07.02.2013 Aufrufe

9 stycznia 2013 - Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej

9 stycznia 2013 - Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej

9 stycznia 2013 - Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Erfolgreiche ePaper selbst erstellen

Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.

C hętnych<br />

ŚRODA<br />

do startu w konkursie<br />

było tylu, że trzeba<br />

ich było podzielić na dwie<br />

tury. Zjeżdżali z całego regionu<br />

do Nauczycielskiego Kolegium<br />

Języków Obcych<br />

w Opolu, gdzie pisali prace<br />

konkursowe.<br />

- Trzeba było m.in. wykazać<br />

się wiedzą na temat Szwajcarii,<br />

napisać - oczywiście po niemiecku<br />

- list do kolegi zachęcający<br />

do wakacyjnego wyjazdu<br />

do tego kraju - opowiada<br />

Adam Larysz, uczeń PG<br />

w Zdzieszowicach - a także<br />

rozwiązać zadania związane<br />

wprost ze znajomością języka<br />

niemieckiego, czyli wykazać<br />

się umiejętnością czytania ze<br />

zrozumieniem oraz rozwiązać<br />

testy typu prawda-fałsz.<br />

Sebastian Nieświec z PG<br />

w Strzeleczkach przyznaje, że<br />

list o Szwajcarii, w której nigdy<br />

nie był, sprawił mu kłopot.<br />

- Ale reszta była łatwa - mówi.<br />

Jego kolega z tej samej szkoły,<br />

Paweł Wrzeciono, jak wielu<br />

uczniów z tej generacji, niemieckiego<br />

uczy się od przedszkola<br />

i mówi w tym języku<br />

bez żadnego oporu.<br />

-Samniewiem,jakikiedy<br />

Czy Odra<br />

może być<br />

jak Ren<br />

się nauczyłem. To było zupełnie<br />

naturalne. Mamy w Niemczech<br />

rodzinę - opowiada Paweł<br />

- ale moi kuzyni w większości<br />

rozumieją po polsku.<br />

Niemieckiego używam, kiedy<br />

jadę do nich, np. w sklepie i nikt<br />

mi nie dawał nigdy odczuć, że<br />

mówię inaczej niż moi rówieśnicy<br />

w Republice Federalnej.<br />

Kto wie, czy to pokolenie, które<br />

już w gimnazjum ztakąłatwością<br />

używa niemieckiego,<br />

wychowane w kilku językach<br />

i kulturach nie jest największą<br />

nadzieją mniejszości.<br />

- Mój ojciec należy do TSKN<br />

- mówi Tomasz Niestroj z PG<br />

w Prószkowie. - Czy ja też będę<br />

się w to angażował? Nie<br />

myślałem o tym. Ale niemieckiego<br />

używam często i chętnie.<br />

Przede wszystkim w szkole<br />

i w kontaktach ze starszymi<br />

członkami rodziny. Z rodzicami<br />

mówimy gwarą śląską.<br />

Nauczyciele opiekujący się<br />

uczestnikami konkursu też<br />

wiążą z ich umiejętnościami<br />

językowymi wiele nadziei.<br />

Choć przestrzegają, że sama<br />

liczba godzin niemieckiego<br />

wszystkiego nie załatwi.<br />

- Do konkursu też się nikogo<br />

siłą nie zaciągnie - przyznaje<br />

Dorota Leja, która uczy<br />

niemieckiego jako języka<br />

mniejszości w PG w Kolono-<br />

Kolędnicy<br />

trzech<br />

języków<br />

wskiem. - Trzeba szukać osób<br />

zaangażowanych i potem pomagać,<br />

podsuwając materiały<br />

do poszczególnych tematów.<br />

Na pewno ktoś, kto w gimna-<br />

PARTNERZY<br />

Związek Niemieckich<br />

Stowarzyszeń Społeczno-<br />

Kulturalnych w Polsce<br />

ul. Krupnicza 15,<br />

45-013 Opole<br />

zjum ma w sumie 5, a bywa, że<br />

i 6 godzin niemieckiego, jeśli<br />

tylko chce, wychodzi ze szkoły<br />

z bardzo dobrą znajomością<br />

języka. Ale akcent trzeba<br />

Towarzystwo Społeczno-Kulturalne<br />

Niemców na Śląsku Opolskim<br />

ul. Konopnickiej 6, 45-004 Opole<br />

9 <strong>stycznia</strong> <strong>2013</strong><br />

Redaguje KRZYSZTOF OGIOLDA<br />

<strong>Dom</strong> <strong>Współpracy</strong><br />

<strong>Polsko</strong>-<strong>Niemieckiej</strong><br />

Ul. 1 Maja 13/2,<br />

45-068 Opole<br />

Oni po niemiecku mówią bez oporu<br />

EDUKACJA. Aż 214 uczniów ze Śląska Opolskiego wystartowało w sobotę w okręgowym finale XI Ogólnopolskiego<br />

Konkursu Języka Niemieckiego dla Gimnazjalistów. Uczą się języka od przedszkola, więc znają go świetnie.<br />

Sebastian Nieświec, Paweł Wrzeciono i Tomasz Niestroj po opolskiej części konkursu byli z siebie zadowoleni.<br />

