19.01.2023 Views

Tylko Toruń nr 220

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

TYLKOTORUN.PL<br />

•<br />

UKRAINA<br />

3<br />

Nasza wojna Ukraińców<br />

Wojna w Ukrainie przynosi Polsce i Polakom z jednej strony wiele zagrożeń i problemów, a z drugiej jej skutki mogą okazać się dla nas korzystne.<br />

Dlaczego zatem po prostu opłaca nam się pomagać Ukraińcom?<br />

Radosław Rzeszotek | fot. Łukasz Piecyk<br />

Jeszcze rok temu niewielu<br />

z nas potrafiło sobie wyobrazić,<br />

że w kraju sąsiadującym z Polską<br />

wybuchnie największa od prawie<br />

osiemdziesięciu lat wojna, która<br />

pochłonie setki tysięcy istnień<br />

i wypędzi miliony ludzi ze swoich<br />

domów. Niewielu też potrafiło<br />

sobie wyobrazić sytuację, w której<br />

Polacy zjednoczą się bez względu<br />

na poglądy polityczne i otworzą<br />

domy dla uchodźców, choć<br />

kilka miesięcy wcześniej uważali,<br />

że granice Rzeczpospolitej<br />

powinny pozostać zamknięte<br />

dla uciekinierów z Syrii, Afganistanu<br />

czy krajów afrykańskich.<br />

Dziś obrazy zniszczonych miast,<br />

zdjęcia sierot i ich pomordowanych<br />

rodziców, kolumny<br />

czołgów i wozów pancernych<br />

to nasza codzienność. Tak jak<br />

język ukraiński, który słyszymy<br />

w sklepach, w kolejkach do lekarzy,<br />

w tramwajach i autobusach.<br />

Świat się zmienił – a my wraz<br />

z nim.<br />

Historia lubi zataczać koło. Nasza<br />

nauczyła nas, że co kilka pokoleń<br />

na polskie ziemie spada nawałnica<br />

ze wschodu, a za nią idą<br />

nieszczęścia, śmierć i zniszczenie.<br />

Przez wieki to Polacy stanowili<br />

ostatni bastion cywilizacji Zachodu<br />

przed imperialną Rosją czy Związkiem<br />

Radzieckim. To Polacy płacili<br />

cenę krwi za własną niepodległość<br />

i integralność terytorialną. Tak jak<br />

dziś cenę tę płacą Ukraińcy.<br />

‘‘Polski paszport w Ukrainie stanowi swoistą<br />

przepustkę – wszędzie i w każdej sytuacji. Zaś jakiekolwiek<br />

słowa krytyki pod adresem Polski są nie do pojęcia i jeśli<br />

się zdarzają, spotykają się z gwałtowną reakcją, bo<br />

Polska to ukochana siostra.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 20 stycznia 2023<br />

