29.01.2013 Views

nr 1/2012

nr 1/2012

nr 1/2012

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

¿o³nierzy. Na Mazowszu szczególnie<br />

widaæ, i¿ dzia³ania zmierzaj¹ce<br />

do grabie¿y dóbr kultury<br />

by³y prowadzone metodycznie<br />

wed³ug z góry przyjêtego planu.<br />

Nie tylko zrabowano prywatne<br />

biblioteki znajduj¹ce siê w Pa-<br />

³acu Ujazdowskim, Zamku Królewskim,<br />

w tym bogaty ksiêgozbiór<br />

królewicza Karola Ferdynanda<br />

Wazy, ale taki sam los<br />

czeka³ inne archiwalia i biblioteki<br />

w mniejszych oœrodkach<br />

Mazowsza. Przyk³adowo w<br />

Rawie Mazowieckiej Szwedzi<br />

zrabowali ksiêgozbiór kolegium<br />

jezuickiego oraz klasztor Bernardynów,<br />

sk¹d wiele manuskryptów<br />

przewieziono do biblioteki<br />

w Stralsundzie. Oczywiœcie<br />

najwiêksze straty ponios³y<br />

ma³e miasteczka i osady mazowieckie<br />

o drewnianej zabudowie,<br />

które a¿ do koñca XVII<br />

wieku nie podnios³y siê ju¿ z<br />

upadku. Wyludnienie natomiast<br />

w wyniku intensywnych dzia-<br />

³añ w tej prowincji Rzeczypospolitej<br />

siêga³o na wsiach do<br />

oko³o 40% a w miastach nawet<br />

do 70%, co przy s³aboœci ekonomicznej<br />

tego regionu stwarza³o<br />

dodatkowe trudnoœci w odbudowie<br />

potencja³u gospodarczego<br />

w dobie panowania królów<br />

rodaków.<br />

Wielkie straty ponios³a<br />

dawna stolica Rzeczypospolitej<br />

– Kraków, gdzie stacjonowa³<br />

du¿y garnizon pod komend¹<br />

Paula Würtza. Od 1656 r. Szwedzi<br />

rozpoczêli planow¹ grabie¿<br />

klasztorów i koœcio³ów krakowskich,<br />

a nastêpnie rezydencji<br />

tych dygnitarzy, którzy pozostali<br />

wierni Janowi Kazimierzowi.<br />

Nie oszczêdzono rezydencji<br />

królewskich w £obzowie<br />

i Niepo³omicach, a tak¿e zamków<br />

i miast, gdzie znajdowa³y<br />

siê du¿e zbiory biblioteczne<br />

oraz bogaty wystrój wnêtrz<br />

(Wiœnicz, Rabsztyn, Ojców<br />

czy Kielce). Du¿e straty ponios³a<br />

Katedra wawelska dok³adnie<br />

spenetrowana przez komisarzy<br />

szwedzkich: Knuta Anderssona<br />

i He<strong>nr</strong>yka Gau’a. Ostateczn¹<br />

ruinê klasztorom i koœcio³om<br />

krakowskim przynios³a okupacja<br />

z 1657 r. gdy w mury Krakowa<br />

wkroczyli Siedmiogrodzianie<br />

Jan Bethlena jako sojusznicy<br />

szwedzkiego monarchy.<br />

Skalê zniszczeñ i strat w<br />

infrastrukturze miasta oddaje<br />

spis nieruchomoœci w mieœcie z<br />

1659 r. gdy¿ wed³ug lustracji<br />

spisano zaledwie 156 domów<br />

podczas gdy w 1631 r., a wiêc<br />

prawie 25 lat przed wojn¹ naliczono<br />

ich a¿ 378.<br />

Jeœli w 1655 r. Karol X<br />

Gustaw snu³ plany objêcia tronu<br />

Fragment wystawy “Orze³ i Trzy Korony”.<br />

po Janie Kazimierzu to w r. n.,<br />

nie mog¹c opanowaæ ca³ej Rzeczypospolitej<br />

wobec coraz silniejszego<br />

oporu wobec szwedzkiego<br />

najeŸdŸcy przyzwoli³<br />

na metodyczn¹ grabie¿ dóbr<br />

kultury materialnej Polaków.<br />

Tym bardziej, ¿e coraz trudniej<br />

przychodzi³o Szwedom op³acaæ<br />

najemne regimenty niemieckie<br />

zaci¹gane tak w Rzeszy<br />

jak na Pomorzu. Znany badacz<br />