Być może spotkają się w marcu na ogólnopolskim finale w Warszawie.<br />

Sie sprechen Deutsch ohne Hemmungen<br />

Bildung. 214 Schüler aus dem<br />

Oppelner Schlesien nahmen am<br />

Samstag am Bezirksfinale des<br />

landesweiten Deutschwettbewerbs<br />

für Gymnasiasten teil.<br />

Sie lernen die Sprache ab dem<br />

Kindergarten, also können sie<br />

hervorragend Deutsch.<br />

s gab so viele Schüler, die an<br />

E<br />

dem Wettbewerb teilneh-<br />

men wollten, dass sie in zwei<br />

Gruppen aufgeteilt werden<br />

mussten. Die Schüler reisten<br />

aus der ganzen Region in das<br />

Oppelner Fremdsprachenkolleg<br />

an, wo der Wettbewerb<br />

stattfand.<br />

„Wir mussten u.a unser Wissen<br />

über die Schweiz vorweisen,<br />

einen Brief an einen<br />

Freund schreiben in dem wir<br />

ihn anregen, in der Schweiz Ferien<br />

zu machen” sagt Adam Larysz,<br />

Schüler am Gymnasium<br />

in Deschowitz. „Darüber hinaus<br />

mussten wir viele Aufgaben<br />

lösen, bei denen die<br />

Deutschkenntnisse im Allgemeinen<br />

geprüft wurden. Es<br />

gab auch Testfragen und Leseverstehen.<br />

Sebastian Nieświec vom Gymnasium<br />

in Klein Strehlitz gesteht,<br />

dass ihm der Brief über die<br />

Schweiz, wo er auch noch nie<br />

war, Schwierigkeiten bereitet<br />

hat. „Doch der Rest war einfach”,<br />

sagt Sebastian. Sein<br />

Freund von derselben Schule,<br />

Paweł Wrzeciono, lernt, wie<br />

viele Schüler seiner Generation,<br />

Deutsch vom Kindergarten<br />

an und spricht ohne Hemmungen<br />

die Sprache.<br />

„Ich weiß gar nicht wie und<br />

wann ich die Sprache gelernt<br />

habe. Es war irgendwie völlig<br />

Czytaj > II-III Czytaj > IV<br />

natürlich. Wir haben Familie<br />

in Deutschland, doch meine<br />

Cousins verstehen größtenteils<br />

Polnisch. Ich spreche Deutsch,<br />

wenn ich zu ihnen fahre, beispielweise<br />

im Laden. Es hat<br />

mir nie jemand zu spüren gegeben,<br />

dass ich anders spreche<br />

als meine Altersgenossen in<br />

der Bundesrepublik.”<br />

Wer weiß, ob diese Generation,<br />

die bereits im Gymnasialalter<br />

mit solcher Leichtigkeit<br />

Deutsch spricht, mit mehreren<br />

Sprachen und Kulturen aufgewachsen<br />

ist, nicht die Hoffnung<br />

der deutschen Minderheit ist.<br />

„Mein Vater ist Mitglied der<br />

SKGD”, sagt Tomasz Niestroj,<br />

Gymnasiast aus Proskau. „Ob<br />

ich mich auch dafür engagieren<br />

werde? Es ist zu früh für<br />

diese Frage. Ich habe darüber<br />

nicht nachgedacht. Aber ich<br />

spreche oft und gerne Deutsch.<br />

Vor allem in der Schule und in<br />

Kontakten mit älteren Familienmitgliedern.<br />

Mit meinen Eltern<br />

spreche ich meistens Wasserpolnisch.”<br />

Die Lehrer, welche die Wettbewerbsteilnehmer<br />

betreuen,<br />

setzen viel Hoffnung in deren<br />

Sprachkenntnisse. Sie warnen<br />

aber auch, dass die Deutschstundenanzahl<br />

an sich nicht<br />

alles erledigen wird.<br />

„Man kann niemanden dazu<br />

zwingen am Wettbewerb<br />

teilzunehmen”, gesteht Dorota<br />

Leja. Sie unterrichtet<br />

Deutsch als Minderheitensprache<br />

am Gymnasium in<br />

Collonowska. „Man muss engagierte<br />

Personen auswählen<br />

und sie dann unterstützen, Materialien<br />

zu jeweiligen Themen<br />

zu liefern. Mit Sicherheit kann<br />

jemand der insgesamt fünf<br />

und sogar sechs Stunden<br />

Deutsch in der Woche hat, die<br />

Schule mit sehr guten Deutschkenntnissen<br />

verlassen. Doch<br />

der eigene Wille, die Sprache<br />

zu lernen, ist hier am Wichtigsten.<br />

Für einen Lehrer ist es am<br />

schwierigsten zu arbeiten,<br />

wenn Eltern ihr Kind für den<br />

Minderheitenunterricht eintragen,<br />

aber es nicht geschafft<br />

haben, ihn davon zu überzeugen,<br />

dass er selbst die Sprache<br />

als eine Zukunftschance ansieht.<br />

Nur im Unterricht zu sitzen<br />

ist zu wenig.<br />

„Es ist nicht einfach in Klassen<br />

zu arbeiten, wo es Schüler<br />

mit sehr guten Sprachkenntnissen<br />

und Anfänger gibt. Formell<br />

ist es für die einen und<br />

anderen eine Minderheits-<br />

KRZYSZTOF ŚWIDERSKI<br />

postawić na owym: jeśli chce.<br />

Nauczycielowi najtrudniej<br />

pracować wtedy, gdy rodzice<br />

zapisali ucznia na język mniejszości,<br />

ale nie zdołali go przekonać,<br />

by on sam uznał to<br />

za szansę na przyszłość. Samo<br />

siedzenie na lekcjach nie wystarczy.<br />

- Niełatwo pracować w tych klasach,<br />

gdzie spotykają się uczniowie<br />

znający język bardzo dobrze<br />

i początkujący. Formalnie<br />

dla jednych i drugich jest<br />

to język mniejszości. Ale każdego<br />

trzeba uczyć inaczej -<br />

przyznaje Dorota Leja.<br />

Agata Makiola, nauczycielka<br />

w PG w Walcach i prezes opolskiego<br />

oddziału Polskiego Stowarzyszenia<br />

Nauczycieli Języka<br />

Niemieckiego (organizatora konkursu)<br />

cieszy się z rekordowej<br />

liczby uczestników oraz z no-<br />

wych szkół biorących w kon-<br />

kursie udział (m.in. PG z Izbicka,<br />

Zdzieszowic, Olesna i Jemielnicy).<br />

Ma nadzieję, że do marcowego<br />

finału w Warszawie<br />

Opolan wejdzie jeszcze więcej<br />

niż przed rokiem. Było ich wówczas<br />

41 na 120 finalistów z całej<br />

Polski. ❚<br />

sprache. Doch man muss eigentlich<br />

jeden anders unterrichten”,<br />

gibt Dorota Leja zu.<br />

Agata Makiola, Lehrerin am<br />

Gymnasium in Walzen und Vorsitzende<br />

des Oppelner Abteilung<br />

des Polnischen Deutschlehrerverbandes(Wettbewerbveranstalter)<br />

freut sich<br />

über die Rekordzahl von Wettbewerbsteilnehmern<br />

sowie<br />

neuen Schulen, die am Wettbewerb<br />

teilnehmen (u.a. Gymnasien<br />

aus Stubendorf, Deschowitz,<br />

Rosenberg und Himmelwitz).<br />

Sie hofft, dass sich<br />

für das Warschauer Finale in<br />

März noch mehr Schüler aus<br />

der Region qualifizieren als vor<br />

einem Jahr. Damals waren es<br />

41 von 120 Finalisten aus ganz<br />

Polen.<br />

TŁUM. ELF


www.nto.pl<br />

Środa 9 <strong>stycznia</strong> <strong>2013</strong><br />

KOMORNO<br />

Życzenia na nowy - <strong>2013</strong> rok<br />

Jak co roku w pierwszy poniedziałek po Nowym Roku liderzy<br />

mniejszości niemieckiej spotkali się z działaczami z terenu, zwłaszcza<br />

szczebla gminnego i powiatowego. Tym razem noworoczne<br />

życzenia przekazano sobie w Komornie. Udział w uroczystości<br />

wzięło ponad 130 osób.<br />

Po raz pierwszy gościem takiego noworocznego spotkania był<br />

konsul generalny Republiki Federalnej Niemiec z Wrocławia, dr<br />

Gottfried Zeitz. Był on jedną z pięciu osób, które przekazały zebranym<br />

noworoczne życzenia. Wraz z nim uczynili to poseł Ryszard<br />

Galla, lider VdG Bernard Gaida, wicemarszałek województwa Roman<br />

Kolek oraz przewodniczący zarządu TSKN Norbert Rasch.<br />

- Charakterystyczne było to, że we wszystkich życzeniach przewijały<br />

się słowa język, kultura i szkolnictwo - mówi Norbert Rasch.<br />

- Ja życzyłem politykom i samorządowcom z mniejszości, by zadbali<br />

naprawdę o nauczanie języka niemieckiego i o jego jakość.<br />

Działaczom, by udało się im stworzyć ciekawą ofertę dla naszych<br />

członków i sympatyków. Bo ludzi przyciągnie właśnie ta oferta,<br />

nie ideologia. Wreszcie pracownikom TSKN życzyłem, by byli ludźmi<br />

zaufania i powiernikami członków kół DFK.<br />

Na zdjęciu od lewej: Rafał Bartek, konsul generalny Gottfiried<br />

Zeitz, Bernard Gaida, konsul Peter Eck, Leonard Malcharczyk.<br />

SUCHY BÓR<br />

Śpiewali kolędy po niemiecku<br />

Tradycyjnie w święto Trzech Króli<br />

w Suchym Borze odbył sie II Przegląd<br />

Kolęd w Języku Niemieckim<br />

w gminie Chrząstowice.<br />

W koncercie, który odbył się<br />

w miejscowym kościele parafialnym<br />

wzięło udział aż 37 wykonawców.<br />

- Wystąpili uczniowie ze szkoły<br />

podstawowej w Dębiu, ze szkoły<br />

stowarzyszeniowej z Raszowej oraz<br />

siostry Warzecha z Suchego Boru.<br />

Swój indywidualny debiut miało<br />

czworo nowych członków Młodzieżowej<br />

Orkiestry Dętej Gminy<br />

Chrząstowice (Jugendblasorchester<br />

Gemiende Chronstau) - mówi Marek Baron, lider<br />

MN w gminie Chrząstowice. - Orkiestra uświetniła spotkanie koncertem<br />

bożonarodzeniowym i noworocznym.<br />

Wśród publiczności znalazł się - nagrodzony gromkimi brawami<br />

- konsul Niemiec w Opolu Peter Eck. Organizatorem przeglądu<br />

było koło DFK Suchy Bór/Derschau w ramach projektów ożywiania<br />

domów spotkań. Kolejny przegląd planują zorganizować<br />

już za rok. ❚<br />

DWPN<br />

Młodzież patrzy na MN życzliwie<br />

<strong>Dom</strong> <strong>Współpracy</strong> <strong>Polsko</strong>-<strong>Niemieckiej</strong> na początku roku <strong>2013</strong><br />

