Nr 139 KwiecieÅ-Czerwiec 2005 - Chrzanów
Nr 139 KwiecieÅ-Czerwiec 2005 - Chrzanów
Nr 139 KwiecieÅ-Czerwiec 2005 - Chrzanów
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
C DNI CHRZANOWA ) ( DNI CHRZANOWA ><br />
Tegoroczne „Dni Chrzanowa" miały<br />
szczególną wymowę, ze względu na połączenie<br />
ich z otwarciem odremontowanego<br />
Rynku. Warto przypomnieć, że chrzanowski<br />
Rynek jeszcze w czasie prowadzenia końcowych<br />
prac remontowych, był miejscem kilku<br />
ważnych kulturalnych wydarzeń. Zainicjował<br />
je Jarmark na św. Mikołaja, przywołując starą<br />
średniowieczną tradycje, była wspólna<br />
wigilia i msza święta za Jana Pawła II Mieszkańcy<br />
Chrzanowa zaakceptowali pomysły,<br />
tłumnie gromadząc się na Rynku<br />
Pamiątkowa tuba<br />
Święto naszego miasta, w jego estradowej<br />
części, odbywało w tym roku na dwóch<br />
scenach /to również nowość/, usytuowanych<br />
na Rynku i na Placu Tysiąclecia. Ten pomysł<br />
spodobał się chrzan o wianom, którzy dzięki<br />
takiej organizacji imprez mogli swobodnie<br />
wybierać z bardzo bogatego wachlarza propozycji<br />
to, co w danej chwili uznali za interesujące.<br />
Program był bowiem tak opracowany,<br />
aby każdy uczestnik mógł znaleźć coś<br />
odpowiedniego dla siebie.<br />
Inauguracja „Oni Chrzanowa" odbyła się<br />
3 czerwca wystawą malarstwa Ingi Banaszkiewicz<br />
i recitalem fortepianowym Bożeny<br />
Maciejowskiej - Banaszkiewicz. W tym dniu<br />
Wielkie święto Chrzanowa<br />
Wizyta delegacji zaprzyjaźnionych miast.<br />
uroczyście otworzono i poświęcono Rynek<br />
oraz wmurowano pamiątkowe tuby, które<br />
będą odkopane za 50 lat. Prezentowała się<br />
też „Rozśpiewana Europa", a dzień kończyło<br />
otwarcie poplenerowej wystawy „Chrzanowskie<br />
Impresje <strong>2005</strong>".<br />
Sobotnio - niedzielne imprezy obfitowały<br />
koncertami największych polskich<br />
gwiazd piosenki i kabaretu.<br />
Niezwykły był koncert<br />
Mieczysława Szcześniaka.<br />
który udowodnił<br />
swoim występem posiadanie<br />
wielkiego talentu<br />
wokalnego. Doskonale<br />
zaprezentował się również<br />
gwiazdor telewizyjnego<br />
programu „Idol" -<br />
Szymon Wydra. Do<br />
wspólnego śpiewania<br />
nie musiał specjalnie zachęcać<br />
zespół SiSTARS,<br />
bowiem ich przeboje doskonale<br />
są znane, szczególnie<br />
młodszej części<br />
Chrzanowian. Magią<br />
rockendrolla czarował<br />
Artur Gadowski z zespołem IRA. Koncertu<br />
nie przerwało nawet oberwanie chmury, które<br />
nawet przydało koncertowi dodatkowych<br />
emocji i elementów grozy. Na koncert ściągnęły<br />
rzesze fanów z kilku województw.<br />
Wszyscy, przemoczeni do suchej nitki, wyśpiewali<br />
wspólnie nagłą odmianę pogody, bo<br />
za chwilę nad Chrzanowem pojawiło się słońce.<br />
Ucieszyło to burmistrza Ryszarda Kosowskiego<br />
i dyrektora MOKSiR Jana Smółkę, którzy<br />
cały czas z niepokojem wpatrywali się w<br />
kapryśne, w tym roku, niebo - tym bardziej,<br />
że za chwilę miała pojawić się na scenie długo<br />
oczekiwana w Chrzanowie, Maryla Rodowicz.<br />
Okazało się w końcu, że panowie mają<br />
dobre układy na najwyższych szczeblach, bo<br />
chociaż wielkie tabuny chmur cały czas straszyły<br />
/ i wcale nie były to cumulusy/, to w<br />
ostateczności nie przeszkodziły w sprawnym<br />
i bez kolizji prowadzeniu imprez. Maryla swoją<br />
„Małgośką". prawie punktualnie rozpoczęła<br />
koncert, bawiąc Chrzanów i jego mieszkańców<br />
bez względu na wiek. płeć i wyznanie.<br />
Wielka gwiazda polskiej<br />
piosenki przypomniała<br />
największe swoje przeboje<br />
podrywając tłumy widzów<br />
do tańca i wspólnego<br />
śpiewania.<br />
Nie mniejsze emocje<br />
były na Rynku, gdzie prezentowały<br />
się nasze lokalne<br />
„małe gwiazdy" piosenki<br />
i tańca, reprezentujące<br />
przedszkola i szkoły. Ciepło<br />
została również przyjęta<br />
Międzynarodowa Orkiestra<br />
Akordeonowa z Koszyc<br />
o światowej renomie,<br />
a Święto Mleka z Mlekovitą<br />
zapełniło po brzegi<br />
rynek widzami. Szczególnie podobał się<br />
koncert Michała Milowicza.<br />
„Dni Chrzanowa <strong>2005</strong>' !<br />
tradycyjnie zakończył<br />
pokaz sztucznych ogni - pozostawiając<br />
w sercach nostalgię mijającego weekendu<br />
i jednocześnie zadającego pytania -<br />
jakie będzie święto miasta za rok. czy nie za<br />
dużo pieniędzy wydano, po co robić takie<br />
Uroczyste poświecenie Rynku.<br />
imprezy, itd., itd.Jtd.... Wydaje się jednak,<br />
że jednoznaczną odpowiedź dali już mieszkańcy<br />
dawno, tłumnie uczestnicząc we<br />
wszystkich kolejnych „Dniach Chrzanowa"<br />
Antoni Dobrowolski<br />
Organizatorzy Dni Chrzanowa <strong>2005</strong><br />
składają serdeczne podziękowania za pomoc<br />
finansową i zabezpieczenie imprezy następującym<br />
firmom i instytucjom:<br />
Sponsorom:<br />
- Mlekovicie - Chrzanów Sp. z o.o.<br />
- Bankowi BPH Oddział Chrzanów<br />
- ING Bankowi Śląskiemu Oddział Chrzanów<br />
- Bankowi Spółdzielczemu w Chrzanowie<br />
Służbom zabezpieczenia:<br />
- Policji Powiatowej w Chrzanowie<br />
- Straży Miejskiej w Chrzanowie<br />
- Powiatowej Straży Pożarnej w Chrzanowie<br />
- Ochotniczej Staży Pożarnej Chrzanów<br />
- Ochotniczej Staży Pożarnej Luszowice<br />
- Ochotniczej Staży Pożarnej Balin<br />
- Służbom Maltańskim<br />
- Służbom porządkowym<br />
Patronom medialnym<br />
- Telewizji Polskiej Oddział Kraków<br />
- Radiu Kraków<br />
- Gazecie Krakowskiej<br />
- Tygodnikowi "Przełom"<br />
Państwa pomoc przyczyniła się do<br />
realizacji atrakcyjnego programu tegorocznego<br />
święta miasta i profesjonalnego zabezpieczenia<br />
imprez odbywających się na chrzanowskim<br />
rynku i Placu Tysiąclecia.<br />
Szczególne podziękowania kierujemy<br />
też do występujących artystów, a także<br />
wszystkich mieszkańców gminy Chrzanów i<br />
gości za wspaniałą i bezpieczną zabawę podczas<br />
Dni Chrzanowa <strong>2005</strong>.<br />
W imieniu Organizatorów<br />
Jan Smółka<br />
dyrektor MOKSiR w Chrzanowie
Z MIASTA<br />
Bezpieczniejszy i tańszy<br />
Chrzanowski basen na Kątach znów będzie<br />
przyciągał amatorów kąpieli pod gołym<br />
niebem. Przez rok pływalnia była zamknięta.<br />
Remontowano nieckę basenową i<br />
otoczenie kąpieliska. Choć zamkniecie basenu<br />
na jeden sezon miało wielu przeciwników,<br />
teraz efekt rozwiewa wątpliwości.<br />
O konieczności wyremontowania tego<br />
obiektu mówiono w Chrzanowie od lat. Problemem<br />
były jak łatwo się domyślić pieniądze.<br />
Ostatecznie w ubiegłym roku zdecydowano,<br />
że basen będzie nieczynny w czasie<br />
sezonu a pieniądze potrzebne na jego utrzymanie<br />
wykorzystane zostaną właśnie na remont.<br />
Sprawa wzbudziła sporo kontrowersji.<br />
Podkreślano, że to kąpielisko jest alternatywą<br />
dla wielu dzieci, które nie mogą wyjechać<br />
na letni wypoczynek poza miasto.<br />
Dodajmy, że była to alternatywa stosunkowo<br />
tania co dodatkowo zachęcało do odwiedzania<br />
basenu. Mimo sprzeciwów basen zamknięto<br />
a remont ruszył pełną parą.<br />
Przede wszystkim spłycono i wyremontowano<br />
nieckę basenową. Teraz zamiast 3,9<br />
metra basen ma głębokość 1.9 metra, pozostał<br />
oczywiście także brodzik dla najmłodszych.<br />
- Zmniejszenie głębokości basenu zdecydowanie<br />
obniży koszty utrzymania pływalni,<br />
trzeba pamiętać, że basen nie ma systemu<br />
filtracji wody, za każdym razem trzeba<br />
więc całość wylać i napełnić, im pfytszy basen<br />
tym tańsze napełnianie, poza tym osiągnęliśmy<br />
dodatkowy efekt poprawiło się bezpieczeństwo<br />
pływających - tłumaczy burmistrz<br />
Chrzanowa Ryszard Kosowski.<br />
Ponadto przy basenie powstały betonowe<br />
plaże, każdy kto będzie miał ochotę opalać<br />
się bezpośrednio przy wodzie zyskał taką<br />
możliwość. Amatorzy zielonej trawki i cienia<br />
też znajdą dla siebie miejsce. Na korzyść<br />
zmieniło się także otoczenie basenu. Wyremontowano<br />
alejki i oświetlenie przy obiekcie.<br />
Powstał także punkt gastronomiczny i<br />
plac zabaw dla dzieci. Remont kosztował<br />
miasto ponad 200 tysięcy złotych. Efekty prac<br />
Chrzanowianie po raz pierwszy mogli podziwiać<br />
podczas uroczystego otwarcia kąpieliska<br />
na początku lipca. Tego pierwszego<br />
dnia wstęp na kąpielisko był bezpłatny. Dodatkowo<br />
władze miasta i Miejski Ośrodek<br />
Kultury i Sportu , który zarządza obiektem<br />
przygotowali mnóstwo atrakcji. Były zabawy<br />
i konkursy dla dzieci, turniej piłki plażowej<br />
i koncert.<br />
Już przed remontem basen był chętnie<br />
odwiedzany przez wielbicieli kąpieli teraz<br />
frekwencja powinna być jeszcze lepsza. Tym<br />
bardziej, że jest nadzieja, iż basen na Kątach<br />
będzie w przyszłości poddany kolejnym już<br />
kosmetycznym przeróbkom. Tak zapewniano<br />
jeszcze przed remontem kąpieliska. Pieniądze<br />
na te prace mają być wygospodarowane<br />
właśnie dzięki oszczędnościom jakie<br />
przyniesie spłycona niecka.<br />
SOŁ<br />
P.S. Od Redakcji: W przyszłości planowana<br />
jest też wymiana ogrodzenia. Do kąpieli<br />
przeznaczono jedną basenową nieckę<br />
o głębokości do 1,9 metra<br />
oraz brodzik dla dzieci. Oba,<br />
połączone ze sobą baseny<br />
pomalowano na kolor niebieski.<br />
Niestety, trzecia niecka<br />
pozostanie na razie pusta,<br />
gdyż projekt zrobienia<br />
na jej miejscu boiska do piłki<br />
plażowej spotkał się ze<br />
sprzeciwem mieszkańców.<br />
Basen jest czynny od 2 lipca,<br />
codziennie w godz. od<br />
10.00 do 19,00.<br />
B.O.<br />
f<br />
dokończenie ze str. 13<br />
50 lat...<br />
kolorach tęczy, Stefana Lemy - rzeźba Impresje<br />
w drewnie, oraz Jacka Bańkowskiego-<br />
Modelarstwo.<br />
W swojej działalności biblioteka od zawsze<br />
kładła duży nacisk na pracę z czytelnikiem<br />
najmłodszym. Starała się kształtować<br />
jego wrażliwość estetyczną i zainteresowania<br />
czytelnicze. Służy temu zorganizowana<br />
w bibliotece „Komnata bajek", w któej spotykają<br />
się z wróżkami, a czasem także z pozoru<br />
groźną czarownicą. Prowadzona jest<br />
cały czas akcja „głośnego czytania dzieciom".Dzieci<br />
pełne wrażeń po ciekawych<br />
spotkaniach uwieczniają swoje przeżycia na<br />
rysunkach, które zdobią ściany Komnaty<br />
Bajek.<br />
Biblioteka promuje nie tylko swój działalność,<br />
ale także miejscowość, w której się<br />
znajduje. Społecznie i praktycznie bez kosztów<br />
Jolanta Mazgaj i Małgorzata Zbroszczyk<br />
na bieżąco uzupełniają stronę internetową<br />
Płaza on-line. na którą można zajrzeć, wpisując<br />
adres: http://www,plaża.neostrada.pl/<br />
Internauci znajdą tu informacje o lokalnych<br />
atrakcjach turystycznych, zabytkach, trochę<br />
historii (np. o rodzie Śtarzeńskich). Nie brakuje<br />
też dawki informacji o kulturalnej ofercie<br />
oraz danych o lokalnych organizacjach i<br />
firmach.<br />
Na stronie można zamieszczać nieodpłatnie<br />
ogłoszenia. Jej autorki chciałyby jeszcze<br />
uzupełnić zawarte tu informacje o telefony<br />
mieszkańców i lokalnych firm.<br />
Biblioteka stała się nie tylko centrum<br />
kulturalnym Płazy, ale także ważnym ośrodkiem<br />
infomacji. Na sukces i poziom świadczonych<br />
usług biblioteki pracowali: Janina<br />
Pipczynska, Józefa Kopacz, Helena Wielomek,<br />
Marta Burkiewicz, Maria Lanoszka,<br />
Maria Kania. Małgorzata Zbroszczyk. Obecnie<br />
bibliotekę prowadzą Jolanta Mazgaj oraz<br />
Monika Adamczyk.<br />
Pragniemy, aby mieszkańcy byli zadowoleni<br />
z naszych dotychczasowych osiągnięć i<br />
nadal chętnie z nami współpracowali.<br />
Wszystkich serdecznie zapraszamy<br />
do odwiedzania naszej biblioteki.<br />
IKA<br />
Jolanta Mazgaj<br />
Małgorzata Zbroszczyk<br />
pismo lokalne<br />
C OWSKA<br />
CZŁONEK POLSKIEGO STOWARZYSZENIA PKASY LOKALNI K |<br />
Redakcjo: Mtirek Szynuiszkieu-tćz - red. nać z. B-<br />
Olszouskfi z ca red. nać: Iwona Firek. Lrszula Liszka<br />
Adres redakcji: ni. Bronieuskiego 4 (MOKSIRt.<br />
pok. nr 1. tel. 62-33-086. uwt .->5.<br />
Wydawca: MOKSiR Chrzanów, ul. Kn>nictf.l-u-#o 4<br />
Sktadidruk: L>nria SOWA. lei tr>ijtjf> t 2i ~<br />
Poszukujący zatrudnienia przyszli pod<br />
koniec czerwca na giełdę pracy zorganizowaną<br />
na chrzanowskim rynku. Z myślą o<br />
nich przygotowano 500 ofert pracy, w giełdzie<br />
udział wzięło 50 pracodawców.<br />
Przygotowano oferty pracy w kraju i zagranicą.<br />
Wiele osób poszukujących pracy<br />
podkreślało, że najbardziej zainteresowani<br />
są pracą tu na miejscu na terenie powiatu<br />
chrzanowskiego. Okazało się jednak, że wcale<br />
nie jest to takie proste. Często trzeba było<br />
spełnić określone warunki i to nie tylko dotyczące<br />
wykształcenia.<br />
- Jak na razie nie znalazłam nic interesującego,<br />
jestem po urlopie wychowawczym<br />
i do dawnej pracy nie mam już powrotu,<br />
miałam nadzieję, że znajdę pracę w pobliżu<br />
Chrzanowa tymczasem takich ofert jest niewiele,<br />
mimo, albo może tym bardziej, że<br />
mam wyższe wykształcenie ekonomicznemówi<br />
pani Marzena- tutaj dominują staże i<br />
przygotowania zawodowe a ja nie spełniam<br />
kryteriów i nie interesuje mnie to - dodaje.<br />
Rzeczywiście Powiatowy Urząd Pracy<br />
przygotował sto propozycji zatrudnienia skierowanych<br />
było do absolwentów szkół, zainteresowanych<br />
umowami stażowymi. Pozostałe<br />
to oferty stałego bądź tymczasowego<br />
zatrudnienia na terenie powiatu chrzanowskiego<br />
lub w jego sąsiedztwie. Dlatego zdaniem<br />
dyrektor PUP Barbary Babijczuk każdy<br />
powinien coś tu znaleźć - W końcu zaczęły<br />
się pojawiać oferty z otwartego rynku, do<br />
których nie musimy dopłacać. Skierowane<br />
są one również do osób o niskich kwalifikacjach.<br />
Lokalne firmy poszukują obecnie m.in.<br />
pakowaczek czy pracowników do produkcji<br />
świeczek. To pozytywne zjawisko, gdyż do<br />
tej pory szansę na zatrudnienie miały głównie<br />
osoby, wykształcone w dwóch lub więcej<br />
zawodach - twierdzi dyrektor Babijczuk.<br />
Jako, że giełdę zorganizowano pod hasłem<br />
„ l Ty jesteś Europejczykiem" nie zabrakło<br />
też ofert pracy za granicą. Rąk do pracy<br />
brakuje aktualnie w Czechach i Islandii.<br />
W obu przypadkach poszukiwane są osoby<br />
o niskich kwalifikacjach zawodowych. Niewymagana<br />
jest nawet znajomość języka obcego.<br />
Z kolei w Szwecji potrzebny jest personel<br />
medyczny.<br />
- Czemu nie, ja byłabym zainteresowana<br />
pracą zagranicą, wiele moich koleżanek<br />
wyjechało i bardzo sobie chwalą, najlepiej<br />
by było gdyby to była praca, którą ktoś poleci<br />
kto już tam był i wie jak to wygląda na<br />
miejscu, bo czasem słyszy się o różnych<br />
przykrych sytuacjach, które zdarzają się Polakom-<br />
mówi Agata.<br />
l rzeczywiście jak podkreśla Barbara<br />
Babijczuk Urząd Pracy stara się by oferty<br />
zagranicznych angaży były sprawdzone, ale<br />
nigdy nie może dać gwarancji, że wszystko<br />
będzie w porządku.<br />
- Me jesteśmy w stanie wszystkiego prze-<br />
Z MIASTA<br />
Na rynek po pracę<br />
widzieć, ale staramy się weryfikować przychodzące<br />
oferty, niestety ostatnio coraz mniej<br />
mamy propozycji pracy sezonowej, na wakacje,<br />
zwłaszcza w Polsce, być może, dlatego,<br />
że takie oferty trafiają raczej do biur Hufców<br />
Pracy, my najczęściej dostajemy oferty<br />
kilkumiesięcznej pracy np. jako opiekunka<br />
do dziecka lub starszej osoby i najczęściej<br />
są to oferty pracy poza Polską- mówi pani<br />
dyrektor.<br />
Podczas giełdy oprócz ofert pracy można<br />
było także poznać propozycje kursów lub<br />
szkoleń zawodowych. Na ich realizację PUP<br />
pozyskał440 tyś. złz Europejskiego Funduszu<br />
Społecznego. Zainteresowaniem cieszyły<br />
