13.01.2023 Views

Wojsko i Technika Historia numer specjalny 1/2023

by ZBiAM

by ZBiAM

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

www.zbiam.pl<br />

Kierunek Tunezja!<br />

NUMER SPECJALNY 1/<strong>2023</strong><br />

Styczeń-Luty<br />

cena 23,50 zł (VAT 8%)<br />

INDEX 409138<br />

ISSN 2450-3495<br />

W NUMERZE:<br />

Nocny myśliwiec<br />

Bristol Beaufighter<br />

W Wielkiej Brytanii prace nad<br />

radarem typu Airborne Interception,<br />

czyli „przechwytywania<br />

powietrznego” trwały od połowy<br />

lat 30. Do obsługi potrzebny<br />

był dodatkowy członek załogi<br />

i dwusilnikowa platforma...<br />

Kryzys w Cieśninie<br />

Tajwańskiej 1958<br />

Chociaż batalia dotyczyła niewielkich<br />

wysp, to istniało ryzyko eskalacji<br />

i bezpośredniego włączenia się<br />

w konflikt USA, w których wojskowi<br />

optowali za użyciem przeciwko<br />

komunistom broni nuklearnej...<br />

INDEX: 409138<br />

ISSN: 2450-3495


N O W A P R E N U M E R A T A 2 0 2 3<br />

Lotnictwo Aviation International<br />

Pre<strong>numer</strong>ata roczna: 258,00 zł | 12 <strong>numer</strong>ów<br />

Obejmuje <strong>numer</strong>y od 1/<strong>2023</strong> do <strong>numer</strong>u 12/<strong>2023</strong>.<br />

<strong>Wojsko</strong> i <strong>Technika</strong> <strong>Historia</strong><br />

+ <strong>numer</strong>y specjalne (6+6)<br />

Pre<strong>numer</strong>ata roczna: 282 zł | 12 <strong>numer</strong>ów<br />

Obejmuje 6 <strong>numer</strong>ów regularnych i 6 <strong>numer</strong>ów<br />

<strong>specjalny</strong>ch wydawanych w <strong>2023</strong> roku.<br />

PRENUMERATA<br />

GWARANCJA<br />

STAŁEJ<br />

CENY<br />

<strong>Wojsko</strong> i <strong>Technika</strong><br />

Pre<strong>numer</strong>ata roczna: 234,00 zł | 12 <strong>numer</strong>ów<br />

Obejmuje <strong>numer</strong>y od 1/<strong>2023</strong> do <strong>numer</strong>u 12/<strong>2023</strong>.<br />

Pre<strong>numer</strong>atę zamów na naszej stronie internetowej www.zbiam.pl lub dokonaj wpłaty<br />