podsumował przeprowadzony w 2012 projekt „Polska krajem dla<br />

wszystkich”. W jego ramach 307 uczniów szkół ponadgimnazjalnych<br />

wypełniło anonimowo kwestionariusz mający ocenić wiedzę<br />

społeczeństwa nt. mniejszości narodowych i etnicznych.<br />

Na pytanie o własną ocenę swojej wiedzy nt. historii regionu<br />

lub mniejszości go zamieszkujących tylko 2 proc. przyznało się<br />

do braku wiedzy. 14 proc. oceniło, że wie dużo na ten temat, 40<br />

proc. uznało swą wiedzę za dobrą, a 26 za dostateczną.<br />

Wpływ MN na rozwój regionu pozytywnie oceniło 29 proc. ankietowanych,<br />

raczej pozytywnie 38 proc. Negatywnie i raczej negatywnie<br />

oceniło ten wpływ 13 proc. Co 5. uczeń nie miał zdania.<br />

Czy MN wyróżnia region? Ponad połowa młodzieży (55 proc.)<br />

uważa, że tak. 22 proc. udzieliło odpowiedzi przeciwnej, reszta<br />

nie miała zdania.<br />

Młodzież pozytywnie wypowiedziała się też o tablicach dwujęzycznych.<br />

Łącznie 77 proc. uznało je za wyróżnik regionu i element<br />

świadczący o historii tych ziem. Za niepotrzebne uznało je 21 proc.<br />

- W porównaniu z badaniami osób dorosłych widać wyraźnie,<br />

że uczniowie patrzą na mniejszość niemiecką znacznie bardziej<br />

życzliwie - uważa Beata Woźniak z DWPN. ❚<br />

VDG<br />

DFK SUCHY BÓR<br />

Czy Odra może stać<br />

DO DYSKUSJI. Zapewnienie żeglowności na Odrze jest zadaniem możliwym<br />

- Czy Polska i Niemcy<br />

współpracująprzypoprawie<br />

żeglowności Odry?<br />

- Odpowiem anegdotą.<br />

W jednej z ogólnopolskich gazet<br />

przed laty ukazał się taki rysunek:<br />

kontury Polski i Niemiec<br />

rozdzielała rzeka. Jej niemiecka<br />

nazwa Oder (co znaczy równocześnie<br />

Odra i albo) była przekreślona<br />

i zastąpiona słowem<br />

und (co oznacza i). Z tą współpracą<br />

jest właśnie tak, że ona<br />

dziś Polskę i Niemcy łączy jak<br />

und, a nie dzieli jak oder. Jako<br />

Opolanie możemy tylko żałować,<br />

że te wspólne projekty są<br />

realizowane przede wszystkim<br />

na dolnej Odrze, na mapie powyżej<br />

nas, a nie ma odcinku<br />

płynącym przez Śląsk Opolski.<br />

Powinniśmy się jako region jak<br />

najszybciej do tego dołączyć, by<br />

doprowadzić do sytuacji, w której<br />

cała rzeka będzie miała przynajmniej<br />

III klasę żeglowności.<br />

I na całej długości będą mogły<br />

po niej pływać barki.<br />

- Co się musi zdarzyć<br />

w praktyce, by było to możliwe?<br />

- To bardzo proste. Trzeba wyznaczyć<br />

zadania i je zrealizować.<br />

Nasz problem z Odrą bierze się<br />

m.in. stąd, że od lat patrzyliśmy<br />

na nią i inwestowaliśmy w nią<br />

głównie pod kątem zabezpieczenia<br />

przeciwpowodziowego.<br />

Kończy się budowa obwałowań.<br />

W tym roku ruszy wreszcie budowa<br />

zbiornika w Raciborzu. Jej<br />

wymiar gospodarczy, transportowy,<br />

znalazł się trochę w cieniu.<br />

Potrzebujemy programu, o który<br />

zresztą marszałkowie regionów<br />

zachodnich zabiegają. Jego<br />

celem powinno być uzyskanie<br />

żeglowności. A to oznacza, że<br />

przez co najmniej 80 procent roku<br />

głębokość rzeki na całej długości<br />

powinna mieć nie mniej<br />

niż 1,8 metra.<br />

- A wtedy...<br />

- Zyskamy tańszy szlak<br />

tranportowy, odciążymy mocno<br />

wyeksploatowane tory kolejowe.<br />

Ożywimy porty w Szczecinie<br />

i w Świnoujściu. Będziemy<br />

też mogli złożyć ofertę<br />

naszym sąsiadom z Czech. Oni<br />

już teraz mówią, że chętnie będą<br />

korzystać z Odry żeglownej<br />

od Kędzierzyna do Szczecina.<br />

I będą za korzystanie z tego szlaku<br />

płacić. Ale w tym celu trzeba<br />

nie tylko „bagrować” dno.<br />

Musimy także odbudować infrastrukturę<br />

- porty, miejsca<br />

przeładunkowe, śluzy i bocznice.<br />

Port rzeczny w Koźlu jest<br />

w dużej mierze zdegradowany.<br />

Ale może odżyć, a wraz z nim<br />

szkolnictwo kształcące rzecznych<br />

marynarzy. Likwidacja<br />

stoczni w Dobrzeniu nie była<br />

rezultatem braku zamówień.<br />

Raczej tego, że gotowy produkt<br />

czekał pół roku, bo nie mogł -<br />

z braku wody - opuścić doku.<br />

- Odzywaja się głosy, że<br />

Niemcy we wzmacnianiu<br />

Szczecina i Świnoujścia pomagać<br />

nie będą, bo to konkurencjadlaHamburgaiRostocku.<br />

- To nieprawda. Land<br />

Brandenburgia i Berlin deklarują,<br />

że zależy im na tym, by dostęp<br />

wodą do Szczecina był jak<br />

najlepszy.<br />

- Ale jak na wojnę prowadzoną<br />

przez Napoleona po-<br />

trzeba na to trzech rzeczy:<br />

pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy.<br />

Rząd zapowiadał<br />

przeznaczenie na Odrę 3,3<br />

mld zł. To wystarczy?<br />

- Jak przy każdym projekcie<br />

i programie nie ma co liczyć<br />

na jedno źródło finansowania,<br />

np. tylko na budżet państwa.<br />

Nie wyłoży tych pieniędzy sam<br />

marszałek. Trzeba ich szukać<br />

tam, gdzie się pojawią. Myślę<br />

o nowej perspektywie unijnej<br />

na lata 2014-2020 w ramach poprawy<br />

konkurencyjności i bezpieczeństwa.<br />

Na początku lutego<br />

prezydium sejmowego Zespołu<br />

Przyjaciół Odry, którego<br />

jestem przewodniczącym, spotka<br />

się z marszałkami województw<br />

