Protokół nr 10/2012

BR.0012.3.10.2012
Protokół nr 10/2012
z posiedzenia Komisji Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Rolnictwa oraz
Bezpieczeństwa Publicznego Rady Gminy Niebylec odbytego w dniu 2 marca 2012 r.
w świetlicy Urzędu Gminy.
W posiedzeniu udział wzięli:
1. Członkowie komisji wg załączonej listy obecności. Nieobecnym
nieusprawiedliwionym był radny Stanisław Lenart.
2. Sołtysi wsi wg załączonej listy obecności.
3. Zbigniew Korab – Wójt Gminy.
Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 8:00 i trwało do godz. 9:22.
Posiedzenie komisji otworzył Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski.
Powitał wszystkich i przedstawił ustalony porządek posiedzenia, który był
następujący:
1. Wyrażenie opinii do projektów uchwał przedłożonych na sesję Rady Gminy wg
właściwości komisji.
2. Sprawy różne.
Porządek posiedzenia został jednogłośnie przyjęty.
Ad 1. Wyrażenie opinii do projektów uchwał przedłożonych na sesję Rady Gminy
wg właściwości komisji.
Projekt uchwały w sprawie przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi
oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Niebylec w roku 2012.
Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że ta uchwała jest konsekwencją nowelizacji
ustawy o ochronie zwierzą. Nakłada ona na gminę obowiązek uchwalania rokrocznie
takiego programu opieki. Ten program musi być obligatoryjnie opiniowany przez
odpowiednie instytucje. Tak też się stało. Program dotyczy przede wszystkim kotów
i psów. Nie można mówić, że nie ma problemu, bo on jest. W sezonie letnim w ciągu
tygodnia jest kilka przypadków, gdzie ktoś zgłasza wałęsające się psy. Trzeba się
wtedy nimi zaopiekować. Przy oczyszczalni ścieków jest kojec. Psy, które ktoś
zostawia są rasowe. Na ogół tak się dzieje, że znajdują one właścicieli. My unikamy
kosztów oddania psów do schroniska. Problemu nie należy bagatelizować, bo ludzie są
różni. Dodał, że w tą akcję są również włączone szkoły.
Radny Eugeniusz Lech pytał co się dzieje z psami, które giną na drogach, leżą na
poboczach.
1

Pan Wójt odpowiedział, że Gmina ma obowiązek zajęcia się nimi. Zwierzyna dzika
jest własnością Skarbu Państwa i nią zajmują się koła łowieckie.
Radny Krzysztof Kozdraś mówił o programie TV, w którym informowano, że każdy
pies będzie miał chipa.
Sołtys wsi Gwoźnica Górna Piotr Kozdraś mówił o problemie wałęsających się
psów. Boją się ich dzieci.
Pan Wójt odpowiedział, że jeśli jest znany właściciel, to jest stosowana uchwała
podjęta przez Radę Gminy, wtedy my administracyjnie dajemy nakaz właścicielowi,
aby zajął się psem. W tym momencie wywiązała się dyskusja.
Następnie Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski poddał pod głosowanie
projekt uchwały, w wyniku którego Komisja – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła
swoją opinię.
Ad 2. Sprawy różne.
Sołtys wsi Konieczkowa Tadeusz Stanisławczyk pytał ile gmina płaci za psa, który
trafia do schroniska.
Pan Wójt Zbigniew Korab odpowiedział, że jest to ok. 1000 zł, zakupuje się karmę.
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys pytał kto ma odśnieżać chodnik przy drodze
krajowej nr 9.
Pan Wójt odpowiedział, że jest to obowiązek zarządcy drogi czyli GDDKiA. Ale
egzekwowanie tego obowiązku od nich graniczy z cudem. W lutym jak dzwonił do
nich, gdy padał śnieg powiedzieli, że są na etapie rozpisywania przetargu. Jeśli byłaby
to jakaś droga powiatowa czy gminna to jest jakiś bat nad tym, jest rada, można pisać
skargę. Na GDDKiA można pisać skargę do Warszawy. Generalnie jest tak, że to nasi
pracownicy utrzymują te chodniki. Dyskutowano o odśnieżaniu chodników.
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys zaproponował, aby chodniki odśnieżały osoby
z wyrokami, które mają odpracować godziny społecznie.
Pan Wójt odpowiedział, że odśnieżali już chodniki. Dyskutowano na ten temat.
Sołtys wsi Małówka Adam Błądziński pytał o budowę oświetlenie ulicznego, czy jest
już ogłoszony przetarg.
Pan Wójt odpowiedział, że będzie robione 2 km od Niebylca do Baryczki, odcinek
pomiędzy Połomia a Wyżnym, 600 m w Połomi w kierunku Baryczki, w Gwoźnicy
Górnej od kościoła do Baryczy, w Jaworniku od transformatora, w Konieczkowej
brakujący odcinek, w Gwoździance i w Lutczy.
Radny Krzysztof Kozdraś mówił, że światło przy drogach jest święcone za krótko.
Pan Wójt powiedział, że do godz. 22:00 jest dobrze, już wtedy autobusy nie wracają.
Dodał, że można wydłużyć, ale to są koszty. Teraz zostaną zamontowane kolejne
lampy i to będą dodatkowe koszty.
Sołtys wsi Baryczka Stanisław Mazur pytał o możliwość budowy oświetlenia
w Baryczce w kierunku cmentarza.
Pan Wójt powiedział, że w przyszłości jest taka możliwość, ale nie w tym roku.
Dodał, że przy drodze krajowej muszą być montowane lampy zgodnie z wymogami.
Radny Eugeniusz Lech mówił, iż byli u Burmistrza Śliwińskiego w sprawie budowy
oświetlenia w „Gąsiorówkach”. W tym roku nie będzie to realizowane.
2

