12.07.2015 Views

Wersja PDF - Biuletyn AGH

Wersja PDF - Biuletyn AGH

Wersja PDF - Biuletyn AGH

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

fot. Z. SulimaRada Społeczna Akademii Górniczo-Hutniczejtekst str. 6fot. Z. Sulima


Spis treściProgram ramowy uroczystości 90-lecia <strong>AGH</strong> 3Polityka energetyczna Polski 4Współpraca Wydziału WNiG z Kazachstanem 5Rada Społeczna <strong>AGH</strong> 6Nagroda dla studenta Wydziału IMiR 6Diamenty <strong>AGH</strong> – jubileuszowa X edycja 7Program ramowyuroczystości 90-lecia <strong>AGH</strong>28 maja 2009 – czwartek8.30 – 18.00 sesje Wydziałowe9.00 – 13.00 Konferencja Laureatów Sesji Studenckich KółNaukowych <strong>AGH</strong>10.00 – 11.00 Otwarcie wystawy „Oni studiowali w <strong>AGH</strong>” –Biblioteka Główna„Diamenty <strong>AGH</strong>” – otwarcie wystawy19.00 spotkania towarzyskie na wydziałach29 maja 2009 – piątek8.30 – 12.00 zakończenie sesji wydziałowych14.00 – 17.00 uroczyste posiedzenie Senatu <strong>AGH</strong>w holu pawilonu A-0 połączone z wykładami17.30 – 22.00 koncert na placu Wolnica –„Klimaty Krakowa – Klimaty Kazimierza”,Grzegorz Turnau, Max Klezmer Band,Balet Form Nowoczesnych <strong>AGH</strong>,Zespół Pieśni i Tańca <strong>AGH</strong> „Krakus”30 maja 2009 – sobota10.00 otwarcie galerii rzeźby na terenach <strong>AGH</strong>11.00 otwarcie ekspozycji „<strong>AGH</strong> Lokomotywą Postępu”19.00 „Wiesław Ochman i jego goście”–koncert z udziałem Filharmonii Śląskiej połączonyz wystawą malarstwa artystyXII Konkurs na Pracę Naukowąz Zakresu Górnictwa o Nagrodę im. prof. H. Czeczotta 9Elektroenergetyka – problemy i wyzwaniacz. III. Wybrane aspekty ekonomiczne 10Hala technologiczna po modernizacji 14Kalendarium rektorskie 15Wybrane z prasy 16Czy e-learning zastąpi nauczanie tradycyjne? 17Założenie Akademii 18Informacje Kadrowe 21Zebranie i bal Wychowanków w Tarnowie 21Najsmutniejsze oczy to te,w których umarła nadzieja 22Grali fair 23Siatkarki AZS <strong>AGH</strong> w finale MLA 23Brązowe złoto 24Badmintoniści ruszają do boju 24Chen Taijiquan 25Koszykówka na wózkach – czyli sport akademicki 25ISSN – 1898-9624„<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong>” – Magazyn InformacyjnyAkademii Górniczo-Hutniczejnr 15, marzec 2009 r.Redaguje zespół:Zbigniew Sulima (redaktor naczelny),Stali współpracownicy: Anna Kryś-Dyja,Małgorzata Krokoszyńska,Zespół ds. Informacji i PromocjiAdres redakcji:<strong>AGH</strong>, paw. A-0, pok. 16al. Mickiewicza 30,30-059 Kraków, tel. (12) 617-34-49bip_agh@agh.edu.plwww.biuletyn.agh.edu.plOpracowanie graficzne, skład:Scriptorium „TEXTURA”e-mail: textura@krakow.home.plDruk:Drukarnia „Kolor Art” s.c.ul. Kotlarska 34, 31-539 KrakówKolportaż:Sekretariat Główny <strong>AGH</strong> i redakcjaNakład: 2200 szt. bezpłatnychRedakcja zastrzega sobie prawo skracaniai adjustacji tekstów.Na okładce: Główny motyw bazi zostałzaczerpnięty z fotografii Antoniego Cieśliwykonanej wiosną 2008.<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 3


Polityka energetyczna PolskiKonferencja naukowo-techniczna „Polityka energetyczna Polski do roku 2030w sektorze gazowniczym i naftowym” zorganizowana pod patronatem Wicepremiera,Ministra Gospodarki Waldemara Pawlaka – 25 lutego 2009 w Krakowie,w Auli Akademii Górniczo-HutniczejKonferencja zorganizowana została przezWydział Wiertnictwa, Nafty i Gazu <strong>AGH</strong>oraz Departament Ropy i GazuMinisterstwa Gospodarki przywspółudziale Polskiego GórnictwaNaftowego i Gazownictwa SA. Obradykonferencji prowadzone były przezRektora <strong>AGH</strong> prof. Antoniego Tajdusia,prorektora prof. Tadeusza Słomkę orazDziekana Wydziału Wiertnictwa, Naftyi Gazu <strong>AGH</strong> prof. Andrzeja Goneta.W Konferencji uczestniczyli między innymi:Podsekretarz Stanu MinisterstwGospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska; Dyrektor DepartamentuRopy i Gazu Ministerstwa Gospodarkiprof. Maciej Kaliski; Wiceprezes ZarząduPGNiG SA ds. Górnictwa NaftowegoWaldemar Wójcik; Prezes RadyNadzorczej PGNiG SA prof. StanisławRychlicki.W spotkaniu wzięło udział ponad180 osób, w tym przedstawiciele uczelniwyższych, jednostek naukowo--badawczych oraz koncernów paliwowo –energetycznych i firm działających narynku wytwarzania i przetwórstwasurowców energetycznych.Głównym zamierzeniem konferencjibyła konsultacja założeń politykienergetycznej Polski do 2030 orazsformułowanie istotnych wnioskówi postulatów wzmacniających potencjałenergetyczny Polski w perspektywie UEi potrzeb Polski oraz analizieprzedsięwzięć związanychz zapewnieniem bezpieczeństwaenergetycznego: głównie ciągłościi pewności dostaw gazu z zasobówkrajowych oraz ze źródeł zagranicznych.W trakcie konferencji wygłoszono8 referatów:1. Mgr Joanna Strzelec–Łobodzińska:Polityka Energetyczna Polski do 2030roku;2. Prof. dr hab. inż. Maciej Kaliski,prof. dr hab. inż. Stanisław Rychlicki,prof. dr hab. inż. Jakub Siemek:Gaz ziemny – aktualne uwarunkowaniai trendy w UE a polityka energetycznaPolski do roku 2030;3. Prof. dr hab. inż. Wojciech Górecki,dr hab. inż. prof. <strong>AGH</strong> Ludwik Zawisza:Analiza możliwości zwiększeniazasobów bilansowych gazu ziemnegoi ropy naftowej;4. Mgr inż. Stanisław Radecki,mgr inż. Waldemar Wójcik:Strategia PGNIG S.A. w aspekciezwiększenia wydobycia i poprawieniabezpieczeństwa energetycznegoPolski;5. Mgr inż. Henryk Wronkowski:Przedsięwzięcia PPiEZRiG „Petrobaltic”S.A. w zakresie poszukiwań iwydobycia węglowodorów w polskiejstrefie ekonomicznej MorzaBałtyckiego;6. Mgr Igor Wasilewski:Rozwój systemu gazowniczegow świetle wymagań politykienergetycznej kraju;7. Mgr inż. Robert Soszyński:Rozbudowa infrastruktury transportoweji magazynowej do ropy naftowej i paliwpłynnych;8. Prof. dr hab. inż. Andrzej Gonet,dr hab. inż., prof. <strong>AGH</strong> Stanisław Nagy,dr inż. Czesław Rybicki,prof. dr hab. inż. Stanisław Rychlicki,prof. dr hab. inż. Stanisław Stryczek:Rozwój nowych technologii w zakresiewiertnictwa i eksploatacji złóż gazuziemnego i ropy naftowej.Dyskutowane były istotnezagadnienia zwiększenia pojemnościmagazynowych gazu ziemnegow kawernach solnych, wyeksploatowanychzłożach gazu ziemnego i ropy, warstwachwodonośnych. Przedstawione zostałyzamierzenia inwestycyjne (gazoport)w zakresie importu gazu skroplonego(LNG) oraz rozbudowy przesyłowegosystemu gazowniczego. Konferencjaobejmowała również zagadnieniazwiązane z poszukiwaniami,dokumentacją i eksploatacją (off-shore)morskiej złóż ropy naftowej i gazuw polskiej strefie Morza Bałtyckiego.Przedstawione zostały projektoweinwestycje związane z transportemi magazynowaniem ropy naftowej orazpaliw.W dyskusji uczestniczyli m.in.eksperci energetyczni powołani przezMinistra Gospodarki (prof. J. Siemek,prof. W. Górecki, prof. Z. Kolenda, prof. S.Stryczek – wszyscy z Akademii Górniczo-Hutniczej) oraz Klemens Ścierski –energetyk, były minister przemysłui handlu a także dr A. Siemaszko –dyrektor KPK Programów BadawczychUE.Z przedstawionych referatówi szerokiej dyskusji wynikają następującewnioski sformułowane przez komisjęwnioskową po kierunkiem prof. StanisławaStryczka(<strong>AGH</strong> Kraków):1. Nie jest możliwe, lub bardzo trudnejest spełnienie założeń „Politykienergetycznej Polski do roku 2030”odnoszących się do:• utrzymania na niezmiennympoziomie zużycia energii pierwotnejw tym okresie,• obniżenia energochłonności PKPdo poziomu krajów UniiEuropejskiej z 2005 – spełnienietego warunku wymaga kosztownychi radykalnych przedsięwzięćw zakresie przemysłuenergetycznego (np. podniesieniasprawności procesów generowaniaenergii elektrycznej i ciepła)i zużycia energii w innychsektorach.2. Polska powinna wypracowaćracjonalną strategię i taktykę politykienergetycznej w obszarze gazuziemnego i ropy naftowej. Polityka tapowinna wziąć pod uwagę zamiaryUnii Europejskiej co do wspólnychdziałań w zakresie dostaw gazuziemnego i ropy naftowej. Nie możnaignorować faktu dalekozaawansowanych planów budowymagistralnych gazociągów NorthStream, South Stream, Nabucco,połączeń ze złożami Kazachstanui otoczenia Morza Kaspijskiego orazszeroko rozumianego ŚrodkowegoWschodu Azji.3. W odniesieniu do Polski, nierozwiązuje problemu importu paliwpłynnych dotychczasowa politykakoncesji zagranicznych oraz projektubudowy gazociągów o bardzo małejwydajności np. z jednego ze złóżnorweskich. Natomiast bardzowskazanym jest jak najszybszepołączenie polskiego sytemugazowniczego z zachodnimsystemem gazowniczym (poprzezNiemcy), również z południowymwęzłem importu gazu w Baumgartem(Austria). Specjalnego znaczenianabiera wewnątrz krajowa działalnośćPGNiG SA Konieczne jest podjęciezdecydowanych działań w kierunkupowiększenia wydobycia gazuziemnego (np. do wielkości 5,5 mldm3 na rok) oraz ropy naftowej dookoło 1,5 mln ton. Wiąże się z tymintensyfikacja prac poszukiwawczych(geofizycznych, wiertniczych)prowadzących do zwiększeniaudokumentowanych zasobówwęglowodorów. Prace poszukiwawczena obszarach perspektywicznychpowinno się traktować jako4 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


priorytetowy kierunek działalnościPGNiG SA.4. Nadzwyczaj istotnym elementempewności funkcjonowania systemugazowniczego jest posiadaniepodziemnych magazynów gazuo odpowiedniej pojemności roboczeji o odpowiedniej mocy. W przypadkuPolski margines bezpieczeństwa, naokres około 3-4 miesiące, powinienwynosić około 4-5 mld m3 gazu (dlazużycia poniżej 20 mld m3). Podobnywniosek odnosi się do parkuzbiornikowego ropy naftowej (objętośćokoło 20-25% rocznego zużycia ropynaftowej).5. Polska posiada, jak dotąd,niewykorzystane możliwościpozyskiwania gazu ziemnego z tzw.niekonwencjonalnych źródeł. Chodzim.in. wszystkim o metan z pokładówwęgla kamiennego (prawdopodobnezasoby metanu to około 200 mld m3na obszarze Górnośląskiego ZagłębiaWęglowego).6. Należy też rozpocząć pracew zakresie udokumentowaniai zagospodarowania gazupochodzącego ze złóż o niskiejprzepuszczalności (tzw, „Tight Gas”)oraz gazu pochodzącego z łupków(tzw, Shale Gas). Osiągnięcieznaczącego wydobycia z tych złóżjest możliwe, ale kosztowne.Eksploatacja mogłaby się opłacaćgdyby cena gazu wzrosła ponad300 USD za 1000 mn3. Okresinwestycyjny tych zamierzeńinwestycyjnych obejmuje co najmniejkilka lat.7. Budowa Gazoportu dla importuskroplonego gazu ziemnego (LNG)wydaje się przedsięwzięciemracjonalnym, ale obwarowanymkilkoma warunkami. Jednym z nichjest zapewnienie dostawy skroplonegogazu ziemnego oraz posiadanieśrodków do transportu skroplonegogazu.8. Ministerstwo Gospodarki powinno nabieżąco, w sposób ciągłyi konsekwentny analizować zmianyw sytuacji paliw kopalnych zagranicą,zwłaszcza w krajach otaczającychPolskę oraz w Unii Europejskiej.Umożliwiłoby to podejmowanieprewencyjnych działańwyprzedzających związanychz zarysowującymi się ewentualnymizagrożeniami energetycznymi.9. Rolę wspomagającą i doradcząw zakresie polityki energetycznejw szczególności węglowodorowejmoże pełnić Akademia Górniczo--Hutnicza im. Stanisława Staszicaw Krakowie jako uczelnia posiadającawyspecjalizowaną kadrę w tymobszarze.10. Właściwe jest skonstruowaniemodelu energetycznego Polski(na przykład węgiel – gaz ziemny –energetyka jądrowa) i konsekwentnarealizacja poszczególnychenergetycznych ogniw tegomodelu.11. Powinna zostać określona docelowastrategia inwestycyjna państwazwiązana z określeniem budowyelektrowni NGCC (50% redukcji emisjiCO2, przy kosztach budowyelektrowni stanowiących 25–30%technologii IGCC (wraz z CCS)) orazzwiązane z takimi projektamizapewnienie dostaw gazu do celówenergetycznych. Jest tow szczególności uzasadnionew przypadku budowy elektrownijądrowych do roku 2020.Andrzej Gonet, Stanisław NagyWspółpraca Wydziału WNiG z Kazachstanem<strong>AGH</strong> rozwija współpracę z uczelniami Kazachstanu. Początek jejdatuje się na 2002 rok, kiedy podpisano umowę z KazachskimUniwersytetem Narodowym im. Al-Farabi w Ałmaty (KNU).W ramach niej została nawiązana ścisła współpraca międzyWydziałem Wiertnictwa, Nafty i Gazy <strong>AGH</strong> a WydziałemMechaniki i Matematyki KNU. Obejmuje ona uczestnictwow konferencjach naukowych i przygotowywanie recenzjiprojektów i prac naukowo-badawczych jak również wspólnekształcenie doktorów PhD dla KNU (Madina Tungatarova,Bakhbergen Bekbauov) finansowane przez Ministerstwo EdukacjiKazachstanu i UNESCO POLSKA.W październiku 2006 została przyjęta na staż w <strong>AGH</strong> pani drMadina Sabyrova, dziekan Wydziału Zarządzania w BiznesieAłmatyńskiej Akademii Gospodarki i Statystyki, która w dużymstopniu przyczyniła się do rozwoju współpracy <strong>AGH</strong> z jej uczelnią.W 2008 został wspólnie przygotowany i wydany zeszyt artykułównaukowych pt. „Poland–Kazachstan: Integration aspects ofEuropean Science”.W dniu 29 stycznia 2009 została zorganizowana wirtualnakonferencja miedzy Kazachstanem, a Polską pt. „Szkoła –Uczelnia: perspektywy rozwoju współpracy”, który na żywo (online)połączył Kraków z kazachskimi miastami Ałmaty, Aktobe,Karaganda i Taraz. Głównymi organizatorami kazachskopolskiegotelemostu naukowego były Wydział Wiertnictwa, Naftyi Gazu i Ałmatyńska Akademia Gospodarki i Statystyki wraz zeswoimi filiami. Dzięki współpracy i pomocy z Cenrum e-Lerningu(p. Agnieszka Chrząszcz) program konferencji prowadzony byłbez zakłóceń w językach: angielskim, rosyjskim, kazachskim,polskim. Dwa referaty z Wydziału WNiG <strong>AGH</strong> zostały wygłoszonena tej konferencji: Aktualny stan reform w systemie oświatyi edukacji w Polsce, wygłoszony w języku rosyjskim przezdr. Stanisława Łuczyńskiego, koordynatora Rektora ds.Współpracy z Uczelniami Kazachstanu i Azji Środkowej oraz„Standardization in Education – EGE Joint Master Study Programand Post Graduate „CELGAS” System” (A. Gonet, S. Luczynski,S. Nagy, S. Stryczek, J. Siemek) wygłoszony w języku angielskimprzez dr. hab. inż. Stanisława Nagy’a, prodziekana WydziałuWNiG.W telemoście z Krakowa wzięli również udział: stypendystaPolsko-Amerykańskiego programu im. Kirklanda (Fulbright)dr Madina Sabyrova, która przygotowała prezentację w językachpolskim i kazachskim oraz Radca-Minister Ambasady RepublikiKazachstan w Polsce Margułan B. Baimukhan. AmbasadaKazachstanu przedstawiła referat pt. „Współpraca Kazachstanui Polski w obszarze edukacji i nauki, perspektywy jej rozwojuw ramach państwowego programu Republiki KazachstanuDroga do Europy na lata 2009–2011”. W Kazachstaniew konferencji aktywnie uczestniczyli przedstawicieleAłmatyńskiej Akademii Gospodarki i Statystyki oraz jej filiiz Tarazu, Karagandy i Aktobe, przedstawiciele departamentuedukacji miasta Ałmaty, pracownicy centrum edukacyjnometodycznego„Tił” („Język”) z Ałmaty oraz dyrektorzy 40 szkółz Ałmaty.W drugiej części konferencji w ramach dyskusji wymienionoinformacje i poglądy na temat modelu edukacji w Polscei Kazachstanie. Uzgodniono, że wspólne polsko-kazachskiekonferencje wirtualne zostaną zorganizowane w niedalekiejprzyszłości.Stanisław Łuczyński<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 5


