09.04.2020 Views

Gazeta Chełmińska nr 82

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

BEZPŁATNA GAZETA CHEŁMIŃSKA | NR 82 | 7 KWIETNIA 2020 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 15 000 EGZ.

Wiele znaków zapytania

Rozmawiamy ze starostą chełmińskim o funkcjonowaniu

samorządu powiatowego

Na większych obrotach

Kradzieże, włamania, jazda na podwójnym gazie.

W marcu mundurowi mieli pełne ręce roboty

Zostańmy w domu

Wielkanoc bez rodzin, zdalna edukacja z problemami i zakażenia na terenie powiatu

chełmińskiego - tak wygląda nasze życie w dobie pandemii koronawirusa. COVID-19 na

całym świecie zabił już ponad 70 tysięcy osób. W Polsce najgorsze najprawdopodobniej

jeszcze przed nami

3-5

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


2 DZIEŃ DOBRY

JAN KRZYSZTOF ARDANOWSKI

Minister Rolnictwa

W przeciwieństwie do tzw. elit

moi rodacy zachowują się racjonalnie.

Są zdyscyplinowani, przestrzegają

zasad wprowadzonych

ze względu na koronawirusa. Zdarzają

się drobne przypadki, ale to

zdecydowana mniejszość.

Niektórym europejskim politykom

dziś miny zrzedły. Już nie

śmieją się z wirusa, lecz posypują

sobie głowy popiołem. Jak zwykle

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI

Przedsiębiorca

W dobie pandemii każdy z nas

poddany jest wielu próbom: stresowi

i konieczności dokonywania

niełatwych wyborów. Siedzimy

zamknięci w domach, martwiąc

się o zdrowie naszych najbliższych,

o to, co z naszą pracą, kiedy wreszcie

szczyt zachorowań będziemy

mieli już za sobą.

Choć trudno stwierdzić, czy

Chyba nikt się nie spodziewał,

że nasze życie zmieni się tak bardzo,

w tak krótkim czasie. Dziś

wszystko, co robimy, podporządkowane

jest walce z koronawirusem.

Szybko pojawiają się nowe

zagrożenia i wyzwania, na które

musimy odpowiedzieć. W tym

kontekście szczególnie martwię się

Uwolnieni przez

zamknięcie

Dobre i złe wybory

Edukacja w czasach

koronawirusa

MARCIN SKONIECZKA

Wójt gminy Płużnica | Ekonomista

CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA

sytuacje ekstremalne obnażają dokładnie

i dobro, i zło.

Chciałbym wierzyć, że obecne

doświadczenie czegoś te elity nauczy.

To nie hodowla zwierząt zabija

środowisko, a nieokiełznana

chęć bogacenia się, produkowania

wyrobów, które byle tylko wytrzymały

do końca gwarancji.

Koronawirus pokazał też, co by

było, gdyby nie Ci Wierni Ziemi

ogólnokrajowa kwarantanna przyniesie

szybko oczekiwane efekty,

wiem jedno - nie wyobrażam sobie,

żeby życie toczyło się bez tych

ograniczeń. Szczególnie kiedy dookoła

zarażałoby się i trafiało do

szpitali coraz więcej osób. Taki scenariusz

przerabiają niestety Włosi.

Anglicy - co prawda w ostatniej

chwili, ale również - zdecydowali

o edukację dzieci i młodzieży.

W szkołach ruszyło kształcenie

zdalne. Jednak rozporządzenie

ministra edukacji nie ma magicznej

mocy i nie sprawiło, że z dnia

na dzień nasze szkoły stały się

ośrodkami kształcenia zdalnego.

Uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy,

organy prowadzące, a także

– rolnicy dający nam bezpieczeństwo

żywnościowe. Liberałowie

sprowadzili ich do poziomu dostarczycieli

surowców zagranicznym

przetwórniom, ale my to

odwracamy. Mamy silne wsparcie

głowy państwa i, jak przystało na

normalny rząd, służymy społeczeństwu.

Chciałbym też wierzyć, że te

dzisiejsze ograniczenia i wręcz zamknięcie

w domu paradoksalnie

nas wyzwoli, uwolni od komercji,

blichtru i tzw. niewidzialnej ręki

rynku w pojęciu liberałów.

Tegoroczne Święto Zmartwychwstania

Pańskiego na pewno będzie

inne. Nie próbujmy na siłę

jechać w odwiedziny. Zostańmy

w domu i zastanówmy się nad sensem

tych świąt. To obietnica życia

się odciąć od świata.

Ale w tym tekście chciałbym

skupić się na wyborze, który dokona

władza właśnie w sprawie wyborów

prezydenckich. Czy zostaną

one przeprowadzone? Wbrew

zdrowemu rozsądkowi i coraz

liczniejszym głosom sprzeciwu

politycy PiS zafundują społeczeństwu

masowe zarażanie w imię

politycznego interesu. W sytuacji,

kiedy premier i minister zdrowia

codziennie nakazują nam siedzieć

w domach i nie wyściubiać z nich

nosów.

Nie będę się pastwił nad tą

diabelsko głupią logiką. Nie ma

na to miejsca. Prezes Kaczyński,

o zgrozo, uznaje, że przełożenie

wyborów byłoby niekonstytucyjne

rodzice, w zdecydowanej większości

przypadków, nie mają doświadczenia

w tej kwestii.

Do tej pory krytycznie postrzegałem

polski system edukacji,

który mocno był nastawiony

na zdobywanie wiedzy, metodę

podawczą i uczenie posłuszeństwa.

Zbyt mało uwagi przykładano

do rozwijania kompetencji

i odpowiedzialności. W szkołach

publicznych niezbyt dobrze wychodziło

uczenie pracy w grupie,

myślenia kreatywnego i krytycznego,

sprawczości, czy też umiejętności

rozwiązywania problemów.

Jest duże ryzyko, że tak szybko

wprowadzone zdalne nauczanie

zwiększy nacisk na samą wiedzę,

wiecznego, to wymiar siły i potęgi

wiary. Bądźmy ze sobą we wspólnej

modlitwie, a fizycznie w gronie

domowników. Przecież błogosławieni

ci, co nie widzieli, a uwierzyli.

Epidemia kiedyś się skończy

i przyjdzie czas na odwiedziny,

a będzie to jeszcze radośniejszy

czas, jeśli nikogo nie zabraknie.

Życzę Państwu zdrowia, łaski

wiary i tej dobrej nadziei, która

płynie do nas ze Świąt Zmartwychwstania

Pańskiego. Wszak to

święta odrodzenia, nowego życia,

nowego początku.

Sprawmy wspólnie, aby to był

rzeczywiście nowy początek, nowy

ład, szacunek dla wartości i odejście

od tego, co nieistotne, błahe

i na pokaz.

(sic!). To powoływanie się na zasady

konstytucji w przypadku szefa

PiS można porównać do sytuacji,

w której zawodowy kłamca wykładałby

zasady etyki na Katolickim

Uniwersytecie Lubelskim!

Jakiego wyboru dokona ostatecznie

partia rządząca, tego ostatecznie

nie wiadomo. Wiadomo,

że jeżeli wybory się odbędą – nawet

w sytuacji spadającej liczby

zachorowań – to będzie to zły wybór.

Kto normalny będzie siedział

w składach komisji wyborczych,

kto z nas wreszcie zaryzykuje wątłe

zdrowie i pójdzie głosować? Historia

zapamiętałaby ten ruch jako

niezwykle perfidną grę polityczną

wymierzoną w opozycję, ale kosztem

życia i zdrowia obywateli.

co pogłębi problemy w oświacie.

Być może teraz jest właściwy

czas, aby poważnie zastanowić się

nad tym, po co nam szkoła i czego

powinna uczyć. Znam szkoły publiczne,

w których podstawa programowa

nie jest ograniczeniem,

a oceny nie są w centrum uwagi.

Najważniejszy w nich jest dobrostan

dzieci – ich zdrowie i szczęście.

Uważam, że jest to właściwy

kierunek, szczególnie w tym krytycznym

momencie. Uczniowie

potrzebują dziś bardziej zdalnej

rozmowy z nauczycielami i z rówieśnikami

niż kolejnego zadania

domowego wysłanego w formie

wiadomości elektronicznej.

stopka redakcyjna

Redakcja „Gazety Chełmińskiej”

Toruń, ul. Szymańskiego 1

redakcja@gazetachelminska.pl

Wydawca

Fundacja Medium

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Sekretarz redakcji

Łukasz Piecyk

Redaktor wydania

Kinga Baranowska

Dział reportażu i publicystyki

Anna Zglińska

Dział informacji

Monika Chmielewska,

Łukasz Buczkowski

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471),

Justyna Tobolska

(GSM 724 861 093),

Małgorzata Kramarz

(GSM 607 908 607),

reklama@gazetachelminska.pl

Skład

Studio Gazeta Chełmińska

Druk

Express Media Sp. z o.o.

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść

ogłoszeń.

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b

ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie

autorskim i prawach pokrewnych

Get Well Sport Sp. z o.o. zastrzega, że

dalsze rozpowszechnianie materiałów

opublikowanych w “Gazecie Chełmińskiej”

jest zabronione bez zgody

wydawcy.

Następny numer 12 maja.

Zarezerwuj swoją powierzchnię

reklamową już dziś!

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020

Zadzwoń

796 302 471


WIELKANOC

3

Zostań w domu na święta

Pisanki, święconki, palmy - symbole świąt wielkanocnych towarzyszyć nam będą w tym

roku jak zawsze. Jednak nie wszystko odbywać się będzie zgodnie z tradycją

Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk

W tym roku przypadające na 12

i 13 kwietnia święta wielkanocne

będą inne niż wszystkie poprzednie.

Rodzinne spotkania ustąpić

muszą względom bezpieczeństwa.

Walka z trwającą epidemią zmusza

do ograniczania kontaktów.

Rząd zaleca pozostanie w domach

i unikanie zjazdów w gronie najbliższych,

a kościół poleca transmisje

mszy w internecie i mediach.

Jak będzie wyglądać Wielkanoc

w dobie pandemii?

Za nami Niedziela Palmowa,

która dała przedsmak tego, co czeka

nas w Wielkanoc. Wprowadzenie

ograniczenia uczestnictwa w mszy

do maksymalnie 5 osób sprawiło,

że nie wyglądała jak zazwyczaj.

Również trwający Wielki Tydzień

dla wiernych jest okresem, w którym

tradycyjne zachowania odłożyć

trzeba na bok. Biskup diecezji

toruńskiej, Wiesław Śmigiel jeszcze

w kwietniu udzielił do odwołania

dyspensy od obowiązku uczestnictwa

w niedzielnych mszach, w reakcji

na wprowadzony limit uczestników.

Brak fizycznej obecności

w kościele nie oznacza jednak braku

wsparcia duchowego. Msze

można oglądać za pośrednictwem

mediów, czy internetu. Diecezja toruńska

uruchomiła transmisje mszy

i modlitw, które zobaczyć można za

pośrednictwem jej strony internetowej

oraz profilu na Facebooku.

Obejmują one cały Wielki Tydzień,

a pierwsze z nich już za nami. Od

Wielkiego Czwartku do Wielkiej

Soboty z toruńskiej katedry transmitowane

będą m.in. Liturgia Męki

Pańskiej oraz Wigilia Paschalna.

Swoją ofertę na ten czas przygotowało

także Polskie Radio Pik, które

nadaje z kościołów msze, zaczynając

od Niedzieli Palmowej. Będzie

można z nim spędzić wielkosobotni

wieczór, ale też poranek w Niedzielę

Wielkanocną i popołudnie w poniedziałek.

Dodatkowo, rozgłośnia

transmitować będzie msze z kościoła

Świętej Trójcy w Bydgoszczy

w każdą następną niedzielę, aż do

odwołania ograniczeń dotyczących

zgromadzeń religijnych.

Msze święte oglądać można np. w internecie.

Możliwość obcowania z religijnymi

obrzędami może dać choć

namiastkę świąt. Panująca wokół

atmosfera zagrożenia szybko rozprzestrzeniającym

się koronawirusem

rzuca się cieniem na myśl

o tradycyjnych świętach. Rodzinne

zjazdy będą musiały poczekać - taką

rekomendację wydał rząd. W sobotę

poprzedzającą Niedzielę Palmową

odbyła się konferencja prasowa

z udziałem ministra zdrowia Łukasza

Szumowskiego i szefa kancelarii

premiera Michała Dworczyka, na

której padło pytanie o świąteczne

wyjazdy.

- Rekomendacja jest jednoznaczna.