zachodnich. Chcemy,<br />

by właśnie marszałkowie byli<br />

silnym partnerem w rozmowach<br />

na temat Odry i z Brukselą<br />

i z Ministerstwem Rozwoju<br />

Regionalnego.<br />

- Żeby się starać o unijne<br />

pieniądze, trzeba mieć gotowy<br />

projekt.<br />

- I my go mamy. Projekt techniczny<br />

i dokumentację na co<br />

najmniej kilka przedsięwzięć<br />

mają też regionalne dyrekcje<br />

gospodarki wodnej. Mogłyby<br />

praktycznie zaraz kupić<br />

urządzenia do pogłębiania<br />

i monitorowania rzeki.<br />

- A może nie ma co czekać<br />

na Unię? Może to nasze, także<br />

mniejszościowe samorządy<br />

powinny zadbać, by Odra<br />

znów była stale pogłębiana,<br />

jakprzedwojną.Oczywiście,<br />

w okresie PRL Odrę zaniedbanostraszliwie.Alezanami<br />

już ponad 20 lat wolności...<br />

- Ludzie z mojej generacji jeszcze<br />

pamiętają, że to „bagrowanie”<br />

Odry się odbywało. Z perspektywy<br />

Zespołu Przyjaciół Odry<br />

bardzo pobudzam moich kolegów<br />

samorządowców<br />

od Krapkowic po Racibórz. Rzeczywiście,<br />

sama Unia Europejska<br />

nam pogłębiarek na Odrę nie pośle.<br />

Z drugiej strony, po 1989 Odrą<br />

z rządowego punktu widzenia<br />

zajmowało się tylko Ministerstwo<br />

Środowiska. Resort gospodarki<br />

dostrzega ją dopiero teraz.<br />

- Bić się jest o co, skoro<br />

transport wodny uważany<br />

jest za najtańszy.<br />

- Też go za taki uważałem.<br />

Tymczasem słyszę ostatnio, że<br />

tranport Odrą np. do Elektrowni<br />

Opole może nie być opłacalny.<br />

Zastanawiam się, jak to jest, że<br />

wozić węgiel Renem się opłaca,<br />

a Odrą niekoniecznie. Trzeba się<br />

temu przyjrzeć bliżej.<br />

- Kilka lat temu mieszkałem<br />

w Moguncji w hotelu<br />

z widokiem na Ren. Ile razy<br />

spoglądałem wokno, tyle razywidziałempłynącąporzecebarkę.Aczasemmijałosię<br />

ichkilka.Możemyskorzystać<br />

z doświadczeń partnerskiego<br />

landu, by na Odrze było<br />

podobnie? Mniejszość może<br />

byćpośrednikiem,pomostem<br />

w tych kontaktach?<br />

- Jesteśmy gotowi tym pośrednikiem<br />

być. Ale żeby rozmawiać<br />

z niemieckim partnerem<br />

musimy być w pełni przygotowani,<br />

czyli mieć koncepcję,<br />

przygotowaną dokumentację,<br />

policzone pieniądze i wiedzieć<br />

dokładnie, co chcemy osiągnąć<br />

i w jakim czasie.<br />

Kann die Oder zum zweiten<br />

Zur Diskussion. „Die Zusicherung<br />

der Schiffbarkeit der Oder ist eine<br />

Aufgabe, die in den Jahren 2014-<br />

2020 möglich ist” meint Ryszard<br />

Galla, Minderheitenabgeordneter<br />

im polnischen Sejm.<br />

- Arbeiten Polen und<br />

Deutschland an de Verbesserung<br />

der Schiffbarkeit der<br />

Oder zusammen?<br />

- Ich werde mit einer Anekdote<br />

antworten. In einer landesweiten<br />

polnischen Zeitung ist vor<br />

Jahren eine Zeichnung erschienen:<br />

Die Konturen Polens und<br />

Deutschlands teilte ein Fluss. Sein<br />

deutscher Name (der zugleich<br />

den Flussnamen und das Bindewort<br />

oder bedeutet) war durchgestrichen<br />

und mit dem Wort<br />

und ersetzt. Mit dieser Zusammenarbeit<br />

ist es eben so, dass sie<br />

heute Polen und Deutschland verbindet.<br />

Als Bewohner des Oppelner<br />

Landes können wir nur<br />

bereuen, dass diese Projekte vor<br />

allem auf der niederen Oder realisiert<br />

werden, über uns, und<br />

nicht auf dem Teil des Stroms,<br />

der hier fließt. Wir sollten als Region<br />

so schnell diesen Initiativen<br />

beitreten, damit der ganze Fluss<br />

zumindest die dritte Klasse der<br />

Schiffbarkeit hat. Damit auf der<br />

ganzen Strecke Lastkähne fahren<br />

können.<br />

- Was muss in der Praxis<br />

passieren, damit es möglich<br />

ist?<br />

- Es ist sehr einfach. Man<br />

muss Aufgaben bestimmen und<br />

sie realisieren. Unser Problem<br />

mit der Oder kommt u.a. davon,<br />

dass wir sie jahrelang diese aus<br />

Sicht des Hochwasserschutzes<br />

betrachtet haben und so finanziert<br />

haben. Der Bau der<br />

Dämme läuft dem Ende zu. In<br />

diesem Jahr startet endlich der<br />

Bau des Staubeckens in Ratibor.<br />

Die wirtschaftliche Seite<br />

und die Funktion für den Transport<br />

blieb etwas im Hintergrund.<br />

Wir brauchen ein Programm,<br />

welches die Marschälle<br />

der westlichen Ragione<br />

anstreben. Sein Ziel sollte das<br />

Erlangen von Schiffbarkeit sein.<br />

Und das bedeutet, dass mindestens<br />

zu 80 Prozent des Jahres<br />

die Tiefe des Flusses auf der<br />

ganzen Länge nicht weniger als<br />

1,8 Meter betragen sollte.<br />

- Und dann...<br />

- Werden wir einen billigen<br />

Transportweg gewinnen und damit<br />

die stark belastete Bahn entlast<br />

en. Wir werden die Häfen<br />

in Stettin und Swinemünde beleben.<br />

Wir werden auch imstande<br />

sein, unseren Nachbarn<br />

in Tschechien ein Angebot zu<br />

stellen. Sie sagen jetzt schon,<br />

dass sie gerne die befahrbare<br />

Oder von Kandrzin nach Stettin<br />

nutzen werden. Und sie werden<br />

für die Nutzung bezahlen.<br />

Aber dafür muss man nicht nur<br />

Grund „baggern”. Wir müssen<br />

auch die Infrastruktur wiederaufbauen<br />

- Hafen, Umschlagplätze,<br />

