PT_216_PREDRUK

BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO |NR 216 | 10 CZERWCA 2021 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ. |

www.pozatorun.pl

Jesteśmy już w innym świecie

Rozmawiamy z Jackiem Janiszewskim o tegorocznej

edycji Welconomy Forum in Toruń

Lekarstwo na stres

Jak osiągnąć maksymalną efektywność podczas

zawodów i treningu oraz harmonię psychiczną?

Spór o ziemniaka

Za kilogram ziemniaków w markecie zapłacić trzeba od 3 do 5 zł. Pod jedną

z toruńskich Biedronek można je było dostać za darmo. Nie była to jednak akcja

promocyjna sklepu, ale protest członków Agrounii. Rolnicy z powiatów chełmińskiego

i toruńskiego sprzeciwiają się w ten sposób niskim cenom skupu. Tymczasem

Biedronka swój cennik tłumaczy ekonomiczną prawidłowością i wzrostem podaży

Poza Toruń . 10 czerwca 2021

2 FELIETONY

Ciepło, coraz

cieplej…

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI

Senator w latach 2015-2019

CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA

Razem przeciw

totalitaryzmowi

JAN KRZYSZTOF ARDANOWSKI

Pseł na Sejm RP

Po dość długiej zimie wreszcie wyszło

słońce. I to od razu w pełnej swojej krasie.

Pogoda dynamicznie pominęła etap

wiosny i rozkwitło lato. A jak lato, to i wypoczynek.

Podczas długiego weekendu na

początku czerwca Polacy ruszyli masowo

w trasę. Jedni blisko, do najbliższej restauracji

czy kawiarni. Inni dalej. Momentalnie

zapełniły się plaże, hotele i… drogi. Naszej

radosnej turystyce sprzyja oczywiście widoczne

na każdym kroku cofanie się pandemii.

Można zawołać: nareszcie. Po blisko

półtora roku możemy i, co najważniejsze,

chcemy spotkać się ze znajomymi, rodziną

czy przyjaciółmi. Posiedzieć w barze i wypić

piwo, zjeść frytki, poplotkować. Pójść

do kina lub teatru, nawet jeśli nic nadzwyczaj

ciekawego nie grają. Pójść dla samego

pójścia. Pogoda, kilka dni wolnego i dobry

humor. Świat stał się jakby piękniejszy.

Nie należy oczywiście zapominać o ograniczeniach

– chociaż na ulicach jakby ich

nie widać. Do dziś zaszczepiło się ponad

20 milionów Polek i Polaków, dzięki czemu

kolejne szpitalne oddziały covidowe

z ulgą kończą pracę. Życie codzienne prawie

wraca do normy. I chyba jedyne, co

burzy mój optymizm, to obserwowany

niesamowity wzrost cen. I nie chodzi tylko

o mocny wzrost cen w sklepach, który

wszyscy obserwujemy. Również o wprost

kosmiczny wzrost kosztów produkcji, który

my wszyscy dopiero odczujemy. Drewno,

stal, aluminium i inne materiały nie

tylko że podrożały często dwukrotnie, to

i tak nadal są trudno dostępne. W kolejce

czekają nas jeszcze wzrosty cen prądu. Dla

nas wszystkich oznacza to, że ceny, które

widzimy, płacąc w sklepie, remontując

mieszkanie, kupując przysłowiową „rybę”

na wakacjach, będą nas niestety przyprawiać

o coraz większy ból głowy. Aż robi się

gorąco…

Kolejny raz, jak co roku od dwudziestu

ośmiu lat, spotkaliśmy się na cmentarzu żołnierzy

Ukraińskiej Republiki Ludowej, którzy

pod przewodnictwem Symona Petlury, wspólnie

z żołnierzami marszałka Piłsudskiego walczyli

o wolną Ukrainę i wolną Polskę ze zbrodniczym,

ateistycznym sowieckim kolosem.

Warto przypomnieć, w jakich okolicznościach

doszło do sojuszu między naszymi państwami.

Od 19 stycznia 1919 r. Ukraińska Republika

Ludowa była oficjalnie w stanie wojny

z bolszewicką Rosją. Ponadto w tym samym

roku Ukraina stała się polem walk między

Armią Ochotniczą Denikina a siłami bolszewików.

Wraz z klęską Denikina w jego marszu

na Moskwę Armia Czerwona ponownie zajęła

Kijów. Wydawało się, że w przyszłości nie będzie

alternatywy dla sowieckiej Ukrainy.

Piłsudski, chcąc mieć na Wschodzie przyjaznego

sojusznika, oddzielającego młodą,

słabą Polskę od zawsze mającej imperialne zapędy

Rosji, wsparł starania Ukraińców. Od 21

kwietnia 1920 r., czyli od podpisania tajnego

porozumienia między Polską a URL o wspólnej

walce z Armią Czerwoną, które było nazywane

„umową warszawską”, oba państwa

ściśle współpracowały. W myśl traktatu Polska

i Ukraina rezygnowały z wzajemnych roszczeń

terytorialnych i miały wspólnie prowadzić

działania zbrojne. Wspólny wysiłek pozwolił

na powstrzymanie Armii Czerwonej.

W Aleksandrowie modliliśmy się w cerkwi

za dusze naszych wspólnych bohaterów, a później,

wspólnie z przedstawicielami państwa

ukraińskiego oraz diaspory ukraińskiej w Polsce,

złożyliśmy kwiaty na Kozackim Kurhanie,

gdzie spoczywają doczesne szczątki żołnierzy.

Choć nasza historia była trudna, obfitująca we

wzajemne krzywdy, takie jak poniżanie ludu

ukraińskiego przez polską szlachtę, okrucieństwo

wojen kozackich, zbrodnię dokonaną na

Wołyniu przez UPA na polskiej ludności czy

brutalność Akcji „Wisła”, to musimy uczynić

wszystko, by dwa wielkie słowiańskie narody

nigdy już nie stanęły przeciw sobie, a wzajemne

relacje oparły na prawdzie i pojednaniu.

Czeki

niesamodzielności

MARCIN SKONIECZKA

Wójt gminy Płużnica | Polska 2050

Wybór RPO… może

tym razem się uda?

PAWEŁ SZRAMKA

Poseł na Sejm RP

Ministerstwo Finansów poinformowało,

że skutkiem zmian podatkowych, przewidzianych

w ramach „Polskiego Ładu”,

będzie spadek dochodów z PIT o około

20-22 mld zł rocznie. Wiadomość ta wywołała

przerażenie wśród przedstawicieli samorządów.

Dlaczego? Otóż blisko połowa

podatku dochodowego od osób fizycznych

zasila budżety zarządzanych przez nich

jednostek. Z każdych 100 zł zapłaconych

przez mieszkańca 38,23 zł trafia do gminy,

w której mieszka, 10,25 zł do powiatu, a 1,60

zł do województwa. Pozostała część, czyli

50,08 zł, stanowi dochód budżetu państwa.

Zapowiedziana przez partię rządzącą

zmiana sprawi, że dochody samorządów

spadną już w przyszłym roku o 10-11 mld

zł. Tak się składa, że jest to kwota zbliżona

do wypracowywanej przez nie nadwyżki

operacyjnej netto. Z wyliczeń Związku

Miast Polskich wynika, że ubytek wpływów

z podatku PIT spowoduje utratę płynności

finansowej przez jedną trzecią jednostek

samorządu terytorialnego. Ponadto pozostałe

jednostki będą miały poważne trudności

w realizacji wydatków bieżących.

W celu uspokojenia samorządowców

rządzący obiecali rekompensaty w formie

„subwencji inwestycyjnej”. To tak jakby

komuś najpierw obniżyć wynagrodzenie

i doprowadzić do sytuacji, w której nie stać

danej osoby na opłacenie rachunku za prąd

lub zakup paliwa, a następnie zaoferować

dotację na zakup nowego samochodu.

Efekt będzie taki, że lokalne wspólnoty

pozbawione zostaną środków, o wydatkowaniu

których same mogły decydować.

W zamian otrzymają rządową subwencję,

dzieloną przez polityków. Samorządy stracą

znaczną część autonomii, za to posłowie

Zjednoczonej Prawicy zyskają kolejne okazje

do wręczania czeków, sfinansowanych

z naszych własnych pieniędzy.

Telenowela pt. „Wybory nowego Rzecznika

Praw Obywatelskich” trwa w najlepsze.

Niestety każdy kolejny odcinek ukazuje

nam bardzo smutny obraz tej sytuacji.

To karygodne, że Sejm Rzeczpospolitej

Polskiej nie jest w stanie porozumieć się

w tak ważnej dla obywateli kwestii.

Do tej pory partia rządząca uparcie stawiała

na swoich partyjnych kandydatów.

Robiła to mimo świadomości, iż ugrupowania

opozycyjne stanowczo sprzeciwiały

się kandydatom z legitymacją PiS.

Przecież to niedorzeczne, aby jedna

partia obstawiała absolutnie wszystkie

funkcje. Niestety zbyt wiele racjonalności

w działaniach rządzących nie możemy się

doszukać.

To wszystko utwierdza mnie w przekonaniu,

że RPO powinien być wybierany

bezpośrednio przez obywateli. Ten sposób

zdecydowanie zwiększałby szansę na wygraną

niezależnego kandydata. Ponadto

wybrany wprost przez wyborców rzecznik

cieszyłby się ogromnym zaufaniem społecznym

i posiadał mandat do skuteczniejszego

działania w sporach z władzą.

Na razie możemy jednak zapomnieć, że

politycy zechcą podzielić się władzą z obywatelami.

Może kiedyś…

Pojawił się jednak promyk nadziei. Na

ostatniej prostej wyłoniła się kandydatura

pana prof. Marcina Wiącka, która uzyskała

poparcie niemal całej opozycji, a także kilku

posłów obozu rządzącego. Jest bezpartyjny

i ma świetne kompetencje.

Dla mnie to wystarcza, aby zagłosować

za. Motywacja jest tym większa, iż istnieje

realne zagrożenie, że jak teraz nie wybierzemy

rzecznika, to PiS wybierze go sobie

sam.

Czy chcielibyśmy takiego finału? Czy

byłoby to dobre rozwiązanie dla Polaków?

Pozostawiam to Państwu

stopka redakcyjna

Redakcja „ Poza Toruń”

Toruń, ul. 8 marca 28

redakcja@pozatorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Sekretarz redakcji

Łukasz Piecyk (tel. 733 842 795)

Redaktor wydania

Łukasz Piecyk

REDAKCJA

Łukasz Buczkowski

Monika Chmielewska

Piotr Gajdowski

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

Justyna Tobolska

(GSM 724 861 093),

reklama@pozatorun.pl

Skład

Studio Poza Toruń

Druk

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym stanowiskiem

redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego

1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie

materiałów opublikowanych w “Poza Toruń”

jest zabronione bez zgody wydawcy.


PROJMOCJA

3

Ekologiczne i tanie ciepło

Niskie rachunki za ogrzewanie i niemal 100 proc. sprawności systemu grzewczego?

Tak, to możliwe

Monika Chmielewska | fot. nadesłane

Ogrzewanie podłogowe akumulacyjne.

Przekrój posadzki w ogrzewaniu akumulacyjnym. Systemy ogrzewania elektrycznego oferuje

Automatik Elektrociepło z Torunia.

Ogrzewanie elektryczne jest drogie?

To często powielany mit.

Okazuje się, że może być nawet

o 1 tys. zł rocznie tańsze niż ogrzewanie

kotłem na olej opałowy

i podobne cenowo do ogrzewania

pompą ciepła. Ogrzewanie elektryczne

jest dużo mniej skomplikowane

i kłopotliwe niż ogrzewanie

wodne, a proponowane przez

producentów urządzenia są energooszczędne

i posiadają wysoką

klasę energetyczną.

Elektryczne podłogowe ogrzewanie

akumulacyjne to jedno z najbardziej

racjonalnych źródeł ciepła

w domach energooszczędnych i pasywnych.

Najważniejszą jego zaletą

jest pobór energii elektrycznej tylko

w czasie trwania taryfy taniej (np.

nocnej lub grzewczej), co pozwala

na znaczne obniżenie kosztów prądu.

Istotne, że koszty te można dodatkowo

obniżyć, łącząc ogrzewanie

elektryczne z systemem paneli

fotowoltaicznych, produkujących

ekologiczną energię słoneczną na

potrzeby gospodarstwa domowego.

Instalacja grzewcza w systemie

akumulacji pozwala ponadto

na gromadzenie energii cieplnej

i utrzymanie komfortu w pomieszczeniu

przez całą dobę. Liczby

mówią same za siebie. Ogrzanie

energooszczędnego domu jednorodzinnego

o standardowej pow. 120

m2 w systemie akumulacji, przy

aktualnie obowiązujących taryfach,

to koszt ok. 1,8 tys. zł rocznie. Co

jednak z ceną montażu ogrzewania

akumulacyjnego?

- Już na etapie inwestycji inwestor

nie ponosi dodatkowych

kosztów np. doprowadzenia gazu

do budynku, budowy dodatkowego

komina czy wydzielenia odrębnego

pomieszczenia na kotłownię.

Sumarycznie daje to oszczędności

wynoszące ok. 20 tys. zł, które odpowiadają

blisko 10-letnim kosztom

ogrzewania domu. Rezygnując

zatem z ogrzewania gazem na rzecz

ogrzewania prądem, zyskujemy 10

lat ogrzewania za darmo już na etapie

inwestycji – tłumaczy konsultant

z firmy Automatik Elektrociepło

w Toruniu. – Całkowity koszt

wykonania instalacji grzewczej dla

domu o pow. 120 m2, przy niskim

zapotrzebowaniu energetycznym,

to ok. 22-24 tys. zł.

Zalety ogrzewania elektrycznego

można by mnożyć. Kolejna

z nich to trwałość elektrycznego

ogrzewania podłogowego. Producenci

przewodów grzejnych

udzielają 20 lat gwarancji, a jedyną

możliwością uszkodzenia ogrzewania

jest uszkodzenie mechaniczne,

które jednak łatwo można zlikwidować.

Co więcej, możliwa do osiągnięcia

sprawność systemu to niemal

100 proc.

- Całość dostarczonej energii

elektrycznej jest zamieniana na

ciepło, tutaj nie występują straty.

Precyzyjną kontrolę nad działaniem

ogrzewania uzyskujemy dzięki

zamontowanym sterownikom

dla poszczególnych pomieszczeń

oraz czujnikowi pogodowemu.

Ogrzewanie elektryczne podłogowe

zapewnia w pomieszczeniach

równomierny rozkład temperatur,

użytkownik odczuwa komfort

cieplny, a ciepło „nie ucieka” pod

sufit. Samo ogrzewanie podłogowe

jest niewidoczne, co ułatwia nam

rozmieszczenie wyposażenia – dodaje

konsultant Automatik Elektrociepło.

Dodatkowo, system akumulacyjny

gwarantuje komfort cieplny,

nawet wówczas, gdy nastąpi przerwa

w dostawie prądu. Ogrzewaniem

można sterować za pośrednictwem

dotykowego regulatora Wi-Fi

z dowolnego miejsca w domu. Na

koniec warto wspomnieć o aspekcie

ekologicznym ogrzewania elektrycznego.

Pozwala ono z jednej

strony na ekonomiczne zużycie

energii, a z drugiej może okazać się

jedną z niewielu skutecznych metod

likwidacji smogu w miastach.

Więcej informacji na

www.elektrocieplo.pl.


4

FORUM GOSPODARCZE

Jesteśmy już w innym świecie

O tegorocznej edycji Welconomy Forum in Toruń z Jackiem Janiszewskim, przewodniczącym rady programowej, rozmawia Arkadiusz Włodarski

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk

Na forum będą obecne także tematy

związane z przemysłem i rolnictwem.

Jak te branże odbudowują

się w obecnym czasie?

Sądzę, że będziemy mieli do czynienia

z daleko idącą ingerencją

w gospodarstwa rolne, bo Zielony

Ład będzie bardziej wspierał

małe i średnie gospodarstwa, one

będą mogły liczyć na większe dotacje.

Jasne przekazy informacyjne

muszą być pokazane, aby biznes

rolniczy mógł się dostosować do

nowej sytuacji. Rolnik, ten, który

w przyszłości pozostanie na polu,

to człowiek świetnie wykształcony,

obyty, mówiący jednym lub kilkoma

językami obcymi i będzie sobie

radził różnymi innymi metodami

niż dzisiaj.W przemyśle to robotyzacja

procesów technologicznych

będzie powszechna. Człowiek będzie

miał coraz mniej do powiedzenia,

maszyna przecież nie zarazi

się Covid-19, a człowiek powoduje

tutaj spore zagrożenie biznesowe,

którego nie brało się dotychczas

pod uwagę.

Tegoroczne Welconomy Forum

ponownie odbędzie się w formule

hybrydowej. Czy różnica między

taką a tradycyjną formą jest wyczuwalna?

Pandemia pozwoliła dokonać kilku

odkryć i zweryfikować pewne moje

obawy, które okazały się niepotrzebne.

Zawsze starałem się,

aby konferencja odbywała się

w marcu, ze względu na gorszą

pogodę, która zatrzymywała

uczestników na panelach.

Piękna, wrześniowa pogoda

nie spowodowała jednak niskiej

frekwencji. Dodatkowo

w zeszłym roku zderzyły się

trzy wielkie konferencje w ciągu

ośmiu dni: Krynica Górska

w Karpaczu, Katowice i Toruń.

Wcześniej odbywały się one co

kwartał, ale nam to nie zaszkodziło.

Oznacza to, że Toruń ma

swoją pozycję, przyjaciół, interesariuszy.

Covid-19 spowodował

również, że musieliśmy wytworzyć

nowy sposób myślenia: hybrydę -

jeden dzień stacjonarnie, a drugi

online. Taka formuła jest bardzo

atrakcyjna ze względu na kilka powodów.

Uczelnie oraz firmy chcą

nagrywać swoje mniejsze wydarzenia

pod szyldem Welconomy

i pokazywać je u nas. Niewykluczone,

że jeśli wrócimy do tradycyjnej

formuły dwudniowej, to trzeci

dzień będzie się odbywał online.

Osobiście bardzo zaskoczył mnie

zasięg naszej konferencji, nagrania

Welconomy 2020 obejrzało ponad

‘‘Już jesteśmy w innym świecie. Jestem

nauczycielem akademickim i widzę, że nauka

będzie się zmieniała z punktu widzenia pedagogiki.

Niektóre przedmioty, spotkania, seminaria

będą się przenosić z bezpośredniego

kontaktu na online-owy.

90 tys. osób.

Jakie cele przyświecają tegorocznej

edycji?

W tym roku stawiamy na dwa

główne cele. Pierwszy to podsumowanie

tego, co w czasie pandemii

można było zrobić z punktu widzenia

władzy i na co jeszcze można

liczyć z punktu widzenia biznesu.

Pierwsza część debaty inauguracyjnej

będzie poświęcona kwestii

wpływu Covid-19 na gospodarkę.

Drugi cel, który postawiliśmy sobie

wraz z Elżbietą Piniewską - przewodniczącą

sejmiku województwa

kujawsko-pomorskiego

- to omówienie

w gronie kilku regionów

tego, jak wpłynie

na gospodarkę

Zielony Ład. Jest to

niekończący się temat,

który będzie

omawiany w różnych

dziedzinach przez co

najmniej 10 lat.


Jak pan sądzi: w jaki

sposób zmieni się

Polska, Europa i świat

po ponad roku pandemii?

Już jesteśmy w innym świecie. Jestem

nauczycielem akademickim

i widzę, że nauka będzie się zmieniała

z punktu widzenia pedagogiki.

Niektóre przedmioty, spotkania,

seminaria będą się przenosić z bezpośredniego

kontaktu na online-owy.

Szczególne znaczenie będą miały

seminaria, gdzie mistrz i uczeń

będą mieli możliwość częstszego

spotykania się. Tak samo będzie

w polityce, handlu, biznesie czy też

w zarządzaniu firmami. Pokonywanie

kilkuset kilometrów dziennie

po to, by załatwić jedną sprawę,

możemy zastąpić dziś spotkaniem

online. Ludzie jednak zawsze będą

potrzebowali bezpośredniego kontaktu,

które zapewnia Welconomy.

Jaką rolę odegra Zielony Ład w odbudowie

gospodarki po pandemii?

Trudno mi powiedzieć, bo to jest

raczej wizja świata w przyszłości,

szczególnie na terenie Europy.

Zmieni się wiele rzeczy. Być może

powstaną nowe zawody, zaś niektóre

mogą upaść. Narzucamy sobie

nowy standard funkcjonowania

jako obywatele Europy, zachęcając

do tego, aby na świecie też to implementowano.

Covid-19 zmienia

nasze myślenie, szybkość decyzji,

funkcjonowanie. Dlatego będziemy

to omawiać na forum w temacie

głównym pod nazwą „W zielone

gramy”.

W programie znalazł się również

panel dotyczący wpływów budżetowych.

Jakie znaczenie dla rozwoju

gospodarczego będą mieć

zapowiadane niedawno zmiany

w podatkach, jak np. zwiększenie

kwoty wolnej od podatku czy zmiany

w naliczaniu składki na ubezpieczenie

zdrowotne?

Szczerze mówiąc, to nie wypracowałem

sobie dotychczas w tej

kwestii prywatnego zdania. Mogę

powiedzieć, że im rzadziej płacimy

podatki, tym bardziej rozwijamy się

jako państwo. Na opiekę socjalną

może sobie pozwolić kraj naprawdę

bogaty, dlatego też prowokujemy

podczas forum dyskusję na ten

temat. To dobrze, że ludzie, którzy

mają pieniądze, dzielą się swoim

bogactwem z tymi, którzy pomagają

im w tym dziele, pracownikami

i tymi, którzy są w świecie socjalnym.

Gdzie jest ta bariera, gdzie

jest ten moment, w którym może

zabraknąć powietrza ludziom kreującym

rzeczywistość gospodarczą?

Gdy zabierze im się tlen, może

dojść do marazmu. Przedsiębiorcy

pomyślą: „mogę sobie sprzedać

firmę byle komu, niech się on martwi”.