poloniców w Szwecji Z. £akociñski<br />

prezentuj¹c skutki dzia-<br />

³alnoœci armii szwedzkiej na ziemiach<br />

Rzeczypospolitej pisa³,<br />

i¿ wojna ta pod wzglêdem strat<br />

kulturalnych by³a najbardziej<br />

bezwzglêdna i katastrofalna w<br />

skutkach. Bodaj wiêcej jeszcze<br />

ni¿ wywiezione olbrzymie ³upy<br />

wojenne pozostawi³a ona za<br />

sob¹ najwiêksze zniszczenie<br />

dóbr kulturalnych, upadek wsi<br />

i miast, zamków i pa³aców, koœcio³ów<br />

i klasztorów”. Nie by³y<br />

to g³osy odosobnione, gdy¿ najazd<br />

szwedzki na Rzeczpospolit¹<br />

w 1655 by³ prawdziw¹<br />

katastrof¹ cywilizacyjn¹; st¹d<br />

nie przypadkiem Polacy zapamiêtali<br />

ten okres jako swoisty<br />

„potop”.<br />

W sumie, bior¹c pod<br />

uwagê d³ugotrwa³oœæ konfliktu<br />

i fakt i¿ dzia³ania toczy³y siê na<br />

ziemiach Korony niemal przez<br />

5 lat straty szczególnie w zakresie<br />

dóbr kultury by³y powa¿ne.<br />

Z terenów bowiem dawnej Rzeczypospolitej<br />

wywieziono a¿<br />

67 bibliotek i 16 archiwów<br />

Traktat polsko-szwedzki z 3<br />

maja 1660 r. w Oliwie nie przywróci³<br />

oczywiœcie stanu sprzed<br />

potopu gdy¿ zwrócono nieliczne<br />

rêkopisy wraz z aktami Metryki<br />

Koronnej. I choæ w³adcy<br />

Rzeczypospolitej czynili próby<br />

odzyskania zagrabionych<br />

zbiorów jak choæby Jan III Sobieski<br />

lecz bez wiêkszych sukcesów.<br />

Ostatnie zespo³y akt zasili³y<br />

w 1810 r. prywatne zbiory<br />

ksi¹¿¹t Czartoryskich dziêki<br />

dzia³alnoœci znanego bibliotekarza<br />

Felicjana Biernackiego.<br />

Jak ogromna iloœæ poloniców z<br />

tego okresu znajduje siê w zbiorach<br />

muzealnych Królestwa<br />

Szwecji ukaza³a wystawa zorganizowana<br />

w Zamku Królewskim<br />

w Warszawie w 2002 roku,<br />

otwarta przez szwedzk¹ parê<br />

królewsk¹ pt.: „Orze³ i Trzy<br />

Korony. S¹siedztwo polskoszwedzkie<br />

nad Ba³tykiem w<br />

epoce nowo¿ytnej (XVI- XVIII<br />

w.)”. Warto podkreœliæ, i¿ strona<br />

szwedzka w odró¿nieniu od<br />

innych pañstw chêtnie udostêpnia<br />

swe zbiory naukowcom i historykom<br />

tak znajduj¹ce siê w<br />

Riksarkivet i Krigsarkivet w<br />

Sztokholmie, a tak¿e wypo¿ycza<br />

eksponaty na okolicznoœciowe<br />

wystawy prezentuj¹ce<br />

ró¿norodne dziedziny stosunków<br />

polsko-szwedzkich epoki<br />

nowo¿ytnej. Mimo, ¿e swobodny<br />

dostêp do poloniców w<br />

Szwecji jest faktem, nie wolno<br />

zapominaæ w jaki sposób znalaz³y<br />

siê one w pañstwowych i<br />

prywatnych zbiorach dygnitarzy<br />

Korony Szwedzkiej. Okres<br />

„potopu” bowiem pozostawi³<br />

trwa³e œlady obecnoœci wojsk<br />

szwedzkich w Rzeczpospolitej<br />

do chwili obecnej. Zniszczenia<br />

tego okresu doprowadzi³y do<br />

znacznego os³abienia znaczenia<br />

miêdzynarodowego Rzeczpospolitej<br />

na arenie miêdzynarodowej,<br />

a o¿ywcze trendy powolnego<br />

wzrostu gospodarki<br />

widzimy dopiero w schy³kowym<br />

okresie panowania Jana<br />

III Sobieskiego. Potwierdzi³ ten<br />

stan rzeczy ambasador Królestwa<br />

Szwecji w Polsce Tomas<br />

Bertelman gdy w trakcie uroczystoœci<br />

zwi¹zanych z obchodami<br />