Następnie Pan Wójt poinformował, że w najbliższym czasie będzie na terenie gminy
pracować GEOFIZYKA. Wydał postanowienie w tej sprawie, muszą przestrzegać
ograniczeń tonażu na drogach gminnych. Doświadczenia sprzed 2 lat nauczyły jak oni
się zachowują. Ich samochody wszędzie wjadą i robią szkody. Trzeba o tym mówić
ludziom na zebraniach wiejskich. Prosił, aby zgłaszać jeśli będą jeździć po drogach.
Muszą również pytać o zgodę na wjazd na działkę właściciela. Jeśli ktoś się zgodzi to
należy od razu spisać umowę. Nie jest wykluczone, że przez te wszystkie strzelania
i odwierty giną źródła wody. To nie jest tak, że im wolno wszystko. Jeśli nie ma na
drogach znaków to należy to zgłosić. Następnie mówił o likwidacji instytucji
w Strzyżowie. Sąd rejonowy został zlikwidowany, ma być zlikwidowany SANEPID,
nadzór budowlany ma być przeniesiony do Krosna, inspekcję weterynaryjną przenoszą
do Jasła. Ludzie pracują w tych instytucjach. SANEPID nie tylko kontroluje szkoły,
ale i np. opiniuje inwestycje. Niedawno posterunek energetyczny zlikwidowano.
Mówił również o zebraniach wiejskich, o planie spotkań. Przyszła już promesa
z Funduszu Solidarności na drogę w Gwoźnicy Górnej a 14 marca będzie rozdanie
pozostałych promes. Mamy rozliczony fundusz sołecki za 2010 r., jest zwrot
w wysokości 40 000 zł.
Sołtys wsi Lutcza Leszek Turoń pytał czy można wspomóc budowę wodociągu,
gdy o pomoc zwraca się grupa mieszkańców.
Pan Wójt odpowiedział, że nie. Wodociągi dotuje się wtedy, gdy korzystają z nich
budynki należące do gminy, budynki mienia komunalnego. Żeby można było dotować
wodociągi to gmina musiałaby je skomunalizować, przejąc na własność. Wtedy każdy
musiałby płacić za wodę.
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys pytał o komunalizacje wodociągów. Większość ludzi
z Niebylca chętnie by płaciło za wodę.
Pan Wójt odpowiedział, że nie da zapewnienia, bo gmina nie ma pewnych źródeł,
z których czerpano by wodę. Gmina zakupiła kilka działek, gdzie są źródła. Od
problemu nie uciekniemy. Spółki wodne, które są w miejscowościach w ostatnich
latach modernizowały linie wodociągowe, będą one służyły prze kilka lat.
Radny Jan Wojtaszek pytał czy nie można by budować nowych ujęć wody. Woda jest
własnością Skarbu Państwa.
Pan Wójt odpowiedział, że rozmawiał na ten temat z mecenasem. Nie ma możliwości
prawnych, aby coś takiego zrobić.
Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski dodał, że spółka woda musiałaby
być zarejestrowana, mieć osobowość prawną.
Pan Wójt powiedział, że nawet gdyby była zarejestrowana to nie wolno dotować
spółek wodnych.
Radny Witold Koza mówił, że pewne reguły powinny być utrzymane. Przy 80
odbiorca dodatkowe ujęcie poszukać i podłączyć nie powinno być trudne. Kilka lat
temu robił remont w Gwoźnicy Dolnej, było ok. 20 odbiorców. Poszukali ujęć,
wykopali 2 dodatkowe studnie, podłączyli, kosztowało to od każdego 500 zł + koszt
przyłącza. Dyskutowano na temat podłączania studni.
Sołtys wsi Gwoźnica Górna Piotr Kozdraś mówił o problemie braku wody w domu
wiejskim.
3