Powinniśmy maksymalnie

ograniczyć przemieszczanie się. To

jest oczywiście poważny problem

i poważne wyzwanie. Święta Wielkiej

Nocy są czasem, kiedy zwykle

spotykaliśmy się z rodzinami, kiedy

Polacy podróżowali między miastami.

Ale tutaj, staramy się chronić

nie tylko zdrowie, ale i życie ludzkie.

W związku z tym, rekomendacja

jest jednoznaczna, aby w te

święta zrezygnować z podróży i pozostać

w domach - wyjaśniał Michał

Dworczyk.

- Naprawdę warto się zastanowić.

Święta są przeżyciem religijnym,

duchowym i rodzinnym dla

nas wszystkich, ale ten intensywny

kontakt przy świątecznym stole jest

w tym roku, w tym trudnym okresie

epidemii, ogromnym zagrożeniem.

To są święta nowego życia i oby takie

były. Postarajmy się, żeby były

symbolem życia, a nie epidemii,

która może nas zdziesiątkować, jeżeli

zintensyfikujemy nasze kontakty

międzyludzkie - dodawał Łukasz

Szumowski.

Przekaz jest więc jasny: zostańmy

w domach. Ograniczenie kontaktów

ma zwiększyć bezpieczeństwo

zarówno nasze, jak i naszych

bliskich. Ten szczególny czas, jakim

są święta, musi w tym roku wyglądać

inaczej niż zawsze. Dla dobra

nas wszystkich.

REKLAMA

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


4 KORONAWIRUS

Izolacja od innych ratunkiem przed wirusem

Pierwsze zakażenie koronawirusem w powiecie chełmińskim potwierdzono pod koniec marca. Mieszkanki gminy Chełmno czuły się dobrze, dlatego

trafiły do izolacji domowej. Wyjaśniamy, czym różni się izolacja od kwarantanny i nadzoru epidemiologicznego

Nie wszystkie osoby zakażone koronawirusem

muszą przebywać

w szpitalu zakaźnym. W sytuacji,

gdy czują się dobrze, mogą zostać

poddane izolacji domowej. Tak

było w przypadku dwóch mieszkanek

gminy Chełmno, które jako

pierwsze w powiecie chełmińskim

zachorowały na COVID-19.

W chwili obecnej liczba zakażonych

w powiecie wzrosła do 9

osób, z czego aż 5 przypadków dotyczy

Chełmna.

W powiecie chełmińskim na

chwilę obecną ponad 170 osób objętych

jest nadzorem epidemiologicznym,

a ponad 520 zostało objętych

kwarantanną. Nadzór epidemiologiczny

trwa 14 dni i odbywa się

w porozumieniu z pracownikami

inspekcji sanitarnej. Wyznaczany

jest w stosunku do osób, które przebywały

w tej samej przestrzeni co

osoba zakażona, ale nie miały z nią

bezpośredniego kontaktu. Takie

osoby powinny zawiesić życie towarzyskie,

przejść na pracę zdalną

w domu, ograniczyć do minimum

wyjścia na zewnątrz i kontrolować

swój stan zdrowia, czyli minimum

dwa razy dziennie mierzyć temperaturę.

Kwarantanną natomiast

obejmowane są osoby zdrowe,

które miały bliski kontakt z osobami

zakażonymi lub podejrzanymi

o zakażenie koronawirusem. Od 15

marca kwarantanna jest obowiązkowa

dla wszystkich, wracających

z zagranicy. Osoba na kwarantannie

musi przebywać w swoim mieszkaniu

przez dwa tygodnie, licząc od

ostatniego kontaktu z zakażonym

lub od dnia powrotu zza granicy.

Takiej osobie nie wolno opuszczać

miejsca pobytu, nawet w celu pójścia

do sklepu czy na spacer. Nikt

nie może jej także odwiedzać. Chodzi

o to, aby zminimalizować ryzyko

rozprzestrzeniana się wirusa, ponieważ

można być nosicielem i zarażać,

REKLAMA

a samemu nie wykazywać objawów.

Służby mundurowe minimum raz

dziennie sprawdzają, czy taka osoba

stosuje się do zasad. Należy także

w tym celu wykorzystywać aplikację

„Kwarantanna domowa”. Kary za

załamanie kwarantanny są bardzo

wysokie i mogą dojść nawet do 30

tys. zł.

Pod koniec marca koronawirus

dotarł do powiatu chełmińskiego.

Zachorowały dwie mieszkanki

gminy Chełmno, matka i jej 12-letnia

córka. Jak donosi portal chelmno.naszemiasto.pl

przebywały

one w Hiszpanii. Dziewczynka jest

uczennicą Szkoły Podstawowej nr

2 w Chełmnie i po powrocie zza

granicy przez dwa dni uczęszczała

jeszcze na zajęcia szkolne. Trzeciego

dnia, razem z mamą, poddała się

dobrowolnej kwarantannie. Adrian

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

Nie każda osoba chora na COVID-19 musi przebywać w szpitalu.

Mól, rzecznik wojewody kujawsko-

-pomorskiego, potwierdził pozytywny

wynik testu na koronawirusa

u obu mieszkanek. Początkowo

służby sanitarno-epidemiologiczne

nie poinformowały ani wójta gminy

Chełmno, ani burmistrza miasta,

jakie kroki mają podjąć w celu

zapobieżenia rozprzestrzenianiu

koronawirusa. Artur Mikiewicz,

burmistrz Chełmna, ustalił razem

z Renatą Ulatowską, dyrektorką SP

nr 2 w Chełmnie, że zostanie wystosowany

do rodziców komunikat

z prośbą o niewychodzenie z domu

i unikanie kontaktu z innymi osobami.

- Sanepid skontaktował się z nami

i poprosił o numery telefonów dzieci,

które miały kontakt z dziewczynką.

Po oficjalnym potwierdzeniu, że

doszło u niej i u jej mamy do zakażenia,

byłam już w stałym kontakcie

z sanepidem. Nie mam żadnych zastrzeżeń

do działania naszego sanepidu

– wyjaśnia Renata Ulatowska.

O pozytywnych wynikach mieszkanek

szkoła i przedstawiciele władz

samorządowych dowiedzieli się jednak

z mediów. Portal chelmno.naszemiasto.pl

donosi, że nauczyciele

i obsługa szkoły nie zostały przez

sanepid poinstruowani, jak mają się

zachowywać i jakie środki ostrożności

przedsięwziąć.

- Sanepid zdecydował się na

pobranie od młodzieży z klasy zakażonej

dziewczynki oraz od innych

uczniów, z którymi miała ona

wspólną lekcję wychowania fizycznego,

próbek do badań w kierunku

koronawirusa – wyjaśnia Artur Mikiewicz,

burmistrz Chełmna.

- Na chwilę obecną nie dotarła do

mnie jeszcze informacja o pozytywnych

wynikach przeprowadzonych

testów – dodaje Renata Ulatowska.

Zakażone mieszkanki gminy

Chełmna czuły się dobrze, dlatego

pozostały w izolacji domowej. Izolacja

domowa oznacza konieczność

przebywania w osobnym pomieszczeniu

z odpowiednim poziomem

wentylacji. Osoba chora powinna

być całkowicie odseparowana od

innych domowników. W sytuacji,

gdy chory znajdzie się w jednym

pomieszczeniu z osobą zdrową, powinien

założyć maseczkę. Ważne

jest także, aby dokładnie wyczyścić

toaletę po każdym jej użyciu, jeżeli

dzielona jest z innymi domownikami.

Chory powinien używać

osobnych ręczników, naczyń, sztućców,

pościeli. Zakażony nie może

opuszczać domu ani przyjmować

gości. Przed i po każdym kontakcie,

zarówno osoba zdrowa jak i chora

powinny dokładnie umyć ręce. Należy

pamiętać także o tym, że jakiekolwiek

pogorszenie stanu zdrowia

musi być natychmiast zgłaszane

personelowi medycznemu.

- Nasze mieszkanki nie potrzebowały

pomocy w robieniu zakupów

czy innych codziennych czynnościach,

taką pomoc zadeklarowała

ich rodzina. Oczywiście, jako gmina

jesteśmy przygotowani do udzielania

pomocy tego typu wszystkim

potrzebującym. Nasza opieka społeczna

jest do dyspozycji – deklaruje

Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno.

Liczba osób zakażonych

w powiecie chełmińskim gwałtownie

wzrosła na początku kwietnia.

COVID-19 potwierdzono u kolejnych

7 osób. Pięcioro z nich to

mieszkańcy miasta Chełmno. Urząd

Miasta Chełmna zaapelował do

mieszkańców do przestrzeganie

zasad bezpieczeństwa i pozostanie

w domach.

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


EDUKACJA

5

Przekonwertowanie stacjonarnego

systemu nauczania w kształcenie

na odległość wydaje się

proste tylko w teorii. W praktyce

jest znacznie bardziej skomplikowane.

Na drodze do sprawnej

realizacji podstawy programowej

często staje brak komputerów

w domu, słabe łącza internetowe,

a czasem nawet zupełny brak kontaktu

z uczniem. Szkoły jednak

robią, co mogą, żeby sprostać nowym

wyzwaniom.

Od 25 marca do 10 kwietnia,

czyli w czasie ograniczenia funkcjonowania

szkół i placówek oświatowych,

nauka realizowana jest

w systemie kształcenia na odległość.

Obowiązek organizacji pracy

w tym okresie spadł na dyrektorów

szkół. Wydaje się, że jednym z największych

wyzwań jest dostosowanie

formy e-nauki do sytuacji

rodzinnej uczniów i dostępności

w domu sprzętu komputerowego.

- Już pierwszego dnia sporządziliśmy

listę dzieci, które pochodzą

z rodzin wielodzietnych lub nie

mają komputera albo dostępu do

internetu. Mam informację, że 30

dzieci, z ok. 530, zmaga się z problemami

tego typu. Kłopoty często

wynikają także nie tyle z braku

sprzętu, co po prostu z braku umiejętności

cyfrowych wśród rodziców

– mówi Dorota Czyjak, dyrektorka

ze Szkoły Podstawowej w Trzebczyku.

Większość placówek oświatowych

do prowadzenia zajęć zdalnych

wykorzystuje e-dziennik i dodatkowe

platformy cyfrowe, takie

jak Classroom Google. Najczęściej

nauka odbywa się w formie przesyłania

materiałów edukacyjnych

i zadań do samodzielnego wykonania

w domu. Nauczyciele często

nagrywają także filmiki, w których

wyjaśniają dany zakres materiału

Rzuceni na głęboką wodę

Chełmińskie placówki oświatowe pierwsze kroki w e-nauce mają już za sobą. Teraz przyszedł czas na walkę z wykluczeniem

cyfrowym i dostrajaniem wszystkich elementów systemu tak, by był on jak najbardziej efektywny

Monika Chmielewska | fot. pixabay.com

Szkoły mogą wnioskować o dofinansowanie na zakup sprzętu w ramach projektu #zdalnaszkoła.

lub korzystają z ogólnodostępnych

stron, rekomendowanych przez

Ministerstwo Edukacji Narodowej.

- Teraz często słyszy się, że dzieci

zalewane są materiałami do nauki.

To nieprawda. Pozostaję z rodzicami

w stałym kontakcie i nie

otrzymałam od nich tej pory ani

jednej opinii, że treści programowe

są przeładowane – opowiada Ewa

Kaczmarek ze Szkoły Podstawowej

w Starogrodzie.

Uczniowie muszą odsyłać do

nauczycieli wykonane zadania, co

stanowi podstawę do ich późniejszej

oceny i klasyfikacji. Co w sytuacji,

gdy uczeń nie ma dostępu do

komputera?

- Rodzice radzą sobie w różny

sposób, zamiast komputerów

wykorzystują chociażby telefony.

Jesteśmy z rodzicami w stałym

kontakcie i na bieżąco monitorujemy

sytuację – tłumaczy Wiesława

Chojnicka, dyrektora ze Szkoły

Podstawowej w Krusinie.

Receptą na problemy z dostępnością

do komputerów jest wykorzystanie

telefonów komórkowych.

Dzieci, pozbawione możliwości

pracy na komputerze, pozostają

w stałym kontakcie telefonicznym

z nauczycielem i mają możliwość

przesyłania wykonanych zadań

w postaci zdjęcia za pośrednictwem

swojego smartfona.

- Podstawowym narzędziem komunikacji

dla takich uczniów staje

się telefon. Nauczyciele dali dzieciom

możliwość takiego kontaktu,

który jest dla nich najwygodniejszy

– wyjaśnia Dorota Czyjak.