na konto bankowe nr 70 1240 6159 1111 0010 6393 2976


W Wielkiej Brytanii prace nad<br />

radarem typu Airborne Interception,<br />

czyli „przechwytywania<br />

powietrznego” trwały od połowy<br />

lat 30. Do obsługi potrzebny<br />

był dodatkowy członek załogi<br />

i dwusilnikowa platforma...<br />

Chociaż batalia dotyczyła<br />

niewielkich wysp, to istniało<br />

ryzyko eskalacji i bezpośredniego<br />

włączenia się w konflikt USA,<br />

w których wojskowi optowali<br />

za użyciem przeciwko komunistom<br />

broni nuklearnej...<br />

INDEX: 409138<br />

ISSN: 2450-3495<br />

Vol. IX, nr 1 (43)<br />

www.zbiam.pl<br />

Kierunek Tunezja!<br />

NUMER SPECJALNY 1/<strong>2023</strong><br />

Styczeń-Luty<br />

cena 23,50 zł (VAT 8%)<br />

INDEX 409138<br />

ISSN 2450-3495<br />

NUMER SPECJALNY 1/<strong>2023</strong> 1<br />

W NUMERZE:<br />

Nocny myśliwiec<br />

Bristol Beaufighter<br />

Kryzys w Cieśninie<br />

Tajwańskiej 1958<br />

Na okładce: samochód pancerny Sd.Kfz. 222.<br />

Rys. Arkadiusz Wróbel<br />

INDEX 409138<br />

ISSN 2450-3495<br />

Nakład: 14,5 tys. egz.<br />

Redaktor naczelny<br />

Jerzy Gruszczyński<br />

jerzy.gruszczynski@zbiam.pl<br />

Redakcja techniczna<br />

Dorota Berdychowska<br />

dorota.berdychowska@zbiam.pl<br />

Korekta<br />

Stanisław Kutnik<br />

Współpracownicy<br />

Władimir Bieszanow, Michał Fiszer,<br />

Tomasz Grotnik, Andrzej Kiński,<br />

Leszek Molendowski, Marek J. Murawski,<br />

Tymoteusz Pawłowski, Tomasz Szlagor<br />

Wydawca<br />

Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.<br />

Ul. Anieli Krzywoń 2/155<br />

01-391 Warszawa<br />

office@zbiam.pl<br />

Biuro<br />

Ul. Bagatela 10/17<br />

00-585 Warszawa<br />

Dział reklamy i marketingu<br />

Andrzej Ulanowski<br />

andrzej.ulanowski@zbiam.pl<br />

Dystrybucja i pre<strong>numer</strong>ata<br />

office@zbiam.pl<br />

Reklamacje<br />

office@zbiam.pl<br />

Pre<strong>numer</strong>ata<br />

realizowana przez Ruch S.A:<br />

Zamówienia na pre<strong>numer</strong>atę w wersji<br />

papierowej i na e-wydania można składać<br />

bezpośrednio na stronie<br />

www.pre<strong>numer</strong>ata.ruch.com.pl<br />

Ewentualne pytania prosimy kierować<br />

na adres e-mail: pre<strong>numer</strong>ata@ruch.com.pl<br />

lub kontaktując się z Telefonicznym<br />

Biurem Obsługi Klienta pod <strong>numer</strong>em:<br />

801 800 803 lub 22 717 59 59<br />

– czynne w godzinach 7.00–18.00.<br />

Koszt połączenia wg taryfy operatora.<br />

Copyright by ZBiAM <strong>2023</strong><br />

All Rights Reserved.<br />

Wszelkie prawa zastrzeżone<br />

Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne<br />

rodzaje mediów bez pisemnej zgody Wydawcy<br />

jest zabronione. Materiałów niezamówionych,<br />

nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo<br />

dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów<br />

i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.<br />

Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie<br />

opiniami sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi<br />

odpowiedzialności za treść zamieszczonych<br />

ogłoszeń i reklam. Więcej informacji znajdziesz<br />

na naszej nowej stronie:<br />

www.zbiam.pl<br />

w <strong>numer</strong>ze:<br />

BITWY I KAMPANIE<br />

Jacek Fiszer, Jerzy Gruszczyński<br />

Afryka Północna 1942-1943. Kierunek Tunezja! (2) 4<br />

WOJNA W POWIETRZU<br />

Tomasz Szlagor<br />

Dywizjony nocne Beaufighterów w obronie Wielkiej Brytanii<br />

1940-1941 (1)<br />

BROŃ PANCERNA<br />

Jędrzej Korbal<br />

Samochód pancerny: szansa czy kłopot dla WP? (5) 28<br />

MONOGRAFIA LOTNICZA<br />

Marek J. Murawski<br />

Focke-Wulf Fw 190 A: późne wersje produkcyjne (1) 42<br />

HISTORIA<br />

Tymoteusz Pawłowski<br />

Kanada przed II wojną światową 60<br />

MONOGRAFIA PANCERNA<br />

Tomasz Szulc<br />

Radziecki czołg pływający PT-76 (2) 74<br />

HISTORIA<br />

Robert Czulda<br />

Kryzys chińsko-tajwański 1958 90<br />

www.facebook.com/wojskoitechnikahistoria<br />

18<br />

3


Jacek Fiszer, Jerzy Gruszczyński<br />

2<br />

Afryka Północna 1942-1943<br />

Kierunek Tunezja!<br />

4<br />

Lądowanie zbyt daleko<br />

od Tunezji miało się zemścić.<br />

Do pokonania była<br />

odległość nie mniejsza niż<br />

800 km i to z najdalej wysuniętego<br />

punktu lądowania<br />

w Algierze, natomiast<br />

z Casablanki do Tunisu było<br />

ponad 2000 km. Przegrupowanie<br />

i przygotowanie<br />

wojsk do marszu na Tunezję<br />

siłą rzeczy musiało zająć<br />

sporo czasu, którego Niemcy<br />

nie zmarnowali, organizując<br />

tu solidną obronę.<br />

O<br />

2:00 w nocy 8 listopada 1942 r. amerykański<br />

konsul generalny w Tunezji,<br />

Hooker A. Doolittle, zapukał do drzwi<br />

rezydencji francuskiego gubernatora Tunezji,<br />

wiceadm. Jean-Pierre Esteva, żądając<br />

pilnego widzenia. Doolittle poinformował<br />

gubernatora, że wkrótce do Tunezji przybędą<br />

duże siły alianckie i namawiał go, by wojska<br />

francuskie nie podejmowały walki z nimi,<br />

ponieważ Francja nie jest dla nich przeciwnikiem.<br />

Esteva odpowiedział: niech lepiej<br />

się pośpieszą, bowiem inni będą tu w 48 godzin.<br />

Francuski admirał nie musiał tłumaczyć,<br />

kim będą ci inni.<br />

W tej sytuacji Hooker A. Doolittle udał się<br />

w kierunku Algierii, do swoich. Tymczasem<br />

wojska alianckie nie za bardzo były w stanie<br />

zorganizować szybki marsz w kierunku Tunezji,<br />

co miało kluczowe znaczenie. Początkowo<br />

zakładano, że brytyjskie wojska wkroczą<br />

do Tunezji jako siły okupacyjne, amerykańskie<br />

zaś miały pełnić służbę garnizonową we francuskiej<br />

Afryce Północnej, nie uczestnicząc<br />

w walkach z Panzerarmee Afrika feldmarszałka<br />

Erwina Rommla, jak zakładano – w zachodniej<br />

Libii. Przede wszystkim brakowało transportu<br />

samochodowego. W Oranie na przykład<br />

planowano wyładowanie 8700 pojazdów<br />

do 12 listopada 1942 r., a zdołano wyładować<br />

zaledwie 1800. W tej sytuacji oficerowie logistyki<br />

zaczęli skupować francuskie ciężarówki<br />

i autobusy napędzane głównie gazem z węgla<br />

drzewnego. Korzystano też z wynajętych furmanek<br />

konnych do wożenia amunicji z portu<br />

do utworzonych składów.<br />

Wschodnie Zgrupowanie Zadaniowe złożone<br />

głównie z elementów brytyjskiej 78. Dywizji<br />

Piechoty (DP) miało wciąż na pokładach<br />

transportowców siły rezerwy, czyli 36. Brygadę<br />

(BP) wspomnianej dywizji. W tej sytuacji<br />

9 listopada zdecydowano, by wspomniane<br />

siły wysadzić od razu w porcie Bidżaja (wówczas<br />

znanym jako Bougie) położonym około<br />

200 km na wschód od Algieru.<br />

Lądowanie pod Bidżaja zaczęło się w nocy<br />

z 10 na 11 listopada i pierwszy z batalionów<br />

36. BP, 6 th Battalion, Royal West Kent Regiment,<br />

wylądował na plażach poza zasięgiem artylerii<br />

nadbrzeżnej portu. Kolejny batalion miał zostać<br />

wysadzony blisko lotniska Dżidżilli, koło<br />

nadmorskiej miejscowości o tej samej nazwie<br />

położonej blisko 100 km dalej na wschód.<br />

Jednakże nie było tu warunków do lądowania<br />

M3 Stuart (na zdjęciu) w Tunezji używano w roli czołgu podstawowego, zamiennie z M3 Lee.<br />

Te pierwsze poniosły jednak ciężkie straty i później skierowano je do innych zadań.


