Wojewódzka Biblioteka Publiczna - Bibliotekarz Opolski
Wojewódzka Biblioteka Publiczna - Bibliotekarz Opolski
Wojewódzka Biblioteka Publiczna - Bibliotekarz Opolski
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
sie. To kraj ludzi niezmiernie pracowitych,który m należy się szacunek. To, co szokuje,to pracowitość i uległość wobec rządu.Ale nie powinniśmy tego krytykować, albowiemwywodzi się to z ich filozofii,z konfucjanizmu. Konfucjusz uczył, żetrzeba słuchać starszych i trzeba słuchaćwładzy, zatem Chińczycy mają to genetyczniei historycznie uwarunkowane. Przywszystkich błędach tamtej polityki, brakudemokracji, można zaobserwować szybkietempo rozwoju, ponieważ wszyscy sązmobilizowani bez wątpliwości wobec zadań,jakie przed nimi stawia życie i władza.To, co się dzieje w Chinach jest zdumiewające.Byłam w Chinach trzy razy,w odstępie kilkunastu lat i w ubiegłym rokuzastałam Chiny nie do poznania. Szanghajjest dziś większy niż Manhattan w NowymYorku. Z dnia na dzień Chiny rosną i stająsię potęgą, która przez jakiś czas byłauśpiona. To jedyne mocarstwo, które przeztysiąclecia nie zmieniło swoich granic, któreciągle trwa i ciągle się rozwija. Turystapowinien być przygotowany, musi poczytaćo tej historii, o religii, filozofii, żeby tenkraj nie był dla niego zupełną niespodzianką.Lepiej się przygotować, aby topoznanie było pełniejsze.A.K.: Czy ma Pani wrażenie, żewszędzie już była i wszystko zobaczyła,świat nie ma przed Panią tajemnic?E.D.: Ma. ma, na szczęście ma!!!!A.K.: Jakie planuje Pani podróże wnajbliższym czasie?E.D.: W najbliższym czasie planuję podróżdo Afryki, poniew aż ten kontynent mniefascynuje i urzeka. Afryka to przestrzeń,to wolność, to cudowne krajobrazy. Pustynia,która bynajmniej nie jest jednorodna- czarna, czerwona, biała, kryształowa,kamienista - rozmaitość barw. Ja lubięz bliska patrzeć na ziemię i odkrywaćdetale. Wybieram się teraz do Afryki Zachodniej,do Kamerunu i Gabonu, a w przyszłymroku może i do innych państw, naMadagaskar. Jest to miejsce bardzo ciekawe,zarówno ze względu na tradycję,jak i pejzaż, roślinność. Tam podobno rosnąnajbardziej wiekowe baobaby, które majątaką fascynującą korę, przypominającąskórę słonia. Fotografowałam i skórę słonia,i korę, proszę mi uwierzyć, naprawdętrudno je odróżnić. Świat jest jeden i tepodstawowe moduły - zawłaszcza widocznew detalu, ponieważ ja fotografujeświat z bliska - są bardzo podobne.A.K.: Czy były takie miejsca podczasPani podróży, które Panią rozczarowałylub przeciwnie, nadspodziewanie zaskoczyły?E.D.: Ja mam zawsze pozytywne nastawieniedo świata i zawsze staram sięznaleźć coś ciekawego w miejscu, do któregojadę. Nie pamiętam rozczarowań,pamiętam raczej zachwyty. Nie wspominamtego, co było złe, głęboko jest we mnieosadzone to, co było dobre i to mnie niesie.A.K.: Myślę, że może Pani stanowićwzór dla współczesnych młodych ludzi,którzy żyją w dynamicznej rzeczywistości,wymuszającej liczne zmiany w krótkimczasie. Częste zmiany pracy, koniecznośćstałego uczenia się to stygmatwspółczesności. Pani życiorys równieżobfituje w wiele zwrotów, którezmuszały do podejmowania nowychwyzwań. Co poradziłaby Pani młodymludziom, którzy obawiają się zmian, jakotworzyć siebie, swój umysł na to, conowego przynosi życie, wykrzesać wsobie chęć do podejmowania nowychdziałań?27