Wiele szkół wyszło także naprzeciw

potrzebom swoich

uczniów i zaproponowało im użyczenie

sprzętu komputerowego do

domu na czas zawieszenia zajęć

stacjonarnych. Możliwość korzystania

ze sprzętu szkolnego bardzo

chętnie wykorzystywana jest także

przez samych nauczycieli. Dyrektorzy

szkół często zwracają uwagę,

że nie tylko uczniowie, ale także

nauczyciele mają problem z utrudnionym

dostępem do komputera.

Rzadko kiedy zdarza się, żeby każdy

domownik dysponował swoim

własnym sprzętem. W sytuacji, gdy

dwójka rodziców pracuje zdalnie,

a w domu są jeszcze dzieci, które

muszą uczyć się on-line, pojawia

się problem.

- Szkoła ma dużo nowoczesnego

sprzętu, dlatego staramy się, aby

można go było użyczać uczniom

i nauczycielom. Kilku nauczycieli

już skorzystało z takiej możliwości.

Mamy na tyle dużo sprzętu, że spokojnie

zaspokoi on potrzeby tych

uczniów, którzy mają problem techniczny

– zapewnia Jacek Kordowski

z Zespołu Szkół nr 2 w Chełmnie.

W sukurs uczniom przychodzi

Centrum Projektów Polska Cyfrowa.

Wiele szkół przystąpiło już do

projektu „Zdalna szkoła”, w ramach

którego 186 mln zł zostało przeznaczonych

na walkę z wykluczeniem

cyfrowym. Od 1 kwietnia wszystkie

gminy mogą wnioskować o sfinansowanie

zakupu laptopów, tabletów

oraz dostępu do internetu

dla uczniów, którzy nie posiadają

sprzętu, umożliwiającego im realizację

zdalnych lekcji. Do wniosku

o przyznanie grantu można zaliczyć

także sprzęt, zakupiony po 16

marca. Sugerowana przez ministerstwo

cena komputera to 3.5 tys. zł,

a laptopa 1.5 tys. zł. Szkoła na dokonanie

rozliczenia projektu będzie

miała 6 miesięcy.

- Przystąpiliśmy do programu

Ministerstwa Cyfryzacji i wnioskujemy

o sfinansowanie 20 laptopów

dla dzieci. Wykorzystujemy wszystkie

możliwe środki – informuje Renata

Ulatowska.

Wykluczenie cyfrowe nie jest

jednak jedynym problemem, negatywnie

oddziałującym na jakość

kształcenia zdalnego. Okazuje się,

że w niektórych placówkach kłopotliwy

jest sam kontakt z uczniami,

a właściwie jego brak.

- Nie powiem, że wszystko jest

idealnie, bo byłoby to kłamstwem.

Jest bardzo duża grupa uczniów,

z którymi nie ma kontaktu ani telefonicznego,

ani mailowego. Nie

wiemy, jaka jest tego przyczyna.

Dla takich uczniów będziemy musieli

wysyłać materiały drukowane,

innego wyjścia nie ma – komentuje

Dorota Żulewska, dyrektorka z Zespołu

Szkół w Grubnie.

Szkoły musiały bardzo szybko

odnaleźć się w nieznanej wcześniej

rzeczywistości. Uczniowie, nauczyciele

i rodzice zostali rzuceni na

głęboką wodę. Pierwsze kroki już

za nimi, ale to dopiero początek

oswajania się z nowymi metodami

i technikami kształcenia. Do osiągnięcia

pełnego sukcesu potrzeba

jest cierpliwość, współdziałanie

i mobilizacja. Każdej ze stron.

REKLAMA

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


6 POWIAT

Wiele znaków zapytania

O tym, jak aktualna sytuacja epidemiczna zmieniła funkcjonowanie samorządu

powiatowego rozmawiamy ze starostą chełmińskim, Zdzisławem Gamańskim

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

Na początku tego roku rozmawialiśmy

o kilku inwestycjach, m.in.

drogowych, których realizacja

spodziewana była w przeciągu najbliższych

miesięcy. Czy pomimo

aktualnej sytuacji, udało się któreś

z nich rozpocząć?

Oczywiście. Musimy realizować

i zabezpieczyć inwestycje, do których

jesteśmy zobowiązani, jako

samorządy. Kontynuujemy zgodnie

z harmonogramem takie inwestycje,

jak budowa ścieżek rowerowych,

hali sportowej przy

Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym

czy modernizację

dróg powiatowych, m.in. w Papowie

Biskupim, Stolnie czy Kijewie

Królewskim. Rzecz jasna, aktualna

sytuacja epidemiczna z pewnością

odbije się na gospodarce i odczują

to także samorządy, które tworzą

niejako system naczyń połączonych.

W sytuacji, gdy firmy będą

wstrzymywać swoje realizacje, to

spowoduje to chociażby zmniejszenie

wpływów podatkowych do

budżetu.

Czyli w związku z tym możemy

spodziewać się, że epidemia koronawirusa

znacząco wpłynie na

plany inwestycyjne? Czy przewidywane

jest wstrzymanie jakichś

przedsięwzięć?

W odniesieniu do planów inwestycyjnych

jest jeszcze wiele niewiadomych.

Niewykluczone, że będziemy

musieli zweryfikować budżet.

Nie wiemy jeszcze, jakie środki

dostaniemy w ramach subwencji

oświatowej, nie ma jeszcze żadnych

decyzji w tej sprawie. To samo

dotyczy środków, które miały być

przeznaczone na rozbudowę dróg

gminnych i powiatowych. Bardzo

dużym zadaniem inwestycyjnym

będzie m.in. przebudowa drogi powiatowej

Krusin – Bartlewo – Bielczyny

o wartości prawie 6 mln zł.

Zakładaliśmy, że 50 proc. to będzie

dofinansowanie z budżetu państwa,

ale nie mamy jeszcze żadnej informacji.

Nie wiemy też, jak ostatecznie

będzie wyglądać finansowanie

powiatowej służby zdrowia, ponieważ

szpital nie ma jeszcze podpisanego

kontraktu. Wstrzymana

została też termomodernizacja budynku

starostwa i budowa kotłowni

przy Zespole Szkół w Grubnie.

Tyle znaków zapytania to pewnie

sporo problemów dla samorządu

i konieczność szykowania dodatkowych

wydatków.

Oczywiście każdy samorząd rozumie,

że jest to sytuacja wyjątkowa,

ale musimy ograniczać wydatki,

które pozwolą nam przetrwać ten

trudny okres. Zdajemy sobie sprawę,

że będziemy musieli przeznaczyć

środki własne na ewentualną

pomoc, np. zakresie zakupu sprzętu

specjalistycznego czy ochronnego

dla naszych jednostek. Będziemy

korzystać z rezerw, albo zmieniać

priorytety w budżecie. Zdrowie

i bezpieczeństwo mieszkańców jest

najważniejsze. Proszę w związku

z tym mieszkańców o cierpliwość,

ponieważ znajdujemy się w stanie

wyjątkowym, wszyscy musimy wykazać

się rozsądkiem. Musimy nauczyć

się normalnie żyć i pracować

w nowych uwarunkowaniach.

Czy te nowe uwarunkowania związane

są także z funkcjonowaniem

starostwa i podległych mu jednostek?

Tak, przede ograniczyliśmy dostęp

interesantów. Wszystkie nasze

jednostki oczywiście działają

w systemie zarządzania zdalnego.

Telefoniczne prowadzone są m.in.

Zdzisław Gamański zapewnia, że zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców

jest dla niego najważniejsze.

porady rzecznika praw konsumentów,

w zakresie pomocy psychologicznej

czy rejestracja samochodów.

Wejście do urzędu

jest monitorowane, zaostrzyliśmy

procedury dotyczące przebywania

osób w budynku starostwa, ściśle

przestrzegamy także zaleceń higienicznych.

Chodzi o to, żeby zminimalizować

bezpośrednie kontakty

i w ten sposób zmniejszyć ryzyko

zarażenia koronawirusem. Razem

z dyrektorem szpitala zamierzamy

zakupić zamgławiacz, specjalistyczne

urządzenie dezynfekujące.

Na koniec powiedzmy sobie o tym,

jak wygląda sytuacja osób na kwarantannie

w powiecie. Czy samorząd

jest przygotowany na ewentualny

wzrost zakażeń lub ich

podejrzeń?

W powiecie chełmińskim zorganizowaliśmy

40 miejsc kwarantanny

zbiorowej. Zostały one przygotowane

w internacie w Grubnie. Na

kwarantannie zbiorowej przebywają

tam w chwili obecnej 22 osoby.

Łącznie na kwarantannie w powiecie

przebywa 168 osób. Wszyscy,

którzy są objęci kwarantanną domową

są nadzorowani przez policję

i służby sanitarne. Niestety,

możliwości diagnozowania takich

osób są ograniczone, ponieważ nie

mamy testów. Samorząd zgłasza

wojewodzie potrzebę inwestycji

w tzw. testy szybkie. Póki co na razie

takich testów nie mamy.

Surowe konsekwencje

Chełmińscy policjanci codziennie wspierają służby sanitarne i samorządy.

Sprawują nadzór nad osobami w kwarantannie i sprawdzają, czy mieszkańcy

stosują się do obowiązujących przepisów o stanie epidemii

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

Obecnie w powiecie chełmińskim

ok. 180 osób objętych jest kwarantanną

domową. Podlegają one

ścisłemu nadzorowi policyjnemu.

Mundurowi sprawdzają także, czy

mieszkańcy przestrzegają obowiązujących

wytycznych, m.in.

w związku z zakazem zgromadzeń.

Funkcjonariusze z Komendy

Powiatowej Policji w Chełmnie

każdego dnia wspierają służby sanitarne

w walce z epidemią koronawirusa.

Podejmowane przez ich

działania mają na celu zapobieżenie

dalszemu rozprzestrzenianiu się

COVID-19, a tym samym ochronę

zdrowia i życia mieszkańców. Najważniejszym

zadaniem policji jest

codzienne sprawdzanie, czy osoby

objęte kwarantanną domową rzeczywiście

znajdują się w wyznaczonym

miejscu. Sprawdzanie odbywa

się w taki sposób, aby nie doszło

do bezpośredniego kontaktu. Każdy

patrol, którego zadaniem jest

sprawdzanie osób objętych kwarantanną,

posiada na wyposażeniu

pakiet sanitarny. W jego skład

wchodzą m.in. rękawiczki, maski,

kombinezony, środki do dezynfekcji

i okulary ochronne. Informacje,

zebrane przez policjantów, przekazywane

są następnie do służb sanitarnych

i samorządów.

- Niestety nie wszyscy stosują się

do zasad, obowiązujących na kwarantannie.

Zdarzają się przypadki,

że takie osoby wychodzą z domu,

narażając tym samym innych ludzi

na ryzyko zarażenia – informuje

asp. Dorota Lewków, oficer prasowy

KPP w Chełmnie.

Złamanie zasad kwarantanny to

wykroczenie. W takiej sytuacji, policja

po pierwsze powiadamia Powiatowego

Inspektora Sanitarnego,

a po drugie sporządza odpowiednią

dokumentację, która będzie potem

podstawą do ukarania sprawcy.

- Wobec takich nieodpowiedzialnych

osób policjanci będą

wyciągać surowe konsekwencje.

Obecnie prowadzimy jedno postępowanie

z art. 116 Kodeksu Wykroczeń

– apeluje asp. Dorota Lewków.

Grzywna za wykroczenie tego

typu może wynosić od 5 tys. zł do

nawet 30 tys. zł. Dużo groźniejsze

konsekwencje będą wyciągane wobec

osób, u których potwierdzono

zakażenie koronawirusem, a które

mimo tego oddaliły się z miejsca

izolacji. W takim przypadku mamy

już do czynienia z przestępstwem,

za które może grozić nawet rok pozbawienia

wolności. Chełmińscy

policjanci kontrolują także firmy

oraz lokale usługowe, gastronomiczne

i handlowe, które powinny

przestrzegać przepisów ministerialnych

o wprowadzonym stanie

epidemii. Wszystkie restauracje,

puby, kluby i większość sklepów

w galeriach handlowych musi być

zamknięta. Właściciele takich

obiektów, którzy nie dostosują się

do obowiązujących przepisów, także

zostaną ukarani. Sprowadzenie

niebezpieczeństwa dla zdrowia lub

Osoba chora, która opuści miejsce swojego pobytu, może zostać

ukarana pozbawieniem wolności.

życia wielu osób to przestępstwo,

za które grozi do 8 lat więzienia.

Policjanci skrupulatnie sprawdzają

także, czy mieszkańcy przestrzegają

zakazu zgromadzeń.

- Mamy prawo przemieszczać

się do zakładu pracy, do apteki,

do sklepu czy wyjść na spacer

z psem.... nikt nie będzie za to karał.