BITWY I KAMPANIE<br />

Niemieckie czołgi Tiger Ausf. E należące do 501. Ciężkiego Batalionu Pancernego; Tunezja, przełom 1942 i 1943 r. (zdjęcie koloryzowane współcześnie).<br />

8<br />

wybuchowego. Pojazd nieopancerzony taki<br />

pocisk mógł uszkodzić czy zniszczyć energią<br />

kinetyczną, ale piechotę mógł razić tak, jak<br />

granat ręczny. Z kolei Amerykanie mieli nieco<br />

skuteczniejszy pocisk Canister M2 mający<br />

poza niewielkim ładunkiem wybuchowym,<br />

także 122 stalowe kulki, które były w stanie<br />

razić piechurów w pewnej odległości<br />

od miejsca wybuchu.<br />

25 listopada idąca na czele Kompania A<br />

z amerykańskiego 1. Batalionu 1. Pułku<br />

Pancernego wdała się w potyczkę z pozycją<br />

włoskiej piechoty urządzoną we francuskiej<br />

zagrodzie rolniczej. Farma była zbudowana<br />

z użyciem kamiennych ścian, by chronić<br />

dom przed arabskimi złodziejami i okazało<br />

się, że armaty 37 mm nie są w stanie ich<br />

zburzyć. Dlatego na pomoc wezwano pluton<br />

moździerzy i pluton dział 75 mm zamontowanych<br />

na półgąsienicowych transporterach<br />

opancerzonych M3 Half-Track. Odrobinę dalej<br />

na północ brytyjskie czołgi Valentine również<br />

pokonały wysunięty posterunek wojsk<br />

Osi, biorąc do niewoli 140 jeńców. Po tych<br />

sukcesach wojska „Blade Force” skierowały<br />

się prosto na wschód, w kierunku przełęczy<br />

Chouïgui w paśmie górskim oddzielającym<br />

je od płaskiej równiny, przez którą było zaledwie<br />

około 40 km do Tunisu.<br />

Bitwa na przełęczy Chouïgui<br />

26 listopada Kompania C z 1. Batalionu 1. Pułku<br />

Pancernego wjechała do miasteczka Tebourba,<br />

około 35 km na zachód od Tunisu. Kawałek<br />

za miastem amerykańskie czołgi trafiły na<br />

niemieckie lotnisko, w pobliżu wsi Chouïgui.<br />

M3 Lee należące do 1. Dywizji Pancernej w Tunezji. Czołgi tego typu miały wiele wad, a do największych<br />

należało małe pole ostrzału z działa kal. 75 mm i jego niskie umieszczenie.<br />

