GWS Nr 06/2006 - Gorzów

Do akademii pierwszy krok!Goszczący w naszym mieście 7 maja premier KazimierzMarcinkiewicz wziął udział w uroczystościach zakończeniaprac remontowych biblioteki PWSZ i szumnie zapowiedział– To pierwszy krok do powołania akademii gorzowskiej.Jednak ta droga łatwa nie będzie.Państwowa Wyższa SzkołaZawodowa musi najpierw utworzyćwydział z prawem nadawaniatytułów magisterskich. Wtedybędzie możliwość połączeniajej z Zamiejscowym WydziałemKultury Fizycznej, co da początekwyższej szkole akademickiej.- Następny krok to studia doktoranckiei akademia gorzowska,która ostatecznie przerodziłabysię w uniwersytet. Te zamierzeniapowinny wspierać władze obuuczelni i miasto – dodał premierMarcinkiewicz.- Czuję się ojcem tego pomysłu.Kilka lat temu pierwszy projektprzewidywał zwykłą bibliotekęz korytarzami, z salami. Pomyślałemwtedy, że biblioteka to jestprzecież świątynia każdej uczelni,nie może być zamknięta, nie możebyć wąskich korytarzy. Musi zarazpo wejściu robić wrażenie - mówiłpremier Marcinkiewicz, który jeszczejako poseł był współtwórcągorzowskiej PWSZ.W istocie nowa biblioteka zapieradech w piersiach! Nowocześniei funkcjonalnie zaaranżowanewnętrze w niczym nieprzypomina tradycyjnej książnicy.Otwarta przestrzeń i zminimalizowanebariery w dostępiedo książek, to spore ułatwieniedla korzystających z zasobówbiblioteki. Dzięki 80 komputerombiblioteka umożliwia wygodnydostęp do zasobów bibliotecznychw sieci. Wkrótce będziewprowadzony elektronicznysystem zabezpieczeń, dziękiktóremu czytelnicy będą mielimożliwość samodzielnego wypożyczeniaksiążki, nawet bezpomocy bibliotekarza.Marzenia premiera sięgają jednakznacznie dalej niż tylko doutworzenia nowoczesnej biblioteki.Choć jak się słucha ambitnychplanów szefa rządu, trudnonie odnieść wrażenia, że planutworzenia uniwersytetu gorzowskiegoto bajka, a nie niedalekaprzyszłość, bo - jak zaznaczasam premier – aby akademiapowstała, PWSZ w najkrótszymmożliwym terminie, np. w ciąguroku, powinien spełnić warunki,by nabyć uprawnienia do prowadzeniastudiów magisterskich.Biblioteka PWSZ powstała za6 mln zł w budynku dawnychkoszar przy ul. Chopina. Jest tonajnowocześniejsza biblioteka wGorzowie i spośród wszystkichPWSZ w kraju.Laptop za stronęŁUKASZ CHWIŁKAUrząd Miasta ogłasza konkurs na nową stronę internetowąjubileuszu – www.750lat.gorzow.pl. Nagrodą jest laptop.GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 6 (94) CZERWIEC 2006 r.Flagi dla gorzowianKażdy dorosły gorzowianin, który 27 kwietnia o godz. 11zjawił się koło zabytkowego tramwaju na Wełnianym Rynku iokazał dokument tożsamości, mógł otrzymać flagę państwową.Flagi – około tysiąca sztuk -zostały uszyte na zamówienieUrzędu Miasta przez uczniówZespołu Szkół Odzieżowych.Na pomysł wpadł prezydentTadeusz Jędrzejczak po tym,jak miejscy urzędnicy, a takżeradni PiS wytykali, że podczasświąt narodowych udekorowaneflagami są jedynie główneulice miasta, a zupełnie braktakich akcentów na osiedlachi obrzeżach Gorzowa. Projekt,którego celem było pobudzanieuczuć patriotycznychmieszkańców oraz lepsze przygotowaniemiasta do obchodówświąt narodowych, zrealizowanow oparciu o ustawę zdnia 31 stycznia 1980 roku zezmianami o godle, barwach ihymnie Rzeczypospolitej Polskiejoraz o pieczęciach państwowych(Dz. U. z dnia 11marca 1980 r.). Art. 6a. ustawymówi: „Ustanawia się dzień2 maja Dniem Flagi RzeczypospolitejPolskiej”.Miasto kupiło materiał, a zestrony uczniów klasy IV TechnikumOdzieżowego szycieflag było nieodpłatną pracą narzecz miasta. Przedsięwzięciepowiodło się m.in. dzięki zaangażowaniuWilhelminy Rother,dyrektor szkoły, oraz MariiSzcześniak, opiekunki, kierowniczkikształcenia praktycznego.Dzięki temu koszt całejakcji wyniósł zaledwie około 5tys. zł (flagi w handlu kosztująokoło 20 zł).Pierwszych 45 flag prezydentwręczył stypendystom naukowymmiasta, pozostałedzień później. Rozeszły się jakciepłe bułeczki. Nikt się niespodziewał, że ta inicjatywaspotka się z aż tak dużymzainteresowaniem mieszkańców.Pierwsi ustawiali się wkolejce już po godzinie 10 icierpliwie czekali na gospodarzamiasta. O godz. 11 kolejkasięgała od tramwaju aż za Empik.Prezydent wręczał flagi,życząc mieszkańcom, by pozwoliłyim one godnie obchodzićświęta narodowe. Sekretarzmiasta oraz pracownicyWydziału Rozwoju i PromocjiMiasta, którzy pomagali prezydentowiw tej akcji, prosilijedynie o okazanie dowodu,by flagi trafiły rzeczywiście domieszkańców naszego miasta.Spisywane były też dane obdarowywanychosób (imię, nazwisko,adres).– Po to – wyjaśniał RyszardKneć – żebyśmy mogli sięprzed państwem rozliczyć ztych flag i aby te flagi zostałygodnie potraktowane.Gorzowianom, zwłaszczaseniorom, pomysł bardzo sięspodobał. Wychwalali, żedzięki flagom będą mogli zamanifestowaćswój patriotyzmi przywiązanie do tradycji, ana kupowanie flag większościnie stać.Rozważany jest pomysł, abyw przyszłym roku, roku jubileuszu750-lecia miasta, w podobnysposób przekazaćmieszkańcom flagi Gorzowa.(df)Na projekty czekamy do 28czerwca br. Strona miałaby wystartować2 lipca, rok przed kulminacjąobchodów. Projekty oceniaćbędą: Małgorzata Pera, naczelnikWydziału Rozwoju i Promocji,Robert Józefowicz, naczelnikWydziału Informatyki, WojciechWyszogrodzki, kierownikBiura Obchodów 750-lecia Miasta,Tomasz Rusek, dziennikarz„Gazety Lubuskiej” oraz Piotr Żytnicki,dziennikarz „Gazety Wyborczej”,Szczegółowy regulamin wrazz wymaganiami technicznymidostępny jest na stronie miastawww.gorzow.pl3