Wtedy możemy zacząć sprzedawać

prywatne, dobrze zorganizowane

przedsiębiorstwa innym

państwom, które może wcale nie

będą chciały tego rozwijać, a kupią

je tylko po to, by zlikwidować

konkurencję. Gdzie jest granica

podziału przychodu narodowego,

w którym zabezpieczamy niepracujących

lub chorych i jeszcze nie

niszczymy zdolności rozwojowej

tym, którzy płacą podatki? Liczę, że

dyskusja na forum stanie się inspiracją

do szukania złotego środka.

6 FORUM GOSPODARCZE

Zielona transformacja

Będzie więcej środków i nowe rozwiązania związane z transformacją energetyczną.

Dotacje na kolty węglowe tylko do końca roku


Odnawialne źródła energii są

coraz popularniejsze. Widać to

choćby po zainteresowaniu programami

dofinansowań do różnych

form OZE. Zauważyć to też

można podczas lektury projektu

Krajowego Planu Odbudowy,

w którym sporo miejsca

poświęcono na kwestie

finansowania tych źródeł

z funduszy unijnych.

Według danych, które podaje

Agencja Rynku Energii,

moc wszystkich zainstalowanych

w Polsce paneli fotowoltaicznych

wyniosła w marcu

tego roku 4775 megawatów.

Dla porównania, na początku

2019 roku było to zaledwie 612

megawatów. To oznacza, że wartość

mocy tych paneli wzrosła siedmiokrotnie.

Zwiększyły się też środki

zainwestowane w odnawialne źródła

energii. W 2015 roku były to 3

miliardy złotych, cztery lata później

na OZE wydano już szesnaście miliardów

złotych.

O tym, że transformacja energetyczna

jest istotną kwestią, świadczy

fakt, iż została ona wymieniona

jako jedno z dziewięciu głównych

wyzwań do realizacji w ramach

Krajowego Planu Odbudowy. Dwa

lata temu ze źródeł odnawialnych

‘‘Według danych, które podaje Agencja

Rynku Energii, moc wszystkich zainstalowanych

w Polsce paneli fotowoltaicznych wyniosła

w marcu tego roku 4775 megawatów.

pochodziło 12 procent zużytej

energii, natomiast w strategii Europa

2020 przyjęto, iż wskaźnik ten

sięgnie 15 procent w zeszłym roku.

Na cele związane z zieloną energią

przeznaczono w KPO ponad

czternaście miliardów euro. Celem

jest, aby do 2030 roku co najmniej

23 procent zużytej energii pochodziło

ze źródeł odnawialnych, natomiast

dominujący obecnie w wytwarzaniu

energii węgiel stanowił

nie więcej niż 56 procent. Te działania

powinny ograniczyć emisję gazów

cieplarnianych o prawie jedną

trzecią.

Rząd zapowiada nowelizację

ustawy o odnawialnych źródłach

energii, w której

planuje się między

innymi ułatwienie

budowania elektrowni

wiatrowych na

lądzie poprzez oddanie

władzom gmin

większych kompetencji

w tym zakresie.

Możliwe będzie

lokowanie tych inwestycji

w bliższej niż

obecnie odległości

od budynków mieszkalnych. Aktualnie

nie można ich budować bliżej

niż wynosi 10-krotność wysokości

wiatraka (w praktyce jest to około 2

kilometrów od zabudowań).

Większy nacisk postawiony ma

być również na spółdzielnie i społeczności

energetyczne, zrzeszające

prosumentów źródeł odnawialnych.

W całej Polsce złożono ponad 256 tysięcy wniosków w ramach

programu „Czyste powietrze”.

Jednym z najpopularniejszych

programów dotyczących transformacji

energetycznej i odnawialnych

źródeł energii jest „Czyste Powietrze”.

W regionie kujawsko-pomorskim

realizuje go Wojewódzki

Fundusz Ochrony Środowiska

i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

Dotychczas w całej Polsce złożono

już ponad 256 tysięcy wniosków na

łączną kwotę ponad 4,5 miliarda

złotych. Do 15 czerwca gminy mają

czas, aby jeszcze zgłosić się do tego

programu.

Efekty, które już zaobserwowano,

jeśli chodzi o nasze województwo,

to ograniczenie emisji pyłów

o 411,48 Mg/rok, wymiana ponad

11 tysięcy pieców na ekologiczne

źródła ogrzewania, wymiana okien

o łącznej powierzchni 28 tys. metrów

kwadratowych i 544 tys. metrów

kwadratowych ocieplonych

budynków.

Warto wspomnieć, że niedługo

nastąpią ważne zmiany. W związku

z wytycznymi Komisji Europejskiej,

a także zapisami Krajowego Planu

Odbudowy i uchwałami antysmogowymi

dofinansowanie na zakup

i montaż kotła węglowego będzie

możliwe tylko do końca tego roku.

Z kolei od 1 lipca zwiększone zostaną

progi dochodowe, dzięki czemu

więcej osób skorzysta z podwyższonego

poziomu dofinansowania

w „Czystym Powietrzu”, czyli do 37

tys. zł. Dla gospodarstw jednoosobowych

będzie to 2 189,04 zł, zaś

dla wieloosobowych - 1 563,60 zł.


Lekarstwo na stres

Trening z psychologiem sportu to dla zawodników doskonały sposób na rozwój

własnego potencjału

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk

Stres, który paraliżuje przed startem?

Brak wiary we własne możliwości?

Niemal każdy zawodnik,

bez względu na dyscyplinę sportu,

którą uprawia, choć raz musiał

zmierzyć się z takimi problemami.

W ich rozwiązaniu pomóc

może psycholog sportowy – z jego

usług sportowcy mogą skorzystać

w JOPA Clinic w Toruniu.

Trening mentalny, wykorzystywany

przez psychologów sportowych,

to doskonałe wsparcie

zawodników w osiągnięciu maksymalnej

efektywności podczas

zawodów i treningu oraz harmonii

psychicznej. Pozwala m.in. poznać

techniki relaksacji, nauczyć się panować

nad emocjami, prawidłowo

wyznaczać sportowe cele i odpowiednio

koncentrować, a także –

radzić sobie ze stresem.

- Stres to psychofizjologiczna

reakcja naszego organizmu na to,

co nas spotyka. Mówiąc wprost,

to wszystkie odczucia towarzyszące

nam pod wpływem zagrażających

doświadczeń zewnętrznych.

Jego objawy to m.in. trzęsienie się,

brak poczucia sił, ociężałość albo

nadmierne pobudzenie, drżenie

kończyn, potliwość, nadmierna

gadatliwość czy brak apetytu. Zawodnicy

w stresie mają również

skłonność do odczuwania pustki

w głowie oraz tworzenia czarnych

scenariuszy – tłumaczy Jagoda

Gręźlikowska, psycholog sportowy

w JOPA Clinic.

Sportowcy muszą odkryć własny

schemat odczuwania stresu, aby na

tej podstawie opracować najbardziej

efektywne techniki radzenia

sobie z nim. Co istotne, stresu nie

da się pozbyć.

- Chodzi o to, aby zmienić nastawienie.

Nie ma sensu walczyć ze

stresem, trzeba go zaakceptować

i zastanowić się, co można zrobić,

aby go ograniczyć. Pamiętajmy jednak,

że istnieje też dobry stres, potrzebny

do startowania. Bez pewnej

ilości energii zawodnik nie miałby

siły, aby wystartować – wyjaśnia

Jagoda Gręźlikowska. – W ograniczaniu

stresu wykorzystujemy

trening relaksacji, pracę nad uważnością,

budowanie pewności siebie

czy aktywność fizyczną, obniżającą

napięcie. Istotna jest także praca

z oddechem czy wizualizacja.

Zawodnicy na treningu w JOPA

Clinic pracują także nad pewnością

siebie, która jest mocno skorelowana

ze stresem. Zasadniczo, im

niższa pewność siebie, tym większe

odczuwanie stresu.

- Pewność siebie jest jedną z kluczowych

umiejętności mentalnych,

która mocno wpływa na poziom

wykonania. To świadomość swoich

umiejętności i kompetencji, gwarantująca

zawodnikom dobre starty.

Przy niskiej pewności siebie zawodnik

może mieć wyższy poziom

odczuwanego lęku, negatywne myśli,

poczucie paraliżu i często wycofywać

się z niektórych aktywności.

Zbyt wysoki poziom pewności

siebie także może nieść negatywne

konsekwencje, hamujące rozwój –

dodaje Jagoda Gręźlikowska.

ZDROWIE

7

Spotkania z psychologiem sportu w JOPA Clinic odbywają się przy

ul. Lubickiej 53.

Technik budowania pewności

siebie, z jakich korzystają specjaliści

JOPA Clinic, jest bardzo wiele.

To z jednej strony budowanie

samoświadomości, odwoływanie

się do filarów pewności siebie, jak

również techniki relaksacji i treningu

wyobrażeniowego.

- Uczymy zawodników, aby

w momentach kryzysu odwoływali

się do filarów pewności siebie,

m.in. swojego doświadczenia czy

pozytywnych informacji zwrotnych

otrzymywanych od środowiska

– wymienia Jagoda Gręźlikowska.

– Z każdym z zawodników


wypracowujemy także sposoby na

tzw. sytuacyjną pewność siebie,

wykorzystywane np. w momentach

kryzysu przed startem. To proste

ćwiczenia, polegające chociażby na

przypomnieniu sobie trzech ostatnich,

dobrych startów. Kształtuje to

poczucie skuteczności i przywołuje

pozytywne emocje.

Brak pewności siebie i stres nie

muszą być zatem ograniczeniem

w osiąganiu dobrych wyników.

Sportowcy, zainteresowani podjęciem

współpracy z psychologiem

sportu, mogą zgłosić się do JOPA

Clinic w Toruniu.

8

FORUM GOSPODARCZE

Pomagają, nie przeszkadzając

Samorządy gminne coraz chętniej wspierają lokalnych przedsiębiorców, nie tylko w czasach covidu.

Jakimi narzędziami pomocowymi dysponują i z jakich korzystają?


Oferują zwolnienia z podatku

od nieruchomości dla nowych

przedsiębiorców, wspierają firmy,

które straciły na kryzysie epidemicznym

i starają się utrzymywać

otwarte relacje, oparte na wzajemnej

promocji. Tak gminy wspierają

lokalnych przedsiębiorców. Dla

wielu z nich to kropla w morzu

potrzeb, ale każda złotówka –

zwłaszcza w czasach covidowych –

jest na wagę złota. A klucz do sukcesu?

„Nie przeszkadzać”, mówi

wójt Andrzej Wieczyński.

Samorządy często współpracują z firmami znajdującymi się na

ich terenie.

Program Rozwoju Powiatu

Toruńskiego na lata 2021-2030

wyraźnie wskazuje, że ostatnie

lata to okres dynamicznego rozwoju

lokalnej przedsiębiorczości.

W latach 2015-2019 największy

wzrost liczby nowych podmiotów

gospodarczych zanotowały gminy

Łubianka i Czernikowo. Od lat

gminą z największym nasyceniem

firmami w powiecie toruńskim

jest gmina Wielka Nieszawka, ale

w najbliższych latach pozycję tę

mogą jej odebrać gminy Łysomice

lub Lubicz.

- W 2019 r. najwięcej podmiotów

znajdowało się na terenie

gminy Lubicz (ponad 2,3 tys.). Na

drugim miejscu znajduje się gmina

Obrowo (1,8 tys. podmiotów).

Wśród gmin, w których zarejestrowanych

jest co najmniej 1 tys. podmiotów,

znalazły się też Zławieś

Wielka (1,5 tys.), gmina miejska

Chełmża (1,2 tys.) i gmina Łysomice

(1,2 tys.) – czytamy w powiatowym

programie.

Gminy, jako twórcy przestrzeni

dla przedsiębiorczości na poziomie

lokalnym, dysponują wieloma

narzędziami wspierania prowadzących

działalność gospodarczą.

To z jednej strony instrumenty

prawne i planistyczne, dotyczące

podejmowania sprzyjających rozwojowi

przedsiębiorczości decyzji

administracyjnych czy opracowywania

planów miejscowych. Istotne

w tym kontekście pozostają takie

kwestie, jak zwiększanie dostępności

komunikacyjnej przez budowę

i remonty dróg oraz rozbudowę

gminnych sieci kanalizacyjnych,

wodociągowych i gazowych.

- Skupiamy się głównie na przygotowywaniu

terenów inwestycyjnych

i rozbudowie infrastruktury

tak, aby przedsiębiorcy mieli dostęp

do mediów czy szerokopasmowego

internetu. Przedsiębiorcy, którzy

inwestują w bazę lokalową, mogą

także liczyć na obniżoną stawkę

podatku od nieruchomości – mówi

Krzysztof Rak, zastępca wójta gminy

Zławieś Wielka.

Nie bez znaczenia jest także

wsparcie organizacyjne, polegające

na przygotowywaniu szkoleń biznesowych.

Samorządy najczęściej

kierują je do nowicjuszy w biznesie.

Okazuje się, że aktywność gmin we

wspieraniu osób rozpoczynających

działalność gospodarczą popiera

niemal 70 proc. uczestników badania

„Mechanizmy wspierania lokalnej

przedsiębiorczości przez jednostki

samorządu terytorialnego”,

przeprowadzonego w zeszłym roku

przez Województwo Kujawsko-Pomorskie,

Szkołę Główną Handlową

w Warszawie i Uniwersytet Mikołaja

Kopernika w Toruniu w ramach

projektu „Regiogmina”. Na

tym tle wyróżnia się m.in. gmina

Czernikowo, która wzięła udział

w zakończonym niedawno pierwszym

etapie projektu pn. „Wdrażanie

standardów obsługi inwestora

w samorządach województwa kujawsko-pomorskiego”.

- Dzięki uczestnictwu w projekcie

gmina Czernikowo została

objęta audytem wstępnym i szkoleniami

z zakresu standardu obsługi

inwestora. Poza tym bierzemy także

udział w pilotażowym projekcie

„Regiogmina”, który ma na celu

nabycie kompetencji umożliwiających

utworzenie w Urzędzie Gminy

dla podmiotów gospodarczych

punktu doradczego w zakresie

m.in. dostępności środków unijnych

i innych źródeł finansowania

– wymienia Tomasz Krasicki, wójt

gminy Czernikowo.

Na znaczeniu zyskują także instrumenty

finansowe. Chodzi m.in.

o ulgi i zwolnienia podatkowe.

- Przedłużyliśmy zwolnienia podatkowe

dla nowych inwestorów,

którzy lokalizują swoje przedsięwzięcia

na terenie gminy – wymienia

Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice.

Taki instrument wsparcia, czasowe

zwolnienie z podatku od nieruchomości

dla nowych firm, wykorzystywany

jest m.in. przez firmę

Nova Metale z Pomorskiej Specjalnej

Strefy Ekonomicznej. Podobną

formę wsparcia praktykuje także

m.in. gmina Chełmża, która poza

tym dla nowych przedsiębiorców

oferuje również możliwość skorzystania

z dofinansowania do obsługi

księgowej. Okazuje się jednak, że finansowe

programy wsparcia to nie

wszystko. Lokalni przedsiębiorcy

zwracają uwagę na znaczenie takich

form pomocy, jak współpraca

z gminą, oparta na partnerstwie.

- Mamy otwarty i bardzo pozytywny

kontakt z gminą i współdziałamy

m.in. w zakresie wzajemnej

promocji, jak chociażby przy

ostatniej akcji z przekazywaniem

darmowych maseczek filtrujących

do szkół – podkreśla Anna Kruszyńska-Pyś

z firmy Shobi Craft

z Ostaszewa.

- Pomagamy przedsiębiorcom

na różne sposoby, ale najważniejsze

to: nie przeszkadzamy. Najgorzej,

jak ktoś z włodarzy próbuje przeszkadzać

– dodaje Andrzej Wieczyński,

wójt gminy Obrowo.

Przez ostatni rok wielu przedsiębiorców

korzystało także z możliwości

wsparcia, dedykowanych

firmom, które ucierpiały w wyniku

sytuacji pandemicznej. Wiele podtoruńskich

gmin, m.in. Łysomice,

Łubianka czy Czernikowo, podejmowało

uchwały o zwolnieniu

z podatku od nieruchomości określonych

grup przedsiębiorców lub

przedłużenia terminów płatności

tego podatku.

- Na terenie gminy Łubianka

z tego typu pomocy skorzystała tylko

jedna firma na kwotę nieco ponad

3 tys. zł. W związku z małym

zainteresowaniem przedsiębiorców

oraz znaczącym spadkiem zachorowań

na koronawirusa, w 2021 r.

wójt będzie umarzać w całości lub

częściowo podatek od nieruchomości

tylko na wniosek przedsiębiorcy,

rozpatrując każdą sytuację

indywidualnie – precyzuje Agata

Surowiec, kierownik Wydziału

Społeczno-Administracyjnego

w Urzędzie Gminy w Łubiance.

Samorządy coraz wyraźniej dostrzegają

swoją rolę we wspieraniu

lokalnej przedsiębiorczości. Chęci

jednak nie zawsze idą w parze

z możliwościami. Ograniczenia

organizacyjne i prawne w tym zakresie

to chociażby brak odpowiednich

kompetencji gmin, roczna

perspektywa budżetu utrudniająca

długofalowe planowanie czy nierównomierność

poziomu pomocy

publicznej. Okazuje się także, że

tylko 60 proc. mieszkańców wsi

akceptuje bezpośrednie wspieranie

przez gminy przedsiębiorców. Lokalne

władze nie zrażają się jednak

i zgodnie twierdzą: metoda małych

kroczków zaprocentuje.

REKLAMA


OBROWO

9

Zbliża się 20 lat, odkąd zasiada pan

w fotelu wójta. Za sterami gminy

stoi pan od 2002 r. Jak patrzy pan

na te prawie dwie dekady?

Na początku zadawałem sobie pytanie,

czy będę w stanie podołać

wszystkim obowiązkom, ponieważ

do zrobienia było naprawdę wiele.

Za jedną z najistotniejszych spraw

uważałem wówczas uporządkowanie

gminnego systemu edukacyjnego.

Nasze inwestycje w oświatę były

ogromne i przyczyniły się do polepszenia

warunków do nauki dla

młodzieży. Drugim ważnym aspektem

była infrastruktura. Woda,

kanalizacja czy gaz – bez tego nie

da się nigdzie mieszkać. Postawiłem

więc na te inwestycje „ukryte”,

niespektakularne, które uważam

za podstawowe i za napędowe dla

rozwoju gminy. Jednocześnie już

wtedy wiedziałem, że niezbędne

jest porozumienie z Radą Gminy.

Nie zawsze było łatwo je osiągnąć,

oj nie... (uśmiech). Jednak dla mnie

ważne jest, aby w relacjach międzyludzkich

postawić na słuchanie,

okazywanie szacunku i życzliwość.

To ułatwia dojście do porozumienia.

Udało się?

Myślę, że tak. Potwierdza to przygotowany

przez Starostwo Powiatowe

w Toruniu dokument „Program

Rozwoju Powiatu Toruńskiego na

lata 2021-2030”, o którym

pisze pan na następnych stronach.

Materiał prezentuje

dane, które płyną z Głównego

Urzędu Statystycznego,

z informacji Starostwa Powiatowego

w Toruniu oraz

współpracujących z nim

podmiotów i instytucji. Zachęcam

do analizy tego dokumentu.

Przedstawia on cyfry

i statystyki, których nie da się

podważyć. Dokument przedstawia

realia.

Podkreślam: fakt, że w świetle

tego materiału gmina Obrowo jest

jednym z liderów powiatu, a nawet

i regionu, to zasługa wielu radnych

i urzędników, którzy współpracowali

ze mną przez poprzednie kadencje.

O tym, że przyjęta przez nas

koncepcja rozwoju gminy, mająca

u podstaw wysokie nakłady na

inwestycje podziemne i na edukację,

była słuszna, świadczą również

te kwestie, o których pisze pan

na ostatniej stronie tego dodatku.

Nasza gmina jest gminą ludzi

młodych, którzy przyjechali do

Sukcesy mieszkańców najlepszą

wizytówką gminy

Rozwój infrastruktury, duże wydatki na oświatę i czołówki w rankingach - o efektach blisko

20 lat pracy na rzecz mieszkańców rozmawiamy z Andrzejem Wieczyńskim, wójtem gminy Obrowo

nas i potrzebują nie tylko wsparcia

inwestycyjnego. Infrastrukturę,

transport, edukację dla dzieci mają

zapewnioną, więc teraz pracujemy

nad tym, aby nasi młodzi i nowi

mieszkańcy mieli gdzie realizować

swoje pasje.

Dotujemy kluby sportowe: kickbokserów,

piłkarzy w różnych

grupach wiekowych, kolarzy, karateków.

O ich sukcesach głośno jest

w regionie, Polsce i nawet Europie.

Budujemy i dbamy o infrastrukturę,

która umożliwia treningi i ćwiczenia.

Przeznaczamy fundusze na ponadstandardowy

rozwój kultury:

teatr, literatura, rozwój folkloru,

kultywowanie lokalnej tradycji,

nauka rękodzieła, różne warsztaty

ogólnorozwojowe, fantastyczne

koła gospodyń wiejskich – długo

można by wymieniać sukcesy

wszystkich osób, które mogą rozwijać

działania dzięki wsparciu finansowemu

gminy.

Przeznaczamy pieniądze na

ochotnicze straże pożarne, których

na terenie gminy Obrowo działa aż

siedem. Sprzęt, który posiadają nasi

strażacy do ochrony zdrowia i życia

naszych mieszkańców, wzbudza

podziw. Mamy się czym pochwalić.

Dzięki temu system bezpieczeństwa

w gminie Obrowo jest na bardzo

wysokim poziomie.

‘‘Nasza gmina jest gminą ludzi

młodych, którzy przyjechali do

nas i potrzebują nie tylko wsparcia

inwestycyjnego.

Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk

Laureaci konkursu plastycznego „Autoportret” odwiedzili wójta w Dniu Dziecka 2021.

Dostrzegamy także inne potrzeby

ludzi młodych. Z myślą o nich

powołałem Grupę Doradczą wspomagającą

mnie w działaniach na

rzecz osób, które mogłyby być moimi

dziećmi czy nawet wnukami

(uśmiech). Oddaję część władzy

tej grupie mieszkańców, ponieważ

wiem, że mój punkt widzenia

może być inny od ich oceny gminy.