Zanim niemieckie samoloty zdołały wystartować,<br />

czołgi dokonały tu poważnego spustoszenia<br />

niszcząc myśliwce Bf 109 i bombowce<br />

Ju 88 oraz bombowce nurkujące Ju 87, które<br />

dość licznie tu stacjonowały. Tylko część niemieckich<br />

maszyn zdołała wystartować. Kosztem<br />

straty jednego czołgu trafionego przez<br />

20 mm działko przeciwlotnicze, Amerykanie<br />

zdołali zniszczyć ponad 20 samolotów. Na noc<br />

jednak Kompanii C nakazano powrót do przełęczy<br />

Chouïgui, gdzie zajęto pozycje obronne<br />

do następnego ranka.<br />

W nocy z 25 na 26 listopada obecność<br />

amerykańskich czołgów niecałe 20 km<br />

od Tunisu bardzo zaniepokoiła gen. Walthera<br />

Nehringa, który nie wiedział, że Amerykanie<br />

cofnęli się z powrotem na 30 km od miasta.<br />

Niemniej jednak obrona Tunisu od strony<br />

Chouïgui była wówczas dość słaba, kilka<br />

kompanii włoskiej piechoty i kilka armat<br />

88 mm. Podjął on wówczas decyzję, by skonsolidować<br />

obronę bliżej Tunisu i wydał rozkaz<br />

do opuszczenia Medjez el Bab i innych wysuniętych<br />

pozycji niemiecko-włoskich. Niemieckie<br />

wojska faktycznie cofnęły się spod Medjez<br />

el Bab, ale w innych miejscach zdołano<br />

powstrzymać wycofanie na osobisty rozkaz<br />

feldmarszałka Alberta Kesserlinga, dowódcy<br />

Południowego Teatru Działań Wojennych<br />

Wehrmachtu w Rzymie.<br />

W międzyczasie do Algieru swoje dowództwo<br />

przeniósł też gen. por. Dwight Eisenhower,<br />

w jego kwaterze głównej (AFHQ<br />

– Allied Forces Headquarters) służyło dość<br />

sporo oficerów oraz urzędników podoficerów,<br />

a także szeregowców obsługi. Było<br />

to dowództwo na tyle rozbudowane, że amerykańscy<br />

żołnierze zaczęli mówić, że jeszcze<br />

nigdy w historii tak wielu nie dowodziło tak<br />

nielicznymi, z tak daleka, parafrazując słynne<br />

słowa Churchilla o lotnikach biorących udział<br />

w Bitwie o Anglię. Znaczną część czasu Eisenhower<br />

poświęcał na załatwianie spraw


Tomasz Szlagor<br />

1<br />

18<br />

Dywizjony nocne Beaufighterów<br />

w obronie Wielkiej Brytanii 1940-1941<br />

Dwusilnikowy samolot Bristol<br />

Beaufighter sprawdził się<br />

w różnych rolach – jako<br />

myśliwiec eskortowy dalekiego<br />

zasięgu, samolot szturmowy,<br />

a nawet torpedowy.<br />

Najbardziej jednak zasłużył<br />

się jako myśliwiec nocny,<br />

który w krytycznym okresie<br />

pierwszych lat II wojny światowej<br />

bronił ojczystej ziemi<br />

przed atakami Luftwaffe.<br />

Brytyjskie miasta doświadczyły nocnych<br />

nalotów już podczas I wojny światowej<br />

– w latach 1915-1918 Niemcy przeprowadzili<br />

ponad 50 takich wypraw, w większości<br />

przy użyciu sterowców. Mimo to, kiedy<br />

wybuchł kolejny globalny konflikt, pierwsze<br />

próby zwalczania przez RAF bombowców<br />

Luftwaffe były mało udane. Skryty w ciemnościach<br />

przeciwnik był trudny do odnalezienia<br />

i pilot samolotu myśliwskiego mógł<br />

jedynie liczyć, że wypatrzy go w świetle księżyca<br />

lub reflektorów przeciwlotniczych.<br />

W Wielkiej Brytanii prace nad radiolokatorem<br />

typu AI (od Airborne Interception, czyli<br />

„przechwytywania powietrznego”) trwały<br />

już od połowy lat trzydziestych. Do jego<br />

obsługi potrzebny był dodatkowy członek<br />

załogi i stosunkowo duży, optymalnie dwusilnikowy<br />

samolot. W RAF, z braku lepszego<br />

kandydata, wybór padł na samoloty Bristol<br />

Blenheim Mk IF (później również Mk IVF)<br />

– bombowce lekkie przystosowane do roli<br />

dziennego myśliwca eskortowego dalekiego<br />

zasięgu. W radiolokator zaczęto wyposażać<br />

je w lipcu 1939 r. Kiedy wybuchła wojna,<br />

w służbie było ich tylko kilkanaście. Większość<br />

przekazano jednostce doświadczalnej<br />

FIU (Fighter Interception Unit), ponieważ<br />

zainstalowane w nich celowniki radiolokacyjne<br />

AI Mk III wciąż były urządzeniami<br />

eksperymentalnymi. Wkrótce okazało się,<br />

że generowany przez nie obraz z powodu zakłóceń<br />

jest mało czytelny, a pomiary są obarczone<br />

dużym marginesem błędu, dlatego<br />

większość pilotów nadal musiała polegać<br />

na własnym wzroku.<br />

Debiut<br />

Dywizjony myśliwskie wyposażone w Blenheimy<br />

zaczęły pozbywać się ich, kiedy tylko<br />

pojawił się godny następca. Jeden otrzymał<br />

samoloty A-20 Havoc do nocnych działań intruderskich.<br />

Pozostałe pięć (25., 29., 219., 600.<br />

i 604. Sqn) począwszy od września 1940 r.<br />

sukcesywnie przezbroiły się w najnowszy<br />

samolot wielozadaniowy RAF – Bristol Beaufighter.<br />

Powstały na bazie samolotu bombowo-torpedowego<br />

Bristol Beaufort, został<br />

oblatany w lipcu 1939 r., a jego produkcja ruszyła<br />

w maju następnego roku. O ile z powodu<br />

silników o zbyt małej mocy nie zachwycał<br />

osiągami, to dysponował potężną siłą ognia<br />

– cztery działka kal. 20 mm w dolnej części<br />

kadłuba i sześć karabinów maszynowych<br />

w skrzydłach. W istocie do końca wojny pozostał<br />

najsilniej uzbrojonym myśliwcem RAF.<br />

Przede wszystkim jednak otrzymał ulepszony<br />

i pierwszy produkowany seryjnie (od lipca<br />

1940 r.) celownik radiolokacyjny AI Mk IV.<br />

John „Bob” Braham, jeden z czołowych asów<br />

nocnych myśliwców RAF, wspominał:<br />

Beaufighter był pierwszym brytyjskim samolotem<br />