Rada Społeczna Akademii Górniczo-Hutniczej6 marca 2009 roku o godz. 12.00 w Auli <strong>AGH</strong> odbyło się pierwszew kadencji 2008–2012 posiedzenie Rady Społecznej <strong>AGH</strong>powołanej do istnienia w czerwcu 2006 roku. W obradach udziałwzięło sześćdziesięciu członków Rady. W swym składzie posiadaona 7 parlamentarzystów, 12 prezydentów i burmistrzów miast,18 przedstawicieli instytucji naukowych oraz 58 osób z całegokraju bezpośrednio związanych z przemysłem.Posiedzenie otworzył i przybyłych gości przywitałPrzewodniczący RS <strong>AGH</strong> rektor prof. Antoni Tajduś. Następniew asyście sekretarza rady prof. Wiesława Waszkielewicza wręczyłpowołania nowym członkom.Wręczając powołania przewodniczący przypomniał zadaniai cele stawiane przed radą. Obejmują one m.in.:• Działanie na rzecz rozwoju nauki i techniki w naszym kraju.• Wymiana informacji dotyczących oczekiwań pracodawcówwobec naszych absolwentów.• Zbieranie opinii o proponowanych kierunkach rozwoju Uczelnii sposobach ich realizacji.• Wspólne formułowanie propozycji dostosowania ofertyedukacyjnej, szkoleniowej i badawczej do aktualnychoczekiwań firm i instytucji.• Umożliwienie studentom Uczelni odbywania praktykprogramowych, realizacji prac dyplomowych oraz stażyzawodowych.• Wspólna organizacja konferencji, szkoleń.• Współpraca i wymiana informacji między środowiskamireprezentowanymi w Radzie Społecznej.• Wymiana doświadczeń, poglądów na temat miejsca i roliAkademii w rzeczywistości społeczno-ekonomicznej naszegokraju• Wspólne formułowanie propozycji rozwoju innowacyjnościw przemyśle oraz ich realizacja.Podczas spotkania rektor <strong>AGH</strong> przedstawił krótkiesprawozdanie z działalności władz w kadencji 2005–2008 orazzarys planów na działania na kadencję 2008–2012. Zwróciłuwagę na dużą aktywność akademii w zakresie pozyskiwaniaśrodków m.in. z konkursów ogłaszanych w programachoperacyjnych krajowych i regionalnych. Podkreślił także dążeniaakademii do podnoszenia poziomu kształcenia studentów,dostosowywania toku dydaktycznego do potrzeb przemysłu,w trosce o jak najszybsze podejmowanie przez nich obowiązkówzawodowych w przyszłości.Prezentację rektora uzupełnił Dyrektor Centrum TransferuTechnologii <strong>AGH</strong> mgr inż. Tomasz Pyrć przedstawiając ofertęnaukowo-badawczą <strong>AGH</strong>. Uczelnia od lat ściśle współpracujez przemysłem w wielu dziedzinach. Troską władz poprzednieji obecnej kadencji jest i nadal będzie utrzymanie atrakcyjnejoferty współpracy oraz wysokiego poziomu badań prowadzonychdla partnerów przemysłowych.Na zakończenie dr inż. Jerzy Kicki – Prezes ZarząduFundacji dla <strong>AGH</strong> – przedstawił informację na temat wydarzeńzwiązanych z jubileuszem 90-lecia <strong>AGH</strong>. Główne obchodyjubileuszowe przypadną na koniec maja (28–30.05), kiedy toodbywać się będą m.in. jubileuszowe sesje wydziałowe,uroczyste posiedzenie Senatu <strong>AGH</strong> oraz koncert WiesławaOchmana. Rektor prof. A. Tajduś zwrócił uwagę, że ważnymelementem obchodów jubileuszu będzie również uroczystainauguracja roku akademickiego 2009/2010 (20.10.2009)połączona z Konferencją Rektorów Akademickich Szkół Polskich.W dyskusji, która miała miejsce w drugiej części posiedzeniaomawiano problemy dotyczące między innymi: współpracynaukowo-badawczej z przemysłem, kondycji finansowej <strong>AGH</strong>w dobie kryzysu, oczekiwań pracodawców wobec naszychabsolwentów, umożliwienie studentom uczelni odbywania praktykprogramowych i staży zawodowych, jakości kształceniastudentów w sytuacji tak znaczącego wzrostu liczby młodzieżystudiującej, propozycji rozwoju innowacyjności w przemyśle,realizacji wytycznych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższegodotyczących kierunków zamawianych, wykorzystania bazylaboratoryjnej i badawczej <strong>AGH</strong> oraz współpracy w tym zakresiez przemysłem.Przemysław OlszewskiNagroda dla studenta Wydziału IMiRDnia 23 lutego 2009 w pałacu Lubomirskich w Warszawie,siedzibie Business Centre Club, podczas uroczystej galiwręczenia statuetek Produkt Roku wydawnictwa ControlEngineering odbyło się rozstrzygniecie konkursu „AutomationScholarship”.Konkurs organizowany jest corocznie przez koncernMitsubishi Electric pod patronatem magazynu ControlEngineering dla studentów uczelni technicznych z Polski, Czech,Słowacji oraz Węgier. Zadanie uczestników konkursu polegało naznalezieniu nowych oraz nowatorskich pomysłów, którew praktycznych zastosowaniach wykorzystują sprzęt automatykiMitsubishi Electric do osiągnięcia większej oszczędności energiioraz przynoszących korzyści społeczeństwu. Jednym z laureatówzostał Piotr Golis student IV roku Automatyki i Robotyki naWydziale Inżynierii Mechanicznej i Robotyki. Promotorem laureatajako opiekun Koła Naukowego Controllers, którego członkiem jestPan Piotr Golis jest dr inż. Piotr Micek z Katedry AutomatyzacjiProcesów WIMiR.Tematem pracy Pana Piotra Golisa był projekt układuodzyskiwania energii z biomasy dla gospodarstwa rolnego.Trzech laureatów z każdego kraju otrzymało nagrodyw wysokości 2000 Euro, a ich opiekunowie z uczelni wysokiejklasy projektory multimedialne produkowane przez firmęMitsubishi Electric. Nagrody wręczyli pan Makoto Kato z Centraland Eastern Europe FA Center Manager i pan Prezes AndrzejBaryłko z MPL Technology oficjalnego przedstawiciela i partnerafirmy Mitsubishi w Polsce. Bolesław KarwatWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotykifot. arch. autora6 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Diamenty <strong>AGH</strong> – jubileuszowa X edycjaZakończyła się X jubileuszowa edycjakonkursu „Diamenty <strong>AGH</strong>”. Jury naposiedzeniu w dniu 11 marca 2009,postanowiło uznać za najlepsze w 2008roku następujące prace:w kategorii prac teoretycznychautor: mgr inż. Ewelina Barczyk(Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej)Modelowanie ekscytonowego widmafotoluminescencyjnego stosów kropekkwantowych w zewnętrznym poluelektrycznympromotor: dr hab. inż. BartłomiejSzafran (Wydział Fizyki i InformatykiStosowanej)w kategorii prac aplikacyjnychautor: mgr inż. Szymon Kulis(Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej)Projekt elektroniki front-end dlakalorymetru LumiCal dla ILCpromotor: dr hab. inż. Marek Idzik(Wydział Fizyki i InformatykiStosowanej)Już po raz drugi, w dziesięcioletniej historiikonkursu, laureatami głównych nagródw obu kategoriach zostali studenci--dyplomanci z jednego wydziału – Fizykii Informatyki Stosowanej. Gratulacjenależą się więc także władzomdziekańskim i kadrze dydaktycznejWydziału FiIS.Ewelina Barczyk urodziła się 14 kwietnia1983 w Krzeszowicach. Od wczesnych latszkolnych wykazywała zdolności do naukścisłych. W trakcie edukacji w SzkolePodstawowej nr 2 im. HenrykaSienkiewicza w Krzeszowicach,uzyskiwała bardzo dobre wyniki w nauceoraz brała udział w olimpiadachmatematycznych i chemicznych.Naukę kontynuowała w Zespole SzkółEnergetycznych w Krakowie. W 2003obroniła pracę dyplomową, uzyskująctytuł technika elektronika o specjalnościsystemy komputerowe. W tym samym rokurozpoczęła studia na Wydziale Fizykii Informatyki Stosowanej na specjalnościFizyka Komputerowa.Pracę magisterską wykonała podopieką dr hab. inż. Bartłomieja Szafrana.Jej wyniki zostały opublikowanew „Physical Review B”.Obecnie kontynuuje naukę nastudiach podyplomowych na WydzialeZarządzania <strong>AGH</strong>, na kierunkuRachunkowość Zarządcza i Controlling.Ponadto lubi pracę z dziećmi,wycieczki górskie oraz rozwiązywaniezadań logicznych. Jej hobby toeksperymentowanie w przyrządzaniunowych potraw oraz układanie puzzlio dużej liczbie elementów. Największe jejosiągnięcie w tej dziedzinie to ponad13 tys. elementów.Szymon Kulis urodził się 22 grudnia 1984roku w Krakowie. Od najmłodszych latwykazywał zainteresowanie naukamiścisłymi oraz nowoczesnymitechnologiami. Aby rozwijać swoje pasjewybrał naukę w klasie o profiluinformatycznym w X LiceumOgólnokształcącym im. Komisji EdukacjiNarodowej w Krakowie. Kolejnym krokiemw jego działalności naukowej byłorozpoczęcie studiów na Wydziale Fizykii Informatyki Stosowanej <strong>AGH</strong> w Krakowie.Od pierwszego roku aktywnie uczestniczyłw działaniach studenckiego ruchunaukowego. Był członkiem Koła FizykówBozon oraz Koła NaukowegoInformatyków Kernel. Jego prace byływielokrotnie wyróżniane podczasStudenckich Sesji Kół Naukowych.Wymienić należy iż dwukrotnie zająłpierwsze miejsce w Sekcji Fizyki orazInformatyki Stosowanej a raz w SekcjiAutomatyzacji Procesów. Pan Szymonzostał również wyróżniony podczas jednejz ogólnouczelnianych sesji laureatów.Wyniki jego badań były prezentowanepodczas ogólnopolskich orazmiędzynarodowych konferencji studentówfizyki. Uzyskawszy bardzo dobre wynikiw nauce rozpoczął indywidualny tokstudiów w zakresie elektroniki jądrowejpod opieką dr hab. Marka Idzika.Następnie dołączył do międzynarodowejkolaboracji FCAL pracującej naddetektorami do przyszłego eksperymentuInternational Linear Collider. Badania orazprace, prowadzone przez niego na uczelnioraz w Niemieckim OśrodkuPromieniowania Synchrotronowego(DESY), stały się przedmiotem jego pracymagisterskiej nadzorowanej przez dr hab.Marka Idzika. Wyniki prac zespołupublikowane były w raportach kolaboracjioraz prezentowane na międzynarodowychkonferencjach. Referat wygłoszony przezmagistra Szymon Kulisa podczaskonferencji międzynarodowej MIXDESzostał wyróżniony prestiżową nagrodąPoland Section IEEE Electronic DesignChapter Special Award. Ponadto PanSzymon od dzieciństwa wykazywałogromne zainteresowanie lotnictwem, coprzekłada się do dzisiaj na spędzaniewolnego czasu latając na paralotni lubzajmując się modelarstwem.W tegorocznej jubileuszowej X jużedycji konkursu wyróżnienia uzyskało18 prac. Poniżej znajduje się wykazwyróżnionych prac ich autorówi promotorów.Konkurs „DIAMENTY <strong>AGH</strong>”organizowany jest od 1998 roku przezStowarzyszenie „Studenckie TowarzystwoNaukowe”, pod patronatem rektora <strong>AGH</strong>.Celem Konkursu jest „wyłuskiwanie”i promocja autorów ciekawych pracdyplomowych, podnoszenie poziomunaukowego studentów i pobudzanie ichdo podejmowania nowych zagadnień,a także doskonalenie umiejętnościszlachetnej rywalizacji. Konkurs odbywasię w dwóch kategoriach: najlepsza pracateoretyczna i najlepsza praca aplikacyjna.Uczestnikami Konkursu mogą byćstudenci <strong>AGH</strong>, którzy złożyli pracędyplomową w terminie przewidzianymw regulaminie studiów. Prace przyjęte doKonkursu oceniane są dwuetapowo.W pierwszym prace zostają ocenioneprzez właściwe komisje wydziałowepowołane przez dziekanów wydziałów<strong>AGH</strong>. Do drugiego etapu każda komisjawydziałowa może przedstawić dwie prace.<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 7


Ocenia je Jury, skład którego stanowiąpracownicy naukowi – przedstawicielekażdego wydziału oraz przedstawicielorganizatora konkursu, pełniącyjednocześnie funkcję przewodniczącegojury. Jury drugiego etapu wybieranajlepsze prace, po jednej w każdejz kategorii, a ich autorzy zostająlaureatami głównych nagród. Projektyzakwalifikowane do drugiego etapuKonkursu uzyskują wyróżnienie i sąprezentowane na specjalnej wystawiew Bibliotece Głównej <strong>AGH</strong>. Otwarciewystawy towarzyszy uroczystemuogłoszeniu wyników Konkursu, podczasktórego wyróżnieni autorzy otrzymująokolicznościowe medale i dyplomy.Wręczenie głównych nagródprzyznawanych przez rektora dla autorównajlepszych prac (a także dla promotorówtych prac) odbywa się podczasuroczystości inauguracji rokuakademickiego, gdzie laureaci otrzymujątakże specjalne statuetki konkursu –Diamenty <strong>AGH</strong>. Pod internetowymadresem:www.stn.agh.edu.pl/konkurs-diamenty-aghmożna odnaleźć krótką historię, regulaminoraz autorów zwycięskich i wyróżnionychprac w dotychczasowych edycjachkonkursu.Doświadczenia w organizacjiKonkursu wskazują, że w znakomitejwiększości cele konkursu zbieżne sąz celami stawianymi sobie przez uczelnięwyższą przy realizacji jej misji w obszarzedydaktyki i nauki, ale także w zakresiekształtowania postaw i wychowaniamłodych ludzi. Konkurs mobilizujestudentów, a następnie dyplomantów,ale także promotorów i opiekunów prac,do podejmowania nowych ciekawychzagadnień i tematów. Wpływa również napodniesienie poziomu naukowegorealizowanych w uczelni pracdyplomowych. W znacznej części autorzyprac zgłoszonych do konkursu mają naswoim koncie aktywną pracę w kołachnaukowych, uczestnictwow międzynarodowej współpracy naukowejlub studiach zagranicznych, wspartychstypendiami naukowymi i wyróżnieniami.Kryteria konkursu sprzyjają i motywujądyplomanta do większej samodzielnościw podejmowaniu decyzji i kreatywności,ale także umiejętności gospodarowaniaczasem i dotrzymywania podejmowanychzobowiązań. Projekt sprzyja pogłębianiuprzez przyszłego absolwenta biegłości„poruszania się po wiedzy” i potrzebyciągłego doskonalenia się, niezwykleważnych umiejętności w dzisiejszejrzeczywistość gospodarczej. Udziałi wyróżnienie w konkursie powiększawartość dorobku naukowo-badawczegoabsolwenta także m.in. poprzez możliwośćpublikowania swoich osiągnięćw specjalnym zeszycie naukowym czywzbogacenie listy osobistych osiągnięći sukcesów. Niniejszy zeszyt zawieraprace zgłoszone do publikacji przezautorów wyróżnionych w IX edycjiKonkursu.Realizacja idei konkursu „Diamenty<strong>AGH</strong>” nie byłaby możliwa bezprzychylności JM Rektora prof. dr hab. inż.Antoniego Tajdusia oraz Jurorów obuKategoria prac aplikacyjnychImię i nazwisko Autora Tytuł pracy Wydział PromotorMaciej DukatAnaliza procesu kształtowania wytłoczki WZ 2D424005 dla Volvo TruckCorporationsWIMiIP dr inż. Marek PaćkoKatarzna GadomskaBadania nad nanokompozytowymi materiałami polimerowymi do zastosowańw c hirurgii kostnejWIMiC dr inż. Ewa StodolakDorota IwaszczukModelowanie zabudowy miasta w języku CityGML z uwzględnieniemkompleksowego dokumentowania budynkówWGGiIŚ dr hab. inż. Konrad Eckes , prof n. <strong>AGH</strong>Aleksy JarosińskiModyfikacja i efekty ekonomiczne wdrożenia zmian do technologii produkcji,na podstawie wyników badań wpływu temperatury i czasu na rozpuszczalność WEiP dr inż. Wiesław A. Żmudachlorowodorku bromheksynyKrzysztof KasińskiSystem do pomiaru częstotliwości dostrojenia betatronowego kołowychakceleratorów w CERNWEAIiE dr. hab. inż. Andrzej Ignacy BieńEwa KawalaMożliwość zastosowania spektroskopii w bliskiej podczerwieni do analizywybranych własności węgla brunatnegoWGiG dr inż. Marcin ChodakPaulina MrowczykGrzegorz MadejaLeszek PstraśŁukasz RogalJózef WalczykFormy polodowcowe jako atrakcje geoturystyczne Doliny Pięciu StawówPolskichKoncepcja i modelowanie spiralnego wymiennika ciepła do odzysku energiiz wody odpływowej prysznicaPróba wykonania odlewów ze staliwa i stali wysokowęglowej metodąthixoforminguMetody wykorzystywania badań geochemicznych przy likwidowanychodwiertachWGGiOŚMSEWOWWNiGdr inż. Marek Doktorprof. dr hab. inż. Wiesław Rakowskiprof. dr hab. inż. Jan Dutkiewiczdr inż. Jan MacudaKategoria prac teoretycznychImię i nazwisko Autora Tytuł pracy Wydział PromotorDariusz BurnatScreen Printing of Micro Structured Cathodes for Solid Oxide Fuel Cells(SOFCe)WIMiC dr hab. inż. dariusz KataKonrad PerzyńskiAnaliza numeryczna procesu formowania na zimno rur miedzianych doprzesyłania energii elektrycznejWIMiIP prof. dr inż. Maciej PietrzykJoanna Piotrowska Analiza Jakościowa, ilościowa i mikrobiologiczna wody pitnej WEiP dr inż. Andrzej RozwadowskiMichał SacharWykorzystanie funkcji sklejanych do opisu powierzchniowych budowliinżynierskichWGGiIŚdr inż. Grzegorz LendaJakub WachŁukasz WzorekCollection and storage of provenance data WEAIiE dr Marian BubakGeometryczna analiza transformacji dyslokacji sieci RSC w wyniku złożeniapierwotnego i wtórnego bliźniakowaniaWMNdr hab. inż. Marek S. Szczerba prof.nadzw.8 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


