Jak wietrzyć zimą

ZIMA W MIEŚCIE!?
WILGOĆ W DOMU!!!
PROBLEM
Przede wszystkim w sezonie zimowych zauważamy skraplanie się wody na szybach okiennych. W okolicach okien, drzwi,
narożników ścian i przy podłodze pojawiają się wilgotne (niekiedy nawet mokre!) miejsca i ciemne plamy.
PRZYCZYNA
Gotowanie, kąpiel i inne domowe czynności - czterosobowa rodzina produkuje dziennie średnio 14 litrów wody w postaci
wilgoci i pary wodnej! Zimą, gdy okna i drzwi pozostają szczelnie zamknięte, powietrze zawierające wilgoć ma małe szanse na
wydostanie się z mieszkania. Niskie temperatury na zewnątrz powodują, że elementy konstrukcyjne budynków wychładzają się
nierównomiernie. I tak: ściany za szafami, elementy wokół okien, nadproża, narożniki mają zawsze niższą temperaturę, niż np.
odkryta ściana (a nawet energooszczędne szyby!).
PRZEBIEG
Ciepłe powietrze pochłania, „przyjmuje” wilgoć, natomiast zimne powietrze ją „oddaje”. Uwolniona wilgoć ma tą fizykalną
właściwość, że „szuka” sobie zawsze najzimniejszego punktu i jeżeli powietrze nie jest w stanie jej wchłonąć, w postaci
skondensowanej pary wodnej osadza się na zimnych powierzchniach. Na szybie okiennej jest to natychmiast widoczne w
postaci zaparowania lub kropel wody! Jest to pierwsza oznaka, że coś jest nie w porządku. Nie jest to jednak duży problem, bo
szkło nie wchłania wilgoci. Jeżeli natomiast takim zimnym punktem mieszkania jest ściana lub inna powierzchnia mineralna,
wilgoć (woda) wchodzi ze składnikami mineralnymi w reakcję i tworzy w ten sposób znakomitą pożywkę dla grzybów
pleśniowych!
KONSEKWENCJE
Grzyby pleśniowe, jak każde grzyby, rozmnażają się przez zarodniki. Zarodniki są uwalniane do atmosfery i tym samym mogą
być wdychane przez ludzi. Zarodniki grzybów pleśniowych są chorobotwórcze: powodują schorzenia układu oddechowego,
wywołują permanentne zmęczenie, migreny, łzawienie oczu a nawet choroby skóry.
JAK PRZECIWDZIAŁAĆ?
1. Odpowiednio wietrzyć pomieszczenia: odpowiednio, to znaczy, min. 2-3 razy dziennie otworzyć okna (lub okna i drzwi) na
„przestrzał”! Przy niskiej temperaturze na zewnątrz, już 2 do 5 minut wietrzenia wystarczy, aby nastąpiła całkowita wymiana
powietrza w pomieszczeniu. Zimne, suche powietrze „wypiera” zawsze powietrze ciepłe i wilgotne. Po zamknięciu okien
temperatura pomieszczenia normalizuje się bardzo szybko. Mieszkanie nie zostanie więc wychłodzone!
2. Utrzymywać odpowiednią stałą temperatutę w pomieszczeniach (min. 18-20 stopni Celsjusza). Ciepłe powietrze potrafi
chłonąć wilgoć w odróżnieniu od powietrza oziębionego.
3. Pomieszczenia nieogrzewane separować od pomieszczeń (zamknięte drzwi) „ciepłych”.
4. Kontrolować zależość temperatury i wilgotności powietrza w mieszkaniu za pomocą nawet najprostrzego
wilgotnościomierza (higrometru) i termometru ściennego. Właściwa relatywna wilgotność powietrza w pomieszczeniach (w
zależności od temperatury), to 45-55%.
CO NA PEWNO NIE POMOŻE!
Rozszczelnianie okien!!! Bowiem:
1. Cyrkulacja powietrza jest zbyt mała, aby konsekwentnie usunąć zawilgocone powietrze z pomieszczeń mieszkalnych.
2. Nadproża i glify okienne wychładzają się nadmiernie i to tam często osadza się skondensowana wilgoć.
3. Stałe rozszczelnienie okien powoduje utratę ciepła i wychłodzenie mieszkania! Bezsensownym staje się więc inwestowanie
w okna o wysokim współczynniku przenikania ciepła „k”
Pytania odnośnie kwestii poruszonych powyżej, problemów z grzybem pleśniowym na fugach w łazienkach, metod
zapobiegania i zwalczania grzybów można kierować na: mieszkajzdrowo@interia.pl