wyposażonym w efektywny aparat<br />

AI. Urządzenie i jego operator znajdowali<br />

się w głębi kadłuba, w kabinie zwieńczonej<br />

kopułką z pleksiglasu. Z pomocą dwóch małych<br />

kineskopów operator AI mógł prowadzić<br />

pilota w kierunku nieprzyjacielskiego samolotu,<br />

który wszedł w zasięg radiolokatora. Zasięg<br />

odpowiadał wysokości myśliwca nad ziemią.<br />

Na przykład, jeśli Beaufighter leciał na wysokości<br />

12 000 stóp [3650 m], teoretycznie mógł<br />

namierzyć cel z odległości do 12 000 stóp.<br />

W praktyce, z powodu zakłóceń spowodowanych<br />

odbiciem z ziemi, ten dystans był mniejszy.<br />

Owa aparatura, znana jako AI Mk IV,<br />

mogła również wykrywać cele za myśliwcem,<br />

chociaż jej zasięg do tyłu był ograniczony<br />

przez konstrukcję samolotu, która blokowała<br />

i rozpraszała fale.<br />

Beaufightery wyposażone w radiolokatory<br />

AI weszły do służby mniej więcej w tym samym<br />

czasie, co radary Ground Control Intercept<br />

[w skrócie GCI, naziemna stacja radiolokacyjna],<br />

których szybko przybywało wzdłuż wybrzeża<br />

Wielkiej Brytanii. To był wielki postęp.<br />

Dzięki tym stacjom kontroler na ziemi mógł<br />

doprowadzić myśliwiec na odległość jednej,<br />

dwóch mili [1,6-3,2 km] od nieprzyjaciela.<br />

Ustawiał myśliwiec na tyle blisko celu, że operator<br />

AI mógł namierzyć przeciwnika swoim<br />

pokładowym radiolokatorem.<br />

Z kolei sierżant Lewis Brandon, radioobserwator<br />

jednego z asów nocnych Beaufighterów,<br />

tak to zapamiętał:<br />

Za kabiną pilota znajdowały się podwójne,<br />

opancerzone drzwi, które prowadziły do stanowiska<br />

AI. Za podłogę służyła dość szeroka<br />

kładka, po obu stronach której rozmieszczono<br />

zamki czterech działek. Na stojakach przymocowanych<br />

do ścian kadłuba znajdowały się<br />

magazynki bębnowe. Każdy ważył około 27 kg<br />

i mieścił 60 pocisków. Jeden magazynek był<br />

podłączany do każdego działka przed startem.<br />

Jeśli jednak doszło do walki i trzeba było przeładować,<br />

radioobserwator musiał je zmieniać


Jędrzej Korbal<br />

Samochód pancerny:<br />

szansa czy kłopot dla WP?<br />

5<br />

28<br />

Samochody pancerne, choć stanowiły integralny element polskiego<br />

potencjału wojskowego, przez całe dwudziestolecie<br />

międzywojenne pozostawały w cieniu spraw związanych z konstrukcjami<br />

czołgowymi. Przypisane ściśle do kawalerii i pełniące<br />

względem jej zadania czysto pomocnicze kołowe i półgąsienicowe<br />

wozy bojowe nie cieszyły się tak dobrymi notowaniami jak<br />

czołgi rozpoznawcze TK czy czołgi lekkie Vickers lub 7TP. Wynikało<br />

to przede wszystkim z technicznych niedoskonałości modeli<br />

użytkowanych przez WP oraz mniejszego potencjału modernizacyjnego<br />

istniejących już konstrukcji. Nie oznaczało to jednak,<br />

że nie starano się dorównać czołgom w wybranych parametrach<br />

technicznych lub dzięki odpowiedniej taktyce. Prace<br />

projektowe jak i dyskusje trwały, choć stale brakowało w nich<br />

kluczowego elementu – nowoczesnego samochodu pancernego.<br />

Najcięższy – najlepszy?<br />

Mimo podejmowanych prób naprawy sytuacji<br />

w miarę upływu czasu ogólny stan samochodów<br />

pancernych w WP pogarszał się. Wprowadzane<br />

nowe modele okazywały się rozwiązaniami<br />

przejściowymi lub dopiero punktem<br />

wyjścia do bardziej zaawansowanych prac.<br />

Przynajmniej od jesieni 1929 r. <strong>Wojsko</strong>wy Instytut<br />

Badań Inżynierii (WIBI) prowadził studia<br />

nad następcą, czy też rozwinięciem, samochodu<br />

pancernego wz. 29. Miał to być w założeniu<br />

pojazd większy i cięższy ale wykorzystujący<br />

również doskonalsze, bo trzyosiowe podwozie<br />

zapewniające mu lepsze parametry w jeździe<br />

terenowej. W ten sposób zamierzano usunąć<br />

podstawową bolączkę dotychczasowych konstrukcji,<br />

czyli ich niezdolność do pracy poza<br />

drogami bitymi i ryzyko utknięcia w marszu<br />

terenowym. Od pracowników biura konstrukcyjnego<br />

WIBI oczekiwano, że samochód<br />

pancerny w nowej odsłonie osiągać będzie<br />

szybkość drogową na poziomie 50 czy nawet<br />

60 km/godz. co było warunkiem zdecydowanie<br />

przesadzonym. Przyszły samochód pancerny<br />

wz. 31 miał być o 1,5 m dłuższy od swojego<br />

odpowiednika wz. 29 (do 7 m), szerszy<br />

(2 m wobec 1,85 m) oraz nieco wyższy. Szacunki<br />

odnośnie masy bojowej tego ciężkiego<br />

samochodu pancernego wskazywały wartości<br />

około 7,8 t, z czego około 1 t stanowił ciężki<br />

silnik Saurera. Wóz miał być więc konstrukcją<br />

jak na owe czasy potężną. Podstawa pojazdu<br />

to opracowywane przez szwajcarską spółkę<br />

Saurer, na przełomie 1930/31 roku, trzyosiowe<br />

podwozie w układzie 6x4 charakteryzujące się<br />

dużymi zdolnościami terenowymi.<br />

Według informacji polskiej komisji jaka<br />

wizytowała zakłady w Arbon konstrukcja<br />

przypisana WP była zbliżona do tworzonego<br />

równolegle trzyosiowego pojazdu przeznaczonego<br />

dla szwajcarskiej poczty. Skrócone<br />

podwozie samochodu 3-tonowego wyposażono<br />

w benzynowy, sześciocylindrowy<br />

Projektowany w oparciu o podwozie Saurera ciężki samochód pancerny wz. 31 stanowić mógł polską<br />

odpowiedź na opracowane przez Niemców wozy typu schwerer Panzerspähwagen (6-Rad).<br />