Bezpieczeństwo<br />

To dziś najważniejsze słowo<br />

wypowiadane przez wszystkich<br />

przywódców. Mówią o nim nie<br />

tylko politycy polscy, europejscy,<br />

amerykańscy, ale również rosyjscy.<br />

Sęk w tym, że „bezpieczeństwo”<br />

w wydaniu rosyjskim oznacza najechanie<br />

sąsiadów w celu pozbawienia<br />

ich jakiejkolwiek obrony przed<br />

Rosją. Dla Władimira Putina ten,<br />

kto może Rosji stawić opór, jest dla<br />

niej zagrożeniem. <strong>Tylko</strong> bezbronny,<br />

zmuszony do przyjmowania<br />

wszystkich rosyjskich warunków,<br />

jest zdaniem władców Kremla<br />

„bezpiecznym” sąsiadem.<br />

Dziś zagrożeniem dla bezpieczeństwa<br />

naszego regionu, w tym<br />

przede wszystkim dla Polski, jest<br />

wyłącznie Rosja. Dlaczego? Wbrew<br />

pozorom nie dlatego, że takie życzenie<br />

ma Władimir Putin, przyrównywany<br />

do Stalina czy Hitlera.<br />

Gdyby tak było, zapewne znalazłby<br />

się śmiałek, który zdecydowałby się<br />

po prostu zlikwidować przywódcę<br />

Rosji. Kraj ten zagrożeniem dla nas<br />

jest dlatego, że zdaniem większości<br />

Rosjan ich ojczyzna jest supermocarstwem,<br />

które ma prawo narzucać<br />

swoją wolę innym narodom.<br />

Rosjanie mogą być biedni, mogą<br />

marznąć, pić najgorszą wódkę –<br />

lecz dopóki będą mieli poczucie, że<br />

Rosja jest wielka, zniosą każdą niedolę.<br />

Dziś wśród nich powszechna<br />

jest opinia, że Gorbaczow ich kraj<br />

rozbroił, Jelcyn przepił, a Putin go<br />

odbudowuje. Jedna trzecia Rosjan<br />

uważa dziś Józefa Stalina za największego<br />

przywódcę w dziejach<br />

świata. Dwie trzecie Rosjan uważa,<br />

że 24 lutego Rosja została zaatakowana<br />

przez wojska NATO stacjonujące<br />

w Ukrainie. Cztery piąte<br />

Rosjan popiera politykę Władimira<br />

Putina. A on mówi od lat to samo:<br />

moim celem jest odbudowa potęgi<br />

Rosji takiej, jak w czasach Związku<br />

Radzieckiego.<br />

Ukraina<br />

Relacje polsko-ukraińskie nigdy<br />

nie były najlepsze. I nigdy też nie<br />

były lepsze niż dziś. W powszechnej<br />

opinii Ukraińców Polska i Polacy to<br />

nie tylko przyjaciele, ale wręcz bracia.<br />

Skala pomocy i poparcia, z jaką<br />

zetknęli się Ukraińcy – zarówno ci,<br />

którzy uciekli do Polski przed wojną,<br />

jak i ci, którzy pozostali, by walczyć<br />

- jest bezprecedensowa. Zdają<br />

sobie z tego sprawę nie tylko politycy<br />

ukraińscy, ale również przeciętni<br />

obywatele. Miliony uciekinierów<br />

opowiedziały swoim rodakom, jak<br />

zostali oni przyjęci przez Polaków.<br />

Wzruszeniom, podziękowaniom,<br />

obietnicom odwdzięczenia się nie<br />

ma do dziś końca. Polski paszport<br />

w Ukrainie stanowi swoistą przepustkę<br />

– wszędzie i w każdej sytuacji.<br />

Zaś jakiekolwiek słowa krytyki<br />

pod adresem Polski są nie do pojęcia<br />

i jeśli się zdarzają, spotykają się<br />

z gwałtowną reakcją, bo Polska to<br />

ukochana siostra.<br />

Rzecz jasna pomocna dłoń, którą<br />

wyciągnęliśmy do Ukraińców,<br />

była przede wszystkim gestem serca,<br />

ale w tle każdy z nas miał świadomość,<br />

że „dziś oni, jutro my”.<br />

Z każdym miesiącem wojny mamy<br />

coraz więcej dowodów na to, że<br />

dokładnie taki był pierwotny plan<br />

Rosjan, którzy zakładali<br />

łatwy podbój Kijowa, a następnie<br />

skierowanie swoich<br />

wojsk na zachód. Niestety,<br />

plany te nie zostały zarzucone.<br />

Dziś zachodni eksperci<br />