Poprosiłem również Radę Gminy

o zgodę na utworzenie Akademii

Zdolnych. Dzięki temu powstanie

w Obrowie elitarne grono skupiające

wyjątkowo zdolnych młodych

ludzi o różnorodnych zainteresowaniach.

Z budżetu gminy przyznamy

wybitnym uczniom naszych

szkół stypendia po 3 tys. zł. Projekt

Akademia Zdolnych Wójta Gminy

Obrowo pozwoli na promocję młodych

mieszkańców gminy Obrowo

- naszych zdolnych uczniów.

Tak więc teraz przyszedł czas

na odpowiadanie na te potrzeby

mieszkańców, które sprawiają, że

chcą oni włączać się aktywnie

w życie gminy

i w jej promocję. Przecież

sukcesy mieszkańców

to najlepsza wizytówka

gminy Obrowo,

jaką mogłem sobie wymarzyć.

W tym czasie pojawił

się niejeden sukces.

Gmina znacznie się

rozwinęła.


Jak wspomniałem,

duża część inwestycji to inwestycje

ukryte, ziemne. Trzy lata temu

wyjątkowym osiągnięciem było

dla nas połączenie gminy kanalizacją

i wodociągiem z kolektorem

toruńskim. Przez lata przygotowywaliśmy

się do tego, aż wreszcie

inwestycję udało się sfinalizować.

Nie jest to widowiskowy plac zabaw

i nie są to fajerwerki i darmowa

wata cukrowa podczas festynu.

To inwestycja niewidoczna, ale

będąca kołem napędowym gminy

Obrowo. Daje ona kolejne możliwości

do rozwoju. Wciąż bowiem

mamy miejscowości, które nie są

zwodociągowane, jednak już niedługo

będziemy budować kolejne

sieci. Jeśli chodzi o kanalizację, to

w północnej części gminy jest bardzo

rozwinięta, podobnie zresztą

jak sieć gazowa.

Sporo pracy czeka nas jeszcze na

drogach, których mamy w gminie –

bagatela! – ponad 310 km. Bez wątpienia

widać różnicę między liczbą

dróg asfaltowych przed 20 laty

a liczbą tych dróg teraz. Gdy zostałem

wójtem, w gminie było 7 km

asfaltowych dróg. Dziś mamy ich

ponad 100 km i rocznie przybywa

ok. 12-15 km kolejnych. Kluczem

do zmian w tym zakresie jest zgodna,

spójna polityka Rady Gminy, od

której zależą kolejność i lokalizacja

inwestycji.

To wszystko sprawia, że gmina jest

miejscem przyjaznym do życia. Jest

to widoczne, jeśli spojrzy się na

to, ilu w ostatnich latach przybyło

mieszkańców.

W 2002 r. mieliśmy około 9 tys.

mieszkańców. Dziś zameldowanych

jest 17,8 tys., a mieszka około

20 tys. To świadczy o tym, że gmina

jest przyjazna i atrakcyjna dla przyjezdnych.

Ludzie chętnie się u nas

osiedlają. A my im nie utrudniamy

załatwiania ważnych spraw i interesów

i wychodzimy naprzeciw

ich problemom. Zawsze za bardzo

ważne uważałem, aby wspierać interesantów.

Urząd Gminy musi być

przyjazny. Drugą rzeczą, o której

często mówię swoim współpracownikom,

jest to, aby nie przeszkadzać

mieszkańcom w ich działaniach.

Czasem to naprawdę wystarczy,

aby gmina rozwijała się harmonijnie

i spokojnie.

Niedawno kolejny raz otrzymał pan

absolutorium. Przy okazji zatwierdzono

sprawozdanie z wykonania

budżetu za ubiegły rok, który zdaje

się napawać optymizmem.

To absolutorium nie tylko dla

mnie, ale dla całego urzędu, a także

dla rady, która współdecyduje

o rozwoju gminy Obrowo. Dziękuję

radnym za wotum zaufania i za absolutorium.

Na sesji tłumaczyłem,

że budżet za ubiegły rok był zrównoważony,

bezpieczny, nawet z lekką

nadwyżką. Pieniędzy powinno

zostać więcej, ale my samorządowcy

wiemy doskonale, że zadań przybywa.

Niemniej, moim zdaniem na

edukacji nie możemy oszczędzać.

Młodzież musi być dobrze przygotowana,

musi mieć otwartą drogę

do dalszej nauki. Dziś mamy inny

świat niż 20 lat temu. Młodzi ludzie

mają też inne wymagania. Gmina

Obrowo stara się im sprostać i odpowiadać

na ich potrzeby. Dlatego

konsekwentnie od prawie dwóch

dekad pracujemy na to, aby Obrowo

było postrzegane jako gmina

przyjazna, otwarta, oferująca nie

tylko dobrą infrastrukturę, ale

również dająca możliwość rozwoju

i współtworzenia lojalnej społeczności.

Myślę, że to się nam udaje.

10 OBROWO

Liderzy regionu

Łukasz Buczkowski | fot. Krzysztof Majewski/GUS

Gmina Obrowo jest jedną z najdynamiczniej

rozwijających się gmin

powiatu. Mieszkańców z roku na

rok przybywa, a w strukturze demograficznej

przeważa młodzież.

Bezrobocie jest stosunkowo niskie,

a w gospodarce dominują usługi.

Takie wnioski płyną z opracowanego

przez Starostwo Powiatowe

w Toruniu „Programu Rozwoju

Powiatu Toruńskiego na lata

2021-2030”.

Jest nas więcej

Gmina Obrowo jest drugą gminą

powiatu toruńskiego pod względem

liczby mieszkańców i jednocześnie

pierwszą pod względem

ich przyrostu. Od 2015 r. do 2019

r. przybyło ponad 2,3 tys. nowych

mieszkańców. Żadna inna gmina

w tym okresie nie przekroczyła poziomu

1 tys.

- Wzrost liczby ludności w latach

2015-2019 nastąpił w prawie

wszystkich gminach wchodzących

w skład powiatu toruńskiego. Największy

skok miał miejsce w przypadku

gminy Obrowo (ponad 2,3

tys. osób w ciągu pięciu lat), co daje

blisko 15-procentowy wzrost w stosunku

do roku bazowego (2015 r.).

W pozostałych gminach wiejskich

wzrost wyniósł około 5 proc. w stosunku

do roku bazowego i był równy

średniej dla powiatu toruńskiego

- czytamy w „Programie Rozwoju

Powiatu…”.

Przyjeżdżają i zostają

Gmina Obrowo ma największe

w powiecie saldo migracji, które wynosi

aż 115,3 nowych osób na każde

1 tys. dotychczasowych mieszkańców

(12 nowych osób na 100 mieszkańców).

To jedyna gmina powiatu,

w której na 100 mieszkańców przypada

ponad 10 nowych osób i w której

w jednym roku saldo migracji

potrafiło przekroczyć poziom 30

nowych osób na 1 tys. mieszkańców.

- Spośród gmin wchodzących

w skład powiatu toruńskiego największa

liczba osób decyduje się

na zamieszkanie na terenie gminy

Obrowo - piszą autorzy „Programu

Rozwoju Powiatu Toruńskiego na

lata 2021-2030” i dodają: - Dynamika

migracji stanowi wyraźny sygnał

na temat jakości życia mieszkańców

na danym obszarze.

‘‘Osoby młode stanowią aż 24,0 proc. mieszkańców.

Wiąże się to także z bardzo niskim odsetkiem osób

starszych - na terenie tej gminy stanowią one jedynie

13,3 proc. łącznej liczby mieszkańców. To oznacza, że

osób młodych jest prawie dwa razy więcej niż seniorów.

Gmina stoi młodzieżą

- Dane w tabeli powyżej wyraźnie

pokazują, że struktura demograficzna

mieszkańców powiatu toruńskiego

jest wyjątkowo korzystna, znacznie

lepsza niż średnia wojewódzka

i krajowa. Na terenie powiatu mamy

do czynienia z bardzo dużą liczbą

osób młodych (w wieku przedprodukcyjnym)

- aż 21,4 proc., podczas

gdy średnia dla całego kraju wynosi

zaledwie 18,1 proc. - czytamy

w opracowaniu.

Szczególnie wyróżnia się tu gmina

Obrowo:

- Osoby młode stanowią aż 24,0

proc. mieszkańców. Wiąże się to także

z bardzo niskim odsetkiem osób

starszych - na terenie tej gminy stanowią

one jedynie 13,3 proc. łącznej

liczby mieszkańców. To oznacza,

że osób młodych jest prawie dwa

razy więcej niż seniorów - napisano

w raporcie.

Silni gospodarczo

Gmina Obrowo jest w ścisłej

czołówce gmin powiatu pod

względem liczby podmiotów

gospodarczych. Wyróżnia się

wysokim poziomem przedsiębiorczości,

zwłaszcza w sektorze

usługowym. To w nim zawierają

się branże najbardziej przyszłościowe,

mające duży potencjał

rozwojowy. Gmina Obrowo jest

drugą gminą powiatu, jeśli chodzi

o liczbę zarejestrowanych podmiotów.

- Rosnący udział sektora usług

(a w szczególności usług specjalistycznych)

to także szansa na poprawę

warunków materialnych

„przeciętnego” mieszkańca powiatu.

Miejsca pracy tworzone w tych

branżach są z zasady dobrze płatne,

wymagają zatrudnienia wykwalifikowanych

osób, ściągają specjalistów

na dany teren - interpretują

autorzy raportu.

Ręce do pracy

4,6 proc. - tyle wynosi odsetek

bezrobotnych wśród osób w wieku

produkcyjnym w gminie Obrowo.

Jest to wynik poniżej średniej, zarówno

jeśli chodzi o powiat toruński

(4,8 proc.), jak i województwo kujawsko-pomorskie

(5,1 proc.). Bezrobocie

w gminie Obrowo wyniosło

3,0 proc. wśród mężczyzn i 6,4 proc.

wśród kobiet.

- Na koniec 2019 r. w powiecie

toruńskim 4,8 proc. osób w wieku

produkcyjnym było bezrobotnych,

bez pracy pozostawało 3,5 proc.

mężczyzn i 6,3 proc. kobiet w wieku

produkcyjnym - czytamy w „Programie

Rozwoju Powiatu…”.

W większości gmin powiatu,

w tym w gminie Obrowo, „liczba

bezrobotnych jest mniejsza niż wynikałoby

to ze średniej wojewódzkiej”.

Dane pokazują więc, że gmina

dobrze radzi sobie z problemem bezrobocia.

Dzieci pod opieką

Gmina Obrowo ma najwyższy

w powiecie odsetek dzieci objętych

opieką żłobkową i jeden z najwyższych

w powiecie odsetek dzieci objętych

opieką przedszkolną. Odsetek

dzieci objętych opieką żłobkową wynosi

10,9 proc. i jest wyższy od śred-


OBROWO

11

niej województwa (10,0 proc.). Z kolei

odsetek dzieci objętych opieką

przedszkolną wynosi 86,1 proc. i jest

bardzo bliski średniej wojewódzkiej

(88,1 proc.). Jest jednocześnie wyższy

od średniej powiatu (81,4 proc.).

- Rozwój gospodarczy powinien

wiązać się ze stałą poprawą dostępu

do usług publicznych, w szczególności

oferty edukacyjno-społecznej

na terenie powiatu. Administracja

powinna obejmować wsparciem już

najmłodszych mieszkańców, którzy

są szczególnie cennym zasobem

obszaru (w kontekście potencjału

demograficznego) - piszą autorzy

dokumentu.

Połączeni siecią

89,4 proc. ludności na terenie

gminy Obrowo korzysta z sieci wodociągowej,

a 62,5 proc. z sieci kanalizacyjnej.

Średnia dla powiatu

wynosi z kolei 93,8 proc. dla sieci

wodociągowej i 59,6 proc. dla sieci

kanalizacyjnej. Dostęp do sieci gazowej

ma tylko 6,9 proc. mieszkańców

gminy, choć w „Programie Rozwoju

Powiatu Toruńskiego” czytamy:

- Jest to najwolniej zmieniający

się typ infrastruktury technicznej.

Nowe gazociągi powstają bardzo

rzadko, a decyzje o ich umiejscowieniu

i tempie realizacji inwestycji są

podejmowane na szczeblu centralnym.

Stąd niezmiennie od lat istnieją

obszary o bardzo ograniczonym

dostępie do sieci gazowej.

- Raport potwierdza, że kierunek

rozwoju wyznaczany od lat przez

władze samorządowe gminy Obrowo

był właściwy. Cele obrane przed

kilkunastoma laty przynoszą efekty.

Jesteśmy gminą ludzi młodych,

przedsiębiorczych, którzy decydują

się u nas zamieszkać i założyć rodziny,

ponieważ widzą, że gmina zapewni

im i dostęp do sieci technicznych,

i opiekę nad dziećmi – ocenia

wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński.

– Raport podpowiada nam

również, w jakim kierunku powinniśmy

iść dalej. Przewidujemy to. Stąd

nasze ponadstandardowe wydatki

na gminną edukację i opiekę przedszkolną

oraz regularne, cykliczne

przeznaczanie milionów złotych na

inwestycje niewidoczne i mało spektakularne,

jakimi są wodociągi i kanalizacja.

Inwestycje te są motorem

napędzającym rozwój naszej gminy

Obrowo. Raport o tym świadczy.

„Program Rozwoju Powiatu Toruńskiego

na lata 2021-2030” obejmuje dane z lat

2014-2019. Są to dane z Głównego Urzędu

Statystycznego, Starostwa Powiatowego

w Toruniu oraz współpracujących

z nim podmiotów i instytucji.


12

OBROWO

Gmina otwarta na młodych

Gmina Obrowo nie kryje, że edukacja młodzieży stanowi jeden z jej priorytetów. Za sukcesami najmłodszych nierzadko stoją

właśnie duże wydatki na oświatę i motywacyjne stypendia. W takim systemie głos utalentowanej młodzieży ma znaczenie,

a władze gminy pokazują, że chcą go słuchać i wspólnie wytyczać kierunki rozwoju

Łukasz Buczkowski | fot. Marek Rabiasz / Maciej Kaminski /Łukasz Piecyk/

prostu okazją do spędzania czasu

na realizacji swoich pasji. Piłkarskie

Orzeł Głogowo, Feniks Obrowo

i kolarska Kometa Obrowo czy

kickboxerskie A&W Team Obrowo

to tylko część klubów, które działają

na terenie gminy.

- Powstaje u nas coraz więcej

klubów. Nasz działa już od 5 lat,

choć zarejestrowaliśmy się dopiero

w tym roku. Nie zdarzyło się,

aby ktoś nam mówił, że się nie uda.

Przeciwnie, gminny koordynator

sportu zachęca nas, by wystartować

jeszcze w tym roku z piłką na dużym

boisku - Adrian Gąsiorowski,

będący prezesem klubu piłkarskiego

Impact Obrowo.

Gmina wspiera kluby sportowe,

zwiększając dla nich dotacje i inwestując

w infrastrukturę. Wielu młodych

sportowców ma dzięki temu

szansę się rozwijać i odnosić kolejne

sukcesy.

Dziesięcioro zdolnych uczniów otrzyma stypendium w wysokości

3 000,00 zł.

Młodzi decydują

W gminie Obrowo powołana

została Młodzieżowa Grupa Doradcza,

działająca przy wójcie Andrzeju

Wieczyńskim. To 14 osób

w wieku od 13 do 24 lat, które chcą

mieć realny wpływ na to, jak rozwija

się ich najbliższe otoczenie.

- Pomysłów jest aż za dużo, a my

musimy mierzyć siły na zamiary.

W naszej grupie jest duży rozstrzał

wiekowy. Z każdym tygodniem coraz

lepiej się poznajemy, coraz lepiej

się nam pracuje - mówi Adrian

Gąsiorowski, przewodniczący Młodzieżowej

Grupy Doradczej.

Młodzi duży nacisk chcą położyć

na integrację międzypokoleniową

i zachęcanie mieszkańców do

angażowania się w sprawy społeczne.

W planach jest także włączenie

się w pozyskiwanie środków unijnych,

dzięki czemu możliwe będzie

zwiększenie potencjału w realizacji

pomysłów. Pierwsze plany już teraz

młodzież chce wcielać w życie.

- Planujemy zrobić coś na rozpoczęcie

wakacji, jeśli obostrzenia

nas nie wyhamują. Myśleliśmy o festynie

lub rajdzie rowerowym - dodaje

Adrian Gąsiorowski.

Kadencja grupy równa jest kadencji

wójta.

Na sportowo

Na terenie gminy Obrowo działa

cały szereg klubów sportowych,

odnoszących regularne sukcesy

w zawodach krajowych i zagranicznych.

Dla młodzieży znalezienie

się pod skrzydłami jednego z nich

może być trampoliną do profesjonalnej

kariery sportowej lub po

Młodzieżowa grupa „PoZa Marginesem” kontynuuje wspaniałe

tradycje teatralne gminy Obrowo.

Kulturalnie z sukcesami

Młodzi mieszkańcy gminy nie

stronią także od aktywności kulturalnej.

Choć w ostatnich miesiącach

pandemia wywróciła do góry

nogami organizację niektórych

wydarzeń, to nadal widoczna była

chęć rozwijania swoich talentów,

o czym świadczą chociażby wyniki

osiągane na konkursach.

- W ostatnim roku z konieczności

uczestniczyliśmy jedynie

w konkursach online. Trochę

trudniej było zmobilizować dzieci

i młodzież do udziału w różnych

przedsięwzięciach, ale udało się i to

z sukcesami - mówi Ewelina Mytlewska

z Gminnego Ośrodka Kultury

w Obrowie.

Młodzież gminy Obrowo może

się pochwalić nagrodami w licznych

konkursach, w tym o randze

ogólnokrajowej. Reprezentanci

gminy w ubiegłym roku zdobyli

m.in. najwyższe wyróżnienia

w Ogólnopolskim Przeglądzie

Piosenki Patriotycznej oraz Ogólnopolskim

Przeglądzie Piosenki

Dziecięcej.

- Sukcesów trochę nam się

uzbierało, a dzieci cieszyły się, widząc

swoje nagrania w sieci. Radość

była duża, więc zdecydowanie było

warto - dodaje Ewelina Mytlewska.


Pasje kolarskie rozwijać można w UKS Kometa Obrowo.

Stawiają na naukę

Młodzież jest przyszłością.

A w przyszłość warto inwestować.

Dlatego gmina Obrowo każdego

roku przeznacza niemałe środki na

dofinansowanie oświaty, wyraźnie

większe niż otrzymywana na ten

cel subwencja. Sytuacji nie zmieniła

nawet pandemia i związana z nią

trudna sytuacja finansowa. Gmina

utrzymała wydatki na szkoły, nie

było także cięć kadrowych.

Gmina utrzymuje szkoły podstawowe

w Obrowie i Łążynie II, a także

zespoły szkół w Dobrzejewicach,

Brzozówce i Osieku nad Wisłą oraz

szkołę muzyczną w Osieku nad Wisłą.

Ponadto na terenie gminy funkcjonują

też placówki niepubliczne,

które również dostają pieniądze

z samorządowego budżetu. Kwoty

w takich przypadkach uzależnione

są od tego, ile gmina wykłada

na szkoły publiczne. A jest to całkiem

sporo. W ubiegłym roku same

koszty wynagrodzeń w sektorze

oświaty sięgały blisko 22,5 mln zł.

Do tego dołożyć trzeba też inne wydatki.

Dla władz gminy ważne jest,

by na edukację młodzieży stawiać,

bo takie podejście w przyszłości

z pewnością zaowocuje.

Stypendia dla najlepszych

10 najzdolniejszych uczniów

otrzyma stypendia za rok szkolny

2020/2021 w kwocie 3 tys. zł

w ramach Akademii Zdolnych

Wójta Gminy Obrowo. W ten

sposób gmina doceni tych, którzy

wyróżniają się swoją aktywnością

w jednym z trzech obszarów: nauka,

kultura i sport. Będzie to jednocześnie

zachęta do tego, by starać

się o jak najlepsze wyniki. W tym

Głosy mieszkańców gminy Obrowo zdecydowały - nowoczesny

plac zabaw Nivea powstał w Dobrzejewicach.

roku stypendia wypłacone zostaną

po raz pierwszy. Nabór wniosków

do Akademii trwa jeszcze do 15

czerwca.

- Poprzez Akademię Zdolnych

Wójta Gminy Obrowo chcemy

promować młodych mieszkańców

gminy Obrowo - naszych zdolnych

uczniów. Akademia Zdolnych Wójta

Gminy Obrowo to także promocja

pozytywnych wzorców aktywności

i zaangażowania. Mamy

nadzieję, że realizacja programu

przyczyni się do wzmocnienia aktywności

edukacyjnej dzieci i młodzieży

pobierającej naukę w obrowskich

szkołach - tłumaczy Joanna

Zielińska, inspektor ds. edukacji

Urzędu Gminy Obrowo.

Stypendia przyznawane są na

rok.

14 FORUM GOSPODARCZE

Spór o ziemniaka

Rolnicy protestują w Toruniu, sprzeciwiając się wysokim marżom narzucanym przez

markety. Podaż rośnie, popyt stoi - odpowiada Biedronka


Za kilogram ziemniaków w markecie

zapłacić trzeba od 3 do 5 zł.

W ubiegły piątek pod Biedronką

przy ul. Dziewulskiego można je

było dostać za darmo. Nie była to

jednak jedna z kolejnych promocji

sklepu, ale protest rolników Agrounii,

od których markety skupują

ziemniaki w cenach nieporównywalnie

niższych. Tymczasem

Biedronka swój

cennik tłumaczy ekonomiczną

prawidłowością

i wzrostem podaży.

- Tak naprawdę nie

chcemy ich rozdawać,

ale nie mamy wyjścia, bo

nikt nie chce nam za nie

zapłacić uczciwych pieniędzy

- mówił podczas

akcji rozdawania ziemniaków

Michał Dams, jeden

z lokalnych liderów Agrounii

z Folgowa.

