Nagroda Rektora â instrukcja obsÅugi - Puls UM
Nagroda Rektora â instrukcja obsÅugi - Puls UM
Nagroda Rektora â instrukcja obsÅugi - Puls UM
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
IMPREZOŻERCY<br />
Pijalnia Wódki i Piwa<br />
IMPREZOŻERCY<br />
czyli całkowicie subiektywny przewodnik<br />
po poznańskich miejscówkach<br />
Wszelkie meteorologiczno-zdroworozsądkowe przesłanki sugerują, iż w najbliższych tygodniach<br />
warto unikać zamkniętych pomieszczeń i tłocznych klubów. Takoż uczyńmy. Tym<br />
razem Imprezożercy wyłamują się z utartych przez poprzednie edycje schematów (a jakże,<br />
w końcu to już nasza dziesiąta odsłona!) i zamiast zachęcać do clubbingu pełną gębą, sugerują<br />
raczej leniwe turlanie się po Starym Mieście i okolicach koryta Warty. Kosztujcie<br />
słońca. Co się zaś tyczy omawianych miejscówek – będą tyleż kuszące, co pozbawione<br />
wielkomiejskich aspiracji i splendoru. Ba, jedna z nich nie ma nic wspólnego z imprezami!<br />
Niemniej, przyjemnego testowania.<br />
Wchodzę. Zza lady<br />
niezachęcająco łypie<br />
na mnie… nie da się<br />
tego inaczej określić,<br />
babsko. Ktoś kobietę<br />
przed chwilą zirytował,<br />
czy po prostu ma<br />
z natury swojej taki<br />
wyraz twarzy? Lokal<br />
ciasny, przaśnie urządzony,<br />
w tle zdecydowanie<br />
przeterminowana<br />
muzyka. Chciałoby<br />
się wziąć nogi za pas?<br />
Ale chwila, chwila…<br />
przecież to Pijalnia!<br />
Wielce prawdopodobnie,<br />
tak jak autorka<br />
tego tekstu, nie<br />
macie prawa pamiętać<br />
surowego, ponurego<br />
klimatu PRL-u. W najlepszym razie przeczytaliście na ten<br />
temat kilka książek, ewentualnie wypytaliście dziadków.<br />
Ale nigdy nie mieliście okazji doświadczyć na własnej<br />
skórze uroków (?) minionej epoki. Cóż, właśnie nadarzyła<br />
się okazja. A przynajmniej taki był zamysł właścicieli Pijalni<br />
Wódki i Piwa, franszyzy, która swe podwoje otwarła<br />
niedawno w Pyrlandii.<br />
Już nazwa knajpy dziwi – ostatecznie, któż w równie<br />
bezpośredni sposób określa target swojego lokalu? Istotnie,<br />
wszystkie elementy Pijalni – od wystroju począwszy,<br />
na szkoleniu obsługi skończywszy – współtworzą spójną<br />
wizję przeciętnej miejscówki z lat, powiedzmy, siedemdziesiątych.<br />
Obklejone gazetami ściany, ubiór barmanki<br />
(wraz z nieodłącznym grymasem), meble,<br />
ciasnota, muzyka; wszystko to pełni<br />
rolę wehikułu czasu dla starszych,<br />
a swoistego muzeum dla młodszych bywalców.<br />
Co ciekawe, taka formuła wydaje się sprawdzać.<br />
Do Pijalni w weekendy po dwudziestej<br />
pierwszej nieomal nie sposób się dostać. Ciekawe,<br />
ile w tym zasługi specyficznego klimatu, a ile nad<br />
wyraz przystępnych cen w bardzo autentycznie<br />
skomponowanym menu. Nie spodziewajcie się<br />
mnogości wyboru – musi Wam wystarczyć kilka<br />
sztandarowych trunków z tamtych lat w eskorcie<br />
równie ograniczonego w wyborze, ale jakże ciekawego,<br />
zestawu potraw.<br />
Mnie taka forma „oswajania PRL-u” zdecydowanie<br />
urzekła. A może po prostu mam fatalny<br />
gust. Niewątpliwie jednak degustacyjna wizyta<br />
w rzeczonym przybytku to obowiązek, obywatele<br />
i obywatelki!<br />
Pijalnia Wódki i Piwa<br />
(facebook.com/pages/Pijalnia-Wódki-i-Piwa)<br />
ul. Wrocławska 8<br />
czynna: codziennie, 24h (sic!)<br />
shot wódki: 4zł; „świeżutki tatar”: 8zł<br />
Manekin<br />
Lubię przestrzegać wyznaczonych przez siebie zasad.<br />
Jak Imprezożercy, to Imprezożercy. Wszyscy jednak<br />
(zwłaszcza studenci) wiemy, że niektóre zasady są po to,<br />
by je łamać. Otóż właśnie to poczynię – Manekin nie jest<br />
bowiem przybytkiem imprezowej rozpusty, a naleśnikarnią.<br />
Nie odrzucajcie jednak <strong>Puls</strong>u pochopnie; już śpieszę<br />
tłumaczyć, co skłoniło mnie do takiej ekstrawagancji.<br />
16<br />
Gazeta Studentów