Schleusen und Seitenwege.<br />

Der Coseler Oderhafen ist<br />

größtenteils degradiert. Aber er<br />

kann wieder aufleben und mit<br />

ihm die Bildungseinrichtungen<br />

für die Schifffahrer. Die Beseitigung<br />

der Werft in Guttentag<br />

war nicht das Ergebnis von fehlenden<br />

Aufträgen. Eher die Tatsache,<br />

dass das fertige Projekt<br />

ein halbes Jahr gewartet hat,<br />

weil es aufgrund von fehlendem<br />

Wasser den Dock nicht verlassen<br />

konnte.<br />

- Es gibt Stimmen, die behaupten,<br />

dass Deutschland<br />

dieStärkungvonStettinund<br />

Swinemünde nicht unterstützenwerden,weilesKonkurrenz<br />

für Hamburg und<br />

Rostock ist.<br />

- Das stimmt nicht. Das Land<br />

Brandenburg-Berlin erklären,<br />

dass ihnen daran liegt, dass der<br />

Wasserzugang nach Stettin so<br />

gut wie möglich ist.<br />

- Aber um diesen Krieg zu<br />

gewinnen braucht man, wie<br />

Napoleon meinte, drei Sachen:<br />

Geld, Geld und noch<br />

mal Geld. Die Regierung hat<br />

angekündigt, dass sie für die<br />

Oder3,3MilliardenZlotyzur<br />

Verfügung stellt. Reicht das<br />

aus?<br />

- Wie bei jedem Projekt und<br />

Programm kann man nicht nur<br />

auf eine Finanzierungsquelle<br />

zählen, z.B. nicht nur auf die<br />

Staatskasse. Diese Mittel wird<br />

nicht der Marschall selbst auslegen.<br />

Man muss sie dort suchen,<br />

wo sie auftauchen. Ich denke an<br />

die Mittel aus der EU in den Jahren<br />

2014-2020 in Rahmen der<br />

Stärkung der Wettbewerbsfähigkeit<br />

und Sicherheit. Anfang<br />

Februar wird sich das Präsidium<br />

der Oder-Arbeitsgruppe mit<br />

den Marschällen der westlichen<br />

Woiwodschaften treffen. Wir<br />

möchten, dass die Marschälle<br />

Starke Partner bei den Gesprächen<br />

zum Thema Oder mit Brüssel<br />

und dem Minister für regionale<br />

Entwicklung sind.<br />

-UmsichumEUFördergelder<br />

zu bemühen, muss<br />

man ein fertiges Projekt haben.<br />

- Wir haben ein Projekt. Ein<br />

technisches Projekt und eine


się drugim Renem?<br />

do wykonania w latach 2014-2020 - mówi RYSZARD GALLA, poseł MN na Sejm RP.<br />

- To może kolejność odwrócić<br />

i zacząć od sprawdzenia,<br />

jak to zrobili partnerzy<br />

wNadrenii-Palatynacie,<br />

że na Renie roi się od barek?<br />

- Wtedy mniejszość też może<br />

być pomostem, zarówno<br />

na poziomie landowym, jak<br />

i federalnym. Myślę jednak, że<br />

oglądanie z zadziwieniem barek<br />

pływających po Renie mamy<br />

już dawno za sobą. Ale zanim<br />

pojedziemy do Moguncji,<br />

musimy do spraw Odry przekonać<br />

Warszawę. Bo decyzje<br />

dotyczące jej przyszłości zapadają<br />

właśnie tam, nie<br />

nad Odrą. Trochę niepokoi, że<br />

jeszcze trwa proces przywracania<br />

żegludze Odry, a już słyszę<br />

o projektach dla Wisły.<br />

A różnica jest zasadnicza. Odrę<br />

trzeba odbudować, ale Wisłę<br />

zbudować. Wszyscy musimy<br />

lobbować: lokalne samorządy,<br />

władze regionu i mniejszość<br />

za Odrą. A najpierw ułożyć kalendarz<br />

z uwzględnieniem pieniędzy,<br />

które są lub będą<br />

do dyspozycji.<br />

- Ten kalendarz spełni się<br />

jeszcze za naszego życia?<br />

- Taki stan, że spogądając<br />

z okna mojego biura poselskiego<br />

na Odrę zobaczę przynajmniej<br />

kilka przepływających barek<br />

na godzinę, da się osiągnąć<br />

- przy pełnej moblilizacji - do roku<br />

2020, czyli w najbliższej perspektywie<br />

unijnej. Co nie znaczy,<br />

że do tego czasu da się przeprowadzić<br />

wszystkie inwestycje.<br />

Ale żeglowność powinna zostać<br />

przywrócona. Róbmy wszystko<br />

krok po kroku, by wrócić<br />

na początek do stanu Odry<br />

z 1945 roku. To już będzie coś.<br />

Rhein werden?<br />

Dokumentation für mindestens<br />

ein paar Sachen haben regionale<br />

Leitstellen für Wasserwirtschaft.<br />

Sie könnten praktisch<br />

sofort ein Gerät zur Vertiefung<br />

und Überwachung des<br />

Flusses kaufen.<br />

- Vielleicht sollte man auf<br />

dieEuropäischeUnionnicht<br />

warten?Vielleichtsolltenunsere<br />

Kommunen dafür sorgen,<br />

dass die Oder ständig<br />

vertieft wird, wie in der Vorkriegszeit.<br />

Natürlich wurde<br />

in der Zeit der Volksrepublik<br />

Polen die Oder<br />

schrecklich vernachlässigt.<br />

Aberwirhabenüber20Jahre<br />

Freiheit hinter uns...<br />

- Menschen meiner Generation<br />

erinnern sich noch daran,<br />

dass die Oder „ausgebaggert”<br />

wurde. Ich wirke in der<br />

Oder-Arbeitsgruppe im polnischen<br />

Parlament mit und übe<br />

starken Einfluss auf die Kommunalpolitiker<br />

aus Krappitz<br />

nach Ratibor. Tatsächlich, die<br />

EU selbst wird uns keine Bagger<br />

an die Oder schicken. Andererseits,<br />

hat sich seitens des<br />

Parlaments nach 1989 nur das<br />

Umweltministerium mit der<br />

Oder beschäftigt. Das Wirtschaftsministerium<br />

erkennt sie<br />

erst jetzt.<br />

Barka na Odrze to wciąż rzadkość. Żeby uzyskać żeglowność rzeki przez cały rok trzeba wspólnie - posłowie i samorządowcy - lobbować<br />

zarówno w Brukseli, jak i w Warszawie. Ale na to, by Odra stała się drugim Renem potrzeba jeszcze wiele czasu i pieniędzy.<br />