się m.in. kursy ochroniarski, opiekunek<br />
do dzieci i osób starszych, spawacza, obsługi<br />
sprzętu ciężkiego czy florystyki..<br />
SOŁ<br />
PÓŁ TONY ZŁOTA<br />
Od 10 marca b.r. trwała akcja zbierania<br />
monet o nominałach jednego, dwóch lub<br />
pięciu groszy, pod hasłem „Gorączka złota".<br />
Głównymi aktorami tego szlachetnego przedsięwzięcia<br />
byli uczniowie i pedagodzy z 44<br />
szkół powiatu chrzanowskiego, z Zarządem<br />
Rejonowym PCK w Chrzanowie na czele, a<br />
patronował całej inicjatywie starosta Powiatu<br />
Chrzanowskiego. Dzięki mrówczej pracy<br />
tysięcy zbieraczy udało się zebrać aż 484 kg<br />
monet, co w przeliczeniu na złotówki dało<br />
kwotę 4. 877, 66 zł.<br />
Wszystkie pieniążki komisyjnie<br />
były ważone na<br />
bardzo dokładnej wadze,<br />
a otrzymany wynik dzielono<br />
przez ilość uczniów<br />
danej szkoły by dać szansę<br />
również małym placówkom.<br />
Cała zebrana<br />
kwota zostanie przeznaczona<br />
na dożywianie w<br />
szkołach dzieci z biednych<br />
i patologicznych rodzin,<br />
których jest coraz<br />
więcej -mówi Lucyna Kubicz.<br />
kier. Chrzanowskiego<br />
PCK. Nasza organizacja<br />
działa już od 85 lat i zawsze pomaga<br />
najbardziej potrzebującym, starając się być<br />
tam, gdzie może dać ludziom pomoc i nadzieję<br />
- dodaje.<br />
Wielki finał, podczas którego wręczano<br />
nagrody i zaprezentowano bogaty program<br />
artystyczny , odbył się na Placu Tysiąclecia<br />
14 czerwca. Pod Orłem pojawiły się setki<br />
kolorowo ubranych uczniów, z emblematami<br />
swoich szkół, tworząc niezwykły nastrój<br />
wielkiego happeningowego<br />
przedstawienia. Nagrody<br />
i dyplomy wręczali: Lucyna<br />
Kubicz, Jerzy Fraś -<br />
dyr. Wydziału Edukacji,<br />
Kultury i Sportu chrzanowskiego<br />
Starostwa,<br />
oraz Wojciech Heitzman -<br />
prezes Zarządu Rejonowego<br />
PCK w Chrzanowie..<br />
Po podsumowaniu<br />
konkursu okazało się, że<br />
uczniowie z Gimnazjum nr<br />
3 w Trzebini, uzbierali aż<br />
86 kg monet i tym samym<br />
zdobyli nagrodę starosty i<br />
tytuł „Największego zbieracza<br />
złota <strong>2005</strong> roku".<br />
Nagrodzone, najlepsze szkoły:<br />
Chrzanów- Specjalny Ośrodek Szkolno<br />
- Wychowawczy<br />
Trzebinia - Gimnazjum nr 3<br />
Libiąż - Szkoła Podstawowa nr 3<br />
Alwernia - Szkoła Podstawowa w Groj-<br />
..<br />
Babice - Szkoła Podstawowa w Zagórzu<br />
Antoni Dobrowolski
Z MIASTA -, Z MIASTA<br />
Kąpiele na ...rynku<br />
Jedną z atrakcji wyremontowanego<br />
chrzanowskiego rynku są niewątpliwie fontanny<br />
i strumyki. Przecinają pokrytą kostka<br />
płytę rynku tworząc szemrzące korytarze i<br />
przyciągając zwłaszcza w upalne dni<br />
wszystkich spragnionych chłodu i wilgoci.<br />
Większość zadowala się bliskością wody a<br />
najmłodsi muszą choćby zanurzyć rękę.<br />
Okazuje się, że są jednak i tacy, którzy fontanny<br />
postrzegają jak miejsce idealne do<br />
wymycia siebie lub psa.<br />
Takie przypadki choć na szczęście sporadyczne<br />
jednak się zdarzają zwłaszcza wieczorem.<br />
-Przechodząc przez rynek widziałam jak<br />
pewien pan wręcz wpychał swojego psa do<br />
tego strumyka, to skandal, przecież nie takie<br />
jest przeznaczenie tego miejsca, jak ktoś<br />
sobie kupił psa to powinien o niego dbać i<br />
wykapać go w domu a nie w miejscu publicznym<br />
• mówi oburzona starsza panipodobno<br />
ludzie też przychodzą się tu kapać<br />
wieczorami, łazienkę sobie z rynku chcą zrobić-<br />
pyta retorycznie.<br />
Sygnały o podobnych sytuacjach dotarły<br />
do chrzanowskiej straży miejskiej. Dlatego<br />
jak zapowiada komendant straży Wiesław<br />
Drab rynek będzie często kontrolowany przez<br />
jego podwładnych<br />
- Fontanny są dla mieszkańców, ale nie<br />
będziemy tolerować takich sytuacji by kąpali<br />
się w nich ludzie lub co gorsza czworonogi<br />
- stwierdza Wiesław Drab.<br />
Podobnego zdania są mieszkańcy okolicznych<br />
kamienic, choć wielu z nich przyznaje,<br />
że osobiście nie byli świadkami takiej<br />
sytuacji.<br />
- Może wieczorem zdarza się takie zachowanie,<br />
ja wtedy już nie wyglądam przez<br />
okno to nie wiem - mówi mieszkanka jednej<br />
z kamienic- jedno jest pewne moje dziecko<br />
nie wchodzi do fontanny bo po pierwsze<br />
strachliwa jest, a po drugie dobrze wychowana<br />
i wie że tak robić nie należy, tak sobie<br />
myślę, że w przypadku dzieci to rodzice powinni<br />
zadbać by dzieciaki nie wchodziły do<br />
środka- dodaje.<br />
Większość przyznaje jednak, że o ile na<br />
zachowanie najmłodszych można jeszcze<br />
przymknąć oko to pies w fontannie to już<br />
przesada.<br />
- My nie chcemy mieć W kąpieliska dla<br />
psów tylko piękny rynek i wie pani żeby nie<br />
został zniszczony, bo mnie się podoba, ze tu<br />
tak nowocześnie i usiąść można, nie mówiąc<br />
ile pieniędzy na to poszło i pracy, szkoda<br />
by było- konkluduje jedna ze spacerowiczek-<br />
żeby jeszcze drzewa podrosły i trochę<br />
cienia było- dodaje.<br />
O podobne opinie nie trudno, bo choć<br />
odnowiony rynek zapewne ma swych wielbicieli<br />
i przeciwników to jedno jest pewne<br />
zatetnił życiem. Niestety pociągnęło to za<br />
sobą także te negatywne zachowania. Zdaniem<br />
Urszuli Pałki wiceburmistrz chrzanowa,<br />
to nic złego, że dzieciaki włożą do fontanny<br />
rękę czy nawet nogę.<br />
- Tak jest na całym świecie, że w upalne<br />
dni fontanny nie tylko zdobią ale bywają<br />
miejscem które służy dla ochłody, jednak<br />
dobrze by było aby takie sytuacje nie byty<br />
nagminne- mówi Urszula Pałka- tym bardziej,<br />
że trzeba pamiętać iż dna tych strumyków<br />
wyłożone są dość ostrymi kamieniami i<br />
dla małego dziecka chodzenie w tej wodzie<br />
może być niebezpieczne - dodaje.<br />
Władze miasta liczą więc na rozsądek<br />
zarówno spacerowiczów jak i opiekunów<br />
zwłaszcza tych najmłodszych wielbicieli fontann<br />
na rynku. Na pewno bowiem przy strumykach<br />
czy fontannach nie pojawi się tabliczka<br />
z napisem „zakaz kąpieli".<br />
- Nie możemy wszystkiego zabraniać i<br />
zakazywać, może gdy dzieci oswoją się z tą<br />
atrakcją to nie będą tak chętnie wchodzić do<br />
środka, a mam nadzieję, że jeśli nawet zdarzyły<br />
się przypadki kąpieli w fontannie ludzi<br />
lub co gorsza psów to były to jednostkowe<br />
sytuacje i już się nie powtórzą- dodaje pani<br />
wiceburmistrz.<br />
SOŁ<br />
Zachować dziedzictwo<br />
W mieście dość już jest przykładów zanikania<br />
obiektów o wartościach historycznych<br />
uważa burmistrz Chrzanowa Ryszard<br />
Kosowski. Dlatego jego zdaniem poprzez<br />
miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego<br />
gmina powinna chronić istniejące<br />
jeszcze fragmenty zabytkowej zabudowy.<br />
Dotyczy to między innymi byłej ubezpieczalni<br />
przy ul. Sokoła oraz dawnego<br />
domu dziecka przy ul. Focha i Kościuszki.<br />
W planach jest tez odbudowa zespołu pałacowo-parkowego<br />
w Kościelcu.<br />
O pomyśle odbudowy pałacu w Kościelcu<br />
mówiło się już od dość dawna, w chrzanowskim<br />
muzeum jest nawet makieta przedstawiającą<br />
ten obiekt w czasach jego świetności.<br />
Teraz trudno sobie uzmysłowić jak<br />
piękny zabytek straciło miasto, bo w miejscu<br />
pałacu pozostały tylko fundamenty zarastane<br />
przez trawę. Dlatego na pozór wydaje<br />
się. że realizacja tego przedsięwzięcia jest<br />
nierealna. Okazuje się jednak, że są na to<br />
szansę, Podobno do gminy zgłosiły się już<br />
osoby, które byłyby gotowe zainwestować w<br />
ten teren. Są to przedsiębiorcy spoza Chrzanowa.<br />
Burmistrz chce więc ogłosić przetarg<br />
na użytkowanie wieczyste tego terenu Gmina<br />
poprzez przetarg wieczysty zabezpieczy<br />
przed sytuacją, w której inwestor po wykupieniu<br />
zabytku od miasta przestaje się nim<br />
interesować.<br />
- Ktoś mógłby chcieć zamrozić w ten<br />
sposób swoje pieniądze, przetarg na użytkowanie<br />
wieczyste, a nie sprzedaż pozwoli<br />
nam, gdyby taka sytuacja zaistniała, wypowiedzieć<br />
umowę dzierżawy, mam jednak<br />
nadzieje, że tak się nie stanie i pałac w stosunkowo<br />
krótkim czasie zostanie odbudowany-<br />
tłumaczy Ryszard Kosowski- oczywiście<br />
wtedy, jeśli padnie propozycja wykupu<br />
terenu od miasta rozważymy to- deklaruje.<br />
Podkreśla także, że gmina ze swej strony<br />
postara się pomóc w gromadzeniu dokumentacji<br />
dotyczącej dawnego wyglądu pałacu, tak<br />
by można go było wiernie odtworzyć. W przyszłości<br />
w odbudowanym pałacu Starzeńskicfi<br />
miałoby powstać centrum konferęncyjnowy<br />
stawiennicze, być może znajdzie się tam<br />
miejsce także na hotel i restaurację, tym bardziej,<br />
że na zagospodarowanie czekają też<br />
obiekty podworskie. Zgodnie z zapowiedziami<br />
przetarg powinien zostać ogłoszony do<br />
końca l kwartału przyszłego roku. Z deklaracji<br />
zainteresowanych zespołem pałacowoparkowym<br />
w Kościelcu inwestorów wynika,<br />
że prace potrwałyby góra dwa lata.<br />
Kolejnym zabytkowym obiektem, który<br />
włodarz miasta chce objąć ochroną jest dawny<br />
dom dziecka przy ulicy Focha. Koliduje<br />
to notabene z planami starostwa- właściciela<br />
budynku. Władze powiatu do tego budynku<br />
chcą przenieść Powiatowy Urząd Pracy i<br />
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Zdaniem<br />
burmistrza Chrzanowa obiekt powinien<br />
zachować dotychczasowy kształt i wystrój<br />
i być wykorzystywany na cele kulturalno-oświatowe,<br />
tak jak miało to miejsce dotychczas.<br />
- Umieszczenie w tym budynku Powiatowego<br />
Urzędu Pracy wymagałoby prac adaptacyjnych,<br />
prawdopodobnie konieczne byłoby<br />
też zlikwidowanie boisk, które istnieją<br />
tam od lat i przekształcenie ich w parkingi<br />
dla klientów PUP-u - wylicza burmistrz<br />
Chrzanowa- ponadto trzeba pamiętać, że PUP<br />
odwiedza niestety wiele osób, duża część z<br />
nich przyjeżdża samochodami a ten budynek<br />
znajduje się w specyficznym miejscu, niemalże<br />
w strefie ciszy, do tego przyzwyczajeni<br />
są mieszkańcy okolicznych bloków i domów,<br />
nie sądzę by byli zadowoleni gdyby wprowadzić<br />
tu PUP i co za tym idzie ruch samochodowy-<br />
uważa Ryszard Kosowski.<br />
Podobny cel ma objęcie ochroną budynku<br />
dawnej ubezpieczał n i na ul. Sokoła,<br />
gdzie aktualnie mieści się Zakład Lecznictwa<br />
Ambulatoryjnego, l w tym przypadku<br />
włodarz nie chce dopuścić do zmiany sposobu<br />
użytkowania obiektu.<br />
Zdaniem burmistrza inicjatywa, by obiekty<br />
i tereny zabytkowe w gminie objąć ochroną<br />
ma służyć mieszkańcom i następnym pokoleniom.<br />
SOŁ<br />
Przedsiębiorcy, którzy dotychczas handlowali<br />
na palcu przy ul. Szpitalnej, który<br />
został zamknięty, po tym jak kupiła go spółka<br />
Tesco Polska, będą mogli nadal sprzedawać<br />
przy tej ulicy. Właściciel, zlokalizowanej<br />
obok działki, zdecydował się bowiem<br />
uruchomić tu kolejny plac targowy. Przez<br />
to przetarg na dzierżawę i zagospodarowanie<br />
terenu przy ul, Partyzantów, na który<br />
mieli przenieść się kupcy, nie został rozstrzygnięty.<br />
Od kilku tygodni lokalni handlowcy toczyli<br />
otwarty spór z burmistrzem Chrzanowa.<br />
Mieli pretensje do Ryszarda Kosowskiego,<br />
że w ogóle doszło do sprzedaży placu<br />
przy ul. Szpitalnej i. że kupiło go Tesco na<br />
market. Nie kryli też oburzenia, że nikt nie<br />
poinformował ich. iż po podpisaniu aktu<br />
notarialnego z inwestorem, teren zostanie<br />
zamknięty. Przez to pewnego dnia zastali<br />
zamkniętą bramę i nie mieli gdzie prowadzić<br />
swojej działalności. Burmistrz poinformował<br />
ich wówczas, że do ich dyspozycji<br />
pozostaje teren na ul. Kusocinskiego, Śląskiej<br />
oraz Partyzantów. W tym ostatnim przypadku<br />
targowisko miało jednak zostać dopiero<br />
zorganizowane, po rozstrzygnięciu w<br />
tej sprawie przetargu, który ogłosiła w l kwartale<br />
tego roku gmina. - Plac przy ul. Kusocinskiego<br />
jest przepełniony, a na ul. Śląskiej<br />
za mały. Natomiast na ul. Partyzantów jest<br />
na razie szczere pole, gdzie nie ma warunków<br />
do handlu, m.in. brak jest sanitariatów<br />
- argumentowali handlowcy, którzy nie chcieli<br />
się tam przenosić. Ich zdaniem tereny na os.<br />
Kąty są zlokalizowane zbyt daleko od centrum,<br />
przez to handel skazany jest tu na niepowodzenie.<br />
By przekonać włodarza do<br />
swoich racji, na spotkaniu z zarządem Zrzeszenia<br />
Przedsiębiorców Ziemi Chrzanowskiej<br />
kilka tygodni temu, handlowcy sporządzili<br />
list otwarty do burmistrza. Wyrażali w<br />
nim rozgoryczenie i oburzenie sposobem,<br />
w jaki zostali przez niego potraktowani.<br />
Chcieli także, by burmistrz przyszedł na plac<br />
i z nimi porozmawiał. Zamiast tego Ryszard<br />
Kosowski zaprosił ich do Urzędu Miejskiego,<br />
gdzie mogli spotkać się nie tylko z nim.<br />
ale także dyrektorami wydziałów: Gospodarki<br />
Komunalnej i Ochrony środowiska oraz<br />
Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami.<br />
W spotkaniu uczestniczył także<br />
radca prawny.<br />
- Decyzja o sprzedaży placu przy ul.<br />
Szpitalnej została podjęta już w ubiegłym<br />
roku, gdy Rada Miasta wyraziła na to zgodę.<br />
Od początku nikogo nie okłamywałem. Mówiłem<br />
wprost, że chcemy ten teren sprzedać<br />
na obiekt handlowy o powierzchni 2 tyś.<br />
metrów kwadratowych. Potem także wszystkie<br />
działania byty prowadzone przy otwartej<br />
kurtynie. Gdy przetarg wygrała spółka Tesco<br />
Polska, podałem te informacje do publicznej<br />
wiadomości. Handlowcy musieli się więc<br />
liczyć z koniecznością przeniesienia gdzie<br />
indziej. Wiadomo było. że jak tylko podpiszemy<br />
akt notarialny, targ zostanie zamknię-<br />
Zaskakujące rozwiązanie<br />
ty. Dodatkowo wywiesiliśmy kartkę z tą informacją<br />
na bramie - wyjaśnia Ryszard Kosowski,<br />
burmistrz Chrzanowa.<br />
Po wysłuchaniu pytań i argumentów<br />
handlowców burmistrz poinformował ich.<br />
że będą mogli przenieść się na ul. Partyzantów,<br />
gdy tylko zostanie tu urządzony plac.<br />
Gmina ogłosiła na dzierżawę i zagospodarowanie<br />
terenu przetarg. Niestety pierwszego<br />
z nich nie udało się rozstrzygnąć, gdyż<br />
oferenci się wycofali. Dlatego Ryszard Kosowski<br />
zaproponował kupcom, by sami przystąpili<br />
do drugiego przetargu, wyznaczonego<br />
na połowę czerwca. Taką propozycję<br />
przedstawił także zarządowi ZPZCh. Niestety<br />
jego apele pozostały bez echa. Prezes zrzeszenia<br />
domagał się natomiast, by gmina<br />
wyraziła zgodę, by dwa razy w tygodniu<br />
przedsiębiorcy mogli handlować na Placu<br />
Tysiąclecia, co jego zdaniem, byłoby rozwiązaniem<br />
kompromisowym. Włodarz<br />
oznajmił, że nie widzi takiej możliwości, ale<br />
zaznaczył, że w tej sprawie przede wszystkim<br />
musi wypowiedzieć się Rada Osiedla. -<br />
Jest prostsze rozwiązanie. Niech Zrzeszenie<br />
wycofa skargę z Samorządowego Kolegium<br />
Odwoławczego w Krakowie i dogada się z<br />
Tesco. Może zgodzą się, by do czasu rozpoczęcia<br />
budowy obiektu, kupcy nadal mogli<br />
tam handlować przez 2 lub 3 miesiące. Do<br />
tego czasu plac przy ul. Partyzantów będzie<br />
już gotowy - skwitował burmistrz.<br />
Tak więc spotkanie zakończyło się swoistym<br />
patem. Każda ze stron obstawała bowiem<br />
przy swoim. Kupcy podkreślali, że nie<br />
mają gdzie handlować, a burmistrz, że musi<br />
dbać o interes całej gminy, dlatego sprzedał<br />
plac, dzięki czemu budżet zyska ponad 8<br />
min zł. Dodał też, że nie może myśleć tyko o<br />
interesach jednej grupy społecznej, z której<br />
zresztą tylko część to mieszkańcy gminy. Jak<br />
się okazuje większość spośród 65 przedsiębiorców,<br />
