KI Gałczyński – bez cenzury - Interia.pl
KI Gałczyński – bez cenzury - Interia.pl
KI Gałczyński – bez cenzury - Interia.pl
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
dawanie przepustek, nawet zgoda na uczestniczenie<br />
w mszach nie by³y przypadkiem. Niemieccy dowódcy<br />
celowo przy mê¿u zaufania i jego kolegach,<br />
niby w tajemnicy, szeptem mówili o terminach <strong>pl</strong>anowanych<br />
rewizji. Rozg³asza³ je w „g³êbokiej tajemnicy”<br />
Hauptman Flack. Niemcy wiedzieli, ¿e grupa<br />
Hoffmanna przeka¿e informacje do baraków. W ten<br />
sposób sami Niemcy pozbywali siê kłopotu pisania<br />
protokołów i karania jeñców, poniewa¿ wszystko,<br />
co by³o nielegalne w baraku, natychmiast niszczono<br />
przed rewizj¹. Równie¿ by³o to korzystne dla samych<br />
donosicieli. Mechanizm ten dzia³a³ w dwie strony.<br />
Grupowi, t³umacze, sam Hoffmann i jego sekretarz<br />
Franciszek Doñczyk byli darzeni zaufaniem wœród<br />
jeñców, dziêki tym informacjom. Od nich z kolei sz³y<br />
w drug¹ stronê „cenne informacje” o wszystkim, co<br />
dzieje siê w polskich barakach. Do tego trzeba jeszcze<br />
dodaæ cenzorów korespondencji jako wyj¹tkowo<br />
zaufanych obozowej Abwery, a szczególnie,<br />
kiedy nowym komendantem obozu zosta³ Oberstleutnant<br />
Nieter. Najbardziej chodzi³o o nielegaln¹<br />
korespondencjê i uniemo¿liwienie przemycania informacji<br />
na zewn¹trz stalagu. Komendantowi obozu<br />
(Lagerkommandant) podlegała cała służba wartownicza<br />
i administracja obozowa, a w odniesieniu<br />
do stalagów także Bataliony Strzelców Krajowych<br />
Landesschutzen-Bataillon-LSB czyli pomocnicza formacja<br />
Wehrmachtu. Sprawy pocztowe wewnątrz<br />
obozu należały do kompetencji komórki wywiadu