-CzytewysiłkiwokółOdry<br />

da się jakoś włączyć w starania<br />

o strefę demograficzną<br />

iekonomiczną w naszym regionie?<br />

- Zdecydowanie tak. Niby<br />

w przypadku Odry nie mówimy<br />

bezpośrednio o kapitale<br />

ludzkim. Ale Odra to także<br />

miejsca pracy. Niemieckie i polskie<br />

miasta znad Odry już two-<br />

-Eslohntsichzukämpfen,<br />

wenn der Wassertransport<br />

als der billigte gilt.<br />

-SohabeichdieSacheauch<br />

gesehen. Dabei hörte ich zuletzt,<br />

dass sich der Odertransport z.<br />

B. zum Elektrizitätswerk Oppeln<br />

als nicht rentabel erweisen<br />

könnte. Ich überlegte, wie es<br />

möglich ist, dass es sich lohnt<br />

die Kohle auf dem Rhein zu<br />

transportieren und auf der Oder<br />

nicht unbedingt. Das muss man<br />

sich näher anschauen.<br />

- Vor ein paar Jahren habe<br />

ich in Mainz in einem Hotel<br />

mit einem Blick auf den<br />

Rhein gewohnt. Jedes Mal,<br />

wenn ich aus dem Fenster<br />

schaute, sah ich einen Lastkahn<br />

auf dem Fluss fahren.<br />

Manchmal waren es sogar<br />

ein paar gewesen. Wir könnenvonden<br />

Erfahrungendes<br />

Partnerlandes profitieren,<br />

damit es auf der Oder ähnlich<br />

zugeht. Die Minderheit<br />

kann dabei vermitteln und<br />

eine Brückenrolle spielen?<br />

- Wir sind bereit diese Vermittler<br />

zu sein. Doch um mit<br />

deutschen Partnern zu sprechen<br />

müssen wir vollkommen<br />

vorbereitet sein, also ein Konzept,<br />

eine Dokumentation, Geld<br />

haben und genau wissen, was<br />

rzą razem program turystycznego<br />

wykorzystania rzeki. Budują<br />

mariny i w naszym Koźlu<br />

już zamówili statki spacerowe,<br />

które będą turystów po Odrze<br />

wozić.<br />

- Niech zgadnę, Brzegu,<br />

Opola ani Kędzierzyna-<br />

Koźla w tym programie nie<br />

ma.<br />

und in welcher Zeit wir es erreichen<br />

wollen.<br />

- Vielleicht sollten wir die<br />

Reihenfolge ändern und zuerst<br />

überprüfen, wie es unsere<br />

Partner in Rheinland-<br />

Pfalzgemachthaben,dasses<br />

am Rhein von Lastkähnen<br />

wimmelt?<br />

- Dann kann die Minderheit<br />

auch eine Brückenrolle spielen,<br />

sowohl auf Landes- wie auf der<br />

Bundesebene. Ich denke, dass<br />

wir das Betrachten von Lastkähnen<br />

am Rhein bereits lange<br />

hinter uns haben. Doch bevor<br />

wir nach Mainz fahren, müssen<br />

wir Warschau für das Projekt<br />

„Oder” gewinnen. Denn Entscheidungen<br />

zu deren Zukunft<br />

werden eben dort gefällt und<br />

nicht an der Oder. Es ist etwas<br />

beunruhigend, dass der Prozess<br />

den Fluss Oder für die Schifffahrt<br />

zurückzugewinnen noch<br />

andauert und ich bereits von<br />

Projekten über die Weichsel höre.<br />

Und hier gibt es grundsätzliche<br />

Unterschiede. Denn die<br />

Oder muss wiederaufgebaut<br />

und die Weichsel aufgebaut werden.<br />

Das Unterfangen braucht<br />

ein breites Lobby: seitens der<br />

Kommunalpolitiker, der Regionsmachthabern<br />

und der deutschen<br />

Minderheit. Als erstes<br />

- Myślę, że bardzo łatwo byłoby<br />

się w podobne działania<br />

włączyć, byle dostrzec w turystyce<br />

po Odrze dobry interes.<br />

To się zresztą już dzieje.<br />

Krapkowice budują marinę, co<br />

jest jednym z dowodów na to,<br />

że miasto zwraca się znów ku<br />

Odrze. Koźle się przygotowuje.<br />

Jak tylko żeglowność się poprawi,<br />

to stateczki spacerowe<br />

muss man einen Kalender aufstellen,<br />

in dem Gelder berücksichtigt<br />

werden, welche zu Verfügung<br />

sind oder sein werden.<br />

- Wird dieser Kalender<br />

noch zu unseren Lebzeiten<br />

realisiert werden?<br />

- Ein solcher Zustand, dass<br />

ich aus dem Fenster meines Abgeordnetenbüros<br />

auf die Oder<br />

blicke und mindestens ein paar<br />

Lastkähne pro Stunde vorbeifahren<br />

sehe, ist bei voller Mobilisation<br />

bis 2020, also in der<br />

nächsten EU-Fördermittelperiode<br />

zu erreichen. Das heißt<br />

nicht, dass es sich bis zu dieser<br />

Zeit alle Investitionen realisieren<br />

lassen. Doch die Schiffbarkeit<br />

sollte wiederhergestellt<br />

werden. Arbeiten wir uns<br />

Schritt für Schritt voran, damit<br />

wir für die Oder den Zustand<br />

vor 1945 erreichen. Das wäre<br />

schon mal was.<br />

- Lassen sich diese Bemühungen<br />

um die Oder irgendwiemitdenBemühungenumdiedemographischeundökonomische<br />

Zone in unserer<br />

Region verbinden?<br />

- Mit Sicherheit ja. Wir sprechen<br />

zwar im Fall der Oder nicht<br />

unmittelbar über Menschenka-<br />

same się tu pojawią. Teraz tylko<br />

bardzo wytrawny kapitan<br />

potrafi poprowadzić statek, który<br />

turystów z Berlina przywiezie<br />

do Opola. Taka próba już się<br />

zresztą odbyła. Ale to powinno<br />

być czymś oczywistym i powszechnym.<br />

Na wykorzystanie,<br />

na przykład kajakarskie, czeka<br />

Kanał Ulgi w Opolu. Odra jest<br />

naszą wielką szansą. ❚<br />

pital. Doch die Oder bedeutet<br />

auch Arbeitsplätze. Deutsche<br />

und polnische Städte an der<br />

Oder gestalten schon zusammen<br />

ein Programm zur touristischen<br />

Nutzung des Flusses. Sie bauen<br />

Marinas und in unserem Cosel<br />

wurden bereits Spazierschiffe<br />

bestellt, die die Touristen auf der<br />

Oder fahren werden.<br />

- Lassen Sie mich raten,<br />

Brieg,OppelnundKandrzin-<br />

Cosel sind bei diesem Programm<br />

nicht dabei.<br />

- Ich denke, dass es sehr leicht<br />

wäre sich solchen Initiativen anzuschließen,<br />

Hauptsache man<br />

wird im Odertourismus eine gutes<br />

Geschäft sehen. Das passiert<br />

übrigens bereits. Krappitz baut<br />

eine Marina, was eines der Beweise<br />

dafür ist, dass die Stadt<br />

wieder zur Oder hinüber schaut.<br />