350-lecia obrony Jasnej<br />

Góry oraz uroczystej inauguracji<br />

wystawy „Jasna Góra w<br />

dobie potopu. Sanktuarium<br />

Matki Bo¿ej za Wazów (1587-<br />

1668)” przyzna³, i¿ znaczny uzia³<br />

w zniszczeniach Rzeczypospolitej<br />

w trakcie wojny polsko-szwedzkiej<br />

lat 1655-1660<br />

maj¹ sami Szwedzi. Ogrom zniszczeñ,<br />

cierpieñ ludnoœci cywilnej<br />

ponoszonych od ¿o³nierzy<br />

Karola X Gustawa by³ tak du¿y,<br />

¿e Polacy zapamiêtali ten okres<br />

jako niszczycielski potop. W<br />

swym przemówieniu stwierdzi³<br />

jednoznacznie: „Nie wiem, czy<br />

teraz, 350 lat póŸniej czyli po<br />

ponad 1/3 tysi¹clecia mo¿na<br />

prosiæ o wybaczenie za cierpienia<br />

i zniszczenia, których w<br />

Polsce dokona³y wojska dowodzone<br />

przez Szwedów, ale ubolewamy,<br />

gdy¿ spowodowane<br />

wtedy na ziemiach polskich zniszczenia<br />

by³y tak ogromne, i¿<br />

Polacy zapamiêtali je jako swoisty<br />

potop”. Przywiezione wówczas<br />

zbiory dokumentów<br />

oraz ³upy, które Szwedzi zdobyli<br />

w trakcie dzia³añ w Polsce<br />

ukaza³y naocznie jak du¿e zbiory<br />

znajduj¹ siê obecnie w muzeach,<br />

bibliotekach i archiwach<br />

szwedzkich.<br />

Obecnie trwaj¹ prace nad<br />

wydaniem katalogu zniszczeñ<br />

poczynionych na ziemiach Korony<br />

przez oddzia³y bêd¹ce pod<br />

komend¹ Karola X Gustawa w<br />

dobie potopu, a wynik tych badañ<br />

bêdzie udostêpniony tak¿e<br />

czytelnikom szwedzkim. Fundacja<br />

powo³ana do restauracji i<br />

odbudowy zniszczonych obiektów<br />

poddaje stronie szwedzkiej<br />

pomys³ odbudowy jednego<br />

ze zniszczonych obiektów architektonicznych,<br />

który wzniesiony<br />

wspólnym wysi³kiem<br />

s³u¿y³by przysz³ym pokoleniom.<br />

Odbudowany obiekt (w<br />

grê wchodzi zamek w Rawie<br />

Mazowieckiej le¿¹cy ok. 60 km<br />

od Warszawy, którego odbudowa<br />

zyska³a poparcie w³adz lokalnych)<br />

s³u¿y³by kontaktom<br />

kulturalnym i naukowym badaczy<br />

polskich i szwedzkich oraz<br />

by³by miejscem wspó³pracy<br />

pomiêdzy Rzeczpospolit¹ Polsk¹<br />

a Królestwem Szwecji.<br />

prof. Miros³aw Nagielski<br />

Reparacje<br />

wojenne...<br />

wci¹¿ aktualne?<br />

Wojny zawsze nios¹ za sob¹ zniszczenia. Przyzwyczajeni<br />

jesteœmy jednak do tego, ¿e gdy o nich myœlimy, to<br />

g³ównie w odniesieniu do czasów wspó³czesnych. Ale to<br />

tylko z³udzenie. Swego czasu ka¿da epoka mia³a swoje<br />

wielkie rzezie i wojny, w których masakry by³y elementem<br />

walki i nios³y za sob¹ olbrzymie straty materialne i<br />

osobowe.<br />

Powszechnie siê przyjê³o, ¿e najokrutniejsz¹ i najbardziej<br />

dramatyczn¹ wojn¹ wszechczasów by³a II wojna œwiatowa.<br />

Straty materialne, na przyk³ad w Warszawie, wyceniono na<br />

oko³o 50 mld USD i w przygotowanym w 2004 roku raporcie<br />

nie uwzglêdniono utraconego ¿ycia oraz zdrowia mieszkañców,<br />

uznaj¹c je za wartoœci bezcenne i trudne do policzenia. Z przygotowanego<br />

zestawienia wynika z niego, ¿e najwiêksze zniszczenia<br />

by³y w zabudowie (8,4 mld z³ przedwojennych), wyposa¿eniu<br />

mieszkañ prywatnych (5,3 mld z³) oraz maj¹tku przemys³owym<br />

