Głos Nowin styczeń 2011 - UrzÄ d Gminy Sitkówka-Nowiny

program comenius
bowaliśmy wielu smakołyków wytwarzanych
z popularnych w rejonie Giresun przepysznych
orzechów laskowych.
Następnie zwiedziliśmy przepiękny meczet,
który jest budowany już od 30 lat, a nadal nie
jest wykończony. Wszelkie prace budowlane
są wykonywane ręcznie, więc jest to długotrwały
proces. Byliśmy zachwyceni pięknem
budowli.
Kolejnym punktem programu była wizyta
u Kuratora Oświaty, który sprawuje pieczę
nad olbrzymim terenem wokół miasta Giresun.
Znów spotkaliśmy się z niezwykle ciepłym
przyjęciem, częstowano nas orzechowymi
przysmakami oraz uprawianą na tym terenie
pyszną herbatą.
Mieliśmy możliwość złożenia wizyty gubernatorowi
obszaru Giresun, człowiekowi niezwykle
wpływowemu oraz bardzo zajętemu, który
jednakże znalazł wolną chwilę, aby nas przyjąć.
Późnym popołudniem odwiedziliśmy Uniwersytet
w Giresun. Zostaliśmy przyjęci przez rektora
tejże uczelni, który opowiedział o historii
uniwersytetu oraz odpowiedział na wiele pytań
dotyczących kształcenia na poziomie wyższym
w Turcji.
2 grudnia, czwartek.
Kolejny dzień wizyty zaczęliśmy od odwiedzenia
gabinetu burmistrza Tirebolu. Znów spotkało
nas ciepłe i serdeczne przyjęcie, po miłej
rozmowie i pamiątkowych zdjęciach zostaliśmy
obdarowani albumami o niezwykle ważnym
przywódcy Turcji, Mustafie Kemalu Ataturku.
Kolejnym punktem programu było drugie spotkanie
projektowe w szkole. Koordynatorzy:
Anna Głogowska-Frączek, Ömer Çakır oraz
fot. Małgorzata Markiewicz
W gabinecie burmistrza Tirebolu
Anotnio Farre Ribba, omówili szczegóły dotyczące
projektu, przydzielili zadania poszczególnym
partnerom oraz ustalili wstępne terminy
kolejnych mobilności. Następnie obejrzeliśmy
kilka sal lekcyjnych oraz rozmawialiśmy
z uczniami i nauczycielami. Potem czekała na
nas wspaniała niespodzianka – mamy tureckich
uczniów przygotowały dla nas wspaniały
poczęstunek, mnóstwo tradycyjnych dań!
Każda z pań zachęcała, aby spróbować choć
odrobinę jej potrawy. Byliśmy naprawdę wzruszeni!
Nasi gospodarze przygotowali dla nas więcej
atrakcji – mieliśmy możliwość obejrzenia fabryki
herbaty! Oprowadzono nas po całej fi r-
mie, na pamiątkę każdy gość dostał paczuszkę
pysznej herbaty oraz zieloną gałązkę tej popularnej
w rejonie Giresun rośliny.
3 grudnia, piątek.
Tego dnia pożegnaliśmy naszych hiszpańskich
przyjaciół na lotnisku w Trabzon, a następnie
wyruszyliśmy w góry. Nasi gospodarze pokazali
nam wspaniały monaster Sumela, który
znajduje się wysoko w górach. Obecnie to już
tylko ruiny, ale nadal widać dawną świetność
budowli. Byliśmy zachwyceni zarówno wspaniałym
klasztorem, jak i zapierającymi dech
w piersiach widokami.
4 grudnia, sobota.
Ostatni dzień wizyty rozpoczęliśmy od zwiedzenia
ruin zamku w Giresun, skąd widać
wspaniałą panoramę miasta. Następnie nasi
gospodarze zabrali nas nad morze, gdzie przygotowali
dla nas wspaniałą niespodziankę –
grill na plaży. Znowu spotkaliśmy znajomych
nauczycieli z tureckiej szkoły oraz ich rodziny.
Zjedliśmy grillowane sardele, czyli anchois.
5 grudnia, niedziela.
W powrotną podróż wyruszyliśmy około godziny
3:00 nad ranem. Pojechaliśmy busem
na lotnisko w Trabzon, skąd odlecieliśmy do
Istambułu, a potem do Warszawy. W domu
byliśmy dopiero wieczorem, gdyż Polska powitała
nas mroźną i śnieżną pogodą.
Przed szkołą w Tirebolu
fot. Małgorzata Markiewicz
Głos Nowin, styczeń 2011
15