etapów. Oceny prac w drugim etapieX edycji konkursu dokonywało jury,któremu niżej podpisany ma zaszczytprzewodniczyć, w następującym składzie:dr hab. inż. Waldemar Korzeniowski,prof. nadzw. (GiG), dr hab. inż. KurtWiencek, prof. nadzw. – (IMiIP),prof. Barbara Florkowska (EAIiE), dr hab.inż. Mariusz Giergiel, prof. nadzw. (IMiR),prof. Jadwiga Jarzyna (GGiOŚ), dr hab.inż. Konrad Eckes, prof. nadzw. (GGiIŚ),prof. Andrzej Małecki (IMiC), dr hab. inż.Stanisław Rzadkosz, prof. nadzw. (WydziałOdlewnictwa), prof. Maria Richert (MetaliNieżelaznych), dr inż. Adam Zubrzycki(WNiG), dr hab. Andrzej Podobiński,prof. nadzw. (Wydział Zarządzania),prof. Leszek Czepirski (EiP), dr hab.Andrzej Lenda - prof. nadzw.(FiIS),prof. Mariusz Woźniak (MS), prof. JanuszMucha (Wydział Humanistyczny),prof. Stefan Taczanowski (MSE).Gorące podziękowania pragnęskierować pod adresemwspółorganizatorów konkursu: sekretarzakonkursu i jednocześnie PrzewodniczącejZarządu STN dr hab. inż. BarbaryMałeckiej prof. nadzw. organizatorówwystawy prac i promocji konkursu dr inż.Agnieszki Łącz, mgr. inż. Rafała Tarko,mgr. inż. Karola Kyzioła i JakubaUjejskiego wiceprzewodniczącegoZarządu STN oraz zespołu redakcyjnegoWydawnictwa STN dr Jadwigi Orewczyk,mgr inż. Agnieszki Cebo i dr. inż. AndrzejGołdasza. Serdeczne podziękowaniakieruję także pod adresemprof. Stanisława Rzadkosza i jego zespołuza wykonanie okolicznościowych medalii statuetek konkursu.Jednocześnie w imieniuorganizatorów i patrona konkursu rektora<strong>AGH</strong>, serdecznie zapraszam laureatówi wyróżnionych, ich opiekunównaukowych, jurorów i władze wydziałóworaz wszystkich zainteresowanych nauroczyste ogłoszenie wyników X edycjikonkursu, wręczenie medali i dyplomóworaz otwarcie pokonkursowej wystawyprac, które odbędzie się w dn. 28.05.2008(czwartek) o godz. 10.00 w gmachuBiblioteki Głównej <strong>AGH</strong> w ramachprogramu jubileuszu 90-lecia <strong>AGH</strong>.Historię konkursu, regulamin, autorówzwycięskich i wyróżnionych pracw dotychczasowych konkursu możnaznaleźć także pod adresem:www.stn.agh.edu.pl/konkurs-diamenty-agh.Zapraszam tegorocznychdyplomantów do udziału w następnejedycji konkursu. Kolejne „Diamenty <strong>AGH</strong>”,XI już edycji konkursu, czekają na Was!Stowarzyszenie STUDENCKIE TOWARZYSTWO NAUKOWEAkademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszicaogłaszają:XI konkurs na najlepszą pracę dyplomową„Diamenty <strong>AGH</strong>”pod patronatem Jego Magnificencji Rektora <strong>AGH</strong>Konkurs odbywa się w dwóch kategoriach:najlepsza praca teoretyczna, najlepsza praca aplikacyjna.Uczestnikami Konkursu mogą być studenci <strong>AGH</strong>, którzy zdali egzamin dyplomowyw regulaminowym terminie. Prace należy składać do dnia 30 października 2009 rokuw sekretariacie Stowarzyszenia. Wyróżnione w Konkursie prace są prezentowane naspecjalnej wystawie w Bibliotece Głównej <strong>AGH</strong>.Wręczenie nagród i statuetek „Diamenty <strong>AGH</strong>” dla zwycięzców Konkursuodbywa się podczas uroczystości inauguracji roku akademickiego.Informacje dotyczące Konkursu i Regulamin dostępne są na stronie:www.stn.agh.edu.plLeszek KurczPrzewodniczący Jury<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 9


Elektroenergetyka – problemy i wyzwaniacz. III. Wybrane aspekty ekonomiczneW dwóch poprzednich częściach artykułu przedstawionowybrane problemy techniczne (<strong>Biuletyn</strong> nr 11/2008) i ekologiczne(<strong>Biuletyn</strong> nr 14/2009) elektroenergetyki. Rozwiązywanie zarównojednych jak i drugich wiąże się z ponoszeniem określonychkosztów. W tym artykule zostaną przedstawione wybrane aspektyekonomiczne elektroenergetyki.Zapoczątkowany w połowie lat 90-tych ubiegłego wiekuproces restrukturyzacji energetyki doprowadził do wyodrębnieniadziałalności wytwórczej, przesyłowej i dystrybucyjnej. Nastąpiłoteż rozdzielenie działalności handlowej od przesyłoweji dystrybucyjnej – energia elektryczna stała się towarem, którymhandluje się „ponad siecią”. Sektor energetyczny podlegaregulacji Urzędu Regulacji Energetyki, co w praktyce oznacza,że zarówno ceny energii jak i usług jej dostarczania podlegająkontroli tego urzędu.Niezależnie jednak od struktury organizacyjneji własnościowej, systemowi elektroenergetycznemu stawia sięzadanie dostarczania energii elektrycznej w wystarczającej ilości,przy zachowaniu jej odpowiedniej jakości (poziom i kształtkrzywej napięcia, niezawodność zasilania) żądając jednocześnie,by koszty tego procesu były jak najniższe. Należy przy tympamiętać, że energia elektryczna jest towarem, któregopraktycznie (poza elektrowniami szczytowo-pompowymi) niemożna „magazynować” na dużą skalę, a więc zadanie dostawyenergii musi być realizowane w trybie natychmiastowym.System elektroenergetyczny musi więc być zbudowany tak,by był wstanie sprostać maksymalnemu zapotrzebowaniu(z zachowaniem odpowiedniej rezerwy), a ponadto musi byćwyposażony w odpowiednie możliwości regulacyjne pozwalającena szybkie zwiększenie lub zmniejszanie generowanej mocyw okresach przed i po szczytowych.Poniżej zostaną omówione podstawowe zasady rachunkukosztów stosowane w elektroenergetyce oraz wybranezagadnienia mające istotny wpływ na poziom kosztówwytwarzania oraz przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej.Rachunek kosztów w elektroenergetyce.Najogólniej koszty, można podzielić na dwie grupy: kapitałowei operacyjne. Koszty kapitałowe – to zwrot kapitałuzaangażowanego w realizację inwestycji wraz z jegooprocentowaniem (amortyzacja + akumulacja). Wysokośćoprocentowania powinna uwzględniać zapłatę za ryzyko, żekapitał nie zostanie odzyskany oraz stosowny zysk dla inwestora.W Polsce obowiązuje liniowy model amortyzacji, przy czymokresy amortyzacji środków trwałych określa się na podstawierocznych stawek amortyzacji podanych w załączniku do Ustawyz dnia 20 listopada 1999 o zmianie ustawy o podatkudochodowym od osób prawnych. (Dz. U. 2002 nr 141 poz. 1182).Należy tu podkreślić, że inwestycje w sektorze energetycznymnależą do inwestycji kapitałochłonnych, o długich cyklachrealizacji i eksploatacji (dla przykładu okres amortyzacji liniielektroenergetycznych wynosi 22 lata, a do niedawna wynosił,w zależności od konstrukcji linii, 33–40 lat ). Okres eksploatacjiobiektów elektroenergetycznych jest zazwyczaj o wiele dłuższyniż okres ich amortyzacji.Na koszty operacyjne składają się: koszty ogólne(podatki, ubezpieczenia, utrzymanie zarządu i administracji,eksploatacja budynków administracyjnych itp.), kosztyutrzymania i remontów obiektów produkcyjnych, kosztyosobowe ruchu, koszty surowców, energii zużywanej na potrzebywłasne i materiałów pomocniczych, koszty użytkowaniaśrodowiska (zużycie wody, odprowadzanie ścieków,zanieczyszczenie atmosfery, składowanie odpadów), oraz kosztyawaryjności.Wymienione wyżej składniki kosztów dzieli się często na:koszty stałe (niezależne od ilości produkcji), koszty zmienne(zależne od ilości produkcji) wyodrębniając przy tym kosztyawaryjności jako osobną grupę kosztów.Do kosztów stałych zalicza się koszty kapitałowe, ogólneoraz utrzymania i remontów. Na etapie planowania inwestycjikoszty stałe określa się jako pewien procent od wartościinwestycyjnej obiektu.Na koszty zmienne składają się koszty osobowe ruchu,surowców i energii potrzeb własnych, materiałów pomocniczychi koszty użytkowania środowiska. W przypadku obiektówelektroenergetycznych (elektrownie, linie przesyłowe i rozdzielcze,stacje transformatorowe i przekształtnikowe) do kosztówzmiennych zalicza się koszty strat mocy i energii w tychobiektach. Natomiast koszty ogólne, utrzymania i remontów orazosobowe ruchu zaliczane są do tzw. kosztów umownie stałych.Koszty te stanowią, w zależności od rodzaju obiektu, od 2,5%do 8% jego wartości inwestycyjnej rocznie.Do kosztów awaryjności w elektrowniach zalicza sięutracony zysk od ilości energii która nie została wyprodukowana,koszty poawaryjnych napraw uszkodzonych urządzeń orazewentualne kary wynikające z niedotrzymania umów,a w przypadku przedsiębiorstw sieciowych koszty naprawawaryjnych uszkodzonych elementów sieci, utracone opłatyprzesyłowe oraz koszty bonifikat i upustów udzielanychodbiorcom, w przypadku przekroczenia dopuszczalnychczasów przerw w zasilaniu, określonych w umowie o świadczenieusług przesyłowych lub w Rozporządzeniu Ministra Gospodarkiz dnia 4 maja 2007 w sprawie szczegółowych warunkówfunkcjonowania systemu elektroenergetycznego.Koszty określa się najczęściej dla rocznych okresów czasu –mówimy wtedy o rocznych kosztach stałych, zmiennychi awaryjności. W przypadku, gdy analiza obejmuje dłuższe okresyczasu, a ponoszone koszty oraz uzyskane efekty są różnew poszczególnych latach, wówczas sprowadza się je doporównywalności stosując rachunek dyskonta.Miarą efektywności, często stosowaną w elektroenergetyce,są jednostkowe koszty wytwarzania, przesyłania lubprzekształcania (np. transformacji) energii elektrycznej.Liczy się je jako iloraz kosztów w określonym okresie czasuprzez efekty w tym samym okresie, przy czym pod pojęciemefekty rozumie się tu np. ilość: wyprodukowanej, przesłanej,bądź przekształconej energii. Więcej informacji na tematrachunku kosztów w elektroenergetyce można znaleźć w [3, 4].Wpływ zmienności obciążenia na kosztyJedną z charakterystycznych cech pracy systemuelektroenergetycznego jest zmienność obciążenia w czasie.Zmienia się obciążenie: poszczególnych odbiorców, elektrowni,elementów sieci, całego systemu.Miarą zmienności obciążenia jest stopień obciążenia,tj. stosunek obciążenia chwilowego P(t) do obciążeniamaksymalnego P max :.10 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


W praktyce najczęściej posługujemy się średnim stopniemobciążenia nazywanym też współczynnikiem wypełnieniawykresu obciążenia – jest to stosunek mocy średniejw analizowanym okresie czasu T do mocy maksymalnej w tymokresie:,przy czym T max – jest to czas użytkowania mocy maksymalnej(szczytowej) tj. czas, w jakim zostałaby zużyta (wytworzona lubprzesłana), przy nie zmieniającej się w czasie mocy równej mocymaksymalnej, taka sama ilość energii jak w analizowanym okresieczasu T przy mocy zmiennej w czasie:,gdzie A r – roczna ilość energii.Wartość współczynnika wypełnienia wykresu obciążenia jestbardzo istotna z punktu widzenia pracy systemuelektroenergetycznego. Im przebieg obciążenia jest bardziejwyrównany (większa wartość współczynnika wypełnienia wykresuobciążenia) tym mniejsza moc wytwórcza i zdolność przesyłowasieci jest potrzebna dla pokrycia zapotrzebowania odbiorców naenergię elektryczną – a tym samym mniejsze jednostkowe kosztywytwarzania i przesyłania energii elektrycznej.Na rysunku 1 pokazano dobowe wykresy zmian obciążeniapolskiego systemu dla dób, w których wystąpiło największei najmniejsze obciążenie systemu. Z rysunku tego wynika,że różnica pomiędzy mocą maksymalną i minimalną w ciąguroku wyniosła ponad 57% obciążenia maksymalnego.strefami szczytowymi, oraz szybkość zmniejszania się obciążeniapo strefach szczytowych wyrażana w MW/h, jak np. pomiędzygodz. 5:45 a 7:00 w dniu 4 stycznia 2008 kiedy to obciążeniewzrastało z szybkością około 2700 MW/h. Dla sprostania takszybkim zmianom obciążenia oraz wyrównania wykresuobciążenia wykorzystuje się:− elektrownie szczytowo-pompowe – pracujące jako źródłaenergii w czasie szybkiego wzrostu obciążenia lub jakowielkie odbiory w czasie gdy obciążenie systemu szybkomaleje,− elektrownie wodne,− elektrownie z turbinami parowymi,− wpływanie na pobór mocy przez stosowanie odpowiedniejpolityki taryfowej (dotyczy to zwłaszcza wielkich odbiorcówprzemysłowych gdzie istnieją zarówno organizacyjne jaki techniczne środki zmniejszania zapotrzebowania na mocw okresach szczytowych).Na rysunku 2 zobrazowano wpływ stopnia wykorzystaniatransformatorów na koszty transformacji, pokazując wykresyjednostkowych kosztów transformacji w funkcji czasuużytkowania obciążenia maksymalnego dla dwóch typowychtransformatorów SN/nN stosowanych w polskich sieciachdystrybucyjnych: a) dla transformatora o mocy 160 kVAzasilającego sieć nN na wsi, oraz b) dla transformatora o mocy400 kVA zasilającego sieć nN w mieście. Wykresy pozwalająrównież na porównanie kosztów transformacji na terenachwiejskich i miejskich. Obliczenia wykonano dla aktualnych centransformatorów przyjmując okres eksploatacji 30 lat, wzrostobciążenia 1% rocznie, wzrost ilości transformowanej energii1,5% rocznie, stopę dyskonta p = 8%, stopę inflacji i eskalacji ceniie = 5%, jednostkowy koszt strat mocy k P = 100 zł/kW/a,a jednostkowy koszt strat energii k A = 0,25 zł/kWh. Parametremjest początkowy stopień obciążenia maksymalnegoRys. 1. Przebiegi zapotrzebowania w dniach, w których wystąpiło minimalnei maksymalne krajowe zapotrzebowanie na moc w 2008 roku [4].Uwzględniając, że roczna produkcja energii wyniosłaA r = 155 574 MWh, to średnia moc wyniosłaP śr = A r / 8760 = 155 574/8760 ≈ 17 760 MW, czas użytkowaniamocy szczytowej T max = A r / P max ≈ 6200 h/a, a współczynnikwypełnienia wykresu obciążenia m = P śr / P max ≈ 0,71. Należy tujednak zaznaczyć, że są to wskaźniki dla całego systemuelektroenergetycznego, z którego około 70% energii pobierająodbiorcy przemysłowi przyłączeni do sieci wysokiego (WN)i średniego (SN) napięcia. Pozostałe 30% energii pobierająodbiorcy przyłączeni do sieci niskiego napięcia (nN). Sieć ta jestzasilana z ponad 240 tys. stacji transformatorowych SN/nN, przyczym czas użytkowania obciążenia maksymalnego T max w tychstacjach wynosi na terenach wiejskich 2000 ÷ 3500 h/a,a w miastach około 3000 ÷ 5000 h/a.Oprócz wartości współczynnika wypełnienia wykresuobciążenia istotna jest szybkość narastania obciążenia przedRys. 2. Zależność jednostkowych kosztów transformacji od czasu użytkowaniamaksymalnego obciążenia: a) transformator o mocy 160 kVA zasilający sieciwiejskie; b) transformator o mocy 400 kVA zasilający sieci miejskie [materiaływłasne].<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 11