którzy podpisali się pod listem<br />
otwartym do burmistrza, to osoby nie tylko<br />
spoza gminy, ale nawet powiatu chrzanowskiego.<br />
l gdy już wydawało się, że kompromisu<br />
nie będzie, sytuacja się unormowała, mimo,<br />
że drugiego przetargu na dzierżawę i zagospodarowanie<br />
terenu przy ul. Partyzantów<br />
także nie rozstrzygnięto. - Oferty złożyły dwie<br />
osoby: dotychczasowy zarządca placu przy<br />
ul. Szpitalnej oraz przedsiębiorca z Trzebini.<br />
Ostatecznie jednak się wycofali i do przetargu<br />
nie stanęli. Okazało się bowiem, że<br />
zaledwie kilka dni wcześniej prywatny biznesmen<br />
zdecydował się otworzyć plac targowy<br />
także przy ul. Szpitalnej na swojej prywatnej<br />
działce - dodaje Kosowski.<br />
Włodarz podkreśla, że jest mimo to zadowolony<br />
z takiego obrotu sprawy. Zapewnia,<br />
że ani on ani urząd nie zamierza niczego<br />
utrudniać. Wręcz przeciwnie burmistrz<br />
deklaruje współpracę w zakresie przygotowania<br />
terenu i stworzenia tu np. miejsc parkingowych.<br />
- Czy to miejsce się sprawdzi,<br />
pokaże czas. Poczekajmy jeszcze z ocenami<br />
- mówi burmistrz.<br />
A co stanie się z gminną działką przy ul.<br />
Partyzantów, skoro targowiska tu nie będzie.<br />
Ryszard Kosowski nie ukrywa, że na razie<br />
jeszcze się nad tym nie zastanawiał. Zapewnia<br />
jednak, że w grę nie wchodzi jej sprzedaż.<br />
(SOŁ)<br />
Wygrali<br />
z ptakami<br />
Wydaje się, że miasto wygrało walkę z<br />
uciążliwymi ptakami, które opanowały centrum<br />
miasta. Ich ulubioną ulicą od lat była<br />
Aleja Henryka. Gawrony i kawki gnieździły<br />
się na rosnących tu drzewach brudząc chodniki<br />
i co gorsza uprzykrzając życie przechodniom.<br />
Dlatego rok temu władze miasta wypowiedziały<br />
ptakom wojnę. Teraz jak twierdzą<br />
można zauważyć, że szala zwycięstwa<br />
przesunęła się na stronę magistratu.<br />
Ptaków jak wynika z obserwacji urzędników<br />
na głównej ulicy miasta jest zdecydowanie<br />
mniej. Taki efekt uzyskano dzięki miedzy<br />
innymi prowadzonej jesienią ubiegłego<br />
roku akcji płoszenia gawronów i kawek. Zbawienne<br />
okazały się też cięcia pielęgnacyjne<br />
koron drzew.<br />
- Po nawiązaniu współpracy z Polskim<br />
Towarzystwem Ornitologicznym przystąpiliśmy<br />
do akcji płoszenia ptaków z Alei Henryka.<br />
Byty one powtarzane, co dwa dni. Wykonaliśmy<br />
także cięcia pielęgnacyjne koron<br />
drzew i usunęliśmy niektóre gałęzie. Wszystkie<br />
działania byty prowadzone pod nadzorem<br />
inspektora zabytków - mówi Danuta<br />
Grzesiak, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej<br />
i ochrony środowiska w chrzanowskim<br />
magistracie.<br />
Cięcia mogą być prowadzone tylko w<br />
odpowiednim okresie wegetacji drzew, dlatego<br />
nie udało się ich wykonać na całej alei,<br />
ale jedynie do ul. Piłsudskiego. W tym roku<br />
prace będą kontynuowane.<br />
Sukces w akcji płoszenia ptaków okazał<br />
się jednak połowiczny. Gawrony i kawki przeniosły<br />
się, bowiem w inne rejony miasta<br />
- Mamy informację, że gawrony przeniosły<br />
się do parku miejskiego oraz na niektóre<br />
osiedla. Planujemy jednak, by wypłoszyć<br />
je także z parku, który ma być w najbliższym<br />
czasie przebudowany. Projekt, przebudowy<br />
ma być gotowy do końca czerwca.<br />
Prawdopodobnie usuniemy żywopłoty i bardziej<br />
naświetlimy park. Prowadzona jest już<br />
inwentaryzacja rosnących tu drzew, gdyż<br />
każde z nich musi zostać potraktowane indywidualnie,<br />
l w tym przypadku prace będą<br />
prowadzone pod nadzorem inspektora zabytków<br />
- dodaje naczelnik D.Grzesiak.<br />
Na całkowite pozbycie się ptaków z<br />
Chrzanowa raczej nie ma szans. Najwyraźniej<br />
Chrzanów przypadł im do gustu.<br />
SOŁ
Z MIASTA<br />
KONKURSY MATEMATYCZNE<br />
8 czerwca nastąpiło uroczyste podsumowanie<br />
Powiatowych Konkursów Matematycznych<br />
„Matematyka na edukacyjnych<br />
ścieżkach - wychowanie patriotyczne i obywatelskie"<br />
oraz „Z matematyką w Unii -<br />
Francja".<br />
„Matematyka na edukacyjnych ścieżkach<br />
- wychowanie patriotyczne i obywatelskie"<br />
Celem konkursu było doskonalenie<br />
umiejętności matematycznych, kształcenie<br />
umiejętności rozwiązywania problemów,<br />
rozwijanie postaw patriotycznych.<br />
W trzech etapach konkursu brało udział<br />
około 2000 uczniów szkół podstawowych<br />
oraz dzieci oddziałów zerowych przedszkoli<br />
powiatu chrzanowskiego.<br />
W zadaniach uwzględniono tematykę<br />
związaną z ważnymi wydarzeniami historii<br />
Polski, a także pojawiły się postaci słynnych<br />
Polaków m.in.: Mikołaja Kopernika, Józefa<br />
Wybickiego. Kazimierza Wielkiego oraz Bolesława<br />
Chrobrego. Do finału Konkursu zakwalifikowało<br />
się <strong>139</strong> dzieci.<br />
Najlepsi uczestnicy konkursu:<br />
W przedszkolach: 1. Dominika Ciupek -<br />
PS Regulice. Grzegorz Niedzielski - PS <strong>Nr</strong> 4<br />
Trzebinia, 2. Agnieszka Banasik - SP Psary.<br />
Filip Baranowski - PS Młoszowa, Małgorzata<br />
Komarów - PS <strong>Nr</strong> 8 Chrzanów. Martyna<br />
Żak - ZSP Gromiec, Karolina Halska - PS <strong>Nr</strong><br />
1 Alwernia-Grojec, 3. Konrad Czarny -SP<br />
Okleśna, Jan Gadowski - PS <strong>Nr</strong> 1 Trzebinia.<br />
Karolina Kopacz - SP Psary, Paulina Starzycka<br />
- PS <strong>Nr</strong> 4 Chrzanów. Anna Urbańczyk<br />
- SP Dulowa, Dominika Wysocka - SP<br />
<strong>Nr</strong> 3 Trzebinia<br />
W klasach l-szyć h: 1. Anita Gomoliszewska<br />
- SP Babice, 2. Natasza Sumera -<br />
SP <strong>Nr</strong> 3 Trzebinia, 3. Wojciech Kapuściriski<br />
- SP <strong>Nr</strong> 4 Chrzanów, 4. Wojciech Gałecki -<br />
SP <strong>Nr</strong> 1 Chrzanów. 5. Jakub Biel - SP <strong>Nr</strong> 3<br />
Chrzanów<br />
W klasach łl i lll-ych: 1. Jacek Dubikowski<br />
- SP <strong>Nr</strong> 8 Chrzanów, 2. Paulina Żelisko -<br />
SP <strong>Nr</strong> 8 Trzebinia. 3. Maciej Russek - SP <strong>Nr</strong><br />
4 Libiąż, 4. Marcin Kaszuba - SP Babice,<br />
Paweł Pawlak - SP Lgota, 5. Adrian Kurek -<br />
SP Balin<br />
W klasach IV-VI: 1. Maciej Kantor - SP<br />
<strong>Nr</strong> 1 Chrzanów. 2. Damian Bednarczyk - SP<br />
Dulowa. Michał Domka - SP <strong>Nr</strong> 10 Chrzanów,<br />
3. Agata Kwiatkowska - SP <strong>Nr</strong> 6 Trzebinia,<br />
Marek Mularczyk - SP <strong>Nr</strong> 3 Libiąż.<br />
Katarzyna Żak - SP Płoki<br />
„Europa da się... poznawać poprzez<br />
matematykę"<br />
Unię Europejską<br />
można poznawać nie<br />
tylko przez politykę<br />
czy też gospodarkę.<br />
Można się o niej dużo<br />
dowiedzieć również<br />
poprzez matematykę.<br />
Przekonało się o tym<br />
blisko 400 uczniów<br />
gimnazjów powiatu<br />
chrzanowskiego biorących<br />
udział w odbywającym<br />
się już po raz<br />
drugi konkursie „Z<br />
matematyką w Unii".<br />
W tym roku tematyka<br />
wszystkich zadań<br />
związana była z historią, kulturą i gospodarką<br />
Francji.<br />
We wszystkich gimnazjach naszego<br />
powiatu odbyły się eliminacje szkolne. Wszyscy<br />
uczniowie rozwiązywali te same zadania<br />
przygotowane przez organizatorów. Do finału<br />
zakwalifikowało się 50 uczniów. Etap<br />
powiatowy odbył się w Zespole Szkół Gimnazjalnych<br />
- Gimnazjum nr 2 w Trzebini.<br />
Wszystkim nauczycielom pracującym w Komisjach<br />
Szkolnych i Komisji Powiatowej<br />
należą się szczególne podziękowania za rzetelną<br />
i sumienną pracę.<br />
Gimnazjaliści rozwiązywali zadania o<br />
tym, z czego jest znany kraj potomków Galów.<br />
Zastanawiali się ile czasu można było<br />
oszczędzić podróżując Concordem. Dowiedzieli<br />
się, że szklana piramida zbudowana<br />
przed Luwrem jest pomniejszoną kopią słynnej<br />
Wielkiej Piramidy w Gizie. Wśród tych<br />
których poznali byli także słynni francuscy<br />
matematycy: Blaise Pascal, Renę Descartes<br />
(Kartezjusz) oraz Pierre de Fermat i jego liczby<br />
pierwsze. Francuzi są uznanymi smakoszami,<br />
nie mogło, więc zabraknąć zadań o<br />
ślimakach, serach, winogronach oraz oczywiście<br />
ciastkach francuskich.<br />
Najlepszymi uczestnikami okazali się:<br />
I miejsce: Barbara Owsiak - Gimnazjum<br />
KSW w Libiążu,<br />
II miejsce: Jakub Palowski - Gimnazjum<br />
nr 2 w Trzebini i Piotr Polus -Gimnazjum nr<br />
1 w Libiążu.<br />
III miejsce: Dawid Pustułka- Gimnazjum<br />
nr 2 w Trzebini,<br />
IV miejsce: Konrad Żołna - Publiczne<br />
Gimnazjum nr 2 w Chrzanowie.<br />
V miejsce: Maciej Sandacz - Publiczne<br />
Gimnazjum nr 3 w Chrzanowie.<br />
Uroczyste zakończenie Konkursu odbędzie<br />
się dnia 15 czerwca 2004 roku w Wilii<br />
NOT - MGOKSiR w Trzebini-Sierszy.<br />
Organizatorem konkursów byli Wizytatorzy<br />
Kuratorium Oświaty w Krakowie.<br />
B.O.<br />
VII OGÓLNOPOLSKI<br />
KONKURS POETYCKI<br />
DLA DZIECI<br />
l MŁODZIEŻY<br />
„ BEZ GRANIC"<br />
Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji<br />
w Chrzanowie zaprasza dzieci i<br />
młodzież do udziału w VII Ogólnopolskim<br />
Konkursie Poetyckim „BEZ GRA-<br />
NIC". Mamy nadzieję, że konkurs stworzy<br />
wszystkim piszącym możliwości nawiązania<br />
wielu poetyckich kontaktów i<br />
przyjaźni oraz da szansę na podzielenie<br />
się swoją twórczością z innymi.<br />
Celem konkursu jest również pobudzanie<br />
aktywności poetyckiej, doskonalenie<br />
i popularyzowanie twórczości amatorskiej<br />
w środowisku dzieci i młodzieży.<br />
Warunkiem udziału w konkursie jest<br />
nadesłanie w terminie do 30 listopada<br />
<strong>2005</strong>r. na adres organizatora, nie więcej<br />
niż pięciu utworów poetyckich w<br />
trzech egzemplarzach każdy, Utwory należy<br />
opatrzyć godłem. To samo godło<br />
powinno występować na dołączonej<br />
kopercie, zawierającej kartkę z imieniem<br />
i nazwiskiem autora, adresem zamieszkania<br />
i ewentualnie numerem telefonu.<br />
Na kopercie<br />
należy również zaznaczyć<br />
kategorię wiekową: l kategoria -<br />
uczeń szkoły podstawowej, II kategoria -<br />
uczeń gimnazjum i III kategoria - uczeń<br />
szkoły ponadgimnazjalnej.<br />
Jury przyzna w każdej kategorii trzy<br />
główne nagrody oraz po trzy wyróżnienia.<br />
Wręczenie laurów poetyckich nastąpi<br />
na początku stycznia przyszłego roku<br />
o czym młodzi poeci powiadomieni będą<br />
pisemnie.<br />
Adres organizatora konkursu:<br />
MOKSiR .32-500 Chrzanów, Broniewskiego<br />
4<br />
Informacje: Antoni Dobrowolski -<br />
tel./0-32/62 33086<br />
^ .x<br />
Od Redakcji<br />
Do tego numeru „Kroniki Chrzanowskiej",<br />
po raz kolejny, dołączyliśmy ankietę<br />
dotyczącą funkcjonowania gazety.<br />
Pierwszy raz zaproponowaliśmy jąwnumerze<br />
marcowym (nr 137). Chcielibyśmy<br />
otrzymać jak największą ilość wypełnionych<br />
ankiet. Dlatego kolejny raz prosimy o<br />
ich wypełnienie i zwrot w terminie do 15<br />
września w punktach wymienionych w ankiecie.<br />
Ankieta pozwoli nam zorientować się<br />
w gustach czytelników i przygotowywać gazetę,<br />
która Państwa zadowoli.<br />
Z MIASTA<br />
PODZIĘKOWANIE ZA RYNEK<br />
2 czerwca w Sali Marmurowej Urzędu<br />
Stanu Cywilnego odbyło się uroczyste podziękowanie<br />
władz samorządowych właścicielom<br />
kamienic przy chrzanowskim<br />
Rynku oraz firmom biorącym udział w remoncie,<br />
za ich wkład w przebudowe i renowację<br />
„serca Chrzanowa".<br />
Podziękowania Burmistrza Ryszarda<br />
Kosowskiego oraz z-cy Burmistrza Urszuli<br />
Pałki przypominały wszystkim zgromadzonym,<br />
że właściciele sami. na własny koszt<br />
wykonali elewacje, a niektórzy z nich wyremontowali<br />
całe budynki. „Bez takiego dopełnienia<br />
przebudowy płyty Rynku nie byłoby<br />
takiego końcowego efektu. „To dzięki<br />
Państwu chrzanowski rynek wygląda tak pięknie.<br />
Dziś chciałem Warn podziękować za<br />
wszystko co zrobiliście dla miasta. W dzisiejszym<br />
dniu jesteście najważniejsi"- podkreślał<br />
Burmistrz ich wkład. Właściciele<br />
kamienic zostali uhonorowani pamiątkowymi<br />
grawerowanymi dyplomami oraz medalami<br />
wybitymi specjalnie na te okazje przez<br />
Mennicę Państwową. Podziękowania oraz<br />
pamiątkowe medale otrzymali również wszyscy<br />
wykonawcy przebudowy Rynku.<br />
Szczególne podziękowania złożył Burmistrz<br />
swojej zastępczyni pani Urszuli Palce<br />
- „Pani burmistrz poświęciła się tej budowie.<br />
To ona uświadomiła nam, że projekt<br />
jest dobry i da się go zrealizować, a potem<br />
zrobiła to. Jej należą się słowa największego<br />
uznania."<br />
Serdeczne podziękowania za wkład w<br />
przebudowe i renowację chrzanowskiego<br />
Rynku otrzymali:<br />
Pani Urszula Pałka - Zastępca Burmistrza<br />
Miasta Chrzanowa, Pani Teresa Palian<br />
- inspektor w Urzędzie Miejskim w Chrzanowie<br />
Właściciele kamienic:<br />
Państwo Renata i Eryk Barcikowie, Pani<br />
Antonina Bobak, Pani Dorota Bromboszcz.<br />
Pani Krystyna Deda. Pan Dariusz Dubiel.<br />
Pani Jadwiga Dziurda. Pan Jerzy Fraczek.<br />
Pani Iwona Fraczek, Pan Tomasz Głowacz.<br />
Państwo Renata i Tomasz Kołbasowie, Pan<br />
Zbigniew Kowalski, Pani Zofia Kłaput, Państwo<br />
Bożena i Józef Lutkiewiczowie, Państwo<br />
Mieczysława i Ryszard Mleczkowie.<br />
Państwo Maria i Bolesław Michalikowie, Pani<br />
Elżbieta Niechwiej, Pani Elżbieta Oczkowska,<br />
Pani Janina Oczkowska, Pan Bogusław<br />
Owczyński, Państwo Joanna i Józef Pieczyńscy.<br />
Pani Krystyna Pałka. Państwo Elżbieta<br />
i Adam Pałka. Państwo Elżbieta i Ryszard<br />
Pałka. Pani Barbara Zawada. Pani Stanisława<br />
Neukirch. Pan Marek Szczepina, Pan Andrzej<br />
Dulowski, Pani Maria Bogdan, Pan<br />
Artur Kiszka, Pani Jadwiga Brzóska, Pan<br />
Tomasz Dulowski, Pani Joanna Szałapska i<br />
Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Mikołaja<br />
w Chrzanowie<br />
Firmy biorące udział w budowie:<br />
Zakład Robót Specjalistycznych w Pszczynie,<br />
Zakład Usług Budowlanych w Chrzanów,<br />
P.A. NOVA Sp. z o.o. w Gliwicach,<br />
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo<br />
S.A. Rozdzielnia Gazu w Chrzanowie, Przedsiębiorstwo<br />
Energetyki Cieplnej w Chrzanowie,<br />
ENION - Terenowy Zakład „Siersza",<br />
Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i<br />
Kanalizacji Sp. z o.o. w Chrzanowie, NETIA<br />
TELEKOM SILESIA, BROKER SERVICE Sp.<br />
z o.o. Telewizja Kablowa. Telekomunikacja<br />
Polska S.A. Pion Sieci, Kraków. Telekomunikacja<br />
Polska Publiczne Aparaty Samoinkasujące<br />
TP PUBLITEL, Centrum Ogrodnicze<br />
w Bytomiu, Firma Usługowa EVBUD,<br />
Firma „DEK" - Inwestycje-Usługi - Remonty<br />
z Chrzanowa<br />
B.O.<br />
10-LECIE<br />
WTZ<br />
22 czerwca odbyły się uroczystości<br />
związane z obchodami Święta Brata Alberta<br />
- patrona Fundacji oraz 10 - lecia<br />
istnienia Warsztatów Terapii Zajęciowej.<br />
Podopieczni zaprezentowali przedstawienie<br />
pt „O Świętym Bracie Albercie", który<br />
jest ich patronem.<br />
Warsztaty Terapii Zajęciowej w Chrzanowie<br />
powstały 1 lutego 1995r. na bazie<br />
utworzonego w 1991 r. Domu Dziennego<br />
Pobytu dla Osób Niepełnosprawnych.<br />
W chwili obecnej Warsztaty Terapii Zajęciowej<br />
działają w oparciu o środki PFRON<br />
otrzymywane za pośrednictwem Powiatowego<br />
Centrum Pomocy Rodzinie w Chrzanowie.<br />
Obejmuje opieką 30 osób niepełnosprawnych<br />
umysłowo z terenu Powiatu<br />
Chrzanowskiego, które codziennie są odwożone<br />
na zajęcia terapeutyczne do WTZ.<br />
Terapia odbywa się w 6 pracowniach:<br />
plastycznej, krawiecko-tkackiej. ogrodniczej,<br />
gospodarstwa domowego, stolarskiej, reedukacyjnej.<br />
Pracę rehabilitacyjną prowadzoną przez<br />
terapeutów wspierają także pedagog, pielęgniarka<br />
i rahabilitant. Ponadto jako dodatkowe<br />
formy terapii działają na terenie WTZ<br />