Cosel bereitet sich vor. Wenn die<br />

Schiffbarkeit sich nur bessert,<br />

werden hier Spazierschiffe selbst<br />

auftauchen. Zurzeit kann nur ein<br />

sehr geschickter Kapitän ein<br />

Schiff fahren, das Touristen von<br />

Berlin nach Oppeln bringt. Eine<br />

solche Probe gab es bereits. Aber<br />

es sollte etwas Offensichtliches<br />

und Selbstverständliches werden.<br />

Auf die Nutzung wartet der<br />

Mühlgraben in Oppeln, z.B. für<br />

Kajakfahrten. Die Oder ist unsere<br />

große Chance. TŁUM. ELF<br />

TOŻSAMOŚĆ > III<br />

DANIEL POLAK<br />

ROCZNICA<br />

Będą<br />

pamiętać<br />

o śląskiej<br />

tragedii<br />

dG i TSKN zapraszają<br />

Vdo wspólnego oddania<br />

hołdu ofiarom Tragedii Górnośląskiej.<br />

W niedzielę, 27 <strong>stycznia</strong><br />

odbędzie się uroczystość<br />

w Łambinowicach. Rozpocznie<br />

się ona nabożeństwem<br />

w kościele św. Marii<br />

Magdaleny (ul. Zawadzkiego<br />

32) o godzinie 15.00.<br />

O 15.45 przejazd na cmentarz<br />

ofiar powojennego obozu,<br />

o 16.00 złożenie wieńców.<br />

Pół godziny później<br />

spotkanie i poczęstunek<br />

w Centralnym Muzeum Jeńców<br />

Wojennych.<br />

Dla chętnych Związek Niemieckich<br />

Stowarzyszeń organizuje<br />

przejazd z Opola<br />

do Łambinowic. Można się<br />

zgłaszać pod numerem telefonu<br />

77/453-85-07.<br />

- Zachęcamy także do oddawania<br />

czci ofiarom<br />

w swoich miejscowościach<br />

- mówi lider VdG Bernard<br />

Gaida. - Złóżmy wieńce, zapalmy<br />

znicze i pomódlmy<br />

się w intencji ofiar na terenie<br />

dawnych obozów,<br />

na masowych grobach,<br />

pod pomnikami i tablicami<br />

pamiątkowymi. ❚<br />

BORKI WIELKIE > Kolędują<br />

od ponad dwudziestu lat.<br />

Zgodnie z tą tradycją w ostatnią<br />

niedzielę <strong>stycznia</strong> (27.01)<br />

o godzinie 15.00 w kościele<br />

ojców Franciszkanów w Borkach<br />

Wielkich zostanie odprawione<br />

uroczyste nabożeństwo<br />

przy żłóbku w języku niemieckim.<br />

- Zapraszamy na nie wszystkich<br />

chętnych mieszkańców naszego<br />

regionu - mówi Damian<br />

Hutsch, lider TSKN w powiecie<br />

oleskim. - Będzie okazja<br />

do wspólnego śpiewania kolęd<br />

w „języku serca” z towarzyszeniem<br />

miejscowych muzyków,<br />

do modlitwy i wysłuchania<br />

bożonarodzeniowego<br />

kazania po niemiecku, a także<br />

zobaczenia występu miejscowych<br />

dzieciaków. ❚<br />

OPOLE > Koncert noworoczny.<br />

W sobotę, 26 <strong>stycznia</strong><br />

w sali koncertowej Państwowej<br />

Szkoły Muzycznej w Opolu<br />

(ul. Strzelców Bytomskich 18)<br />

odbędzie się tradycyjny koncert<br />

noworoczny „W wiedeńskim<br />

nastroju”.<br />

Na zaproszenie marszałka województwa<br />

i konsula Niemiec<br />

w Opolu wystąpią wspólnie<br />

Orkiestra Symfoniczna Państwowej<br />

Szkoły Muzycznej<br />

w Opolu oraz Młodzieżowa<br />

Orkiestra Symfoniczna Willigis<br />

Gimnasium w Mainz.<br />

Młodzi muzycy zaprezentują<br />

m.in. „Marsz Radeckiego”<br />

i „Nad pięknym modrym Dunajem”<br />

Johanna Straussa,<br />

utwory Leroya Andersona i Louisa<br />

Armstronga oraz muzykę<br />

filmową (m.in. ścieżkę dźwiękową<br />

do filmu Ridleya Scotta<br />

„Gladiator”. ❚


www.nto.pl<br />

IV > KULTURA Środa 9 <strong>stycznia</strong> <strong>2013</strong><br />

Program telewizyjny<br />

„Schlesien Journal”<br />

w TVP Opole we wtorek<br />

o 19.10, w TVP<br />

Katowice w poniedziałek<br />

o 17.00.<br />

Reportaż pt. „Karol<br />

Stosiek - kuśnierz z Prudnika”.<br />

Audycja radiowa<br />

„Schlesien Aktuell<br />

Kompakt” w Radiu<br />

Opole przez siedem<br />

dni w tygodniu o godzinie<br />

20.03 (tuż<br />

po wiadomościach):<br />

wśrodę- muzeum regionalne<br />

w Biedrzychowicach otrzymało pieniądze<br />

na rozbudowę;<br />

w czwartek - wyniki ankiety DWPN<br />

pokazującej obraz mniejszości niemieckiej<br />

w społeczeństwie;<br />

w piątek - rok <strong>2013</strong> ogłoszono Rokiem<br />

Josepha von Eichendorffa.<br />

Kulturviertel, czyli Kwadrans<br />

kulturalny w niedzielę<br />

w Radiu Opole o 17.05:<br />

13 <strong>stycznia</strong> - rozmowy<br />

dotyczące sytuacji<br />

mniejszości niemieckiej<br />

w Europie Środkowo-<br />

Wschodniej.<br />

W każdą środę TSKN na Śląsku Opolskim<br />

publikuje w internecie Newsletter.<br />

A w nim znajdziecie Państwo m.in. aktualne<br />

informacje z życia Towarzystwa, kalendarz<br />

wydarzeń oraz przegląd prasy.<br />

„Wochenblatt.pl” ukazuje się<br />

już w środę.<br />

- wywiad z Michaelem Bieglerem, niemieckim<br />

trenerem reprezentacji Polski<br />

w piłce ręcznej przed zbliżającymi się mistrzostwami<br />

świata;<br />

- rozmowa z Wilhelmem Bekerem, prezesem<br />

OSM w Oleśnie;<br />

- materiał nt. ankiety DWPN badającej<br />

stan wiedzy o mniejszości.<br />

Dodatek finansowany ze środków<br />

Ministerstwa Spraw Wewnętrznych<br />

Republiki Federalnej Niemiec<br />

oraz środków Mniejszości<br />

<strong>Niemieckiej</strong> będących w dyspozycji<br />

Fundacji Rozwoju Śląska oraz<br />

Wspierania Inicjatyw Lokalnych<br />

pochodzących z wcześniejszych<br />

dotacji Rządu Niemieckiego.<br />

Diese Beilage wurde finanziert<br />

aus Mitteln des Bundesministeriums<br />

des Inneren sowie<br />

aus Mitteln der deutschen<br />

Minderheit, welche in Verfügung<br />

der Stiftung für die Entwicklung<br />

Schlesiens und Förderung lokaler<br />

Initiativen stehen und aus den<br />

früheren Zuwendungen der<br />

deutschen Regierung stammen.<br />

Kolędnicy wspierają misje<br />

TRADYCJA. Kolędnicy odwiedzają domy w dniu Trzech Króli. O Bożym Narodzeniu opowiadają<br />

po polsku, po niemiecku i po śląsku. To, co zbiorą do skarbonek, pomaga w pracy misjonarzy.<br />