Rolnicy do protestu podeszli na

poważnie. Pod hasłem „Odbijemy

wieś PiS-owi” do Torunia zabrali

ze sobą 3 tony ziemniaków, które

szybko się rozeszły. Woleli oddać

za darmo niż sprzedawać za - ich

zdaniem - upokarzające pieniądze.

- Wszystkie władze po kolei mówią,

że mamy wolny rynek, wolny

handel. A korporacje robią, co chcą.

Na naszym rynku dzieje się wolna

amerykanka, nikt tego prawem nie

kontroluje - twierdzi Michał Dams.

Głównym zarzutem rolników

jest wysoka marża, jaką narzucają

duże firmy. Koszt wyprodukowania

1 ha ziemniaków to - w zależności

od sezonu - między 5 a 8 tys.

zł. Przy dobrym roku można z tego

‘‘Chcemy pokazać miastu, jaki jest

problem. Że oni za ziemniaka muszą dużo

płacić, a my mało dostajemy. Ktoś po

drodze zarabia dużo pieniędzy. To nie jest

uczciwe, że producent zarabia grosze,

a pośrednik narzuca 1,5 tys. proc. marży.

ukopać 50 ton. Tymczasem markety

oferują rolnikom 20-30 gr za

kilogram.

- Chcemy pokazać miastu, jaki

jest problem. Że oni za ziemniaka

muszą dużo płacić, a my mało

dostajemy. Ktoś po drodze zarabia

dużo pieniędzy. To nie jest uczciwe,

że producent zarabia grosze,

a pośrednik narzuca 1,5 tys. proc.

marży - uważa Michał Dams. - Nie

ma ustalania cen. Sieć mówi, że tyle

zapłaci i koniec kropka. Sprzedajesz

albo nie. Nie chcę mówić, że to

zmowa cenowa, ale mamy w Polsce

kilka korporacji, które rządzą naszym

rynkiem i się między sobą dobrze

dogadują. Korporacje nie walczą

między sobą. Walczą z małym

polskim handlem. Żeby go wykończyć

i przejąć rynek. A jak

go wykończą, to wiadomo,

co się stanie z cenami.

Poprosiliśmy Biedronkę

o komentarz do protestów

rolników pod jej

sklepami i wyjaśnienie,

z czego wynikają ceny

ziemniaków.

- Ceny na rynku co

do zasady są kształtowane

przez podaż i popyt.

W czasach dobrych zbiorów

i dobrej produkcji

zarówno ceny zakupu od producenta,

jak i sprzedaży odzwierciedlają

tę ekonomiczną prawidłowość.

W przypadku produktów

takich jak ziemniaki decydującą

rolę odgrywa podaż – w ubiegłym

roku w całej Unii Europejskiej zbiory

ziemniaków były wyższe o 9 proc.

Popyt jest dość stabilny, a w ubiegłym

roku dodatkowo obniżony

przez pandemię i zamknięcie sektora

HoReCa. Misją Biedronki jest

Lokalni liderzy Agrounii twierdzą, że uprawa ziemniaków staje się

nieopłacalna.

zapewnienie jej klientom możliwie

najlepszych cen. Od początku 2021

r. klienci Biedronki kupili 49 mln

kg ziemniaków, z czego 97 proc. pochodziło

z polskiej produkcji. Naszą

strategią jest sprzedaż wyłącznie

polskich plonów, z wyjątkiem

krótkiego okresu, w którym młode

ziemniaki nie są dostępne z polskiej

produkcji - czytamy w odpowiedzi

Biura Prasowego sieci Biedronka.

W skrócie - ziemniaków na rynku

jest więcej, kupuje się natomiast

tyle samo. A rolnik protestuje, bo

wie, za ile sprzedaje i widzi ceny na

sklepowych półkach.

- Ciężko ustalić cenę zakupu, bo

każdy rok jest inny. Ale marża nie

może być kilkukrotnie wyższa niż

zakup - przekonuje Michał Dams.

Agrounia zachęca do wybierania

mniejszych sklepów lub targowisk.

Biedronka z kolei zapewnia,

że dba o portfele swoich klientów.

Rolnicy nie wykluczają, że ubiegłotygodniowy

protest nie był ostatnim.

REKLAMA


Biostymulacja organizmu, odżywienie

niedotlenionych komórek,

oczyszczenie z toksyn i pozbycie

się napięcia mięśniowego. To tylko

kilka z licznych korzyści, jakie

przynosi sesja tlenowa w komorze

hiperbarycznej. Może z niej

skorzystać każdy, bez względu

na wiek. Terapia tlenowa to hit

numer jeden w klinice rehabilitacyjnej

Medical Clinic Babiarz

w Krobi. Przyglądamy się bliżej

jej efektom.

Medical Clinic Babiarz to

ugruntowana marka na rynku

usług fizjoterapeutycznych. Wachlarz

oferowanych zabiegów jest

bardzo szeroki – począwszy od

światłolecznictwa, poprzez laseroterapię,

krioterapię, elektroterapię,

magnetoterapię, sonoterapię, aż po

kinezyterapię i masaż. To, co wyróżnia

klinikę, to przede wszystkim

nowoczesny sprzęt, wykwalifikowana

kadra i indywidualne podejście

do pacjenta. Właściciel kliniki

i fizjoterapeuta, Mariusz Babiarz,

na bieżąco aktualizuje swoją wiedzę

i sukcesywnie rozszerza ofertę.

Właśnie tak na jej listę trafiła terapia

tlenowa.

- Terapia tlenowa to metoda

terapeutyczna, polegająca na dostarczeniu

do organizmu czystego

Pomaga pacjentom nawet

w niedzielę i święta

Sesje tlenowe w komorze hiperbarycznej to doskonały sposób na regenerację organizmu. Jakie efekty przynoszą?

Terapia tlenowa oferowana jest przez Medical Clinic Babiarz w Krobi.

tlenu w warunkach zwiększonego

ciśnienia - wyjaśnia Mariusz Babiarz,

fizjoterapeuta. – Nasycony

tlenem organizm intensywnie regeneruje

komórki i odnosi korzyści,

których osiągnięcie nie byłoby

możliwe poprzez żaden inny rodzaj

terapii.

Sesja w kapsule hiperbarycznej

wykorzystywana jest m.in.

w dermatologii, stomatologii, kardiologii,

neurologii, onkologii

i ortopedii. Terapia hiperbaryczna

biostymuluje organizm, likwiduje

zakażenia i odżywia niedotlenione

komórki. Pozwala to w dłuższej

perspektywie wzmocnić układ immunologiczny

i powrócić do zdrowia.

Co więcej, przyspiesza procesy

regeneracyjne, skraca czas rekonwalescencji

i gojenia się ran. Tak

było w przypadku jednej z pacjentek

Mariusza Babiarza.

- Moja mama od kilku miesięcy

zmagała się z ciężkimi ranami

owrzodzeniowymi kończyn dolnych.

Rany były tak głębokie, że

groziła amputacja kończyny. Ból

był nie do zniesienia. Przez kilka

miesięcy zmierzyliśmy się z tysiącem

zmienionych opatrunków

i mnóstwem leków, które pomagały

chwilowo albo wcale. Zacząłem

szukać w internecie informacji

o leczeniu ciężko gojących się ran


i natrafiłem na artykuł o leczeniu

tlenoterapią. Postanowiłem, że poszukam

przychodni z takim urządzeniem

i zabiorę tam mamę – opisuje

Przemysław, jeden z pacjentów

Medical Clinic Babiarz.

Leczenie w komorze hiperbarycznej

w Medical Clinic Babiarz

zawsze poprzedzone jest przeprowadzeniem

szczegółowego wywiadu

medycznego.

- Pan Mariusz okazał się być

osobą o bardzo dużej wiedzy

i ogromnym doświadczeniu w swoim

fachu. Przejawiał także ogromną

empatię i zrozumienie na wszelkie

problemy i niedogodności. Był bardzo

elastyczny, jeśli chodzi o rezerwację

terminów, a to było dla mojej

mamy bardzo ważne, gdyż co trzy

dni musi korzystać z wizyt w stacji

dializ, ponieważ choruje na ostrą

niewydolność nerek. Po podleczeniu

ran do tego stopnia, że ból był

już znikomy, pan Mariusz zalecił

ćwiczenia rehabilitacyjne na urządzeniu

o nazwie rotator kończyn

dolnych, z którego mama skorzystała,

aby wzmocnić mięśnie

nóg po kilkumiesięcznym zastoju.

Obecnie mama czuje się bardzo dobrze

i może samodzielnie wybrać

się na dłuższy spacer – wspomina

pan Przemysław.

Efekty sesji tlenowej przechodzą

ZDROWIE

15

najśmielsze oczekiwania pacjentów.

- Efekty gojenia się ran były

widoczne już po trzecim zabiegu

w komorze. To było nieprawdopodobne

patrzeć, jak rana zaczyna

się zmniejszać po kilku miesiącach

bezowocnego leczenia pielęgniarskiego

i farmakologicznego. Ponadto

w trakcie tlenoterapii mamie

znacząco poprawiło się samopoczucie,

wróciły też siły witalne i zaczęła

się dobrze wysypiać – wymienia

pan Przemysław. – Skuteczność

terapii w przypadku mojej mamy

zachęciła także i mnie do rozpoczęcia

sesji w komorze hiperbarycznej.

Chciałbym dzięki temu wzmocnić

swój organizm przed sezonem biegowym,

do którego zaczynam przygotowania.

Mam nadzieję, że dzięki

pozytywnemu wpływowi tlenu na

układ ruchu sezon przebiegnie bez

kontuzji.

Rzeczywiście, sesje tlenowe są

bardzo często wykorzystywane

przez sportowców. Nasycony tlenem

organizm jest bardziej wydaj-


ny i gotowy do zwiększonego wysiłku

fizycznego. Terapia tlenowa

pozwala ponadto szybko wrócić

do formy po kontuzjach, redukuje

zakwaszenie mięśni, zmniejsza

poziom odwodnienia organizmu

i poprawia mikrokrążenie w skórze.

Warto w tym miejscu dodać,

że głębokie dotlenienie przynosi

również korzyści w leczeniu stresu,

przewlekłego zmęczenia, napięcia

psychicznego, spadku nastroju

i bólów migrenowych. Terapia

znajduje poza tym zastosowanie

w leczeniu trądziku, łuszczycy, atopowego

zapalenia skóry, egzemy

i trądziku różowatego. Sama terapia

jest nieinwazyjna i relaksująca,

a zabieg daje poczucie odprężenia.

Urządzenie, którym dysponuje

Medical Clinic Babiarz, zapewnia

komfortową pozycję siedzącą lub

leżącą dla pacjenta.

Zainteresowani sesją w komorze

mogą kontaktować się z Medical Clinic

Babiarz pod nr. tel.: 600 507 535 lub

600 021 337.

16 FORUM GOSPODARCZE

Droga do odbudowy?

Emerytury bez podatku, kolejne ulgi dla rodzin wielodzietnych i podniesienie kwoty wolnej

od podatku - Polski Ład ma pomóc w odbudowie po pandemii. Czy wszyscy rzeczywiście na tym skorzystają?


Minął już prawie miesiąc od ogłoszenia

przez rząd założeń Polskiego

Ładu, wcześniej zapowiadanego

jako Nowy Ład. Zgodnie

z zapewnieniami premiera, Polska

ma mieć jedne z najniższych

podatków w Unii Europejskiej.

Nowe rozdanie w systemie podatkowym

ma wzmocnić klasę średnią.

Najbardziej skorzystają na

tym emeryci i rodziny z dziećmi.

Nie dla wszystkich jednak Polski

Ład przyniesie korzystne rozwiązania.

Wybuch pandemii dla gospodarki

okazał się dużym ciosem.

Straty jednak trzeba zacząć odrabiać,

a receptą na to ma być właśnie

Polski Ład. Jego założenia brzmią

tak optymistycznie, że aż podejrzanie.

Szereg ulg trzeba będzie bowiem

jakoś sfinansować.

- Zasadniczym celem naszego

planu, Polskiego Ładu, jest to,

abyśmy wrócili na szybką ścieżkę

odbudowy, ale jednocześnie jest to

niezwykle ważne, abyśmy wytyczyli

nową drogę. Jaką drogę? Jaka ma

być ta droga? To droga nowoczesności,

ale opartej o naszą tradycję.

To droga kontynuacji naszych wielkich

programów społecznych i propozycji

nowych - mówił premier

Mateusz Morawiecki, ogłaszając

planowane zmiany.

Polski Ład ma się opierać na pięciu

filarach: większych nakładach

na służbę zdrowia, bardziej sprawiedliwym

systemie podatkowym,

ulgach dla emerytów, mieszkaniach

bez wkładu własnego i wielkim

programie inwestycyjnym.

Nowe propozycje to m.in. przebudowa

systemu podatkowego. Na

pierwszy ogień pójść ma podniesienie

kwoty wolnej od podatku do

30 tys. zł. Wzrośnie też drugi próg

podatkowy - z 85 tys. zł do 120 tys.

zł. Oznacza to płacę minimalną

bez podatku. Jak wynika z wyliczeń

rządu, więcej pieniędzy ma zostać

w kieszeniach aż 90 proc. podatników.

Skorzystać mają przede

wszystkim rodziny, emeryci i ci,

którzy zarabiają najmniej. Celem

jest wzmocnienie klasy średniej

i pchnięcie w jej kierunku jak największej

liczby osób.

- Ludzie muszą więcej zarabiać -

argumentował Mateusz Morawiecki,

chwaląc się wzrostem wynagrodzeń

w Polsce w ostatnich latach.

Zmiana wytyczona w kierunku

systemu progresywnego ma być rewolucją,

którą odczuje 18 mln Polaków.

Jak mówił premier, to szansa,

na którą czekały całe pokolenia,

a która jest dziś w zasięgu ręki.

Wśród wspomnianych filarów

powrotu na „szybką ścieżkę odbudowy”

znajduje się cel uzdrowienia

służby zdrowia. W ciągu 2 lat wydatki

na ten sektor mają wzrosnąć

do 6 proc. PKB, a w ciągu 6 lat - 7

proc. Polski Ład niesie też dobre

wieści dla emerytów. Emerytura

do 2,5 tys. zł ma być bez podatku.

Unikną go również osoby w wieku

emerytalnym, które zamiast przejść

na emeryturę, zdecydują się kontynuować

pracę.

Jednymi z największych beneficjentów

planowanych zmian mają

być rodziny z dziećmi. Już teraz

mogą liczyć na szereg programów

socjalnych, z 500+ na czele. Pieniędzy

dla nich ma być jeszcze więcej.

- Pierwsze 3 lata to taki okres,

w którym rodzice potrzebują jak

najwięcej wsparcia. Wsparcia

w obszarze pracy, mieszkania, ale

też wsparcia finansowego. Dlatego

oprócz 500+ i 300+ dodajemy kolejny

komponent w naszej polityce,

koncentrujący się na małych dzieciach.

To rodzinny kapitał opiekuńczy.

To 12 tys. zł dla każdej rodziny,

na drugie, trzecie i kolejne dzieci,

do elastycznego wykorzystania

między 12. a 36. miesiącem życia

dziecka - zapowiadał premier.

Polski Ład ma też dać możliwość

wzięcia kredytu na mieszkanie bez

wkładu własnego. Państwo zagwarantuje

nawet do 100 tys. zł (ale nie

więcej niż 40 proc. wartości). Dla

rodzin z więcej niż jednym dzieckiem

przewidziano umorzenie

kredytów mieszkaniowych w wysokości

nawet 150 tys. zł - w zależności

od liczby posiadanych dzieci.

Domy z płaskim dachem do 70 m²

będzie można postawić jedynie na

podstawie zgłoszenia.

Nie będzie konieczne

pozwolenie

na budowę.

Lista beneficjentów

zmian jest

‘‘Stracą przede wszystkim osoby

Polski Ład może okazać się małą rewolucją w zakresie

budownictwa mieszkaniowego. Póki co brak ustawowych

więc długa. Ale zarabiające więcej, ale też przedsiębiorcy

konkretów.

skądś trzeba będzie

prowadzący jednoosobowe działalności

wziąć na to pieniądze.

Stracą przede gospodarcze. Samozatrudnieni mają bowiem

wszystkim osoby

zarabiające więcej,

ale też przedsiębiorcy

prowadzący

jednoosobowe

działalności gospodarcze. Samozatrudnieni

mają bowiem stracić

możliwość odliczania części składki

zdrowotnej od podatku. Zmieni

to całkowicie sytuację osób prowadzących

jednoosobowe działalności

gospodarcze. Im więcej będzie

się zarabiać, tym mniej będzie

się to opłacać. Takie rozwiązanie

może sugerować początek dążenia

do wprowadzenia jednego modelu

zatrudnienia, o którym mowa

była podczas prezentacji Polskiego

Ładu.

O tym, że system podatkowy

w Polsce jest skomplikowany, nie

trzeba nikogo przekonywać. Przyznał

to sam premier, uzasadniając

zapowiadane zmiany. Czy Polski

Ład przyczyni się do jego uproszczenia?

Trzeba będzie poczekać

na konkretne rozwiązania. Na razie

mowa jest głównie o zapowiedziach,

choć pewnym wydaje się

już np. podniesienie kwoty wolnej

od podatku do 30 tys. zł i drugiego

progu podatkowego do 120 tys. zł.

Podatki po nowemu mają się opłacać.

Liczba 18 mln Polaków, którzy

mają zapłacić mniej, robi wrażenie.

Pieniądze skądś jednak trzeba

brać, a rząd nie raz już pokazał, że

wymyślenie nowego podatku nie

jest problemem. Podatek cukrowy,

stracić możliwość odliczania części składki

zdrowotnej od podatku.

opłata mocowa czy podatek handlowy

to tylko najświeższe przykłady.

A przecież jeszcze niedawno

media w całej Polsce protestowały

przeciwko podatkowi od reklam.

Z finansowego punktu widzenia

w Polsce opłaca się mieć dzieci.

A będzie się opłacać jeszcze bardziej,

bo do 500+, 300+ czy bonu

turystycznego dojdą kolejne ulgi,

tym razem mieszkaniowe. Rządowe

próby wpłynięcia na demografię

świadczeniami do tej pory nie

zawsze przynosiły zamierzony skutek.

W czasie pandemii w kraju notowaliśmy

rekordy zgonów, dlatego

polityka zachęcania do zakładania

rodziny wydaje się przyszłościowa.

Pytanie tylko, czy nas na to stać.

REKLAMA


18

IPH | REGION

Rośnij z nami

O usłudze doradztwa biznesowego rozmawiamy z Martą

Olszewską, dyrektorką biura Izby Przemysłowo-Handlowej

w Toruniu


Do kogo skierowana jest nowa

usługa doradztwa biznesowego

w IPH?

„Rośnij z nami – doradztwo biznesowe

IPH” jest to projekt dofinansowany

z Funduszy Europejskich.

Skierowany jest do wszystkich

przedsiębiorców, którym zależy na

rozwoju. W gronie naszych klientów

są przedsiębiorstwa z sektora

małych i średnich przedsiębiorstw.

W dynamicznie zmieniającej

się gospodarce prowadzenie firmy

wymaga nieustannej obserwacji

trendów, analizy ryzyka oraz nieustającej

pracy nad dostosowaniem

działań firmy do zmieniających się

okoliczności. Dla wielu firm szansą

na rozwój jest znalezienie zewnętrznego

wsparcia.

Skupiamy się głównie na firmach

z sektora MŚP, gdyż z naszych

obserwacji wynika, że to właśnie

tym firmom trudniej jest skorzystać

z usług doradczych. Mniejsze

przedsiębiorstwa mają często ograniczone

zasoby ludzkie i znalezienie

odpowiedniego doradcy bywa

dla nich kłopotliwe.

Jacy eksperci znajdują się w bazie

ekspertów i w jakich dziedzinach

się specjalizują?

Eksperci, których mamy w bazie,

to doświadczeni specjaliści z wielu

dziedzin związanych z prowadzeniem

i rozwojem przedsiębiorstw.

Działania, które prowadzi IPH

w Toruniu, dają nam dostęp do

wielu specjalistów z dziedzin takich

jak prawo, finanse, marketing

czy fundusze unijne. Mamy

w swojej ofercie również bardziej

wyspecjalizowane usługi, takie jak

zarządzanie projektami czy Design

Thinking. Możemy powiedzieć, że

dysponujemy specjalistami z każdej

dziedziny, która może mieć wpływ

na dane przedsiębiorstwo.

Jak można skorzystać z usługi „Rośnij

z nami - usługi doradcze IPH”?

Droga do skorzystania z usług jest

maksymalnie uproszczona. Pierwszym

krokiem jest kontakt z opiekunem

całego projektu – Sylwią

Koźlińską (+48 885 267 907; kozlinska@iph.torun.pl).

Kolejne kroki

to rozmowa na temat potrzeb

konkretnego przedsiębiorstwa oraz

wybranie odpowiednich ekspertów,

którzy mogą podjąć się realizacji

usługi doradczej. W obecnych czasach

oferujemy klientom zarówno

możliwość kontaktu osobistego, jak

i elektronicznego. Również z ekspertami

spotykamy się osobiście

lub online.

Dlaczego warto wybrać usługi doradcze

w IPH?

Szukając rozwiązań dla klientów,

wychodzimy poza utarte szlaki.

Wiemy, że kluczem do udanej

współpracy jest znalezienie idealnie

dopasowanego do potrzeb

danego przedsiębiorstwa doradcy.

Oferujemy pełen zakres wsparcia

w bieżącej pracy przedsiębiorstwa,

a także pomoc w budowaniu strategii

firmy. Nasze usługi w zakresie

rozwoju działalności pomagają

ewoluować i zwiększać wartość firmy.

Jeden z zadowolonych klientów

mówi: „Polecam współpracę z Izbą

Przemysłowo-Handlową w Toruniu.

W ramach projektu >Rośnij

z nami – usługi doradcze IPH<

otrzymałem poszukiwane wsparcie

doradcze. Ekspert posiada dużą

wiedzę merytoryczną i pomógł

w wyborze oraz podjęciu odpowiedniej

decyzji. Obsługa zaangażowana,

szybka i sprawna”.

Jakie korzyści dla korzystających

wiążą się z doradztwem biznesowym?