grupa teatralna, muzyczna, koło turystyczne<br />
oraz drużyna sportowa. W trakcie działalności<br />
ośrodka podopieczni zdobywają umiejętności<br />
związane z funkcjonowaniem w środowisku<br />
społecznym oraz poznają elementy<br />
umiejętności zawodowych.<br />
B.O.<br />
Rada<br />
programowa<br />
W dniu 4 lipca zebrała się Społeczna<br />
Rada Programowa d/s Mediów pod przewodnictwem<br />
Aleksandra Grzybowskiego.<br />
Spotkała się ona z redaktorami naczelnymi<br />
ChTvL i Kroniki Chrzanowskiej. Podczas<br />
spotkania omówiono bieżące problemy związane<br />
z funkcjonowaniem tych gminnych<br />
mediów. Przyjęto także sprawozdanie z działalności<br />
„Kroniki" w 2004r.<br />
W posiedzeniu wzięli udział, oprócz<br />
przewodniczącego Rady i odpowiedzialnych<br />
redaktorów, radni: Andrzej Oczkowski i Jerzy<br />
Zieliński, a także dyr. MOKSiR Jan Smółka,<br />
dyr. Biblioteki Lucyna Kumała, Anna Siewiorek<br />
kierownik Referatu Promocji U.M.<br />
Następne posiedzenie odbędzie się już<br />
po wakacjach<br />
M.S.<br />
8
Rozgoryczenie i złość towarzyszyły<br />
mieszkankom Chrzanowa, które przyszły<br />
do magistratu po odbiór stypendiów socjalnych<br />
dla swoich dzieci. Kobiety spodziewały<br />
się, że dostaną gotówkę, tymczasem<br />
wręczono im decyzje o przyznaniu stypendiów.<br />
Pieniądze otrzymają dopiero, gdy<br />
przyniosą rachunki. Co gorsza, mimo iż<br />
według ustawowych zapisów stypendia<br />
powinny być przyznane za sześć miesięcy,<br />
w praktyce przyznano je tylko za dwa lub<br />
trzy miesiące. Powodem była zbyt mała<br />
ilość pieniędzy przekazana gminie z budżetu<br />
państwa na realizacje tego zadania.<br />
Stypendialne zamieszanie rozpoczęło się<br />
na początku roku. gdy wprowadzono zmiany<br />
do ustawy o systemie oświaty. Wtedy narzucono<br />
gminom nowy obowiązek mianowicie<br />
wypłatę stypendiów socjalnych<br />
uczniom i studentom, którzy nie ukończyli<br />
24 roku życia. Jednym z podstawowych<br />
warunków był dochód na jednego członka<br />
w rodzinie, który nie mógł przekroczyć 316<br />
zł netto. Założenia projektu były szczytne,<br />
problem w tym, że za ustawowymi zapisami<br />
nie poszły pieniądze. Gminie Chrzanów przyznano<br />
jedynie ponad 46 tyś. zł. jedną trzecią<br />
potrzebnych środków. O dofinansowanie<br />
ubiegało się około 720 osób będących w<br />
trudnej sytuacji. Gdyby wszystkim, którzy<br />
spełniają kryteria, chciano wypłacić dofinansowanie<br />
pieniędzy starczyłoby tylko na miesiąc.<br />
Dlatego władze miasta wystąpiły do<br />
Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie oraz<br />
Ministerstwa Finansów o przyznanie dodatkowych<br />
środków na ten cel.<br />
- Z odpowiedzi, która do nas dotarła,<br />
jasno wynikało, że nie mamy, co liczyć na<br />
dodatkowe pieniądze. Województwo nie<br />
dysponuje, bowiem wolnymi środkami, które<br />
można by przeznaczyć na wypłatę stypendiów.<br />
Także gmina z własnej kasy nie wyłoży<br />
pieniędzy na ten cel. bo nie ma, z czego,<br />
proszę także wziąć pod uwagę, że, gdy zdecydowano<br />
o wprowadzeniu stypendiów budżet<br />
gminy był już uchwalony i nie przewidywał<br />
ewentualnej rezerwy na taki cel - tłumaczy<br />
Tadeusz Kołacz, szef Zespołu Ekonomiczno-<br />
Administracyjnego Szkół i Przedszkoli<br />
w Chrzanowie.<br />
W tej sytuacji trzeba było podjąć decyzje<br />
jak podzielić skromne środki między starających<br />
się o stypendium. Były dwa rozwiązania<br />
albo wypłacać stypendia za sześć<br />
miesięcy i wówczas otrzymałaby je tylko część<br />
uprawnionych w najtrudniejszej sytuacji.<br />
albo wypłacić wszystkim, ale za dwa miesiące.<br />
Po zastanowieniu zdecydowano się na<br />
to drugie rozwiązanie.<br />
- Uznaliśmy, że to najlepsze wyjście z<br />
sytuacji, bo nikt nie będzie poszkodowany,<br />
ponieważ po rozdzieleniu środków za ostatnie<br />
dwa miesiące została nam jeszcze niewielka<br />
kwota, część osób w najtrudniejszej<br />
Z<br />
MIASTA<br />
Mało na stypendia<br />
sytuacji otrzymała jeszcze stypendium za trzeci<br />
miesiąc- mówi Tadeusz Kołacz- oczywiście<br />
nikt nie dostanie gotówki co ręki najpierw<br />
musi nam przynieść rachunki, a my w<br />
ciągu kilku dni postaramy się ie rozliczyć i<br />
wtedy zwrócimy pieniądze- dodaje.<br />
Tego właśnie nie mogły zrozumieć matki,<br />
które przyszły do wydziału edukacji w<br />
magistracie po odbiór stypendiów. Przekonane,<br />
były że jeszcze tego samego dnia otrzymają<br />
gotówkę, za którą będą mogły kupić<br />
dzieciom podręczniki. Gdy poznały zasady<br />
przyznawania stypendióxv nie kryły oburzenia.<br />
- Obiecywali pomoc w formie stypendiów<br />
a okazaio się. że to fikcja, przecież nikt<br />
z nas nie ma pieniędzy by wyłożyć je na<br />
zakup książek i dopiero czekać na zwrotmówiła<br />
jedna z matek, ten, kto wymyślił taki<br />
przepis powinien spróbować przeżyć miesiąc<br />
za czterysta złotych, mając przy tym trojkę<br />
dzieci na utrzymaniu, co ja teraz dzieciom<br />
powiem, że znowu pójdą z kserowanymi<br />
książkami do szkoły, bo dostałam pieniądze<br />
na papierze - mówiła oburzona mama trójki<br />
dzieci.<br />
Podobnych głosów było więcej tym bardziej,<br />
że jak mówili rodzice kwota stypendium<br />
i tak nie wystarczy w wielu przypadkach<br />
na zakup całego kompletu książek i to<br />
w księgarni.<br />
- Moje dziecko dostało 80 złotych stypendium,<br />
a komplet książek do technikum w<br />
zeszłym roku kosztował 400 złotych, miałam<br />
nadzieje, że jak dostanę teraz pieniądze<br />
to kupię podręczniki używane na giełdzie,<br />
ale okazało się, że nie mogę, bo nikt mi tam<br />
nie da rachunków, to nie ma sensu, teraz to<br />
nie wiem gumkę do mazania za to kupię i<br />
koniec- mówiła poirytowana kobieta w średnim<br />
wieku.<br />
Jak podkreślały po stypendium nie przyszedł<br />
nikt, kto miałby pieniądze na życie,<br />
pracującego męża i niezłą sytuacje. Większość<br />
z ubiegających się o pomoc kobiet to<br />
samotne matki wychowujące jedno lub więcej<br />
dzieci, na ogół niepracujące. Jak podkreślały<br />
można odnieść wrażenie, że nikt się z<br />
nimi nie liczy. Zlikwidowano im fundusz alimentacyjny<br />
a zamiast tego stworzono fikcyjną<br />
pomoc narzekały. Z funduszu przynajmniej<br />
dostawałyśmy gotówkę do ręki, gdyby<br />
nadal istniał to nie stałybyśmy tu w kolejce<br />
po kilka godzin mówiły zdenerwowane<br />
kobiety.<br />
- A może to wina władz miasta, że zamiast<br />
wypłacać nam pieniądze dają karteczki<br />
i każą przynieść rachunki, słyszałam, że w<br />
innym gminach wypłacają gotówkę do rękizastanawiała<br />
się jedna z mam.<br />
Tadeusz Kołacz przyznaje, że to regulamin<br />
uchwalony przez gminę nakazuje wypłacanie<br />
pieniędzy dopiero po opłacaniu rachunków,<br />
jednak jak twierdzi, podobnie jest<br />
w innych miastach.<br />
- Nie słyszałem.żeby gminy zdecydowały<br />
się wypłacać pieniądze do ręki, nie mamy<br />
innego wyjścia jak żądać rachunków otrzymaliśmy<br />
wyraźne wytyczne, że stypendia<br />
mogą być wydatkowane tylko i wyłącznie na<br />
zaspokojenie potrzeb edukacyjnych uczniów.<br />
Gmina będzie musiała się z rozdanych środkOw<br />
rozliczyć. A jak zrobić to inaczej niż<br />
przez rachunki.- tłumaczy dyrektor Tadeusz<br />
Kołacz -, ponieważ zdaje sobie sprawę, że<br />
dla wielu z osób ubiegających się o to świadczenie<br />
może to być problem zwróciłem się<br />
do Urzędu Wojewódzkiego o zgodę na wypłacanie<br />
najpierw gotówki do ręki, dopiero<br />
potem rozliczenie poprzez rachunki, zaznaczyłem,<br />
że wówczas trzeba się liczyć z tym,<br />
iż być może części środków nie uda się rozliczyć,<br />
jak na razie odpowiedzi na to pismo<br />
nie otrzymałem- dodaje.<br />
Czy zasady przyznawania stypendiów<br />
ulegną zmianie na razie nie wiadomo. Jak<br />
na razie zagadką jest też, co będzie z wypłatą<br />
tych świadczeń od września, bo jak dotąd<br />
Chrzanów nie dostał na to żadnych środków.<br />
A niewykluczone, że w przyszłym roku<br />
gmina będzie potrzebowała jeszcze większych<br />
pieniędzy. Przy kolejnym naborze zainteresowanie<br />
dofinansowaniem mimo<br />
wszystko będzie prawdopodobnie dużo<br />
większe.<br />
SOŁ<br />
Codzienność<br />
Życie się toczy prędko,<br />
Może krzywo,<br />
Często wraca do wspomnień,<br />
Czasem boli...<br />
Marek Niechwiej<br />
Nie zostawia czasu na poprawki<br />
Pędzi dalej.<br />
Zanim się obajrzysz<br />
Już Cię wyprzedzi...<br />
Wtedy przemijasz.<br />
Aby już nigdy nie powrócić na to miejsce.<br />
My sami<br />
My sami wspominamy.<br />
My sami zapominamy.<br />
My sami myślimy,<br />
Niestrudzenie trwamy...<br />
My sami pragniemy,<br />
Kochamy i walczymy.<br />
Łudzimy się i śmiejemy.<br />
Wierzymy i wątpimy...<br />
Po nas samych pozostanie tylko płomień...<br />
Może ktoś wspomni, i on sam nie uwierzy...<br />
Z MIASTA<br />
Trwają negocjacje<br />
Likwidacja Zakładu Wapienniczego w<br />
Płazie stała się faktem. Zarządzeniem wojewody<br />
proces rozpoczął się 9 czerwca.<br />
Prawdopodobnie już niebawem pracownicy,<br />
którzy kilka tygodni temu ponownie ogłosili<br />
strajk okupacyjny, otrzymają wypowiedzenia.<br />
Jak twierdzą związkowcy, teraz<br />
walka toczy się już nie o utrzymanie miejsc<br />
pracy, ale o zaległe wynagrodzenia.<br />
Od momentu, gdy pojawiły się pierwsze<br />
informacje o tym, że zakład padnie, parownicy<br />
podjęli walkę o swoje stanowiska. Jak<br />
twierdzą, wielu z nich znajduje się już w<br />
takim wieku, że znaleźć nowe zatrudnienie<br />
będzie im trudno. Mają też małe szansę na<br />
przekwalifikowanie. Tymczasem wszyscy<br />
muszą utrzymać rodziny. Dlatego załoga<br />
postanowiła zrobić wszystko, co możliwe,<br />
by ratować przedsiębiorstwo. W tym celu<br />
związkowcy poruszyli niebo i ziemię. Rozmawiali<br />
z władzami gminy i województwa<br />
oraz parlamentarzystami. Ogłosili nawet<br />
strajk okupacyjny zakładu, który jednak po<br />
kilku dniach przerwano. Około stuosobowej<br />
załodze wydawało się. że dopóki nie zapadła<br />
oficjalna decyzja o upadłości czy likwidacji<br />
„Wapiennika", mają szansę uratować<br />
zakład i siebie. Pod koniec kwietnia krakowski<br />
sąd gospodarczy oddalił wniosek poprzedniego<br />
zarządcy komisarycznego o upadłość<br />
zakładu. Uznał, że dokument nie spełnia<br />
wymogów formalnych, gdyż nie ma pieniędzy<br />
na przeprowadzenie procesu. Kolejny<br />
zarządca komisaryczny podjął więc działania<br />
zmierzające do likwidacji zakładu, z<br />
możliwością jego restrukturyzacji, tak by<br />
choć część załogi zachowała pracę. Chodziło<br />
o to, by potencjalny inwestor mógł przejąć<br />
cała linię produkcyjną wraz z ludźmi.<br />
Tym bardziej, że do zakładu zgłosiło się kilka<br />
poważnych firm zainteresowanych taką<br />
możliwością. Ostatecznie zarządzeniem wojewody<br />
małopolskiego, gdyż to Urząd Wojewódzki<br />
w Krakowie jest organem założycielskim<br />
„Wapiennika", likwidacja rozpoczęła<br />
się 9 czerwca. Jak twierdzili związkowcy,<br />
z przygotowanych przez zespół specjalistów<br />
planów, wynika, że majątek zakładu ma być<br />
sprzedany w całości. Uzyskane w ten sposób<br />
pieniądze mają w pierwszej kolejności<br />
być wydatkowane na zaspokojenie wierzycieli.<br />
Aktualnie długi zakładu sięgają już blisko<br />
10 min. zł. Tymczasem zgodnie z dokonaną<br />
wyceną wartość przedsiębiorstwa to<br />
zaledwie 4 min. zł. Dlatego likwidator rozpoczął<br />
negocjacje z wierzycielami odnośnie<br />
ewentualnego umorzenia choć części długów.<br />
Najwięcej pieniędzy zakład jest winien<br />
gminie Chrzanów, z tytułu zaległych opłat<br />
podatków od nieruchomości. Burmistrz od<br />
początku podkreślałw rozmowach ze związkowcami,<br />
że jest gotów do rozmów, by pomóc<br />
załodze. Być może gmina zgodziłaby<br />
się więc na częściowe umorzenie długów w<br />
zamian za przejęcie kilku nieruchomości<br />
zakładu. Pojawiła się nawet propozycja, że<br />
teren „Wapiennika" można by włączyć do<br />
utworzonego Chrzanowsko-Trzebinskiego<br />
Parku Przemysłowego. To jednak na razie<br />
tylko jedna z koncepcji.<br />
Rozmowy trwają, a w zakładzie znów<br />
ogłoszono strajk okupacyjny. W zorganizowanym<br />
kilka tygodni temu referendum opowiedziała<br />
się za nim ponad połowa zatrudnionych.<br />
Tym razem - jak mówi załoga - nikt<br />
nie walczy już o utrzymanie pracy, bo losy<br />
„Wapiennika" są przesądzone. Ludzie liczą<br />
się z tym, że w każdej chwili mogą otrzymać<br />
wypowiedzenia. Zanim odejdą z firmy, chcą<br />
jednak odzyskać swoje pieniądze. Okazuje<br />
się, że zakład zalega im z wypłatą części<br />
wynagrodzeń. Andrzej Sobczyk. szef NSZZ<br />
Solidarność Małopolska „80" podkreśla,<br />
że pracownicy otrzymali pełne pensje jedynie<br />
za kwiecień. Zakład zalega im jednak<br />
z wypłatą części wypłat za marzec oraz<br />
za maj. Ponadto na koncie Funduszu Socjalnego,<br />
mimo ciążącego obowiązku, nie<br />
zgromadzono jak dotąd żadnych środków.<br />
Tymczasem powinno tu być 56 tyś. zł. Pracownicy<br />
domagają się również wpłat tzw.<br />
jubileuszy. To jednorazowa premia za wysługę<br />
lat. Osób uprawnionych do jej pobrania<br />
jest w sumie 14.<br />
Jak twierdzą związkowcy zgodnie planem<br />
likwidacji majątek zakładu ma zostać<br />
sprzedany w całości zainteresowanemu inwestorowi<br />
dzięki czemu pracownicy lub<br />
przynajmniej ich część nada) miałaby prace.<br />
Niewielu z nich jednak wierzy, że uda się cel<br />
osiągnąć, choć także ich zdaniem byłoby to<br />
najlepsze rozwiązanie dla wszystkich. Mają<br />
też świadomość, że w przypadku likwidacji<br />
wielomilionowe długi zakładu zostają i to te<br />
zobowiązania trzeba spłacić w pierwszej<br />
kolejności.<br />
Z informacji, które docierają do załogi<br />
wynika, że w efekcie procesu likwidacyjnego<br />
wszyscy stracą prace. Zwolnienia muszą<br />
zakończyć się najpóźniej do początku października.<br />
Tylko wówczas pracownicy będą<br />
mieli szansę otrzymać pieniądze z Funduszu<br />
Świadczeń Gwarantowanych. Niektórzy<br />
z nich nadal liczą, że jeżeli znajdzie się inwestor,<br />
który zechce wykupić linie produkcyjna,<br />
a zbyt na asortyment jest, to choć część<br />
z nich z powrotem zostanie tu zatrudniona.<br />
Podobno aktualnie trzy poważne firmy są<br />
zainteresowane produkowaniem na bazie<br />
„Wapiennika" mączki bitumicznej.<br />
(SOŁ)<br />
dokończenie ze str. 12<br />
Gminny<br />
konkurs<br />
alnych oraz 11 zbiorowych prac przestrzennych<br />
z 8 przedszkoli.<br />
A oto lista laureatów konkursu:<br />
KATEGORIA: PRACE PŁASKIE<br />
3 - łatki: l miejsce - Barbara Łyszczarz -<br />
PS nr 13 - prow. Alicja Szlachcic, II miejsce<br />
- Mikołaj Dubiel - PS nr 13 - prow. Aleksandra<br />
Głowacz<br />
4 - łatki: l miejsce - Mateusz Zymła - PS<br />
nr 11 - prow. Agata Curyło i MirosławaRemin,<br />
II miejsce - Filip Wadowski - PS nr 7 -<br />
prow. Renata Jarosz, III miejsce - Sandra<br />
Wojtyła - PS nr13 - prow. Jolanta Bachowska,<br />
Wyróżnienie - Natalia Pastusinska - PS<br />
nr 7 - prow. Ewa Chrapek, Wyróżnienie -<br />
Julia Łyszczarz - PS nr 13 - prow. Alicja<br />
Szlachcic<br />
5 - łatki: l miejsce - Damian Cygan - PS<br />
nr 13 - prow. Bogumiła MatysikJI miejsce -<br />
Anita Gawęcka - PS nr 1 - prow. Stanisława<br />
Bogusz. III miejsce- Ewa8iśta-PSnr13-<br />
prow Alicja Szlachcic, Wyróżnienie - Bartłomiej<br />
Bolek - PS nr 13 - prow. Bogumiła<br />
Matysik, Wyróżnienie - Anna Chudzik - PS<br />
nr 5 - prow. Zofia Śnieżek<br />
6 - łatki:! miejsce - Daniel Romański -<br />
PS nr 13 - prow. Aleksandra Głowacz, II<br />
miejsce - Piotr Crespo - PS nr 5 - prow.<br />
BeataSzostak.il miejsce- Aleksandra Bujak<br />
- PS nr 11 - prow. Bogusława Kubacka i<br />
Lidia Mika, yróżnienie - Julianna Szwancyber-<br />