Natomiast główną uwagę policjantów

będą zwracały grupy osób

i tu będziemy reagować – tłumaczy

asp. Dorota Lewków.

Zadaniem mundurowych będzie

przede wszystkim informowanie,

zwracanie uwagi na niewłaściwe

zachowanie i pouczanie

odnośnie obowiązujących zasad

bezpieczeństwa. Dopiero w przypadku

znaczącego bagatelizowania

zasad, policjanci będą nakładać

mandat karny lub kierować wnioski

o ukaranie do sądu. Chełmińska

policja przestrzega także przed nieuczciwymi

sprzedawcami.

- Do tej pory chełmińscy funkcjonariusze

nie odnotowali zgłoszenia

oszustwa na tzw. „koronawirusa”.

Mundurowi przestrzegają

jednak przed nieuczciwymi zachowaniami.

Nie dajmy się oszukać

i o każdym przypadku próby oszustwa

informujmy policję – podsumowuje

asp. Dorota Lewków.

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


POWIAT

7

Stan epidemii koronawirusa wiąże

się z wieloma ograniczeniami,

przede wszystkim w funkcjonowaniu

służb medycznych. W jaki sposób

zmieniła się organizacja pracy

w Zespole Opieki Zdrowotnej

w Chełmnie?

Działamy zgodnie z zaleceniami,

otrzymywanymi od Ministerstwa

Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego,

Narodowego Funduszu

Zdrowia oraz od konsultantów krajowych

i wojewódzkich. Aktualnie

świadczymy usługi tylko w trybie

pilnym. Oznacza to, że odwołane

zostały wszystkie planowe zabiegi

i realizowane są tylko zabiegi pilne

w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia.

Takie działanie ma oczywiście

na celu zmniejszenie ryzyka zarażenia

się w szpitalu koronawirusem.

Staramy się zminimalizować ilość

pacjentów, oczekujących na bezpośrednie

porady lekarskie.

Czy w związku z tym minimalizujecie

także ilość pacjentów, oczekujących

na bezpośrednie porady

lekarskie?

Tak, dlatego wprowadziliśmy system

teleporad. W trakcie szczegółowego

wywiadu lekarskiego,

lekarz zbiera informacje na temat

stanu zdrowia pacjenta, a także

w zakresie objawów klinicznych,

Tylko w trybie pilnym

O ograniczeniach wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa w Zespole Opieki Zdrowotnej

w Chełmnie rozmawiamy z dyrektorem placówki, Jackiem Misiołkiem

mogących sugerować zakażenie

koronawirusem. Na tej podstawie

podejmowana jest decyzja ordynacji

leku lub o potrzebie osobistego

stawiennictwa pacjenta w POZ.

Bezpośrednia wizyta umawiana jest

tylko w szczególnych przypadkach.

W ten sposób udało nam się rozładować

kolejki oczekujących. Recepty

wydawane są także zdalnie,

w systemie e-recepta, co umożliwia

pacjentowi otrzymanie kodu dostępu

bez potrzeby osobistej wizyty

w placówce. Zgodnie z zaleceniami

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

konsultantów, szczepienia przesuwane

są na późniejszy termin.

A w jaki sposób do obecnej sytuacji

przygotowane są izby przyjęć

i pogotowie ratunkowe, jako miejsca

pierwszego kontaktu personelu

medycznego i pacjenta?

Izba przyjęć ma wdrożone szczegółowe

instrukcje postępowania

w celu minimalizacji transmisji

ewentualnego zakażenia. Do dyspozycji

personelu znajdują się

środki ochrony indywidualnej,

jak również preparaty do dezynfekcji.

Podobnie Zespoły Ratownictwa

Medycznego wyposażone

są w środki ochrony osobistej,

dostosowane do udzielania świadczeń

u pacjenta z podejrzeniem

koronawirusa. Przypadki wyjazdu

zespołu do takich zdarzeń są bardzo

rzadkie, ponieważ to dyspozytor

decyduje o wysłaniu zespołu

do potencjalnie chorego pacjenta.

W dyspozycji wojewody znajdują

się karetki, które są specjalnie dedykowane

takim pacjentom.

Teraz takie zdarzenia są rzadkie,

a co w razie rozszerzenia epidemii?

Czy Zespół Opieki Zdrowotnej

w Chełmnie będzie zobowiązany

przyjmować osoby chore, nawet

pomimo braku oddziału zakaźnego?

Na dzień dzisiejszy szpital w Chełmnie

nie ma obowiązku przyjmowania

chorych na COVID-19.

W województwie zlokalizowane

są szpitale do tego celu już przygotowane.

Niemniej, ustawodawca

może nałożyć obowiązek dostosowania

pomieszczeń na potrzeby

leczenia pacjentów zakaźnych. Tak

samo w gestii wojewody w czasie

epidemii leży decyzja o oddelegowaniu

lekarza do innej placówki

ochrony zdrowia. W chwili obecnej

nie mamy pacjenta zakażonego

COVID-19 i tym samym nasi lekarze,

jak również personel pielęgniarski,

świadczy usługi tylko na

potrzeby naszej placówki.

U dwóch osób z powiatu chełmińskiego

potwierdzono zakażenie

koronawirusem. Przebywają one

obecnie w izolacji domowej. Czy

taka sytuacja generuje jakieś obowiązki

dla chełmińskiego szpitala?

Nie. Nadzór nad osobami z potwierdzonym

zakażeniem realizują

pracownicy inspekcji sanitarnej.

W przypadku potrzeby hospitalizacji

chorego, kierowany jest on do

szpitala posiadającego oddział zakaźny

lub do szpitala jednoimiennego.

Osoby, które miały kontakt

z osobą zakażoną lub wróciły z zagranicy

również powinny kontaktować

się z sanepidem. Oczywiście

nasz szpital współpracuje z Państwowym

Powiatowym Inspektorem

Sanitarnym oraz służbami

kryzysowymi starosty i wojewodą.

Ta współpraca polega przede

wszystkim na wypracowywaniu

wspólnych procedur. Wszelkie podejmowane

działania mają na celu

zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom

hospitalizowanym w szpitalu,

jak również personelowi szpitala.

Gotowi do działania

Chełmińska Straż Pożarna nie musiała jeszcze

bezpośrednio walczyć z koronawirusem. Zaangażowała

się jednak w wiele działań przygotowawczych i jest

w stanie zareagować w każdej chwili

Monika Chmielewska | fot. nadesłane

Pandemia koronawirusa SARS-

-CoV-2 i dynamiczny wzrost zachorowań

na COVID-19 wiążą

się z wprowadzaniem coraz to nowych

restrykcji. Wszystkie służby,

nie tylko sanitarne, ale też mundurowe,

muszą sprostać nowym

obowiązkom w walce z epidemią.

Powiatowa Straż Pożarna w Chełmnie

także realizuje szereg zadań,

związanych z zapobieganiem,

przeciwdziałaniem i zwalczaniem

koronawirusa.

Przeprowadzane działania mają

na celu przede wszystkim zmniejszenie

ryzyka ekspozycji na zarażenie.

Realizowane są na polecenie

komendanta głównego Państwowej

Straży Pożarnej oraz we współpracy

z kujawsko-pomorskim komendantem

wojewódzkim. Najważniejszym

zadaniem do tej pory było

zwiększenie nacisku na przestrzeganie

zaleceń sanitarnych wśród

wszystkich funkcjonariuszy i pracowników

cywilnych. Chełmińska

Straż Pożarna pozostaje w ścisłym

kontakcie ze służbami sanitarnymi

oraz przedstawicielami samorządów

terytorialnych. Możliwa jest

dzięki temu bieżąca wymiana informacji,

zarówno na szczeblu powiatowym,

jak i wojewódzkim.

- Kadra kierownicza uczestniczy

w wideokonferencjach oraz spotkaniach

zespołów roboczych – wymienia

st. kpt. Tomasz Guzek, oficer

prasowy KP PSP w Chełmnie.

Zmiany nastąpiły m.in.

w codziennym funkcjonowaniu

jednostki. Podobnie, jak w urzędach

i placówkach kulturalnych,

również do głównej siedziby Straży

Strażacy z Chełmna otrzymali nowe środki ochrony osobistej.

Miejskiej został ograniczony dostęp

interesantów. Wizyty petentów

musiały zostać ograniczone do niezbędnego

minimum, a część załogi

zaczęła pracować w systemie zdalnym.

Na chwilę obecną strażacy

nie musieli jeszcze przeprowadzać

działań, związanych z bezpośrednią

walką z koronawirusem. Nie oznacza

to jednak, że nie przygotowują

się oni do potencjalnego rozszerzenia

epidemii. Chełmińscy strażacy,

nie tylko z Powiatowej Straży Pożarnej,

ale również z Ochotniczych

Straży Pożarnych, wzięli udział

w szeregu szkoleń. Uczestniczyli

w nich także pracownicy cywilni.

- Na szkoleniach przekazano

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020

obowiązujące wytyczne i procedury

postępowania w przypadku

działań, realizowanych przy zagrożeniu

koronawirusem, zasad

bezpieczeństwa sanitarnego oraz

informacji w zakresie aktualnej sytuacji

epidemiologicznej, związanej

z koronawirusem – tłumaczy st.

kpt. Tomasz Guzek.

Niektóre jednostki OSP, należące

do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego,

zostały wyznaczone

do pomocy miejskim

lub gminnym ośrodkom pomocy

społecznej. Będą gotowe na wypadek

konieczności dostarczania

żywności osobom, pozostającym

na kwarantannie. Wybrane do tego

zadania jednostki OSP zostały już

wyposażone w środki ochronne.

Powiatowa Straż Pożarna w Chełmnie

także na bieżąco uzupełnia

asortyment sprzętu ochronnego.

- Ostatnio jednostka wzbogaciła

się o kolejną partię okularów,

ubrań ochronnych, rękawiczek

lateksowych oraz środków dezynfekcyjnych.

Ponadto w gotowości

utrzymywany jest namiot pneumatyczny,

który w przypadku zgłoszenia

natychmiast zostanie skierowany

do działań – wyjaśnia st. kpt.

Tomasz Guzek.

To nie koniec podejmowanych

działań prewencyjnych i przygotowawczych.

W siedzibie chełmińskiej

Straży Pożarnej przygotowano

miejsca kwarantanny dla strażaków

na wypadek, gdyby ulegli zakażeniu

koronawirusem w trakcie

działań ratowniczych. Jednostka

wie także co robić, jeżeli obiekty

koszarowe będą potrzebować dekontaminacji

na skutek skażenia

koronawirusem. Zostały już przygotowane

odpowiednie procedury,

a także wytypowano miejsca na siedziby

zastępcze.

- Przygotowanie merytoryczne

oraz wyposażenie naszych ratowników

powoduje, że jesteśmy gotowi

do podjęcia szerokiej gamy działań

w zakresie epidemii – zapewnia st.

kpt. Tomasz Guzek.


8 UNISŁAW

Na terenie naszego kraju został

ogłoszony stan epidemii. Pociągnął

za sobą daleko idące zmiany

w życiu społecznym, a także związane

z funkcjonowaniem urzędów,

instytucji i obiektów handlowych.

Gmina Unisław apeluje

do mieszkańców o przestrzeganie

zasad bezpieczeństwa i pozostawanie

w domach.

W gminie Unisław przybędzie

nowych mieszkań. Naprzeciwko

gmachu urzędu stanie nowy budynek

wielorodzinny, który zastąpi

znajdujące się tam obecnie

nieestetyczne garaże. Zapotrzebowanie

na lokale mieszkalne jest

ogromne i pierwsi chętni już się

zgłosili.

Zostań w domu

Do Urzędu Gminy Unisław i wszystkich podległych mu jednostek ograniczono dostęp interesantów.

W ośrodku zdrowia realizowane są tylko pilne usługi medyczne, a na mszy nie może uczestniczyć więcej niż pięć osób

unikać miejsc, gdzie

przebywa wiele osób, w miarę możliwości

przełożyć na późniejszy okres

spotkania, wyjazdy i uroczystości, jak

najwięcej spraw załatwiać telefonicznie

lub za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Zielone światło

Gmina zamierza wybudować nowy blok mieszkalny,

w którym swoje miejsce znajdzie trzydzieści rodzin.

Prace budowlane ruszą prawdopodobnie w przyszłym roku

Jakub Danielewicz, wójt gminy

Unisław, apeluje do mieszkańców,

aby ograniczyli kontakty z innymi

osobami do minimum. Od 20

marca obowiązują ograniczenia

w przemieszczaniu. Można wycho-

‘‘ Powinniśmy

dzić z domu tylko z w celu dojazdu

do pracy, wolontariatu i załatwiania

spraw niezbędnych do życia codziennego.