Pan Wójt odpowiedział, że Pan Szurlej ma przekopać obok tartaku odpływ.
Radny Krzysztof Kozdraś mówił, iż trzeba rozmawiać ze spółką na temat wody do
domu wiejskiego. Mówił o budowie wodociągu i przyłączeniu jej do domu wiejskiego.
Szambo się wylewało do tartaku, dlatego ją zamknięto.
Sołtys wsi Gwoźnica Górna Piotr Kozdraś mówił, że szambo było wypompowane.
Radny Krzysztof Kozdraś powiedział, że ono jest nieszczelne i szybko się napełnia.
Pan Wójt dodał, że ustalono, iż Pan Szurlej ma odkopać rurę, wymienić i wtedy wodę
będzie można podłączyć. Dyskutowano na ten temat.
Radny Piotr Kudła pytał jaka jest kwota podatku od budynków mieszkalnych.
Pan Wójt odpowiedział, że 0,37/m². Płaci się go w Gminach Czudec, Frysztak,
Strzyżów.
Sołtys wsi Gwoździanka Stefan Czurczak pytał o pomiary wykonywane przez
geodetów. Prosił, aby o takich pomiarach powiadamiać sołtysów.
Pan Wójt mówił, że nie o wszystkim jest powiadamiana gmina. Jest zawiadomienie,
jeśli coś zmierza do wydania decyzji administracyjnej.
Sołtys wsi Baryczka Stanisław Sołtys mówił o melioracji rzek, gdyż brzegi coraz
bardziej się uwożą. Zagraża to nawet drodze. Następnie mówił o odśnieżaniu. Zużyto
bardzo dużo piasku. Jest zdania, że nie musi się sypać na równej drodze tylko na
górkach. W przyszłości można ustalić posypywanie wykonywane we wiosce przez
jednego odśnieżającego. Następnie mówił o problemach z młodzieżą. Młodzież pali
„skręty”, pije alkohol. Dzieci boją się takiego zachowania u innych.
Pan Wójt mówił, że na przyszłej sesji jednym z tematów będzie bezpieczeństwo
w gminie. Zostaną zaproszeni policjanci i im wtedy trzeba mówić o tych rzeczach. Po
wniosku z komisji wystosował pismo do Policji. Jeżdżą policjanci nawet po
cywilnemu i to pomogło.
Radny Jan Wojtaszek mówił o problemie zachwaszczonych pól. Żeby pola choć raz
w roku były skoszone. Ziemia uprawna jest niszczona przez chwasty. Następnie
mówił, iż w Jaworniku znów zostały wyrzucone śmieci. Może się w tym miejscu
zrobić nielegalne wysypisko.
Pan Wójt odpowiedział, że jeśli chodzi o zaśmiecanie to zgłaszane jest to na Policję.
Policja wykonuje swoje czynności, ale na ogół są one bezskuteczne. Na ogół te śmieci
są podrzucane przez ludzi, którzy nie mieszkają na naszym terenie. Jeśli chodzi
o chwasty to gmina ma instrumenty prawne. Może wydać decyzję nakazująca
właścicielowi danej posesji uporządkowanie jej. Sołtysi jeśli wiedzą, że są takie pola
to żeby zgłosili to do urzędu.
Radny Jan Wojtaszek zaproponował, aby o tym mówić na zebraniach wiejskich.
Pan Wójt powiedział, że będzie o tym informował. Na zebraniach mówi się również
o odpadach, ale nie zawsze daje to skutek. Mówił również o odśnieżaniu. W przetargu
było zadania – zwalczanie śliskości, ale nikt się nie zgłosił. Ta zima była krótka,
ale wyjątkowa. Ludzie z roku na rok są coraz gorsi. Na następny rok będą inne
kryteria odśnieżania. Część osób odśnieżających drogi jest dobrych, uczciwych
i sumiennych. Długości odcinków do odśnieżania są podobne, a jeden wykonawca
wyjeździł za 5000 zł a drugi za 14 000 zł. Jeden z odśnieżających napisał, że w jeden
dzień wyjeździł 22 godziny. Na drugi rok przed rozpoczęciem sezonu będzie zrobiony
4

pomiar tras. Dyskutowano na ten temat.
Sołtys wsi Gwoździanka Stefan Czurczak mówił o odszkodowaniach za szkody
wyrządzone przez zwierzynę leśną. Nie trzeba podpisywać żadnych protokołów,
bo nie ma od nich odwołania.
Następnie dyskutowano na temat włączania syren w strażach.
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys pytał kiedy będzie montowana klimatyzacja na sali
w GOK. Zbliża się okres letni i będą organizowane imprezy.
Pan Wójt odpowiedział, że wkrótce będą rozpoczynały się prace.
Nikt nie zadawał więcej pytań, dlatego Przewodniczący Komisji Stanisław
Daszykowski zamknął posiedzenie komisji.
Protokołowała:
Monika Godek
Przewodniczący Komisji:
Stanisław Daszkowski.
5