PS nr 5 - prow. Romana Skwarek Głowacz.<br />
Wyróżnienie - Roksana Legięć - PS<br />
nr 9 - prow. Małgorzta Ciołczyk<br />
KATEGORIA PRACE PRZESTRZENNE<br />
ZBIOROWE:<br />
3 łatki: PS nr 13- prow. Jolanta Bachowska:<br />
1. Barbara Łyszczarz, 2. Paulina Wojtasik,<br />
3. Filip Langer,<br />
4 łatki: PS nr 8- prow. Joanna Odrzywołek:<br />
1. Karolina Dobranowska, 2.Izabela<br />
Stariczyk, 3. Mikołaj Figura. 4. Julia Kania,<br />
5. Natalia Rzodkiewicz<br />
5 łatki: PS nr 5 - prow. Zofia Śnieżek:<br />
1. Aleksandra Cieślik, 2. Aleksandra Batko.<br />
3. Martyna Chechelska, 4. Matylda Godyń<br />
PS nr 13 - prow. Aleksandra Głowacz:<br />
Daniel Romański<br />
MIEJSCA PRZEDSZKOLI POD WZGLĘ-<br />
DEM ILOŚCI ZDOBYTYCH NAGRÓD<br />
l miejsce - Przedszkole Samorządowe<br />
w Balinie -10 prac nagrodzonych, II miejsce<br />
- Przedszkole Samorządowe nr 5 - 4<br />
prace nagrodzone, III miejsce- Przedszkole<br />
Samorządowe nr7 - 2 prace nagrodzone, III<br />
miejsce - Przedszkole Samorządowe nr 11 -<br />
2 prace nagrodzone, IV miejsce - Przedszkole<br />
Samorządowe nr 8 -1 praca nagrodzona, IV<br />
miejsce - Przedszkole Samorządowe nr 9 -<br />
1 praca nagrodzona, IV miejsce - Przedszkole<br />
Samorządowe nr 1 -1 praca nagrodzon<br />
Nagroda pocieszenia - Przedszkole im.<br />
Tygryska<br />
Koordynator konkursu - Jolanta Bachowska<br />
10 11
12<br />
Z MIASTA<br />
Wspólnie zwalczyli krocionogi<br />
Już wydawała się, że w tym roku, krocionogi<br />
nękające mieszkańców niektórych<br />
rejonów gminy Chrzanów nie zaatakują. Niestety<br />
robaki pojawiły się. Dzięki szybkiej reakcji<br />
mieszkańców i władz miasta udało się<br />
je jednak pokonać zaraz na początku.<br />
Z reguły krocionogi pojawiały się na<br />
początku maja. Szczególnie dużo było ich w<br />
rejonie Balina i osiedla Kąty w Chrzanowie.<br />
Mieszkańcy tych terenów otwarcie mówili -<br />
to prawdziwa plaga. Co roku na ich posesjach<br />
pojawiły się setki, a nawet tysiące robaków,<br />
które trudno było usunąć. Szkodniki<br />
właziły wszędzie, nie tylko na podwórka, ale<br />
także do piwnic i pomieszczeń mieszkalnych.<br />
W tym roku robaki pojawiły się nieco później.<br />
Jeszcze pod koniec kwietnia wydawało<br />
się, że krocionogi opuściły te tereny.<br />
- Na razie nie widać tego paskudztwa,<br />
może po tych pryskaniach, które w poprzednich<br />
latach robiła gmina udało się je wytępić<br />
- zastanawiał się starszy mężczyzna mieszkaniec<br />
Balina.<br />
Jego nadzieje rozwiewali sąsiedzi, którzy<br />
podczas prac w ogródku natknęli się na<br />
uśpione wtedy krocionogi.<br />
- One jeszcze wyjdą jak tylko zrobi się<br />
cieplej to znowu zacznie się zabawa, codzienne<br />
poranne wstawanie i zbieranie do słoików,<br />
bo nic innego na te robale nie działa.<br />
najlepsza ręczna metoda - przekonywała<br />
krewka sąsiadka.<br />
l rzeczywiście wystarczyła odrobina<br />
słońca i zaczęło się. Choć niektórzy mieszkańcy<br />
zaopatrzyli się w środki chemiczne by<br />
polewać robaki to większość nie miała złudzeń,<br />
że w ten sposób ich nie pokonają.<br />
- Jedyna metoda to kropienie tym specjalistycznym<br />
środkiem, jak przyjeżdżali z<br />
gminy i pokropili to później krocionogów<br />
było mniej- tłumaczy młoda mieszkanka<br />
Balina- nie pozostaje nic innego jak mieć<br />
nadzieję, że w tym roku nas nie zostawia i<br />
też pokropią to może w końcu uda się wygrać<br />
z robakami - dodaje.<br />
Okazało się, że władze miasta zareagowały<br />
i to szybko na informacje mieszkańców,<br />
o atakujących krocionogach. Dzięki tej<br />
współpracy plagę zdławiono w zarodku.<br />
Włodarze Chrzanowa zdecydowali się<br />
też na szeroko zakrojoną akcję informacyjna<br />
wśród mieszkańców, jak należy postępować<br />
w przypadku pojawiania się robaków. Ponadto<br />
przeprowadzono oczywiście akcje<br />
spryskiwania specjalistycznymi preparatami<br />
zagrożonych terenów. Gmina reagowała na<br />
każde zgłoszenie właścicieli posesji, na których<br />
pojawiły się szkodniki. Jeżeli tylko wyrazili<br />
oni zgodę, a pogoda była odpowiednia,<br />
teren od razu był spryskiwany. Trzeba<br />
dodać, że by akcja mogła się udać. dwa dni<br />
po użyciu środka chemicznego nie może<br />
padać. Inaczej deszcz wszystko zmyje.<br />
- Akcją objęto przede wszystkim teren w<br />
rejonie Balina Małego oraz od strony ul. Śląskiej<br />
na os. Kąty i niektóre rejony w Płazie.<br />
W sumie na ten cel gmina wydatkowała z<br />
budżetu ok. 29,6 tyś. zł. brutto. Dzięki prowadzonym<br />
pryskaniom udało się powstrzymać<br />
plagę robaków - wyjaśnia Danuta Grzesiak,<br />
naczelnik wydziału gospodarki komunalnej<br />
i ochrony środowiska w chrzanowskim<br />
magistracie.<br />
Cel został jednak osiągnięty, a plaga krocionogów<br />
powstrzymana. Pomogły w tym<br />
pryskania,ale także większa świadomość<br />
wśród rolników, co należy robić.<br />
• To, czy krocionogi na danym terenie<br />
się pojawią, czy nie, zależy także w dużej<br />
mierze od uprawy pól. Tam, gdzie leżą one<br />
odłogiem, robaków jest najwięcej. Na szczęście<br />
coraz więcej mieszkańców ma tę świadomość.<br />
Wielu z nich korzysta także z dopiat<br />
unijnych, a to obliguje ich do utrzymania<br />
pól we właściwym stanie, efekty są widoczne<br />
- dodaje naczelnik Grzesiak.<br />
Jak co roku gmina rozdawała wiec ulotki<br />
informacyjne na temat krocionogów i przyczyn<br />
ich przenoszenia się w pobliże domów.<br />
Niestety w gminie nadal jest sporo nieużytków,<br />
których właścicieli nie można zobligować<br />
do zadbania o teren, gdyż działki mają<br />
nieuregulowany stan prawny.<br />
SOŁ<br />
GMINNY KONKURS<br />
Mali artyści z chrzanowskich przedszkoli<br />
mieli okazję zaprezentować swoje zdolności<br />
w III Gminnym Konkursie Ekologiczno -<br />
Plastycznym, który po raz trzeci zorganizowało<br />
przedszkole w Balinie. Nasze przedszkole<br />
od wielu lat realizuje program „Przedszkolak<br />
małym ekologiem", w ramach którego<br />
jednym z realizowanych tematów jest<br />
„las". Dzieci odkrywają świat wszystkimi<br />
zmysłami i reagują w sposób bezpośredni<br />
radując się życiem. Pozwólmy dzieciom<br />
wyrazić swoje odczucia i wyobrażenia.<br />
Właśnie taki miał cel konkurs który zorganizowaliśmy<br />
dla dzieci chrzanowskich<br />
przedszkoli oraz dzieci uczęszczających do<br />
grup „O" w szkołach podstawowych. Organizatorem<br />
drugiej edycji konkursu było<br />
Przedszkole im. Sw.Franciszka - patrona<br />
ekologów Balinie oraz Urząd Miejski w<br />
Chrzanowie. Konkurs objęty został Patronatem<br />
Honorowym przez Komisję Ochrony<br />
Środowiska Rady Miejskiej w Chrzanowie.<br />
Środki na nagrody indywidualne w postaci<br />
książek przyrodniczych oraz nagrody dla<br />
przedszkoli w postaci zabawek ekologicznych<br />
przeznaczone zostały z Gminnego Funduszu<br />
Ochrony Środowiska w Chrzanowie.<br />
Oceny prac w dniu 4.04.<strong>2005</strong>r. dokonała<br />
komisja w składzie:Pani Jolanta Knapik -<br />
wizytator. Pan Adam Pociecha - adiunkt l*<br />
ASP w Katowicach, Pan Jerzy Siewiorek -<br />
leśniczy.<br />
Rozstrzygniecie konkursu oraz jego<br />
wernisaż odbył się 20.05.<strong>2005</strong>r. w Przedszkolu<br />
w Balinie, na którym wręczone zostały<br />
nagrody laureatom przez zaproszonych<br />
gości, dyrektora przedszkola Panią Jolantę<br />
Głowacz oraz koordynatora Jolantę Bachowską.<br />
Na uroczystość przybyli: Burmistrz pan<br />
Stanisław Dusza. Pani Anna Kalamus. Pan<br />
Zbigniew Klimek - Przewodniczący Komisji<br />
Ochrony Środowiska. Pan Marek Mamica,<br />
Pan Franciszek Szyjka. Pan Lesław Zimoląg.<br />
Pan Ryszard Sledziński. Pan Tadeusz<br />
Miklas, Pan Jerzy Zieliński - Przewodniczący<br />
Komisji Edukacji<br />
Podczas wernisażu odbył się koncert<br />
abiturienta Przedszkola w Balinie, uczęszczającego<br />
do szkoły muzycznej w Chrzanowie,<br />
Sławomira Soboczyńskiego. Mały artysta<br />
zachwycił nas umiejętnością gry na pianinie.<br />
Składamy mu gorące podziękowania<br />
oraz życzymy dalszych sukcesów.<br />
Na konkurs wpłynęło 96 prac indywidudokończenie<br />
na str. 11<br />
W roku bieżącym Biblioteka Publiczna<br />
w Płazie obchodziła jubileusz 50-lecia swojego<br />
istnienia. Wcelu uświetnienia tej rocznicy<br />
zorganizowano szereg imprez kulturalnych<br />
mających na celu promocje książki i<br />
czytelnictwa w środowisku lokalnym. 25<br />
kwietnia rozpoczęto obchody jubileuszowe<br />
wernisażem wystawy Różne oblicza sztuki,<br />
na której swoje prace zaprezentowali twórcy<br />
nieprofesjonalni z Płazy: Stefan Lema - rzeźba<br />
Impresje w drewnie, Dorota Smolik - haft<br />
artystyczny W kolorach tęczy, Jacek Bańkowski<br />
- Modelarstwo.<br />
W dniach od 26 kwietnia do 04 maja<br />
odbywały się konkursy literackie z różnych<br />
dziedzin wiedzy zorganizowane przez bibliotekę<br />
w Płazie dla dzieci z Przedszkola<br />
Samorządowego <strong>Nr</strong> 15, uczniów Szkoły<br />
Podstawowej im.Ludowego Wojska Polskiego<br />
oraz Publicznego Gimnazjum <strong>Nr</strong> 5 im.<br />
Rodziny Starzeńskich. Ogółem w tych quizach<br />
wzięło udział 450 osób, laureaci poszczególnych<br />
konkursów, otrzymali nagrody<br />
książkowe w liczbie 85 egzemplarzy, ufundowane<br />
przez lokalnych sponsorów i Miejską<br />
Bibliotekę Publiczną w Chrzanowie.<br />
6 maja młodzi czytelnicy spotkali się z<br />
autorką książek dla dzieci i młodzieży Beatą<br />
Ostrowicką. Pisarka opowiedziała o sobie i<br />
swojej pracy literackiej, po zakończeniu spotkaniu<br />
wpisywała uczestnikom dedykacje do<br />
książek.<br />
Uroczyste obchody jubileuszu Biblioteki<br />
w Płazie na które składało się wiele atrakcji,<br />
odbyły się 7 maja w formie Pikniku Majowego<br />
pod honorowym patronatem Burmistrza<br />
Miasta Chrzanowa. W organizacje<br />
imprez włączyły się wszystkie zaprzyjaźnione<br />
instytucje oraz Ochotnicza Straż Pożarna<br />
i Rada Sołecka. Uroczystości rozpoczęto o<br />
godz. 14 (na sali gimnastycznej PG <strong>Nr</strong> 5)<br />
przywitaniem gości, następnie został przedstawiony<br />
krótki rys monograficzny Biblioteki<br />
w Płazie oraz podziękowania dla współorganizatorów,<br />
sponsorów oraz wszystkich<br />
przyjaciół Biblioteki - całość prowadził<br />
Zbigniew Paterak.<br />
Swoje umiejętności kolejno prezentowali:<br />
dzieci z Przedszkola Samorządowego<br />
<strong>Nr</strong> 15 - Leśne duszki.., uczniowie Szkoły<br />
Podstawowej w Płazie - Calineczka..., młodzież<br />
z Publicznego Gimnazjum <strong>Nr</strong> 5 - Do<br />
lata... Straszna klasa, pensjonariusze Domu<br />
Pomocy Społecznej - Śpiewaj i baw się razem<br />
z nami, członkinie Koła Gospodyń Wiejskich<br />
- Na ludową nutę. Po występach KGW,<br />
już na powietrzu, na terenie przed szkołami<br />
odbyły się Pokazy sprawnościowe członków<br />
Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Karaoke<br />
- konkurs piosenki. Uroczyste obchody<br />
zakończyła zabawa taneczna.<br />
W nowo wyremontowanych pomieszczeniach<br />
Rlit nr 6 w Płazie można było obejrzeć<br />
wystawę 50. Biblioteki poświęconą<br />
działalności kulturalno-oświatowej placówki.<br />
Zwiedzający mogli obejrzeć fotografie z<br />
warsztatów czytelniczych, koń kursów, imprez<br />
służących rozpowszechnianiu czytelnictwa,<br />
C HISTORIA<br />
50 lat biblioteki w Płazie<br />
promocji książki, lekcji bibliotecznych i<br />
pierwszych kart czytelników, książek i ksiąg<br />
inwentarzowych.<br />
Całość obchodów zamknął wieczór<br />
wspomnień Dotyk światła poświecony pamięci<br />
poetki z Płazy Danuty Zimoląg, zorganizowany<br />
przy współudziale Grupy Twórczej<br />
Cumulus z Chrzanowa. Wiersze poetki<br />
recytowali młodzi czytelnicy, przyjaciele pani<br />
Danusi wspominali wspólne spędzone z nią<br />
chwile, uczniowie Szkoły Muzycznej grali<br />
utwory polskich kompozytorów.<br />
W tych imprezach licznie udział wzięli<br />
czytelnicy, mieszkańcy Płazy, władze samorządowe<br />
oraz przedstawiciele placówek<br />
oświatowych.<br />
Jolanta Mazgaj.Monika Adamczyk<br />
Historia i działalność Miejskiej<br />
Biblioteki Publicznej w Chrzanowie<br />
Filia <strong>Nr</strong> 6 w Płazie<br />
Biblioteka w Płazie jest najstarszą filia<br />
sieci Miejskiej Biblioteki Publicznej w<br />
Chrzanowie.<br />
Została założona w 1955 roku. powstała<br />
na bazie punktu bibliotecznego, który<br />
działał w latach 1948-1955. Pierwszą książką<br />
wpisaną do inwentarza z datą 12-go maja<br />
1955 rok jest Archipelag ludzi odzyskanych<br />
Igora Newerlego.<br />
Placówka uruchomiona w szkole, następnie<br />
po trzech latach przeniesiona na<br />
parter budynku gminnego, dysponowała<br />
jednym pomieszczeniem o powierzchni 20<br />
m2, ze zbiorami 1100 woluminów. Poprawa<br />
warunków pracy i obsługi czytelników<br />
nastąpiła w 1980 roku, kiedy to po wielu<br />
latach starań, bibliotece udaje się zająć pomieszczenia,<br />
po ośrodku zdrowia, mieszczące<br />
się w tym samym budynku. Przez kolejne<br />
lata prowadzone są prace remontowe<br />
mające na celu polepszenie warunków funkcjonowania<br />
biblioteki, głównie doprowadzenie<br />
wody, wymiana okien, założenie centralnego<br />
ogrzewania.<br />
Z czasem przybywa czytelników,<br />
powiększa się księgozbiór, zmienia się charakter<br />
biblioteki. Ważne staje się rozwinięcie<br />
służby informacyjnej, rosną potrzeby czytelnicze<br />
współczesnego społeczeństwa, zawiązuje<br />
się współpraca z placówkami oświatowymi<br />
zlokalizowanymi na terenie Płazy.<br />
Organizowane są lekcje biblioteczne,<br />
konkursy literackie i plastyczne dla dzieci i<br />
młodzieży, cykliczne spotkania, głośne czytanie<br />
dzieciom oraz wystawy twórców nieprofesjonalnych<br />
mające na celu promowanie<br />
miejscowych artystów, jak również rozwijanie<br />
wrażeń estetycznych oraz zachęcanie<br />
młodzieży do twórczego działania i rozwijania<br />
swoich umiejętności.<br />
Biblioteka dużą wagę przywiązuje do<br />
rozwijania informacji regionalnej, tak aby<br />
dzieci od najmłodszych lat czuły się związane<br />
ze swoją rodzinną miejscowością. Gromadzi<br />
i udostępnia regionalia, prowadzi cykliczne<br />
lekcje biblioteczne o Płazie, np. „Płaza<br />
w mediach lokalnych Ziemi Chrzanowskiej"<br />
czy „Regionalizm w zbiorach Biblioteki<br />
Publicznej w Płazie". Organizuje spotkania<br />
z ciekawymi ludźmi naszego regionu.<br />
W roku 2003 bibliotekarki Jolanta Mazgaj i<br />
Małgorzata Zbroszczyk opracowały stronę<br />
internetową Płazy dzięki dużemu zaangażowaniu<br />
i pomocy lokalnej społeczności.<br />
By móc poszerzyć działalność i sprostać<br />
nowym zadaniom, biblioteka cały czas<br />
prowadzi starania o większą powierzchnię,<br />
rodzi się pomysł adaptacji strychu. Niespodziewanie<br />
w kwietniu 2004 roku zwolnione<br />
zostają pomieszczenia zajmowane przez<br />
Telekomunikację, a sąsiadujące bezpośrednio<br />
z biblioteką. W lipcu 2004 roku rozpoczynają<br />
się prace remontowe. Biblioteka liczy<br />
10Om, kolejnym etapem jest rok bieżący.<br />
Powierzchnia biblioteki powiększyła się o<br />
dwa nowe pomieszczenia co pozwoli rozwinąć<br />
szeroko prowadzoną działalność kulturalną<br />
i regionalną.<br />
Obecnie Biblioteka Publiczna w Płazie<br />
zajmuje 150 m 2 powierzchni, na której działają<br />
następujące agendy: czytelnia naukowa.<br />
komnata bajek, wypożyczalnie oraz minigaleria.<br />
Posiada księgozbiór liczący 15.665<br />
woluminów. Liczba czytelników wynosi<br />
1310 osób i należy do największej wśród<br />
sołectw naszej gminy.<br />
Biblioteka wciąż rozszerza swoją działalność<br />
kulturalną, mającą na celu rozwijanie<br />
czytelnictwa, promocję biblioteki oraz<br />
zainteresowanie książką młodszych i starszych<br />
mieszkańców Płazy i okolic.<br />
