09.02.2021 Views

GCh_92_DRUK_2 (1)

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

10 POWIAT

Nie chcą usłyszeć naszego głosu

O ministerialnym pomyśle centralizacji szpitali i konsekwencjach, jakie mogą się z nim wiązać,

rozmawiamy ze Zdzisławem Gamańskim, starostą chełmińskim

Monika Chmielewska | fot. nadesłane

Finansowe. Nasz powiat mocno

dofinansowuje ZOZ w Chełmnie.

Najlepszym przykładem są oddziały

COVID-owe, których stworzenie

zalecił rząd, ale żadnych środków

finansowych na to nie dostaliśmy.

To z budżetu powiatu zostały

przekazane środki na tlenownie,

na instalacje. W tym roku w budżecie

zaplanowaliśmy dla szpitala

w Chełmnie 250 tys. zł na zakup

specjalistycznego sprzętu oraz

udzielenie kredytu w wysokości

ponad 1,3 mln zł. Oczywiście, jeżeli

będziemy mieli taką możliwość, to

jeszcze zwiększymy dotację, dzięki

czemu uda się przeprowadzić

w placówce konieczne remonty.

Proszę sobie teraz wyobrazić, że

przy centralnym zarządzaniu ktoś

w Warszawie w ogóle by pamiętał,

że jest taki ośrodek jak szpital

w Chełmnie… Na szczeblu samorządów

można dużo szybciej

reagować, gdy jest jakiś problem.

Na szczeblu centralnym nie ma

takich możliwości. Obawiamy się,

że wdrożenie w życie tego pomysłu

spowoduje albo likwidowanie

szpitali, albo przekształcanie ich

w szpitale jednoimienne. W jednym

i drugim przypadku dostępność

mieszkańców do opieki medycznej

drastycznie się zmniejszy.

To będzie bardzo niekorzystne,

zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących,

seniorów, osób mających

problemy z przemieszczaniem.

Nowy rok, nowe możliwości. Jakie

możliwości zarysowały się dla powiatu

chełmińskiego?

Przede wszystkim możliwości

rozwoju i nowych inwestycji. Tegoroczny

budżet jest ambitny

i prorozwojowy. Dochody zaplanowaliśmy

na poziomie ponad 82

mln zł, a wydatki pochłoną ponad

92 mln zł, czyli deficyt ukształtował

się na poziomie 10 mln zł. Na

inwestycje przeznaczamy ponad

25 proc., czyli ponad 23 mln zł. To

świadczy o tym, że samorząd nie

przejada pieniędzy, tylko inwestuje.

To właśnie poprzez inwestycje podnosi

się jakość życia mieszkańców.

Jakich inwestycji w związku z tym

mogą spodziewać się mieszkańcy?

Przede wszystkim to przedsięwzięcia

w infrastrukturze drogowej.

Zamierzamy dalej rozbudowywać

ścieżki rowerowe, na co

przeznaczyliśmy ponad 14 mln zł,

z których 10 mln zł to dofinansowanie

unijne, a pozostałe środki

pochodzą z budżetu powiatu oraz

gmin Unisław, Kijewo Królewskie

i Chełmno. Kolejna inwestycja to

modernizacja drogi Wabcz – Linowiec

o wartości ponad 2,8 mln zł.

Będziemy także realizować zadania

wspólne z gminami, na co zagospodarowaliśmy

700 tys. zł. W Zespole

Szkół w Grubnie będziemy budować

kotłownię gazową, a w Zespole

Szkół nr 2 i także w Grubnie planujemy

doposażyć pracownie za

prawie 4 mln zł. Chcemy też przy-

‘‘

gotować projekty modernizacji hali

sportowej przy liceum i zaplecza

sportowego przy szkole w Grubnie.

Kontynuujemy również duży projekt

Infostrada Kujaw i Pomorza.

Samorządy zarządzają szpitalami już

od ponad 20 lat. Wszyscy dobrze pamiętamy,

jak to wyglądało wcześniej.

Żaden rząd nie dofinansowywał na

odpowiednim poziomie szpitali.

Zdzisław Gamański

starosta chełmiński

To właśnie realizacja tych inwestycji

będzie największym wyzwaniem

dla powiatu w tym roku?

Na ten moment nie ma obaw, że

nie uda nam się zrealizować planów.

Teraz najbardziej martwi nas

jednak coś innego, a mianowicie

ministerialna koncepcja restrukturyzacji

szpitali w oparciu o ich

centralizację. Samorządy zarządzają

szpitalami już od ponad 20 lat.

Wszyscy dobrze pamiętamy, jak to

wyglądało wcześniej. Żaden rząd

nie dofinansowywał na odpowiednim

poziomie szpitali. To samorządy

angażowały własne środki po to,

żeby szpitale wyglądały i działały

jak najlepiej. Możemy jednoznacznie

stwierdzić, że po tych ponad

20 latach to się udało, a jakość

świadczeń zdrowotnych wyraźnie

wzrosła. Oczywiście, wiele jeszcze

pozostało problemów do rozwiązania,

m.in. niedobór kadry medycznej

i pielęgniarskiej. Staramy

się temu zapobiegać, wprowadzając

chociażby stypendia dla osób, które

zdecydują się kształcić w kierunku

medycznym. Oczekujemy jednak

od państwa większego wsparcia finansowego.

Polska, pod względem

finansowania służby zdrowia, jest

w Europie na 4. miejscu od końca.

To nie świadczy o nas dobrze. I na

to wszystko rząd chce znowu centralizować

szpitale. Czujemy duży

niesmak. Przez tyle lat dofinansowywaliśmy

szpitale powiatowe,

a teraz chcą nam je zabrać.

Nie jest jeszcze pewne, czy ten pomysł

zostanie wdrożony w życie.

Ale jeśli tak – to jakie konsekwencje

może ze sobą przynieść?

Jakie jeszcze obawy wśród samorządowców

budzi pomysł centralizacji

szpitali?

Po pierwsze, obawiamy się, że pośpiech

będzie tutaj złym doradcą.

Rząd chce już do końca lutego

przygotować założenia restrukturyzacji

szpitali, a do końca maja

ustawę. To jest błyskawiczne tempo.

W takim tempie ciężko mówić

o transparentności czy przejrzystości

procesu. Służba zdrowia wymaga

spokoju i racjonalnego podejścia.

Tu chodzi o ludzkie życie. Po

drugie przedstawiciele samorządów

są w tych planach całkowicie

pominięci. Zespół do opracowania

założeń restrukturyzacji składa się

z przedstawicieli NFZ, Ministerstwa

Zdrowia i Banku Gospodarstwa

Krajowego. Wobec tego my

jako Związek Powiatów Polskich

pytamy: a co z samorządami, które

od kilkudziesięciu lat zajmują się

szpitalami i najlepiej znają ich bolączki?

Nikt nas nie pytał o zdanie,

a sam pomysł nacjonalizacji szpitali

nas przeraża. Staramy się rozmawiać

z ministerstwem, przygotowywać

stanowiska, pisma. Nikt jednak

nie chce usłyszeć naszego głosu.

Gazeta Chełmińska . 9 lutego 2021

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!