Tabela 1. Oznaczenie klas oraz zalecane znamionowe straty jałowe i obciążeniowe transformatorów dystrybucyjnych SN/nN wg [1]Oznaczenie ZnamionoweMoc znamionowa Sn [kVA]klasystraty50 100 160 250 315 400 500 630 630 800A 00,090 0,145 0,210 0,300 0,36 0,43 0,51 0,60 0,56 0,65B 00,110 0,180 0,260 0,360 0,44 0,52 0,61 0,73 0,68 0,80jałoweC 00,125 0,210 0,300 0,425 0,52 0,61 0,72 0,86 0,80 0,93P 0 [kW]D 00,145 0,260 0,375 0,530 0,63 0,75 0,88 1,03 0,94 1,15E 00,190 0,320 0,460 0,650 0,77 0,93 1,10 1,30 1,20 1,40A k0,750 1,250 1,700 2,350 2,80 3,25 3,90 4,60 4,80 6,00B k obciążeniowe 0,875 1,475 2,000 2,750 3,25 3,85 4,60 5,40 5,60 7,00C kP k [kW]1,100 1,750 2,350 3,250 3,90 4,60 5,50 6,50 6,75 8,40D k1,350 2,150 3,100 4,200 5,00 6,00 7,20 8,40 8,70 10,50Napięcie zwarcia uk [%] 4 6transformatorów (dla transformatorów zasilających sieci wiejskie20 ÷ 50%, a dla transformatorów zasilających sieci miejskie40 ÷ 70% mocy znamionowej). W obliczeniach uwzględniono fakt,że stacja transformatorowa miejska jest około 4-krotnie droższaod stacji wiejskiej.Z porównania wykresów na rysunku 2 wynika, że jednostkowekoszty transformacji w stacjach zasilających tereny wiejskich sąznacznie większe niż w stacjach zasilających tereny miejskie,pomimo znacznej różnicy nakładów inwestycyjnych na budowęstacji. Również jednostkowe koszty przesyłu energii liniami SNi nN są znacznie wyższe na terenach wiejskich niż na terenachmiejskich pomimo, że jednostkowe koszty budowy linii kablowychstosowanych na terenach miejskich są 2 do 3 razy wyższe niż liniinapowietrznych stosowanych w sieciach terenowych. Wynika toze znacznie większych odległości przesyłu energii. Pod koniec lat90-tych ubiegłego wieku podjęto próbę zróżnicowania wysokościopłat przesyłowych w sieci najwyższych napięć (NN),w zależności od odległości przesyłu i stopnia wykorzystaniamajątku sieciowego, jednak ze względu znaczne zróżnicowaniestawek opłat węzłowych w różnych regionach kraju odstąpionood tego zamiaru i obecnie obowiązuje zasada tzw. „miedzianejpłyty” co oznacza, że stawki opłat przesyłowych w sieci NN sątakie same w całym kraju. Występują natomiast niewielkie różnicestawek opłat przesyłowych w sieciach dystrybucyjnychposzczególnych oddziałów tych samych koncernówenergetycznych.Z tabeli 2 wynika, że cena transformatora o najmniejszychstratach jałowych i obciążeniowych (klasy A 0 A k ) jest bliskodwukrotnie wyższa niż cena transformatora o największychstratach (klasy E 0 D k ) i o ponad 40% wyższa niż cenapowszechnie stosowanych w polskich sieciach dystrybucyjnychtransformatorów klasy C 0 C k . Rodzi się więc pytanie, jakiej klasytransformatory i kiedy należy instalować w nowych stacjach, orazczy i przy jakim obciążeniu opłaca się zastępować, sprawnetechnicznie transformatory klasy C 0 C k transformatoramio zmniejszonych stratach.Na rysunku 3 pokazano różnice pomiędzy jednostkowymikosztami transformacji transformatorów klas A 0 A k , A 0 D k , C 0 C ki E 0 A k , a jednostkowymi kosztami transformacji transformatoraklasy E 0 D k , w funkcji początkowego stopnia obciążenia dlatransformatora o mocy 160 kVA i 400 kVA. Z kolei na rysunku 4pokazano te same różnice obliczone przy założeniu, że istniejącytransformator klasy C 0 C k jest zamortyzowany, a transformatoryOpłacalność stosowania transformatorówo zmniejszonych stratachIstotnym czynnikiem wpływającym na dobór transformatorów jestzróżnicowanie transformatorów rozdzielczych, pod względemznamionowych strat jałowych i obciążeniowych. Normaeuropejska EN 50464-1 [1] wprowadziła klasyfikacjętransformatorów dystrybucyjnych pod względem efektywności(sprawności) energetycznej (tj. poziomu strat jałowychi obciążeniowych). W przypadku transformatorów olejowycho górnym napięciu do 24 kV wyróżnia się 5 poziomów stratjałowych i 4 poziomy strat obciążeniowych. W tabeli 1 podanooznaczenia oraz zalecane przez tą normę wartości strat jałowychi obciążeniowych typowych transformatorów stosowanychw sieciach dystrybucyjnych, natomiast w tabeli 2, względne(odniesione do ceny standardowego transformatora klasy C 0 C k )ceny transformatorów wybranych klas.Tabela 2. Stosunek ceny wybranych klas transformatorówdo ceny transformatora klasy C0CkKlasa A 0 A k A 0 D k C 0 C k E 0 A k E 0 D kWzględna cena 1,43 1,08 1,00 0,96 0,72Rys. 3. Porównanie jednostkowych kosztów transformacji transformatoraklasy E0Dk z transformatorami klasy A 0 A k , A 0 D k , C 0 C k i E 0 A k : a) transformatoryo mocy 160 kVA przy czasie użytkowania mocy maksymalnej T max = 2500 h/a;b) dla transformatory o mocy 400 kVA i czasie użytkowania mocy maksymalnejT max = 4000 h/a [materiały własne].12 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


pozostałych klas trzeba kupić i zainstalować (uwzględnionokoszty wymiany w wysokości 7500 zł/szt.). Przy danymstopniu obciążenia, najlepszy jest transformator tej klasy, dlaktórej różnica jednostkowych kosztów transformacji jestnajwiększa.Z rysunku 3a wynika, że przy czasie użytkowania mocymaksymalnej T max = 2500 h/a i maksymalnym obciążeniupoczątkowym poniżej 50% mocy znamionowej najkorzystniejszejest stosowanie transformatora o zmniejszonych stratachjałowych (klasy A 0 D k ), przy obciążeniu w zakresie 50 ÷ 95 % Sntransformator klasy C 0 C k , a transformator o najmniejszychstratach klasy A 0 A k dopiero przy obciążeniu powyżej 95 % mocyznamionowej. Ze względu na wzrost obciążenia w kolejnychlatach eksploatacji nie instaluje się transformatorów z takwysokim początkowym stopniem obciążenia. W przypadku stacjitransformatorowych zasilających sieci miejskie, w którychwystępuje wyższy stopień obciążenia i dłuższy czas użytkowaniamocy szczytowej opłaca się stosować transformatoryo zmniejszonych stratach (rys. 3b).Z wykresów rysunku 4a wynika, że w przypadkutransformatorów w stacjach zasilających sieci wiejskie, nawetprzy czasie użytkowania mocy maksymalnej T max = 4500 h/a, nieopłaca się wymieniać sprawnych technicznie transformatorówklasy C 0 C k na transformatory o zmniejszonych stratach. Równieżw przypadku transformatorów klasy C 0 C k w stacjach zasilającychsieci miejskie sytuacje, w których opłacalna będzie ich wymianana transformatory o najmniejszych stratach będą bardzo rzadkie(rys. 4b).Biorąc pod uwagę koszty zakupu nowych transformatorównie ma obecnie uzasadnienia dla masowej wymianyeksploatowanych transformatorów o parametrach zbliżonych doklasy C 0 C k . Wymiana eksploatowanych transformatorów możebyć uzasadniona w przypadku transformatorówwyprodukowanych przed rokiem 1970, lub o obciążeniu bliskimmocy znamionowej. Wówczas, transformatory te należyzastępować transformatorami o mocy i klasie dobranej stosowniedo obciążenia stacji i czasu wykorzystania mocy szczytowej.Energetyka wiatrowaKolejnym zagadnieniem, które należałoby dokładniej omówićjest, występujące w Polsce, bardzo duże zainteresowanieinwestorów budową farm wiatrowych. W tabeli 3 zestawionoaktualną informację o stanie i perspektywach energetykiwiatrowej w Polsce. To duże zainteresowanie wynika głowniez korzystnych uwarunkowań prawnych dla zbytu energiiprodukowanej przez te źródła. Należy jednak zaznaczyć, żeenergia elektryczna produkowana przez siłownie wiatrowe jestokoło 3 razy droższa niż z elektrowni klasycznych. Nie jest torównież energia „czysta” – hałas oraz konieczność utrzymywania„pod parą” określonej rezerwy w elektrowniach klasycznych dlazapewnienia pokrycia zapotrzebowania na wypadek braku wiatru.Tabela 3. Energetyka wiatrowa w Polsce wg stanu na dzień 30.05.2008 r. [2]Lp. Stan zaawansowania realizacji farm wiatrowych Moc [MW]1 Farmy przyłączone do sieci 2872 Podpisane umowy o przyłączenie farm do sieci 1 2133 Uzgodnione warunki przyłączenia farm z operatorem 4 6774 Uzgodniony zakres ekspertyz wpływu na KSE 36 779Razem 42 956Większość farm wiatrowych (ponad 70 % mocy) ma byćprzyłączona do sieci 110 kV. Obecnie sieć 110 kV nie jestwystarczająco rozwinięta by odebrać tak dużą moc, a jejprzystosowanie do odbioru tak wielkiej mocy z farm wiatrowychRys. 4. Porównanie jednostkowych kosztów transformacji transformatora klasy C 0 C kz transformatorami klasy A 0 A k , A 0 D k , E 0 A k i E 0 D k : a) transformatory o mocy 160 kVAprzy czasie użytkowania mocy maksymalnej T max = 4500 h/a; b) transformatoryo mocy 400 kVA i czasie użytkowania mocy maksymalnej T max = 5500 h/a[materiały własne].będzie wymagało dużych nakładów inwestycyjnych. Spowodujeto dodatkowy wzrost kosztów zaopatrzenia odbiorców w energięelektryczną.W artykule omówiono pobieżnie tylko trzy zagadnieniamające wpływ na koszty wytwarzania przesyłu i dystrybucjienergii elektrycznej. Z przykładów dotyczących doboru i wymianytransformatorów dystrybucyjnych wynika, że nie wszystkiedziałania, podejmowane pod pretekstem oszczędzania energiielektrycznej, są korzystne ze społecznego punktu widzenia –nawet gdyby wymiana transformatorów na energooszczędne byładofinansowana ze środków unijnych, bo wówczas zapłacimy zato wszyscy z naszych podatków, niezależnie od ilości zużywanejenergii. Podobne spostrzeżenia można poczynić w odniesieniudo energetyki wiatrowej.dr inż. Waldemar Szpyra, prof. Jerzy Kulczycki,dr hab. Antoni CieślaKatedra Elektrotechniki i Elektroenergetyki, Wydział EAIiE <strong>AGH</strong>Literatura:[1] EN 50464-1: Three phase oil immersed distribution transformers50 Hz, from 50 kVA to 2500 kVA with highest voltage equipment notexceeding 36 kV, Part 1: General requirements. CENELEC, 2005.[2] Koszkul Z.: Prawne i techniczne aspekty przyłączania farm wiatrowych,VI Konferencja Naukowo-Techniczna Elektroenergetyczne siecirozdzielcze – SIECI 2008, Szklarska Poręba, 10–12 września,str. 43–48.[3] Laudyn D.: Rachunek ekonomiczny w elektroenergetyce, OficynaWydawnicza Politechniki Warszawskiej, Warszawa 1999.[4] Paska J.: Ekonomika w elektroenergetyce, Oficyna WydawniczaPolitechniki Warszawskiej, Warszawa 2007.[5] http://www.pse-operator.pl/images/raport2007/2007_KSE/1KSE_RYS03.01_2007.png<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 13


Hala technologicznapo modernizacjiOtwarcie zmodernizowanej hali technologicznej za pawilonamiB1/B2 Wydziału Elektrotechniki, Automatyki, Informatykii Elektroniki oraz Wydziału Inżynierii Mechanicznej i RobotykiW dniu 18 lutego 2009 odbyło się uroczyste otwarciewyremontowanej i zmodernizowanej hali technologicznej zabudynkami B1-B2 Wydziału EAIiE oraz Wydziału IMiR.Hala technologiczna, wybudowana została na początku lat50-tych i mieściła na parterze laboratoria badawczei dydaktyczne, oraz pomieszczenia pracownicze. Trzeba dodać,że hala nie była remontowana od momentu budowy. Przebywanietam zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy to była słaboogrzewana, było „wyczynem” dla wszystkich, którzy mieli tamswoje stałe miejsca pracy lub korzystali z laboratoriów. WydziałyEAIiE oraz IMiR porozumiały się w celu dokonania gruntownejprzebudowy hali. Ówcześni dziekani: Wydziału EAIiE profesorTadeusz Orzechowski oraz Wydziału IMiR profesor WojciechBatko – podpisali wspólne porozumienie w sprawie planowanejinwestycji. Centralnym miejscem miały być sale wykładowokonferencyjne,usytuowane na poziomie pierwszego piętra, którewraz z wybudowanymi wcześniej salami Wydziału IMiR będąstanowić Centrum Konferencyjne na 1100 osób. Abyzaprojektować tam sale wykładowo-konferencyjne należało,podzielić halę stropem na poziomie 5,50m. Inwestycjęrozpoczęto w październiku 2006.Łączna powierzchnia użytkowa przebudowanej częścibudynku wyniosła 3121 m 2 , a kubatura – 25735 m 3 . W składcałego kompleksu wchodzą: klimatyzowane i wyposażonew nowoczesne multimedialne środki audiowizualne, dwie salewykładowo-konferencyjne na 240 (WEAIiE) i 120 (WIMiR) miejscoraz dwie sale (seminaryjno-konferencyjna dla WIMiR orazdydaktyczna dla WEAIiE).Przebudowano i zmodernizowano przyległe laboratoriai pomieszczenia. Łączna powierzchnia niżej wymienionych,przebudowanych oraz zmodernizowanych laboratoriów wyniosła1705 m 2 . Są to:Dla Wydziału Elektrotechniki, Automatyki, Informatykii Elektroniki:1) laboratorium diagnostyki układów izolacyjnych urządzeńelektrycznych wysokiego napięcia,2) laboratorium przepięć i ochrony przepięciowej,3) laboratorium automatyki zabezpieczeniowej,4) laboratorium urządzeń elektrycznych,5) laboratorium techniki wysokich napięć6) laboratorium napędu elektrycznego,7) laboratorium układów energoelektronicznychi elektrotermicznych,8) zespół laboratoriów jakości energii elektrycznej,9) laboratorium optymalizacji i identyfikacji maszyn,10) laboratorium pomiarów i diagnostyki maszyn.Dla Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Robotyki:1) laboratorium badań maszyn górniczych do urabiania skał.Zakres inwestycji oprócz prac budowlanych obejmował równieżwykonanie nowych instalacji:• Wodno kanalizacyjnych• Centralnego ogrzewania• Elektrycznych• Klimatyzacji i wentylacji z funkcją chłodzenia powietrza• Okablowanie strukturalne• Systemy audio-wizualizacji i nagłośnienia• BMS (kompleksowy system monitorowania budynku).Dostosowano tę część budynku do potrzeb osóbniepełnosprawnych, w tym m.in. zainstalowano dźwig osobowyprzystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych.Zastosowane po przebudowie obiektu rozwiązaniakomunikacyjne umożliwiają osobom niepełnosprawnymkorzystanie nie tylko z nowej i zaadaptowanej powierzchni,ale również z już istniejących pomieszczeń.Na środki inwestycyjne złożyły się:Fundusz Zasadniczy WEAIiEFundusz Zasadniczy WIMiRFundusz Rezerwowy RektoraDotacja MniSzW (KBN)Razem3 475 161 zł2 277 968 zł769 323 zł2 650 291 zł9 172 743 zł.Inwestycję zakończono we wrześniu 2008 roku.Na uroczystość otwarcia przybyło szereg znamienitych gości,w tym Rektor <strong>AGH</strong> prof. Antoni Tajduś, prorektorzy: prof. TomaszSzmuc, prof. Jerzy Lis, prof. Tadeusz Słomka,wiceprzewodniczący Rady Głównej Szkolnictwa Wyższegoprof. Wojciech Mitkowski, były dziekan Wydziału EAIiE dr hab. inż.Tadeusz Orzechowski, prof. <strong>AGH</strong>, panie i panowie dziekaniinnych wydziałów, kierownictwo firmy „Murdza” wykonującejprace budowlane, kierownicy Katedr Wydziałów EAIiE oraz IMiR.Reprezentowane były władze administracyjne <strong>AGH</strong> z paniądyrektor mgr inż. Anną Dąbek i panią kwestor mgr Marią Ślizień.Uroczystość otworzył Dziekan Wydziału EAIiE profesorAntoni Cieśla, który powitał przybyłych gości i opisał krótkohistorię realizacji inwestycji. Dziekan złożył podziękowaniaosobom, które przyczyniły się do realizacji tego przedsięwzięcia.W pierwszej kolejności dziekan podziękował rektorowi <strong>AGH</strong>.Następne podziękowania zostały skierowane do poprzednichdziekanów: Tadeusza Orzechowskiego, Wojciecha Batko orazTomasza Szmuca, których działania umożliwiły rozpoczęcie praczwiązanych z inwestycją. Podziękował również DziekanowiWydziału IMiR profesorowi Januszowi Kowalowi, za działaniaktóre umożliwiły realizację inwestycji. Wspólne przedsięwzięciejest doskonałym przykładem dobrosąsiedzkich stosunków, jakiepanują między tymi dwoma wydziałami. Podziękowaniaskierowane zostały też do pracowników nadzoru technicznego,w szczególności do mgr inż. Grażyny Pieczarkowskiej orazdyrektorów administracyjnych obu wydziałów:Stefana Jasińskiego i Zbigniewa Marszałka.Rektor pogratulował wydziałom pomyślnegoprzeprowadzenia inwestycji i przedstawił szerszy jej kontekst,obejmujący również inne inwestycje prowadzone w <strong>AGH</strong>.Wspomniane inwestycje, wspomagane przez pozyskiwanienowych pomieszczeń w istniejących budynkach, pozwalajązłagodzić deficyt lokalowy wydziałów.W imieniu Wydziału IMiR głos zabrał dziekan profesorJanusz Kowal, który dołączył swoje podziękowania do zawartychw wystąpieniu dziekana Antoniego Cieśli. W trakcie uroczystościmożna było oglądać prezentację zdjęciową pokazującąodnawianą substancję przed, w trakcie i po remoncie.Następnie dziekan profesor Antoni Cieśla zaprosiłuczestników spotkania do uroczystego przecięcia wstęgi orazzwiedzania wszystkich nowo oddanych obiektów. Uroczystegoprzecięcia wstęgi dokonali wspólnie: rektor profesor AntoniTajduś, oraz dziekani: profesor Antoni Cieśla oraz profesorJanusz Kowal. Uroczystość zakończył wspólny toasti poczęstunek w sali Rady Wydziału IMiR.Stefan JasińskiZbigniew Marszałek14 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Hala maszyn górniczych przed remontemLaboratorium Napędu Elektrycznego (Wydział EAIiE)