Cyklicznie organizowane są wystawy i<br />
wernisaże promujące twórców nieprofesjonalnych<br />
z naszego regionu. Biblioteka od<br />
ubiegłego roku w odnowionych pomieszczeniach<br />
wystawiała prace:<br />
- Artura Rożnawskiego.<br />
- Marty Sali,<br />
- Anny Boryckiej,<br />
- obecnie można oglądać- wystawę<br />
Różne oblicza sztuki, na którą składają się<br />
prace: Doroty Smolik - naft artystyczny W<br />
dokończenie na str. 4<br />
13
C<br />
KULTURA<br />
POETYCKIE KONFRONTACJE<br />
Już po raz dziewiętnasty zjechali do<br />
Chrzanowa poeci z całej Polski, za przyczyną<br />
Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego<br />
„O Herb Grodu Miasta Chrzanowa".<br />
Konkurs ten już dawno stał się jedną z wizytówek<br />
naszego miasta, dodając mu swoistej<br />
niepowtarzalności i renomy nie tylko<br />
wśród poetów.<br />
Uroczystość wręczenia laurów poetyckich<br />
odbyła się w sali teatralnej chrzanowskiego<br />
MOKSiR-u, którą rozpoczęli poeci z<br />
GT ..Cumulus": Ernestyna Lewandowska,<br />
Katarzyna Miarczyńska, Aleksandra Sasuła i<br />
Antoni Dobrowolski - widowiskiem poetyckim<br />
,. Posyłam kwiaty". Następnie dyrektor<br />
MOKSiR Jan Smółka powitał gości, twórców<br />
i sympatyków poezji dając jednocześnie<br />
wyraz swoim niepokojom związanym z<br />
systematycznym ubożeniem naszego języka.<br />
Znakiem czasu staje się SMS -mówiłktóry<br />
zastępuje rozmowę, dialog czy list, stając<br />
się dla coraz większych grup ludzi jedynym<br />
sposobem porozumiewania się. Przesadne<br />
i chorobliwe uzależnianie się od komputera<br />
czy internetu tylko pogarsza sytuację.<br />
Ryszard Rodzik - poeta i dziennikarz, juror<br />
konkursu - natomiast był niezwykle mile zaskoczony<br />
tak dużą ilością dobrych poetów<br />
w Chrzanowie, co zapewne, jak stwierdził,<br />
jest niezwykle pozytywnym zjawiskiem. Miejmy<br />
nadzieję.dodał. że nie damy się zwariować<br />
maszynom i przetrwamy jako ludzie<br />
mówiący, piszący, myślący i. co najważniejsze,<br />
posiadający twórczą wrażliwość.<br />
W konkursie uczestniczyło ponad 120<br />
osób z całego kraju, nadsyłając w sumie 337<br />
wierszy. Jury w składzie: Szczęsny Wroński<br />
- Prezes Krakowskiego Związku Literatów<br />
Polskich. Ryszard Rodzik i Jolanta Kupiec -<br />
prezes GT „Cumulus" jednogłośnie uznało<br />
wysoki poziom konkursu przyznając następujące<br />
nagrody i wyróżnienia:<br />
Kat. l - wiersze o Chrzanowie / dorośli/<br />
: II nagroda - Anna Piliszewska z Wieliczki,<br />
III nagroda - Renata Hejmo z Chrzanowa i<br />
Anna Jekiel z Libiąża. Wyróżnienia' Ernestyna<br />
Lewandowska z Chrzanowa i Alojza<br />
Pasowicz z Chrzanowa.<br />
Kat. II - wiersze o Chrzanowie /dzieci i<br />
młodzież/. Wyróżnienia: Weronika Wątroba<br />
z Libiąża i Barbara Ryba z Krzeszowic,<br />
Kat. III -tematyka ogólna/dorośli/: l nagroda<br />
- Marek Kośmider z Wągrowca. III<br />
nagroda - Jolanta Seralińska z Turka, Katarzyna<br />
Miarczyńska z Chrzanowa, Jolanta<br />
Stelmasiak z Grzybowa. Wyróżnienia:<br />
Stanisław Ciesielski ze Słupska, Zdzisław<br />
Drzewiecki z Białego Boru.<br />
Kat. IV - tematyka ogólna / dzieci i młodzież/:<br />
II nagroda: Anna Mazela z Krakowa.<br />
III nagroda: Berenika Konieczny z Krakowa.<br />
Kamil Bałuk z Wrocławia. Wyróżnienia: Jakub<br />
Sarze Starachowic, Patrycja Lewandowska<br />
z Białych Błot, Maurycy Papaj z Jaworzna.<br />
Marta Kostyk z Krakowa. Katarzyna Wajda<br />
z Jarosławia i lwetta Musiał z Chełmka.<br />
Antoni Dobrowolski<br />
14<br />
XXX<br />
na Kocich topach<br />
podchodzę do ciebie<br />
niosąc ci w darze<br />
ten wieczór z księżycem<br />
wypożyczonym z Dessy<br />
cygańskie tamburyna<br />
utopione w rzece<br />
pobrzękują rytmicznie<br />
zamknij oczy<br />
a zobaczysz jak tańczę<br />
na kręgosłupie mostu<br />
Katarzyna Miarczyńska, III nagrodaw III kat.<br />
WYJADĘ<br />
Tyle sęków w drabinie codzienności.<br />
Wyjść do miasta ?<br />
Marzeniom nadać kształt?<br />
Niemoc w kompleksach.<br />
szturchańcem ciekawości,<br />
woli wysiłkiem rusza<br />
z przyjaciółką kulą.<br />
Pod asfaltem kocie łby Krakowskiej<br />
przytykają nosy.<br />
Trucicielskie węże, język „bryk"<br />
Gdzie koniki karę i kasztanki,<br />
poczciwa fura z biczyskiem<br />
• gdzie?<br />
Przepychanki czasu....<br />
Widok miasta falą uniesień<br />
wypłukuje demony smutku,<br />
jak balsam leczy duszę<br />
z kosmatych zadziorów.<br />
Mój Chrzanowie - wciąż piękniejesz !<br />
Odnowiony Rynek studzi<br />
pogonią rozpalone głowy,<br />
rozdaje nadzieję i uśmiech<br />
• krajobraz zdziwionych barw.<br />
Alojza Pasowicz z Chrzanowa, wyróżnienie<br />
w l kat.<br />
Powiatowy<br />
konkurs<br />
W dniu 22 kwietnia <strong>2005</strong> roku w Szkole<br />
Podstawowej <strong>Nr</strong> 1 w Chrzanowie odbyło<br />
się rozstrzygnięcie IV Powiatowego Konkursu<br />
Plastycznego pt: „Wielka Brytania w<br />
Oczach Dziecka" i IV Powiatowego Konkursu<br />
Wiedzy o Wielkiej Brytanii. Wzięło<br />
w nich udział czternaście szkół podstawowych<br />
z Powiatu Chrzanowskiego.<br />
Prace oceniało jury w składzie: Małgorzata<br />
Dziuba - dyrektor SP <strong>Nr</strong> 1, Agnieszka<br />
Kubiszyn - nauczyciel języka angielskiego w<br />
PG <strong>Nr</strong> 1 w Chrzanowie, Gabriela Lebiedzka -<br />
Gron - nauczyciel informatyki i plastyki w<br />
PG nr 1 w Chrzanowie, Barbara Majkowska<br />
- nauczyciel plastyki w PG <strong>Nr</strong> 1 w Chrzanowie,<br />
Dorota Ślusarczyk-Małecka - nauczyciel<br />
jeżyka angielskiego w PG <strong>Nr</strong> 1 w Chrzanowie<br />
i Ewelina Sitarz - nauczyciel jeżyka<br />
angielskiego w PG <strong>Nr</strong> 14 w Krakowie. Nagrody<br />
i wyróżnienia zostały wręczone w<br />
Galerii „Na styku" Miejskiego Ośrodka Kultury,<br />
Sportu i Rekreacji w Chrzanowie. Należy<br />
z całego serca pogratulować autorom tej<br />
inicjatywy, bowiem, jak wiemy, znajomość<br />
jeżyków obcych w naszym kraju jest krępująco<br />
niska, a każda tego typu akcja może<br />
uświadomić nam ten bolesny fakt i zmobilizować<br />
do wytężonej nauki, bez względu na<br />
wiek.<br />
Nagrodzone osoby w kategorii plakat:<br />
l miejsce - Patrycja Głogowska i Katarzyna<br />
Paw - SP w Alwerni. II miejsce - Anna<br />
Belniak - SP w Alwerni. Krzysztof Solarczyk<br />
- SP <strong>Nr</strong> 3 w Chrzanowie, III miejsce - Dorota<br />
Honisz - SP <strong>Nr</strong> 8 w Chrzanowie.<br />
Nagrodzone osoby w kategorii makieta:<br />
l miejsce - Magdalena Szczygieł - SP <strong>Nr</strong><br />
1 w Chrzanowie, II miejsce - Alicja Świtalska<br />
-SP <strong>Nr</strong>10 w Chrzanowie, IM miejsce -<br />
Dawid Zemła - SP <strong>Nr</strong> 10 w Chrzanowie. IV<br />
miejsce - Barbara Górka - SP <strong>Nr</strong> 10 w Chrzanowie.<br />
Nagrody w Konkursie z wiedzy o Wielkiej<br />
Brytanii:<br />
l miejsce - Konrad Bigaj - SP <strong>Nr</strong> 3 w<br />
Chrzanowie. II miejsce - Anna Czarnik - SP<br />
KSW w Libiążu, III miejsce - Remigiusz Ziarno<br />
- SP <strong>Nr</strong> 8 w Chrzanowie.<br />
Antoni Dobrowolski<br />
KRÓTKO<br />
Podczas ostatnich Dni Chrzanowa na<br />
Placu Tysiąclecia i w Rynku wprowadzono<br />
zakaz sprzedaży alkoholu. Należy powiedzieć,<br />
że decyzja ta wydaje się być bardzo<br />
słuszną, ponieważ tego roku, widziało się<br />
zdecydowanie mniej nietrzeźwej młodzieży<br />
na ulicach naszego miasta.<br />
W dniach 10-12 czerwca <strong>2005</strong> roku rozegrane<br />
zostały 36 Mistrzostwa Polski Modeli<br />
Latających dla juniorów młodszych, tj.<br />
młodzieży do lat 16 - tu. Wystartowało w<br />
nich 204 zawodników reprezentujących 29<br />
aeroklubów i stowarzyszeń modelarskich z<br />
całej Polski. Zawody przeprowadzono w<br />
Wyższej Oficerskiej Szkole Sił Powietrznych<br />
w Dęblinie.<br />
Adam Tanasiewicz. Bartek Partyka,<br />
Robert Sawka i Jerzy Włodarczyk<br />
Do reprezentacji Aeroklubu Śląskiego<br />
zakwalifikowało się czterech mieszkańców<br />
Chrzanowa, Robert Sawka. Adam Tomasiewicz<br />
i Bartek Partyka z Klubu Modelarstwa<br />
Lotniczego, działającego w Miejskim Ośrodku<br />
Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie,<br />
natomiast czwarty z nich, Bartek Cyboran,<br />
buduje modele i trenuje pod okiem Grzegorza<br />
Boryczki w Klubie Modelarstwa Lotniczego<br />
w Młodzieżowym Domu Kultury w Trzebini.<br />
Czwórka chrzanowian stanowiła trzon<br />
dziesięcioosobowej ekipy uzupełnionej przez<br />
modelarzy z Dąbrowy Górniczej i Olkusza.<br />
Kierownikiem drużyny był Jerzy Włodarczyk.<br />
instruktor z KML w Chrzanowie.<br />
Mistrzostwa obsadzone przez tak wielką<br />
ilość zawodników i ekip stanowiły nie<br />
lada wyzwanie dla młodych modelarzy.<br />
Chrzanowianie poradzili sobie jednak doskonale.<br />
Robert Sawka zwyciężył, zdobywając<br />
złoty medal i tytuł Mistrza Polski w kategorii<br />
modeli z napędem silnikowym. Bartłomiej<br />
Cyboran wywalczył medal brązowy w<br />
klasie modeli akrobacyjnych. natomiast Bartek<br />
Partyka zajął miejsce piąte, latając modelem<br />
„prędkim". Tak wysokie lokaty naszych<br />
rodzimych zawodników nie byłyby możliwe<br />
bez doskonałej postawy kolegów z Dąbrowy<br />
Górniczej i Olkusza - co w konsekwencji zaowocowało<br />
zdobyciem l -go miejsca i tytułu<br />
MOKSiR<br />
Robert Sawka Mistrzem Polski<br />
Drużynowych Mistrzów Polski.<br />
Puchar z rąk Dowódcy Sił Powietrznych<br />
Rzeczpospolitej Polskiej generała pilota<br />
Stanisława Targosza odebrał instruktor<br />
Jerzy Włodarczyk. Zawodnicy z Chrzanowa<br />
kolejny raz udowodnili, że potrafią nie tylko<br />
budować piękne modele, ale również sprawdzać<br />
się zarówno na krajowych, jak również<br />
na europejskich i światowych zawodach.<br />
gdzie liczy się wytrenowanie, odporność<br />
psychiczna i ogólne umiejętności sportowe.<br />
„Przed nami najważniejsza tegoroczna<br />
impreza, Mistrzostwa Europy Juniorów.<br />
Chcemy tam również zawalczyć o medale i<br />
wypaść nie gorzej niż na zawodach w Dęblinie"<br />
- powiedział z dumą i niekłamaną pewnością<br />
siebie, Jerzy Włodarczyk.<br />
Antoni Dobrowolski<br />
CHRZANOWSKIE IMPRESJE VI<br />
Pierwszy plener malarski „Chrzanowskie<br />
Impresje" odbył się na wiosnę 1999r.<br />
Kolejne plenery z coraz większą siłą mówiły<br />
o konieczności ich organizowania. Impreza<br />
ponadto zyskała grono swoich stałych<br />
uczestników, bardzo chętnie malujących<br />
chrzanowskie krajobrazy.<br />
Jan Smółka otwiera wystawę<br />
W VI plenerze udział wzięło 14 twór<br />
ców: Jolanta Ciejek.<br />
Małgorzata<br />
Góra - Dereszowska,<br />
Magdalena<br />
Kołodziej, Iwona<br />
Wojnar - Kudaciak,<br />
Agata Majkowska.<br />
Danuta<br />
NowaklgaTomaszewska.<br />
Zofia<br />
Trybalska - Tomaszkiewicz.<br />
Zbigniew Anioł,<br />
Zbyszek Gierczak,<br />
Marcin Kudaciak.<br />
Piotr<br />
Słowik, Marcin<br />
Skwarek i Wojciech<br />
Winiarczyk.<br />
Każdy twórca własnym głosem, a właściwie<br />
odrębną i osobistą wrażliwością malarską,<br />
opowiadał o tym mieście, którego<br />
kultura sięga czasów średniowiecza, a więc<br />
jest bogata i wielowątkowa. Malarze po swojemu<br />
dopowiedzieli do tej historii współczesne<br />
akcenty, co, biorąc powyższe pod<br />
uwagę, nie jest łatwe. Na obrazach chociaż<br />
tradycyjnie możemy zobaczyć chrzanowską<br />
architekturę, przyrodę, stare pożydowskie<br />
domostwa, wnętrza dawnych wiejskich chałup<br />
- to, za każdym razem inaczej pokazanych,<br />
jakby na nowo odkrytych. Myślę, że<br />
każdy kolejny plener będzie penetrował coraz<br />
głębsze chrzanowskie wątki, docierając<br />
do sedna, do istoty rzeczy, pokazując prawdziwe<br />
ludzkie losy, ich rodowody i codzienne<br />
małe budowania.<br />
Otwarcie wystawy poplenerowej odbyło<br />
się 3 czerwca w Galerii „Na styku" MOKSiR<br />
w Chrzanowie, jak zwykle uroczyście, w podniosłym<br />
nastroju świętowania. Dyrektor Jan<br />
Smółka serdecznie podziękował twórcom za<br />
obrazy, za chwile estetyczno - duchowych<br />
przeżyć i za piękną malarską gawędę c mieście.<br />
Zaprosił również wszystkich malarzy<br />
do udziału w plenerze w przyszłym roku. A<br />
więc do zobaczenia!<br />
Antoni Dobrowolski<br />
Twórcy na tle prac<br />
15
W ostatnim tygodniu ukazała się na<br />
aukcji internatowej nieznana pozycja chrzanowska<br />
mianowicie dwutygodnik " Trybuna<br />
. -j-": :•".<br />
Wydawana w latach 1957 -1958 jako<br />
organ KP i KM PZPR w Chrzanowie. Jaworznie<br />
i Olkuszu. Zaczęła się ukazywać na<br />
fali przemian politycznych października<br />
1956r. Niektóre numery także dotyczą Szcza-<br />
Zostań górnikiem!<br />
WOLNE MIEJSCA 5A JE-s/c/K<br />
W KOPALNI „ML-RCKI" W MV R TKA f II<br />
W REfFRACIE ZATBUDNIEM t l-IIf7 HM) SV ł<br />
RODOWYCH.<br />
* Czy byłeś już<br />
w nowo otwartej<br />
j jadłodajni „Katarzynka"<br />
II..-TTJ p.-;--- ' --<br />
•- '<br />
F.--vn:V(. .-. . . . . - -<br />
na<br />
BIBLIOTEKA<br />
Mój ulubiony bohater<br />
z baśni Andersena<br />
W dniu 31 marca <strong>2005</strong> r w Filii nr 2 dla<br />
dzieci i młodzieży Miejskiej Biblioteki Publicznej<br />
w Chrzanowie rozstrzgnięto ogłoszony<br />
w lutym br konkurs plastyczny pod<br />
tytułem: „Mój ulubiony bohater z baśni Andersena".<br />
Konkurs przeznaczony był dla<br />
uczniów klas l - III szkół podstawowych z<br />
terenu naszego miasta i gminy.<br />
Na konkurs nadesłano 151 prac plastycznych<br />
wykonanych różnymi technikami. Prace<br />
konkursowe oceniła komisja w składzie:<br />
Janina Młotecka - malarka z Chrzanowa, Renata<br />
Bartula - plastyk MOKSIR oraz Iwona<br />
Firek - kierownik biblioteki dla dzieci. Prace<br />
oceniono w trzech kategoriach wiekowych:<br />
od klas pierwszych do trzecich. Przy ocenie<br />
prac komisja uwzględniła przede wszystkim:<br />
wiek dziecka, samodzielność wykonania pracy,<br />
zastosowanie techniki plastycznej, estetykę<br />
wykonania. Za najciekawsze technicznie i<br />
najstaranniej wykonane jurorzy uznali prace<br />
przygotowane przez uczniów SP w Płazie.<br />
Laureatami konkursu plastycznego zostali:<br />
SPOTKANIE<br />
AUTORSKIE<br />
6 maja br dzieci i młodzież z naszego<br />
miasta mieli okazję spotkać się z Beatą Ostrowicką,<br />
znaną pisarką książek przygodowych.<br />
Organizatorem spotkania była Miejska Biblioteka<br />
Publiczna w Chrzanowie. Beata<br />
Ostrowicka debiutowała w 1995 r powieścią:<br />
„Niezwykłe wakacje". Później ukazały<br />
się kolejne książki: „Eliksir przygód". „Tajemnica<br />
szkatułki", „Kraina Kolorów", „Zaledwie<br />
kilka dni" i inne. Autorka od 2001<br />
roku współpracuje z łódzkim wydawnictwem<br />
„Literatura", w którym ukazują się kolejne<br />
wydania jej powieści oraz nowe tytuły. Jest<br />
laureatką kilku nagród i wyróżnień literackich.<br />
Od 1997 r należy do Stowarzyszenia<br />
Pisarzy Polskich. W 2002 r otrzymała 11 Nagrodę<br />
Literacką w konkursie „Książka Roku<br />
2002" za powieść: .,Świat do góry nogami' 1 .<br />
Książka ta została wpisana na Honorową Listę<br />
Andersena.<br />
W spotkaniu z Beatą Ostrowicka wzięli<br />
udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych<br />
z terenu naszego miasta i gminy.<br />
Pisarka w dowcipny i bardzo przystępny<br />
sposób opowiedziała o swojej twórczości i<br />
drodze literackiej. Nawiązała także sympatyczny<br />
kontakt i młodą publicznością.<br />
Iwona Firek<br />
grupa l - uczniowie klas l: Michał Klechowski<br />
kl.la SP nr 1 w Chrzanowie, Patrycja<br />
Biegun kl.lb SP nr 1 w Chrzanowie, MarlenaCiupek<br />
kl.la SPw Płazie.<br />
grupa II - uczniowie klas II: Paulina Utka<br />
kl.ll SP nr 3 w Chrzanowie, Agnieszka<br />
Gębicka kl. Ila SP nr 3 w Chrzanowie. Kaja<br />
Kulczycka kl.lla SP nr 5 w Chrzanowie.<br />
grupa III - uczniowie klas III: Karolina<br />