Zajęcia szkolne zostały

zawieszone do 11 kwietnia i do

tego czasu odbywają się w formie

kształcenia na odległość. Nieczynne

pozostają także żłobki, przedszkola,

kluby malucha, domy seniora,

obiekty sportowe i świetlice

wiejskie. Rodzice dzieci do 8. roku

życia, którzy muszą z nimi zostać

w domach, mogą wnioskować o dodatkowy

zasiłek opiekuńczy w wysokości

80 proc. wynagrodzenia,

który nie wlicza się go ogólnej puli

60 dni. Odpowiedni wniosek należy

pobrać ze strony ZUS-u i złożyć

u swojego płatnika składek. Liczba

osób, podróżujących komunikacją

publiczną jest limitowana, podwyższono

kary za załamanie kwarantanny

do 30 tys. zł i wprowadzono

całkowity zakaz zgromadzeń.

- Powinniśmy unikać miejsc,

gdzie przebywa wiele osób, w miarę

możliwości przełożyć na późniejszy

okres spotkania, wyjazdy i uroczystości,

jak najwięcej spraw załatwiać

telefonicznie lub za pośrednictwem

poczty elektronicznej – przestrzega

Jakub Danielewicz.

Wójt gminy Unisław przypomina

także o zachowaniu niezbędnych

zasad higieny. Chodzi

tutaj zwłaszcza o częste

mycie rąk, nie podawanie

sobie rąk i nie całowanie

się na powitanie

oraz zachowywanie odpowiedniej

odległości od

innych osób. W związku

z wytycznymi ministerialnymi,

zamknięte

pozostają wszystkie instytucje

kultury, puby,

kluby, restauracje i galerie

handlowe. Zmiany

objęły także funkcjonowanie

urzędu.

- W celu minimalizowania ryzyka

rozprzestrzeniania się wirusa

proszę, by z pracownikami Urzędu

Gminy oraz Gminnego Ośrodka

Pomocy Społecznej w Unisławiu

kontaktować się wyłącznie telefonicznie

lub mailowo. Załatwienie

sprawy w urzędzie gminy będzie

możliwe jedynie po uprzednim

umówieniu się telefonicznym lub

mailowym z pracownikiem urzędu,

w sytuacji gdy dana czynność

administracyjna będzie wymagała

osobistego stawiennictwa obywatela

– tłumaczy Jakub Danielewicz.

Wejście do budynku Urzędu

Gminy, Urzędu Stanu Cywilnego

Monika Chmielewska | fot. nadesłane

Miejsce zbiorowej kwarantanny w gminie zostało przygotowane na hali widowisko-sportowej

w Unisławiu

i Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej

jest zamknięte. Do biura

Urzędu Stanu Cywilnego można

przyjść osobiście tylko w wyjątkowych

sytuacjach (np. zgłoszenie

zgonu), ale po wcześniejszym umówieniu

się. Przed wizytą w urzędzie

należy kontaktować się pod nr:

(56)68-68-710, a z GOPS-em pod

nr: (56)68-68-732.

Zasady organizacji pracy zmienił

także Gminny Ośrodek Zdrowia.

Wszystkie planowane wizyty

zostały odwołane, a świadczone

będą tylko te usługi medyczne, których

zaprzestanie mogłoby stanowić

zagrożenie dla zdrowia lub

Radni, zrzeszeni w klubie Razem

dla Gminy Unisław, dali inwestycji

w lutym zielone światło

i okazali duże wsparcie dla pomysłu

wójta. Nowy blok na powstać

na działce, należącej do gminy,

a zlokalizowanej przy ul. Parkowej.

Działka ma powierzchnię ok. 4 tys.

mkw. Jej zagospodarowanie będzie

finalnym akcentem adaptacji centrum

Unisławia. Budynek urzędu

został już wyremontowany, podobnie

zresztą jak ośrodek zdrowia,

a odnawianie Gminnego Domu

Kultury właśnie dobiega końca. Teraz

na działce znajdują się blaszane

garaże, które zaburzają estetyczny

odbiór przestrzeni. Nowoczesny

budynek mieszkalny będzie doskonałym

uzupełnieniem zachodniej

części placu przy urzędzie gminy.

W chwili obecnej rozpoczął się

etap projektowania bloku i został

już złożony wniosek na warunki

zabudowy. Wszystkie kwestie formalno-prawne,

przede wszystkim

uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń,

powinny zakończyć się jeszcze

w tym roku. Rozpoczęcie prac budowlanych

planowane jest na przyszły

rok. Być może blok zostanie

oddany do użytku już za dwa lata.

Mieszkańcy już dopytują się, kiedy

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020

życia pacjenta. Inne zabiegi muszą

zostać przełożone na termin późniejszy.

Większość porad lekarskich

udzielana jest telefoniczne pod nr:

(56)68-66-031 lub 508-027-514.

Telefoniczne można także uzyskać

receptę, skonsultować wyniki

i otrzymać zwolnienie. Spis leków,

potrzebnych do wypisania recepty,

można także wraz z numerem kontaktowym

przesłać na adres: gozunislaw1@wp.pl.

Kod recepty będzie

przekazany drogą telefoniczną.

Unisławski Ośrodek Zdrowia przypomina

także, że w przypadku

podejrzenia zakażenia koronawirusem

nie wolno przychodzić do

będzie można się wprowadzić.

- Zainteresowanie inwestycją

jest ogromne, przerosło nasze oczekiwania.

Już teraz widzimy, że ten

jeden budynek będzie niewystarczający

i trzeba będzie pomyśleć

o kolejnych – mówi Jakub Danielewicz,

wójt gminy Unisław.

W gminie widać wyraźne zapotrzebowanie

na nowe lokale mieszkaniowe.

- W tej chwili ceny mieszkań za

mkw w gminie niewiele ustępują

lokalom w Bydgoszczy czy w Toruniu.

Mieszkania są bardzo potrzebne,

dlatego wyszliśmy naprzeciw

oczekiwaniom naszych mieszkańców

– tłumaczy Jakub Danielewicz.

Zdaniem wójta i radnych, zwrot

w kierunku budownictwa wielorodzinnego

może okazać się dobrym

lecznicy. W sytuacji wystąpienia

takich objawów, jak wysoka gorączka,

kaszel, duszności i problemy

z oddychaniem, należy zgłosić

się do najbliższego szpitala zakaźnego

lub powiadomić telefonicznie

stację sanitarno-epidemiologiczną.

Sanepid zachęca do skorzystania

z darmowej i całodobowej infolinii:

800-190-590.

Ograniczenia obowiązują także

w kościołach. Biskup Wiesław

Śmigiel przedłużył dyspensę od

niedzielnej mszy świętej. Zgodnie

z obowiązującymi obostrzeniami,

na mszy może przebywać maksymalnie

pięć osób.

sposobem na zachęcenie mieszkańców

do pozostania w gminie. Budynek

będzie dostosowany do potrzeb

starzejącego się społeczeństwa, nie

zabraknie w nim wind i udogodnień

dla osób niepełnosprawnych.

Mieszkania w nowym bloku będą

dostępne nie tylko na sprzedaż, ale

także na wynajem.

- Chcemy sprzedać tyle mieszkań,

żeby nam się ta inwestycja

zwróciła. Natomiast pozostałe

mieszkania będą wynajmowane –

informuje Jakub Danielewicz.

W początkowych założeniach

inwestycja miała pochłonąć ok.

7 mln zł. Skutki obecnej sytuacji

epidemicznej są jednak trudne do

przewidzenia. Niewykluczone, że

szacowany budżet ulegnie zmianie.

(MC)


UNISŁAW

9

Sport i piłka nożna były całym

jego życiem. Przyjaciele i bliscy

podkreślają jego pasję, zaangażowanie

i humor, którymi kierował

się w swoich działaniach. Zostawił

po sobie świetnie prosperujący

klub, szereg sukcesów i ciepłe

wspomnienia.

‘‘To był wspaniały człowiek. Dawał

szansę młodym ludziom na to, by

rozwijali swoją pasję do gry w piłkę

nożną. Zaszczepiał w nich zasady

sportowej rywalizacji. Był niesamowicie

zaangażowany. Trudno mi się

pogodzić z tą śmiercią.

Grzegorz Redo z zawodu był

taksówkarzem. Swoją przygodę

w świecie sportu zaczął od jeżdżenia

z dziećmi na zawody piłkarskie

i bardzo szybko przejął rolę trenera.

Na początku lat 90. został prezesem

klubu KS Unislavia i funkcję tą

pełnił do września 2010 r. Pod jego

wodzą drużyna sięgnęła po wiele

sukcesów, poczynając od zwycięstw

w głośnych turniejach „Coca-Cola

Cup”, aż do dwukrotnego awansu

z A-klasy do 5 ligi. Klub stał się

dla niego wszystkim i to właśnie

pod jego przewodnictwem święcił

największe triumfy. Bliscy współpracownicy

wspominają jego bezgraniczne

zaangażowanie, radosne

chwile, żarty i zabawne powiedzonka.

Przyjaciele zapamiętali go, jako

uśmiechniętego, serdecznego i zawsze

chętnego, aby dzielić się swoją

Sport był jego pasją

Przedwcześnie odszedł Grzegorz Redo, wieloletni prezes KS Unislavii,

zasłużony działacz sportowy. Wspominają go mieszkańcy gminy Unisław

pasją z innymi.

- Wszyscy go znali, nie tylko

w Unisławiu, każdy go cenił. Lubił

pożartować, nie można go było nie

lubić – mówi Dawid Berej, prezes

KS Unislavia.

Młodzież go kochała. Przekazywał

jej wartości, którymi sam kierował

się w życiu. Grzegorz Redo

potrafił stworzyć w klubie atmosferę

braterstwa i bez ustanku przypominał

swoim wychowankom, jak

ważne są zasady fair play, nie tylko

na boisku, ale także w życiu. Swoją

postawą przyczyniał się do integrowania

lokalnej społeczności.

- Zaszczepił w nas

Monika Chmielewska | fot.nadesłane

zespołowość, budował

charakter, dzięki czemu

jesteśmy jedną rodziną

– opowiada Dawid Berej.

Grzegorz Redo przez

lata wychował wielu

zawodników, zarówno

w sekcji juniorskiej, jak

i seniorskiej. Pod jego

skrzydłami szkolili się

m.in. Jakub Piotrkowski

czy Bartłomiej Kowalski.

Dbał o ciągły rozwój

swoich zawodników, dlatego

sprowadzał do klubu trenerów,

którzy grali w ekstraklasie, np. Jarosława

Kota czy Mirosława Rzepę.

Grzegorz Redo troszczył się

nie tylko o młodzież, zrzeszoną

w klubie, ale także o sam stadion

KS Unislavii, o stadionową murawę

i jej otoczenie. Za jego czasów

została też zainicjowana międzynarodowa

wymiana z partnerską

gminą Hohenhameln. Po odejściu

na emeryturę w 2010 r. klub postanowił

nagrodzić Grzegorza Redo za

wieloletnie wysiłki w rozwój sportu

na terenie gminy. Wyróżnił go tytułem

Honorowego Prezesa.

- To był wspaniały człowiek.

Dawał szansę młodym ludziom na

to, by rozwijali swoją pasję do gry

w piłkę nożną. Zaszczepiał w nich

zasady sportowej rywalizacji. Był

niesamowicie zaangażowany. Trudno

mi się pogodzić z tą śmiercią –

wspomina Jakub Danielewicz, wójt

gminy Unisław.

Grzegorz Redo odszedł przedwcześnie,

w wieku zaledwie 65 lat.

Ewidencja

on-line

Mieszkańcy gminy Unisław,

którzy nie są podłączeni

do gminnej sieci kanalizacyjnej,

muszą zgłosić do

ewidencji szambo lub przydomową

oczyszczalnię ścieków.

Można to zrobić drogą

elektroniczną, aby uniknąć

bezpośredniego kontaktu

z urzędnikiem.

Nowelizacja ustawy

o utrzymaniu czystości

i porządku w gminach nakłada

na samorządy obowiązek

ewidencjonowania

bezodpływowych zbiorników

na ścieki i przydomowych

oczyszczalni ścieków.

Właściciele nieruchomości,

znajdujących się na terenie

gminy Unisław, zobowiązani

są dokonać zgłoszenia

do prowadzonej ewidencji.

Obowiązek ten nie dotyczy

osób, które już dokonały

takiego zgłoszenia, a także

tych, którzy podłączeni są do

gminnej sieci kanalizacyjnej.