silnik Saurer o mocy 100 KM lub jednostkę<br />

dieslowską o mocy 84 KM. Napęd przenoszony<br />

na osie tylne pozwalał na osiągnięcie<br />

prędkości maksymalnej do 20 km/godz. Przy


MONOGRAFIA LOTNICZA<br />

42<br />

Marek J. Murawski<br />

Focke-Wulf Fw 190 A: 1<br />

późne wersje produkcyjne<br />

Natychmiast po wprowadzeniu do działań operacyjnych<br />

w Europie Zachodniej pierwszych wersji produkcyjnych samolotu<br />

myśliwskiego Focke-Wulf Fw 190 A-1 do A-3 okazało się,<br />

że nowe myśliwce przewyższają osiągami maszyny przeciwnika<br />

i są w stanie nawiązać z nieprzyjacielem nie tylko równorzędną<br />

walkę, ale i zadawać mu dotkliwe straty. Już na początku<br />

1942 r. dla dowództwa Luftwaffe stało się jasne, że jednym<br />

z priorytetów przemysłu lotniczego musi być doskonalenie<br />

i masowa produkcja nowego typu myśliwca. Rozwój samolotu<br />

Fw 190 A oraz pierwsze warianty seryjne, Fw 190 A-1 do A-3,<br />

zostały opisane w „<strong>Wojsko</strong> i <strong>Technika</strong> <strong>Historia</strong>”, nr spec. 1/2020,<br />

w tym artykule zaprezentowane zostaną pozostałe warianty<br />

wersji Fw 190 A.<br />

Focke-Wulf Fw 190 A-4<br />

W połowie 1942 r., jeszcze przed zakończeniem<br />

montażu samolotów Fw 190 A-2 i A-3,<br />

w zakładach Focke-Wulf (Bremen i Marienburg),<br />

Ago (Oschersleben), Arado (Warnemünde)<br />

i Fieseler (Kassel) rozpoczęto<br />

produkcję nowej wersji, noszącej oznaczenie<br />

Fw 190 A-4.<br />

W miejsce dość zawodnych radiostacji<br />

FuG VIIa działających na falach krótkich,<br />

Fw 190 A-4 otrzymały znakomite FuG 16 Z<br />

pracujące w zakresie fal ultrakrótkich, co zdecydowanie<br />

poprawiło komunikację z ziemią<br />

oraz pomiędzy samolotami w powietrzu.<br />

Konieczność umieszczenia zaczepu anteny<br />

na szczycie statecznika pionowego spowodowała<br />

zmianę jego kształtu w górnej części<br />

i pojawienie się miniaturowego masztu antenowego<br />

na szczycie statecznika. Radiostacja<br />

FuG VIIa posiadała pojedynczą linkę anteny<br />

rozpiętą pomiędzy górną przednią częścią<br />

statecznika pionowego, a odsuwaną osłoną<br />

kabiny. W nowej radiostacji FuG 16 Z pojedyncza<br />

linka anteny otrzymała dwie grupy<br />

izolatorów w odstępie 1,5 m od siebie oraz<br />

pomiędzy nimi dodatkowe cięgno łączące<br />

ją z kadłubem tuż przed wręgą nr 14.<br />

Jako prototyp nowej wersji posłużył<br />

płatowiec Fw 190 V24, W.Nr. 0140 561,<br />

TF+SI, który po odbyciu prób w zakładach<br />

Focke-Wulf w Bremen oraz testów w Erprobungsstelle<br />

Rechlin przekazany został<br />

jesienią do II./JG 1.<br />

Seryjne Fw 190 A-4 uzbrojone były w dwa<br />

karabiny maszynowe MG 17 kal. 7,92 mm<br />

umieszczone w kadłubie i dwa działka<br />

MG 151/20 kal. 20 mm zabudowane w nasadzie<br />

skrzydeł oraz dwa działka MG FF/M<br />

kal. 20 mm zainstalowane w środkowej<br />

części skrzydeł. Ponieważ działka MG FF/M<br />

były w tamtym czasie już przestarzałe i mało<br />

efektywne w jednostkach bojowych najczęściej<br />

je demontowano, aby zaoszczędzić<br />

na masie samolotu, co przekładało się<br />

na wzrost osiągów.<br />

Jako jednostka napędowa służył 14-cylindrowy<br />

silnik gwiazdowy typu podwójna<br />

gwiazda Bayerische Motoren Werke<br />

BMW 801 D-2 o maksymalnej mocy startowej<br />

Szef pilotów oblatywaczy firmy Focke-Wulf, Hans Sander, w kabinie Fw 190 A.


HISTORIA<br />

Tymoteusz Pawłowski<br />

Kanada przed II wojną światową<br />

Kanada w czasie II wojny<br />

światowej była jednym<br />

z najpotężniejszych aliantów:<br />

wystawiła trzecią marynarkę<br />

wojenną i czwarte lotnictwo.<br />

Przed 1939 rokiem nie<br />

planowano tak poważnego<br />

zaangażowania, miało ono<br />

wyglądać zupełnie inaczej,<br />

co wynikało z wcześniejszych<br />

doświadczeń wojennych kanadyjskich<br />

sił zbrojnych.<br />

60<br />

Śmierć generała Mongomery’ego w 1775 roku. Amerykanin Richard Montgomery zginął podczas<br />

ataku na lojalistyczny Quebec – była to pierwsza znacząca porażka młodej amerykańskiej armii.<br />