Zastawnik kl.llla SP w Płazie, Magdalena<br />
Faryńska kl.lllb SP w Płazie, Luiza Brożek<br />
kl.lll SP w Pogorzycach.<br />
W dniu 15 kwietnia br w bibliotece dla<br />
dzieci odbyło się podsumowanie konkursu i<br />
rozdanie nagród laureatom. Dzieci otrzymały<br />
dyplomy i książki.<br />
Nagrody wręczyły laureatom: Iwona Firek<br />
- kierownik filii dla dzieci i Jolanta Litwin<br />
- instruktor MBP w Chrzanowie.<br />
Wystawę prac plastycznych można oglądać<br />
w bibliotece dla dzieci i młodzieży do<br />
30 czerwca br<br />
Iwona Firek<br />
Konferencja<br />
bibliotekarzy<br />
7 czerwca br w sali marmurowej Pałacu<br />
Ślubów w Chrzanowie odbyła się konferencja<br />
bibliotekarzy z terenu naszego powiatu,<br />
której organizatorem była Miejska Biblioteka<br />
Publiczna w Chrzanowie pełniąca funkcję<br />
biblioteki powiatowej. Na spotkanie zaproszono<br />
przedstawicieli władz samorządowych<br />
Chrzanowa, dyrektora i instruktorów<br />
Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie,<br />
dyrektorów i pracowników bibliotek<br />
miejskich, gminnych, szkolnych i pedagogicznych.<br />
W trakcie seminarium odbyły się<br />
zajęcia warsztatowe dla słuchaczy, które poprowadził<br />
dr Zdzisław Gebołyś. pracownik<br />
naukowy Instytutu Bibliotekoznawstwa i Informacji<br />
Naukowej Uniwersytetu Śląskiego.<br />
Ich tematem była: „Deklaracja misji biblioteki<br />
publicznej". Goście spotkania wysłuchali<br />
także bardzo interesującego wykładu profesora<br />
dr hab. Andrzeja Pankowicza z Instytutu<br />
Studiów Regionalnych Uniwersytetu Jagiellońskiego<br />
w Krakowie na temat: „Małe<br />
Ojczyzny we współczesnej Europie". Tematyka<br />
konferencji spotkała się z dużym zaintersowaniem<br />
ze strony słuchaczy, którzy aktywnie<br />
uczestniczyli we wszystkich zaproponowanych<br />
formach szkolenia i dyskusji.<br />
I.F.<br />
TYDZIEŃ<br />
BIBLIOTEK<br />
W dniach od 8 do 15 maja br odbywał<br />
się Tydzień Bibliotek, który w tym roku przebiegał<br />
pod hasłem: „Biblioteka otwarta dla<br />
Ciebie". Zadaniem tego typu przedsięwzięć<br />
jest popularyzowanie działalności<br />
placówek bibliotecznych, ich funkcji edukacyjnej<br />
i kulturalnej, osiągnięć technicznych<br />
ułatwiających korzystanie ze zbiorów<br />
oraz dokonań samych bibliotekarzy.<br />
Tydzień Bibliotek miał miejsce także w<br />
chrzanowskiej książnicy. Zaplanowano wiele<br />
ciekawych i atrakcyjnych form promocji Biblioteki,<br />
wśród nich: wystawy, inscenizacje<br />
i spotkania autorskie, konkursy, lekcje biblioteczne,<br />
akcję: „Podziel się książką z innymi".<br />
Czytelnicy chętnie korzystali z oferty<br />
Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chrzanowie,<br />
szczególnie młodzież szkolna.<br />
l.F.<br />
Spotkanie<br />
z Andersenem<br />
10 maja br w Filii nr 2 dla dzieci i młodzieży<br />
Miejskiej Biblioteki Publicznej w<br />
Chrzanowie odbyła się ciekawa impreza<br />
czytelnicza z cyklu „głośnego czytania dzieciom"<br />
przeznaczona dla przedszkolaków.<br />
Uczestniczyły w niej dzieci z Przedszkola<br />
Samorządowego nr 5 w Chrzanowie wraz<br />
z wychowawcami. Spotkanie przebiegało<br />
pod hasłem: „Cała Polska czyta dzieciom<br />
Andersena" propagowanym w tym roku<br />
przez Fundację ABCXXI - Program Zdrowia<br />
Emocjonalnego. W imprezie wzięli udział<br />
poeci z Grupy Twórczej „Cumulus", Katarzyna<br />
Miarczyńska i Antoni Dobrowolski,<br />
którzy odegrali baśniowe role w kostiumach<br />
scenicznych.<br />
Pan Andersen, w postać którego wcielił<br />
się Antoni Dobrowolski, czytał dzieciom fragmenty<br />
baśni.<br />
Wróżka, czyli Katarzyna Miarczyńska,<br />
prezentowała rekwizyty związane tematycznie<br />
z treścią baśni. Mali czytelnicy odgadywali<br />
tytuły utworów Andersena, śpiewali piosenki,<br />
bawili się wraz z poetami. Impreza<br />
miała bardzo żywiołowy, wesoły, a zarazem<br />
edukacyjny charakter. Uczestniczyło w niej<br />
ponad 30 osób.<br />
Było to kolejne z cyklicznych spotkań<br />
przeznaczonych na „głośne czytanie" w bibliotece<br />
dla dzieci.<br />
Iwona Firek<br />
DOTYK<br />
ŚWIATŁA<br />
12 maja br w Filii nr 6 w Płazie Miejskiej<br />
Biblioteki Publicznej w Chrzanowie odbył<br />
się wieczór poetycki poświęcony pamięci<br />
Danuty Zimoląg, zmarłej młodo poetki,<br />
mieszkanki Płazy. Współorganizatorem spotkania<br />
była Grupa Twórcza „Cumutus", z którą<br />
Danuta Zimoląg przez wiele lat była związana.<br />
Urodzona w 1952 r w Białymstoku poetka,<br />
po wyjściu za mąż. osiadła na stałe w<br />
Płazie. Debiutowała wierszami w almanachu<br />
poetyckim: „A duch wieje kędy chce" w<br />
1993 r. Jej wiersze były wielokrotnie nagradzane<br />
w konkursach literackich. Zmarła po<br />
ciężkiej chorobie w wieku 48 lat.<br />
Podczas wieczoru poetyckiego poświęconego<br />
pamięci Danuty Zimoląg, przypomniano<br />
sylwetkę i twórczość tej utalentowanej<br />
poetki. Wspominali ją przyjaciele, rodzina,<br />
mieszkańcy Płazy. Wiele ciepłych słów o<br />
Danucie Zimoląg powiedziała Lucyna Szubel,<br />
która się z nią przyjaźniła. Sporo uwagi<br />
poświęcono twórczości D. Zimoląg, a zwłaszcza<br />
nie wydanemu dotąd tomikowi wierszy<br />
pt: „Wpięci w błękit". Rodzina czyni obecnie<br />
starania w tej sprawie. Poeci z GT ,.Cumulus"<br />
i młodzież szkolna czytali wiersze<br />
poetki. Oprawę muzyczną wieczoru zorganizowali<br />
uczniowie Szkoły Muzycznej w<br />
Chrzanowie. Katarzyna Miarczyńska napisała<br />
na tę okazję dwa ciekawe wiersze poświęcone<br />
Danucie Zimoląg. Spotkanie zgromadziło<br />
dużą rzeszę publiczności, przede wszystkim<br />
mieszkańców Płazy, przedstawicieli<br />
władz samorządowych Chrzanowa, radnych,<br />
pracowników instytucji kulturalnych i oświatowych,<br />
wszystkich, którzy zachowali na<br />
zawsze w swojej pamięci: spokojną, życzliwą<br />
i delikatną Danusię.<br />
Poniżej publikujemy wiersz Katarzyny<br />
Miarczyńskiej poświęcony pamięci Danuty<br />
Zimoląg.<br />
Iwona Firek<br />
PRZED ODEJŚCIEM<br />
nie zatrzymujcie mnie<br />
tam nie ma cienia<br />
światło przebija firanki<br />
i woła powietrze<br />
wczoraj dotykałam ziemi<br />
dziś po deszczu stopniach<br />
idę do nieba<br />
nie płaczcie<br />
to tylko kolejne drzwi<br />
otwarte<br />
za nimi cisza<br />
błękitem się staje<br />
BIBLIOTEKA<br />
POSYŁAM<br />
KWIATY<br />
22 kwietnia brwsali marmurowej chrzanowskiego<br />
Pałacu Ślubów odbył się piękny<br />
i nastrojowy wieczór poetycki, którego autorką<br />
była znana w naszym regionie poetka,<br />
Ernestyna Lewandowska. Temat do scenariusza<br />
spektaklu zatytułowanego: „Posyłam<br />
kwiaty" zaczerpnięty został z piękna otaczającej<br />
nas przyrody, a konkretnie z osobliwego<br />
uroku kwiatów, ich symboliki i znaczenia<br />
w życiu człowieka. Spektakl poetycki, w którym<br />
wystąpili: Ernestyna Lewandowska,<br />
Katarzyna Miarczyńska. Aleksandra Sasuła i<br />
Antoni Dobrowolski powstał w oparciu o<br />
poezję aż 32. autorów. Pojawiają się wśród<br />
nich nazwiska wielkich poetów, takich jak:<br />
Asnyk. Broniewski. Gałczyriski, Kasprowicz,<br />
Pawlikowska - Jasnorzewska, Puszkin, Słowacki,<br />
a także naszych twórców regionalnych:<br />
Chłopek, Szubel i innych.<br />
Recytacji wierszy o kwiatach towarzyszyła<br />
piękna, pachnąca scenografia także<br />
pomysłu Ernestyny Lewandowskiej. Autorka<br />
stworzyła na tę okazję wspaniałe, wielobarwne<br />
kompozycje kwiatowe, które dodatkowo<br />
podkreśliły tematykę i ekspresję wieczoru.<br />
Kwiatami możemy wyrazić wszystkie<br />
ludzkie uczucia i stany ducha, bo jak mówi<br />
poeta: „Posyłam kwiaty - niech powiedzą<br />
one, to czego usta nie powiedzą stęsknione..."<br />
Iwona Firek<br />
DOM<br />
OTWARTY<br />
16 czerwca w chrzanowskim Pałacu Ślubów<br />
odbyła się premiera przedstawienia<br />
przygotowanego przez Koło Teatralne Publicznego<br />
Gimnazjum nr 3 w Chrzanowie.<br />
Licznie zgromadzeni widzowie mieli okazje<br />
zobaczyć sztukę Michała Bałuckiego: „Dom<br />
otwarty" wyreżyserowaną przez opiekunkę<br />
młodych aktorów, Anetę Mikołowską. studentkę<br />
ostatniego roku teatrologii na Uniwersytecie<br />
Jagiellońskim w Krakowie. Koło<br />
Teatralne przy PG nr 3 w Chrzanowie działa<br />
z powodzeniem już od dwóch lat. Obecnie<br />
w jego obrębie działają dwie grupy uzdolnionej<br />
aktorsko młodzieży. Jest to już trzecie<br />
z kolei przedsięwzięcie teatralne Koła.<br />
Spektakl został żywiołowo i serdecznie przyjęty<br />
przez publiczność. Wiele w nim bowiem<br />
dowcipu, humorystycznych sytuacji, ciętych<br />
dialogów i zaskakujących zwrotów akcji. Jest<br />
także dowcipna scena tańca na balu wydawanym<br />
przez głównych bohaterów komedii.<br />
W sumie godzina lekkiej i dobrej zabawy<br />
dla każdego.<br />
I.F.<br />
KONKURS<br />
RECYTATORSKI<br />
19 kwietnia br w Szkole Podstawowej<br />
im. Mikołaja Kopernika w Balinie odbył się<br />
siódmy już z kolei wiosenny konkurs recytatorski<br />
pod hasłem: „Otwieram złotą furtkę<br />
snu" zorganizowany przy współudziale<br />
Burmistrza Miasta Chrzanowa w ramach<br />
Gminnego Święta Wiosny.<br />
Nad całością czuwała nauczycielka SP<br />
w Balinie, Ewa Wilk, która co roku odpowiada<br />
za organizację konkursów recytatorskich.<br />
Konkurs przeprowadzono w dwóch grupach<br />
wiekowych: klasy l - III i IV - VI. Dzieci recytowały<br />
wiersze i fragmenty prozy. Poziom<br />
konkursu był wysoki. Uczestnicy popisali się<br />
nie tylko umiejętnością pięknej recytacji tekstu,<br />
ale i grą aktorską, doskonałą dykcją.<br />
dowcipem, wrażliwością.<br />
Recytatorów oceniało jury powołane w<br />
dwóch składach, dla grupy starszej i młodszej.<br />
Starsze dzieci oceniali następujący jurorzy:<br />
Wanda Potoczek - nauczyciel PG nr!<br />
Sławomir Tbmaszek - nauczyciel LO dla dorosłych<br />
i Iwona Firek - kierownik biblioteki<br />
dla dzieci MBP w Chrzanowie. Jurorami dla<br />
grupy młodszej byli: Jolanta Głowacz - dyrektor<br />
Przedszkola Samorządowego w Balinie,<br />
Jolanta Knapik - wizytator Małopolskiego<br />
Kuratorium Oświaty w Krakowie i Maria<br />
Kapa - inspektor Zarządu Szkół i Przedszkoli<br />
w Chrzanowie. W każdej grupie wiekowej<br />
nagrodzono najlepszego recytatora i przyznano<br />
wyróżnienia.<br />
Za najlepszych recytatorów uznano w<br />
grupie starszej:<br />
GretęUziel-SPnMO,<br />
Paulinę Lysik - SP nr 8<br />
Kamila Szopę - SPw Balinie.<br />
Wyróżniano następujących uczniów:<br />
Kingę Gancarz SP Luszowice, Alicję<br />
Krysiak SP nr 8, Izabelę Kozik SP nr 1, Roksanę<br />
Mazgaj SP nr 1, Paulinę Fljoł SP w<br />
Balinie oraz Barbarę Górkę z SP nr 10.<br />
Wśród uczniów klas l - III najlepszymi<br />
recytatorami zostali wybrani:<br />
Tomasz Biłko,<br />
Grzegorz Piętka<br />
i Tomasz Szreter.<br />
Wyróżniono następujących uczniów: W.<br />
Dulowską, K. Kowalską, M. Dudek, Z. Brzęczek,<br />
A. Watrakiewicz, K.Tyborowską.<br />
Wszyscy nagrodzeni uczniowie otrzymali<br />
wspaniałe albumy i książki oraz dyplomy<br />
z rąk dyrektor Szkoły Podstawowej w<br />
Balinie. Grażyny Jamrozik. Nagrody pocieszenia<br />
trafiły do każdego uczestnika konkursu.<br />
Dzieci otrzymały dyplomy i książki oraz<br />
słodki poczęstunek.<br />
Iwona Firek<br />
18<br />
19
Ł BIBLIOTEKA, MUZEUM}<br />
WYSTAWY W BIBLIOTECE<br />
Malarstwo Ludwika Kastrząba<br />
Od 25 kwietnia do 23 maja br w MBP<br />
przy ul. Oświęcimskiej 3 prezentował swoje<br />
prace Ludwik Kostrząb, twórca „zakochany"<br />
w pięknie śląskiej ziemi. Ulubionymi<br />
motywami malarskimi artysty są: kwiaty i<br />
krajobrazy. Chętnie uwiecznia także malownicze<br />
zabytki kultu religijnego Ziemi Pszczyńskiej.<br />
Aktywnie działa w Klubie Plastyka<br />
przy Ośrodku Kultury w Brzeszczach i<br />
Kole Plastyków „Źrzadełko" w Pszczynie.<br />
Namalował już ponad 60 obrazów. Swoje<br />
prace prezentował zarówno w kraju jak i poza<br />
jego granicami. Na wystwie w bibliotece<br />
mogliśmy zobaczyć urokliwe pastele.<br />
100 lat ZN P<br />
Od 18 kwietnia do 6 maja br w czytelni<br />
MBP w Chrzanowie przy al. Henryka 30 trwała<br />
bardzo intersująca wystawa prac malarskich<br />
nauczycieli związkowców i pamiątkowych<br />
przedmiotów związanych z historią<br />
Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wystawa<br />
została zorganizowana dla uczczenia jubileuszu<br />
100 - lecia ZNP. Prezentowali na<br />
niej swoje prace nauczyciele tworzący z pasją,<br />
ludzie utalentowani, od lat związani ze<br />
sztuką: Beata Bieniek, Irena Bieniek, Jolanta<br />
Ciejek, Małgorzata Ciołczyk, Władysława<br />
Czernik, Alicja Gucik. Zofia Jaruzel, Zdzisław<br />
Jurek, Alicja Kędziora, Jadwiga Kusior,<br />
Janina Młotecka, Renata Mucha, Ryszard<br />
Pasowicz, Grażyna Poznańska. Halina Sędzielarz,<br />
Renata Sikora, Zofia Skrobas, Małgorzata<br />
Szatkowska. Maria Szrom, Halina<br />
Wierzba, Janina Zielińska, Dorota Zwodzińska.<br />
18 kwietnia br odbył się wernisaż wystawy,<br />
który zgromadził wielu znamienitych<br />
gości.<br />
3 Maj - Święto Narodowe<br />
Od 29 kwietnia do 6 maja w MBP przy<br />
ji. Oświęcimskiej 3 trwała wystawa okolicznościowa<br />
z okazji Święta 3 Maja zatytułowana<br />
,.3 Maj - Święto Narodowe".<br />
Różne oblicza<br />
sztuki<br />
W Filii nr 6 w Płazie<br />
MBP w Chrzanowie<br />
w dniach od 18<br />
kwietnia do 30 czerwca<br />
prezentowano prace<br />
plastyczne: Doroty<br />
Smolik, Jacka Bańkowskiego<br />
i Stefana<br />
Lemy na wystawie zatytułowanej:<br />
„Różne<br />
oblicza sztuki". Dorota<br />
Smolik - z zawodu<br />
nauczyciel, obecnie<br />
dyrektor Publicznego<br />
20<br />
Gimnazjum nr 5, od początku kariery zawodowej<br />
związana z Płaza. Jej specjalnością<br />
są haftowane obrazy przedstawiające najczęściej:<br />
pejzaże, kwiaty i dziecięce postacie.<br />
Jacek Bankowski - rodowity płazianin,<br />
absolwent wyższej uczelni o specjalności:<br />
Budownictwo Wodne i Melioracja w Będzinie<br />
oraz Studium Nauczycielskiego w Młoszowej.<br />
Jego pasją jest modelarstwo. Stosuje<br />
różne materiały do wykonywania swoich<br />
modeli.<br />
Stefan Lema - z zawodu elektryk, pasjonuje<br />
go rzeźba. Laureat wielu ogólnopolskich<br />
konkursów. Stworzył już ponad 300<br />
rzeźb. Wykonuje głównie: świątki, postacie<br />
Chrystusa, postacie biblijne, anioły. Jego<br />
rzeźby znane są w kraju, a także poza jego<br />
granicami.<br />
Moje kolory<br />
Tak zatytułowana została wystawa malarstwa<br />
Ingi Banaszkiewicz, która miała miejsce<br />
w chrzanowskiej książnicy w dniach od<br />
18 maja do 30 czerwca br. Inga Banaszkiewicz<br />
urodziła się w Chrzanowie w 1984 r i<br />
tu spędziła dzieciństwo. W Chrzanowie<br />
ukończyła Szkołę Podstawową nr 5 oraz<br />
Państwową Szkołę Muzyczną l stopnia w<br />
klasie skrzypiec.Od 14 roku życia mieszka w<br />
Krakowie. Jest studentką Akademii Sztuk<br />
Pięknych. Swoje prace wykonuje różnymi<br />
technikami plastycznymi, ale najbliższa jest<br />
jej grafika. Jej obrazy spotkały się z dużym<br />
zainteresowaniem ze strony zwiedzających.<br />
Pejzaże chrzanowskie<br />
Od 30 maja do 30 czerwca w bibliotece<br />
przy ul. Oświęcimskiej 3 można było oglądać<br />
ciekawą poplenerową wystawę prac<br />
uczniów szkół gimnazjalnych zatytułowaną:<br />
..Chrzanowskie pejzaże". Zgromadzono na<br />
niej kilkadziesiąt prac indywidualnych i panoramy<br />
miasta przygotowane przez szkoły.<br />
I.F.<br />
-<br />
URODA<br />
MAŁOPOLSKI<br />
Wystawa fotografii ze zbiorów Muzeum<br />
Okręgowego w Nowym Sączu<br />
Zwiedzanie od 30 czerwca do 10 sierpnia,<br />
codziennie z wyjątkiem sobót od 8.00<br />
do 14.30<br />
Ceny biletów: normalny - 2,50 ulgowy<br />
1,60<br />
30 czerwca o godz. 13.00 w Oddziale<br />
Wystaw Czasowych Muzeum w Chrzanowie<br />
