You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
peryskop<br />
Na Mazurach będzie bezpieczniej<br />
W czerwcu służbę na Mazurach rozpocznie 17 latarni ostrzegawczych<br />
Mazurskie maszty mają<br />
25 metrów wysokości.<br />
W razie zbliżającego<br />
się niebezpieczeństwa będą<br />
emitować żółte światła. Sygnały<br />
mają być widoczne prawie<br />
z każdego miejsca na szlaku<br />
Wielkich Jezior Mazurskich.<br />
12 osób straciło życie, wiele jachtów<br />
zatonęło – taki był efekt „białego<br />
szkwału”, który zaskoczył żeglarzy<br />
w sierpniu 2007 roku. Prędkość wiatru<br />
dochodziła wtedy do 130 km/h. Wysokość<br />
fal przekraczała 2,5 m. Czy pogodę<br />
dało się przewidzieć Na pewno.<br />
Wielu żeglarzy, widząc nadciągające<br />
chmury, spłynęło do brzegu. Niestety,<br />
nie wszyscy.<br />
By zapobiec podobnym zdarzeniom,<br />
Regionalny Zarząd Gospodarki<br />
Wodnej rozpoczął trzy lata temu prace<br />
nad systemem, który ma informować<br />
wodniaków o niebezpiecznych zjawiskach<br />
meteo na Wielkich Jeziorach<br />
Mazurskich. Jak to będzie działać<br />
Maszty widać prawie z każdego punktu<br />
na Mazurach. Jeśli światło się nie<br />
świeci, możemy żeglować bez obaw.<br />
Jeśli żółte światło zacznie emitować<br />
40 błysków na minutę, oznacza to<br />
możliwość nadejścia niebezpiecznych<br />
zjawisk pogodowych. Przy bezpośrednim<br />
zagrożeniu częstotliwość błysków<br />
wzrasta do 90 na minutę. Taki komunikat<br />
informuje o zbliżającym się niebezpieczeństwie.<br />
Latarnie na słońce i wiatr<br />
Praca nad tym systemem była sporym<br />
wyzwaniem – mówi Dariusz<br />
Bogacz, rzecznik prasowy RZGW<br />
w Warszawie. – Najpierw zamówiliśmy<br />
ekspertyzę u naukowców z Politechniki<br />
Gdańskiej. To oni wymyślili<br />
koncepcję i wybrali punkty, w których<br />
stoją maszty.<br />
Uprawniona osoba z Instytutu<br />
Meteorologii i Gospodarki Wodnej<br />
(IMGW) będzie wysyłać e-mail<br />
z ostrzeżeniem meteorologicznym do<br />
Regionalnego Zarządu Gospodarki<br />
Wodnej. Oprogramowanie sterujące<br />
zinterpretuje treść wiadomości, a następnie<br />
wyśle informację zwrotną<br />
o przyjęciu komunikatu. Jednocześnie<br />
wiadomość tekstowa SMS zostanie<br />
rozesłana do odbiorców w RZGW<br />
w Warszawie i w mazurskim WOPR.<br />
W treści będą podstawowe informacje<br />
o nadchodzącym niebezpieczeństwie:<br />
typ zjawiska i stopień zagrożenia. Kolejny<br />
krok to włączenie latarni sygnalizacyjnych<br />
(za pomocą zaszyfrowanej<br />
wiadomości SMS). Cała procedura powinna<br />
zająć mniej niż minutę. Wyłączenie<br />
świateł nastąpi automatycznie<br />
po wygaśnięciu ważności komunikatu<br />
ostrzeżenia.<br />
Konstruktorzy masztów obawiają<br />
się, że elementy latarni stojących<br />
w miejscach trudno dostępnych i rzadko<br />
odwiedzanych łatwo staną się łupem<br />
złodziei. Na początku rozpatrywano<br />
wykorzystanie zwykłych żarówek, ale<br />
pomysł został odrzucony z uwagi na<br />
krótką żywotność i słabe parametry<br />
światła. Sygnał emitowany z masztu<br />
ma być widoczny na odległość 8 km.<br />
W dzień i w nocy, niezależnie od warunków<br />
pogodowych. Dlatego zastanawiano<br />
się także nad użyciem lamp<br />
ksenonowych, jednak – aby je zasilać<br />
– trzeba by zbudować panel słoneczny<br />
o powierzchni 53 m kw. Ostatecznie<br />
wybrano lampy LED, zasilane energią<br />
słoneczną i wiatrową. W przyszłości<br />
na masztach będzie można zainstalować<br />
urządzenia emitujące dźwięk.<br />
Koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad<br />
5 mln zł. Pieniądze wyłożył Narodowy<br />
Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki<br />
Wodnej. Inwestycję realizuje<br />
firma My-Soft.<br />
Rozsądek<br />
przede wszystkim<br />
– Żeglarze na sygnały świetlne zapewne<br />
będą reagować. Po „białym<br />
szkwale” stali się ostrożniejsi. Z roku<br />
na rok jest mniej wywrotek łodzi. Ale<br />
trzeba pamiętać, że system masztów<br />
ostrzegawczych nikogo nie zwalnia<br />
z obowiązku obserwowania nieba<br />
i śledzenia prognoz pogody – mówi<br />
Karol Dylewski z Mazurskiego Wodnego<br />
Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.<br />
– Taki system może działać<br />
jako narzędzie pomocnicze, ale nic<br />
nie zastąpi dobrze przepracowanych<br />
wykładów z meteorologii i doświadczenia<br />
zebranego przez kilka sezonów<br />
– dodaje Marcin Pawłowski, instruktor<br />
żeglarstwa. Jarosław Sroka, szef mazurskich<br />
ratowników, podkreśla, że<br />
jak zawsze najważniejszy jest zdrowy<br />
rozsądek.<br />
Maciej Miłosz<br />
reklama<br />
www.magazynwiatr.pl<br />
maj 2011 • magazyn dla żeglarzy<br />
9