeniu wszystkich<br />
kandydatów dokonałem tego jako<br />
jedyna osoba spoza tego regionu.<br />
Wyjechałem do Brukseli i byłem<br />
tam twarzą województwa zachodniopomorskiego.<br />
Stworzyłem biuro,<br />
politykę, wizję, system wsparcia<br />
w poszczególnych instytucjach.<br />
Aczkolwiek pracowałem indywidualnie.<br />
W naszym województwie<br />
działałem w większym zespole,<br />
w zarządzie województwa z marszałkiem<br />
Piotrem Całbeckim. Faktem<br />
jest jednak, że odpowiadałem<br />
chyba za te trudniejsze zadania.<br />
Jak rodzina przyjęła wiadomość, że<br />
bierze Pan udział w eurowyborach?<br />
Kampania wyborcza to nie jest prosta<br />
sprawa.<br />
Rzeczywiście nie jest to łatwe, nasze<br />
życie trochę się zmieniło, tym<br />
niemniej odczuwam ze strony żony<br />
i córek pełne wsparcie i dużo zrozumienia.<br />
Myślę, że nikt z nas nie<br />
zdaje sobie w pełni sprawy, z czym<br />
ta decyzja się do końca wiąże<br />
w aspekcie życia rodzinnego. Cieszę<br />
się jednak, bo pomimo gorączkowego<br />
tempa kampanii wyborczej<br />
wciąż potrafimy znaleźć trochę czasu<br />
wyłącznie dla siebie.<br />
Następny numer już<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 5 kwietnia 2019<br />
19 kwietnia<br />
Szukaj nas w sklepach i na największych<br />
toruńskich skrzyżowaniach