Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
cemistrzem Polski<br />
Walkę Kamila Raczkowskiego przerwała<br />
decyzja sędziów, którzy uznali, iż kielecki<br />
zawodnik jest odpowiedzialny za zamieszane,<br />
w wyniku którego poza torem znalazł się<br />
Marcin Gładysz. Kara „drive trough”, czyli<br />
przejazdu przez boksy serwisowe kosztowała<br />
„Raczka” spadek o kilka miejsc. Zapewne<br />
zielony cee’d w barwach KAGERA przebiłby<br />
się ponownie do przodu, jak to niejednokrotnie<br />
już zdarzało się w tym sezonie, ale dystans<br />
pozostały do końca wyścigu był zbyt<br />
krótki, by Kamil mógł wykazać się swoimi<br />
umiejętnościami.<br />
Kilka godzin po zakończeniu wyścigu<br />
odbyło się uroczyste podsumowanie tegorocznego<br />
sezonu. Mistrzowie Polski zostali<br />
uhonorowani pucharami, a zespoły, sponsorzy,<br />
organizatorzy pucharu i dziennikarze<br />
spotkali się na wspólnym bankiecie, gdzie, już<br />
na spokojnie, wspominali najciekawsze wydarzenia<br />
minionego sezonu. Na konferencji<br />
prasowej Kamil Raczkowski powiedział:<br />
– Do ostatniej rundy wierzyłem, że uda mi się<br />
pokonać Łukasza Błaszkowskiego. Drugie miejsce<br />
w tak doborowej stawce jest sukcesem, chociaż<br />
jestem przekonany, że stać mnie także na zwycięstwo.<br />
Powalczę o nie w przyszłym roku.<br />
Zespół KAGER Motorsport zakończył<br />
więc sezon z tytułem wicemistrzowskim.<br />
To spory sukces, choć po znakomitym<br />
początku sezonu,<br />
kiedy to Kamil<br />
wygrywał<br />
wszystko,<br />
co było do<br />
wygrania,<br />
cee’d Lotos Cup<br />
pozostaje pewien niedosyt. Łukasz Błaszkowski<br />
pokazał jednak w ciągu całego roku,<br />
że jest znakomitym kierowcą i tytuł zdobył<br />
zasłużenie.<br />
Poznańskiemu zawodnikowi gratulujemy,<br />
a kierowca KAGERA już teraz<br />
zapowiada rewanż w przyszłym sezonie.<br />
Umiejętności i woli walki z całą pewnością<br />
mu nie brakuje. Wierzymy, że w przyszłym<br />
sezonie dopisze mu także sportowe szczęście,<br />
którego w tym roku nieco zabrakło.<br />
Cały team z niecierpliwością oczekuje<br />
pierwszej rundy przyszłorocznych rozgrywek<br />
cee’dów. Wszystkim zaś, którzy w tym<br />
sezonie trzymali kciuki za Kamila Raczkowskiego<br />
i zespół KAGER Motorsport<br />
dziękujemy serdecznie i zapraszamy na wyścigowe<br />
tory na wiosnę.<br />
Marek Kurzętkowski<br />
KAGER<br />
Motorsport