Hala technologiczna B1-B2 po modernizacjifot. Z. Sulima


Sala wykładowo-konferencyjna (Wydział EAIiE)Hala maszyn górniczych po remoncie


Kalendariumrektorskie16 lutego 2009 Jubileusz 90-lecia prof. Stanisława Knothe w ramach XVIIISzkoły Eksploatacji Podziemnej 2009.17 lutego 2009 Konferencja „e-Learning dla inżynierów” zorganizowana przezCentrum e-Learningu <strong>AGH</strong> we współpracy z CentrumKształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu. Posiedzenie Rady CTT <strong>AGH</strong>.18 lutego 2009 Otwarcie zmodernizowanej hali technologicznej (paw. B-1 – B-2).19 lutego 2009 Spotkanie z posłanką na Sejm RP panią Katarzyną Matusik-Lipiec, dotyczące projektów realizowanych w ramach ProgramuOperacyjnego Kapitał Ludzki. Spotkanie z prezydentem Miasta Krakowa prof. JackiemMajchrowskim. Spotkanie w ramach Nieformalnego Spotkania MinistrówObrony Państw NATO w Polsce na zaproszenie Premiera RPDonalda Tuska.20 lutego 2009 Jubileusz pracy naukowej i dydaktycznej prof. StanisławaBrzychcego.23 lutego 2009 Spotkanie z prezesem Schlumberger Italiana SA Arturem A.Marszalkiem i dyrektorem Continental Europe Marketing JoeMillerem dotyczące współpracy z <strong>AGH</strong>.24 lutego 2009 Spotkanie z prof. Lesławem Piecuchem. Rozmowy nt. grantówunijnych. Uroczyste otwarcie nowej restauracji „Lunch Cafe” należącej doFZPiT „Krakus”. Konferencja prasowa dotycząca Jubileuszu 90-lecia <strong>AGH</strong>w Centrum PAP w Warszawie.25 lutego 2009 Konferencja naukowo -techniczna „Polityka energetyczna Polskido roku 2030 w sektorze gazowniczym i naftowym” podpatronatem Wicepremiera, Ministra Gospodarki WaldemaraPawlaka, organizowana przez Wydział Wiertnictwa, Nafty i Gazu<strong>AGH</strong>, Ministerstwo Gospodarki oraz Polskie Górnictwo Naftowei Gazownictwo SA.26 lutego 2009 XI. Inżynierskie Targi Pracy zorganizowane przez StowarzyszenieStudentów BEST <strong>AGH</strong> Kraków. Spotkanie z władzami firmy Ceramika Paradyż Sp z o.o.,dotyczące współpracy z <strong>AGH</strong>.27 lutego 2009 Wernisaż wystawy malarstwa Wiesława Ochmana w Krakowie.27–28 lutego 2009 Obrady Prezydium Konferencji Rektorów Akademickich SzkółPolskich (Akademia Humanistyczna w Pułtusku).2 marca 2009 Rozstrzygnięcie II etapu konkursu „Pokaż swoje wnętrze”.3 marca 2009 Spotkanie z Głównym Geologiem Kraju dr. inż. JackiemJezierskim. Uroczyste posiedzenie Senatu Papieskiej Akademii Teologicznejw Krakowie z okazji nadania godności Doktora Honoris CausaJego Ekscelencji Ks. bp. Prof. dr hab. Julianowi AndrzejowiWojtkowskiemu. Spotkanie z grupą parlamentarzystów w sprawie projektówustaw dotyczących zasad finansowania nauki, NarodowegoCentrum Badań i Rozwoju, Narodowego Centrum Nauki,instytutów badawczych, PAN (Politechnika Warszawska).4 marca 2009 Posiedzenie Senatu <strong>AGH</strong>. Spotkanie z Markiem Sową – Członkiem Zarządu WojewództwaMałopolskiego, dotyczące współpracy UrzęduMarszałkowskiego z <strong>AGH</strong>.5 marca 2009 Spotkanie z władzami Dolnośląskiego Oddziału PIG. Rozmowydotyczyły współpracy w realizacji tematów naukowo--badawczych. Posiedzenie Sekcji V Centralnej Komisji do Spraw Stopnii Tytułów w Warszawie. Obrady Komisji Akredytacyjnej Uczelni Technicznych.6 marca 2009 Posiedzenie Rady Społecznej <strong>AGH</strong>. Spotkanie z p. Stanisławem Traczykiem – Zastępcą DyrektoraInstytutu Szkła, Ceramiki, Materiałów Ogniotrwałychi Budowlanych w Warszawie, w celu omówienia szczegółówwspółpracy.10–11 marca 2009 Wyjazdowe spotkanie władz Uczelni.12 marca 2009 Międzynarodowa konferencja pt. „Reformy szkolnictwawyższego w Europie”, zorganizowana przez Ministerstwo Naukii Szkolnictwa Wyższego wraz z Fundacją Rozwoju SystemówEdukacji w Warszawie. Spotkanie z przedstawicielami firmy CTG oraz Ekometalurgiaw celu nawiązania współpracy. Spotkanie z dr. Pedro Dolabella Portella – Dyrektorem BAMFederal Institute for Materials Research and Testing w Berlinie. Spotkanie z prof. Romanem Dychkovskim – DyrektoremCentrum Współpracy Polsko -Ukraińskiej w NarodowymUniwersytecie Górniczym w Dniepropietrowsku (Ukraina),dotyczące możliwości wspólnej realizacji europejskiegoprogramu edukacyjnego Tempus. Posiedzenie Komitetu Naukowego VI MiędzynarodowegoKongresu Górnictwa Węgla Brunatnego (Bełchatów).XI edycjaInżynierskich Targów PracyAkademii Górniczo-Hutniczejodbędzie się 26 marca 2009 w KrakowieHala TS Wisła<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 15


Wybrane z prasyPolska Gazeta Krakowska 9.02.2009Socjologowie szacują, że 3 do 4%. Polaków to ateiści.Jednak nigdy do tej pory ta grupa nie doczekała się gruntownegoopracowania naukowego. Postanowił to zmienić Radosław Tyrała,socjolog z Katedry Socjologii Ogólnej <strong>AGH</strong>. Przepytał on ponad7,5 tysiąca osób deklarujących odrzucenie religii. A jakie to sąwyniki przeczytamy w artykule pt. „Naukowiec z krakowskiej <strong>AGH</strong>przebadał polskich ateistów”.Służba Zdrowia 12.2.2009Jaki będzie rozwój technologii medycznych w Polsce do2020 roku? Próbują to ocenić naukowcy z siedmiu wiodącychośrodków badawczych w ramach projektu i konsorcjum„ROTMED”. Nad projektem pracują naukowcy m.in. z WydziałuInżynierii Materiałowej i Ceramiki, Wydziału Elektrotechniki,Automatyki, Informatyki i Elektroniki. Badania i analizy mająwytyczyć priorytety dla przemysłu i ochrony zdrowia, w tym takżekierunek działań edukacyjnych, profilaktycznychi rehabilitacyjnych.Dziennik Polski 17.02.2009Biura podróży, firmy turystyczne, parki narodowe,krajobrazowe i geoparki, ośrodki wczasowe, hotele i pensjonaty –to tylko niektóre miejsca, w których pracę będą moglipodejmować absolwenci kierunku Turystyka i Rekreacja. Ruszaon w krakowskiej <strong>AGH</strong> 1 października tego roku. „Już od 1999roku prowadzimy specjalność Geoturystyka, łączącą zagadnieniageologiczne z turystycznymi, która cieszy się dużąpopularnością. Zauważyliśmy jednak, że jest sporo studentów,którzy nie lubią przedmiotów ścisłych, ale interesują się turystyką.Propozycją dla nich ma być właśnie ten kierunek”– wyjaśniaprof. Tadeusz Słomka, Prorektor ds. Ogólnych, wcześniej dziekanWydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska. Więcejciekawych informacji o nowym kierunku znajdziemy w wywiadziept. „Z Akademii w świat turystyki”.Dziennik Polski 19.02.2009W Brezovicy na Słowacji odbyły się dziesiąte, jubileuszowezawody narciarskie o Puchar Dziekana Wydziału Inżynierii Metalii Informatyki Przemysłowej <strong>AGH</strong>. Organizowane są one już od2000, a udział w nich mogą brać nauczyciele akademiccy, ichrodziny, absolwenci wydziału oraz studenci uczelni. Zwycięzcąw klasyfikacji generalnej i zdobywcą Pucharu Dziekana zostałstudent Adam Wiśniewski. Najlepszym zawodnikiem wśródpracowników wydziału okazał się Marian Siudek, a najlepszywynik wśród kobiet uzyskała Joanna Sztokfisz. Tytułnajambitniejszego zawodnika zdobyła Mirosława Zazulak.Gazeta Wyborcza 19.02.2009<strong>AGH</strong> jako pierwsza polska uczelnia wyższa bije własnąmonetę. Z okazji 90. urodzin <strong>AGH</strong> emituje dukat o nominale„4 staszice”. Z inicjatywy Fundacji dla <strong>AGH</strong> wybito 30 tys.egzemplarzy mosiężnych o nominale „4 staszice”. Wypuszczonezostały także srebrne dukaty o wartości 160 zł. Monety wybiłaMennica Państwowa, a sprzedaż prowadzona jest od 18 lutegodo 18 kwietnia. Stałym punktem ich sprzedaży będzie BiuroFundacji dla <strong>AGH</strong>.Dziennik Polski 21.02.2009W <strong>AGH</strong> rusza kolejny sezon wykładów TechnicznegoUniwersytetu Otwartego. Letni semestr TUO potrwa do 6 czerwcabr. Prowadzone tu wykłady są nieodpłatne i dostępne dlawszystkich zainteresowanych. Jako pierwszy wystąpi dr hab. inż.Tadeusz Szuba z <strong>AGH</strong> z pokazem praktycznego programowaniaw nowoczesnej grafice komputerowej. Następnie będzie mówiłkierownik TUO prof. Jan W. Dobrowolski o „Nowoczesnejinżynierii środowiska, ekologicznej profilaktyce i zrównoważonymrozwoju w świetle programów ONZ i UE”. Kazimierz Barczykopowie o działalności Stowarzyszenia Gmin i PowiatówMałopolski dla zrównoważonego rozwoju i współpracyeuropejskiej.Gazeta Prawna 23.03.2009Rektorzy szkół technicznych mają zastrzeżenia dotegorocznej listy tzw. kierunków zamawianych wybranych przezMinisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zdaniemprof. Zbigniewa Kąkola, Prorektora ds. Kształcenia uzależnienieotrzymania wysokiej dotacji od liczby przyjętych ponad limitosób może niekorzystnie odbić się na jakości kształcenia.Więcej nie znaczy wcale lepiej. „Studia techniczne są bardzotrudne, wymagają od kandydatów nie tylko ogromnej wiedzy,inżynierskiego sposobu myślenia, ale także praktyki, którą nasistudenci zdobywają w nowoczesnych laboratoriach.Takiego kształcenia nie można robić masowo” – ostrzegaprof. Kąkol.PAP 24.02.2009Konferencje naukowe, pikniki dla absolwentów i koncerty –to tylko niektóre atrakcje obchodów 90-lecia <strong>AGH</strong> w Krakowie,które odbędą się w od 28 do 30 maja. O programie jubileuszupoinformowano na konferencji prasowej w Warszawie.Obchody uświetni koncert m.in. śpiewaka operowegoWiesława Ochmana, rozegrany zostanie turniej bridżowy między<strong>AGH</strong> a UJ, stanie też „lokomotywa postępu” – zabytkowyparowóz oraz galeria rzeźby w ogrodach uczelni – poinformowałprzewodniczący komitetu organizacyjnego obchodówdr inż. Jerzy Kicki. Z okazji rocznicy wybito okolicznościowemonety oraz wydane zostaną publikacje, a wśród nich książkaz anegdotami o znanych profesorach <strong>AGH</strong>.Polska Gazeta Krakowska 25.02.2009Fachowcy z <strong>AGH</strong>, którzy właśnie opracowują ekspertyzęstanu krzyża na Giewoncie, uważają, że kopułę szczytowąsłynnego „śpiącego rycerza” należy zamknąć dla turystów.Sporządzają dokument, który odpowie na pytanie, w jakim staniejest dziś 108–letni zabytkowy krzyż. Ze wstępnych badań wynika,że nie jest tak źle, jednak czas najwyższy otoczyć ten cennyzabytek ochroną – wyjaśnia dr inż. Tadeusz Mikoś z WydziałuGórnictwa i Geoinżynierii.Dziennik Polski 28.02.2009Techniczny Uniwersytet Otwarty zaprasza na kolejnewykłady. Jako pierwszy wystąpi dr inż. Zbigniew Mikrut z <strong>AGH</strong>,który opowie o interesującym zagadnieniu „Rozpoznawania osóbna podstawie analizy ich sposobu poruszania się”. Następnierozpocznie się prelekcja byłego Prorektora <strong>AGH</strong> prof. AntoniegoCieśli pt. „Elektroenergetyka: problemy i wyzwania, a dr MarianNikodemowicz z Poradni Kardiologicznej opowieo „Zanieczyszczeniach powietrza zwiększających zagrożeniazdrowia palaczy”.Gazeta Wyborcza 26.02.2009W marcu w <strong>AGH</strong> rusza cykl bezpłatnych spotkań „Inżynierz kulturą”. Przyszli inżynierowie zapoznają się z podstawamisavoir-vivre’u i biznesowej etykiety. Jest to jedyna taka inicjatywaw Krakowie. Szkolenie zorganizowane m.in. przez władze <strong>AGH</strong>i studenckie pismo „BIS” poprowadzą profesjonalni fachowcyz firmy Berndson. Przewiduje ono trzy spotkania od 5 do19 marca, każde po 4 godziny.16 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Echo miasta 2.03.2009Ruszyły studia, na których można studiować grykomputerowe. Studia są podyplomowe i powstały w EuropejskiejAkademii Gier, stworzonej dzięki współpracy <strong>AGH</strong> i UJ. Czesnewynoszące trzy tysiące złotych nie stanowiło przeszkody. Nazajęcia zapisało się ponad czterdziestu studentów. Akademia jestpierwszą taką placówką w Polsce.Polska Gazeta Krakowska 3.03.2009Czy tunel krakowskiego szybkiego tramwaju jest niebezpiecznyi czy nie powinno się go zamknąć. Jakie prace należy wykonać,aby poprawić jego bezpieczeństwo – mówi prof. StanisławNawrat z Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii. „Krakowski tunel mazaledwie kilkaset metrów, a nie kilkanaście kilometrów.Przeprowadzenie akcji ratunkowej jest dość proste. Nie widzękonieczności zamykania przejazdu” – skomentował prof. Nawrat.Polityka 4.03.2009W <strong>AGH</strong> mówi się, że fale popularności nauk o Ziemi sąwprost powiązane z ceną baryłki ropy na światowych giełdach.„Geolodzy naftowi i geofizycy nie mają kłopotu ze znalezieniempracy. W dzisiejszych czasach geolog to zawód rynkowy jak małoktóry. W ramach wydziału na sześciu kierunkachi 20 specjalnościach studiuje 3,5 tys. osób. Co roku przybywakolejnych 700 studentów” – mówi prof. Jacek Matyszkiewicz,dziekan Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska. Czystudenci wydziału od razu spotykają się z działającymi na <strong>AGH</strong>headhunterami z koncernów energetycznych i czyprof. Matyszkiewicz popiera ich działania – przeczytamyw artykule pt. „Kontrakt sejsmiczny”.Dziennik Polski 5.03.2009<strong>AGH</strong> planuje stworzenie nowego kampusu w rejonie ul.Balickiej i Wieniawy Długoszowskiego. W związku z tym są teżplany, by powstała nowa pętla autobusowa przy ul. Balickiej nagranicy miasta. Obecnie uczelnia dysponuje terenem 15hektarowym, ale chce go poszerzyć do 22 ha i ulokować swójkampus technologiczny. „Mają tam stanąć budynki związane zewspółpracą <strong>AGH</strong> z partnerami zewnętrznymi – uczelniami,firmami, instytucjami naukowymi. Będą to m.in. różnego rodzajumałe laboratoria związane z wysokimi technologiami”– wymieniakanclerz <strong>AGH</strong> Henryk Zioło.opracowała Małgorzata KrokoszyńskaStudencki Nobel 20091. Etap Uczelniany (marzec – kwiecień 2009)Rejestracja chętnych do udziału w konkursie na stronieinternetowej oraz wybór najlepszego reprezentanta uczelni.2. Etap Wojewódzki (kwiecień – maj 2009)Gale regionalne, na których komisja, a także przedstawicielisponsorów, wybiorą spośród zwycięzców pierwszego etapunajlepszego przedstawiciela dla danego województwa.3. Finał (maj – czerwiec 2009)Uroczysta gala finałowa, podczas której spośród szesnastkizwycięzców wojewódzkich wyłoniony zostanie najlepszystudent w Polsce.Czy e-learning zastąpinauczanie tradycyjne?W Centrum e-Learningu, od lat prowadzimy kursy, warsztatyi szkolenia dotyczące możliwości wykorzystania nowoczesnychtechnologii informacyjnych w edukacji. Zdecydowana większośćuczestników tych zajęć ma niemałe doświadczenie w nauczaniu –są to wykładowcy <strong>AGH</strong> oraz nauczyciele. Z drugiej strony osobyte zazwyczaj miały niewielki kontakt z e-learningiem. Naturalnejest więc, że porównują go z tradycyjną formą kształcenia. Bardzoczęsto wypowiadają następującą opinię: „E-learning ma zalety,ale nigdy nie zastąpi kontaktu bezpośredniego.”Są pewne podstawy by formułować takie zdanie, spróbujmyjednak spojrzeć na nie krytycznie. Cóż się za nim kryje? Jakwłaściwie rozumieć „zastępowanie” w tym kontekście?Na początku chciałbym zwrócić uwagę, że komunikowaniesię i przekazywanie informacji bez spotykania się twarzą w twarzma historię sięgającą daleko przed nastaniem Internetu. Ludzie oddawna wykorzystywali do tego listy, książki, telefon… Są oneobecne w naszym codziennym życiu i praktyce zawodowej.Proszę się więc zastanowić, jak zareagowalibyśmy na twierdzenie:„Książki mają swoje plusy, ale nigdy nie zastąpią kontaktubezpośredniego.” Czy uznalibyśmy to za argument uzasadniającysceptycyzm wobec wykorzystania podręczników w edukacji?Zapewne nie. Zarówno podręcznik, jak i wykład mają swojemiejsce w procesie kształcenia. Nie powinniśmy stawiać pytania,czy je stosować, lecz kiedy i w jakim celu. Ujmując rzecz inaczej,w określonych sytuacjach media umożliwiające zdalny kontakt sąw stanie zastąpić bezpośrednie spotkanie. Więcej, do pewnychrzeczy nadają się lepiej. Są wprawdzie rozmowy „nie na telefon”,ale w wielu przypadkach skorzystanie z niego jest najszybszymi najwygodniejszym sposobem porozumienia się.Być może uczestnicy naszych kursów mają na myślicałkowite zastąpienie nauczania tradycyjnego przez e-learning.Jeśli tak, to wydaje mi się, że ich obawy są nieuzasadnione. Nikt,o ile mi wiadomo, nie proponuje takiego rozwiązania. Przywołamtu krótką anegdotę. Profesor Robert Gajewski z PolitechnikiWarszawskiej, praktyk e-learningu, został zapytany, czy możliwejest wykształcenie inżyniera całkowicie za pośrednictwemInternetu. Odpowiedział: „Pewnie można to zrobić, ale po co?”Zgadzam się z nim, że pytania o rolę e-learningu nie możnaoderwać od kontekstu, w którym miałby być stosowany.Dlatego uważam, że cytowane w tytule pytanie jest źlepostawione. Stanowi zbyt wielkie uogólnieniene, a tym samymkrótka odpowiedź na nie musi być uproszczeniem. Należałobyraczej zapytać, jakie cele edukacyjne można zrealizować dziękie-learningowi. Zastanowić się, kiedy wykorzystanie tej metodybędzie korzystne dla nas i naszych studentów. Jeśli podejdziemydo e-learningu bez uprzedzeń, to okaże się, że w niejednymprzypadku jest w stanie doskonale zastąpić kontaktbezpośredni.Jan MarkovićRejestracja do konkursu odbywa się za pośrednictwem stronyinternetowej: www.studenckinobel.pl i trwa od 1.03.2009 do31.03.2009.<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 17