Korzyści wynikające z realizacji

usługi „Rośnij z nami – usługi

doradcze IPH” są bardzo szerokie.

Najistotniejszą jest na pewno

oszczędność czasu. IPH bierze na

siebie poszukiwanie najlepszego

eksperta. Eksperci są przez nas

sprawdzeni i certyfikowani, co daje

gwarancję najwyższej jakości usług.

IPH przedstawia potencjalnemu

klientowi kilka dopasowanych ofert

i na bieżąco monitoruje zadowolenie

ze współpracy i jej efekty.

Pod nową siedzibę

Przekazano teren przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie.

Kiedy znajdzie się tam nowy gmach Starostwa Powiatowego?

Monika Chmielewska | fot. Agnieszka Niwińska

Za kilka lat Starostwo Powiatowe

w Toruniu przeniesie się do nowej

siedziby. Na początku czerwca doszło

do podpisania aktu notarialnego

i przekazania terenu przy ul.

Marii Skłodowskiej-Curie 80A-

82. Grunty te należały dotychczas

do Skarbu Państwa.

Akt podpisali starosta

toruński Marek

Olszewski, wicestarosta

Michał Ramlau oraz

dyrektor Wydziału Gospodarki

Nieruchomościami

Urzędu Miasta

Torunia Łukasz Kowalkowski.

Zakupiono

działki o oznaczeniach

geodezyjnych 139/1

o powierzchni 0,91 ha

i 139/2 o powierzchni

0,51 ha. Wcześniej teren ten pozostawał

w trwałym zarządzie Komendanta

Wojewódzkiego Policji,

jednak decyzją prezydenta Torunia

podjętą 20 listopada zeszłego roku

zarząd ten został wygaszony.

Zgodę na zakup dwóch działek

wyraziła Rada Powiatu Toruńskiego

podczas sesji 28 stycznia tego

roku. Wszyscy obecni wtedy na posiedzeniu

radni zagłosowali za tym,

aby starostwo przejęło teren pod

budowę swojej nowej siedziby. Wojewoda

kujawsko-pomorski zgodził

‘‘Starostwo mieści się w wynajmowanym

budynku. Wiąże nas aktualnie

wieloletnia umowa, której nie możemy

rozwiązać. Niestety jest to dość kosztowna

sprawa.

się, aby powiat otrzymał nieruchomości,

których właścicielem był

Skarb Państwa, bez konieczności

uruchamiania procedury przetargowej

i z przeznaczeniem na cel

publiczny.

Akt notarialny podpisali przedstawiciele starostwa oraz

miejskiego Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.

- Starostwo mieści się w wynajmowanym

budynku. Wiąże nas

aktualnie wieloletnia umowa, której

nie możemy rozwiązać – mówi

starosta toruński Marek Olszewski.

- Niestety jest to dość kosztowna

sprawa, obecny budynek nie spełnia

wszystkich naszych potrzeb. Dlatego

postanowiliśmy przygotować się

do budowy w pełni funkcjonalnego

gmachu. Planujemy, aby oprócz

starostwa w nowym miejscu usytuować

także Powiatowy Urząd Pracy,

jak również Powiatowy Zarząd


Dróg. Te dwie instytucje znajdują

się aktualnie w wynajmowanym

budynku, co generuje dodatkowe

koszty. Z tego właśnie powodu

uznaliśmy, że warto wybudować

nowy, większy gmach, który będzie

spełniać wszystkie nasze zadania.

Starosta zaznacza, że znalezienie

nowej lokalizacji odbyło się dzięki

życzliwości władz miejskich i wojewódzkich:

- Szukaliśmy lokalizacji w Toruniu

i udało nam się. Znaleźliśmy

taką dzięki przychylności wojewody

Mikołaja Bogdanowicza i prezydenta

Michała Zaleskiego. Są to

działki przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie.

Szczęśliwie doszło

do uzgodnienia dogodnych dla

wszystkich stron warunków finansowych

i zakupienia nieruchomości

oraz miejsca pod budowę nowej

siedziby.

Olszewski wyjaśnił też, kiedy

ruszą prace budowlane.

- Mamy kilka lat na przygotowanie

projektu i kosztorysu finansowego.

Planujemy, że to będzie zadanie

do zrealizowania w następnej

kadencji, czyli w latach 2023-2028.

Mogę też zapewnić, że nie będziemy

zmieniać kadr w związku z budową

nowej siedziby.

Obecnie na zakupionych działkach

stoją budynki, które zostaną

częściowo wyburzone. Postawione

będzie także ogrodzenie oddzielające

ten teren od sąsiednich działek.

Od ponad dekady Starostwo

Powiatowe mieści się przy ul. Towarowej

4-6 w gmachu wynajmowanym

za kwotę 1,4 mln zł brutto

rocznie. Miejsce to jednak jest za

małe (powierzchnia to 3300 m2

wraz z parkingami) i nie można

tam umieścić wszystkich toruńskich

jednostek powiatowych, nie

ma też wystarczającej liczby miejsc

parkingowych. Z tego powodu

podjęto decyzję o budowie nowej

siedziby. Starostwo pozostanie przy

obecnym adresie do końca czerwca

2028 r., czyli do zakończenia

obecnej, dziesięcioletniej umowy

najmu.

20 PUP | ARiMR

Sposób na bezrobocie

W powiecie toruńskim jest coraz mniej bezrobotnych. Jedną z metod, która pomaga

w utrzymaniu tej sytuacji, są prace interwencyjne


Spada liczba bezrobotnych w powiecie

toruńskim. Według wstępnych,

szacunkowych danych za

maj jest ich o 121 mniej niż miesiąc

wcześniej, czyli 3 777 osób.

Jest to liczba zbliżona do tej, jaką

notowano w październiku

ubiegłego roku.

Według danych przekazanych

przez Tomasza

Duszyńskiego, dyrektora

Powiatowego Urzędu

Pracy dla Powiatu Toruńskiego,

w styczniu

tego roku stopa bezrobocia

wyniosła 11,2 proc.

(3 946 zarejestrowanych

osób bezrobotnych), by

w lutym wzrosnąć do 11,4 proc. (4

038 osób). W marcu zaczął się powolny

spadek z 11,3 proc. (4 012

osób) do 11,0 proc. (3 898 osób)

w kwietniu bieżącego roku. Powstrzymaniu

dużej fali rejestracji

pomogły instrumenty oferowane

przez urząd w ramach Tarczy Antykryzysowej

oraz prowadzona przez

cały czas aktywizacja zarówno

Wyrównają straty

Rolnicy, którzy w zeszłym roku ponieśli szkody

w uprawach, mogą wnioskować do ARiMR o udzielenie

wsparcia finansowego

Monika Chmielewska

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju

Wsi ogłosiło nową formę pomocy

dla rolników. Mogą z niej

skorzystać producenci rolni, w gospodarstwie

których nastąpiło obniżenie

powyżej 30 proc. średniej

rocznej produkcji rolnej w wyniku

wystąpienia w 2020 r. szkód

w uprawach rolnych, powodujących

utratę min. 20 proc. plonu.

Pomoc zostanie przyznana pod

warunkiem, że szkody będą dotyczyć

wystąpienia następujących

niekorzystnych zjawisk atmosferycznych:

suszy, gradu, deszczu

nawalnego, ujemnych skutków

przezimowania, przymrozków

wiosennych, powodzi, huraganu,

pioruna, obsunięcia się ziemi lub

lawiny i wyniosą min. 30 proc.

średniej rocznej produkcji, a także

spowodują utratę min. 20 proc.

plonu. Należy podkreślić, że szkody

(za wyjątkiem suszy) muszą zostać

oszacowane przez komisję, powołaną

przez właściwego wojewodę.

‘‘Organizując prace interwencyjne,

pracodawca lub przedsiębiorca otrzyma refundację

części kosztów wynagrodzenia, nagród i składek

na ubezpieczenia społeczne przez określony czas.

rejestrujących się, jak i już zarejestrowanych

w PUP bezrobotnych.

Spodziewane są dalsze spadki, co

już jest widoczne w szacunkowych

danych za maj.

Jednym z najbardziej efektywnych

instrumentów realizowanych

przez urząd są prace interwencyjne.

Polegają one na wsparciu

zatrudnienia osoby bezrobotnej

lub poszukującej pracy osoby niepełnosprawnej

u pracodawcy lub

przedsiębiorcy na podstawie umowy

o pracę na pełen etat. Mogą

dotyczyć dowolnego stanowiska.

Zatrudnienie następuje w wyniku

W przypadku szkód w uprawach

rolnych spowodowanych wystąpieniem

w 2020 r. suszy w rozumieniu

przepisów o ubezpieczeniach

upraw rolnych i zwierząt

gospodarskich, powinny zostać one

obliczone za pośrednictwem publicznej

aplikacji. Wnioski mogą

składać rolnicy, posiadający numer

identyfikacyjny oraz będący mikroprzedsiębiorstwem

lub małym

albo średnim przedsiębiorstwem.

Wysokość stawki pomocy uzależniona

będzie od rodzaju poniesionej

szkody. Wyniesie 1,2 tys.

zł na 1 ha powierzchni owocujących

upraw drzew owocowych lub

1 tys. zł na 1 ha powierzchni innych

upraw, w których wystąpiły szkody

inne niż susza i spowodowały utratę

min. 70 proc. upraw. W przypadku,

gdy szkody wynoszą mniej niż

70 proc. (ale więcej niż 20 proc.)

stawka zmniejsza się do 600 zł/1ha

przy drzewach owocowych i do 500

zł/1ha przy innych uprawach. Za

szkody w wyniku suszy przysłu-

umowy zawartej między pracodawcą

lub przedsiębiorcą a urzędem

pracy. Organizując prace interwencyjne,

pracodawca lub przedsiębiorca

otrzyma refundację części

kosztów wynagrodzenia, nagród

i składek na ubezpieczenia społeczne

przez określony czas. Okres

i wysokość refundacji

uzależnione są od

zasad realizacji określonych

w programie,

z którego są finansowane.

Prace interwencyjne

mogą być

finansowane z trzech

Okres pandemii oraz lockdowny nie przyczyniły się do znacznych

zmian, jeśli chodzi o liczbę bezrobotnych w powiecie.

Pszczelarze ze wsparciem

guje 1 tys. zł na 1 ha powierzchni

upraw, w których stwierdzono straty.

Wysokość pomocy ustala się,

jako iloczyn deklarowanej przez

producenta rolnego we wniosku

powierzchni uprawy, w której powstały

szkody oraz stawki pomocy.

Rolnicy muszą mieć także na

uwadze, że kwota pomocy będzie

podlegała pomniejszeniu o 50 proc.

dla producentów rolnych nieposiadających

polisy ubezpieczenia na

co najmniej 50 proc. powierzchni

upraw rolnych w gospodarstwie

rolnym, z wyłączeniem wieloletnich

użytków zielonych.

Wnioski o wsparcie za straty, Agencja Restrukturyzacji

spowodowane niekorzystnymi zjawiskami

atmosferycznymi, można ca pszczelarzy do wzięcia udziału

i Modernizacji Rolnictwa zachę-

składać od 7 do 30 czerwca 2021 w aktualnie trwającym naborze.

r. w biurach powiatowych ARiMR, Można uzyskać wsparcie w wysokości

20 zł do każdej rodziny

właściwych ze względu na miejsce

zamieszkania albo siedzibę producenta

rolnego. Do wniosku należy mować. Łącznie na ten program

pszczelej, której udało się przezi-

dołączyć kopię lub oryginał protokołu

oszacowania szkód, zawiera-

pomocowy w roku 2021 przeznaczono

35,5 mln zł.

jącego informację o powierzchni Wsparcie przysługuje pszczelarzom,

którzy prowadzą dzia-

upraw rolnych, na której powstały

szkody, a także kopię polisy ubezpieczeniowej,

potwierdzającej utrzymywania pszczół wpisanych

łalność nadzorowaną w zakresie

zawarcie umowy ubezpieczenia do rejestru o którym mowa w art.

upraw rolnych.

11 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca

Formularze wniosku będą dostępne

na stronie www.arimr.gov.pl. rząt oraz zwalczaniu chorób zakaź-

2004 r. o ochronie zdrowia zwienych

zwierząt. Pomoc udzielana

jest w formule pomocy de minimis

w rolnictwie, a jej stawka wynosi

20 zł na każdą przezimowaną rodzinę

pszczelą. Do wniosku należy


źródeł: Funduszu

Pracy, Europejskiego

Funduszu Społecznego

oraz Państwowego

Funduszu Rehabilitacji

Osób Niepełnosprawnych.

Aktualnie realizowane są następujące

programy:

- Europejski Fundusz Społeczny

– PO WER na zatrudnienie osób

bezrobotnych do 30. roku życia:

okres zatrudnienia wynosi tutaj 16

miesięcy, refundacja trwa przez rok

i obejmuje koszty poniesione co

drugi miesiąc zatrudnienia w kwocie

2,8 tys. zł oraz składki na ubezpieczenie

społeczne, łączna kwota

dofinansowania to ok. 19 tys. zł;

- Fundusz Pracy – na zatrudnienie

każdej osoby posiadającej status

osoby bezrobotnej: okres zatrudnienia

to 10 miesięcy. Refundacja

kosztów obejmuje pierwsze sześć

miesięcy. Łączna kwota dofinansowania

to ok. 8 tys. zł;

- Państwowy Fundusz Rehabilitacji

Osób Niepełnosprawnych

– na zatrudnienie osoby niepełnosprawnej

posiadającej status osoby

poszukującej pracy: okres zatrudnienia

to 10 miesięcy, podobnie

jak w przypadku Funduszu Pracy

refundacja kosztów zatrudnienia

obejmuje pierwsze pół roku, a kwota

dofinansowania to ok. 8 tys. zł.

Aby zorganizować prace interwencyjne,

należy złożyć wniosek

o ich organizację do Powiatowego

Urzędu Pracy dla Powiatu Toruńskiego

w Toruniu. Warto pamiętać

o tym, że trzeba to zrobić, zanim

zatrudni się do pracy osobę bezrobotną.

Dopiero po pozytywnym

rozpatrzeniu wniosku i podpisaniu

umowy określającej warunki organizacji

prac interwencyjnych możliwe

jest zatrudnienie bezrobotnego.

Niezbędne druki dostępne są na

stronie internetowej urzędu pracy,

a więcej informacji na temat programu

prac interwencyjnych można

uzyskać pod nr. tel.: (56) 675 15

35 oraz 690 120 439.

dołączyć zaświadczenie powiatowego

lekarza weterynarii o wpisaniu

pszczelarza do ww. rejestru oraz

o liczbie pni pszczelich, wydane

w roku, w którym wnioskodawca

ubiega się o pomoc. Konieczne będzie

także dołączenie zaświadczenia

o otrzymanej pomocy de minimis.

Wnioski można składać maks.

do 30 czerwca 2021 r. w biurach powiatowych

ARiMR, właściwych ze

względu na miejsce zamieszkania

lub siedzibę pszczelarza. Wszyscy,

którzy będą potrzebowali pomocy

w wypełnieniu wniosku – uzyskają

ją na miejscu, po wcześniejszym

umówieniu na spotkanie z konsultantem.

Powyższy sposób postepowania

pozwoli nie tylko uniknąć

kumulacji wizyt w tym samym

czasie ale również zapewni bezpieczeństwo

beneficjentów i pracowników

ARiMR.

(MC)

Tradycja organizowania rajdów

rowerowych przez sołectwo Zakrzewko

z gminy Łysomice jest

długa. Początkowo ich celem było

propagowanie rozwoju kultury fizycznej.

Tym razem jednak zdecydowano,

aby w trakcie wydarzenia

zbierać fundusze na leczenie chorej

Matildy. Do akcji przyłączyło

się także sołectwo Grębocin.

Coroczny rajd rowerowy w Zakrzewku

zorganizowany zostanie

20 czerwca.

- Rajd wymyśliliśmy wspólnie

z sołtysem Zakrzewka Sławomirem

Zającem sześć lat temu i od tego

czasu wydarzenie organizowane

jest co roku. Chodziło o to, aby zachęcić

mieszkańców do aktywności

fizycznej – podkreśla Artur Lubomski,

radny z Zakrzewka.

Tym razem rajd przyjął formę

wydarzenia charytatywnego.

W jego trakcie zbierane będą środki

finansowe na leczenie chorej Matildy.

Matilda Salejko z Silna w gminie

Obrowo ma zaledwie 7 lat, ale

już walczy z rzadką chorobą genetyczną,

prowadzącą do stopniowego

zaniku mięśni. Jedyna szansa na

uratowanie dziewczynki to terapia

genowa, poprzedzona badaniami

przedklinicznymi w USA. Ich koszt

Biblioteka Publiczna w Łysomicach

wraz z kilkoma gminnymi

filiami planują zorganizowane

warsztatów dla dzieci – pierwszy

raz od wybuchu pandemii. To

znak, że funkcjonowanie placówki

powoli wraca do normalności.

Co jest w planach?

to prawie 8,5 mln zł, co przekracza

możliwości finansowe rodziny.

Kilka miesięcy temu ruszyła akcja

zbierania funduszy dla Matildy,

Wracają warsztaty

Dzieci z gminy Łysomice mogą liczyć na kreatywne

zajęcia, realizowane w gminnych bibliotekach

Dwa sołectwa, jeden cel

Pomaganie nie zna granic. Sołectwo Zakrzewko z gminy Łysomice i sołectwo Grębocin jednoczą siły w zbiórce funduszy

dla chorej Matildy i zachęcają, aby przyłączyć się do rajdu rowerowego

Prowadzenie warsztatów w bibliotekach

na terenie gminy Łysomice

ma długą tradycję. Najbardziej

znane z nich to m.in. warsztaty

wykonywania ozdób bożonarodzeniowych

i wielkanocnych. Poza

tym w bibliotekach odbywały się

spotkania grupy robótkowej, Uniwersytetu

Trzeciego Wieku czy dyskusyjnego

klubu książki. W każdej

z filii, w czasach sprzed pandemii,

Monika Chmielewska | fot. Łukasz Piecyk (archiwum)

Na trasie rajdu zaplanowano przystanki na plaży w Kamionkach

i w Zakrzewku.

Czerwiec 2021

Łysomice. Po raz pierwszy do rajdu kursy dla dzieci – nie zabraknie dodatkowych

atrakcji, takich jak wata

dołączy sołectwo z sąsiedniej gminy

– chodzi o Grębocin. Dwa sołectwa

zjednoczą się we wspólnym starsi ucieszą się z ogniska z kiełba-

cukrowa czy bańki mydlane. Nieco

celu.

skami i możliwości posmakowania

- Do tej pory jako sołectwo Grębocin

zorganizowaliśmy jeden rajd. także członkowie grupy Przygoda

grochówki. Na miejscu pojawią się

Teraz postanowiliśmy dołączyć się oraz Kolarskiego Klubu Sportowego

Łysomice. Wszystkim przyświe-

do gminy Łysomice, aby wesprzeć

zbiórkę dla Matildy z Silna – dodaje cać będzie jeden cel – uzbieranie

Beata Żurawska, sołtys Grębocina. jak największej ilości pieniędzy

Uczestnicy z gminy Łysomice w ramach zbiórki dla Matildy. Planowane

jest m.in. zorganizowanie

wyruszą z Zakrzewka, natomiast

z gminy Lubicz - z Grębocina.

licytacji.

Pierwszym przystankiem będzie

- Lokalne firmy, współorganizujące

z nami wydarzenie, zaofero-

plaża w Kamionkach – to właśnie

tam spotkają się rowerzyści

wały, że za każdego uczestnika rajdu

przekażą 5 zł na rzecz leczenia

z obu gmin. Uczestnicy będą tutaj

rejestrowani, aby ustalić ich

liczbę. Na miejscu zaplanowano

Matildy. Wszyscy będziemy ramię

także szereg atrakcji. Nie zabraknie

drobnego poczęstunku, przydzie

– opowiada Artur Lubomski.

w ramię działać, aby pomóc Matilgotowanego

przez koła gospodyń – Niewykluczone, że każdy następny

rajd, który zorganizujemy, także

wiejskich, oraz kreatywnych zajęć

dla najmłodszych. Gminna Biblioteka

Publiczna zaplanowała m.in. tywnej.

będzie miał formę akcji charyta-

warsztaty plecenia wianków, które Uczestnikiem rajdu będzie mógł

następnie będzie można puszczać zostać każdy chętny, bez względu

na wodzie. O godz. 13.30 wszyscy na wiek. Konieczne będzie jednak

razem wyruszą z powrotem do Zakrzewka,

gdzie zaplanowany jest finizatorzy

mogli oszacować przy-

wcześniejsze zgłoszenie, aby organał

wydarzenia w formie rodzinnego

pikniku. Panie z grupy „Mamy szczegółów wkrótce na www.lysomibliżoną

liczbę uczestników. Więcej

gminy Łysomice” zaplanowały konce.pl.

poszczególne zadania, a z drugiej Warsztaty będą bezpłatne, ale

zajęcia stacjonarne. Zorganizujemy, organizatorzy przewidzieli limit 15

w siedzibie głównej w Łysomicach uczestników, stąd rodzice muszą

oraz w filiach w Ostaszewie, Gostkowie

i Lulkowie, m.in. warsztaty śniejszych zapisów dzieci. Dodat-

liczyć się z koniecznością wcze-

tworzenia z filcu czy slimu. Odbędą kowo, biblioteka gminna planuje

się też warsztaty tworzenia kartek w tym roku zorganizować zajęcia

okolicznościowych oraz zdobienia dla dzieci w okresie wakacyjnym.

świeczek metodą decoupage – wymienia

Agnieszka Ziemba, dyrek-

piątku, przez kilka godzin dzieci

Każdego dnia, od poniedziałku do

torka Gminnej Biblioteki Publicznej

w Łysomicach. – Dodatkowo, warsztatach, m.in. plastycznych czy

będą mogły uczestniczyć w letnich

już we wszystkich bibliotekach, głośnego czytania. Nie zabraknie

odbędą się warsztaty robienia kukiełek

teatralnych. Towarzyszyć werowych.

też nocowanek czy wycieczek ro-

im będzie, przygotowane przez nas Szczegóły wkrótce na stronach

z okazji Międzynarodowego Dnia gminy Łysomice oraz fanpage’u biblioteki.