W<br />

1608 r. Samuel de Champlain założył<br />

fort Québec, który stał się głównym<br />

ośrodkiem francuskiej kolonizacji<br />

Ameryki Północnej. Francuzi eksplorowali<br />

dolinę rzeki Świętego Wawrzyńca, a następnie<br />

również i Missisipi, docierając do Zatoki<br />

Meksykańskiej, gdzie powstał Nowy Orlean.<br />

W 1759 r. Quebec został zajęty przez Brytyjczyków<br />

i cała Kanada stała się ich prowincją.<br />

Wkrótce, w 1776 r., wybuchła amerykańska<br />

wojna o niepodległość, po której zakończeniu<br />

do Kanady napłynęło kilkadziesiąt tysięcy<br />

brytyjskich lojalistów, a dotychczasowa<br />

francuskojęzyczna kolonia stała się kolonią<br />

dwujęzyczną. Stopniowo większe wpływy<br />

zyskiwali angielskojęzyczni Kanadyjczycy,<br />

a stolicą stała się Ottawa.<br />

Sytuacja zaczęła komplikować się w połowie<br />

lat 50. XIX wieku. Wielka Brytania zmniejszyła<br />

swoją obecność wojskową w Kanadzie<br />

z powodu wojny krymskiej z Rosją (1853-56)<br />

oraz buntu sipajów w Indiach (1857-59). Stany<br />

Zjednoczone wykorzystały to do rozpoczęcia<br />

sporu granicznego: w 1859 r. doszło<br />

do konfliktu o podział pacyficznych wód terytorialnych<br />

zwanego świńską wojną. Obie<br />

strony zgromadziły nad Pacyfikiem kilka tysięcy<br />

żołnierzy, do starcia jednak nie doszło,<br />

rozpoczęła się bowiem wojna secesyjna.<br />

W 1865 r. zakończyła się wojna secesyjna<br />

i w Stanach Zjednoczonych pojawiły się głosy,<br />

że po przywróceniu do Unii zbuntowanych<br />

stanów południowych, należy również przyłączyć<br />

do Unii kolonie brytyjskie leżące na północy<br />

kontynentu. Dopiero wówczas – głoszono<br />

– zostanie zakończone dzieło rozpoczęte<br />

w 1776 roku. Sytuację postanowiła zaognić<br />

Rosja, proponując rządowi w Waszyngtonie<br />

odsprzedanie Alaski. 30 marca 1867 r. sfinalizowano<br />

transakcję: za 7,2 miliona ówczesnych<br />

dolarów Alaska stała się częścią Stanów<br />

Zjednoczonych. Kolejnym krokiem miało<br />

być zbrojne opanowanie brytyjskich kolonii,<br />

do czego Waszyngton zamierzał wykorzystać<br />

Fenian. Tak nazywano tajne irlandzkie stowarzyszenie<br />

niepodległościowe sponsorowane<br />

przez Stany Zjednoczone, które już w 1866 r.<br />

rozpoczęło rajdy na teren Kanady licząc<br />

na wzniecenie powstania.<br />

Zagrożone kolonie brytyjskie postanowiły<br />

w 1867 r. utworzyć Konfederację Kanady,<br />

w której skład oprócz właściwej Kanady<br />

weszły również prowincje Ontario, Nowy


MONOGRAFIA PANCERNA<br />

Tomasz Szulc<br />

2<br />

Radziecki czołg pływający PT-76<br />

Lekki czołg pływający PT-76<br />

ma klasyczną konfigurację:<br />

w przedniej części kadłuba<br />

znajduje się przedział kierowania,<br />

w środkowej części<br />

kadłuba – przedział bojowy<br />

z obrotową wieżą, a w tylnej<br />

– przedział napędowy.<br />

Kadłub i wieża są strukturami spawanymi<br />

z blach z krzemowo-manganowo-molibdenowej<br />

stali 2P (zawartość węgla 0,23-<br />

0,29%) o grubości od 5 do 15 mm. Ze względu<br />

na niewielką grubość arkuszy blachy<br />

sztywność konstrukcji zapewniają wspawane<br />

od wewnątrz żebra i rozpórki. Na krawędzi<br />

górnej płyty pancerza przedniego zamontowano<br />

składany, jednoczęściowy falochron.<br />

Według instrukcji wejście czołgu do wody<br />

jest bezpieczne pod kątem do 38 0 , a wyjście<br />

– tylko 18 0 , choć szczególnie ten ostatni kąt<br />

w praktyce często przekraczano.<br />

Właz kierowcy znajduje się w osi wzdłużnej<br />

pojazdu, jest zaopatrzony w niewielki<br />

cokół z trzema peryskopami TPN, zapewniającymi<br />

pole widzenia 167⁰. Środkowy peryskop<br />

PER-17 (od 1957 r. – TNP-370) można<br />

wysunąć do góry, aby umożliwić kierowcy<br />

obserwację przy podniesionym falochronie.<br />

Pokrywa włazu otwiera się przez obrót<br />

w prawo. Na przednim pancerzu są zamontowane<br />

dwa reflektory, początkowo stosowano<br />

model FG-10, potem FG-102 i FG-100<br />

z filtrem podczerwonym. Na PT-76B zamontowano<br />

FG-127 i FG-125. Dno czołgu tworzą<br />

dwa zespawane ze sobą arkusze blachy<br />

z usztywniającymi przetłoczeniami i żebrami.<br />

W przedniej części dna, z prawej znajduje<br />

się luk ewakuacyjny, a w tylnej części dwa<br />

zabezpieczone kratami owalne wloty wody<br />

do pędników. W tylnym pancerzu znajdują<br />

się dwa okrągłe wyloty pędników, przykryte<br />

ruchomymi pokrywami.<br />

jest realizowany za pomocą napędu elektrycznego<br />

EPB-4 lub ręcznie. Maksymalna<br />

prędkość obrotu wynosi 17 0 /s.<br />

Uzbrojenie stanowi armata D-56T<br />

kal. 76 mm o masie 665 kg (z jarzmem i oprzyrządowaniem<br />

– 1150 kg) i zakresie kątów<br />

74<br />

PT-76B radzieckiej piechoty morskiej podczas manewrów.<br />

Wieża ma kształt ściętego stożka, w jej<br />