Z kart historii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie – część 2Założenie AkademiiNa przełomowej konferencji,zorganizowanej 1 lipca 1912 w siedzibieAkademii Umiejętności przez MinisterstwoRobót Publicznych w Wiedniu, zapadładecyzja o utworzeniu w Krakowie wyższejuczelni górniczej. W kwietniu 1913powołano do życia Komitet OrganizacyjnyAkademii Górniczej w Krakowie. Jegozawiązanie było uwieńczeniemciągnących się od XIX w. starań polskiegogórnictwa o własną szkołę wyższą, jednaknie przesądzało o szybkim uruchomieniuuczelni. By tak się stało, komitet musiałpokonać wiele przeszkód.Ogrom zadań, jakie stanęły przednowo powołanym gremium, wymagałniespożytej energii i zaangażowania.Należało pokonać bariery biurokratyczne,które za panowania Franciszka Józefa I(1830–1916) przybrały potężne rozmiary,a stosowana przez urzędników taktykaprzeciągania spraw i odwlekania decyzjibyła tak powszechna, że ukuto nawettermin „austriackie gadanie” (co należyrozumieć jako czcze, pozbawionewiększego znaczenia). Tymczasempilnego rozwiązania wymagało szeregbardzo konkretnych problemów, jakpozyskanie bazy lokalowej i uzgodnieniestruktury organizacyjnej uczelni.Niepogodzeni z decyzją Wiedniapozostawali Niemcy i Czesi, którzy widzącw przyszłej akademii konkurentkę dlauczelni górniczych w Loeben(zdominowanej przez Niemców)i w Przybramie, nadal działali na rzeczzachowania status quo wyższegoszkolnictwa górniczego w monarchiihabsburskiej. Musiano także zmierzyć sięz uwarunkowaniami wewnętrznymi –istnienie Politechniki Lwowskiej z wielkimitradycjami naukowymi oraz szybki rozwójPolitechniki Warszawskiej, która z racjiswego stołecznego charakteruprzyciągała największych uczonychi najzdolniejszą młodzież, już na początkuograniczały możliwości krakowskiejuczelni. Z tego też powodu, by uniknąćanimozji ze strony istniejących politechniki zapewne sprzeciwu ministerstwa,przyjęto, że nie będzie ona politechniką,lecz akademią – wąsko wyspecjalizowaną,jednowydziałową uczelnią średniejwielkości.Powołaniu uczelni górniczej sprzyjałanatomiast atmosfera samego Krakowa,który u schyłku XIX i na początku XX w.był ważnym ośrodkiem naukowymi artystycznym. W czasie, gdy nie byłopolskiej państwowości, to właśniew Krakowie powstała AkademiaUmiejętności (1872), która choć formalnieograniczona do zaboru austriackiego,skupiała badaczy z całej Polski i wieluinnych krajów. Pierwszym sekretarzemgeneralnym tej wyjątkowo zasłużonejinstytucji był Józef Szujski (1835–1883),wybitny historyk i główny ideologkrakowskiej szkoły historycznej (tzw.stańczyków). Imię UniwersytetuJagiellońskiego rozsławili w tym czasieprofesorowie Karol Olszewski (1846–1915)i Zygmunt Wróblewski (1845–1888), twórcynowoczesnej chemii, którzy pierwsiskroplili tlen i azot z powietrza (1883),stając się światowej rangi autorytetamiw dziedzinie kriogeniki. Również na tenokres przypadły odkrycia prof. MarianaSmoluchowskiego (1872–1917), twórcynowoczesnej kinetyki. W 1900 powstałapierwsza w Polsce uczelnia kształcącaartystów, Akademia Sztuk Pięknych,Prof. Józef Morozewicz (1865–1941),przewodniczący Komitetu OrganizacyjnegoAkademii Górniczej w Krakowieprzekształcona ze Szkoły Sztuk Pięknych,która nie posiadała jeszcze rangi szkoływyższej. Jej profesorami byli najwięksimalarze polscy, a jednym z dyrektorów –mistrz Jan Matejko (1838–1893).Krakowianie mieli też osiągnięciaw dziedzinie ekonomii. Mimo żegospodarka Galicji przedstawiała sięraczej kiepsko, to właśnie stąd pochodziliwybitni ekonomiści. Należał do nich m.in.Julian Dunajewski (1824–1907), który jakominister finansów zrównoważył budżetpaństwa, wprowadzając podatkipośrednie, i tym samym uzdrowił finanseAustrii.Jak zatem widać, w Krakowie istniałydobre warunki do podejmowania wyzwańnaukowych, a środowisko akademickiebyło na tyle duże, że bez trudności mogłowyłonić ze swego grona niezbędną dlapotrzeb nowej uczelni kadrę profesorską.W skład Komitetu Organizacyjnego weszliprofesorowie uniwersyteccy z Krakowai Lwowa, przedstawiciele przemysługórniczego, a także członek władzKrakowa – wiceprezydent inż. Józef Sare(1850–1929). Pracami kierowałwywodzący się z UniwersytetuJagiellońskiego Józef Morozewicz(1865–1941), profesor mineralogiii petrografii, współzałożyciel PaństwowegoInstytutu Geologicznego w Warszawie,pionier eksperymentów nad synteząminerałów i skał (pierwszy w świecieprzeprowadził udane próby krystalizacjibazaltu, zapoczątkowując badaniakrystalizacji magm). Funkcjęwiceprzewodniczącego powierzonoJanowi Zarańskiemu (1866–1940),doktorowi prawa i inżynierowi górniczemu,posłowi do parlamentu austriackiego,gdzie usilnie zabiegał o utworzenie uczelnigórniczej w Krakowie. Ponadtoinż. Jan Zarański (1866–1940),wiceprzewodniczący Komitetu OrganizacyjnegoAkademii Górniczej w Krakowiew komitecie znaleźli się: prof. WładysławSzajnocha (1857–1928), geolog,współzałożyciel (1921) i pierwszy prezesPolskiego Towarzystwa Geologicznego,prof. Leon Syroczyński (1844–1925),kierownik Katedry Górnictwa PolitechnikiLwowskiej w latach 1897–1917,prof. Kazimierz Żórawski (1866–1953),wybitny matematyk, profesor honorowyUniwersytetu Warszawskiego, prof. StefanNiementowski (1866–1925), chemik,profesor Politechniki Lwowskiej i rektor tejuczelni kilku kadencji, prof. KonstantyZakrzewski (1876–1948), fizyk, wieloletnikierownik Zakładu Fizycznego UJ,wspomniany już prof. MarianSmoluchowski oraz inni naukowcy.18 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Budynek przy ul Smoleńsk 7 użytkowany przez Akademię Górnicząw latach 1920–1930 przy ul. Krzemionki 11Budynek przy ul. Loretańskiej 18,pierwsza siedziba władz Akademii GórniczejGórnictwo galicyjskie, oprócz inż. JanaZarańskiego reprezentowali: inż. EdwardWindakiewicz jr (1858–1942), związanyz żupą wielicką, badacz salin wielicko--bocheńskich, późniejszy docentgórnictwa minerałów solnych (w 1936Akademia Górnicza nadała mu tytułdoktora honoris causa nauktechnicznych), inż. Antoni Schimitzek,dyrektor Zakładów Górniczych w Sierszy,inż. Antoni Gerżabek, starosta górniczyz Krakowa oraz inż. Julian Fabiańskiz Lwowa.Komitet pracował w pomieszczeniachużyczonych przez Uniwersytetw Collegium Minus. Odbył 11 posiedzeń,w których sporadycznie brali udział takżeprzedstawiciele Ministerstwa RobótPublicznych oraz prezydent KrakowaJuliusz Leo (1862–1918). W pierwszejkolejności zajęto się opracowaniemprogramu nauczania. Miał on się różnićod programów obowiązującychw akademiach w Loeben i Przybramie nietylko tym, że uwzględnia potrzebypolskiego górnictwa, ale również – żeściśle podąża za postępem wiedzyi techniki w świecie. Nieustępliwośćkomitetu i wsparcie polityczne ze stronypolskich polityków pozwoliły przeforsowaćten program w Wiedniu, którego urzędnicybyli źle nastawieni do zmian. W rezultaciewprowadzono dwa przedmioty, których nienauczano w Austrii, a mianowicie chemięnafty i wiertnictwo naftowe (utworzono dlanich odrębną katedrę). Ponadtorozdzielono przedmioty dotąd wykładanełącznie, np. matematykę i fizykę.Akademia miała zatem rozpocząćdziałalność jako uczelnia prowadzącaWydział Górniczy z sześcioma katedrami,tj. wyższej matematyki, fizyki i mechaniki,geometrii wykreślnej, mineralogiii petrografii, chemii ogólnej, budowymaszyn i wytrzymałości materiałów.Obsady tych jednostek dokonanow drodze konkursu. Umożliwiono teżwyjazd na studia uzupełniające za granicę,czterem młodym naukowcom, którymzamierzano w przyszłości powierzyćprofesurę. Jednym z nich był dr WładysławGąsiorowski, późniejszy profesornadzwyczajny geometrii wykreślnej,doskonale zapowiadający się uczony.Niestety, lata wojny spędził w Niemczech,cierpiąc dotkliwy głód; zapadł na gruźlicę,na którą zmarł wkrótce po objęciu katedryw Akademii Górniczej w 1919.Zajęto się także sprawą budowygmachu uczelni (na parceli ofiarowanejprzez miasto przy al. Mickiewicza).Spośród nadesłanych na konkursprojektów wybrano do realizacji koncepcjęSławomira Odrzywolskiego (1846–1933)i Wacława Krzyżanowskiego (1881–1954).Gmach w stylu typowego dla lat 20. nurtuklasycznego, z charakterystycznymryzalitem głównym wyposażonymw monumentalne kolumny jońskiepostawione na bazach, zaliczany jest dziśdo najlepszych dzieł architektury XX-leciamiędzywojennego. Aby nie tylko byłpiękny, lecz i funkcjonalny, komitetsfinansował architektom podróż naukowąna uczelnie górnicze w Austrii (Loeben)i Niemczech (Wrocław, Freiberg, Berlin,Clausthal), gdzie zapoznali sięz zastosowanymi rozwiązaniamiw zakresie wielkości i wyposażeniapomieszczeń wykładowychi laboratoryjnych.Ponieważ jednak budowa gmachumiała trwać około dwóch lat(w rzeczywistości oddano go dopierow 1930), a termin rozpoczęcia wykładówwyznaczono na 15 października 1914,komitet postarał się o pozyskanietymczasowych lokali dla katedri zakładów. W wyniku porozumieniaz władzami Uniwersytetu Jagiellońskiegoi Państwowej Szkoły Przemysłowej przyal. Mickiewicza 5 (wówczas był to zespółkilku szkół zawodowych) uzgodniono,że wykłady z matematyki wyższej (wrazz ćwiczeniami) będą odbywać sięw Seminarium Matematycznym UJ,wykłady z fizyki i mechaniki – w ZakładzieFizycznym UJ, wykłady z geometriiwykreślnej – w Studium Rolniczym UJ,<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 19


Udostępniony przez władze miasta w 1920 i przez długie lata użytkowany przez Akademię Górniczą,a później (od 1949) Górniczo-Hutniczą, budynek przy ul. Krzemionki 11wykłady z mineralogii – w ZakładzieMineralogicznym UJ, wykłady z chemiiogólnej (wraz z ćwiczeniami) – w PaństwowejSzkole Przemysłowej, wykłady z teorii budowymaszyn i mechaniki technicznej – w StudiumRolniczym UJ. Gmina miasta Krakowaużyczyła uczelni dom przy ul. Loretańskiej 18,w którym mieściła się szkoła powszechna.Do dyspozycji Akademii oddano osiemwiększych i pięć mniejszych pomieszczeń.Miały tam się znaleźć biura, bibliotekai czytelnia, a także sale wykładowei rysunkowe.Akademia zaczynała działalnośćw wyjątkowo trudnych warunkach lokalowych.Jak się miało okazać, głód sal wykładowychstał się z czasem tak wielki, że władze miastai ministerstwo przyznały uczelni budynekświeżo zbudowanego gimnazjum przyul. Krzemionki 11 w Podgórzu. Ponadtowynajmowano pomieszczenia w PaństwowejSzkole Przemysłowej oraz w szkole przy ul.Smoleńsk 7. Przejęto też budynek przyul. Skałecznej 10.Komitet opracował również tymczasowystatut Akademii, ustalając jednocześnie planwykładów pierwszego roku studiów. Praceprowadzono bardzo intensywnie, jakbyprzeczuwając, że mogą zostać przerwane.I rzeczywiście tak się stało – uruchomienieuczelni w zaplanowanym terminie udaremniłwybuch wojny. Upragnione otwarcie nastąpiłodopiero kilka lat później, za to jużw niepodległej Polsce.Tekst i zdjęcia współczesneAnna Biedrzycka20 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Informacje KadroweNa stanowisko profesora zwyczajnego zostali mianowani:• prof. dr hab. inż. Ireneusz SolińskiWydział Górnictwa i Geoinżynierii• prof. dr hab. inż. Tadeusz TumidajskiWydział Górnictwa i Geoinżynierii• prof. dr hab. inż. Jan RusekWydział Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Elektroniki• prof. dr hab. inż. Antoni KalukiewiczWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• prof. dr hab. inż. Krzysztof KrauzeWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• prof. dr hab. inż. Ludwik BłażWydział Metali NieżelaznychNa stanowisko profesora nadzwyczajnego – na 5 lat zostalimianowani:• dr hab. inż. Marian BrannyWydział Górnictwa i Geoinżynierii• dr hab. inż. Waldemar KorzeniowskiWydział Górnictwa i Geoinżynierii• dr hab. inż. Kazimierz FurmanikWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr hab. inż. Piotr KleczkowskiWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr hab. inż. Jacek SnaminaWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr hab. inż. Barbara MałeckaWydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki• dr hab. inż. Jan GórskiWydział Energetyki i Paliw• dr hab. inż. Janusz JakóbiecWydział Energetyki i PaliwTytuł profesora nauk technicznych otrzymali:• dr hab. inż. Jarosław KozaczkaWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr hab. inż. Wiesława Nocuń-WczelikWydział Inżynierii Materiałowej i CeramikiTytuł profesora nauk o Ziemi otrzymali:• dr hab. inż. Jacek MatyszkiewiczWydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska• dr hab. inż. Grzegorz MalinaWydział Geologii, Geofizyki i Ochrony ŚrodowiskaStopień doktora habilitowanego otrzymali:• dr inż. Maciej PetkoWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr inż. Jerzy WiciakWydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki• dr Barbara HuteraWydział OdlewnictwaNa podstawie materiałów dostarczonychprzez Dział Kadrowo-PłacowyZebranie i bal Wychowanków w TarnowieW salach hotelu „Bristol” odbyło się30 stycznia 2009 zebranie sprawozdawczetarnowskiego Międzyzakładowego KołaStowarzyszenia Wychowanków <strong>AGH</strong>.Rzecznik koła Michał Kraiński powitałuczestników, wśród nich gości z Krakowaz przewodniczącym Stowarzyszeniaprof. Stanisławem Mitkowskim. Był hymn,było roczne sprawozdanie przedstawioneprzez Urszulę Wasę o zrealizowaniuzaplanowanych imprez i o sukcesie kołana Zjeździe Krajowym Stowarzyszenia.W Zarządzie Głównym koło ma 6 swoichczłonków!Z ilustrowanym referatem naukowymwystąpił Emil Wijas; o problemie czarnychdziur mówił i pokazywał wiele, a że tymrazem na zebraniu nie było ks. prof.Michała Hellera, robił to bez tremyi zasłużył sobie na nasze największeuznanie. Wśród uczestników zebraniazabrało również koleżanki Krysi Brody.O Jej zgonie w listopadzie ubiegłego rokuprzypomniała Krystyna Łabuz. Zwykle naspotkaniach stowarzyszeniowych śpiewałyrazem. Musiała więc teraz Krystynazaśpiewać sama. Kolęda dla nieobecnychz muzyką Z. Preissnera na pewnopozostanie długo w pamięci zebranych.Był jeszcze wygłoszony ze swadą referatprof. Wojciecha Mitkowskiego o różnychjubileuszach przypadających w roku 2009,z których najważniejszym będzie 90-lecie<strong>AGH</strong>.A gdy zakończyło się zebranie,wszyscy przeszli do sali restauracyjnejby doceniać kunszt mistrza kuchni,a następnie – na parkiecie – pokazaćswój własny.W zebraniu i balu wzięło udziałkilkudziesięciu członków koła i osóbtowarzyszących. Było miło, ale sięskończyło (nad ranem). Za rok znów sięspotkają.Andrzej Migafot. arch. autora<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 21