Rodziny, przedstawienie mówiące

o problemach wychowawczych.

(MC)


którą rozpowszechnia nie tylko rodzima

gmina, ale także sąsiednie

samorządy – w tym zawsze chętna

do działań charytatywnych gmina

funkcjonowały konkretne harmonogramy

działań. Przy wielu

filiach znajdują się tereny rekreacyjne,

więc część z podejmowanych

aktywności przeprowadzana

była w plenerze. Gminne biblioteki

przejmują na siebie niejako animację

wydarzeń kulturalnych dla

najmłodszych (i tych trochę starszych)

mieszkańców. Niestety, pandemia

pokrzyżowała wiele planów,

a dzieci na kilka miesięcy musiały

pożegnać się z możliwością uczestnictwa

w kreatywnych zajęciach.

Niedługo to się jednak zmieni.

- Planujemy z jednej strony

przygotować warsztaty do realizacji

w domu na podstawie otrzymanych

pakietów z instrukcją, jak wykonać

Czerwiec 2021

Pozostają aktywne

„Szarotki” spotykają się na zebraniach

w świetlicy wiejskiej w Turz-

zwiedzały Toruń, były także na wydzo

wiele. „Szarotki” kilkukrotnie

nie minimum raz w miesiącu. cieczce w Warszawie. Chętnie biorą

- Rozmawiamy, dzielimy się udział w warsztatach, m.in. z robienia

korali, wiązanek czy stroików

problemami i radami, organizujemy

wolny czas. Często w świetlicy

bożonarodzeniowych i wielkanocnych.

Występowały także na Dniu

odbywają się wieczorki taneczne.

Klub Seniora „Szarotki” z gminy Łysomice obchodzi 10. rocznicę powstania

Niedługo wyruszamy na trzydniową

wycieczkę nad morze. W orga-

Kobiet w ramach przygotowanego

kowo funkcjonowanie klubu wyglądało

zupełnie inaczej, nie było nizacji tego wydarzenia pomogła przez siebie przedstawienia. Do-


wówczas tak świetnie jak teraz wyposażonych

świetlic wiejskich czy autokar – mówi Janina Powier-

wydarzeń gminnych i charytatyw-

nam gmina Łysomice, organizując datkowo angażują się w organizację

Różnorodne warsztaty manualne,

wycieczki krajoznawcze, dys-

w Turznie w 2011 r. z inicjatywy Ka-

kuchni, ale mimo to działalność towska, aktualna przewodnicząca nych, takich jak Gminne Dożynki

Klub Seniora „Szarotki” powstał

kusje. To tylko niewielka część tarzyny Błądek oraz Agnieszki Jankierskiej-Wojdy.

Celem inicjatywy wiada Agnieszka Jankierska-Wojtaty

z tłoczenia oleju oraz uroczynie

z „Szarotek” pieką gofry, zbie-

klubu udało się rozwinąć – opo-

klubu. – Potem planujemy warsz-

czy WOŚP. W ramach WOŚP-u pa-

działań seniorów z Turzna. Chętnie

angażują się oni także w wydarzenia

gminne i charytatywne, starszych, które w dalszym ciągu klubu zagospodarować wolny czas przerwę wakacyjną. Mamy nadzie-

było stworzenie miejsca dla osób da. – Miejsce pozwoliło członkom ste uczczenie 10-lecia i zaczynamy

rając w ten sposób pieniądze na

szczytny cel.

m.in. Dożynki Gminne i WOŚP. chciały pozostać aktywne i działać i nawiązać nowe relacje towarzyskie.

To dla nich odskocznia, forma wrócić do normalnej działalności

ję, że od września będziemy mogły

Klub „Szarotki” liczy dwudziestu na rzecz lokalnej społeczności.

- Panie z „Szarotek” doskonale

kilku członków i stale się rozwija. - Do tamtej pory nie było wzajemnego wsparcia i sposób na i Covid-19 nie pokrzyżuje nam planów.

klubu seniora zasługuje na słowa

sobie radzą, a dynamiczny rozwój

Niedługo będzie obchodzić swoje w gminie miejsca, które umożliwiałoby

kobietom na emeryturze nej i psychicznej.

Tego typu wydarzeń w dotych-

uznania – podsumowuje Piotr Ko-

zachowanie dobrej kondycji fizycz-

10-lecie.

pozostawanie aktywnymi. Począt-

Członkowie Klubu Seniora czasowej historii klubu było barwal,

wójt gminy Łysomice.

Przyznali nagrody

W pierwszej, od 2 do 6 lat, 1. miejsce

zajęła Julia Bąk, 2. miejsce Dotacje dla szkół

Zuzia Paziewska, 3. miejsce Ignaś

Pipczyński, a wyróżnienie zdobyła

Gminie Łysomice udało się pozyskać

dotację w wysokości ponad

urządzeń do kuchni, m.in. pieca

Julia Gagałowicz. W drugiej kategorii,

od 7 do 13 lat, 1. miejsce 127 tys. zł w ramach rządowe-

chłodniczych. Planowany jest tak-

Rozstrzygnięto konkurs gminny, zorganizowany

konwekcyjno-parowego czy szaf

z okazji Dnia Matki

zdobył Nikodem Wojciechowski, go programu „Posiłek w domu że zakup akcesoriów do gotowania.

2. miejsce Mieszko Paczkowski, i w szkole”. Środki finansowe Szkoła Podstawowa w Turznie także

Urząd Gminy Łysomice z okazji niczeniem, a udział w konkursie 3. miejsce Olivier Nowicki i Maja zostaną przeznaczone na modernizację

wyposażenia kuchni wyposażenie, zwłaszcza że obsłu-

planuje zmodernizować kuchenne

Dnia Matki zorganizował konkurs

wokalny „Piosenka dla nie zgłosiło się 18 uczestników, drowało do Moniki Cieślewicz. w Szkole Podstawowej w Łysomiguje

ona w zakresie przygotowy-

mogli wziąć wszyscy chętni. Łącz-

Wójtowicz, a wyróżnienie powę-

Mamy”. Z powodu obowiązujących

obostrzeń musiał on przyjąć w dwóch kategoriach wiekowych. nież nagrodę dla duetu wokalnego w Turznie.

których nagrania ocenione zostały Jury postanowiło przyznać rówcach

oraz w Szkole Podstawowej

wania i dostarczania posiłków trzy

dodatkowe placówki. Planowany

formę internetową. Nawet pomimo

tego cieszył się dużym zainteny

i jury nie miało łatwego zadania publiczności zdobyła natomiast, Wkład własny gminy w przed-

- Poziom był bardzo wyrówna-

Oli i Ady Klukowskich. Nagrodę

jest zakup m.in. zamrażarki, szafy

sięwzięcie to 20 proc. kosztów realizacji

zadania, czyli nieco ponad

chłodniczej czy sprzętu do rozwożenia

posiłków. Nowe wyposażenie

resowaniem.

– komentuje Justyna Paczkowska, poprzez uzyskanie największej

specjalistka ds. kultury i promocji

w Urzędzie Gminy Łysomice.

30 tys. zł. Łącznie z województwa pozwoli nie tylko usprawnić funk-

liczby polubień na Facebooku, Julia

Fifer.

Zadaniem uczestników konkursu

„Piosenka dla Mamy” było – Wszystkie piosenki były na tyle

kujawsko-pomorskiego wsparcie cjonowanie szkolnych kuchni, ale

- Chcielibyśmy podziękować

wykonanie nagrania z piosenką wyjątkowe, że jury zdecydowało

w rządowym programie „Posiłek także przyczyni się do zdrowszego

przygotowywania posiłków dla

wszystkim uczestnikom konkursu

nawiązującą do tematyki konkursowej

oraz umieszczenie jej ków nagrody wyróżnienia.

gmin na łączną kwotę ponad 2 mln dzieci i ograniczy zużycie energii

o wręczeniu każdemu z uczestni-

w domu i w szkole” uzyskało 27

za zaangażowanie – podsumowuje

w komentarzu pod postem na fanpage’u

gminy. Wiek nie był ogra-

w dwóch kategoriach wiekowych.

(MC) cach otrzymane wsparcie finansotywne

skutki ekologiczne.

Nagrody główne przyznano

Justyna Paczkowska.

zł. Szkoła Podstawowa w Łysomi-

elektrycznej, co przyniesie pozywe

przeznaczy na zakup nowych

(MC)


24 OBROWO

Za dobry rok

Wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński z absolutorium

za 2020 r. Rada Gminy przychyliła się do wniosku Komisji

Rewizyjnej

Łukasz Buczkowski | fot. nadesłane

Podczas ostatniej sesji Rada

Gminy Obrowo udzieliła wójtowi

Andrzejowi Wieczyńskiemu

absolutorium. Jednocześnie zatwierdziła

sprawozdanie finansowe

i sprawozdanie z wykonania

budżetu za 2020 r.

- Dziękuję państwu radnym

i pracownikom za wspólną pracę,

kwiaty i miłe słowa. Nie pracuję

sam - absolutorium i wotum zaufania

to wyrazy uznania przede

wszystkim dla moich współpracowników

- mówił wójt Andrzej

Wieczyński.

Sprawozdanie z wykonania budżetu

gminy, sprawozdanie finansowe

za 2020 r. oraz opinię Regionalnej

Izby Rachunkowej radnym

przedstawiła skarbnik gminy, Joanna

Faleńska. Opinia RIO w tej

sprawie była pozytywna, podobnie

jak w przypadku wniosku Komisji

Rewizyjnej o udzielenie wójtowi

absolutorium za ubiegły rok.

Zdaniem Komisji Rewizyjnej

wójt Andrzej Wieczyński realizując

zadania budżetu, kierował się zasadą

celowości, legalności, rzetelności

i oszczędności w gospodarowaniu

12,95 m - pchnięcie kulą na taką

odległość dało Piotrowi Kąkolowi

trzecie miejsce na Paralekkoatletycznych

Mistrzostwach Europy

w Bydgoszczy. Sportowiec

z Szembekowa w gminie Obrowo

nie tylko zdobył brązowy medal,

ale też zyskał szansę na awans na

Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio.

Piotr Kąkol do Bydgoszczy jechał,

by spełnić marzenie o występie

na olimpiadzie. W zawodach

rozgrywanych w ostatni weekend

zajął trzecie miejsce z wynikiem

12,95 m.

- Ten medal to nie tylko moja zasługa,

ale wielu, wielu osób. Przede

wszystkim mojego trenera Roberta

Hulisza, mojej rodziny, partnerki

Agnieszki, fizjoterapeutów i wszystkich

osób, które mnie wspierały. Ja

już się pewnie nie załapię na Tokio.

Miejsce jest dla mistrza i trzeba

oddać królowi, co królewskie.

środkami publicznymi. Komisja

była pod wrażeniem działalności

gminy Obrowo, zwłaszcza jeśli chodzi

o inwestycje w zakresie budowy

wodociągów, kanalizacji sanitarnej,

dróg gminnych, ochrony środowiska

i kultury fizycznej.

149 gospodarstw na terenie

gminy zostało w ubiegłym roku

przyłączone do sieci wodociągowej.

Z kolei do sieci kanalizacyjnej przyłączono

53 budynki. Ponadto gmina

posiada dwie stacje uzdatniania

wody oraz oczyszczalnię ścieków.

Budowa i remonty dróg, jak również

oświetlenie to kolejny ważny

punkt w gminnych inwestycjach.

Jest to o tyle ważne, że przekłada się

bezpośrednio na bezpieczeństwo

mieszkańców.

Dużym wsparciem w realizacji

zadań był też udział środków

unijnych, które sięgnęły kwoty blisko

7 mln zł. Wspomogły one termomodernizację

budynku szkoły

w Obrowie, termomodernizację

budynku użyteczności publicznej

w Zębowie, adaptację budynku po

byłej szkole w Sąsiecznie, a także

montaż instalacji fotowoltaicznych

oraz pomp ciepła.

Wywalczył brąz

Piotr Kąkol z Szembekowa zdobył brązowy medal

na Paralekkoatletycznych Mistrzostwach Europy i wciąż

ma szansę na igrzyska w Tokio

Łukasz Buczkowski | fot. International Paralympic Committee

Mogę natomiast zapewnić swoich

kibiców, że dalej będę kroplą drążył

skałę i szedł po swoje - mówił Piotr

Kąkol w wywiadzie dla TVP Sport

tuż po zawodach.

Choć sam nie wierzy, że wynik

z Bydgoszczy da mu kwalifikację

na imprezę w Tokio, to na dziś nie

wiadomo jeszcze, czy to nie on będzie

reprezentował Szembekowo

w Japonii.

- Uległem wypadkowi komunikacyjnemu

17 lat temu. Po pewnym

czasie znalazł mnie przesympatyczny

Krzysztof Głombowicz, dziennikarz

sportowy, parasportowiec,

zdobywca Kilimandżaro. Zaraziłem

się od niego pasją sportową

ot, tak (pstryk palcami). Posiadam

elektroniczny staw kolanowy, który

bardzo mi pomaga. Taką protezę

uzyskałem dzięki fundacji Poland

Business Run, w której też obecnie

pracuję. Wspieram osoby po

amputacji i staram się pomagać

Wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński (w środku, pomiędzy paniami) z radnymi klubu „Jesteśmy

w gminie Obrowo”.

Łącznie na inwestycje gmina

wydała ponad 10,5 mln zł, stanowiło

89,89 proc. planowanych wydatków

na inwestycje. Pełna kwota

wydatków gminy w ubiegłym roku

wyniosła ponad 103 mln zł, czyli

97,05 proc. tego, co zaplanowano.

Suma dochodów była zbliżona do

wydatków i stanowiła 99,18 proc.

planu.

Przyjęty na 2020 r. plan wydatków

nie został przekroczony.

W planie zmieściły się również

dochody, z których aż 33,7 proc.

z planowanych to dochody własne.


innym - mówił brązowy medalista

Paralekkoatletycznych Mistrzostw

Europy.

Niedawno podczas Mistrzostw

Polski Piotr Kąkol zdobył dwa

srebrne medale - w rzucie dyskiem

i w pchnięciu kulą. Zawody również

były rozgrywane w Bydgoszczy

i były ostatnim sprawdzianem

przed Mistrzostwami Europy, na

których polska reprezentacja wywalczyła

w sumie 49 medali, co

było trzecim wynikiem w klasyfikacji

medalowej. Wyżej uplasowały

się kolejno Rosja i Ukraina.

Podczas imprezy biało-czerwoni 15

razy stawali na najwyższym stopniu

podium. Zdobyli ponadto 20 srebrnych

i 14 brązowych medali. Ten,

który zdobył Piotr Kąkol, wciąż

może dać mu awans na Igrzyska

Olimpijskie w Tokio.

Gmina w ubiegłym roku wykazała

się gospodarnością, zmniejszając

planowany deficyt budżetu o ponad

2,2 mln zł - z prawie 2,4 mln zł do

nieco ponad 100 tys. zł.

Sprawozdanie wójta zostało zaopiniowane

pozytywnie, a Komisja

Rewizyjna wystąpiła z wnioskiem

o udzielenie wójtowi Andrzejowi

Wieczyńskiemu absolutorium,

podkreślając jego działania na

rzecz promocji gminy i stwarzania

odpowiednich warunków dla inwestorów.

- Wójt kierując gminą, promował

i eksponował gminę nie tylko

na naszym terenie, ale również na

terenie całego kraju, jak również

poza jego granicami. Swoją działalnością

przyciągał na teren gminy

przedsiębiorców, inwestorów,

stwarzając przyjazne warunki dla

budownictwa i dalszego rozwoju

gminy - czytamy w opinii Komisji

Rewizyjnej.

Rada Gminy do wniosku się

przychyliła i udzieliła wójtowi absolutorium

za 2020 r.

Trzecia

Zawodniczka Klubu Sportowego

Centuria Toruń Agata Dondalska

zdobyła brązowy medal na

Mistrzostwach Polski Juniorów

w Taekwondo Olimpijskim. Pochodząca

z Brzozówki w gminie

Obrowo młoda sportsmenka

w półfinale uległa aktualnej mistrzyni

Europy.

Agata Dondalska w rozgrywanych

w Warszawie Mistrzostwach

Polski startowała w kategorii wagowej

do 46 kg. Zawodniczka z Brzozówki

wywalczyła brązowy medal,

a w drodze na wyższe stopnie podium

zatrzymała ją jedynie aktualna

mistrzyni Europy Agnieszka

Krajewska.

Walcząca w Klubie Sportowym

Centuria Toruń Agata Dondalska

taekwondo olimpijskie trenuje od 5

lat. W dorobku ma już udział w kilku

imprezach, również tych o randze

międzynarodowej. W ubiegłym

tygodniu uczestniczyła w Technicznych

Mistrzostwach Polski

w Taekwondo Olimpijskim w Białymstoku,

gdzie jej klub zajął drugie

miejsce w klasyfikacji drużynowej,

a ona sama powtórzyła sukces

z Warszawy i kolejny raz stanęła na

najniższym stopniu podium.

(ŁB)

GMINA CHEŁMŻA

25

Bez nudy

Tydzień Dziecka i Piknik Rodzinny. Centrum Inicjatyw

Kulturalnych Gminy Chełmża zorganizowało masę atrakcji

dla całych rodzin


Z okazji Dnia Dziecka Centrum sie dwugodzinnych imprez można

było skorzystać z możliwości

Inicjatyw Kulturalnych Gminy

Chełmża nie próżnowało udziału w zabawach i konkursach

i z atrakcjami dla najmłodszych prowadzonych przez animatorów

mieszkańców gminy wystartowało

jeszcze w maju. W efekcie dami w konkursach były maskotki.

i pracowników bibliotek. Nagro-

zamiast Dnia Dziecka w gminie Aby je wygrać, trzeba było jednak

obchodzony był Tydzień Dziecka. wykazać nieco inicjatywy. Jakiej?

Już kilka dni po nim został z kolei Zależało to od miejsca, w którym

zorganizowany Piknik Rodzinny, odbywało się wydarzenie.

który był nie mniej ciekawy.

- Dzieci w Głuchowie zabierały

ze sobą hulajnogi, rowery czy rolki.

Po zaliczeniu placu rowerowego

CIK z okazji Dnia Dziecka starało

się wywołać jak najwięcej uśmiechów

na twarzach najmłodszych.

otrzymywały maskotki. Podobnie

było w Kończewicach, gdzie też Piknik Rodzinny odbył się 6 czerwca.

Dlatego wydarzenia odbywały się

przez cały tydzień, od 25 maja do

wybraliśmy miasteczko rowerowe,

1 czerwca, w różnych miejscowościach

na terenie gminy Chełmża.

z bardzo fajną infrastrukturą - wyjaśnia

Justyna Błaszczyk.

scem spotkania był teren zespołu jednocześnie dobrą okazją do po-

Piknik Rodzinny. Tym razem miej-

renowację, więc spotkanie było

- Działalność Centrum Inicjatyw

Kulturalnych polega na tym, ło też lokalnych liderów: sołtysów, ku.

bec tego miejsca. W czasie Pikniku

Na wydarzeniach nie brakowa-

pałacowo-parkowego w Brąchnówkazania

mieszkańcom planów wo-

że to my docieramy z kulturą do radnych czy członków OSP.

- Zamierzeniem głównym pikniku

było pokazanie mieszkańcom bawy, spacer edukacyjny, a także

Rodzinnego odbywały się gry i za-

ludzi, a nie oni do nas. Wybraliśmy - Zainteresowanie było bardzo

7 miejsc w gminie, na 7 dni w tygodniu.

Miejsca były ciekawe i nie i rodziców. Nie zawsze pogoda do-

miejsca z pałacem włącznie. Z par-

koncert. Na miejscu można było też

duże, zarówno ze strony dzieci, jak i przyjezdnym tego wyjątkowego występy teatralne i cyrkowe oraz

zawsze najczęściej odwiedzane - pisywała, ale nasze animatorki radziły

sobie w każdej sytuacji - mówi i lekcje. Pokazaliśmy też prezenta-

- W parku ustawiliśmy punkkiem

związane były różne konkursy liczyć na coś do zjedzenia.

tłumaczy Justyna Błaszczyk, dyrektorka

CIK-u.

dyrektorka CIK-u.

cję porównującą to, jak pałac wygląda

dziś, a jak może wyglądać różne atrakcje. W jednym punkcie

ty, w których można było znaleźć

Wydarzenia odbywały się kolejno

w Skąpem, Morczynach, myślnie, a już kilka dni po nim - 6 w przyszłości - opowiada Justyna był animator, w innym dmuchane

Tydzień Dziecka przebiegł po-

Głuchowie, Kończewicach, Browinie,

Grzywnie i Zelgnie. W czarzenie

o familijnym charakterze - Pałac w Brąchnówku ma przejść wiły. Na piknik przybywały całe

czerwca - odbyło się kolejne wyda-

Błaszczyk.

zamki. Dzieci chętnie się tam ba-

Inwestują w sołectwach

Odnowione świetlice, boisko czy nowe ogrodzenia - w gminie Chełmża trwa realizacja

projektów z funduszy sołeckich


W gminie Chełmża trwają inwestycje

w ramach funduszy sołeccy.

W gminie Chełmża najwięk-

nieco bardziej niecodzienną inwekiwania

i potrzeby mają mieszkaństwo.

Prace są obecnie w toku. Na

kich. Mieszkańcy już wybrali to, szym zainteresowaniem cieszyły stycję zdecydowali się mieszkańcy

czego najbardziej potrzebują. się ostatnio miejsca rekreacji i wypoczynku.

To właśnie w tym za-

tej miejscowości już z daleka wita

Zajączkowa. Przybywających do

Obecnie trwa realizacja projektów.