Zgłoszenia można składać

do 29 maja 2020 r. Do tej

pory można to było robić

osobiście w Urzędzie Gminy

Unisław przy ul. Parkowej,

ale w związku z panującą sytuacją

epidemiczną, zgłoszenia

będą przyjmowane także

drogą elektroniczną. Jakub

Danielewicz, wójt gminy

Unisław, prosi o rzetelne

podejście do sprawy z jednoczesną

troską o bezpieczeństwo

swoje, najbliższych

i pracowników gminy.

(MC)

REKLAMA

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


10 MIASTO CHEŁMNO

Chełmnianie żegnają ks. Adama

Ceynowę, który od niemal 5 lat

był proboszczem tutejszej parafii.

Aktywnie działał na rzecz ochrony

zabytkowych kościołów i angażował

się w życie miasta. Oddany

swojemu powołaniu, z sercem

i troską pomagał tym wszystkim,

którzy potrzebowali jego wsparcia.

Symbolicznym pożegnaniem

księdza było wyłączenie iluminacji

chełmińskiej fary aż do Wielkanocy.

Ksiądz kanonik Adam Ceynowa

urodził się w 1965 r. Święcenia

otrzymał w 1990 r. w Pelplinie.

Posługę kapłańską pełnił 30 lat,

Trwa remont zabytkowej kamienicy,

zlokalizowanej przy ul. Grudziądzkiej

36 w Chełmnie. Odnowiony

budynek stanie się centrum

działalności chełmińskich organizacji

pozarządowych. Inwestycja

pochłonie ponad 4 mln zł.

Duchowy przewodnik

Odszedł ks. Adam Ceynowa, proboszcz chełmińskiej parafii. Uśmiechnięty, pomocny,

zaangażowany w życie swoich parafian. Pozostawił społeczność Chełmna w głębokim żalu

Ksiądz kanonik Adam Ceynowa zmarł 23 marca w wieku 55 lat.

był także diecezjalnym moderatorem

wspólnoty Żywego Różańca,

dziekanem dekanatu chełmińskiego,

ojcem duchownym kapłanów

diecezji toruńskiej i kanonikiem

honorowym Kapituły Katedralnej

Toruńskiej. Od 2004 r. pełnił

posługę w parafii w Świerczynkach.

Proboszczem parafii farnej

w Chełmnie został 1 sierpnia 2015 r.

W 2018 r. otrzymał Nagrodę Marszałka

Województwa w dziedzinie

kultury. Ksiądz Ceynowa był wyjątkowo

aktywny w zakresie odnawiania

zabytkowej materii kościołów.

Zaczął od prac konserwatorsko-restauratorskich

w kościele w Świerczynkach.

Udało mu się odnowić

Na budowie praca wre

Prace przy ul. Grudziądzkiej 36 przebiegają bez

przestojów. Układanie dachówki, ocieplanie ścian

i montaż instalacji wewnętrznych to aktualnie

realizowane zadania

Monika Chmielewska | fot. nadesłane

Monika Chmielewska | fot. Urząd Miasta Chełmno

większość wyposażenia kościoła,

elewacji prezbiterium i wieży. Za

jego czasów odnowiono także zabytkową

parafię i kaplicę w Lulkowie.

Remonty w chełmińskich

kościołach zostały z kolei zainicjowane

przez poprzedniego proboszcza,

ks. Zbigniewa Walkowiaka.

- Ksiądz Adam Ceynowa kontynuował

dzieło ks. Walkowiaka

w zakresie remontów,

‘‘

rewitalizacji i konserwacji

chełmińskich zabytków

Był

sakralnych. Wszystkie te

działania realizowane są

etapami po dzień dzisiejszy

– tłumaczy Anna Grzeszna-Kozikowska,

przewodniczka

po Chełmnie.

Przez ostatnie kilka lat

ks. Ceynowa nadzorował

prace konserwatorskie

i renowacyjne przy ołtarzu

głównym w Kościele Wniebowzięcia

Najświętszej Maryi

Panny w Chełmnie.

- Ksiądz Adam skupił się na

konserwacji ołtarza głównego, ale

to nie było jego jedyne działanie.

Zrobił badania kaplicy Bożego

Ciała, ponieważ chciał także w niej

podjąć działania konserwatorskie.

Stworzył pierwszą w parafii Kaplicę

Wieczystej Adoracji – opowiada

Krzysztof Górski, kościelny z chełmińskiej

fary.

Opieką konserwatorską proboszcz

objął także pozostałe świątynie,

znajdujące się na terenie

parafii. Jego marzeniem było, aby

prezbiterium chełmińskiej fary

odzyskało swój dawny blask na

Odnowienie jednej z najstarszych

kamienic w Chełmnie ma

bardzo duże znaczenie dla lokalnej

społeczności. Stanie się ona przestrzenią

integracji dla mieszkańców

miasta i pozwoli realizować

różnorodne projekty edukacyjno-

-kulturalne. Prace remontowe obejmują

kompleksową modernizację

budowlaną, wymianę wszystkich

instalacji i dobudowanie osobnej

klatki schodowej wraz z windą.

Najważniejsze inwestycje w Chełmnie

nie mają na razie przestojów,

nawet pomimo aktualnej sytuacji

epidemicznej. Budynek zostanie

oddany do użytku jeszcze w tym

roku, prawdopodobnie pod koniec

czerwca.

- Mamy nadzieję, że pomimo

stanu epidemii realizacja nie przedłuży

się – mówi Piotr Murawski,

wiceburmistrz Chełmna.

W chwili obecnej ekipa budowlana

jest już na półmetku robót.

Pogoda wyjątkowo dopisuje, jak na

tę porę roku, więc prace idą pełną

parą i postępują zgodnie z harmonogramem.

- Dobiega końca układanie nowej

dachówki na budynku kamienicy

oraz wykańczanie budynku

obchody 700-lecia świątyni, które

będą miały miejsce już w tym roku.

Ksiądz Adam był ponadto bardzo

zaangażowany w życie lokalnej

społeczności. Parafianie widzieli

w nim duchowego przewodnika,

który zawsze służył dobrym słowem

i mądrą radą.

- Był człowiekiem cierpiącym

dobrym ojcem naszej parafii,

bardzo troskliwym, serdecznym, uczciwym.

Z dużym sercem podchodził do parafian,

w sposób szczególny troszczył

się o ubogich, regularnie przekazywał

datki dla potrzebujących. Będzie nam

go brakować.

na wiele schorzeń, co nie ułatwiało

mu pełnienia posługi duszpasterskiej

i organizacyjnej. Na to wszystko

nakładały się kłopoty osobiste,

związane ze śmiercią brata, którą

bardzo mocno przeżył – wspomina

Marek Zieliński, opiekun kościoła

śś. Piotra i Pawła.

Proboszcz był także niezwykle

ważnym partnerem miejskich wydarzeń

kulturalnych. To dzięki jego

otwartości, możliwe było realizowanie

części wydarzeń, organizowanych

w ramach największych

festiwali chełmińskich, jak Walentynki

czy Perspektywy – 9 Hills

Festival. Proboszcz udowadniał,

Budynek zostanie oddany do użytku prawdopodobnie pod koniec

czerwca

że kościół może być miejscem dla

sztuki. Życzliwie odnosił się także

do pomysłów swoich parafian.

- Był bardzo przychylny dla

młodych ludzi, to trzeba podkreślić.

Z pewnością, gdyby żył wiele

inicjatyw byłoby kontynuowanych

– mówi Anna Grzeszna-Kozikowska.

Ksiądz Ceynowa odszedł 23

marca w chełmińskim szpitalu

w wieku zaledwie 55 lat. W środę

25 marca w chełmińskiej farze

odbyła się msza pogrzebowa,

którą poprowadził biskup

Wiesław Śmigiel. Dzień później

kanonik został pochowany

w rodzinnym Pucku. Śmierć

pozostawiła w głębokim żalu

wszystkich, którzy znali proboszcza.

Żegnali go nie tylko

parafianie, paląc w oknach znicze,

ale także przedstawiciele

samorządów. Symbolicznym

gestem miasta było wyłączenie

iluminacji kościoła farnego do

pierwszego dnia nadchodzących

Świąt Wielkanocnych. Opublikowano

także wspomnieniowy film

o zmarłym proboszczu.

- Był dobrym ojcem naszej parafii,

bardzo troskliwym, serdecznym,

uczciwym. Z dużym sercem

podchodził do parafian, w sposób

szczególny troszczył się o ubogich,

regularnie przekazywał datki dla

potrzebujących. Będzie nam go

brakować – wspomina Krzysztof

Górski.

Nowym proboszczem chełmińskiej

parafii został ks. kan. Zbigniew

Wawrzyniak

oficyny. Konstrukcja szybu windy

została już otynkowana. W środku

kamienicy rozpoczął się montaż

cieplenia ścian budynku. Układane

są także instalacje wewnętrzne –

zdradza Piotr Murawski.

Miasto pozostaje w ciągłym dialogu

z organizacjami pozarządowymi,

które chciałby skorzystać z nowej

przestrzeni. W kamienicy przy

ul. Grudziądzkiej znajdzie swoją

siedzibę m.in. Lokalna Grupa Działania

Chełmno. Organizuje ona

granty dla innych organizacji pozarządowych

i część z tych projektów

grantowych będzie realizowana

właśnie w odnowionej kamienicy.

W tym miejscu będą także realizowane

dwa projekty, koordynowane

przez Miejski Ośrodek Pomocy

Społecznej.

- Czekamy z niecierpliwością na

finał prac. To będzie naprawdę wyjątkowe

miejsce – zapewnia Piotr

Murawski.

Projekt współfinansowany jest

ze środków Europejskiego Funduszu

Rozwoju Regionalnego w ramach

osi priorytetowej „Solidarne

społeczeństwo i konkurencyjne

kadry” oraz działania „Rewitalizacja

obszarów miejskich i ich

obszarów funkcjonalnych” Regionalnego

Programu Operacyjnego

Województwa Kujawsko-Pomorskiego

na lata 2014-2020.

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


MIASTO CHEŁMNO

11

Projekt edukacyjny, który będzie

realizowany w kilku podstawówkach

na terenie Chełmna, pozwoli

wznieść kształcenie najmłodszych

uczniów na wyższy poziom. Dodatkowe

zajęcia, eksperymenty,

nowe pracownie i pomoce naukowe,

szkolenia dla nauczycieli

i integracja międzyszkolna to najważniejsze

punkty projektu.

Gmina miasto Chełmno wzięła

udział w konkursie, ogłoszonym

przez Urząd Marszałkowski Województwa

Kujawsko-Pomorskiego.

Zyskała dzięki temu możliwość realizacji

projektu edukacyjnego pn:

„Poznaję, eksperymentuję, decyduję!

Szkolne laboratorium umiejętności”.

Projekt będzie realizowany

od sierpnia 2020 r. do czerwca 2023

r. i obejmie swoim zasięgiem trzy

chełmińskie podstawówki, czyli

Szkołę Podstawową nr 1, Szkołę

Podstawową nr 2 i Szkołę Podstawową

nr 4.

- Całkowita wartość projektu to

prawie 1.8 mln zł. Unia Europejska

zapewnia dofinansowanie w wysokości

85 proc., a skarb państwa pokryje

10 proc. Pozostałe 5 proc. to

niepieniężny wkład własny gminy

w postaci udostępnienia sal lekcyjnych

w szkołach – informuje Artur

Mikiewicz, burmistrz Chełmna.

Istotą projektu jest realizacja

Poniedziałek 30 marca był ostatnim

dniem pracy Danuty Brzezińskiej,

skarbnik miasta Chełmna.

Żegnali ją burmistrz i pracownicy

urzędu, dziękując za merytoryczną

współpracę i życząc sukcesów

na nowym etapie życia.

Kolejny remont

Laboratorium umiejętności

Zasłużona emerytura

Chełmno przystąpiło do projektu edukacyjnego opiewającego na prawie 1.8 mln zł.

Skorzystają nie tylko uczniowie, ale także nauczyciele i same szkoły

Danuta Brzezińska pełniła funkcję

skarbnika miasta od 1999 r. Burmistrz

Artur Mikiewicz wspominał

fachową wiedzę pani skarbnik,

sprawne poruszanie się we wszystkich

przepisach i działanie w oparciu

o dobro mieszkańców Chełmna.

Oficjalne pożegnanie po 20

latach pracy w urzędzie odbyło się

19 lutego w trakcie sesji Rady Miasta.

Nie zabrakło kwiatów, ciepłych

słów i długich braw podziękowań.

- Ufałem pani skarbnik w każdej

sprawie, którą przyszło nam razem

poruszać i nigdy się nie zawiodłem.

