Twój Wieczór - Archiwum czasopism
Twój Wieczór - Archiwum czasopism
Twój Wieczór - Archiwum czasopism
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
aktualności<br />
Uchwała na śmieci<br />
Radni miasta Gdańska Jacek Teodorczyk oraz Grzegorz Strzelczyk, poseł Andrzej Jaworski<br />
Od połowy roku w Polsce zacznie obowiązywać<br />
nowy system odbioru śmieci. Mieszkańcy,<br />
zamiast zawierania umów z zakładami<br />
komunalnymi mają płacić „podatek śmieciowy”.<br />
Rozwiązanie to jest rozsądne, jednak<br />
szczegółowe uchwały rad miast i gmin często<br />
budzą sprzeciw. Rada Miasta Gdańska przyjęła<br />
„kalkulację powierzchniową”, to znaczy, że<br />
opłata śmieciowa będzie naliczana od wielkości<br />
mieszkania. Zaproponowano stawkę za<br />
wywóz śmieci niesegregowanych 88 groszy<br />
od metra, w przypadku segregacji stawka ta<br />
byłaby obniżona do 66 gr/m kw.<br />
Z takim sposobem obliczania opłat nie<br />
zgadza się wielu mieszkańców Gdańska. Argumentują,<br />
że to przecież nie metry śmiecą,<br />
tylko ludzie. Niezadowolenie jest tym większe,<br />
że po przeliczeniu okazało się, iż większości<br />
rodzin opłaty wzrosną. W związku z tym<br />
gdańscy radni PiS zaproponowali inną metodę<br />
naliczania opłat – 12,15 zł od osoby nie segregującej<br />
śmieci i 11,50 zł od osoby w przypadku<br />
oddawania śmieci posegregowanych.<br />
Według ich wyliczeń powinno to wystarczyć<br />
do utrzymania systemu gospodarki odpadami,<br />
a mieszkańcy Gdańska przy takim systemie<br />
naliczania opłat mieli płacić mniej o 20-25%.<br />
W poniedziałek 8 kwietnia radni Grzegorz<br />
Strzelczyk i Jacek Teodorczyk przedstawili swoją<br />
propozycję na konferencji w biurze poselskim<br />
Andrzeja Jaworskiego. Naciski opozycji dały<br />
błyskawiczny skutek. Już następnego dnia po<br />
konferencji zaproponowano obniżkę stawek.<br />
Teraz wywóz śmieci zmieszanych ma kosztować<br />
72 grosze za metr kwadratowy, a posegregowanych<br />
56 groszy. Na najbliższej sesji Rady<br />
Miasta nowe stawki mają zaakceptować radni,<br />
a stara wersja uchwały trafi na śmieci.<br />
Jak zwykle okazało się, że pomysły opozycji<br />
są do niczego, a wprowadzenie nowych, korzystniejszych<br />
rozwiązań to wyłączna zasługa<br />
PO. Na pytanie, czy gdyby nie było nacisków<br />
opozycji nowe stawki zostałyby wprowadzone<br />
– każdy musi sobie sam odpowiedzieć…<br />
pac<br />
SLD<br />
bez Kalisza<br />
Ryszard Kalisz nie jest już członkiem SLD.<br />
Jego niesubordynacja i flirt z Ruchem Palikota<br />
zostały w końcu docenione. Chciał być w jednej<br />
osobie niesfornym Dyziem i celebrytą uważając<br />
że tak pokaźna osoba pomieści obie te role.<br />
Kiedy robił zakupy uważał to że sam chodzi do<br />
sklepu za tak ważną wiadomość, iż na wszelki<br />
wypadek brał ze sobą ekipę telewizyjną…<br />
Dziś pozostał za burtą. Może jeszcze zaczepić<br />
się u swych palikotowych przyjaciół,<br />
ale nie jest to kuszące – nie warto przecież<br />
wsiadać na tonący statek.<br />
A SLD Prowadzi konsekwentną politykę<br />
odbudowywania elektoratu. Leszek Miller<br />
odwiedził Lecha Wałęsę. Po ostatnich wyborach<br />
partia wyraźnie okrzepła. I na pewno<br />
poradzi sobie bez Jego Szerokości Ryszarda<br />
Swawolnego.<br />
Telewizja trochę bardziej publiczna<br />
Telewizja z nazwy publiczna w praktyce okazuje się zazwyczaj<br />
telewizją rządową. Materiały krytykujące władze nie mają w niej<br />
pierszeństwa. Dlatego dużym wstrząsem było wyemitowanie dwóch<br />
filmów o katastrofie smoleńskiej. O ile kanadyjski film potwierdza<br />
w zasadzie ustalenia komisji Millera, „Anatomia upadku” Anity Gardias<br />
pokazuje niedociągnięcia w pracy komisji i stawia niewygodne pytania.<br />
Dla dużej części społeczeństwa wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej<br />
jest sprawą ważną, a jej oficjalne badanie jest bolesną porażką rządu,<br />
który nie umiał zadbać nawet o to, by oddano mu – będący przecież<br />
4<br />
jego własnością wrak, który sprawdzanie, czy na pokładzie samolotu<br />
nie doszło do wybuchu rozpoczął dopiero… po artykule prasowym,<br />
który nie reagował na to, że fragmenty szczątków tupolewa można<br />
było w Smoleńsku kupić jako makabryczne „suweniry”…<br />
Film jest zbiorem wszelkich informacji, czasem ważnych, czasem<br />
do niczego nie przydatnych (na przykład informacja, że 3 lata temu<br />
przy smoleńskim lotnisku był warsztat samochodowy, a dziś już go<br />
nie ma). Jednak sam fakt jego emisji pokazuje, że w telewizji ktoś<br />
pomyślał o obowiązkach medium publicznego.