W niektórych miejscowościach

zostały już ukończone, pieniędzy z funduszy. Niektóre na wysokości. Symbol Zajączkowa

kresie wydawanych jest najwięcej wizerunek zająca, umieszczonego

a inne wciąż są w trakcie. Na jakim

etapie są poszczególne inwe-

zostały już ukończone, a inne po-

Mieszkańcy chętnie korzysta-

z inwestycji z sołeckich pieniędzy stał się teraz wizytówką okolicy.

stycje?

woli się do tego zbliżają. Co zostało

już zrobione?

w wiejskich świetlicach. W Brąch-

Tak fundusz sołecki wykorzystali mieszkańcy Zajączkowa.

ją z możliwości spędzania czasu

Środki z funduszy sołeckich Zmiany widoczne są już chociażby

w wizytówce Sławkowa, łeckiego już niedługo będą mogli W Dźwierznie końca dobienówku

za sprawą funduszu so-

służą realizacji przedsięwzięć

mających poprawić jakość życia czyli słynnej Poniatówce. Tutaj korzystać z zupełnie nowej przyświetlicowej

altany. Nowa altana renie boiska wielofunkcyjnego.

gają już prace remontowe na te-

mieszkańców. To oni sami bowiem jeszcze do niedawna znajdowało

decydują, jak zostaną wykorzystane.

Każde z sołectw ma określoną nie. W zeszłym roku rozpoczęła stanowić przytulne miejsce. Nie-

będą mogli z niego korzystać.

się stare i podniszczone ogrodze-

ma nie tylko cieszyć oko, ale też Niedługo mieszkańcy ponownie

pulę pieniędzy, którą wylicza się się jego wymiana. Obecnie Poniatówkę

otacza już nowe ogrodzenie, świetlica wiejska w Dziemionach. już teraz zmienił oblicze boiska,

co większe zmiany przechodzi Przeprowadzony po latach remont

na podstawie liczby mieszkańców

w danym sołectwie, a także które jednocześnie wyznacza teren Tutaj trwa generalny remont, który

znacznie zmieni jej dotychczanie

nowy blask. Podobnie będzie

a końcowy efekt nada mu zupeł-

specjalnego algorytmu, który pod pod dalsze zagospodarowanie.

uwagę bierze m.in. dochody gminystanowili

wydać także mieszkań-

budynku będzie można korzystać kańcy zadecydowali o odnowie-

Na ogrodzenie pieniądze posowy

wygląd. Z pełni możliwości w przypadku Zalesia. Tutaj miesz-

Patrząc na to, co realizuje się cy Grzywny. Otaczać ono będzie już niedługo. To właśnie w Dziemionach

będą miały miejsce tego-

pomosty, ciągi piesze, a także inniu

ośrodka. Naprawione zostaną

w ramach funduszy sołeckich, mieszczący się tutaj plac zabaw,

można zaobserwować, jakie ocze-

co zapewni dzieciom bezpieczeńroczne

gminne dożynki.

frastruktura. Wszystko po to, by


rodziny - mówi dyrektorka CIK-u.

- Mieliśmy wynajęty teatr, cyrkowców.

Piknik trwał 3 godziny, był

bardzo intensywny i został zwieńczony

konkursem.

Wstęp na wydarzenia był darmowy.

Organizatorzy zadbali o to,

by wszystko odbywało się zgodnie

z obowiązującymi zasadami

sanitarnego reżimu. Tegoroczny

Dzień Dziecka, choć wciąż w cieniu

pandemii, z pewnością należał

do aktywnych. CIK zadbało o to, by

ze swoją ofertą dotrzeć do jak największej

liczby mieszkańców.

na otwarcie sezonu odwiedzający

mogli korzystać z pełni możliwości,

jakie daje ten teren.

Inwestycje z funduszy sołeckich

trwają. Spora część z nich jest już

ukończona albo się do tego zbliża.

Najważniejsze jest jednak to, że są

to inicjatywy, o których zadecydowali

sami mieszkańcy. Dzięki

funduszom sołeckim mogą mieć

wpływ na swoje najbliższe otoczenie

i decydować o rozwoju okolicy,

w której mieszkają.

26

MIASTO CHEŁMŻA

Otwarte drzwi

12 mieszkańców Chełmży bierze udział w zajęciach

realizowanych przez MOPS w ramach projektu społecznego


Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej

w Chełmży realizuje projekt

mający pomóc osobom niesamodzielnym,

starszym (65+)

i niepełnosprawnym w poprawie

ich sytuacji życiowej. W projekcie

uczestniczy 12 mieszkańców miasta,

którzy biorą udział w różnego

rodzaju bezpłatnych zajęciach.

„Klub otwartych drzwi” - taką

nazwę nosi realizowany przez Miejski

Ośrodek Pomocy Społecznej

projekt, którego grupę docelową

stanowią osoby niesamodzielne,

wymagające opieki lub wsparcia

BURMISTRZ MIASTA CHEŁMŻY

informuje, iż zgodnie z art.35 ust.

1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.

o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.

z 2020 r. poz.1990 ze zm.) w siedzibie

Urzędu Miasta Chełmży przy ul. gen.

J. Hallera 2 oraz na stronie internetowej

urzędu www.bip.chelmza.pl został

wywieszony na okres 21 dni wykaz

nieruchomości przeznaczonej do

sprzedaży w trybie bezprzetargowym

na rzecz najemcy – lokal mieszkalny

numer 1 przy ul. H. Sienkiewicza 25.

w życiu codziennym, z uwagi na

stan zdrowia, niepełnosprawność

lub zaawansowany wiek. Rekrutacja

do „Klubu otwartych drzwi”

odbyła się we wrześniu ubiegłego

roku. W jej efekcie wyłonionych

zostało 12 osób, wyrażających chęć

do podjęcia aktywności społecznej

w różnych obszarach. W ofercie

m.in. zajęcia ruchowe, edukacyjne,

spotkania i wyjazd integracyjny,

grupa wsparcia i poradnictwo psychologiczne.

W ubiegłym roku realizacja

projektu musiała zostać wstrzymana.

Powodem była trwająca wciąż

pandemia, która uniemożliwiała

przeprowadzenie wszystkich zajęć.

Zawieszenie trwało od listopada

aż do kwietnia, choć całość miała

zostać zakończona jeszcze w marcu.

Na początku zeszłego miesiąca

udało się jednak wznowić projekt.

Umożliwił to znaczny spadek zachorowań

na Covid-19. Powrót do

realizacji musiał jednak odbyć się

przy jednoczesnym zachowaniu

wszelkich sanitarnych obostrzeń.

Pandemia wciąż trwa, dlatego przy

podejmowaniu aktywności trzeba

W ramach projektu realizowane są m.in. zajęcia sportowe.

było zadbać o bezpieczeństwo.

Zajęcia ruchowe, jak gimnastyka

relaksacyjna i aerobik, czy też

komputerowe, w tym komunikacja

przez internet - to tylko część zajęć,

w których biorą udział uczestnicy

projektu. W programie znajdują się

także zajęcia z ekologii, na których

można dowiedzieć się więcej na temat

wytwarzania naturalnych kosmetyków,

zajęcia z obszaru edukacji

zdrowotnej, w których pomocne

będzie spotkanie z dietetykiem

oraz zajęcia z zakresu dbania o higienę

osobistą i wygląd zewnętrzny,

w ramach którego klubowicze mogli

liczyć na spotkanie ze stylistką

wizerunku zewnętrznego i kosmetyczką.

Realizowane są także zajęcia

sportowe, dzięki którym można

zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Budowanie przynależności do

grupy to z kolei jeden z celów zajęć

otwartych. W ich trakcie zwrócona

zostanie również uwaga na potrzebę

walki z alienacją osób starszych

w społeczeństwie. W planach jest

także wyjazd członków „Klubu

otwartych drzwi” do teatru, a także

spotkanie integracyjne, połączone

z potańcówką.

Projekt współfinansowany jest

ze środków unijnych, w ramach

Europejskiego Funduszu Społecznego.

Jego wartość sięga ponad 50

tys. zł, z czego nieco ponad 2,5 tys.

zł to kwota pochodząca ze środków

z budżetu miasta. Nad realizacją

projektu czuwa Miejski Ośrodek

Pomocy Społecznej w Chełmży.

Przygotują

Staż, po którym znajdziesz stałe

zatrudnienie. Marcus Design zaprasza

uczniów szkół branżowych

na praktyki.

Marcus Design to chełmżyńska

firma zajmująca się produkcją mebli

z litego drewna. Mimo trudnego

czasu związanego z pandemią

wirusa Covid-19 stale się rozwija

i oferuje nowe miejsca pracy.

Uczniowie z okolicznych szkół

branżowych przez cały rok, w czasie

praktyk, mają okazję poznawać

od podszewki pracę na stanowisku

stolarza oraz automatyka maszyn

CNC. Wszyscy ci, którzy nie są

uczniami szkoły, ale chcieliby lepiej

poznać zakład i doświadczyć pracy

stolarza, tapicera czy mechatronika,

mają możliwość wzięcia udziału

w wakacyjnych stażach.

Marek Okoński, właściciel firmy,

nie zapomina o swojej przewodniej

idei promowania szkolnictwa branżowego.

Przekłada się to bezpośrednio

na rozwój lokalnego rynku.

Osoby, które zdecydują się zapisać

do szkoły branżowej, będą miały

szansę na zdobycie zawodu stolarza.

Więcej na temat kształcenia

zawodowego można dowiedzieć się

na stronie www.marcusdesign.eu/

edukacja.

(ŁB)

Gazetę tworzymy dla Was

Masz temat, problem?

Potrzebujesz interwencji?

Zadzwoń lub napisz

Nasi dziennikarze czekają

na TWOJE zgłoszenia

692 658 913

731 080 802

725 490 434

redakcja@tylkotorun.pl


Coraz bliżej

Chełmża realizuje kolejne inwestycje. Kiedy spodziewać

się ich ukończenia?


W Chełmży trwa realizacja inwestycji,

które będą miały bezpośrednie

przełożenie na komfort

życia mieszkańców. W części

miasta powstają nowe odcinki

sieci wodociągowych, a coraz

bliżej końca są także prace nad

utworzeniem Środowiskowego

Centrum Aktywności oraz adaptacją

budynku po szpitalu do

potrzeb Inkubatora Przedsiębiorczości.

W ul. Tadeusza Kościuszki i ul.

Jana Brzechwy wybudowana zostanie

sieć wodociągowa o łącznej

długości 550,00 mb. Przekazanie

wykonawcy placu budowy odbyło

się 30 kwietnia. Przewód wodociągowy

w ul. Kościuszki i Brzechwy

przebiegał będzie od włączenia

projektowanego wodociągu do

istniejącej sieci wodociągowej

na skrzyżowaniu ul. Kościuszki

i Słonecznej. Najdłuższy odcinek

poprowadzony zostanie od ul. Kościuszki

do ul. Brzechwy. Liczył

sobie będzie około 262 m. Od ul.

Ostatnie nabory wniosków w LGD Ziemia Gotyku

Od 2016 roku Lokalna Grupa Działania

Ziemia Gotyku prowadzi nabory wniosków

na dotacje i granty z Programu Rozwoju

Obszarów Wiejskich (PROW) i Regionalnego

Programu Operacyjnego Województwa

Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-

2020 (RPO WK-P). LGD przekazała ok. 3

mln zł dotacji dla przedsiębiorców, a także

dla jednostek samorządowych ok. 2,7 mln

na rozwój ogólnodostępnych obiektów

społecznych i rekreacyjnych oraz ok. 5,6

mln na rewitalizację obszarów wiejskich.

Ponadto w ramach budżetu LGD 2,67

mln zostało przeznaczone na stworzenie

inkubatora przedsiębiorczości w Chełmży.

LGD przekazała ze środków PROW 14

grantów na realizację oddolnych inicjatyw

społecznych oraz 31 grantów ze środków

Europejskiego Funduszu Społecznego na

aktywizację społeczną i zawodową.

Na drugą połowę 2021 i pierwszą połowę

2022 roku LGD planuje ostatnie nabory

wniosków, które pozostały w ramach

budżetu planowanego w Lokalnej Strategii

Rozwoju na lata 2016-2023. Przewidywany

jest nabór na podejmowanie działalności

gospodarczej – premie po 50 tys. zł oraz dofinansowanie

do 60% inwestycji w zakresie

rozwijania istniejących firm z obszaru LGD

Ziemia Gotyku. Planowana alokacja środków

na przedsiębiorczość to ok. 475 tys. zł

Brzechwy wodociąg na odcinku

około 191 m przebiegnie do

ul. Fredry, na której znajdzie się

w przybliżeniu 58 m nowej sieci.

Za realizację inwestycji miasto

zapłaci nieco ponad 167 tys. zł.

Wykonawca na ukończenie prac

ma czas do 10 lipca.

Inwestycje wodociągowe to tylko

część tego, co w Chełmży dzieje

się w zakresie realizacji inwestycji.

Wciąż trwa jeszcze rewitalizacja

przestrzeni wokół szkół położonych

między ul. gen. J. Hallera,

ks. P. Skargi oraz Paderewskiego.

Pierwsze efekty są już widoczne.

Otoczenie wokół placówek ma zostać

uporządkowane, co wpisuje się

w realizację projektu dotyczącego

utworzenia Środowiskowego Centrum

Aktywności. Docelowo mają

tam powstać m.in. dwa nowe boiska

wielofunkcyjne o nawierzchni

poliuretanowej. Dodatkowo przebudowa

czeka także nawierzchnię

oraz ogrodzenia wokół szkół.

Ul. Hallera, na odcinku od ul.

Mickiewicza do skrzyżowania z ul.

z PROW. Ponadto planowany jest ostatni nabór

na rozwój ogólnodostępnej i niekomercyjnej

infrastruktury kulturalnej ok. 300 tys.

zł z PROW. Ostatnią szansę na pozyskanie

grantu będą miały podmioty zainteresowane

realizacją projektów z EFS w zakresie aktywizacji

społecznej - ok. 86 tys. na działalność

klubów młodzieżowych i 200 tys. na organizowanie

się lokalnej społeczności i działania

animatora społecznego.

Na koniec 2021 roku planowany jest

ostatni nabór wniosków o powierzenie grantów

w zakresie inicjatyw społecznych i ekologicznych

skierowany do organizacji pozarządowych

i instytucji kultury. LGD przewiduje

granty o wartości od 5 do 25 tys. zł z poziomem

dofinansowania do 100% z PROW.

W procesie opracowania grantów LGD

udziela wsparcia na każdym etapie, w szczególności

w fazie projektowania pomocą służy

animator LGD. W zakresie przygotowania

wniosków o przyznanie pomocy i wniosków

o płatność pracownicy biura LGD świadczą

bezpłatne doradztwo. Więcej informacji

o możliwościach dofinansowania ze środków

LSR Ziemia Gotyku można uzyskać wchodząc

na stronę www.lgd.ziemiagotyku.com lub

dzwoniąc pod nr tel. 607 745 091 lub 731 777 840.

Europejski Fundusz Rolny na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Instytucja Zarządzająca PROW 2014-2020

– Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Artykuł opracowany przez Lokalną Grupę Działania Ziemia Gotyku, współfinansowany ze środków Unii Europejskiej

w ramach poddziałania 19.4. „Wsparcie na rzecz kosztów bieżących i aktywizacji” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020

ks. Skargi, jest szczególnie ważną

częścią inwestycji. Po ukończeniu

prac zostanie tu zmieniona organizacja

ruchu. Wykonana zostanie

jezdnia o szerokości 3 m, przy

której wydzielone zostaną miejsca

parkingowe, również dla niepełnosprawnych.

Ważną zmianą będzie

wprowadzenie ruchu jednokierunkowego.

Pierwszy etap realizacji projektu

obejmował wykonanie prac

adaptacyjnych dawnego budynku

B Szkoły Podstawowej nr 3 na potrzeby

Środowiskowego Centrum

Aktywności.

Szacunkowy koszt inwestycji

wynosi blisko 5,8 mln zł, z cze-

MIASTO CHEŁMŻA

Prace nad utworzeniem Środowiskowego Centrum Aktywności mają zakończyć się w lipcu.

27

go ponad 5 mln zł to kwota dofinansowania

ze środków unijnych.

Przedsięwzięcie jest współfinansowane

ze środków Europejskiego

Funduszu Rozwoju Regionalnego

w ramach Regionalnego Programu

Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego

na lata 2014-

2020. Inwestycja jest już coraz bliżej

ukończenia. Według planu ma

to nastąpić już w lipcu tego roku.

Do końca zbliżają się także

prace nad Inkubatorem Przedsiębiorczości

przy ul. Hallera. Już jeruniu.

Szerzej o konkursie na logo

sienią budynek przy ul. Hallera ma Inkubatora Przedsiębiorczości

być gotowy do nowej działalności. pisaliśmy w poprzednim wydaniu

Pojawienie się tego typu obiektu „Poza Toruń”.

w Chełmży będzie miało niemałe

Gmina Miasto Chełmża realizuje przedsięwzięcie polegające na zaadoptowaniu budynku

dawnego szpitala dziecięcego przy ulicy Gen. J. Hallera 7, na nowo tworzony, lokalny

Inkubator Przedsiębiorczości w Chełmży.

Inwestycja obejmuje kompleksową modernizację obiektu, umożliwiającą jego

dostosowanie do nowej funkcji, jaką będzie inkubator przedsiębiorczości. W ramach

przedsięwzięcia zaplanowano w szczególności remont elewacji, remont istniejącej

pochylni dla osób niepełnosprawnych. Najważniejsze zmiany dotyczyć będą wnętrza

budynku. Nastąpi zmiana funkcjonalnego układu pomieszczeń (wyburzenie niektórych

ścian, wybudowanie nowych ścianek działowych pod nową funkcję), z jednoczesnym

remontem wszystkich kondygnacji budynku (podłóg, ścian, sufitu oraz wykonaniem

nowych instalacji wewnętrznych). Obiekt poddany zostanie również pracom na rzecz

poprawy efektywności energetycznej, takim jak docieplenie budynku od wewnątrz,

ocieplenie stropodachu wraz z jego rekonstrukcją, izolacja pozioma i pionowa budynku.

Obiekt wyposażony będzie w nowoczesny system zarządzania dostępem.

W budynku inkubatora powstanie 13 pomieszczeń biurowych o powierzchni od 9 do

26 m2 oraz niewielka sala konferencyjna (40 m2). Część wspólną tworzyć będą aneksy

kuchenne oraz pomieszczenie ze wspólnym sprzętem kserograficznym. Zaplanowano

dostosowanie obiektu do potrzeb osób niepełnosprawnych, tj. wyposażenie w odpowiedni

podjazd, windę i spełniające stosowne normy ciągi komunikacyjne wewnątrz budynku.

Obszar wokół inkubatora zostanie uporządkowany i na nowo zagospodarowany.

Przewiduje się wymianę ogrodzenia, odświeżenie zieleni, wykonanie nowego oświetlenia

i wyznaczenie miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.

Przedsięwzięcie realizowane jest przy współudziale środków z Europejskiego Funduszu

Rozwoju Regionalnego w ramach poddziałania 7.1 Rozwój regionalny kierowany

przez społeczność Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-

Pomorskiego na lata 2014-2020. Na realizację zadania pozyskano dofinansowanie

w kwocie 2 678 043,00 PLN.

Projekt jest jednym z elementów wdrażania Strategii Rozwoju Lokalnego

Kierowanego przez Społeczność dla obszaru Lokalnej Grupy Działania

Ziemia Gotyku na lata 2016-2023.

BURMISTRZ MIASTA CHEŁMŻY

mgr Jerzy Czerwiński


znaczenie dla rozwoju lokalnego

biznesu. Miasto ogłosiło też konkurs

na logo Inkubatora Przedsiębiorczości.

Mieszkańcy mają

czas na nadsyłanie swoich propozycji

jeszcze tylko do 20 czerwca.

Na zwycięzców konkursu czekają

atrakcyjne nagrody, m.in. vouchery

o wartości od 200 do 800 zł do

wykorzystania w Centrum Handlowym

Atrium Copernicus w To-

28 ŁUBIANKA i LUBICZ

Z myślą o mieszkańcach

Modernizacja trzech świetlic wiejskich i boiska sportowego. To zadania zrealizowane

w gminie Łubianka w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji


Mieszkańcy gminy Łubianka

mogą już korzystać z nowych

świetlic wiejskich, które pojawiły

się w Warszewicach, Pigży i Przecznie.

Dodatkowo w Pigży modernizowane

jest także boisko. Teraz

w świetlicach i na obiekcie sportowym

realizowane będą zadania

integrujące i aktywizujące lokalną

społeczność. Zadania pochłonęły

łącznie ponad 1,2 mln zł.

Gmina Łubianka realizuje program

rewitalizacji, który obejmuje

kompleksowe działania na rzecz

lokalnej społeczności, przestrzeni

i gospodarki, których celem jest

zniwelowanie degradacji określonych

obszarów. W ramach

gminnych programów rewitalizacji

realizowane są tzw. „projekty

miękkie”, nakierowane na rozwiązywanie

problemów w sferze

społecznej, oraz niezbędne do ich

realizacji tzw. „projekty twarde”,

polegające na działaniach infrastrukturalnych.

Projekty miękkie

adresowane są przede wszystkim

do osób zagrożonych wykluczeniem

społecznym, m.in. seniorów,

niepełnosprawnych, bezrobotnych

Pozbądź się azbestu

Gmina Lubicz oferuje dofinansowanie na usunięcie

szkodliwych wyrobów z azbestu

Monika Chmielewska | fot. ilustracyjne

Uzupełniający nabór wniosków

na dofinansowanie w zakresie demontażu,

transportu oraz unieszkodliwiania

wyrobów zawierających

azbest z terenu gminy Lubicz

potrwa od 15 czerwca do 15 lipca

2021 r. O przyznaniu dotacji decyduje

kolejność zgłoszeń.

Mieszkańcy gminy Lubicz mogą

składać wnioski o utylizację azbestu.

Płyty azbestowo-cementowe,

dawniej szeroko wykorzystywane

‘‘Świetlica w Warszewicach powstała

poprzez adaptację pomieszczeń

w budynku Szkoły Podstawowej

w Warszewicach, co pochłonęło łącznie

ponad 211 tys. zł.

czy ubogich.

- Nasza gmina zrealizowała

do tej pory cztery projekty infrastrukturalne,

dotyczące adaptacji

pomieszczeń na potrzeby świetlic

wiejskich w miejscowościach ujętych

w Lokalnym Programie Rewitalizacji.

