AKM nr 36 czerwiec 2007 - Akademia Morska w Gdyni - Gdynia
AKM nr 36 czerwiec 2007 - Akademia Morska w Gdyni - Gdynia
AKM nr 36 czerwiec 2007 - Akademia Morska w Gdyni - Gdynia
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
AKADEMICKI KURIER MORSKI • <strong>36</strong>☛Gdy w koƒcu dotar∏yÊmy na miejsce, biuro by∏oju˝ zamkni´te. Na szcz´Êcie nowa kole˝anka Dinazaproponowa∏a mi nocleg w swoim mieszkaniu.Perugia to urokliwe stare miasto, po∏o˝one nawzgórzu w Êrodkowym rejonie W∏och – Umbrii.Z tarasów widokowych mo˝na ujrzeç przepi´knàpanoram´: zielone wzgórza, na których znajdujàsi´ inne podobne miasta, mi´dzy innymi Asy˝.Miasto t´tni ˝yciem, poniewa˝ jego g∏ównymimieszkaƒcami sà studenci z ró˝nych stron Êwiata.Nast´pnego dnia przydzielono mi pokój.Kupi∏am map´ i gdy za∏atwi∏am ju˝ wszystkieformalnoÊci, dotar∏am do akademika „SanFrancesco”. Jak si´ okaza∏o póêniej, wybiera∏amnajd∏u˝sze z mo˝liwych dróg. Miejsce zamieszkaniana kolejne miesiàce okaza∏o si´ byç∏adnie wyglàdajàcym z zewnàtrz budynkiem(wn´trze przypomina∏o troch´ sale szpitalne),po∏o˝onym 5 minut od mojego wydzia∏u nauniwersytecie oraz 5 minut od centrum. Wszystkozacz´∏o si´ powoli uk∏adaç. Pokój mia∏am dzieliçz Polkà. Kolejnego dnia pozna∏am mojà troch´ekscentrycznà koordynatork´ Lussan´, która mia∏ami pomóc w wyborze wyk∏adów na zbli˝ajàcy si´semestr. Pomimo tego, ˝e w kalendarzu akademickimsemestr zaczà∏ si´ ju˝ dzieƒ wczeÊniej,Lussana kaza∏a mi przyjÊç na uczelni´ dopiero zatydzieƒ, poniewa˝ nie by∏o jeszcze planu zaj´ç.Tydzieƒ przed∏u˝y∏ si´ troch´ i na pierwsze zaj´ciaposz∏am dopiero po 2 tygodniach. Ju˝ nie dziwi∏omnie, dlaczego w akademiku W∏osi tak póêno si´pojawili. Wszystko w myÊl zasady „piano, piano”,czyli powoli, spokojnie.Organizowanie wolnego czasu studentomz programu Socrates/Erasmus uczelnia powierzy∏aim samym. Ka˝dy musia∏ integrowaç si´ wew∏asnym zakresie. Jednak dzi´ki otwartoÊciW∏ochów i studentów przyje˝d˝ajàcych doPerugii, nie stanowi∏o to wi´kszego problemu.Kiedy pierwszego wieczoru wysz∏am do centrumPerugii, nie mog∏am uwierzyç w∏asnym oczom.Na g∏ównym placu znajdowa∏a tak ogromnaliczba m∏odych ludzi, jakà mo˝na jedynie zobaczyçna wi´kszych koncertach. Wszyscy staliw kilkuosobowych grupach i rozmawiali ze sobàw ró˝nych j´zykach.Powoli zaczyna∏am przyzwyczajaç si´ donowego otoczenia i korzystaç z ró˝nego rodzajuatrakcji, jakie oferowa∏a Perugia. Mi´dzy innymiwybra∏am si´ na jednodniowe wycieczki dopobliskiego Asy˝u oraz Rzymu. Mia∏am tak˝eokazj´ uczestniczyç w trwajàcym ponad tydzieƒcorocznym festiwalu czekolady, na którym swojewyroby prezentujà producenci z Europy m.in.Lindt oraz miejscowa Perugina produkujàca znaneczekoladki „Baci”. Podczas mojego pobytuw Perugii odby∏ si´ tak˝e festiwal filmowy. Przez5 dni, w teatrze, od rana do pó∏nocy, mo˝na by∏oza darmo obejrzeç stare w∏oskie filmy, a tak˝ekino produkcji europejskiej oraz z BliskiegoWschodu. Pozosta∏y wolny czas umili∏y mi wyjÊciado klubów, a tak˝e wieczory sp´dzone z nowopoznanymi przyjació∏mi na wspólnym gotowaniu„pasty” (makaron) i kolacjach przy czerwonymwinie. Jednak wyjazd to nie tylko przyjemnoÊci -w koƒcu nadesz∏a sesja i trzeba by∏o si´ uczyç. I tunie by∏o wcale ulgowego traktowania przezw∏oskich wyk∏adowców. Wi´c jeÊli ktoÊ myÊli, ˝ewyjazd na stypendium do W∏och to pó∏rocznewakacje, to bardzo si´ myli. Jednak satysfakcja zezdanych egzaminów w obcym j´zyku rekompensujed∏ugie godziny przesiedziane na ksià˝kami.Pobyt w Perugii by∏ du˝ym doÊwiadczeniem,które b´d´ wspominaç jeszcze przez wiele lat. Tonie tylko sposób na doskonalenie j´zyka, zawarcienowych mi´dzynarodowych przyjaêni czy poznaniekuchni regionalnej. To przede wszystkimmo˝liwoÊç poznania innego kraju, jego kulturyi mieszkaƒców od strony, od jakiej nigdy nieb´dzie mia∏ zwyk∏y turysta.Barbara NonnaIV r. WPiTStypendysta krajowy z AM26 marca br. Fundacja na rzecz Nauki Polskiejrozstrzygn´∏a konkurs o stypendia krajowe dlam∏odych uczonych na rok <strong>2007</strong>.Rekomendowany przez prof. dr hab. in˝. AdamaWeintrita kandydat – mgr Piotr Kopacz – zosta∏laureatem tego konkursu. UroczystoÊç wr´czeniastypendystom okolicznoÊciowych dyplomówodby∏a si´ w Sali Wielkiej Zamku Królewskiego wWarszawie 21 kwietnia.■MAJ 26 <strong>2007</strong>