(2,8 mld z³). Wed³ug ówczesnego prezydenta stolicy<br />

Lecha Kaczyñskiego, by³ to raczej szacunek zani¿ony. Nie wliczono<br />

do tej kwoty m.in. strat muzealnych siêgaj¹cych ok. 2 mld<br />

z³ czy spustoszeñ w sieci telekomunikacyjnej, stosunkowo dobrze<br />

rozwiniêtej w okresie miêdzywojennym.<br />

Jak podkreœla Marcin Libicki, historyk sztuki, II wojna<br />

œwiatowa przynios³a gigantyczne spustoszenie polskich zbiorów.<br />

Ale straty muzeów stanowi³y stosunkowo niewielk¹ czêœæ tego, co<br />

zosta³o zagrabione z dworów, pa³aców – tj. kolekcji prywatnych.<br />

Czêsto te dzie³a w ogóle nie by³y skatalogowane. Z szacunków<br />

resortu kultury wynika, ¿e w wyniku wojny Polska straci³a 70<br />

proc. materialnego dziedzictwa. M. in. obrazy Rafaela, Breughela,<br />

van Dycka, Malczewskiego, Kossaka czy Gierymskiego. Dziœ<br />

trudno ustaliæ, jaka czêœæ zrabowanych dóbr kultury wróci³a do<br />

kraju w wyniku powojennej akcji restytucyjnej. Ministerstwo Kultury<br />

od pocz¹tku lat 90. inwentaryzuje skradzione dzie³a.<br />

Jak pisze prof. Wojciech Kowalski: Od zarania dziejów<br />

wojny kojarzone by³y z grabie¿¹. Niejednokrotnie by³a ona wrêcz<br />

ich g³ównym celem, a w ka¿dym razie zwi¹zek ich by³ niezwykle<br />

silny. I chocia¿ rabunek wojenny od bardzo dawna wzbudza³<br />

równie¿ protesty, by³ on jednak w pe³ni legalny i wszelkie zastrze-<br />

¿enia pozostawa³y w sferze reakcji filozofów i pisarzy bez szans<br />

na realizacjê. W myœl bowiem rzymskiego prawa zdobyczy wojennej<br />

– „ius praedae”, z chwil¹ wypowiedzenia wojny mienie<br />

nieprzyjacielskie uzyskiwa³o status rzeczy niczyjej „res nullius”,<br />

która stawa³a siê w³asnoœci¹ zdobywcy w momencie objêcia jej w<br />

posiadanie. Zasada ta uleg³a pewnemu ograniczeniu dopiero w<br />

ramach œredniowiecznej doktryny wojny sprawiedliwej. Od tego<br />

czasu, prawo nieograniczonego ³upu przys³ugiwa³o jedynie tej<br />

stronie konfliktu, która mia³a „s³uszn¹ przyczynê wojowania”.<br />

Podzia³ wojen na sprawiedliwe i niesprawiedliwe traci z<br />

czasem na znaczeniu, a analiza tytu³u do prowadzenia wojny wypierana<br />

jest przez analizê samoistnego tytu³u do brania zdobyczy.<br />

Na tym tle dokonuje siê podzia³u na ³up legalny i nielegalny –<br />

„praeda licita” i „praeda illicita”, przy czym podstaw¹ zaliczenia<br />

³upu do jednej z tych kategorii jest, miêdzy innymi, charakter<br />

zabranych dóbr i ich w³aœcicieli. Jedno z pierwszych ograniczeñ<br />

prawa ³upu wojennego, które udaje siê w tym czasie wprowadziæ<br />

Koœcio³owi, ma uzasadnienie religijne. Doprowadza do wy³¹czenia<br />

z tego prawa przedmiotów kultu, a w razie ich zaboru nakazuje<br />

przeprowadziæ restytucjê.<br />

W epoce Renesansu dotychczasowe motywacje religijne<br />

ulegaj¹ wzbogaceniu o dorobek nowych czasów, który nakazuje<br />

ceniæ dzie³a sztuki dla wartoœci tkwi¹cych w nich samych. Analiza<br />

ówczesnych Ÿróde³ prawa miêdzynarodowego wskazuje, ¿e<br />

przedstawione postulaty doktryny nie pozosta³y jedynie w sferze<br />

teorii.<br />

dok. na str. 15<br />

NGP 1/<strong>2012</strong> (271) 7

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!