Najsmutniejsze oczy to te,w których umarła nadziejaAnia to wysoka, szczupła brunetkao ciemnych oczach. Mądra, bardzoambitna. W liceum średnia powyżej 4,5,świadectwa z czerwonym paskiem.Aktywna działaczka samorząduszkolnego, lubiana przez rówieśników.Jedyne, ukochane dziecko rodziców.Chciała, by byli z niej dumni. Jej życie byłociągłą walką ze słabościami,udowadnianiem sobie i innym własnejwartości. Chciała być perfekcyjna.„Depresja u mnie rozwijała sięstopniowo. Inni myśleli, że miałamwszystko, a mnie się zaczęło wydawać, żetak naprawdę nie mam nic. Czułam, żejestem nieszczęśliwa. A przede wszystkimsamotna…”SamotnośćNie pamięta, jak to się zaczęło.Któregoś dnia po prostu przyszła zeszkoły i postanowiła się zdrzemnąć. Gdysię obudziła, nic już nie było takie samo.Poczuła się nagle strasznie ciężka, ale niebył to ciężar ciała, lecz duszy.„Całymi dniami mogłam leżeć w łóżku,najlepiej cała zakryta kołdrą i płakać. Tylko,o dziwo, ciemność dawała poczucie jakiejśpewności, bezpieczeństwa. Za łóżkiem byłjuż ten inny świat, ten do którego niechciałam wracać…”Depresja jest stanem w którymczłowiek nie ma energii do życia. Nie masiły na to, by wstać rano, zjeść śniadanie,czy wyjść z psem na spacer. Wszystko,co do tej pory cieszyło, teraz przytłacza.Przyczyn depresji może być wiele. Czasempojawia się ona po traumatycznymzdarzeniu w życiu – śmierci kogośbliskiego czy rozstaniu z ukochaną osobą.Czasem jednak jej podłoże nie jest aż takjednoznaczne. Ania na pozór była osobąotwartą, radosną, której zdawałoby sięniczego w życiu nie brakowało. W środkujednak przepełniało ją uczucieniezrozumienia, samotności. Depresja jestw pewnym stopniu sposobemodreagowania tłumionych emocji. Osobychore stopniowo zamykają się w sobie,stają się skryte, z życia czerpią coraz mniejradości, izolują się od dotychczasowychznajomych, nie rozmawiają z bliskimi. Niechcąc zwracać na siebie uwagi. Najlepiejczują się w odosobnieniu.Weź się w garśćAnia opowiedziała mi taką scenę zeswego życia:„Dwa lata temu. Wieczór. Leżęw łóżku. Płaczę, tuląc poduszkę. Dopokoju wchodzi ktoś bardzo mi bliski:–Znowu ryczysz?! Taka duża dziewczyna,a płacze i płacze. Co sobie o nas sąsiedzipomyślą? Weź się w garść.”Takie „złote rady” od swoich bliskich,jakie usłyszała Ania, słyszy prawie każdaosoba dotknięta problemem depresji.Słowa te zamiast pomóc, pogłębiają tylkouczucie wyobcowania i niezrozumienia.Bliscy nie widzą, albo nie chcą widziećproblemu żony, męża czy dziecka.W naszym społeczeństwie bardzo silnajest wciąż chęć pokazania się sąsiadomz tej dobrej strony: bycia bogatszym,lepszym rodzicem czy mężem. Wygodniejjest więc nie widzieć problemu, niż gdybymiało wyjść na jaw, że córka „sąsiadaspod siódemki” chodzi na terapię dopsychiatry i bierze leki antydepresyjne.„Depresję traktuje się jak fanaberię,chwilową słabość. Ludzie myślą, żewystarczy poklepać po plecachi powiedzieć, że ‘wszystko będzie dobrze’,a cała ta trauma odejdzie jak zadotknięciem czarodziejskiej różdżki.W rzeczywistości jednak depresja jeststraszną chorobą, której nie życzę nawetnajwiększym wrogom. Bo kto by chciałmieć piekło na Ziemi?”– mówi Ania.Depresja to nie jest widzimisię,lenistwo czy użalanie się nad sobą. Topoważna choroba, którą należy leczyćfarmakologicznie, pod czujnym okiemspecjalistów.Najbardziej boli życieKiedy ogarnia nas poczuciebeznadziei, lęku, kiedy oczy gasną, a naustach nie pojawia się nawet śladuśmiechu, przychodzi taki czas, gdyzadajemy sobie pytanie o sens istnienia. Poco żyć, skoro nic nie cieszy? Po co jestempotrzebny na świecie, skoro nic mi się nieudaje, nic nowego nie wymyślę, nic w życiunie osiągnę? Po co żyć, skoro beze mniena pewno będzie lepiej? Wtedy to pojawiająsię myśli i tendencje samobójcze, które sąnajbardziej dramatycznym przejawemdepresji. Odczuwanemu przygnębieniutowarzyszy pesymistyczna ocena własnejosoby, brak wiary, samooskarżenie orazpoczucie winy. Osoby choreniejednokrotnie obwiniają siebie zawszelkie zło, które ma miejsce na świecie.Jak mówi Ania: „W depresji boli wszystko,a najbardziej życie. Do tego stopnia, że niemożna wytrzymać. Niektórzy niewytrzymują. Odchodzą… na zawsze…”Dane statystyczne wskazują, że około15% osób cierpiących na depresję odbierasobie życie. Dlatego też tak ważne jestleczenie. Nie można bagatelizować tegoproblemu, a każdą groźbę odebraniażycia należy traktować z najwyższąpowagą.Trzeba walczyćLeczenie depresji nie jest rzecząprostą. Niejednokrotnie trwa latami. To, żechory poczuje się lepiej, nie oznaczajeszcze całkowitego wyleczenia. Zdarzająsię nawroty choroby, huśtawki nastrojów.„W moim życiu w depresji pierwszyprzełom nastąpił, kiedy zdałam egzaminna prawo jazdy. Wtedy poczułam, żemoże nie jest aż tak beznadziejnie.Potem znalazłam pracę i zarobiłampierwsze pieniądze. A potem nastąpiłnawrót – z pracy musiałam zrezygnować,a do samochodu nie wsiadałam, bopanicznie bałam się go prowadzić.”Niejednokrotnie przychodzą chwilezwątpienia w skuteczność terapii. Niemożna się jednak poddawać, trzebawalczyć. W momentach załamania bardzoważne jest wsparcie rodziny, znajomych,przyjaciół. Osoba chora musi wiedzieć,że jest ktoś, komu na niej zależy, ktocierpiałby, gdyby jej zabrakło.Życie toczy się dalej…Ania chodziła na terapie, przyjmowałaleki. Dwa lata dzielnie walczyła o to, bywstając z łóżka rano móc się uśmiechnąći z pewnością siebie iść przez życie.Paradoksalnie nie wyleczyła jej chemia,którą przyjmowała w postaci pigułek,a groźba innej choroby. Lekarzepodejrzewali u niej białaczkę.„Gdy dowiedziałam się, że mogęmieć raka, przeraziłam się. Pomyślałam –mogę umrzeć, a przecież chcę żyć. Tokara za to, że tyle razy myślałam o tym, byze sobą skończyć.”Okazało się, że to tyko fałszywyalarm, ale od tego momentu w Anięwstąpiło „nowe życie”. Co rano wita dzieńz uśmiechem na ustach. Snuje plany naprzyszłość. Spełnia swoje marzenia –nauczyła się tańczyć.„Musiałam nie chcieć żyć, by polubićżycie, zobaczyć jego najgorsze strony, bydocenić te lepsze. Życie toczy się dalej,a ja wraz z nim powoli do przodu.”Warto żyćDepresja to choroba podstępna,niszcząca życie pacjenta i jego bliskich.Można ją porównać do pewnego rodzajugry, która nie ma ściśle określonych reguł,w której wszystko może się zdarzyć.Nagrodą za zwycięstwo w tej grze jestnajważniejsza wartość – życie i dlategowarto walczyć do samego końca. Domomentu, gdy w oczach znów pojawi sięnadzieja.Aleksandra FuraStudentka III roku Socjologii, WydziałHumanistycznyReportaż powstał w ramach zajęć z przedmiotuRetoryka i gatunki medialne22 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


Grali fairPodkoszowe zmagania drużyn z całegokraju o miano mistrza zimowej edycjinajbardziej popularnego turniejukoszykówki ulicznej w Polsce – takw skrócie można opisać VI już edycjeGramyfair Streetball Challenge, którą toformacja GramyFair przy współpracy z AZS<strong>AGH</strong>, zorganizowała w obiektach StudiumWychowania Fizycznego i Sportu <strong>AGH</strong>8 godzin koszykarskiej rywalizacji, 56drużyn z całej Polski, 224 zadowolonychuczestników – z pewnością pierwszaniedziela marca była bardzo gorąca.Turnieje koszykówki ulicznej cieszą sięw Krakowie bardzo dużą popularnością,jednak zainteresowanie Gramy FairStreetball Challenge Winter Edition2009 przerosło oczekiwania wszystkich,a w szczególności organizatorów.Już o 9 rano przed halą można byłospotkać spragnionych gry miłośnikówkoszykówki, a gdy półtorej godziny późniejotwarto boiska, mieliśmy do czynieniaz prawdziwą „rzeką” ludzi.Począwszy od rozgrywek grupowych,aż do samego finału o odpuszczaniu niebyło mowy. Gra była twarda ponieważporażka niemal zawsze oznaczałaeliminacje z turnieju. Arbitrzy pełnili tylkofunkcje porządkowe, liczyli punkty,a wszystkie spory rozstrzygali samizawodnicy w imię turniejowej idei „gramyfair”. Najbardziej do serca wzięli sobie tęzasadę zawodnicy drużyn Wildcats orazCehaujot, którzy wygrali odpowiedniokategorię „klasyk” i „chłopcy bez włosówna klacie”.Jednak GFSC Winter Edition to nietylko mecze drużynowe. Na konkurs„magic town big shot” zapisało się70 śmiałków, wierzących, że mogą trafićz połowy boiska za pierwszym razem. Jaksię później okazało nie było to takie łatwei do wyłonienia zwycięzcy potrzeba byłowywołania Marka Siwca. Zaraz po tymzniecierpliwiony tłum zobaczył piłkęprzelatującą przez obręcz i reakcja mogłabyć tylko jedna, gromkie brawa i okrzyki.Zwycięzca nie krył zadowolenia, jednakjak sam przyznał był to po prostuszczęśliwy rzut, nie żadne umiejętności.Niewątpliwie największym magnesemdla publiki był „reebok konkurs wsadów”.Siedmiu „gotowych na wszystko”uczestników pokazało bardzo wysokieloty, a najbardziej skuteczny i zarazemefektowny – według kibiców – okazał się,podobnie jak w poprzednich edycjach,Emil „SLASH” Olszewski.Podczas turnieju nie zabrakłokoszykarskiego freestyle’u w wykonaniu„The Squad”. Grupa ta od kilku latorganizuje pokazy, uczestniczy w różnegorodzaju turniejach, by dać dowód, żemożna miło spędzić czas grającw koszykówkę. Jak sami określają jest totaki „fajny nałóg” i co najważniejszeniesamowicie przyciąga publiczność.Tym razem zaprezentowali zabawyz jedną, dwiema, a nawet trzema piłkaminaraz – żonglerkę, kręcenie piłki na „czymsię da”, słowem pełną sztukę panowanianad piłką. Swoje pięć minut miał równieżTomasz „Baranek” Baran, znany jakonajszybciej kozłujący piłkę człowiek naświecie. Jednakże ani „The Squad” aniTomek, nie wzbudzili takiej owacji jakązyskał 7-letni Błażej, który zaprezentowałco może uczynić młody człowiek, którypiłkę do koszykówki trzyma w dłoniach…pierwszy raz w życiu.GramyFair Streetbal Challenge byłoniewątpliwie wielkim świętem koszykówki,które jeszcze raz pokazało, że wartoorganizować takie turnieje. Młodzi nadalpotrafią prawdziwie bawić się sportemi aktywnie spędzać swój wolny czas.Trzeba dać im tylko szansę…Organizatorzy kierują specjalnepodziękowania dla sponsorów, którzywsparli inicjatywę, jak równieżkierownictwu SWFiS <strong>AGH</strong> zaudostępnienie hali przy ulicy Piastowskiej.Jarosław BrzezińskiBartosz PlewaSiatkarki AZS <strong>AGH</strong> w finale MLAW Małopolskiej Lidze Akademickiejwyłoniono finalistów rozgrywek siatkówkikobiet. Dla <strong>AGH</strong> półfinały nie okazały sięzbytnio wymagające, gdyż w obupojedynkach z AWF (grano meczi rewanż), wygrało 2:0. W spotkaniurozegranym w hali SWFiS <strong>AGH</strong>,wystarczyło zdobyć tylko jednego seta,aby grać o złoto. Podopieczne IrynyBogdanovej nie ograniczyły się jednakdo planu minimum i zaserwowały kibicomdobre widowisko zwyciężając w setachdo 19 i do 22.Praktycznie cały zespół zasłużył nawyróżnienie. Na rozegraniu znakomicieradziła sobie Aleksandra Filip, do którejidealnie piłki dogrywała libero MartaCzyszczoń. Wysoką skutecznośćprezentowały skrzydłowe JustynaChochorowska oraz Magdalena Turek,a atomowe uderzenia ze środka siatkiprezentowały rywalkom MagdalenaRadoń oraz Magdalena Żaba.Awans do finału wywalczyły: JustynaChochorowska, Aleksandra Filip, IwonaKuskowska, Magdalena Turek, MagdalenaŻaba, Magdalena Radoń, MartaCzyszczoń(l) oraz Klaudia Góral,Magdalena Mokrzycka, Joanna Rzepka,Iwona Poprawa, Agata GiszterW wielkim finale AZS <strong>AGH</strong> zmierzy sięz drużyną AZS UniwersytetuJagiellońskiego. Spotkanie to odbędziesię 4 kwietnia w hali UniwersytetuEkonomicznego o godzinie 16:00.Zawodniczkom z AWF-u pozostała walkao trzecie miejsce, gdzie rywalem będziePaństwowa Wyższa Szkoła Zawodowaz Nowego Sącza.Magdalena TurekJarosław Brzezińskifot. arch. autora<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 23


Brązowe złotoBardzo miłym akcentem dla AZS <strong>AGH</strong> zakończyły sięAkademickie Mistrzostwa Polski w futsalu. Drużyna prowadzonaprzez Waldemara Chruściela odniosła w nich podwójny sukceszdobywając brązowy medal w klasyfikacji generalnej oraz złotow kategorii – politechnikiTurniej rozgrywany w halach Uniwersytetu Ekonomicznegow Krakowie oraz ComCom Zone obfitował w efektowne bramkioraz nagłe zwroty akcji.W pierwszej fazie rozgrywek zespoły zostały podzielone nacztery grupy, w których rozgrywano mecze każdy z każdym.AZS <strong>AGH</strong> natrafiło na rywali z Uniwersytetu Śląskiego,Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wyższej Szkoły NaukHumanistycznych i Dziennikarstwa z Poznania. Siedem punktówzdobytych przez <strong>AGH</strong> wystarczyło by wygrać grupę.Uniwersytet Warszawski – <strong>AGH</strong> Kraków 1 : 4Strzelcy bramek: UW – R. Klimkowski; <strong>AGH</strong> – B. Kijowski,D. Kupka, G. Suszek (2)<strong>AGH</strong> Kraków – Uniwersytet Śląski Katowice 2 : 1Strzelcy bramek: <strong>AGH</strong> – B. Wójcikowski, R. Kupka;UŚ – Ł. TosikWSNHiD Poznań – <strong>AGH</strong> Kraków 2 : 2Strzelcy bramek: WSHNiD – Sz. Węglowski, J. Sambor;<strong>AGH</strong> – D. Osowski, B. WójcikowskiZespół AZS <strong>AGH</strong> wystąpił w składzie: Bartłomiej Zubel,Marcin Krupa, Bartłomiej Kijowski, Michał Jantura, DanielOsowski, Mariusz Zychowicz, Dawid Kupka, Bartosz Wójcikowski,Karol Teterycz, Grzegorz Suszyk, Marcin Wójcikowski, WojciechStolarski, Piotr Kuter, Mateusz Martyka.Po zakończeniu meczu z Politechniką Warszawskąreporterzy z Krakowskiej Telewizji Internetowej poprosili treneraAZS <strong>AGH</strong> Waldemara Chruściela o krótkie podsumowaniewystępu swojej drużyny * : „W turnieju odnieśliśmy wielki sukces –mamy 3 miejsce wśród drużyn akademickich w Polsce i conajważniejsze złoto wśród Politechnik. Pozostał jednak małyniedosyt. Patrząc na przebieg meczu o „brąz”, wcale nieuważam, że drużyna Uniwersytetu Rzeszowskiego (przyp.porażka z tą ekipą spowodowała, że <strong>AGH</strong> nie awansowało dofinału) jest lepsza od Politechniki Warszawskiej. Szkoda tamtejprzegranej, tym bardziej, że nawet remis dawał nam awans dofinału. Pozostaje jednak niewielka satysfakcja, że przegraliśmyz późniejszym zwycięzca imprezy.”Końcowa kolejność Mistrzostw Polski:1. Uniwersytet Rzeszowski (złoty medal)2. PWSZ Wałbrzych (srebrny medal)3. <strong>AGH</strong> Kraków (brązowy medal)…10. UE Kraków…15. WSNHiD Poznań16. AJD CzęstochowaJarosław Brzeziński*Relacja z turnieju autor Tadeusz Gałka, Krakowska telewizja internetowa –www.ktvi.pl1. <strong>AGH</strong> Kraków 3 7 8-42. Uniwersytet Śląski 3 4 13-113. Uniwersytet Warszawski 3 3 10-104. WSNHiD Poznań 3 2 8-14W kolejnej rundzie, zespoły które awansowały, ponownierozdzielono na dwie grupy, przy czym uwzględniano wynikiz I etapu. Na początek <strong>AGH</strong> zwyciężyło AWFiS Gdańsk, po czymmusiało uznać wyższość Uniwersytetu Rzeszowskiego.Ta porażka spowodowała, iż nasza drużyna uzyskała prawo grytylko w „małym finale”, gdzie czekała na nią PolitechnikaWarszawska.<strong>AGH</strong> Kraków – AWFiS Gdańsk 2 : 0Strzelcy bramek: <strong>AGH</strong> – M. Zychowicz, D. Kupka<strong>AGH</strong> Kraków – Uniwersytet Rzeszowski 0 : 3Strzelcy bramek: UR – M. Wolański, Ł. Tabisz1. Uniwersytet Rzeszowski 3 7 10-52. <strong>AGH</strong> Kraków 3 6 4-43. AWFiS Gdańsk 3 4 6-74. Uniwersytet Śląski 3 0 3-7Spotkanie o 3 miejsce było również finałem imprezy w kategoriipolitechnik. Mecz okazał się bardzo wyrównany, choć wynikwydaje się świadczyć o czymś innym. Przełomowym momentembyło wycofanie bramkarza Politechniki, co doszczętniewykorzystało <strong>AGH</strong> zdobywając serie bramek.<strong>AGH</strong> Kraków – Politechnika Warszawska 8:1Sędziowali: Tomasz Musiał i Grzegorz Hamowski (Kraków)Strzelcy bramek: <strong>AGH</strong> – B. Wójcikowski, B. Kijowski,M. Zychowicz, G. Suszek, M. Jantura, B. Zubel, D. Osowski;PW – P. TalorekBadmintoniściruszają do bojuW dniach 3-5 kwietnia 2009 na hali SWFiS Akademii Górniczo--Hutniczej odbędą się Akademickie Mistrzostwa Polskiw Badmintonie – Strefa Południe. Do imprezy zgłosiło się18 drużyn z południowej Polski, wśród nich aż 5 uczelniz Krakowa. Drużynę z <strong>AGH</strong> reprezentować będą: Ewelina Łach(Wydział Wiertnictwa, Nafty i Gazu), Karolina Neska (WydziałMetali Nieżelaznych), Katarzyna Płonka (Wydział InżynieriiMateriałowej i Ceramiki), Kornel Apostolik (Wydział InżynieriiMetali i Informatyki Przemysłowej), Robert Gałek (WydziałZarządzania), Przemysław Wyszkowski (Wydział Elektrotechniki,Automatyki, Informatyki i Elektroniki). Trenerem drużyny jest mgrinż. Krzysztof Hodur.Kibiców serdecznie zapraszamy!Robert Gałek24 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