płaskim stropie znajduje się duży owalny<br />

właz, wspólny dla dowódcy i ładowniczego.<br />

Pierścień wiodący ma wewnętrzną średnicę<br />

1800 mm. W lewą stronę otwieranej<br />

do przodu pokrywy włazu jest wbudowana<br />

obrotowa kopuła obserwacyjna dowódcy<br />

z trzema peryskopami – centralnym TPKU-2<br />

i bocznymi TNP, które bez obrotu wieżyczki<br />

zapewniają pole widzenia 180⁰. Ładowniczy<br />

dysponuje pojedynczym peryskopem<br />

MK-4. W tylnej części wieży znajduje się pokrywa<br />

wentylatora. W przedniej części wieży<br />

umieszczono kwadratowe jarzmo armaty.<br />

Z lewej strony od niego zamontowano prosty<br />

celownik TSzK-66, a z prawej – sprzężony<br />

z armatą karabin maszynowy. Obrót wieży<br />

podniesienia -4 0 do +30 0 . Szybkostrzelność<br />

wynosi 7÷10 strz./min. Armata ma pionowy<br />

zamek klinowy, a cylindry oporopowrotnika<br />

są sztywno połączone z lufą. Możliwe jest<br />

prowadzenie ognia z wody. Zapas amunicji<br />

wynosi 40 nabojów zespolonych, rozmieszczonych<br />

w dwóch stelażach przymocowanych<br />

do obrotowej podłogi wieży. Z armatą<br />

był początkowo sprzężony karabin maszynowy<br />

SGMT kal. 7,62 mm, a od 1967 r. zamiast<br />

niego montowano nowszy karabin PKT<br />

tego samego kalibru.<br />

Napęd stanowi sześciocylindrowy silnik<br />

wysokoprężny W-6, którego historia i wersje<br />

zostały opisane w ramce. Elektryczny<br />

rozrusznik ST-713 ma moc 11 kW, a jako<br />

awaryjny może być zastosowany rozruch


Robert Czulda<br />

Kryzys chińsko-tajwański 1958<br />

90<br />

Kryzys w Cieśninie Tajwańskiej<br />

w 1958 r. to jeden z kluczowych<br />

epizodów w całej<br />

serii napięć pomiędzy Tajwanem<br />

(Republiką Chińską)<br />

a Chinami kontynentalnymi<br />

(Chińską Republiką Ludową).<br />

Chociaż batalia dotyczyła<br />

niewielkich wysp, to istniało<br />

ryzyko eskalacji i bezpośredniego<br />

włączenia się w konflikt<br />

Stanów Zjednoczonych,<br />

w których wojskowi optowali<br />

za użyciem przeciwko komunistom<br />

broni nuklearnej.<br />

By zrozumieć przyczyny i znaczenie kryzysu<br />

1958 r. w pierwszej kolejności należy<br />

przedstawić genezę sporu, a także kontekst<br />

międzynarodowy. W 1949 r. ostatecznie<br />

zakończyła się chińska wojna domowa, którą<br />

wygrali komuniści. Przejęli oni władzę nad<br />

kontynentalnymi Chinami, w tym stołecznym<br />

Pekinem, podczas gdy ich rywale – a więc<br />

nacjonaliści z KMT (Kuomintang, Narodowa<br />

Partia Chin) pod przewodnictwem Czang<br />

Kaj-szeka – musieli zbiec na sąsiednią wyspę<br />

Tajwan. Tam też przeniesiono administrację<br />

i siły zbrojne istniejącej od 1912 r. Republiki<br />

Chińskiej. Z pomocą amerykańskich, niemieckich,<br />

a nawet japońskich doradców wojskowych<br />

zaczęto odbudowywać i modernizować<br />

siły zbrojne. Na obszarze kontynentalnych<br />

Chin komuniści pod wodzą Mao Ze-donga<br />

ogłosili powstanie Chińskiej Republiki Ludowej.<br />

Stany Zjednoczone uznawały Republikę<br />

Chińską (Tajwan) za jedynego legalnego<br />

przedstawiciela całego chińskiego narodu,<br />

jednocześnie nie uznając władzy komunistów<br />

w Pekinie. Dla ułatwienia wywodu w tekście<br />

poprzez określenie „chiński” rozumieć<br />

należy władze Chińskiej Republiki Ludowej<br />

z rządem w Pekinie, podczas gdy „tajwański”<br />

odnosi się do Republiki Chińskiej z rządem<br />

w Tajpej (wyspa Tajwan).<br />

W 1949 r. Chiny zajęły Tybet i jednocześnie<br />

zaczęły z coraz większą uwagą patrzeć<br />

na Republikę Chińską, która w tamtym<br />

okresie nadal była silniejsza niż komuniści<br />

w Pekinie – to Czang Kaj-szek i jego zwolennicy<br />

rozważali inwazję na kontynent i siłowe<br />

obalenie rywala. Co jakiś czas dochodziło<br />

do działań zbrojnych. Już w 1949 r. około<br />

19 tys. żołnierzy Mao napadło na siły Czanga<br />

na archipelagu wysp Kinmen (tzw. bitwa<br />

o Guningtou), ale zostali odepchnięci. W lipcu<br />

1950 r. na wyspie Dadan (Ta-tan) wylądowali<br />

komuniści, ale raz jeszcze wojska wierne<br />

rządowi w Tajpej okazały się zwycięskie.<br />

Reżim w Pekinie nie zrezygnował z planów<br />

siłowego obalenia władz Republiki<br />

Chińskiej (które też były dyktaturą z systemem<br />

jednego wodza). Oddać należy jednak<br />

sprawiedliwość i nadmienić, że także i siły<br />

Czang Kaj-szeka prowadziły politykę agresji.<br />

Pomimo ucieczki na Tajwan chińscy nacjonaliści<br />

nie rezygnowali z marzeń o powrocie<br />

na kontynent i na początku lat 50. właśnie<br />

z wysp Kinmen i Mazu przeprowadzali akcje<br />

20 sierpnia 1958 r., a więc trzy dni przed bitwą, na wyspie Kinmen przebywał prezydent Tajwanu<br />

(Republiki Chińskiej), Czang Kaj-szek.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!