26.11.2021 Views

Poza Toruń nr 227

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

2 FELIETONY

Jak pogodzić głębię

pijanej duszy z płycizną

pijanego ciała? (Jerzy Pilch)

JAN KRZYSZTOF ARDANOWSKI

Poseł na Sejm RP

CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA

Politykierstwo

uprawiane na

ludzkich emocjach

PAWEŁ SZRAMKA

Poseł na Sejm RP

Spore rozczarowanie może

czuć każda osoba, która miała

nadzieję, że poprzednie nadzwyczajne

posiedzenie sejmu, na którym

wysłuchaliśmy informacji

rządu na temat sytuacji na granicy,

zmieni coś w sposobie uprawiania

polityki i współpracy na linii rząd

- opozycja.

Nie zmieniło się nic. Wróciły

standardy, które prowadzą do

politycznego konfliktu, a nie do

konsensusu. Jest to wysoce niepokojące,

ponieważ nawet prezentując

wyraźne różnice programowe,

partie powinny potrafić porozumieć

się ze sobą w obliczu kryzysu

i poważnego zagrożenia bezpieczeństwa

naszego państwa.

Najczęściej jednak przede

Oczekiwana

przewidywalność

MARCIN SKONIECZKA

Wójt gminy Płużnica | Ekonomista

wszystkim liczy się interes polityczny.

Na ostatnim posiedzeniu

sejm przyjął nowelizację ustawy

o ochronie granicy państwowej.

Oczywiście wcześniej odbyła

się debata, która - nie ma co

ukrywać - była żenująca. Złożyło

się na to wiele czynników. Przede

wszystkim godzina rozpatrywania.

Standardowo tak ważny punkt

zaczęliśmy chwilę przed północą.

Dodatkowo pani marszałek ustaliła

czas zadawanych pytań na zaledwie

pół minuty. Projekt ustawy

został wrzucony na ostatnią chwilę

do harmonogramu obrad, przez

co trudno było nawet dobrze go

przeanalizować i przekazać do

konsultacji. Absolutnie wszystko

Alkoholizm jest chorobą społeczną,

której skutków doświadcza

około 8-10 proc. społeczeństwa, nie

tylko alkoholicy, ale także członkowie

ich rodzin. Wszystko, co może

służyć ograniczaniu alkoholizmu,

czyli braku odpowiedzialności za

swój los, trzeba wspierać.

Niezrozumiałe jest jednak blokowanie

od lat produkcji niewielkich

ilości alkoholi przez samych

rolników, które, jako produkty regionalne,

mogłyby być przez nich

sprzedawane.

Alkohole znakomitej jakości, jak

destylaty czy okowity, ale również

nalewki, są ekskluzywne i drogie

i nie one są przyczyną alkoholizmu.

W tej chwili dobrze wykonane

nalewki, które są również elementem

budowania zdrowia, kosztują

zdecydowanie więcej niż 100 zł za

litr. To nie są alkohole dla ludzi uzależnionych.

Jeżeli chcemy walczyć

z alkoholizmem, przede wszystkim

powinniśmy eliminować tanie

wina owocowe, „małpki” i starać

się utrudnić dostęp do alkoholizowania

przez bardzo tanie piwo, czy

raczej produkt piwopodobny, który

z piwem nie ma nic wspólnego.

Ponad 80 proc. rynku piwa mają

trzy koncerny zachodnie. To podstawowy

alkohol rozpijający społeczeństwo,

w tym również młodzież.

W Polsce 55 proc. wypijanego alkoholu

pochodzi z piwa. Młodzi

ludzie, 13-14-letnie dziewczęta

i chłopcy, są już po „piwnej” inicjacji

alkoholowej na różnego rodzaju

imprezach. Nie jest to więc problem

alkoholu rolniczego – okowit, destylatów

i nalewek czy cydru, tylko

właśnie tych marnej jakości innych

alkoholi.

Uważam, że produkty alkoholowe

są takimi samymi wartościowymi

produktami rolniczymi jak inne.