ChenTaijiquanPrzez rozwój cywilizacji człowiek oderwałsię od natury. Gubiąc naturalne proporcjemiędzy tym, co „cielesne’” i „duchowe”,przestaliśmy w dużej mierze odbieraćsygnały przekazywane nam przezorganizm. Oddzielając umysł od ciała,odeszliśmy od naturalnej równowagi,zapewniającej nam pełnię zdrowia.Nie doceniając tego, jak głębokoi nierozerwalnie jesteśmy związaniz otaczającym nas światem, nie tylko niekorzystamy z dobrodziejstw łącznościz naturą, ale staliśmy się też bezbronniwobec negatywnych wpływów otoczenia.Tempo i sposób życia, nawarstwianie siętrudnych do rozwiązania problemów, stałysię dla wielu z nas źródłem długotrwałegostresu.Chen Taijiquan (tai chi chuan) jestnajstarszą, wewnętrzną sztuką walkio 350-letniej udokumentowanej tradycjiprzekazu rodziny Chen.Zgodnie z Tradycyjną ChińskąMedycyną ciało i umysł człowiekaprzenika energia Qi, której zrównoważonyi silny przepływ gwarantuje równowagępsychofizyczną, czyli zachowanie zdrowia.Podstawową część treningu stanowinauka form, układów technik, łączącychw sobie aspekt bojowy oraz zdrowotnoenergetyczny.Ćwicząc taijiquan, wykonując ruchypełne gracji i lekkości, nie przeciążamystawów i mięśni. Wzmacniamy jei stopniowo uelastyczniamy, równocześniepogłębiając ich rozluźnienie.Pracując nad naturalnym ustawieniemkręgosłupa, kolan, barków, bioder itd.,powoli – ale skutecznie – utrwalamy nawykprawidłowej, zrelaksowanej postawy ciała,tzw. prawidłowej struktury.Podążając myślą za ruchem ciągłymi łagodnym oraz wyobrażając sobie corazgłębszy stan relaksu obejmujący naszeciało i umysł, redukujemy „gonitwę myśli”,poprawiamy naszą koncentrację uwagi,sprawiamy, że emocje stają się corazbardziej zrównoważone; budujemywewnętrzny spokój, siłę. Wolne tempo,charakter ruchów oraz odpowiedniakoncentracja uwagi podczas ćwiczeń,stymulują naturalny, pogłębionyi wyciszony rytm oddechowy.Trening Taiji obejmuje więc zarównonaukę relaksacji i koncentracji uwagiw ruchu oraz techniki pracy z energią Qi(Qigong), jak również typowe ćwiczeniapodnoszące sprawność fizyczną,rozwijające wytrzymałość, elastyczność,gibkość, czy koordynację ruchową.Systematyczne ćwiczenia mogątakże pomóc w usunięciu na przykład:chronicznego uczucia zmęczenia,osłabienia, ociężałości, ogarniającegouczucia chłodu (szczególnie dłoni i stóp),najróżniejszych dolegliwości bólowych,skurczów mięśniowych, uczucia napięciai tężenia mięśni, zaburzeń czynnościnarządów wewnętrznych (dysfunkcjiżołądka, dwunastnicy, kamicy żółciowej),problemów z nadciśnieniem.Wysiłek w toku treningów jeststopniowany w łagodny sposób, tak więcu osób początkujących nie jest wymaganeprzygotowanie kondycyjne. Charakterćwiczeń sprawia, że są one bezpieczne,a na ich rozpoczęcie nie jest nigdy zapóźno. Wbrew obiegowym opiniom,Taijiquan jest sztuką opartą na konkretnejwiedzy, a podstawowe i najważniejszereguły ćwiczeń są proste i jasne w całymsystemie. To efekt doświadczeń21 pokoleń mistrzów rodziny Chen.Wystarczy tylko przyjąć aktywną postawęwzględem własnego zdrowia i możliwościjego poprawy oraz pielęgnować i rozwijaćwłasne naturalne możliwości.Energetyczna wizja człowieka może sięwydawać skomplikowana, warto jednakżewspomnieć, że wyrosła ona z kilku tysięcylat obserwacji i doświadczeń. W oparciuo taki model chińscy terapeuci i lekarzestosują metody skuteczne w leczeniuwiększości chorób i dolegliwości.Dorota BzinkowskaZapraszamy na zajęcia Chen Taijiquan prowadzone przez Piotra Grzędę Wachowicza,instruktora z wieloletnim doświadczeniem, należącego do World Chentaiji Association– PTRChen. Pan Piotr w 2008 roku został złotym medalistą na Mistrzostwach Polskiw Taijiquan oraz wywalczył III miejsce podczas Mistrzostw Świata w Wudangw Chinach.Zajęcia prowadzone będą w Sali wielofunkcyjnej BASENU <strong>AGH</strong>, ul. Buszka 4 w :• poniedziałek, godz. 19.30–21.00• środa, godz. 20.30-22.00Zapisy i szczegółowe informacje pod numerem telefonu: (12) 617-48-41Koszykówka na wózkach –czyli sport akademickiW Akademii Górniczo-Hutniczej kształci się obecnie 351 studentówniepełnosprawnych. Właśnie dla nich wyjątkowo ważny jest sport, jako przestrzeńrehabilitacji, integracji i samorealizacji, dlatego uczelnia dąży do stworzeniapełnoprawnej „sekcji integracyjnej” przy Akademickim Związku Sportowym.Coraz bliżej startów w polskiej lidze jest drużyna koszykówki na wózkach,która trenuje regularnie dwa razy w tygodniu.Koszykówka na wózkach jest jednąz najchętniej oglądanych dyscyplinsportowych osób niepełnosprawnych –właśnie te rozgrywki zamykająparaolimpiadę. To mecze bardzodynamiczne; na realizację ustawieńzgodnych z taktycznymi założeniamizawodnik ma zaledwie kilka sekund,a z drugiej strony publiczność dokładnieji czytelniej widzi konstruujące się akcje,niż w przypadku rywalizacji osóbsprawnych. Samym zawodnikom pozwalana rozwijanie dużej wytrzymałości, siłyfizycznej i koordynacji ruchowej, którapotrzebna jest na parkiecie, jak również naco dzień. Współczesne wózki są lekkie,praktycznie niewywrotne i dobrzezabezpieczone, więc kontuzje zdarzają sięniezmiernie rzadko.Obowiązujące przepisy przeniesiononiemal w całości z klasycznej koszykówki,z drobnymi modyfikacjami, za błąd krokówuznaje się 3-krotne napędzenie wózka bezkozłowania lub podania, a zamiast rzutówz wyskoku i wsadów (zawodnik nie możepodnosić się na wózku) są rzuty pozatrzymaniu lub obrocie. Celemwyrównania szans między drużynami,każdemu zawodnikowi przyznawane sąpunkty zależne jego schorzenia (od 1 do4,5 – im sprawniejszy tym więcej),a gracze przebywający na boisku niemogą przekroczyć sumy 14,5 punktu,natomiast wskazania te u obu<strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009 25


ywalizujących drużyn powinny być takiesame.Do kosza można rzucać długie lata,z upływem których nabywa sięumiejętności taktyczne i wyczucie piłki.Największe sukcesy osiągają rutynowanizawodnicy, w średnim wieku. Wydaje się,że to jedna z najlepszych form aktywnościfizycznej dla ludzi nie w pełni sprawnych,jednak po upadku wielu spółdzielni pracy,upadła również stworzona przy ZrzeszeniuSportowym „Start” krakowska drużynakoszykówki na wózkach – ówcześnikilkunastokrotni mistrzowie Polski.Doskonałym miejscem na odrodzenie siętych tradycji jest Akademia Górniczo-Hutnicza, która jako druga uczelniaw Polsce (po warszawskim AWFie) chceorganizować stałe zajęcia sportowei wychowania fizycznego dla osóbniepełnosprawnych.Przed treningiemKoszykarzy na <strong>AGH</strong> sprowadził mgr AdamZdechlikiewicz, pracownik StudiumWychowania Fizycznego i Sportu <strong>AGH</strong>,a także wieloletni trener tego typu drużyn,związany ze sportem niepełnosprawnychod 1973. Zdobywca wspomnianychmistrzostw Polski oraz były trenerreprezentacji Polski w koszykówcena wózkach. Jak sam powiedział: „Po1998 rozpadł się zespół, który wcześniejtrenowałem. Pozostał sentyment dozaangażowania osób niepełnosprawnychw treningi i moje ambicje osobiste, żebystworzyć jakiś zespół w Krakowiei ponownie zaistnieć na arenie kraju,a może wychować przyszłegoreprezentanta Polski”.Przy wsparciu władz uczelni,zaangażowaniu Andrzeja Wójtowicza –Pełnomocnika Rektora <strong>AGH</strong> ds. OsóbNiepełnosprawnych oraz ZrzeszeniaStudentów Niepełnosprawnych, udało sięw 2006 roku, rozpocząć budowękoszykarskiej sekcji, która w tutejszej haliznalazła odpowiednie miejsce dotrenowania. Obiekt <strong>AGH</strong> jako jedynyw Krakowie, posiada zaplecze szatniano –sanitarne w pełni przystosowane dopotrzeb osób niepełnosprawnych. Corazwięcej jest niepełnosprawnychstudiujących, więc takie drużyny i sekcjena terenach uczelni to jest chybakonieczność, potrzeba czasu – stwierdzaAdam Zdechlikiewicz. To jest bardzoistotne dla mnie, żeby stworzyć tymludziom możliwości realizowania się pozanauką, w jakichś osobistych pasjach.I umożliwić im doprowadzenie się dostanu fizycznego, w którym sąsamowystarczalni – dodaje. Obecnie nazajęcia zapisanych jest 13 osób – 6.studentów (w tym 3. z <strong>AGH</strong>, a pozostaliz UJ, UEK i KSW), 3 uczniówz małopolskich szkół oraz 4 osobypracujące, z czego trójka to doświadczenigracze z drużyny tworzonej jeszczew Zrzeszeniu „Start”. Regularnie pojawiasię około 9 osób. W razie potrzebypomaga też troje sprawnych wolontariuszy– studiujących rehabilitację.Na treninguKażde zajęcia rozpoczynają się od ogólnejrozgrzewki, później jazda na wózkach(slalomy, kozłowanie piłki, itp.), następniećwiczenia dwójkami i trójkami, a takżeutrwalanie przewag w ataku, zasłoni innych elementów taktycznych,zaplanowanych na dane spotkanie. Przezostatnie 30 minut rozgrywany jest meczmiędzy zawodnikami podzielonymi na2. drużyny. Zajęcia kończą się serią rzutówosobistych i podsumowaniem. Wedługsłów trenera: „Przyjść może każdy chętny.Podpisuje deklarację ZSN, zapisuje się dosekcji integracyjnej AZS, opłaca drobnąskładkę i konieczne w przypadku takichzajęć ubezpieczenie. Następnie dostajewózek względnie dostosowany do swoichmożliwości i zaczyna się od nauki jazdyoraz ćwiczeń wytrzymałościowych, żebyzawodnik wytrzymał cały trening”. Jednakmgr Zdechlikiewicz od razu wyjaśnia: „Niejest to zmuszanie na siłę do jakiegoświelkiego wysiłku. Dana osoba musi sięprzystosować, polubić ten sport”. W jegoocenie pół roku wystarcza do opanowaniapodstawowych elementów i przyzwoitegoposługiwania się piłką, na wyuczenienawyków dobrej gry potrzeba 5, 6 lat.Choć istotne są ambicje sportowe i wyniki,ważniejsze jest samo uczestnictwo,zdrowy wysiłek i integracja.W szatniTutaj łatwo można zauważyć, że taknaprawdę chodzi o dobrą zabawęi wspólne, ale zarazem pożytecznespędzenie czasu. Dowcipy i wzajemnedocinki unoszą się w powietrzu, głośneśmiechy słychać już z korytarza, choćprzekrój wieku grających jest naprawdęszeroki. Każdy wylicza podobne motywyczłonkostwa w sekcji. Z uśmiechemzaczyna Krzysztof Makuła – król strzelcówPolskiej Ligi Koszykówki na Wózkachw sezonach 78/79 i 79/80: „Ja swoje5 minut już miałem, więc gram bardziej dlarozrywki, żeby się trochę poruszać. W tensposób wracam do młodych lat”. Jużpracujący, nieco młodszy Paweł Rzepeckikwituje krótko: „Bawimy się tym. Byłaszermierka i inne sporty, teraz jest kosz”.W dyskusji ożywia się znowu PanKrzysztof: „Chodzi o to żeby spotkać sięteż poza sekcją, na jakichś wspólnychhobby jak wędkowanie, czy razemobejrzeć jakiś mecz. Na meczereprezentacji Polski w piłce nożnej, to sięczasem tworzy brygadę i chłopaki jadą,chyba żeby się pokazać” – dorzucaroześmiany.Z ironią w głosie Andrzej Krężelstudent kulturoznawstwa na UJ dalejopowiada: „Wolę piłkę nożną, ale siedzącna wózku w nogę nie pogram, więc mogęgrać w kosza – po chwili nieco poważniejdodaje: Można się wyszaleć, stracićtrochę kalorii, rozładować nerwy. Jest teżambicja, że może zagramy w rozgrywkachi będzie szansa na stypendium sportowe”.Jego słowa od razu komentuje MateuszWawczak, student towaroznawstwa naUEK: „Dobrze by było żebyśmy bylizgłoszeni, moglibyśmy się sprawdzić. Narazie to dla wszystkich jest zabawa, alejeżeli będziemy wiedzieli, że faktyczniejesteśmy w lidze, to każdy na pewnozmieni podejście”.Jest problemW Polsce istnieje jedynie amatorskaPolska Liga Koszykówki na Wózkach, doktórej drużyna spod Wawelu rzeczywiścieplanuje zgłoszenie na przyszły sezon,chociaż plany mogą pokrzyżować realiafinansowe. Trener Zdechlikiewicz napoczątek mierzył w II ligę (tzw. B), którarywalizowała w systemie turniejowym.Jednak w wyniku rozpadu części drużynod sezonu 2008/2009 rywalizacja PLKnWodbywa się w jednej sześciozespołowejgrupie. Tutaj runda podstawowa todwumecze (u siebie i na wyjeździe) przez10 kolejek. Następnie runda półfinałowaplay off do 3 zwycięstw. Co łącznie dajeod 26 do 30 meczów w sezonie.Koszty nie ograniczają się jedynie dostrojów i organizacji jednego turnieju.Tutaj trzeba mieć pieniądze na wyjazdyi przyjęcie gości, czyli około 35 tysięcyzłotych na sezon. W przeliczeniu nazawodnika i ilość spotkań to nie jestdużo, jednak do wygospodarowaniatakich środków konieczny jest sponsor.Celem podnoszenia poziomu do tychnajlepszych drużyn, które zostały,przydałby się również treningindywidualny, dla najlepszychzawodników.Wyczynowe wózki kupiło głównie<strong>AGH</strong> oraz inne uczelnie, z którychpochodzą zawodnicy. Jednak kwestia czyznajdzie się źródło finansowania ligowejrywalizacji, niestety pozostaje ciąglenierozwiązana, a przecież dopieromożliwość spróbowania sił wśród innychdrużyn, oznacza pełny sukces sekcji.Paweł Rozmus26 <strong>Biuletyn</strong> <strong>AGH</strong> 15-2009


fot. Z. Sulimafot. Z. Sulima

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!