J ako<br />

jedni z pierwszych wyruszyli<br />

w drogę kolędnicy<br />

z parafii Brożec, którzy<br />

odwiedzili mieszkańców wiosek<br />

należących do parafii już<br />

w dniu Świętych Młodzianków<br />

(28 grudnia).<br />

- Kolędnicy chodzili<br />

w Brożcu, Kromołowie<br />

i w Żużeli - mówi ks. Proboszcz<br />

Henryk Wollny. - Zgodnie z naszą<br />

tradycją co roku przedstawiają<br />

historię spotkania<br />

mędrców z Dzieciątkiem w innym<br />

języku. Poprzednio był to<br />

niemiecki, w tym roku gwara<br />

śląska.<br />

„Drodzy Gospodorze, teroz pozór<br />

dejcie, kaj nos gwiazda<br />

powiydła, posuchejcie” - mówił<br />

więc król Kasper.<br />

- Nigdy nie było na tym tle<br />

żadnych konfliktów ani sporów<br />

- zapewnia nauczycielka<br />

Agnieszka Kostka, która przygotowała<br />

grupę 16 kolędników<br />

z Kromołowa. - Śląskie scenki<br />

i śpiewy też się podobały i wywoływały<br />

życzliwy uśmiech<br />

na wielu twarzach.<br />

Tradycję kolędników misyjnych<br />

ożywił w diecezji<br />

opolskiej emerytowany duszpasterz<br />

mniejszości, ks.<br />

prałat Wolfgang Globisch.<br />

- To się zaczęło w połowie<br />

lat 70., gdy byłem proboszczem<br />

w Wawelnie - opowiada.<br />

- Zainspirowali mnie<br />

podczas kolędy mieszkańcy<br />

Siedliska. - Pierwsze teksty<br />

sprowadziłem z Austrii,<br />

gdzie zwyczaj był od dawna<br />

znany. Irena Świda, polonistka<br />

i poetka przetłumaczyła<br />

je na język polski.<br />

A kolędnicy wystąpili nawet<br />

w Kurii Diecezjalnej<br />

przed ówczesnym biskupem,<br />

Franciszkiem Jopem.<br />

Z czasem dodawałem nowe<br />

teksty. Także, niezbyt trudne,<br />

po niemiecku, a panią<br />

dyrektor szkoły z Zawadzkiego<br />

poprosiłem o śląski<br />

przekład.<br />

Ks. Globisch wspomina, że<br />

w Kolonowskiem kolędnicy<br />

w zależności od chęci gospodarzy<br />

odgrywali krótkie<br />

jasełka po polsku, po niemiecku<br />

lub po śląsku.<br />

- W Borkach Wielkich zdecydowana<br />

większość uczniów<br />

i kolędników to członkowie<br />

mniejszości niemieckiej - mówi<br />

Anna Meryk, dyrektorka<br />

szkoły podstawowej. - Ale we<br />

wszystkich domach występowali<br />

w dniu Trzech Króli<br />

po polsku. 45 osób podzielonych<br />

na siedem grup wyruszyło<br />

po uroczystym rozesłaniu<br />

z parafialnego kościoła<br />

(pokazali tu także swój<br />

występ), by odwiedzić Borki,<br />

Broniec i Kucoby. Mieszkańcy<br />

byli bardzo hojni. Kolędnicy<br />

w sumie zebrali 3334 zł<br />

oraz 30 groszy.<br />

Jak wszędzie, w Borkach<br />

kolędnicy kwestowali dla misjonarzy<br />

z diecezji opolskiej.<br />

Część zebranej sumy przekażą<br />

do ośrodka misyjnego<br />

na Górze św. Anny. Reszta -<br />

w ramach konkursu „Mój<br />

szkolny kolega z misjii” - pomoże<br />

sfinansować budowę<br />

przedszkola w Kongo.<br />

❚<br />

Sternsinger unterstützen Missionswerk<br />

Tradition. In vielen Pfarrgemeinden<br />

sind am Dreikönigsfest<br />

die Sternsinger unterwegs. Sie erzählen<br />

über die Geburt Christi auf<br />

Polnisch, Deutsch und Wasserpolnisch.<br />

Das, was sie in ihre Sparbüchsen<br />

einsammeln, hilft den<br />

Missionaren bei ihrer Arbeit.<br />

ls ersten machten sich die<br />

ASternsinger aus der Pfarrgemeinde<br />

Broschütz auf den<br />

Weg und besuchten die Einwohner<br />

der Dörfer der Pfarrgemeinde<br />

bereits am Fest der<br />

Unschuldigen Kinder (28. Dezember).<br />

„Die Sternsinger waren in Broschütz,<br />

Kramelau und Zuzella<br />

unterwegs”, sagt Pfarrer Henryk<br />

Wollny. „Gemäß unserer<br />

Jedna z grup, które kolędowały w Borkach Wielkich i w okolicznych<br />

miejscowościach. Wszyscy razem zebrali ponad 3300 zł.<br />

Tradition erzählen sie die Geschichte<br />

der Begegnung der<br />

drei Könige mit dem Jesuskind,<br />

jedes Mal in einer anderen<br />

Sprache. Letztes Jahr war<br />

es auf Deutsch, dieses Jahr ist<br />

es auf Wasserpolnisch.”<br />

„Drodzy Gospodorze, teroz<br />

pozór dejcie, kaj nos gwiazda<br />

powiydła, posuchejcie” - sagte<br />

also König Caspar.<br />

„Es gab deswegen nie irgendwelche<br />

Konflikte oder<br />

Streit”, beteuert Lehrerin<br />

Agnieszka Kostka, die die 16köpfige<br />

Truppe aus Karmelau<br />

vorbereitet hat. „Szenen und Gesänge<br />

auf Wasserpolnisch fanden<br />

auch Gefallen und haben<br />

in vielen Gesichtern für ein<br />

freundliches Lächeln gesorgt.”<br />

Die Tradition der Sternsin-<br />

ger hat in der Oppelner Diözese<br />

der emeritierte Minderheitenseelsorger<br />

Prälat Wolfgang<br />

Globisch wiederbelebt.<br />

„Das fing Mitte der 1970er<br />

Jahre an, als ich in Bowallno<br />

Pfarrer war”, erzählt der Priester.<br />

„Dazu haben mich bei der<br />

Kolende Bewohner von<br />

Schiedlisk inspiriert. Die ersten<br />

Texte habe ich in Österreich<br />

besorgt, wo der Brauch<br />

seit langer Zeit verbreitet war.<br />

Irena Świda, Polonistin und<br />

Dichterin hat sie ins Polnische<br />

übersetzt. Und die Sternsinger<br />

haben sogar in der Diözesankurie,<br />

vor dem damaligen<br />

Bischof, Franciszek Jop einen<br />

Auftritt gehabt. Mit der<br />

Zeit habe ich neue Texte besorgt.<br />

Auch die nicht allzu<br />

PSP W BORKACH WIELKICH<br />

schwierige auf Deutsch. die<br />

Schuldirektorin aus Zawadzki<br />

habe ich um eine wasserpolnische<br />

Version gebeten.”<br />

Pfarrer Globisch erinnert<br />

sich, dass die Sternsinger in Collonowska<br />

je nach Wunsch der<br />

Gastgeber kurze Krippenspiele<br />

in Polnisch, Deutsch oder Wasserpolnisch<br />

vorgetragen haben.<br />

„In Gross Borken sind die<br />

Sternsinger größtenteils Mitglieder<br />

der deutschen Minderheit”,<br />

sagt Anna Meryk, Direktorin<br />

an der Grundschule.<br />

„Doch in allen Häusern hatten<br />

sie am Dreikönigsfest<br />

Auftritte in polnischer Sprache.<br />

45 Personen wurden in<br />

drei Gruppen aufgeteilt und<br />

feierlich aus der Pfarrkirche<br />

verschickt (hier hatten sie einen<br />

Auftritt), um die Orte<br />

Borken, Bronietz und Kutzoben<br />

zu besuchen. Die Einwohner<br />

waren sehr großzügig.<br />

Die Sternsinger haben<br />

insgesamt 3334 Zloty und 30<br />

Groschen eingesammelt.<br />

Wie überall, so haben auch<br />

Sternsinger in Gross Borken<br />

für die Missionare der Diözese<br />

Oppeln gesammelt. Ein<br />

Teil der Erträge werden sie<br />

an das Missionswerk am<br />

Sankt Annaberg übergeben.<br />

Der Rest des Geldes wird im<br />

Rahmen des Wettbewerbs:<br />

„Mein Schulfreund aus der<br />

Mission” den Aufbau eines<br />

Kindergartens in Kongo unterstützen.<br />

TŁUM. ELF<br />

Pidżama to przecież strój wieczorowy<br />

KARNAWAŁ. W podopolskim Folwarku członkowie i sympatycy MN bawili się na przekór grypie.<br />

a pomysł zorganizowania<br />

Nkarnawałowego “Pidżama<br />

party” wpadła 3 lata temu Rita<br />

Żur, przewodnicząca DFK<br />

w Folwarku.<br />

- Chodziłam po domach i zachęcałam<br />

całą wieś do udziału<br />

-mówipaniRita.-Przekonywałam<br />

mieszkańców, że pidżamy<br />

to w końcu strój wieczorowy<br />

i można w nich pokazać<br />

się w lokalu. W dodatku<br />

są dziś takie fajne, że nie ma<br />

się czego wstydzić.<br />

Już pierwsze “Pidżama party”,<br />

w barze “Maja”, udało się<br />

doskonale. Zabrakło nawet<br />

miejsc dla wszystkich chętnych<br />

do zabawy w nietypo-<br />

Folwarczanie w pidżamach bawli się doskonale do rana. Pierwsza<br />

z prawej Rita Żur, pomysłodawczyni nietypowej imprezy.<br />

KRZYSZTOF ŚWIDERSKI<br />

wych strojach. W zeszłym roku<br />

sala również była wypełniona<br />

po brzegi, lecz w minioną<br />

niedzielę na “Pidżama<br />

party” przyszło zaledwie 30<br />

osób.<br />

- Na listę zapisało się 69<br />

chętnych, ale większość z nich<br />

zmogła grypa - wyjaśnia Rita<br />

Żur. - Co prawda są w pidżamach,<br />

ale w chorzy łóżkach.<br />

Folwarczanie, których nie<br />

zmogła choroba udowodnili,<br />

że nawet podczas epidemii nie<br />

należy tracić humoru.<br />

Na przekór grypie bawili się<br />

doskonale do rana, co chwilę<br />

wznosząc toasty za zdrowie<br />

nieobecnych.<br />

- Taka zabawa integruje<br />

wiejską społeczność - mówi<br />

Rudolf Zmarzły, niestrudzony<br />

kronikarz dawnych i współczesnych<br />

dziejów Folwarku. -<br />

Na “Pidżama party” spotykamy<br />

się w takich strojach i makijażach<br />

w jakich wchodzimy<br />

wieczorem do łóżka i budzimy<br />

się rano.<br />

W nietypowej karnawałowej<br />

atmosferze pierwszy raz<br />

bawił się też Norbert Rasch,<br />

przewodniczący TSKN. - Wspaniały<br />

pomysł - mówił. - W takim<br />

stroju i w takim gronie<br />

można się doskonale rozerwać<br />

i zapomnieć o problemach<br />

dnia codziennego.<br />

KRZYSZTOF ŚWIDERSKI<br />

kswiderski@nto.pl - 77 44 32 613

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!