Urząd traci wyjątkowego fachowca

i człowieka o dobrym sercu, mając

jednak świadomość kolei rzeczy życzę

pani skarbnik wszystkiego dobrego

w tym kolejnym etapie życia

– niech będzie to czas na realizację

planów i marzeń, na które do tej

pory brakowało wolnych chwil –

mówi Artur Mikiewicz.

Urząd nowego skarbnika objął

1 kwietnia Włodzimierz Zalewski.

(MC)

Dobiegła końca modernizacja

budynku przy ul. Rynek 27

w Chełmnie. Na parterze pojawiła

się nowa toaleta, dostosowana

do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

Inwestycja

finansowana była ze środków

własnych miasta, a jej całkowity

koszt wyniósł niecałe 110 tys. zł.

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

Realizacja projektu rozpocznie się w sierpniu 2020 r.

dodatkowych zajęć, które będą stanowiły

uzupełnienie działań, prowadzonych

przez placówki oświatowe

oraz doskonalenie nauczycieli

i doposażenie pracowni szkolnych.

Projekt będzie realizowany w oparciu

o cztery filary. Pierwszy z nich to

rozwijanie u uczniów kompetencji

kluczowych oraz umiejętności, niezbędnych

na rynku pracy. Chodzi

przede wszystkim o umiejętności

językowe, matematyczno-przyrodnicze,

kreatywność, przedsiębiorczość

czy krytyczne myślenie.

- W chełmińskich podstawówkach

zaplanowano np. zajęcia

z programowania i robotyki, zajęcia

szachowe czy zajęcia z języka hiszpańskiego.

Będą odbywały się także

zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze

z przedmiotów ścisłych – tłumaczy

Magdalena Ludwikowska, dyrektor

Centrum Obsługi Placówek Oświatowych.

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020

Drugim filarem będzie praca

z uczniami o specjalnych potrzebach

rozwojowo-edukacyjnych.

Planowanych jest niemal 900 godzin

zajęć korekcyjno-kompensacyjnych,

logopedycznych, socjoterapeutycznych

czy rozwijających

kompetencje emocjonalno-społeczne.

Kolejny filar dedykowany

jest dla uczniów ostatnich klas,

ponieważ obejmuje 64 godzin zajęć

z doradztwa zawodowego, związa-

Remont budynku na chełmińskim

rynku podyktowany był

apelami mieszkańców i turystów,

którzy wskazywali na niekomfortową

lokalizację miejskich szaletów

w piwnicy i trudności związane

z dostępem do nich osób

niepełnosprawnych.. W odpowiedzi

na ich sugestie, została stworzona

dodatkowa toaleta na poziomie

terenu, do której swobodnie

będzie można wjechać wózkiem.

- Miejsce jest dostosowane również

do potrzeb rodzica z małym

dzieckiem, ponieważ zostanie doposażone

w przewijak dla dzieci –

tłumaczy Piotr Murawski, wiceburmistrz

Chełmna.

Funkcjonujące dotychczas

toalety znajdują się w dobrym

nego z wyborem przyszłych kierunków

kształcenia. Czwarty filar

to nauka metodą eksperymentu.

Zaplanowano m.in. międzyszkolne

zajęcia eksperymentalne, które nie

tylko będą rozbudzać ciekawość,

ale także pozwolą na integrację

uczniów o wspólnych zainteresowaniach.

W ramach tych zajęć planowane

jest wykonywanie różnych

eksperymentów i doświadczeń

z chemii, fizyki i biologii.

- W projekcie zaplanowano

również podniesienie kompetencji

i kwalifikacji nauczycieli. Będą oni

mogli uczestniczyć w szkoleniach

w zakresie technik indywidualnej

pracy z uczniem, wykorzystywania

metod eksperymentu i nowoczesnych

technologii, kształtowania

umiejętności interpersonalnych

czy doradztwa edukacyjno-zawodowego

– wymienia Magdalena

Ludwikowska.

Organizacja dodatkowych zajęć

dla uczniów i nauczycieli to jednak

nie wszystkie możliwości, z jakich

mogą skorzystać szkoły w ramach

projektu. Placówki zostaną doposażone

w pomoce naukowe o wartości

ponad 360 tys. zł., a na ich

terenie powstaną nowe pracownie

biologiczno-przyrodnicza, chemiczna

i matematyczno-fizyczna.

stanie, dlatego w dalszym ciągu

będzie można je użytkować. Toalety

przed sezonem turystycznym

zostaną dodatkowo oznakowane.

Opłatę będzie można uiścić za

pośrednictwem automatu. Nadal

pozostanie ponad 40 m² pod działalność

gospodarczą z możliwością

dzierżawy.

(MC)


12 REGION

Nie zapłacą składek

Zmiana wysokości zasiłku i zwolnienie ze składek,

czyli odpowiedź państwa na efekty epidemii

Łukasz Buczkowski | fot. pixabay.com

Od 8 marca 2020 r. zmieniła się

wysokość zasiłku chorobowego

za każdy dzień czasowej niezdolności

do pracy - poinformowała

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia

Społecznego. Dodatkowo, osoby

objęte ubezpieczeniem emerytalno-rentowym

w KRUS zostały

zwolnione z opłacania składek za

drugi kwartał 2020 roku.

REKLAMA

15 zł - tyle wynosi wysokość

zasiłku chorobowego, przysługującego

ubezpieczonym, którzy są

niezdolni do pracy z powodu zakażenia

lub choroby układu oddechowego,

oznaczonych w zaświadczeniu

lekarskim jako U07.1

COVID-19, według Międzynarodowej

Klasyfikacji Chorób i Problemów

Zdrowotnych.

Jak tłumaczy KRUS, wyższy

zasiłek chorobowy, w postaci 15 zł

przysługuje z tytułu niezdolności

trwającej do 14 dni. Przyznawany

jest na podstawie zaświadczenia

lekarskiego. Podwyższenie zasiłku

jest efektem rozporządzenia

ministra rolnictwa i rozwoju wsi

Jana Krzysztofa Ardanowskiego

z 19 marca. Rozporządzenie weszło

w życie z dniem 21 marca 2020 r.,

z mocą od dnia 8 marca 2020 r.

- Ubezpieczonemu przysługuje

zasiłek chorobowy w kwocie 15 zł

za każdy dzień czasowej niezdolności

do pracy trwającej nieprzerwanie

nie dłużej niż 14 dni, jeżeli

ta niezdolność jest spowodowana

zakażeniem lub chorobą układu

oddechowego oznaczonymi w zaświadczeniu

lekarskim jako U07.1

COVID-19, zgodnie z Międzynarodową

Klasyfikacją Chorób i Problemów

Zdrowotnych - czytamy

w rozporządzeniu.

Również inne ważne zmiany

czekają na objętych ubezpieczeniem

emerytalno-rentowym

w KRUS - zgodnie z ustawą z 31

marca o zmianie ustawy o szczególnych

rozwiązaniach związanych

z zapobieganiem, przeciwdziałaniem

i zwalczaniem COVID-19, innych

chorób zakaźnych oraz wywołanych

nimi sytuacji kryzysowych.

Takie osoby zostały zwolnione

z opłacania składek na to ubezpieczenie

za drugi kwartał 2020 roku.

Zostaną one opłacone przez budżet

państwa za pośrednictwem Kasy

Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Zarówno podwyższony zasiłek,

jak i zwolnienie z opłacania składek

za drugi kwartał bieżącego roku są

odpowiedzią na obecną trudną sytuację

związaną z epidemią koronawirusa.

Szczepienia przełożone

Informacja dla właścicieli czworonogów

z gminy Lisewo - kwietniowe

szczepienia przeciw wściekliźnie

zostały przełożone. Kiedy

będzie można je wykonać?

Zaplanowane na kwiecień coroczne

obowiązkowe szczepienia

psów i kotów przeciw wściekliźnie

zostały przeniesione - poinformował

Urząd Gminy w Lisewie. Sytuacja

ma związek z trwającą epidemią.

Każdego roku wykonywane

są w poszczególnych wsiach przez

lek. wet. Jerzego Kukowskiego.

Te kwietniowe mają mieć miejsce

w maju. O dokładnych szczegółach

i harmonogramie szczepień zostanie

przez urząd przekazana osobna

informacja.

Jeśli jednak wykonanie szczepienia

konieczne jest wcześniej - można

to zrobić, po uprzednim kontakcie

telefonicznym pod nr tel. 56 676

86 12. Po umówieniu się, możliwa

będzie wizyta w Gabinecie Weterynaryjnym

Jerzy Kukowski, przy ul.

Mikołaja z Ryńska 5 w Lisewie.

(ŁB)

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


GMINY

13

Do lasu nie wchodźmy

Lasy Państwowe są czasowo niedostępne dla odwiedzających. Wprowadzone obostrzenia mają ograniczyć tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa

Łukasz Buczkowski | fot. pixabay.com

Nad respektowaniem zakazu czuwać będzie Straż Leśna.

Od 3 kwietnia do odwołania obowiązuje

zakaz wstępu na tereny

zarządzane przez Lasy Państwowe.

Co prawda jest on tymczasowy,

ale w chwili obecnej można

zapomnieć o spacerze leśnymi

ścieżkami. Zakaz obejmuje również

parki narodowe.

Jeszcze niedawno zastępca

dyrektora Regionalnej Dyrekcji

Lasów Państwowych w Toruniu

przypominał o zachowaniu środków

ostrożności i zasadach bezpieczeństwa

podczas pobytu w lasach.

W wydanym 25 marca komunikacie

zwracał uwagę na wzrost zainteresowania

lasami i coraz

większą liczbę odwiedzających.

I właśnie wspomniany

wzrost przyczynił się do

decyzji z początku kwietnia

o zakazie wstępu. Troska

o zdrowie i bezpieczeństwo

wzięła górę nad chęcią obcowania

z przyrodą. Mimo

apeli o ostrożność, w lasach

odbywały spotkania towarzyskie

i pikniki, które potencjalnie

stwarzały ryzyko

rozprzestrzenienia się wirusa.

Wstępnie zakaz ma obowiązywać

do 11 kwietnia - takie jest

zalecenie dyrektora generalnego

Lasów Państwowych. Prawdopodobnie

jednak potrwa on dłużej.

Wprowadzenie go we wszystkich

nadleśnictwach w całym kraju wynika

z polecenia Rządowego Zespołu

Zarządzania Kryzysowego,

dotyczącego walki z COVID-19.

Komunikat w tej sprawie wydał 4

kwietnia dyrektor Regionalnej Dyrekcji

Lasów Państwowych. Czytamy

w nim:

‘‘W czasach epidemii jedynie solidarne

i odpowiedzialne zachowanie daje nadzieję na

jej skrócenie i na szybki powrót do normalnego

funkcjonowania. Prosimy o poważne potraktowanie

tych zakazów.

- Mamy nadzieję, że podjęte kroki

pozwolą na ograniczenie tempa

rozprzestrzeniania się wirusa oraz

ograniczą liczbę osób zakażonych.

Liczymy na Państwa wyrozumiałość

w zaistniałej sytuacji oraz zobowiązujemy

się do niezwłocznego

poinformowania o odwołaniu niniejszego

zakazu.

Straż Leśna czuwać będzie nad

przestrzeganiem wprowadzonego

zakazu. Jednocześnie RDLP

w Toruniu apeluje na swojej stronie

internetowej o jego respektowanie

i liczenie się

z nowymi obostrzeniami.

- W czasach epidemii

jedynie solidarne i odpowiedzialne

zachowanie daje

nadzieję na jej skrócenie

i na szybki powrót do normalnego

funkcjonowania.

Prosimy o poważne potraktowanie

tych zakazów,

w trosce o nas wszystkich.

Ludzkie życie i zdrowie jest

wartością nadrzędną. Możemy

je ochronić jedynie

poprzez wspólne poddanie

się koniecznym i tymczasowym

ograniczeniom - czytamy.

Leśne spacery trzeba więc na

razie odłożyć. W otoczenie drzew

wrócimy, kiedy szalejąca epidemia

się uspokoi. I stanie się to szybciej,

jeśli wprowadzonych zakazów nie

będziemy łamać.

Pożycz i działaj!

Stan epidemii nie wpłynął na zapał przedsiębiorców

do korzystania z ofert pożyczkowych. Pokazują to dane

z Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego, do

którego wciąż wpływają kolejne wnioski

Łukasz Buczkowski | fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

Koronawirus dał się we znaki

przedsiębiorcom w całej Polsce.

Wielu z nich myśli jednak o dalszym

rozwoju firm, co nierzadko

wiąże się z zaciągnięciem pożyczek.

Z pomocą wychodzi Kujawsko-Pomorski

Fundusz Pożyczkowy.