alarmują, że zbliża się<br />

kolejna fala mobilizacji, zaś<br />

Rosja docelowo może zmierzać<br />

do stworzenia dwumilionowej<br />

armii. Oznacza to,<br />

że władcy Kremla mimo<br />

braku sukcesów w Ukrainie<br />

nie zamierzają zrezygnować<br />

ze swoich pierwotnych planów<br />

i nadal ich celem jest<br />

zdobycie Warszawy, Wilna,<br />

Rygi i Tallina. Dopóki jednak trwa<br />

wojna w Ukrainie, Rosji nie stać<br />

na kolejną inwazję. Dlatego dziś to<br />

Ukraińcy dają Polsce i NATO czas,<br />

aby przygotować się do ataku ze<br />

wschodu, którego, póki co, wykluczyć<br />

nie można.<br />

Europa i NATO<br />

Bez gwarancji ze strony Sojuszu<br />

Północnoatlantyckiego, a przede<br />

wszystkim Stanów Zjednoczonych,<br />

być może dziś to nad Wisłą toczyłaby<br />

się wojna. Gdyby nie fakt, że<br />

jesteśmy członkami Unii Europejskiej<br />

i zachodni kapitał zainwestował<br />

w Polsce gigantyczne pieniądze,<br />

nie mielibyśmy poczucia, że<br />

jesteśmy członkiem europejskiej<br />

rodziny państw, które w obliczu<br />

zagrożenia potrafiły się zjednoczyć.<br />

Europa i NATO zdają sobie<br />

sprawę, że Ukraina dziś walczy<br />

w imię zachodnich wartości, tak<br />

jak rozumie, że ostatnim bastionem<br />

Zachodu przed nawałnicą<br />

ze wschodu jest Polska. Zachodni<br />

politycy przyznają dziś, że rację<br />

mieli Polacy, mówiąc: nie czas na<br />

swary i opieszałość, nadszedł czas<br />

na wznowienie zbrojeń i przygotowanie<br />

wschodniej flanki NATO<br />

do ewentualnego ataku. Polska na<br />

tym korzysta. Trafiają do nas kolejne<br />

sojusznicze jednostki wojskowe,<br />

których zadaniem będzie obrona<br />

granic Rzeczpospolitej. Nasz kraj<br />

stał się kluczowy dla geopolitycznych<br />

interesów Stanów Zjednoczonych,<br />

które wspierając Ukrainę,<br />

chcą rzucić na kolana naszego odwiecznego<br />

wroga. Państwa Europy<br />

Zachodniej – nawet wcześniej prorosyjskie<br />

Niemcy i Francja – dziś<br />

wiedzą, kto jest zagrożeniem i ślą<br />

na potęgę swoją broń do Ukrainy.<br />

W tej międzynarodowej układance<br />

Polska znajduje się w centralnym<br />

miejscu, a po zakończeniu wojny<br />

mamy szansę usiąść do stołu wraz<br />

z mocarstwami i współdecydować<br />

o nowej strukturze bezpieczeństwa<br />

w Europie Wschodniej – a taka sytuacja<br />

nie miała miejsca od wielu<br />

wieków.<br />

Polska i Polacy<br />

Jeszcze przed wybuchem wojny<br />

pracownicy z Ukrainy ratowali<br />

nasz rynek pracy. Bez nich nasza<br />

gospodarka nie rozwijałaby się tak<br />

dobrze, a budżet państwa i ZUS<br />

byłyby w dużo gorszym położeniu.<br />

Ukrainki i Ukraińcy przed wojną<br />

i po jej wybuchu pracując w Polsce,<br />

płacą u nas podatki i składki,<br />

a wielu z nich rozważa pozostanie<br />

w Polsce na zawsze. Dzięki temu<br />

mamy szansę uniknąć zapaści demograficznej,<br />

przed którą eksperci<br />

przestrzegają nas od lat.<br />

Co więcej, mniejszość ukraińska<br />

w Polsce nie dostarcza tylu<br />

problemów, ile mniejszości muzułmańskie<br />

w Niemczech czy Francji.<br />

Ukraińcy uczą się języka polskiego,<br />

nie są odmienni kulturowo, ani też<br />

nie domagają się specjalnego traktowania<br />

ich wyznania. Asymilacja<br />

Ukraińców w Polsce przebiega tak<br />

głęboko, że mamy już przypadki<br />

młodych osób, które ubiegają się<br />

o polskie obywatelstwo, by wstąpić<br />

do polskiej armii.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!