15.06.2013 Views

Cyfrowo - Radio-lider Magazyn Profesjonalistów Radia

Cyfrowo - Radio-lider Magazyn Profesjonalistów Radia

Cyfrowo - Radio-lider Magazyn Profesjonalistów Radia

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Zamieszanie wokó∏<br />

nowelizacji dyrektywy<br />

Nawet uwa˝na lektura doniesieƒ polskich<br />

gazet z przebiegu pierwszego<br />

czytania w Parlamencie Europejskim<br />

(13 grudnia 2006 r.) projektu nowelizacji<br />

dyrektywy „Telewizja bez granic” 1 ,<br />

nie dawa∏a podstaw do przypuszczeƒ,<br />

˝e w miesiàc po rzekomo doÊç zgodnym<br />

ustaleniu zakresu jej zmian – dla<br />

których inspiracji eurodeputowani niechybnie<br />

poszukiwali w projekcie rezolucji<br />

Parlamentu, przyj´tym przez Komisj´<br />

Kultury i Edukacji jeszcze<br />

w czerwcu 2005 r. w sprawie stosowania<br />

art. 4 i 5 tej˝e dyrektywy – Komisja<br />

Europejska og∏osi „poczàtek bezprecedensowego<br />

Êledztwa w sprawie pluralizmu<br />

europejskich mediów”. 2 Informacje<br />

zamieszczone 16 i 17 stycznia<br />

br. w „Gazecie Wyborczej” mog∏y wi´c<br />

szokowaç zw∏aszcza tych, którzy grudniowe<br />

prasowe interpretacje uznali za<br />

potwierdzenie „faktu”, ˝e nowelizacja<br />

dyrektywy ju˝ si´ sta∏a i to po myÊli wy-<br />

∏àcznie zwolenników liberalizacji rynku<br />

us∏ug audiowizualnych. Otó˝ jest jednak<br />

inaczej; prace nad nowelizacjà<br />

trwajà i pewnie nie skoƒczà si´ przed<br />

og∏oszeniem wyników wszcz´tego<br />

Êledztwa.<br />

W okresie ostatnich 10 lat na forum<br />

Parlamentu, w jego komisjach, a tak˝e<br />

w Komisji Europejskiej toczy∏y si´ o˝ywione<br />

dyskusje (a nawet k∏ótnie), zwiàzane<br />

ze stosowaniem dyrektywy „Telewizja<br />

bez granic” oraz z koniecznoÊcià<br />

jej nowelizowania. Towarzyszy∏o temu<br />

niek∏amane zainteresowanie mediów<br />

reprezentujàcych ró˝norakie opcje: od<br />

kraƒcowo liberalnego podejÊcia<br />

w kwestiach obcià˝eƒ regulacyjnych<br />

europejskich dostawców us∏ug TV<br />

i us∏ug zwiàzanych z telewizjà (wraz<br />

z postulowaniem wi´kszej elastyczno-<br />

Êci finansowania utworów audiowizual-<br />

34<br />

KOMENTARZE<br />

Niezale˝ni producenci<br />

a pluralizm mediów<br />

nych za pomocà nowych form reklamy),<br />

a˝ po domaganie si´ pilnego doprecyzowania<br />

przepisów regulujàcych<br />

dozwolonà koncentracj´ kapita∏owà<br />

dla zapewnienia pluralizmu mediów.<br />

Z tym, ˝e to ostatnie stanowisko wyra-<br />

˝a∏y g∏ównie media publiczne i ich or´downicy.<br />

Opcja ta wydawa∏a si´<br />

w zdecydowanej mniejszoÊci, zaÊ dyskusja<br />

11 listopada 2006 r. na posiedzeniu<br />

Komisji Kultury i Edukacji Parlamentu<br />

zaowocowa∏a w mediach<br />

przede wszystkim zapowiedziami rzekomo<br />

zdecydowanej ju˝ nowelizacji<br />

dyrektywy, idàcej w stron´ pe∏nej liberalizacji<br />

oraz unowoczeÊnienia nadà-<br />

˝ajàcego za szybkimi zmianami tech-<br />

nologicznymi i rynkowymi. W polskiej<br />

prasie przeczytaliÊmy nawet, ˝e: „znowelizowana<br />

w poniedzia∏ek unijna dyrektywa<br />

dopuszcza ju˝ w paƒstwach<br />

cz∏onkowskich legalizacj´ tzw. lokowania<br />

produktów” 3 .<br />

Zwolennicy liberalizacji rynku us∏ug<br />

nie tylko z tej informacji mogli wyciàgnàç<br />

wnioski, ˝e zakres nowelizacji<br />

rozwija si´ w oczekiwanym przez nich<br />

kierunku. W nag∏e zapomnienie odesz∏o<br />

wystàpienie z grudnia 2005 r. Viviane<br />

Reding, komisarz ds. spo∏eczeƒstwa<br />

informacyjnego, która wówczas<br />

na forum Parlamentu postulowa∏a znowelizowanie<br />

przepisów dyrektywy tak,<br />

by otwiera∏y „nowe mo˝liwoÊci w dziedzinie<br />

multimediów, zwi´ksza∏y konku-<br />

Zbigniew Kosiorowski<br />

cz. 1<br />

rencj´ i wybór dla konsumentów, u∏atwiajàc<br />

jednoczeÊnie osiàgni´cie celów<br />

le˝àcych w interesie publicznym,<br />

takich jak ochrona nieletnich i ró˝norodnoÊç<br />

kulturowà”. 4<br />

Tu warto przypomnieç, ˝e wspomniany<br />

wczeÊniej art. 5 dyrektywy „Telewizja<br />

bez granic” zobowiàzuje<br />

nadawców m.in. do przeznaczenia co<br />

najmniej 10 proc. czasu antenowego<br />

na audycje wytwarzane przez tzw. producentów<br />

niezale˝nych. Jednak˝e<br />

kwestia ta w publikacjach prasowych<br />

zosta∏a pomini´ta jakby jej nie by∏o.<br />

Jakby si´ nie pojawi∏a w czasie obrad.<br />

A przecie˝ do projektu rezolucji<br />

w sprawie stosowania art. 4 i 5 dyrek-<br />

Zwolennicy liberalizacji rynku us∏ug nie tylko<br />

z tej informacji mogli wyciàgnàç wnioski,<br />

˝e zakres nowelizacji rozwija si´<br />

w oczekiwanym przez nich kierunku.<br />

tywy odnoszono si´ nie tylko w kuluarach<br />

Parlamentu. Sprawozdawców<br />

jednak˝e problemy te nie interesowa∏y<br />

i stàd w∏aÊnie mog∏o si´ wziàç pe∏ne<br />

zaskoczenie, gdy 17 stycznia br. Komisja<br />

Europejska postanowi∏a sprawdziç<br />

stan pluralizmu w mediach, przywo∏ujàc<br />

zg∏aszane przez europejskie organizacje<br />

pozarzàdowe przyk∏ady zagro-<br />

˝eƒ dla medialnej ró˝norodnoÊci. Tu,<br />

w tym kontekÊcie, pojawia si´ ponownie<br />

5 . Reding, która wraz z komisarz<br />

Margot Wollstrom, ma odpowiadaç<br />

„za przeprowadzenie Êledztwa w sprawie<br />

pluralizmu mediów”. 5 Z praktyki<br />

wiemy, ˝e Êledztwo zwykle prowadzi<br />

si´, gdy istnieje du˝e prawdopodobieƒstwo<br />

naruszeƒ prawa, rzadziej<br />

styczeƒ/luty 2007

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!