Nie rozumiem ostracyzmu, jaki jest

związany z produkcją alkoholi.

W bardzo wielu krajach rolnicy

mogą ze swoich surowców wytwarzać

alkohole, np. palinkę, rakiję

czy śliwowicę, które Polacy przywożą

z urlopów z miejsc, w których

byli i cieszyli się życiem. Wydaje mi

się, że w Polsce również należałoby

to zalegalizować.

było przygotowane w taki sposób,

żeby dać opozycji argumenty do

krytyki sposobu procedowania.

Tak też się stało i trudno się dziwić,

skoro mieliśmy wypowiedzieć

się o ważnej ustawie, co do której

były wątpliwości prawne.

Nie ma to nic wspólnego z powagą

parlamentu i racjonalnym

ustanawianiem prawa.

Dużo lepiej wyglądałoby, gdyby

ustawę poparł cały parlament.

Natomiast rządzący robią wszystko,

aby tak się nie stało, co później

bezwzględnie wykorzystują do

swojej narracji medialnej.

Marzy mi się, aby Polska była

państwem, które nie zaskakuje

swoich obywateli ciągłymi zmianami

przepisów prawa. Obecnie

niestety tak nie jest. Jedna ze spraw

kosztowała mnie szczególnie dużo

nerwów. Chodzi o zapowiadaną

likwidację opustów dla prosumentów.

Przygotowanie niektórych inwestycji

w samorządzie trwa latami.

Wniosek o dotację na budowę

mikroinstalacji OZE składaliśmy

w 2020 r. W tym roku podpisaliśmy

umowę o dofinansowanie,

a realizacja zadania była przewidziana

na przyszły rok. W czerwcu

pojawiły się jednak doniesienia

prasowe, że rząd zamierza od 1

stycznia wprowadzić mniej korzystne

regulacje. Efekt był taki,

że część mieszkańców zrezygnowała

z udziału w naszym projekcie

i szybciej (bez konieczności

przeprowadzania czasochłonnych

procedur) zamontowała sobie panele

fotowoltaiczne we własnym

zakresie.

W pośpiechu musieliśmy

szukać kolejnych uczestników.

W końcu się to udało i ogłosiliśmy

przetarg z terminem realizacji

do końca roku. Wkrótce potem

w projekcie ustawy wprowadzono

zmianę! Wejście nowych regulacji

przesunięto na 1 kwietnia. W tym

tygodniu natomiast z niedowierzaniem

przeczytałem komunikat

resortu klimatu, w którym zachęcał

samorządy do realizacji projektów

zgodnie z planem, obiecując

możliwość skorzystania z preferencyjnych

warunków do końca

przyszłego roku.

Są to jednak tylko wypowiedzi

medialne. W projekcie ustawy nie

ma takich zapisów, a ponadto nie

wiadomo, kiedy będzie ona przyjęta.

Kto wie, czym nas jeszcze

zaskoczą politycy Zjednoczonej

Prawicy? Życie w tak zarządzanym

kraju przypomina mi bieganie po

polu minowym. A ja wolałbym

spokojnie iść bezpieczną ścieżką.

Czy oczekując od naszego państwa

przewidywalności, mam zbyt wygórowane

oczekiwania?

stopka redakcyjna

Redakcja „ Poza Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@pozatorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Sekretarz redakcji

Łukasz Piecyk (tel. 733 842 795)

Redaktor wydania

Łukasz Piecyk

REDAKCJA

Łukasz Buczkowski

Monika Chmielewska

Piotr Gajdowski

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

Justyna Tobolska

(GSM 724 861 093),

reklama@pozatorun.pl

Skład

Studio Poza Toruń

Druk

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia

4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach

pokrewnych. Fundacja MEDIUM zastrzega, że

dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych

w “Poza Toruń” jest zabronione bez

zgody wydawcy.

Następny numer już

9 grudnia

Szukaj nas w sklepach i na największych toruńskich skrzyżowaniach

Poza Toruń . 25 listopada 2021

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!