Chodzi o Warszewice,

Pigżę i Przeczno. Dodatkowo w Pigży

kończymy modernizację obiektu

sportowego – wymienia Adam

Kierzkowski, kierownik Wydziału

Inwestycji i Rozwoju w Urzędzie

Gminy Łubianka. – Wszystkie

działania rewitalizacyjne realizowane

są w ramach Strategii Rozwo-

do pokryć dachowych i elewacyjnych,

to groźne dla zdrowia wyroby.

Wykazują działanie chorobotwórcze,

którego skutki mogą ujawnić

się nawet po kilkudziesięciu latach.

Wiele podtoruńskich gmin, w tym

także gmina Lubicz, nieodpłatnie

usuwa tego typu szkodliwe odpady,

korzystając z dofinansowania Wojewódzkiego

Funduszu Ochrony

Środowiska i Gospodarki Wodnej

w Toruniu.

Środki do wykorzystania przez

ju Lokalnego Kierowanego przez

Społeczność (LSR) dla obszaru

Lokalnej Grupy Działania „Ziemia

Gotyku” na lata 2016-2023 i przez

tę LGD monitorowane.

Pomieszczenia, przeznaczone

pod świetlice, przeszły gruntowną

modernizację, łącznie z termomodernizacją,

wymianą posadzek

oraz stolarki okiennej i drzwiowej,

a także malowaniem ścian.

W świetlicach znalazły się

sale wspólne z niezbędnym

wyposażeniem oraz węzeł

sanitarny i kuchnia. Wszystkie

świetlice przystosowane

są do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Planowane

działania w świetlicach to

m.in. zajęcia plastyczne,

rytmiczne, ruchowe, językowe

czy warsztaty o tematyce

dostosowanej do kultywowania

lokalnej kultury

i tradycji dla najmłodszych

czy warsztaty międzypokoleniowe

dla młodzieży. Planowane

są także warsztaty ceramiczne,

rękodzielnicze, fotograficzne, plastyczne,

teatralne czy taneczne. Nie

zabraknie poza tym zajęć skierowanych

do seniorów i osób dorosłych.

- Świetlica w Warszewicach

gminę Lubicz w programie są ograniczone,

w związku z tym chętni

na skorzystanie z dotacji muszą się

spieszyć – decydująca będzie kolejność

zgłoszeń. Wnioski o przyznanie

dotacji należy złożyć na

formularzu, dostępnym na stronie

urzędu. Wnioskodawca musi precyzyjnie

określić miejsce występowania

wyrobów azbestowych,

a także konkretny rodzaj odpadów

(płyty płaskie lub faliste) oraz ilość

azbestu przeznaczoną do utylizacji.

Kompletny wniosek powinien

zawierać kserokopię dokumentu

potwierdzającego tytuł prawny

do nieruchomości (a także zgody

wszystkich współwłaścicieli na realizację

zadania), kopię zgłoszenia

robót w Starostwie Powiatowym

w Toruniu oraz zaświadczenie

o pomocy de minimis. Ważne,

że z darmowego odbioru azbestu

mogą skorzystać tylko ci mieszkańcy,

których posesje są ujęte w „Bazie

azbestowej zawierającej informację

z inwentaryzacji wyrobów

zawierających azbest”.

Wnioski należy złożyć nie później

niż do 15 lipca bezpośrednio

w biurze podawczym Urzędu Gminy

Lubicz, wysłać tradycyjną pocztą

na adres urzędu lub skorzystać

z elektronicznej platformy ePUAP.

Więcej informacji uzyskać można

w Urzędzie Gminy Lubicz, kierując

zapytanie mailowe na adres: go@

lubicz.pl lub dzwoniąc pod nr tel.:

(56) 621 21 28.


Jedną ze świetlic wiejskich stworzono przy Szkole Podstawowej

w Warszewicach.

powstała poprzez adaptację pomieszczeń

w budynku Szkoły Podstawowej

w Warszewicach, co pochłonęło

łącznie ponad 211 tys. zł.

Z kolei na świetlicę w Pigży zaadaptowano

pomieszczenia przy klubie

sportowym za ponad 385 tys.

zł. Poza tym przy świetlicy w Pigży

przebudowaliśmy drogę i zbudowaliśmy

parking – wyjaśnia Adam

Kierzkowski.

Dodatkowo w Pigży modernizowane

jest boisko za łączną kwotę

ponad 145 tys. zł. Zadanie polega

z jednej strony na renowacji płyty

boiska, a z drugiej na budowie

ogrodzenia oraz zakupie wiaty dla

zawodników, bramek do piłki nożnej,

piłkochwytów i krzesełek stadionowych.

Skorzystaj z pomocy

Dofinansowanie do wymiany starych,

szkodliwych dla środowiska

kotłów cieszyło się do tej pory

w gminie Lubicz dużą popularnością.

Radni postanowili jednak

uchylić uchwałę o dofinansowaniach.

W zamian za to gmina

oferuje pomoc w wypełnieniu

wniosków do programu „Czyste

Powietrze”.

- Ostatnia przebudowa dotyczyła

świetlicy wiejskiej w Przecznie.

Zadanie obejmowało także

przebudowę drogi dojazdowej oraz

budowę chodnika i parkingu. Pochłonęło

łącznie ponad 460 tys. zł.

Świetlica w Przecznie została dodatkowo

doposażona – podsumowuje

Adam Kierzkowski.

Wszystkie ze zrealizowanych

projektów są współfinansowane ze

środków Europejskiego Funduszu

Rozwoju Regionalnego w ramach

Regionalnego Programu Operacyjnego

Województwa Kujawsko-

-Pomorskiego na lata 2014-2020,

a w przypadku świetlic w Pigży

i Przecznie również ze środków budżetu

państwa.

Mieszkańcy gminy Lubicz od

2018 r. mogli korzystać z dofinansowania

na zakup, montaż i uruchomienie

źródeł ciepła, związanych

z likwidacją starych źródeł ciepła

opalanych paliwem stałym, będących

źródłem szkodliwego dla środowiska

i zdrowia smogu.

– W 2018 r. przeznaczono na ten

cel w budżecie gminy kwotę 135

tys. zł, z czego skorzystało 45 beneficjentów.

Rok później wsparcie

ze środków własnych gminy urosło

do 252 tys. zł (84 beneficjentów),

a w 2020 r. było to kolejne 165 tys.

zł (55 beneficjentów). Przez ten

czas łącznie na dopłaty do wymiany

pieców gmina przeznaczyła ponad

0,5 mln zł – informuje Zbigniew

Barcikowski, przewodniczący Rady

Gminy.

Pod koniec kwietnia radni zdecydowali,

że uchwała o przyznawaniu

tego typu pomocy zostanie

uchylona. Decyzję umotywowano

rozprzestrzenianiem się koronawirusa

SARS-CoV-2 i zmniejszonymi

wpływami do budżetu gminy

z podatków, wynikającymi głównie

ze skutków pandemii Covid-19

w 2021 r. W zamian za to gmina

proponuje mieszkańcom wzięcie

udziału w rządowym, ogólnopolskim

programie „Czyste Powietrze”.

Wsparcie, jakie mieszkańcy mogą

uzyskać w ramach tego programu,

to ok. 30 proc. inwestycji, maksymalnie

do kwoty 30 tys. zł.

– Uproszczono procedury

i zwiększono pulę środków, dzięki

czemu wymieniający źródło ciepła

może otrzymać dużo lepsze

wsparcie niż w programie gminnym,

a liczba beneficjentów nie

jest w tym przypadku ograniczona.

Również i ten czynnik brany był

pod uwagę przy podejmowaniu decyzji

o zawieszeniu funkcjonowania

gminnego programu – podkreśla

Zbigniew Barcikowski.

Gmina Lubicz zawarła porozumienie

z Wojewódzkim Funduszem

Ochrony Środowiska i Gospodarki

Wodnej w Toruniu, na mocy którego

w Urzędzie Gminy Lubicz 1

czerwca uruchomione zostało stanowisko,

przy którym będzie można

uzyskać pomoc w wypełnieniu

i złożeniu wniosku o dotację na

wymianę starego źródła ciepła. Na

spotkanie z konsultantem należy się

jednak wcześniej umówić – wystarczy

zadzwonić na nr tel.: (56) 621

21 29.

(MC)

ZŁAWIEŚ WIELKA

29

Aktywizują lokalną społeczność

W miejscowości Zławieś Wielka powstało Gminne Centrum Aktywności Społecznej


Niszczejące w centrum wsi budynki

po Spółdzielni Kółek Rolniczych

to już przeszłość. Zostały

one wyremontowane w ramach

gminnego programu rewitalizacji.

Teraz swoją siedzibę znajdą

tutaj lokalne organizacje pozarządowe.

W budynku planowane są

także zajęcia z aktywizacji zawodowej

oraz warsztaty rekreacyjne

dla seniorów.

Gmina Zławieś Wielka realizuje

program rewitalizacji na lata 2016-

2023. Polega on na wyprowadzaniu

zdegradowanych obszarów ze stanu

kryzysowego poprzez zintegrowane

działania na rzecz lokalnej

społeczności. W ramach programu

realizowane są przede wszystkim

projekty „miękkie”, a także będące

ich uzupełnieniem projekty „twarde”,

infrastrukturalne. Wszystkie

Inwestycja pochłonęła łącznie ponad 1,1 mln zł.

nakierowane są na zmniejszenie

lub eliminację negatywnych zjawisk

społecznych występujących na

Kółek Rolniczych i niedawno się dla osób niepełnosprawnych, a także

nowe schody z kostki betonowej. ta szkoleniowa – dodaje Krzysztof

wana została także drewniana wia-

zakończyło. To miejsce o dużym

danym obszarze. Obszarem rewitalizacji

w programie objęta została

potencjale, znajdujące się w centralnym

punkcie wsi, blisko szkoły i oświetlenie, a we wschodniej czę-

Najważniejszym celem powsta-

Zamontowano nowe ogrodzenie Rak.

miejscowość Zławieś Wielka.

- W ramach programu rewitalizacji

w Złejwsi Wielkiej zaplanowa-

i Urzędu Gminy. Mieszkańcy mogą ści działki zlokalizowana została nia Gminnego Centrum Aktywności

Społecznej jest aktywizacja

już podziwiać efekty gruntownego

remontu obiektu. Obejmował lazły się w niej m.in. urządzenia lokalnego środowiska, a zwłaszcza

strefa do ćwiczeń fizycznych. Znaliśmy

utworzenie Gminnego Centrum

Aktywności Społecznej, które on m.in. termomodernizację ścian siłowni plenerowej, z których mogą osób wykluczonych społecznie.

stanowić będzie bazę dla działań zewnętrznych, dachu i posadzek. także korzystać osoby starsze i niepełnosprawne.

Nie zabrakło stołów się to do zniwelowania problemów

W dłuższej perspektywie przyczyni

aktywizujących, integracyjnych Przebudowa i remont dotyczyły pomieszczeń

wewnętrznych parteru do gry w szachy i chińczyka. Zain-

w sferze społecznej oraz zapobie-

i szkoleniowych dla mieszkańców

gminy – mówi Krzysztof Rak, zastępca

wójta gminy Zławieś Wielka. dynek gospodarczy został zamie-

parkowe, ławki i kosze na śmieci. z defaworyzowanych grup społecz-

oraz przegród zewnętrznych. Bustalowano

stojaki rowerowe, lampy gnie marginalizacji mieszkańców

Tworzenie centrum rozpoczęło niony na toaletę zewnętrzną, teren - Co więcej, dzięki wsparciu nych (m.in. osób starszych, bezrobotnych,

ubogich).

się w zeszłym roku na bazie budynków

nieistniejącej już Spółdzielni wstały miejsca postojowe i podjazd sołectwa Zławieś Wielka, wybudo-

- W budynku centrum prowa-

wokół obiektów utwardzono, po-

środków z funduszu sołeckiego

Uczą się pływać

krutację wśród uczniów oraz opiekunów,

a także zawarła porozumie-

Program „Umiem pływać” realizowany

jest w gminie Zławieś nie z klubem sportowym TUKS

Wielka już od 2014 r. Adresowany Meduza z Torunia na prowadzenie

jest on do uczniów szkół podstawowych

z klas I-III i zakłada syscie

torów na basenie, wynagrodze-

programu. Klub finansuje wynaję-

Gmina Zławieś Wielka, jak co ców gminy organizowane są zajęcia

z nauki pływania. Tym razem tematyczny udział dzieci w pozanie

instruktorów oraz opiekunów,

roku, bierze udział w programie

„Umiem pływać”. W ramach projektu

dla najmłodszych mieszkań-

uczniów.

z zakresu nauki pływania. Gmina Program obejmuje 20 godzin lek-

uczestniczy w nich niemal 200 lekcyjnych zajęciach sportowych a także ubezpieczenie uczestników.

Zławieś Wielka przeprowadziła recyjnych

zajęć. Klub na realizację

REKLAMA


dzone będą zajęcia m.in. z animacji

kultury czy doradztwa zawodowego

dla osób wykluczonych społecznie,

a także spotkania lokalnych organizacji

pozarządowych. Centrum

stanie się miejscem realizacji zadań

animacyjnych i rekreacyjnych dla

seniorów, planujemy także organizację

szkoleń, ukierunkowanych na

aktywizację zawodową. Poza tym

w siedzibie centrum swoje zadania

realizować będą mogły NGO – tłumaczy

Krzysztof Rak.

Inwestycja pochłonęła łącznie

ponad 1,1 mln zł, a prace zrealizowała

firma z Młyńca Drugiego.

zadania otrzymał ministerialną dotację

w wysokości 108 tys. zł. Gmina

natomiast pokrywa koszty dojazdu

na basen. W chwili obecnej

w programie uczestniczy niemal

200 uczniów, podzielonych na 14

grup basenowych. Zajęcia odbywają

się na basenie w Chełmży oraz na

basenie UCS w Toruniu.

(MC)

30

WIELKA NIESZAWKA i CZERNIKOWO

Dzień Dziecka na sportowo

Pod koniec maja młodzi mieszkańcy

gminy Wielka Nieszawka

mogli uczestniczyć w wyjątkowym

wydarzeniu. Choć Dzień Dziecka

obchodzony jest 1 czerwca, to już

kilka dni wcześniej w Centrum

Sportu i Rekreacji Olender odbyła

się impreza pod hasłem „Sportowy

Dzień Dziecka”. Niedługo

potem miało miejsce uroczyste

otwarcie kompleksu boisk do siatkówki

plażowej.

„Sportowy Dzień Dziecka” odbył

się 29 maja. Była to sobota, a więc

dzień wolny dla uczniów. Można

było zatem bez przeszkód udać

się do Centrum Sportu i Rekreacji

Olender w Wielkiej Nieszawce,

gdzie od godz. 11.00 czekała cała

masa atrakcji. Na najmłodszych

czekały gry, zabawy i konkursy

z nagrodami. Do dyspozycji były

dmuchane zjeżdżalnie i atrakcje

ponownie otwartego w piątek

Aquaparku Olender. Można było

również skorzystać z przejażdżki

koniem. Odbył się miniturniej siatkówki

plażowej, warsztaty w skateparku

oraz występ teatru Vaśka,

który zaprezentował spektakl pt.

Boiska do siatkówki plażowej w Wielkiej Nieszawce już otwarte. Wcześniej odbył się tam „Sportowy Dzień Dziecka”


„Sportowy Dzień Dziecka” odbył się na terenie CSiR Olender.

„Dbam o zdrowie i przyrodę”. Ponadto

każdy z uczestników mógł

liczyć na popcorn, watę cukrową

oraz kiełbasę z grilla. W trakcie

całego wydarzenia zachowane były

zasady reżimu sanitarnego. Wydarzenie

zorganizowały wspólnie

CSiR Olender, GCK w Małej Nieszawce

i Urząd Gminy w Wielkiej

Nieszawce.

Dwa dni po „Sportowym Dniu

Dziecka” miało miejsce kolejne

ważne wydarzenie. To właśnie

w poniedziałek oficjalnie otwarty

został kompleks boisk do siatkówki

plażowej przy CSiR Olender.

Boiska zostały wyposażone w profesjonalny

sprzęt, zgodny ze standardami

FIVB. Poza sprzętem dla

sportowców, znalazło się również

miejsce dla kibiców. Pojawiły się

tam bowiem trybuny, mogące pomieścić

nawet 250 osób.

Wybudowanie takiego kompleksu

możliwe było dzięki 40 tys.

zł dotacji, które gminie udało się

pozyskać w ramach trzeciej edycji

programu „Kujawsko-Pomorska

Mała Infrastruktura Sportowa”. Te

pieniądze wsparły realizację zadania

„Budowa trzech boisk do

siatkówki plażowej oraz rampy

skateparku”. Do tej kwoty gmina

dołożyła ponad 100 tys. zł, a pozostałe

blisko 300 tys. zł pochodziło

z budżetu spółki Olender.

W uroczystym otwarciu kompleksu

wzięło udział wielu gości.

Przy oficjalnym przecięciu wstęgi

obecni byli wójt gminy Wielka

Nieszawka Krzysztof Czarnecki,

przewodnicząca Rady Gminy Wioletta

Szymańska, wicemarszałek

województwa Zbigniew Ostrowski,

członek zarządu województwa

Aneta Jędrzejewska, prezes Polskiego

Związku Piłki Siatkowej Jacek

Kasprzyk, prezes Kujawsko-Pomorskiego

Związku Piłki Siatkowej

Ryszard Ciężki, członek zarządu

powiatu toruńskiego Kazimierz

Kaczmarek, a także prezes zarządu

Centrum Sportu i Rekreacji Olender

Piotr Ratke i prezes Stowarzyszenia

Olender Sport Ruch Radość

Rozwój Arkadiusz Talarek.

Olender Beach Volley Club stał

się tym samym wizytówką sportową

okolicy. A aspiracje sięgają wysoko.

W planach jest przystąpienie

do konkursu na organizację Mistrzostw

Województwa Kujawsko-

-Pomorskiego w kategoriach młodzieżowych.

Trwają także starania

o możliwość organizacji Akademickich

Mistrzostw Kujaw i Pomorza

w siatkówce plażowej.

Tegoroczny Dzień Dziecka

w gminie Wielka Nieszawka przyniósł

więc coś więcej niż tylko

uśmiechy na twarzach najmłodszych

mieszkańców. Sobotnia

impreza była okazją, by wrócić

myślami do czasów sprzed pandemii,

kiedy o organizację tego typu

wydarzeń nie trzeba było drżeć.

A otwarcie kompleksu boisk dało

nadzieję na powrót wydarzeń sportowych

przy obecności kibiców.

Świetlica coraz bliżej

Trwają prace nad przebudową remizy OSP w Liciszewach


Mieszkańcy miejscowości Liciszewy

w gminie Czernikowo doczekają

się własnej świetlicy wiejskiej.

Stara remiza OSP została

już rozebrana i w chwili obecnej

trwają prace murarskie. Budynek

zostanie oddany do użytku najpóźniej

pod koniec października,

a jego adaptacja pochłonie

łącznie ponad 1 mln zł.

Na początku grudnia zeszłego

roku gmina Czernikowo

ogłosiła przetarg na wykonanie

zadania pn. „Przebudowa remizy

OSP w Liciszewach i jej

adaptacja na świetlicę wiejską”.

Umowę z wykonawcą podpisano

25 stycznia 2021 r., a teren

budowy przekazano 1 marca

i roboty modernizacyjne ruszyły

pełną parą. Projekt konstrukcyjny

zakłada przede wszystkim

rozbiórkę istniejącego budynku remizy.

Do tej pory zebrania wiejskie

i zabawy dla lokalnej społeczności

odbywały się właśnie w remizie,

jednak jej stan techniczny nie pozwalał

na dalsze użytkowanie. Powstająca

świetlica wiejska będzie

budynkiem parterowym o łącznej

powierzchni 200 m2. Firma budowlana,

która podjęła się realizacji

inwestycji, ma za zadanie wykonanie

nowych fundamentów w konstrukcji

ław żelbetowych, wymurowanie

ścian nośnych przyziemia

‘‘Prace przebiegają sprawnie, lekkie

opóźnienia wynikają z utrudnionej

dostępności materiałów, ale wykonawca

zapewnia nas, że wszystkie roboty

zostaną wykonane w terminie.

oraz wykonanie więźby dachowej

o konstrukcji kratownicowej z pokryciem

z blachodachówki. Budynek

świetlicowy zostanie nakryty

dachem dwuspadowym. Pojawią

się schody zewnętrzne i podjazd dla

niepełnosprawnych, nowe kominy,

elewacje, posadzki, ściany i sufity

oraz stolarka okienna i drzwiowa.

Wykonawca zadba także o instalacje:

elektryczną, oświetleniową, odgromową

i uziemienia, sanitarną,

wodociągową, wentylacyjną i klimatyzacyjną.

Co istotne, budynek

będzie ekologiczny.

- Projekt zakłada zainstalowanie

w budynku pomp ciepła

w technologii powietrze-woda

oraz paneli fotowoltaicznych,

co pozwoli znacznie obniżyć

zapotrzebowanie na energię,

a co za tym idzie, także jej koszty

– tłumaczy Mariusz Robakowski,

inspektor nadzoru.

Do wykończenia elewacji

wykorzystane zostaną tynk

elewacyjny mineralny, tynk

mozaikowy oraz panele elewacyjne

drewnopodobne. Wykonawca

zadba także o zagospodarowanie

terenu – w planach jest

m.in. odnowienie trawników oraz

zamontowanie nowego ogrodzenia.

Co udało się zrealizować do tej

pory?

- Roboty rozbiórkowe zostały

wykonane, częściowo wyburzyliśmy

dawny budynek remizy OSP.

Roboty idą pełną parą i obejmują już murowanie ścian.

W chwili obecnej trwają prace

murarskie – mówi Mariusz Robakowski.

– Prace przebiegają sprawnie,

lekkie opóźnienia wynikają

z utrudnionej dostępności materiałów,

ale wykonawca zapewnia nas,

że wszystkie roboty zostaną wykonane

w terminie.

Zadanie pochłonie łącznie ponad

1 mln zł. Świetlica wiejska

zostanie oddana do użytku mieszkańców

wsi Liciszewo do końca

października. Zadanie dofinansowywane

jest ze środków unijnych

w ramach Regionalnego Programu

Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego

na lata 2014-

2020.


PT_216_PREDRUK

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template?