przyal. Henryka 16 otwarta została wystawa<br />
nagrodzonych i wyróżnionych zdjęć pochodzących<br />
z czterech edycji wielkiego otwartego<br />
konkursu fotograficznego towarzyszącego<br />
Małopolskim Dniom Dziedzictwa Kulturowego.<br />
Według marszałka woj. małopolskiego,<br />
inicjatora konkursowej akcji, jej sens nie<br />
wyczerpuje się w poszukiwaniu ładnych fotografii<br />
ale w potwierdzeniu i rozszerzeniu<br />
społecznie funkcjonującego dziedzictwa kulturowego,<br />
które jest zasobem dynamicznym<br />
i stale domagającym się odkrywania.<br />
Zespół ponad dwustu fotografii znajdujących<br />
się na wystawie w Domu Urbańczyka<br />
potwierdza wielość indywidualnych spojrzeń<br />
i osobistych emocji autorów, ich wrażliwość<br />
i wiedzę, a także wskazuje na dokonywanie<br />
własnych wyborów w rozumieniu<br />
tego, czym są skarby Małopolski.<br />
Spotkania z zabytkami Małopolski to<br />
spotkania z jej urozmaiconym krajobrazem<br />
kulturowym. Osadzone w nim wartości przyrodnicze<br />
i historyczne są jednym z najcenniejszych<br />
dóbr kultury materialnej narodu.<br />
Krajobrazy przyrodnicze, przemysłowe,<br />
sakralne czy osadnicze są wyrazem ładu<br />
przestrzennego zachowanego dzięki harmonijnemu<br />
poszanowaniu tradycji, wartości<br />
zabytkowych i przyrodniczych.<br />
Wystawę uzupełniają wyłożone w gablotach<br />
opracowania i wydawnictwa regionalne:<br />
historyczne, zabytkoznawcze i turystyczne.<br />
Lato sprzyja bowiem wędrówkom<br />
wytyczonymi szlakami, mało znanymi rodzimymi<br />
ścieżkami z aparatem fotograficznym<br />
w dłoni. Może więc w szóstej edycji konkursu<br />
Skarby Małopolski 2006. znajdziemy zatrzymane<br />
w kadrze obyczaje, zabytki i krajobrazy<br />
ziemi chrzanowskiej.<br />
Tegoroczny plon konkursu organizowanego<br />
przez Muzeum Okręgowe w Nowym<br />
Sączu pokazywany jest w galerii „Dawna<br />
Synagoga" do 19 sierpnia <strong>2005</strong> r.<br />
Szczegóły: www. skarby.w rotamal opolski.pl<br />
orazwww.muzeum.sacz.pl<br />
Autorkami scenariusza są Ewa Jeleń i<br />
Teresa Machnica. Współpraca Anna Sadło -<br />
Ostafin.<br />
Po raz kolejny poruszam się wzdłuż<br />
Chechła. To ważne, ponieważ miały miejsce<br />
ostatnio poruszające wydarzenia, które radykalnie<br />
zmienią obraz tej rzeki. Z jednej<br />
strony można zauważyć, że nie jest to już<br />
Cloaca Maxima, skoro przez większą część<br />
roku widać dno a nawet przemykające ryby.<br />
Z drugiej strony grozę budzi fakt dalszej regulacji<br />
rzeki oraz pomysł na spuszczenie do<br />
niej tajemniczej cieczy wypełniającej jeziorko<br />
w Górce. Oczywiście od czasu do czasu<br />
rzeką poniżej Borowca płyną straszne ścieki,<br />
które mieszkańcom Żurawca zapierają<br />
dech w piersiach, ale póki co winnego nie<br />
udało się ustalić.<br />
ŚRODOWISKO<br />
T biegiem Chechła<br />
Niedaleko Łazienek<br />
Na wschód od Osiedla Niepodległości<br />
w widłach Chechła i Luszówki znajduje się<br />
las zwyczajowo zwany Łazienkami. Było to<br />
miejsce wypoczynku, głównie starszych braci<br />
w wierze. Dlatego trudno przypuszczać by<br />
działy się tam rzeczy opisywane w opowieściach<br />
Wiesława Konecznego. Z drugiej strony,<br />
jak powiadają, wszystko jest możliwe na<br />
tym najlepszym ze światów.<br />
Wędrując tędy podczas jednej w wypraw<br />
Klubu Spacerowicza przekonaliśmy się, że<br />
Chechło w obrębie swojej doliny, na tym<br />
odcinku, najdziksze czyniło swawole. Ślady<br />
po dawnych zakolach wciąż są czytelne po<br />
obu brzegach dzisiejszej wybrukowanej rynienki.<br />
Dziś planuje się<br />
budowę drogi i jak się dowiedziałem<br />
mostek, pod<br />
którym rzeka będzie musiała<br />
się zmieścić, jest skrojony<br />
przez projektantów na<br />
dzisiejszą miarę. Aż chce<br />
się powiedzieć, oj naiwni,<br />
naiwni. Czyżby doświadczenie<br />
ostatnich powodzi<br />
niczego ich nie nauczyło.<br />
Prawy brzeg jest wysypany<br />
sporą ilością piasku.<br />
Spłynął on tu za sprawą<br />
wód po przedostatnim zlodowaceniu.<br />
O tym, że nie<br />
mogą to być wydmy świadczy<br />
duża domieszka otoczaków<br />
kwarcu, lidytów i krzemieni.<br />
To czyniło zeń pełne<br />
kruszywo, nie wymagające<br />
już domieszki żwiru. Tajemniczy<br />
staw w środkowej części<br />
lasu to pozostałość po zatopionej<br />
piaskowni.<br />
Bobry i ryby<br />
Co jakiś czas dochodzą<br />
mnie słuchy o pojawieniu się<br />
tu bobrów. W istocie w Łazienkach<br />
znalazłem ślady ich<br />
pobytu, ale wszystko wskazuje<br />
na to, że<br />
skutecznie je przepłoszono.<br />
Dalsze poszukiwania aż po<br />
Kolonię Rospontowa nie<br />
potwierdziły ich obecności,<br />
l wszystko wskazuje na to.<br />
że tu się nie osiedlą, gdyż<br />
brak tu bazy pokarmowej.<br />
Doniesiono mi ostatnio, że<br />
zadomowiły się w wielkim<br />
kanionie na południe od<br />
ulicy Mostowej, ale do tej<br />
pory nie miałem okazji<br />
sprawdzić tego osobiście.<br />
Przy tej okazji godzi się<br />
wspomnieć o zarybieniu<br />
Chechła pięciuset sztukami<br />
narybku klenia, które wraz<br />
z Markiem Szymaszkiewiczem<br />
i Pawłem Olszowskim<br />
uskuteczniliśmy w rejonie<br />
Kolonii Rospontowej. Wędrując<br />
wzdłuż rzeki widuję<br />
ławice większych rybek. Na<br />
trawersie „Łazienek" pływały<br />
nawet średniej wielkości<br />
szczupaki, zbiedzy z zalewu.<br />
Ponadto w wodzie rozwijają<br />
się kępy biało kwitnącego<br />
jaskra zwanego<br />
włosienicznikiem.<br />
Pokłosie regulacji<br />
Pierwsze próby regulacji rzeki podjęto<br />
już w okresie międzywojennym. Tym nie<br />
mniej finał prac nastąpił w czasie trwania II<br />
Wojny Światowej, dlatego rozumując dzisiejszymi<br />
kategoriami można uznać ten fakt.<br />
ze jedną ze zbrodni hitlerowskich. Dziś dzieło<br />
to kontynuuje Wojewódzki Zarząd Melioracji<br />
przy wydatnym wkładzie finansowym Unii<br />
Europejskiej. Chociaż przez ekofundamentalistów<br />
firma ta jest uważana za organizację<br />
przestępczą wciąż kontynuuje swoje działania.<br />
Rozgrzeszając ich mogę podziwiać ich<br />
spryt, w kierunku tworzenia sobie f rontu robót<br />
na przyszłość. Gdy w końcu Unia nakaże<br />
zakrzywiać rzeki i doprowadzać do ich zdziczenia,<br />
będą oni najbardziej kompetentnymi<br />
w likwidacji grzechów przeszłości.<br />
Niezaprzeczalnym sukcesem ich działań<br />
jest tak zwane dzikie Chechło poniżej Kolonii<br />
Rospontowej. Tu wędrowcy mogą być<br />
świadkami rodzenia się Wielkiego Kanionu<br />
Chechła. Póki co rzeka wcięła się w piaszczysty<br />
płaskowyż na kilkanaście metrów, ale<br />
Wielki Kanion Kolorado i andyjska Golca też<br />
tak zaczynały. Zasadniczo jest tu uroczo i<br />
warto by wpuścić tu turystów. Szkoda tylko,<br />
że brzegi wciąż są traktowane jako wysypisko<br />
śmieci. Sporo wszelkiego dobra niesie<br />
także rzeka. Platformy śmieci w rozgałęzieniach<br />
koron są znakomitymi znacznikami<br />
poziomu wody.<br />
Piotr Grzegórzek<br />
21
MUZEUM<br />
Bije zegar godziny<br />
Stanisław Jachowicz, dziewiętnastowieczny<br />
pedagog i filantrop, autor powiastek<br />
i wierszy dla dzieci, w jednym z licznych<br />
utworów tak pisał:<br />
Bije zegar godziny, my wtedy mawiamy:<br />
Jak ten czas szybko mija ! - a to my<br />
mijamy!<br />
Pete Seeger w swojej znanej kompozycji<br />
pyta: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...;<br />
przyśpiewka ze skalnego Podhala, przypisywana<br />
Sabale, mówi: Byli chłopcy, byli, ale<br />
się mineni /1 my się miniemy po maiućkiej<br />
kwili, zaś w piosence śpiewanej w Piwnicy<br />
pod Baranami też mija ta nasza młodość, ten<br />
szczęsny czas. Takie bywają odległe echa starożytnych<br />
maksym o przemijaniu, średniowiecznego<br />
Tsmpus fugit, aeternitas manetl<br />
egzystencjalnego doświadczenia, najpełniej<br />
uświadomionego przez Eklezjastesa: Wszystkie<br />
rzeczy mają swój czas i swym zamierzonym<br />
biegiem przemija wszystko pod słońcem.<br />
Więc czas, ten czas płynie, ucieka, nagli.<br />
leczy i jednak robi swoje.<br />
Od zarania człowiek próbował go oswoić,<br />
zmierzyć. Pierwszą naturalną miarą była<br />
miara dnia i nocy oraz pór roku - czas wyznaczany<br />
przez Słońce, obserwację faz Księżyca,<br />
gwiazd, roślin i zwierząt, co umożliwiało<br />
podział doby na mniejsze odcinki.<br />
W Krakowskiem, wśród ludu, według<br />
Oskara Kolberga wyznaczano w czasie doby<br />
takie oto podziały: przedednie. Świtanie,<br />
wschód słońca, pora śniadanna, przedpołudnie,<br />
bydłożenie. połednie, z połednia, odwieczerz,<br />
śródwieczerz, ku wieczorowi, zachód<br />
słońca, po zachodzie, o zmroku, wieczór,<br />
po wieczerzy, przed północkiem, z północka.<br />
po północku.<br />
O wartościowaniu czasu w tradycyjnej<br />
kulturze ludowej powstało wiele interesujących<br />
prac, a ciekawą wystawę, pod oryginalnym,<br />
wywodzącym się ze znanego powiedzeniatytułem<br />
n/ezegarefr"przygotowało<br />
w 1999r. Muzeum Etnograficzne im. Seweryna<br />
Udzieli w Krakowie.<br />
Najdawniejszym przyrządem do oznaczania<br />
różnych części doby był gnomon, który<br />
przekształcił się w zegar słoneczny. Pojawiły<br />
się potem kolejno klepsydry piaskowe i<br />
wodne, zegary ogniowe i świecowe. Autorem<br />
zadziwiającego mechanizmu zegarowego<br />
był w roku 1000 benedyktyn z klasztoru<br />
w Aurillac. późniejszy papież Sylwester II.<br />
W 1657 roku Holender Christiaan Huygens<br />
skonstruował zegar wahadłowy. Do powstania<br />
zegara elektrycznego przyczynił się wynalazek<br />
telegrafu. Zegary kwarcowe, radiowe<br />
i atomowe, przynajmniej przez jakiś czas,<br />
nie będą przedmiotem badań muzealników.<br />
Najprostszą spośród licznych i skomplikowanych<br />
klasyfikacji zegarówjest ich podział<br />
na publiczne i domowe. Te publiczne,<br />
to zegary wieżowe (kościelne), na reprezentacyjnych<br />
gmachach miejskich (ratuszowe),<br />
w parkach (piękne zegary kwiatowe w Genewie<br />
i Ostendzie i - dorównujący im urodą -<br />
w Ciechocinku). Pośród domowych wyróżnić<br />
można stołowe, gabinetowe, kominkowe,<br />
szafkowe (podłogowe i ścienne), a i one<br />
mają swoje „podtypy" (kaflowe, puszkowe,<br />
cartele, talerzowe, z kurantem, z kukułką,<br />
itd.). Przez wiele wieków ich posiadanie było<br />
wyznacznikiem statusu społecznego. Ozdabiały<br />
wnętrza pałacowe, dworskie i mieszczańskie.<br />
Do mniej zamożnych domów i do<br />
bogatych gospodarstw chłopskich trafiły<br />
dopiero z końcem XIX wieku.<br />
Zegarki - czasomierze osobiste, dawniej<br />
zawieszane na szyi przez kobiety i duchownych<br />
różnych wyznań (pektoraliki) lub wmontowane<br />
w pierścienie, przypięte, wraz z miniaturowym<br />
kluczykiem, do łańcuszka lub<br />
dewizki i chowane w specjalnych kieszonkach<br />
w żupanach, kontuszach a potem w<br />
tużurkach i frakach, zaczęto nosić na ręku w<br />
latach 20. XX wieku. Od jego połowy stały<br />
się w Polsce pożądanym prezentem dla dzieci<br />
idących do l Komunii, tak, jak do niedawna<br />
rower górski, telefon komórkowy czy<br />
komputer - te ostatnie też zresztą z wyświetlaczami<br />
czasu.<br />
Zainteresowani historią mierzenia i przechowywania<br />
czasu znajdą wiele informacji i<br />
obszerną bibliografię na przykład w książkach<br />
Dzieje zegara J, Eckhardta i Polskiezega/y<br />
W.Siedleckiej.<br />
Zapomnianej gałęzi rzemiosła - zegarmistrzostwu,<br />
zwanemu dawniej z polska<br />
godzinnictwem (zegarek u Zygmunta Glogera<br />
to godzmnik), poświęca się dziś sesje<br />
naukowe. W 2001 roku Polska Akademia<br />
Nauk Oddz. w Poznaniu i Wydział Teologiczny<br />
UAM zorganizowały sympozjum Pojęcie<br />
czasu w nauce, sztuce i religii.<br />
Piękne okazy czasomierzy, o krok od nas,<br />
dostępne na stałych ekspozycjach, podziwiać<br />
można w Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego<br />
i w otwartym przed rokiem oddziale<br />
Muzeum Historycznego m. Krakowa- Kamienicy<br />
Hipolitów. Naturalnie, nie należy zapominać<br />
o zbiorach w Jędrzejowie, we Wrocławiu,<br />
Gdańsku. Poznaniu i Warszawie. Niemal<br />
każde regionalne muzeum posiada od<br />
kilku do kilkudziesięciu zegarów, najczęściej<br />
dziewiętnastowiecznych, pochodzących z lokalnych<br />
ośrodków zegarmistrzowskich, a nawet<br />
miejscowych pracowni.<br />
Od dawna też są zegary przedmiotem<br />
prywatnych kolekcjonerskich pasji. W wielu<br />
domach zegar ścienny po babci wisi na honorowym<br />
miejscu i - razem z moździerzem,<br />
ręcznym młynkiem do kawy, komodą, ukwieconymi<br />
taczkami w ogródku i kołem od wozu<br />
umieszczonym pod zgrabnym dachem nowego<br />
siedliska, świadczą, że właściciele pamiętają<br />
o własnych korzeniach.<br />
O zegarach w Muzeum chrzanowskim<br />
trudno byłoby powiedzieć, że stanowią kolekcję.<br />
Choć jest ich nie mało, ich wartość<br />
jest nierówna. Najliczniej reprezentowane są<br />
zegary szafkowe ścienne. Autorzy opisów<br />
określają je jako dwudziestowieczne, rzadko<br />
jako pochodzące z przełomu wieków XIX<br />
i XX. Do naprawdę cennych należy, zakupiony<br />
w latach 80. XX wieku, domowy zegar<br />
stojący, wiedeński, z końca XIX wieku. Na<br />
porcelanowej tarczy, mosiężnych wagach,<br />
wahadle i rzeźbionym naczółku umieszczono<br />
Gwiazdę Dawida. Wiktoria Hadyś. autorka<br />
katalogu judaiców, uważa, że mógł on<br />
być zegarem synagogalnym. W Dziale Historii<br />
i Kultury Regionu są też: malutka klepsydra<br />
o niewiadomym przeznaczeniu oraz :<br />
pochodzący z Krzeszowic, zegar słoneczny<br />
osadzony na kamiennej bryle: oba pozyskane<br />
w początkowym okresie działalności placówki.<br />
Z darów z połowy lat sześćdziesiątych<br />
ubiegłego wieku pochodzą dziewiętnastowieczne<br />
zegary kominkowe o barokowych<br />
i rokokowych cechach stylowych: jeden z<br />
postacią siedemnastowiecznego żołnierza i<br />
panopliami u podstawy, drugi z młodzieńcem<br />
we wdzięcznej pozie wspartym na konsolce<br />
z książkami. W tym też okresie pozyskano<br />
5 zegarków kieszonkowych oraz komplecik<br />
na biurko, składający się z kałamarza<br />
z podstawką na pióro i zegara, którego półokrągły<br />
korpus spoczywa na trzech prostych<br />
kolumienkach. Sekretarzyk młodej kobiety<br />
może ozdobić zegar w szarej oprawie metalowej<br />
z figurką dziewczynki, grającej na lutni.<br />
Ciekawe są zegary kominkowe, nabyte w<br />
latach siedemdziesiątych: amerykański, z<br />
obudową imitującą zielonkawy marmur oraz<br />
duży -z dwoma oddzielnymi postumentami<br />
- zegar z czarnego marmuru z delikatnie rytą<br />
roślinną dekoracją. Do najpiękniejszych należy<br />
zegar z białego marmuru, klasycyzujący,<br />
o szlachetnych proporcjach i oszczędnym<br />
zdobnictwie. Zegar skrzynkowy, w bogatej<br />
ramie obrazowej, wykonany we Wiedniu,<br />
sygnowany Rettich, pokazaliśmy omawiając<br />
meble w zbiorach muzealnych. W<br />
Chrzanowie, na Rynku „nad Sahsem", w<br />
pracowni zegarmistrza Schiffera wykonano<br />
duży budzik w blaszanej oprawie, z charakterystycznym<br />
dzwonkiem, z nazwą miasta i<br />
nazwiskiem zegarmistrza na czytelnym, dużym<br />
cyferblacie. Nadwiślański Park Etnograficzny<br />
w Wygiełzowie posiada kilka zegarów<br />
ludowych, z których jeden obejrzeć<br />
można na wystawie stałej Tradycyjny strój i<br />
sztuka ludowa Krakowiaków Zachodnich.<br />
Ewa Jeleń<br />
MCti-S/2037 garnitur z zegarem na biurko ^<br />
MOS/564 zegar na biurko, XIX XXw<br />
S 2658 zegar stojący, wyk Gustaw Becker.<br />
Wiedeń.XIX/XX w (łrg.<br />
MUZEUM<br />
MCh-E/1389 zegar ljdowy,1916r<br />
V i<br />
MCh-S/54 zegar kominkowy z 2. pół. XIXw.<br />
MCh-S/55 zegar kominkowy. XIXw.<br />
MCh-S/2406 zegar gabinetowy<br />
z białego marmuru. 1856r.<br />
22<br />
MCh-322 oprawa zegara kominkowego Zegarki kieszonkowe. XIX/XX w. MCh-S/2294 zegar kominkowy, amerykański.