Interesantom wspomnianej

marszałkowskiej spółki nadal są

świadczone usługi - niezależnie,

czy pożyczkę już wzięli, czy dopiero

ją rozważają i przygotowują

wnioski. Sytuacja gospodarcza jest

wobec stanu epidemii niepewna.

Wielu przedsiębiorców jest jednak

zainteresowanych pożyczkami na

rozwój i inwestycje, a także pożyczkami

obrotowymi. Do KPFP trafiają

nawet pytania o pożyczki na

uruchomienie działalności gospodarczej.

Wyraźnie widać, że mimo

trudnych czasów, prowadzący biznesy

nie chcą stać w miejscu i bezczynnie

patrzeć na rozwój sytuacji.

Zamiast tego, biorą sprawy w swoje

ręce i myślą o dalszych inwestycjach.

Osobisty kontakt z pracownikami

Funduszu jest obecnie niemożliwy.

16 marca zamknięte zostały

biura, a wszystkie zaplanowanie

dyżury poza siedzibą główną KPFP

zostały odwołane, na co wpływ

miały względy bezpieczeństwa.

Pracownicy pozostają do dyspozycji

zainteresowanych za pośrednictwem

mailowym i telefonicznym.

Dane kontaktowe do poszczególnych

działów KPFP dostępne są

na stronie internetowej kpfp.org.pl

oraz w mediach społecznościowych

spółki.

Od 16 marca wpłynęło już ponad

dwadzieścia wniosków. Można

je obecnie składać za pomocą poczty

tradycyjnej lub pozostawiając

w siedzibie spółki przy ul. Sienkiewicza

38 w Toruniu, korzystając ze

specjalnie do tego przygotowanej

wrzutni na dokumenty.

Firmy, które zdecydowały się

je złożyć jeszcze przed wybuchem

epidemii, nie wycofują się z podjętej

decyzji. Co więcej, podpisywane

są również nowe umowy pożyczkowe.

Odbywa się to z zachowaniem

wszelkich środków bezpieczeństwa.

W związku z obecną sytuacją,

w firmach mogą pojawić się nowe

potrzeby inwestycyjne. Zakup maszyn

do produkcji artykułów sanitarnych,

tworzenie aplikacji i sklepu

internetowego pozwalających

na zdalne wykonywanie usług czy

nabycie samochodu służącego do

dostaw produktów do domu klienta

- to tylko niektóre, z możliwych,

nieprzewidzianych wydatków

przedsiębiorstw. W ofercie KPFP

znajdują się udzielane bez prowizji

pożyczki finansowane z funduszy

unijnych, które mogą pokryć koszty

m.in. właśnie takich inwestycji.

Te z firm, które działają krócej

niż pięć lat, mogą skorzystać z mikropożyczki

do nawet 100 tys. zł,

z oprocentowaniem od 0,94 proc.,

natomiast te, których staż liczy

sobie więcej lat - małą lub dużą

pożyczkę z premią - do 1 mln zł,

z oprocentowaniem na poziomie

od 0,5 proc.. Przedsiębiorcy, którzy

potrzebują pieniędzy na zakup

surowców, czy wynagrodzenia dla

pracowników, mają możliwość

wzięcia pożyczki obrotowej do 150

tys. zł, z oprocentowaniem mieszczącym

się w przedziale 2,44 proc.–

2,84 proc. Z kolei ci, którzy dopiero

chcą założyć własną firmę, mogą

dostać do 50 tys. zł, z oprocentowaniem

na poziomie 0,5 proc.

Dodatkowe informacje, a także

regulamin i formularze dostępne są

na stronie internetowej Kujawsko-

-Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego,

który jest spółką samorządu

województwa kujawsko-pomorskiego.

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


14 997

Na większych obrotach

Kradzieże, włamania, jazda na podwójnym gazie i… podziękowania dla policjantów. W marcu mundurowi mieli pełne ręce roboty

Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk

W związku z epidemią, na funkcjonariuszy policji spadły kolejne obowiązki.

Koronawirus odbija się również

na pracy policji. W związku ze

stanem epidemii i kontrolami

osób przebywających w kwarantannie,

zakres zadań mundurowych

znacznie się zwiększył.

Obowiązujące od niedawna liczne

zakazy nie oznaczają jednak, że

przestępczy świat śpi. Przykładów

łamania prawa wciąż nie brakuje,

a to tylko wierzchołek zadań policjantów.

O tym, że funkcjonariuszom

służb mundurowych koronawirus

dał się we znaki najlepiej świadczy

niecodzienny apel ogólnopolskiej

policji. 17 marca na jej oficjalnym

profilu na Facebooku ukazał się

wpis, w którym policjanci prosili

o… zaniechanie przestępstw.

- Z powodu pandemii CO-

VID-19, która wywołała panikę,

a na nas nałożyła wiele nowych

zadań i czasami nieprzewidywalne

zachowania wielu osób, oczekujących

od nas i innych służb ciągłej

pomocy, prosimy o zaprzestanie

wszelkich działań przestępczych/

haniebnych/niegodziwych do odwołania

- czytamy we fragmencie

wpisu.

I choć należy to potraktować raczej

z przymrużeniem oka, to jednak

faktem jest, że mundurowym

obowiązków przybyło. Na drogach

wciąż zdarzają się wypadki, wciąż

dokonywane są kradzieże, a sami

policjanci wciąż wzywani są na interwencje.

Na przełomie lutego i marca do

chełmińskiej policji zaczęły napływać

zgłoszenia o włamaniach do

piwnic na terenie Chełmna. Włamywacze

kradli z nich głównie

narzędzia oraz elektronarzędzia.

Policjantom udało się ustalić tożsamość

dwóch mężczyzn, mogących

mieć związek z kradzieżą. “Włamywaczami”

okazał się jeden z nich.

26-letni mieszkańcowi Chełmna

postawiono łącznie 10 zarzutów

kradzieży z włamaniami do piwnic.

Kodeks karny za takie przewinienie

przewiduje karę do nawet 10 lat

więzienia. O tym jednak zadecyduje

sąd.

Kryminalnym z Komendy Powiatowej

Policji w Chełmnie udało

się także zatrzymać sprawców

kradzieży, jaka miała miejsce pod

koniec marca w Klamrach. Łupem

złodziei padły elektronarzędzia

warte ponad 7 tys. zł. Policjanci

popisali się tu skutecznością i odzyskali

w całości skradzione mienie,

które wróciło do rąk właściciela.

Sprawcami byli dwaj mężczyźni,

którzy z niezabezpieczonego pomieszczenia

gospodarczego ukradli

m.in. zagęszczarkę. Początkowo

zatrzymane w związku ze sprawą

zostały trzy osoby, jednak podczas

prowadzonych czynności, udało się

wykluczyć udział jednego z nich.

Teraz o dalszym losie 17 i 41-latka

zadecyduje sąd. zadecyduje sąd.

Może im grozić do 5 lat więzienia.

Podobna kara może grozić mężczyźnie,

który dopuścił się innego

przestępstwa. 25 marca po godz.

17:00 w miejscowości Małe Czyste

podczas patrolu policjanci zatrzymali

kierowcę hondy. Sprawdzenie

w policyjnych systemach wykazało,

że 40-latek ma sądowo orzeczony

zakaz prowadzenia pojazdów.

Z kolei trzy dni wcześniej około

godz. 15:00, przy ul. Wodnej

w Chełmnie, “patrolówka” zatrzymała

do kontroli motorower. Kierujący

nim 44-latek okazał się być

pod wpływem alkoholu. Badanie

trzeźwości wykazało 0,25 promila.

Mężczyźnie za wykroczenie grozi

kara aresztu lub grzywny. Dodatkowo,

za takie przewinienia sąd orzeka

zakaz prowadzenia pojazdów.

Obecnie, zakres zadań mundurowych

znacznie się powiększył.

Przynajmniej raz dziennie sprawdzają

oni, czy osoby objęte kwarantanną

przebywają w wyznaczonym

miejscu i czy nie jest im potrzebna

pomoc. Pod koniec marca do kierownika

Posterunku Policji w Lisewie

wpłynęły podziękowania od

jednej z mieszkanek, która przebywała

w kwarantannie domowej.

Kobieta podkreślała, że „policjanci

jako jedyni w tym ciężkim czasie,

interesowali się tym co się z nią

dzieje”. A to zaledwie wycinek codziennej

służby policji.

REKLAMA

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


GMINY

15

To nie są żarty

Premier: nowe obostrzenia w związku z koronawirusem. Ograniczenia m.in. w sklepach

Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk

Premier Mateusz Morawiecki

poinformował o wprowadzeniu

kolejnych obostrzeń w kraju

w związku z epidemią koronawirusa.

Zwiększenie ograniczenia

kontaktów, kolejne zmiany

w funkcjonowaniu sklepów. Co

jeszcze się zmieni?

Premier na konferencji

zwrócił

uwagę na szybkie

rozprzestrzenianie ‘‘To jest podstawowe zalecenie

się wirusa, spowodowane

niezachowywaniem

odpo-

WHO, wszystkich ekspertów, którzy

wiednich środków

mówią dzisiaj o błędach popełnionych

ostrożności.

przez Hiszpanię, Francję, Niemcy, Wielką

Brytanię czy Włochy.

– Za dużo jest

cały czas kontaktów

między ludźmi,

za dużo jest spacerów,

za dużo osób

przebywało na bulwarach i w różnych

miejscach rekreacji – mówił

m można pracować w biurowcach.

Ale trzeba organizować pracę w taki

premier.

sposób, aby ludzie byli wyposażeni

Przypomniał ponadto o zachowaniu

2 m dystansu między ludźmi

w środki higieny osobistej i środki

do dezynfekcji – mówił premier.

w przestrzeni publicznej.

Poszerzeniu ulegają również zasady

kwarantanny. Osoby przyjeż-

Premier zaapelował do seniorów,

aby udawali się na zakupy jak

dżające do kraju będą poddawane

najrzadziej, ograniczając tym sa-

obowiązkowej dwutygodniowej

mym ryzyko zachorowania. Nadal

otwarte pozostają sklepy spożywcze

i drogerie. Dodatkowe wymogi

obowiązywały będą zakłady pracy.

– Przy zachowaniu odpowiednich

warunków higienicznych, sanitarnych

i dystansu co najmniej 1,5

kwarantannie w izolacji.

Busy prywatnych przewoźników

objęte zostają limitem na zasadach

takich jak w środkach komunikacji

publicznej.

– Będziemy rygorystycznie

przestrzegać i rygorystycznie egzekwować

wszystkie naruszenia

przepisów, o których tu dzisiaj mówimy.

Również te dotyczące liczby

miejsc, które mogą być użyte przez

pasażerów w środkach komunikacji

publicznej – podkreślał Mateusz

Morawiecki.

Odwołane zostają także wszelkie

zabiegi rehabilitacyjne, które nie są

konieczne ze względu na stan zdrowia.

– Zostańmy w domach. Unikajmy

kontaktu z innymi ludźmi. To

jest podstawowe zalecenie Światowej

Organizacji Zdrowia, wszystkich

ekspertów, którzy mówią dzisiaj

o błędach popełnionych przez

Hiszpanię, Francję, Niemcy, Wielką

Brytanię czy Włochy. My z pokorą

podchodzimy do koronawirusa

– zaznaczał premier. – Musimy

przestrzegać rygorów, które wprowadzamy.

Ograniczony zostaje dostęp do parków, bulwarów i miejsc

rekreacji.

Nowe ograniczenia obejmują

od 1 kwietnia:

• osoby poniżej 18. roku życia

nie będą mogły przebywać poza

domem bez osoby dorosłej;

• ograniczony zostaje dostęp

do parków, bulwarów i miejsc rekreacji;

• zakaz korzystania z wypożyczalni

rowerów miejskich;

• zamknięte zostają wszystkie

punkty kosmetyczne, fryzjerskie,

salony tatuażu itp.;

• dostęp do sklepów w godz.

10.00-12.00 będą miały tylko osoby

starsze, po 60. roku życia;

• w sklepie będą mogły przebywać

maksymalnie 3 osoby na

jedną kasę - w przypadku targowisk

są to 3 osoby na jeden stragan;

• urzędy pocztowe mają ograniczenie

2 osób na jedno okienko;

• obowiązkowe jest używanie

rękawiczek jednorazowych

w sklepach;

• sklepy budowlane w weekendy

będą nieczynne;

• zamknięte zostają hotele

i obiekty noclegowe (wyjątkiem

są miejsca wykorzystywane na

potrzeby kwarantanny i noclegi

służbowe).

Następny numer

12 maja.

Zarezerwuj swoją powierzchnię

reklamową już dziś!

Zadzwoń

796 302 471

Gazeta Chełmińska . 7 kwietnia 2020


Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!